Kolory Bangkoku - Informator Pelpliński

W Y D A R Z E N I A
CHINATOWN – JEDNA Z NAJSŁYNNIEJSZYCH ULIC BANGKOKU
KOCIEWIANKA NA KOŃCU ŚWIATA
Kolory Bangkoku
angkok to miasto,
które robi ogromne
wrażenie w pierwszych chwilach (zwłaszcza, gdy
przyjeżdża się z niewielkiego
miasteczka, jakim jest Pelplin).
Podczas gdy w Polsce nadeszły
jesienne, deszczowe dni i dopiero zapadałabym w głęboki
sen w środku nocy, w Tajlandii
zaczął się już nowy dzień. Zaraz po wyjściu z samolotu buchnęło gorącą falą równikowego
powietrza. Kiedy dotarłam do
taksówek, które – jak się okazało – są zazwyczaj w kolorze
ostrego różu i z kierownicą z
prawej strony (lewostronny ruch
uliczny jak w Anglii), dostrzegłam typowy gest powitalny. Polega on na złożeniu rąk jak do
modlitwy, szerokim uśmiechu i
wypowiedzeniu „sawadee ka”.
Nie bez powodu Tajlandia jest
nazywana „krainą uśmiechu” –
ludzie rzeczywiście mają nawyk
uśmiechania się.
B
Jednak ferment czuć dopiero w centrum – tam miesza się
zgiełk wschodzącego światowego przemysłu z przemykającymi pomiędzy wieżowcami
karaluchami. Chodniki zajmują
stoiska sprzedawców, którzy
zarabiają na życie wszelakim
gotowaniem. Tam ścierają się
społeczne klasy – elegancka,
zblazowana elita oraz biedni ludzie, którzy oszczędzają każdy
grosz lub żebrzą na ulicach. W
tym kontraście można dostrzec
wiele kolorów i odkryć duszę
Bangkoku.
Tajska kuchnia może zachwycić miłośników zdrowego
jedzenia i egzotycznych przysmaków.
Zasmakowały
mi
bardzo: sałatka z papai, ryż ze
smażonym bambusem lub tofu
i warzywami, jajeczne noodle z
kurczakiem lub krewetkami, bananowy naleśnik, lody w kokosie, a przede wszystkim owoce
– świeże mango, ananas, arbuz,
ROŻENTAL
Walentynki i Dzień Kobiet
w sklepie „U Karola”
w Rożentalu
S
klep „U Karola” zorganizował bardzo miłą i sympatyczną
niespodziankę dla swoich klientów.
W walentynki każdy klient dokonujący zakupu otrzymał
w drodze losowania bon gratyfikacyjny. Każdy los był szczęśliwy.
Pani Małgorzata Blomberg wylosowała uroczystą kolację dla dwóch
osób w Pizzeri Grill Bar w Pelplinie. Była to kolacja przy świecach dla
zakochanych. W Dzień Kobiet panie robiące zakupy otrzymały tulipany i również losowały bony rzeczowe. Główną niespodziankę w postaci wartościowego bonu na darmową wizytę w salonie fryzjerskim
„La Treppa” wylosowała pani Małgorzata Sztuka.
Dziękujemy personelowi sklepu „U Karola” za pamięć o swoich
klientach.
KLIENCI
22
INFORMATOR PELPLIŃSKI
guawa, które dostępne są niemal na każdym rogu ulicy i do
tego tanie.
Pięknem urzekają parki bogate w roślinność, niekiedy z zadomowionymi tam nietypowymi
zwierzętami. Takie miejsca pozwalają uciec od miejskiego powietrza pełnego zanieczyszczeń.
Ciekawe są też elementy
kulturowe, takie jak azjatyckie
zdobnictwo, które widać choćby
w świątyniach. Dominującą religią jest buddyzm, a Tajowie w
większości są religijni. W rezultacie na ulicach można zauważyć ołtarzyki, które przyciągają
wiernych Buddzie. Natomiast
medytacja niewątpliwie wpływa
na spokojną naturę Tajów. Ten
spokój i niekończące się lato
sprzyja relaksacyjnej atmosferze
życia w Tajlandii. Dlatego godzina spóźnienia bywa dopuszczalną normą. Kolejną rzeczą
przyprawiającą o dumę rodowitych mieszkańców Bangkoku są
centra handlowe, które słyną z
niekonwencjonalnego zaprojek-
ŚWIĄTYNIA WAT TRAIMIT
towania i udekorowania przestrzeni. Dlatego Tygodnie Mody
odbywają się na ich terenie.
Do Bangkoku udałam się
właśnie z powyższego powodu
– pracowałam tam jako modelka. Było to bardzo interesujące
doświadczenie. Pozwoliło mi na
udział w pokazach azjatyckich
projektantów oraz na poznanie
odmiennego sposobu współpracy, w którym indywidualizm zastąpiony jest kolektywizmem.
Europejczyków może również zaskoczyć sposób liczenia
lat. W Tajlandii obowiązuje już
2557 rok. Inną ciekawostką jest
częsty brak kuchni w mieszkaniach ze względu na nawyk stołowania się poza domem. Modne
jest też wybielanie twarzy, dlatego parasolki zawsze się przydają – czy to na ulewny deszcz,
czy na słońce. Z kolei rozróżnienie białych ludzi stanowi istotny problem dla Azjatów, gdyż w
ich mniemaniu mamy element
wspólny – spiczasty nos.
Zapraszam na mojego bloga:
art-ificial-blonde.tumblr.com
ANNA ŁAGA