Sportklub - informacja prasowa
Transkrypt
Sportklub - informacja prasowa
Sunderland AFC – Arsenal Londyn i siedem innych meczów Pucharu Anglii w ten weekend w Sportklubie i Sportklubie +! Szesnaście drużyn, osiem meczów, dwa dni rywalizacji – najstarsze i najbardziej prestiżowe piłkarskie rozgrywki na świecie wkraczają w decydującą fazę. W ten weekend rozegrane zostaną mecze piątej rundy Pucharu Anglii, wszystkie osiem spotkań NA ŻYWO (bądź premierowo) wyłącznie w Sportklubie i Sportklubie +! Chelsea Londyn – Birmingham City NA ŻYWO w Sportklubie sobota 18 lutego, godz. 13.30 FC Everton – Blackpool FC NA ŻYWO w Sportklubie sobota 18 lutego, godz. 16.00 Millwall FC – Bolton Wanderers NA ŻYWO w Sportklubie + sobota 18 lutego, godz. 16.00 (PREMIERA w Sportklubie sobota 18 lutego, godz. 0.30) Sunderland AFC – Arsenal Londyn NA ŻYWO w Sportklubie sobota 18 lutego, godz. 18.15 Już w pierwszej sobotniej potyczce zobaczymy w akcji londyńską Chelsea. Podopieczni André Villasa-Boasa podejmują na Stamford Bridge Birmingham City (NA ŻYWO w Sportklubie od 13.30) i mimo, że gospodarze od lat zaliczają się do ścisłej czołówki Premiserhip i w tym sezonie znów walczą o miejsce gwarantujące grę w przyszłorocznej Lidze Mistrzów, wcale … nie będą zdecydowanymi faworytami tego spotkania. Londyńczycy w lidze nie wygrali od czterech spotkań: zremisowali trzykrotnie, w ostatni weekend przegrali na wyjeździe z Evertonem. Na przeciwległym biegunie Birmingham. Podopieczni Chrisa Hughtona po słabszej pierwszej części sezonu, w ostatnich tygodniach złapali drugi oddech – jeśli uwzględnić wszystkie rozgrywki z poprzednich ośmiu meczów wygrali siedem, zremisowali tylko bezbramkowo z Southampton, efektownie awansowali też do piątej rundy FA Cup, gromiąc na wyjeździe Sheffield United 4:0. Dobra gra w lidze sprawiła, że „Blues” awansowali już na trzecie miejsce w tabeli. Tuż po spotkaniu na Stamford Bridge przenosimy się z kamerami na Goodison Park na transmisję (godz. 16.00) z meczu Everton – Blackpool. Gospodarze od początku stycznia przed własną publicznością nie przegrywają. Jeśli wyjąć pechową porażkę z Boltonem 1:2, zremisowali raz, w czterech kolejnych meczach pewnie sięgali po pełną pulę. W starciu z „Mandarynkami” również powinni zwyciężyć, choć o awans łatwo nie będzie, bo goście w ostatnich meczach w nPower Championship potrafili m.in. wygrać na wyjeździe z Cardiff i zremisować w Ipswich. Za gospodarzami przemawiają statystki bezpośrednich spotkań – po raz ostatni Blackpool wygrało na Goodison Park w 1961 roku (!), a ostatnia wizyta (w lutym ubiegłego roku) zakończyła się ich porażką 3:5. Równolegle do meczu Everton – Blackpool na londyńskim The Den Millwall zmierzy się z Boltonem (transmisja w Sportklubie + od godz. 16.00, premiera w Sportklubie o godz. 0.30). Jeśli przyjrzeć się wynikom „Lwów” z poprzednich rund, sobotnie spotkanie powinno zakończyć się … remisem. W trzeciej rundzie Millwall zremisowało bowiem bezbramkowo z Dagenham & Redbridge i dopiero w powtórzonym meczu wygrało pewnie 5:0. Podobną drogę podopieczni Kenny’ego Jacketta przeszli też w czwartej rundzie. Najpierw zremisowali z Southampton, dopiero tydzień później pokonali faworyzowanych rywali na ich obiekcie 3:2 i awansowali do dalszej fazy rozgrywek. Czy w sobotę będziemy świadkami podobnego scenariusza? Prawdziwym hitem soboty będzie starcie na Stadium of Light, w którym miejscowy Sunderland podejmie Arsenal Londyn (NA ŻYWO w Sportklubie o godz. 18.15). Drużyny te ledwie tydzień wcześniej mierzyły się na tym samym obiekcie, a stawką meczu były ligowe punkty. „Kanonierzy” wygrali 2:1, a sukces w dużej mierze zawdzięczają rewelacyjnie broniącemu w tym spotkaniu Wojciechowi Szczęsnemu i Thierry’emu Henry’emu, który w 90. minucie zdobył zwycięską bramkę. Była ta druga w tym sezonie wygrana londyńczyków nad „Czarnymi Kotami” – w październiku pokonali oni rywali na Emirates w takich samych rozmiarach. Dwie wygrane z rzędu nie oznaczają oczywiście, że i w sobotę to przyjezdni będą górą. Sunderland pod wodzą Martina O’Neilla prezentuje się znakomicie