21 grudnia

Transkrypt

21 grudnia
Pismo Parafii św. Stanisława Kostki w Krakowie
21 grudnia 2008 nr 293-295 (723-725)
Boże Narodzenie
G r udzi eń 2 008
Boże Narodzenie
Boże Narodzenie to misterium radości. Z miłości do człowieka Syn Boży
przyszedł na świat. Świętujemy Jego urodziny.
Chcemy napatrzyć się na Jezusa
i ponieść Jego światło w nasz zwyczajny dzień.
Czy słyszysz śpiewy anielskie?
Czy dostrzegasz Jego Gwiazdę?
Nie zobaczysz jeśli jej nie będziesz wypatrywał,
nie usłyszysz śpiewania anielskiego, jeśli go nie będziesz nasłuchiwał,
nie odnajdziesz gwiazdy zbawienia jeśli jej nie będziesz szukał,
nie dosłyszysz słów prawdy jeśli ich nie będziesz pragnął.
Tylko tak można spotkać Boga ze złotem, kadzidłem, mirrą.
Ze złotem miłości aż do zupełnego poświęcenia się,
z kadzidłem zachwytu,
z mirrą zamyślenia.
Nieustannie się rodzę mówi Bóg i przychodzę w nagim ciele niemowlaka,
z płaczem bezsilności, łaknący ramion drugiego człowieka,
przychodzę bezbronny i otwieram umysły na prawdy światełko,
serca na pokój niebiański
dłonie na dary natury
oczy na świata cudowność
życie na innych wędrówkę
Nieustannie się rodzę i szukam Zacheuszów,
zabłąkanych owiec
i czekam na kroki powrotu
na splecione dłonie
na łzy przebaczenia i chęć zapomnienia
na miłość bez warunków.
Nieustannie się rodzę i pragnę:
oczu Miłości we Mnie wpatrzonych,
ramion otwartych – bezpiecznej przystani
uścisku dłoni- radości spotkania
ciepłego serca – ochrony przed zimnem
uśmiechu szczęścia – świadectwa istnienia.
2
Życzenia
Drodzy Czytelnicy Dębnickiego Dzwonu
Życzymy:
Aby przy Żłóbku rozbudziła się tęsknota za świętością,
wzajemną życzliwością i dobrocią,
aby Światło Betlejemskiej Gwiazdy
zwiastującej narodziny Zbawiciela
przepełniało codzienność nadzieją, pokojem
i otwierało serca na drugiego człowieka.
Maryja Matka Jezusa niech wskazuje drogę do Nieba
ucząc prostoty i pokory oraz mądrości
w poszukiwaniu tego co się Bogu podoba.
Niech w każdym z nas dokona się cud tej Świętej Nocy,
w naszym sercu, w naszym domu niech narodzi się Bóg!
Nowy Rok 2009 niech będzie okazją do świadczenia o miłości Boga,
aby Jego Imię było wielbione na całej ziemi.
Redakcja
3
Słowo Dla Życia
Słowo Dla Życia
(21.12.2008)
Bóg posłał anioła Gabryjela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było
na imię Maryja. Anioł wszedł do Niej i rzekł: „Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą”. Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby
znaczyć to pozdrowienie. Lecz anioł rzekł do Niej: „Nie bój się Maryjo, znalazłaś łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię
Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan da
Mu tron Jego ojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki
a Jego panowaniu nie będzie końca”. Na to Maryja rzekła do anioła: „Jakże
się to stanie, skoro nie znam męża”. Anioł Jej odpowiedział: „Duch Święty
zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię, dlatego też Święte, które się
narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która
uchodzi za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego”. Na to
rzekła Maryja: „Oto ja służebnica Pańska niech mi się stanie według twego
słowa”. Wtedy odszedł od niej anioł.
Z Ewangelii według św. Łukasza 1,26-38
(28.12.2008)
Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo. Ono
było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic
się nie stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość
w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. Pojawił się człowiek posłany przez Boga, Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby
zaświadczyć o światłości. Była Światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi. Na świecie było Słowo, a świat
stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności,
a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy je przyjęli, dało moc,
aby stali się dziećmi Bożymi. Tym, którzy wierzą w imię Jego, którzy ani
z krwi, ani z rządzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili. Słowo
stało się ciałem i zamieszkało między nami. I oglądaliśmy Jego chwałę,
jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy.
Jan daje o Nim świadectwo i głośno wola w słowach: „Ten był, o którym
powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością gdyż
był wcześniej ode mnie”. Z Jego pełności wszyscyśmy otrzymali laskę po
łasce. Podczas gdy prawo zostało nadane przez Mojżesza, łaska i prawda
przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział, Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o nim pouczył.
Z ewangelii według św. Jana 1,1-18
Św. Łukasz wprowadza nas w ostatni okres przed przyjściem Chrystusa.
Maryja i Józef rozmawiają z Bogiem.
Pytają Boga w jaki sposób ma się dokonać cud poczęcia Mesjasza i jak oni wobec tego niezwykłego wydarzenia mają
się zachować. Anioł kieruje do nich
zdecydowane wezwanie „Nie lękajcie
się”, bo to jest Boża sprawa. Pojawienie się „życia” w rodzinie jest czymś
wyjątkowym, jest to wyzwanie, które
może wzbudzać lęk, czy jesteśmy gotowi, aby zatroszczyć się o pojawiającego
się nowego człowieka. Małżonkowie
przyjmują życie jako dar od Boga i Jego
błogosławieństwo, aby wypełnić swoją
misję Matki i Ojca.
„Płodność jest darem, celem małżeństwa, ponieważ miłość małżeńska ze swej
natury zmierza do tego, aby być płodną.
Dziecko nie przychodzi z zewnątrz jako
dodane do wzajemnej miłości małżonków;
wyłania się w centrum tego wzajemnego
daru, którego jest owocem i wypełnieniem.
Dlatego Kościół, który opowiada się za
życiem”, naucza, że każdy akt małżeński
powinien pozostać z otwarty na przekazywanie życia ludzkiego” (Katechizm Kościoła Katolickiego 2366)
W tamtą Betlejemską noc rozpoczął
się całkowicie nowy rozdział w dziejach Boga i człowieka. Narodziny Syna
Bożego sprawiły, ze każdy człowiek
znalazł się w nowej sytuacji. Wraz z Jezusem – Bogiem, który stał się Człowiekiem możemy d uchu zwracać się
do Boga: „Abba, kochany Ojcze”. Dziecię które się narodziło wprowadza nas
w cudowny świat dziecka Bożego, pełen
czułości, troski, więzi jaka istnieje miedzy kochającym Ojcem, a dzieckiem.
Przeżycie Bożego Narodzenia czyni
z nas wyjątkową wspólnotę. Umacnia
nasze więzi rodzinne. W życiu tej miłości tak bardzo nam brakuje. Ducho-
wo przeżyte święta, powrót do naszego
dzieciństwa, pomagają nam stawać się
lepszymi. Jezus jako dorosły powiedział: „Jeśli nie odmienicie się i nie staniecie się jak dzieci nie wejdziecie do
królestwa niebieskiego” (Mt 18,3). Być
dzieckiem to pozwolić: aby być zależnym od kogoś. Tymczasem mu chcemy
za wszelka cenę osiągnąć niezależność,
chcemy być samowystarczalni. Wielu
naszych braci i sióstr, którzy przyjęli
chrzest nie chce już ani Ojca ani Syna
Zbawiciela, są przekonani, że sami
potrafią osiągnąć „zbawienie”. Ulegają myśleniu syna marnotrawnego,
o którym Jezus mówił w przypowieści,
ciąg dalszy na następnej stronie =
4
5
który próbował znaleźć swoje szczęście w oderwaniu od Ojca. Oddalił się
od centrum swojego życia – domu ojca
i całej tradycji, którą wyniósł ze swoich
lat młodzieńczych.
W czasie Świąt Bożego Narodzenia
wszyscy na chwilę możemy poczuć się
dziećmi: w radości wyjątkowego wieczoru jakim jest Wigilia, przez radość
z choinki, w przeniesieniu się do wspo-
Słowo Dla Życia
mnień z dzieciństwa. Te Święta przypominają nam o naszym ukochanym
Ojcu, który dniem i nocą czuwa nad
nami. „Niebo jest dla tych, którzy są tak
prości jak dzieci, tak pełni zawierzenia jak
one, tak pełni dobroci i czyści. Tylko tacy
w Bogu mogą odnaleźć w Bogu swojego
Ojca i stać się za sprawą Jezusa również
dziećmi Bożymi (Jan Paweł II, List do dzieci 13.12.1994 r.).
(06.01.2009)
Gdy upłynęły dni ich oczyszczenia według prawa Mojżeszowego, Rodzice
przynieśli Jezusa do Jerozolimy, aby go przedstawić Panu. Tak, bowiem
jest napisane w Prawie Pańskim: „Każde pierworodne dziecko płci męskiej
będzie poświęcone Panu”. Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic,
albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego.
A żył w Jerozolimie człowiek, imieniem Symeon. Był to człowiek prawy
i pobożny, wyczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty spoczywał na nim.
Jemu Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż zobaczy Mesjasza Pańskiego. Za natchnieniem, więc Ducha przyszedł do świątyni, a gdy Rodzice
wnosili Dzieciątko Jezus, aby postąpić z Nim według zwyczajów Prawa,
on wziął Je w objęcia, błogosławił Boga i mówił: „ Teraz, o Władco, pozwól
odejść słudze swojemu w pokoju, według Twojego Słowa. Bo moje oczy
ujrzały Twoje zbawienie, któreś przygotował wobec wszystkich narodów:
światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego Izraela”.
A Jego ojciec i matka dziwili się temu, co o Nim mówiono. Symeon zaś
błogosławił ich i rzekł do Maryi, Matki Jego: „Oto Ten przeznaczony jest
na upadek i na powstanie wielu w Izraelu i na znak, któremu sprzeciwiać
się będą, a twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc
wielu.
Była tam również prorokini Anna, córka Fanuela z pokolenia Asera, bardzo
podeszła w latach. Od swego panieństwa siedem lat żyła z mężem i pozostała wdową. Liczyła już osiemdziesiąty czwarty rok życia. Nie rozstawała
się ze świątynią, służąc Bogu w postach i modlitwach dniem i nocą. Przyszedłszy w tej właśnie chwili, sławiła Boga i mówiła o Nim wszystkim, którzy
oczekiwali wyzwolenia Jerozolimy.
A gdy wypełnili wszystko według Prawa Pańskiego, wrócili do Galilei, do
swego miasta Nazaret. Dziecię zaś rosło i nabierało mocy, napełniając się
mądrością, a łaska Boża spoczywała na Nim.
6
Wpatrujemy się dziś w Świętą Rodzinę i być może z lekkim zażenowaniem myślimy o naszych rodzinach.
Zadajemy sobie pytanie czy istnieją
idealne rodziny, idealni rodzice, idealne
dzieci? Czy są takie rodziny, które wiodą życie radosne, niezmącone troskami
i konfliktami? Zapominamy, że „święta” to nie znaczy koniecznie „idealna”.
