kultura bezpieczeństwa nauka – praktyka – refleksje kbnpr
Transkrypt
kultura bezpieczeństwa nauka – praktyka – refleksje kbnpr
Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa Publicznego i Indywidualnego „Apeiron” w Krakowie KULTURA BEZPIECZEŃSTWA NAUKA – PRAKTYKA – REFLEKSJE KBNPR SECURITY CULTURE. SCIENCE – PRACTICE – REVIEW Redakcja Juliusz Piwowarski Viktor Porada Mariusz Rozwadowski Nr 18 kwiecień – czerwiec 2015 Redaktorzy tomu Juliusz Piwowarski, Ph.D., (Polska) Prof. JUDr. Ing. Viktor Porada, DrSc., dr. h. c. mult., (Czechy) Mariusz Rozwadowski (Polska) Rada Naukowa Prof. Stanislav Dadelo, Ph.D., (Litwa) Ing. Štefan Galla, Ph.D., (Słowacja) Janusz Gierszewski, Ph.D., (Polska) Assoc. Teresa Grabińska, Ph.D., (Polska) Rastislav Kazanský, Ph.D., (Słowacja) Doc. Štefan Kočan, Ph.D., (Słowacja) Zbigniew Kuźniar, Ph.D., (Polska) Doc. PeadDr. Anton Lisnik, Ph.D., (Słowacja) Assist. Prof. Mojmir Mamojka, Ph.D., (Słowacja) Ing. Jozef Martinka, Ph.D., (Słowacja) Doc. Ing. Jana Müllerová, Ph.D., (Słowacja) Brig. Gen. Ondřej Novosad, (Czechy) Prof. Jerzy Ochmann, Ph.D., (Polska) Juliusz Piwowarski, Ph.D., (Polska) Doc. JUDr. Karel Schelle, CSc., (Czechy) Witold M. Sokołowski, Ph.D., (USA) Prof. Lyubomyr Ivanovych Sopilnyk, (Ukraina) Andrzej Wawrzusiszyn, Ph.D., (Polska) Prof. Zinaida Zhivko, Ph.D. (Ukraina) Recenzenci Assoc. Prof. Tadeusz Ambroży, Ph.D., (Polska) prof. PhDr. Ján Buzalka, CSc. (Słowacja) Wojciech Czajkowski, Ph.D., (Polska) Robert Częścik, Ph.D., (Polska) Assoc. Prof. Krzysztof Kaganek, Ph.D., (Polska) COL Ivo Pikner, Ph.D., (Czechy) prof. JUDr. Ing. Viktor Porada, DrSc., dr h. c. mult. (Czechy) Przygotowanie do wydania Ing. Dana Roubinková, Ph.D. (Czechy) Bartosz Soliński, Ph.D., (Polska) Rostyslav Sopilnyk, Ph.D. (Ukraina) PaedDr. Samuel Uhrin, CSc. (Słowacja) Prof. Bernard Wiśniewski, Ph.D., (Polska) Vasyl Zaplatynskyi, Doc. Ph.D., (Ukraina) Prof. Janina Zięba-Palus, Ph.D., (Polska) Doc. JUDr. Vladimir Zoubek, LL.M., MBA. (Czechy) Radosława Rodasik, Jarosław Dziubiński Copyright © by Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa Publicznego i Indywidualnego „Apeiron” w Krakowie, Kraków 2015 Kwartalnik „Kultura Bezpieczeństwa. Nauka – Praktyka – Refleksje” indeksowany jest w bazach 6 pkt.4,52 pkt. ISSN 2299-4033 Nakład: 100 egz. Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa Publicznego i Indywidualnego „Apeiron” w Krakowie, ul. Krupnicza 3, 31–123 Kraków Tel. (12) 422 30 68; Fax. (12) 421 67 25 e-mail: [email protected] www.apeiron-wydawnictwo.pl Wersja elektroniczna jest wersją pierwotną Editorial Committee Juliusz Piwowarski, Ph.D., (Poland) Prof. JUDr. Ing. Viktor Porada, DrSc., dr. h. c. mult., (Czech Republic) Mariusz Rozwadowski (Poland) Editorial Advisory Board Prof. Stanislav Dadelo, Ph.D., (Lituania) Ing. Štefan Galla, Ph.D., (Slovak Republic) Janusz Gierszewski, Ph.D., (Poland) Assoc. Teresa Grabińska, Ph.D. (Poland) Rastislav Kazanský, Ph.D., (Slovak Republic) Doc. Štefan Kočan, Ph.D., (Slovak Republic) Zbigniew Kuźniar, Ph.D., (Poland) Doc. PeadDr. Anton Lisnik, Ph.D., (Slovak Republic) Assist. Prof. Mojmir Mamojka, Ph.D., (Slovak Republic) Ing. Jozef Martinka, Ph.D., (Slovak Republic) Reviewers Assoc. Prof. Tadeusz Ambroży, Ph.D., (Poland) prof. PhDr. Ján Buzalka, CSc. (Slovakia) Wojciech Czajkowski, Ph.D., (Polska) Robert Częścik, Ph.D., (Poland) Assoc. Prof. Krzysztof Kaganek, Ph.D., (Poland) COL Ivo Pikner, Ph.D., (Czech Republic) prof. JUDr. Ing. Viktor Porada, DrSc., dr h. c. mult. (Czech Republic) Prepared for editing by Doc. Ing. Jana Müllerová, Ph.D., (Slovak Republic) Brig. Gen. Ondřej Novosad, (Czech Republic) Prof. Jerzy Ochmann, Ph.D., (Poland) Juliusz Piwowarski, Ph.D., (Poland) Doc. JUDr. Karel Schelle, CSc., (Czech Republic) Witold M. Sokołowski, Ph.D., (USA) Prof. Lyubomyr Ivanovych Sopilnyk, (Ukraine) Andrzej Wawrzusiszyn, Ph.D., (Poland) Prof. Zinaida Zhivko, Ph.D. (Ukraine) Ing. Dana Roubinková, Ph.D. (Czech Republic) Bartosz Soliński, Ph.D., (Poland) Rostyslav Sopilnyk, Ph.D. (Ukraine) PaedDr. Samuel Uhrin, CSc. (Slovakia) Prof. Bernard Wiśniewski, Ph.D., (Poland) Vasyl Zaplatynskyi, Doc. Ph.D., (Ukraine) Prof. Janina Zięba-Palus, Ph.D., (Poland) Doc. JUDr. Vladimir Zoubek, LL.M., MBA. (Czech Republic) Radosława Rodasik, Jarosław Dziubiński Copyright © by University of Public and Individual Security APEIRON in Cracow, 2015 The quartely journal is index in the following databases 6 points 4,52 points ISSN 2299-4033 Circulation: 100 cop. University of Public and Individual Security APEIRON in Cracow, ul. Krupnicza 3, 31–123 Kraków Tel. (12) 422 30 68; Fax. (12) 421 67 25 e-mail: [email protected] www.apeiron-wydawnictwo.pl Electronic version constitutes a primary version of the journal Редакционный совет журнала Юлиуш Пивоварски, д-р филос. наук, (Польша) Проф. Виктор Порада, д-р юрид. наук., д-р инж., dr. h. c. mult, (Чехия) Мариуш Розвадовски (Польша) Научный совет Проф. Станислав Дадело, д-р., (Литва) Штефан Галла, д-р инж., (Словакия) Януш Гершевски, д-р, (Польша) Проф. Тереза Грабинска, д-р, (Польша) Барбара Качмарчик, д-р, (Польша) Растислав Казански, д-р, (Словакия) Штефан Кочан, д-р, доц., (Словакия) Збигнев Кузняр, д-р, (Польша) Антон Лисник, д-р, доц., (Словакия) Асс. проф. Моймир Мамойка, д-р, (Словакия) Йозеф Мартинка, д-р инж., (Словакия) Яна Мюллерова, д-р, доц., (Словакия) Бриг. ген. Ондрей Новосад, (Чехия) Проф. Ежи Охман, д-р, (Польша) Юлиуш Пивоварски, д-р филос. наук, (Польша) Карел Шелле, канд наук, доц., (Чехия) Витольд М. Соколовски, д-р, (США) Проф. Любомир Сопильнык, (Украина) Анджей Вавжусишин, д-р, (Польша) Проф. Зинаида Живко - д-р экон. наук, доц., (Украина) Рецензенты Проф. Тадеуш Амброжи, д-р, (Польша) Проф. Ян Бузалка, д-р, (Словакия) Войцех Чайковски, д-р, (Польша) Ролберт Честик, д-р, (Польша) Проф. Кшиштоф Каганек, д-р, (Польша) Полк. Иво Пикнер, д-р, (Чехия) Проф. Виктор Порада, д-р юрид. наук., д-р инж., dr. h. c. mult, (Чехия) Дана Роубинкова, д-р инж., (Чехия) Роберт Соха, д-р, (Польша) Бартош Солински, д-р, (Польша) Ростислав Сопильнык, д-р, (Украина) Самуэль Ухрин, д-р пед. наук., (Словакия) Проф. Бернард Висневски, д-р, (Польша) Василий Заплатинский, д-р, доц., (Украина) Проф. Янина Земба-Палюс, д-р, (Польша) Владимир Зоубек, д-р, доцент, (Чехия) Подготовили к печати Радослава Родасик, Ярослав Дзюбиньски Copyright © by Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa Publicznego i Indywidualnego „Apeiron” w Krakowie, Kraków 2015 Ежеквартальник индексирован в следующих базах: 6 баллов4,52 балла ISSN 2299-4033 Тираж: 100 экземпляров. Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa Publicznego i Indywidualnego „Apeiron” w Krakowie / Высшее учебное заведение публичной и индивидуальной безопасности «Апейрон» в Кракове, Польша ul. Krupnicza 3, 31–123 Kraków Tel. (12) 422 30 68; Fax. (12) 421 67 25 e-mail: [email protected] www.apeiron-wydawnictwo.pl Электронная версия ежеквартальника является первичной версией. •5 Wytyczne dla autorów Maszynopis Artykuły prosimy przesyłać w wersji elektronicznej w formacie Word. Redakcja przyjmuje do druku oryginalne artykuły naukowe, doniesienia wstępne, artykuły przeglądowe, studia przypadków oraz z praktyki dla praktyki. Maszynopis w języku polskim lub języku kongresowym nie powinien przekraczać 22 stron (format A4, Times New Roman 12 pkt., interlinia 1,5), pisany bez podziału na kolumny (łącznie 40 000 znaków razem ze spacjami). Definicje typów artykułów 1. Oryginalny artykuł naukowy – opisane są w nim wyniki dotychczas niepublikowanych badań i eksperymentów naukowych autora lub bezpośrednio mu podlegającego zespołu naukowego, nowych w stosunku do dotychczasowej wiedzy i dorobku w danej dziedzinie, stanowiących oryginalny wkład w światową naukę. Publikacje naukowe są zazwyczaj naukowym źródłem pierwotnym. 2. Doniesienie wstępne (komunikat z badań) – opisane są w nim wstępne, ale już na tym etapie obiecujące wyniki prowadzonych, lecz jeszcze nieukończonych badań; 3. Artykuł przeglądowy – opisuje obecny stan wiedzy w danym obszarze tematycznym, czasem przy uwzględnieniu kontrowersyjnych lub spornych kwestii, zawiera opis zarówno teoretyczny, aktualną i właściwie dobraną literaturę źródłową, jak i praktyczny aspekt zagadnienia; autor powinien uwzględnić nierozwiązane w danej kwestii problemy. 4. Studium przypadku – analiza zdarzeń rzeczywistych – artykuł zawiera opis zdarzenia lub przypadku (jednego lub kilku), ciekawego z naukowego lub praktycznego punktu widzenia; analizę tego zdarzenia, dyskusję opartą na najnowszym piśmiennictwie oraz wnioski wynikające z przeprowadzonej analizy. 5. Z praktyki dla praktyki – podstawą tego artykułu są doświadczenia związane z prowadzonymi akcjami ratowniczym lub innymi praktykami stosowanymi w ochronię przeciwpożarowej, z których wnioski mogą mieć zastosowanie praktyczne w innych tego typu przypadkach. Abstrakty ustrukturyzowane Artykuł zgłaszany do redakcji musi być poprzedzony dwujęzycznym abstraktem ustrukturyzowanym według jednego z poniższych przykładów. Artykuły z abstraktem nieustrukturyzowanym krótszym niż 2400 znaków ze spacjami nie będą kwalifikowane przez redakcję do procesu recenzyjnego. 1. Struktura abstraktu dla oryginalnego artykułu naukowego/doniesienia wstępnego • Cel – powinien jasno przedstawiać hipotezę postawioną w artykule; • Projekt i metody – narzędzia i metody użyte w badaniach; • Wyniki – rezultaty badań; • Wnioski – w odniesieniu do hipotezy oraz możliwe kierunki przyszłych badań. 6• 2. Struktura abstraktu dla artykułu przeglądowego/studium przypadku – analiza zdarzeń rzeczywistych • Cel – główne pytania postawione w artykule • Wprowadzenie – kontekst/tło przedstawionego w artykule zagadnienia/problemu/zdarzenia • Metodologia – użyte do omówienia/analizy tematu metody/narzędzia • Wnioski – główne wnioski wynikające z analizy przeglądowej/analizy zdarzenia rzeczywistego 3. Struktura abstraktu dla artykułu z praktyki dla praktyki • Cel – główne pytania postawione w artykule • Wprowadzenie – kontekst/tło przedstawionego w artykule zagadnienia/problemu • Wnioski – główne wnioski wynikające z artykułu i ich znaczenie dla dziedziny • Znaczenie dla praktyki – przedstawienie sugerowanego wykorzystania dla praktyki Jeśli artykuł nie pasuje do żadnej z powyższych struktur, należy użyć odpowiednio podobnej struktury. Autorzy mają obowiązek podania informacji, jaki rodzaj artykułu przesyłają do redakcji (oryginalny artykuł naukowy, artykuł przeglądowy, doniesienie naukowe, studium przypadku – analiza zdarzeń rzeczywistych lub z praktyki dla praktyki). Struktura artykułu A. Struktura oryginalnego artykułu naukowego/doniesienia wstępnego: 1) Tytuł – w jęz. polskim lub w jęz. rosyjskim (Times New Roman 16 pkt., WERSALIKI) oraz w języku angielskim (Times New Roman 14 pkt., tekst zwykły) 2) Abstrakt ustrukturyzowany – cztery akapity z nagłówkami zapisanymi pogrubioną czcionką, około 2500 znaków ze spacjami w jęz. polskim oraz około 2500 znaków ze spacjami w jęz. angielskim (jednak nie krótsze niż 2400 znaków); Times New Roman 10 pkt. (W przypadku autorów anglojęzycznych wymagany jest tylko abstrakt w jęz. angielskim). 3) Słowa kluczowe (w jęz. polskim i angielskim lub w jęz. rosyjskim i jęz. angielskim lub tylko w jęz. angielskim w przypadku autorów anglojęzycznych, łącznie do 10 wyrazów; Times New Roman 10 pkt.) 4) Wprowadzenie 5) Metody 6) Wyniki 7) Dyskusja nad metodami i wynikami 8) Podsumowanie/Wnioski 9) Literatura 10) Nota biograficzna o autorze/autorach B. Struktura artykułu przeglądowego/studium przypadku/z praktyki dla praktyki: 1) Tytuł – w jęz. polskim lub w jęz. narodowym autora (Times New Roman 16 pkt., DRUKOWANY) oraz w języku angielskim (Times New Roman 14 pkt., tekst zwykły) 2) Abstrakt ustrukturyzowany – cztery akapity z nagłówkami zapisanymi pogrubioną czcionką, około 2500 znaków ze spacjami w jęz. polskim oraz około 2500 znaków ze spacjami w jęz. angielskim (jednak nie krótsze niż 2400 znaków); Times New Roman 10 pkt. (W przypadku autorów anglojęzycznych wymagany jest tylko abstrakt w jęz. angielskim). •7 3) Słowa kluczowe (w jęz. polskim i angielskim lub tylko w jęz. angielskim w przypadku autorów anglojęzycznych, łącznie do 10 wyrazów; Times New Roman 10 pkt.) Literatura Odwołania do literatury umieszcza się na końcu artykułu w kolejności alfabetycznej. Przypisy bibliograficzne należy podawać w jednolitej wersji. Nazwiska i tytuły pisane cyrylicą powinny być podane w transliteracji zgodnie z normą GOST 52535.1-2006. Zalecane jest odwoływanie się głównie do publikacji recenzowanych. W przypadku dokładnego cytowania w tekście obok numeru przyporządkowanego publikacji zamieszczonej w spisie Literatury podaje się również numer strony, z której pochodzi cytat – np. [2, s. 166]. Cytaty należy umieszczać w cudzysłowach. Przykłady tworzenia odsyłaczy bibliograficznych w spisie literatury (oparte o system cytowania Chicago http://www. chicagomanualofstyle.org/): Tabele, ryciny, ilustracje Podpisy do tabel, rycin i ilustracji oraz treść w tabelach, rycinach i ilustracjach należy podawać w języku, w którym został napisany artykuł, oraz w języku angielskim. Tabele należy dodatkowo przygotować w oddzielnym załączniku. Rysunki należy nadsyłać w formie gotowej do druku jako oddzielne pliki w formacie jpg, png lub tiff (min. 300 dpi, wielkość około 1 MB). Wykresy tworzone w programie Excel (lub w jego odpowiedniku) należy przesyłać w formacie .xls (format programu Excel).Artykuły bez elementów graficznych odpowiedniej jakości nie będą przyjmowane do druku. Przy wszystkich tabelach, rycinach, wykresach, zdjęciach itd. należy podać źródło, z którego pochodzą, lub umieścić informację „Opracowanie własne”. Skróty Rozwinięcia wszystkich użytych w artykule skrótów należy podać w formie wykazu na końcu artykułu. Autor W przypisie do nazwiska autora należy podać pełną nazwę instytucji oraz adres korespondencyjny (jak również adres e-mailowy). Autorzy proszeni są o załączenie krótkiej noty biograficznej (ok. 50 słów). Jeśli artykuł ma więcej niż jednego autora, należy podać udział procentowy poszczególnych osób w powstaniu artykułu oraz zakres wkładu merytorycznego (zob. współautorstwo artykułu). Redakcja zobowiązuje się do zachowania poufności informacji dotyczących szczegółowych danych osobowych autorów i recenzentów. Współautorstwo artykułu Zgodnie z definicją współautorstwa zawartą w publikacji Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego pt. „Rzetelność w badaniach naukowych oraz poszanowanie własności intelektualnej” to pojęcie należy rozumieć w następujący sposób: „Współautor to każdy, kto napisał niewielki nawet jego fragment, wniósł twórczy wkład w jego koncepcję lub układ, brał udział w projektowaniu badań naukowych, których wy- 8• nikiem jest dany utwór. Współautorem nie jest osoba, która wykonywała czynności administracyjne związane z pracą nad stworzeniem dzieła naukowego (np. szef placówki naukowej, osoba pozyskująca środki do badań, osoba zbierająca dane lub wykonująca obliczenia statystyczne). Prawa do współautorstwa nie nabywa również konsultant, dzielący się swą wiedzą”. W związku z powyższym Redakcja zobowiązuje autorów do podawania w artykułach wkładu procentowego oraz wykazywanie zakresu wkładu poszczególnych współautorów w powstanie artykułu, czyli tzw. atrybucji (autor koncepcji, założeń, metod. Redakcja zobowiązuje również autora/autorów do podania informacji o źródle finansowania badań. Odpowiedzialność za prawdziwość powyższych danych ponosi osoba przedkładająca artykuł do druku. Zapora ghostwriting i guest autorship Mając na uwadze prawdziwość publikowanych danych o wkładzie autorskim w powstanie zgłaszanych do druku artykułów i by uniknąć zjawisk typu ghostwriting i guest autorship, Redakcja kwartalnika „Kultura Bezpieczeństwa. Nauka – Praktyka – Refleksje” zobowiązuje autorów do rzetelnego wykazywania udziału osób trzecich w procesie powstawania artykułu. 1) Ghostwriting ma miejsce wtedy, gdy wkład w powstanie artykułu wniosła osoba niewymieniona w wykazie autorów lub w podziękowaniach. 2) Guest autorship zachodzi wtedy, gdy artykuł powstał bez udziału osoby wymienionej w wykazie autorów lub wniosła ona znikomy wkład w powstanie danej publikacji. Zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego Redakcja prosi autorów o ujawnianie wkładu poszczególnych osób w powstanie artykułu przez podawanie udziału procentowego w przypisie do tytułu artykułu. W przypadku stwierdzenia zjawisk typu ghostwriting lub guest autorship Redakcja będzie informowała o tym jednostkę naukową zatrudniającą autora, inne stowarzyszenia, których jest on członkiem, inne ośrodki naukowe i redakcje czasopism. Etyka Dane opublikowane w kwartalniku „Kultura Bezpieczeństwa. Nauka – Praktyka – Refleksje” powinny być oryginalne. Nie należy przesyłać tekstów, które zostały wcześniej opublikowane w innym czasopiśmie lub monografii. Podawanie fałszywych danych, plagiaty oraz inne działania, które mogą prowadzić do fałszywych wniosków, są nieetyczne. Szczegółowe informacje o etyce publikacji i stwierdzeniu nadużycia w publikacji (opartych na zaleceniach Elsevier i wytycznych COPE dla wydawców czasopism), z którymi należy zapoznać się przed zgłoszeniem artykułu do redakcji, znajdą Państwo w poniższym linku. http://www.elsevier.com/editors/perk/about-cope System antyplagiatowy Artykuły nadsyłane do redakcji są poddawane ocenie przez internetowy system antyplagiatowy (Plagiat.pl). Nadesłanie artykułu jest równoznaczne z akceptacją faktu, że artykuł •9 może zostać poddany takiej ocenie. Wszystkie wykryte przypadki nierzetelności naukowej redakcja będzie zgłaszać do odpowiednich organów instytucjonalnych. Copyright Autor przesyła do Wydawcy pocztą tradycyjną oświadczenie, w którym przekazuje zbywalne prawa autorskie na rzecz Wydawcy na wszelkich polach eksploatacji umożliwiających publikowanie i powielanie w wersji drukowanej i elektronicznej oraz na jego publikowanie w innych zintegrowanych naukowych źródłach informacyjnych z możliwością wglądu, pobierania i zwielokrotniania. Autor poświadcza również, że praca nie była wcześniej publikowana, a także nie narusza ona praw autorskich innych osób. Polityka Open Access Kwartalnik „Kultura Bezpieczeństwa. Nauka – Praktyka – Refleksje” jest publikowany w darmowym i otwartym dostępie tzn. każdy użytkownik ma prawo czytać, kopiować, drukować, rozpowszechniać, cytować i przeszukiwać zasoby otwarte, w tym pełne teksty artykułów, z zachowaniem praw autorskich ich twórców. Użytkownik korzysta z zamieszczonych w Kwartalniku artykułów zgodnie z obowiązującymi przepisami o dozwolonym użytku, podając na kopii utworu informację o źródle i autorze/ach. Zapraszamy Autorów, niezależnie od afiliacji, do nadsyłania swoich prac. Artykuły należy przesyłać na adres mailowy Redakcji: [email protected] 10 • Guide for Authors Typescript Articles should be submitted electronically in word format. Editors will accept for publication original research material, review articles and case studies – analysis of actual events. The script should be in the Polish language or offical languages of the United Nations and not exceed 20 sides (A4, Times New Roman 12 pts., 1.5 interspaced), written without a division into columns (Total 40,000 characters, including spaces). Types of articles A. Original scientific article – describes the results of not yet published research and scientific experiments carried out by the author, or a team of scientists directly subordinated to him/her. The results are new in relation to the foregoing knowledge and achievements in the particular field, and constitute original contribution to the world’s science. Such publications are usually scientific primary sources. B. Short scientific report (initial report; survey report) – describes initial but at this stage promising results of conducted, but still unfinished research; C. Review article – describes the current state of knowledge in the particular thematic field, sometimes providing controversial issues and contentions; involves both theoretical (current and properly chosen literature) and practical description of the topic; the author should include into the article unresolved problems related to the issue. D. Case study – analysis of actual events – an article of this type includes: description of the untypical event / case (one or more), difficult from the scientific and practical point of view; the analysis of this event, discussion based on the up-to-date literature and conclusions derived from the conducted analysis. E. Best practice in action – the basis for this type of article are experiences related to carried out rescue actions and other fire protection operations, conclusions of which can have practical application in other similar cases. Structured abstracts An article submitted for publication shall have a structured abstract written in two languages. Articles without structured abstracts and with less than 2400 symbols including spaces will not be qualified for the reviewing process. 1) Abstract structure of an original scientific article / short scientific report • Purpose – should clearly state the hypothesis which is formulated in the article • Project and methods – tools and methods used in the research • Results – the outcome of the study • Conclusions – the outcome in relation to the hypothesis and possible directions for future research 2) Abstract structure of a review article / case study – analysis of actual events • Purpose – main questions made in the article • 11 • Introduction – context / background of the issue/problem introduced in the article • Methodology – methods or tools used in the analysis • Conclusions – main conclusions derived from a review article / analysis of actual events 3) Abstract structure of an article best practice in action • Purpose – main questions made in the article • Introduction – context / background of the issue / problem introduced in the article • Conclusions – main conclusions derived from the review article / analysis of actual events • Practical significance – presentation of suggested application for practice If the article does not fit none of the aforementioned structures, a most adequate structure shall be applied. Authors are obliged to inform the editorial office about the type of article they are sending (an original scientific article, a review article, a scientific report, a case study – analysis of actual events or best practice in action article). Article’s structure A. Structure of an original scientific article/short scientific report: 1) Title – in one of offical languages of the United Nations (Times New Roman 16 pts., upper-case CAPITALS) and in English (Times New Roman 14 pts., lower-case) 2) Structured Abstract – four paragraphs with headings in boldface type, about 2500 characters - including spaces in main language’s title (but not less than 2400) and about 2500 characters - including spaces in English (but not less than 2400); Times New Roman 10 pts. (Native English-speaking authors are requested to provide the abstract only in English language) 3) Keywords (in Polish, official languages of the United Nations, or only in English in case of native English-speaking authors, a total of 10 phrases; Times New Roman 10 pts.) 4) Introduction 5) Methods 6) Results 7) Discussion about methods and results 8) Summing-up/Conclusions 9) Literature 10) Biographical note about the author(s) B. Structure of a review article/case study – analysis of actual events / best practice in action article: 1) Title – in Polish (Times New Roman 16 pts., upper-case CAPITALS) and in English (Times New Roman 14 pts., lower-case) 2) Structured Abstract – four paragraphs with headings in boldface type, about 2500 characters (but not less than 2400) and about 2500 characters - including spaces in English (but not less than 2400); Times New Roman 10 pts. (Native English-speaking authors are requested to provide the abstract only in English language) 3) Key words in Polish or official languages of the United Nations and English, or only 12 • in English in case of native English-speaking authors, a total of 10 phrases; Times New Roman 10 pts.) Literature Literature references are identified at the end of the article in a sequence as they appear in the text. Bibliographic commentary should be in a uniform version. Names and titles, written in Cyrillic should appear in the transliteration in accordance with the standard GOST 52535.1-2006. It is recommended that, in the main, referenced material should be publications, which have been reviewed. In the case of precise quotations in the text against the number of an assigned publication located in the literature index, one should also include the page number, of the quotation source e.g. [2, p. 166]. Polish quotations and quotations in other languages should be inserted within quotation marks. Examples of bibliographic references in the literature index (based on the Chicago Citation Style http://www.chicagomanualofstyle.org/): Tables, figures and illustrations Captions for tables, figures and illustrations as well as texts in tables, figures and illustrations should be in the language in which the article was written and in English. Tables should be incorporated in the text and, additionally, produced in a separate file and submitted as an enclosure to the article. As a rule, figures should be submitted in a form ready for printing, in separate files (jpg or tiff format – minimum 300 dpi, about 1MB). Diagrams made in Excel (or its analogue) should be sent in .xls format. Articles without graphic elements of appropriate quality will not be printed. Authors shall always indicate sources while presenting tables, figures, diagrams and photographs or inform about own elaboration using caption: “Author’s own elaboration”. Abbreviations At the end to the article the author should draw up the list of abbreviations used in the paper with the information what they stand for. Author The authors name should be accompanied by a note reflecting the full name of the institution, and the address for correspondence (e-mail address). Authors are requested to enclose a short biographical note (about 50 words). If an article has more than one author, it is necessary to indicate the percentage contribution of each individual to the creation of the article as well as the scope of authors’ contribution (see Co-authorship) Editors are obliged to preserve the confidentiality of personal information about authors and reviewers. Co-authorship Co-authorship, as defined by the Polish Ministry of Science and Higher Education in the publication ‘Reliability in research and respect for intellectual property rights’ should be understood in the following way: • 13 A co-author is a person who has: written even a small fragment, made a creative contribution to the concept or format, participated in the design of a research project, from which a given piece of work represents the outcome. A co-author is not a person who performs administrative tasks related to a research project (e.g. head of a research establishment, a person raising research funding, a person engaged with data collection or someone performing statistical calculations). The right to co-authorship is not acquired by a consultant who shares his/her knowledge. Accordingly, authors are obliged to identify, in percentage terms, co-author contributions and reveal the actual input of an individual co-author to original scientific papers, i.e. attribution (author of the concept, assumptions, methods). Authors are also requested to provide information about funding sources supporting the work described in an article. Responsibility for veracity of the above mentioned information rests with the person submitting the script for publication. Ghost-writing and guest authorship boundaries In scientific research articles, ghost-writing and guest authorship is considered a misconduct. 1) Ghost-writing occurs when the input to an article is by a person who is not named in the list of authors or excluded from acknowledgements. 2) Guest authorship describes a situation where an article is created without participation or with a negligible contribution of a person named in the list of authors. In accordance with directions from the Minister of Science and Higher Education, the Editorial Board requires authors to disclose individual contributions to articles in percentage terms, by an annotation to the title of an article. With due regard to the need for integrity of information concerning authors and to avoid situations known as ghost-writing and guest authorship, the Editorial Board requires authors to disclose honest information about third parties who participate in the creation of submitted articles. Where ghost-writing or guest authorship is identified, the Editorial Board will inform the author’s Research Establishment, associations of which the author is a member, other Research Centres and Editorial Boards of different publications about the incident. Ethics Material published in ‘Kultura Bezpieczeństwa. Nauka – Praktyka – Refleksje’ should be original. Articles reproduced previously in other journals and specialist study publications should not be submitted. Falsified data, plagiarism and any other inappropriate act, which could lead to false conclusions, is unethical. Detailed information concerning Publication Ethics and Publication Malpractice Statement (based on Elsevier recommendations and COPE’s Best Practice Guidelines for Journal Editors) which should be read before submitting the article for publication, can be found under the following link. http://www.elsevier.com/editors/perk/about-cope 14 • Anti-plagiarism system The articles sent to the editing office are checked by Internet anti-plagiarism system (Plagiat.pl). If an author sends his/her article to the editing office he or she automatically accepts the fact that the article can be assessed in such a context. All cases of author’s unreliability in research will be reported by the editing staff to appropriate administrative authorities. Copyright The author of the article sends the Publisher via traditional post a declaration, by means of which he or she transfers his or her all copyright to the Publisher so that the Publisher can make use of the article in any way, including publishing, copying in print and electronic version and publishing in other integrated scientific resources with the possibility for reading, downloading and copying. The author also confirms that the work has not been published previously and that the article does not infringe other persons’ copyright. Open access policy The Quarterly „Kultura Bezpieczeństwa. Nauka – Praktyka – Refleksje” is published in free and open access, i.e., each user can read, copy, print, spread, cite and search open resources, including full texts of articles, respecting the copyright of its authors. A user can take advantage of articles published in the Quarterly in accordance with binding law on permitted use, indicating on the copy of the material information about the source and authors. We invite Authors, regardless of their affiliation, to submit their papers. e-mail: [email protected] • 15 Инструкция для авторов Машинопись Просим присылать статьи в электронной версии в формате Word. Редакция принимает к печати оригинальные научные статьи, предварительные доклады, обзорные статьи, тематические исследования и статьи из практики для практики. Машинопись на польском, английском, французском, немецком, испанском или русском языке не должна превышать 22 страниц (формат А4, Times New Roman 12 pkt., междустрочный интервал 1,5), без разделения на столбцы (всего 40 000 символов, включая пробелы). Определение видов статей 1. Оригинальная научная статья – в ней описаны результаты неопубликованных исследований и научных экспериментов автора или непосредственно подлежащего ему научного коллектива, новых в сравнении с существующими знаниями и достижениями в данной области, являющихся оригинальным вкладом в мировую науку. Научные публикации обычно являются научным первоисточником. 2. Предварительный доклад (сообщение по результатам исследования) – в нём описаны предварительные, но уже на этом этапе многообещающие результаты, проводимых, но еще незавершенных исследований. 3. Обзорная статья - описывает настоящее состояние знаний в данной области, иногда принимая во внимание спорные вопросы, включает описание как теоретической, текущей и правильно подобранной литературы, так и практический аспект вопросов; автор должен учитывать нерешенные в данном вопросе проблемы. 4. Тематическое исследование - анализ реальных событий - статья содержит описание события или случая (одного или нескольких), интересного с научной или практической точки зрения; анализ этого события, обсуждение, основанное на ктуальной литературе, и выводы, следующие из проведённого анализа. 5. Из практики для практики - основой этой статьи является опыт, связанный с культурой безопасности в широком понимании, выводы из которого могут практически применяться в подобных случаях. Структурированная аннотация Присылаемым в редакцию статьям должна предшествовать двуязычная аннотация, структурированная по одному из следующих примеров. Статьи с неструктурированной аннотацией, включающей меньше, чем 2400 символов с пробелами, не будут квалифицироваться редакцией для рецензионного процесса. 1. Структура аннотации для оригинальной научной статьи / предварительного доклада. • Цель – должна чётко представлять поставленную в статье гипотезу; 16 • • Проект и методы - инструменты и методы, используемые в исследовании; • Результаты исследований; • Выводы – в соотношении с гипотезой а также возможные направления будущих исследований. 2. Структура аннотации для обзорной статьи / тематического исследования – анализа актуальных событий • Цель – главные вопросы, поставленные в статье; • Введение – контекст представленного в статье вопроса / проблемы / случая; • Методология – использованные для обсуждения / анализа темы методы / инструменты; • Выводы – главные выводы из обзорного анализа / анализа актуального события. 3. Структура аннотации для статьи из практики для практики. • Цель – главные вопросы, поставленные в статье; • Введение – контекст изложенного в статье вопроса/проблемы; • Выводы – главные выводы, вытекающие из статьи, и их значение для данной области исследований; • Значение для практики – презентация предлагаемого использования для практики. Если статья не соответствует ни одной из вышеописанных структур, следует использовать соответственно похожую структуру. Авторы обязаны предоставить информацию, какого вида статью они присылают в редакцию (оригинальные научные статьи, предварительные доклады, обзорные статьи, тематические исследования или статьи из практики для практики). Структура статьи А. Структура оригинальной научной статьи / предварительного доклада: 1) Название – на польском или русском языке (Times New Roman 16 pkt., ВСЕ ПРОПИСНЫМ ШРИФТОМ) и на английском языке (Times New Roman 14 pkt., обычный текст). 2) Структурированная аннотация - четыре абзаца с заголовками, записанными жирным шрифтом, ок. 2500 знаков с пробелами на польском языке и ок. 2500 знаков с пробелами на английском (но не менее 2400 знаков); Times New Roman 10 pkt. (В случае англоязычных авторов - только аннотация на английском языке). 3) Ключевые слова (на польском и английском языке или на русском и английском, или только на английском языке для англоязычных авторов, в общем до 10 слов; Times New Roman 10 pkt.). 4) Введение. 5) Методы. 6) Результаты. 7) Дискуссия над методами и результатами. 8) Резюме и выводы. 9) Библиография. 10) Краткая биография автора/авторов. • 17 Б. Структура обзорной статьи / тематические исследования / статьи из практики для практики: 1) Название – на польском или родном языке автора (Times New Roman 16 pkt., ВСЕ ПРОПИСНЫМ ШРИФТОМ) и на английском языке (Times New Roman 14 pkt., обычный текст). 2) Структурированная аннотация - четыре абзаца с заголовками, записанными жирным шрифтом, ок. 2500 знаков с пробелами на польском языке и ок. 2500 знаков с пробелами на английском (но не менее 2400 знаков); Times New Roman 10 pkt. (В случае англоязычных авторов - только аннотация на английском языке). 