TESTUJE FORDA

Transkrypt

TESTUJE FORDA
www.flota.com.pl
TESTUJE FORDA
Od redakcji
ADRES REDAKCJI
ul. Polska 13, 60-595 Poznań
tel. (61) 66 55 816
fax (61) 66 55 806
www.flota.com.pl
Jak lider z liderem
Muszę przyznać, że przez chwilę czułem się w ostatnim czasie nieco zagubiony, a może lepszym słowem będzie – przytłoczony. Trochę jak uczeń, na
którego spada zbyt wielka dawka wiedzy, którą musi przyswoić. Pracuję jako
dziennikarz motoryzacyjny od ładnych kilkunastu lat i to uczucie spotkało
mnie wcześniej może raz, no maksymalnie dwa razy. Ostatnio to właśnie
Ford sprawił, że tak się poczułem. Wszystko przez pracowitość. Nie moją
(choć leniem nie jestem), ale Forda. Ilość premier nowych samochodów
dostawczych, a także osobowych na bazie dostawczych przyprawiła mnie
o zawrót głowy. Tourneo, Transit, Connect, Custom, Van, Kombi… te wszystkie słowa w ostatnim
czasie dość często gościły w mojej głowie. Zaproszenia na prezentacje nowych modeli Forda
nadchodziły bardzo często, a marka chwaliła się co jakiś (niedługi) czas coraz to nowszymi
wersjami swoich samochodów. Nietrudno było wskazać lidera, markę, która w ostatnim roku
w branży samochodów dostawczych, vanów i kombi zrobiła najwięcej.
Dlatego bardzo się cieszę, że wspólnie z Fordem stworzyliśmy publikację, która lidera przybliży.
Przybliży gamę aut, rozwiązań i nowoczesnych technologii.
Zapraszam do lektury.
Piotr Wielgus
Nowa Era w pojazdach
dostawczych Forda
Na przestrzeni niecałych 2 lat firma Ford dokonuje bezprecedensowej wymiany całej swojej gamy pojazdów dostawczych. Dzięki strategicznej decyzji
o znacznych inwestycjach w rozwój nowych modeli, podjętej w czasie kryzysu
na rynkach europejskich, Ford może obecnie poszczycić się najświeższą gamą
zupełnie nowych modeli samochodów dostawczych. Na rynek trafia nowa
rodzina pojazdów Ford Transit, czyniąc z nazwy modelu Transit markę samą
w sobie. Oprócz legendarnego już Forda Transita proponujemy naszym klientom Forda Transita Custom, Forda Transita Connect, Forda Transita Courier.
Gamę samochodów dostawczych Ford uzupełniają oczywiście Fiesta Van oraz Ford Ranger.
We wszystkich naszych nowych modelach postawiliśmy na wyjątkowo niskie koszty użytkowania,
zużycie paliwa i emisję CO2, wyjątkowe technologie czyniące codzienną pracę użytkowników
łatwiejszą, bezpieczniejszą i bardziej efektywną oraz niezrównaną funkcjonalność użytkową.
Piotr Konieczny
Ford Polska
Spis treści
4
7
10
13
15
18
20
24
26
2
styczeń 2015
Ford Transit Courier Van
Ford Tourneo Courier
Ford Transit Connect Van
Ford Tourneo Connect
Ford Transit Custom Van
Ford Tourneo Custom
Ford Transit Van
Ford na targach w Hanowerze
Ofensywa wciąż przed nami
REDAKTOR NACZELNY
Piotr Wielgus
tel. kom. + 48 603 377 753
[email protected]
REDAKTOR PROWADZĄCY
Wojtek Kukuła
tel. (61) 66 83 117
[email protected]
REDAKCJA
Maciej Gis
PION FLOTOWY
kierownik Pionu Flotowego
Magdalena Jakubowicz
tel. (61) 66 55 816
[email protected]
manager projektów flotowych
Wojtek Kukuła
tel. (61) 66 83 117
[email protected]
brand manager
Przemysław Gutowski
tel. (61) 66 83 122
[email protected]
PROMOCJA
Ewa Antkiewicz
tel. (61) 66 55 762
[email protected]
PRENUMERATA
Ewelina Angrot
tel. (61) 66 83 167
[email protected]
PORTAL INTERNETOWY
[email protected]
REDAKTOR TECHNICZNY
Piotr Korytowski
tel. (61) 66 55 890
[email protected]
NAKŁAD
7000 egz.
DRUK
Poligrafia Janusz Nowak Sp. z o.o.
SERWIS ZDJĘCIOWY
Fotolia
WYDAWCA
FORUM MEDIA POLSKA Sp. z o.o.
ul. Polska 13, 60-595 Poznań
tel. (61) 66 83 116
fax (61) 66 55 806
www.forum-media.pl
PREZES ZARZĄDU
Magdalena Balanicka
Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo
do skrótów i redakcyjnego opracowywania tekstów przyjętych do druku.
Za treść reklam i ogłoszeń redakcja nie
odpowiada.
Copyright do wydania
FORUM MEDIA POLSKA Sp. z o.o.
www.forum-media.pl
Wstęp
NAJLEPSZE
ROZWIĄZANIA
I ZNAKOMITA OBSŁUGA
N
Nasze nowe modele zdobywają niezwykłe uznanie branży. Wystarczy wymienić najbardziej prestiżowe na rynku tytuły Van of the Year 2013 dla Transita
Custom i Van of the Year 2014 dla
Transita Connect, a także Pick-Up of
the Year 2013 dla Forda Ranger (nagroda przyznawana co 2 lata). Zostały one
także przyjęte entuzjastycznie przez naszych klientów.
Ford Transit Courier to kompaktowy van, przeznaczony do użytku głównie w aglomeracjach miejskich, idealnie
nadający się do małej dystrybucji czy
też dla firm świadczących różne usługi
serwisowe. Zwrotny, zwinny i łatwy do
zaparkowania.
Ford Transit Connect oferuje zdecydowanie większą niż Courier pojemność
przestrzeni ładunkowej i ładowność,
a dzięki takim rozwiązaniom jak uchylna klapa w przegrodzie czy składany
podwójny fotel pasażera szczyci się niezwykłą funkcjonalnością i elastycznością w różnorodnych zastosowaniach.
W miejskiej jeździe niewątpliwie przyda
się oferowany w nim system zapobiegania kolizjom przy niskich prędkościach.
Ford Transit Custom to propozycja
Forda w segmencie 1-tonowych średnich pojazdów dostawczych. Dostępny
jest w 2 długościach i 2 wysokościach,
oferuje pojemność przestrzeni ładunkowej aż do 8,3 m3.
Jest on także dostępny w wersjach do
przewozu 5-6 osób i 8-9 osób (Kombi).
Flagowy Ford Transit to największy
pojazd w rodzinie o DMC od 2,9 do 4,7 t,
i pojemności przestrzeni ładunkowej do
15,1 m3. Dostępny także jako podwozie
z kabiną umożliwia wykonanie ponad
5-metrowej zabudowy.
Wyspecjalizowana obsługa
– Centra Transita
W związku z tak znacznym rozszerzeniem oferty pojazdów dostawczych
Ford planuje także dalszy rozwój wyspecjalizowanej sieci dilerskiej w zakresie sprzedaży i obsługi serwisowej tych
pojazdów. Centra Transita, powstające
u wyselekcjonowanych dilerów Forda,
to kolejny krok rozwoju sieci Centrów
Pojazdów Dostawczych Ford, która powstała w 2002 r.
Założeniem tego projektu jest dostarczenie naszym klientom, użytkującym
pojazdy dostawcze, wyspecjalizowanej
obsługi w zakresie optymalnych rozwiązań wszelkich problemów transportowych dotyczących ich firmy. W ok.
30 Centrach Transita w Polsce nasi
klienci będą mogli liczyć na pomoc handlowców wyspecjalizowanych w sprze-
Niezwykłą wagę przykładamy do
serwisowania pojazdów dostawczych,
mając na celu maksymalne skrócenie
czasu postoju samochodów.
daży pojazdów dostawczych, wypróbować pełną gamę naszych nowych
modeli, sprawdzając ich przydatność
w konkretnym biznesie, a także, w jednym miejscu, załatwić wszystkie sprawy związane z dostosowaniem pojazdu
do specyficznych potrzeb i wymagań.
Klienci mogą również liczyć na pomoc
i doradztwo w zakresie wyboru najlepszego sposobu finansowania pojazdu
dostawczego, niezależnie od tego, czy
zdecydują się na kredyt, leasing czy też
wynajem.
Niezwykłą wagę przykładamy również do obsługi serwisowej pojazdów
dostawczych, mając na celu maksymalne skrócenie czasu przestoju samochodów, związanego z planowanymi
przeglądami lub naprawami oraz zapewnienie mobilności klienta podczas dokonywania tych czynności. Mamy świadomość, że czas, w którym samochody
naszych klientów nie jeżdżą, przekłada
się na utratę przychodów z prowadzonej działalności. Centra Transita mają
infrastrukturę pozwalającą na serwisowanie nawet najcięższych pojazdów bez
konieczności ich wyładowania, a warsztaty zostały specjalnie przystosowane
do przyjęcia samochodów o największych zabudowach. Klienci użytkujący
pojazdy dostawcze obsługiwani są przez
wyznaczonych doradców erwisowych,
a obsługi pojazdów dokonują specjalnie
wyszkoleni mechanicy. Wszystkie nasze
Centra Transita oferują bezprzewodowy dostęp do internetu, umożliwiając
naszym klientom prowadzenie swoich
interesów w trakcie oczekiwania na dokonanie obsługi serwisowej.
Piotr Konieczny
CV Manager Ford Polska
styczeń 2015
3
Ford Transit Courier Van
NOWOCZESNY
I ELEGANCKI
Courier Van to przede
wszystkim samochód
niezwykle praktyczny,
a w niektórych
aspektach mógłby
także zawstydzić
osobówkę.
tekst
SEBASTIAN PSZCZOŁA
właściciel Royal Rent a Car,
Ekspert Flotowy 2014
D
Dzisiaj w moje ręce trafił nowiutki Ford
Transit Courier Van z silnikiem 1.6 TDCi
o mocy 95 KM z systemem Start&Stop
i manualną pięciobiegową skrzynią. Auto
wyposażono w zasadzie we wszystkie do-
4
styczeń 2015
stępne opcje dodatkowe. Z tych najpraktyczniejszych wymienię pakiet zimowy
obejmujący podgrzewane: lusterka, fotele
i przednią szybę. Ponadto auto ma automatyczną klimatyzację, komputer pokładowy i tempomat, ale to uznaję za standard. Mało tego, auto do prędkości 110
km/h jest zaskakująco ciche jak na dostawczaka. Jeśli nie kręcimy silnika zbyt
wysoko, słychać głównie powietrze opływające karoserię i rozbijające się o pokaźnych rozmiarów lusterka, które zapewniają bardzo dobre widzenie do tyłu. Do
tego zestrojenie zawieszenia (bez ładunku) jest zrównoważone, dobrze wybiera
nierówności, a zarazem jest stabilne. To
naprawdę uniwersalne auto. Niejedna
osobówka z segmentów A, B, a nawet C
nie zapewnia tak dobrego samopoczucia
jej użytkowników w pierwszym rzędzie
siedzeń. W ciągu dnia możesz nim wozić
przesyłki lub zaopatrzenie, a wieczorem
zabrać damę swojego serca lub kandydatkę i pojechać do kina czy restauracji. Nie
jest to najlepszy pojazd do lansu czy na
podryw i nie dodaje „stu punktów do fajności” swojemu użytkownikowi jak auta sportowe, ale Nowy Transit Courier wygląda nowocześnie i dość elegancko, jeśli można tak
powiedzieć o aucie dostawczym.
