wrzesień 2007 - NSZZ SOLIDARNOŚĆ MZA i TW
Transkrypt
wrzesień 2007 - NSZZ SOLIDARNOŚĆ MZA i TW
ISSN 1640-9566 wrzesień 2007 W sobotę 8 września tradycyjnie, jak każdego roku odbył się organizowany przez NSZZ „Solidarność” piknik „Łazy 2007”. Głównymi gośćmi imprezy były oczywiście dzieci pracowników MZA i TW. To dla nich, na terenie ośrodka kolonijnego SUS w Łazach, przygotowano na powitanie słodycze i baloniki, a wynajęta firma ustawiła urządzenia do zabawy, gdzie pod czujnym okiem rodziców i dziadków, przez cały dzień do upadłego zużywały energię i nadmiar zjedzonych słodyczy. Największym wzięciem cieszyły się dmuchane zamki, zjeżdżalnie i kolejka Western. Z wielkim (ciąg dalszy na str. 8) 22 sierpnia odbyło się spotkanie z przedstawicielami zarządu MZA sp. z o.o., Panami Mieczysławem Magierskim, prezesem Spółki i Jerzym Wielgusem, wiceprezesem. Spotkanie w przeważającej części było poświęcone nowej organizacji Spółki. Podstawowym jej założeniem jest uproszczenie struktury przedsiębiorstwa. Dotychczasowy model nie sprawdził się w praktyce. Niestety, zaowocował on wieloma negatywnymi zjawiskami, które powinny być jak najszybciej wyeliminowane. Prostszy schemat organizacyjny niewątpliwie przełoży się na poprawę funkcjonowania MZA. Jednoznaczne przypisanie zadań i kompetencji konkretnym osobom przyspieszy i usprawni działanie poszczególnych szczebli. Jednocześnie powinno to zakończyć "rozmywanie" odpowiedzialności, co powodowało dotychczas w praktyce wydłużenie procesów decyzyjnych, a tym samym paraliżowało częstokroć pracę przedsiębiorstwa. Podstawowym elementem nowej struktury ma być zreorganizowany Oddział Przewozów, wyposażony w dużą autonomię, samodzielnie realizujący zadania przewozowe. Temu celowi podporządkowane będą wszystkie pozostałe funkcje oddziału. Dotychczasowe oddziały eksploatacji taboru zostaną włączone w strukturę oddziałów przewozów. Tym samym te oddziały przejmą również kon- trolę techniczną, obsługi okresowe, obsługi bieżące autobusów, a także odpowiedzialność za funkcjonowanie i koszty funkcjonowania infrastruktury. Za całość pracy Oddziału będzie odpowiadał jego kierownik Wydział utrzymania taboru zajmie się jedynie poważniejszymi naprawami wymagającymi specjalistycznego przygotowania jako swego rodzaju stacja obsługi pracująca na zlecenia oddziałów przewozów. Wydział utrzymania infrastruktury ma pełnić rolę zaplecza remontowego, inwestora zastępczego w przypadku remontów i inwestycji infrastrukturalnych oraz wykonywać funkcje kontrolne i zarządcze w przypadku zagadnień specjalistycznych dotyczących funkcjonowania Spółki, takich jak np. ochrona środowiska. Oddzielnym zagadnieniem jest zakup nowego taboru. Ma tym się zająć Biuro Techniczne, które ponadto spełniać będzie funkcje kontrolne, normujące procesy obsługi taboru. Docelowo nastąpi unifikacja taboru, który ma reprezentować jednakowy standard mimo, oczywiście, użytkowania różnych typów pojazdów w zależności od konkretnych zadań przewozowych. Dla poprawy zarządzania Spółką niezbędne też jest odnowienie kadry i infrastruktury informatycznej. Zda- niem Zarządu, obecnie zbyt dużo jest pracowników tylko „przyuczonych”, a zbyt mało osób kompetentnych. Najważniejsze zalety przewidywanych rozwiązań to skoncentrowanie się na wypełnianiu najważniejszych zadań z punktu widzenia przedsiębiorstwa czyli na realizowaniu przewozów oraz wzmocnienie kontroli finansów. Niebagatelną sprawą jest też zminimalizowanie konfliktu interesu pomiędzy jednostkami organizacyjnymi realizującymi zadania przewozowe a odpowiedzialnymi za remonty taboru. Dzięki uproszczeniu struktury poprawi się także przepływ informacji, co pozwoli na dalsze usprawnianie działalności Spółki. Oczywiście istnieją też i minusy - głównym z nich jest zmniejszenie stanu zatrudnienia wśród pracowników umysłowych. Dotyczy to w dużej mierze stanowisk zarządczych w związku ze zmniejszeniem ilości pionów. W okresie przejściowym mogą też nastąpić zmiany uposażeń, które nie będą utrzymywane w dotychczasowej wysokości w momencie zmiany stanowiska. Jest to jednak nieuniknione. Jednym z zagrożeń może też być redukcja