pełny tekst - Muzealnictwo
Transkrypt
pełny tekst - Muzealnictwo
CZY POLSKICH MUZEALNIKÓW OBOWIĄZUJE KODEKS ICOM? UWAGI O PRAWNYCH ASPEKTACH ETYKI MUZEALNEJ Adam Barbasiewicz Przez prawie cały okres swej dwustuletniej historii środowisko polskich muzealników było na tyle niewielkie i spójne, że mogło wewnętrznie weryfikować przydatność do zawodu poszczególnych osób, a także ich motywację i zgodność postaw z zasadami wyznaczanymi przez doświadczenia pokoleń. Przez długi czas nie było potrzeby kodyfikacji zasad etyki muzealnej, obowiązywały one bowiem z uwagi na środowiskową sankcję. Bezpośrednim potwierdzeniem tego faktu jest choćby to, że ani przedwojenne regulacje (zwłaszcza Ustawa z dnia 28 marca 1933 r. o opiece nad muzeami publicznymi), ani Ustawa z dnia 15 lutego 1962 r. o ochronie dóbr kultury i o muzeach nie zawierały żadnych postanowień dotyczących etyki obowiązującej muzealników. Pod koniec jednak XX w. – wraz z rosnącą liczbą muzeów i pracujących w nich osób, globalizacją i zwiększeniem zagrożeń dla prawidłowego wykonywania zawodu – zaistniała potrzeba skodyfikowania zasad etyki muzealnej. W efekcie, najpierw na forum światowym, a potem również w polskim systemie prawnym pojawiły się regulacje prawne dotyczące tej kwestii. Taką regulacją obowiązującą w polskim ustawodawstwie jest przepis art. 34 Ustawy o muzeach1 o treści: Muzealnik w czasie pozostawania w stosunku pracy w muzeum przestrzega ogólnie przyjętych norm etyki zawodowej, a w szczególności nie prowadzi handlu przedmiotami pozostającymi w zakresie zainteresowania muzeum i nie podejmuje działań, jak kolekcjonerskich, wykonywania ekspertyz i wycen przedmiotów, mogących powodować konflikt interesów z zatrudniającym go muzeum. Polska literatura na temat prawnych aspektów etyki muzealnej nie jest obszerna. Można jednak stwierdzić, że komentatorzy zgodnie przyjmują, że pojęcie zawarte w art. 34 Ustawy o muzeach (ogólnie przyjęte normy etyki zawodowej) odnosi się do Kodeksu Etyki dla Muzeów – dokumentu uchwalonego w 2004 r. przez ICOM (Międzynarodową Radę Muzeów)2. Takie jest stanowisko prof. Stanisława Waltosia, który w opracowaniu Kodeks Etyki ICOM dla Muzeów stwierdza: W dniu 1 czerwca 2007 r. Polski Komitet Narodowy ICOM na posiedzeniu w Krakowie zaakceptował tłumaczenie kodeksu [Kodeksu Etyki ICOM dla Muzeów z 2004 r.] na język polski i od tej chwili obowiązuje on na podstawie wspomnianego art. 34 Ustawy o muzeach nie tylko członków ICOM, ale i wszystkich muzealników w Polsce3. Podobny pogląd wyraża dr Kamil Zeidler, który w artykule O roli i znaczeniu etyki muzealnej pisze: Przepis art. 34 o muzeach jest klauzulą generalną, czyli przepisem odsyłającym pozasystemowo, w tym przypadku w szczególności do Kodeksu Etyki ICOM dla Muzeów, włączając zarazem ten akt w przepisy prawa4. Również dr Patrycja Antoniak wskazuje, że: [Przepis art. 34 Ustawy o muzeach] odsyła zatem wprost przede wszystkim do Kodeksu Etyki ICOM dla Muzeów 5. 