Medytacja „Gedeon i Anioł I”
Transkrypt
Medytacja „Gedeon i Anioł I”
DĄB, Grupa św. Jana – 12 lipca 2011 r. To nie jest medytacja Remigusza ;) Gedeon i Anioł Część wstępna medytacji /ok. 3 – 5 min./ Stanąć w obecności Boga: Uciesz się z Tego spotkania, rozraduj i zobacz jak wyjątkowe jest Twoje spotkanie z Bogiem Modlitwa przygotowawcza: Poproszę, abym na tej modlitwie był w stanie odwrócić wzrok od swojej wizji swego życia i przyjąć, to na co Bóg chce mi wskazać... Tekst do medytacji: Powołanie Gedeona A oto przyszedł Anioł Pana i usiadł pod terebintem w Ofra, które należało do Joasza z rodu Abiezera. Jego syn Gedeon młócił właśnie w piwnicy zboże, aby je ukryć przed Madianitami. Wówczas ukazał mu się anioł Pana i rzekł do niego: „Pan z toba, dzielny wojowniku!” Odpowiedział mu Gedeon: Wybacz, panie mój! Jeżeli Pan jest z nami, skąd pochodzi to wszystko, co się nam przydarza? Gdzież są te wszystkie dziwy, o których opowiadają nam ojcowie nasi, mówiąc: Czyż Pan nie wywiódł nas z Egiptu? A oto teraz Pan nas opuścił i oddał nas w ręce Madianitów. Pan zaś zwrócił się ku niemu i rzekł do niego: Idź z tą siłą, jaką posiadasz, i wybaw Izraela z ręki Madianitów. Oto Ja Ciebie posyłam! Odpowiedział mu Gedeon: Wybacz, Panie mój! Jakże ja mam ratować Izrael? Ród mój jest najmniejszy w pokoleniu Manassesa, a ja najmniej znaczę w domu mego ojca. Pan mu odpowiedział: Ponieważ Ja będę z tobą, pobijesz Madianitów jak jednego męża. Odrzekł Mu na to: Jeżeli darzysz mnie życzliwością, daj mi jakiś znak, że to Ty mówisz ze mną. Nie oddalaj się stąd, proszę Cię, aż wrócę do Ciebie. Przyniosę moją ofiarę i położę ją przed Tobą. A On na to: Poczekam tu, aż wrócisz. Gedeon oddaliwszy się przygotował koźlę ze stada, a z jednej efy mąki przaśne chleby. Włożył mięso do kosza, a polewkę do garnuszka i przyniósł to do Niego pod terebint i ofiarował. Wówczas rzekł do niego Anioł Pana: Weź mięso i chleby przaśne, połóż je na tej skale, a polewkę rozlej. Tak uczynił. Wówczas Anioł Pana wyciągnął koniec laski, którą trzymał w swym ręku, dotknął nią mięsa i chlebów przaśnych i wydobył się ogień ze skały. Strawił on mięso i chleby przaśne. Potem zniknął Anioł Pana sprzed jego oczu. Zrozumiał Gedeon, że to był Anioł Pana, i rzekł: Ach, Panie, Panie mój! Oto Anioła Pana widziałem twarzą w twarz! Rzekł do niego Pan: Pokój z tobą! Nie bój się niczego! Nie umrzesz. Gedeon zbudował tam ołtarz dla Pana i nazwał go "Pan-Pokój". Ołtarz ten znajduje się jeszcze dzisiaj w Ofra, własności Abiezera. Obraz: Wyobraź sobie scenę jak Gedeon w jakieś zamkniętej piwnicy młóci jeszcze nie dojrzałe zboże. Piwnica nie jest przewiewna, a zboże młóci się w miejscu otwartym i przewiewnym aby plewy odleciały. Zobacz z jak zawziętością i siłą młóci Gedeon! Zobacz jak plewy mu dokuczają. Gedeon jest najmniej znaczącym w domu swojego Ojca i dlatego robi pracę której nikt nie chciał wykonać.... pracuje sam... Prośba o owoc medytacji: Proś o wiarę aby rzeczy nie możliwe, na słowo Boga stały się możliwe! Tak jak On powie. Część właściwa medytacji /ok. 25 min./ 1) Piwnica (1) Zobaczyć Jego syn Gedeon młócił właśnie w piwnicy zboże, aby je ukryć przed Madianitami. (2) Rozważyć -Nie próbuj odnosić tego do swojego życia! Pomyśl o absurdzie tej sytuacji. -Gedeon młóci w ukryciu niedojrzałe zboże bo jest najmniejszy i najgłupszy w swoim domu! -Robi to w miejscu które zupełnie się do tego nie nadaje - piwnicy! -Chce w ten sposób ukryć zboże przed Madianitami którzy za każdym razem gdy zboże dojrzewało odbierali je jego rodzinie. Dlatego chcąc przechytrzyć Madianitów młóci zboże które jeszcze nie było dojrzałe. -A może jednak skoro jest najmniejszy i najgłupszy w rodzinie, sam wpadł na tak genialny pomysł? Może młóci je nie tylko przed Madianitami ale także przed rodziną? 2) Anioł (1) Zobaczyć Wówczas ukazał mu się anioł Pana i rzekł do niego: „Pan z toba, dzielny wojowniku! (2) Rozważyć -Nadal przyglądaj się tej absurdalnej sytuacji... -Do Gedeona który zachowuje się jak głupek, przychodzi anioł Pana który oznajmia mu powitaniem, że On właśnie najmniejszy i najgłupszy w rodzinie jest dzielnym wojownikiem! -Gedeon młóci niedojrzałe zboże, a może anioł który przychodzi kpi sobie z tego co robi Gedeon obdarzając go tytułem dzielnego wojownika? – Idź z tą siłą, jaką posiadasz, i wybaw Izraela z ręki Madianitów. Oto Ja Ciebie posyłam! -Zobacz z jaka siłą młócił zboże oraz to, że Bogu ta siła którą posiadał wystarczyła do wybawienia Izraela. Gdy usłyszał słowo Boga jego siła została skierowana w stronę jego prawdziwego powołania. Do tego był powołany, a nie do głupiego młócenia zboża! -Gedeon jest stworzony taki jaki ma być, z taka siłą i mądrością która pozwoli mu wypełnić jego powołanie. 3) Zupa (1) Zobaczyć Gedeon oddaliwszy się przygotował koźlę ze stada, a z jednej efy mąki przaśne chleby. Włożył mięso do kosza, a polewkę do garnuszka i przyniósł to do Niego pod terebint i ofiarował. Wówczas rzekł do niego Anioł Pana: Weź mięso i chleby przaśne, połóż je na tej skale, a polewkę rozlej. Tak uczynił. (2) Rozważyć -Gedoen znowu okazuje swoją mądrość i czyni ofiarę Bogu prawie tak jak powinien, prawie. Bogu nie składa się ofiary z zupy!! Anioł o tym wie i dlatego każe mu rozlać polewkę. Z zupy nie ma ofiary. Ofiarę składa się z pierwocin! -Bogu to wszystko w Gedeonie nie przeszkadza, zrobi z niego wielkiego wojownika! ROZMOWA KOŃCOWA Porozmawiaj z Panem Bogiem o Gedeonie, jego śmieszności, małości i spytaj się kiedy z Ciebie zrobi wielkiego wojownika.