zadań zleconych przez ZTM. Zarząd Spółki czyni starania, żeby wynegocjować jak najwięcej wzkm, oczywiście na miarę możliwości technicznych i organizacyjnych. Niestety, trzeba się liczyć z tym, że ZTM ma zamiar części zadań przewozowych przekazać do Metra i Tramwajów Warszawskich. Tym niemniej istnieje szansa na odnowienie z ZTM umowy wieloletniej, co niewątpliwie pozwoliłoby na urealnienie planowania działalności przedsiębiorstwa. PODZIĘKOWANIE W imieniu córki Marty, całej rodziny oraz swoim serdecznie dziękuję wszystkim osobom, które odpowiedziały na naszą prośbę i okazały zainteresowanie oraz pomoc dla chorej na białaczkę Marty. Dziękuję szczególnie gorąco osobom, które z myślą o Niej oddały krew - czasami, jak zauważyliśmy, rodzinnie. Dziękuję osobom, które kontaktowały się ze mną w sprawie możliwości pozostania dawcą szpiku i tym, którzy dawcami zdecydowali się pozostać chcąc uratować życie komuś innemu (gdy dawca dla córki już był). Każdy telefon lub zaświadczenie o oddaniu krwi dla córki były nie tylko pomocą "rzeczową", ale także dużym wsparciem psychicznym dającym świadomość, że nie jesteśmy sami. O każdym przejawie zainteresowania ze strony Państwa informowałam Martę i zapewniam, że zawsze dodawało to Jej otuchy i wiary. Dziękuję raz jeszcze, a wszystkim życzliwym nam osobom życzę dużo zdrowia i pomyślności. Dzięki takim osobom jak Państwo możliwe jest ratowanie życia wielu ludziom i właśnie dzięki takim jak Państwo ludziom moja córka otrzymała drugie życie. Dziękuję. Izabella Borzym 2 Polecenie służbowe nr 9/2007 Prezesa Zarządu Tramwajów Warszawskich Sp. z o. o. opisuje całkiem precyzyjnie tryb postępowania w przypadku braku w karcie informacyjnej danych o pojeździe obcym, biorącym udział w zdarzeniu drogowym. W paragrafie 1 pkt. 1 zapisano: „Instruktor, odpowiedzialny za likwidacją zdarzenia, w opisie zdarzenia poda swoją oceną tego, czy motorniczy miał lub nie miał możliwości zapisania numeru rejestracyjnego obcego pojazdu”. Wydaje się, że oświadczenie motorniczego o niewidocznym czy zabrudzonym numerze rejestracyjnym pojazdu uczestniczącego w zdarzeniu drogowym, który odjechał z miejsca zdarzenia bądź braku czasu na wzrokowe jego zarejestrowanie, powinno być jedyną podstawą do sformułowania oceny przez instruktora. I byłoby pięknie, ale w pkt.2 uznano, że instruktorzy nadzoru TW posiadają nadzwyczajne zdolności paranormalne cofania się w czasie i przestrzeni w dowolnym przez siebie wybranym momencie. Niewiarygodne, ale jak Prezes tak twierdzi, to nie pozostaje nic innego jak uznać, że jest to prawda. Fragment pkt.2, który te zdolności opisuje brzmi: „...tylko w przypadku, gdy według oceny instruktora motorniczy miał możliwość zapisania numeru rejestracyjnego obcego pojazdu i tego zaniechał, zawiadamia o tej ocenie oraz o terminie posiedzenia Komisji motorniczego, umożliwiając mu przedstawienie swoje- go stanowiska w sprawie”. Wszystko staje się jasne, bo kiedy instruktor dokonuje interpretacji zdarzenia, przy którym nie uczestniczył i wątpi w oświadczenie motorniczego, postanawia skorzystać ze swoich zdolności przenosząc się w czasie i orzeka, że jednak taka możliwość istniała potwierdzając tym samym zapisane przez Prezesa nadzwyczajne zdolności. Przenoszenie się w czasie jest niezwykłą umiejętnością i szatańsko niebezpieczną dla nas wszystkich. Możliwość ingerencji w zdarzeniach z przeszłości może mieć tragiczne skutki dla naszej teraźniejszości o niewyobrażalnych rozmiarach i jako takie powinno być prawnie zabronione. CERTYFIKAT DLA TRAMWAJÓW TRZECI WAGONW imieniu Zarządu Spółki mam przyjemność poinformować wszystkich Pracowników Tramwajów Warszawskich, że w dniu 16.07.2007 r. nasza firma otrzymała Certyfikat Systemu Zarządzania Jakością potwierdzający, że Tramwaje Warszawskie Sp. z o.o. spełniają wymagania normy PN-EN ISO 9001:2001 (identycznej z ISO 9001:2000) w następującym zakresie: „świadczenie usług komunikacji zbiorowej na terenie m.st. Warszawy oraz utrzymanie i rozwój infrastruktury technicznej służącej realizacji usług przewozowych” oraz Certyfikat IQNet - Międzynarodowej Sieci Jednostek Certyfikujących w