Jakie znaczenie dla dzisiejszych rodzin
ma Rodzina Święta, dla dzisiejszych
ojców, matek, dzieci? W rodzinie Józefa i Maryi w Nazarecie dziecko Jezus
otoczone było troską i miłością. Wszyscy troje stanowili jedność, połączeni
wzajemnym zaufaniem i szacunkiem
– na dobre i na złe. To Dziecko i Jego
Rodziców czekały trudne pytania, były
też problemy i cierpienia. Przeżywali
jak każda rodzina dole i niedole, ale nic
– ani prześladowania, ani konieczność
emigracji do obcego kraju, ani ubóstwo
nie zburzyło daru miłości rodzinnej, bo
całkowicie swoje losy powierzyli Bogu.
Kościół wskazując na Świętą Rodzinę, chce umocnić każdą rodzinę, aby
atmosfera z Nazaretu uczyniła nasze
domy azylami pokoju, w których rodzi
się i z których promieniuje radość życia. Rodziny dają dzieciom kapitał na
przyszłość, przekazując dary miłości,
wzajemnego zaufania, autentycznej
troski i odpowiedzialności za innych.
Niech nasze domy są pełne takiego
światła, które daje nadzieję na przyszłość, a świętość to powszedni pokój
i dobro.
Z okazji zbliżających się imienin
ks. Mieczysława Kaczmarzyka
oraz
Pana Organisty
Mieczysława Tulei
życzymy aby Dobry Bóg błogosławił Im,
obdarzał zdrowiem i siłami
prowadząc ich po ścieżkach życia
Redakcja
7
WIGILIA BOŻEGO NARODZENIA
„Jest taki dzień, tylko jeden raz do roku
Dzień, zwykły dzień, który liczy się od zmroku
Jest taki dzień gdy jesteśmy wszyscy razem
Dzień, piękny dzień, dziś nam rok go składa w darze”
- tak o wigilii mówią słowa piosenki.
I dla nas jest to dzień wyjątkowy,
wigilijna wieczerza gromadzi, uświęca
i umacnia każdą rodzinę. Trzeba w niej
uczestniczyć jak w rodzinnej liturgii jednoczącej wszystkich z sobą i Bogiem.
Niech będzie najradośniejszą wieczerzą.
Wieczerza wigilijna i Święta Bożego
Narodzenia mają charakter wybitnie religijny. Jedynym prawdziwym powodem
to przyjście na świat Syna Bożego jako
człowieka. Przygotowanie się poprzez sakrament pojednania i Eucharystia wprowadzą do naszych serc żywego Jezusa
Chrystusa oraz umożliwią przeżywanie
w naszych rodzinach wieczerzy w duchu
jedności wspólnoty i miłości. Głęboko
zapadną w serca i przybliżą nam klimat
nocy betlejemskiej, pozostawiając najpiękniejsze wspomnienia.
Stół nakrywamy białym obrusem.
Na centralnym miejscu w mieszkaniu
umieszczamy żłóbek z Dzieciątkiem Jezus. Przyozdabiamy igliwiem. Pod obrusem umieszczamy siano. Na środku stołu
umieszczamy zapaloną świecę – symbol
Chrystusa, który jest Światłością świata
i w imię którego gromadzi nas wspólna
wieczerza, Opłatek – znak pojednania
i pokoju oraz Księgę Ewangelii otwartą
na fragmencie mówiącym o narodzeniu
Chrystusa. Ważna jest modlitwa o błogosławieństwo dla rodziny, dla Ojczyzny
oraz pamięć o tych, którzy odeszli, którzy są samotni, chorzy, bezdomni.
8
Na wieczerzę przygotowujemy potrawy bezmięsne i napoje bezalkoholowe.
Jedno miejsce przy stole pozostaje
wolne jako znak pamięci o bliskich zmarłych i o podróżnych, którzy niespodziewanie mogą zapukać do drzwi.
Warto w tym dniu docenić znaczenie
rozmowy z bliskimi, a telewizor, komputer wyłączyć. Śpiew kolęd to wyraz
naszej radości oczekiwania na Mesjasza.
Najpiękniejszym zakończeniem wigilijnego wieczoru jest Pasterka – uroczysta
Msza św. Jest to pamiątka pokłonu złożonego narodzonemu Jezusowi przez
betlejemskich pasterzy.
Proponujemy następujące obrzędy
wieczerzy wigilijnej
Wprowadzenie
Prowadzący /ojciec, matka/ zapala
świecę i mówi:
P. Światło Chrystusa lub Narodził się
Jezus Chrystus, nasza światłość i nadzieja
W. Bogu niech będą dzięki
P. W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
W. Amen.
P. Rozpoczynamy święta, podczas których będziemy wspominać i przeżywać radość z narodzenia Jezusa Chrystusa, Syna Bożego. Zapowiadany
przez proroków Zbawiciel przyszedł
Opracowała Teresa
na świat w Betlejem jako Człowiek rodząc się z Maryi Dziewicy. W ten sposób rozpoczął się najważniejszy czas
w dziejach świata. Pan Bóg wypełnił
obietnicę zbawienia wszystkich ludzi.
Bądźmy wdzięczni Bogu, naszemu
Ojcu i wychwalajmy Go za wielka miłość. Posłuchajmy teraz słów Dobrej
Nowiny o przyjściu na świat Jezusa
Chrystusa.
Prowadzący czyta fragment Ewangelii o narodzeniu Jezusa. Tekst Ewangelii –
Ewangelia wg św. Łukasza /Łk 2, 1-14/.
P. Oto słowo Pańskie
W. Chwała Tobie Chryste
Modlitwa błagalna
P. Chrystusa, który przyszedł na świat,
aby nas zbawić, prośmy słowami: Obdarz nas miłością i pokojem. Chryste,
który przyszedłeś na ziemię, ’’aby
wszyscy byli jedno”, zgromadź całą
ludzkość w jedną rodzinę kochających się Twoich dzieci
W. Obdarz nas miłością i pokojem
P. Panie Jezu, który powołałeś na swego
Namiestnika papieża Benedykta XVI,
spraw niech w zdrowiu, Twojej łasce
i powszechnej miłości służy całemu
światu, podbijając serca dla Ciebie
W. Obdarz nas miłością i pokojem
P. Zbawicielu świata, który ubogi i pokorny urodziłeś się w stajni betlejemskiej, wspomnij na ubogich i pociesz
smutnych
W. Obdarz nas miłością i pokojem
P. Chryste, który miałeś wielu przyjaciół na ziemi, tych którzy ślą nam życzenia świąteczne, tych którzy o nas
pamiętają i wszystkich naszych przyjaciół
W. Obdarz miłością i pokojem
P. Synu Boży, który zstąpiłeś na ziemię,
aby wszystkich zaprowadzić do nieba, przyjmij dzisiaj naszych zmarłych
NN do Twojej światłości
W. Obdarz nas miłością i pokojem
P. Panie Jezu Chryste, który rodząc się
jako Dziecię uświęciłeś życie rodzinne, pozostań w naszym domu i zajmij
miejsce przy stole, błogosławiąc te
dary, które z Twojej dobroci przygotowaliśmy na stół wigilijny. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków.
W. Amen
Łamanie się opłatkiem
P. Obecnie w duchu miłości i przebaczenia przełamiemy się opłatkiem –
chlebem miłości.
Otwierając serca nasze miłości wzajemnej, otwierajmy je na przyjście
Pana.
Niech w Nim każdy człowiek znajduje dobroć i przyjaźń. Niech wszyscy
w naszej rodzinie i ci którzy odwiedzają nasz dom będą szczęśliwi, zdrowi, serdeczni i radośni.
Niech Pan będzie zawsze z nami
w naszym domu i w naszych sercach
i niech sprawi abyśmy uczestnicząc
w tej wieczerzy stali się uczestnikami
jego radości w Królestwie Bożym
Wszyscy łamią się opłatkiem i przekazują sobie pokój
Po wieczerzy śpiewamy kolędy i pastorałki, czuwamy aż do „Pasterki”.
9
DZIEŃ ŚWIĘTEGO SZCZEPANA
ORAZ TRADYCJE, OBRZĘDY
I ZWYCZAJE Z NIM ZWIĄZANE
26 GRUDNIA
Święty Szczepan był nawróconym hellenistą. Pierwszy raz słyszymy
o nim, gdy zostaje wybrany na diakona.
Wcześniejsze szczegóły jego życia nie
są znane. Apostołowie na propozycję
św. Piotra wybrali siedmiu diakonów
dla posługi ubogim, by w ten sposób
odciążyć uczniów Chrystusa i dać im
więcej swobody i czasu na głoszenie
Ewangelii. Święty Szczepan nie ograniczył się wyłącznie do posługi ubogim,
ale także żarliwie głosił Słowo Boże.
Zadziwiał znajomością dziejów narodu
żydowskiego począwszy od Abrahama. Wskazywał, że powołaniem narodu wybranego było przygotowanie
świata na przyjście Zbawiciela. Kiedy zaczął wymawiać starszyźnie żydowskiej zatwardziałość i upór, został
ukamienowany (miało to miejsce w 36
roku). Święty Szczepan musiał się wyróżniać wśród wspomnianych pierwszych diakonów Kościoła, skoro jemu
właśnie wiele miejsca poświęca św. Łukasz: „Szczepan pełen łaski i mocy działał
cuda i znaki wielkie wśród ludu. Niektórzy
zaś z synagogi, zwanej [synagogą] Libertynów i Cyrenejczyków i Aleksandryjczyków, i tych, którzy pochodzili z Cylicji
i Azji, wystąpili do rozprawy ze Szczepanem. Nie mogli jednak sprostać mądrości i Duchowi, z którego [natchnienia]
10
przemawiał.” (Dz 6, 8-10). Jest zadziwiające, że oskarżycielami św. Szczepana
przed Sanhedrynem żydowskim byli
prozelici żydowscy, czyli nawróceni na
judaizm poganie, których zwano Grekami. Z tego wynika, że św. Szczepan
zaczął od nawracania swoich ziomków,
do których przemawiał ich językiem,
czyli po grecku. Głoszone przez św.
Szczepana Słowo Boże oburzało Żydów. „Wybuchło wówczas wielkie prześladowanie w Kościele Jerozolimskim” (Dz 8,
1). Święty Szczepan stał się pierwszym
męczennikiem, a Jego kult rozwinął się
bardzo szybko. W VI wieku czczono go
na Wschodzie a od V wieku jego kult
rozpowszechnił się po całym chrześcijańskim świecie.
W kalendarzu liturgicznym święto
świętego Szczepana przypada na drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia,
czyli 26 grudnia. Z tym także dniem
łączy się wiele obrzędów, zwyczajów
i tradycji ludowych praktykowanych
np. w parafii Gwizdów. Święty Szczepan znosił wiele zakazów, pozwalał
na wykonywanie drobniejszych prac,
odwiedzanie rodziny i znajomych. Już
o świcie, a nawet po północy dziewczęta zmiatały z podłogi słomę leżącą od Wigilii. Czyniły to w obawie
przed chłopcami, którzy przychodzili
wczesnym rankiem kolędować. Nazywano ich ”śmieciarzami”. Dokuczali
pannom i wyprawiali w domach różne
figle. Jeżeli zastali izbę nie sprzątniętą, panna musiała okupić się wódką,
w przeciwnym razie narażona była na
wstyd i pośmiewisko całej wsi. Gdy
śmieciarz przychodził do dziewczyny
oznaczało to, iż ma wobec niej zamiary matrymonialne, co ogromnie cieszyło rodziców dziewczyny. Pierwszą
czynnością gospodarza w tym dniu,
w większości domów, było zaniesienie „Kolędy” zwierzętom. Kolorowy
opłatek wkładano do chleba lub ugotowanego ziemniaka i podawano krowom i koniom, resztki jedzenia z wieczerzy wigilijnej oddawano świniom.