3) Ключевые слова (на польском и английском языке или на русском и английском, или только на английском языке для англоязычных авторов, в общем до 10 слов; Times New Roman 10 pkt.). Библиография Ссылки на литературу должны помещаться в конце статьи в алфавитном порядке. Библиографические ссылки следует подавать в одной версии. Фамилии и названия, записанные кириллицей, следует записать в транслитерации согласно ГОСТ 52535.1-2006. Рекомендуется ссылаться в основном на рецензируемые публикации. В случае точного цитирования в тексте возле номера, связанного с публикацией, находящейся в библиографии, указывается также номер страницы, откуда взята цитата: напр. [2, ст. 166]. Цитаты следует заключить в кавычки. Примеры создания библиографических ссылок в библиографии опираются на чикагскую систему цитирования: http://www.chicagomanualofstyle.org/. Таблицы, графики, иллюстрации Названия таблиц, график, иллюстраций и текст в таблицах, графиках и иллюстрациях следует подавать на языке, на котором написана статья, а также на английском языке. Таблицы должны быть дополнительно подготовлены в отдельном приложении. Рисунки должны быть представлены в готовом к печати виде как отдельные файлы в формате jpg, png или tiff (мин. 300 dpi, размер примерно 1 МБ). Диаграммы, созданные в Excel (или его эквиваленте), должны быть отправлены в формате .xls (формат Excel). Статьи без графики соответствующего качества не будут приниматься к печати. Для всех таблиц, график, фотографий, графиков и т.д. необходимо указать их источник, или поставить информацию «Собственная работа». Сокращения Объяснения ко всем используемым в статье сокращениям следует представить в виде списка в конце статьи. Автор В примечании к фамилии автора необходимо представить полное название институции а также почтовый адрес (и адрес электронной почты). Просьба к авторам приобщить краткую биографическую справку (около 50 слов). Если статья имеет 18 • более, чем одного автора, следует указать процентный вклад отдельных лиц в создание статьи и масштаб существенного вклада (см. соавторство статьи). Редакция обязуется сохранять конфиденциальность информации, касающейся персональных данных авторов и рецензентов. Соавторство статьи В соответствии с определением соавторства, содержащимся в публикации Министерства науки и высшего образования под названием «Точность в научных исследованиях и уважение к интеллектуальной собственности», это понятие следует понимать следующим образом: «Соавтором является каждый, кто написал даже небольшую его часть, сделал творческий вклад в его концепцию или структуру, принимал участие в разработке исследований, результатом которых является данное произведение. Соавтором не является лицо, которое выполняло административные задачи, связанные с работой по созданию научного произведения (напр. руководитель научного учреждения, лицо, приобретающее средства для исследований, лицо, собирающее данные или выполняющее статистические вычисления). Права к соавторству не приобретает также консультант, делящийся своими знаниями». В свете вышеизложенного редакция требует от авторов представлять в статьях процентный вклад и указывать объём вклада отдельных соавторов в создание статьи, то есть так называемую компетенцию (автор концепции, предположения, методов). Редакция также требует от автора/авторов предоставлять информацию об источнике финансирования исследований. Ответственность за достоверность приведенных выше данных лежит на лице, представляющем статью к печати. Брандмауэр ghostwriting и guest autorship Учитывая достоверность публикуемых данных об авторском вкладе в создание предъявляемых к печати статей и во имя избежания явлений типа ghostwriting и guest autorship, редакция журнала «Культура безопасности. Наука – практика размышления» требует от авторов честного предъявления участия третьих сторон в процессе создания статьи. 1. Ghostwriting имеет место в том случае, когда вклад в создание статьи сделало лицо, не перечисленное в списке авторов или в благодарностях. 2. Guest autorship происходит в том случае, когда статья была создана без участия лица, упомянутого в списке авторов, или это лицо внесло незначительный вклад в создание данной публикации. В соответствии с руководящими принципами Министерства науки и высшего образования редакция просит авторов раскрывать вклад отдельных лиц в создание статьи путём предъявления процентного вклада в сноске к названию статьи. В случае установления явлений типа ghostwriting или guest autorship редакция проинформирует научное учреждение, являющееся работодателем автора, дру- • 19 гие организации, членом которых он является, другие научные центры и редакции журналов. Этика Данные, опубликованные в ежеквартальнике «Культура безопасности. Наука – практика - размышления», должны быть оригинальными. Не следует отправлять текстов, которые были ранее опубликованы в другом журнале или монографии. Подача фальшивых данных, плагиат и другие действия, которые могут привести к ложным выводам, являются неэтичными. Подробная информация об этике публикации и установлении мошенничества в публикации (на основе рекомендаций Elsevier и руководящих принципов COPE для издательств журналов), с которыми следует ознакомиться перед отправкой статьи в редакцию, вы найдете в следующей ссылке. http://www.elsevier.com/editors/perk/about-cope Система антиплагиат Статьи, отправленные в редакцию, проходят оценку в интернет-системе антиплагиат (Plagiat.pl). Отправление статьи равносильно признанию того факта, что статья может быть подвергнута такой оценке. О всех обнаруженных случаях научной недобросовестности редакция будет сообщать в соответствующие органы. Copyright Автор высылает издателю традиционной почтой заявление, в котором передаёт переводные авторские права в пользу издателя во всех областях эксплуатации для публикации и тиражирования в печатной и электронной версии и его публикации в других интегрированных источниках научной информации с возможностью доступа, загрузки и воспроизведения. Автор также удостоверяет, что работа не была ранее опубликована и что она не нарушает авторские права других лиц. Политика Open Access Ежеквартальник «Культура безопасности. Наука – практика - размышления» публикуется в бесплатном и открытом доступе, т.е. каждый пользователь имеет право читать, копировать, печать, распространять, цитировать и пересматривать открытые ресурсы, включая полные тексты статей, со сбережением авторских прав их создателей. Читатель пользуется включенными в ежеквартальник статьями в соответствии с действующими положениями о разрешенном использовании, представляя на копии произведения информацию об источнике и авторе/ах. Приглашаем авторов, независимо от принадлежности, к отправлению своих работ. Статьи следует присылать на адрес электронной почты редакции: [email protected]. Kultura Bezpieczeństwa Nauka – Praktyka – Refleksje Nr 18, 2015 (21–38) BEZPIECZEŃSTWO W EDUKACJI: PERSPEKTYWA UCZNIA. PRZEGLĄD BADAŃ I PRZEPISÓW PRAWNYCH DOTYCZĄCYCH AGRESJI W SZKOLE SAFETY AND SECURITY IN EDUCATION: A STUDENT’S PERSPECTIVE. A REVIEW OF RESEARCH AND LEGAL REGULATIONS REGARDING THE AGGRESSION IN SCHOOL MALWINA DANKIEWICZ Uniwersytet Jagielloński Abstract The article presents the problem of safety and security in school from the perspective of a student. The scope of the phenomenon and the types of aggression and violence experienced by students from their peers and teachers were described. Psychological and sociological research showing the general upward trend of aggressive behavior and violence, as well as student rights to the protection and regulating its functioning in school were presented. It was indicated the necessity of system solutions for dealing with the phenomena of aggression and violence in schools and the need for the introduction of prevention programs in schools. Keywords: safety and security in education, school aggression and violence, student rights, school-based prevention program 22 • MALWINA DANKIEWICZ Abstrakt W artykule przedstawiono problem bezpieczeństwa w szkole z perspektywy ucznia. Określono zakres zjawiska oraz opisano rodzaje agresji i przemocy, jakich doświadczają uczniowie ze strony swoich rówieśników i nauczycieli. Przedstawione zostały badania psychologiczne i socjologiczne wykazujące generalny trend wzrostowy zachowań agresywnych i przemocy oraz prawa ucznia mające na celu jego ochronę oraz regulujące jego funkcjonowanie w szkole. Wskazano na konieczność systemowych rozwiązań dotyczących radzenia sobie ze zjawiskami agresji i przemocy w szkole oraz potrzebę wprowadzania programów profilaktycznych do szkół. Słowa kluczowe: bezpieczeństwo w edukacji, agresja i przemoc w szkole, prawa ucznia, szkolny program profilaktyczny AGRESJA RÓWIEŚNICZA W ŚWIETLE BADAŃ Agresywne zachowania dzieci i młodzieży są jednym z najczęściej dyskutowanych problemów, również w mediach – począwszy od wulgarnego słownictwa, poprzez obmawianie kolegów, wyszydzanie, izolowanie, zastraszanie, aż do zachowań przestępczych, jak gwałty, znęcanie się fizyczne i zabójstwa. Do niedawna wbrew doniesieniom mediów agresja i przemoc w polskich szkołach nie wzrastały gwałtownie. Cykliczne badania prowadzone przez Uniwersytet Warszawski na zlecenie Ministerstwa Edukacji Narodowej w latach 1997, 2003 i 20071 oraz badania CBOS dla programu „Szkoła bez Przemocy”2 przeprowadzone w latach 2006 i 2011, w których wzięli udział uczniowie ze szkół w całym kraju, nie wykazywały znaczącego narastania tego zjawiska aż do 2011 roku. W niektórych kategoriach zachowań agresywnych zanotowano nawet lekki spadek, np. zmniejszyła się liczba przypadków przemocy fizycznej wśród uczniów. Natomiast w niewielkim stopniu wzrósł poziom przemocy werbalnej, relacyjnej i wymuszeń o charakterze niematerialnym. Badania dla MEN (po raz pierwszy jeszcze dla Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu), zostały przeprowadzone na ogólnopolskiej próbie 1 K. Ostrowska, J. Surzykiewicz, Zachowania agresywne w szkole. Badania porównawcze 1997-2003, CMPPP, Warszawa 2005. K. Ostrowska, Zachowania agresywne uczniów. Badania porównawcze 1997-2003-2007, Warszawa 2007, http://www.ore.edu.pl/s/274 (08.03.2015). 2 A. Giza-Poleszczuk, A. Komendant-Brodowska, A. Baczko-Dombi, Przemoc w szkole. Raport 2006 i 2011, CBOS. BEZPIECZEŃSTWO W EDUKACJI: PERSPEKTYWA UCZNIA… • 23 uczniów, przy czym w 1997 roku w badaniu wzięło udział 2567 uczniów, w 2003 roku – 1611 uczniów, a w 2007 roku – 2141 uczniów. Lista agresywnych zachowań uczniów obejmowała 41 różnych form zachowań agresywnych zakwalifikowanych do 6 kategorii: agresja i przemoc fizyczna, agresja i przemoc werbalna, agresja i przemoc psychiczna, agresja i przemoc przeciw rzeczom, agresja z użyciem broni, agresja i przemoc seksualna oraz pozostałe (inne zachowania znamionujące objawy nieprzystosowania społecznego i demoralizacji). Najbardziej rozpowszechnioną formą agresji w szkole i poza szkołą we wszystkich trzech badaniach okazała się agresja werbalna, której częstość wzrosła w 2007 roku przy jednoczesnym spadku częstości innych form, następnie samoagresja oraz agresja i przemoc wobec nauczycieli. W kolejnych latach nastąpił wyraźny spadek agresji i przemocy fizycznej. Tradycyjne zachowania niesubordynacji uczniowskiej, takie jak zaczepianie i popychanie, utrzymywały się na podobnym poziomie, natomiast wzrosła liczba osób przejawiających zachowania o charakterze agresji poważnej i niebezpiecznej, niejednokrotnie wyczerpującej znamiona czynu karalnego, np. z użyciem broni i innych narzędzi, najczęściej poza szkołą. Zwiększyła się liczba uczniów stosujących agresję psychiczną i przeciw rzeczom. Zwiększył się także udział dziewcząt w ogólnej populacji osób zachowujących się agresywnie: dziewczęta częściej aprobowały agresję psychiczną, same też częściej jej doświadczały, natomiast chłopcy stali się bardziej liberalni wobec agresji fizycznej, a także częściej ją stosowali. Generalnie im wyższy poziom kształcenia, tym większa była liczba uczniów przejawiających agresję, wzrastała też liczba różnych form agresji. Mimo spadku liczby osób przyznających się do różnych czynów agresywnych, nie można mówić na podstawie tych badań o spadku liczby zachowań agresywnych, ponieważ mniejsza liczba sprawców dokonywała w 2007 roku większej liczby czynów. W badaniach CBOS na pytania ankietowe dotyczące głównie doświadczania różnych rodzajów przemocy odpowiedziało 3169 uczniów ze 150 wylosowanych szkół. Wszystkie rodzaje przemocy zakwalifikowano do 8 typów: przemoc fizyczna, groźna przemoc fizyczna, przemoc werbalna, przemoc relacyjna, zmuszanie, przemoc materialna, cyberprzemoc i przemoc seksualna. Najbardziej rozpowszechnioną formą przemocy w szkołach okazała się przemoc słowna (werbalna) – doznało jej aż 63% uczniów. Oznacza to, że niemal dwie trzecie uczniów było obrażanych, poniżanych czy wyśmiewanych. Badania wykazały, że 33% uczniów doświadczyło 24 • MALWINA DANKIEWICZ przemocy fizycznej pod postacią umyślnego przewrócenia lub pobicia, a 7% uczniów dotknęła groźna przemoc fizyczna (z użyciem niebezpiecznych narzędzi, powodujących obrażenia ciała). Przemoc relacyjna, polegająca na manipulowaniu relacjami społecznymi ucznia w taki sposób, żeby zrobić mu przykrość (np. rozpowszechnianie szkodliwych, kłamliwych plotek, odtrącanie i wykluczanie z grupy), dotknęła 41% uczniów. Najbardziej rozpowszechnioną formą przemocy materialnej okazały się kradzieże – 13% uczniów w 2011 roku zostało ich ofiarami. Ogółem z przemocą materialną, taką jak uszkodzenie, niszczenie, kradzież przedmiotów lub wymuszenia o charakterze finansowym, zetknęło się 20% uczniów biorących udział w badaniu. Zjawisko cyberprzemocy (inaczej: przemocy cyfrowej, agresji elektronicznej) definiowane jest przez autorów badań jako przemoc z użyciem technologii informacyjnych i komunikacyjnych, przede wszystkim internetu i telefonii komórkowej. Podstawowe formy zjawiska wymieniane przez nich to: nękanie, straszenie, szantażowanie z wykorzystaniem sieci, publikowanie lub rozsyłanie ośmieszających, kompromitujących informacji, zdjęć i filmów w sieci oraz podszywanie się pod kogoś wbrew jego woli. Tego rodzaju przemocy doświadczyła jedna piąta uczniów (19%). Uczniowie badani byli również pod kątem przemocy seksualnej w szkole. Odpowiadali na cztery pytania: czy byli podglądani w toalecie, czy próbowano ich obnażyć lub rozebrać oraz czy ktoś usiłował ich pocałować lub dotykać w sposób seksualny. Jeden na siedmiu uczniów (14%) doświadczył co najmniej jednej z form przemocy seksualnej, przy czym 3% spośród nich doświadczyło trzech lub czterech z jej form, np. byli zarówno podglądani, jak i ktoś próbował ich rozebrać, obnażyć, pocałować lub dotykać w sposób seksualny wbrew ich woli. Kolejnym badanym rodzajem przemocy było dręczenie lub prześladowanie szkolne definiowane na użytek badania jako wielokrotna przemoc psychiczna (np. obrażanie, wyśmiewanie, plotki, wykluczanie, odtrącanie), werbalna, relacyjna, materialna, cyfrowa (cyberbullying), seksualna, fizyczna, groźna przemoc fizyczna i wymuszanie. O zjawisku tym możemy mówić wówczas, gdy proces stosowania przemocy jest długotrwały, ma charakter grupowy (obejmuje ofiary, agresorów i świadków), występuje dysproporcja między sprawcą/sprawcami a ofiarą oraz utrzymuje się atmosfera zastraszenia w grupie. W polskich szkołach prawie 9% uczniów można uznać za ofiary dręczenia szkolnego, co oznacza, że jeden na jedenastu uczniów jest prześladowany przez kolegów. BEZPIECZEŃSTWO W EDUKACJI: PERSPEKTYWA UCZNIA… • 25 W latach 2006/2007-2009/2010 prowadzone były badania ankietowe zachowań warszawskich gimnazjalistów3. W wylosowanej próbie znalazło się łącznie 3000 uczniów z 94 gimnazjów publicznych i niepublicznych (150 klas, w tym 131 klas z gimnazjów publicznych oraz 19 klas z gimnazjów niepublicznych). Dodatkowo do badań włączono blisko 100 wychowanków z kilku warszawskich młodzieżowych ośrodków wychowawczych i socjoterapeutycznych. Badania przeprowadzono trzykrotnie w każdej z klas: pierwszy pomiar odbył się, kiedy badani byli w pierwszej klasie, następny wykonano po roku, kiedy uczniowie byli w drugiej klasie, a ostatni, gdy ci sami uczniowie byli w III klasie. Przedmiotem badań były cztery grupy zachowań problemowych (ryzykownych) młodzieży, a wśród nich przemoc i zachowania agresywne. Badania potwierdziły, że przemoc fizyczna i psychiczna są najczęściej występującymi zachowaniami agresywnymi wśród gimnazjalistów, równie rozpowszechnionymi, co używanie substancji psychoaktywnych. Na drugim miejscu uplasowały się bójki w szkole a na trzecim – agresja werbalna wobec nauczycieli. Około jedna trzecia uczniów klas trzecich z gimnazjów publicznych i około jedna piąta trzecioklasistów z gimnazjów niepublicznych doświadczała przemocy rówieśniczej, fizycznej lub psychicznej, około raz na miesiąc lub częściej od początku roku szkolnego na terenie swojej szkoły lub w jej pobliżu. Odsetek uczniów doświadczających przemocy fizycznej lub psychicznej zarówno w gimnazjach publicznych, jak i niepublicznych, zmniejszył się o kilka punktów procentowych pomiędzy pierwszym i trzecim rokiem nauki. Wyniki te są zaprezentowane w tabeli nr 1. 3 K. Ostaszewski, A. Rustecka-Krawczyk, M. Wójcik, Czynniki chroniące i czynniki ryzyka związane z zachowaniami problemowymi warszawskich gimnazjalistów: klasy I–III, Instytut Psychiatrii i Neurologii, Warszawa 2011. 26 • MALWINA DANKIEWICZ Tabela nr 1 Rozpowszechnienie doświadczania przemocy fizycznej lub psychicznej w I, II i III klasach gimnazjów publicznych i niepublicznych. Gimnazja publiczne (p) Gimnazja niepubliczne (np) Chłopcy (ch) (p+np) Dziewczęta (dz) (p+np) Klasa I (p – N=2674, np – N=261, ch – N=1343, dz – N=1500) % Klasa II (p – N=2688, np – N=269, ch – N=1441, dz – N=1492) % Klasa III (p – N=2705, np – N=285, ch – N=1426, dz – N=1542) % 38 36 33 32 27 26 46 44 39 29 26 26 Udział w bójkach z kolegami w szkole brało 23% trzecioklasistów z gimnazjów publicznych i 18% z gimnazjów niepublicznych. Między pierwszym a trzecim rokiem nauki w gimnazjum zmalała liczba bójek szkolnych zarówno wśród uczniów gimnazjów publicznych (z 33% do 23%), jak i niepublicznych (z 32% do 18%). Około 15% uczniów trzecich klas z gimnazjów publicznych i 6% uczniów z gimnazjów niepublicznych brało udział w bójkach grupowych (z innymi grupami młodzieży), a wynik ten utrzymuje się na takim samym poziomie przez cały czas trwania nauki w przypadku gimnazjów publicznych, natomiast w gimnazjach niepublicznych następuje spadek takich zachowań pomiędzy drugą i trzecią klasą. W rezultacie trzecioklasiści z gimnazjów niepublicznych niemal dwukrotnie rzadziej angażują się w bójki grupowe niż ich koledzy i koleżanki z gimnazjów publicznych (tabela nr 2). BEZPIECZEŃSTWO W EDUKACJI: PERSPEKTYWA UCZNIA… • 27 Tabela nr 2 Rozpowszechnienie udziału w bójkach z rówieśnikami w szkole w I, II i III klasach gimnazjów publicznych i niepublicznych (w nawiasie procentowy udział w bójkach grupowych). Gimnazja publiczne (p) Gimnazja niepubliczne (np) Chłopcy (ch) (p+np) Dziewczęta (dz) (p+np) Klasa I (p – N=2674, np – N=261, ch – N=1343, dz – N=1500) % Klasa II (p – N=2688, np – N=269, ch – N=1441, dz – N=1492) % Klasa III (p – N=2705, np – N=285, ch – N=1426, dz – N=1542) % 33,5 (16) 28 (15) 23 (15) 32 (8,5) 26 (11) 18 (6) 52 (23) 44 (22) 36 (20) 16 (8) 11,5 (8) 11 (8) Trzecim najczęstszym po bójkach negatywnym zachowaniem gimnazjalistów jest agresja werbalna w stosunku do nauczycieli. Ponad 25% trzecioklasistów z gimnazjów publicznych i niepublicznych co najmniej raz w roku ubliżyło nauczycielowi, a liczba ta wykazuje tendencję wzrostową wraz z kolejnymi latami nauki. Największy wzrost liczby aktów agresji werbalnej wobec nauczycieli odnotowano między I i II klasą w gimnazjach publicznych (z 20,5% do 26%) oraz między II i III klasą w gimnazjach niepublicznych (z 20,5% do 25,5%). Częściej takie zachowania wykazywali chłopcy niż dziewczęta, ale w obu grupach odnotowano wzrost częstotliwości takich zachowań między I i III rokiem nauki (tabela nr 3). 28 • MALWINA DANKIEWICZ Tabela nr 3 Rozpowszechnienie agresji werbalnej wobec nauczycieli w I, II i III klasach gimnazjów publicznych i niepublicznych. Gimnazja publiczne (p) Gimnazja niepubliczne (np) Chłopcy (ch) (p+np) Dziewczęta (dz) (p+np) Klasa I (p – N=2674, np – N=261, ch – N=1343, dz – N=1500) % Klasa II (p – N=2688, np – N=269, ch – N=1441, dz – N=1492) % Klasa III (p – N=2705, np – N=285, ch – N=1426, dz – N=1542) % 20,5 26 27 20 20,5 25,5 22 29 32 19 22 23 Do celowego uderzenia lub uszkodzenia ciała przyznało się 14% uczniów pierwszych klas gimnazjów publicznych i 9% pierwszoklasistów z gimnazjów niepublicznych. W skali rozpowszechnienia tego typu zachowań nie odnotowano istotnych zmian między pierwszym, drugim i trzecim rokiem nauki w gimnazjum (tabela nr 4). BEZPIECZEŃSTWO W EDUKACJI: PERSPEKTYWA UCZNIA… • 29 Tabela nr 4 Rozpowszechnienie celowego uderzenia lub uszkodzenia ciała w I, II i III klasach gimnazjów publicznych i niepublicznych. Gimnazja publiczne (p) Gimnazja niepubliczne (np) Chłopcy (ch) (p+np) Dziewczęta (dz) (p+np) Klasa I (p – N=2674, np – N=261, ch – N=1343, dz – N=1500) % Klasa II (p – N=2688, np – N=269, ch – N=1441, dz – N=1492) % Klasa III (p – N=2705, np – N=285, ch – N=1426, dz – N=1542) % 14 13,5 13 9 10 8 19 20 20 8 6 6 Około 12% uczniów trzecich klas z gimnazjów publicznych i niepublicznych przyznało się do noszenia przy sobie niebezpiecznych narzędzi, takich jak nóż czy kastet, a od 2 do 5% uczniów użyło tych narzędzi w celu wymuszenia. Pomiędzy I i II rokiem badania znacząco zwiększyła się liczba uczniów szkół publicznych, którzy przyznawali się do noszenia niebezpiecznych narzędzi (z 10% do 13%), natomiast między II i III rokiem nauki nie odnotowano znaczących zmian w częstotliwości tego typu zachowań (tabela nr 5). 30 • MALWINA DANKIEWICZ Tabela nr 5 Rozpowszechnienie noszenia do szkoły niebezpiecznych narzędzi w I, II i III klasach gimnazjów publicznych i niepublicznych. Gimnazja publiczne (p) Gimnazja niepubliczne (np) Chłopcy (ch) (p+np) Dziewczęta (dz) (p+np) Klasa I (p – N=2674, np – N=261, ch – N=1343, dz – N=1500) % Klasa II (p – N=2688, np – N=269, ch – N=1441, dz – N=1492) % Klasa III (p – N=2705, np – N=285, ch – N=1426, dz – N=1542) % 10 13 12 8,5 13 12 16 19 20 3,5 6,5 5 W trzeciej klasie włączono do badania zachowanie, którym było ośmieszanie lub oczernianie kogoś w internecie lub za pomocą telefonii komórkowej. Do udziału w cyberprzemocy (przynajmniej 1 raz w roku poprzedzającym badanie) przyznało się około 14–15% uczniów trzecich klas gimnazjów publicznych i niepublicznych (tabela nr 6). BEZPIECZEŃSTWO W EDUKACJI: PERSPEKTYWA UCZNIA… • 31 Tabela nr 6 Rozpowszechnienie cyberprzemocy w III klasach gimnazjów publicznych i niepublicznych. Gimnazja publiczne (p) Gimnazja niepubliczne (np) Chłopcy (ch) (p+np) Dziewczęta (dz) (p+np) Klasa I (p – N=2674, np – N=261, ch – N=1343, dz – N=1500) % Klasa II (p – N=2688, np – N=269, ch – N=1441, dz – N=1492) % Klasa III (p – N=2705, np – N=285, ch – N=1426, dz – N=1542) % Brak pytania Brak pytania 15 Brak pytania Brak pytania 14 Brak pytania Brak pytania 19 Brak pytania Brak pytania 11 W 2013 roku zespół badawczy Fundacji Dzieci Niczyje przeprowadził „Ogólnopolską diagnozę problemu przemocy wobec dzieci” dotyczącą przemocy rówieśniczej. Badanie zostało zrealizowane na reprezentatywnej próbie 1005 uczniów w wieku 11–17 lat. Wyniki badań wskazują, że 59% nastolatków doświadczyło przemocy rówieśniczej, 41% badanych doświadczyło jej w formie przemocy fizycznej, natomiast 28% w formie przemocy psychicznej. Niemal co piąty badany (18%) był ofiarą napaści zbiorowej, a co dziesiąty (11%) ofiarą znęcania, natomiast 10% nastolatków doświadczyło przemocy w związku.4 Wyniki międzynarodowych badań nad zachowaniami zdrowotnymi młodzieży szkolnej HBSC5 (ang. Health Behaviour in School-aged Children) z 2010 roku potwierdzały dotychczasowy spadek agresji fizycznej, w porównaniu z 2006 rokiem zmniejszył się odsetek uczniów uczestniczących w bójkach, wzrósł natomiast odsetek uczniów z klas V i VI szkoły podstawowej doświadczających dręczenia ze strony rówieśników 4 J. Włodarczyk, Przemoc rówieśnicza. Wyniki Ogólnopolskiej diagnozy problemu przemocy wobec dzieci, „Dziecko krzywdzone. Teoria, badania, praktyka”, 2013, nr 12(3), s. 63-81. 5 J. Mazur, A. Małkowska-Szkutnik (red.), Wyniki badań HBSC 2010. Raport techniczny, Instytut Matki i Dziecka, Warszawa 2011. 32 • MALWINA DANKIEWICZ (ang. bullying) i odsetek przyznających się do dręczenia kolegów. Autorzy badania przyjęli definicję bullyingu jako celowego, powtarzalnego i niesprowokowanego zachowania agresywnego jednego lub grupy sprawców wobec ofiary z zamiarem skrzywdzenia jej (sprawienia bólu fizycznego, przykrości, poniżenia lub przerażenia jej), najczęściej w obliczu grupy „widzów” z wyraźną nierównowagą sił (niemożnością obronienia się ofiary i poczuciem bezkarności sprawcy)6. Ponad połowa uczniów gimnazjum zetknęła się czynnie z taką formą przemocy w szkole oraz z innymi jej rodzajami w ostatnich miesiącach poprzedzających badanie, a nasilenie zjawiska przemocy szkolnej w Polsce przekraczało przeciętny poziom europejski określony dla grupy 28 krajów7. Najnowsze badania wykazują generalny trend wzrostowy. Zgodnie z wynikami badania ankietowego NIK przeprowadzonego w kontrolowanych szkołach w 2014 roku, którym objęto 2359 uczniów, 945 nauczycieli oraz 42 pedagogów, podejmowane w latach szkolnych 2011/2012-2012/2013 działania profilaktyczne szkół i gmin nie doprowadziły do spadku zachowań patologicznych wśród dzieci i młodzieży. Najbardziej powszechnym problemem wychowawczym pozostaje nadal agresja słowna (74%) i fizyczna (58%) skierowana wobec rówieśników oraz osób dorosłych. Skala tych zjawisk znajduje się na poziomie wyższym niż w latach ubiegłych8. Ponadto wraz z rosnącym dostępem do nowych technologii informacyjnych pojawiają się nowe formy agresji, takie jak cyberprzemoc. Obecnie agresja rówieśnicza przeniosła się częściowo z terenu szkoły do sieci. Młodzież coraz częściej wykorzystuje media elektroniczne do prześladowania nielubianych osób: nęka je SMS-ami, rozpowszechniania plotki i oszczerstwa na ich temat na internetowych blogach, zamieszcza kompromitujące filmy i zdjęcia, itp.9 Z dostępnych danych wynika, że już 21,5% młodych użytkowników doświadczyło przemocy w internecie10, 19,6% gimnazjali6 S. Orłowski, Szkoła wobec agresji i przemocy, [w:] Profilaktyka w szkole. Poradnik dla nauczycieli, B. Kamińska–Buśko, J. Szymańska (red.), CMPPP, Warszawa 2005. 7 J. Mazur, H. Kołoło, Związek między przemocą rówieśniczą w szkole a samopoczuciem psychicznym uczniów gimnazjum, „Dziecko Krzywdzone. Teoria, badania, praktyka”, 2006, nr 14, 80-92. 8 Informacja o wynikach kontroli „Przeciwdziałanie zjawiskom patologii wśród dzieci i młodzieży szkolnej”, NIK, Warszawa 2014. 9 A. Borkowska, J. Szymańska, M. Witkowska, Przeciwdziałanie agresji i przemocy w szkole. Poradnik dla nauczycieli, ORE Ośrodek Rozwoju Edukacji, Warszawa 2012. 10 K. Makaruk, S. Wójcik, EU NET ADB – Badanie nadużywania internetu przez młodzież w Polsce i Europie, Fundacja Dzieci Niczyje, Warszawa 2012. BEZPIECZEŃSTWO W EDUKACJI: PERSPEKTYWA UCZNIA… • 33 stów było sprawcami cyberbullyingu, 6,6% – jego ofiarami, 5,9% pełniło obydwie role: byli zarówno sprawcami, jak i ofiarami, a ponad 35% ofiar wskazuje jako sprawców agresji rówieśników znanych ze świata offline11. AGRESJA NAUCZYCIELA WOBEC UCZNIA W ŚWIETLE BADAŃ Oprócz agresji rówieśniczej częstym i niepokojącym zjawiskiem jest również przemoc nauczyciela wobec ucznia. Z badań przeprowadzonych przez Uniwersytet Warszawski na zlecenie Ministerstwa Edukacji Narodowej12 wynika, że agresja ze strony nauczycieli utrzymuje się na względnie stałym, wysokim poziomie od 1997 roku: w 2007 roku agresja fizyczna wahała się w granicach od 3,9% do 28,5% w zależności od rodzaju prezentowanego zachowania (trend rosnący: od uderzania przedmiotem w ręce, poprzez szarpanie za uszy, do wyrzucania za drzwi) a agresja werbalna od 16,5% (straszenie ucznia) do 24,9% (używanie obraźliwych słów wobec ucznia). Badanie przeprowadzone przez CBOS w ramach programu społecznego „Szkoła bez przemocy”13, zrealizowane na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 150 szkół na trzech szczeblach nauczania (szkoły podstawowe, gimnazja i szkoły ponadgimnazjalne) wykazało, że aż jedna piąta uczniów (20%) została chociaż raz upokorzona przez nauczyciela, podobna grupa (19%) twierdzi, że nauczyciel używał wobec nich obraźliwych słów. Jeden na siedmiu uczniów (14%) był przez nauczyciela straszony, a co dwudziesty (5%) doświadczył z jego strony agresji fizycznej (był szturchany, potrącany lub uderzony), natomiast 13% uczniów doświadczyło wyrzucania za drzwi. Badania zrealizowane przez Instytut Medycyny Pracy w Łodzi pod kierunkiem dr Jacka Pyżalskiego na losowej próbie ponad 1200 nauczycieli szkół publicznych z całego kraju wykazały, że 30% badanych uważa, że są uczniowie, w stosunku do których kary cielesne wydają się jedyną metodą wychowawczą. Przy czym 15% badanych wyraziło pragnienie, aby taka kara była dozwolona po to, żeby nauczyciel mógł nią postraszyć ucznia. Z kolei 13% przyjmuje możliwość wprowadzenia kary cielesnej, pod warunkiem, że zostaną jednoznacznie określone procedury jej zastosowania. 11 J. Pyżalski, Agresja elektroniczna i cyberbullying jako nowe ryzykowne zachowania młodzieży, Impuls, Kraków 2012. 12 K. Ostrowska, Zachowania agresywne uczniów. Badania porównawcze 1997-20032007, Warszawa 2007, http://www.ore.edu.pl/s/274 (08.03.2015). 13 A. Giza-Poleszczuk, A. Komendant-Brodowska, A. Baczko-Dombi, Przemoc w szkole. Raport 2006 i 2011, CBOS. 34 • MALWINA DANKIEWICZ Co dziesiąty nauczyciel uważa brak możliwości stosowania kar cielesnych za jedną z przyczyn problemów z dyscypliną w polskiej szkole, a 8% badanych, pomimo obowiązującego w polskim prawie zakazu stosowania kar cielesnych, daje zdenerwowanemu nauczycielowi prawo do wymierzenia lekkiej kary cielesnej. Ponadto połowa badanych twierdzi, że uczeń powinien się bać nauczyciela, żeby w szkole był porządek, a co czwarty badany uważa, że jedynym sposobem zapanowania nad klasą jest sprawianie wrażenia osoby groźnej i surowej14. Dane te wskazują, że w polskiej szkole istnieje problem, który wymaga interwencji resortu edukacji. AGRESJA W SZKOLE W ŚWIETLE PRAW UCZNIA W szkole dzieje się źle, pomimo istnienia szeregu praw ucznia – zespołu obowiązujących norm i przepisów prawnych mających na celu ochronę interesów ucznia oraz regulujących jego funkcjonowanie w szkole. Prawa te są gwarantowane zapisami w takich dokumentach jak Konstytucja, kodeks cywilny, kodeks karny, Ustawa o systemie oświaty, Konwencja o prawach dziecka, Konwencja o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, przepisy dot. bezpieczeństwa i higieny pracy, a także w ramowym statucie szkoły. Szczegółowe prawa ucznia określają statuty szkół, przy zachowaniu następujących zasad: 1.Uczeń ma prawo do opieki wychowawczej i warunków pobytu w szkole zapewniających bezpieczeństwo, ochronę przed wszelkimi formami przemocy fizycznej bądź psychicznej oraz ochronę i poszanowanie jego godności osobistej (uczniowie nie mogą być poniżani, obrażani ani ośmieszani przez nauczycieli lub innych uczniów)15, 2.Uczeń ma prawo do ochrony przed przemocą: „Państwa-Strony będą podejmowały wszelkie właściwe kroki w dziedzinie ustawodawczej, administracyjnej, społecznej oraz wychowawczej dla ochrony dziecka przed wszelkimi formami przemocy fizycznej bądź psychicznej(…)”16, „Państwa-Strony będą podejmowały wszelkie właściwe działania, aby 14 J. Pyżalski, Stresory w środowisku pracy nauczyciela, [w:] Psychospołeczne warunki pracy polskich nauczycieli, J. Pyżalski, D. Merecz (red.), Oficyna Wydawnicza Impuls, Kraków 2010, s. 53-74. 15 Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 21 maja 2001 r. w sprawie ramowych statutów publicznego przedszkola oraz publicznych szkół (Dz.U. z 2001 nr 61, poz. 624). 16 Art. 19 ust. 1 Konwencji o Prawach Dziecka. BEZPIECZEŃSTWO W EDUKACJI: PERSPEKTYWA UCZNIA… • 35 dyscyplina szkolna była wprowadzana zgodnie z ludzką godnością dziecka i zgodnie z niniejszą Konwencją”17. 3.Uczeń ma prawo do ochrony przed poniżającym traktowaniem i karaniem – wszystkie kary, jakie stosuje się w szkole, muszą być zapisane w statucie szkoły i nie mogą naruszać nietykalności osobistej i godności ucznia. Zabronione są kary cielesne, kary o charakterze poniżającym lub ośmieszającym (np. publiczna nagana na apelu szkolnym udzielana przez dyrektora, w obecności wszystkich uczniów). Wyjątek stanowi kara polegająca na skreśleniu ucznia z listy uczniów, której stosowanie zostało dokładniej umotywowane18. 4.Uczeń ma prawo do ochrony życia prywatnego, rodzinnego i tajemnicy korespondencji – ochronie podlega prywatność uczniów, co oznacza między innymi, że informacje o nich i ich życiu osobistym powinny być traktowane jak poufne. Wszelkie informacje dotyczące życia prywatnego uczniów (sytuacji materialnej, stanu zdrowia, itp.) będące w dyspozycji wychowawcy i innych pracowników szkoły nie mogą być rozpowszechniane. Nauczyciele są zobowiązani do nieujawniania spraw poruszanych na posiedzeniu rady pedagogicznej, które mogą naruszać dobro osobiste uczniów lub ich rodziców, a także nauczycieli i innych pracowników szkoły lub placówki. Powstrzymywanie się władzy szkolnej od ingerencji w strefę życia prywatnego jest wyrazem poszanowania godności ucznia, będącego filarem prawa do ochrony przed przemocą19. 5.Nauczyciel w swoich działaniach dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych ma obowiązek kierowania się dobrem uczniów, troską o ich zdrowie, postawę moralną i obywatelską z poszanowaniem godności osobistej ucznia20. 6.Nauczyciel ma obowiązek bezstronności i obiektywizmu w ocenie i sprawiedliwego traktowania wszystkich uczniów, aby przeciwdziałać dyskryminacji, polegającej na nieuzasadnionym różnicowaniu, uleganiu stereotypom i uprzedzeniom: „Państwa-Strony będą podejmowały właściwe kroki dla zapewnienia ochrony dziecka przed wszelkimi for17 Art. 28 ust. 2 Konwencji o Prawach Dziecka. 18 Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 21 maja 2001 r. w sprawie ramowych statutów publicznego przedszkola oraz publicznych szkół (Dz.U. z 2001 nr 61, poz. 624). 19 Art. 43 Ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz.U. 1991 nr 95 poz. 425). 20 Art. 4 Ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz.U. 1991 nr 95 poz. 425). 36 • MALWINA DANKIEWICZ mami dyskryminacji lub karania, ze względu na pochodzenie, działalność, wyrażane poglądy lub przekonania religijne rodziców dziecka, opiekunów prawnych lub członków rodziny”21. 7.Nauczyciel jest odpowiedzialny za jakość swojej pracy oraz bezpieczeństwo powierzonych jego opiece uczniów22. 8.Statut szkoły określa sposób wykonywania zadań szkoły z uwzględnieniem optymalnych warunków rozwoju ucznia, zasad bezpieczeństwa oraz promocji i ochrony zdrowia oraz warunki pobytu w szkole zapewniające uczniom bezpieczeństwo, ochronę przed przemocą, uzależnieniami, demoralizacją oraz innymi przejawami patologii społecznej23. PODSUMOWANIE Przedstawione dane wskazują na to, że w polskich szkołach występują różnorodne zachowania agresywne, poczynając od wyzwisk, poprzez celowe wykluczanie uczniów z grupy, aż po kradzieże i pobicia. Powszechnym zjawiskiem jest agresja werbalna, występuje również przemoc systematyczna, czyli dręczenie szkolne24. Nasilenie zjawisk związanych z agresją i przemocą w szkołach w ostatnich latach skłania do podejmowania działań, które pomogą nauczycielom rozwiązywać tego rodzaju problemy25. Zbudowanie szkolnego systemu skutecznie zapobiegającego zachowaniom agresywnym i przemocy jest zadaniem wymagającym czasu i podjęcia wielu kroków, aby nastąpiły znaczące i trwałe zmiany. Podejmowanie prób jest konieczne i już po niedługim czasie może to zaowocować poprawą relacji między uczniami, nauczycielami i rodzicami. Mając świadomość, że całkowite usunięcie problemu agresji i przemocy ze szkół nie jest możliwe, należy dążyć do sytuacji, w której interwencja wobec takich zachowań będzie natychmiastowa, szybka, zdecydowa21 Art. 2 ust. 2 Konwencji o Prawach Dziecka. 