Ciekawą linię nadwozia uzupełnia ładny metalizowany lakier i aluminiowe felgi.
Wszyscy, których pytałem, odpowiadali,
że auto im się podoba. Kierowca i pasażer siedząc we wnętrzu auta, mają wrażenie przestrzeni. Jest to spowodowane
długością deski rozdzielczej z daleko wysuniętą do przodu przednią szybą. Pomimo że nie widać końca przodu auta za
sprawą krótkiej i dość stromo opadającej maski, jego gabaryty są dobrze wyczuwalne. Wykończenie wnętrza robi dobre wrażenie. Moim zdaniem jest o wiele
lepiej niż w Focusie, w którego wnętrzu
czuję się po prostu źle. Tu materiały również są twarde, ale jakoś tak tego nie czuć
i wydaje mi się, że jednak jakość jest nieco lepsza. Szkoda, że Ford nie zamontował bardziej eleganckich zegarów, choć te,
które zastosowano, nie są bardzo złe, ale
Ford Transit Courier Van
TRANSIT COURIER VAN
Wersja
Trend
Pojemność silnika (cm3)
1560
Moc (KM)
Paliwo
Zużycie paliwa
(średnie, l/100 km)
Liczba europalet
95
olej napędowy
3,6
1
Maks. długość przestrzeni
ładunkowej* (mm)
2593
Maks. szerokość przestrzeni
ładunkowej (mm)
1488
Wysokość przestrzeni
ładunkowej (mm)
1244
Interwał międzyprzeglądowy
30 000 km lub 1 rok
Unikatowe opcje
Transit Courier
• podgrzewana
przednia szyba
• stacja dokująca
MyFord Dock
• odsuwane drzwi
boczne
• składana
przegroda z kraty
Ford Leasing – rata od**
376 zł netto
Koszt przeglądów
podstawowych do
przebiegu 100 tys. w ujęciu
miesięcznym od***
62 zł netto
ekraniku. Za to w samym środku między
obrotomierzem umieszczonym po lewej
stronie a prędkościomierzem i między
ekranem komputera umieszczonym centralnie w górnej części panelu zegarów
a wskaźnikiem poziomu paliwa jest ciemna mroczna przestrzeń, w której pojawia
się symbol informujący o działaniu systemu Start&Stop (zapala się, gdy gaśnie silnik i na odwrót). Ogólnie obsługa wszyst-
kich funkcji nowego Couriera jest bardzo
łatwa i szybko bez studiowania godzinami
instrukcji można się domyślić, co służy do
czego i jak działa.
Korzystając z okazji, że jest długi weekend, a moja rodzina wypoczywa w Polanicy Zdroju, postanowiłem zabrać małego
Forda w trasę. Z Warszawy wyruszyłem
w piątek ok. 11.30. Okazało się, że naród wybrał się w podróż dzień wcześniej,
*
Przy składanej przegrodzie.
**Leasing na nowy samochód. Czas trwania umowy
84 miesiące, opłata wstępna 25%, wartość końcowa 15%, WIBOR 2,06%. Niniejsza kalkulacja ważna do
31 marca 2015 r. Dotyczy przedsiębiorców i nie stanowi
oferty w rozumieniu kodeksu cywilnego.
***Na podstawie stawek roboczogodziny w programie BSC
i okresu użytkowania 36 miesięcy.
moim zdaniem wyglądają tanio, a do tego
ekran komputera pokładowego jest tak
minimalistyczny, że jest w stanie wyświetlać albo przebieg całkowity, albo przebieg od zerowania, albo zużycie chwilowe,
albo średnie itd., i to na bardzo małym
styczeń 2015
5
Ford Transit Courier Van
dzięki czemu spokojnym równym tempem
pokonałem 470 km w ok. 6 godzin bez postoju (nie licząc tych na bramkach i przy
remontach). Założyłem sobie, że będę jechał ekonomicznie, ale bez walki o każdą
kroplę paliwa. Zdecydowałem się jechać
najkrótszą trasą, która prowadzi A2 w kierunku Poznania, gdzie mniej więcej na wysokości Opola należy zjechać w kierunku
Sieradza, a następnie lokalnymi ścieżkami kierować się do autostrady w stronę
Wrocławia. Droga pozwoliła na sprawdzenie spalania przy różnych prędkościach
i w różnych warunkach drogowych. Było
płasko, pod górę i z góry, były zwężki na
remontowanych odcinkach, były studzienki i brukowane odcinki, było słońce,
trochę deszczu i podmuchy wiatru, które wymagały stałej korekty toru jazdy. To
wszystko pozwoliło mi dokładnie poznać
auto. Spalanie na większości dróg, którymi objęty jest nasz kraj, czyli w zakresie
70-90 km/h, wynosi 3,6-4,7 l/100 km,
natomiast na tych drogach, których
jest zdecydowanie mniej i najmniej
(100-140 km/h) – to 5-7,5 l/100 km. Przejechałem ponad 1000 km i na całym tym
dystansie spalanie wyniosło 4,8 l/100 km
(po drogach lokalnych podróżowałem
zgodnie z limitem prędkości, ponieważ
mam już mało punktów do rozdysponowania na ten rok. Zaś po autostradach
jechałem głównie ze stałą prędkością
110-120 km/h). Cztery piąte trasy przejechałem, używając wyłącznie tempomatu. Tak więc spalanie powinno usatysfakcjonować większość nabywców Couriera
z mocniejszym dieslem.
Najważniejsza część w tym aucie to
przestrzeń ładunkowa: jest stosunkowo
niewielka jak na auto dostawcze (2,3 m3),
ale na plus trzeba zapisać, że jest zabezpieczona tworzywem, które dodatkowo
ułatwia przesuwanie ładunku. Ponadto
przewidziano sporo punktów/oczek do
zaczepienia siatek czy pasów mocujących
ładunek. Lepszy byłby system szyn, dzięki którym sami moglibyśmy wybrać miejsca punktów mocowania, ale nie jest źle.
Do auta zgodnie z reklamą Forda mieści
się jedna paleta euro, ale na wyżyny użyteczności nowego Couriera wynosi dopiero para bocznych przesuwnych drzwi,
które sprawiają, że dostęp do przestrzeni
ładunkowej jest idealny. Dla mojej firmy
szukam rozwiązania, które pozwoli mi
transportować motocykle. Obecnie muszę angażować drugi pojazd i kierowcę,
kiedy podstawiam lub odbieram motocykl. Liczyłem, że przestrzeń ładunkowa
6
styczeń 2015
EMILIA ZDUNEK
Dział Administracji, Heel Polska Sp. z o.o.
Nie tak dawno w ofercie Forda pojawił się nowy model auta dostawczego, Ford Transit Courier Van. Auto przeznaczone jest przede wszystkim
do przewożenia towarów o objętości przestrzeni ładunkowej 2,3 m3,
długości 1,62 m (lub nawet 2,59 m w wersji z inną przegrodą) oraz
ok. 660 kg ładowności.
Z powyższego opisu można wywnioskować, że ot, taki zwykły mały „dostawczak”. Ale nic bardziej mylnego – producent tego modelu bardzo
przyjemnie zaskakuje wyposażeniem wnętrza. Auto zostało wyposażone
w wiele udogodnień dla kierowcy, zaczynając od bardzo wygodnego
fotela, a na desce rozdzielczej kończąc. W pojeździe jest bardzo dużo
miejsca na wszelkiego rodzaju dokumenty, np. schowki, specjalna półka,
a to z pewnością ułatwi pracę niejednemu docelowemu użytkownikowi,
np. kurierowi. W pojeździe, który miałam przyjemność testować, czyli
Fordzie Transicie Courier Van w wersji Trend (jest jeszcze Ambiente), był
specjalny uchwyt na telefon komórkowy. Rozwiązanie genialne – biorąc pod uwagę, jak wielu kierowców korzysta z nawigacji w telefonie.
Z pewnością wpłynie to na bezpieczeństwo i pozwoli bez problemu
dotrzeć do celu, o ile nawigacja nie wyprowadzi nas w przysłowiowe
pole. Dodatkowo auto zostało wyposażone w system Bluetooth, pozwalający na prowadzenie rozmów telefonicznych bez konieczności
trzymania telefonu w ręku.
Auto bardzo przyjemnie się prowadzi, nawet ze sporym ładunkiem w bagażniku. Dużym plusem jest bardzo dobra widoczność dzięki wielkiej
przedniej szybie. Prowadząc Forda Transita Courier Van, nie odczuwa
się, że prowadzi się auto dostawcze. Można go spokojnie zaparkować
na każdym miejscu auta osobowego bez obaw, że auto się nie zmieści.
Sprawdzając dane modelu na stronie producenta, możemy się dowiedzieć, że długość pojazdu to 4157 mm, a wysokość dachu 1747 mm.
Biorąc pod uwagę, że uniwersalne auta osobowe z segmentu B mają
do ok. 4000 mm długości i do ok. 1550 mm wysokości, śmiało mogę
powiedzieć, że Ford Transit Courier Van to taki siostrzeniec osobówki.
Doskonale sprawdza się w jeździe miejskiej jak i w trasie. Jest bardzo
dynamiczny – co ma duże znaczenie podczas wyprzedzania – oraz
bardzo ekonomiczny. To bez wątpienia zasługa zastosowanego silnika.
Testowałam wersję silnika wysokoprężnego Duratorq 1,6 l 95 KM (dostępny jest jeszcze model z silnikiem 1,5 l 75 KM oraz silnik benzynowy
1,0 l EcoBoost 100 KM).
Na uwagę zasługuje też wykończenie przestrzeni do przewożenia ładunku – jest to bardzo praktyczna wykładzina, którą bez problemu można
wyczyścić. Nie musimy się martwić, że przewożąc ładunek, zedrzemy
warstwę lakieru i tym samym narazimy się na koszt naprawy. Ta sprawa
została, moim zdaniem, rozsądnie przemyślana.
Ford Transit Courier Van to bardzo zgrabne i funkcjonalne auto dostawcze, które bardzo ułatwi pracę czy to kurierowi, czy też innemu
użytkownikowi z zapotrzebowaniem na tego typu auto. I pomimo że
raczej nie będzie dobrym pomysłem podjechanie nim na galę rozdania Oscarów zamiast limuzyną, to jak najbardziej będzie nadawał się do
tego, aby cenne statuetki na tę imprezę dostarczyć.
zmieści chociaż jeden motocykl, ale niestety jest zbyt krótka, a szkoda, bo nowy
Courier Forda bardzo mi się spodobał
i chętnie widziałbym go w swojej flocie.
Podsumowując, Nowy Ford Transit Courier jest bardzo ciekawą propozycją dla
przedsiębiorstw transportujących stosunkowo niewielkie ładunki. Auto jest ładne, dzięki czemu kreuje pozytywny wizerunek firmy, przyjemnie się nim jeździ, nie
męczy i jest oszczędne. Cieszę się, że miałem okazję poznać ten samochód.