196 UZEALNICTWO 53 Nie ulega wątpliwości, że przestrzeganie Kodeksu Etyki ICOM przez ogół polskiego środowiska muzealnego byłoby korzystne dla polskiego muzealnictwa. W niniejszym artykule chciałbym jednak poddać tę kwestię analizie ściśle prawnej i postarać się odpowiedzieć na – być może nieco prowokacyjne – pytanie: czy polskich muzealników obowiązuje Kodeks Etyki ICOM? Kodeks Etyki ICOM ICOM (International Council of Museums – Międzynarodowa Rada Muzeów) jest powstałą w 1946 r. międzynarodową organizacją, skupiającą muzea i muzealników. Z formalnego punktu widzenia ICOM jest stowarzyszeniem prawa francuskiego, afiliowanym przy UNESCO i Radzie Społeczno-Gospodarczej ONZ. Głównym celem ICOM jest wspieranie działalności muzeów i w ramach tego ICOM zajmuje się wyznaczaniem standardów terminologii, systematyki oraz etyki muzealnej. Historia kodeksów etyki ICOM liczy już kilkadziesiąt lat. W 1970 r. ICOM przyjął Kodeks nabytków (odnoszący się do kwestii zasad akcesji). W 1986 r. został przyjęty Kodeks Etyki Zawodowej (zmieniony w 2001 r.), a od 2004 r. obowiązuje Kodeks Etyki dla Muzeów przyjęty 8 października 2004 r. przez Zgromadzenie Generalne ICOM. Jeśli chodzi o charakter prawny Kodeksu Etyki, to uznaje się go za przykład regulacji quasi-prawnej o charakterze samoregulacji (self-regulation). Zawiera on nie tylko normy etyczne, ale również reguły postępowania (rules of conduct) oraz reguły praktyki (rules of practice)6. Należy podkreślić, że przystąpienie do ICOM oznacza akceptację Kodeksu i zobowiązanie do jego przestrzegania. Członkostwo w ICOM Do Polskiego Komitetu Narodowego ICOM należą 222 osoby, w tym 197 muzealników7. Tymczasem w polskich muzeach zatrudnionych jest 11 586 osób, w tym 2225 muzealników8. Porównanie to wskazuje, że zaledwie niewielka część polskich muzealników należy do ICOM. Jak wskazał poprzedni przewodniczący Komitetu, prof. Andrzej Tomaszewski, Polski Komitet Narodowy ICOM […] reprezentuje tylko część środowiska, głównie przedstawicieli dużych muzeów sztuki. W wielu muzeach, i to ważnych, nie ma dotąd żadnego członka ICOM 9. Bez wątpienia ICOM jest najważniejszą organizacją środowiska muzealnego i ma duży autorytet w środowisku muzealnym. Siłą rzeczy jednak prawo w muzeach działania ICOM, w tym te związane z etyką zawodową, są kierowane przede wszystkim do członków tej organizacji. Recepcja Kodeksu W tym kontekście trzeba postawić pytanie czy Kodeks Etyki jest znany polskim muzealnikom? Wiadomo, że w 1993 r. Ministerstwo Kultury i Sztuki wysłało tekst ówczesnego Kodeksu Etyki ICOM wszystkim znanym sobie muzeom10. Pomijając już, że ta swoista promulgacja dotyczyła poprzedniego Kodeksu (a więc Kodeksu Etyki Zawodowej z 1986 r.), to objęła ona tylko ówczesne muzea znane ministerstwu, a więc raczej nie wszystkie (w ówczesnym stanie prawnym brak było istniejącego obecnie wykazu muzeów prywatnych, które uzgodniły swój regulamin z ministrem kultury). Nawet gdyby założyć, że tekst Kodeksu z 1986 r. dotarł wówczas do większości polskich muzeów, to nie wiadomo ilu muzealników realnie mogło zapoznać się z jego treścią. Trzeba podkreślić, że od 1993 r. minęło 19 lat i w tym okresie zasadniczo zwiększyła się liczba muzeów, nastąpiła istotna zmiana pokoleniowa w grupie zawodowej muzealników, a wreszcie wszedł w życie Kodeks Etyki z 2004 r. (należy przy tym wskazać, że Kodeks ten w tłumaczeniu i z wprowadzeniem prof. Stanisława Waltosia został opublikowany w 2007 r. w numerze 48 „Muzealnictwa”)11. W związku z powyższym trzeba przyjąć, że obecnie wśród polskich muzealników znajomość Kodeksu Etyki ICOM nie jest powszechna. Domniemanie znajomości Kodeksu może dotyczyć osób należących do ICOM. Pojęcie „ogólnie przyjętych