22 Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 21 maja 2001 r. w sprawie ramowych statutów publicznego przedszkola oraz publicznych szkół (Dz.U. z 2001 nr 61, poz. 624). 23 Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 21 maja 2001 r. w sprawie ramowych statutów publicznego przedszkola oraz publicznych szkół (Dz.U. z 2001 nr 61, poz. 624). 24 A. Komendant-Brodowska, Agresja i przemoc szkolna. Raport o stanie badań, Instytut Badań Edukacyjnych, Warszawa 2014. 25 Agresja i przemoc w szkolnych działaniach profilaktycznych. Poradnik metodyczny dla nauczycieli, Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu, Warszawa 2004. BEZPIECZEŃSTWO W EDUKACJI: PERSPEKTYWA UCZNIA… • 37 na i profesjonalna, co spowoduje znaczne zmniejszenie liczby tych zjawisk (ograniczy ich rozmiary) i siły (zapobiegnie przeradzaniu się agresji w przemoc)26. Bibliografia: 1. Agresja i przemoc w szkolnych działaniach profilaktycznych. Poradnik metodyczny dla nauczycieli, Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu, Warszawa 2004. 2. Art. 19 ust. 1 Konwencji o Prawach Dziecka. 3. Art. 2 ust. 2 Konwencji o Prawach Dziecka. 4. Art. 28 ust. 2 Konwencji o Prawach Dziecka. 5. Art. 43 Ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz.U. 1991 nr 95 poz. 425). 6. Art. 4 Ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz.U. 1991 nr 95 poz. 425). 7. Borkowska A., Szymańska J., Witkowska M., Przeciwdziałanie agresji i przemocy w szkole. Poradnik dla nauczycieli, ORE Ośrodek Rozwoju Edukacji, Warszawa 2012. 8. Czemierowska-Koruba E., Koruba K., „Szkoła bez przemocy” program społeczny – przewodnik po dobrych praktykach, Warszawa 2007. 9. Giza-Poleszczuk A. Komendant-Brodowska A. Baczko-Dombi A., Przemoc w szkole. Raport 2006 i 2011, CBOS. 10. I nformacja o wynikach kontroli Przeciwdziałanie zjawiskom patologii wśród dzieci i młodzieży szkolnej, NIK, Warszawa 2014. 11. Komendant-Brodowska A., Agresja i przemoc szkolna. Raport o stanie badań, Instytut Badań Edukacyjnych, Warszawa 2014. 12. M akaruk K., Wójcik S., EU NET ADB – Badanie nadużywania internetu przez młodzież w Polsce i Europie, Fundacja Dzieci Niczyje, Warszawa 2012. 13. M azur J., Kołoło H., Związek między przemocą rówieśniczą w szkole a samopoczuciem psychicznym uczniów gimnazjum, „Dziecko Krzywdzone. Teoria, badania, praktyka”, 2006, nr 14, 80-92. 14. M azur J., Małkowska-Szkutnik A. (red.), Wyniki badań HBSC 2010. Raport techniczny, Instytut Matki i Dziecka, Warszawa 2011. 26 E. Czemierowska-Koruba, K. Koruba, „Szkoła bez przemocy” program społeczny – przewodnik po dobrych praktykach, Warszawa 2007. 38 • MALWINA DANKIEWICZ 15. Orłowski S., Szkoła wobec agresji i przemocy, [w:] Profilaktyka w szkole. Poradnik dla nauczycieli, B. Kamińska–Buśko, J. Szymańska (red.), CMPPP, Warszawa 2005. 16. O staszewski K., Rustecka-Krawczyk A., Wójcik M., Czynniki chroniące i czynniki ryzyka związane z zachowaniami problemowymi warszawskich gimnazjalistów: klasy I–III, Instytut Psychiatrii i Neurologii, Warszawa 2011. 17. Ostrowska K., Zachowania agresywne uczniów. Badania porównawcze 1997-2003-2007, Warszawa 2007, http://www.ore.edu.pl/s/274 (08.03.2015). 18. O strowska K., Surzykiewicz J., Zachowania agresywne w szkole. Badania porównawcze 1997-2003, CMPPP, Warszawa 2005. 19. Pyżalski J., Stresory w środowisku pracy nauczyciela, [w:] Psychospołeczne warunki pracy polskich nauczycieli, J. Pyżalski, D. Merecz (red.), Oficyna Wydawnicza Impuls, Kraków 2010, s. 53-74. 20. Pyżalski J., Agresja elektroniczna i cyberbullying jako nowe ryzykowne zachowania młodzieży, Impuls, Kraków 2012. 21. R ozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 21 maja 2001 r. w sprawie ramowych statutów publicznego przedszkola oraz publicznych szkół (Dz.U. z 2001 nr 61, poz. 624). 22. Włodarczyk J., Przemoc rówieśnicza. Wyniki Ogólnopolskiej diagnozy problemu przemocy wobec dzieci, „Dziecko krzywdzone. Teoria, badania, praktyka”, 2013, nr 12(3), s. 63-81. Malwina Dankiewicz, mgr psychologii UJ, doktorant w Instytucie Psychologii UJ. Członek Zarządu Oddziału Krakowskiego Polskiego Towarzystwa Psychologicznego oraz Zastępca Przewodniczącej Oddziału Krakowskiego PTP w kadencji 2012-2015, Przewodnicząca Koła Młodych Psychologów przy Oddziale Krakowskim PTP w kadencji 2012-2015. Zainteresowania naukowe: psychologia agresji, osobowości, edukacji, pamięci i uczenia oraz snu i marzeń sennych. E-mail: [email protected] Kultura Bezpieczeństwa Nauka – Praktyka – Refleksje Nr 18, 2015 (39–51) KULTURA BEZPIECZEŃSTWA W ŻYCIU CZŁOWIEKA SAFETY CULTURE IN A PERSON’S LIFE JOLANTA FIEDUCIK Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie Jedyną osobą odpowiedzialną za twoje bezpieczeństwo jest ta, którą widzisz w lustrze Bill Jeans Abstract Culture is the totality of the material and spiritual heritage of humanity, gathered and adhesion should be shaped a person’s life from an early age. The main role in this process are: the family home and the school. It also applies to the process of the formation of the student to the broader safety culture, which creates and maintains all attitudes and actions to protect the health and life. The law on the education system for the dissemination of knowledge among youth about safety and the development of appropriate attitudes towards risks, however, it seems that this system is not sufficient. Central Institute for labour protection-materials developed a “culture of safety”, which constitute an invaluable added value in the process of training students at all levels of school education. Keywords: safety culture, training students, shaping attitudes, security risks. 40 • JOLANTA FIEDUCIK Abstrakt Kultura, czyli całokształt materialnego i duchowego dorobku ludzkości, gromadzony i utrwalany, powinna być kształtowana od najmłodszych lat życia człowieka. Główną rolę w tym procesie odgrywają: dom rodzinny oraz szkoła. Dotyczy ono również procesu formowania w uczniu szeroko rozumianej kultury bezpieczeństwa, która tworzy i utrzymuje wszelkie postawy i działania, chroniące zdrowie i życie. Ustawa o systemie oświaty zapewnia upowszechnianie wśród młodzieży wiedzy o bezpieczeństwie oraz kształtowanie właściwych postaw wobec zagrożeń, jednak wydaje się, że te działania systemowe nie są wystarczające. Centralny Instytut Ochrony Pracy-opracował materiały „Kultura bezpieczeństwa”, które stanowią nieocenioną wartość dodaną w procesie kształcenia uczniów na wszystkich poziomach edukacji szkolnej. Słowa kluczowe: kultura bezpieczeństwa, kształcenie uczniów, kształtowanie postaw, zagrożenia bezpieczeństwa. • WSTĘP Z pojęciem „kultura” człowiek spotyka się od najmłodszych lat życia. Termin ten jest wieloznaczny i definiuje niemal każdą dziedzinę życia. Na przestrzeni dziejów wykształciły się m.in.: kultura polityczna, kultura społeczna, duchowa, filozofia kultury, etnografia czy memetyka. Słownik języka polskiego1 definiuje kulturę jako „całokształt materialnego i duchowego dorobku ludzkości, gromadzony, utrwalony i wzbogacany w ciągu dziejów, przekazywany z pokolenia na pokolenie”. Wiedza o kulturze podobnie, jak wiedza z każdej innej dziedziny nauki, powinna być systematycznie uzupełniana i poszerzana, ponieważ tylko w taki sposób człowiek będzie umiał sprostać nowym wyzwaniom i odnaleźć się w coraz szybciej rozwijającym się świecie. Postęp technologiczny, jaki dokonał się w XX wieku i trwa nadal sprawił, że ludzkość musiała odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Za dobrodziejstwami nowych procesów produkcyjnych, rozwijającej się techniki, wszechobecnej komputeryzacji zaczęło iść również wiele niebezpieczeństw, 1 Dubisz S., Uniwersalny słownik języka polskiego tom 1-6. Wyd. PWN, Warszawa 2003. KULTURA BEZPIECZEŃSTWA W ŻYCIU CZŁOWIEKA • 41 które dotąd nie były rozpoznane2. Jako przykład mogą posłużyć wydarzenia w Czarnobylu, ataki terrorystyczne czy zagrożenia - głownie dla dzieci - związane z niewłaściwym korzystaniem z Internetu, bez nadzoru opiekunów. Te i wiele innych sytuacji wymusiło precyzyjne kontrolowanie wszystkich zjawisk towarzyszących stosowaniu nowoczesnych technologii i technik produkcyjnych. Oprócz tego zaczęło się zmieniać myślenie ludzi na temat bezpieczeństwa jednostki, które może stać się elementem bezpieczeństwa ogółu. Mniej więcej pod koniec XX wieku, bezpieczeństwo stało się wartością samą w sobie. Wiele instytucji oraz firm zaczęło tworzyć i wdrażać procedury bezpieczeństwa, organizować szkolenia dla pracowników oraz zaczęto tworzyć system zarządzania bezpieczeństwem. Stosowanie systemu zarządzania bezpieczeństwem wymaga prowadzenia działań technicznych ale przede wszystkim uświadamiania ludzi poprzez prowadzenie szkoleń, podnoszenie kwalifikacji pracowników oraz motywowanie do bezpiecznych zachowań i postaw3. Motywowanie powinno dotyczyć szkolonych i szkolących, kadrę kierowniczą oraz szeregowych pracowników przy odpowiednio dobranych formach4. Aby system zarządzania bezpieczeństwa był sprawny i wydajny potrzeba trzech czynników, które nakładając się na siebie dają pożądany efekt zarządzania5: • Bezpieczeństwo techniczne (zabezpieczenie maszyn, urządzeń, stanowisk pracy) • Bezpieczeństwo systemowe (ocena ryzyka zawodowego, klarowanie procedur, audyty i kontrola) • Bezpieczeństwo behawioralne, BBS- Behavioural Based Safety czyli bezpieczeństwo oparte na obserwacji zachowań, które daje możliwość pomiaru i modelowania zachowań, wzmocnienia zachowań bezpiecznych a także identyfikację barier blokujących bezpieczne zachowania. 2 Pawlak H., Jasiński K., Maksym P., Tworzenie kultury bezpieczeństwa pracy w zakładzie przemysłu spożywczego, „Inżynieria Rolnicza” nr 6 (81), 2006. 3O tłowska A. Kultura bezpieczeństwa pracy w gospodarstwie rolniczym (wersja elektroniczna: http://kpaim.sggw.waw.pl/files/nauka/22/otlowska.pdf, dostęp 16.03.2010). 4 Kiełtyka L. (red.)., System zarządzania bezpieczeństwem i higieną pracy w przedsiębiorstwie - moduł wdrożeniowy. Towarzystwo Naukowe Organizacji i Kierownictwa. Warszawa, Częstochowa 2000. 5 Koźlik M. Kompleksowa podejście do bezpieczeństwa pracy. wyd: „Przyjaciel przy pracy” nr 10, 2008, 42 • JOLANTA FIEDUCIK Bezpieczeństwo behawioralne jest najważniejszym z podanych czynników, ponieważ jego zachowanie wymaga od człowieka - oprócz znajomości procedur - zaangażowania, samoświadomości, kultury oraz wysokiej wartości przypisywanej zdrowiu i życiu. Te czynniki wraz ze społecznymi i organizacyjnymi tworzą szeroko rozumianą kulturę bezpieczeństwa. Kultura bezpieczeństwa jest nieodzownie połączona z ogólnym pojęciem „kultura” i z niego wypływa. Kultura jednostki jest odzwierciedleniem „kultury społeczeństwa”. „Kulturą jakiegoś społeczeństwa są akceptowane przez jego członków idee, stanowiące podstawę poczucia tożsamości i przynależności do danego społeczeństwa”6. Poniżej przedstawiano schemat systemu zarządzania bezpieczeństwem. Rys.1. Elementy efektywnego systemu zarządzania bezpieczeństwem Żródło: M. Koźlik, Kompleksowa podejście do bezpieczeństwa pracy. W: „Przyjaciel przy pracy”, 2008, nr 10. W zakres kultury bezpieczeństwa zostały włączone elementy, które wpływają na stosunek ludzi do egzystencji oraz podejmowanie czynności chro6 Linton R., Kulturowe podstawy osobowości. wyd. PWN, Warszawa 1975. KULTURA BEZPIECZEŃSTWA W ŻYCIU CZŁOWIEKA • 43 niących zdrowie i życie indywidualne oraz prywatne innych ludzi7. Kształtowanie kultury bezpieczeństwa to proces ciągły, wielowymiarowy i ważne jest, aby wysoki poziom tej kultury charakteryzował wszelkie dziedziny aktywności człowieka. Spośród typów kultury bezpieczeństwa, które są interpretowane8: społeczeństwa, przedsiębiorstwa oraz jednostki, ostatni ma największe znaczenie, ponieważ wyraża indywidualne przekonania i wartości dotyczące własnego życia oraz stopień konieczności ich chronienia, a to staje się częścią kultury bezpieczeństwa przedsiębiorstwa i społeczeństwa. Pojęcie kultury bezpieczeństwa można połączyć z pojęciem „inteligencji społecznej”. Od lat 90-tych XX wieku psychologowie zaczęli szukać odpowiedzi na pytanie, które zdolności ludzkie są społeczne a które emocjonalne. Oniszczenko9 definiuje inteligencję społeczną jako „zdolność do rozpoznawania i interpretacji bodźców społecznych (ludzi i sytuacji), przewidywania działań innych oraz planowania własnych.”. Ponadto dodaje, że „znajomość norm i reguł społecznych zwiększa skuteczność zachowania inteligentnego”. Struktura „inteligencji społecznej” wydaje się być hierarchiczną, ponieważ opanowanie zdolności zachowania się w sytuacji społecznej, wymaga uprzedniego poznania i zrozumienia biorącej w niej udział jednostki, poznać jej cele, dążenia, potrzeby, emocje a następnie umieć te elementy zinterpretować, przeanalizować10. Można stwierdzić, że „inteligencja społeczna” jest matrycą dla zasad kultury bezpieczeństwa, która też jest niejako hierarchiczna, tj. kultura bezpieczeństwa jednostki wpływa na kulturę bezpieczeństwa przedsiębiorstwa a ta z kolei wpływa na społeczną kulturę bezpieczeństwa. Zatem, kulturą bezpieczeństwa - parafrazując pojęcie „kultura” możemy nazwać całokształt dorobku ludzkości w zakresie ochrony zdrowia i życia, utrwalany, wzbogacany i przekazywany kolejnym pokoleniom11. 7 Otłowska A., Kultura bezpieczeństwa pracy w gospodarstwie rolniczym, (wersja elektroniczna: http://kpaim.sggw.waw.pl/files/nauka/22/ otlowska.pdf, dostęp 16.03.2010). 8O tłowska A. Kultura bezpieczeństwa pracy w gospodarstwie rolniczym (wersja elektroniczna: http://kpaim.sggw.waw.pl/files/nauka/22/otlowska.pdf, dostęp 16.03.2010). 9 Oniszczenko W., Psychologia pracy menadżera personalnego. MSzM, Warszawa1995. 10 Korcz I., Inteligencja społeczna - warunkiem dobrej pracy. W: Kowal E. (red.). „Ergonomia w zarządzaniu warunkami pracy”. Uniwersytet Zielonogórski, Zielona Góra 2008. 11 Milczarek M., Kultura bezpieczeństwa pracy. CIOP, Warszawa 2002; Otłowska A., Kultura bezpieczeństwa pracy w gospodarstwie rolniczym, (wersja elektroniczna: http:// kpaim.sggw.waw.pl/files/nauka/22/ otlowska.pdf, dostęp 16.03.2010). 44 • JOLANTA FIEDUCIK Łoś12 definiuje kulturę bezpieczeństwa jako „wynik indywidualnych i grupowych wartości, postaw, postrzegania, kompetencji i wzorów zachowań”, natomiast Wierzbicki13 - jako „zbiór różnorodnych czynników uruchamiających lub podtrzymujących działania chroniące życie i zdrowie, również w czynnościach pozazawodowych”. Wspólnym mianownikiem podanych definicji jest wysoka wartość przypisywana zdrowiu i życiu ludzkiemu. Powinna ona zawsze stanowić zrąb każdej definicji, ale również realnego postępowania człowieka w środowisku pracy oraz pozazawodowym. Kultura bezpieczeństwa stanowi podstawę każdego systemu zarządzania bezpieczeństwem, głównie jednak odnosi się to zakładów pracy14. W centrum tego systemu zawsze znajduje się człowiek (pracownik), ponieważ jest on podmiotem wszystkich działań związanych z zarządzaniem i to głównie od niego zależy czy dany system bezpieczeństwa będzie skuteczny. Aby osiągnąć sukces w zakresie bezpieczeństwa należy przede wszystkim sprawnie i logicznie kontrolować czynnik ludzki. Wiele badań wskazuje na istnienie ścisłej zależności między psychofizycznym stanem człowieka a jego skłonnością do pomyłek15. Studenski16 wymienia czynniki „ludzkiej niesprawności”, które mogą stać się źródłem niebezpiecznego postępowania, np. niedostateczna wiedza (głównie w zakresie identyfikowania zagrożeń), postawy odrzucające przepisy, niedostateczne doświadczenie, podejmowanie zbytniego ryzyka. Aby w pracowniku wzrastała świadomość kultury bezpieczeństwa, jaką tworzy, potrzebne są dwa elementy: zaufanie do systemu bezpieczeństwa oraz świadomość ryzyka. Te dwa wskaźniki powinny stale 12 Łoś M. Kultura bezpieczeństwa motywacją do bezpiecznej pracy, (http:// www.bhpplatforma.pl/bhp-platformapl-platforma-wymiany-wiedzy-i-doswiadczen,p,889,24. html, dostęp 16.03.2010). 13 W ierzbicki R. Kultura bezpieczeństwa- diagnozowanie i tworzenie (wersja elektroniczna: http://wiadomosci.nf.pl/News/14423/Kultura-bezpieczenstwa-diagnozowanie-itworzenie/bhp-diagnozowanie-kultury-bezpieczenstwa-kultura-bezpieczenstwa, dostęp 16.03.2010). 14 Studenski R., Psychologia pracy. Politechnika Warszawska, Warszawa 1999. 15 Dróżyńska B., Mikulski R., Skuteczność systemów zarządzania BHP w kształtowaniu bezpiecznych zachowań. W: Kowal E. (red.). „Zarządzanie warunkami pracy.” Uniwersytet Zielonogórski, Zielona Góra 2008. 16 Studenski R., Organizacja bezpiecznej pracy w przedsiębiorstwie. Wyd. Pol. Śl, Gliwice 1996. KULTURA BEZPIECZEŃSTWA W ŻYCIU CZŁOWIEKA • 45 wzrastać, ponieważ tylko w taki sposób można zbudować system, w którym bezpieczeństwo ma najwyższy priorytet17. Kształtowanie bezpiecznych i higienicznych zachowań przyszłego pracownika powinno rozpocząć się już w początkowym etapie kształcenia18. Rzeczywistość, która nas otacza, dostarcza licznych dowodów zachodzących zmian, które powinny być widoczne również w przestrzeni edukacyjnej. Placówki oświatowe nie powinny być już traktowane wyłącznie jako miejsce oferowania wiedzy książkowej, ale również jako miejsca podejmowania problemów bioetycznych czy kształtujących szeroko rozumianą kulturę bezpieczeństwa. Kształcenie przedzawodowe powinno stanowić rdzeń relacji człowiek- wychowanie- praca19. W publikacji podjęto się wskazania głównej roli kształcenia przedzawodowego w relacji człowiek – wychowanie - praca oraz analizy materiałów edukacyjnych „Kultura bezpieczeństwa” dla klas IV-VI szkoły podstawowej i szkoły gimnazjalnej. Rola kształcenia przedzawodowego w tworzeniu kultury bezpieczeństwa Funkcjonowanie człowieka w społeczeństwie można opisać pięcioma potrzebami opracowanymi przez psychologa Abrahama Maslowa. Samorealizacja - stawiana na ostatnim miejscu piramidy - wymaga od człowieka największego wysiłku: zaangażowania, własnego zdania, samozaparcia, posiadania zainteresowań20. Wydaje się, że w dzisiejszych czasach coraz trudniej o samorealizację. Wszechobecna komputeryzacja, nieobligatoryjna nauka po osiągnięciu minimalnego stopnia wykształcenia, konsumpcjonizm, nie korzystanie z dóbr kultury sprawiają, że potrzeby człowieka, szczególnie młodego, ograniczają się do czysto fizjologicznych. 17 Krystek R. Kultura bezpieczeństwa nadrzędnym celem kształcenia kadry (http://www. osk.net.pl/docs/KULTURA%20BEZPIECZENSTWA_R%20yszard%20Krystek.pdf, dostęp: 12.04.10) 18 Milczarek M., Kultura bezpieczeństwa pracy. CIOP, Warszawa 2002. 19 Wiatrowski Z., Podstawy pedagogiki pracy. Wyd. UKW, Bydgoszcz 2005. 20 S ternicka A., Nauka i technika w odbiorze społecznym uczniów. W: Pedryc-Wrona M. Nauka, technika, społeczeństwo. Wyd. Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Lublin 2007. 46 • JOLANTA FIEDUCIK Rys.2. Piramida potrzeb Maslowa Kształtowanie odpowiedniej, pożądanej kultury człowieka powinno odbywać się od jak najmłodszych lat. Główną rolę w tym procesie, obok rodziny, spełnia szkoła. Środowisko rodzinne powinno być miejscem pierwszego spotkania dziecka z szacunkiem do drugiego człowieka, poszanowaniem zdrowia i życia, porządkiem. To opiekunowie kształtują pierwsze wyobrażenia o pracy, uczą wykonywania prostych czynności, higieny oraz zasad bezpieczeństwa. Całość kształcenia człowieka przed podjęciem pracy nazywane jest kształcenie przedzawodowym i obejmuje: dom rodzinny, przedszkole, szkołę podstawową, gimnazjum, liceum oraz organizacje młodzieżowe. Wiatrowski21 definiuje kształcenie przedzawodowe jako „oddziaływanie pedagogiczne w okresie przedszkolnym i szkolnym, poprzedzające systematyczne kształcenie prozawodowe i zawodowe”. Zaznacza także, że kształcenie to ma na celu zbliżenie dzieci i młodzieży do pracy człowieka, kształtowanie wiedzy o pracy oraz pozytywnego stosunku do niej a także zbliżenie do świata techniki. Szkoła powinna stanowić nieprzebraną wartość w kształtowaniu dziecka na świadomego i pozytywnie nastawionego do pracy obywatela. W procesie tym, obok ucznia zawsze powinien stać nauczyciel i być jego mentorem. Budowanie społeczeństwa opartego na wiedzy oraz konkret21 Wiatrowski Z., Podstawy pedagogiki pracy. Wyd. UKW, Bydgoszcz 2005. KULTURA BEZPIECZEŃSTWA W ŻYCIU CZŁOWIEKA • 47 nych umiejętnościach wymaga bardzo dobrze przygotowanych nauczycieli zarówno w zakresie nauczania przedmiotu kierunkowego, ale również o wysokich umiejętnościach kształcenia22. Szkoła uczy wychowując, zatem na każdym etapie kształcenia nauczyciele powinni stawiać sobie cele do realizacji, oceniać dotychczasowe osiągnięcia, postępy, rozwijać swoje zainteresowania ale nade wszystko powinni odpowiedzieć sobie na pytanie, jaką uczeń zdobywa wiedzę i umiejętności w czasie zajęć dydaktycznych23. Denek24 trafnie wskazuje na model edukacji w Polsce jako na esencjonalny i tradycjonalistyczny oraz wpajający wiedzę sensu stricto encyklopedyczną, natomiast Kwieciński25 idzie jeszcze dalej twierdząc, że polska edukacja znalazła się na drodze do przepaści a jej obraz to agresywni uczniowie, sfrustrowani nauczyciele i zdenerwowani rodzice. Należy pamiętać, że w dobie przemian społeczno-gospodarczych zmieniają się poglądy na wiele spraw, wartości i to rolą szkoły jest tak modyfikować program nauczania aby był on w parze z procesem wychowawczym. Sternicka26 zastanawia się w jaki sposób oddziaływać ma pedagog, aby zainteresować ucznia a w konsekwencji kształtować w nim osobowość, rozwijanie zainteresowań, właściwe postawy czy przekonania wynikające z rzetelnej wiedzy naukowej. Niejako z pomocą przychodzi jej Denek27, kreujący obraz nauczyciela „edukacji jutra”, który posiada odpowiednie cechy psychodydaktyczne gwarantujące wysoką jakość kształcenia i wychowania. „Edukacji jutra” nie da się jednoznacznie określić, ale wiadomo że jest zjawiskiem bardzo pożądanym i perspektywicznym poprzez sposób widzenia oświaty i wychowania w kontekście wielowymiarowych 22 Denek K., Przewodnik po świecie wiedzy, wartości i życia. W: Żegnałek K. „Kompetencje nauczyciela edukacji początkowej.” Wyd. Wyższej Szkoły Pedagogicznej TWP, Warszawa 2008. 23 O tłowska A. Kultura bezpieczeństwa pracy w gospodarstwie rolniczym (wersja elektroniczna: http://kpaim.sggw.waw.pl/files/nauka/22/otlowska.pdf, dostęp 16.03.2010). 24 Denek K., Przewodnik po świecie wiedzy, wartości i życia. W: Żegnałek K. „Kompetencje nauczyciela edukacji początkowej.” Wyd. Wyższej Szkoły Pedagogicznej TWP, Warszawa 2008. 25 Kwieciński Z., Dryfować i łudzić. Polska strategia edukacyjna. W: Kwieciński Z. Między patosem a dekadencją. Wrocław 2007. 26 Sternicka A., Nauka i technika w odbiorze społecznym uczniów. W: Pedryc- Wrona M. Nauka, technika, społeczeństwo. Wyd. Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Lublin 2007. 27 Denek K., The Tatra seminars on education of tomorrow. W: Toczek-Werner S. (red.). „Education of tomorrow”, Wrocław 2007. 48 • JOLANTA FIEDUCIK uwarunkowań społeczno-gospodarczych, kulturowych, postępu technicznego oraz społeczeństwa wiedzy. Przekazywanie wiedzy o kulturze bezpieczeństwa powinno odbywać się na każdym etapie kształcenia szkolnego, ponieważ trudno wskazać konkretny moment w czasie edukacji podstawowej, kiedy dany element tej wiedzy mógłby być opracowany, omówiony z uczniami. Program nauczania nie przewiduje w szkołach konkretnego przedmiotu związanego z bezpieczeństwem czy higieną (elementy w programie nauczania biologii), toteż od nauczycieli wymagana jest większa aktywności w tej dziedzinie. Na poziomie edukacji szkoły podstawowej najwłaściwszym sposobem przekazywania wiedzy o bezpieczeństwie i higienie wydaje się być proces wychowywania przez pracę. Może się to odbywać w dwóch formach, poprzez28: • dochodzenie do wiadomości o pracy człowieka - uczeń dowiaduje się ogólnotechnicznych treści zawartych w programie nauczania różnych przedmiotów, poszerza wiedzę o zawodach i pracy różnych grup zawodowych: lekarzy, sprzedawców, rolników, leśników, dowiaduje się o niebezpieczeństwach związanych z tymi zawodami a także z innymi dziedzinami życia (zachowanie w domu, w drodze do i ze szkoły, zabawy ze zwierzętami) • włączanie uczniów w prace porządkowe i wykonywane na rzecz innych ludzi - w grupie prac porządkowych można wskazać tylko na niektóre: dbanie o czystość sal lekcyjnych oraz ich wietrzenie, dbanie o kwietniki, akwarium szkolne; drugi element ma na celu wykształcenie w młodych osobach szacunku do drugiego człowieka oraz poszanowanie zdrowia iżycia (może to być koleżeńska pomoc przy odrabianiu lekcji, udział w sadzeniu lasu czy elementy wolontariatu) Wszelkie działania w celu realizacji tych form wychowania powinny kształtować postawy uczniowskie, które wyposażają ucznia w konkretne umiejętności: naukę uczenia się, przetwarzania informacji, umiejętności posługiwania się technologiami informatycznymi (obsługa komputera, Internetu, wyszukiwanie i selekcjonowanie informacji niezbędnych), łatwość komunikowania się z innymi29. 28 Sternicka A., Nauka i technika w odbiorze społecznym uczniów. W: Pedryc- Wrona M. Nauka, technika, społeczeństwo. Wyd. Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Lublin 2007. 29 Denek K., Przewodnik po świecie wiedzy, wartości i życia. W: Żegnałek K. „Kompetencje nauczyciela edukacji początkowej.” Wyd. Wyższej Szkoły Pedagogicznej TWP, Warszawa 2008. KULTURA BEZPIECZEŃSTWA W ŻYCIU CZŁOWIEKA • 49 Podstawa programowa, zgodnie z art. 3 pkt. 13 ustawy o systemie oświaty30 jest obowiązkowym zestawem celów i treści nauczania oraz umiejętności, które powinien posiadać uczeń po zakończeniu określonego etapu edukacji. W aspekcie kształtowania kultury bezpieczeństwa, wyżej wymieniony akt prawny wskazuje wyraźnie (art. 1 pkt. 16), iż system oświaty powinien zapewniać (w szczególności) upowszechnianie wśród dzieci i młodzieży wiedzy o bezpieczeństwie oraz kształtowanie właściwych postaw wobec zagrożeń i sytuacji awaryjnych. Główny ciężar kształcenia w kierunku bezpieczeństwa i higieny pracy spoczywa w klasach IV-VI szkoły podstawowej na zajęciach dydaktycznych z techniki. Głównym celem tych zajęć jest nauczenie młodego człowieka samodzielnego myślenia oraz zapewnienie intelektualnego rozwoju, głownie poprzez: przekazanie wiedzy o otaczającym nas świecie, wdrażanie do samodzielnego myślenia, samokształcenia, rozwijania zdolności i zainteresowań technicznych a nade wszystko kształtowanie umiejętności bezpiecznego wykonywania prac, zarówno na terenie szkoły, jak i poza nią31. W czasie trwania zajęć technicznych, uczeń powinien dowiedzieć się o swoim najbliższym środowisku przebywania z punktu widzenia technicznego (dom, mieszkanie, miejsce pracy i zabawy, miasto i wieś), maszynach i instalacjach (urządzenia gospodarstwa domowego), bezpiecznym i ekologicznym postępowaniu w środowisku technicznym oraz bezpiecznym poruszaniu się w ruchu drogowym32. WNIOSKI Formowanie pożądanej, właściwej kultury człowieka (w tym kultury bezpieczeństwa) powinno rozpocząć się w jak najmłodszym wieku i główną rolę w tym procesie odgrywają rodzice, opiekunowie, wychowanie przedszkolne oraz szkoła. Szkoła stanowi nieprzebraną wartość w kształtowaniu w uczniu, przyszłym pracowniku, pozytywnego stosunku do pracy. 30 Ustawa z dnia 7 września 1991 roku o systemie oświaty. Tekst jednolity ze zmianami wynikającymi z ustawy z dnia 19 marca 2009 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz o zmienia niektórych innych ustaw (Dz. U. nr 56, poz. 458). 31 Korpikiewicz W., Technika. Program nauczania dla klas IV-VI szkoły podstawowej. Wyd. Operon, Gdynia 2008. 32 Linton R., Kulturowe podstawy osobowości. PWN, Warszawa 1975. 50 • JOLANTA FIEDUCIK Nauczyciele powinni regularnie podnosić swoje kwalifikacje, nie tylko w zakresie nauczanego przedmiotu oraz być dla uczniów mentorami, doradcami. Bibliografia 1. Denek K., Przewodnik po świecie wiedzy, wartości i życia. W: Żegnałek K. „Kompetencje nauczyciela edukacji początkowej.” Wyd. Wyższej Szkoły Pedagogicznej TWP, Warszawa 2008. 2. Denek K., The Tatra seminars on education of tomorrow. W: Toczek-Werner S. (red.). „Education of tomorrow”, Wrocław 2007. 3. Dróżyńska B., Mikulski R., Skuteczność systemów zarządzania BHP w kształtowaniu bezpiecznych zachowań. W: Kowal E. (red.). „Zarządzanie warunkami pracy.” Uniwersytet Zielonogórski, Zielona Góra 2008. 4. Dubisz S., Uniwersalny słownik języka polskiego tom 1-6. Wyd. PWN, Warszawa 2003. 5. Kiełtyka L. (red.)., System zarządzania bezpieczeństwem i higieną pracy w przedsiębiorstwie - moduł wdrożeniowy. Towarzystwo Naukowe Organizacji i Kierownictwa. Warszawa, Częstochowa 2000. 6. Korcz I., Inteligencja społeczna - warunkiem dobrej pracy. W: Kowal E. (red.). „Ergonomia w zarządzaniu warunkami pracy”. Uniwersytet Zielonogórski, Zielona Góra 2008. 7. Korpikiewicz W., Technika. Program nauczania dla klas IV-VI szkoły podstawowej. Wyd. Operon, Gdynia 2008. 8. Koźlik M. Kompleksowa podejście do bezpieczeństwa pracy. W: „Przyjaciel przy pracy”, 2008, nr 10 9. Krystek R. Kultura bezpieczeństwa nadrzędnym celem kształcenia kadry (http://www.osk.net.pl/docs/KULTURA%20BEZPIECZENSTWA_R%20 yszard%20Krystek.pdf, dostęp: 12.04.10) 10. Kwieciński Z., Dryfować i łudzić. Polska strategia edukacyjna. W: Kwieciński Z. Między patosem a dekadencją. Wrocław 2007. 11. Linton R., Kulturowe podstawy osobowości. PWN, Warszawa 1975. 12. Łoś M. Kultura bezpieczeństwa motywacją do bezpiecznej pracy (http:// www.bhp-platforma.pl/bhp-platformapl-platforma-wymiany-wiedzy -i-doswiadczen,p,889,24.html, dostęp 16.03.2010). KULTURA BEZPIECZEŃSTWA W ŻYCIU CZŁOWIEKA • 51 13. Milczarek M., Kultura bezpieczeństwa pracy. CIOP, Warszawa 2002. 14. Oniszczenko W. Psychologia pracy menadżera personalnego. MSzM, Warszawa 1995. 15. Otłowska A. Kultura bezpieczeństwa pracy w gospodarstwie rolniczym (wersja elektroniczna: http://kpaim.sggw.waw.pl/files/nauka/22/ otlowska.pdf, dostęp 16.03.2010). 16. P awlak H., Jasiński K., Maksym P., Tworzenie kultury bezpieczeństwa pracy w zakładzie przemysłu spożywczego, „Inżynieria Rolnicza”, 2006, nr 6 (81). 17. Sternicka A., Nauka i technika w odbiorze społecznym uczniów. W: Pedryc-Wrona M. Nauka, technika, społeczeństwo. Wyd. Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Lublin 2007. 18. Studenski R., Organizacja bezpiecznej pracy w przedsiębiorstwie. Wyd. Pol. Śl, Gliwice 1996. 19. Studenski R., Psychologia pracy. Politechnika Warszawska, Warszawa 1999. 20. Wiatrowski Z., Podstawy pedagogiki pracy. Wyd. UKW, Bydgoszcz 2005. 21. Wierzbicki R. Kultura bezpieczeństwa- diagnozowanie i tworzenie (wersja elektroniczna: http://wiadomosci.nf.pl/News/14423/Kultura-bezpieczenstwa-diagnozowanie-i-tworzenie/bhp-diagnozowanie-kultury -bezpieczenstwa-kultura-bezpieczenstwa, dostęp 16.03.2010). 22. U stawa z dnia 7 września 1991 roku o systemie oświaty. Tekst jednolity ze zmianami wynikającymi z ustawy z dnia 19 marca 2009 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz o zmienia niektórych innych ustaw (Dz. U. nr 56, poz. 458). • Jolanta Fieducik, doktor nauk technicznych, adiunkt, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie, Wydział Nauk Technicznych, Katedra Elektrotechniki, Energetyki, Elektroniki i Automatyki Kultura Bezpieczeństwa Nauka – Praktyka – Refleksje Nr 18, 2015 (52–73) ZAGROŻENIA BEZPIECZEŃSTWA SPOŁECZNEGO W IDEOLOGII TRANSHUMANIZMU THREATS OF SOCIAL SAFETY IN TRANSHUMANIST IDEOLOGY TERESA GRABIŃSKA Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Lądowych we Wrocław Abstract The contemporary ideology and the practice of transhumanism are carrying a lot of improvements of the human life with themselves, both in the individual dimension, like social. It can, however, also become a cause of objectifying, incapacitating or even annihilating individual people or entire populations. The applying of GRIN technologies are threatening of manipulation on the level of mental and physical structure of the organism. In the face of progressing technological changes the permanent philosophical discussion about norms of bioethics and social ethics is necessary. In the article an applicability of hedonistic and personalistic philosophies is being discussed. There is pointing on personalism as the appropriate basis of ethics in the era transhumanism. Keywords: technologies GRIN, bioethics, social ethics, threats to human life, hedonism, personalistic eudemonism ZAGROŻENIA BEZPIECZEŃSTWA SPOŁECZNEGO… • 53 Abstrakt Współczesna ideologia i praktyka transhumanizmu niesie z sobą wiele ulepszeń ludzkiego życia, zarówno w wymiarze indywidualnym, jak społecznym. Może się jednak także stać przyczyną uprzedmiotowienia, ubezwłasnowolnienia lub nawet unicestwienia poszczególnych ludzi lub całych populacji i manipulacji na poziomie mentalnej i fizycznej struktury organizmu. W obliczu postępujących zmian technologicznych (GRIN) konieczna jest stała dyskusja filozoficzna, która pozwoli wypracować normy bioetyki i etyki społecznej. W artykule omawia się stosowalność filozofii hedonistycznej i personalistycznej. Wskazuje się na tę drugą, jako właściwą podstawę etyki w erze transhumanizmu. Słowa kluczowe: technologie GRIN, bioetyka, etyka społeczna, zagrożenia życia, hedonizm, eudajmonizm personalistyczny Wstęp Termin transhumanizm (H+) nie jest określony jednoznacznie. Nazwa pochodzi od angielskiego neologizmu transhuman, wprowadzonego przez Fereidouna M. Esfandiary’ego w roku 1966 na określenie człowieka podlegającego stałej wymianie organów na sztuczne, wytworzone technologicznie – czyli transistory man, albo transhuman1. Obecnie termin transhuman (trans-człowiek) rozumie się często jak nazwę przejściowej postaci gatunkowej człowieka – między gatunkiem człowieka naturalnego a nadczłowieka (posthuman – po-człowieka). Ta zmiana gatunkowa ma być spowodowana nie na drodze ewolucji naturalnej, lecz szybkiej ewolucji technologicznej, wspomaganej technologią GRIN2. W tym artykule używam słowa transhumanizm jako nazwy nurtu we współczesnej kulturze szeroko pojętej, od jej aspektów filozoficznych poprzez społeczne do technologicznych3. 1 FM-2030 (Fereidoun M. Esfandiary), Are You a Transhuman?: Monitoring and Stimulating Your Personal Rate of Growth in a Rapidly Changing World, Warner Brooks, New York 1989. 2 GRIN to skrót wskazujący na współdziałania czterech wiodących współcześnie technologii: genetyka (G), robotyka (R), informatyka (I) i nanotechnologia (N). 3 Teresa Grabińska, Etyka a bezpieczeństwo personalne, Wydaw. WSOWL, Wrocław 2013; Eadem, Transhumanizm – ochrona i zagrożenia bezpieczeństwa personalnego [w:] „System bezpieczeństwa wewnętrznego państwa. Synergia zagrożeń. Część 1”, red. H. Spustek, Wydaw. WSOWL, Wrocław 2014, s. 17-38; Eadem, Nanotechnologie a bezpieczeństwo personalne i strukturalne, Logistyka 2 (2014), Logistyka-nauka CD 1, s. 556-563; Eadem, 54 • TERESA GRABIŃSKA Problemy, które dyskutuje się w nurcie transhumanizmu, jak i problemy techniczne, które się rozwiązuje w celu realizacji idei transhumanizmu, nie są nowe w perspektywie filozoficznej czy metodologicznej. Warto sobie jednak uzmysłowić, jakie one są i jakie konsekwencje społeczne wdrażania takich lub innych rozwiązań owych problemów są możliwe. Optymistyczne cele transhumanizmu to poprawa kondycji fizycznej i psychicznej człowieka oraz usprawnienie działań społecznych w urzeczywistnianiu dalszej poprawy warunków życia i stosowania w tym celu osiągnięć technologicznych. Idzie zatem o przesłanie na wskroś humanistyczne – o uszczęśliwienie poszczególnej ludzkiej istoty i pomyślny rozwój społeczności. Taki cel, niejednokrotnie stawiany przez filozofów i ideologów, nasuwa odwieczne pytanie: 1. Jak w transhumanizmie określić dobro, które utożsamia się z bezpieczeństwem i szczęściem człowieka? To pociąga za sobą (jak u Epikura) pytanie ontologiczne – o istotę człowieczeństwa lub wcześniej wymaga ontologicznej podstawy (jak np. u Platona czy Arystotelesa): 2. Jaka jest ontologiczna podstawa osoby, człowieka Epikura, a jaka – trans-człowieka? Po tych pytaniach należy postawić następne: 3. Jak odkrywać wartości trans-człowieka? A potem już bardziej szczegółowe. Kto, jaka grupa ma decydować o celach rozwoju społeczności trans-ludzi? W jakim stopniu technologizacja ludzkiego życia i działań ludzkich społeczności zastąpi wolę i decyzyjność trans-ludzi? Czy cała ludzka populacja zostanie objęta programem transhumanizmu? Jakie są zagrożenia społeczne w wyniku wdrażania projektu transhumanizmu? Warianty odpowiedzi na postawione pytania staną się przedmiotem rozważań w następnych punktach niniejszego artykułu. Dotyczą w dużej części przyszłości stechnologizowanych społeczeństw, a więc wyników zawartych w odpowiedzi nie można zweryfikować. Można natomiast z punktu widzenia określonego stanowiska antropologicznego (ontologii człowieka) określić i ocenić konsekwencje realizacji projektu transhumanizmu dla bezpieczeństwa jednostki i społeczności w różnej skali. Można także, korzystając z doświadczenia ludzkich dziejów, wskazać na wydarzenia historyczne, które były uzasadniane realizacją ideologii uszczęśliwiania ludzkości oraz na mechanizmy ekonomiczno-polityczne, które kreują Zagrożenia od nowych biotechnologii, Logistyka 4 (2014), Logistyka-nauka CD 1, s. 373380. Odniosę się też do tez publikacji zachodnich, jak klasyczny już artykuł Nicka Bostroma, szwedzkiego filozofa, który 10 lat temu zaczął kierować Instytutem Rozwoju Ludzkości (Future of Humanity Institute): Idem, Wartości transhumanistyczne, tłum. E. Binswanger-Stefańska, S. Szostak, http://www. racjonalista.pl [21.03.2015] ZAGROŻENIA BEZPIECZEŃSTWA SPOŁECZNEGO… • 55 w skali społecznej (włącznie z globalną) współczesne systemy wartości konsumenckich, przy czym do przedmiotów konsumpcji obecnie trzeba zaliczyć – obok produktów materialnych i rozrywkowych – wierzenia religijne i ideologie. Stanowisko naszego oglądu tych problemów to personalizm dwudziestowieczny, głównie ten rozwijany we Francji i w Polsce4. 