BIZET CZEST0CH0HSK9

Transkrypt

BIZET CZEST0CH0HSK9
Piątek dnia 27 Maja
Mb 141
BIZET
ROK Ir
1910 roku.
CZEST0CH0HSK9
aoMmsTRann
Pod kitrunhitai
IHTfl TRZEBtHSHIEBD
itotioi
Częstochowa SI-ga Aleja Hr. »3
Cena 3 kop.
i na stronicy 4-ej.
larui
ntów codziennie z wyjątkiem dni świątecznych, od godz. 7—8 wieczorem.
IST
KBIITAHUItf.
.
2 ■
»j«, 3Ve 43.
iKSte
OTneqaTanHMM Gest npe^Bapn-
ODEON
nensypbi .V./ ¥/....raserbi
tmłhoii
Od środy Z5 do piątku 11 maja (włącznie)
„Gazeta Częstochowska“ 3an.iroqammiä
aHCT
ceofc ,/.........!!• ’lilia
bt>
ftOBTaBJietl'B
KO
Mfffc
■£"'
-
.
Bł KBH-
ia prtgramu!^
| (zdjęcia z natury) Duńska Rywiera (zdjęcia z
lat) Rywal izabja przewodników gńrskioh .
j) Uliłość niewolnicy (wstrząsający dramat w 1
ny) Co Interesuje kobiety (komiczny)
ue.iapiro.
■19 lc®.
Zmia
IIoaaaeiiMOftcTepb
ropofta 1eHCToxoB<0%
ropach
wystawiono: nową aerję widoków z podpóży.
Szczegóły w afiszach
i
programach.
—
—
E
/
f
w C
I Aleja Nr
Przyjmuje
Poleca Nr. T s#ego' wydawnictwa,
poświęconego krzewieniu zasad zębbleczhfctwaWśród mas najszerszych
p. t „Ogólne zasady pielęgnowania
zębów i jamy ustnej“. Cena !5 1 10 k.
Żądać w księgarnia
lach 1
20
LEKARZ-DENTYSTA
Artur Broniatowski
przyjmuje codziennie od 9—1 i od
3—7 p. p.
Mija Ns B pisrwzi piętro dem p. Rygeckisj.
UWAGA!
Dla dogodności Sz. Prenumeatorów, przy administracji
ety Częstochowskiej'- (Aleja 11
43) otworzyliśmy
„KANTOR PISM"
rtóry przyjmuje prenumeratę i o;losźeńia do wszystkich pism kraowych i zagranicznych po cenach
edakcyjnych
Kosztorysy, wzory ogłozeń i egzemplarze okazowe
lism na żądanie wysyła się
lezpłatnie.
Popierajmy sprawę oświaty ludowej!
jaźni iAnglji względem Rosji było już
tylko kóniecznem następstwem porozu­
mienia angiclsko-francuskiego. W ten
sposób zachwiano potęgą trójprzymierza
niemiecko-austrjackiego i ograniczono
znacznie wpływ Niemiec w Europie.
Najbardziej bodaj palącą sprawą po­
Jerzy V. nie posiadając żadnych wy­
lityki europejskiej w chwili obecnej jest raźniej zaznaczonych skłonności politycz­
stosunek nowego króla angielskiego, Je­ nych, łagodny z usposobienia, pragnący
rzego V, do zagadnień międzynarodo­ pokoju i zachowania tradycji swego oj­
wych.
ca,' prawdopodobnie nie pójdzie w poW tym względzie krążą najsprzecz- pj^ek
' ' -drogowskazom państwowym Ednfejsze pogłoski.- Część prasy,, mwyrażą-.,^^ -VII.
jącą nastrój pewnych kół społeczeństwa
Nowy król nie odznacza się"podoangielskiego, upatruje w zmianie tronu bno umiejętnością szybkiego pojmowa­
zwiększenie się widoków wojny z Niem­ nia zawiłych spraw politycznych ani też
cami.
niezmordowaną energią, jaka cechowała
Bardziej poważne i wiarogodne pis­ zmarłego monarchę. Jest on zamiłowa­
ma natomiast określają przyszły kurs nym marynarzem i gruntownym znawcą
polityki angielskiej jako dalszy ciąg wy­ spraw floty wojennej. Ogólnie przypusz­
tkniętej przez Edwarda VII linji pokojo­ czają, że jego twórczość państwowa owej. Niemniej wreszcie rozpowszechnio­ graniczy się do wzmocnienia potęgi Annym jest pogląd, że nowy monarcha glji na morzu. W chwili obecnej jest
trzymać się będzie zdała od spraw po­ to zagadnienie nader ważne, ze względu
lityki zagranicznej, którą kierować bę­ na współzawodnictwo Niemiec z Anglją
dzie niepodzielnie minister Edward na morzu.
Grey.
Wszelkie inne sprawy, związane z
W ciągu ostatniego tygodnia zaszła
jednak pewna okoliczność, dość zna­ kierunkiem polityki zagranicznej, spocz­
ną
zapewne na barkach ministerjum,
mienna dla oceny usposobienia politycz­
nego nowego monarchy. W odpowiedzi które oczywiści*1 z drogi, wytkniętej
przez
trójporozumienie, zbaczać nie bę­
na telegram ze współczuciem* wysłany
przez prezydenta Francji Fallićresa, król dzie, tern mniej, że świadectwo lat owymownie stwierdziło, iż z pun­
Jerzy podkreślił wyraźnie swe szczere statnich
ktu widzenia prawdziwych interesów Anprzywiązanie dla zaprzyjaźnionego naro­
glji
droga
ta jest najwłaściwszą.
du francuskiego i wierność dla hnsc-ł
Co się tyczy spraw wewnętrznych,
porozumienia angielsko-francusko-rosyj*.o już samo zatrzymanie dotychczasowe­
skiego.
go liberalnego rniirsterjum Asquitha jest
k Jj* ^^%g,y^%^aw%Two- dowodem, że Jerzy V, kroczyć będzie
bcc Francjj j,l2 wkrótce po słynnym za­ szlakiem swego wielkiego ojca.
Z powyższych względów przypusz­
targu w Faszodzie, który doprowadził
stosunki francusko-angielskie do groźnego czać należy, że zmiana tronu w Anglji
napięcia. Osobistym swoim wpływem nie wywrze na razie żadnego większego
zmienił Edward VII z gruntu stanowisko wpływu na położenie wewnętrzne i za­
ówczesnego prezesa ministrów angiel­ graniczne państwa tego. Ponieważ jed­
skich Salisburyego, wroga Francji. Po­ nak Jerzy V jest kartą politycznie do­
rozumienie angielsko-francuskie, zawarte tychczas niezapisaną niespodzianki nie
w roku 190:1, przeobraziło zupełnie u- są wykluczone.
grupowanie polityczne Europy, przygo­
Ci. T.
towując późniejsze trój porozumienie- Anglji i Francji z Rosją.
Wyrzeczenie się tradycyjnej nieprzy-
Decyzje; Senatu.
rządy
Anglji.
