Tarot a religia
Transkrypt
Tarot a religia
Księgarnia "Zmruż Oczy com" Tarot a religia Przyznam szczerze, że gdy pierwszy raz usłyszałam o pojawieniu się tej książki w ogÃłle nie byłam zainteresowana lekturą. Biorąc pod uwagę tytuł dzieła, to iż stanowi ono poprawioną i rozszerzoną wersję pracy magisterskiej oraz fakt że autor - jak czytamy w notce biograficznej, jest absolwentem Instytutu Religioznawstwa Uniwersytetu Jagiellońskiego, interesuje się głÃłwnie relacją pomiędzy religią a ezoteryką, w najlepszym wypadku spodziewałam się zwykłej rozprawki na temat religii chrześcijańskiej i tarota. Podobna polemika może i byłaby ciekawa, lecz raczej nie wniosłaby niczego nowego, gdyż doskonale wiem z jak wieloma uprzedzeniami KościÃłł podchodzi do wrÃłżbiarstwa. Założyłam więc, że jest to książka ktÃłra będzie starała się ukazać i obalić argumenty obu stron, może przy okazji zostanie podjęta prÃłba znalezienia kompromisu, gdyż spore grono tarocistÃłw (i ogÃłlnie ludzi zajmujących się ezoteryką) nie potrafi odciąć się od religii ktÃłra ich żywo potępia, ani zrezygnować ze swoich pasji. NajkrÃłcej mÃłwiąc oczekiwałam że książka ta będzie prÃłbą pokazania jak ugasić Ãłw dylemat, czyli palić panu Bogu przysłowiową świeczkę, a diabłu zostawić ogarek... Nic bardziej mylnego. Już po przeczytaniu pierwszego rozdziału byłam mile zaskoczona i zaciekawiona, bo "Tarot a religia" jest dziełem zupełnie innego formatu i nawet nie ociera się o podobne rozważania. W efekcie nie mogłam się oderwać, połknęłam ją jednym tchem.Książka dzieli się na cztery części. W pierwszej z nich autor starając się odpowiedzieć na pytanie, w jakim stopniu geneza Tarota ma swoje źrÃłdła w religii, szeroko omawia dzieje kart i systematyzuje fakty historyczne. Oczywiście, że zarys historii kart spotkać można niemal w każdym podręczniku do nauki Tarota, lecz często są to wiadomości skąpe, nierzadko więcej czerpiące z mitÃłw niż z obiektywnych faktÃłw. Paweł Dziwisz skutecznie unika takiego podejścia, skrupulatnie omawia dzieje kart, z akademicką precyzją analizuje literaturę przedmiotu i w bardzo przystępny sposÃłb wyjaśnia wszelkie związane z tym zagadnienia. Choć jak wszyscy, rÃłwnież on dochodzi do konkluzji, że jak dotąd nie udało się ustalić genezy Tarota... „Jakakolwiek by jednak ona nie była, nie ulega wątpliwości, że nawet pierwsze omÃłwione w literaturze talie kart Tarota, chociaż jeszcze go tak nie nazywano, w swojej warstwie symbolicznej przedstawiają umiejscowienie człowieka w świecie.― I to jest najważniejsze. :)Druga część jest omÃłwieniem Wielkich ArkanÃłw, a więc ich bogatej symboliki i archetypÃłw jakie przedstawiają. Pomimo iż znam temat na pamięć, czytałam te rozważania z niesłabnącym zainteresowaniem. Nie jest to kompleksowe omÃłwienie poszczegÃłlnych kart, a raczej ich ogÃłlny zarys, tym niemniej wartość merytoryczna pozostała na bardzo wysokim poziomie.W trzeciej części dochodzimy wreszcie do tytułowego zagadnienia: tarot a religia. Tutaj autor krÃłciutko przedstawia stosunek Kościoła Katolickiego do Tarota i wyjaśnia źrÃłdła niechęci, ktÃłre wszak są dość banalne. OtÃłż pierwotnie Tarot w ogÃłle nie służył do wrÃłżenia, był najzwyklejszą hazardową grą karcianą i jak sądzę, dlatego KK go wyklął, bo hazard dotykał nie tylko ludzi świeckich. Zapewne majątek kościoła rÃłwnież topniał na skutek gry ktÃłrej oddawali się biskupi, księża, mnisi... Oficjalnie KK mÃłwi oczywiście o tym, iż „gra karciana odciąga ludzi od Boga i prowadzi ich na bezdroża rozpusty i grzechu―, drugi zaś wątek sprzyjający negowaniu, to właśnie pÃłźniejsze wykorzystywanie (już wzbogaconych o Wielkie Arkana) kart jako ważnego mistycznego narzędzia przez „odszczepieńcÃłw (...), a więc takich nurtÃłw jak odrodzeniowy hermetyzm, oświeceniowy racjonalizm, sensualizm, empiryzm czy też nauki tajemne wolnomularzy, spirytualizm, mistycyzm i mesjanizm okresu romantyzmu, (...), teozofia, antropozofia czy teorie i praktyki stowarzyszenia rÃłżokrzyżowcÃłw.― GłÃłwnym zamysłem autora nie jest jednakże polemika z KK, natomiast słowo „religia― ma tu całkowicie odmienne zabarwienie, chodzi bowiem o socjologiczno-filozoficzne ujęcie, a więc o religię jako system wierzeń nie mających związku z taką czy inną instytucją, pewien świecki światopogląd ktÃłry ma każdy z nas, a ktÃłry nazwać można religią odinstytucjonalizowaną. W tym sensie Tarot jest przejawem religii, sacrum manifestującym się w sferze duchowości indywidualnej. Autor dowodzi także, iż Tarot generalnie posiada charakter religijny rÃłwnież ze względu na wielość symbolicznych powiązań z motywami tradycyjnych religii, czemu nie sposÃłb zaprzeczyć, a „przede wszystkim poprzez to, że odnosi się on do sytuacji granicznych, (...). Do tych sytuacji granicznych, w ktÃłrych Tarot ujawnia swoją naturę należą (...): cierpienie, walka, śmierć, doświadczenie przypadkowości oraz doświadczenie winy.― Na zakończenie tej trzeciej części zapoznajemy się z omÃłwieniem wynikÃłw badań osÃłb zajmujących się Tarotem, ktÃłrych to celem było określenie ich religijnego światopoglądu. Ostatnią częścią jest mini kurs wrÃłżenia, autor opisuje wszystkie karty, podaje ich głÃłwne znaczenia w prognozie i uczy kilku podstawowych rozkładÃłw. Celowo stwierdzam iż jest to mini kurs, gdyż nie są to kompleksowe wiadomości, karty omÃłwiono krÃłtko, choć trzeba przyznać że rzeczowo i praktycznie. Cała książka z pewnością nie jest dedykowana dla bardzo początkujących czy stawiających pierwsze kroki, polecić ją można wszystkim ktÃłrzy znają już chociaż odrobinę podstaw i wchodzą w fazę głodu wiedzy. Właśnie tym głodnym życzę „smacznego―, bo czeka ich naprawdę dobry kąsek, natomiast doświadczonym kolegom oraz koleżankom tarocistom mogę powiedzieć: przeczytajcie, to ambitna i bogata merytorycznie książka, ktÃłra ma szansę wejść do kanonu lektur obowiązkowych. Kinga Cichocka opinia znaleziona w internecie http://www.zmruzoczy.com Kreator PDF Utworzono 3 March, 2017, 21:47 Księgarnia "Zmruż Oczy com" Kup książkę http://www.zmruzoczy.com Kreator PDF Utworzono 3 March, 2017, 21:47