norm etyki zawodowej” Nie budzi wątpliwości, że art. 34 Ustawy o muzeach nie odwołuje się bezpośrednio do Kodeksu Etyki ICOM (ani zresztą do jakiegokolwiek innego aktu prawnego czy quasi-prawnego)12. Ewentualne umocowanie Kodeksu Etyki ICOM w polskim systemie prawnym byłoby zatem możliwe jedynie w przypadku wykazania, że jest on tożsamy z pojęciem ogólnie przyjętych norm etyki zawodowej, użytym w art. 34 Ustawy o muzeach. Teza taka budzi jednak bardzo istotne wątpliwości. Żeby bowiem uznać, że ogólnie przyjęte normy etyki zawodowej w rozumieniu art. 34 Ustawy o muzeach odpowiadają w pełni normom określonym w Kodeksie Etyki ICOM, należałoby udzielić pozytywnej odpowiedzi na dwa pytania: – czy Kodeks Etyki jest powszechnie znany wśród polskich muzealników? oraz – czy normy Kodeksu Etyki są powszechnie akceptowane (przyjęte) wśród polskich muzealników? W świetle przywołanych wcześniej faktów o stopniu recepcji Kodeksu Etyki odpowiedź na pierwsze pytanie musi być negatywna, co zwalnia z potrzeby udzielenia odpowiedzi na pytanie drugie; nie sposób jest bowiem mówić o akceptacji nieznanych norm13. Jak wynika z powyższej analizy, Kodeks Etyki ICOM nie stanowi ogólnie przyjętych norm etyki zawodowej w rozumieniu art. 34 Ustawy o muzeach, a zatem z przepisu tego nie można wywodzić nakazu stosowania się do Kodeksu przez polskich muzealników. Teza w tym zakresie postawiona przez przytoczonych na początku tego artykułu komentatorów wydaje się nieuzasadniona. Ogólnie przyjęte normy etyki zawodowej ze swej istoty mają inny charakter niż jakikolwiek akt prawny (w tym także Kodeks Etyki). Mogą w pewnej (nawet znacznej) mierze pokrywać się ze skodyfikowanym zbiorem zasad etyki, ale zawsze będą się od niego odróżniać: z jednej strony będą podlegały ciągłej ewolucji razem ze zmieniającym się otoczeniem społeczno-ekonomicz- nym muzeów (ewolucja ta niekoniecznie znajdzie odzwierciedlenie w akcie prawnym), a z drugiej – nie będą podlegały automatycznej zmianie z dniem ogłoszenia zmian aktów prawnych. Odpowiedź na pytanie: jakie są ogólnie przyjęte wśród polskich muzealników normy etyki zawodowej? wymagałaby przeprowadzenia badań socjologicznych (wedle mojej wiedzy badań takich dotychczas nie było). Można jednak stwierdzić bez większego ryzyka popełnienia błędu, że nie wszystkie normy wynikające z Kodeksu Etyki ICOM są ogólnie przyjęte w środowisku polskich muzealników, co oznacza że zakresy Kodeksu i powszechnie przyjętych norm etyki zawodowej przynajmniej częściowo się różnią. Konsekwencje Brak powszechnie obowiązującej mocy Kodeksu Etyki w polskim systemie prawnym ma bardzo praktyczne konsekwencje. W przypadku sporów pomiędzy muzeami i pracownikami na gruncie prawa pracy odwoływanie się do Kodeksu, jako obowiązującego źródła norm etyki muzealnej, może być nieskuteczne. Można sobie wyobrazić np. sytuację, w której dyrektor muzeum rozwiązuje umowę o pracę z muzealnikiem bez wypowiedzenia w trybie art. 52 § 1 pkt 1 Kodeksu pracy z powodu ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych i w uzasadnieniu wskazuje, że naruszenie to polegało na złamaniu normy Kodeksu Etyki ICOM (innej niż enumeratywnie wymieniona w art. 34 Ustawy o muzeach). W razie, gdy tego typu spór znajdzie się w sądzie, zwolniony pracownik może skutecznie podnosić, że brak jest podstawy prawnej nakładającej