Kolejnym zadaniem było wyniesienie
z domu siana, słomy i ziarna ze stołu. Siano rozdzielano pomiędzy konie
i krowy zostawiając jedną garść. Wkładano ją do woreczka lnianego i przechowywano na strychu. Służyło ono
jako lekarstwo na choroby bydła w ciągu roku. Ze słomy robiono powrósło,
układano je wielkim kołem na ziemi,
a do środka sypano ziarno zebrane ze
stołu wigilijnego dla kur, aby od domu
nie odchodziły przez cały następny
rok. Powrósłami wiązano także wczesnym rankiem drzewa owocowe, które
do tej pory jeszcze nie rodziły. Miało to
sprawić, iż będą zdrowe, nie uszkodzi
ich mróz, ani żadne szkodniki, a w najbliższym roku będą obficie owocować.
Pozostałą słomę gospodarz wynosił do
obory na podściółkę bydłu. W niektórych domach praktykowany był w tym
dniu rano zwyczaj odstraszania gryzoni. W tym celu gospodarz brał laskę
i pukał nią w powałę, aby wygonić ze
strychu myszy i szczury.
Najbardziej jednak charakterystycznym zwyczajem przypadającym
w dniu Świętego Szczepana zachowanym do dzisiaj, było święcenie owsa
w kościele. Praktyka obsypywania się
nim ma swój początek w prastarym
11
DZIEŃ ŚWIĘTEGO SZCZEPANA
zwyczaju magicznym, mającym na
celu spowodowanie dobrego urodzaju. Kościół przejął ten zwyczaj, nadając mu nową interpretację, iż dzieje
się to na pamiątkę ukamienowania św.
Szczepana. Na badanym terenie pierwszymi gośćmi oprócz tzw. „śmieciarzy” byli przeważnie chłopcy z owsem.
Nazywano ich „owsiaki”. Bili nim domowników jeszcze w łóżkach, by nie
cierpieli w roku następnym na wrzody,
a rzucając owsem mówili: „Na szczynści, na zdrowiy, na tyn świenty Szczepon”. Najlepiej spisywały się tu gospodynie. Biorąc wiadro owsa udawały się
do sąsiada i życząc mu wesołych świąt,
rozsypywały owies po całym mieszkaniu. Także w drodze do kościoła obsypywano się owsem, niekiedy zmieszanym z łubinem i grochem, a nieraz i ze
żwirem, co często było bardzo bolesne.
W kościele pod koniec Mszy Świętej
przed rozesłaniem wiernych, kapłan
poświęcał owies. Najpierw odmawiał
specjalną modlitwę, po czym kropił
święconą wodą przechodząc środkiem
świątyni. W tym czasie ludzie obsypywali go owsem, co miało symbolizować i przypominać męczeńską śmierć
św. Szczepana przez ukamienowanie.
Pozostałe w kościele ziarno zbierał dla
siebie ksiądz proboszcz lub organista. Obecnie zwyczaj sypania ziarnem
w kościele nie jest praktykowany, gdyż
ziarno niedokładnie pozbierane ściągało myszy, które stanowiły zagrożenie
dla szat kościelnych i organów. Dlatego też kapłani zabronili sypać owsem
12
w kościołach. Istniał też zwyczaj święcenia w tym dniu orzechów, cukierków
i ciastek. Obsypywano nimi w domach
dzieci, co sprawiało im wielką radość.
Poświęcony owies przynoszono do
domu i dodawano do ziarna przeznaczonego na wiosenny wysiew w polu.
Miał on chronić zboże przed gradem
i innymi klęskami żywiołowymi oraz
sprawić obfity plon w nadchodzącym
roku. Dawano go też do spożycia koniom, aby były zdrowe i silne. Funkcjonował też inny zwyczaj: po przyjściu z kościoła, gospodarz udawał się
w pole i rozsypywał poświęcony owies
szczególnie w te miejsca, gdzie w zeszłym roku były chwasty i oset wymawiając przy tym słowa: „Uciekaj diable
z ostem, bo idzie Szczepan z owsem”.
Miało to zapobiec zachwaszczaniu
się pola. Wierzono, że w ten sposób
chwasty nie będą przeszkadzać wzrostowi zboża. W drugim dniu świąt
powszechnie praktykowano wzajemne rodzinne odwiedziny połączone ze
składaniem życzeń i śpiewaniem kolęd. Już po południu zaczynały „chodzenie po kolędzie” dzieci z „szopką”
lub „gwiazdą”, natomiast w godzinach
wieczornych kolędowanie rozpoczynała młodzież i starsi, zazwyczaj zorganizowani w zespoły kolędnicze. Wieczór
św. Szczepana był najbardziej obfitującym w różnorodne formy kolędowania
m.in. „kolęda z Herodem”, „kolęda
z rajem”, „kolęda z kozą”. Obecnie
„chodzenie po kolędzie” praktykują
wyłącznie dzieci. Dorośli zaś goszczą
się w domach, spędzając czas na rozmowach i wspomnieniach z własnego
życia w połączeniu ze śpiewem kolęd.
Dzień Świętego Szczepana to także
drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia.
Tradycje, które niegdyś przekazywane
były z pokolenia na pokolenie niestety
zanikają, ponieważ w dzisiejszych czasach ludzie wolą pozostać jedynie przy
modlitwie i kontemplacji oblicza Narodzonego Chrystusa za wstawiennic-
twem Świętego Patrona. Myślę, że osoba św. Szczepana jest ważna ze względu
chociażby na charakter liturgiczny –
przecież on także jak inni święci patronowie bronił wiary w Chrystusa. Nie
możemy jednak zapominać o czołowej
istocie tych jakże ważnych dni, które
przypadają tylko jeden raz w roku.
Opracował:
Bartłomiej Steczko
POSTANOWIENIE ADWENTOWE
Ogarnia nas, ogarnia i mnie powoli gorączka przedświąteczna, jeszcze to kupić, to zdobyć tamto kupić…
Tak Panie zapomniałem, że obok jest człowiek, który nic nie kupi. Jego święta: to tylko opłatek i może
nie daj Boże cztery ściany; samotność. Tak, postanawiam podzielić się z kimś, przeznaczyć coś, co
mnie miało cieszyć dla innego, nieznanego, zrobić
to anonimowo, a jest tyle sposobów i miejsc gdzie
mogę to zrobić. Dopomóż Panie, aby dotarło to do
tego kto potrzebuje, kto cierpi.
zabiegany chrześcijanin
13
„MIR” W KRAKOWIE
13 grudnia 2008 uroczystą liturgią
Mszy św. rozpoczęły się centralne uroczystości 75 lecia powstania Inspektorii Krakowskiej p.w. św. Jacka. Mszy św.
przewodniczył i homilię wygłosił ks. Inspektor Marek Chrzan – przywołując postaci wcześniejszych pokoleń Salezjanów
na ziemiach polskich jako „Eliaszów”
wyznaczających kierunek pracy dla Zbawiania młodzieży. W grono „Eliaszów”
wpisuje się również rzesza osób świeckich współpracujących od wielu lat z salezjanami w dziełach wychowawczych
i duszpasterskich. Kaplica seminaryjna na
Łosiówce wypełniona była zaproszonymi
gośćmi reprezentującymi całą Rodzinę
Salezjańską (FMA, SSW, BWS, VDB oraz
księża Michalici), współbraćmi z inspektorii wrocławskiej, warszawskiej i pilskiej
oraz reprezentacjami salezjanów, świeckich współpracowników w naszych dziełach i młodzieżą ze wszystkich domów
naszej inspektorii. Ponadto we Mszy św.
14
brali udział chłopcy uczestniczący w Spotkaniu Młodych (12-14 grudnia), wolontariusze w czasie swojego zjazdu (12-14
grudnia), chór młodzieżowy ze szkoły
z Zabrza i oświęcimska orkiestra.
Braterskie spotkanie przed akademią,
przy kawie, soku i ciastkach wyzwoliło
wiele radości potęgowanej przyjacielskimi rozmowami i dźwiękami Orkiestry.
Po odśpiewaniu „Hymnu salezjańskiego” rozpoczęła się akademia. Pierwsze jej chwile w prezentacji multimedialnej przywoływały historie kontaktów
Polaków z ks. Bosko aż po czasy tworzenia pierwszych palcówek i budowania struktur Inspektorii do roku 1933,
w którym to z jednej Inspektorii Polsko
- słoweńskiej powstały dwie: Północna –
warszawska i Południowa – krakowska.
Ukoronowaniem wspomnień z tego okresu było wręczenie „Miru Inspektorii Krakowskiej” – wyróżnienia ustanowionego
dla uhonorowania osób o szczególnym
Dariusz Bartocha sdb
autorytecie, znaczeniu, ważnych i zasłużonych, dla młodzieży i rozwoju Inspektorii oraz jej dzieł. Pierwszym „Mirem”
został uhonorowany ks. Mieczysław
Kaczmarzyk – ostatni przełożony Inspektorii św. Jaka w granicach z 1933 r.
Momentem budzącym szczególną
ciekawość była prezentacja sutanny św.
Jana Bosko oraz omówienie procesu jej
odnowy przeprowadzonym w pracowni
konserwatorskiej PAT w Krakowie. Sutanna ta dotarła do Polski prawdopodobnie
w 1887r. za sprawą ks. Augusta Czartoryskiego a następnie za „jego przyczyną” - w ostatnich miesiącach przed jego
beatyfikacją - dotarła do salezjanów
w Krakowie. Kolejne minuty akademii
prowadziły uczestników uroczystości od
czasów zapisanych w historii po teraźniejszość i spoglądaniu w przyszłość. Zaprezentowano album przygotowany pod
redakcją Katarzyny Dumańskiej, w który
sama młodzież, w swoim stylu i swoim ję-
zykiem opowiada o salezjanach, dziełach
i pracy wychowawczej, świętych itd. sięgając po wydarzenia z początków Inspektorii aż po teraźniejszość. Przekazano 30
młodym osobom stypendia sfinansowane z Inspektorialnego Funduszu Stypendialnego. Kolejne elementy programu
ozdabiane były utworami granymi przez
orkiestrę ze szkoły w Oświęcimiu oraz
porywającym pięknem występu chóru ze
szkoły z Zabrza. Na zakończenie tej części jubileuszowego spotkania przemówił ks. Inspektor Bolesław Kaźmierczak
przełożony Inspektorii Wrocławskiej
oraz ks. Marek Chrzan, który w krótkim
słowie podziękował wszystkim za przygotowanie i uczestnictwo tym wydarzeniu. Następnie poświęcono odnowione
pomieszczenia seminaryjnej czytelni i po
obiedzie przygotowanym w gościnnym
domu łosiówkowskim, z dobrymi humorami i wspomnieniami wszyscy rozjechali się do swoich domów.
15
70 LAT SĄ JUŻ Z NAMI
11 grudnia 2008 r. w Domu Pomocy
Społecznej w Krakowie przy ul. Nowaczyńskiego 1, odbyła się niecodzienna
uroczystość, mianowicie jubileusz 70
lat od powstania tego domu. W związku z tym zostało zaproszonych wiele
znakomitych gości. Uroczystą mszę
św. celebrował J. Em. ks. kardynał
S. Dziwisz wraz ze swoim ks. sekretarzem oraz naszym ks. proboszczem
Janem Dubasem.
