W dniach od 14 do 20 października odbyło się kolejne
Transkrypt
W dniach od 14 do 20 października odbyło się kolejne
W dniach od 14 do 20 października odbyło się kolejne międzynarodowe spotkanie partnerów projektu „Together Through the Rainbow of the European Traditions” w ramach programu Comenius. W spotkaniu wzięli udział nauczyciele mgr Agnieszka Kryczek oraz mgr Magda Adamczyk oraz my - uczennice z klas II i III gimnazjum Aleksandra Tarnas, Aleksandra Bierzyńska i Karolina Steczyńska. Dnia 14 października o godzinie 6.00 wyruszyłyśmy z Katowic do Warszawy Polskim Busem. Z Warszawy wyleciałyśmy samolotem o 15.50 do Monachium. Samolot wylądował tam, a następnie szybko udałyśmy się do odprawy na następny lot do Ankary. Na lotnisku przywitały nas nauczycielki z tureckiej szkoły. Pojechałyśmy taksówką do Kizilcahamam. Czekały tam na nas rodziny, u których mieszkałyśmy kolejne dwie noce. Pierwszego ranka o godzinie 9.00 udałyśmy się do szkoły, przed którą przywitał nas i wszystkich innych członków Comeniusa dyrektor wraz z nauczycielami i uczniami, ubranymi w tureckie stroje ludowe i mundurki szkolne. Pokazali nam swój typowy ludowy taniec, a następnie jedna z nauczycielek zabrała nas na wycieczkę po szkole. W każdej z sal czekały na nas małe niespodzianki przygotowane przez uczniów. O godzinie 11.15 nauczyciele wszystkich krajów biorących udział w Comeniusie przedstawili typowe dania i święta dla swoich krajów. W południe odbyły się warsztaty, na których wykonywaliśmy typowe dla Turcji prace artystyczne. O 13.00 poszliśmy na lunch, gdzie po raz pierwszy jedliśmy charakterystyczne tureckie dania i piliśmy turecką herbatę zaparzaną w samowarze. Następnie całą grupą udaliśmy się do urzędu miasta i prezydenta miejscowości Kizilcahamam. Po wyjściu z gabinetu prezydenta czekał na nas autokar, który zabrał nas do Parku Narodowego. O godzinie 17.00 spod hotelu odebrały nas rodziny i zorganizowały nam czas. O 20.00 spotkaliśmy się w 'Abi Hayat Hotel' na kolacji. Po kolacji mieliśmy czas na integracje z uczestnikami Comeniusa oraz na zabawę z dziećmi, u których mieszkaliśmy. Po zabawie wróciliśmy do domów. We wtorek o godzinie 8.00 wyjechaliśmy na całodniową wycieczkę do Ankary. Po drodze zatrzymaliśmy się dwa razy. Najpierw, aby zobaczyć starożytne jaskinie tureckie, a później na bazarze, gdzie pierwszy raz targowałyśmy się po angielsku. Po krótkiej przerwie na bazarze wyruszyliśmy do centrum Ankary. Zwiedziliśmy tam muzeum i widzieliśmy gigantyczną marchewkę na lampie. Poszliśmy na bazar ze złotą i srebrną biżuterią. O 12.30 jedliśmy lunch. Po posiłku pojechaliśmy zwiedzać kolejne muzeum i zamek w Ankarze. O godzinie 20.30 zjedliśmy kolacje i poszliśmy wraz z rodzinami obejrzeć drzewo nieśmiertelnego żołnierza, które całe było obwieszone nieśmiertelnikami. Trzeciego dnia rano o godzinie 7.00 wyjechaliśmy z przewodnikiem do Istambułu. O 14.00 zjedliśmy spóźniony lunch w restauracji Sultanahmet. Po lunchu zwiedzaliśmy Błękitny Meczet (Meczet Sułtana Ahmeda), gdzie musieliśmy wejść na boso i założyć błękitne chusty na głowy, potem zwiedzaliśmy ogromną świątynia bizantyjska - Hagia Sofia. Następnie zwiedzaliśmy muzeum z królewską bronią i biżuterią. Następnego dnia o 9.00 zjedliśmy śniadanie, zanieśliśmy walizki do autokaru i ruszyliśmy w dalszą podróż. O godzinie 11.00 wypłynęliśmy w rejs statkiem po Cieśninie Bosfor, która dzieli Europę z Azją. Po rejsie poszliśmy na Grand Bazaar, gdzie mieliśmy „free time”. Potem pojechaliśmy na lunch, gdzie dostaliśmy kebaba tureckiego na talerzu. Następnie wsiedliśmy w autokar do Ankary. Po drodze zjedliśmy kolacje w hotelu i pożegnałyśmy się z członkami Comeniusa. Do Ankary dojechałyśmy około 2.00 w nocy. Dostałyśmy pokoje, ale nie poszłyśmy spać, gdyż uznałyśmy, że się nie opłaca. O godzinie 8.30 poszłyśmy na śniadanie, a po śniadaniu odsypiałyśmy szaloną nockę. Po 13.00 poszłyśmy wraz z nauczycielkami i przewodniczką w poszukiwaniu ostatnich pamiątek. Wieczorem o 19.00 poszłyśmy na kolację wraz z przewodniczką i dyrektorem tureckiej szkoły. O Godzinie 2.00 Turek dobijał się nam do drzwi, żeby nas obudzić bo o 3.00 miałyśmy taksówkę na lotnisko. O godzinie 6.10 pożegnałyśmy się z Turcją i wyleciałyśmy w drogę powrotną do Polski. W Warszawie zjadłyśmy pyszne polskie kebaby i wsiadłyśmy w Polski Bus do Katowic, skąd odebrali nas rodzice. Tekst: Uczestnicy projektu Comenius