na niego obowiązek przestrzegania Kodeksu Etyki. Nie wolno przy tym pominąć, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem sądowym, wszelkie przepisy nakładające obowiązki na osoby fizyczne lub obwarowane sankcjami winny być sformułowane jednoznacznie i nie mogą być interpretowane rozszerzająco. Nie można zatem zgodzić się w pełni z poglądem prof. Stanisława Waltosia, iż: Mimo, że nie pochodzą [normy Kodeksu Etyki] od organu uprawnionego do stanowienia prawa w Polsce, tworzą jednakże system etyczny, którego naruszenie może stać się podstawą wyciągnięcia konsekwencji służbowych w zakresie stosunku pracy, z rozwiązaniem go włącznie14. Taki wniosek można sformułować wyłącznie w zakresie norm wskazanych wprost w art. 34 ustawy muzealnej. Odrębnym zagadnieniem są konsekwencje nieprzestrzegania Kodeksu Etyki na gruncie wewnętrznych zasad ICOM. W przypadku stwierdzenia naruszenia Kodeksu Etyki przez członka ICOM Rada Wykonawcza może pozbawić go członkostwa. Biorąc pod uwagę autorytet ICOM, nie budzi wątpliwości, że zastosowanie takiej sankcji wobec muzealnika (o ile informacja o niej zostałaby upubliczniona) mogłoby spowodować utratę autorytetu zawodowego i obniżyć ocenę danej osoby w środowisku muzealnym. Nie zmienia to jednak faktu, że nawet pozbawienie członkostwa w ICOM nie niosłoby za sobą żadnych konsekwencji w sferze prawa polskiego. Normy wynikające wprost z art. 34 Ustawy o muzeach W świetle powyższych konstatacji o braku inkorporowania Kodeksu do polskiego systemu prawnego szczególnego znaczenia nabierają normy expressis verbis wymienione w art. 34 Ustawy o muzeach: • zakaz prowadzenia handlu przedmiotami pozostającymi w zakresie zainteresowania muzeum; • zakaz podejmowania działań, jak (a) kolekcjonerskich, (b) wykonywania ekspertyz i (c) wycen przedmiotów, mogących powodować konflikt interesów z zatrudniającym go muzeum. UZEALNICTWO 53 197 prawo w muzeach Należy bowiem uznać, że – w przeciwieństwie do Kodeksu Etyki – powyższe normy mają powszechnie obowiązującą moc prawną i obowiązują wszystkich polskich muzealników, zostały bowiem wprowadzone na mocy ustawy. Taka konstrukcja pozostaje zresztą w zgodzie z Preambułą Kodeksu Etyki, który jednoznacznie stwierdza, że: W niektórych krajach źródłem pewnych norm minimalnych są ustawy lub rozporządzenia wykonawcze15. Porównanie norm wynikających z art. 34 Ustawy o muzeach z normami Kodeksu Nie jest celem niniejszego artykułu szczegółowe porównanie norm wskazanych w polskiej ustawie muzealnej i Kodeksie ICOM, można jednak sformułować kilka ogólnych wniosków w tej kwestii. Po pierwsze, katalog norm zawartych w Kodeksie jest istotnie szerszy niż w Ustawie (np. zakaz przyjmowania korzyści osobistych w związku z obowiązkami służbowymi16, zakaz polecania marszanda, rzeczoznawcy czy domu aukcyjnego17). Nadto Ustawa wprowadza jedynie zakazy, podczas gdy Kodeks – obok zakazów18 – także nakazy19. Trzeba też wskazać, że nawet normy dotyczące tych samych zagadnień zawarte w Ustawie i Kodeksie różnią się drobnymi, lecz istotnymi szczegółami. W tym kontekście warto przyjrzeć się bardziej szczegółowo i porównać normy dotyczące najbardziej chyba praktycznego i jednocześnie drażliwego zagadnienia etyki zawodowej muzealników, a mianowicie prywatnego kolekcjonerstwa (art. 34 Ustawy o muzeach i pkt 8.16 Kodeksu20).21 Na