Strzelcy wyborowi – mistrzowie broni

Transkrypt

Strzelcy wyborowi – mistrzowie broni
Strzelcy wyborowi – mistrzowie broni
2015-04-20
Całodniowe strzelanie na różne odległości, skryte podchodzenie do celu, wielogodzinne
obserwacje oraz testy ze spostrzegawczości – tak wyglądało szkolenie strzelców wyborowych w
1 Warszawskiej Brygadzie Pancernej. – To specjaliści w swoim fachu – mówi mł. chor.
Przemysław Wójtowicz, dowódca zgrupowania.
W zgrupowaniu wzięli udział żołnierze z Wesołej oraz z batalionów w Chełmie i Zamościu
podległych 1 Brygadzie Pancernej. – W jednostkach naszej Brygady są na etatach strzelców
wyborowych. To nie są nowicjusze, każdy z nich jest specjalistą po kursach, szkoleniach, każdy
był na zagranicznej misji – mówi dowódca zgrupowania mł. chor. Przemysław Wójtowicz, na co
dzień starszy instruktor w pionie szkolenia 1 Brygady.
Dlatego rozpoczęte w ubiegłym tygodniu zgrupowanie miało przede wszystkim charakter
szkolenia uzupełniającego. – Organizujemy je cyklicznie, raz na pół roku. Kładziemy nacisk na
integrację, wymianę doświadczeń, zgrywanie, ale dla nas to też pewna forma kontroli wyszkolenia
strzelców – dodaje mł. chor Wójtowicz. Kilka lat temu podoficer sam dowodził snajperami w
Afganistanie. Teraz dzieli się swoją wiedzą i umiejętnościami. – Doskonale znam każdego
strzelca, wiem na co ich stać, wiem, czego od nich wymagać, i co wymaga udoskonalenia. To
duży komfort i przyjemność szkolić takich ludzi – mówi podoficer z 1 Brygady.
Strzelanie z karabinów wyborowych Alex i Sako
W Wesołej żołnierze spędzili w sumie pięć dni. Szkolenie rozpoczęli od przypomnienia
teoretycznych podstaw m.in. zasad balistyki, taktyki, teorii strzału i strzelectwa
długodystansowego. Potem mieli zajęcia praktyczne. Podczas szkolenia wspierał ich m.in. Paweł
Garlak z Multi-GUN, instruktor specjalista w strzelaniu długodystansowym.
– Ćwiczyliśmy strzelanie niemal na okrągło, wykorzystując do tego kilka strzelnic, pas taktyczny i
poligon. W codziennych warunkach, w jednostce nie jest to możliwe – mówi starszy kapral z
zamojskiego batalionu, uczestnik zgrupowania.
Do strzelań na odległość od 100 do 900 metrów żołnierze wykorzystywali przede wszystkim
karabiny wyborowe polskiej produkcji Alex oraz fińskie Sako, a także amunicję LAPUA.
Autor: PG
Strona: 1
Instruktorzy duży nacisk kładli też na wykorzystywanie broni, którą strzelcy mieli na swoim
wyposażeniu, czyli np. wojskowych pistoletów i karabinków szturmowych. Z ich użyciem
wykonywali strzelania dynamiczne i precyzyjne. – Ci żołnierze muszą być mistrzami każdego
rodzaju broni – kwituje dowódca zgrupowania.
Nie tylko spostrzegawczość
Jednak, co szczególnie podkreślają instruktorzy, do celnego strzelania na dużą odległość nie
wystarczy jedynie mieć dobre oko. Trzeba także znać matematykę i fizykę, choćby po to, by
wiedzieć, co się dzieje z pociskiem podczas strzału, po opuszczeniu przewodu lufy oraz gdy
dotknie on celu. Te obliczenia są ważne, bo przy strzale wiatr może kilkakrotnie zmienić tor lotu
pocisku. – Takie obliczenia ułatwia nam dziś różny sprzęt, jak choćby dalmierze czy kalkulatory
balistyczne, które pomagają szybciej obliczyć nastawy i tym samym oszczędzić czas. Z tego też
mieliśmy okazję korzystać tu, w Wesołej – mówi strzelec wyborowy z 3 Batalionu.
Zajęcia strzeleckie nie były jedynymi podczas kilkudniowego zgrupowania. – Umiejętność celnego
strzelania to jedynie ułamek umiejętności prawdziwego strzelca wyborowego. Jego zadaniem jest
też zwiad, rozpoznanie, mylenie przeciwnika, obserwacja – dodaje instruktor z 1 Brygady. Dlatego
żołnierze doskonalili także umiejętności maskowania, skrytego podchodzenia do celu, obserwacji,
mieli testy ze spostrzegawczości i umiejętności zapamiętywania szczegółów.
– Dla mnie to już ósme tego typu szkolenie. Na każdym nauczyłem się czegoś nowego. Takich
szkoleń powinno być jak najwięcej. To bowiem najlepsza okazja do wspólnego zgrywania się,
także w parach strzelec-obserwator, do treningu, do korzystania z wiedzy i doświadczenia
instruktorów. O swoją kondycję strzelecką musimy dbać cały czas – mówi starszy kapral z
zamojskiej jednostki.
Kandydaci na strzelców wyborowych w armii szkolą się na kursie Szkolenia Strzelców
Wyborowych w Toruniu. Podczas dwumiesięcznego kursu żołnierze uczą się podstaw balistyki,
obsługi broni wyborowej, taktyki, skutecznego maskowania i skrytego podchodzenia przeciwnika
w terenie, tropienia, budowania ukryć oraz oczywiście celnego prowadzenia ognia z posiadanej
broni. Na toruńskim poligonie prowadzone są strzelania z 7,62mm TRG-21/22 SAKO, kbw
BOR/ALEX oraz 12,7mm wkbw WILK/TOR na odległość do 1200m.
Warszawska Brygada Pancerna działa w składzie 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej w
systemie obrony kraju. Stacjonuje w czterech garnizonach: w Wesołej, Siedlcach, Zamościu oraz
Chełmie. Jako brygada pancerna jest przeznaczona do prowadzenia walki na lądzie z każdym
przeciwnikiem, w dowolnych warunkach atmosferycznych, w dzień i w nocy, na terenie całego
kraju.
Autor: PG
Strona: 2