i stać go na sprawienie niespodzianki. W styczniu jego podopieczni rozegrali w lidze siedem meczów, odnosząc w nich aż pięć zwycięstw. Jedynymi przegranymi były wspomniana porażka z Arsenalem i 0:1 z Chelsea. W sobotę „Czarne Koty” spróbują więc przełamać kompleks faworyzowanych drużyn ze stolicy. Norwich City – Leicester City PREMIERA w Sportklubie niedziela 19 lutego, godz. 10.30 Crawley Town – Stoke City NA ŻYWO w Sportklubie niedziela 19 lutego, godz. 13.00 Stevenage FC – Tottenham Hotspur NA ŻYWO w Sportklubie niedziela 19 lutego, godz. 15.00 FC Liverpool – Brighton & Hove Albion NA ŻYWO w Sportklubie niedziela 19 lutego, godz. 17.30 Niedzielny maraton z FA Cup rozpoczynamy już o godz. 10.30 retransmisją sobotniego spotkania Norwich – Leicester. W potyczce tej zdecydowanymi faworytami będą występujący na co dzień w Premiership gospodarze. W lidze odnieśli oni ostatnio dwie ważne wygrane z Boltonem i Swansea, ogólnie od początku sezonu spisują się bardzo dobrze i zajmują w tabeli ósme miejsce. Jak na beniaminka w najwyższej klasie rozgrywkowej wynik znakomity. O godz. 13.00 zapraszamy na pierwszą niedzielną transmisję. Na Broadfield Stadium czwartoligowy Crawley Town podejmie Stoke City. Gospodarze to obok Stevenage jedyna drużyna z występujących jeszcze w FA Cup, która przygodę z rozgrywkami rozpoczynała od pierwszej rundy. Podopieczni Steve’a Evansa eliminowali kolejno Bury FC, Redbridge FC, Bristol City i Hull City, a więc rywali może nie z najwyższej półki, ale na pewno notowanych zdecydowanie wyżej. O kolejną niespodziankę i awans kosztem Stoke będzie jednak niesłychanie trudno. „The Potters” wprawdzie przegrali w lidze cztery ostatnie mecze, kadrowo biją jednak swoich rywali na głowę i jeśli ich nie zlekceważą, powinni odnieść na Broadfield Stadium pewne zwycięstwo. Podobny scenariusz powinno mieć drugie niedzielne spotkanie transmitowane w Sportklubie (godz. 15.00): Stevenage FC – Tottenham Hotspur. Goście są w tym sezonie jedną z największych rewelacji Premiership. Budowana mozolnie od kilku lat na White Hart Lane drużyna w tym roku w końcu „odpaliła” i walczy w lidze o najwyższe cele. „Koguty” obecnie są trzecią siłą brytyjskiego futbolu, wyżej notowane od nich są jedynie obie ekipy z Manchesteru. W swoich ostatnich meczach Tottenham zremisował na wyjeździe z Liverpoolem, pokonał też 5:0 Newcastle. Podopieczni Harry’ego Redknappa są więc w formie, a ich awans do szóstej rundy FA Cup wydaje się tylko formalnością. Na zakończenie weekendowego maratonu z Pucharem Anglii potyczka Liverpoolu z Brighton & Hove Albion (NA ŻYWO w Sportklubie o godz. 17.30). Faworytami meczu są oczywiście specjalizujący się w tym sezonie w pucharach „The Reds”. Liverpoolczycy w poprzednich rundach FA Cup wygrali z Oldham Athletic (5:0) oraz prestiżowy bój z Manchesterem United (2:1), dotarli też do finału Pucharu Ligi Angielskiej eliminując po drodze m.in. Stoke, Chelsea, Manchester City i … Brighton & Hove Albion. W finale tych rozgrywek już w następną niedzielę zmierzą się na Wembley z Cardiff City. Jeśli wygrają, a w ten weekend zdołają pokonać „Mewy” będą mieli realną szansę na wywalczenie w tym sezonie dwóch trofeów. Tak dobrego roku „The Reds” nie mieli od jedenastu lat – w 2001 roku również sięgnęli po podwójną koronę zwyciężając w Pucharze Anglii i Pucharze Ligi Angielskiej. Kontakt dla mediów: Jan Mierzejewski, PR and Marketing Coordinator, [email protected], tel. 502 292 601, ul. Domaniewska 41, 02-672 Warszawa Materiały do wykorzystania w kontekście transmisji Sportklubu: host: ftp.playout.hu; username: 3rdParty; password: thirdPARTY Sportklub w Internecie: www.sportklub.pl Facebook Google+ You Tube Sportklub dostępny jest na platformach cyfrowych „n” (kanał 117) i „Cyfra+” (kanał 128) oraz w ofercie większości operatorów kablowych, m.in. w UPC, Vectra, Multimedia i Aster. Jeśli nie chcą otrzymywać Państwo zapowiedzi programowych Sportklubu, lub jeśli życzą sobie Państwo otrzymywać informacje jedynie z wybranych dyscyplin sportowych prosimy o kontakt pod podany powyżej adres mailowy.