1. Jak w transhumanizmie określić dobro, które utożsamia się z bezpieczeństwem i szczęściem człowieka? Spróbujmy z tez o wartościach transhumanizmu5 wyprowadzić sens dobra trans-człowieka. Spróbujmy określić, jaki zakres zrekonstruowanego dobra transhumanizmu jest uniwersalny, a jaki jest zrelatywizowany do ontologicznych założeń o człowieku i do kultury, a następnie, w dalszych rozdziałach, jak realizacja dobra poszczególnego trans-człowieka harmonizuje lub nie z dobrem społeczności innych trans-ludzi. Oto trans-człowiek systematycznie poprawiać ma stan swojego zdrowia, korzystając z coraz to nowych osiągnięć technologii GRIN, które dostarczą nie tylko tradycyjnych farmaceutyków, coraz to bardziej skutecznych i szybciej działających, lecz nanoleki działające na poziomie atomowym i molekularnym w naprawianiu defektów struktury i funkcji organizmu6, inteligentnych protez, sterowanych mózgiem7, implantów wszelkich ludzkich narządów, doskonale współdziałających z naturalnymi8, a także zwiększą możliwości ludzkiego mózgu, wspomaganego komputerami coraz to nowej generacji9. 4 Zob. np.: Czesław S. Bartnik, Personalizm, Wydaw. „O.K.” Tomasz Wiater, Warszawa 2000. 5 N. Bostrom, Wartości..., op. cit. 6 Zob. np. Kewal K. Jain, The Handbook of Nanomedicine, Springer, New York-HeidelbergDordrecht-London 2012; Jun Wu, Nazila Kamaly, Jinjun Shi, Lili Zhao, Zeyu Xiao, Geoffrey Hollet, Rohit John, Shaunak Ray, Xiaojang Xu, Xuequing Zhang, Philip Kantoff, Omid C. Farokhzad, Development of multinuclear polimeric nanoparticles as robust protein arierscena, Angewandte Chemie International Edition (in English) 2014, nr 53 (934), s. 8975-8979. 7 Zob. np. David Salisbury, Robotic advances promise artificial legs that emulate healthy limbs, news.vanderbilt.edu [16.04.2015] 8 Zob. np. K. K. Jain, The Handbook..., op. cit.; Takuzo Aida, Egbert W. Meijer, Samuel I. Stupp, Functional Supramolecular Polymers, Science 2012, nr 335 (6070), s. 813-817. 9 Zob. np.: Henry O. Sillin, Renato Aguilera, Hsien-Hang Sieh, Audrius V. Avizienis, Masakazu Aono, Adam Z. Stieg, James K. Gimzewski, A theoretical and experimental study of neuromorphic atomic switch networks for reservoir computing, Nanotechnology 24 (38) (2013): 384004. 56 • TERESA GRABIŃSKA Ludzkie szczęście, sens ludzkiego życia od początku były przedmiotem filozofii. Przy czym zawsze życie miało swój koniec w czasie, trwało kilkadziesiąt lat. Ochrona przed lękiem przed śmiercią, odpowiedź na pytanie o to, czy tylko życie doczesne jest człowiekowi dostępne, od początku były ważnym zadaniem religii. Tymczasem zgodnie z wizją transhumanizmu lub z fantazjami autorów science fiction, albo niedawną koncepcją przetrwania osoby (personal survival) Dereka Parfita10, życie ludzkie może się stale wydłużać, przy zachowaniu sprawności psychicznej i fizycznej, a nawet może trwać wiecznie. Co wtedy? Czy człowiek sam będzie decydował o długości własnego życia? Ale co by go miało do tego skłaniać, skoro w każdym momencie miałby być wspomagany fizycznie lub psychicznie, przeprogramowany, zaopatrzony w nowe parfitowsko-podobne „ścieżki pamięci” itp. Zastrzeżenia Parfita odnośnie do określenia tożsamości osobowej (jak u Johna Locke’a11) są uzasadnione, ale także trzeba podnieść zastrzeżenia odnośnie do parfitowskiej koncepcji przetrwania osoby, bo oto sama nazwa osoba staje się pusta. Odpowiedź na pytanie o sens ludzkiego życia, ludzkie szczęście czy najważniejsze (najwyższe) dobro, nie może zostać udzielona bez wcześniejszej odpowiedzi na pytanie o bytowość człowieka (trans-człowieka), podstawę ontologiczną człowieczeństwa, o jego osobowość (w sensie ontycznym12). Bostrom, jako spadkobierca nowożytnego niesystemowego modelu filozofii, nie pyta o podstawę ontologiczną, lecz wymienia te osiągnięcia nowych technologii i te cele transhumanizmu, które miałyby owo szczęście człowieka, sprowadzone w zasadzie do bezpiecznego przetrwania (bez zadawania pytań o niejako wyższy sens życia skoncentrowanego na bezpiecznym przetrwaniu), urzeczywistniać. Oto na jakie dobro poszczególnego człowieka wskazuje program transhumanizmu rozwijania i wdrażania technologii GRIN. 1. Proces doskonalenia kondycji psychofizycznej człowieka ma następować od poprawy stanu zdrowia, przez stałe utrzymywanie pełni zdrowia (przy czym owa pełnia zdrowia nie jest definiowana, zapewne cho10 Derek Parfit, Reasons and Persons, Oxford Univ. Press, Oxford 1984; Teresa Grabińska, Łukasz Suliga, Zniewolenie doraźnością w koncepcji tożsamości osobowej Dereka Parfita, Disputationes Ethicae V (2010), s. 21-48, Wydaw. Educator, Częstochowa 2010. 11 John Locke, Rozważania dotyczące rozumu ludzkiego, tłum. B.J. Gawecki, PWN, Warszawa 1955. 12 Jacques Maritain, Osoba ludzka i społeczeństwo [w:] Idem, „Pisma filozoficzne”, tłum. J. Fenrychowa, Społ. IW Znak, Kraków 1988, s. 327-345. ZAGROŻENIA BEZPIECZEŃSTWA SPOŁECZNEGO… • 57 dzi o pozytywną całościową komputerową diagnozę), aż do wspomagania naturalnych normalnych dyspozycji fizycznych, przez sprzężenie ich np. z komputerowym sterowaniem, inteligentnymi maszynami itp. Ma to zapewnić stałe wydłużanie ludzkiego życia aż po nieśmiertelność, a nawet wskrzeszanie tych, którzy umarli. Sama ingerencja z zewnątrz w poprawę zdrowia lub utrzymanie pełni zdrowia ma być poprzedzona stosowaniem nowoczesnych metod profilaktycznych (np. wzmacnianie systemu immunologicznego i innych funkcji samokontroli organizmu). 2. Przekroczenie zdolności poznawczych człowieka (kognitywnych), przez sprzężenie ludzkiego mózgu z komputerami nowej generacji (tzw. przelew umysłu – upload), ma pozwolić na rozumienie wszystkich zjawisk w świecie, ale dotychczasowa wykładnia rozpoznania świata w postaci wiedzy uteoretyzowanej i wyrażalnej w języku sztucznym (nauki) czy naturalnym (filozofii) będzie niewystarczająca, Szłoby tutaj o jakiś rodzaj natychmiastowego intuicyjnego wglądu, niejako „wtopienia się” umysłu nadczłowieka w porządek zjawisk. 3. W porównaniu ze zwierzętami widać obniżenie u człowieka wrażliwości postrzegania zmysłowego. Stosowanie technologii biomedycznych GRIN, które pozwalają modyfikować działanie odpowiednich ośrodków w mózgu, jak i regulować poziom czułości nerwów, umożliwi wzmożenie odczuwania bodźców przyjemnych i minimalizowanie odbierania bodźców nieprzyjemnych. 4. Rozwinięcie samokontroli zachowań, reakcji, nawyków, poprzez wspomaganie z zewnątrz, ma człowiekowi dostarczyć instrumentów dostosowania się do wymogów środowiska innych ludzi, kształtowania pozytywnych relacji interpersonalnych, a w wyniku tego utrzymywania stałego poziomu samozadowolenia, ale równocześnie – utrzymywania sprawiedliwego porządku społecznego i politycznego. Zmiana osobowości (rozumianej psychologicznie) ma być czymś dostępnym każdemu i realizowalnym we własnym zakresie działań, ale i we współdziałaniu z innymi. Które z tych dóbr są uniwersalne? Na pewno te wymienione w punkcie 1. Dbałość o zdrowie i dobrą kondycję psychofizyczną występowała zawsze i wszędzie. Zaspakajała potrzebę bezpieczeństwa indywidualnego i na ogół była warunkiem szczęścia, choć nie w każdym nurcie kulturowym – koniecznym. Natomiast już dobro podobne do tego z punktu 2 . – przekraczanie normalnych zdolności poznawczych – nie należy do dóbr uniwersalnych i w każdej społeczności było reglamentowane dla 58 • TERESA GRABIŃSKA niektórych członków społeczności, mających dar i umiejętności transcendencji form zwykłego poznania empirycznego i racjonalnego. Takie osoby otaczane były czasem szczególnym szacunkiem, czcią lub nawet kultem. Można się zastanawiać, jaki rodzaj szczęścia byłby udziałem takich niezwykłych ludzi. Także, częściowo związana z z tymi z punktu 2., wzmożona wrażliwość na bodźce zewnętrzne (dobro w punkcie 3.) dana ludziom była tylko wyjątkowo i często była przyczyną alienacji człowieka nadwrażliwego („odmieńca”) i odczuwania przez niego raczej braku bezpieczeństwa personalnego niż pełni szczęścia. Natomiast dobro z punktu 4. zawsze było pożądane i kształtowane w społeczności przez wychowanie moralne, ćwiczenie umiejętności współżycia w grupie, leczenie i opiekowanie się tymi, którzy nie osiągnęli stanu harmonii ze wspólnotą lub stracili poczucie więzi z nią. A więc dobra 1. i 4. mają charakter uniwersalny zarówno dla człowieka naturalnego jak i trans-człowieka. Te uniwersalne dobra nie występują jednak w ideologii transhumanizmu niezależnie od dóbr 2. i 3. Osiągnięcie wszystkich bowiem ma być wynikiem stosowania nowych technologii. A więc podstawa ontyczna trans-człowieka musi być zasadniczo odmienna od podstawy ontycznej człowieka naturalnego, także z uwzględnieniem tego, że istota człowieka naturalnego jest różnie artykułowana w różnych ontologiach i kręgach kulturowych. Kim zatem w sensie ontycznym jest człowiek, dla którego owe cztery dobra są tożsame ze szczęściem i poczuciem bezpieczeństwa? Po pierwsze, rozdzielenie w eksplikowaniu owych dóbr transhumanizmu na cielesne i mentalne (duchowe) sugeruje tradycję filozoficzną redukcjonizmu bądź do sfery duchowej (rodzaj idealizmu i/lub psychologizmu ) lub do sfery cielesnej (rodzaj materializmu). Jednak w świetle celu technologii GRIN, którym jest konwergencja genu (elementarny przedmiot biologiczności), atomu (elementarny przedmiot fizyczności) i neuronu (elementarny przedmiot psychiczności – w sensie szerszym niż psychologiczny) do bitu informacji13, wskazuje się na jednościową i całościową podstawę ontyczną człowieka. Gdyby jednak taki byt ludzki, który jest całkowitą jednością w znaczeniu nadanym mu przez transhumanistów, po13 Badania czterech dyscyplin naukowych – nanotechnologii (N), biotechnologii (B), kognitywistyki (C) i technologii informacyjnej (I) w programie konergencji mają sprowadzić podstawowe struktury będące przedmiotem badań N, B i C (odpowiednio – atom, gen, neuron) do podstawowej struktury w I, czyli do bitu informacji. ZAGROŻENIA BEZPIECZEŃSTWA SPOŁECZNEGO… • 59 równać z jednościowym bytem rzeczy arystotelesowskiej, to wystąpiłaby tu pewna zgodność (jedność formy i materii w rzeczy), lecz i równocześnie zasadnicza niezgodność, gdyż rzecz arystotelesowska jest bytem zmysłowo postrzeganym, natomiast byt rzeczy transhumanistów tego warunku już nie musi spełniać14. Byt transhumanistów zdaje się mieć proweniencję nie materialną lecz informacyjną, która pozwala nadczłowiekowi stać się integralną częścią owego światowego porządku, kodowanego w informacji (pewnego rodzaju globalnej inteligencji). A więc ontologia transhumanistów, w ostatecznym rozumieniu bytu, zdaje się być immaterializmem. Natomiast w fazie przejściowej procesu dochodzenia do nadczłowieka ontologia transhumanizmu najbardziej przypomina – gdy sięgać do greckiej starożytności – mechanicyzm Epikura, który jednak nie jest materializmem15. Warto zbadać, jak wierne jest podobieństwo trans-człowieka do człowieka Epikura. 2. Jaka jest ontologiczna podstawa osoby, człowieka Epikura, a jaka – trans-człowieka? W personalistycznej antropologii człowiek jest osobą. W myśli filozoficznej i teologicznej trwa cały czas ustalanie cech konstytutywnych bytu osobowego, bo definicji tak złożonego pojęcia filozoficznego (i teologicznego) w postaci normalnej nie da się utworzyć. Oto np. wprowadzenie przez Czesława Bartnika do syntetycznego określenia bytu osobowego zaczyna się od następującej definicji: „osoba ludzka jest substancją tworząca się z duszy i ciała, rozumną, obdarzoną wolą oraz twórczą, we właściwy sposób substancjalizującą się, absolutnie upodmiotowującą się w ‚kogoś’ i spełniającą się – zwrotnie – w innych współosobach”16. Étienne Gilson wskazywałby na to, że termin człowiek oznacza „złożenie duszy i ciała jako całość”17 i że „jedynie [pozostaje] możliwa do przyjęcia ta postać zespolenia duszy i ciała, którą wysunął Arystoteles”18. 14 Można by w tym miejscu próbować zaadoptować któryś ze sposobów rozumienia substancji Arystotelesa; por. Arystoteles, Metafizyka, tłum, K. Leśniak, PWN Warszawa 1984, ks. V, VII, VIII, XII, XIII. 15 T. Grabińska, Transhumanizm..., op. cit. Mechanicyzm Epikura jest czasem traktowany jako rodzaj materializmu, por. np.: Ivan T. Frolov, Dictionary of Philosophy, Progress Publishers, Moscow1984, p. 127. 16 Cz. Bartnik, Personalizm, op. cit., s. 96. 17 Étienne Gilson, Tomizm, tłum. J. Rybałta, IW PAX, Warszawa 1998, s. 229. 18 Ibidem, s. 226. 60 • TERESA GRABIŃSKA Karol Wojtyła podkreśliłby, że wspomniana w definicji Cz. Bartnika podmiotowość jest nieredukowalna19 i wskazywałby równocześnie „na podstawowe dobro życia zbiorowego oraz indywidualnego: godność osoby20”. Jacques Maritain radziłby w odkrywaniu filozoficznego sensu osobowości (bycia przez człowieka osobą, obok jednostkowości człowieka) rozpoczynać od rozważania „stosunku między osobowością a miłością” , gdyż „przez rozważenie samego prawa miłości jesteśmy wprowadzeni w metafizyczny problem osoby”21, i wsparłby definicję Bartnika słowami: „osoba – jako osoba – pragnie służyć dobru wspólnemu, dążąc jednocześnie do własnej pełni poprzez przerastanie samej siebie i przerastanie wspólnoty w swoim własnym ruchu ku transcendencji Całości.”22 A jakby rekonstruować cechy konstytutywne trans-człowieka? Wskazaliśmy na pewne ich podobieństwo do cech człowieka Epikura. Oto one. 1) Trans-człowiek, podobnie jak epikurejczyk ma się uwalniać od wszelkiego cierpienia, od lęków przed siłami natury, śmiercią i siłami nadprzyrodzonymi. Osiągnięcia technologiczne pozwolą opanować i kontrolować zjawiska naturalne, przedłużać życie aż do wieczności. Wchodzenie zaś niejako w kompetencje boskie sterowania światem, tworzenia światów alternatywnych (jak w przewidywaniach nanotechnologii23) mają unieważnić znaczenie sił nadprzyrodzonych. Wydłużająca się doczesność trwania życia trans-człowieka – aż po wieczność unieważnia horyzont eschatologiczny. Epikurejska doczesność nie ma jako wartość żadnej alternatywy w życiu trans-człowieka. Trans-człowiek ma więc mieć coraz skuteczniej zapewnione bezpieczeństwo indywidualne i strukturalne. 2) Trans-człowiek ma przeżywać życie w pełnym zadowoleniu z niego, podobnie jak w pogodzie ducha (ataraxia) ma przeżywać życie człowiek Epikura. W jednym i drugim przypadku ten spokój ducha ma tworzyć permanentny stan zharmonizowania się ze światem, niejako wtopienie się w świat. 19 Karol Wojtyła, Podmiotowość i „to, co nieredukowalne” w człowieku [w:] Idem, „Osoba i czym i inne studia antropologiczne”, s. 433-443; s. 448. 20 Idem, Człowiek jest osobą [w:] Idem, „Osoba i czyn i inne studia antropologiczne”, s. 417-420; s. 420; zob. też Teresa Grabińska, Ontyczna a społeczna perspektywa godności osoby ludzkiej [w:] „Godność w perspektywie nauk”, red. H. Grzmil-Tylutki, Z. Mirek, Wyd. MTN Fides et Ratio i Pontificia Academia Dell’Immacolata, Kraków 2012, s. 41-46. 21 Jacques Maritain, Osoba..., op. cit., s. 332-333. 22 Ibidem, s. 343 23 Zob. np.: N. Katherine Hayles (ed), Nanoculture: Implications of New Technoscience, Intellect Books, Bristol-Portland (OR) 2004; Mirosław Zabierowski, Między inżynierią a kosmologią, Experientia 16 (2004), s. 4-40, Wrocław 2004. ZAGROŻENIA BEZPIECZEŃSTWA SPOŁECZNEGO… • 61 3) Trans-człowiek ma wszystko czynić, aby być zadowolonym z życia, a człowiek Epikura ma dążyć do pozostawania w stanie permanentnej przyjemności, co jest dla niego celem życia. W jednym i drugim przypadku nie chodzi o przyjemności doraźne i o takie przeżywanie czasu, aby w porę uprzedzić potrzebę. Trans-człowiek owo stałe zaspokojenie będzie uzyskiwał stosując profilaktykę oraz w wyniku ciągłego monitorowania i naprawiania stanu ciała i umysłu. Człowiek epikurejski miał się wyzbywać nadmiernych potrzeb cielesnych (unikać potrzeb wykraczających poza konieczne do utrzymania życia biologicznego, skłaniać się w tym względzie raczej ku ascetyzmowi24) i koncentrować na przyjemnościach duchowych (intelektualnych). Trans-człowiekowi, którego doskonały stan cielesności jest technologicznie zabezpieczony, także pozostają przyjemności duchowe (intelektualne), tym silniejsze, że wspomagane technologiami usprawniającymi mózg, system nerwowy i percepcję zmysłową. 4) Trans-człowiek ma rozwijać swoje możliwości poznawcze także w celu uporządkowania życia wspólnoty, której jest członkiem – grupy społecznej, państwa. Człowiek Epikura także powinien dbać o więzy przyjaźni z innymi ludźmi”, gdyż „[p]rzyjaźń jest największym ze wszystkich dóbr, jakimi nas mądrość obdarza dla zapewnienia szczęścia przez całe życie”. Mądrość zaś, rozumiana jako intelektualna intuicja (fronhsiz), „jest początkiem wszelkiego dobra i dobrem najwyższym”.25 Zbieżność cech trans-człowieka i człowieka Epikura jest, jak widać, duża. Ważne są jednak szczegóły zarówno rozumienia, jak i przełożenia na praktykę życia indywidualnego i społecznego owych koincydencji. Tu bowiem, zależnie od interpretacji i praktyki, mogą się kryć istotne różnice. W jakim zakresie człowiek Epikura może być osobą w sensie personalistycznym, albo czy być nią nie może? Odpowiedź na to złożone pytanie wymagałaby analizy znacznie przekraczającej objętość niniejszego tekstu. Na razie zatem podsumujmy ten problem w szkicowy sposób. Zasadniczą różnicą między etyką epikurejską a personalistyczną jest: 1. absolutyzowanie w epikureizmie wartości przyjemności bez odniesienia ich do innych dóbr moralnych oraz pozbawienie cierpienia wartości; 2. charakter przy24 Jest tu różnica między hedonizmem Epikura a hedonizmem Arystypa, który w zasadzie każdą przyjemność uważał za pożądaną, zwłaszcza te najintensywniejsze; zob. np. Władysław Tatarkiewicz, O szczęściu, PWN, Warszawa 2003, s. 508-510. 25 Diogenes Laertios, Żywoty i poglądy sławnych filozofów, tłum. I. Krońska i in., PWN, Warszawa 1968, s. 656, 648. 62 • TERESA GRABIŃSKA jaźni epikurejskiej bliski arystotelesowskiej przyjaźni utylitarnej i hedonistycznej, nie zaś – jak ideał miłości w personalizmie – arystotelesowskiej przyjaźni prawdziwej (doskonałej)26; 3. skupienie się na indywidualnych celach i pożytkach człowieka Epikura, w odróżnieniu od transcendencji samego siebie ku wspólnocie oraz transcendencji wspólnoty ku maritainowskiej „Całości”. Natomiast sens podobnej transcendencji mógłby być przedmiotem rozważań konstytucji trans-człowieka. 3. Jak określić wartości trans-człowieka? Entuzjaści transhumanizmu wskazywać się zdają na to, że wszelkie społeczne i polityczne nieszczęścia ludzkości biorą się stąd, że zdolności kognitywne (poznawcze) naturalnego człowieka są niewystarczające, aby potrafił zrozumieć istotę relacji międzyludzkich i porządku społecznego, podobnie jak zwierzęta nie są w stanie wytworzyć kultury artystycznej i społecznej, co z kolei dane jest ludziom (antroposfera). Nadczłowiek natomiast, w wyniku ulepszenia struktury mózgowej, jej technologicznego wspomagania w procesie poznawczym potrafiłby ów pożądany porządek ustalić27. Nie chodziłoby zapewne o stały porządek, lecz o swoistą kowariancję zmian. Każdy porządek ma swoje kryteria, a gdy chodzi o ustalanie porządku przez człowieka, ten ma kierować się wartościami, musi wybrać cel kierowany dobrem. Trans-człowiek, jak to zostało pokazane, kierować się będzie podobnymi wartościami jak hedonista epikurejski. Można jednak zapytać, czy w konkretnej realizacji te dobra będą stałe, wobec ciągłego dynamicznego rozwoju technologii, przynoszących coraz to nowe możliwości? Jest ponadto różnica między zmiennością wartości (nazbyt powierzchownie sugerowanych przez ideologów transhumanizmu) a zmiennością sposobów realizacji stałych wartości (jak w personalizmie). David Lewis w jego „teorii rozmieszczenia wartości”28 zdaje się to nie dość zauważać, gdy obiektywizuje wartości w taki sposób, że punktem dojścia trans-człowieka są wartości po-człowieka (nadczłowieka), a trans-człowiek ma się w swoim rozwoju doskonalić ku zrozumieniu i pełnej realizacji wartości nadczłowieka. Postulowana przez nas kowariancja29 „zmian” wartości na26 A rystoteles, Etyka nikomachejska, tłum. D. Gromska, PWN, Warszawa 2007, ks. VIII-IX. 27 N. Bostrom, Wartości..., op. cit., pkt 2. 28 David Lewis, Dispositional Theories of Value, Proceedings of the Aristotelian Society Supp., 63 (1989), s 113-137. 29 Termin „współzmienność” (kowariancja) do określenia zharmonizowania zmian społecznych stosuje Mirosław Zabierowski. ZAGROŻENIA BEZPIECZEŃSTWA SPOŁECZNEGO… • 63 stępować mogłaby równocześnie (współzmienniczo) z przemianami psychofizycznymi wciąż ulepszającego się trans-człowieka i polegałaby na zmianie realizacji wartości, a nie samych wartości. Natomiast takie, jak u Lewisa, nastawienie na cel ostateczny osiągnięcia wartości nadczłowieka (w dodatku nieokreślonych), bez systematycznego badania przeobrażeń realizacji wartości i ich konsekwencji praktycznych, przypomina częste w historii uświęcanie zbrodniczych środków, prowadzących do świetlanego celu uszczęśliwiania ludzkości. Tym bardziej, że – jak pisze Bostrom – w fazie przejściowej do nadczłowieka trans-człowiek, z powodu niedoskonałości poznawczych, jest narażony na błędy identyfikacji i realizacji wartości nadczłowieka. Transhumanistyczni moralizatorzy zdają się wskazywać na to, że nie należy wywyższać nadludzi, lecz że należy okres trans-człowieczeństwa wykorzystać do rozwinięcia potencjału ludzkiego30, „lepszego uświadomienia sobie naszych ideałów, i że niektóre z tych ideałów mogą być zlokalizowane poza przestrzenią sposobu bytu, który jest nam dostępny w obecnej biologicznej konstrukcji”31. Tę konstatację należy uznać za słuszną i zgodną z naszym postulatem kowariancji. Tylko, czy teorie moralności naturalnego człowieka są w stanie zaoferować perspektywę moralności nadludzi? Gdy podejdziemy do odpowiedzi na to pytanie z optymizmem, to ukształtowana w naszym kręgu kulturowym etyka personalistyczna bodaj najbardziej się nadaje do tego, właśnie ze względu na tkwiący w niej mocno element transcendencji zarówno indywidualności (tak bardzo obecnej w różnych wersjach hedonizmu i utylitaryzmu32), jak i maritainowskiej osobowości (zwłaszcza w kontekście dyskusji o sensie tożsamości osobowej). Spróbujemy rozważyć stopień przystawalności etyki personalistycznej do systemu wartości trans-człowieka. Bostrom wprowadza w ów świat wartości trans-człowieka, w którym ma panować globalne bezpieczeństwo, ma mieć miejsce ciągły postęp technologiczny oraz ma występować szeroki dostęp do zdobyczy techniki33. Wtedy, zdaniem Bostroma, będzie możliwe usunięcie wszelkich nierówności między nadludźmi, naznaczenie relacji między30 Zob. bliższą personalistycznej wykładnię potencjału ludzkiego w: Mirosław Zabierowski, Potencjał ludzki a kapitał ludzki – rozważania antropologiczne, Zeszyty Naukowe WSOWL XIII, 4 (162) (2011), s. 370-382. 31 N. Bostrom, Wartości..., op. cit., rozdz. 3. 32 T. Grabińska, Etyka..., op. cit., cz I. 33 N. Bostrom, Wartości..., op. cit., rozdz. 4, 5. 64 • TERESA GRABIŃSKA ludzkich uprzejmością (u Bostroma – fair-play), wzajemnym szacunkiem i solidarnością oraz minimalizacja cierpienia. Oto wartości pochodne od podstawowej wartości (przytoczę je w oryginalnym brzmieniu34). „Core Value Having the opportunity to explore the transhuman and posthuman realms Derived Values Nothing wrong about “tampering with nature”; the idea of hubris rejected Individual choice in use of enhancement technologies Improving understanding (encouraging research and public debate; critical thinking; open-mindedness, scientific inquiry; open discussion of the future) Getting smarter (individually; collectively; and develop machine intelligence) Willingness to reexamine assumptions as we go along The humanistic renaissance ideal of the well-developed personality Pragmatism; engineering-and entrepreneur-spirit Affirmation of the diversity of life (race, species, religious creed, sexual orientation, life styles etc.)”. Powyższa deklaracja wartości transhumanizmu jest eklektycznym zbiorem „pobożnych życzeń”, a nie filozoficzną wykładnią koncepcji moralności. Dlatego nie sposób z takim przekazem poważnie dyskutować. W świetle powyższych rozważań, musimy stwierdzić, że, po pierwsze, przeprowadzona przez nas rekonstrukcja etyki transhumanizmu, bliskiej etyce epikurejskiej35, jest znacznie bardziej właściwym polem dyskusji wartości transhumanistycznych niż „etyczne” manifesty ideologów transhumanizmu, jak powyższy; po drugie, warto podjąć trud rozważania ideału etyki personalistycznej w procesie transhumanizacji36; po trzecie, powierzchowne i deklaratywne postawienie problemu wartości transhumanizmu budzi niepokój o negatywne konsekwencje społeczne wprowadzania nowych technologii i uzasadniania ich stosowania ideologią transhumanizmu. Pierwszy temat został rozpoczęty w niniejszym artykule, drugi został tu ledwie zarysowany, trzeci natomiast stanie się przedmiotem rozważań w ostatniej części artykułu. 34 Idem, Transhumanist values, www.nickbostrom.com [31.03.2015] 35 Zob. T. Grabińska, Transhumanizm..., op. cit., pkt 5.3. 36 Eadem, Zagrożenia..., op. cit. ZAGROŻENIA BEZPIECZEŃSTWA SPOŁECZNEGO… • 65 4. Eudajmonizm personalistyczny jako alternatywa dla hedonizmu transhumanistycznego Dyskusja o tym, czy wszystkie przyjemności są dobrem, a jeśli nie, to jakie nim są, toczy się od dawna37. W wyniku tej dyskusji zwolennicy etyki hedonistycznej skłaniali się do wybierania jako dobro tych przyjemności, które minimalizowałyby cierpienie w wyniku ich osiągania; dobro odpowiadałoby się więc „cieszeniu się przyjemnościami, /.../ zabezpieczeniu się od przykrości”38. Takimi byłyby przyjemności, które skutkowałyby pożytkiem (użytecznością) i zasadniczo nie byłyby doraźne, lecz – zabezpieczone. W koncepcji Jeremy’ego Benthama hedonizm z tak rozumianą przyjemnością otrzymał postać hedonizmu utylitarystycznego (utylitaryzmu). Już w epikureizmie39 powstał problem egoistycznego versus altruistycznego rozumienia przyjemności. Przyjemność dla siebie samego (indywidualna) jest zasadnicza, ale nieprzynoszące cierpienia interakcje z innymi ludźmi wymagają przyjaznych z nimi relacji. Dbałość o przyjemności (pożytki) innych ludzi staje się więc środkiem do zabezpieczenia indywidualnej przyjemności. Altruizm hedonizmu nie wypływa zatem z konieczności poszanowania godności drugiej osoby, nie wypływa z naturalnej personalistycznej miłości, lecz ze swoistej optymalizacji działania (praktyki) w urzeczywistnianiu indywidualnej przyjemności. Ta konieczność hedonistycznego altruizmu stała się w koncepcji Benthama podstawą tworzenia więzi społecznych i społecznego dobrobytu40. Jego „rachunek szczęścia” pozwalał hierarchizować przyjemności ze względu na kryterium użyteczności, a wyborem przyjemności kierowała zasada użyteczności, czyli tej właściwości 37 Zob. np. Arystoteles, Etyka..., op. cit., ks. X; Marek Tuliusz Cyceron, Zasady etyki epikurejskiej [w:] Idem, „Wybór pism naukowych”, tłum. K. Wisłocka-Remerowa, Wydaw. DeAgostini, Warszawa 2002, s. 95-127. 38 Jeremy Bentham, Wprowadzenie do zasad moralności i prawodawstwa, tłum. B. Nawroczyński, Warszawa 1958, s. 106. Hedonizm utylitarystyczny Benthama był twórczą syntezą modnych w XVIII w. we Francji i Anglii koncepcji hedonistycznych; zob. np.: W. Tatarkiewicz, O szczęściu, op. cit., s. 512-515; a także: T. Grabińska, Etyka..., op. cit., rozdz. 13-15. 39 Hedonizm cyrenajski poprzestał na wywyższeniu przyjemności własnej nad wszystko inne, także kosztem unikania niektórych. 40 Zatrzymujemy się tu na koncepcji utylitaryzmu Benthama i nie odwołujemy się do utylitaryzmu Johna S. Milla, gdyż w zgodzie z W. Tatarkiewiczem sądzimy, że „szczytowym punktem w dziejach hedonizmu pozostał Bentham”. Zob. W. Tatarkiewicz, O szczęściu, op. cit, s. 517; a także: T. Grabińska, Etyka..., op. cit., rozdz. 15-16. 66 • TERESA GRABIŃSKA „jakiegoś przedmiotu, dzięki której sprzyja on wytwarzaniu korzyści, zysku, przyjemności, dobra lub szczęścia (wszystko to w obecnym przypadku sprowadza się do tego samego) lub (co znowu sprowadza się do tego samego) zapobiega powstawaniu szkody, przykrości, zła lub nieszczęścia zainteresowanej strony. Jeżeli przy tym strona ta jest społeczeństwem w ogóle, to chodzić tu będzie o szczęście społeczeństwa; jeżeli pojedynczą jednostką, to o szczęście tej jednostki.”41 Usiłowania pogodzenia przyjemności egoistycznej z nieegoistyczną (zgodną z zasadą użyteczności) nie mogą dać pozytywnego wyniku z kilku powodów. Po pierwsze – szacowanie pożytku ogólnego (szczęścia nieegoistycznego) w stosunku do odczuwania szczęścia własnego jest zasadniczo niemożliwe do wykonania. Oszacowanie szczęścia ogółu wymaga obiektywizacji. Gdy jest nią np. właściwość przeliczalna, jak bogactwo czy stan uzbrojenia, to oczywiście da się ten potencjał „szczęścia ogółu” obliczyć, lecz już w tych samych warunkach dużego bogactwa i siły militarnej społeczeństwa poczucie bezpieczeństwa personalnego, zależnego od czynników, kulturowych, psychologicznych i subiektywnych, wcale nie musi być wprost proporcjonalne do wysokiego szacunku działań prowadzących do bogactwa i siły militarnej42. Po drugie – poszczególny człowiek nie jest w stanie większości swoich czynów szacować ze względu na użyteczność, bo nie ma i nie może mieć dostatecznej wiedzy o mechanizmach (w mniejszej lub większej skali) rządzących światem. Musi zatem postępować zawierzając przesłaniu ideologicznemu (mass-medialnemu lub wprost państwowemu), które wskaże mu prawidłowe wybory postępowania. Musi się zatem zdać na wskazówki „awangardy” społeczeństwa lub państwa. W społeczeństwach zdemokratyzowanych, w których obecne są różne opcje ideologiczne, wybór staje się jeszcze trudniejszy, aż często zatraca cechę dobrowolności. Po trzecie – w wyborach stopnia społecznej użyteczności działania powstaje problem określenia zasięgu owej społeczności. Dobro społeczności lokalnej, a co za tym idzie stopień użyteczności działania urzeczywistniającego owo dobro, nie musi pokrywać się z dobrem społeczności o szerszym zasięgu. Należy zatem dookreślić skalę społeczności, której zasada użyteczności dotyczy. 41 J. Bentham, Wprowadzenie..., op. cit., s. 19. 42 T. Grabińska, Etyka..., op. cit., rozdz. 5, 27. ZAGROŻENIA BEZPIECZEŃSTWA SPOŁECZNEGO… • 67 Po czwarte – jeśli przyjąć intuicyjne (bo innego nie ma43) uzasadnienie tezy, że przyjemność jest tożsama z dobrem, to zjawia się oczywisty sąd (poparty licznymi przykładami konkretnych zachowań i negatywnymi ocenami postępowania ludzi nakierowanych wyłącznie na przyjemności), że intuicyjnie także i inne rzeczy są uważane za dobro: poświęcenie (nawet życia) dla innej osoby lub w obronie wartości (np. patriotycznych); doświadczanie cierpienia, uszlachetniające wolę i uczucia; czynienie dobra w sposób niekoniecznie sprawiający przyjemność w celu przeciwstawienia się złu (w stosunku do którego uległość mogłaby przynieść doraźną lub nawet bardziej zabezpieczoną przyjemność); wywiązywanie się ze zobowiązań zwłaszcza wtedy, gdy wymagają trudu i wyrzeczeń. Nie oznacza to wszystko, że przyjemność jest złem, „lecz staje się nim, gdy została wybrana zamiast czegoś lepszego”44. Nie oznacza to, że ascetyzm jako skrajny wobec hedonizmu projekt moralności jest właściwy. Pożądany umiar pomiędzy jedną a druga postawą wskazuje na eudajmonizm, który gdy twierdzi, że „szczęście jest najwyższym dobrem, to twierdzenie to w jednym wypadku znaczy, że najwyższym dobrem dla człowieka jest intensywna przyjemność, w drugim, że pomyślny los, w trzecim, że doskonałość człowieka, w czwartym, że życie, z którego jest zadowolony. I za każdym razem jest to inna teoria, choć wypowiedziana tymi samymi słowami”45. Arystotelesowska etyka środka46, która leży u filozoficznych podstaw etyki personalistycznej jest wypełnieniem trzeciego sensu eudajmonizmu. Człowiek szczęśliwy (spełniony) w rozumieniu Arystotelesa to ten, który potencjalnie może osiągnąć pełnię szczęścia w przeświadczeniu o pełni dóbr, jakie posiadł, a określenie owej pełni dyktuje pełnia cnót (sprawności, dzielności moralnych, rozumianych jako wyrozumowane sposoby umiarkowanego działania), które sam w swym życiu wypracował. W stanie owej doskonałości moralnej nie odczuwa braku, niezależnie od warunków obiektywnych, w jakich się znajduje; to w owej pełni doskonałości staje się naturalnym darem dla innych, wpisuje się w dobro wspólne i sam w relacjach z innymi jest wspomagany w utrzymaniu owej pełni. Personaliści do arystotelesowskiej osoby, pozostającej w przyjaźni doskonałej z innymi, dodają jej konieczną transcendencję. „Cała osoba jest 43 W. Tatarkiewicz, O szczęściu, op. cit., s. 520-521. 44 Platon, Gorgiasz, tłum. W. Witwicki, PWN, Warszawa 1958, 20. 45 W. Tatarkiewicz, O szczęściu, op. cit., s. 524. 46 Arystoteles, Etyka..., op. cit., ks. II-III. 68 • TERESA GRABIŃSKA zależna od Absolutu, w którym jedynie może znaleźć swoje spełnienie. Jej duchową ojczyzna jest cały porządek dóbr mających absolutną wartość isłużących jako wprowadzenie do absolutnej Całości przekraczającej świat. I wreszcie osoba ludzka nosi w sobie nie tylko zwykłe podobieństwo do Boga, jak inne stworzenia; jest do Niego podobna w prawdziwy i szczególny sposób. Jest obrazem Boga”47. Osoba ludzka, podobnie jak człowiek Arystotelesa „żąda dla siebie życia w społeczności”. „Domaga się tego po pierwsze ze względu na wrodzone jej doskonałości i ze względu na fakt, że jest otwarta na wymianę poznania i miłości /.../ Po drugie /.../ ze względu na swoje potrzeby. Wzięta w aspekcie swoich niedostatków domaga się włączenia w organizm kontaktów społecznych, bez których niemożliwe jest dla niej osiągnięcie pełnego życia i sukcesu”48. Ideologia transhumanizmu ze względu na cel transcendencji naturalnego człowieczeństwa mogłaby zatem czerpać z eudajmonizmu, i to z eudajmonizmu personalistycznego. Na razie jednak ma wyraźny odcień hedonizmu utylitarnego. Dlatego, podobnie jak on, może uzasadniać działania społeczne, które zagrażają poszczególnym społecznościom, a mogą też zagrozić społeczności globalnej. 5. Możliwe społeczne konsekwencje wdrażania ideologii transhumanizmu Zacznijmy od wymienienia ogólnie sformułowanych pozytywnych konsekwencji społecznych, zapowiadanych w ideologii transhumanizmu, popartej rozwojem technologii GRIN. Oto one. 1P - Nanoterapia na poziomie atomowym i molekularnym, tania i niepowodująca skutków ubocznych, zabezpieczająca zdrowie (profilaktyka), przedłużająca życie.49 2P - Zastępowanie chorych narządów implantami, doskonale wtapiającymi się w ludzką tkankę, łącznie z unerwieniem i obiegiem krwi (bioniczna protetyka). 3P - Wzmocnienie sterowania organizmem przez centralny układ nerwowy, sprzężony z systemami operacyjnymi coraz doskonalszych komputerów. 4P - Autokontrola i autodiagnoza organizmu. 5P - Zwiększenie możliwości samorealizacji i autokreacji. 47 J. Maritain, Osoba..., op. cit., s. 334. 