tutaj

Pani Alicja Molenda – Wydawca Tygodnika PRZEŁOM
Pani GraŜyna Kaim – Redaktor Naczelna
Szanowne Panie.
W artykule pt. „ Smarowanie kandydatów” z nadtytułem „Rozliczenia finansowe komitetów wyborczych”,
zamieszczonym w nr 15 Przełomu z dnia 11.04.2007 r., w części zatytułowanej „Wynagrodzenia dla Trzebini”, pan
Bogumił Kurylczyk napisał:
„Dwa komitety wyborcze z Trzebini: „NiezaleŜność" oraz „Wraz", miały podobny budŜet (po ok. 8 tys. zł) i podobne
wydatki. Mianowicie, przeznaczyły identyczne kwoty (po 1.179 zł) na wynagrodzenia. Niestety, ze sprawozdań nie
wynika, kogo tak nagrodzono, ale zgodnie z ordynacją wyborczą, mógł to być tylko ktoś, kto odpłatnie świadczył jakieś
usługi dla kandydatów. MoŜe ich relaksował w celu rozluźnienia? Oba te komitety, jak Ŝadne inne, wykazały teŜ sporą
nadwyŜkę budŜetu. RóŜnica między wpływami a wydatkami wyniosła we „Wraz" - 2.202 zł, a w „NiezaleŜności" - 1.709
zł. Warto wiedzieć, Ŝe nadwyŜki te, z mocy ustawy przepadły.”
Artykuł ten odbieramy jako satyryczny (nb. zauwaŜamy, Ŝe na tym gruncie pan Bogumił Kurylczyk czuje się
szczególnie dobrze), toteŜ, zwaŜywszy na nasze poczucie humoru, i nas on rozbawił, z całą pewnością z innych,
niepokrywających się z intencją autora przyczyn. Mamy wprawdzie wątpliwości, czy kaŜdy temat nadaje się do Ŝartów,
tym bardziej, Ŝe są wśród nas osoby, które poczuły się tym tekstem uraŜone.
Ale nie o to tutaj w końcu chodzi. Obawiamy się bowiem, Ŝe przynajmniej część Waszych Czytelników mogła
przyjąć, Ŝe artykuł zawiera rzetelną i pełną informację, toteŜ, na wszelki wypadek, chcemy wyjaśnić i poinformować, Ŝe:
1. Ze złoŜonych sprawozdań wszystko wynika, bo inaczej Komisarz Wyborczy po prostu nie przyjąłby ich. Nie
trzeba było trudzić się w domysłach „kogo tak nagrodzono” – wystarczyło zatelefonować i zapytać. Kwoty po
1179 zł (brutto) stanowiły zgodne z prawem (Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 23 sierpnia 2002 r. w
sprawie zasad rachunkowości komitetów wyborczych, § 7. 1, p.3 ) wynagrodzenia zatrudnionych na
podstawie umów zleceń pełnomocników finansowych obu komitetów wyborczych.
2. Nasza kampania w istocie była dość oszczędna, co chyba samo w sobie „grzechem” godnym napiętnowania nie
jest. Odnośnie do nadwyŜki pozyskanych środków na cele kampanii wyborczej nad poniesionymi wydatkami,
obowiązujące prawo jest jednoznaczne, co zostało jednakŜe – oględnie pisząc – przez pana Bogumiła Kurylczyka
dość powierzchownie potraktowane w ostatnim zacytowanym zdaniu jego tekstu. W art. 83f ust.3 Ustawy Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw napisano bowiem: „W przypadku
uzyskania nadwyŜki pozyskanych środków na cele kampanii wyborczej nad poniesionymi wydatkami przez
komitety wyborcze, o których mowa w art. 64e i 64f (naleŜały do nich Komitet Wyborczy Stowarzyszenia
Trzebiński Ruch Społeczny „NiezaleŜność” oraz Komitet Wyborczy Wyborców „Wraz”), komitety te przekazują ją
na rzecz instytucji charytatywnej. Informację o przekazaniu nadwyŜki przekraczającej kwotę 1 000 zł
pełnomocnik finansowy podaje do wiadomości publicznej, w terminie 7 dni od dnia jej przekazania, w dzienniku o
zasięgu wojewódzkim, a w przypadku komitetu wyborczego, o którym mowa w art. 64e ust. 4 i art. 64f ust. 5, w
dzienniku o zasięgu ogólnokrajowym.”
Ponadto, w art. 83f ust. 4 napisano: „Wysokość nadwyŜki ustala się po wydaniu przez właściwy organ
ostatecznego postanowienia o przyjęciu bądź odrzuceniu sprawozdania finansowego, z uwzględnieniem
zobowiązań majątkowych, o których mowa w art. 64k ust. 2.”, a w art. 83f ust. 5: „Przekazanie nadwyŜki
następuje w terminie 14 dni od dnia: 1) doręczenia postanowienia o przyjęciu sprawozdania finansowego …”.
Informujemy zatem, Ŝe w dniu 6.04.2007 r. otrzymaliśmy wydane przez Komisarza Wyborczego w Krakowie
postanowienia w sprawie przyjęcia sprawozdań finansowych obu komitetów wyborczych, o których tu piszemy.
Po odliczeniu naleŜnych prowizji bankowych oraz kosztów wymaganych ogłoszeń prasowych, w dniu 17.04.2007
r., na konto jednej z organizacji poŜytku publicznego, prowadzącej działalność charytatywną, KWW „Wraz”
przekazał kwotę 2137,84 zł, a KW TRS „NiezaleŜność” kwotę 1644,72 zł.
Mając powyŜsze na względzie, Paniom pozostawiamy do oceny na ile tekst pana Bogumiła Kurylczyka był
niestosowny, a na ile – najdelikatniej ujmując – nieadekwatny.
Naszym wszakŜe zdaniem, od dziennikarza mającego – w co wierzymy – ambicje, aby uŜywanie tego słowa w odniesieniu
do jego osoby nie było naduŜyciem, piszącego w tygodniku szanującym – w co takŜe nie wątpimy – swoich czytelników,
moŜna chyba oczekiwać większej staranności i rzetelności w ustalaniu oraz przekazywaniu faktów. Ponadto uwaŜamy, Ŝe
tego rodzaju publikacje nie słuŜą kształtowaniu naszej – wciąŜ mocno rozchwianej – demokracji.