Rambo za Tęczowym Mostem

Transkrypt

Rambo za Tęczowym Mostem
Rambo za Tęczowym Mostem
(czwartek, 21 styczeń 2010) -
W ubiegły wtorek zmuszeni byliśmy pożegnać naszego podopiecznego Ramba. Psiak został poddany
humanitarnej eutanazji. Historia Ramba jest bardzo, bardzo smutna – wychował się w domu,
gdzie nikt nie poświęcał mu należytej uwagi i czasu. Dwukrotnie porzucony przez swoich właścicieli podjął
heroiczną próbę ucieczki z azylu byleby tylko do nich wrócić. Niestety, jego „opiekunowie”
bali się go i za każdym razem, w bardzo arogancki sposób, oddawali ponownie do schroniska. Warunki w
jakich przez ponad 8 lat swojego życia przebywał Rambo pozostawiły trwały ślad w jego psychice. Nasz
podopieczny od początku był psem trudnym, nieprzewidywalnym, z którym bardzo trudno było złapać
kontakt. Tolerował tylko nieliczne osoby i to na swoich warunkach. Niestety, w ostatnim czasie jego
agresja znacznie się nasiliła. Podczas corocznego szczepienia zaatakował weterynarza boleśnie go gryząc.
Nie była to tylko agresja ze strachu, w której pies ostrzega człowieka przed próbą zbliżenia się do niego
– był to typowy przejaw agresji patologicznej, w której pies rzuca się na brzuch i szyję, nie dając
żadnych możliwości ucieczki. Nie mogliśmy dopuścić do sytuacji, w której, jak przed rokiem Rex, nasz
pies zaatakuje wolontariusza, a zaburzenia psychiczne jakie przejawiał Rambo były niestety bardzo,
bardzo podobne do zachowań jakie prezentował Rex. Mając na uwadze dobro wszystkich osób
przebywających w schronisku, z pełną odpowiedzialnością zdecydowaliśmy, iż w takiej sytuacji dalsza
praca z Rambo nie jest możliwa. Na pewno tragedii Rambo winny jest człowiek, winne są wieloletnie
zaniedbania. Zawsze jednak trzeba wybrać mniejsze zło – w tym wypadku na pewno nie można
było narażać nikogo na tak duże niebezpieczeństwo jakie stwarzał pies. Mamy nadzieję, że nowe życie
Rambo będzie wreszcie szczęśliwe, pozbawione strachu i cierpienia. Śpij spokojnie skrzywdzony przez
ludzi psiaku.
http://connectit.pl/~orion -
Powered by Mambo
Generated: 3 March, 2017, 20:59