48 Ibidem, s. 337-338. 49 Zob. np. K. K. Jain, The Handbook..., op. cit. ZAGROŻENIA BEZPIECZEŃSTWA SPOŁECZNEGO… • 69 6P - Zastąpienie człowieka przez roboty we wszystkich uciążliwych czynnościach. 7P - Wszechstronne monitorowanie stanu środowiska naturalnego w celu przeciwdziałania katastrofom naturalnym. 8P - Osiąganie pożądanego stanu środowiska naturalnego w wyniku monitoringu i samokorygowania.50 9P - Wszechstronne i samouczące się monitorowanie stanu środowiska społecznego. 10P - Doskonalenie form rozwiązywania konfliktów między grupami społecznymi. 11P - Doskonalenie form gromadzenia, analizy i przekazu informacji.51 12P - Penetracja przestrzeni kosmicznej przez istoty ziemskie. A oto zagrożenia, które niesie za sobą przekształcanie środowiska naturalnego i antroposfery w sferę post-ludzką, zgodnie z heurystyką i praktyką transhumanizmu. 1N - Trudne do przewidzenia skutki społeczne poszerzenia środowiska naturalnego (ekosystemu) i środowiska ludzkiego o sztuczne organizmy i/ lub hybrydy.52 2N - Wzrost trudności z ustaleniem normy działania ludzkiego organizmu, a także norm zachowań społecznych w obliczu ciągle zmieniającej się struktury i funkcji pojedynczego organizmu jak i społeczności53. 3N - Ograniczenie ludzkiej wolności i prywatności w wyniku wszechstronnego kontrolowania i korygowania zachowań. 4N - Pozbawienie człowieka poczucia własnej tożsamości i podmiotowości w wyniku manipulacji technologicznych na ludzkim mózgu, takich jak sprzężenie między mózgami (brain-to-brain interface) czy wszczepianie parfitowsko-podobnych ścieżek pamięci (implants of false memory)54. 50 Ibidem. 51 Zob. np.: Stanley Crawford, Nanotechnology Introduction Series: Information Technology, futurehumanevolution.com [16.04.2015] 52 Np. za pomocą sztucznego materiału genetycznego XNA. Zob. np. Brian Klein, Scientisis Create „Alien” Genetic Material Capable of Evolution, www. medgadget.com [16.04.2015] 53 Problem ten staje się klasyczny w nurcie transhumanizmu, czego dowodem jest projekt „A New Normal Demands New Standards”. 54 Zob. np.: Darin Armstrong, Michelle Ma, Researcher controls colleague’s motions in 1st human brain-to-brain interface, http://www.washington.edu/news/2013/08/27/ researcher-controls-colleagues-motions-in-1st-human-brain-to-brain-interface/ [5.11.2013] 70 • TERESA GRABIŃSKA 5N - Zestandaryzowanie relacji międzyosobowych w wyniku przekształcenia ich w komunikację w Sieci. 6N - Pozbawienie indywidualności w wyniku wtopienia się w globalną sieć informacyjną. 7N - Zastąpienie praw moralnych przepisami prawnymi, regulaminami postępowania, procedurami i regulaminami obsługi urządzeń technicznych. 8N - Problemy prawne z koegzystencją wielu pokoleń potomków. 9N - Niebezpieczeństwo powstania nowego rodzaju nierówności społecznych i kastowości społeczności scyborgizowanej w większym stopniu, scyborgizowanej w mniejszym stopniu i złożonej z naturalnych ludzkich osobników. 10N - Powstanie nowych rodzajów środków masowego rażenia, zdalnie sterowanych i niekontrolowanych w skali międzynarodowej. 11N - Totalitaryzacja i nowe rodzaje niewolnictwa w społeczności scyborgizowanej. 12N - Zagłada ludzkości w wyniku niekontrolowanego rozwoju programu transhumanizmu. Powyższy tuzin dobrodziejstw i tuzin zagrożeń od ideologii i praktyki transhumanizmu dotyczą zarówno bezpieczeństwa personalnego i strukturalnego, w tym – społecznego. Bezpieczeństwo personalne to bezpieczeństwo osoby w jej subiektywnym odczuciu w związku z bezpieczeństwem strukturalnym, lecz nie będące wyłącznie wynikiem zobiektywizowanej minimalizacji zagrożeń strukturalnych. Bezpieczeństwo personalne jest odniesione do poczucia własnego bezpieczeństwa i ma silne korzenie kulturowe, jest zabarwione psychologicznie i emocjonalnie oraz jest podstawą bezpieczeństwa społecznego. Gdzie indziej zauważyliśmy ważny trend transhumanizmu55, a mianowicie przyszłościowe tracenie na ostrości granicy między bezpieczeństwem personalnym (i społecznym) a strukturalnym. Tylko za jaka cenę – dehumanizacji człowieka czy humanoidyzacji struktury technologicznej? Skoro te dwa procesy ze sobą interferują w realizacji programu transhumanizmu, to – jak postulowaliśmy wyżej – warto byłoby położyć nacisk na rozwój osoby ludzkiej – ideału antropologii personalistycznej, aby proces humanoidyzacji technologii służył doskonaleniu się osoby w przekraczaniu kolejnych barier ludzkiej niedoskonałości. 55 T. Grabińska, Transhumanizm..., op. cit., pkt 3. ZAGROŻENIA BEZPIECZEŃSTWA SPOŁECZNEGO… • 71 Bibliografia 1. Aida Takuzo, Meijer Egbert W., Stupp Samuel I., Functional Supramolecular Polymers, Science 2012, nr 335 (6070), s. 813-817 2. Armstrong Darin, MA Michelle, Researcher controls colleague’s motions in 1st human brain-to-brain interface, http://www.washington.edu/ news/2013/08/27/researcher-controls-colleagues-motions-in-1st-human-brain-to-brain-interface/ [5.11.2013] 3. Arystoteles, Metafizyka, tłum, K. Leśniak, PWN Warszawa 1984 4. Arystoteles, Etyka nikomachejska, tłum. D. Gromska, PWN, Warszawa 2007 5. Bartnik Czesław S., Personalizm, Wydaw. „O.K.” Tomasz Wiater, Warszawa 2000 6. Bentham Jeremy, Wprowadzenie do zasad moralności i prawodawstwa, tłum. B. Nawroczyński, Warszawa 1958 7. Bostrom Nick, Wartości transhumanistyczne, tłum. E. Binswanger-Stefańska, S. Szostak, http://www. racjonalista.pl [21.03.2015] 8. Crowford Stanley Nanotechnology Introduction Series: Information Technology, Futurehumanevolution.Com [16.04.2015] 9. Cyceron Marek Tuliusz, Zasady etyki epikurejskiej [w:] Idem, „Wybór pism naukowych”, tłum. K. Wisłocka-Remerowa, Wydaw. DeAgostini, Warszawa 2002 10. F M-2030 (Fereidoun M. Esfandiary), Are You a Transhuman?: Monitoring and Stimulating Your Personal Rate of Growth in a Rapidly Changing World, Warner Brooks, New York 1989 11. F rolov Ivan T. Dictionary of Philosophy, Progress Publishers, Moscow1984 12. Gilson Étienne, Tomizm, tłum. J. Rybałta, IW PAX, Warszawa 1998 13. Grabińska Teresa, Ontyczna a społeczna perspektywa godności osoby ludzkiej [w:] „Godność w perspektywie nauk”, red. H. Grzmil-Tylutki, Z. Mirek, Wyd. MTN Fides et Ratio i Pontificia Academia Dell’Immacolata, Kraków 2012, s. 41-46 14. Grabińska Teresa, Etyka a bezpieczeństwo personalne, Wydaw. WSOWL, Wrocław 2013 15. Grabińska Teresa, Transhumanizm – ochrona i zagrożenia bezpieczeństwa personalnego [w:] „System bezpieczeństwa wewnętrznego państwa. Synergia zagrożeń. Część 1”, red. H. Spustek, Wydaw. WSOWL, Wrocław 2014, s. 17-38 72 • TERESA GRABIŃSKA 16. G rabińska Teresa, Nanotechnologie a bezpieczeństwo personalne i strukturalne, Logistyka 2 (2014), Logistyka-nauka CD 1, s. 556-563 17. Grabińska Teresa, Zagrożenia od nowych biotechnologii, Logistyka 4 (2014), Logistyka-nauka CD 1, s. 373-380 18. G rabińska Teresa, Suliga Łukasz, Zniewolenie doraźnością w koncepcji tożsamości osobowej Dereka Parfita, Disputationes Ethicae V (2010), s. 21-48, Wydaw. Educator, Częstochowa 2010 19. Hayles N. Katherine (ed), Nanoculture: Implications of New Technoscience, Intellect Books, Bristol-Portland (OR) 2004 20. J ain Kewal K., The Handbook of Nanomedicine, Springer, New Yor -Heidelberg-Dordrecht-London 2012 21. Klein Brian, Scientisis Create „Alien” Genetic Material Capable of Evolution, www. medgadget.com [16.04.2015] 22. Laertios Diogenes, Żywoty i poglądy sławnych filozofów, tłum. I. Krońska i in., PWN, Warszawa 1968, s. 656, 648 23. Lewis David, Dispositional Theories of Value, Proceedings of the Aristotelian Society Supp., 63 (1989), s 113-137 24. Locke John, Rozważania dotyczące rozumu ludzkiego, tłum. B.J. Gawecki, PWN, Warszawa 1955 25. Maritain Jacques, Osoba ludzka i społeczeństwo [w:] Idem, „Pisma filozoficzne”, tłum. J. Fenrychowa, Społ. IW Znak, Kraków 1988, s. 327-345 26. Parfit Derek, Reasons and Persons, Oxford Univ. Press, Oxford 1984 27. Platon, Gorgiasz, tłum. W. Witwicki, PWN, Warszawa 1958 28. Salisbury David, Robotic advances promise artificial legs that emulate healthy limbs, news.vanderbilt.edu [16.04.2015] 29. S illin Henry O., Aguilera Renato, Sieh Hsien-Hang, Avizienis Audrius V., Aono Masakazu, Stieg Adam Z., Gimzewski James K., A theoretical and experimental study of neuromorphic atomic switch networks for reservoir computing, Nanotechnology 24 (38) (2013): 384004 30. Tatarkiewicz Władysław, O szczęściu, PWN, Warszawa 2003, s. 508-510 31. Wojtyła Karol, Podmiotowość i „to, co nieredukowalne” w człowieku [w:] Idem, „Osoba i czym i inne studia antropologiczne”, s. 433-443 32. Wojtyła Karol, Człowiek jest osobą [w:] Idem, „Osoba i czyn i inne studia antropologiczne”, s. 417-420 33. W u Jun, Kamaly Nazila, Shi Jinjun, Zhao Lili, Xiao Zeyu, Hollet Geoffrey, John Rohit, Ray Shaunak, Xu Xiaojang, Zhang Xuequing, Kantoff Philip, Farokhazd Omid C., Development of multinuclear polimeric na- ZAGROŻENIA BEZPIECZEŃSTWA SPOŁECZNEGO… • 73 noparticles as robust protein arierscena, Angewandte Chemie International Edition (in English) 2014, nr 53 (934), s. 8975-8979 34. Zabierowski Mirosław, Między inżynierią a kosmologią, Experientia 16 (2004), s. 4-40, Wrocław 2004 35. Zabierowski Mirosław, Potencjał ludzki a kapitał ludzki – rozważania antropologiczne, Zeszyty Naukowe WSOWL XIII, 4 (162) (2011), s. 370-382 Teresa Grabińska Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Lądowych, Wrocław, Polska Kultura Bezpieczeństwa Nauka – Praktyka – Refleksje Nr 18, 2015 (74–85) WPŁYW POPULARNOŚCI UCZNIA W KLASIE SZKOLNEJ NA BEZPIECZEŃSTWO JEDNOSTKI W GRUPIE RÓWIEŚNICZEJ THE INFLUENCE OF STUDENT’S POPULARITY AMONG CLASSMATES ON THE SAFETY OF AN INDIVIDUAL IN A GROUP OF PEERS KRYSTYNA KAPIK-GRUCA, DOROTA AMBROŻY, KAROLINA GRUCA, JOANNA KAFEL Akademia Wychowania Fizycznego w Krakowie Abstract The main aim of this paper is to learn about an informal structure of a third grade sport class with extended curriculum in athletics of Junior Sport School no. 47 in Kraków and to show the relationship between students’ popularity and their physical fitness and safety in a group of peers. The research included 23 schoolgirls of III de class with extended curriculum in athletics. All participants were 15 year old. The following research techniques have been used: the sociometric method, the test of physical fitness, an analysis of school documents, an interview. In the light of the obtained results it can be stated that physical fitness in the examined III de class plays a significant role on becoming likeable and accepted among peers, there is high correlation between physical fitness and participants’ WPŁYW POPULARNOŚCI UCZNIA W KLASIE SZKOLNEJ… • 75 popularity, which is a positive phenomenon. In order to support students who have been rejected appropriate educational measures, aiming to change their image for better in the eyes of their peers and raise their status in the popularity hierarchy, should be taken. Keywords: safety, physical fitness, popularity, students Abstrakt Głównym celem niniejszej pracy jest próba poznania nieformalnej struktury klasy sportowej o profilu lekkoatletycznym, w trzeciej klasie Gimnazjum Sportowego nr 47 w Krakowie oraz ukazanie związku między popularnością uczniów, a ich sprawnością fizyczną i bezpieczeństwem jednostki w klasie. Badaniami objęto 23 uczennice z klasy sportowej - III de - o profilu lekkoatletycznym. Uczennice były w wieku 15 lat. Zastosowano następujące techniki badawcze: socjometryczne, test sprawności fizycznej, analizę dokumentów szkolnych, wywiad. W świetle uzyskanych wyników można stwierdzić, że sprawność fizyczna w badanej klasie III de, ma znaczący czynnik w pozyskiwaniu sympatii i akceptacji wśród rówieśników, istnieje wysoka korelacja, między sprawnością fizyczną, a popularnością badanych, co jest pozytywnym zjawiskiem. W celu wsparcia uczennic odrzuconych, należy wdrożyć odpowiednie działania wychowawcze, które zmienią ich wizerunek na lepszy wobec pozostałych uczniów, a tym samym podniosą ich rangę w hierarchii popularności. Słowa kluczowe: bezpieczeństwo, sprawność fizyczna, popularność, uczniowie Wstęp Szkoła jest miejscem - instytucją, w której kształtuje się dzieci i młodzież. Pełni ona wiele funkcji, przede wszystkim dydaktyczną, wychowawczą i opiekuńczą. Pomaga uczniom zmagać się z problemami życia codziennego. Szkoła powinna zapewnić każdemu uczniowi warunki do rozwoju społecznego, przygotować go do wypełniania obowiązków rodzinnych i obywatelskich zgodnych z normami i wartościami obowiązującymi w społeczeństwie. Ma za zadanie rozbudzać i rozwijać ich aktywność nie tylko intelektualną, ale również fizyczną. Nauczyciel prowadzący zajęcia równocześnie ma uczyć, wychowywać i sprawować opiekę nad uczniem. Przystosowanie do środowiska szkolnego zawiera formy zachowań, które 76 • KRYSTYNA KAPIK-GRUCA et al. umożliwiają nawiązywanie pozytywnych kontaktów z rówieśnikami oraz zaspokajanie potrzeb psychicznych. Należy pamiętać, że przystosowanie uczniów nie jest zjawiskiem stałym i ulega zmianom pod wpływem działania czynników zewnętrznych i wewnętrznych. Poznanie stosunków interpersonalnych w klasie szkolnej jest konieczne dla pełnej realizacji zadań wychowawczych i opiekuńczych1. Obok szkół kształcenia ogólnego, w Polsce tworzone są również szkoły sportowe, w której powstają klasy sportowe. Klasy sportowe przeznaczone są dla dzieci i młodzieży uzdolnionej w kierunku danej dyscypliny, we współpracy z klubami sportowymi, okręgowymi oraz Polskimi Związkami Sportowymi. Tak prowadzone założenia szkoleniowe mogą dawać rezultaty w postaci dobrych i bardzo dobrych wyników sportowych. Grupa społeczna jaką jest zespół klasowy, czy też zespół sportowy, jest środowiskiem wychowawczym – w nim dokonuje się proces przekazywania wzorów zachowań, norm moralnych i kształtowanie postaw społecznych. Istotnym przejawem zaburzonego funkcjonowania ucznia lub ucznia sportowca, jeżeli uczęszcza do klasy sportowej, jest sytuacja odrzucenia, czyli nieakceptacji i izolacji. Brak akceptacji ze strony rówieśników może doprowadzić do nieprawidłowego funkcjonowania w przyszłości, a co za tym idzie w społeczeństwie dorosłych2. Głównym celem niniejszej pracy jest próba poznania nieformalnej struktury klasy sportowej o profilu lekkoatletycznym, w trzeciej klasie Gimnazjum Sportowego nr 47 w Krakowie oraz ukazanie związku między popularnością uczniów, a ich sprawnością fizyczną i bezpieczeństwem jednostki w klasie. W wyniku zebranego materiału badawczego, cele pracy wyrażono w pytaniach badawczych: - Czy wysoka sprawność fizyczna wpływa na popularność uczennic w badanej klasie sportowej? - Jaki wzorzec panuje wśród badanych uczennic? - Czy osoby najbardziej popularne osiągają najwyższą sprawność fizyczną? - Czy tworzenie klas sportowych można uznać za celowe? 1 Łobocki M.: Wychowanie w klasie szkolnej. Warszawa 1974. 2 Ekiert-Grabowska D.: Dzieci nieakceptowane w klasie szkolnej. Ruch Pedagogiczny, Warszawa 1982. WPŁYW POPULARNOŚCI UCZNIA W KLASIE SZKOLNEJ… • 77 Studia nad literaturą przedmiotu oraz przemyślenia pozwoliły na wysunięcie następującej hipotezy: - istnieje zależność między sprawnością fizyczną, a popularnością ucznia w badanej klasie, - popularność uczniów wiąże się ze sprawnością motoryczną, - uczniowie sprawniejsi motorycznie są wyżej oceniani przez rówieśników w klasie. Materiał Badania realizowano w Gimnazjum Sportowym nr 47 w Krakowie. Objęto nimi 23 uczennice z klasy sportowej - III de - o profilu lekkoatletycznym. Uczennice były w wieku 15 lat. Aby rozpocząć naukę w szkole sportowej, zostały poddane naborowi i selekcji do klasy sportowej. O przyjęciu do klasy sportowej decydowała suma punktów uzyskanych w testach sprawności fizycznej, bardzo dobry stan zdrowia potwierdzony badaniami lekarskimi oraz bardzo dobre wyniki w nauce uzyskane w szkole podstawowej. Szkoła jest wyposażona w bardzo bogate zaplecze sportowe. Przy szkole istnieje klub sportowy SKS „KUSY”, z sekcjami m.in. lekkiej atletyki. Program klubu jest realizowany w ramach zajęć treningowych, zawodów sportowych i obozów sportowych. Uczniowie są bardzo aktywni sportowo – oprócz zawodów rozgrywanych na terenie szkoły, uczniowie klas sportowych biorą udział we wszystkich zawodach organizowanych przez Związki Sportowe. Metoda W badaniach zastosowano następujące techniki: 1.Techniki socjometryczne, obejmujące dwa kryteria: - więzi osobowe – „Partner w ławce”, - więzi rzeczowe – „ Samorząd w klasie”, 2. Test sprawności fizycznej Z. Chromińskiego. 3. Analizę dokumentów szkolnych, w tym: - dzienników lekcyjnych, - dzienników własnych nauczycieli wychowania fizycznego. 78 • KRYSTYNA KAPIK-GRUCA et al. 4. Wywiad z: - wychowawcą klasy, - nauczycielem wychowania fizycznego. Wyniki Miarą popularności ucznia w klasie uzyskano dzięki połączeniu liczby uzyskanych wyborów w dwóch kategoriach: „Partner w ławce” oraz „Samorząd w klasie”. Uczeń popularny to ten, który otrzymał pozytywne wybory przynajmniej od połowy klasy, przy czym negowany był nie więcej niż przez 33% uczniów. Za ucznia niepopularnego uważano osobę, która została negatywnie oceniona, albo była pomijana w wyborach pozytywnych jak i negatywnych lub też posiadała trzykrotnie mniej wyborów pozytywnych nad negatywnymi. Nieakceptowani odznaczali się większą ilością wyborów negatywnych nad pozytywnymi lub pomijaniem w wyborach. W celu weryfikacji hipotez i pytań badawczych zakładających, iż wyższa sprawność fizyczna wpływa na popularność badanych 15-letnich uczennic w klasie sportowej, zastosowano rachunek korelacji Spearmana. WPŁYW POPULARNOŚCI UCZNIA W KLASIE SZKOLNEJ… • 79 Tab. I Wartość współczynnika korelacji między sprawnością fizyczną a popularnością w klasie III de Gimnazjum nr 47 w Krakowie. Lp. Uczeń 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18. 19. 20. 21. 22. 23. EMr MS KD JT KP JN AK ALk WW KJ KC AKm AM KŚ KKo AL MG AS MZ AZ KK ID MK Ranga sprawności (R1) 2 1 10,5 6 3 19,5 17 23 19,5 14 18 12,5 16 21,5 7 8,5 21,5 10,5 5 15 12,5 4 8,5 Ranga popularności (R2) 13 17,5 5 6 3 10 19 7,5 7,5 17,5 14 9 22 2 20 1 21 16 12 4 15 23 11 D2 = R1-R2 (R1-R2)2 -11 -16 5,5 0 0 9,5 -2 15,5 12 -3,5 4 3,5 -6 19,5 -13 7,5 0,5 -5,5 -7 11 -2,5 -19 -2,5 121 272,25 30,25 0 0 90,25 4 240,25 144 12,25 16 12,25 36 380,25 169 56,25 0,25 30,25 49 121 6,25 361 6,25 Współczynnik korelacji (rsp) 0,89 Analizując tabelę I stwierdzamy, iż wystąpiła wysoka korelacja i znacząca zależność między sprawnością fizyczną, a popularnością jednostek w klasie szkolnej. Jest to pozytywne zjawisko, zwłaszcza jeśli chodzi o celowość tworzenia klas sportowych. Poprzez wykonanie testów socjometrycznych możliwe było poznanie uwarunkowań jakimi kierowały się uczennice w czasie dokonywania wyborów swoich typowań, wskazując cechy charakteru swoich koleżanek. 80 • KRYSTYNA KAPIK-GRUCA et al. Analizując uzasadnienia wyborów – tych pozytywnych, jak i negatywnych – wychowawcy mogą dowiedzieć się, jakie cechy charakteru dominują lub są niepożądane wśród badanych, a tym samym mogą stworzyć tzw. „model osobowościowy” panujący w klasie. Tab. II. Uzasadnienia wyborów pozytywnych w kryterium „Partner w ławce” Cecha „miła” „zabawna, wesoła” „dobrze się z nią dogaduję” „jest moją przyjaciółką” „lubię ją” „koleżeńska” „sympatyczna” „długo się znamy” „pomocna” „jest fajna” „dobrze się uczy” „uprzejma” „lojalna” „daje ściągać” Suma cech 11 10 9 8 7 5 5 3 3 3 1 1 1 1 Ranga 1 2 3 4 5 6,5 6,5 9 9 9 12,5 12,5 12,5 12,5 Powyższa tabela II wskazuje nam jakie cechy były dla uczennic najważniejsze przy wyborze w teście „Partner w ławce”. Cechami o najwyższej randze są: bycie miłym, zabawnym, wesoły, dobrze się dogadującym. WPŁYW POPULARNOŚCI UCZNIA W KLASIE SZKOLNEJ… • 81 Tab. III. Uzasadnienia wyborów negatywnych w kryterium „Partner w ławce” Cecha „nie lubię jej” „nie dogadujemy się” „chamska” „nie mam z nią dobrego kontaktu” „nie dba o higienę” „nie pasuje mi jej zachowanie” „wywyższa się” „nie znamy się dobrze” „jest fałszywa” „niemiła” „irytująca” „jest wulgarna” „nudna” „daje się wykorzystywać” „głupia” Suma cech 9 6 6 5 5 5 4 3 3 3 3 2 2 1 1 Ranga 1 2,5 2,5 5 5 5 7 9,5 9,5 9,5 9,5 12,5 12,5 14,5 14,5 Tabela III odnosi się do cech niepożądanych w roli „Partnera w ławce”. Uczennice nie wybierały osób, które były nielubiane, „chamskie”, i takich z którymi się nie dogadywały. Tab. IV. Uzasadnienia wyborów pozytywnych w kryterium „Samorząd w klasie” Cecha odpowiedzialna pomysłowość/kreatywność zorganizowana „potrafi dobrze kierować zespołem” „sumienna” „zaradna” „umie współpracować w grupie” „uczciwa” „potrafi wyrazić swoją opinię” „mądra” „dokładna” „rozsądna” Suma cech 10 8 6 6 5 5 3 3 2 2 1 1 Ranga 1 2 3,5 3,5 5,5 5,5 7,5 7,5 9,5 9,5 11,5 11,5 82 • KRYSTYNA KAPIK-GRUCA et al. Najbardziej pożądanymi cechami, jakie powinien mieć uczeń klasy III de w samorządzie klasowym są m.in.: odpowiedzialność, pomysłowość/kreatywność, zorganizowanie oraz umiejętność dobrego kierowania zespołem. Tab. V. Uzasadnienia wyborów negatywnych w kryterium „Samorząd w klasie” Cecha „niekompetentna na to stanowisko” „nieodpowiedzialna” „niezorganizowana” „nieogarnięta” „nieśmiała” „leniwa” „nie udziela się na forum klasy” „głupia” „nerwowa” „nie ma własnego zdania” „nieuprzejma” Suma cech 11 7 6 4 4 2 2 2 1 1 1 Ranga 1 2 3 4,5 4,5 7 7 7 10 10 10 Z tabeli V wynika, że uczennice klasy III de nie powierzyłyby roli w samorządzie klasowym koleżance, która: : nie posiada odpowiednich kompetencji na to stanowisko, „nieodpowiedzialnej” oraz „niezorganizowanej”. Wszystkie cechy pozytywne i negatywne są oryginalnymi wypowiedziami uczennic z badanej klasy trzeciej gimnazjum. Dyskusja Zajmowanie określonej pozycji społecznej oraz przynależność do grupy rówieśniczej mają dla ucznia, a także sportowca - na każdym etapie kształcenia - ważne znaczenie. Poczucie własnej wartości zależy bardzo często od tego, czy w danej grupie rówieśniczej – w omawianym przypadku sportowej klasie szkolnej – jest się lubianym, czy nielubianym. Miło jest spędzać czas w towarzystwie przyjaciół, znajomych, mających takie same lub podobne pasje i cele w życiu. Jeżeli nastąpi odwrotna sytuacja – brak przyjaźni – ten stan może negatywnie wpływać na rozwój społeczny wychowanka, być przyczyną niechęci do sportu, szkoły, niskich wyników nauczania i zaburzeń zachowania. Wiadome jest, że o osiągnięciu doskonałego wyniku przez sportowca decyduje oddziaływanie wychowawcze trenera. Niezbędne jest więc wza- WPŁYW POPULARNOŚCI UCZNIA W KLASIE SZKOLNEJ… • 83 jemne zrozumienie i więź między trenerem, a zawodnikiem. Taka sytuacja panuje również w klasie szkolnej, gdzie o powodzeniach uczniów na polu społecznym decyduje nauczyciel. Osiągnięcia sportowe, są ściśle związane z atmosferą jaka panuje w klasie, a tym samym z układem więzi interpersonalnych jednostek, nauczycielem czy trenerem3. Wśród badanych uczennic czynnikiem, który wskazywał na lepsze postrzeganie przez koleżanki, na pewno była wysoka sprawność fizyczna, co wykazała zastosowana korelacja, jak również status materialny rodziny, w której się wychowywała. W badaniach klasy III de Gimnazjum nr 47 w Krakowie wyłoniono 4 uczennice odrzucone od grupy. Były to osoby nieakceptowane w klasie, pochodzące z rodzin o niskim standardzie społeczno-ekonomicznym. Po przeprowadzonym wywiadzie z wychowawcą klasy uzyskano informacje mogące mieć wpływ na zajmowane pozycje w hierarchii popularności. Pierwsza (ID tab. I) pomimo posiadania wysokiej sprawności fizycznej, przejawiała niepożądane społecznie zachowania, wulgarnie się odnosiła zarówno do rówieśników, jak i nauczycieli. Druga uczennica (AM tab. I) dołączyła do zespołu w drugiej klasie gimnazjum przechodząc z innej szkoły do Gimnazjum nr 47. Rówieśnice niechętnie się z nią kontaktowały wskazując jako powód, brak przestrzegania higieny osobistej oraz niski standard społeczno-ekonomiczny rodziny. Trzecia z dziewcząt (AK tab. I) osiągała słabe wyniki w nauce i posiadała bardzo niską frekwencję, spowodowaną przejmowaniem obowiązków rodzicielskich (opieka nad młodszym rodzeństwem). Czwarta z nich (MG tab. I) była uczennicą „wycofaną”, trudno nawiązującą kontakty z grupą, nie lubiła podporządkowywać się grupie, osiągała słabe wyniki nauczania, a jej rodzice są w separacji. Badania socjometryczne powinny stanowić nieodłączną część działalności wychowawcy klasowego, bądź trenera, dążącego do wychowania swoich podopiecznych tak, aby radzili sobie w przyszłym życiu lub uzyskiwali dobre wyniki w sporcie. Każdy wychowawca musi wiedzieć, że korzystna pozycja społeczna ucznia prowadzi do jego równowagi psychicznej, a odwrotna często prowadzi do zachwiania kariery szkolnej czy sportowej, zaburzeń w zachowaniu oraz nie powodzeń w nauce i rozwoju społecznym4. 3 Srokosz W.: Uprawianie sportu, a pozycja i popularność ucznia w zespole klasowym. Wychowanie Fizyczne i Sportu nr 4. 4 Wlazło E.: Wpływ stosunków interpersonalnych w zespole na jego wyniki sportowe. Sport wyczynowy nr 11/12. 84 • KRYSTYNA KAPIK-GRUCA et al. Podobnie dobra atmosfera w zespole sportowym wpływa pozytywnie na stan psychiczny zawodników. Dobre stosunki interpersonalne między nimi wpływają pozytywnie na osiągnięcia wyniku sportowego. Atmosfera w zespole sportowym ma nie mniejsze znaczenie dla wyników sportowych, aniżeli elementy z zakresu motoryki lub wyszkolenia techniczno – taktycznego. Główną rolą trenera czy też nauczyciela jest wprowadzenie przemyślanych i odpowiednich działań, rozwijających klasę czy grupę sportową w harmonijnej i przyjaznej atmosferze. Wsparcie grupy rówieśniczej, czy sportowej powinno dawać motywację do działania i łagodzić ciężką pracę na treningach. Wsparcie takie uczeń lub uczeń sportowiec również powinien mieć od nauczyciela, trenera, jak i rodziców5. Wnioski Sprawność motoryczna w badanej klasie III de, ma znaczący czynnik w pozyskiwaniu sympatii i akceptacji wśród rówieśników. Ustalono wysoką korelację, a zależność znaczącą, między sprawnością fizyczną, a popularnością badanych, co jest pozytywnym zjawiskiem. W celu wsparcia uczennic odrzuconych, należy wdrożyć odpowiednie działania wychowawcze, które zmienią ich wizerunek na lepszy wobec pozostałych uczniów, a tym samym podniosą ich rangę w hierarchii popularności. Bibliografia 1. Ekiert-Grabowska D.: Dzieci nieakceptowane w klasie szkolnej. Ruch Pedagogiczny, Warszawa 1982. 2. Łobocki M.: Wychowanie w klasie szkolnej. Warszawa 1974. 3. Nawrocka A.: Analiza oraz kształtowanie układu stosunków międzyosobniczych w zespole sportowym, jako istotne elementy procesu treningowego. Psychologia i współczesny sport. Warszawa 1966. 4. Srokosz W.: Uprawianie sportu, a pozycja i popularność ucznia w zespole klasowym. Wychowanie Fizyczne i Sportu nr 4,Warszawa 1971. 5. Wlazło E.: Wpływ stosunków interpersonalnych w zespole na jego wyniki sportowe. Sport wyczynowy nr 11/12, Warszawa 1990. 5 Nawrocka A.: Analiza oraz kształtowanie układu stosunków międzyosobniczych w zespole sportowym, jako istotne elementy procesu treningowego. Psychologia i współczesny sport. Warszawa. WPŁYW POPULARNOŚCI UCZNIA W KLASIE SZKOLNEJ… • 85 Krystyna Kapik-Gruca, dr, Wydział Wychowania Fizycznego i Sportu, Akademia Wychowania Fizycznego w Krakowie Dorota Ambroży, dr, Wydział Wychowania Fizycznego i Sportu, Akademia Wychowania Fizycznego w Krakowie Karolina Gruca, mgr wychowania fizycznego, studentka studiów doktoranckich Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie Joanna Kafel, mgr, studentka studiów doktoranckich Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie Kultura Bezpieczeństwa Nauka – Praktyka – Refleksje Nr 18, 2015 (86–101) „BARDZIEJ NIŻ MASZYN POTRZEBUJEMY CZŁOWIECZEŃSTWA”. KILKA REFLEKSJI NAD ZASADĄ HUMANITARYZMU W ŚWIETLE PROPAGANDY WOJENNEJ KAJA KOWALCZEWSKA Uniwersytet Jagielloński Abstract A positive vision of human nature provides for fundamental normative consideration of the principle of humanity. Hence, the construction of psychological barrier turning the deprivation of life of other members of our species into an uneasy task. Nevertheless, the soldiers limited by the principles of precaution and proportionality are ordered to kill. An appropriate psychological mechanism of self-deception helps human beings to better adopt to the acts contrary to our nature. Together with war propaganda they consist of useful tools for efficient military commanders but also war criminals. In this essay, the author refers to the book by David Livingstone Smith and tries to connect issues of psychology, law of armed conflict and political science in the context of the interpretation of the principles of humanity and the modern vision of warfare. The essay focuses on the linguistic analysis of selected fragments of international law and of public statements on methods of warfare. The main goal is to illustrate the methods of dehumanization of the enemy, through dehumanization, demonization and bestialization of human being. In the end, the author „BARDZIEJ NIŻ MASZYN POTRZEBUJEMY CZŁOWIECZEŃSTWA”… • 87 calls for a similar reflection in the context of the ongoing discussion about ongoing robotization of battlefield. Key words: principle of humanity, dehumanization of enemy, beastialization of enemy, self-deception, war propaganda Abstrakt Podstawowym założeniem zasady humanitaryzmu jest pozytywna wizja natury ludzkiej, która z kolei warunkuje psychologiczne bariery sprawiające, iż pozbawianie życia innych przedstawicieli naszego gatunku nie przychodzi nam z łatwością. Niemniej jednak pomimo zachowania zasad ostrożności i proporcjonalności determinujących legalność działań zbrojnych, żołnierze muszą zabijać. Pomaga im w tym mechanizm samooszukiwania, który w połączeniu z propagandą wojenną staje się przydatnym narzędziem sprawnych dowódców, ale i tyranów. W niniejszym eseju autorka, posiłkując się książką Davida Livingstone Smith’a, podejmuje próbę połączenia zagadnień z nauki psychologi, prawa konfliktów zbrojnych i nauk politycznych w kontekście interpretacji zasady humanitaryzmu i współczesnej wizji prowadzenia wojen. Esej skupia się na analizie językowej wybranych fragmentów prawa międzynarodowego jak i wypowiedzi osób publicznych w temacie sposobu prowadzenia wojny. Główny akcent położony jest na ilustrację metod odczłowieczenia przeciwnika, za pomocą dehumanizacji, demonizacji i bestializacji jednostki. W końcu, autorka zachęca do podobnej refleksji w kontekście dyskusji o postępującej robotyzacji pola walki. Słowa kluczowe: zasada humanitaryzmu, dehumanizacja wroga, bestializacja wroga, samooszukiwanie się, propaganda wojenna Wstęp. „More than machinery we need humanity” „Bardziej niż maszynerii potrzebujemy człowieczeństwa” [tłum.aut.] w tym wyraźnym przekazie znajdujemy odwołanie się do tak podstawowych wartości jak humanitaryzm i ludzka godność. W erze postępującej robotyzacji nie tylko pola walki, ale i życia codziennego, słowa wypowiedziane przez Charliego Chaplina w mistrzowskim dziele „Dyktator” z 1940 roku, przypominają nam o zaburzonej hierarchii wartości. Lecz czy rzeczywiście odwołanie się do „człowieczeństwa” oznacza w każdym przypadku, jak przyjmuje się to w języku potocznym, pozytywne konotacje? Czy ludzie są zawsze ludzcy a zwierzęta zwierzęce? Historia uczy nas, iż tak przedstawio- 88 • Kaja Kowalczewska ne wzorce nie zawsze znajdują zastosowanie. A szczególnie w sytuacjach gdy musimy dbać własnym kosztem o godność drugiego człowieka. W niniejszym eseju podjęta zostanie refleksja na temat „człowieczeństwa” w czasach wojny: w zapisach prawa humanitarnego, w słowach polityków i w psychologii samooszukiwania się. Międzynarodowe prawo humanitarne. Międzynarodowe prawo humanitarne regulujące zachowania stron podczas konfliktów zbrojnych stawia pośrednio tezę o pozytywnej naturze człowieka. Co więcej, normy te stwarzają unikatową przestrzeń społeczną, w której absolutny charakter ludzkiego życia zostaje zredukowany do prawnie usankcjonowanej i moralnie usprawiedliwionej gry o zabijaniu jaką jest użycie siły w świetle prawa międzynarodowego. Odwołując się w szeregu instytucji do człowieczeństwa, międzynarodowe prawo humanitarne odwołuje się do benthamowskiego utylitaryzmu. I tak deklaracja petersburska z 1868 roku jako pierwsza stanowi generalny „zakaz powodowania niepotrzebnego cierpienia”, następnie klauzula Martensa z 1899 roku1 mówi o „prawach humanitaryzmu i wymogach społecznego sumienia” jako chroniących osoby nieobjęte ochroną traktatowego prawa międzynarodowego, a w końcu zgodnie z treścią zapisów Regulaminu haskiego z 1907 roku2 i Konwencji Genewskich z 1949 roku3 przypomina, że „strony wojujące nie mają nieograniczonego prawa wyboru środków szkodzenia nieprzyjacielowi”. Tak skonstruowana zasada humanitaryzmu łączy ze sobą możliwość realizacji dozwolonych celów wojskowych z ochroną życia i zdrowia ludzkiego przed nadmiernym cierpieniem. Nawet podczas żywiołu wojny, szczególnie powiązanego z doświadczaniem niedogod1Z awarta początkowo w Preambule II Konwencji haskiej z 1899 roku o o prawach i zwyczajach wojny lądowej, następnie modyfikowana, aktualnie zawarta w I Protokole Dodatkowym do Konwencji genewskich z 12 sierpnia 1949 r., dotyczący ochrony ofiar międzynarodowych konfliktów zbrojnych (Protokół I) sporządzony w Genewie dnia 8 czerwca 1977 r. Dz.U. 1992 nr 41 poz. 175. Art.1 ust.2 „W przypadkach nie objętych niniejszym protokołem i innymi umowami międzynarodowymi osoby cywilne i kombatanci pozostają pod ochroną i władzą zasad prawa międzynarodowego wynikających z ustalonych zwyczajów, zasad humanizmu oraz wymagań powszechnego sumienia. ” 2 Art. 22 Regulamin dotyczący praw i zwyczajów wojny lądowej ( Regulamin haski z 1907 r. ), Haga, 18 października 1907 r , Dz. U. z 1927r., nr 21, poz. 161. 3 Konwencje Genewskie o ochronie ofiar wojny z dnia 12 sierpnia 1949 roku (Dziennik Ustaw nr 38 poz.171). „BARDZIEJ NIŻ MASZYN POTRZEBUJEMY CZŁOWIECZEŃSTWA”… • 89 ności. Głównym zadaniem strony konfliktu, do dzisiaj stanowiącym oś strategii wojskowych, jest taki atak na przeciwnika, który powodując jak najmniejsze cierpienia wyeliminuje go z walki, a ostatecznie spowoduje wycofanie lub przegraną. Choć śledząc nagłówki gazet i rozdziały książek historycznych trudno w to uwierzyć, sztuka wojenna nie powinna służyć zabijaniu jak największej liczby ludzi, lecz polegać na wykonywaniu takich operacji, które sprawią iż w konsekwencji jak największa liczba ludzi będzie niezdolna do walki. Cel ten może być osiągnięty poprzez zadanie fizycznych obrażeń lub poprzez terror psychologiczny i propagandę. Jeśli międzynarodowe prawo humanitarne stwarza ramy regulacyjne dla tego pierwszego, drugim nie zajmuje się prawie w ogóle. Aspekt psychologiczny. Wymiar psychologiczny pozostaje w kompetencji dowódców jednostek, liderów politycznych i mediów. Czy oznacza to, że nie wpływa on w żadnym zakresie na przestrzeń konfliktu zbrojnego? To, że sposób w jaki kształtowana jest świadomość decydentów politycznych, generałów czy pojedynczych żołnierzy, jak i osób cywilnych, może wpłynąć na przebieg wojny wydaje się bezsporne. W idealnym świece, z natury dobry człowiek, kierowany miłosierdziem, empatią czy właśnie humanitaryzmem, starałby się ograniczać ludzkie cierpienie. Niestety stany nadzwyczajne jakimi są konflikty zbrojne, redukują nasze wyższe potrzeby, oddając nas pod rząd najbardziej podstawowych instynktów, które w przestrzeni wojennej podporządkowane są temu najbardziej elementarnemu – instynktowi przetrwania. Uwzględniając powyższe zagrożenia, trening sił zbrojnych nie opiera się jedynie na ślepej dyscyplinie, ale zawiera również moduł dotyczący zasad międzynarodowego prawa humanitarnego oraz bardzo konkretnego uregulowania zachowań w walce w tzw. rules of engagement. Powoływanie się na górnolotne i często nie sprawdzające się w praktyce doktryny filozoficzne i etyczne, nie stanowi skutecznego sposobu na kierowanie zachowaniem żołnierza oszołomionego w obliczu zagrożenia życia, kiedy to aktywuje się mechanizm „walcz albo uciekaj”. Dlatego też, jak podaje Michael Walzer w „Wojnach sprawiedliwych i niesprawiedliwych” żołnierze znacznie częściej przejawiają współczucie i darują życie żołnierzom strony przeciwnej, nawet wbrew rozkazom, w sytuacjach odprężenia np. gdy tamci znajdują się w kąpieli lub na przerwie „na papierosa”4. W mo4 M. Walzer , Wojny sprawiedliwe i niesprawiedliwe, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2010, ss. 215-225. 