Ford Tourneo Courier
FORD TOURNEO
COURIER
Małe samochody miejskie cieszą się dużą
popularnością. Ich zaletami są małe gabaryty
oraz ekonomiczne silniki. Jednak małe trzyalbo pięciodrzwiowe wozidła nie zawsze
zaspokajają potrzeby rodziny, która nie szuka
dużego samochodu.
tekst
MACIEJ GIS
F
Ford znalazł na to rozwiązanie. Przepis
na sukces okazał się prosty. Wziąć jeden
z najbardziej popularnych samochodów
miejskich, wydłużyć go, podnieść linię
dachu i zastosować suwane drzwi boczne.
Z tej subtelnej modernizacji narodził się
Ford Tourneo Courier.
Ten pięcioosobow y samochód
oprócz tego, że jest praktyczny, jest
po prostu ładny. Z przodu przypomi-
na trochę Fiestę, a z tyłu mamy małe
zaokrąglone światła wkomponowane w boczne krawędzie i dużą płaską klapę bagażnika. Z boku zamiast
uchylanych drzwi do dyspozycji pasażerów drugiego rzędu siedzeń są
ich odsuwane odpowiedniki. Jest to
znaczne ułatwienie wysiadania i wsiadania, w szczególności na zatłoczonych parkingach centrów handlowych.
We wnętrzu poczujemy się jak w „napompowanej” Fieście. Deska rozdzielcza
jest identyczna jak w Fordzie z segmentu B. Nie jest to oczywiście wada. Funkcjonalność i prostota obsługi są zdecydowaną zaletą. Najciekawszą nowością,
jak dotąd niespotykaną w tego typu samochodach, jest uchwyt na telefon. Pozwala on na bezproblemowe korzystanie
z nawigacji w komórce, bez konieczności
kupowania dodatkowych uchwytów. Do
dyspozycji kierowcy pozostają też liczne
technologie zwiększające bezpieczeństwo
oraz komfort jazdy. Wśród nich znajduje
się zaawansowany system obsługi głosowej Ford SYNC, który pozwala na wykonywanie i odbieranie połączeń telefonicznych bez używania rąk – wystarczą proste
polecenia głosowe.
Dzięki wykorzystaniu systemu elastycznej konfiguracji siedzeń wnętrze
charakteryzuje się dużą użytecznością.
Couriera wyposażono również w praktyczne schowki.
styczeń 2015
7
Ford Tourneo Courier
ADAM KORNATOWSKI
Fleet Manager, ABB Sp. z o.o.
Z Fordem Courier spotkałem się po raz pierwszy podczas testu prezentowanego modelu. Klasa samochodu, która nie występuje w mojej
flocie, wzbudziła duże zainteresowanie. Pierwsze wrażenie – miejski
samochód dla firm kurierskich, o sportowym charakterze… i litrowy
silniczek z założenia przeznaczony do innego typu samochodów.
Courier zbudowany na płycie podłogowej Fiesty imponuje przestronnością wnętrza. Kierowca siedzi wysoko, mając przed sobą nieproporcjonalnie dużą przednią szybę. Pierwsze wrażenie podobne jak
w przypadku większego rata, S-MAX. Później jednak wszystko wraca
do normy. Siedzenia wygodne, chodź trochę za małe.
Ergonomia wnętrza jak na Forda przystało. Wszystko na swoim miejscu, ubrane w nieprzeciętną stylistykę.
Bardzo dobra widoczność połączona z krótkim tylnym zwisem nadwozia ułatwia parkowanie tyłem. Manewrowanie na parkingu staje się
dużo łatwiejsze i przyjemniejsze niż samochodami segmentu B o podobnych gabarytach. Karoseria niewiele dłuższa niż 4 metry i wspomniane zalety tworzą z Couriera idealny samochód do zatłoczonych
miast. Gąszcz miejskich ulic, ciasne parkingi i adresy do dostarczenia
przesyłek nie będą problemem.
Bardzo niska krawędź bagażnika sprzyja załadunkowi nawet ciężkich
bagaży. Próg na wysokości kolan jest olbrzymim atutem. Problematycznya staje się tylna klapa bagażnika. W związku z wysokim tyłem
samochodu i bardzo niskim progiem załadunkowym klapa przybrała
spore rozmiary. To z kolei bardzo utrudnia otwarcie jej, gdy za samochodem nie mamy wystarczającej wolnej przestrzeni.
Testowany przeze mnie model miał tylne przesuwne drzwi. Podczas
codziennej eksploatacji, korzystanie z tylnego rzędu siedzeń jest ułatwione do pakowania kolejnych bagaży, bo….miejsca na nogi dla pasażera tylnej kanapy nie jest zbyt wiele.
Informacja o litrowym silniku w takim samochodzie nie brzmiała zachęcająco. Jednak urbodoładowana benzynowa jednostka
1.0 EcoBoost z bezpośrednim wtryskiem paliwa zapewnia 100 KM
przy 6000 obr./min oraz 170 Nm w przedziale 1400-4000 obr./min.
Silnik ma ochotę wkręcać się na obroty, pomrukując charakterystycznie trzema cylindrami. Osiągi są zadowalające, a w razie potrzeby nagłego wyprzedzenia wystarczające, zapewniające bezpieczeństwo.
8
styczeń 2015
Do napędu Tourneo Courier posłużą
trzy jednostki napędowe. Pierwsza z nich
to trzycylindrowa benzynowa 1.0 EcoBoost
o mocy 100 KM. Zapewnia ona tyle samo
mocy, co niektóre czterocylindrowe odpowiedniki o objętości skokowej 1,6 litra.
Dodatkowo nowoczesny silnik charakteryzuje się o 25% zredukowaną emisją CO2
(119 g/km) i bardzo podobnym zmniejszeniem zużycia paliwa.
Dwie kolejne jednostki napędowe mają
zapłon samoczynny. Silniki 1.5 Duratorq TDCi oraz 1.6 TDCi mają odpowiednio
75 i 95 KM. Słabsza jednostka napędowa zużywa średnio 3,9 l/100 km i emituje
103 g/km CO2 przy zastosowanym systemie Auto-Start-Stop. Mocniejszy silnik ma,
o dziwo, mniejsze średnie zużycie paliwa,
które wynosi 3,8 l/100 km. Przy zastosowaniu systemu Auto-Start-Stop emisja CO2
wynosi zaledwie 97 g/km.
Ford Tourneo Courier
TOURNEO COURIER
Wersja
Pojemność silnika (cm3)
Moc (KM)
Paliwo
Titanium
95
olej napędowy
3,8
Pojemność bagażnika (l)
708
Maks. długość przestrzeni
bagażowej (mm)
1157
Maks. szerokość przestrzeni
bagażowej (mm)
1345
Wysokość przestrzeni
bagażowej (mm)
1200
Interwał międzyprzeglądowy
30 000 km lub 1 rok
Unikatowe opcje
Tourneo Courier
• podgrzewana
przednia szyba
• stacja dokująca
MyFord Dock
• odsuwane
drzwi boczne
obustronne
• regulowana półka
bagażowa
Koszt przeglądów
podstawowych do
przebiegu 100 tys. w ujęciu
miesięcznym od***
specjalista ds. zarządzania flotą samochodową
1560
Zużycie paliwa
(średnie, l/100 km)*
Ford Leasing – rata od**
MARCIN GAJOWNICZEK
399 zł netto
62 zł netto
*
Z systemem Start&Stop.
**Leasing na nowy samochód. Czas trwania umowy
84 miesiące, opłata wstępna 25%, wartość końcowa 15%, WIBOR 2,06%. Niniejsza kalkulacja ważna do
31 marca 2015 r. Dotyczy przedsiębiorców i nie stanowi
oferty w rozumieniu kodeksu cywilnego.
***Na podstawie stawek roboczogodziny w programie BSC
i okresu użytkowania 36 miesięcy.
Ceny najmniejszego Forda z rodziny
Tourneo rozpoczynają się od 57 tys. zł.
Za tę kwotę otrzymamy auto w wyposażeniu Ambiente z silnikiem 1.0 EcoBoost.
Jednak zapewne dopłacimy choćby po to,
aby mieć klimatyzację. Za wyższą wersję
wyposażenia Trend przyjdzie nam zapłacić od 64 tys. zł. Jeżeli ktoś preferuje diesla, to cena początkowa wynosi 61 377 zł.
Ford stworzył pełną gamę aut. W tym
momencie może zaoferować auto klientowi
w zasadzie w każdym segmencie, od dużego
Transita po małego Couriera, który sprawdzi
się i w firmie, i jako samochód rodzinny.
W ramach prowadzonej przez Ford Polska akcji pod nazwą „Flota
testuje Forda” w moje ręce trafił nowy Ford Tourneo Courier. Jest
to najmniejszy przedstawiciel osobowo-dostawczej gamy modeli
Forda, które w ostatnim czasie przeszły gruntowną modernizację.
Otrzymałem egzemplarz z turbodoładowanym, trzycylindrowym
silnikiem benzynowym EcoBoost o pojemności 1,0 litra i mocy
100 KM.
Stylistyka nadwozia to udane połączenie auta miejskiego z vanem.
Przednia część pojazdu upodobniła się do nowej Fiesty. Wrażenie robi duży wlot powietrza, a nisko zawieszony zderzak przedni nadaje autu dynamiczny charakter. Z tyłu natomiast bryła jest
typowa dla auta dostawczego. Dzięki srebrnemu metalizowanemu lakierowi, mocno przyciemnianym szybom oraz efektownym
16-calowym felgom aluminiowym testowany Ford wyglądał nowocześnie i świeżo. Łatwy dostęp do wnętrza zapewniały podwójne
przesuwane drzwi oraz tylna klapa z niskim progiem załadunku.
Siedząc za kierownicą nowego Tourneo Courier, należy docenić
bardzo wygodne fotele oraz niewielką, skórzaną kierownicę, która
świetnie leży w dłoniach. Ponadto dzięki dużej powierzchni szklanej kierowca ma doskonałą widoczność we wszystkich kierunkach.
Dostawczy charakter auta zdradzała jedynie praktyczna półka nad
kierowcą i pasażerem oraz duża ilość miejsca nad głowami.
Do wad testowanego egzemplarza muszę zaliczyć niewielkich
rozmiarów wyświetlacz, który zamontowany był praktycznie poziomo na konsoli środkowej, oraz zbyt małe przyciski obsługi panelu klimatyzacji. Olbrzymią zaletą był natomiast praktyczny, wysuwany uchwyt na telefon, nawigację bądź tablet, umieszczony
przed schowkiem, w którym znajdowała się ładowarka USB. Dzięki
otworom prowadzącym do schowka w sprytny sposób można
ukryć wszelkie przewody, a umieszczone w uchwycie urządzenie
multimedialne ma stałe źródło zasilania.
Największe obawy miałem wobec realnych oszczędności i charakteru pracy jednostki napędowej testowanego Forda. Szczególnie
gdy po jego otrzymaniu wyświetlacz średniego spalania wskazywał 9,1 l/100 km. Po zresetowaniu wskazań i tygodniowym stosowaniu się do zasad eco drivingu udało mi się osiągnąć wynik
6,7 l/100 km podczas jazdy mieszanej. Co prawda podróżowałem
sam i bez ładunku, jednak uważam to za dobry wynik. Ponadto
brzmienie silnika, nawet przy wysokich obrotach, nie męczyło uszu.
Dynamika testowanej jednostki również jest zadowalająca. Sprint
do setki trwa 12,3 sekundy, a prędkość maksymalna to 173 km/h.
Zawieszenie dobrze wybiera nierówności, jednak ze względu na
znaczną wysokość (1,7 m) auto jest czułe na podmuchy wiatru
przy dużych prędkościach.