Na posiedzeniu Senatu rządzącego w
d. 20 b. m. rozpoznawano 22 skargi na
komisje do spraw stowarzyszeń i związ­
ków w różnych miejscowościach pań­
stwa.
Najwięcej skarg napłynęło z Króle­
stwa Polskiego i z gubernji zachodnich,
a mianowicie:
1) Skarga na warszawską gubernjalną komisję do spraw stowarzyszeń i
związków z powodu odmówienia w dniu
l^-yrrh^ła^ł^^r«lm"';z«B^e»tirowanta.._
„Towarzystwa Oświatowego w War
sza wie".
2) Skarga na komisję gubernjalną
radomską z powodu niezaregestrowania
„Radomskiego Towarzystwa Oświato­
wego".
3) Skarga na mińską komisję gu­
bernjalną z powodu zamknięcia Towa­
rzystwa „Oświata“.
4) Skarga na warszawską komisję
gubernjalną z powodu zamknięcia ..To­
warzystwa wpisów szkolnych“ ze wszy­
stkimi jego oddziałami.
5) Skarga na gubernatora piotrkow­
skiego z powodu niepozwolenia na
otwarcie kursów dla analfabetów.
6) Skarga na tegoż gubernatora
piotrkowskiego z powodu zamknięcia
zawodowego związku robotniczego „Jed­
ność“. Wszystkie te skargi pozosta­
wione zostały przez Senat bez skutku.
Przeciw Kanonizacji.
Z powodu odezwy biskupa lwow­
skiego, ks. Bandurskiego, w kwestji ka­
nonizacji królowej Jadwigi, gubernator
miński rozesłał do podwładnych sobie
organów okólnik następujący:
„W polskiej prasie periodycznej
(„Słowo" Nr. 155) ukazała się wiado­
mość o zamieszczonej w dziennikach
lwowskich odezwie biskupa rzymsko­
katolickiego, Bandurskiego, nawołującej
naród polski do zwrócenia się z prośbą
do papieża o kanonizację królowej Ja­
dwigi: w tym celu należy, zdaniem wy-
KRUSZYŃSKI i PROSZOWSKI
Częstochowa, »leje Ill-ele, dom własny.
®
r Z ą WYKONYW^RZEZBT8 POMNm. ROBOTY 'mDOWLA^i SZTUKATEnJE.
t liTI7CnCUI i C ba
nVUtitiWuill I U"liÖ
liMFO Techniczne W Czesiowie, Teatpal. 13
TELEFON
i
.
,
T.l.f.n » 280
Instalacje: Oświetlenia elektrycznego, przenoszenia siły i prądu na
odległość. Oświetlenia młynów, tartaków, tabryk. Kanalizacja, wodociągi,
centralne Ogrzewanie. Skład materiałów technicznych i elektroteeh,
mlenionego
teraz, w
Dumie
— Ze szpitala.
— o - rpowyżej
j - -i biskupa,
------1—j zorganizco----- - _ ——>
- ----- - kprojekt
* “j v,‘ * może niespo,e
_pozostawiono
................ ...
j
Trupa
na ....
miejscu
do '
wśród ludności polskiej
nolskiei dziewanie przejść
nrzeiść lub
lnh niespodziewanie Chwili
wać wszędzie . >^ś/ód
wac
ćhwili zejścia władz sądowych. Ani
W ciągu
W
ciągu dnia
dnia wczorajszego
wczorajszego u,w ^
specjalne komitety, któreby zbierać mo- upaść. Nikt go nie broni, chociaż wszy- jhazwisko zabitego, ani okoliczności to- talu miejskim znajdowało się nah«
gły podpisy pod odpowiedntemi prośba- scy mówią, że wprowadzenie ziemstwa ^warzyszące jego śmierci nie są jeszcze $ mężczyzn 38 i kobiet 24,
mi oraz dobrowolne ofiary.
•
..........................
zasadzie
jest bardzo pożądane“.
Aresztowania.
/znane. Śledztwo dopiero wykaże, czy'
Wobec tego polecam zawiadom ić/ zaszedł tu wypadek samobójstwa, czy1
W ciągu dnia wczorajszego area
mnie, czy nie daje się zauważyć między
f też morderstwo.
w ano w naszem mieście osób 40,
ludnością powierzonego panu powiatu
— Stosunki na Ostatnim Gro­
lub miasta jaka agitacja w kierunku po­
szu,
wyższym ze strony duchowieństwa rzym­
Od jednego z mieszkańców Ostasko-katolickiego oraz kierujących sfer
— „Die Zeit” donosi, że w procesie tniego Grosza otrzymujemy z prośbą o
społeczeństwa polskiego, w czem się aprzeciw porucznikowi Hofrichterowi au- zamieszczenie, co następuje:
gitacja ta ujawnia i jakie jej wyniki”.
2 Ho wow » dorn »k*
dytor Cunz zażądał skazania Hofrichtera
„Mając nieszczęście być od lat kil
tl 9 l/órp Ó m inroi nr'/A-r
-- '
1
'
i i •
na karę śmierci przez powieszenie.
kunastu mieszkańcem
Ostatniego
Gro­
— Nieporządki miejskie,
sza, kreślę te słów parę o wybrykach
Ottrzymujemy, ciągłe skargi na *
Orkiestry włościańskie
— Według opinji prasy angielskiej Jutejszych właścicieli domów, a gdy ich szne nieporządki, jakie panują
panuj. obi
przyjazd cesarza Wilhelma do Anglji i dojdą te słowa, to może choć w części studni na ul. Kaliskiej, vis-a-vis in
a Namysłowski.
spotkanie z Pichonem mają poważne
p. Sosnierzowei, na Bugaju obok st»
znaczenie polityczne w sprawie powszech­
Nie było dawniej zwyczaju aby w nego pokoju.
parafjach wiejskich i wogule pośród lu­
któ
du uprawiano muzykę orkiestrową, od
— W poważnych sferach
dłuższego już jednak czasu daje się za- skich mówią, że w Trjeście, i wi.M.
Pele-Mele.
Korespondencji
“tiSSErsIliB: «SjgSWiBBgŁ
łem swoim wszędzie szerzy zamiłowanie
do muzyki, a sam jako dobry muzyk i
kompozytor orkiestrę swoją postawił na
tym poziomie artystycznym, że wszędzie
spotyka się z uznaniem. Jako goiliwy
katolik zawsze bezinteresownie służy
podczas ważnych uroczystości na Jasnej
Górze.
Utwory, wykonywane przez orkiestrę
Namysłowskiego, są częstokroć przez
niego samego instrumentowane, znać w
nich wielką wprawę w owładnięciu ko­
lorytem orkiestrowym.
Orkiestra roz­
porządza kolosalnym repertuarem.