W homilii ks. Kardynał powiedział
miedzy innymi o tym, że każdy z nas
ma służyć bliźnim i zacytował słowa
świętego Brata Alberta ”byśmy byli
dobrzy jak chleb” i dzielili się swoją
miłością.
Przedstawicielką
prezydenta
m. Krakowa była wiceprezydent pani
mgr Elżbieta Lęcznarowicz. Byli też
różni księża zaproszeni oraz siostry
Albertynki, które przez wiele lat pracowały w tym domu. Po zakończeniu
eucharystii ks. Kardynał poświęcił obraz darowany przez jedną z pensjonariuszek. Obraz ten przedstawia Matkę
Bożą Częstochowską na tle zarysów
naszego kraju, a u dołu po prawej stronie postać naszego umiłowanego Ojca
Świętego Jana Pawła II. Następnie pani
Dyrektor zaprosiła wszystkich gości do
świetlicy, gdzie wręczano nagrody, wyróżnienia i pamiątki dla pracowników
i pensjonariuszy tego domu.
Na koniec był występ artystyczny
znanej katolickiej piosenkarki Antoniny Krzysztoń, której piosenki są refleksyjne, a czasem bardzo wzruszające.
M.P.
16
17
6 STYCZNIA
UROCZYSTOŚĆ OBJAWIENIA PAŃSKIEGO
CZYLI
ŚWIĘTO TRZECH KRÓLI
Uroczystość Objawienia Pańskiego
należy do jednych z najstarszych w Kościele. Na Wschodzie pierwsze ślady
spotykamy już w III wieku. Tego dnia
Kościół grecki obchodził święto Bożego Narodzenia, ale w treści poszerzonej: jako uroczystość Epifanii, czyli zjawienia się Boga na ziemi w tajemnicy
wcielenia. Na Zachodzie uroczystość
Objawienia Pańskiego datuje się od
końca IV wieku – oddzielnie od Bożego Narodzenia.
Święto, którego podstawę stanowi
opis w Ewangelii św. Mateusza „pokłon mędrców złożony Dzieciątku Jezus”. Ewangelista nie pisze o królach,
ale o Magach. Ze słowem tym spotykamy się w Starym Testamencie i oznacza przeważnie astrologów lub w ogóle
pogańskich uczonych.
Ojczyznę Magów św. Mateusz określa ogólnym mianem – Wschód. Za
czasów Chrystusa Pana, przez Wschód
rozumiano tereny na wschód od rzeki
Jordanu – więc Arabię, Babilonię, Persję.
Legenda głosi, że jeden z magów
pochodził z Afryki, pozostali z Etiopii
i Arabii. W wieku VIII po Chr. pojawiają się imiona trzech Magów: Kacper
(Kasper), Melchior i Baltazar. Kacper –
perski Gizbar czyli „Wspaniały”, Melchior – z hebrajskiego „Bóg Światło-
ścią”, Baltazar – z semickiego „Niech
Bóg zachowa jego życie”.
Gwiazda, którą Magowie ujrzeli i która prowadziła ich do Betlejem
mogła być koniunkcją (zbliżeniem)
Jowisza i Saturna. Wybitny niemiecki
matematyk i astronom z przełomu XVI
i XVII w., Jan Kepler, obliczył (potwierdza to również nauka współczesna),
że w 7 roku przed Chr., miała miejsce
potrójna koniunkcja Jowisza i Saturna.
Według interpretacji Wschodu – Jowisz
był gwiazdą królewską, Saturn – gwiazdą żydowską.
Z opisu ewangelicznego wynika, że
gwiazda obserwowana przez Magów
była zjawiskiem cudownym – zatrzymała się nad Jerozolimą, potem stanęła nad miejscem, w którym mieszkała
Święta Rodzina. Niestety nie wiemy
czy, czy tę gwiazdę oprócz magów, widzieli także inni ludzie.
Relacja Ewangelisty pozwala dość
dokładnie określić, kiedy Magowie
przybyli do Syna Bożego. Z pewnością
było to po ofiarowaniu Jezusa w świątyni, a z informacji, że Herod kazał wymordować dzieci do dwóch lat, wynika, iż Magowie przybyli do Betlejem,
kiedy Chrystus miał co najmniej kilka
miesięcy, a może ponad rok.
Magowie nie zastali Jezusa w stajni, gdyż po dokonaniu spisu ludności,
zarządzonego przez cesarza Augusta,
większość przybyszów opuściła Betlejem i Józef mógł wynająć w mieście
skromne mieszkanie. Święty Mateusz
pisze wyraźnie, że gwiazda stanęła nad
„domem”. Było w nim ubogo, a jednak
Mędrcy „upadli przed Nim na twarz
i oddali Mu pokłon”. Padano na twarz
w tamtych czasach tylko przed władcami, albo w świątyni przed bóstwami.
Magowie byli przekonani, że Dziecię
jest przyszłym królem Izraela i zapowiadanym przez żydowskich proroków
Mesjaszem. Dali temu wyraz składając
dary: złoto, kadzidło i mirrę. Złoto
składano jedynie potężnemu władcy
– królowi. Kadzidło było ówcześnie
nieodłącznym atrybutem najwyższego kapłaństwa. Mirra była uważana za
lek i środek balsamujący władców – jak
również symbolem cierpienia i jednocześnie nieśmiertelności.
Ewangelista, poza krótką wzmianką
o powrocie do ojczyzny inną drogą, nie
opisuje dalszych losów Trzech Magów.
W XIII wieku wenecki podróżnik Marco Polo, podczas swojej podróży na
Daleki Wschód zapisał w pamiętniku:
Jest w Persji miasto Sarah, z którego
wyszli Trzej Magowie, kiedy udali się, aby złożyć pokłon Jezusowi
Chrystusowi. W mieście tym znaj-
dują się trzy wspaniałe grobowce,
w których zostali złożeni Trzej Magowie. Ciała ich są aż dotąd pięknie
zachowane cało tak, że nawet można oglądać ich włosy i brody…
Legenda z XII wieku głosi, że w VI
wieku relikwie Trzech Magów miał
otrzymać od cesarza Konstantynopola – biskup Mediolanu św. Eustoriusz.
W 1164 roku cesarz Fryderyk I Barbarossa po zajęciu Mediolanu zabrał relikwie i przekazał do Kolonii.
Ze świętem Objawienia Pańskiego nazywanym popularnie „Świętem
Trzech Króli” wiąże się wiele zwyczajów. I tak od przełomu XV / XVI wieku w kościołach poświęca się kadzidło
i mirrę. Kredą oznaczamy drzwi na
znak, że w naszym mieszkaniu przyjęliśmy Wcielonego Syna Bożego. Piszemy na drzwiach litery K+M+B,
które mają oznaczać imiona Mędrców
lub też mogą być pierwszymi literami
łacińskiego zdania:
Chrystus mansionem benedicat
co znaczy
Niech Chrystus mieszkanie
błogosławi
Zwykle do liter dodajemy rok.
Opr. SB
18
19
ROK ŚW. PAWŁA
KATECHEZY OJCA ŚWIĘTEGO BENEDYKTA XVI
Chrystologia św. Pawła była przedmiotem katechezy Benedykta XVI
podczas audiencji ogólnej 5 listopada. Było to kolejne nauczanie papieskie w ramach rozpoczętego pod koniec czerwca cyklu poświęconego Apostołowi Narodów. Ojciec Święty zaznaczył, że święty ten łączył
oryginalność przepowiadania z wiernością tradycji Kościoła, a w improwizowanych na gorąco słowach dodał, że Pawłowy model teologii
i kaznodziejstwa zachowuje stałą aktualność.
Drodzy bracia i siostry,
„A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie,
próżna jest także wasza wiara (...) a wy pozostajecie w swoich grzechach”
(1 Kor 15,14.17). W tych mocnych słowach z Pierwszego Listu do Koryntian
św. Paweł daje do zrozumienia, jak decydujące znaczenie ma dla niego zmartwychwstanie Jezusa. W wydarzeniu tym tkwi bowiem rozwiązanie problemu
zrodzonego przez dramat Krzyża. Sam Krzyż nie mógłby wyjaśnić chrześcijańskiej wiary, co więcej, pozostałby tragedią, przejawem absurdalności bytu.
Tajemnica paschalna polega na tym, że ów Ukrzyżowany „zmartwychwstał
trzeciego dnia, zgodnie z Pismem” (1 Kor 15,4) - jak o tym świadczy najstarsza
tradycja chrześcijańska. Tu znajduje się oś Pawłowej chrystologii: wszystko
obraca się wokół tego środka ciężkości. Całe nauczanie apostoła Pawła zaczyna
się i kończy zawsze na tajemnicy Tego, którego Ojciec wskrzesił z martwych.
Zmartwychwstanie jest faktem podstawowym, jak gdyby uprzednią przesłanką
(por. 1 Kor 15,12), na której fundamencie Paweł może sformułować swoje syntetyczne przepowiadanie (kerygmat): Ten, który został ukrzyżowany i który
w ten sposób ukazał ogromną miłość Boga do człowieka, zmartwychwstał i żyje
pośród nas.
Ważne jest, aby dostrzec więź między głoszeniem zmartwychwstania, tak
jak Paweł je formułuje, a tym, które występowało w pierwszych wspólnotach
chrześcijańskich przed Pawłem. Tu rzeczywiście zobaczyć można wagę tradycji, która poprzedza Apostoła i którą on, z wielkim szacunkiem i troską, chce
przekazać ze swojej strony. Tekst o zmartwychwstaniu zawarty w rozdziale
15,1-11 Pierwszego Listu do Koryntian doskonale ukazuje związek między
„przyjmowaniem” a „przekazywaniem”. Św. Paweł przywiązuje wielkie
znaczenie do dosłownego sformułowania tradycji; na końcu analizowanego
20
Oprac. na podstawie KAI
fragmentu podkreśla: „czy to ja, czy inni tak nauczamy” (1 Kor 15,11), uwypuklając w ten sposób jedność kerygmatu, przepowiadania wszystkim wierzącym
i tym wszystkim, którzy głosić będą zmartwychwstanie Chrystusa. Tradycja,
do której nawiązuje, jest źródłem, z którego należy czerpać. Oryginalność jego
chrystologii nigdy nie szkodzi wierności tradycji. W swym osobistym opracowaniu Paweł zawsze kieruje się kerygmatem Apostołów; każde jego uzasadnienie wypływa ze wspólnej tradycji, w której wyraża się wiara podzielana
przez wszystkie Kościoły, które są jednym Kościołem. I w te sposób św. Paweł
ukazuje wzór dla wszystkich czasów, jak należy uprawiać teologię i jak przepowiadać. Teolog, kaznodzieja nie tworzy nowych wizji świata i życia, lecz jest
na służbie przekazywanej prawdy, na służbie rzeczywistego faktu Chrystusa,
Krzyża, zmartwychwstania. Jego zadaniem jest pomóc nam zrozumieć dziś,
pod prastarymi słowami, rzeczywistość „Boga z nami”, a więc rzeczywistości
prawdziwego życia.