Podsumowując, nowy Ford Tourneo Courier to propozycja dla
firm, które potrzebują niewielkiego, funkcjonalnego samochodu,
który przewiezie pięciu pasażerów oraz niewielki ładunek. Jego
wielozadaniowy charakter sprawia, że posłuży on zarówno do codziennej pracy, jak i weekendowych wyjazdów za miasto. Warta
uwagi jest konfiguracja pojazdu z testowanym silnikiem, szczególnie że jej ceny zaczynają się od 57 tysięcy złotych. Moim zdaniem
nowy Ford nie będzie miał jednak łatwego startu, gdyż segment,
który reprezentuje, jest mocno nasycony i pozwala klientom na
wybór pojazdu z kilkunastu modeli tej klasy dostępnych na rynku.
styczeń 2015
9
Ford Transit Connect Van
DOSTAWCZAK
UDAJĄCY OSOBÓWKĘ
Dokładnie takie wrażenie możemy odnieść,
zasiadając w kabinie nowego Forda Transita
Connect. Czy to oznacza, że dostawczy Ford boi
się ciężkiej pracy? Nic bardziej mylnego!
tekst
ŁUKASZ WRÓBLEWSKI
kierownik Działu Zarządzania Flotą, Inter-Team Sp. z o.o.
E
Estetyka zewnętrzna samochodów dostawczych klasy testowanego auta dla
potencjalnych nabywców jest zazwyczaj sprawą drugorzędną. Dla większości
z nich taki samochód powinien dobrze
jeździć, być bezawaryjny i generować jak
najmniejsze koszty eksploatacji. I tyle. Patrząc na dynamicznie zarysowaną, zgodną
z polityką stylistyczną firmy linię przedniej części pojazdu, nie można oprzeć
się wrażeniu, że nowy Transit Connect
jest autem wyjątkowo ładnym, wyróżniającym się wśród swoich konkurentów.
10
styczeń 2015
Tylna ściana samochodu przywraca spokój duszy oglądającego, a szerokie, dwuskrzydłowe drzwi zdają się niemal samym
wyglądem obiecywać łatwy załadunek
wszelkich towarów.
Nie szata jednak zdobi
małego Transita, ale to,
co kryje on w środku
Zwiedzanie testowanego autka zacząłem od kabiny pasażerskiej, przeżywając
wyjątkowo pozytywne zaskoczenie, bo
miejsce kierowcy jest równie ładne i przyjemne jak w każdym modelu osobowym
producenta. Nieco futurystyczna stylistyka deski rozdzielczej, nowoczesne zegary, „bajerancka” estetyka fabrycznego audio, znakomicie leżąca w dłoni kierownica
i wygodny fotel – na to wszystko może
liczyć kierowca dostawczaka spod znaku
niebieskiego owalu. Deska rozdzielcza jest
ergonomiczna, a obsługa przyrządów jest
łatwa i intuicyjna. Warto też wspomnieć,
że okiełznanie wszystkich funkcjonalności fabrycznego radia zajmie nieco czasu,
zwłaszcza osobom niemającym dotąd do
czynienia z autami Forda. Na wielką pochwałę zasługują za to lusterka zewnętrzne w aucie: mają dużą powierzchnię i pozwalają na znakomitą obserwację sytuacji
drogowej. Lepszych nie spotkałem do-
Ford Transit Connect Van
TRANSIT CONNECT VAN
Wersja
Trend
Pojemność silnika (cm3)
1560
Moc (KM)
Paliwo
Zużycie paliwa
(średnie, l/100 km)
Liczba europalet
Tylna ściana samochodu przywraca
spokój duszy oglądającego, a szerokie,
dwuskrzydłowe drzwi zdają się niemal
samym wyglądem obiecywać łatwy
załadunek wszelkich towarów.
tąd w żadnym samochodzie tego typu.
Wróćmy jednak do słabych stron kabiny, zwłaszcza z punktu widzenia pasażerów auta, niezależnie od tego, czy jest
tylko jeden czy zdecydowaliśmy się zabrać
dwóch. Testowane auto było fabrycznie
przystosowane do przewozu 3 osób i taka
też adnotacja znalazła się w jego dowodzie
rejestracyjnym.
Reasumując, trzymiejscowym Transitem
Connectem da się przewieźć trzech pasa-
żerów, ale tylko w awaryjnych sytuacjach
i na krótkiej trasie.
Teraz przychodzi czas na sprawdzenie,
jakimi zdolnościami transportowymi charakteryzuje się nasz niemiecki przewoźnik. Ponieważ testowane auto to wersja
długa L2, przestrzeń ładunkowa jest imponująca: mierząc po linii okien, można nim przewieźć przedmioty o długości blisko dwóch metrów. Dodatkowo
producent zainstalował w przegrodzie
95
olej napędowy
4,9
2
Maks. długość przestrzeni
ładunkowej* (mm)
3400
Maks. szerokość przestrzeni
ładunkowej (mm)
1538
Wysokość przestrzeni
ładunkowej (mm)
1269
Interwał międzyprzeglądowy
30 000 km lub 1 rok
Unikatowe opcje
Transit Connect
• podgrzewana
przednia szyba
• podwójne
siedzenie
pasażera
• funkcja klapy
w przegrodzie
• system
zapobiegania
kolizjom
przy małych
prędkościach
Ford Leasing – rata od**
Koszt przeglądów
podstawowych do
przebiegu 100 tyś w ujęciu
miesięcznym od***:
478 zł netto
62 zł netto
*
Z funkcją klapy w przegrodzie.
**Leasing na nowy samochód. Czas trwania umowy
84 miesiące, opłata wstępna 25%, wartość końcowa 15%, WIBOR 2,06%. Niniejsza kalkulacja ważna do
31 marca 2015 r. Dotyczy przedsiębiorców i nie stanowi
oferty w rozumieniu kodeksu cywilnego.
***Na podstawie stawek roboczogodziny w programie BSC
i okresu użytkowania 36 miesięcy.
styczeń 2015
11
Ford Transit Connect Van
MARCIN GAJOWNICZEK
specjalista ds. zarządzania flotą samochodową
oddzielającej przestrzeń pasażerską od
ładunkowej specjalną klapę, która umożliwia przewóz podłużnych przedmiotów
o długości nawet 3,4 metra! Jedyną niewygodą z mojego punktu widzenia jest
dość mocno zakrzywiona linia wspomnianej przegrody, przez co długość przestrzeni ładunkowej jest dużo większa przy podłodze niż przy suficie.
W krainie rumaków
Ford ma w swojej ofercie kilka ciekawych jednostek napędowych, należy do
nich bez wątpienia zainstalowany w testowanym egzemplarzu turbodoładowany silnik wysokoprężny 1.6 TDCi o mocy
95 KM. Duża średnica zawracania także
nie pomaga kierowcy w walce z „miejską
dżunglą”. Pochwalić mogę za to zawieszenie i hamulce, auto zatrzymuje się bardzo
skutecznie, a zawieszenie bardzo przyzwoicie tłumi wszystkie nierówności.
Rachunek sumienia
Nowy Transit Connect to ciekawy dostawczak, w wersji przedłużonej mający duże możliwości przewozowe i wiele innych zalet, o których już
wspomniałem. Niestety, niepozbawiony jest także wad.
12
styczeń 2015
Po niedawnej premierze na polskim rynku miałem przyjemność testować najnowszą propozycję Forda w klasie miejskich aut dostawczych
– model Transit Connect Van. Trafił do mnie egzemplarz z długim
rozstawem osi, który miał pod maską silnik Diesla 1.6 Duratorq TDCi
o mocy 95 KM oraz pakiet wyposażenia Trend.
W porównaniu z poprzednikiem całkowicie zmienił się kształt nadwozia Transita Connect. Dzięki nowoczesnej i dynamicznej linii nowy
model Forda nabrał indywidualnego charakteru i prezentuje się teraz
bardzo atrakcyjnie. Ponadto zderzaki w kolorze nadwozia (standard
w wersji Trend) i metalizowany lakier sprawiały, że wygląd testowanego egzemplarza robił wrażenie.
Transit Connect w wersji Van miał pełną przegrodę oddzielającą przestrzeń ładunkową od trzyosobowej kabiny. Wprawdzie miejsce na nogi
środkowego pasażera skutecznie ograniczała dźwignia zmiany biegów,
jednak możliwość transportu trzech osób może być bardzo przydatna.
Ponadto składane oparcie środkowego fotela tworzy praktyczny stolik z uchwytami na napoje. Większość elementów wnętrza pochodzi
z nowego Focusa, więc siedząc za kierownicą testowanego Forda,
miałem wrażenie, że prowadzę wygodne i przestronne auto osobowe.
Tylne drzwi dwuskrzydłowe oraz odsuwane drzwi boczne po prawej stronie umożliwiają łatwy dostęp do przestrzeni ładunkowej,
w której swobodnie zmieszczą się dwie europalety. Dzięki praktycznemu rozwiązaniu z podnoszoną klapą w przegrodzie możemy
wsunąć i przewieźć przedmioty mierzące do 3,4 m długości. Ładowność Transita Connect z długim rozstawem osi wynosi do 1000 kg,
natomiast objętość przestrzeni ładunkowej to 3,6 m3.
Testowana jednostka napędowa TDCi o mocy 95 KM zapewniała przyzwoitą dynamikę. Co prawda nie przewoziłem ciężkich ładunków i podróżowałem sam, jednak na auto dostawcze patrzy się przede wszystkim przez pryzmat kosztów i tu zostałem miło zaskoczony. Średnie
spalanie podczas jazdy miejskiej wyniosło 6,3 l/100 km, co jest według
mnie świetnym wynikiem. Poza tym producent daje 12-letnią gwarancję
na perforację nadwozia, a przeglądy zaleca wykonywać co 30 000 km.
Układ kierowniczy, jak to w Fordzie, bardzo precyzyjny.
Podsumowując, nowy Ford Transit Connect jest ciekawą propozycją na
flotowym rynku aut dostawczych. Ze względu na szeroką gamę wersji
nadwozia oraz rozsądnie skalkulowane ceny (od 56 000 zł netto) ma
duże szanse stać się przebojem rynkowym. W końcu nieprzypadkowo
otrzymał tytuł „Międzynarodowego Vana Roku 2014”.
Ford Tourneo Connect
FORD TOURNEO
CONNECT
Ofensywa Forda
sprawiła, że obecnie
jest on liderem, jeżeli
chodzi o samochody
dostawcze oraz
duże kombivany.
Ich właściwości
przewozowe są wręcz
idealne. Teraz rodzina
dostawczaków się
powiększa, dzięki
czemu nie jesteśmy
skazani na wybór
Transita.
Wydawałoby się, że auto tej klasy powinno oferować niezliczoną liczbę schowków, szuflad, półek itp. Tourneo oferuje jeden schowek pod nogami pasażera tylnej
kanapy, półkę nad przednią szybą i standardowe kieszenie w drzwiach. Na uwagę
zasługuje ogromny, nawet jak na ten segment, bagażnik (ponad 1000 l). Ze względu na to, że samochód jest dość wysoki, aż
się prosi o zagospodarowanie przestrzeni
nad głowami pasażerów. Przesuwne tylne
drzwi zapewniają łatwy dostęp do tylnej
kanapy, która (tak jak i przednie fotele) pod
względem komfortu powinna zadowolić
nawet tych bardziej wymagających. Dostęp
do wszystkich funkcji panelu centralnego
jest bardzo dobry (zapomnijmy o licznych
malutkich przyciskach znanych z Focusa).