P. Namysłowski rok rocznie odwie­
dza Częstochowę, nie zraża się tern, że
nieraz doznał niepowodzenia, pragnie on
grać dla swoich i wśród swoich.--Obe­
cnie orkiestra jego koncertuje w panku
powystawowym i doprawdy należałoby
poprzeć ten jedyny i wyborowy zespół
włościański u nas w kraju — w imię
zasady — że „do niebieskich wzlotów
potrzeba ziemskich skrzydeł.”
racając do orkiestr kompanjaaych
dawno miałem zamiar rzucić projekt, aby
zaradzić ccś — by orkiestry te grały
choćby możliwie czysto. Złe leży w
tern, że brak u nas utworów (pieśni re­
ligijnych) przystępnie instrumentowanych
na zespół dęty. Sam przygotowałem w
tym celu pieśni: „Kto się w opiekę",
„Zdrowaś Maryja”, „Serdeczna Matko”
i inne, lecz brak nakładcy. — Każdy
wątpi o zbycie i słusznie. W ludzie
szym brak zamiłowania do artystycznego wykonania. Pieśni takie należałoby
wydać i rozesłać bezinteresownie po parafjach — a za rok jakiś usłyszelibyśmy
różnicę. Należy lud objaśnić, w czem
złe leży i jak radzić na to. Niektóre
orkiestry mają nawet niezłych grajków
dowodem to, że basy mogą grać całą melodję — = często jednocześnie z
fletem) — złe leży zatem w braku in­
strumentowych pieśni. Należy zatem
wydać „Pieśni kompanjane dla orkiestr
wiejskich" -a będą grały czysto. Mu­
zyka powinna podnosić powagę religij­
ną, prostotą swoją wzbudzać zapał w
modlących się. Należy wykonywać utwory o treści religijnej — nie zaś mar­
sze pochodowe, często o treści trywial­
nej i o harmonjach świeckich, nie ma­
jących nic wspólnego z powagą ko­
ścioła.
L. Wawrzynowicz.
-s„„
““Ir™
ÄWgäaxÄÄ
li lii™'« *
ÄT’iÄJÄ'ÄÄS ***** •*»—
flotę, a w tein na 2 — Dreadnoughty. podziwiać rozzuchwalenie właścicieli
Przewyższa to _ 3_ miljony
....
najwyższą domów, którzy pozwalają sobie na ta­
sumę, — jaką kiedykolwiek przyznała kie ekscesy.
izba.
— Wypadek.
W dniu wczorajszym obok stacji ko­
lei W.-W. jakiś niewiadomy w pode­
szłym już wieku mężczyzna zaniemógł.
Chorym zajęli się przechodnie.
— Z ruchu muzycznego.
„Marsz ceremonialny* A. Biernackie­
Kalendarzyk.
go wyszedł u Gebethnera i Wolfa i jest
Dziś: ś. Bedy W. D. K. ś. Jana P. M.
do
nabycia we wszystkich księgarniach.
Ruslawa
Marsz odznacza się przystępnym Ukła­
Jutro: ś. Augustyna B. vV. Ap. Anglji.
dem na fortepian i interesującą harmo­
Jaru miła
Wschód słońca: godz. 3 m. 54.
nizacją. Pan B. jest bratem znanego mu­
Zachód ,.
.. 8
1.
zyka,
autora* „Zasad muzyki” i profeso­
Przybyto dnia•
., 8 „ 33.
Daty historyczne: 1793. Ostatni sujmik szla­ ra warszawskiego Konserwatorium p.
Michała Biernackiego.
chty ziemi wüiazawshiej.
— Dane o szkołach zawodowych.
— Z dnia wczorajszego.
Ministerium spraw wewnętrznych po­
Przepiękna pogoda .sprzyjała wczo­ leciło tutejszym gubernatorom zebrać
raj wiernym, którzy niezwykle tłumnie ścisłe dane o istniejących w powierzozgromadzili się w nowym kościele św. nych im gub rniach wszelkiego rodzaju
Rodziny, aby wziąć udział w dorocz­ szkołach zawodowych, kursach i warsz­
nych procesjach Bożego Ciała.
*
tatach naukowych rzemieślniczych. Dane
Uroczystość wczorajszą celebrował te są potrzebne do opracowywanego
J. E. ks. biskup Zdzitowiecki w otocze­ projektu prawa o wykształceniu zawoniu duchowieństwa miejscowego oraz dowem.
przybyłego. Przy wspaniale przybra— Za przeprowadzanie jprzez gra­
nych ołtarzach Ewangelje odczytali księ- nicę.
ża: Kłopotowski z Warszawy, Nowicki
W ostatnich czasach władze admini­
i Stanisław Kowalski,
Podczas procesji pienia religijne wy- stracyjne wzmocniły nadzór nad osoba­
konały zjednoczone chóry kościoła św. mi, przechodzącemi przez granicę i truZygmunta i św. Rodziny pod klerun- dniącemi się przeprowadzaniem przez
zw. „granice ^iciuue
zielone".. oprawy
Sprawy iego
tego
kiem ks. Zaborskiego. Przygrywała or- tł* tmV,\
kiestra Stowarzyszenia robotników chrze- rodzaju zaliczono do rzędu spraw, dotyścijańskich.
czących utrwalenia porządku ogólnego
_
w państwie.
Przed wieczorem po nieszporach odNa mocy decyzji władz administrabyła się procesja na Pąkowie, również 5^"^ za zajmowanie się przeprowa-
KRONIKA.
■
' = Ł-ssttt: “r?" ■“*??
%
ckiego, który pięknie przemówił do ro­
botników, omawiając sprawę nowego ne do Prus, wydalono na termin dwuletni do gubernji Archangielskiej osoby
kościoła.
mieszkańca i»,
m. uęuiiud,
Będzina, oi.
Sz.
Vnastępującej
,
Zaksa, m. Sosnowca, Sztajnera, g. PioOłtarze, jak już wspomnieliśmy, by­ trkowskiej, Kmiecia, gub. Kaliskiej: jały przybrane nader gustownie. Zwłasz­ rusa, Lakszyca, Goluba, Krypińskiego i
cza odznaczał się pomysłowym przy­ Lubelskiego.
braniem ołtarz w domu p. Janowskiego,
— Fabrykacja octu.
wykonany bezinteresownie przez p. Mi­
„Warsz. Dniew.” zamieszcza posłachała Kozaka, przy pomocy panów Tułeckiego i Józefa Chałaby, oraz ze no-wienie obowiązujące, wydane przez
współudziałem robotników, pp. Jana Na- generał-gubernatora warszawskiego co
Sprawa ziemstw.
białka, Pawła Binka, Józefa Dobosza i
Z powodu rozpoczęcia w dumie o- Stanisława Stefańczyka.
brad nad projektem ustawy ziemskiej
— Z Towarzystwa Krajoznaw­
„Riecz“, między in nem i pisze, co nastę­ czego.
puje:
— Kradzieże,
Dziś odbędzie się posiedzenie Pol­
...Na porządku dziennym posiedzeń
W dniu wczorajszym podczas proce­
Dumy znalazł się niespodziewanie pro­ skiego Tow. Krajoznawczego w sali
jekt wprowadzenia ziemstw w 6-ciu gu- 7Tow. lekarskiego (Aleja 2 nr. 33) o god. sji Bożego Ciała, koło ołtarza przy cu­
Porządek obrad następu- kierni p. Jackowskiego skradziono p.
bernjach zachodnich. Dziwny to projekt. 7■ wieczorem.