Należy tu uściślić, że św. Paweł, głosząc zmartwychwstanie, nie troszczy
się o przedstawienie jego organicznego wykładu doktrynalnego - nie zamierza
pisać czegoś w rodzaju podręcznika teologii - ale podejmuje temat, odpowiadając na konkretne wątpliwości i pytania, jakie stawiali mu wierni; jest to więc
mowa okolicznościowa, ale przepojona wiarą i przeżyta teologią. Znajdujemy
tu koncentrat samej istoty: zostaliśmy „usprawiedliwieni”, czyli uczynieni
sprawiedliwymi i zbawionymi przez Chrystusa umarłego i zmartwychwstałego dla nas. Ukazuje się tu przede wszystkim fakt zmartwychwstania, bez
którego życie chrześcijanina byłoby po prostu absurdalne. W tamten paschalny
poranek wydarzyło się coś niezwykłego, nowego a zarazem bardzo konkretnego, naznaczonego bardzo określonymi znakami, odnotowanymi przez licznych
świadków. Również dla Pawła, podobnie jak i dla innych autorów Nowego Testamentu, zmartwychwstanie związane jest ze świadectwem tych, którzy bezpośrednio doświadczyli Zmartwychwstałego. Chodzi o to, aby widzieć i czuć
nie tylko oczyma czy zmysłami, ale także przez wewnętrzne światło, które
popycha do uznania tego, o czym zmysły zewnętrzne świadczą jako o fakcie
obiektywnym. Dlatego Paweł - podobnie jak cztery Ewangelie - podstawowe
znaczenie przypisuje sprawie objawień, będących podstawowym warunkiem
wiary w Zmartwychwstałego, który pozostawił pusty grób. Oba te fakty są
ważne: grób jest pusty, a Jezus ukazał się rzeczywiście. W ten sposób tworzy się
ów łańcuch tradycji, który przez świadectwo Apostołów i pierwszych uczniów,
dotrze do następnych pokoleń, aż do nas. Pierwszym skutkiem czy pierwszym
21
ROK ŚW. PAWŁA · KATECHEZY OJCA ŚWIĘTEGO BENEDYKTA XVI
sposobem wyrażenia tego świadectwa jest głoszenie zmartwychwstania Chrystusa jako syntezy orędzia ewangelicznego i kulminacyjnego punktu zbawczego itinerarium. Wszystko to Paweł czyni przy różnych okazjach: można zajrzeć do Listów czy Dziejów Apostolskich, gdzie zawsze widać, że zasadniczym
punktem jest dla niego bycie świadkiem zmartwychwstania. Chciałbym przytoczyć jeden tylko tekst: Paweł, aresztowany w Jerozolimie, staje przed Sanhedrynem jako oskarżony. W tej sytuacji, gdy gra idzie o jego życie albo śmierć,
wskazuje on, jaki jest sens i treść całego jego przepowiadania: „Stoję przed
sądem za to, że spodziewam się zmartwychwstania umarłych” (Dz 23,6). Ten
sam refren Paweł powtarza stale w swoich Listach (por. 1 Ts 1,9 i n.; 4,13-18;
5,10), w których odwołuje się także do swego osobistego doświadczenia, do swego osobistego spotkania ze zmartwychwstałym Chrystusem (por. Gal 1,15-16;
1 Kor 9,1).
Możemy się jednak zapytać: jaki jest dla św. Pawła najgłębszy sens wydarzenia zmartwychwstania Jezusa? Co mówi nam po dwóch tysiącach lat? Czy
stwierdzenie „Chrystus zmartwychwstał” jest aktualne także dla nas? Dlaczego zmartwychwstanie jest dla niego i dla nas dzisiaj sprawą tak rozstrzygającą? Paweł udziela uroczystej odpowiedzi na to pytanie na początku Listu do
Rzymian, który zaczyna od nawiązania do „Ewangelii Bożej (...) o Jego Synu,
pochodzącym według ciała z rodu Dawida, a ustanowionym według Ducha
Świętości przez powstanie z martwych” (Rz 1,3-4). Paweł doskonale wie i mówi
to wiele razy, że Jezus był Synem Bożym zawsze, od chwili swego wcielenia.
Nowość zmartwychwstania polega na fakcie, że Jezus, wyniesiony z upokorzenia swego istnienia ziemskiego, zostaje ustanowiony Synem Bożym „pełnym
mocy”. Jezus uniżony aż do śmierci krzyżowej może teraz powiedzieć do Jedenastu: „Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi” (Mt 28,18). Stało
się to, co mówi Psalm 2,8: „Żądaj ode Mnie, a dam ci narody w dziedzictwo i w
twoje posiadanie krańce ziemi”. Dlatego od zmartwychwstania rozpoczyna się
głoszenie Ewangelii Chrystusa wszystkim narodom - rozpoczyna się Królestwo
Chrystusa, to nowe Królestwo, które nie zna innej władzy, jak władza prawdy
i miłości. Zmartwychwstanie objawia więc ostatecznie, jaka jest prawdziwa
tożsamość i niezwykła wzniosłość Ukrzyżowanego. Niezrównana i najwyższa
godność: Jezus jest Bogiem! Dla św. Pawła tajemnicza tożsamość Jezusa, bardziej jeszcze niż we wcieleniu, objawia się w tajemnicy zmartwychwstania.
Podczas gdy tytuł Chrystusa, to znaczy „Mesjasz”, „Pomazaniec”, u św. Pawła staje się imieniem własnym Jezusa, a imię Pana jest wykładnią Jego osobistej
relacji z wierzącymi, to teraz tytuł Syna Bożego opisuje wewnętrzny związek
Jezusa z Bogiem, związek, który w całej pełni objawia się w wydarzeniu paschalnym. Można zatem powiedzieć, że Jezus został wskrzeszony z martwych,
aby być Panem umarłych i żywych (por. Rz 14,9 i 2 Kor 5,15) bądź, innymi
słowy, naszym Zbawicielem (por. Rz 4,25).
22
Wszystko to jest brzemienne w ważne skutki dla naszego życia wiary: jesteśmy powołani do udziału w samej głębi naszego jestestwa w całym wydarzeniu śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Apostoł powiada: „umarliśmy
razem z Chrystusem” i wierzymy, że „z Nim również żyć będziemy, wiedząc,
że Chrystus, powstawszy z martwych, już więcej nie umiera, śmierć nad Nim
nie ma już władzy” (Rz 6, 8-9). Przekłada się to na dzielenie cierpień Chrystusa, co zapowiada owo pełne upodobnienie się do Niego poprzez zmartwychwstanie, na które mamy nadzieję. Tak było też ze św. Pawłem, którego osobiste
doświadczenie opisane zostało w Listach w tonach tyleż zbolałych, co i realistycznych: „Przez poznanie Jego: zarówno mocy Jego zmartwychwstania, jak
i udziału w Jego cierpieniach, w nadziei, że upodabniając się do Jego śmieci,
dojdę jakoś do pełnego powstania z martwych” (Fil 3,10-11; por. 2 Tm 2,8-12).
Teologia Krzyża nie jest teorią - to rzeczywistość życia chrześcijańskiego. Życie
w wierze w Jezusa Chrystusa, życie prawdą i miłością pociąga codzienne wyrzeczenia, zakłada cierpienie. Chrześcijaństwo nie jest drogą wygód, jest raczej
wymagającą wspinaczką, rozjaśnioną jednak światłem Chrystusa i wielką nadzieją, jaka rodzi się z Niego. Św. Augustyn mówi: Chrześcijanom nie zostało
oszczędzone cierpienie, co więcej, dotyka ono ich nieco bardziej, życie wiarą
wyraża bowiem odwagę podchodzenia do życia i historii w sposób bardziej pogłębiony. Jednakże tylko w ten sposób, doznając cierpienia, poznajemy życie
w jego głębi, w jego urodzie, w wielkiej nadziei wzbudzonej przez Chrystusa
ukrzyżowanego i zmartwychwstałego. Wierzący jest zatem zawieszony między
dwoma biegunami: z jednej strony zmartwychwstanie, które w jakiś sposób jest
już obecne i działa w nas (por. Kol 3,1-4; Ef 2,6); z drugiej pilna potrzeba włączenia się w ów proces, który prowadzi wszystkich i wszystko ku pełni, opisanej
w Liście do Rzymian śmiałym obrazem: jak całe stworzenie jęczy i wzdycha
niczym w bólach rodzenia, tak samo my jęczymy w oczekiwaniu na odkupienie
naszego ciała i na zmartwychwstanie (por. Rz 8,18-23).
W skrócie możemy powiedzieć z Pawłem, że prawdziwy wierzący otrzymuje zbawienie, wyznając ustami, że Jezus jest Panem i wierząc w swoim sercu,
że Bóg wskrzesił zmarłych (por. Rz 10,9). Ważne jest przede wszystkim serce,
które wierzy w Chrystusa i w wierze „dotyka” Zmartwychwstałego; nie wystarczy jednak mieć w sercu wiarę, musimy wyznawać ją i świadczyć o niej
ustami, swoim życiem, sprawiając, by w naszej historii obecna była prawda
krzyża i zmartwychwstania. Albowiem w ten sposób chrześcijanin włącza się
do tego procesu, dzięki któremu pierwszy Adam, ziemski i podlegający zepsuciu i śmierci, staje się ostatnim Adamem, tym niebieskim i niezniszczalnym
(por. 1 Kor 15,20-22.42-49). Proces ten zapoczątkowało zmartwychwstanie
Chrystusa, toteż na nim zasadza się nadzieja, że my też wejdziemy pewnego
dnia z Chrystusem do naszej prawdziwej ojczyzny, która jest w Niebie. Podtrzymywani tą nadzieją kroczmy dalej z odwagą i radością.
23
11 stycznia 2009 ~ godzina 13.00
KOŚCIÓŁ ŚW. STANISŁAWA KOSTKI
W DĘBNIKACH
KONCERT
CHARYTATYWNY
AKADEMICKIEGO CHÓRU
ORGANUM
i zespołu instrument.
RICERCAR
NA RZECZ SPECJALNEGO OŚRODKA
SZKOLNO-WYCHOWAWCZEGO
DLA DZIECI NIEWIDOMYCH
I SŁABOWIDZĄCYCH
W KRAKOWIE PRZY UL. TYNIECKIEJ
DYRYGUJE
PROF. BOGUSŁAW GRZYBEK
W PROGRAMIE
KOLĘDY I PASTORAŁKI
Betlejemska noc
Betlejemska noc
pełna gwiazd
wzruszeń, serdeczności
przystrojona w czarodziejski nastrój,
rozpromieniona blaskiem świec,
porywająca dźwiękiem dzwonów
muzyką kolęd...
Nawet wiatr
wstrzymał oddech...
i ty otwórz serce
dla radości,
by miłością, życzliwością
wypełnił się każdy dom,
przez wszystkie, wszystkie dni!
Wanda Gizicka
Czas radości
Przychodzisz do nas
pierwszą gwiazdką
w kruszynie opłatka,
ziemia odświętną
wita Cię bielą,
donośnie biją dzwony,
jaśniej płoną światła.
Czas radości,
pojednań, przebaczeń
a u nas tyle zła,
znika ufność, uczciwość,
tyle okaleczonych dusz,
nienawiścią zamkniętych serc.
Jezu malusieńki,
wielki w swej skromności
podnieś rączkę,
wskaż Niebo!