90 • Kaja Kowalczewska mencie gdy żołnierz zidentyfikuje we wrogu jednostkę ludzką, np. poprzez działanie empatii i zwrócenie uwagi na pewne paralele z sobą samym, jest skłonny do humanitaryzmu i niezadawania niepotrzebnego cierpienia. Co ciekawe, często można spotkać się z głosami, iż owe zachowanie ma swoje korzenie nie w poszanowaniu dla godności ludzkiej przeciwnika, a wynika z etosu rycerskiego atakującego5. W konsekwencji, żołnierz stara się tak wykonać rozkaz, aby nie mieć sobie niczego do zarzucenia, a ewentualne przejawy współczucia można było przypisać honorowi walki i rycerskości. Jest to jeden z przykładów samooszukiwania się, który pozwala na skuteczne rozprawienie się z ciężarem psychicznym powodowanym przez pozbawienie innej osoby życia. W tym kontekście kolejne części eseju skupią się na trzech zagadnieniach. Po pierwsze, autor podejmie próbie określenia na czym polega „zwierzęca” natura zachowywania się ludzi w trakcie wojny. Po drugie, wjaki sposób poprzez mechanizm samooszukiwania żołnierz jest w stanie zabić drugiego człowieka, a prawnik moralnie usankcjonować tę czynność. Po trzecie, w jaki sposób poprzez propagandę i dyskurs polityczny przeciwnicy odzierani są z ludzkości w celu zniszczenia barier psychologicznych i wyrzutów sumienia zdyscyplinowanych żołnierzy. „Dopóki na świecie będzie istniał człowiek, będą też wojny.”/A. Einstein/ David Livingstone Smith, w swojej książce „Najbardziej niebezpieczne ze zwierząt” wzbudzającej różnorodne reakcje, posiłkując się tezami psychologii ewolucyjnej, a szczególnie porównaniami międzygatunkowymi, przedstawia teorię dotyczącą wpływu ludzkiej natury na przyczyny i sposoby prowadzenia wojen. Z pomocą głębokiej erudycji, stawia pytania o istotę natury człowieczeństwa oraz relacje między emocjami, myślami, erotyką, modułami i instynktami oraz ciągłą kontradyktoryjnością doznań wywołanych przez wojnę. Akt zabijania jest zarazem odrażający i ekscytujący, wyjątkowo ohydny i arcyprzyjemny. Z jednej strony niesie niebezpieczeństwo i cierpienie oraz poczucie winy, z drugiej sprawia przyjemność porównywalną do przyjemności z polowania, czynienia sprawiedliwości lub po prostu uwolnienia ludzkości od „zła”. Owa ambiwalencja postaw wobec wojny jest podstawą moralną sprawiającą, iż prowadzenie działań wojennych w pewnej 5 D. Luban, Human Rights Thinking and the Laws of War (2015). Georgetown Law Faculty Publications and Other Works. Paper 1474, s.29. „BARDZIEJ NIŻ MASZYN POTRZEBUJEMY CZŁOWIECZEŃSTWA”… • 91 perspektywie może zostać uznane za prawnie uzasadnione (samoobrona, usankcjonowane użycie siły), a zatem sprawiedliwe. Za pomocą metody porównawczej, przedstawiając założenia darwinowskiej teorii ewolucji, określa człowieka jako jedyne zwierzę toczące wojny w ścisłym tego słowa znaczeniu (pewnego rodzaju wojny toczą również szympansy i mrówki). Natomiast, szczególnie istotnym punktem jest podniesienie, iż właśnie odnalezienie przyjemności i innych zalet zabijania odróżnia nas od innych gatunków, które dokonują destrukcji swoich braci, noszących podobny kod genetyczny, pochodzących od tych samych przodków i tworzących gatunkową wspólnotę, jedynie w sytuacjach przymusowych i wyjątkowych. Zatem należy zastanowić się czy określenie „zwierzęce, nieludzkie zachowanie” czyni zadość prawdzie o naturze człowieczeństwa? Ludzie mogą być zdecydowanie bardziej bezlitośni i bestialscy niż zwierzęta, a D. Livingstone Smith przekonuje, iż wojna nie jest żadną patologią – lecz „stanem w pełni naturalnym i przewidywalnym”6. Przywołując słowa Marka Twaina: „[człowiek] jest jedynym [zwierzęciem], które gromadzi swych braci wokół siebie i z zimną krwią i z chłodnym okiem przystępuje do eksterminacji członków własnego gatunku. Jest jedynym zwierzęciem, które dla brudnego zysku gotowe jest wyruszyć w świat […] tylko po to by pomagać w mordowaniu obcych mu zupełnie przedstawicieli własnego rodzaju, którzy nic złego mu nie uczynili i z którymi nie jest nawet skłócony”7. Natomiast Martha Gellhorn, dziennikarka wojenna, podkreśla, że wojna jest nierozerwalnie powiązana z nami - jest „naszym stanem, naszą historią”8. Ta gorzka prawda, razem ze wspomnieniem wszelkich okrucieństw wojny jak i zbrodni przeciwko ludzkości czy ludobójstwa, totalnie zaburza naszą wizję Homo sapiens jako „korony stworzenia” oraz istotnie zagraża naszemu poczuciu bezpieczeństwa. Jak w takim razie udaje się nam nie zwariować, a zarazem być zdolnym do partycypacji w tej rzezi („wojna to zmiażdżone ciała i pomieszane umysły”9)? Zdaniem Livingstone Smith’a z pomocą przychodzi nam zbiór ewolucyjnych adaptacji, w tym zdolność do nieświadomości i ukrywania 6 D. Livingstone Smith, Najbardziej niebezpieczne ze zwierząt, Wydawnictwo CiS, Warszawa – Stare Groszki, 2011, s.28. 7 M. Twain, Man’s place in the animal world [w:] Collected Tales, Sketches, Speeches and Essays, 1891 – 1910, New York: Library of America, s. 210. 8 M. Gellhorn, The Face of War , „New York:Atlantic Monthly Press”, 1988, s.2. 9 D. Livingstone Smith, op.cit., s.29. 92 • Kaja Kowalczewska prawdy przed samym sobą czyli wyróżniająca nas od innych gatunków skłonność do samooszukiwania. „Życia nie tworzy moralność. Życie potrzebuje kłamstwa, żywi nim się”/ F. Nietzsche/ Jednym z argumentów przemawiającym za dialektyczna konstrukcją rzeczywistości jest sposób w jaki wojskowi prawnicy i przywódcy polityczni wypowiadają się o prowadzeniu działań zbrojnych. Dyskurs o wojnie, zarówno prawny jak i polityczny, jest obfity w „dwójmyślenie”, a świadomie zafałszowany język służy „izolacji naszych umysłów od piekielnej rzeczywistości”10. Zostawiając omówienie dyskursu politycznego na koniec eseju, w tej części skupimy się na języku międzynarodowego prawa humanitarnego i towarzyszącej mu architekturze samooszukiwania. Wyrażenia takie jak, „dodatkowe zniszczenia”, „przyjazny ogień”, „uboczne straty„ [ang. collateral damage] kryją akty zabijania, „psychiczna perswazja”, „instruktaż”, „akt perswazji” - tortury, a w „neutralizacji celu” i „zajęciu się celem” kryje się neutralizacja i zajęcie się człowiekiem. Prawo genewskie zalicza kombatantów, czyli w uproszczeniu osoby, które mogą legalnie zabijać oraz obiekty cywilne wykorzystywane do celów wojskowych, czyli zawładnięte przez przeciwnika szpitale pełne ludzi, szkoły z uczniami czy autobusy z turystami, do legalnych celów wojskowych. Ten balsam na nasze nadwyrężone sumienia stanowi zagranie, z jednej strony wymuszone przez sztukę prawodawczą, a z drugiej świadomie wspierające w doktrynie wojskowej pewną taktykę psychologiczną. Ów mechanizm powstał w celu pogodzenia sprzecznych interesów, a także instynktów zrodzonych w naszym mózgu. Już Zygmunt Freud, stwarzając pojęcie „wyparcia”, zwracał uwagę na ludzką potrzebę ukrywania niewygodnych, społecznie nieakceptowalnych myśli, motywów i odczuć. Uważał, że jest to bezpośrednio związane ze świadomością i myśleniem, które ją uprzedza. Zatem w celu uświadomienia sobie własnych myśli, czyli informacji przebiegających między synapsami, musimy je wewnętrznie usłyszeć. Natomiast samooszukiwanie powoduje dysfunkcję tego odsłuchu, a w konsekwencji kreuje stan fałszywej świadomości, czyli wewnętrzny mur uniemożliwiający dostrzeżenie zewnętrznej rzeczywistości. Przez długi czas samooszukiwanie było postrzegane jako zaburzenie psychiczne uniemożli10 Ibid, s.165, „BARDZIEJ NIŻ MASZYN POTRZEBUJEMY CZŁOWIECZEŃSTWA”… • 93 wiające adaptację, jednak jak słusznie podnosi D. Livingstone Smith, czasem samooszukiwanie jest przejawem zdrowia psychicznego11. Każdemu z nas przydarzyły się momenty, w których wolelibyśmy „nie wiedzieć”, szczególnie jeżeli wiedza wywoływała nieprzyjemne konsekwencje. Szczególnie ciekawie zagadnienie to prezentuje się w kontekście zawodu prawnika ... i żołnierza. W pierwszym przypadku, brak pewnych informacji może ułatwić podjęcie istotnych strategicznych kroków służących interesom klienta i dążących do wygranej, bez względu na moralne wątpliwości profesjonalnego pełnomocnika. Wbrew pozorom co do pełnej świadomości skutecznego kłamcy, to osoby najmniej świadome własnej nieszczerości zwodzą najskuteczniej. Łączy się to z takimi pojęciami jak biologia kłamstwa, paradoks free riding czy stosowanie podwójnych standardów12, które są faworyzowane przez naturę ze względu na ich skuteczność. W drugim przypadku, żołnierz, który zredukuje przeciwnika do pewnej konstrukcji słownej, pozbawiając go ludzkiego czynnika, będzie w stanie pozbawić go życia, a następnie zachować równowagę psychiczną. Myślenie o przeciwnikach w kategoriach rzeczy („cele”), a nie ludzi, pozwala przezwyciężyć głęboki wewnętrzny opór przez zabijaniem innych. To właśni na tym ostatnim opiera się doktryna humanitaryzmu w międzynarodowym prawie konfliktów zbrojnych. Nie chodzi tutaj o całkowity zakaz zabijania, a o wyeliminowanie zbędnego i nadmiernego cierpienia w procesie zabijania. W konsekwencji, ludzie wciąż są zabijani, jednak sposób w jaki robią to kombatanci nie wywołuje kontrowersji natury prawnej czy moralnej, a zatem psychologiczny rachunek wychodzi na plus. Pozytywne znaczenie sztuki samooszukiwania się można zatem sprowadzić do wyłączenia możliwości dotarcia do samowiedzy w sytuacjach stresowych, kiedy samoświadomość może okazać się problemem. Co więcej, postępująca robotyzacja sztuki walki połączona z coraz większym oddaleniem żołnierzy od rzeczywistego pola walki, ułatwia pogodzenie się z faktem, iż de facto nadal zabijamy ludzi. Zgodnie z paradoksem wagonika, oddalenie od faktycznego czynu, brak bezpośredniego kontaktu wzrokowego czy powołanie się na wybranie mniejszego zła pozwala na łatwiejsze pociągnięcie za dźwignię. Tak samo, posługując się zdobyczami technologii oddzielamy się murem nowoczesnych sprzętów od intymnego aktu zabijania. Z jednej strony, wzmacnia to nasze poczucie bezpieczeń11 Ibid, s.182. 12 Ibid, s.186. 94 • Kaja Kowalczewska stwa, z drugiej, ułatwia podjęcie decyzji o ataku. W rezultacie zbliżamy się do sedna problemu jakim jest mentalność legalnego zabójcy – kombatanta, którego świadomość jest kształtowana zarówno przez dogmaty prawa wojny, z zasadą humanitaryzmu na czele, jak i dyskurs polityczny zachęcający do poświęcania swego życia, ale i co ważniejsze w wypadku przeżycia służby – sumienia, na rzecz toczenia walki i wygrania wojny. „[Propaganda] nie może ośmieszać wroga, musi go demonizować by na realną konfrontację z nim być psychicznie przygotowanym.” / A. Hitler/ David Hume twierdził, że wszyscy jesteśmy zwykle przychylniej nastawieni do osób, które w czymś nas przypominają13. W rozpoznaniu człowieczeństwa szczególne znaczenie ma jeśli uda nam się nawiązać kontakt wzrokowy lub dostrzec rysy twarzy drugiej osoby. Podobnie jak we wcześniej wspomnianych pamiętnikach wojennych, żołnierze mają większy problem z zabiciem nagiego a przez to śmiesznego, ale i bezbronnego żołnierza. Lub żołnierza, który właśnie zapalił papierosa wywołując tym samym empatię snajpera - palacza odwlekającego neutralizację celu o jednego papierosa, z nadzieją na to, iż w międzyczasie cel zniknie mu z pola widzenia14. Ciekawym poglądem jest również stopniowalność człowieczeństwa, która zakłada iż im bardziej cel ma człekotwórczy kształt tym trudniej jest nam go zabić (np. jagnię vs. homar). O wiele łatwiej jest również strzelić w plecy lub do czegoś co nie ma twarzy, gdyż wtedy zbijamy „cel, a nie człowieka”. Podobnie sprawa ma się z „zabójczymi robotami”(ang. killer robots), gdzie fikcyjna postać Robocopa wywołuje większy lęk niż kubiczny kształt robota - platformy transportującej karabin maszynowy. Powyższą prawdę, w sposób mniej lub bardziej wyrafinowany, wykorzystują przywódcy zagrzewający swoje wojska i narody do walki. Zdobycie „rządu dusz i serc” jest jedynie kwestią czasu jeśli okaże się, że synowie narodu walczą z zarazą, bestiami i zwierzętami zagrażającymi pokojowi i bezpieczeństwu ludzi. By żołnierze, jak i wspierające ich z ojczyzny społeczeństwa, przestali widzieć we wrogu człowieka, a zatem by wzmocnić ich mechanizm samooszukiwania, propaganda wojenna odwołuje się do takich uczuć jak strach, wstręt i pogarda, które zwalniają zahamowania do zabijania nie-ludzi. Nasz wróg jest okrutny, niegodziwy i podły, a my jeste13 D. Hume, Traktat o naturze ludzkiej, Fundacja Aletheia, Warszawa 2005, s.397. 14 M. Walzer, op.cit. ss. 215-217. „BARDZIEJ NIŻ MASZYN POTRZEBUJEMY CZŁOWIECZEŃSTWA”… • 95 śmy stroną sprawiedliwą i miłosierną. Granie na tych opozycjach aktywuje moduł mózgu odpowiedzialny za odróżnianie naszej grupy (gatunku) od innych, których zabicie staje się w rezultacie łatwiejsze. Stosowanie uwłaczających określeń wroga skutecznie kreuje psychologiczny dystans ułatwiający stosowanie przemocy. Podążając za tym rozumowaniem należy opisać sposoby dehumanizacji przeciwnika, spośród których na szczególną uwagę zasługuje bestializacja i demonizacja wroga. Skoro łatwiej przychodzi nam zabijanie nie-ludzi, to nie powinny dziwić nas często spotykane epitety odnoszące się do walki z „brudasami”, „turbaniarzami” czy „wielbłądziarzami”. W tym przypadku pozbawiamy danych grup prawa od pełnego człowieczeństwa ( a zatem ochrony wynikającej z międzynarodowego prawa humanitarnego i praw człowieka), sprawiając iż stają się nam kompletnie obojętni moralnie. Jeśli dodamy do tego uczucie wstrętu, nienawiści czy niezrozumiałej obawy mamy do czynienia z demonizacją wroga. Koncepcja zła znajduje swój wyraz w określeniach jak „podludzie”, „potwory” czy „demony”, które zawierają w sobie nieludzki pierwiastek milcząco dający motywację do agresji i zlikwidowania przyczajonego zła. Żołnierze oszukując samych siebie, przyjmują, iż wróg tak naprawdę tylko wygląda jak człowiek, a w rzeczywistości nim nie jest. Szczególnie ilustracyjne są plakaty wojenne opisane przez D. Livingstone Smith’a, przedstawiające wrogów jako drapieżników. Plakat z czasów wojny secesyjnej, gdzie skonfederowane stany przedstawione są w formie gigantycznego dziewięciogłowego węża. Sowiecki plakat z czasów zimnej wojny, przedstawiający grzyba atomowego w kształcie drapieżnej bestii z rozdziawionym pyskiem i ogromnymi kłami. Tajwańska kreskówka przedstawiająca Tajwan jako małego człowieczka, wokół którego pływa drapieżny rekin ucieleśniający Chiny. Obrazowanie jednostek ludzkich w tradycyjny sposób może wywoływać różnorakie reakcje, niekoniecznie agresywne. Natomiast wizje drapieżników uruchamiają w naszych mózgach moduł „walcz albo uciekaj”, dlatego też użycie ich w ramach propagandy wojennej jest bardzo skuteczne. Zło symbolizuje postać obdarzoną zarówno ludzkimi jak i nieludzkimi cechami – pobudzając w nas uczucie strachu, wstrętu i zagrożenia. W tym kontekście, ciekawym jest zestawienie epitetów jakimi obdarzeni zostali wybrani dyktatorzy czy liderzy państw: Wilhelm II opisywany był jako „dzikie zwierzę”, „bestia z Berlina” i „wściekły pies Europy”, A. Hitler był „bestią z Berlina”, S. Husajn „bestią z Bagdadu” a M. Kaddafi 96 • Kaja Kowalczewska „wściekłym psem Bliskiego Wschodu”15. Również premier Izraela M. Begin, określił Palestyńczyków jako „bestie chodzące na dwóch nogach”. Oczywiście jednym z najbardziej obfitych źródeł podobnej propagandy są broszury z nazistowskich Niemiec rozwijające język nienawiści wobec Żydów: „Żyd co prawda wygląda jak człowiek […] ale pod względem duchowym plasuje się niżej niż zwierzęta. Umysłem tych istot rządzi chaos, nieokiełznana żądza niszczenia, prymitywne pragnienia – po prostu niedające się z niczym porównać zło” (broszura SS)16. W błędzie jest ten, który myśli, że tego typu sformułowania to już historia. Przy okazji rozwoju wojny z terrorem, mieliśmy okazję obserwować powstawanie nowego katalogu określeń dehumanizujących przeciwnika. Zatem meczety i domy modlitwy stały się „wylęgarnią dla terrorystów, których należy wykurzyć z kryjówek i ścigać jak zwierzęta”, a sama wojna miała na celu „pozbycie się wszystkich węży, poprzez wysuszenie bagna”17. Wydaje się również, iż demonizowanie wroga staje się łatwiejsze w międzynarodowych konfliktach zbrojnych ze względu na różnice w wyglądzie fizycznym. Wyłączenie modułu człekotwórczego jest możliwe również poprzez odniesienie się do tradycji polowań i satysfakcji z łupów i zdobyczy wojennych. Użycie języka polowania pozwalało na dehumanizacje przeciwnika poprzez wyróżnianie poszczególnych gatunków łowieckich według kryterium narodowości. Dla Amerykanów i Brytyjczyków Japończycy byli „małpami”, „gorylami”, „lisami”, „dzikami” i „wściekłymi psami”, a dla tych ostatnich wrogowie byli „dzikimi bestiami”. Bardziej ogólnie, Australijczycy „wybijali kangury kryjące się po krzakach”, Amerykanie i Brytyjczycy strzelali do „ludzkich królików” i ptactwa (szczególnie upodobali sobie „kaczki”, „indyki” i „przepiórki”). Bardzo wymownymi są również określenia odnoszące się do ludzkich trofeów. Japończycy podczas walk w Nankinie traktowali swoje ofiary jako łupy, pisząc w pamiętnikach: „Dopóki ją gwałciliśmy, była dla nas jeszcze kobietą, ale gdy ją zabijaliśmy, to było jak zarzynanie świni”, Amerykanie w czasie wojny w Wietnamie nosili jednoznaczne myśliwskie naszywki „Viet Cong Hunting Club”, a same walki określane były „polowaniem na jelenie”18. W takich sytuacjach żołnierze 15 D. Livingstone Smith, op.cit., s. 277. 16 Ibid. 277. 17 A. Evans-Pritchard, US asks NATO for help in ‚draining the swamp’ of global terrorism, „Telegraph”, 21.09.2001. 18 Również film wojenny „The Deer Hunter” rez. M. Cimino (1978), D. Livingstone Smith, op.cit., ss. 286-287. „BARDZIEJ NIŻ MASZYN POTRZEBUJEMY CZŁOWIECZEŃSTWA”… • 97 zamieniali się w myśliwych podążających za instynktem zabójcy, a zatem posłusznie wypełniających rozkazy. Część powyżej przywołanych przykładów pochodzi z potocznego słownika żołnierzy dyskutujących w oddziałach czy mensach, jednak o wiele bardziej istotnym z naszego punktu widzenia jest fakt, iż słownictwo to wyszło z, lub weszło do, słowników polityków odpowiedzialnych za sukces danej interwencji zbrojnej. Dyskursywne zwiększanie dystansu, a zarazem zmniejszanie wewnętrznego oporu przed zabijaniem, było i nadal stanowi żyzne podłoże do nadużyć, które w przestrzeni wojennej mogą skutkować masakrami ludności cywilnej, a nawet ludobójstwem. W czasach pokoju, podobne słownictwo jest o wiele bardziej zakamuflowane pod językiem nietolerancji czy mową nienawiści. W każdym z przypadków, zintensyfikowane przez wszechobecne media, oddziałuje w istotny sposób na świadomość i sumienie społeczeństwa. W tym kontekście, można również odnotować pewne zagrożenie dla interpretacji Klauzuli Martensa powołującej się na „wymogi sumienia społeczeństwa” w przypadku gdy sumienie danego społeczeństwa uformowane jest pod rządami dyktatora19. W końcu, pozostaje jeszcze jedna szczególnie nieprzyjemna forma dehumanizacji – użycie epitetów zrównujących ludzi z robactwem, zakażeniem i wirusem. Niebezpieczne i trudne do zwalczenia ze względu na swój rozmiar, ilość i brak możliwości dostrzeżenia gołym okiem, potęgują poczucie wstrętu, ohydy w większym stopniu niż duże drapieżniki, których atak niekoniecznie jest dla nas zaskoczeniem. Ponadto, zazwyczaj jedynym skutecznym sposobem pozbycia się podobnych pasożytów jest totalna eksterminacja i wybicie każdej bakterii, która mogłaby na nowo wywołać chorobę lub zakażenie. Według Hitlera, odkrycie „wirusa żydowskości” było przełomowym wydarzeniem dla ludzkości, która w końcu mogła się przed nim ochronić. „Sposobu leczenia” tego „wirusa” nie trzeba chyba nikomu przypominać. Podobna retoryka jest o tyle skuteczna, iż do dzisiaj medycyna nie jest w stanie poradzić sobie z epidemiami wywołanymi przez AIDS, malarię czy wirus Ebola. Te koszmarne stworzonka, stanowiące potencjalną broń biologiczną są wyjątkowo niehumanitarne ze względu na sposób rozpowszechniania, śmiertelność i brak środków zaradczych. Ewolucyjna historia wstrętu, opisana przez Williama Millera 19 T. Meron, The Martens Clause, Principles of Humanity, and Dictates of Public Conscience, „The American Journal of International Law”, Vol. 94, No. 1 (Jan., 2000), ss. 78-89. 98 • Kaja Kowalczewska w „Anatomy of Disgust”20 uświadamia nam dlaczego język przepełniony odniesieniami do pasożytów i robactwa sprawdza się w psychologii wojny. Aktywuje on naturalną reakcję obronną naszego systemu immunologicznego, a w konsekwencji pobudza moduł przeciwzarażeniowy oraz wzmacnia manifestację powszechnego strachu przed śmiercią. Powyższe struktury poznawcze umożliwiają pełną dehumanizację wroga w czasie wojny. Poza przypadkami ataków na „wirusa żydowskości” czy „nieczystych muzułmanów”, podobna retoryka pojawiała się często w kontekście kolonizacji nowych lądów, kiedy wzywano do nieokazywania litości Indianom stwierdzając, że „z larwy wykluwa się wesz”. Pasożyty i choroby kojarzą się z pewnego rodzaju nieczystością, i tak też Japończycy w II wojnie światowej byli wyzywani od „szczurów złapanych w pułapkę”, a żołnierze marines powołani do „gigantycznego zadania dezynsekcji”21 walczyli w hełmach z napisem „tępiciel gryzoni”22. Ofiary reżimu Czerwonych Khmerów w Kambodży były nazywane „mikrobami” i „szkodnikami”, kiedy to partia Pol Pota była „braterstwem czystych”23. Ludobójstwo Tutsi, którzy byli dla Hutu „jak karaluchy”, odbywało się pod hasłem „wielkiego sprzątania”24. Unicestwiona w 2004 roku Faludża stanowiła natomiast „gniazdo szczurów” i „ognisko raka”, a jak wszyscy wiemy całego raka należy wyciąć. Ujęcie przeciwnika w kategorii brudu, zakażenia i zepsucia, uzasadnia przeprowadzenie totalnego sprzątania, a słowo „czystka etniczna” jest tego najlepszym przykładem. Powyższe przykłady i rozważania o modułach aktywizowanych w mechanizmach dehumanizacji wroga, w sposób kompleksowy przedstawiają strategiczny cel propagandy wojskowej - złamanie psychiki żołnierza, usunięcie barier przez zabijaniem i podanie powodów dla których jego działania nie tylko będą uzasadnione, ale i pożądane. Zafałszowany obraz „innego” funkcjonuje w oficjalnym języku przywódców, ale równocześnie, jego o wiele łagodniejszą wersję, nie wzbudzającą tyle emocji (bo politycznie poprawną) można odnaleźć w przepisach regulujących działania zbrojne (cel wojskowy, kombatant, przeciwnik). 20 W .I. Miller, Anatomy of Disgust, Harvard University Press, Cambridge 1997, ss.158-159. 21 J.W. Dower, War Without Mercy: Race and Power in the Pacific War, New York, 1986, s. 91. 22 Ibid, ss. 91-92. 23 B. Kierman, Twentieh -century genocides: Underlying ideologiach themes from Armenia to East Timor [w:] R. Gellately, B. Kierman (red.), The Specter of Genocide: Mass Murder in Historical Perspective, Cambridge University Press, 2003, s. 33. 24 Ibid, s.33. „BARDZIEJ NIŻ MASZYN POTRZEBUJEMY CZŁOWIECZEŃSTWA”… • 99 Zakończenie Celem niniejszego eseju była refleksja nad korelacją między normatywnymi założeniami prawa humanitarnego, które w samej nazwie odwołuje się do „człowieczeństwa” z propagandą wojenną antagonizującą „człowieczeństwo” każdej ze stron konfliktu. Jak w takiej przestrzeni ma kształtować się świadomość pojedynczego żołnierza znajdującego się na końcu łańcucha rozkazów i bezpośrednio biorącego udział w intymnym akcie zabijania? Być może właśnie w tego typu manipulacjach językowych należy doszukiwać się źródła, często podnoszonego braku skuteczności lub odrealnienia międzynarodowego prawa humanitarnego. Wszak teatr wojenny przepełniony jest nienawiścią słowną i fizyczną. Nie mniej jednak, należy zaznaczyć, iż istnieje zasadnicza różnica między treningiem wojskowym mającym na celu wypracowanie u żołnierza poczucia lojalności, posłuszeństwa, jednocześnie uwzględniającym prawo do odmowy wykonania rozkazu rażąco naruszającego prawo, a propagandą wojskową wzywającą do nienawiści na wszelkie możliwe sposoby, w celu dokonania poważnych naruszeń konwencji wojennych. Nie bez przyczyny zasada humanitaryzmu nie zakazuje zadawania jakichkolwiek obrażeń, a nawet śmierci, zastrzegając, iż celem nie jest całkowita eksterminacja przeciwnika, a jedynie wyeliminowanie go z gry na czas wojny. W czasie konfliktu zbrojnego, zabijanie jest prawnie usankcjonowane i musi być zgodne z zasadą humanitaryzmu, proporcjonalności, ostrożności i rozróżniania. Niestety, w kontekście języka dehumanizacji i unicestwienia barier psychologicznych zabraniających nam pozbawiać innych życia, zakaz zakazywania nadmiernego cierpienia staje się bezwartościowy. Jeżeli żołnierz nie rozpoznaje w swoim przeciwniku drugiego człowieka, lecz traktuje swoją służbę jak polowanie, wielkie sprzątanie czy walkę z demonami, pojęcia nadmierności i cierpienia stają się dla niego irrelewantne. Nie pozostawia to miejsca na odruchy człowieczeństwa, na które powołuje się międzynarodowe prawo humanitarne odwołując się do zasady ostrożności, zakazu powodowania nadmiernego cierpienia oraz stosowania wymogów sumienia. W jasny sposób wysiłki Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża oraz wszystkich podmiotów zmierzających do ograniczenia cierpień ofiar wojny, zostają unicestwione poprzez podobne doktryny oparte na nienawiści i totalitarystycznych ideologiach, słusznie potępianych na arenie międzynarodowej. 100 • Kaja Kowalczewska Powyższe rozważania zasługują na uwagę, jeszcze z jednego powodu – postępującej dehumanizacji wojny spowodowanej przepełnieniem pola walki przez maszyny. Z jednej strony, odpada dylemat „zabicia” maszyny, do której nie możemy zastosować takich pojęć jak cierpienie, empatia czy świadomość. Z drugiej strony, dokładnie z tych samych przyczyn powstaje nowe pytanie: co zrobić z maszynami zabijającymi ludzi? Oczywiście robotyzacja na wielką skalę oraz zastosowanie pełnej autonomii systemów bojowych wspieranych przez sztuczną inteligencję, jest nadal pieśnią przyszłości, ale bardzo wyraźnie należy podkreślić, że nie jest to już jedynie kwestia science - fiction. Stopniowe oddalanie człowieka od aktu zabijania aktualizuje przywołany na początku cytat z „Dyktatora” opracowany na kanwach doświadczeń II wojny światowej. Podobnie dzisiaj, sto lat później, w obliczu współczesnych zagrożeń, których źródła leżą jednak u tych samych podstawowych żądz i instynktów, należy mieć w pamięci, iż ludzkość nadal bardziej od robotów i maszyn potrzebuje życzliwości, łaskawości i współodczuwania. Bibliografia 1. Dower, J.W., War Without Mercy: Race and Power in the Pacific War, New York, 1986. 2. Evans-Pritchard, A., US asks NATO for help in ‚draining the swamp’ of global terrorism, „Telegraph”, 21.09.2001. 3. Gellately, B. Kierman (red.), The Specter of Genocide: Mass Murder in Historical Perspective, Cambridge University Press, 2003. 4. Gellhorn, M., The Face of War , „New York:Atlantic Monthly Press”, 1988. 5. Hume, D., Traktat o naturze ludzkiej, Fundacja Aletheia, Warszawa 2005. 6. Kierman, B., Twentieh -century genocides: Underlying ideologiach themes from Armenia to East Timor [w:] R. 7. Livingstone Smith, D., Najbardziej niebezpieczne ze zwierząt, Wydawnictwo CiS, Warszawa – Stare Groszki, 2011. 8. Luban, D., Human Rights Thinking and the Laws of War , “Georgetown Law Faculty Publications and Other Works”, Paper 1474, 201. 9. Meron, T., The Martens Clause, Principles of Humanity, and Dictates of Public Conscience, „The American Journal of International Law”, Vol. 94, No. 1 (Jan., 2000). 10. M iller, W.I., Anatomy of Disgust, Harvard University Press, Cambridge 1997. „BARDZIEJ NIŻ MASZYN POTRZEBUJEMY CZŁOWIECZEŃSTWA”… • 101 11. Twain, M., Man’s place in the animal world [w:] Collected Tales, Sketches, Speeches and Essays, 1891 – 1910, New York: Library of America. 12. Walzer, M., Wojny sprawiedliwe i niesprawiedliwe, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2010. Akty prawne 13. I Protokół Dodatkowy do Konwencji genewskich z 12 sierpnia 1949 r., dotyczący ochrony ofiar międzynarodowych konfliktów zbrojnych (Protokół I) sporządzony w Genewie dnia 8 czerwca 1977 r. Dz.U. 1992 nr 41 poz. 175. Art.1 ust.2 14. K onwencje Genewskie o ochronie ofiar wojny z dnia 12 sierpnia 1949 roku (Dziennik Ustaw nr 38 poz.171). 15. R egulamin dotyczący praw i zwyczajów wojny lądowej (Regulamin haski z 1907 r.), Haga, 18 października 1907 r , Dz. U. z 1927r., nr 21, poz. 161. Kaja Kowalczewska – doktorantka w Zakładzie Prawa Międzynarodowego Publicznego, Uniwersytet Jagielloński w Krakowie [email protected] Praca powstała w wyniku realizacji projektu badawczego „Dylemat autonomicznych systemów bojowych w świetle zasad międzynarodowego prawa humanitarnego” o nr. 2014/13/N/HS5/01208 finansowanego ze środków Narodowego Centrum Nauki Kultura Bezpieczeństwa Nauka – Praktyka – Refleksje Nr 18, 2015 (102–127) PRACOWNIK OCHRONY – WZROST CZY UPADEK KULTURY BEZPIECZEŃSTWA POLSKIE REALIA. ZARYS ZAGADNIENIA PAWEŁ PAJORSKI Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa Publicznego i Indywidualnego APEIRON w Krakowie Pracownik ochrony fizycznej osób i mienia to dla większości osób nowy produkt kultury bezpieczeństwa powstały w okresie transformacji ustrojowej przełomu lat 80 i 90 XX wieku. Sam termin pracownik ochrony wydaje się być stosunkowo nowym pojęciem funkcjonującym od ogłoszenia ustawy z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia1. Nic bardziej mylnego. Korzeni zawodu, zdaniem autora niniejszego opracowania, należy szukać w początkach tworzenia się zorganizowanych grup plemiennych. Sięganie w prehistorię, gdzie trudno jest wskazać konkretne źródła materialne istnienia pracownika ochrony, jak i dochodzić istnienia jakiegoś jego substytutu na podstawie daleko idących przypuszczeń, analogii i domniemań nie stanowi istoty tego opracowania. Warto jednakże nakreślić choć w skrócie rys historii najnowszej tego specyficznego zawodu. Pierwsze unormowania prawne, na ziemiach Polskich, w zakresie funkcjonowania osób pełniących rolę pracownika ochrony fizycznej osób imienia pojawiły się w okresie rozbiorowym2. Każdy z trzech zaborców, na terenie podległej mu dzielnicy, stanowił własne prawa w tej materii, któ1 Ustawa z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia (Dz. U. z 2014 r., poz. 1099). 2 Cf. R. Kręgulec, P. Pajorski, Ustawa o ochronie osób i mienia. Komentarz, Wydawnictwo Wolters Kluwer, Warszawa 2015, s. 9. PRACOWNIK OCHRONY – WZROST CZY UPADEK… • 103 re to przetrwały do okresu międzywojennego, a następnie stanowiły swoiste wzorce dla różnego rodzaju aktów o charakterze specjalnym. Dopiero w lutym 1938 r. parlament II Rzeczypospolitej Polskiej, a dokładnie Sejm Rzeczypospolitej Polskiej IV kadencji uchwalił ustawę o przedsiębiorstwach wymagających szczególnego zaufania3. Funkcjonowanie tej ustawy przerwane zostało najpierw okupacją niemiecką, a następnie niemieckosowiecką i na końcu sowiecką. W latach 1944 – 1948 zadania związane z ochroną mienia, a dokładnie rzecz biorąc z ochroną obiektów kluczowych dla państwa, realizowane były przez oddziały wojsk wewnętrznych4. Nadto, już w 1945 r. zaczęły powstawać różnego rodzaju straże przemysłowe, powoływane przez Ministra Bezpieczeństwa Publicznego. Funkcjonowały także, na podstawie przepisów z 1938 r., podmioty gospodarcze realizujące zadania dozorcowsko-ochronne, jednakże wyłącznie w postaci jednostek gospodarki uspołecznionej, zatrudniające w głównej mierze inwalidów wojennych. Dekretem z dnia 17 października 1946 r. o Straży Pocztowej5 powołano Straż Pocztową, a w niecały rok później, również dekretem6 powołano Straż Portową. Natomiast w 1958 r., funkcjonowanie jednostek gospodarki nieuspołecznionej zostało drastyczne ograniczone poprzez uchwalenie w dniu 1 lipca ustawy o zezwoleniach na wykonywanie przemysłu, rzemiosła, handlu i niektórych usług przez jednostki gospodarki nieuspołecznionej7. Funkcjonowanie tego chaosu prawnego przerwane zostało dopiero w 1961 r., kiedy to Sejm Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej uchwalił ustawę o Straży Przemysłowej8, na mocy której strażom przemysłowym nadano uprawnienia do używania broni palnej, a strażom przemysłowym w resorcie finansów pełniącym służbę w bankach i podległych im zakładach, 3 Ustawa z dnia 18 lutego 1938 r. o przedsiębiorstwach, wymagających szczególnego zaufania (Dz. U. z 1938 r. nr 12 poz. 79). 4 Cf. Ibidem, s. 9, [za:] W. Bejgier, B. G. Stanejko, Ochrona osób i mienia, Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne, Warszawa 2012, s. 19. 5 Dekret z dnia 17 października 1946 r. o Straży Pocztowej (Dz. U. Nr 59, poz. 323). 6 Dekret z dnia 5 września 1947 r. o organizacji i zakresie działania władz administracji morskiej (Dz. U. Nr 60, poz 328 z późn. zm.). 7 Ustawa z dnia 1 lipca 1958 r. o zezwoleniach na wykonywanie przemysłu, handlu i niektórych usług przez jednostki gospodarki nieuspołecznionej (Dz. U. Nr 45, poz. 224 z późn. zm.). 8 Ustawa z dnia 31 stycznia 1961 r. o Straży Przemysłowej (Dz. U. Nr 6, poz, 42 z późn. zm.). 104 • PAWEŁ PAJORSKI nadano nazwę „Straż Bankowa”. Porządek prawny nadany wzmiankowaną ustawą z 1958 r. oraz ustawą z 1961 r. funkcjonował aż do czasu uchwalenia w dniu 23 grudnia 1988 r. ustawy o działalności gospodarczej9, która przywróciła możliwość prowadzenia działalności w zakresie usług ochrony osób i mienia na zasadach wolnorynkowych10. Na początku lat 90 ubiegłego wieku, państwo zaczęło się coraz energiczniej wycofywać z tych obszarów, w których przed 1990 r. posiadało monopol, a zwłaszcza z obszaru bezpieczeństwa i porządku publicznego11. Zwalniane miejsce wypełniały, powstające w coraz większej liczbie, prywatne podmioty gospodarcze realizujące usługi w zakresie ochrony fizycznej osób i mienia. „Szybki wzrost liczby przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą w zakresie usług ochrony osób i mienia stymulowany był szybkością wycofywania się podmiotów państwowych z tego typu działalności”12. Wiązał się z tym wzrost przestępczości i wiele innych negatywnych skutków. „Problemy związane z łamaniem czy omijaniem prawa były nieobce także samym przedsiębiorcom prowadzącym tak specyficzną działalność gospodarczą i ich pracownikom”13. Jak zauważył Tomasz Aleksandrowicz „wagę problemu zwiększały dane dotyczące współpracy poszczególnych agencji ochrony z grupami przestępczymi, popełnianie przestępstw przez ochroniarzy (kradzieże, włamania, wymuszenia rozbójnicze, groźby bezprawne, pobicia, także ze skutkiem śmiertelnym) czy nawet penetracje poszczególnych firm ochroniarskich przez obce służby specjalne”14. W związku z tym już w pierwszej połowie ostatniej dekady XX wieku rozpoczęto prace nad przepisami prawa mającymi uregulować „nie tylko zasady prowadzenia samej działalności gospodarczej w zakresie ochrony osób i mienia, ale również sposób re9 Ustawa z dnia 23 grudnia 1988 r. o działalności gospodarczej (Dz. U. Nr 41 poz.324 z późn. zm.). 10 Cf. R. Kręgulec, P. Pajorski, Ustawa o ochronie…, op. cit., s. 9, [za:] S. Pietrusiak, Prawna regulacja przedsiębiorstw ochrony mienia i detektywów w Polsce w okresie międzywojennym, „Przegląd Policyjny” nr 3-4/2000, s. 46. 11 Cf. R. Kręgulec, P. Pajorski, Ustawa o ochronie…, op. cit., s. 9, [za:] T. R. Aleksandrowicz, Ustawa o ochronie osób i mienia. Komentarz, Wydawnictwo LexisNexis, Warszawa 2002, s. 9. 12 R. Kręgulec, P. Pajorski, Ustawa o ochronie…, op. cit., s. 11. 13 Ibidem. 