W1
Adeli 1.
mim „u. ja,
p torebkę łz. dwoma , rublami.
Jak
Niespodziewanie został wniesiony, po- Jący.\
M. Biegańską—Eliza Orzesz- widać, złodzieje, którzy przybyli na wy
niewaz rząd chce wprowadzić kilku
J
kowa,
2)
p.
inżynier
Świętochowski
stępy
podczas
uroczystości
koronacji,
„czarnosecińców“ do Rady Państwa, a
nie opuścili jeszcze naszego miasta.
październików cy skłonili rząd do roz- Pogadanka o wycjeczkach.
ciągnięcia na gub, zachodnie ustawy
— Trup w życie
ziemskieje z r. ---------1890. ■Niespodziewanie/
W dniu wczorajszym kolo godzinJ
ujm
Mieszkance naszego miasta p. Anieli
projekt okazał się do tego stopnia po 8-ej wieczorem jakiś chłopiec dał znad Mirowskiej skradziono portmonetkę z
prawionym w komisji dumskiej, że wy policji, że na polach za Jasną Górą „ dość znaczną sumą pieniędzy.
wolał niezadowolenie rządu i stal si życie leży trup zamordowanego mężczy­
niemożliwym do przyjęcia dla „czarni zny. Przybyła na miejsce policja zna­
Robotnikowi Franciszkowi Walichnosotni". Pierwszy nie chce go broni
lazła istotnie trupa mężczyzny lat 30 v
druga nie wypuszczając projektu z ki stanie rozkładu, z gardłem poderżniętym wskiemu skradziono gotówką rb. 1.50
oraz
kartkę legitymacyjną, wydaną przez
misji, odrzuciła go razem z opozycją.
brzytwą, która leżała obok.
zarząd rzeźni miejskiej.
Z prasy rosyjskiej.
V
są na epidemiczne choroby i<^vpn
pozbawieni dobrej, czystej wody.
Wystarczy raz przejść obok rzecz
nych studni i spojrzeć na panujące*nieporządki, żeby mieć pojęcie o
spodarce naszych radnych miasta.
Przypominamy zatem magistratu
że deski obok stoczku na Bugaju, n
ma już od roku i z tego powodu b
tam już niejednokrotnie wypadki, i
siępnie, że bruk w kilku miejscach j
wyrwany i utworzyło się tam olbn
mie jezioro.
Obok zaś studni w ul. Stodolnej p
no nieczystości, i brak 3 desek z wie
chii. gdz'S lada dzień możemy spodzi
wać się nieszczęścia, gdyż całe gi
madki dzieci drobnych, urządzają fc
różne f:g’e i zabawy które mogą 2
kończyć .-i ę smutnym wypadkiem. l\
w ulicy Krakowskiej, wszystkie śch
z-------nie czyś;
,--:-)śc ami stale spływają do wr
"“i
trza siudn;.
siu dm.
Czasby już było zająć się doprow
dzeniem po wy szych punktów do wzgl
dnego chociaż porządku.
A k r.
Z Piotrkowa,
— Wybory do T. K. Z.
Wybory do władz Tow. Kredytom
go Ziemskiego w Piotrkowie, jak j
wspominaliśmy, odbędą się dnia 31b. m.
W r. b. kończą urzędowanie:
W komitecie radca Bolesław Tref
z Niw i Edmundowa.
W dyrekcji głównej: radca Jam
Szwejcer i Barloszówki.
W dyrekcji szczegółowej: pre;
Zygmunt Płonczyński z Paskrzyna, /
drzej Biesiekierski z Woli Blokcw
Walenty Radoszewski ze Świerzyi
Tadeusz Chwalibóg ze Skąpej.
ruzusiają
uaisze dwa
awa lata:
laia: w'
v
Pozostają na dalsze
mitecie radca Wincenty Łoskowski,
dóbr Wierzchy,
Jankowice 1
uuur
wierzcny, Wiogr,
wtogr, janKowice
phnuua Wola;
Wn
nUmiul :
chowa
w dyrekcji głównej
Witold Marczewski z Widawki; v.
rekcji szczegółowej radcowie Tade
Wolicki z Krześlowa, Marceli Myszkc
ski z Zapolnego i Antoni Turski z V
koszewlc,
z Łedzl.
— Tow. przyrodnicze.
&
j
j
r ~ - — —— w.r
v-— -
ło zorganizować Towarzystwo przyr
nicze.
— Plan m. -Lodzi.
M.igislrai łódzki powierzył spoi
dzenie nowego planu miasta Lodz
uwzględnieniem przyłączonych prz
mieść, biuru geometrów przysięgi;
pp. Starzyńskiego i Szymańskiego,
brzymia praca podzielona została
kilkadziesiąt sekcji.
Z Warszawy.
— Wybuch przy ulicy Moniusi
Onegdaj d godz. 10 wlecz, gło:
wybuch zaalarmował mieszkańców o
licy placu Wareckiego. Huk był tak
ny, że słyszano go w najbardziej od
lonych dzielnicach miasta. W pierw:
chwili sądzono, że to wybuch bom
Nr. 141.
-Äpi-tSSil./V’i
„domu hr. L Tyszkiewiczowej, w
Oklepie z przyrządami techmcznemi L.
Rozenberga, gdzie znajdował się podo­
bno karbod do wyrobu gazu acetylinoDotychczas atoli przyczyny właści­
wej nie ujawniono.
" siłą wybuchu została wywalona
ściana w sklepie p. R. i całe wewnętrz­
ne urządzenie uległo zniszczeniu. Nazewnątrz oberwała się podstawa balkonu
na pierwszem piętrze i wyleciały prawie
wszystkie szyby w oknach domu nr. 8
j w wielu sąsiednich. Od spadającego
szklą uległo mniej lub więcej ciężkim
poranieniom 5 osób.
_ Rewizja senatorska.
Z polecenia senatora Neudhardta do­
konano kilku rewizji u dostawców in­
tendenta ry. W sprawie teatrów warsza­
wskich wzywano do senatora Neudhard­
ta kilku urzędników kancelarii generałgubernatora. Wyniki, dotyczące rewizji
teatrów, mają być w tych dniach ogło­
szone.
Z Krakowa.
— Repertuar teatru krakowskie­
go zapowiada:
Piątek 27. „Wielki Fryderyk”. Sztu­
ka w 6 aktach Adolfa Sowaczyńskiego.
(Początek o g. 7).
Sobota 28.
„Madame sans-gene”.
Komedja w 4 aktach Wiktoryna Sardou
i E. Moreau. Występ p. Honoraty Lesz­
czyńskiej.
Niedziela 29 wieczorem. „Madame
san-gene”. Komedja w 4 aktach Wikto­
ryna Sardou i E. Moreau. Występ p.
Honoraty Leszczyńskiej.
Poniedziałek 30. Toż samo.
Ostatnia poczta.
ROZRUCHY W CHINACH.