tym samym zakresie. Ww. certyfikaty są wynikiem rozpoczętych 31.05.2005 r. prac w zakresie wdrożenia Systemu Zarządzania Jakością w Spółce. Od tego czasu Tramwaje Warszawskie przeszły 2letni proces przystosowania swojego systemu zarządzania do wymagań norm, pozwalający ubiegać się o przyznanie certyfikatu ISO. Audyt certyfikujący przeprowadzony przez Polskie Centrum Badań i Certyfikacji na początku lipca br. w Tramwajach Warszawskich potwierdził, że Spółka dostosowała swoje procedury i system zarządzania do wymagań normy. Przedstawiając powyższe pragnę podziękować wszystkim Pracownikom Tramwajów Warszawskich, w tym Radzie Pracowników i organizacjom związkowym, za wniesiony wkład pracy w proces wdrożenia Systemu, zakończony uzyskaniem tak ważnego dokumentu, jakim jest Certyfikat Jakości. Uzyskanie certyfikacji jest pierwszym etapem w rozpoczętym procesie utrzymania i doskonalenia Systemu Zarządzania Jakością. Wykonana praca związana z określeniem i realizacją Deklaracji Jakości w Tramwajach Warszawskich, jak również z identyfikacją procesów (które podlegają przeglądowi i monitorowaniu), prowadzi do lepszej realizacji celów postawionych Spółce przez m.st. Warszawa, a w konsekwencji - do większej satysfakcji mieszkańców Warszawy z poziomu usług komunikacyjnych, świadczonych przez Tramwaje Warszawskie. Dziękuję raz jeszcze Członek Zarządu dr inż. Krzysztof Mordziński DODATEK Prezes Zarządu Tramwajów Warszawskich zarządzeniem nr. 24/2007 wprowadził uzgodnione ze wszystkimi organizacjami związkowymi, zmiany w Regulaminie Wynagradzania Pracowników TW. Art. 22 otrzymał ustęp nr 2 o następującym brzmieniu: „Motorniczym za każdą godzinę prowadzenia pociągu trzywagonowego, przysługuje dodatek eksploatacyjny w wysokości 80% stawki godzinowej wynikającej z minimalnego wynagrodzenia”. Oznacza to, że dodatek eksploatacyjny wyniesie 4,93 zł/godz. za prowadzenie pociągu trzywagonowego. Pisać każdy może Zespół redakcyjny, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych czytelników, postanowił stworzyć w naszej gazecie dział łączności z czytelnikami. Oczekujemy na ciekawe wiadomości - dobre i złe - z życia zakładów oraz na propozycje innych tematów. Nasz adres: NASZA SYRENKA Biuletyn NSZZ „Solidarność” MZA i TW 01-106 Warszawa, ul. Redutowa 27 tel./fax 837 93 51 e-mail: [email protected] 3 SKALA PODATKOWA 2007 Skala podatkowa na razie pozostanie bez większych zmian - jeszcze przez najbliższe dwa lata będziemy rozliczać dochody według trzystopniowej progresji, choć progi skali zostaną podwyższone. Uchwalona ostatnio istotna zmiana, wprowadzająca dwie stawki podatkowe, zacznie obowiązywać dopiero od 1 stycznia 2009 r. W konsekwencji w 2009 roku obniżona zostanie kwota zmniejszająca podatek w pierwszym przedziale skali. Zamiast 586 zł 85 gr, jak rok wcześniej, wyniesie tylko 556 zł 02 SKALA PODATKU DOCHODOWEGO NA 2006 ROK Podstawa obliczenia podatku w złotych Ponad 37 024 Podatek wynosi Do 19 proc. podstawy obliczenia minus kwota 530 zł 08 gr 74 048 6504 zł 48 gr + 30 proc. nadwyżki ponad 37 024 zł 17 611 zł 68 gr + 40 proc. nadwyżki ponad 74 048 zł 74 048 SKALA PODATKU DOCHODOWEGO NA 2008 ROK Podstawa obliczenia podatku w złotych Ponad 37 024 gr. Co to oznacza dla podatnika? Przede wszystkim to, że mimo obniżenia najniższej stawki - z 19 do 18 proc. w 2009 roku, w pierwszym przedziale skali podatkowej osoby o zarobkach nieprzekraczających rocznie 44 490 zł (czyli około 3700 zł miesięcznie), zapłacą w 2009 roku taki sam podatek, jak w roku 2008. 