Zastrzeżenia budzi jedynie podłokietnik.
Wyższy kierowca raczej nie będzie z niego zadowolony. Doskonała widoczność na
wszystkie strony to znak rozpoznawczy
Tourneo. Ogromna przednia i duże boczne szyby znacznie ułatwiają poruszanie
się po mieście. To samo powiemy o lusterkach wstecznych. Wzorowe pole widzenia
wzbogacone jest o lusterka kąta martwego.
Wygoda i komfort na w pełni zadowalającym poziomie.
Silnik
Przeznaczeniem tego samochodu są
podróże. W przypadku tego auta wyższa
wersja silnikowa 150 KM (lub turbodiesel 115 KM) to minimum, żeby w pełni
cieszyć się z samochodu. Pomimo braku
mocy silnik 1.0 EcoBoost charakteryzuje
bardzo przyjemna kultura pracy – cicho,
stabilnie, bez uciążliwej turbodziury.
Hamulce i zawieszenie
W tej kwestii – bez zastrzeżeń.
Wszechobecne studzienki czy poprzeczne nierówności nie stanowią problemu.
Auto wbrew obawom nie wychyla się
również zbytnio na zakrętach, daje się
raczej odczuć przyjemną kontrolę nad
sytuacją. Hamulce pewnie i sprawnie za-
tekst
MACIEJ SŁYSZ
MSD Polska Fleet Manager
Design
Auto idealnie wpisuje się w „kinetic design”,
filozofię budowania nadwozi opracowaną przez Forda. Agresywny i dynamiczny
wygląd przedniej części auta nadaje mu
charakteru. Mimo że ten typ nadwozia
raczej uniemożliwia projektantom rozwinięcie ich wizji i fantazji, auto ewidentnie
wyróżnia się na tle innych samochodów
tego segmentu, jakie możemy spotkać na
ulicy. Stylistyka wnętrza również utrzymana jest w Fordowskim stylu, który znamy choćby z Focusa czy Fiesty. Oczywiście
to rzecz gustu, jednak trzeba przyznać, że
wnętrze nie jest nudne i w pełni nawiązuje do dynamicznego nadwozia. Szkoda tylko, że materiały wykończeniowe to prawie
w całości twardy plastik.
Ergonomia i komfort
styczeń 2015
13
Ford Tourneo Connect
GRAND TOURNEO CONNECT
Wersja
Titanium
Pojemność silnika (cm )
3
Moc (KM)
Paliwo
Zużycie paliwa
(średnie, l/100 km)
1560
115
olej napędowy
4,8
Pojemność bagażnika (l)
1529
Maks. długość przestrzeni
bagażowej (mm)
1305
Maks. szerokość przestrzeni
bagażowej (mm)
1477
Wysokość przestrzeni
bagażowej (mm)
1234
Interwał międzyprzeglądowy
30 000 km lub 1 rok
Unikatowe opcje
Tourneo Connect
• możliwość
przewozu do 7
osób
• dach
panoramiczny
• system SYNC
z funkcją
wzywania pomocy
• system
zapobiegania
kolizjom
przy małych
prędkościach
Ford Leasing – rata od*
497 zł netto
Koszt przeglądów
podstawowych do
przebiegu 100 tys. w ujęciu
miesięcznym od**
62 zł netto
*Leasing na nowy samochód. Czas trwania umowy
84 miesiące, opłata wstępna 25%, wartość końcowa 15%, WIBOR 2,06%. Niniejsza kalkulacja ważna do
31 marca 2015 r. Dotyczy przedsiębiorców i nie stanowi
oferty w rozumieniu kodeksu cywilnego.
**Na podstawie stawek roboczogodziny w programie BSC
i okresu użytkowania 36 miesięcy.
trzymają samochód nawet w razie awaryjnego hamowania.
Ogólna ocena w skali 1-10, gdzie 5 to
punkt wyjścia, czyli „tak jak to powinno
wyglądać”, to w mojej ocenie 7. Od 10 odjąłem dwa punkty za słaby silnik i 1 punkt
za małą liczbę schowków.
Bardzo ciekawa propozycja dla kogoś,
kto szuka więcej przestrzeni, a nie może
sobie pozwolić na S-MAX czy Galaxy.
14
styczeń 2015
DR INŻ. WOJCIECH GIS
p.o. sekretarza Rady Naukowej Instytutu Transportu Samochodowego
Do tej pory nie miałem bliższej styczności z nową rodziną Fordów.
Kiedy otrzymałem samochód do oceny, pierwsze pozytywne wrażenie nie było niezasadne. We wnętrzu samochodu jest dużo przestrzeni
dla pasażerów. Wysoko poprowadzona linia dachu sprawia, że nawet
bardzo wysokie osoby nie będą odczuwały dyskomfortu w podróży.
Odnosi się to też do dostępnej przestrzeni na nogi. Zajmując miejsce
z przodu czy z tyłu, ma się poczucie wygody podczas podróży. Zadowala też możliwość łatwego dostosowania wnętrza do własnych potrzeb. Składanie foteli jest proste. Dzięki temu w razie potrzeby można
sprawnie uzyskać dużą przestrzeń ładunkową.
Trzeba pamiętać, że samochód testowy to tzw. krótka wersja Tourneo
Connect. Mimo to samochód oferuje sporo przestrzeni ładunkowo-bagażowej. Pewną niedogodnością jest wewnętrzna zasłona bagażnika,
która jest niepraktyczna. Jej składanie jest kłopotliwe.
Deska rozdzielcza samochodu jest ergonomiczna. Obsługa klimatyzacji czy radia nie wymaga nadmiernej uwagi kierowcy. Podczas jazdy
praktyczna okazuje się wielofunkcyjna kierownica.
Ford Tourneo Connect zaskakuje również liczbą podręcznych schowków. Duża półka nad przednią szybą znakomicie ułatwia bezpieczne
lokowanie przedmiotów przed podróżą. Wbudowane w deskę rozdzielczą schowki, wycięcia w osłonach wewnętrznych drzwi są zdecydowanie pomocne w przechowywaniu różnych drobiazgów.
Pod maską ocenianego samochodu umieszczono, wielokrotnie nagradzany, silnik 1.0 EcoBoost, oferujący 100 KM. Po kilku dniach eksploatacji samochodu można powiedzieć, że jednostka ta jest wystarczająca do spokojnej jazdy miejskiej. W takich warunkach Ford Tourneo
Connect zużywa średnio ok. 8 l benzyny. Jest to dobry wynik jak na
takie wymiary pojazdu.
Samochód nieco gorzej zachowuje się podczas jazd zamiejskich. Żeby
sprawnie przyspieszać, kierowca musi często zmieniać biegi i utrzymywać relatywnie duże prędkości obrotowe silnika. To niestety generuje
większe zużycie paliwa. Być może lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie silnika o zapłonie samoczynnym i o nieco większej mocy.
Biorąc jednak pod uwagę przeznaczenie samochodu, trzeba przyznać,
że zastosowany silnik spełnia swoje zadanie.
Podsumowując, inżynierowie firmy Ford stworzyli interesujący samochód, który – mam nadzieję – sprawdzi się jako samochód wielozadaniowy. Z pewnością Ford Tourneo Connect jest samochodem
godnym polecenia.
Ford Transit Custom Van
FORD TRANSIT
CUSTOM
Każdy, kto chciałby
skosztować komfortu
w samochodzie
dostawczym typu
van na poziomie
samochodu
osobowego, powinien
zastanowić się nad
samochodem Ford
Transit Custom.
Zawieszenie tego
samochodu jest tak
zestrojone, że śmiało
można powiedzieć, iż
nie każdy samochód
osobowy dostarcza
kierowcy takiego
komfortu, a przy tym
nadal ma właściwości
przewozowe
samochodu
dostawczego.
Ładowność tego
pojazdu wynosi
(zależnie od wersji
nadwoziowej) 666 kg
i 1423 kg.
Nowoczesny wygląd
Samochód na pierwszy rzut oka wygląda nowocześnie z zewnątrz jak i wewnątrz.
Zewnętrzny wygląd przypomina muskularnego osiłka, mamy tu „wyłupiaste”
lampy przednie, z delikatną linią boczną
do końca pojazdu.
Nie jest to samochód na wizytę w teatrze, ale kierowca nie powstydziłby się,
zajeżdżając takim samochodem. Trzeba
przyznać, że wyróżnia się z tłumu.
Wygląd wewnętrzny
Pulpit i kierownica są wiernie skopiowane z Forda Focusa – dużo plastiku, ale
dobrej jakości. Radio firmowe wbudowane w deskę rozdzielczą, fotele dość wygodne, nawet podczas dłuższej podróży;
fotel kierowcy ma wiele możliwości regulacji oraz wygodny, także w dłuższych
trasach, podłokietnik. Są także dobrze
rozmieszczone uchwyty na napoje.
Wnętrze auta jest przestronne, ma
wiele schowków, największy, a zarazem
rzadko spotykany i bardzo przydatny
schowek usytuowany jest pod siedzeniem pasażera, drugi co do wielkości
znajduje się w desce rozdzielczej nad
kierownicą.
Inżynierowie ze stajni Forda wymyślili przecudowny gadżet, którym jest
uchwyt na telefon (również na smartfona) wkomponowany w deskę rozdzielczą
tuż przy zegarach, w kształcie trójkąta.
Gadżet przemyślany, brawo!
Właściwości jezdne, silnik
Testowane auto ma 125 KM (występuje
również w wersji 100 KM oraz 155 KM),
ma 6-stopniową skrzynię biegów. Można
przyspieszać płynnie nawet przy pełnym
załadunku (mocy autu nie brakuje).
Samochód wyposażony jest w systemy
wspomagające jazdę, takie jak:
ff ABS – system przeciw blokowaniu kół
podczas hamowania,
ff EBA – system wspomagania siły hamowania,
ff ESP – system stabilizacji toru jazdy,
tekst
TOMASZ WYNIECKI
właściciel sieci piekarni, Kłodawa
styczeń 2015
15
Ford Transit Custom Van
ff HSA – system wspomagania rusza-
nia pod górę,
ff LAC – system kontroli obciążenia po-
jazdu,
ff ROM – system kontroli ryzyka wy-
wrócenia pojazdu.
Przy tak wielu systemach wspomagających jazdę podróż to przyjemność,
a pokonywanie łuków to czysta igraszka, odczucia nadsterowności są bardzo
delikatne. W końcu auto w wersji L1 ma
4,97 m, a w wersji L2 5,34 m długości.
Wysokość przestrzeni ładunkowej wynosi odpowiednio dla wersji H1 1,40 m
oraz 1,78 m w wersji H2.
Podczas testu średnie zużycie paliwa
wyniosło 8,7 l/100 km, co nieznacznie
odbiega od wartości podanej przez producenta, lecz muszę zaznaczyć, że połowa pokonanej przeze mnie trasy wykonana była pod pełnym załadunkiem.
Komora przewozowa,
czyli tzw. paka
Drzwi przesuwne boczne jak i tylne wahadłowe pracują lekko. Bardzo ciekawe
16
styczeń 2015
Ford Transit Custom Van
uchwyty w drzwiach tylnych zabezpieczają przed ich ruchem w czasie załadunku
przy silnym wietrze.