Londyński korespondent „Koelnische
Zeitung” nadsyła list wyjaśniający po­
wody nowych zamieszek w Nankinie.
Kota obeznane ze stanem rzeczy w Chi­
nach przyznają, że wrzenie rewolucyjne
ogarnęło wszystkie nowe formacje armji chińskiej,
Wrzenie podsyca „partja reform”
oraz liczni młodzi chińczycy, którzy
kształcili się w Europie i w Ameryce,
po powrocie jednak do ojczyzny nie
mogą znaleźć odpowiednich dla swego
wykształcenia stanowisk i rozpoczęli
działalność podżegającą przeciwko dy­
nastj i mandżurskiej.
Obecnie skupiane są w Jangtse licz­
ne angielskie, japońskie, amerykańskie i
niemieckie okręty wojenne.
Z wielkim niepokojem oczekują sfe­
ry rządowe w Chinach dnia otwarcia
zapowiedzianej wielkiej pierwszej chiń­
skiej wystawy powszechnej. Konsulowie
europejscy zgromadzają się często na
dłuższe narady.
TEŁE6R9MY.
(Agencji :etersburstuej i wiasoe).
Pielgrzymka z Berdyczowa.
Berdyczów 26. (Tel. wł. „Gazety”)
Z Berdyczowa wyszła do Częstochowy
pielgrzymka, złożona z 2,000 osób, z da­
rem dla Jasnej Góiy od djecezji ŁuckoŻytomierskiej. P clgrzymka z ks. Boezkowskim na czele pi/ynędzie do Czę­
stochowy w sobotę o godzinie 7-ej
rano.
ZtiiiiknitM1!" „0 ■ niska“.
Mińsk 26. Zamknie to polskie To­
warzystwo oświatowe .Ognisko",
Na zjazd słowiański
Wilno 26. Oddział wzajemności sło­
wiańskiej wybrał na zjazd do Sofji
dwuch delegatów: 1 polaka i 1 rosjanina.
Zjazd Towarzystw Wzajemnego
Kredytu,
Wilno 26. W Homlu odbył się zjazd
około 40 Towarzystw v\ zajemnego Kre­
dytu północno-zachodniego i południo­
wo-zachodniego kraju, w celu uregulo­
wania stosunków wzajemnych i utwo­
rzenia banku centralnego.
9 wyroków śmierci.
Mobilów 26. 9 aresztantów, którzy
pod Szkłowem w wagonie aresztanckim
napadli na konwój, przez czasowy sąd
wojenny skazani zostali na śmierć.
Dnia 27 Maja 1910 roku.
O przemówieniu Jabłonowskiego.
Petersburg 26. Gazeta „Riecz",
oceniając przemówienie posła Jabłonow­
skiego, pisze: „Czyż nasi „patrjoci",
wychowani na gruncie protekcjonizmu,
dyet, nagród, pensji, mogą walczyć na
terenie kulturalnym z tym zahartowanym
w walkach, potężnym duchem prawdzi­
wej świadomości narodowej“.
Wyrok śmierci.
Ryga 26. Sąd wojenny skazał na
śmierć przez rozstrzelanie szeregowca
Ustdwinskiej roty saperów, Storczaka,
który w czerwcu r. 1909 zabił w Ustdwinsku podporucznika Jerszyna, jego
żonę i matkę.
Ujęcie bandytów.
Smoleńsk 26. Ujęto szajkę bandy­
tów, złożoną z 7 łotyszów, którzy w
przeddzień we wsi Karabanowo wtar­
gnęli do domu zamożnego włościanina
i, grożąc rewolwerami, zabrali pie­
niądze.
Skazanie oszustów.
Kiszyniów 26. Sąd okręgowy ska­
zał na pozbawienie wszelkich praw i na
dwa lata rot aresztanckich 32 persów,
którzy około 10 lat grasowali w Besarabji, wyłudzając pieniądze jakoby na
kościół przy grobie Chrystusa.
Wybuch i pożar.
Moskwa 26. Wskutek wybuchu soli
bartoletowej wynikł wielki pożar w skła­
dzie aptecznym Kellera. Straw wynoszą
rb. 183,000.
O zamknięcie gazety.
Helsingfors 26. Generał-gubernator polecił gubernatorowi, aby niezwło­
cznie wprowadził w wykonanie wyrok
departamentu sądowego senatu o przer­
wanie wydawnictwa gazety „Pejwe", ja­
ko wydawanej nieprawnie, bez właści­
wego pozwolenia.
Nowy kongres słowiański.
Lubiana 26. W sierpniu odbędzie
się społeczno-ekonomiczny kongres sło­
wian austrjackich.
Echa wybuchu bomby.
Madryt 26. Uwięziono tu znaczną
liczbę anarchistów. Śledztwo ustaliło, że
anarchista, który zastrzelił się przed pa­
ru dniami po wybuchu niesionej przez
niego bomby, przybył w niedzielę z
Bueros-Ayres i na dworcu pułndcnym
dopytywał się o czas przyjścia pocią­
gów.
Król w ostatniej chwili zmienił mar­
szrutę i do Madrytu przybył automobi­
lem, nie koleją.
Sprawa kreteńska.
Londyn 26. Ag. Reutera komuniku­
je, że, pomimo toczących się rokowań
pomiędzy mocarstwami opiekuńczemi,
nie powzięto jeszcze żadnych decyzji
co do przyszłości wyspy.
Rozruchy w Chinach.
Tschang-Tsche 26. Powstańcy pod­
palili miasto Pitang. Spłonęło koło 100
domów. Władze opuściły miasto, któ­
re znajduje się w mocy powstańców.
Z północy dążą liczne oddziały powstań­
ców, niszczące po drodze wioski.
Turecki następca tronu w Paryżu.
Paryż 26. Faliićres przyjął turec­
kiego następcę tronu, a następnie rewi­
zytował go.
Otwarcie wystawy.
Bruksela 26. W obecności belgij
sklej pary królewskiej, otwarto między­
narodową wystawę sztuki, mającą zwią­
zek z ogólną wystawą w Brukseli.
Stulecie Argentyny.
Buenos-Ayres 26. Z okazji 100-lecia Argentyny prezydent wydał bankiet,
na którym byli obecni prezydent repu­
bliki Chili, oraz delegaci z zagranicy.
Prezydent wzniósł toast za nacje, repre­
zentowane na uroczystości.
Towarzystwo Hamburskie.
Berlin 26. W Hamburgu zawiązało
się Towarzystwo Hamburskie, mające
za zadanie skupowanie i eksploatację
lasów w Rosji, w celu dostarczania
drzewa do Niemiec i Anglji.
Katastrofa kolejowa.
Calais 26. Nastąpiło starcie pocią­
gów. Zginęły 23 osób.
Jules Renard.
W poniedziałek rano zmarł w Pary­
żu znany powieściopisarz francuski Jules
Renard.
Puściznę literacką pozostawił nie­
wielką—kilka powieści (Poił de Carotte,
Ragotte, 1‘Ecornifleur itd.) i kilka sztuk
teatralnych (Plaisir de rompre, Pain de
mćnage).