44 490 Do 44 490 19 proc. podstawy obliczenia minus kwota 586 zł 85 gr 85 528 7866 zł 25 gr + 30 proc. nadwyżki ponad 44 490 zł 20 177 zł 65 gr + 40 proc. nadwyżki ponad 85 528 zł 85 528 kwota wolna od podatku: 2790 zł (podatek 0) SKALA PODATKU DOCHODOWEGO NA 2007 ROK Podstawa obliczenia podatku w złotych Ponad 85 528 85 528 kwota wolna od podatku 3089 zł (podatek 0) SKALA PODATKU DOCHODOWEGO NA 2009 ROK Podstawa obliczenia podatku w złotych Do 43 405 43 405 Podatek wynosi 19 proc. podstawy obliczenia minus kwota 572 zł 54 gr 7674 zł 41 gr + 30 proc. nadwyżki ponad 43 405 zł 20 311 zł 31 gr + 40 proc. nadwyżki ponad 85 528 zł Podatek wynosi Ponad Podatek wynosi Do 85 528 18 proc. podstawy obliczenia minus kwota 556 zł 02 gr 14 839 zł 02 gr + 32 proc. nadwyżki ponad 85 528 zł 85 528 kwota wolna od podatku: 3089 zł (podatek 0) kwota wolna od podatku: 3013 zł (podatek 0) SERCE TEŻ PRACUJE Jednym z elementów tworzących psychospołeczne warunki pracy jest stres zawodowy, który jednocześnie jest uznanym czynnikiem ryzyka chorób układu krążenia. Dane Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa i Zdrowia w Pracy wskazują, że stres związany z pracą jest drugim po bólach pleców, pod względem częstości występowania, problemem zdrowotnym pracowników w krajach Unii Europejskiej i dotyczy 28 proc. zatrudnionych. Stanowi przyczynę ponad jednej czwartej dwutygodniowych i dłuższych nieobecności w pracy, wywołanych problemami ze zdrowiem związanymi z pracą. Konsekwencją tego są koszty ekonomiczne, jakie z tytułu narażenia na stres pracowników ponosi przedsiębiorstwo. Świadomość tych kosztów wśród pracodawców nie jest jeszcze w Polsce wystarczająca, ponieważ nie prowadzi się badań dotyczących szacowania skutków ekonomicznych stresu zawodowego, ale dane z 1999 roku wskazują, że stres zawodowy kosztuje 4 Państwa Członkowskie Unii Europejskiej co najmniej 20 miliardów euro rocznie. Czym więc jest stres związany z pracą? Jak go zdefiniować? Uważa się, że pracownik odczuwa stres związany z pracą, kiedy wymagania postawione przez środowisko pracy przekraczają jego możliwości poradzenia sobie z nimi (lub ich kontrolowania). Tak więc stres sam w sobie nie jest chorobą, jednak jeżeli jest intensywny i utrzymuje się przez pewien czas może prowadzić do złego stanu psychicznego i fizycznego, spadku odporności, depresji, lęku, nerwowości, przemęczenia, a także chorób układu krążenia. Pod wpływem stresu odczuwamy zwykle przyspieszone bicie serca, podwyższa się nam ciśnienie tętnicze, możemy odczuwać nierówną pracę serca (arytmia), a nawet uczucie duszności i bóle w klatce piersiowej. Aby obniżyć poziom stresu, sięgamy często po papierosa, alkohol, leki, czy też spożywamy nadmierne ilości pokarmów, zwiększając w ten sposób jeszcze bardziej ryzyko wystąpienia chorób układu krążenia. Jeżeli stres jest krótkotrwały, jego skutki przemijają po usunięciu stresora, natomiast przy długotrwałym, przewlekłym stresie następują w naszym organizmie zmiany, które mogą indukować proces chorobowy. Jeżeli występują u nas dodatkowo klasyczne czynniki ryzyka chorób układu krążenia, takie jak: otyłość, zaburzenia lipidowe, nadciśnienie, cukrzyca, palenie tytoniu czy brak aktywności fizycznej, to istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo wystąpienia chorób serca. Szacuje się, że klasyczne czynniki ryzyka są odpowiedzialne zaledwie za połowę przypadków zachorowań na choroby serca. Pozostałych przyczyn poszukuje się m.in. w środowisku pracy. Dlatego prowadzone są analizy zapadalności i umieralności z powodu chorób układu krążenia w różnych grupach zawodowych. dr n. med. Jadwiga Siedlecka Zakład Fizjologii Pracy i Ergonomii Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi Rada Pracowników TW sp. z o.o. o planach Spółki Zarząd TW Spółka z o.o., Rada Nadzorcza TW Spółka z o.o., Centrale Związków Zawodowych TW Spółka z o.o., Pracownicy TW Spółka z o.o. Wczesną wiosną bieżącego roku Zarząd TW Spółka z o.o. zakończył prace związane z planami restrukturyzacji Spółki. Zespół powołany do ich opracowania został zobowiązany do zachowania jako „poufny” materiału stanowiącego efekt jego pracy. Na otwarte wystąpienie Rady Pracowników domagającej się udzielenia pełnej informacji co do przyszłości tak Spółki jak jej pracowników Zarząd przekazał enigmatyczną informację pismem TW/NS-074/196/2007 z 2 marca 2007 r. Tylko z tego pisma wynika, że : - planuje się wyprowadzenie poza Spółkę zadań związanych z utrzymaniem czystości taboru, hal, warsztatów, terenów zakładowych oraz torowisk stosując metodę outsourcingu, czyli zlecając te prace na zewnątrz. Przykład mamy już w zajezdni Kawęczyńska od jesieni 2006, w roku 2007 ma to zaistnieć w R-4, a w roku 2008 w R-1 i R-3. Jest