Mocą Swej miłości
Wstrząśnij błądzące umysły
Rozwiej niepokoje,
zamieszkaj z nami!
Wanda Gizicka
~ WSTĘP WOLNY ~
24
25
DZIĘKUJĘ
PROSZĘ
Jeżeli po przeczytaniu Dziękuję – Proszę zrodzi się w nas potrzeba serca aby
podzielić się z kimś potrzebującym, aby zaspokoić czyjąś prośbę to wystarczy
tylko podejść do punktu odzieży u p. Halinki, w naszej parafii i pozostawić
tam to czym chcemy się podzielić. Można tam również pozostawić informację
o innych rzeczach, którymi chcielibyśmy się podzielić. Jeżeli prośba będzie
dotyczyła pieniędzy, to można je w kopercie opisanej dla kogo pozostawić
w zakrystii naszego kościoła lub w kancelarii parafialnej.
Prosimy:
Oferujemy:
• wszystkie zbędne w domu rzeczy typu: odzież, obuwie, artykuły gospodarstwa domowego,
ręczniki, firanki, zasłony, meble,
koce, zabawki dla dzieci, sprzęt
sportowy, itp.,
• męską odzież, bieliznę osobistą,
skarpety
• łóżeczko dziecięce,
• wózki dziecięce,
• ubranka dla noworodków, niemowląt i dzieci starszych,
• używany sprawny komputer,
• kuchenkę gazową 4 –palnikową,
• 2 sofy dwuosobowe lub 2 wersalki,
• 2 łóżka piętrowe,
• odzież dziecięcą i młodzieżową,
• odzież dla dorosłych,
• łyżwy figurowe, z białymi prawie
nowymi butami z białej skóry, 2
pary rozmiar 24,5 (38) tel. 012/
266 04 80 (proszę dzwonić po
godz. 20-tej),
• 3
częściową
meblościankę
z lat 70-tych w dobrym stanie.
Drzwiczki brązowe, ściany boczne jasne. W tym szafa ubraniowa,
szafa z półkami - biblioteczka,
szafa z drzwiczkami przesuwanymi. Wszystko z nadstawką.
Wymiary 3 x 90 cm, czyli 2,70 m
długość łączna meblościanki,
głębokość 56 cm tel. 012/26619-24 (proszę dzwonić po
20-tej)
Dziękujemy za:
• wszystkie przekazane rzeczy,
26
Niech to Boże Narodzenie będzie najbardziej oczekiwanym
dniem w roku, tak jak czeka się na upragnione dziecko. Niech
Ono narodzi się w każdym z nas, byśmy stali się braćmi, abyśmy byli jedno. Niech Boża Dziecina przyniesie nam miłość wzajemną, radość, pokój serca każdemu i pokój na świecie. Niech
ustaną wszystkie gniewy i spory a pośrodku nas niech będzie
Chrystus. Trwajmy w tym oczekiwaniu z nadzieją że MIŁOŚĆ
przychodzi do każdego kto się na Nią otwiera, by nie musiało
być „podrzucone” do okna życia CARITAS. Przytulmy to Dzieciątko do własnego serca i trwajmy tak do następnego Bożego
Narodzenia a łatwiej nam będzie zrealizować „ludzkie” życzenia
i marzenia.
Łamiąc się z Państwem opłatkiem życzę byśmy sami przytulili się do Bożej Dzieciny, by nigdy nikomu nie brakło chleba
na stole, o którym mówił św. Brat Albert, ale też byśmy karmili
się CHLEBEM ŻYCIA. Dziękuję wszystkim Dobrodziejom ludzi
w potrzebie, byśmy jako Zespół Charytatywny nigdy nie ustawali w czynieniu dobra, do którego zachęca każdego św. Paweł,
byśmy byli nadal przekaźnikiem ludzkiej dobroci. Z serca życzę
wszystkiego dobrego koleżankom z Zespołu i wolontariuszom
ze Stowarzyszenia WIOSNA, którzy swoją młodością, ogromnym
zaangażowaniem i sercem, oraz poświęceniem wnieśli dosłownie ogromną ilość paczek, radość, miłość i wiosnę w te grudniowe dni do domów osób w potrzebie, wraz ze „ SZLACHETNĄ
PACZKĄ”. Bóg zapłać!
Kontakt z Zespołem Charytatywnym poprzez Kancelarię Parafialną lub zakrystię. Przyjmowanie rzeczy odbywa się w poniedziałki od 17.00 do 18.00,
a wydawanie w czwartki od 17.00 do 18.00. Prosimy o przynoszenie rzeczy
czystych i sprawnych.
27
W TYM ROKU ODESZLI DO PANA
Bartnicki Andrzej
Bereżnicka Halina
Brylla Eugeniusz Lesław
Czubryt Janusz Julian
Dubownik Jolanta Kazimiera
Dutczak Irena Ludmiła
Furmańska Alicja
Gilowska Olga Stefania
Głośna Maria
Gołąb Irena
Gumułka Wojciech
Gwóźdź Józef
Hałuszczak Zofia
Iwanowska Kazimiera
Jabłońska Marianna
Jabłoński Robert Edward
Jakóbiec Grażyna Maria
Jakubas Grzegorz Marek
Just Mieczysław Franciszek
Kadulska Romana
Kądzioła Zbigniew
Kijanka Jan
Kindykiewicz Elżbieta Janina
Klein Irena Anna
Krajewska Janina Maria
Król Henryk Józef
Kulig Julia Rozalia
Kurek Józef Jakub
Lelek Jan
Lipska Maria Genowefa
Litwińska Urszula Krystyna
Mazur Grażyna
Michałek Maria
Mikuła Kazimierz
Mydlarz Jacek Mirosław
Niedziałek Jadwiga Anastazja
Owsianka Anna
Palka Jan
Parpan Leopolda Franciszka
Piątkiewicz Władysława
Piechnik Tadeusz Andrzej
Pisarski Jacek Antoni
Płoszyńska Barbara Irena
Polek Tadeusz Stanisław
Pułczyńska Maria Wanda
Rynduch Irena
Sadzik Kazimierz
Satoła Bronisław
Semik ks. Stanisław
Sieniawska Maria Kazimiera
Słowik Dorota Domicela
Solecka Maria Joanna
Spólnik Zygmunt Szczepan
Strojny Adam
Stryjniak Stefan
Stryjniak Helena
Stuczyńska Janina
Szczygieł Anna
Sznerch Maria
Ślusarczyk Leszek Julian
Telej Wiesław Franciszek
Telej Wojciech Wiesław
Trybulski Zbigniew Gustaw
Urban Adam Eugeniusz
Wasilewski Tadeusz Władysław
Wawro Maria
Włodarczyk Jerzy Kasper
Woźniak Stefania Janina
Zapart-Stupka Anna Ludwika
Zawarczyńska Maria Janina
30 grudnia na Mszy św. o godzinie 18.00
będziemy się modlić w intencji ich wszystkich.
28
W BIEŻĄCYM ROKU PRZYJĘLI CHRZEST
Adamski Julian Ignacy
Arkuszewski Miłosz Jerzy
Badula Błażej Andrzej
Balon Jadwiga Magdalena
Barnak Emilia Walentyna
Batowski Filip Jakub
Berdychowska Maria Barbara
Bober Mikołaj Tomasz
Bochenek Szymon Wojciech
Borek Michał
Broszkiewicz Antonia Izabela
Bugaj Kacper Aleksander
Charuza Julia Wanda
Ciarach Mateusz Michał
Ciężarek Eufemia Cecylia
Czyrnek Dawid Artur
Czyżycki Dominik Paweł
Dobrzycki Nikodem Bruno
Dominik Antoni Piotr
Dorosz Emilia Julia
Dziob Mateusz Jan
Ferenczak Jakub Jerzy
Gil-Lewicka Jozef Martin
Gliński Kacper Jan
Gruszka Weronika Paulina
Grzech Natalia Julia
Hyla Wojciech Karol
Jeleń Aleksander Tomasz
Jędrysiak Igor Zdzisław
Kajtoch Magdalena
Kaźmierczak Ignacy Michał
Kołodziej Ilona Małgorzata
Komala-Wójcik Dominika Regina
Konieczny Maksymilian Stanisław
Korpusiński Jan Florian
Król Antoni Józef
Krukowski Szymon Mieczysław
Kruszec Piotr Jan
Ławicki Artur Mariusz
Malska Emilia Janina
Marszalik Kamil Michał
Marzec Marcel Jan
Masłoń Emilia Marianna
Mazankiewicz Szymon Włodzimierz
Micherda Miłosz
Mroczek Maja Izabela
Niepsuj Karol Antoni
Niżyńska Zofia Danuta
Nowicka Magdalena Zofia
Oguz Nina Urszula
Opolska Zofia Grażyna
Pachacz Marika Gabriela
Policht Ewa Stanisława
Ptak Alicja Elżbieta
Pyclik Helena Janina
Raj Sandra Patrycja
Rak Michał Krzysztof
Rączka Natalia Weronika
Rozpędzik Zuzanna Milena
Seweryn Oliver Jarosław
Sopata Szymon
Sowińska Ewa Karolina
Stożek Katarzyna Anna
Strug Maja Magdalena
Surowiec Hubert Grzegorz
Szecówka Maria Wiktoria
Szklarski Dawid Oliwier
Szpakiewicz Emilia Zofia
Tarnowska Paulina Gabriela
Tomczyk Pola Monika
Toporek Tomasz Antoni
Toporkiewicz Zuzanna Paulina
Trala Jakub Grzegorz
Trybus Pola Katarzyna
Tuleja Antonina Dagmara
Węglarz Maja Daria
Wojsznis Filip Piotr
Wójcik Bartosz Wojciech
Zając Jan Kamil
Zarych Weronika Anna
Zawisza Hanna Marta
Zieliński Artur Krzysztof
Zięty Michał
29
TYDZIEŃ W MODLITWIE
21 XII 2008 – 4 Niedziela Adwentu
Czyt.: 2 Sm 7, 1-5. 8b-12. 14a 16;
Ps 89, 2-3. 4-5. 27 i 29; Rz 16, 25-27;
Łk 1, 26-38;
· w int. śp. Józefa Burka (gregoriań700
ska),
· w intencji Ewy, dziękczynno · błagal830
na o zdrowie, błogosławieństwo Boże
i potrzebne łaski,
1000 · w int. śp. Marii Pułczyńskiej (gregoriańska),
· w int. śp. Tomasza Kolbusza w 2 rocz.
śm.,
1130 · w int. śp. Henryka Króla (gregoriańska),
· w int. śp. Mirosławy Twardowskiej
i zmarłych z rodzin Płatków i Motyków,
1300 · w int. śp. Jana Polewki, Joanny i Michała,
· w int. śp. Tadeusza Ziobro w 9 rocz.