Utwory jego wszakże odznaczały się
dużą siłą i oryginalnością; wychowany
na wsi, odtwarzał życie wsi francuskiej
z pewnym realizmem i z głębokiem zro­
zumieniem jego treści wewnętrznej.Wię­
kszą część życia spędził w Chaumont
w departamencie Nićvre, położonym we
Francji środkowej i obejmującym dawne
księstwo Nevers. Był do końca swego
życia merem gminy, w której mieszkał.
Jules Renard urodził się w r. 1864, był
w liceum w Nevers, a następnie na uniwersytecie w Paryżu.
Należał do akademji Goncourt‘ów.
Lekarstwo
na kometę,
—x—
Do jakiego stopnia dochodziła zabo­
bonna trwoga przed kometą Halley'a,
świadczy fakt, podany przez dzienniki
portugalskie. W najpoczytniejszym dzien­
niku lizbońskim „Diario de Noticias”
zjawiło się całą stronę zajmujące ogło­
szenie, następującej treści:
„Niezawodny środek przeciw gazom,
które wytworzy kometa“.
Podający ogłoszenie zawiadamia da­
lej czytelnika, że wynalazca tego środ­
ka, dr. Edwin Elseworth, po długich i
żmudnych badaniach wynalazł nareszcie
skuteczny środek przeciw trującym ga­
zom komety”. Wreszcie dodaje, że „wo­
bec tego, iż nie da się oznaczyć, w.których stronach ziemi zetknięcie z kome­
tą okaże się najgroźniejsze, najpoważ­
niejsze instytucje nankowe poleciły po­
wszechne jego użycie. Każdy zatem
winien się zaopatrzyć w cudowny śro­
dek, którego działanie zabezpieczy go
przed niszczącą organy oddechowe tru­
cizną gazów komety”.
W dalszym ciągu podaje „uczony“
dobroczyńca ludzkości dokładny adres
firmy, której powierzył wyłączną sprze­
daż swej aAntihałleyiny”. Nabywać, ją
można po cenie 900 rejsów, (2 rb.) za
flaszkę, w laboratorjum chemicznem M.
L. de Mello .w Lizbonie, Largo de S
Juliao 12 I.
Jeden z dziennikarży lizbońskich wy­
brał się do owego laboratorjum, aby
naocznie się przekonać, w jaki sposób
odbywa się rozpowszechnianie nieza­
wodnego „środka na kometę“. W skle­
piku dość ciemnym zastał na stole na­
stępujące broszury o imponujących ty­
tułach: „Koniec ziemi“, „Kometa Halleya
i jej skutki“, „18-go maja 1910 r.“,
„Przestroga dla lekkomyślnych" itd. Po
chwili zjawił się chuderlawy jegomość i
na żądanie przyniósł flaszkę żółto-zielonawego płynu z wielką etykietą „AntiHalleyina".
— Dużo pan sprzedał już takich fla­
szek?—zapytał dziennnikarz.—O, pokup
jest bardzo znaczny. Godzien sprzedawiliśmy setkami. Dotychczas rozeszło się
z jakie 5,000 flaszek.—A w jaki sposób
używa się tej Antihalleyiny?—O, to bar­
dzo proste. Godzien zażyje pan trzy
łyżki stołowe. Substancja, zawarta we
flaszeczce wzmacnia płuca i serce, tak,
że wykażą one zupełną odporność na
gazy komety.
— A cena? —Postanowiliśmy sprze­
dawać ten cudowny środek nie drogo,
900 rejsów za flaszkę. Kto bierze trzy
flaszki, otrzymuje 10 prc. opustu. Ile
mam służyć?—Proszę o dwie—jedna dla
mnie, druga dla żony. Jegomość szybko
zabiera się do pakowania flaszek. Przy­
trzymuję go za ramię.
— Ale jeden jeszcze warunek. Wez­
mę obie flaszki, ale na razie nic nie
zapłacę. Jeśli w nocy z dnia 18-go na
19-ty maja wymrą wszyscy ludzie, prócz
tych 5,000, którzy zakupili pańską Antihalleyinę, dam panu 100 razy więcej
niż pan żąda. Ale jeśli nocy tej wy­
mrze właśnie owych 5000 osób, które
ją zakupiły, spadkobiercy moi wyto­
czą panu proces. Zgoda?
Jegomość patrzy na mnie osłupiałym
wzrokiem. Po chwili uśmiecha się do­
brotliwie.—Niestety, nie mogę zastoso­
wać się do pańskiego życzenia. Zasad­
niczo nie udzielamy nikomu kredytu.
Ale mogę zrobić jedno ustępstwo. Je­
śliby w dniu 18-ym maja okazało się,
że moja Antihalleyina panu nie pomo­
gła, zwrócę panu to, co pan teraz mi za
te flaszki zapłaci.
Podziękowałem uprzejmemu dobro­
dziejowi za jego grzeczność i pożegna­
łem. Wracając do domu, nie mogłem opędzić się myśli, dlaczego epokowym
wynalazkiem, obok „najpoważniejszych
instytucji naukowych" nie zainteresowa­
ła się także prokuratorja państwa i dy­
rekcja policji. Ale widocznie świat chce
być oszukiwanym.
3.
Nowe książki.
—o—
Nadesłane redakcji przez księgarnię ■nakładbwą Gebethnera i Wolffa w War­
szawie za pośrednictwem księgarni M.
Lipskiej w Częstochowie:
Jerzy Żuławski. „Zwycięz­
ca”, powieść, Kraków, G. Gebethner i
Spółka, warszawa, Gebethner i Wolff,
1910, 8-ka, str. 332. Cena rb. 2.
Kto czytał piękną powieść Żuław­
skiego „Na srebrnym globie”, ten pa­
mięta, iż śmiali podróżnicy, którzy w
misternym pocisku przenieśli się wskroś
przestrzeni międzyplanetarnych z ziemi
na księżyc, pozostawili tam potomstwo
nędznych, drobnych karłów, którzy o
swej ziemskiej ojczyźnie wiedzieli tylko
z tradycji, z opowiadań rodzicielskich.
A kiedy ostatni z ziemian, smutny i sa­
motny Stary Człowiek, zakończył swój
byt doczesny, urodziła się wśród dzia­
twy księżycowej legenda, że on nie umarł, że powróci zwycięzcą i uwolni z
ucisku i niedoli słabych i upokorzonych. .
I oto już 700 lat upłynęło, a on nie
wrócił jeszcze. Na tern tle osnuł Żuław­
ski nową powieść, stanowiącą jakky
dalszy ciąg tamtej, p. t. „Zwycięzca”.
Sprawdziły się przepowiednie proro­
ków: w wozie ognistym zjawił się pe­
wnego dnia urodny, w dwójnasób prze­
noszący wzrostem ludzi księżycowych
młodzieniec, przybysz z dalekiej Ziemi.
