Czy chciałbyś wygrać fortunę na loterii?
Transkrypt
Czy chciałbyś wygrać fortunę na loterii?
Czy chciałbyś wygrać fortunę na loterii? Piątek, 29 Styczeń 2010 23:41 On też chciał. Często wydaje się nam, że jakiś niespodziewany deszcz gotówki rozwiązałby nasze problemy. Prawda jest jednak taka, że rozwiązałby jedne, a sprawił inne. Może daleko groźniejsze… Z bogactwem sprawa jest niełatwa. Z jednej strony Biblia mówi o jego niebezpieczeństwie, a z drugiej przedstawia jako błogosławieństwo. Zajmijmy się na początek biedą. Są obiektywne czynniki naszej biedy: * fiskalne, niewydolne biurokratyczne państwo Król umacnia kraj prawem; kto ściąga wiele podatków, niszczy go. Przyp. 29:4 * biedni, rozrzutni bądź niezaradni rodzice Dom i mienie dziedziczy się po rodzicach, Przyp. 19:14 …bo nie dzieci powinny gromadzić majątek dla rodziców, ale rodzice dla dzieci. 2 Kor. 12:14 * nieuczciwy pracodawca Oto zapłata, zatrzymana przez was robotnikom, którzy zżęli pola wasze, krzyczy, a wołania żeńców dotarły do uszu Pana Zastępów. Jak. 5:4 * wojny czy kataklizmy Ale są i zależne od nas: * lenistwo i obawa przed ryzykiem Leniwy wiele pożąda, a jednak nic nie ma, lecz dusza pilnych jest obficie nasycona. Przyp. 13:4 Leniwy mówi: Lew jest w podwórzu, mogę być rozszarpany na środku ulicy. Przyp. 22:13 Wreszcie przystąpił i ten, który wziął jeden talent, i rzekł: Panie! Wiedziałem o tobie, żeś człowiek twardy, że żniesz, gdzieś nie siał, i zbierasz, gdzieś nie rozsypywał. Bojąc się tedy, odszedłem i ukryłem talent twój w ziemi; oto masz, co twoje. A odpowiadając, rzekł mu pan jego: Sługo zły i leniwy! Wiedziałeś, że żnę, gdzie nie siałem, i zbieram, gdzie nie rozsypywałem. Powinieneś był więc dać pieniądze moje bankierom, a ja po powrocie odebrałbym, co moje, z zyskiem. Mat. 25:24-27 * beztroski tryb życia A po niewielu dniach młodszy syn zabrał wszystko i odjechał do dalekiego kraju, i tam roztrwonił swój majątek, prowadząc rozwiązłe życie. A gdy wydał wszystko, nastał wielki głód w owym kraju i on zaczął cierpieć niedostatek. Łuk. 15:13-14 * głupota Kto w swoim domu sieje zamieszanie, dziedziczy wiatr; a głupi staje się niewolnikiem mądrego. Przyp. 11:29 Mądrość kobiet buduje ich dom, lecz głupie własnoręcznie go burzą. Przyp. 14:1 To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana. Przyp. 19:3 1/3 Czy chciałbyś wygrać fortunę na loterii? Piątek, 29 Styczeń 2010 23:41 Można by pociągnąć jeszcze tę listę, ale wyszłoby długie kazanie, a nie krótki wpis na blogu. Wróćmy więc, do głównego problemu – finansowej manny z nieba. Dlaczego Bóg nam jej nie daje? * nie potrzebujemy Lwięta cierpią niedostatek i głód, lecz tym, którzy szukają Pana, nie brak żadnego dobra. Ps. 34:11 * nie prosimy Nie macie, bo nie prosicie. Jak. 4:2 * mamy złe motywacje Prosicie, a nie otrzymujecie, dlatego że źle prosicie, zamyślając to zużyć na zaspokojenie swoich namiętności. Jak. 4:3 Skupię się jeszcze na chwile na pierwszej przyczynie braku wygranej na loterii – nie potrzebujemy. Nawet, jeśli brakuje nam pieniędzy, to loteria nie jest rozwiązaniem. Bóg zna naszą słabość: Dziedzictwo na początku szybko zdobyte na końcu nie ma błogosławieństwa. Przyp. 