gruncie art. 34 Ustawy o muzeach można przyjąć dwie różne wykładnie zakazu prowadzenia prywatnego kolekcjonerstwa przez muzealników: liberalną – że obejmuje on tylko takie kolekcjonerstwo, które mogłoby powodować konflikt interesów z muzeum (czyli np. gdy muzealnik zatrudniony w muzeum sztuki nowoczesnej kolekcjonuje sztukę nowoczesną) i restrykcyjną – że zakaz obejmuje jakiekolwiek kolekcjonerstwo prywatne. Wykładnia liberalna jest bardziej uzasadniona na gruncie językowym, jednak w środowisku muzealnym dominuje przekonanie o obowiązywaniu wykładni restrykcyjnej. Jednocześnie prywatne kolekcjonerstwo wśród muzealników jest zjawiskiem dość powszechnym i – jak się wydaje – co do zasady nie wywołuje konfliktu interesów. Tymczasem Kodeks Etyki, formułując ogólny zakaz konkurowania z muzeum w zakresie kolekcjonerstwa, jednocześnie jednoznacznie przesądza, że muzealnik może uprawiać prywatne kolekcjonerstwo, tyle że w takim przypadku ma obowiązek zawrzeć z organem prowadzącym muzeum22 umowę określającą zasady takiego kolekcjonerstwa. Dodatkowo pkt 2.17 Kodeksu formułuje zasadę, że personel muzeum (a więc również muzealnicy) nie może nabywać obiektów usuniętych ze zbioru muzealiów, nad którymi sprawuje pieczę. Wnioskując a contrario, należy stwierdzić, że Kodeks dopuszcza nabywanie przez muzealnika obiektów usuwanych z danego muzeum, jeżeli nie sprawował on pieczy nad danym obiektem (np. w ramach działu). Opierając się zatem na szerzej akceptowanej restrykcyjnej wykładni przepisu Ustawy (oznaczającej bezwzględny zakaz prywatnego kolekcjonerstwa), należy dojść do wniosku, że w tym zakresie polska Ustawa jest surowsza niż Kodeks Etyki. Z kolei w zakresie zakazu handlu Ustawa o muzeach jest bardziej liberalna niż Kodeks, gdyż zakazuje jedynie handlu przedmiotami pozostającymi w zakresie zainteresowania muzeum, podczas gdy Kodeks – wszelkimi dobrami składającym się na dziedzictwo kulturowe i naturalne (pkt 8.14 Kodeksu23). Notabene, autorzy Kodeksu nie byli chyba w tej kwestii do końca konsekwentni, dopuszczając, pod pewnymi warunkami, sprzedaż obiektów przez muzealników na rzecz zatrudniającego ich muzeum (zob. pkt 2.10 Kodeksu). To, że normy wskazane wprost w art. 34 Ustawy o muzeach nie w pełni odpowiadają zbliżonym merytorycznie normom Kodeksu jest kolejnym argu- 198 UZEALNICTWO 53 mentem przemawiającym za poglądem, że art. 34 nie przetransponował do polskiego systemu prawnego Kodeksu, a raczej wykreował sui generis minikodeks etyki zawodowej, ograniczony do czterech zakazów. Nie można pominąć faktu, że w art. 34 Ustawy o muzeach użyte jest określenie „w szczególności”, wskazujące, że ustawodawca przewidywał, że zbiór „ogólnie przyjętych norm etyki zawodowej” jest szerszy niż zakazy wymienione wprost. Jak się jednak wydaje, w praktyce byłoby trudno sformułować inne zasady, którym można by bez wątpliwości przypisać atrybut ogólnej akceptacji (ogólnie przyjęte) przez środowisko polskich muzealników. Adresaci norm wynikających z art. 34 Ustawy o muzeach Kolejnym istotnym zagadnieniem jest ustalenie adresatów norm wynikających z art. 34 Ustawy o muzeach. Przepis ten określa wprost, że jego adresatem jest muzealnik w czasie pozostawania w stosunku pracy. Pojęcie muzealnika jest zdefiniowane w art. 32 ust. 1 i 2 Ustawy o muzeach i oznacza pracownika posiadającego kwalifikacje