14 T. R. Aleksandrowicz, Ustawa o ochronie osób i mienia. Komentarz, Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis, Warszawa 2002, s. 11. PRACOWNIK OCHRONY – WZROST CZY UPADEK… • 105 alizacji zadań przez pracowników agencji ochrony”15. Pomimo licznych prób tworzenia, zarówno przez stronę rządową jak i organizacje branżowe, sensownych przepisów regulujących tę skomplikowaną materię „nie udało się powołać do życia satysfakcjonujących, zarówno przedstawicieli przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą w zakresie ochrony osób i mienia, ich pracowników, jak i przedstawicieli rządu i podległych mu organów (…)”16, regulacji prawnych. „Przepisy te nie określały warunków uzyskania koncesji, nakazując de facto jedynie złożenie wniosku, przedstawienie świadectwa niekaralności oraz wniesienie stosownej opłaty”17. W tym okresie zarówno sposób prowadzenia samej działalności gospodarczej w zakresie usług ochrony fizycznej osób i mienia, regulowany wyłącznie przepisami ogólnymi dotyczącymi działalności gospodarczej, jak i sposób realizacji tych usług przez pracowników usługodawców oraz ich kompetencje, uprawnienia, wiedza i umiejętności przypominała raczej tzw. radosną twórczość niż profesjonalne działania ochronne nakierowane na podnoszenie poziomu bezpieczeństwa usługobiorców – obywateli, a przez to i państwa. Należy też zauważyć, że w pierwszej połowie lat 90 ubiegłego wieku, „w agencjach zatrudniano osoby legitymujące się przeszłością kryminalną (np. Agencja Ochrony HELP z Bydgoszczy), a w niektórych przypadkach stanowiły one wręcz przykrywkę do działalności przestępczej, jak choćby w przypadku ESKORTY z Wołomina, której odebrano koncesję po głośnej sprawie dotyczącej zmuszania do korzystania z „usług ochroniarskich” kupców i restauratorów na Starym Mieście w Warszawie”18. Tę absurdalną, z punktu widzenia bezpieczeństwa, sytuację obrazuje statystyka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wskazująca, że np. w 1992 r. Ministerstwo otrzymało „30 zawiadomień o nieprawidłowościach w działalności poszczególnych agencji”19, z których, na skutek przeprowadzonych w nich przez MSW kontroli, 8 utraciło koncesję z powodu naruszenia prawa. W 1993 r. MSW otrzymało już „150 skarg, przeprowadzono 59 kontroli, cofnięto 66 koncesji w tym tylko 12 z powodu naruszenia prawa. W 1994 r. wpły15 Ibidem. 16 Ibidem. 17 T. R. Aleksandrowicz, Ustawa …, op. cit., s. 10. 18 Ibidem, [za:] A. Marszałek, Większość uczciwa, niektóre psują opinię Czy agencje ochrony są powiązane z przestępcami, „Rzeczpospolita” z 27 maja 1995 r. 19 T. R. Aleksandrowicz, Ustawa …, op. cit., s. 11. 106 • PAWEŁ PAJORSKI nęło 180 skarg, przeprowadzono 80 kontroli, cofnięto 65 koncesji, w tym 16 ze względu na złamanie prawa. Z danych KGP wynika ponadto, że postępowaniami przygotowawczymi objętych było w 1994 r. 101 osób z agencji ochrony, w tym 16 właścicieli. Najczęściej stawiane im zarzuty to wymuszanie zwrotu długów oraz stosowanie przemocy”20. Jak zauważa w swoim artykule Anna Marszałek, „Ochroniarze wyłudzają także zaliczki i nie wywiązują się z zobowiązań; podszywają się pod komorników sądowych; kradną samochody, a potem oferują pomoc w odnalezieniu ich, oczywiście odpłatnie, albo współpracując ze złodziejami proponują tę samą usługę; przyjmują zlecenia ściągania długów i przywłaszczają tak uzyskane pieniądze; bezprawnie wchodzą do mieszkań i lokali (…). Zdarza się także, że pracownicy agencji biją i okaleczają ludzi, uprowadzają ich; (…); zatrzymują samochody, które ich zdaniem są kradzione; używają broni bez uzasadnienia i po spożyciu alkoholu; posiadają ją bez zezwolenia; grożą nią”21. Jak podaje Tomasz Aleksandrowicz, „w latach 1994 – 1998 cofnięto łącznie 600 koncesji, w tym 150 za rażące naruszenie prawa; w latach 1994 – 1996 wszczęto 64 postępowania przygotowawcze przeciwko pracownikom firm ochroniarskich”22. Opisany stan rzeczy nie będzie budził nadzwyczajnego zdziwienia czy też sprzeciwu od momentu gdy kontestator uświadomi sobie, że ustawa z dnia 23 grudnia 1988 r. o działalności gospodarczej nie określiła żadnych „szczegółowych wymagań jakie powinni spełniać pracownicy firm świadczących usługi ochrony osób i mienia. Jedynym zapisem określającym, w sposób bardzo ogólny, wymagania stawiane pracownikom był przepis art. 3, ust. 2 wspomnianej ustawy”23. W myśl tego przepisu „przedsiębiorca jest obowiązany zapewnić, aby prace, zajęcia lub czynności w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej były wykonywane przez osoby legitymujące się odpowiednimi kwalifikacjami, jeżeli z przepisów odrębnych ustaw wynika obowiązek posiadania takich kwalifikacji”24. Ponadto już w samej koncesji był tylko ogólny zapis mówiący w pkt 4, iż warunkiem 20 Ibidem. 21 A. Marszałek, Większość uczciwa …, op. cit., a także: T. R. Aleksandrowicz, Ustawa …, op. cit., s. 11 - 12. 22 T. R. Aleksandrowicz, Ustawa …, op. cit., s. 12. 23 P. Pajorski, Ochrona fizyczna osób przed i po wejściu w życie ustawy o ochronie osób i mienia – zagadnienia wybrane, „Wiedza Obronna”, Rok XLI, 4/250/, Warszawa 2014, s. 95. 24 Ustawa z dnia 23 grudnia 1998 r. o działalności …, art. 3 ust. 2. PRACOWNIK OCHRONY – WZROST CZY UPADEK… • 107 wykonywania działalności gospodarczej jest „przestrzeganie przepisów gwarantujących nienaruszalność praw i wolności obywateli oraz przepisów dotyczących ochrony porządku publicznego”25 oraz „zatrudnianie pracowników spełniających wymogi stawiane osobom uprawnionym do posiadania broni i które nie były karane za przestępstwo umyślne”26. Braki jasnych regulacji prawnych określających w sposób jednoznaczny wymagania jakie winny były spełniać podmioty gospodarcze (przedsiębiorcy) świadczący usługi w zakresie ochrony osób i mienia, a także zatrudniani przez te podmioty pracownicy, spowodowały, iż większość z tych osób posiadała „bardzo mgliste pojęcie o zasadach i metodach ochrony, nie wspominając już o jej organizacji. Zatrudniano bowiem ludzi przypadkowych, nie przygotowanych do realizacji trudnych i nieraz bardzo odpowiedzialnych zadań”27. W tamtym okresie jedynymi, jak by się mogło wydawać, osobami, które „w praktyce mogły wykonywać w miarę profesjonalnie usługi związane z ochroną osób i mienia byli, jak podaje Tomasz Aleksandrowicz, emerytowani funkcjonariusze Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpieczeństwa MSW”28. Jednakże autor niniejszego opracowania z własnego doświadczenia wie, że nie były to jedyne osoby zdolne w tamtym okresie do w miarę profesjonalnego realizowania zadań w zakresie ochrony osób i mienia. Funkcjonowała „bowiem grupa zapaleńców, niezwiązanych w żaden sposób z byłymi czy aktualnymi formacjami mundurowymi, czy też służbami lub instytucjami, mającymi za zadanie zapewnienie bezpieczeństwa publicznego, która prawie od samego początku funkcjonowania w Polsce firm ochrony, podnosiła swoje kwalifikacje na różnego rodzaju kursach organizowanych w kraju i zagranicą, mających na celu przygotowanie profesjonalnych pracowników ochrony. Jednakże z powodu (…) braku przymusu ustawowego w tej materii była to tylko garstka osób”29. W celu uzupełnienia obrazu stanu istotnego dla niniejszych rozważań należy jeszcze dodać, że w wyniku licznych sygnałów dotyczących „patologii w obszarze usług ochrony osób i mienia Najwyższa Izba Kontroli przepro25 Decyzja (koncesja) MSW z dnia 6.11.1991 r., nr K 1422/91, pkt 4. 26 Ibidem. 27 A. Zagórska, Poradnik agenta ochrony, Wydawnictwo TEMAT, Toruń 1995, s. 8. 28 P. Pajorski, Ochrona fizyczna osób przed …, op. cit., s. 95 – 96; ponadto: cf. T. Aleksandrowicz, Ustawa o ochronie osób …, op. cit., s. 10. 29 P. Pajorski, Ochrona fizyczna osób przed …, op. cit., s. 96. 108 • PAWEŁ PAJORSKI wadziła w okresie od czerwca 1996 r. do lutego 1997 r. kontrolę w zakresie nadzoru organów administracji państwowej nad niepaństwowymi formacjami uzbrojonymi”30. Wynikiem przeprowadzonej kontroli stał się wniosek „o podjęcie pilnych działań na rzecz uporządkowania statusu prawnego podmiotów prowadzących działalność w zakresie usług ochrony osób i mienia, a także dostosowania rozwiązań w tym zakresie do wymogów państwa prawa, tak by interes państwa i obywateli był skutecznie chroniony”31. Stan ten zdaniem autora jest punktem wyjścia (swoistym zerem bezwzględnym32) do rozważań na temat zawarty w tytule niniejszego opracowania. Przy czym należy w tym miejscu przypomnieć, że pod pojęciem kultury bezpieczeństwa rozumiemy „wzór podstawowych założeń, wartości, norm, reguł, symboli i przekonań, wpływających na sposób postrzegania wyzwań, szans i (lub) zagrożeń, a także sposób odczuwania bezpieczeństwa i myślenia o nim oraz związany z tym sposób zachowania i działania (współdziałania) podmiotów (osób grup społecznych, instytucji i organizacji, społeczności i społeczeństw), w różny sposób przez te podmioty wyuczonych i wyartykułowanych w procesach szeroko rozumianej edukacji, w tym również w naturalnych procesach wewnętrznej integracji i zewnętrznej adaptacji oraz w innych procesach organizacyjnych, a także w procesie umacniania szeroko (nie tylko militarnie) rozumianej obronności, służących w miarę harmonijnemu rozwojowi tych podmiotów i osiąganiu przez nie najszerzej rozumianego bezpieczeństwa, z pożytkiem dla siebie, ale i otoczenia”33. Zatem upraszczając, kultura bezpieczeństwa to sposób myślenia danego podmiotu o bezpieczeństwie i odczuwanie bezpieczeństwa, a także sposoby jego osiągania34. Pamiętać też należy, że „fenomen określany jako kultura bezpieczeństwa nie ma możliwości bez udziału czynnika ludzkiego manifestować i rozwijać się, ani też prawidłowo funkcjonować na co dzień. Dlatego, to właśnie od samych ludzi zależy wysokość osiąganego poziomu kultury bezpieczeństwa dla danego śro30 W. Bejgier, B. G. Stanejko, Ochrona osób i mienia …, op. cit., s. 59; Informacje o wynikach kontroli NIK opracowane w roku 1997, maszynopis powielony. 31 W. Bejgier, B. G. Stanejko, Ochrona osób i mienia …, op. cit., s. 59. 32 Zero bezwzględne – absolutnie najniższa możliwa teoretycznie temperatura, punk zerowy na bezwzględnej skali temperatur (źródło: Słownik języka polskiego, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1981, s. 1001). 33 M. Cieślarczyk, Kultura bezpieczeństwa i obronności, Wydawnictwo Uniwersytetu Pedagogicznego w Siedlcach, Siedlce 2011, s. 217. 34 Cf. Ibidem. PRACOWNIK OCHRONY – WZROST CZY UPADEK… • 109 dowiska społecznego dla danego miejsca (terytorium) oraz określonego czasu”35. Warto też, w celu bardziej plastycznego przedstawienia znaczenia terminu kultura bezpieczeństwa, zacytować jeszcze definicję tego pojęcia prezentowaną przez Ryszarda Studenskiego, który pisze, że „pojecie kultury bezpieczeństwa jest najczęściej konceptualizowane jako zbór psychologicznych, społecznych i organizacyjnych czynników uruchamiających lub podtrzymujących działania chroniące życie i zdrowie zarówno w pracy jak i czynnościach pozazawodowych”36. Pozostając nadal w kręgu warstwy definicyjnej kultury bezpieczeństwa warto zauważyć, że „kultura bezpieczeństwa włączona jest z ogólnie rozumianą kulturę, ujmowaną jako zbiór cech odzwierciedlających osobowość społeczeństwa”37. Należy przy tym zwrócić uwagę na opinię prezentowaną przez Ralpha Lintona, który stwierdził, że „kulturą jakiegoś społeczeństwa są akceptowane przez jego członków idee, przekonania, zwyczaje, wzorce postępowania i wartości wpływające na zachowanie oraz stanowiące podstawę poczucia tożsamości i przynależności do danego społeczeństwa”38. Pamiętać też należy, że „elementami kultury są również wartości przypisywane zdrowiu i życiu, postawy preferujące podejmowanie lub unikanie ryzyka, wzorce wychowawcze, a także cechy i zachowania uznawane za pożądane i nagradzane”39. Ponadto „troska o bezpieczeństwo i zdrowie, a także gotowość do ich poświęcenia, łączone są z poziomem i właściwościami kultury jednostki oraz społeczeństwa, do którego ona należy”40. Trafnie zatem zauważył Ryszard Studenski, że „te elementy kultury, które wpływają na stosunek ludzi do życia i zdrowia oraz na podejmowanie działań chroniących życie i zdrowie własne oraz innych ludzi włączone zostały w zakres kultury bezpieczeństwa”41. Warto też zwrócić uwagę na fakt, że „wśród elementów składowych kultury bezpieczeństwa wymienia się stosunek do ryzyka, uznawane grupowe 35 J. Piwowarski, Fenomen bezpieczeństwa. Pomiędzy zagrożeniem a kulturą bezpieczeństwa, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa Publicznego i indywidualnego APEIRON, Kraków 2014, s. 96. 36 R. Studenski, Kultura bezpieczeństwa pracy w przedsiębiorstwie. „Bezpieczeństwo pracy nauka i praktyka” nr 9/ 2000, s. 1. 37 Ibidem. 38 R. Linton, Kulturowe podstawy osobowości, Wydawnictwo PWN, Warszawa 1975. 39 R. Studenski, Kultura bezpieczeństwa …, op. cit., s. 1. 40 R. Studenski, Kultura bezpieczeństwa …, op. cit., s. 1, [za:] N. F. Pidgeon, Safety culture: key theoretical issues. Work & Stress, no 3, s. 202-216. 41 R. Studenski, Kultura bezpieczeństwa …, op. cit., s. 1. 110 • PAWEŁ PAJORSKI wzorce postępowania w sytuacji zagrożenia oraz zdolność do korygowania postępowania w następstwie dostrzegania popełnionych niebezpiecznych błędów”42. Przy czym „odkreślane jest znaczenie postaw, przekonań i norm postępowania. Pojęcie „kultura bezpieczeństwa odnosi się do społeczeństwa, grupy ludzi lub organizacji oraz do pojedynczych osób. Dlatego można wyróżnić kulturę bezpieczeństwa społeczeństwa, przedsiębiorstwa i jednostki”43. Nie zagłębiając się już w szczegółowe definicje kultury bezpieczeństwa społeczeństwa i kultury bezpieczeństwa przedsiębiorstwa, jako tych składowych ogólnego znaczenia kultury bezpieczeństwa, które choć związane tematycznie z problematyką poruszaną w niniejszym opracowaniu, stanowiących jednak nieco poboczną ścieżkę dociekań, należy zdefiniować istotne pojęcie jakim jest kultura bezpieczeństwa jednostki. Wyraża ona „indywidualne przekonania i wartości dotyczące własnego życia i zdrowia oraz stopień konieczności ich chronienia. Odzwierciedla indywidualne postawy wobec ryzyka, odczuwany stopień autoteliczności zachowań ryzykownych, akceptowane wzorce postępowania w sytuacji ryzyka oraz antycypowane oceny tych zachowań wydawane przez otoczenie społeczne. Określa również poziom internalizacji formalnych standardów bezpieczeństwa, warunków i postępowania”44. W tym momencie należy wrócić do rozważań dotyczących samego poziomu kultury bezpieczeństwa widzianej przez pryzmat pracownika ochrony. Jak już wspomniano ogólna sytuacja w obszarze działalności podmiotów gospodarczych świadczących usługi w zakresie ochrony osób i mienia spowodowała kontrolę Najwyższej Izby Kontroli oraz negatywny raport pokontrolny co spowodowało przyspieszenie prac związanych z rodzącą się w prawdziwych bólach ustawą o ochronie osób i mienia. Po szerokich konsultacjach i burzliwych dyskusjach oraz pomimo podnoszenia wielu różnorakich zarzutów w tym takich, że „firmom ochroniarskim nie zależy na tym, żeby ta ustawa powstała”45, w dniu 22 sierpnia 1997 r. została ona uchwalona przez Sejm Rzeczpospolitej Polskiej. 42 R. Studenski, Kultura bezpieczeństwa …, op. cit., s. 1, [za:] N. F. Pidgeon, Safety culture and risk management in organizations, „Journal of Cross-Cultural Psychology”, no 22/1991, s. 129-140. 43 R. Studenski, Kultura bezpieczeństwa …, op. cit., s. 1. 44 Ibidem. 45 W. Bejgier, B. G. Stanejko, Ochrona osób i mienia …, op. cit., s. 61. PRACOWNIK OCHRONY – WZROST CZY UPADEK… • 111 W momencie ogłoszenia ustawy o ochronie osób i mienia składała się ona z pięćdziesięciu ośmiu artykułów ujętych w dziewięciu rozdziałach i określiła poza obszarami, obiektami i urządzeniami podlegającymi obowiązkowej ochronie, także zasady tworzenia i funkcjonowania wewnętrznych służb ochrony, zasady prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie ochrony osób i mienia, wymagania kwalifikacyjne i uprawnienia pracowników ochrony, zasady nadzoru nad funkcjonowaniem ochrony osób i mienia oraz zasady ochrony transportowanej broni i amunicji, materiałów wybuchowych, uzbrojenia, urządzeń i sprzętu wojskowego46. A także, co równie istotne, zawierała definicję pracownika ochrony czyli osoby, która posiadała licencję pracownika ochrony fizycznej lub licencję pracownika zabezpieczenia technicznego, i wykonywała zadania ochrony w ramach wewnętrznej służby ochrony albo na rzecz przedsiębiorcy, który uzyskał koncesję na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie usług ochrony osób i mienia, lub osobę wykonującą zadania ochrony, w zakresie niewymagającym licencji, na rzecz przedsiębiorcy, który uzyskał koncesję na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie usług ochrony osób i mienia47. Poza terminem pracownik ochrony ustawodawca zdefiniował także inne pojęcia istotne z punktu widzenia pracownika ochrony. Pozwoliło to na „ujednolicenie pojęć używanych przy określaniu pracowników ochrony. Do ukazania się ustawy panowała pełna dowolność w tym zakresie, wobec czego spotkać można było określenia takie jak ochroniarz, agent ochrony, bodyguard ale też i cieć, goryl itp.”48. Ponadto ustawodawca w ustawie z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia określił wymagania kwalifikacyjne stawiane pracownikom ochrony49. Ustawa określiła w sposób nie budzący najmniejszych wątpliwości zakres czynności pracownika ochrony. Jak trafnie zauważył Piotr Kubiński „(…) ważną kwestią jest posiadanie przez pracowników ochrony wymaganych przez prawo kwalifikacji”50. Przepisy rozdziału 5 rzeczonej 46 Cf. P. Pajorski, Ochrona fizyczna osób przed …, op. cit., s. 105 – 106. 47 Ustawa z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia (Dz. U. z 1997 r., nr 114 poz. 740), art. 2 pkt 6. 48 P. Pajorski, Ochrona fizyczna osób przed …, op. cit., s. 107. 49 Cf. Rozdział 5 ustawy z dnia 22 sierpnia 1997 r. (Dz. U. z 1997 r. nr 114 poz. 740). 50 P. Kubiński, Działalność gospodarcza w zakresie ochrony osób i mienia i jej koncesjonowanie, Oficyna Wolters Kulwer, Warszawa 2008, s. 180; Cf. W. Kotowski, Ochrona osób i mienia. Komentarz praktyczny, Dom Wydawniczy ABC, Warszawa 2004, s. 237. 112 • PAWEŁ PAJORSKI ustawy zobligowały osoby wykonujące zadania związane z bezpośrednią ochroną fizyczną osób i mienia do uzyskania stosownej licencji pracownika ochrony fizycznej. Natomiast osoby wykonujące zadania związane z zabezpieczeniem technicznym chronionych osób i mienia zobowiązane zostały do uzyskania stosownej licencji pracownika zabezpieczenia technicznego, jeżeli realizują te zadania na obszarach, w obiektach i urządzeniach wymagających obowiązkowej ochrony. W celu uzyskania niezbędnych licencji pracownik ochrony zobligowany został do ukończenia stosownego szkolenia, zdania egzaminu przed odpowiednią komisją egzaminacyjną51 oraz uzyskania stosownego zaświadczenia lekarskiego o braku przeciwwskazań do pracy w charakterze licencjonowanego pracownika ochrony52. Nadto zgodnie z przepisami ustawy pracownik ochrony miał być niekarany za przestępstwo umyślne oraz mieć pełną zdolność do czynności prawnych53. W omawianym rozdziale znalazła się też delegacja ustawowa zobowiązująca ministrów Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Edukacji Narodowej do określenia w drodze rozporządzenia rodzajów dyplomów i świadectw wydawanych przez szkoły i inne placówki oświatowe, które potwierdzają uzyskanie specjalistycznych kwalifikacji w zakresie ochrony osób i mienia oraz minimalny zakres programów kursów na licencję pracownika ochrony54. „Po pobieżnej analizie wyżej wymienionych treści ustawy, można dojść do błędnego wniosku, że pracownik ochrony (…), posiada odpowiednio wysokie kwalifikacje i kompetencje. Ponad dwudziestoletnie doświadczenia, autora niniejszego opracowania, w zawodzie pracownika ochrony fizycznej i dziewiętnastoletnie w roli przedsiębiorcy prowadzącego koncesjonowany podmiot gospodarczy świadczący usługi w zakresie ochro51 Cf. Ustawa z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia (Dz. U. z 1997 r., nr 114 poz. 740), stosownie do właściwej licencji: art. 26 ust. 3 pkt 3, art. 27 ust. 3 pkt 2, art. 28 ust. 3 pkt 2 i art. 29 ust. 3 pkt 2. 52 Cf. Ibidem, stosownie do właściwej licencji: art. 26 ust. 3 pkt 2, art. 27 ust. 2 pkt 1, art. 28 ust. 3 pkt 1 i art. 29 ust. 3 pkt 1. 53 Ibidem, stosownie do licencji: art. 26 ust. 2, art. 27 ust. 2, art. 28 ust. 2 i art. 29 ust. 2. 54 Ibidem, art. 35; patrz też rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 sierpnia 1998 r. w sprawie rodzajów dyplomów i świadectw wydawanych przez szkoły i inne placówki oświatowe, które potwierdzają uzyskanie specjalistycznych kwalifikacji w zakresie ochrony osób i mienia, minimalnego zakresu programów kursów pracowników ochrony fizycznej pierwszego i drugiego stopnia oraz zakresu obowiązujących tematów egzaminów i trybu ich składania, składu komisji egzaminacyjnej i sposobu przeprowadzania egzaminu (Dz. U. z 1998 r., nr 113 poz. 731). PRACOWNIK OCHRONY – WZROST CZY UPADEK… • 113 ny osób i mienia wskazuje”55 niezbicie, iż „stan faktyczny posiadanych przez pracowników ochrony fizycznej osób i mienia kwalifikacji jest zgoła odmienny od stanu wynikającego z obowiązujących rozwiązań prawnych, a tym bardziej od stanu oczekiwanego. Pogoń, zarówno zleceniodawców usług (…) oraz prowadzących działalność gospodarczą w tym zakresie pracodawców, za pieniądzem, a także „niepełnosprawność” innych przepisów dotyczących zatrudnienia stworzyły swoistą hydrę lernejską56. Pobieżnie realizowane minima tematyczne przewidziane ustawowym programem szkolenia nie korelują z prakseologicznym podejściem do zagadnień ochrony osób i mienia”57. Zresztą nie tylko sama stosunkowo pobieżna Realizacja zagadnień tematycznych przewidzianych przez rozporządzenie dotyczące rodzajów dyplomów i świadectw wydawanych przez szkoły i inne placówki oświatowe, które potwierdzają uzyskanie specjalistycznych kwalifikacji w zakresie ochrony osób i mienia oraz minimalny zakres programów kursów na licencję pracownika ochrony było słabą stroną przygotowania pracowników ochrony. „Już sama ilość godzin wykładów, seminariów i zajęć praktycznych, w realiach wyłącznie teoretycznych58, wynosząca równe 30 godzin lekcyjnych nie napawa optymizmem jeżeli chodzi o przygotowanie specjalistów w tak odpowiedzialnej 55 P. Pajorski, Ochrona fizyczna osób przed …, op. cit., s. 111. 56 Hydra lernejska (gr. Λερναία Ὕδρα) – w mitologii greckiej słynny potwór wyobrażany najczęściej jako wielogłowy (różne źródła podają różną ilość głów – jedne podania mówią o 100, inne o 50, a jeszcze inne o dziewięciu) wąż wodny, córka Tyfona i Echidny. Zamieszkiwała ona bagna w okolicy jeziora Lerna w Argolidzie na Peloponezie. Pokonanie jej było drugą z 12 prac Heraklesa. Heros natrudził się, bo na miejsce odciętej głowy odrastały 2 bądź 3 nowe, w końcu zabił ją z pomocą Jolaosa, który do ran po obciętych głowach przykładał rozpalone żelazo i wypalił rany, zapobiegając regeneracji, a nieśmiertelną, środkową głowę zakopał. Cf. K. Niecikowska – Jastrzębska, Słownik mitów Greków i Rzymian, Warszawski Dom Wydawniczy, Warszawa 1995, s. 117. 57 P. Pajorski, Terroryzm determinantą odpowiednich kwalifikacji zawodowych pracowników ochrony fizycznej osób i mienia, [w:] Zborník príspevkov z 5. medzinárodnej vedeckej konferencje: „Bezpecne Slovensko a Europska Unia”, Kosice 2011, s. 359. 58 Por. rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 sierpnia 1998 r. w sprawie rodzajów dyplomów i świadectw wydawanych przez szkoły i inne placówki oświatowe, które potwierdzają uzyskanie specjalistycznych kwalifikacji w zakresie ochrony osób i mienia, minimalnego zakresu programów kursów pracowników ochrony fizycznej pierwszego i drugiego stopnia oraz zakresu obowiązujących tematów egzaminów i trybu ich składania, składu komisji egzaminacyjnej i sposobu przeprowadzania egzaminu (Dz. U. z 1998 Nr 113, poz. 731 ze zm.), § 3 ust. 1 pkt 1. 114 • PAWEŁ PAJORSKI profesji. Wprawdzie ilość godzin jest określona jako minimalna i dotyczy kursów na licencję pracownika ochrony fizycznej to jednak w praktyce rzadko się zdarza, aby ośrodki prowadzące kursy przekraczały przewidziane rozporządzeniem minimum godzin. Nadto w ośrodkach prowadzących kursy na licencję pracownika ochrony fizycznej osób i mienia, brak jest instruktorów posiadających doświadczenie zawodowe w zakresie ochrony osób”59 i mienia. Prowadzenie zajęć powierzane było „najczęściej policjantom, byłym policjantom lub byłym żołnierzom zawodowym, co niestety nie przyniosło odpowiedniego efektu. Trudno mówić o profesjonalnym przygotowaniu samych prowadzących, a co dopiero słuchaczy kursów”60. Jak trafnie zauważył Tadeusz Hanausek „na kursach i w szkołach zaś przygotowują do zawodu w zakresie przedmiotów zawodowych doświadczeni praktycy (pracownicy ochrony) oraz emerytowani pracownicy policji. Powstaje teraz pytanie: kto z nauczających w tych szkołach byłych pracowników policji oraz wybitnych fachowców z praktyką pracownika ochrony nauczających praktycznie wszystkich przedmiotów w przywoływanym już załączniku nr 4 do rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 sierpnia 1998 r. w sprawie rodzajów dyplomów i świadectw wydawanych przez szkoły i inne placówki oświatowe, które potwierdzają uzyskanie specjalistycznych kwalifikacji (…) posiada takie przygotowanie pedagogiczne”61? W tym miejscu należy jeszcze zwrócić uwagę na fakt zatrudniania w charakterze pracowników ochrony osób z orzeczeniem o niepełnosprawności. Proceder ten rozpoczął się w połowie lat 90 ubiegłego wieku i systematycznie się rozwijał. Pracodawcy zatrudniali osoby niepełnosprawne uzyskując w ten sposób status Zakładu Pracy Chronionej. Przyczyną tego stanu rzeczy był fakt, że „pracodawcy zatrudniającemu osoby niepełnosprawne przysługiwało ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) miesięczne dofinansowanie do wynagrodzenia pracownika niepełnosprawnego, o ile pracownik ten został ujęty w ewidencji zatrudnionych osób niepełnosprawnych prowadzonej przez PFRON”62. Pracodawca mógł „uzyskać dofinansowanie do wyna59 P. Pajorski, Ochrona fizyczna osób przed …, op. cit., s. 112. 60 Ibidem. 61 T. Hanausek, Problemy związane z ukazaniem się ustawy o ochronie osób i mienia [w:] Zapobieganie przestępczości w społecznościach lokalnych, red. J. Czapska, W. Krupiarz, Warszawa 1999, s. 209. 62 h ttp://www.niepelnosprawni.gov.pl/zatrudnienie-osob-niepelnospraw-/ dofinansowanie-do-wynagrodzen-os/ (dostęp: 02.04.2015 r.). PRACOWNIK OCHRONY – WZROST CZY UPADEK… • 115 grodzenia osób niepełnosprawnych zatrudnionych na umowę o pracę, (…) - jeżeli ich wynagrodzenie zostało ustalone co najmniej w wysokości najniższego wynagrodzenia”63. Patologii tej, bo trudno nazwać inaczej sytuację w której osoby potrzebujące same pomocy realizują zadania związane z zapewnieniem innym bezpieczeństwa, nie zapobiegło zobowiązanie przez ustawodawcę Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej, Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministra Finansów do określenia, w drodze rozporządzenia, zasad, zakresu, trybu i częstotliwości przeprowadzania badań lekarskich i psychologicznych osób ubiegających się o wydanie licencji oraz posiadających licencję pracownika ochrony fizycznej, a także jednostki uprawione do przeprowadzania badań64. Jak się wydaje działanie to miało wyeliminować z zawodu osoby niespełniające określonych kryteriów zdrowotnych. Zastanawiającym jest zatem fakt funkcjonowania firm ochrony ze statusem zakładu pracy chronionej i zatrudnianiem przez te podmioty osób niepełnosprawnych65. „Wprawdzie nie prowadzono nigdy badań dotyczących udziału procentowego osób niepełnosprawnych w ochronie osób, jednakże autor niniejszego opracowania spotkał się osobiście z przypadkami realizacji tak odpowiedzialnych zadań przez osoby posiadające orzeczenia o niepełnosprawności, między innymi ze uwagi na przebytą operację pomostowania aortalno – wieńcowego (tzw. by-passy), czy też napady padaczkowe. Jak już wspomniano, nie jest znany odsetek niepełnosprawnych zajmujących się ochroną osób, jednakże należy zwrócić uwagę, że o wadze problemu świadczyć mogą wyniki kontroli przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli w 2003 roku (…) w trzydziestu firmach ochrony posiadających status zakładów pracy chronionej”66. 63 Ibidem. 64 Cf. ustawa z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia..., art. 34. 65 Osoba niepełnosprawna to osoba, której stan fizyczny, psychiczny lub umysłowy trwale lub okresowo utrudnia, ogranicza bądź uniemożliwia wypełnianie ról społecznych, a w szczególności zdolności do wykonywania pracy zawodowej, jeżeli uzyskała orzeczenie o zakwalifikowaniu przez organy orzekające do jednego z trzech stopni niepełnosprawności – znaczny, umiarkowany, lekki - lub o całkowietej lub częściowej niezdolności do pracy na podstawie odrębnych przepisów; ustawa z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz. U. z 1997 r. nr 123 poz. 776 ze zm.) 66 P. Pajorski, Ochrona fizyczna osób przed …, op. cit., s. 115 – 116. 116 • PAWEŁ PAJORSKI W wyniku tej kontroli powstał raport w którym wskazano, że „w 90% badanych zakładów pracy chronionej na stanowiskach bezpośrednio związanych z dozorem i ochroną mienia zatrudnione były osoby, co do których orzeczono: całkowitą niezdolność do pracy, niepełnosprawność z powodu choroby narządów ruchu oraz takie, którym na podstawie orzeczenia przysługuje pomoc osób drugich”67, zatem „nie dziwi, że ustalenia te upoważniają Najwyższą Izbę Kontroli do przedstawienia wniosku o rozważenie celowości podjęcia inicjatywy ustawodawczej w celu znowelizowania ustawy o rehabilitacji w kierunku wyeliminowania z ubiegania się o status zakładu pracy chronionej pracodawców prowadzących działalność gospodarczą w zakresie ochrony mienia i dozoru”68. Trudno się zatem dziwić, że autor niniejszego opracowania w artykule dla kwartalnika Wiedza Obronna stwierdził, iż „biorąc pod uwagę wszystkie ograniczenia ustawowe oraz sposób realizacji ustawy należy stwierdzić, że wygląda na to (potrzebne są poważniejsze badania), że ustawa z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia nie zmieniła w sposób istotny przygotowania pracowników ochrony (…)”69. Określone w ustawie wymagania nie spowodowały profesjonalizacji zawodu pracownika ochrony. „Zarówno przed jak i po wejściu w życie ustawy zadania pracownika ochrony fizycznej osób praktycznie mogą realizować te same, słabo przygotowane do tego rzemiosła osoby. Ustawa wprawdzie postawiła wymóg uzyskania licencji pracownika ochrony fizycznej, ale spełnienie wszystkich kryteriów z tym związanych, jest tak na prawdę czystą formalnością”70. Trudno w tej sytuacji mówić o jakimś istotnym wzroście kultury bezpieczeństwa po wejściu w życie i funkcjonowaniu ustawy z dnia 22 sierpnia 1997 r.. Jednym z niewielu optymistycznych akcentów tej ustawy był fakt wprowadzenia obowiązku ukończenia kursu lub szkolenia dedykowanego pracownikom ochrony. Pomimo niezbyt rozbudowanego programu szkoleń i kursów na licencje pracowników ochrony wiele osób przystępujących do egzaminów miało istotne problemy z jego zdaniem, gdyż obszerne dla nich, jak się okazało, wymagania w zakresie posiada67 Raport Najwyższej Izby Kontroli: Informacja o wynikach kontroli funkcjonowania zakładów pracy chronionej zajmujących się ochroną mienia i dozorem, Warszawa, kwiecień 2004 r. 68 Inwalidzi w ochronie, „Branżowy Serwis Informacyjny, Ochrona i Detektywistyka, Informacje – Komentarze – Opinie – Poglądy”, Warszawa nr 6 – 7/2004, s. 1. 69 P. Pajorski, Ochrona fizyczna osób przed …, op. cit., s. 116. 70 Ibidem. PRACOWNIK OCHRONY – WZROST CZY UPADEK… • 117 nej wiedzy teoretycznej i praktycznej, stawiane przed kandydatami na licencjonowanych pracowników ochrony niejednokrotnie przekraczały możliwości intelektualne osób legitymujących się jedynie wykształceniem podstawowym, które stanowiło condicio sine qua non do ubiegania się o licencję pracownika ochrony fizycznej pierwszego stopnia71. W celu uwypuklenia problemu wystarczy zacytować dane z raportu pokontrolnego Najwyższej Izby Kontroli (kontrola prowadzona w latach 1998 – 2000). Raport wskazuje, że zaledwie 44% zdających (w okresie lipiec - grudzień 1999 r.) zdało testy na licencję pracownika ochrony fizycznej pierwszego stopnia. Natomiast 89% podchodzących do egzaminu na licencję pracownika ochrony fizycznej drugiego stopnia zdało wymagane przepisami testy72. Należy w tym miejscu zaznaczyć, że ze względu na wprowadzenie obowiązku zdania egzaminu wyłącznie w stosunku do osób, które starały się uzyskać licencję pracownika ochrony obowiązek ten dotyczył zaledwie ok. 35% ogólnej liczby osób zatrudnionych na stanowiskach bezpośrednio związanych z ochroną osób i mienia. Ponadto w tej liczbie, co jest istotne, znajdowali się także licencjonowani pracownicy ochrony, którzy legitymowali się jednocześnie orzeczeniem o niepełnosprawności. Warto jeszcze zwrócić uwagę, że „ogółem w skali całego kraju organy Policji dopuściły do pracy z bronią 12.287 pracowników ochrony, zatrudnionych w wewnętrznych służbach ochrony lub przez przedsiębiorców posiadających koncesje MSWiA na prowadzenie działalności w tym zakresie”73. Liczba ta wskazuje też pośrednio na liczbę wykwalifikowanych pracowników ochrony. Należy przy tym zaznaczyć, że dopuszczenie do pracy z bronią w ochronie osób i mienia mogli uzyskać tylko licencjonowani pracownicy ochrony. To też w pewien sposób obrazuje poziom kultury bezpieczeństwa. Można tu zacytować Mariana Bielińskiego, który przedstawił następująco obraz polskiej ochrony (w tym też pracownika ochrony): „Skutkiem tego pogłębiają się zjawiska bylejakości, przypadkowości i nieprofesjonalizmu. Traci na tym stan bezpieczeństwa i porządku publicznego, tracą 71 Cf. J. Czapska, Bezpieczeństwo obywateli. Studium z zakresu Polityki prawa, Wydawnictwo Polpress, Kraków 2004, s. 193. 72 Vide Informacja o wynikach kontroli wdrażania przez organy administracji rządowej ustawy o ochronie osób i mienia, NIK Departament Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa Państwa, Nr kontroli: P00/083, Nr ewid. 157/2001/P00083/DON, Warszawa, sierpień 2001. 73 A. Kruczewski, Tak było rok temu, „Vademecum Pracownika Ochrony” Zeszyt 10(36)2001 r., Wydawnictwo KARAT Sp. z o. o., Warszawa, październik 2001 r., s. 30. 118 • PAWEŁ PAJORSKI klienci i branża ochrony. Klienci udają, że płacą, a firmy – że chronią … Sytuacja ta spowodowała niespotykany wzrost aktywności zakładów pracy chronionej, oferujących dzięki specjalnemu systemowi ulg i preferencji74 – stawki mocno zaniżone, a więc najbardziej atrakcyjne. Nikt przy tym nie zwraca uwagi na to, że kwalifikowana ochrona jest z mocy ustawy wyłączona ze sfery działalności zakładów pracy chronionej, zatrudniających przecież i osoby niepełnosprawne”75. Trafnie istniejący stan rzeczy podsumowała także Janina Czapska stwierdzając, że: „Po wejściu w życie ustawy o ochronie osób i mienia, sytuacja z pewnością zmieniła się, ale nie poprawiła radykalnie. W jednym tylko tygodniu sierpnia 2001 roku prasa polska przyniosła informacje o kilku zakrojonych na szeroką skale kradzieżach dokonanych przez licencjonowanych ochroniarzy w chronionych obiektach: w Warszawie okradali EMPiK zamiast go chronić76, w województwie opolskim liczne włamania do chronionych przez siebie obiektów traktowali jako sposób dorabiania do pensji77, w Gdyni ochroniarze sklepu „Geant” wynosili z niego na skalę przemysłową powierzony ich pieczy towar”78. W tej sytuacji nie dziwi też stwierdzenie, że „Najgłośniejsze w ostatnich latach przypadki wskazują wyraźnie, że mimo postawienia wysokich wymagań osobom starającym się o licencję pracownika ochrony, nie można wyeliminować z tej grupy zawodowej przestępców, a nawet zabójców, choć trzeba przy tym pamiętać, że mniej więcej jeden na czterech pracowników ochrony ma licencję”79. Cała ta sytuacja była motorem zmian w ustawie o ochronie osób i mienia. Zmian, które niestety niewiele zmieniły w rzeczywistości. Odzwierciedleniem tego są choćby tytuły z prasy ukazującej się w połowie pierwszej dekada XXI wieku, takie jak np.: „Karki biją, dziadki kradną. Sfrustrowa74 Vide ustawa z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz. U. z 1997 r., nr 123 poz. 776). 75 M. Bieliński, Bariery rozwoju branży ochrony w 2001 r., „Ochrona Mienia Fachowe Czasopismo Techniczne” 2 – 3/2002, s. 51. 76 Vide H. Kittel, Ochroniarze okradli EMPiK, „Rzeczpospolita” nr 2384 z 4 – 5 sierpnia 2001 r., s. A3. 77 Vide M. Sz., Rabowali zamiast pilnować, „Rzeczpospolita” z 4 – 5 sierpnia 2001 r., s. C1. 78 J. Czapska, Bezpieczeństwo obywateli …, op. cit., s. 179. 