On sam zwał się Markiem i śmiał się,
kiedy go przezywano Starym Człowie­
kiem, cześć mu boską oddając, ale oni
wierzyć nie chcieli, by to był kto inny,
i nadali mu miano zwycięzcy. Ale zwy­
cięzca został zwyciężony. Jego propa­
ganda miłości i swobody zbyt silne na­
potkała przeszkody ze strony tych, dla
których dogodny był obecny ustrój spo­
łeczny.
I zwycięzcę wydano na mękę. Ale
ziarno, przezeń posiane, nie zginie,
lecz wyda kiedyś plon setny i tysią­
czny.
lOZMfllTBSCl.
— Straszna zbrodnia.
Niejaki Andreas Dömök w Budapesz­
cie zgłosił się do żandarmerji z donie­
sieniem, że jego 16-ietnia siostra w na­
padzie epilepsji popełniła samobójstwo
przez spalenie.
Badania władz wykazały natomiast,
że rodzina Dömök nsiłowała już od da­
wna pozbyć się dziewczęcia, cierpiącgo
na epilepsję. Kiedy przed kilku dniami
leżała bezprzytomna w ataku epileptycz­
nym, nieludzki brat oblał ją nafta i pod­
palił. Kiedy ofiara skonała, zgasił ogień
i zamknął mieszkanie, poczem spokojnie
zawiadomił władze o samobójstwie sio­
stry. —
— Zgon śpiewaczki.
W Paryżu zmarła Paulina ViardotGarcia, s ynna śpiewaczka operowa, któ­
ra przez szereg lat zbierała wawrzyny
we Francji. Urodzona w Paryżu w r.
1821 jako druga córka znakomitego na­
uczyciela śpiewu i wynalazcy wziernika
krtani Manuela Garcji, kształciła się w
Paryżu u Liszta na pianistkę. W r. 1840
wyszła za mąż za pisarza Viardot i po­
dróżowała z nim po Europie. Później
należała do trupy teatru lirycznego w Pa­
ryżu. W r. 1862 przestała występować
jako śpiewaczka i udzielała tylko lekcji
śpiewu. Zmarła posiadała wspaniały
mezzosopran. At do ostatnich dni za­
chowała żywość umysłu. Przez długie
lata utrzymywała przyjacielskie stosunki
z Turgieniewem, a szereg ostatnich lat
poświęciła porządkowaniu jego literac­
kiej puścizny.
— Sprawa siostry Candidy.
W Paryżu narobiła wiele rozgłosu
sprawa siostry Candidy, założycielki kil­
ku zakładów dobroczynnych, na które
mając rozgałęzione stosunki w sferach
zamożnych, zbierała znaczne sumy pie­
niędzy,
Oskarżenie wyszło od kilku jubilerów
którzy zarzucają siostrze Candidzie, iż
pobrała od nich kosztowności, aby je
sprzedać między znajomymi i nie pooddawała pieniędzy.
Długi siostry Candidy wynoszą do
ośmiu miljonów, natomiast aktywa za­
kładów, które prowadzi, trzy do czterech
miljonów. Siostra Candida miała liczne
stosunki między bogatemi sferami spo­
łeczeństwa i na zakłady dobroczynne,
prowadzone przez siebie, zbierała wiel­
kie kwoty. W ostatnich latach otrzy­
mała od rządu pozwolenie na urządze­
nie loterji dobroczynnej. Dochody z te­
go źródła razem z darami i zapisami
miały wynieść przez kilka lat ostatnich
30 miljonów.
4
Dnia 27 Maja Iftifl r
Znajomi i dobroczyńcy chcieli rato­
wać stan finansowy zakładów i subskry­
bowali miljon, lecz suma ta, jak się oka­
zało, nie wystarcza. Przeznaczona bę­
dzie przeto na podtrzymanie zakładów
dobroczynnych i sanatorjów, któremi
kierowała siostra Candida, zaś myśli
pokrycia długów jej zaniechano.
Lekarz dr. Petit, który przez długie
lata był współpracownikiem s. Candidy,
popełnił samobójstwo. Kierował on sa­
natorium dla gruźłicznych w Ormesson
i współdziałał w operacjach finanso­
wych Candidy, mających na celu utrzy­
manie jej zakładów.
— Podróż w beczce.
Sądy włoskie wydały temi dniami in­
teresujący wyrok. Niejaki Tarrisi Alfio,
miał do wysłania do Medjolanu tran­
sport beczek, ponieważ zaś chciał oso­
biście asystować przy oddaniu dostawy,
wszedł do jednej z beczek i nadał się
jako żywy towar. Przyłapano go atoli
w drodze i oddano sądowi, który ska­
zał go na zapłacenie biletu jazdy i 10
miesięcy więzienia. Skazany wzniósł
rekurs. Gdybym —pisał—mając bilet 3
klasy chciał jechać drugą, bołoby to oszustwem. Ale ja nadałem się jako to­
war, zapłaciłem wedle wagi i taryfy i
odbyłem podróż w wagonie towarowym,
nie oszukałem więc nikogo, nikomu nie
uczyniłem krzywdy, chyba tylko „swoim
kościom”. Sąd apelacyjny w Lucca uderzony trafnością argumentacji, zniósł
poprzedni wyrok i uwolnił oskarżonego.
— Pierwszy, lekarz świata.
Pismo fachowe „Münch. Medizin.
Wochenschrift” pisze, że pierwszym le­
karzem świata, o którym istnieją wiado­
mości stwierdzone, jest Egipcjanin, I-emHetep; żył on za panowania króla Tehsera z dynastji 3, a zatem prawdopo­
dobnie na 4,500 lat przed Nar. Chr.
Imię to znaczy: Krzewiciel pokoju. Do­
wodem powagi, jakiej zażywał, jest jego
grób pod piramidą w Sakkarze w po­
bliżu Memfisu, obok grobu króla. Po
śmierci oddawano mu cześć boską. We­
dług starych podań miał on jeszcze dwa
tytuły: „Mistrz tajemnic’’ i „Pisarz liczb”. •
Tytuł ostatni przypisać może należy nie­
zwykle znacznej ilości środków lekar­
skich, używanych przez starych Egi­
pcjan. Liczne posągi, ku uczczeniu je­
go pamięci wzniesione, wyobrażają go
jako obrońcę ludzi. Lud egipski prze­
szło 4,000 lat czcił jego pamięć a bar­
V 141
dzo wielu szpitalom nadawano nazwę
od jego imienia. W 300 lat po I-emHetepie król egipski Atoli napisał dzieło
0 anatomji, w kilkaset wieków zaś pó­
źniej żył słynny chirurg, a w jego gro­
bie, położonym również pod Sakkarą,
znaleziono zajmujące wyobrażenia ope­
racji chirurgicznych. Według papyrusu
Ebersa, zawierającego ciekawe wiado­
mości o sztuce lekarskiej starożytnych
Egipcjan, należy przypuszczać, że przed­
stawiciele medycyny już na 6,000 lat
przed Nar. Chr. byli przez ten naróp
szanowani i cieszyli się wielką powagą.
— Policjantki obyczajności w Finlandji.
Od kilku lat coraz więcej kobiet po­
wołują w Finlandji do służby policyjnej.