Na pochwałę zasługują uchwyty mocowania ładunku, nie są one montowane
w podłodze (jak w większości aut dostawczych), lecz przymocowane są do elementów bocznych, co zapobiega potknięciu
się w czasie załadunku i sprawia, że auto
jest bardziej funkcjonalne. Ciekawym elementem wyposażenia jest też oświetlenie
części bagażowej – auto wyposażone jest
w oświetlenie LED, które daje dużo światła przy niewielkim zużyciu energii.
Całokształt
Auto w wersji trend wyposażone w klimatyzację, systemy wspomagania jazdy
(ABS, EBA, ESP, HSA, LAC, ROM), 6-biegową skrzynię biegów, lampy z doświetlaniem zakrętów, czujniki cofania oraz radio
wkomponowane w pulpit można kupić
od 76 789 zł netto, co jest ofertą godną
przemyślenia, zwłaszcza przy tak dużym
komforcie jazdy.
Warto zaznaczyć, że Ford Transit
Custom w teście Euro NCAP zdobył 5
TRANSIT CUSTOM VAN
Wersja
Pojemność silnika (cm3)
Moc (KM)
Paliwo
Zużycie paliwa
(średnie, l/100 km)
Liczba europalet
Limited
2198
155
olej napędowy
6,9
3
Maks. długość przestrzeni
ładunkowej* (mm)
3452
Maks. szerokość przestrzeni
ładunkowej (mm)
1775
Wysokość przestrzeni
ładunkowej H1 (mm)
1406
Interwał międzyprzeglądowy
Unikatowe opcje
Transit Custom
Ford Leasing – rata od**
Koszt przeglądów
podstawowych do
przebiegu 100 tys. w ujęciu
miesięcznym od***
50 000 km lub
2 lata
• podgrzewana
przednia szyba
• system kontroli
pasa ruchu
• funkcja przegrody
w klapie
• zintegrowany
bagażnik dachowy
684 zł netto
46 zł netto
*
Przy składanej przegrodzie.
**Leasing na nowy samochód. Czas trwania umowy
84 miesiące, opłata wstępna 25%, wartość końcowa 15%, WIBOR 2,06%. Niniejsza kalkulacja ważna do
31 marca 2015 r. Dotyczy przedsiębiorców i nie stanowi
oferty w rozumieniu kodeksu cywilnego.
***Na podstawie stawek roboczogodziny w programie BSC
i okresu użytkowania 36 miesięcy.
gwiazdek, a w roku 2013 zdobył tytuł
„Międzynarodowego Samochodu Dostawczego Roku 2013”.
Jako drobny przedsiębiorca korzystający
na co dzień z aut dostawczych gorąco polecam
Forda Transita Custom. Auto godne uwagi.
MICHAŁ DŁAWICHOWSKI
starszy specjalista ds. logistyki i administracji,
TP TELTECH Sp. z o.o.
Testowana wersja to furgon 3-osobowy, silnik 2198 ccm o mocy
125 KM (92 kW).
Samochód ma ciekawy i atrakcyjny design. Wnętrze także charakteryzuje się interesującym wyglądem oraz przemyślanymi rozwiązaniami. Jest sporo miejsca dla wszystkich trzech osób mogących jechać
tym samochodem. Ciekawe jest wykorzystanie miejsca pod fotelami
pasażerów. Po uniesieniu jednego z siedzeń odkrywamy spory schowek np. na podręczny bagaż podróżujących osób. Do tej przestrzeni
jest również dostęp z części ładunkowej, po uniesieniu tylnej ścianki.
Daje to możliwość przewozu długich, choć niewysokich przedmiotów, np. rury, długiej drabiny. W przestrzeni ładunkowej samochód
wyposażono w uchwyty do zaczepu pasów transportowych, zarówno
przy podłodze, jak i na bokach samochodu, dając tym samym możliwość łatwego i dobrego zabezpieczenia przewożonego ładunku.
Wracając do kabiny, warto wspomnieć, że fotele są wygodne. Dobra
jest widoczność zarówno do przodu, jak i do tyłu, a to dzięki dużym
lusterkom. Brakuje wygodnego schowka lub półki na dokumenty dla
kierowcy, który przewozi przecież towar i ma sporo związanych z tym
papierów. W trasie pusty samochód dobrze trzyma się drogi zarówno
na prostej, jak i w zakrętach. Ma niezłe przyśpieszenie, ale niestety
nie mogłem sprawdzić, jak zachowuje się załadowany samochód.
Ogólnie samochód robi pozytywne wrażenie i powinien sprawdzić się
w firmach, które zajmują się np. przewozami kurierskimi, serwisem itp.
styczeń 2015
17
Ford Tourneo Custom
FORD TOURNEO
CUSTOM –
NA KAŻDĄ OKAZJĘ
W czasie jazdy po Polsce spotyka się coraz
więcej samochodów mogących przewieźć
więcej niż pięć osób. Takie auta kupowane
są z dwóch powodów. Pierwszym jest
posiadanie dużej rodziny, a drugim potrzeba
dużego bagażnika.
tekst
MACIEJ GIS
T
Takim wielozadaniowym pojazdem jest
Ford Tourneo Custom. Wersja osobowa
tego dostawczaka jest głównym konkurentem dla Volkswagena Multivana, zarówno pod względem przestrzeni we wnętrzu, jak i ceny.
Pomyślmy przez chwilę. O ile łatwiej byłoby zorganizować wakacje dla grupy znajo-
18
styczeń 2015
mych, gdybyśmy mieli do dyspozycji samochód siedmio-, a nawet dziewięcioosobowy.
Problem polega na tym, że nie każdy producent jest w stanie sprostać naszym wymaganiom – ale nie Ford. Model Custom daje takie
możliwości. Trzy rzędy siedzeń i w każdym
po trzy miejsca sprawiają, że wspólne wakacje
są coraz bardziej prawdopodobne.
Nasuwa się jednak myśl, że pasażerowie się zmieszczą, ale co z bagażami? Właśnie tu Custom pokazuje swoją największą zaletę w postaci pełnowymiarowego
bagażnika do dyspozycji. I mowa tutaj
nie o przestrzeni na damską torebkę czy
półkę dla kota, tylko o miejscu na kilka
walizek, ponieważ do wykorzystania jest
jeszcze trochę litrów ładowności. To robi
wrażenie, ale w końcu nazwa „Transit” zobowiązuje.
Najbardziej zachęcającym parametrem
skłaniającym do wyboru tego typu auta
jest możliwość wymontowania siedzisk
i przewiezienia znacznej liczby towaru. To
pokazuje, jak samochód osobowy może
w łatwy sposób stać się pojazdem wielozadaniowym.
Oferta jednostek napędowych jest nieco skromna. Do wyboru mamy jeden silnik w trzech wariantach mocy. Jest to
2.2 CDTi Duratorq, który ma 100, 125 lub
Ford Tourneo Custom
155 koni mechanicznych. Może osiągi nie
są powalające, ale z pewnością wystarczające do przemieszczenia się z punktu A do
punktu B. W końcu to nie bolid Formuły 1,
tylko rodzinny van.
Mimo dużych gabarytów pojazdu zużycie paliwa nie jest astronomiczne. W mieście trzeba liczyć się z wartościami zbliżonymi do 10 l/100 km. Nie jest to mało,
ale mogło być znacznie gorzej. W trasie
spokojnie obniżymy te wyniki do ok.
6 l/100 km, jadąc niezaładowanym po
dach pojazdem.
Ceny pojazdu rozpoczynają się od
145 000 brutto za model L1 (krótki)
2.2 TDCi 125 KM. Za wersję dziewięcioosobową z najbogatszym wyposażeniem
i silnikiem o mocy 155 KM przyjdzie nam
zapłacić trochę ponad 164 tys. zł. Jest to
sporo, ale jeśli porównać tę kwotę z ceną
Volkswagena, okaże się, jest ona niższa
od konkurencyjnego Multivana. Nie każdy musi decydować się na tzw. Highline.
TOURNEO CUSTOM L2
Wersja
Titanium
Pojemność silnika (cm )
3
Moc (KM)
Paliwo
2198
155
olej napędowy
Zużycie paliwa
(średnie, l/100 km)
6,5
Pojemność bagażnika (l)
bd
Maks. długość przestrzeni
bagażowej (mm)*
1032
Maks. szerokość przestrzeni
bagażowej (mm)
1752
Wysokość przestrzeni
bagażowej (mm)
1304
Interwał międzyprzeglądowy
Unikatowe opcje
Tourneo Custom
Ford Leasing – rata od **
Koszt przeglądów
podstawowych do
przebiegu 100 tys. w ujęciu
miesięcznym od***
50 000 km lub
2 lata
• możliwość
przewozu do
9 osób
• odsuwane
drzwi boczne
obustronne
• system SYNC
z funkcją
wzywania pomocy
• zintegrowany
bagażnik dachowy
• dowolny układ
konfiguracji
tylnych foteli
JACEK CZĘŚCIK
Fleet Manager, ROHE Polska Sp. z o.o.
prezes zarządu Stowarzyszenia Kierowników Flot Samochodowych
Ford Tourneo Custom? To chyba mały dostawczy samochód. Dobrze, żeby nie był zbyt wysoki, bo nie zmieści się na firmowym parkingu podziemnym (wjazd dla samochodów o wysokości maks. 2 m) –
taka była pierwsza myśl, gdy dowiedziałem się, że będę miał przyjemność testować Forda.
Okazało się, że Fordowska nomenklatura jest dość przekorna. To był
Ford Transit i do tego dziewięcioosobowy (wraz z kierowcą). Czyli
całkiem duży samochód.
Na zewnątrz – design typowo Fordowski, nawiązujący do linii pozostałych modeli koncernu. Nie szokuje innowacyjnością, ale według
mnie w tej grupie pojazdów akurat ten aspekt nie powinien tworzyć
przewagi konkurencyjnej.
Jest parę pozytywów: pierwszy to wysokość – udało się nim wjechać
na parking podziemny, drugi to całkiem spory bagażnik. Bez większych problemów może pomieścić bagaże wszystkich dziewięciu
pasażerów. Trzeci to przesuwne drzwi z obu stron, które zdecydowanie ułatwiają komunikację.
Wewnątrz design tak jak w przypadku nadwozia – wspólna Fordowska
linia. Kratki nawiewu, radio, rozmieszczenie przełączników są zunifikowane. Mnie nie urzeka, ale też nie daje powodów do narzekania.
Trzeba się zapoznać, przyzwyczaić i korzystać. Fajnym rozwiązaniem
jest kieszeń na telefon komórkowy oraz praktyczny schowek na dokumenty w górnej części kokpitu nad kierownicą. Jednym słowem,
wszystko, co niezbędne, jest w zasięgu kierowcy.
Lista wyposażenia jest imponująca, są tam m.in.: multifunkcyjna kierownica, kamera cofania, system monitorowania koncentracji, gniazdo 230 V, radio cyfrowe z nawigacją i Bluetooth, przygotowanie do
rozruchu przy –29°C i system ostrzegania przed niezamierzonym
zjechaniem z pasa ruchu. Można by wyliczać i wyliczać. Jedyne, co
mi nie pasowało przy tak bogato wyposażonym pojeździe, to brak
automatycznie sterowanej klimatyzacji (oczywiście klimatyzacja jest,
ale manualna). Na dodatek kierowca nie ma możliwości (z poziomu
panelu centralnego) regulować temperatury i nawiewu przestrzeni
pasażerskiej.