20:21 Człowiek spolegliwy ma obfite błogosławieństwo; kto chce się szybko wzbogacić, nie ujdzie kary. Przyp. 28:20 Człowiek zazdrosny szybko chce dojść do bogactwa, a nie wie, że spadnie nań niedostatek. Przyp. 28:22 Do materialnej pomyślności trzeba dorosnąć, inaczej może ona nas pogrążyć. Co więcej, bieda może nam dać niepowtarzalne lekcje: * polegania na Bogu Czemu mam się bać w dniach złych, Gdy osacza mnie złość moich napastników, którzy polegają na dostatkach swoich i chlubią się mnóstwem bogactw swoich? Przecież brata żadnym sposobem nic wykupi człowiek ani też nie da Bogu za niego okupu, bo okup za duszę jest zbyt drogi I nie wystarczy nigdy, by mógł żyć dalej na zawsze I nie oglądał grobu. Zobaczy bowiem, że mądrzy umierają, głupi i prostak pospołu giną. I zostawiają obcym bogactwo swoje. Domy ich są grobami na wieki, mieszkania ich z pokolenia w pokolenie, chociaż imionami swymi nazwali kraje. Ale człowiek, choć żyje w przepychu, nie ostoi się, Podobny jest do bydląt, które giną. Taka to jest droga tych, którzy żyją w błędnej pewności siebie, I taki koniec tych, którym własna mowa się podoba. Pędzą jak owce do otchłani, śmierć jest pasterzem ich. Ale prawi panować będą nad nimi z poranku. Zamysły ich będą unicestwione; otchłań będzie ich mieszkaniem. Lecz Bóg wyzwoli duszę moją z krainy umarłych, Ponieważ weźmie mnie do siebie. Nie bój się, gdy się ktoś bogaci, gdy rośnie chwała domu jego, bo gdy umrze, nic z sobą nie weźmie i nie pójdzie za nim chwała jego. Choćby za życia swego mienił się szczęśliwym; choćby się chwalił, że mu się dobrze wiedzie, pójdzie do pokolenia ojców swoich, Którzy już nigdy nie ujrzą światłości. 2/3 Czy chciałbyś wygrać fortunę na loterii? Piątek, 29 Styczeń 2010 23:41 Człowiek, który żyje w przepychu, tego nie pojmie, Podobny jest do bydląt, które giną. Ps. 49:6-21 * współczucia A powiadamiamy was, bracia, o łasce Bożej, okazanej zborom macedońskim. Iż mimo licznych utrapień, które wystawiały ich na próbę, niezwykła radość i skrajne ubóstwo ich przerodziły się w nadzwyczajne bogactwo ich ofiarności; gdyż w miarę możności - mogę to zaświadczyć - owszem, ponad możność, samorzutnie, usilnym naleganiem dopraszając się od nas tej łaski, by mogli uczestniczyć w dziele miłosierdzia dla świętych, 2 Kor. 8:1-4 Ze swojego doświadczenia pamiętam okresy biedy i okresy dostatku. Dostatek jest przyjemny. Nie trzeba się martwić i kombinować, jak tu wszystko pogodzić. Można skupić się na pracy, służbie chrześcijańskiej czy innych wartościowych rzeczach. Nigdy jednak nie zapomnę chwil wdzięczności do Boga i radosnej świadomości Jego opieki, gdy gdzieś w zakamarku jakiejś kieszeni znajdowało się kilka złotych i rodzina mogła przeżyć następny dzień. Nie pragnę powtórki tego stanu, ale pamięć o tym pieczołowicie pielęgnuję w sercu. Mogę wtedy szczerze modlić się za Agurem: … nie nawiedź mnie ubóstwem ani nie obdarz bogactwem, daj mi spożywać chleb według mojej potrzeby, abym, będąc syty, nie zaparł się ciebie i nie rzekł: Któż jest Pan? Albo, abym z nędzy nie zaczął kraść i nie znieważył imienia mojego Boga. Przyp. 30:8-9 *** Do dalszej lektury: Ps. 62:11, Ps. 112:1-10, Przyp. 3:13-18, Przyp. 8:18-21, Przyp. 11:4, Przyp. 23:4-5, Izaj. 10:3, Łuk. 12:16-34. 3/3