śm.,
1800 · w int. śp. Ryszarda Niedziałka w 4
rocz. śm.,
22 XII 2008
Czyt.: 1 Sm 1, 24-28;
Ps: 1 Sm 2, 1. 4-5. 6-7. 8abcd;
Łk 1, 46-56;
700
· w int. śp. Józefa Burka (gregoriańska),
· w int. śp. Marii Pułczyńskiej (gregoriańska),
· w intencji Marii o zdrowie i błogosławieństwo Boże,
800
· w int. śp. Henryka Króla (gregoriańska),
· w int. śp. Janiny Tryczyńskiej,
1800 · w int. śp. Jana Lelka od szwagra Józefa Stożka z rodziną,
· w int. śp. Adolfy w 17 rocz. śm.,
· w int. śp. Bronisławy Sobolewskiej
w 20 rocz. śm.,
23 XII 2008
Czyt.: Ml 3, 1-4; 4, 5-6;
Ps 25, 4-5. 8-9. 10 i 14; Łk 1, 57-66;
700
· w int. śp. Wiktorii Michałowskiej,
· w int. śp. Józefa Burka (gregoriańska),
30
800
1800
· w int. śp. Marii Pułczyńskiej (gregoriańska),
· dziękczynna z prośbą o Boże błogosławieństwo dla Ewy z okazji imienin,
· w int. śp. Roberta Jabłońskiego,
· w intencji chorych Pauliny, Stefanii
i Zuzanny o zdrowie,
· w int. śp. Henryka Króla (gregoriańska),
· w int. śp. Jana Lelka od szwagra
Franciszka z rodziną,
24 XII 2008
Czyt.: Iz 62, 1-5; Ps 89, 4-5. 16-17. 27. i 29;
Dz 13, 16-17. 22-25; Mt 1, 1-25;
700
· w int. śp. Stefanii Błaź w 6 rocz. śm.,
· w int. śp. Józefa Burka (gregoriańska),
· w int. śp. Heleny i Jana,
· w int. śp. Marii Pułczyńskiej (gregoriańska),
800
· w intencji próśb i podziękowań do
Matki Bożej,
· w int. śp. Henryka Króla (gregoriańska),
· w int. śp. Anieli i Franciszka Sochackich,
2400 · w intencji Czesławy i Jana orz ich rodziny o błogosławieństwo Boże w 41
rocz. ślubu
· w int. śp. Zbigniewa Chwedczuka
oraz zmarłych najbliższych sercu o radość Życia Wiecznego,
· w int. śp. Adama Kaliszki,
· w int. śp. Józefa Burka (gregoriańska),
· w intencji Iwony i Adama o zdrowie
i błogosławieństwo Boże,
· w intencji Anny i Jana, dziękczynnobłagalna z okazji 38 rocz. ślubu,
· w intencji Adama i Ewy Sperro o zdrowie i błogosławieństwo Boże,
· w int. śp. Henryka Króla (gregoriańska),
· o nagrodę Nieba dla Stefana Domaradzkiego w 10 rocz. śm., Wiktorii, Antoniego i Adama,
· w int. śp. Macieja Wiznera o szczęście wieczne,
25 XII 2008
Uroczystość Narodzenia Pańskiego,
Czyt.: Iz 52, 7-10;
Ps 98, 1. 2-3ab. 3cd-4. 5-6;
Hbr 1, 1-6; J 1, 1-18;
· w int. śp. zmarłych z rodzin Skrzyp700
ców o Faberów,
830
· w int. śp. Zofii Cieślik w 28 rocz. śm.,
· w int. śp. Marii Pułczyńskiej (gregoriańska),
1000 · w int. śp. Marii, Wasyla, Anny i Marii,
· w int. śp. Cecylii, Antoniego, Heleny
Brzezoniów · o Miłosierdzie Boże proszą dzieci z rodziną,
1130 · w intencji Parafian,
· w intencji Elżbiety i Marka, dziękczynno – błagalna z okazji 16 rocz. ślubu
z prośbą o błogosławieństwo dla dzieci,
· w int. śp. Józefa Toporkiewicza w 8
rocz. śm.,
1300 · w int. śp. Jana i Wojciecha Piwowarów,
1800 · za dusze w czyśćcu cierpiące,
26 XII 2008
Święto św. Szczepana,
pierwszego męczennika,
Czyt.: Dz 6, 8-10; 7, 54-60;
Ps 31, 3cd-4. 6 i 8ab. 16-17;
700
· w int. śp. Józefa Burka (gregoriańska),
· w int. śp. Henryka Króla (gregoriańska),
830
· w int. śp. Józefa, Stefana i Teresę,
· w int. śp. Adeli, Leona, Bronisławy
Ślipczyńskich, o Boże Miłosierdzie
proszą synowie z rodziną,
· w int. śp. Marii Pułczyńskiej (gregoriańska),
1000 · w int. śp. Eugenii,
· w intencji Marii i Stanisława Flanków, dziękczynno · błagalna z prośbą
o Boże błogosłwieństwo i opiekę Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w 39
rocz. ślubu,
1130
1300
1800
· w intencji Kazimiery i Bronisława
Dudów, dziękczynna z okazji 55 rocz.
ślubu z prośbą o Boże błogosławieństwo dla Jubilatów i całej rodziny przez
przyczyną Matki Bożej Wspomożenia
Wiernych,
· w int. śp. Władysława i Krymhildy
Piszczków,
· w intencji Marty i Grzegorza, dziękczynno · błagalna z okazji 21 rocz.
ślubu, w dniu urodzin Marty z prośbą
o błogosławieństwo dla dzieci,
· w int. śp. Jacka Mydlarza,
· w int. śp. zmarłych z rodziny Lankoszów,
27 XII 2008
Święto św. Jana, Apostoła i Ewangelisty,
Czyt.: 1 J 1, 1-4; Ps 97, 1-2. 5-6. 11-12;
J 20, 2-8;
700
· w int. śp. Józefa Burka (gregoriańska),
· w int. śp. Marii Pułczyńskiej (gregoriańska),
· w int. śp. Henryka Króla (gregoriańska),
· w intencji Parafian,
800
· w int. śp. Zofii Regulskiej w 29 rocz.
śm.,
· dziękczynna za otrzymane łaski
z prośbą o dalsze dla sióstr i braci oraz
ich dzieci,
1700 · adoracja Najświętszego Sakramentu,
1800 · w int. śp. Jana,
· w int. śp. Jana, Marii i Marzeny Wichmanów,
· w intencji Danuty i Zbigniewa, dziękczynna z okazji 30 rocz. ślubu z prośbą o błogosławieństwo dla całej ich
rodziny,
31
TYDZIEŃ W MODLITWIE
28 XII 2008
Niedziela w Oktawie Bożego narodzenia,
Święto Świętej Rodziny, Jezusa, Maryi
i Józefa,
Czyt.: Syr 3, 2-6. 12-14; Ps 128, 1-2. 3. 4-5;
Kol 3, 12-21; Łk 2, 22-40;
· w int. śp. Józefa Rosponda,
700
· w int. śp. Zofii Kołodziejczyk,
830
· w int. śp. Marii Pułczyńskiej (gregoriańska),
1000 · w intencji Marii i Stefana Borowców
dziękczynna z okazji 40 rocz. ślubu
z prośbą o błogosławieństwo Boże za
przyczyną Matki Bożej Wspomożenia
Wiernych,
1130 · w int. śp. Henryka Króla (gregoriańska),
· w int. śp. Mikołaja, Michała, Wincentego i Jana,
1300 · w int. śp. Joanny i Michała Machunze
w 4 rocz. śm.,
· w int. śp. Jana Małeckiego z rodziną,
1800 · w int. śp. Stefana Gimińskiego w 13
rocz. śm.,
· w int. śp. Kazimiery i Leona Lisińskich
oraz Anieli i Konstantego Bobrków,
30 XII 2008
Czyt.: 1 J 2, 12-17; Ps 96, 7-8a. 8b-9. 10;
Łk 2, 36-40;
700
· w int. śp. Szczepana, Mieczysławy
i Zdzisława,
· w int. śp. Marii Pułczyńskiej (gregoriańska),
· w int. śp. Henryka Króla (gregoriańska),
· w int. śp. Eugenii,
800
1800 · w int. śp. Parafian, którzy odeszli do
Pana w 2008 roku,
· w int. śp. zmarłych z rodzin: Majewskich, Zielezińskich, Nogów i Cyganków,
· w int. śp. rodziców Marii i Piotra Ryszków,
29 XII 2008
Czyt.: 1 J 2, 3-11; Ps 96, 1-2a. 2b-3. 5b-6;
Łk 2, 22-35;
700
· w int. śp. Henryka Króla (gregoriańska),
· w int. śp. Marii Pułczyńskiej (gregoriańska),
800
· w intencji Zofii i Jej rodziny, dziękczynna za szczęśliwy miniony rok z prośbą
o zdrowie i błogosławieństwo Boże na
2009,
1800 · w int. śp. Eugeniusza Jamroza w 14
rocz. śm.,
· w int. śp. Stanisława Urbana w 29
rocz. śm.,
· w int. śp. Marii Czerwińskiej w 3 rocz.
śm., oraz męża Tadeusza,
· w int. śp. Edwarda oraz rodziców Ewy
i Józefa,
31 XII 2008
Czyt.: 1 J 2, 18-21; Ps 96, 1-2. 11-12, 13;
J 1, 1-18;
700
· w int. śp. Henryka Króla (gregoriańska),
· w int. śp. Adama Jakóbika,
800
· w intencji rodziny Kogutów dziękczynna za otrzymane łaski w minionym
roku z prośbą o dalsze błogosławieństwo Boże,
1800 · Dziękczynno · błagalna za szczęśliwie przeżyty rok,
· w intencji ks. Mieczysława Kaczmarzyka, o Boże błogosławieństwo, łaskę
zdrowia i opiekę matki Bożej Wspomożenia Wiernych z okazji imienin
od sióstr I róży kobiet pw. Matki Bożej
Wspomożenia Wiernych,
32
1 I 2009
Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki
Maryi,
Czyt.: Lb 6, 22-27; Ps 67, 2-3. 5. i 8;
Ga 4, 4-7; Łk 2, 16-21;
· w intencji ks. Mieczysława Kaczma700
rzyka o zdrowie i błogosławieństwo
Boże,
830
· w int. śp. Jana Kurowskiego (gregoriańska),
· w int. śp. Aleksandra Kiczka (gregoriańska),
1000 · w int. śp. Henryka Króla (gregoriańska),
· w intencji Michaliny w dniu urodzin,
1130 · w intencji Parafian,
· w intencji Mieczysława o zdrowie,
błogosławieństwo Boże, dary Ducha
Świętego i opiekę Matki Bożej Wspomożenia Wiernych z okazji imienin,
1300 · w int. śp. Mieczysława Szymańskiego
w dniu imienin,
1800 · w int. śp. Eugeniusza Jamroza w 14
rocz. śm.,
2 I 2009
Wspomnienie świętych Bazylego Wielkiego
i Grzegorza z Nazjanzu,
Czyt.:
700
· w int. śp. Heleny Michałowskiej,
· w int. śp. Jana Kurowskiego (gregoriańska),
· w int. śp. Aleksandra Kiczka (gregoriańska),
800
· w int. śp. Bronisława Satoły,
· w int. śp. Kazimiery Starowicz,
1630 · w int. śp. Stanisławy, Tadeusza, Katarzyny i Józefa,
1745 · koronka do Miłosierdzia Bożego,
1800 · w int. śp. Henryka Króla (gregoriańska),
3 I 2009
Czyt.: 1 J 2,29 · 3,6; Ps 98, 1. 3cd-4. 5-6;
J 1, 29-34;
700
· w int. śp. Jana Kurowskiego (gregoriańska),
· w int. śp. Aleksandra Kiczka (gregoriańska),
· w int. śp. Genowefy Ciaputy z okazji
800
imienin,
1700 · adoracja Najświętszego Sakramentu,
1800 · w int. śp. Henryka Króla (gregoriańska),
4 I 2009
2 Niedziela po Narodzeniu Pańskim,
Czyt.: Syr 24, 1-2. 8-12;
Ps 147, 12-13. 14-15. 19-20;
Ef 1, 3-6. 15-18; J 1, 1-5. 9-14;
700
· w intencji Parafian,
830
· w int. śp. Karoliny Piszczek w 39 rocz.