Wrażenia z jazdy? Silnik 2.2 TDCi, 155 KM – nie jest to demon szybkości, ale od takiego auta nie należy wymagać, aby pierwszy ruszał i pierwszy dojeżdżał do świateł. Pojazd, którego zadaniem jest
transport osób, powinien charakteryzować się płynną i cichą pracą
silnika. I taki jest Ford. Według producenta średnie spalanie wynosi
6,6 l/100 km.
Auto prowadzi się w miarę stabilnie, oczywiście przy płynnej i spokojnej jeździe. Przy większych prędkościach sprawia wrażenie delikatnie podsterownego (z dwojga złego lepiej niż nadsterownego).
Niewątpliwie rozpatrując pozyskanie do firmy auta do przewozu
osób, warto rozważyć propozycję Forda.
960 zł netto
46 zł netto
*
Przy składanej przegrodzie.
**Leasing na nowy samochód. Czas trwania umowy
84 miesiące, opłata wstępna 25%, wartość końcowa 15%,
WIBOR 2,06%. Niniejsza kalkulacja ważna do 31 marca
2015 r. Dotyczy przedsiębiorców i nie stanowi oferty
w rozumieniu kodeksu cywilnego.
***Na podstawie stawek roboczogodziny w programie BSC
i okresu użytkowania 36 miesięcy.
Ford ma wiele możliwości konfiguracji
Customa, a lista opcji z pewnością zadowoli każdego.
Jakkolwiek patrzeć, Ford na chwilę obecną wypełnił nawet najmniejszą lukę, jeżeli chodzi o pojazdy użytkowo-rodzinne.
Cała gama Transita jak i Tourneo pozwala
spełnić wymagania nawet najbardziej wy-
brednych klientów. Jednak czy to ich przyciągnie i sprawi, że firma wróci na pozycję
lidera aut dostawczych, tak jak to było jeszcze parę lat temu? Na uzyskanie tej odpowiedzi przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Na razie możemy jedynie stwierdzić, że
Tourneo Custom jest groźnym rywalem dla
Volkswagena Multivana.
styczeń 2015
19
Ford Transit 350L
NOWY
FORD TRANSIT
Ponad pół wieku
historii sprawiło, że
każda osoba nawet
mniej obeznana
z motoryzacją
zna albo choćby
słyszała nazwę Ford
Transit. Można go
spotkać w filmach,
na bilbordach
i oczywiście na
naszych drogach.
Na rynek trafiła
najnowsza, już
VII generacja modelu.
tekst
MACIEJ GIS
20
styczeń 2015
P
Plan Forda o wymianie całej gamy pojazdów dostawczych rozłożony był na dwa
lata. Głównymi celami było zwiększenie
przestrzeni ładunkowej, zastosowanie
praktyczniejszych rozwiązań, jeżeli chodzi
o mocowanie przewożonego towaru, czy
ulepszenie jednostek napędowych pod
względem zmniejszenia zużycia paliwa i redukcji emisji substancji szkodliwych.
Założony cel został osiągnięty. Po przejechaniu łącznie 11 milionów kilometrów
w różnych warunkach atmosferycznych
czy poddaniu samochodu typowo miejskim wyzwaniom (np. test przejeżdżania
przez „śpiącego policjanta” przy większych
prędkościach czy podjeżdżanie pod krawężniki) udało się dopracować nowego
Transita. Teraz jest on jeszcze lepiej przystosowany i gotowy do ciężkiej pracy.
Samochody dostawcze nigdy nie były
piękne. Jednak nowy Transit naprawdę
wyładniał. Dobrze dobrane wielkościowo
reflektory idealnie komponują się z wielką osłoną chłodnicy i potężnym przodem.
Z tyłu natomiast zastosowano pionowe
światła tylne. Nie są one jednak umieszczone w połowie wysokości, tylko nieco niżej.
We wnętrzu znajdziemy typową
Fordowską deskę rozdzielczą, wyposażoną w nieco więcej niż w poprzednich generacjach przydatnych schowków. Znalazło
się również rozwiązanie znane z modelu
Custom, czyli uchwyt na telefon oraz miej-
Ford Transit 350L
sce na dodatkowe CB-radio, radiostrację w
górnej półce. Pod podwójnym fotelem pasażera do dyspozycji mamy pojemny schowek.
Pod maską dostępny jest silnik o pojemności 2,2 litra Duratorq o trzech
wariantach mocy, 100, 125 i 155 KM.
Najlepszym możliwym wyborem jest najmocniejsza odmiana, ze względu na dynamikę pojazdu, zwłaszcza przy podróżowaniu w pełni załadowanym samochodem.
Testowany egzemplarz dysponował mocą
125 KM. Przy nieobciążonym aucie nie
było problemów z jego rozpędzaniem, ale
przez dużą masę własną, Transit zużywa w mieście średnio ok. 9-10 l/100 km.
Silnik zsynchronizowany jest z 6-biegową skrzynią biegów. Pracuje ona płynnie
i precyzyjnie. Można mieć jedynie nieco
zastrzeżeń co do długości biegów.
Do wyboru będą też trzy rodzaje napędu: przedni, tylny oraz na wszystkie
koła AWD. Pierwszy z nich jest przeznaczony do przewozu towaru wielkogabarytowego, ale o niewielkiej masie. Tylny
napęd sprawdzi się o wiele lepiej przy
przewozie ciężkich przedmiotów oraz
przy ciągnięciu przyczepy. Dla najbardziej wymagających jest też dostępny
napęd na obie osie, który pomoże przy
pracy w cięższych warunkach.
TRANSIT VAN
Wersja
Trend
Pojemność silnika (cm )
3
Moc (KM)
Paliwo
Zużycie paliwa
(średnie, l/100 km)
Liczba europalet
2198
155
olej napędowy
7,3
5
Maks. długość przestrzeni
ładunkowej (mm)
4217
Maks. szerokość przestrzeni
ładunkowej (mm)
1784
Wysokość przestrzeni
ładunkowej H3 (mm)
2125
Interwał międzyprzeglądowy
50 000 km lub
2 lata
Unikatowe opcje Transita
• podgrzewana
przednia szyba
• możliwość
holowania
przyczepy o masie
do 3,5 t
• system kontroli
pasa ruchu
• dostępny napęd
AWD
Ford Leasing – rata od**
689 zł netto
Koszt przeglądów
podstawowych do
przebiegu 100 tys. w ujęciu
miesięcznym od***
46 zł netto
*Leasing na nowy samochód. Czas trwania umowy
84 miesiące, opłata wstępna 25%, wartość końcowa 15%, WIBOR 2,06%. Niniejsza kalkulacja ważna do
31 marca 2015 r. Dotyczy przedsiębiorców i nie stanowi
oferty w rozumieniu kodeksu cywilnego.
**Na podstawie stawek roboczogodziny w programie BSC
i okresu użytkowania 36 miesięcy.
styczeń 2015
21
Ford Transit 350L
Ceny nowego Transita zaczynają się od
88 380 zł za wersję Ambiente z silnikiem
o mocy 100 KM i długości nadwozia L2.
Jeżeli do pracy potrzebujemy nieco większych możliwości przewozowych, to do
dyspozycji są jeszcze warianty długości L3
i L4. Ich ceny początkowe to odpowiednio
91 880 zł i 99 980 zł.
W ofercie tego legendarnego vana, jest
też napęd na obie osie. W tym przypadku najsłabszym silnikiem jest 2.2 TDCi
o mocy 125 KM. Cena początkowa dla
wersji L2 w wyposażeniu Ambiente wynosi 118 830 zł netto. Za 121 130 zł dostaniemy już Transita L3, a za 123 730 zł
wersję L4.
22
styczeń 2015
Ford wypuszczając na rynek Transita, pewnie nie spodziewał się, że ten niepozorny samochód stanie się legendą motoryzacji. Ponad
50-letnia historia skłoniła firmę do stworzenia
godnego następcy poprzedniej generacji. Teraz
najnowszy model ma przed sobą trudne zadanie, aby udźwignąć brzemię ciążące na jego
barkach – czy mu się to uda?
Ford Transit 350L
MICHAŁ BYRA
specjalista ds. floty, Truck Support S.C.
Każdy słyszał o tym samochodzie. W wielu rejonach świata
Transit dominuje na rynku pojazdów dostawczych nieprzerwanie od nawet kilkudziesięciu lat. Dla wielu jest wykładnią i wzorem tego, co powinno sobą prezentować auto do
ciężkiej pracy. Ford twierdzi, że ten samochód sprawdzi się
w każdych warunkach. Postanowiliśmy się przekonać, czy
nowy Ford Transit podoła codziennej pracy serwisu pojazdów ciężkich.
Przy naszym pierwszym kontakcie zdziwiłem się. „To jest
Ford?”, pomyślałem. Nie przywykłem jeszcze do nowej stylistyki tej marki, ale Transit wyraźnie do niej nawiązuje. Wielu
osobom może się podobać, ale to kwestia gustu. Jednak
z praktycznego punktu widzenia najnowsza generacja tego
dostawczaka została przemyślana. Zarówno zewnętrznie,
jak i wewnętrznie auto wydaje się bardzo solidne. Tylne lampy zostały wysoko umiejscowione, co z pewnością utrudni ich zbicie przy codziennych obowiązkach. Dodatkowo
przestrzeń ładunkowa została zabezpieczona plastikowymi
elementami, aby nie została uszkodzona.
Zwiększenie wymiarów zewnętrznych pozwoliło na utrzymanie dużej ilości miejsca dla pasażerów. Trzy osoby mają
do dyspozycji wiele schowków umiejscowionych na desce
rozdzielczej, pod siedziskiem i pod samym dachem. Cieszy
ich zróżnicowanie. Mamy miejsce na duże butelki, dokumenty czy telefon. Konsola centralna nie jest przeładowana
przyciskami, korzysta się z niej dość intuicyjnie, a jej wygląd
może się podobać. Zadowalająca jest również widoczność
z fotela kierowcy. Duża przeszklona powierzchnia i dobrze
zaprojektowane lusterka boczne pozwalają na pełną kontrolę tego, co się dzieje dookoła pojazdu. Na straży tylnej
części Transita stoją również czujniki cofania, niezwykle
pomocne przy manewrowaniu tak długim autem.
Najważniejsza część nowego Forda kryje się za dużymi tylnymi drzwiami. Przestrzeń ładunkowa została porządnie
zabezpieczona. Ściany boczne pokrywa sklejka, natomiast
podłogę zabezpiecza specjalna wykładzina z tworzywa
sztucznego. Znajdziemy tam również oświetlenie LED-owe
i ergonomicznie rozmieszczone uchwyty do mocowania
ładunku. Funkcjonalność przestrzeni ładunkowej zakłócają jedynie delikatnie wystające nadkola. W naszej wersji
z napędem na tylną oś zwróciliśmy również uwagę na dość
wysoko położoną podłogę. Takie rozwiązanie nie sprawdzi się przy cięższych transportach. Do wyboru oczywiście
jest jeszcze wersja z napędzaną przednią osią, w której taki
problem nie występuje, i dla naszego serwisu byłaby ona
zdecydowanie bardziej odpowiednia.
Koniec podziwiania, trzeba wracać do pracy. Mamy towar do przywiezienia, czas ruszyć w drogę. Silnik o mocy
125 koni mechanicznych i pojemności 2,2 litra pracuje cicho
i równo. Przyzwyczajenia wymaga fakt, że przy puszczaniu
sprzęgła Transit sam dodaje gazu i pilnuje, żeby nie zgasł.
Na pewno będzie to bardzo pomocne dla niewprawionych
kierowców. Załagodzić może to dopracowany system audio, który gwarantuje odtwarzanie muzyki na bardzo zado-
walającym poziomie, delikatnie łechce uszy użytkowników.