muzealne, zatrudnionego na stanowisku związanym z działalnością podstawową muzeów24. Zawodową grupę muzealników tworzą asystenci, adiunkci, kustosze i kustosze dyplomowani. Dodatkowo, zgodnie z art. 33 Ustawy o muzeach, przepis art. 34 (a więc obowiązek przestrzegania określonych tam zakazów), stosuje się także odpowiednio do pracowników naukowych i badawczo-technicznych25. W tym kontekście nie można uznać, że normy wynikające z art. 34 obowiązują wszystkich pracowników muzeów, tzn. również innych niż muzealnicy oraz pracownicy naukowi i badawczo-techniczni. Mimo oczywistej celowości takiego rozwiązania, brak jest bowiem w obecnej regulacji podstaw do nadania pojęciu muzealnika użytemu w art. 34 Ustawy o muzeach innego znaczenia niż stosowane w innych przepisach tego samego aktu prawnego. Analiza art. 34 Ustawy o muzeach prowadzi też do wniosku, że w obecnym stanie prawnym nie można postawić zarzutu jego naruszenia osobie, która posiada kwalifikacje muzealnika, ale nie pozostaje w stosunku pracy z muzeum. I choć kłóci się to z celem regulacji, to użyte pojęcie pozostawania w stosunku pracy nie budzi w tym zakresie wątpliwości. Podsumowanie Z prawnego punktu widzenia Kodeks ICOM nie obowiązuje więc formalnie polskich muzealników. Obowiązują ich – w sposób nadający się do wyegzekwowania – tylko normy wprost określone w art. 34 Ustawy o muzeach. Mają one zbliżone odpowiedniki w Kodeksie Etyki, ale częściowo się od nich różnią. Jako podsumowanie rozważań dotyczących obowiązywania Kodeksu Etyki ICOM oraz zakazów określonych w art. 34 Ustawy o muzeach może posłużyć tabela (na stronie 199). Na zakończenie trzeba stwierdzić, że obecna regulacja ustawowa dotycząca etyki muzealnej jest mało precyzyjna i nie realizuje celu zakładanego w momencie uchwalania Ustawy o muzeach w 1996 r., a mianowicie inkorporacji Kodeksu ICOM do polskiego systemu prawnego. Nie budzi przy tym wątpliwości, że dla dobra polskiego muzealnictwa taka implementacja byłaby pożądana. W tym celu niezbędna byłaby jednak nowelizacja Ustawy o muzeach w omawianym zakresie. Zmiany te winny w szczególności dotyczyć doprecyzowania i uzupełnienia katalogu norm etycznych, dokładnego wskazania adresatów tych norm, a także być może innych kwestii (jak np. trybu orzekania w sprawach dotyczących naruszenia etyki przez muzealników). Można tu sobie wyobrazić dwa sposoby osiągnięcia celu w postaci wprowadzenia do polskiego systemu prawnego katalogu norm wynikających z Kodeksu Etyki ICOM: poprzez wprowadzenie poszerzonego i doprecyzowanego katalogu norm do Ustawy albo stworzenie podstawy prawnej do prawo w muzeach Kategoria osób Muzealnik będący członkiem ICOM Kodeks Etyki ICOM Art. 34 Ustawy o muzeach Tak (sankcje wyłącznie wewnątrzorganizacyjne) Tak, o ile jest zatrudniony w muzeum Nie Tak, o ile jest zatrudniony w muzeum Nie-muzealnik26 będący członkiem ICOM Tak (sankcje wyłącznie wewnątrzorganizacyjne) Nie Nie-muzealnik niebędący członkiem ICOM Nie Nie Muzealnik niebędący członkiem ICOM przyjęcia polskiego Kodeksu Etyki Muzealnej (do takiego rozwiązania zachęca – jak wspomniano – ICOM). Tak długo, jak postulowane zmiany Ustawy o muzeach nie zostaną wprowadzone, należy zalecać popularyzowanie zasad Kodeksu Etyki ICOM wśród muzealników (i innych osób związanych z muzeami). Jego normy bowiem – nawet jeśli w tym