jasne, że działanie to musi skutkować redukcją zatrudnienia: - planuje się począwszy od najbliższych zakupów taboru serwisowanie i naprawy nowo kupowanego taboru powierzać dostawcom i włączyć to rozwiązanie w warunki dostawy tramwajów już na etapie przetargu. To działanie również skutkuje redukcją zatrudnienia tym razem obejmującą pracowników zatrudnionych w zapleczach wszystkich zajezdni oraz oczywiście w T-3, tj. Zakładzie Napraw Tramwajów; - planuje się wydzielanie ze Spółki wykonawstwa zadań związanych z naprawami głównymi torów i sieci tak, by dotychczas je wykonujący Zakład Energetyki Trakcyjnej i Torów zajmował się jedynie naprawami bieżącymi i konserwacjami dla bieżącego utrzymania sprawności technicznej torów i sieci. To też skutkuje potężną redukcją zatrudnienia w grupach zawodowych wykonujących tę pracę dotychczas. - planuje się scentralizowanie służb finansowych i kadrowych tak, że i w tej grupie musi nastąpić redukcja zatrudnienia. - planuje się przygotowanie i wdrożenie nowych motywacyjnych zasad wynagradzania dla wygenerowania proefektywnościowych postaw pracowników. W praktyce oznacza to próbę odebrania praw nabytych dziś obecnych w obowiązującym Regulaminie Wynagradzania. To 13 pensje, wysługi, jubileusze i odprawy. Przewidywany początek realizacji powyższych zamierzeń to l stycznia 2008 r. Niedługo. To razem około tysiąca pracowników do zwolnienia w trzy lata... Zarząd TW Spółka z o.o. w cytowanym piśmie poinformował Radę Pracowników, że program operacyjny wdrażający restrukturyzację zawierał będzie: „przedmiot restrukturyzacji, cel restrukturyzacji, planowane działanie restrukturyzacyjne, harmonogram, wykaz analiz diagnostycznych i opracowań projektowych, wykonawców wewnętrznych i zewnętrznych, szacunkowe koszty, ocenę potencjalnych szans i ryzyk i zagrożeń oraz założeń polityki komunikowania wewnętrznego i zewnętrznego”. Rada Nadzorcza Spółki została zapoznana już dawno z projektem restrukturyzacji TW. Rada Pracowników oczekiwała, że Zarząd zgodnie z art. 13 pkt 1, 2, 3 Ustawy z dn.7 kwietnia 2006 r. o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji przedstawi opracowanie Radzie. Uwzględniając jego poufność w trybie art. 16 pkt. 1 zobowiąże do zachowania niezbędnej tajemnicy. Rada oczekiwała, że zgodnie z Porozumieniem zawartym pomiędzy Zarządem Spółki TW a Radą Pracowników 26. 10. 2006 r. par. 3 pkt. 1, 2, 3 będzie mogła przedstawić swą przedmiotowa opinię. Wreszcie, ze zgodnie z par. 3 pkt. 2 Porozumienia, otrzyma stosowną informację od Zarządu. Nic takiego nie nastąpiło! Mając świadomość, że wiosną br. trwały w stołecznych spółkach komunalnych (miejskich) zmiany w składach Rad Nadzorczych i Zarządów Rada Pracowników TW powstrzymywała się od działań, których skutki mogłyby mieć wpływ na decyzje personalne właściciela i Rady Nadzorczej. Rada Pracowników TW Spółka z o.o. stoi na stanowisku, że próba wdrażania tak zakrojonego programu restrukturyzacji nie jest restrukturyzacją, a świadomym działaniem na szkodę Spółki. Prowadzi do nieodpowiedzialnej dezintegracji najsprawniejszego przewoźnika w mieście. Każde z planowanych działań godzi w interes Spółki i jest ewidentnie skierowane przeciwko jej pracownikom. Ukrywanie przed przedstawicielami Załogi szczegółów opracowania zwiększa jedynie liczbę domysłów, plotek i obaw oraz skutecznie podgrzewa atmosferę wśród pracowników. Rada Pracowników TW Spółka z o.o. kierując to pismo do wszystkich adresatów liczy, że nastąpi odejście od wdrażania tak szkodliwych rozwiązań, że działające w Spółce Związki Zawodowe podejmą stosowne kroki, oraz że nastąpi uczciwe powiadomienie załogi o czekających ją zmianach, a przede wszystkim, że zgodnie z prawem otrzyma do konsultacji efekt pracy zespołu ds. restrukturyzacji. ZGODNI JAK NIGDY Spotkania i wspólne stanowiska związków zawodowych działających w MZA i TW nieoczekiwanie odbyło się w atmosferze, która nie przypominała tych z przeszłości charakterystycznych dla pokerowych licytacji. Tramwajowe związki zawodowe wspólnie zażądały wzrostu średniego wynagrodzenia od l października 2007 r. o 500 zł. Dziewięć organizacji związkowych z MZA wystąpiły o wzrost średniego wynagrodzenia od l września 2007 r. o 650 zł. Niezadowalające warunki płacowe i wynikające z tego faktu niedobory kadrowe stanowią główny element uzasadnień obu wystąpień skierowanych do Zarządów obu Spółek i poinformowaniu o zaistniałej sytuacji Prezydenta m. st. Warszawy. 