Samochód sprawnie pokonuje drogę, chociaż brakuje mu
trochę elastyczności i oszczędności. Dojeżdżamy do celu,
odczuwając sztywność siedzisk i oparć na naszym ciele.
Długi towar bez większego problemu mocujemy w przestrzeni ładunkowej i wracamy. Nowego Transita bardzo dobrze się prowadzi, nawet mimo sporego obciążenia. Sztywne zawieszenie dobrze wybiera nierówności i gwarantuje
pewność jazdy. Nad naszym bezpieczeństwem czuwa cały
zastęp systemów kontrolujących trakcję, hamowanie i wychylenie pojazdu.
Pracując przez kilka dni ramię w ramię z Fordem Transitem,
zaprzyjaźniliśmy się z nim jak z nowym kolegą w firmie.
Mimo swoich drobnych wad jest niezawodnym oparciem
dla załogi. Funkcjonalność, pojemność i zachowanie na
drodze z pewnością przyniosą mu wiele pochwał. W przypadku naszej firmy wybralibyśmy delikatnie zmienioną konfigurację, która bardziej pasowałaby do profilu pracy z ciężarówkami, ale przetestowany model zrobił na nas bardzo
pozytywne wrażenie.
Ford może odetchnąć z ulgą, nowy Transit dorównuje poprzednikom, a nawet stawia poprzeczkę jeszcze wyżej przyszłym generacjom.
Posłowie z napędem na przednią oś
W kolejce czekał na nas kolejny Transit. Wersja z mocnym
155-konnym silnikiem, napędem na przednią oś oraz nieco mniejszą zabudową. Można powiedzieć, że spełniło się
nasze życzenie i do pracy przystąpił pojazd o konfiguracji
idealnie pasującej do naszej firmy. Zapas mocy czuć było już przy pierwszym ruszaniu. Przyśpieszenie i elastyczność silnika o pojemności 2,2 litra może
wręcz doprowadzić do pytania, czy w aucie dostawczym
potrzebujemy takich osiągów? Na pewno może się to przydać podczas nagłego wyjazdu na awarię i do sprawnego
poruszania się po trasach szybkiego ruchu. Poza tym sprawia to wielką frajdę. Oczywiście taki potencjał z pewnością
odczuje nasz portfel. Przy spokojnej jeździe zeszliśmy do
średniego zużycia paliwa na poziomie 9 l/100 km. Zmiana w dalszej części układu napędowego była z naszego punktu widzenia najważniejsza. Podłoga została zdecydowanie niżej osadzona dzięki zastosowaniu napędu na
przednią oś. Ładunek cięższych rzeczy stał się dużo mniej
kłopotliwy. Bardziej odsłonięte nadkola w przestrzeni ładunkowej są rzeczą nieuniknioną w takich autach i całkowicie zrozumiałą.
Drugi Transit miał dużo bardziej bogato wyposażoną kabinę
pasażerską. Oprócz wszystkich zalet pierwszego egzemplarza doszły takie nowinki jak aktywny tempomat, system
utrzymywania na pasie, system przeciwnajazdowy, przednie
czujniki parkowania, kamera cofania z monitorem wbudowanym we wsteczne lusterko i fabryczny system głośnomówiący dla telefonów komórkowych. Prowadząc takie auto,
można się poczuć wręcz jak w wyższej klasie.
styczeń 2015
23
Targi w Hanowerze
FORD NA TARGACH
W HANOWERZE
Międzynarodowe
targi samochodów
użytkowych, które
co roku odbywają
się w Hanowerze,
to wydarzenie
jedyne w swoim
rodzaju. Właśnie tam
można zobaczyć
najnowsze propozycje
producentów z całego
świata, oferujących
pojazdy, bez których
trudno byłoby się
obejść.
tekst
MACIEJ GIS
S
Silna ofensywa, jeżeli chodzi o pojazdy użytkowe, sprawiła, że Ford jest poważnym
konkurentem na rynku. Na stoisku For-
24
styczeń 2015
da można było zobaczyć znane już modele Transit Courier, Connect oraz Custom.
Jednak mimo rosnącej sławy tych modeli to nowa odsłona popularnego Transita
znalazła się w największym blasku reflektorów. Producent postanowił właśnie na
56. Międzynarodowych Targach Pojazdów
Użytkowych zaprezentować pełną linię tego
Targi w Hanowerze
jednego z najpopularniejszych samochodów
dostawczych. Pierwszy Transit, choć niezawodny niemal po dziś dzień, nie oferował
zbyt szerokiej gamy dostępnych konfiguracji. Po krótkiej ciszy, gdy jego sława została przyćmiona przez mniejszych miejskich
braci, legenda samochodów użytkowych powraca na rynek w wielkim stylu.
Teraz, kiedy znana jest pełna europejska
oferta firmy, klienci mogą wybierać pomiędzy wieloma różnymi wariantami Transita.
Pierwotnie znany jako samochód do zadań
specjalnych, dziś może być małą ciężarówką, autobusem lub łączyć w sobie te dwa
rodzaje. Amerykańska marka przygotowała wyjątkowo szeroką ofertę, aby zadowolić
nawet najbardziej wymagających klientów.
Z wielu dostępnych modeli do wyboru
będzie m.in.: 18-osobowy autobus, van albo
podwozie. Ta ostatnia wersja w zależności
od długości (L1-L5) i kabiny (pojedyncza lub
podwójna) może przewieźć do 7 osób oraz
załadować bardzo długi ładunek (wersja L5
„Super Jumbo”). Transit Van dodatkowo
może zostać wybrany w trzech wersjach wysokości dachu (H1-H3). Jest to zdecydowane ułatwienie nie tylko podczas załadunku
albo przewozu towarów, ale również wtedy,
gdy na pokładzie jadą inne osoby.
Nowy Transit jest dostępny w paru
wersjach napędu. W zależności od po-
trzeb i warunków pracy można wybierać pomiędzy napędem na przód, tył lub
AWD. Ten ostatni rodzaj ma dwa tryby
pracy. Pierwszy z nich automatycznie
dysponuje momentem obrotowym w zależności od przyczepności danego koła.
Druga opcja to tryb blokady. Pomaga on
w ekstremalnych sytuacjach. Ma to zapewnić lepszą przyczepność i właściwości trakcyjne.
Jak mówi David Gregory, główny inżynier programu Transit, Ford of Europe:
„Mając do wyboru 450 wersji, pomnożonych przez różne wszystkie opcje,
zupełnie nowy Transit jest gotowy do
walki nawet z najtrudniejszymi wyzwaniami”.
To pokazuje, jak ważny jest dla Forda
rynek pojazdów użytkowych. Chęć powrotu do czasów, kiedy Transit był „numerem jeden” na rynku, spowodowała, że
gama aut została bardzo obszernie rozbudowana. Dzięki temu każdy dopasuje któreś z aut Forda do swoich potrzeb.
styczeń 2015
25
Rozmowa z Wojciechem Bielą
OFENSYWA
WCIĄŻ PRZED NAMI
Z Wojciechem Bielą,
Fleet Sales Managerem
firmy Ford, rozmawia
Piotr Wielgus.
Sprzedaż flotowa to rzecz skomplikowana.
Tu nie tylko trzeba mieć dobry produkt, ale
także znakomicie go sprzedać i świetnie
o niego dbać. Rodzi to pytanie o programy
finansowe Forda oraz o programy serwisowe przeznaczone dla flot.
Dynamika rozwoju rynku usług okołosprzedażowych oraz zróżnicowane oczekiwania klientów flotowych motywują do
nieustannego poszukiwania nowych rozwiązań oraz do elastycznego i indywidualnego podejścia do potrzeb każdego klienta.
Atrakcyjność oferty w tej dziedzinie zapewnia nam program Ford Business Service Club przeznaczony do obsługi serwisowej klientów flotowych, w ramach którego
skutecznie obsługujemy blisko 27 000 pojazdów. Program ten w 2013 r. został uznany przez Ford of Europe za najlepszy program obsługi klientów w Europie, zyskał
również liczne wyróżnienia ze strony rynku flotowego w latach ubiegłych.
Nasza aktualna oferta zapewnia również
wiele innych możliwości, jakimi są m.in.
programy: Gwarancja 12 (program ochrony pogwarancyjnej obejmujący zakresem
pojazd do 10 lat lub 200 000 km przebiegu), Ford Protect (program przedłużonej
gwarancji do okresu 5 lat) czy też program
BSC AZNN (program wspomagający likwidację szkód), który obecnie wprowadzamy
do oferty.
Niezmiennie od lat oferujemy również
naszym klientom atrakcyjne produkty dostępne w ramach oferty Ford Bank, które
kompleksowo uzupełniają ofertę finansowania zakupu pojazdów.
Kolejna sprawa, na jaką zwracają uwagę
klienci instytucjonalni, to mityczne TCO.
26
styczeń 2015
Ford chwali się, że zwłaszcza jego auta
dostawcze mają je na wysokim (niskim?)
poziomie. Jak to wygląda?
Przy opracowaniu nowej rodziny Ford
Transit jednym z priorytetów była optymalizacja kosztów związanych z eksploatacją pojazdów, co udało się uczynić m.in.
dzięki przedłużeniu okresów międzyprzeglądowych do 30 000 km lub 50 000 km
oraz uproszczeniu czynności obsługi serwisowej pojazdów, co redukuje bezpośredni
czas przestoju pojazdów w ASO i przekłada
się bezpośrednio na koszt roboczogodziny.
Dla stabilnego TCO pojazdów również
nie bez znaczenia jest program Ford Używane, dzięki któremu możemy zapewnić
naszym klientom odkupienie pojazdów po
okresie użytkowania oraz zapewnić kolejnym nabywcom pojazdów używanych Ford
sprawdzony produkt objęty gwarancją.
Jak wygląda zainteresowanie polskich
klientów modelami z silnikami EcoBoost?
Czy motory te mają cechy, które czynią
je dobrymi jednostkami do samochodów
flotowych?
Silniki Ford EcoBoost zdobywają coraz większe uznanie klientów dzięki niskim kosztom zakupu w porównaniu
z jednostkami Diesla oraz dzięki umiarkowanym kosztom zużycia paliwa. Na
decyzje o zakupie jednostek EcoBoost
wpływa dynamika oraz oszczędność tych
jednostek oraz to, że technologia EcoBoost jest sprawdzona, co potwierdza trzykrotne wyróżnienie jednostki 1.0 EcoBoost jako International Engine of The Year
w latach 2012, 2013, 2014 oraz wybór
klientów, którzy coraz częściej decydują
się na zakup pojazdów napędzanych silnikami EcoBoost.
Niedawno w Brazylii został zaprezentowany koncepcyjny model Ka, zaś w Indiach
– studyjny Figo. Czy możemy się spodziewać, że seryjne wersje tych samochodów
pojawią się w Europie?
W roku 2014 wprowadzamy do sprzedaży na Starym Kontynencie 7 nowych modeli, w ciągu kolejnego roku zadebiutują
nowe produkty, w tym m.in. pełnowymiarowy SUV Ford Edge oraz ikona motoryzacji Ford Mustang. Pewne projekty nowych
modeli są poufne, natomiast mogę zdradzić, że to nie koniec ekspansji nowych
modeli marki Ford w Europie, w tym pojazdów, które zdobyły uznanie na innych,
odległych rynkach.

Podobne dokumenty