momencie pozbawione bezpośredniej sankcji prawnej – są bardzo istotną wskazówką, pozwalającą rozstrzygać bieżące dylematy o charakterze etycznym, pojawiające się w praktyce muzealnej. Nie budzi bowiem wątpliwości, że przestrzeganie zasad etyki zawodowej przez polskich muzealników (w szerokim znaczeniu tego słowa) bardziej zależy od znajomości i akceptacji przez nich tych zasad niż od potencjalnej sankcji za ich złamanie. Przypisy 1 Ustawa z dnia 21 listopada 1996 r. (Dz. U. z 1997 r., Nr 5, poz. 24, z późn. zmianami). 2 Użyte w artykule pojęcie „Kodeks” lub „Kodeks Etyki” oznaczają Kodeks Etyki ICOM dla Muzeów z 2004 r., chyba że wyraźnie zaznaczono inaczej. 3 S. Waltoś, Kodeks Etyki ICOM dla Muzeów, wyd. Wolters Kluwer, Warszawa 2009, s. 10-11. 4 K. Zeidler, O roli i znaczeniu etyki muzealnej, w: Muzeum XXI wieku. Teoria i praxis, wyd. Muzeum Początków Państwa Polskiego, Gniezno 2010, s. 82. 5 P. Antoniak, Ustawa o muzeach. Komentarz, wyd. Wolters Kluwer, Warszawa 2012, s. 157. 6 J. Zajadło, Kodeks Etyki dla Muzeów – charakterystyka teoretyczna i filozoficzno-prawna, w: Prawo muzeów, red. J. Włodarski, K. Zeidler, wyd. Wolters Kluwer, Warszawa 2008, s. 140. 7 Informacja PKN ICOM z 19 kwietnia 2012 r. 8 Informacja Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego z 19 kwietnia 2012 r. na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego. 9 A. Tomaszewski, Przedmowa, w: Muzeum XXI wieku…, s. 7. 10 S. Waltoś, Kodeks Etyki…, s. 10. 11 „Muzealnictwo” 2007, nr 48, s. 35-50. 12 Dokument przyjęty przez zagraniczną organizację prywatną (taki status ma ICOM) mógłby być źródłem prawa w Polsce wyłącznie na wyraźnej podstawie ustawowej, a tej nie stanowi art. 34 Ustawy o muzeach. Dodatkowo, Ustawa o muzeach została uchwalona w 1996 r., a więc mogła odwoływać się co najwyżej do Kodeksu Etyki Zawodowej ICOM z 1986 r. 13 Odrębnym zagadnieniem jest: w jakim zakresie normy etyczne faktycznie przyjęte wśród polskich muzealników pokrywają się z Kodeksem Etyki ICOM. 14 S. Waltoś, Kodeks Etyki…, s. 10. 15 Kodeks Etyki ICOM dla Muzeów (tłum. S. Waltoś), w: Stanisław Waltoś, Kodeks Etyki…, s. 29. 16 pkt 8.12 Kodeksu. 17 pkt 8.15. Kodeksu. m.in. pkt 8.1.-8.4., 8.6-8.7. Kodeksu. 19 pkt 8.5, 8-12-8.17. Kodeksu. 20 8.16 Prywatne kolekcjonerstwo. Muzealnik nie może konkurować ze swym muzeum ani w zakresie pozyskiwania muzealiów, ani w żadnym innym zakresie łączącym się z prywatnie uprawnianym kolekcjonerstwem przez muzealnika. Organ założycielski winien zawrzeć umowę z muzealnikiem dotyczącą prywatnego kolekcjonerstwa; umowa ta winna być ściśle przestrzegana. 21 Wszystkie cytaty z Kodeksu Etyki ICOM – o ile nie zaznaczono inaczej – podano w tłumaczeniu Przemysława Rybińskiego (P. Rybiński, Kodeks Etyki dla Muzeów ICOM, w: Prawo muzeów…, s. 239-259. 22 W polskich warunkach prawnych – w przypadku muzeów państwowych i samorządowych – brak jest możliwości zawarcia takiej umowy. 23 8.14. Obrót dobrami kultury i dobrami naturalnymi. Muzealnikom nie wolno uczestniczyć, bezpośrednio ani pośrednio, w obrocie (zorientowanym na osiąganiu zysku i kupowaniu) dobrami składającymi się na dziedzictwo kulturowe i naturalne. 24 Na marginesie można zauważyć, że Kodeks Etyki ICOM formułuje inną definicję muzealnika obejmującą nie tylko osoby pracujące w muzeach, ale również inne osoby pracujące na rzecz muzeów. 