5 NOWE REGULACJE DLA PROWADZĄCYCH AUTOBUSY l TRAMWAJE W autobusach tylko 60 godzin na tydzień Nowością jest to, że kierowcy autobusów miejskich (wszystko jedno pracownicy czy zatrudnieni na umowach cywilnych) nie mogą jeździć dłużej niż 60 godzin na tydzień. Wynika tak z nowego rozdziału 4a znowelizowanej ustawy o czasie pracy kierowców. Rozdział ten obejmuje także motorniczych tramwajów, dla których wprowadza okres przejściowy. Nowe regulacje będą ich obowiązywać dopiero od 1 stycznia 2009 roku. Gdy więc prowadzący przekroczy ten limit w tygodniu, szefowi nie wolno zlecić mu już innych obowiązków. A to dlatego, że czas prowadzenia pojazdu wliczamy do czasu pracy, a jeden i drugi wynosi 60 godzin. Jeśli natomiast chodzi o okresy rozliczeniowe, na które ustalane są systemy czasu pracy dla kierowców, to co do zasady w podstawowym systemie czasu pracy nie może on przekraczać czterech miesięcy. Wyjątkiem jest równoważny system czasu pracy. - Czy grafik czasu pracy trzeba ustalać na cały okres rozliczeniowy? Kiedy można odstąpić od jego tworzenia? - pytają pracodawcy. Jeżeli kierowcy mają pracować np. od poniedziałku do piątku od 8.00 do 16.00 lub od wtorku do soboty od 7.00 do 15.00, to szef nie musi układać grafiku. Taka potrzeba wystąpi tylko wtedy, gdy kierowcy mieliby świadczyć pracę na zmiany albo gdy rozpoczynają pracę o różnych godzinach. Jeśli chodzi natomiast o czas, na jaki należy układać harmonogram czasu pracy, to najlepiej, aby wynosił on tyle samo co okres rozliczeniowy. Prawo przewiduje jednak wyjątki od tej zasady. Dla kierowców czas pracy może być ułożony na okres krótszy niż rozliczeniowy, ale nie mniej niż dwa tygodnie. Wyjątek dotyczy mieszanego systemu czasu pracy. Tu czas pracy kierowcy należy planować na okres nie krótszy niż miesiąc. Podobnie jest u kierowców zatrudnionych w komunikacji miejskiej (rozdział 4a znowelizowanej ustawy o czasie pracy kierowców). W tym wypadku rozkład 6 czasu pracy też ustala się na co najmniej miesiąc. SYSTEM RÓWNOWAŻNEGO CZASU PRACY Kierowcy zatrudnieni w transporcie drogowym w dalszym ciągu będą mogli pracować do dziesięciu godzin dziennie, a pozostali do 12 godzin dziennie. To równoważny czas pracy, który charakteryzuje się tym, że wydłużenie dobowego wymiaru czasu pracy trzeba zrównoważyć krótszą pracą w innych dniach tygodnia albo dniem wolnym. Zatem pracodawca musi tak planować czas pracy, aby w sumie w całym okresie rozliczeniowym pracownik nie przekroczył obowiązującego go wymiaru czasu pracy. Przykładowo w maju br. wynosi on 168 godzin. Co do zasady okres rozliczeniowy w równoważnym czasie pracy nie może przekroczyć jednego miesiąca. Jednak w szczególnie uzasadnionych wypadkach pracodawcy wolno wydłużyć go do trzech miesięcy, a przy pracach uzależnionych od pory roku lub warunków atmosferycznych nawet do czterech miesięcy. SYSTEM PRZERYWANEGO CZASU PRACY Czas pracy kierowców nadal będzie można podzielić przerwą. Nie może być ona dłuższa niż pięć godzin, a pracodawca nie będzie mógł jej dzielić. Uwaga! U kierowców zatrudnionych przy przewozach regularnych przerwa może trwać nie dłużej niż sześć godzin, ale pod warunkiem, że dobowy czas pracy nie przekracza siedmiu godzin. Przerwy udzielanej w przerywanym czasie pracy nie wlicza się do czasu pracy. Nie oznacza to jednak, że pracodawca nie musi jej rekompensować. Za czas przerwy wypłaca kierowcy połowę wynagrodzenia określonego stawką godzinową lub miesięczną. Jeżeli jednak taki składnik nie został wyodrębniony, to przysługuje połowa z 60 proc. wynagrodzenia. Przerywany system czasu pracy wprowadza się w umowie o pracę albo regulaminie pracy. Nie jest to nowość, ale pracodawcy często mylą tę zasadę z przepisami kodeksu pracy. Sugerują się art. 139 k.p., zgodnie z którym przerywany system czasu pracy można wprowadzić tylko