Pierwsze dwie kobiety zaczęły pełnić
taką służbę w Helsingforsie w roku 1907.
W r. 1909 w Aabe było ich już cztery
1 w Wyborgu dwie, a w r. b. znów są
dwie policjantki w Tamerforsie członka­
mi policji obyczaj—Urzędniczki te
są równie dobrze
jężezyźni,
a nawet jedna z f ,-@K pań w l elsingforsie z powodów f^tcjatayel pobiera
większą gażę. 1 e&ftiśy pelt janki nie
pełnią swej służb vą clScy f nie nale-
ży do ich obowiązków aresztowanie
schwytanych na gorącym uczynku przestępstwa. Obowiązki ich polegają na
czem Innem, a mianowicie winny nieśli
pomoc innym nieszczęśliwym kobietom
dowiadywać się o warunkach ich życia
i próbować sprowadzić je na drogę wła­
ściwą. Szczególniejszą uwagę zwracać
winny na młode dziewczęta, odciągać
je od płochego życia i usiłować p0.
wrócić je do życia pracy. Do obowią­
zków policjantek tych należy również
zajmowanie się biednemi starem! kobie­
tami i opuszczonemi dziećmi. Do spe­
cjalnych obowiązków urzędniczek tych
należy zajęcie się dziewczętami, przyby­
łem! ze wsi do miasta, i chronienie ich
od zboczenia na niewłaściwą drogę.
Policmajster w Helsingforsie bardzo jest
z działalności swoich urzędniczek zado­
wolony.
_______
— Waluty zagraniczne.
Marka = 46.20.
Korona = 39.45.
Frs.
= 37.54.
F. szt. — 9.48.
Tow. Akc. Zakładów Ceramicznych Dziewulski 1 Lange w Warszawie.
POLECA:
Fabryki: w Opocznie i Sławiańsku.
^ 445
posfdzki terrakotowe, pJylki terrakotowe, glazurowane, zwykłe i fantazyjne: licówki zwykłe i glazurowane. Wyroby ognk.trwałe
Zamówieni
Przedstawiciel:
ZDZISŁAW RYLSKI,'
Fabryka wód mineralnych
u
w Częstochowie
aleja
Częstochowa Aleja II Nr. 33 Tel. 33,
ZflRflT' aptekarza St. Wągrowskiegi
62, tel. 31 || Cl U 11 U kJ
nagrodzona medalami ii n u k ii ::
Picie wód mineralnych ogrzewanych i zimnych na szklanki oraz kefiru w parku miejskim w altanie wprost pawilonu Akc. Tow. „Zawiercie1.
Wszystkie wody ściśle podług analizy przyrządzane na wodzie dystylowanej i kwasie węglanym płynnym Wyłączna reprezentacja na Częstochową i Zagłębie
•apoju orzeźwiającego „Sionko“. „Sinalco sprzedają altany należące do fabryki „Zdrój“ jedna w parku i w alejach. Żądać „Sinalco“ w restauracjach, cukier­
niach, bufetach kolejowych, składach aptecznych i sklepach kolonjalnych. Abonament na Kefir po
— 15 kop.
'•— ----■
.....
przyjmują
apteki: Niemierko i Bielobradki
oraz składy apteczne: Orła i Popławskiego.
III
Ni
Dostaw* wód, lemoniad i sinalco na zabawy i przyjęcia
H. MOCZULSKI i Co, Dom KomisowD-Spedjcpj ny
Maszyny do pisania IDEAL
f N
z niezrównanie widoczngm pk»mem, oraz
WIELOJĘZYCZNE MASZYNY
Częstochowa, Herby pr., Herby ros. i Granica
POLYGLOTT
Kantor miedci się przy ul. Panny-Maryl Nr. 18 w oficynie na lewo (parter). Telefon 38.
XV ta kr es operacji wehodzi: clenie, i ekspedycja towarów przywozowych i wywozowych na warunkach
_____________________ najprzystępniejszych.
448—180—
piszące jednocześnie bez zmiany
alfabetu łacińskiemi i rossyjskiemi literami, poleca
„LECH" Kantor Przewozowy
Aleja 8-oia M S3, telef.828.
Uskutecznia esybko i dokładnie przeprowadzki mieszkań, biur, fabryk i t. p. z gwar-u
towary z kolei.
' ' ‘ Kantor otwarty od 9 rano
do1 '< wiec- -
Skład
Apteczny
!
Wacława Orze*f
i
od Lipca r. b.
przeniesiony zostanie
do domu W-nej Wnorowskiej
III Aleja róg ul. Szkolnej
Potrzebni ,?Ä
ski i łóżka do sprzedania dębowe.
Wysyła i odbiera wszelkie
WARSZAWA
Mazowiecka 10, telef, i4ą.
Na składzie przykopy do wszelkich systemów maszyn do pisania.
WSZELKIE REPERACJE!
Centralna Stacya Elektryczna
w Częstochowie
Oddział Instalacyi
Poleca urządzanie instalacyi oświetlenia elektrycznego,
dostawę, ustawianie i wynajem elektr-cmotorćw po ce'
nach najniższych.
Wszelkie artykuły elektrotechniczne stale na składzie.
Projekiy i kosztorysy bezpłatnie
*e
ii
OKULISTA
b. Asystent Lwowskiej Kliniki
Okulistycznej
Łajcifszkał w Częstochowie pr/.y ul
Teatralnej M 18 w domu p. Knu ■'*ej
Przyjmuje chorych na oczy ud lr’*H
rano i od ft-K po lołndm .
W i Im !&
Adwokat odWarszaw»
Ii-ej 5-61', 1U70
OBSTRUKCJI
Doza : i piguVd wieczorem przed tpoczynklem.
Do sprzedania Äffe“, '^Piwiarnia-w
bryce Ceeoatochowianee u portjera. 871 Krakowska A «2.
Kle powoduje bólu w iołylku, ani mdłości, ani biegunki.
punkcie.
Ul
1061
r/3
i
ins lii
i!1
w Zawierciu księw Rakowie p. Leon Piotrowski.
i OBłOSZEMfl PRZY]Mli3|
Rocznie rb. 6, półrocznie rb. 3, kwartalnie rb.
l_kop.^50>£miesięcznic kop. 50, wraz z przesyłką^pocztową, lub odnoszeniem do domów,
NAUKA PISANIA!
Dr. med. ST. MUMM
śbobes
j^teisüiEkäla^uiiMXk «smarni mreussx
pneclw
1051
1046 akeji.
biym
ei»
chrohiczuej
Zgubiono Ä
PIEllEilĘ
14.
Korol F.FI5EI
1
13
Za wiersz jednoszpaltowy lub jego miejsce: przed tekstem k.40
• po tekście k. 15. obok tekstu (nadesłane) k. 50 nekrologi k, 30
* Drobne ogłoszenia po 3 k. za wyraz. Najtańsze ogłoszenie k. 20
Redaktor I Wydawca Z. TRZEBIŃSKI__________ __ _______ _____
—Druk. F. D. Wllkoszewskiego w Częstochowie.

Podobne dokumenty