25 Zawarte w art. 33 Ustawy o muzeach odesłanie do Ustawy z 25 lipca 1985 r. o jednostkach badawczo-rozwojowych jest już nieaktualne, gdyż tę ostatnią Ustawę zastąpiła Ustawa z 30 kwietnia 2010 r. o instytutach badawczych. W przeciwieństwie do Ustawy o jednostkach badawczo-rozwojowych, Ustawa o instytutach badawczych nie nakazuje stosowania jej przepisów do osób zatrudnionych w innych jednostkach organizacyjnych niż instytuty badawcze, a więc m.in. w muzeach. W związku z tym powstaje wątpliwość czy przepis art. 33 nie stał się martwy; kwestia ta nie jest jednak przedmiotem tego artykułu. 26 Z zastrzeżeniem powyższych uwag o pracownikach naukowych i badawczo-technicznych, o których mowa w art. 33 Ustawy o muzeach. 18 UZEALNICTWO 53 199 prawo w muzeach ARE POLISH MUSEUM EXPERTS BOUND BY THE ICOM CODE? REMARKS ON THE LEGAL ASPECTS OF MUSEUM ETHICS Adam Barbasiewicz The article analyses a set of standards, to which the concept of generally accepted norms of professional ethics applied in art. 34 of the Statue on museums refers. Prevailing doctrine (i.a. expounded by Prof. Stanisław Waltoś, Dr Kamil Zeidler) is dominated by a view claiming that this conceit alludes to the Code of Ethics for Museums, a document enacted by ICOM in 2004. The author’s findings show that only a small part of Polish museum experts (less than 10%) belong to ICOM; he thus proposes the thesis that familiarity with the ICOM Code within this professional group is slight. Consequently, he argues that the ICOM Code is not decisive for generally accepted norms of professional ethics as comprehended in art. 34 of the Statue on museums, and that this regulation cannot serve as a basis for the obligation of applying the ICOM Code by Polish museum experts. The absence of a universally binding impact of the ICOM Code on the Polish legal system has a number of practical consequences: in the case of disputes involving museums and staff reference to the ICOM Code as a requisite source of museum ethics norms can prove to be ineffective. Adam Barbasiewicz, adwokat, wspólnik w kancelarii Cottyn Barbasiewicz i Łyś-Gorzkowska w Warszawie; specjalizuje się w prawie cywilnym i prawie kultury. 200 UZEALNICTWO 53 In the light of the absence of the incorporation of the ICOM Code into the Polish legal system, particular importance is attached to norms listed expressis verbis in art. 34 of the Statute on museums. In contrast to the ICOM Code they possess universally binding legal power for all Polish museum experts, thus comprising a sui generis minicode of professional ethics, restricted, for all practical purposes, to four injunctions. The author presented general conclusions stemming from a comparison of norms in art. 34 of the Statue on museums and those contained in the ICOM Code, and indicated the differences. He went on to analyse the identity of the addressees of the norms stemming from art. 34, concluding that in the present-day legal state of things they are only museum experts defined in art. 32, par. 1 and 2, and not all members of the museum staff. The author assumes that the present-day statutory regulation concerning museum ethics is insufficiently precise, and he postulates amendments aimed at the introduction into the legal system of a catalogue of norms stemming from the ICOM Code.