w układzie zbiorowym pracy. Uwaga! Tę zasadę stosuje się tylko do pracowników zatrudnionych na podstawie kodeksu pracy. ŁĄCZNY PRACY SYSTEM CZASU W przeciwieństwie do kodeksu pracy ustawa o czasie pracy kierowców pozwala połączyć równoważny i przerywany czas pracy. Przerwy w równoważnym czasie pracy nie można wprowadzić z dnia na dzień. Musi być ona ustalona wcześniej - w opracowanym z góry grafiku na cały miesięczny okres rozliczeniowy. Ponadto pracodawcy muszą pamiętać, aby przy zastosowaniu łącznego (mieszanego) czasu pracy zagwarantować kierowcy dobowy odpoczynek. Kiedy wystąpią nadgodziny - Praca nadliczbowa kierowców, tak samo jak innych pracowników jest dopuszczalna w razie: - szczególnych potrzeb pracodawcy lub - sytuacji i zdarzeń wymagających od kierowcy podjęcia działań dla ochrony życia lub zdrowia ludzkiego oraz mienia albo usunięcia awarii. - Nadgodziny będące efektem szczególnych potrzeb pracodawcy nie mogą trwać dłużej niż 260 godzin w roku kalendarzowym. Zatem limit nadgodzin przewidziany dla kierowców jest większy niż dla pozostałych pracowników. Zgodnie bowiem z art. 151 § 3 k.p. praca nadliczbowa nie może przekroczyć dla jednego pracownika 150 godzin w roku kalendarzowym. - Ustawa o czasie pracy kierowców ogranicza też nadliczbówki wypracowywane w ciągu tygodnia pracy. W su mie liczba tych godzin (godziny pracy + nadgodziny) nie może przekraczać 48 w przyjętym okresie rozliczeniowym. Oznacza to zatem, że w tygodniu kierowcy nie wolno przepracować więcej niż 8 godzin ponad ustawową normę czasu pracy. Limit nadgodzin wyższy niż 260 godzin rocznie nie może przekroczyć 416 godzin. Dlaczego? Tygodniowy czas pracy łącznie z nadgodzinami nie może bowiem przekraczać 48 godzin. Zatem w nadgodzinach nie wolno przepracować więcej niż 8 godzin tygodniowo. Mnożąc natomiast tę liczbę godzin przez liczbę tygodni w roku, otrzymamy 416 godzin nadliczbowych rocznie (8 godzin x 52 tygodnie = 416). Uwaga! Ustawa o czasie pracy kierowców nie określa zasad wypłaty wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych. Pracodawcy zatrudniający kierowców muszą stosować zasady wynikające z kodeksu pracy. Gdzie wprowadzać systemy czasu pracy dla kierowców Ustala się je w: - układzie zbiorowym pracy, - regulaminie pracy, - obwieszczeniu, - umowie o pracę. Za kółkiem nie dłużej niż dziesięć godzin Kierowcy komunikacji miejskiej nie mogą prowadzić pojazdów dłużej niż dziesięć godzin dziennie. Rygor ten znacznie ogranicza możliwość zlecenia im pracy nadliczbowej. Przykład 1 Autobus komunikacji miejskiej obsługuje dwóch kierowców. W środę pan Jan miał prowadzić przez osiem godzin. Szef poprosił go jednak o zastępstwo, bo zachorował zmiennik. Pan Jan w środę pracował w sumie 12 godzin, w tym były cztery nadgodziny. Zakwestionował to inspektor transportu drogowego, bo jazda może trwać najwyżej dziesięć godzin. Pracodawcy wolno w takiej sytuacji zlecić cztery godziny nadliczbowe, byle nie wszystkie były poświęcone prowadzeniu pojazdu. Przykład 2 Kierowca miejskiego autobusu pracuje osiem godzin dziennie. W tym czasie prowadzi pojazd przez sześć godzin, a przez dwie sprząta. Jednego dnia ze względu na korki w mieście jeździł dziesięć godzin. Mimo to szef kazał mu posprzątać, co zajęło mu godzinę. Tego dnia pracował zatem 11 godzin, w tym przez trzy w nadgodzinach. Wszystko jest w porządku, ponieważ czas prowadzenia pojazdu nie przekro- czył dziesięciu godzin. Jak długo w tygodniu Tygodniowy czas prowadzenia pojazdów przez kierowców komunikacji miejskiej nie może przekraczać 60 godzin, a w ciągu dwóch kolejnych tygodni - 90 godzin. Jeśli w pierwszym tygodniu pracownik jeździ 54 godziny, to w drugim może tylko 36 godzin. Problem w tym, że tygodniowy czas pracy kierowcy też wynosi maksymalnie 60 godzin. Pokrywanie się obydwu limitów utrudnia planowanie czasu pracy. Gdy pracodawca chce, by kierowca komunikacji miejskiej oprócz prowadzenia pojazdu wykonywał też inne czynności, musi mu zmniejszyć tygodniowy czas pracy. Jednocześnie skróci też czas prowadzenia. Przykład 3 Firma zatrudnia kierowców autobusów komunikacji miejskiej w równoważnym systemie