śm.,
· dziękczynna za miniony rok z prośbą
o zdrowie i potrzebne łaski w nowym
roku dla członków Żywego Różańca,
· w int. śp. Aleksandra Kiczka (gregoriańska),
1000 · w int. śp. zmarłych z rodziny Batków,
1130 · w intencji Agnieszki Marut, dziękczynno · błagalna z prośbą o Boże
błogosławieństwo z okazji 30 urodzin
z prośbą o zdrowie i i opiekę matki Bożej Wspomożenia Wiernych dla męża
i dzieci,
· w intencji Kubusia dziękczynno – błagalna z okazji 1 rocz. urodzin,
1300 · w int. śp. Jana Kurowskiego (gregoriańska),
1800 · w int. śp. Henryka Króla (gregoriańska),
33
TYDZIEŃ W MODLITWIE
5 I 2009
Czyt.: 1 J 3, 11-21; Ps 100, 1-2. 3. 4. 5;
J 1, 43-51;
· w int. śp. Aleksandra Kiczka (grego700
riańska),
· w int. śp. Jana Kurowskiego (gregoriańska),
· w int. śp. Wojciecha Teleja (gregoriańska),
· w int. śp. Władysława, Aleksandrę
i Juliana Kinasz (gregoriańska),
· dziękczynna za otrzymane łaski
800
z prośbą o zdrowie,
1800 · w int. śp. Henryka Króla (gregoriańska),
· w int. śp. Antoniny Żuczkowskiej
w rocz. śm.,
7 I 2009
Czyt.: 1 J 3,22 · 4,6; Ps 2, 7-8. 10-11;
Mt 4, 12-17. 23-25;
700
· w int. śp. Wojciecha Teleja (gregoriańska),
· w int. śp. Jana Kurowskiego (gregoriańska),
· w int. śp. Władysława, Aleksandrę
i Juliana Kinasz (gregoriańska),
· w int. śp. Aleksandra Kiczka (gregoriańska),
· w intencji Kazimierza Koguta o zdrowie i błogosławieństwo Boże z okazji
urodzin,
· w intencji Danuty i Artura o szczęśliwą podróż i opiekę Matki Bożej Wspomożenia Wiernych,
· w int. śp. Henryka Króla (gregoriań800
ska),
1800 · w intencji próśb i podziękowań do
Matki Bożej,
9 I 2009
Czyt.: 1 J 4, 11-18;
Ps 72, 1-2. 10-11. 12-13;
Mk 6, 45-52;
700
· w int. śp. Wojciecha Teleja (gregoriańska),
· w int. śp. Jana Kurowskiego (gregoriańska),
· w int. śp. Władysława, Aleksandrę
i Juliana Kinasz (gregoriańska),
· w int. śp. Aleksandra Kiczka (gregoriańska),
· w int. śp. Antoniego Lipiaka w 19
800
rocz. śm.,
1745 · koronka do Miłosierdzia Bożego,
1800 · w int. śp. Jana Lelka od rodziny Turków,
6 I 2009
Uroczystość Objawienia Pańskiego
Czyt.: Iz 60, 1-6;
Ps 72, 1-2. 7-8. 10-11. 12-13;
Ef 3, 2-3a. 5-6; Mt 2, 1-12;
700
· w int. śp. Aleksandra Kiczka (gregoriańska),
· w int. śp. Jana Kurowskiego (gregoriańska),
800
· w int. śp. Wojciecha Teleja (gregoriańska),
900
· w int. śp. Władysława, Aleksandrę
i Juliana Kinasz (gregoriańska),
1630 · w int. śp. Henryka Króla (gregoriańska),
1800 · w intencji Janiny, dziękczynna za
otrzymane łask z prośbą o błogosławieństwo Boże w dniu urodzin,
· w intencji Grażyny i Bernarda z okazji
30 rocz. ślubu,
2000 · w int. śp. Jan Lelka od rodziny Chadryszów,
8 I 2009
Czyt.: 1 J 4, 7-10; Ps 72, 1-2. 3-4ab. 7-8;
Mk 6, 34-44;
700
· w int. śp. Ignacego Olesiaka z rodzicami,
· w int. śp. Jana Kurowskiego (gregoriańska),
· w int. śp. Wojciecha Teleja (gregoriańska),
· w int. śp. Władysława, Aleksandrę
i Juliana Kinasz (gregoriańska),
· w int. śp. Aleksandra Kiczka (gregoriańska),
· w int. śp. Juliana Regenczuka,
800
· w intencji Katarzyny i Janusza Maniaków oraz synka Franciszka, dziękczynno · błagalna z prośbą o Boże
błogosławieństwo i opiekę Matki Bożej
Wspomożenia Wiernych z okazji rocz.
ślubu,
1800 · w int. śp. Ryszarda w 24 rocz. śm. od
żony, córki, zięcia i wnuczki,
· w intencji Grzegorza o zdrowie i błogosławieństwo Boże oraz opiekę Matki
Bożej Wspomożenia Wiernych z okazji
18 urodzin,
10 I 2009
Czyt.: 1 J 4,19 · 5,4;
Ps 72, 1-2. 14 i 15bc. 17;
Łk 4, 14-22a;
700
· w int. śp. Wojciecha Teleja (gregoriańska),
· w int. śp. Jana Kurowskiego (gregoriańska),
· w int. śp. Władysława, Aleksandrę
i Juliana Kinasz (gregoriańska),
· w int. śp. Aleksandra Kiczka (gregoriańska),
800
· w int. śp. Marii w 1 rocz. śm.,
1700 · adoracja Najświętszego Sakramentu,
1800 · w int. śp. Eugenii i Józefa Szelągów
oraz Andrzeja Chowaniaka,
34
11 I 2009
Święto Chrztu Pańskiego,
Czyt.: Iz 42, 1-4. 6-7;
Ps 29, 1-2. 3ac-4. 3b i 9b-10;
Dz 10, 34-38; Mk 1, 6b-11;
· w int. śp. Wojciecha Teleja (grego700
riańska),
830
· w int. śp. Stanisława Ciszewskiego
w 44 rocz. śm.,
· w int. śp. Władysława, Aleksandrę
i Juliana Kinasz (gregoriańska),
1000 · w intencji Małgorzaty i Elżbiety,
o zdrowie, błogosławieństwo Boże
i opiekę Matki Bożej Wspomożenia
Wiernych z okazji urodzin,
· w int. śp. Aleksandra Kiczka (gregoriańska),
1130 · w intencji Parafian,
1300 · w int. śp. Jana Kurowskiego (gregoriańska),
· w intencji Barbary, o zdrowie i błogosławieństwo Boże,
1800 · w int. śp. Wiktorii Bober i Stanisława,
35
OGŁOSZENIAPARAFIALNE
1. W dniu dzisiejszym zapraszamy na
nieszpory adwentowe połączone z nowenną do Dzieciątka Jezus i adoracją
Najświętszego Sakramentu o 17.30.
2. W środę przeżywać będziemy Wigilię
Bożego Narodzenia. Zasiadając do wigilijnego stołu nie zapomnijmy o chrześcijańskim charakterze tego spotkania,
a więc o wspólnej modlitwie, czytaniu
Pisma Świętego o narodzeniu Chrystusa i o wspólnym śpiewaniu kolęd.
W środę nie będzie Mszy św. o 18.00!
Zapraszamy wszystkich na Pasterkę
na 24.00. Podczas Pasterki nie będzie
możliwości skorzystania ze spowiedzi
św. gdyż wszyscy kapłani będą koncelebrowali Mszę św. Okazja do spowiedzi przed świętami: w poniedziałek i
wtorek: od 700 do 900 i popołudniu od
17.00 do 19.30
3. Wszystkich parafian, a szczególnie
tych, którzy podjęli się duchowej adopcji dzieci poczętych zapraszamy
w wigilię na 23.30 na wspólną modlitwę. Taca zebrana podczas Pasterki
przeznaczona będzie na Krakowski
Fundusz Obrony Życia SOS.
4. W tym świętym czasie Bożego Narodzenia wszystkim Parafianom i Gościom życzymy obfitości Bożych łask
od Dzieciątka Jezus. Niech Boży pokój i radość stale goszczą w Waszych
sercach i rodzinach. Niech się spełnią
wszystkie najlepsze życzenia. Przeżyjmy te Święta z najbliższymi, ale także
w jedności z Panem Bogiem.
5. Rozkład Mszy św. w Boże Narodzenie
i w Święto św. Szczepana, pierwszego
męczennika, taki jak w każdą niedzielę.
Taca zebrana w drugi dzień Świąt przeznaczona będzie na Papieską Akademię Teologiczną w Krakowie.
Redakcja:
4 NIEDZIELA ADWENTU,
21
GRUDNIA
2008
6. W sobotę 27 grudnia obchodzimy
święto św. Jana Apostoła i Ewangelisty; na Mszy św. o 7.00 poświęcimy
wino. W niedzielę 28 grudnia obchodzimy Święto Świętej Rodziny. W tym
dniu wspominamy również św. Młodzianków, męczenników. Na Mszy św.
o godzinie 10.00, zgodnie z tradycją
pobłogosławimy dzieci.
7. We wtorek 30.12, o 18.00 odprawimy
Mszę św. za tych z Parafian, którzy odeszli do Pana w bieżącym roku. Szczególne zaproszenie na tę Mszę św. kierujemy do Rodzin Zmarłych. Parafian,
którzy sprawy pogrzebu załatwiali poza
naszą kancelarią parafialną, a pragną,
aby ich zmarłych objąć modlitwą na tej
Mszy św., prosimy o zgłoszenie w kancelarii, albo w zakrystii, do wtorku 23
grudnia włącznie.
8. W czasie po świętach Bożego Narodzenia rozpoczniemy coroczną wizytę
duszpasterską w rodzinach tworzących naszą wspólnotę parafialną. Ministranci na kilka dni przed planowaną
wizytą rozniosą karteczki z orientacyjną
godziną przybycia kapłana.
9. Dziękujemy wszystkim, którzy przygotowali nasz kościół na czas Adwentu
i na nadchodzące Święta. Dzieci i młodzież zapraszamy w poniedziałek do
pomocy przy ozdabianiu choinek, dziękujemy również za podjęte działania
w przygotowania naszej pięknej szopki
oraz za sprzątanie kościoła. Serdecznie dziękujemy wszystkim kapłanom za
ofiarną posługę w konfesjonale w tych
dniach.
10. Zachęcamy do lektury prasy katolickiej.
W zakrystii i w kancelarii są jeszcze poświęcone opłatki.
Ks. Jan Dubas, Teresa Flanek, Magdalena Dudek, Maria Kantor, Łukasz Kamieński,
Łukasz Pilarczyk, red. nacz. Janusz Kościński, Wojciech Pietras
tel. (012) 269 16 18
Internet: http://parafia.salezjanie.krakow.pl/
36
koszt.wydania 0,90 zł