Strona 10
Transkrypt
Strona 10
Wywiady z nauczycielami Nie ma dwóch identycznych uczniów, dwóch takich samych klas… wywiad z Panią Dorotą Żbikowską przeprowadziła Karolina Brzezińska z klasy VI f 1. Kiedy postanowiła Pani zostać nauczycielką? Nie powiem, żebym marzyła o tym zawodzie od dzieciństwa. Jako dziewczynka nie chciałam być ani księżniczką ani aktorką, ani nauczycielką. Preferowałam raczej męskie zawody, np. policjant, strażak. Z wiekiem zmieniały się upodobania. Na początku szkoły średniej sądziłam, że zostanę sportowcem. Jednak zanim ukończyłam edukację, zrodziła się chęć pracy w szkole i tak też się stało. 2. Dlaczego postanowiła Pani zostać nauczycielką „tego przedmiotu”? Wybór nauczanego przeze mnie przedmiotu też nie był od razu oczywisty. Na początku chciałam uczyć przedmiotów zawodowych i męskich. Zdobyłam też do tego odpowiednie wykształcenie. Z czasem stwierdziłam, że ciekawiej by było uczyć języka ojczystego. Jak pomyślałam, tak zrobiłam. Ukończyłam kolejne studia filologię polską i do dziś nauczam tego przedmiotu. 3. Co Pani najbardziej lubi w swojej pracy? W pracy pedagogicznej lubię wszystko, to znaczy lubię przygotowywać się do lekcji planować zadania, wyszukiwać ciekawe ćwiczenia, lubię kontakt z uczniami, a także lubię sprawdzać prace uczniów. Przy tej ostatniej czynności czasem się zdenerwuję, ale też rozbawię do łez. 4. Jakie są wady, a jakie zalety pracy nauczyciela? Zacznę od wady, bo widzę zasadniczo tylko jedną- ten zawód pochłania ogrom czasu. Natomiast jeżeli chodzi o zalety, to na pewno jest to urozmaicona praca. Nie ma dwóch identycznych uczniów, dwóch takich samych klas i żadnej identycznej uroczystości. 5. Dziękuję Pani za tę chwilę rozmowy. W szkole bardzo lubiłam język polski, biologię oraz język angielski… Z nauczycielką języka angielskiego Panią Karoliną Kołakowską rozmawiała Monika Włodkowska z klasy VI f M.W.: Nauczyciel to trudny zawód, niektórzy uważają , że to powołanie. Kiedy Pani podjęła decyzję, że zostanie nauczycielką? K.K.: Tę decyzję podjęłam spontanicznie. Myślałam o tym zawodzie, gdy uczyłam się w szkole średniej. Dużo słyszałam o tej pracy od mojej cioci, ponieważ pracowała ona jako pedagog szkolny. M.W.: Od ilu lat pracuje Pani w szkole i czy praca z dziećmi przynosi pani zadowolenie? K.K.: W Szkole Podstawowej nr 10 im. Jana Pawła II pracuję od sześciu lat. Tak jak każda praca ma swoje zalety i wady, ale jestem z niej zadowolona. M.W.: Każdy nauczyciel był kiedyś dzieckiem i chodził do szkoły. Jaką szkołę Pani skończyła i jakie przedmioty Pani lubiła? K.K.: Najpierw skończyłam Szkołę Podstawową nr 9, a potem II Liceum Ogólnokształcące imienia Marii Konopnickiej w Łomży. Następnie podjęłam studia na wydziale filologii angielskiej. Licencjat uzyskałam na Uniwersytecie Warszawskim, a tytuł magistra na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W szkole bardzo lubiłam język polski, biologię oraz język angielski. M.W.: Nauczyciel, oprócz pracy, ma także czas wolny. Jak Pani spędza wolny czas? K.K.: Lubię aktywnie spędzać czas, a w chłodne, zimowe dni uwielbiam czytać książki i słuchać muzyki. M.W.: Uczniowie chcieliby dostawać dobre oceny z języka angielskiego. Co poradziłaby Pani osobie , która chciałaby doskonale opanować język angielski? K.K.: Na pewno uczeń powinien systematycznie pracować. Należy doskonalić także mówienie, słownictwo i gramatykę. M.W.: Czy Pani wyjeżdża do krajów anglojęzycznych w celu doskonalenia języka? K.K.: Tak, często odwiedzałam kraje anglojęzyczne, takie jak Anglia oraz Stany Zjednoczone. 10 - STRZAŁ W DZIESIĄTKĘ