czasu pracy. W poniedziałki, środy i piątki pracują po 12 godzin. Wydłużony dobowy wymiar czasu pracy w tych dniach pracodawca rekompensuje krótszą pracą w innych dniach tygodnia. Jeden z kierowców przepracował w tygodniu łącznie z pracą nadliczbową 60 godzin, w tym przez 50 godzin jeździł, a przez pozostałe dziesięć sprzątał. Kierowca ma prawo do przerwy i... Nowy rozdział 4a ustawy o czasie pracy kierowców przewiduje też dla kierowców komunikacji miejskiej specjalne odpoczynki. Są one następujące: - co najmniej 30 minut przerwy na odpoczynek, gdy łączny dzienny czas prowadzenia pojazdu wynosi od sześciu do ośmiu godzin, - co najmniej 45 minut - gdy przekracza osiem godzin. Uwaga! Nie ma przeszkód w udzielaniu krótszych przerw od wymienionych. Jedna z nich musi jednak trwać przynajmniej 15 minut. Przykład 4 Kierowca prowadzi pojazd dziesięć godzin dziennie. Przysługuje mu zatem 45 minut przerwy na odpoczynek. Pracodawca podzielił ją na dwie części: dłuższą 30-minutową i trzy krótsze po pięć minut. Zrobił to prawidłowo. Popełniłby błąd, gdy- by 45-minutowy odpoczynek podzielił na odcinki dziesięcio- albo pięciominutowe. ...odpoczynku Oprócz przerw w pracy kierowcom komunikacji miejskiej przysługuje też co najmniej 11-godzinny odpoczynek dobowy i co najmniej 35godzinny tygodniowy. Tego ostatniego trzeba udzielać zawsze po sześciu dniach pracy, licząc od zakończenia poprzedniego odpoczynku tygodniowego. Nie może być zatem tak, że kierowca skorzysta z odpoczynku tygodniowego po dwóch tygodniach pracy. Przykład 5 Firma zajmująca się transportem miejskim zatrudnia kierowców i pracowników administracji. Okres rozliczeniowy rozpoczął się pierwszego dnia miesiąca w poniedziałek. Tego też dnia pracownik korzysta z odpoczynku tygodniowego. Następny odpoczynek pracodawca zaplanował mu dopiero za dwa tygodnie w niedzielę, po 12 dniach przerwy. Jeśli chodzi o odpoczynek tygodniowy kierowców, to taki odstęp jest niedopuszczalny. Odpoczynek tygodniowy przysługuje im najdalej tydzień później, czyli w następny poniedziałek. Nie dla każdego rozkład Harmonogramy czasu pracy dla kierowców autobusów miejskich (trasy do 50 km) ustalamy na okresy miesięczne, a przy przewozach regularnych na trasach nie dłuższych niż 5O km - na dwa tygodnie. Przy przewozach rzeczy natomiast w ogóle nie trzeba tworzyć rozkładów czasu pracy. - Te okresy miesięczne lub dwutygodniowe nie są jednak okresami rozliczeniowymi. W rozdziale 4a ustawy o czasie pracy kierowców ustawodawca nie posługuje się terminem okres rozliczeniowy. Podobnie jak przy mieszanym systemie czasu pracy, tak i dla kierowców komunikacji miejskiej harmonogramy czasu pracy można ustalać na okresy krótsze niż rozliczeniowe. Ten ostatni może na przykład wynosić cztery miesiące, a harmonogram czasu pracy wolno ustalać na miesiąc - wyjaśnia Monika Wacikowska, specjalistka z zakresu prawa pracy. MARTA GADOMSKA (Rzeczpospolita 119 z dnia 23.05.2007 r) 7 (Ciąg dalszy ze str. 1) zainteresowaniem spotkały się pokazy zdalnie sterowanych modeli latających. Zespół muzyczny podrywał uczestników pikniku do znakomitej zabawy. Konkurencje i zabawy sportowe stanowiły jeden z wielu tradycyjnych elementów tej wrześniowej imp r ez y i n te gra c yj n e j c z ło n ków NSZZ „Solidarność” i pracowników MZA i TW. SUS zapewnił wszystkim uczestnikom gorący bigos i kiełbaski. W imieniu Zarządu MKZ NSZZ „Solidarność” dziękujemy przede wszystkim komisji socjalnej, która poświęciła czas i siły, aby kolejna impreza była tak bardzo udana. Dziękujemy Paniom i Panom kierowcom, którzy bezpiecznie przewieźli uczestników pikniku. DO ZOBACZENIA ZA ROK! sierpień 2007 roku Zespół redakcyjny: Marek Jurek (redaktor naczelny) Henryk Boetcher (sekretarz) Współpraca: Tomasz Zieliński, Włodzimierz Markowicz Jacek Dobrzyniecki (skład komputerowy) Adres: 01-106 W-wa, ul. Redutowa 27 (zakład R6) tel./fax (0-22) 837 93 51 Numer zamknięto - 11 września 2007 roku nakład 2300 egz. Druk: Drukarnia „TriGraf-Team” S.C. Al.. Niepodległości 177, 02-555 Warszawa tel. 825-34-80 Biuletyn Informacyjny NSZZ Miejskich Zakładów Autobusowych i Tramwajów Warszawskich