79 Ibidem; vide też: A. Kruczewski, Pieniądze i śmierć, „Vademecum Pracownika Ochrony” Zeszyt 3(29)2001 r., Wydawnictwo KARAT Sp. z o. o., Warszawa, marzec 2001 r., s. 3. PRACOWNIK OCHRONY – WZROST CZY UPADEK… • 119 na armia 250 tys. polskich ochroniarzy”80, „Polska krajem goryli. Ochroniarzy u nas jest więcej niż policjantów. Sfrustrowani i nieprofesjonalni, mogą być – i są – naprawdę niebezpieczni”81, „Armia umundurowanych biedaków”82, „Kule agenta ochrony”83 czy też „Pracownicy ochrony: Niepełnosprawność ważniejsza od licencji”84. Marta Chmielewska wspomina: „Agnieszka z Lęborka szukająca pracy w ochronie częściej była pytana ostopień niepełnosprawności niż posiadanie licencji pracownika ochrony. W środowisku branżowym przytacza się czasem przypadek ZPCh z Grodziska Mazowieckiego, którego właściciel wynajął autobus, żeby emerytowanych policjantów, też chętnie zatrudnianych przez agencje ochrony, „zamienić w inwalidów” (czyt. „załatwić” odpowiednie orzeczenie). Popyt na inwalidów wśród firm ochrony i świadczących usługi porządkowe wynika także z faktu, że jako jedyne typy zakładów zostały one wyłączone spod kontroli Państwowej Inspekcji Pracy (PIP)”85. Nieco dalej zauważa też, że „Według szacunków, aż 90 proc. z działających 3,5 tys. agencji ochrony mienia i dozoru to zakłady pracy chronionej (ZPCh). Status ZPCh daje prawo do ubiegania się o refundację wynagrodzeń zatrudnionych osób niepełnosprawnych, zwolnienia z niektórych podatków, składki na ZUS i dotacje na rehabilitację dla pracowników”86. Pamiętać przy tym należy, że za osobę niepełnosprawną w rozumieniu ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych z dnia 27 sierpnia 1997 r., uznaje się osobę, której niepełnosprawność została potwierdzona orzeczeniem o zakwalifikowaniu przez organy orzekające do jednego z trzech stopni niepełnosprawności lub orzeczeniem równoważnym: „o zakwalifikowaniu przez organy orzekające do jednego z trzech stopni niepełnosprawności (znacznego, umiarkowanego lub lekkiego), lub o całkowitej lub częściowej niezdolności do pracy na podstawie odręb80 Karki biją, dziadki kradną. Sfrustrowana armia 250 tys. polskich ochroniarzy „Ozon”, nr 20, 1 – 7 września 2005 r., s. 1. 81 Polska krajem goryli. Ochroniarzy u nas jest więcej niż policjantów. Sfrustrowani i nieprofesjonalni, mogą być – i są – naprawdę niebezpieczni, ibidem, s. 2. 82 M. R. Chehab, D. Koźlenko, Armia umundurowanych biedaków, ibidem, s. 12. 83 J. Dziadul, Kule agenta ochrony, „Polityka” - nr 49 (2327) z dnia 8 grudnia 2001 r.. 84 M. Chmielewska, Pracownicy ochrony: Niepełnosprawność ważniejsza od licencji, „Bankier.pl” z dnia 07.03.2005 r., (http://www.bankier.pl/wiadomosc/Pracownicyochrony-Niepelnosprawnosc-wazniejsza-od-licencji-1263274.html, 04.04.2015 r.). 85 M. Chmielewska, Pracownicy ochrony…, op. cit. 86 Ibidem. 120 • PAWEŁ PAJORSKI nych przepisów, lub o niepełnosprawności, wydanym przed ukończeniem 16 roku życia”87. Taki mniej więcej stan rzeczy utrzymywał się do 2007 r. kiedy to wydano szereg rozporządzeń zmieniających dotychczasowe zasady dotyczące zatrudniania osób niepełnosprawnych, w tym udzielania przedsiębiorcom zatrudniającym osoby niepełnosprawne, pomocy na podstawie art. 25 ust. 2—3a i art. 26a ust. 1—5 w związku z art. 15, 17, 19, art. 20 ust. 1 i art. 26d ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych88. Wydane wtedy Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 29 stycznia 2007 r. w sprawie udzielania pomocy przedsiębiorcom zatrudniającym osoby niepełnosprawne przewidywało, że pracodawcy prowadzącemu zakład pracy chronionej, zatrudniającemu co najmniej 50 % pracowników zaliczonych do znacznego lub umiarkowanego stopnia niepełnosprawności oraz pracowników psychicznie chorych, z epilepsją i z upośledzeniem umysłowym zaliczonych do lekkiego stopnia niepełnosprawności, przysługuje pomoc finansowa89 w maksymalnej wysokości: „1) 130 % najniższego wynagrodzenia — w przypadku osób zaliczonych do znacznego stopnia niepełnosprawności, 2) 110 % najniższego wynagrodzenia — w przypadku osób zaliczonych do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, 3) 50 % najniższego wynagrodzenia — w przypadku osób zaliczonych do lekkiego stopnia niepełnosprawności oraz 100 % kwoty odpowiadającej składce należnej od pracownika na ubezpieczenie emerytalne i chorobowe oraz składce należnej od pracodawcy na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i wypadkowe od wynagrodzenia pracownika niepełnosprawnego, nie więcej jednak niż 100 % rzeczywistych podwyższonych kosztów zatrudniania osób niepełnosprawnych”90. Ponadto „w przypadku osób niepełnosprawnych, u których stwierdzono chorobę psychiczną, 87 Orzeczenia o stopniu niepełnosprawności http://www.pfron.org.pl/pl/obslugadofinansowan-i/62,Orzeczeniaostopniuniepelnosprawnosci.html (dostęp: 4.04.2015 r.). 88 Cf. Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 29 stycznia 2007 r. w sprawie udzielania pomocy przedsiębiorcom zatrudniającym osoby niepełnosprawne (Dz. U. 2007 nr 20 poz. 118). 89 Vide rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 29 stycznia 2007 r. w sprawie udzielania pomocy przedsiębiorcom zatrudniającym osoby niepełnosprawne (Dz. U. 2007 nr 20 poz. 118), § 3 ust. 3. 90 Ibidem, § 4 ust. 1. PRACOWNIK OCHRONY – WZROST CZY UPADEK… • 121 upośledzenie umysłowe lub epilepsję, oraz niewidomych, maksymalną wielkość pomocy (…), zwiększa się o 75 % najniższego wynagrodzenia”91. Takie rozwiązanie prawne spowodowało wzrost zainteresowania przedsiębiorców branży ochrony osobami o umiarkowanym i znacznym stopniu niepełnosprawności. Zwłaszcza tymi dysponującymi orzeczeniami o niepełnosprawności ze względu na schorzenia specjalne, czyli: 01 U - upośledzenie umysłowe; 02 P - choroby psychiczne; 04 O - choroby narządu wzroku (tylko stopień umiarkowany i znaczny - BON-I-5232-13-PM/11);06 E – epilepsja; 12 C - całościowe zaburzenia rozwojowe np. autyzm. Zatem w ochronie pojawiły się osoby, które w ogóle w tym zawodzie pracować nie powinny, a ich obecność nie tylko nie poprawia bezpieczeństwa ale wręcz stwarza zagrożenie dla życia i zdrowia ochranianych osób oraz chronionego mienia. Stan taki znowu trwał przez kilka lat, aż do momentu nowelizacji ustawy z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia wywołanej ustawą z dnia 13 czerwca 2013 r. o zmianie ustaw regulujących wykonywanie niektórych zawodów92. Ustawa ta dokonała kilku istotnych zmian w ustawie z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia, likwidując licencje pracownika ochrony fizycznej i pracownika zabezpieczenia technicznego i zastępując je wpisem na listę kwalifikowanych pracowników ochrony fizycznej i kwalifikowanych pracowników zabezpieczenia technicznego. Nowela, która weszła w życie dnia 1 stycznia 2014 r. zmieniła także definicję pracownika ochrony. Obecnie przez pojęcie pracownik ochrony rozumiemy „osobę wpisaną na listę kwalifikowanych pracowników ochrony fizycznej lub kwalifikowanych pracowników zabezpieczenia technicznego, i wykonującą zadania ochrony w ramach wewnętrznej służby ochrony albo na rzecz przedsiębiorcy, który uzyskał koncesję na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie usług ochrony osób i mienia, lub osobę wykonującą zadania ochrony, w zakresie niewymagającym wpisu na te listy, na rzecz przedsiębiorcy, który uzyskał koncesję na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie usług ochrony osób i mienia”93. 91 Ibidem, § 4 ust. 2. 92 Ustawa z dnia 13 czerwca 2013 r. o zmianie ustaw regulujących wykonywanie niektórych zawodów (Dz. U. poz. 829). 93 Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 5 czerwca 2014 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o ochronie osób i mienia (Dz. U. z 2014 r. poz. 1099), art. 2 pkt 6. 122 • PAWEŁ PAJORSKI Zmianie uległy także niektóre wymagania kwalifikacyjne pracowników ochrony, np. do mementu wejścia w życie nowelizacji ustawy o ochronie osób i mienia plany ochrony obiektów mogła opracowywać osoba posiadająca licencję pracownika ochrony fizycznej drugiego stopnia, a więc osoba, która posiadała wykształcenie co najmniej średnie. Po nowelizacji do opracowywania planu ochrony potrzebna jest osoba lub osoby posiadające wpis na listę kwalifikowanych pracowników ochrony fizycznej i kwalifikowanych pracowników zabezpieczenia technicznego, a więc osoba lub osoby, które legitymują się dokumentem potwierdzającym ukończenie gimnazjum94. Mamy tu zatem do czynienia z ewidentnym obniżeniem wymagań kwalifikacyjnych w stosunku do stanu przed nowelizacją. Ponadto zmieniły się na plus wymagania dotyczące świadectw, dyplomów i zaświadczeń o odbytych kursach i szkoleniach. Przed nowelizacją takie dokumenty mogły być wydawane przez placówki oświatowe i podmioty prowadzące działalność gospodarczą na podstawie wpisu do Ewidencji Działalności Gospodarczej. Obecnie dokumenty te mogą wydawać jedynie publiczne i niepubliczne placówki i ośrodki zgodnie z przepisami wydanymi na podstawie art. 68a ust. 5 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty95. Istotną zmianą w ustawie o ochronie osób i mienia jest obowiązek złożenia, pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań, oświadczenia, że osoba ubiegająca się o wpis na listę kwalifikowanych pracowników ochrony fizycznej lub posiadająca taki wpis nie jest osobą niepełnosprawną w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych96 lub nie posiada orzeczenia o inwalidztwie lub niezdolności do pracy wydanego przez właściwy organ rentowy albo dokumenty potwierdzające orzeczony stopień niepełnosprawności, inwalidztwa lub niezdolności do pracy97. Należy uznać to za plus jednakże dotyczy to wyłącznie osób wpisanych na listę kwalifikowanych pracowników ochrony. Pozostali, a więc nie wpisani na listę, nadal mogą się legitymować orzeczeniem o niepełnosprawności. Czyli w tej materii nie ma żadnych zmian. 94 Ibidem, art. 26 i 27. 95 Ibidem, art. 26. 96 Dz. U. z 2011 r. Nr 127, poz. 721, z późn. zm. 97 Cf. Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej …, op. cit., art. 33 ust. 2 i 3. PRACOWNIK OCHRONY – WZROST CZY UPADEK… • 123 Kolejną istotną zmianą jest wprowadzenie obowiązku polegającego na tym, że kwalifikowany pracownik ochrony fizycznej ma przejść co 5 lat szkolenie lub kurs w zakresie, przygotowania teoretycznego i praktycznego w zakresie wyszkolenia strzeleckiego, samoobrony, technik interwencyjnych oraz znajomość przepisów prawa związanych z wykonywaniem ochrony osób i mienia, oraz przedstawić właściwemu komendantowi wojewódzkiemu Policji, zaświadczenie o odbyciu szkolenia lub kursu98. Czy zatem można mówić o jakimś wzroście kultury bezpieczeństwa? Wydaje się, że ustawodawca starał się kolejnymi nowelizacjami ustawy o ochronie osób i mienia coś zrobić w tej materii jednakże wprowadzając w życie rozwiązania w innych obszarach robił to tak nieudolnie, że cały trud włożony w działania mające na celu stymulowanie wzrostu kultury bezpieczeństwa poszły na marne. W tej materii, jak dotychczas, nie były prowadzone żadne konkretne badania naukowe trudno więc będzie odpowiedzieć jednoznacznie na pytanie postawione w tytule opracowania. Można jednakże bez obawy przyjąć, że gdybyśmy chcieli zobrazować sytuację w postaci wykresu to przypominałby on wydruk EKG o miarowym rytmie zatokowym poprzeplatanym migotaniem przedsionków. Bibliografia Wydawnictwa zwarte 1. Aleksandrowicz T. R., Ustawa o ochronie osób i mienia. Komentarz, Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis, Warszawa 2002. 2. Bejgier W., Stanejko B. G., Ochrona osób i mienia, Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne, Warszawa 2012. 3. Cieślarczyk M., Kultura bezpieczeństwa i obronności, Wydawnictwo Uniwersytetu Pedagogicznego w Siedlcach, Siedlce 2011. 4. Czapska J., Bezpieczeństwo obywateli. Studium z zakresu Polityki prawa, Wydawnictwo Polpress, Kraków 2004. 5. Hanausek T., Problemy związane z ukazaniem się ustawy o ochronie osób i mienia [w:] Zapobieganie przestępczości w społecznościach lokalnych, red. J. Czapska, W. Krupiarz, Warszawa 1999. 6. Kotowski W., Ochrona osób i mienia. Komentarz praktyczny, Dom Wydawniczy ABC, Warszawa 2004. 98 Cf. Ibidem, art. 38b ust. 1. 124 • PAWEŁ PAJORSKI 7. Kręgulec R., Pajorski P., Ustawa o ochronie osób i mienia. Komentarz, Wydawnictwo Wolters Kluwer, Warszawa 2015. 8. Kubiński P., Działalność gospodarcza w zakresie ochrony osób i mienia i jej koncesjonowanie, Oficyna Wolters Kulwer, Warszawa 2008. 9. Linton R., Kulturowe podstawy osobowości, Wydawnictwo PWN, Warszawa 1975. 10. N iecikowska – Jastrzębska K., Słownik mitów Greków i Rzymian, Warszawski Dom Wydawniczy, Warszawa 1995. 11. Pajorski P., Terroryzm determinantą odpowiednich kwalifikacji zawodowych pracowników ochrony fizycznej osób i mienia, [w:] Zborník príspevkov z 5. medzinárodnej vedeckej konferencje: „Bezpecne Slovensko a Europska Unia”, Kosice 2011. 12. Piwowarski J., Fenomen bezpieczeństwa. Pomiędzy zagrożeniem a kulturą bezpieczeństwa, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa Publicznego i Indywidualnego APEIRON, Kraków 2014. 13. S łownik języka polskiego, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1981. 14. Zagórska A., Poradnik agenta ochrony, Wydawnictwo TEMAT, Toruń 1995. Wydawnictwa ciągłe 15. Bieliński M., Bariery rozwoju branży ochrony w 2001 r., Ochrona Mienia Fachowe Czasopismo Techniczne” 2 – 3/2002. 16. C hehab M. R., Koźlenko D., Armia umundurowanych biedaków, „Ozon”, nr 20, 1 – 7 września 2005 r. 17. Dziadul J., Kule agenta ochrony, „Polityka” - nr 49 (2327) z dnia 8 grudnia 2001 r.. 18. I nwalidzi w ochronie, „Branżowy Serwis Informacyjny, Ochrona i Detektywistyka, Informacje – Komentarze – Opinie – Poglądy”, Warszawa, nr 6 – 7/2004. 19. K arki biją, dziadki kradną. Sfrustrowana armia 250 tys. polskich ochroniarzy, „Ozon”, nr 20, 1 – 7 września 2005 r. 20. Kittel H., Ochroniarze okradli EMPiK, „Rzeczpospolita” nr 2384 z 4 – 5 sierpnia 2001 r.. 21. Kruczewski A., Pieniądze i śmierć, „Vademecum Pracownika Ochrony” Zeszyt 3(29)2001 r., Wydawnictwo KARAT Sp. z o. o., Warszawa, marzec 2001 r. PRACOWNIK OCHRONY – WZROST CZY UPADEK… • 125 22. Kruczewski A., Tak było rok temu, „Vademecum Pracownika Ochrony” Zeszyt 10(36)2001 r., Wydawnictwo KARAT Sp. z o. o., Warszawa, październik 2001 r. 23. Marszałek A., Większość uczciwa, niektóre psują opinię Czy agencje ochrony są powiązane z przestępcami, „Rzeczpospolita” z 27 maja 1995 r. 24. Pajorski P., Ochrona fizyczna osób przed i po wejściu w życie ustawy o ochronie osób i mienia – zagadnienia wybrane, „Wiedza Obronna”, Rok XLI, 4/250/, Warszawa 2014. 25. Pidgeon, Safety culture and risk management in organizations, „Journal of Cross-Cultural Psychology”, no 22/1991. 26. Pidgeon N. F., Safety culture: key theoretical issues, Work & Stress, no 3. 27. Pietrusiak S., Prawna regulacja przedsiębiorstw ochrony mienia i detektywów w Polsce w okresie międzywojennym, „Przegląd Policyjny” nr 3-4/2000. 28. P olska krajem goryli. Ochroniarzy u nas jest więcej niż policjantów. Sfrustrowani i nieprofesjonalni, mogą być – i są – naprawdę niebezpieczni, „Ozon”, nr 20, 1 – 7 września 2005r. 29. Studenski R., Kultura bezpieczeństwa pracy w przedsiębiorstwie. „Bezpieczeństwo pracy nauka i praktyka” nr 9/ 2000. 30. Sz. M, Rabowali zamiast pilnować, „Rzeczpospolita” z 4 – 5 sierpnia 2001 r.. Akty prawne 31. U stawa z dnia 18 lutego 1938 r. o przedsiębiorstwach, wymagających szczególnego zaufania (Dz. U. z 1938 r. nr 12 poz. 79). 32. D ekret z dnia 17 października 1946 r. o Straży Pocztowej (Dz. U. Nr 59, poz. 323). 33. D ekret z dnia 5 września 1947 r. o organizacji i zakresie działania władz administracji morskiej (Dz. U. Nr 60, poz 328 z późn. zm.). 34. U stawa z dnia 1 lipca 1958 r. o zezwoleniach na wykonywanie przemysłu, handlu i niektórych usług przez jednostki gospodarki nieuspołecznionej (Dz. U. Nr 45, poz. 224 z późn. zm.). 35. U stawa z dnia 31 stycznia 1961 r. o Straży Przemysłowej (Dz. U. Nr 6, poz, 42 z późn. zm.). 36. U stawa z dnia 23 grudnia 1988 r. o działalności gospodarczej (Dz. U. Nr 41 poz.324 z późn. zm.). 126 • PAWEŁ PAJORSKI 37. U stawa z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia (Dz. U. z 1997r., nr 114 poz. 740). 38. U stawa z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia (Dz. U. z 2014 r., poz. 1099). 39. U stawa z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz. U. z 1997 r. nr 123 poz. 776 ze zm.). 40. U stawa z dnia 13 czerwca 2013 r. o zmianie ustaw regulujących wykonywanie niektórych zawodów (Dz. U. poz. 829). 41. O bwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 5 czerwca 2014 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o ochronie osób i mienia (Dz. U. z 2014 r. poz. 1099). 42. R ozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 sierpnia 1998 r. w sprawie rodzajów dyplomów i świadectw wydawanych przez szkoły i inne placówki oświatowe, które potwierdzają uzyskanie specjalistycznych kwalifikacji w zakresie ochrony osób i mienia, minimalnego zakresu programów kursów pracowników ochrony fizycznej pierwszego i drugiego stopnia oraz zakresu obowiązujących tematów egzaminów i trybu ich składania, składu komisji egzaminacyjnej i sposobu przeprowadzania egzaminu (Dz. U. z 1998 r., nr 113 poz. 731). 43. R ozporządzenie Rady Ministrów z dnia 29 stycznia 2007 r. w sprawie udzielania pomocy przedsiębiorcom zatrudniającym osoby niepełnosprawne (Dz. U. 2007 nr 20 poz. 118). Inne 44. D ecyzja (koncesja) MSW z dnia 6.11.1991 r., nr K 1422/91, pkt 4. 45. I nformacje o wynikach kontroli NIK opracowane w roku 1997, maszynopis powielony. 46. Informacja o wynikach kontroli wdrażania przez organy administracji rządowej ustawy o ochronie osób i mienia, NIK Departament Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa Państwa, Nr kontroli: P00/083, Nr ewid. 157/2001/P00083/DON, Warszawa, sierpień 2001. 47. R aport Najwyższej Izby Kontroli: Informacja o wynikach kontroli funkcjonowania zakładów pracy chronionej zajmujących się ochroną mienia i dozorem, Warszawa, kwiecień 2004 r. PRACOWNIK OCHRONY – WZROST CZY UPADEK… • 127 Netografia 48. Chmielewska M., Pracownicy ochrony: Niepełnosprawność ważniejsza od licencji, „Bankier.pl” z dnia 07.03.2005 r., (http://www.bankier.pl/ wiadomosc/Pracownicy-ochrony-Niepelnosprawnosc-wazniejsza-od -licencji-1263274.html, 49. http://www.niepelnosprawni.gov.pl/zatrudnienie-osob-niepelnospraw-/dofinansowanie-do-wynagrodzen-os/ 50. O rzeczenia o stopniu niepełnosprawności 51. http://www.pfron.org.pl/pl/obsluga-dofinansowan-i/62,Orzeczeniaostopniuniepelnosprawnosci.html Paweł Pajorski - doktorant na Wydziale Bezpieczeństwa Narodowego w Akademii Obrony Narodowej, rzeczoznawca Polskiej Izby Ochrony, Członek International Bodyguard Association, Polskiego Związku Instruktorów Służb Mundurowych, stowarzyszenia naukowego European Association for Security oraz Stowarzyszenia Wspierania Bezpieczeństwa Narodowego. Autor i współautor kilkudziesięciu publikacji naukowych i popularnonaukowych z dziedziny bezpieczeństwa, ochrony osób i mienia, terroryzmu i administracji. Przez 19 lat prowadził Biuro Ochrony „PROTECTOR” w Krakowie. Ma trzydziestoletnie doświadczenie w zawodzie pracownika ochrony. Kultura Bezpieczeństwa Nauka – Praktyka – Refleksje Nr 18, 2015 (128–143) JĘZYKOZNAWSTWO, KRYMINALISTYKA A ŚRODOWISKO PROGRAMOWE VOICEPRINTS LINGUISTICS, FORENSICS SCIENCE TOWARDS VOICEPRINTS PROGRAMME Radosława Rodasik UNIWERSYTET JAGIELLOŃSKI Abstract Linguistics is widely used in forensic studies, for example. One such area is the acoustic phonetics, also known as phonoscopy or criminal acoustics. However, as research indicates that the use of criminal methods in detecting acoustic guitar perpetrator is not an easy task. Therefore, in order to authenticate identity of the opinions of expert speakers create new methods for testing voice (either auditory or digital), and the environment for the analysis of voice samples which affect more reliable and accurate analysis of the voice. One such method is the digital acoustic analyzer VoicePrints voice samples . Keywords: Linguistics, criminal acoustics, forensic studies Abstrakt Językoznawstwo ma szerokie zastosowanie w badaniach kryminalistycznych, np. jedną z takich dziedzin jest fonetyka akustyczna, nazywana też fonoskopią lub akustyka kryminalną. Jednak jak wskazują badania, wy- JĘZYKOZNAWSTWO, KRYMINALISTYKA… • 129 korzystanie metod akustyku kryminalnej w wykrywaniu sprawcy, nie jest łatwym zadaniem. Dlatego też aby uwiarygodnić opinie ekspertów identyfikujących mówców powstają nowe metody badawcze głosu (czy to audytywne, czy cyfrowe) oraz środowiska do analizy próbek głosu, które wpływają na bardziej rzetelne i dokładniejsze analizy głosu. Jedną z takich metod akustyki cyfrowej jest analizator próbek głosu VoicePrints. Słowa kluczowe: językoznawstwo, akustyka kryminalna, kryminalistyka Językoznawstwo jest nauką, która ma szerokie zastosowanie w kryminalistyce. Jedną z takich dziedzin językoznawstwa jest fonetyka, która jest wykorzystywana w rozpoznawaniu mówców. Ostatnie lata wskazują nam na dynamiczny rozwój technik rejestrowania i przetwarzania mowy, a także pomiaru i analizy sygnału akustycznego w różnorodnych dziedzinach nauki, m. in. w językoznawstwie jako metoda badań fonetyki gwarowej.1 Człowiek dysponując systemem artykulacji odnosi mylne aczkolwiek powszechne wrażenie, że proces artykulacji jest łatwy, prosty i naturalny. W rzeczywistości układ artykulacyjny: język, wargi oraz struny głosowe wykonują tysiące niezwykle skomplikowanych, szybkich i precyzyjnych ruchów.2 Efektem tego są zespoły dźwięków zawierających różne informacje, wśród których rozróżniamy m.in. cechy osobnicze – umożliwiające rozróżnienie osób, emocjonalne – pozwalające stwierdzić stan emocji i psychiki. Informacje, jakie niesie za sobą mowa, zostają szeroko wykorzystywane w rozpoznawaniu mówców. Proces, w wyniku którego uzyskujemy te wszystkie informacje wydaje się na pozór prosty, lub nawet prostszy od samego wytwarzania mowy. Jednak po wnikliwym przyjrzeniu się dostrzegamy, iż analiza dźwięków mowy, pozwalająca na jej rozpoznanie i interpretację jest bardzo złożoną. Już z tego pobieżnego rozumowania można spostrzec, że zarówno na etapie artykulacji, jak i percepcji i rozpoznawania, mowa jest złożonym i trudnym procesem, w który angażowana jest nasza pamięć, umiejętność uczenia się, wreszcie inteligencja. Takie przedstawienie procesu artykulacji sygnału głosowego uświadamia, jak olbrzymie trudności napotyka próba przeniesienia tego procesu na grunt 1 J. Garczyńska, Zastosowanie metod fonetyki akustycznej w badaniach dialektologicznych (na przykładzie akcentowanej samogłoski [a], [w] Gwary dziś 4. Konteksty dialektologii, pod red. J. Sierociuka, Poznań 2007, s. 237-247. 2 M. Kłaczyński, Zjawiska wibroakustyczne w kanale głosowym człowieka, Rozprawa doktorska Katedra Mechaniki i Wibroakustyki AGH, 2007 [w] http://winntbg.bg.agh. edu.pl/rozprawy/9873/full9873.pdf. 130 • Radosława Rodasik złożonej fonetyki eksperymentalnej. Tymczasem to właśnie z jej punktu widzenia sygnał akustyczny mowy stanowi nader istotny i interesujący obszar analiz. Badania nad sygnałem mowy ciągle trwają tak, aby jak najefektywniej wykorzystać ludzkie możliwości procesu artykulacji i percepcji. Z sygnału akustycznego w procesie wstępnego przetwarzania ekscerpowane są zbiory cech sygnału, których wartości stanowią podstawę opisu mowy. Tak tworzone są zestawy parametrów, które następnie uporządkowane w odpowiednią strukturę – wektorów cech, służą do opracowywania modeli zmian artykulacyjnych. Zaawansowane badania analizy akustycznej złożonych sygnałów wskazują, że nie występuje zjawisko standaryzacji wyników, co powoduje, że przy opiniowaniu eksperta w zakresie sygnału akustycznego wymagane jest subiektywne poszukiwanie w tym sygnale charakterystycznych cech (symptomów) głosu lub kontekstów z nim związanych. Przeprowadzony przegląd badań i publikacji z zakresu fonetyki eksperymentalnej języka polskiego, wskazał na pewne braki występowania modeli sygnału akustycznego gwar. Znakomita większość stosowanych metod akustycznych została opracowana dla ogólnego (wzorcowego) języka polskiego. Proste przeniesienie w obszar innej odmiany języka (np. gwary) może być nieefektywne ze względu na odmienność fonetyczną. Dotychczasowy stan badań związanych z podejmowaną problematyką Mowa stanowi najlepsze narzędzie komunikowania się człowieka. Zjawisko wytwarzania mowy stanowi wieloaspektowe i wielowymiarowe narzędzie komunikacji, które obejmuje dziedziny fizyki dźwięku, akustyki, fonetyki, foniatrii i logopedii. Sygnał mowy, oprócz wartości informacyjnej, zawiera w sobie również dane dotyczące cech osobniczych, stanu fizycznego i emocjonalnego mówcy. Poznanie mechanizmów powstawania mowy od wielu lat znalazło się w polu zainteresowania analiz naukowców i ośrodków badawczych. Powstałe na ten temat prace dotyczą procesów generowania, percepcji, modelowania artykulacji, transmisji oraz kodowania sygnału mowy. Spotykane w literaturze prace dotyczące tych zagadnień obejmują w największej ilości opracowania anglojęzyczne. W Polsce tym zagadnieniom poświęcone są prace przede wszystkim: Cz. Basztury, S. Grocholewskiego, R. Gubrynowicza, W. Jassema, J. Kacprowskiego, H. Konecznej, R. Tadeusiewicza. JĘZYKOZNAWSTWO, KRYMINALISTYKA… • 131 Analiza głosu mówcy została wykorzystana również w kryminalistyce. Fonoskopia jest działem badań kryminalistycznych, który zajmuje się badaniem utrwalonej mowy, identyfikacją osób i sygnałów akustycznych, identyfikacją urządzeń do rejestracji i transmisji, badaniem warunków akustyczno-technicznych nagrania, a także „- badaniem autentyczności nagrań; - spisywaniem treści nagrań (badania odsłuchowe); - identyfikacją sprzętu służącego do nagrań dźwięku; - określeniem kontekstu sytuacyjnego w badanym zapisie magnetofonowym (…); - ustaleniem parametrów technicznych nagrań; - wnioskowanie o osobach (płeć, wiek, wykształcenie, osobowość i cechy charakterologiczne, środowisko społeczne, regionalne, zawodowe, stan emocjonalny, zaburzenia oraz choroby narządów mowy, choroby psychiczne i psychosomatyczne) - rozpoznawanie anomii związanych z intoksynacją substancjami psychoaktywnymi, zaburzeniami neurologicznymi lub wynikającymi z budowy anatomicznej aparatu mowy”3. Bazy danych zawierające wyniki wszechstronnych badań i pomiarów fonetycznych dla języka polskiego są rezultatem wieloletniej pracy: S. Błasikiewicza, W. Bednarczyka, W. Jassema, A. Wierzchowskiej, L. Dukiewicz, M. Dłuskiej.4 Jak zaznaczają W. Maciejko, J. Rzeszotarski, T. Tomaszewski: ”Na przełomie lat 50 . i 60 . XX wieku taśmy magnetofonowa nie była jeszcze powszechnie używanym nośnikiem dźwięku Magnetofonów był niewiele, wykorzystywano jedynie ciężkie i duże szpulowe urządzenia analogowe. Z uwagi na niepoddające się miniaturyzacji gabaryty, magnetofony te nie nadawały się do zastosowania jako odtwarzacze przenośne. Zaczęto je jednak wykorzystywać do rejestracji zjawisk akustycznych (rozmów), które mogły mieć znaczenie w procesie karnym. Ponieważ nagrania dźwięku stanowiły nową rzeczywistość w ich sprawie głos zabrali sędziowie Sądu Najwyższego W sprawie sygn. akt I K 196/60 z 23 XII 1960 roku SN orzekł: ,,(...) taśma magnetofonowa z zarejestrowanym na niej przebiegiem całości lub poszczególnych fragmentów postępowania przygotowawczego czy też rozprawy 3 J. Moszczyński, Subiektywizm w badaniach kryminalistycznych, Olsztyn 2011, s. 139. 4 M. Kłaczyński, Zjawiska wibroakustyczne w kanale głosowym człowieka, Rozprawa doktorska Katedra Mechaniki i Wibroakustyki AGH, 2007 [w] http://winntbg.bg.agh. edu.pl/rozprawy/9873/full9873.pdf. 132 • Radosława Rodasik ma charakter dokumentu (...) znaczenie prawne dowodu z taśmy magnetofonowej nie zostało przez ustawodawcę dotychczas wyraźnie określone niemniej jednak nie istnieją żadne przeszkody do traktowania tej zdobyczy w sensie dowodu z dokumentów’”. Terminu fonoskopia po raz pierwszy w literaturze kryminalistycznej użył A. Szwarc, łącząc greckie phone i skopeo (dźwięk i patrzę) oraz tworząc teoretyczne podstawy tego działu techniki kryminalistycznej. Po latach okazało się że określenie to zostało powszechnie przyjęte w Polsce, mimo że w innych krajach stosowany jest termin „akustyka sądowa” (ang. Forensic Acoustics, niem. Forensische Akustik). Warto dodać, że obecnie w Niemczech funkcjonuje kilka nazw na określenie różnych rodzajów badań związanych z fonoskopią, np. rozpoznawanie mowy (forensische Spracherkennung), fonetyka sądowa (forensische Phonetik) czy też rozpoznawanie mówcy i ocena nośników (Sprecherekennung und Tontragerauswertung), przy czym to ostatnie określenie jest oficjalną specjalnością biegłych. Należało jeszcze doprecyzować czym fonoskopia ma się zajmować. Wykładnią dla sądów definiujących zakres badań fonoskopijnych stało się orzeczenie Sądu Najwyższego który w sprawie sygn . akt III K 49/61 z 10 1111961 orzekł: ,,(...) dowód z taśmy magnetofonowej stanowiącej dowód rzeczowy wymaga przeprowadzenia z kolei dowodu na okoliczność identyczności zarówno utrwalonych głosów jak i samej taśmy a także braku w niej zmian”. Zakładano że nowa dziedzina kryminalistyki powinna zajmować się nagraniami w szerokim zakresie: analizą mowy, treści rozmów oraz parametrów technicznych zapisu magnetofonowego. Ze względu na zakres badań miała też reprezentować podejście interdyscyplinarne, dlatego powinna być uprawiana przez zespoły eksperckie, a nie - jak to jest praktykowane w wielu innych badaniach kryminalistycznych, np. w ekspertyzach pismoznawczych - przez indywidualnych biegłych. Pierwsza w Polsce komórka badań fonoskopijnych została utworzona na początku lat 60. XX wieku w Zakładzie Kryminalistyki Komendy Główne MO. Na jej czele stanął późniejszy wieloletni naczelnik Wydziału Fonoskopii - Stanisław Błasikiewicz. Bez wątpienia Stanisławowi Błasikiewiczowi należy się miejsce wśród innych pionierów fonoskopii na świecie, do których zaliczają się L.G. Kersta z USA - autor określenia voiceprint, W. Gierasimow8 z ZSRR i Ch. Koristka z NRD9 . Spadkobiercą dorobku pierwszej polskiej pracowni fonoskopii jest obecnie Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Komendy JĘZYKOZNAWSTWO, KRYMINALISTYKA… • 133 Głównej Policji. Kolejnymi były pracownia fonoskopii Urzędu Ochrony Państwa oraz pracownia Instytutu Ekspertyz Sądowych Obydwie ukształtowały metodykę badawczą pod wpływem dorobku CLK KGP.”5 Przełomową pracą, która umożliwiła lepsze zrozumienie mechanizmów powstawania dźwięków mowy, była publikacja G. Fanta.6 Autor przedstawił w niej teorię powstawania sygnałów mowy oraz modelowanie układu artykulacyjnego. Teoria ta została opracowana w oparciu o wyniki pomiarów techniką radiologiczną przekrojów toru głosowego podczas artykulacji samogłosek języka rosyjskiego oraz głosek języka szwedzkiego i angielskiego. Narząd mowy został przedstawiony w postaci rury o zmiennym przekroju, podzielonej na skończoną liczbę segmentów elementarnych. Fant zawarł w swojej pracy akustyczną teorię wytwarzania mowy. Struktura ta modeluje emisję dźwięków przez usta do przestrzeni trójwymiarowej. O ile przekroje rurek modelujących narządy mowy mogą być kojarzone z rzeczywistym polem przekroju poprzecznego narządów mowy, o tyle fizycznie znaczenie pola przekroju rurek modelujących emisję nie jest tak jednoznaczne.7 Oprócz G. Fanta, na szczególną uwagę zasługują również prace J. Flanagana, K. Ishizakiego, I. Titzego oraz Polaka J. Kacprowskiego. Autorzy ci wpodobny sposób definiują swoje modele, zmieniając szczegóły opisujące poszczególne elementy traktu głosowego, co w mniejszym lub większym stopniu odwzorowuje rzeczywiste procesy zachodzące podczas artykulacji mowy.8 W Polsce badania nad modelowaniem toru głosowego wykonane dla głosek języka polskiego są efektem prac m.in. H. Konecznej, W. Zawadowskiego.9 Źródło krtaniowe, które jest jedynym źródłem energii akustycznej przy wypowiadaniu samogłosek i spółgłosek spełnia podstawową rolę w procesie przekazywania informacji za pomocą mowy. Źródło krtaniowe decyduje o poprawnej artykulacji głosek dźwięcznych oraz określa równocześnie aktualny stan narządu (aparatu) mowy. Przyjęta metoda modelowania jest oparta na wyznaczeniu funkcji transmitancji traktu głosowego, określonej na podstawie pomiarów kino 5 W. Maciejko, J. Rzeszotarski, T. Tomaszewski, 50 lat polskiej fonoskopii, „Problemy Kryminalistyki”, 2010, nr 269, s. 69-83. 6 M. Kłaczyński, Zjawiska wibroakustyczne w kanale…op.cit. 7 Por.: G. Fant, Acoustic Theory of Speech Production, The Hague 1960. 8 Ibidem. 9 Por.: H. Koneczna, W. Zawadowski, Przekroje rentgenograficzne głosek polskich, Warszawa 1951. 134 • Radosława Rodasik rentgenograficznych jego konfiguracji geometrycznej. Badania te prowadzą do postulatu, że ułożenie i stan narządów mowy pozwala w sposób jednoznaczny określić artykułowaną głoskę oraz sygnalizowany przez nią fonem.10 Uzyskiwane w ten sposób wyniki dla różnych grup językowych pozwalały na automatyczną syntezę i rozpoznawania mowy. Niezbędne jednak był skojarzenie dobrze rozumianych z punktu widzenia fonetyki i fonologii cech artykulacyjnych głosek z cechami akustycznymi. Od lat 80-tych ubiegłego wieku, wraz z rozwojem techniki, nastąpił zdecydowany postęp w tych badaniach. Obecnie aparatura pozwala na szybką i wygodną cyfrową rejestrację sygnałów mowy, a powszechność i dostępność komputerów osobistych na ich dokładną obróbkę i przetwarzanie.11 Z omówionych dotychczasowych badań wynika, że prace wielu uczonych dotyczyły następujących zagadnień i procesów: • generowania i emisji mowy, • modelowania elektroakustycznego i mechanicznego toru głosowego – syntezy i analizy sygnału mowy,12 • kodowania sygnału mowy,13 • funkcjonowania i kształtowania prawidłowej mowy, leczenia zaburzeń mowy, funkcjonowania narządów mowy oraz występujących zaburzeń i wad mowy, • cech osobniczych występujących w sygnale mowy (dla celów kryminalistycznych), segmentacji automatycznego rozpoznawania sygnału mowy,14 • diagnostyki medycznej, oceny zmian patologicznych i deformacji mowy w stosunku do przyjętych wzorów językowych.15 Zauważalny jest zatem brak odpowiednich wibroakustycznych modeli sygnału głosowego dla gwar polskich. Poszukiwane są wszelkie czynniki, parametry, które w sposób obiektywny pozwolą wykryć i zarejestrować zmiany w sygnale głosowym materiału gwarowego w stosunku do materiału wzorcowego ogólnego języka polskiego. Opracowane na podstawie 10 H. Koneczna, W. Zawadowski, Przekroje rentgenograficzne głosek polskich…op.cit. 11 M. Kłaczyński, Zjawiska wibroakustyczne w kanale…op.cit. 12 W. Maciejko, Biometryczne rozpoznawanie mówców w kryminalistyce, „Problemy kryminalistyki”, 2012, nr 275, s. 19-27. 13 Ibidem. 14 K. Malik, Uwarunkowanie językowe i pozajęzykowe procesu rozpoznania mówcy przez świadka ze słyszenia, „Problemy kryminalistyki”, 2011, nr 271, s. 40-45. 15 M. Kłaczyński, Zjawiska wibroakustyczne w kanale…op.cit. JĘZYKOZNAWSTWO, KRYMINALISTYKA… • 135 tych parametrów modele głosek gwarowych pozwoliłyby na dokładniejszą klasyfikację dowolnie badanego sygnału akustycznego mowy. Szczegółowa metodologia badań VoicePrints to oryginalne środowisko do analizy porównawczej próbek głosu pod kątem identyfikacji mówców, zawierające kompleksową analizę spektrograficzną i parametryczną. Odnajduje zastosowanie w fonoskopii, gdzie wykorzystywany jest do identyfikacji głosu. W badaniach w ramach stosowana jest nowa ulepszona wersja tego produktu software’owego, która zawiera następujące funkcje: Podział pracy dzielący się na dwie części: • edytor próbek – pierwsza część analizy pozwalająca na podział nagrań na pojedyncze próbki głosu do porównania oraz ich klasyfikację do odpowiednich grup, • analizator próbek – druga część analizy umożliwiająca poddanie próbek analizie akustycznej, a następnie porównywanie ich ze sobą. • Program umożliwiaj również: • równoległą pracę na dowolnej liczbie próbek głosu, • bezpośredni dostęp do wszystkich próbek z analizowanej klasy, • kilkustopniowe wycinanie próbek do porównania z analizowanego nagrania, • zaawansowane porównanie za pomocą standardowych parametrów akustycznych; Przykładowy wynik pracy programu VoicePrints: porównanie parametrów akustycznych. (źródło: http://www.diagnova.pl/pl/) 136 • Radosława Rodasik • • • • • • • • • • Analizę częstotliwości podstawowej (F0): średnia, wartości maksymalne i minimalne, stabilność, rozszerzona statystyka, wyekscerpowanie próbki odniesienia – próbka wybierana przez użytkownika, względem której porównywane są pozostałe, tworzenie oscylogramów z funkcją powiększania, tworzenie spektrogramów różnego rodzaju (szeroko- i wąskopasmowe, rezonansowe, synchronizowane z F0, ze zwiększonym kontrastem i usuwaniem formantów, analizę parametryczną z zaawansowaną statystyką, analizę formantową, proste kopiowanie wykresów z programu do popularnych edytorów tekstu. Przykładowy wynik analizy częstotliwości podstawowej. (źródło: http://www.diagnova.pl/pl/) Analiza statystyczna otrzymanych wyników umożliwia określenie różnic pomiędzy badanymi gwarowymi zjawiskami fonetycznymi a wzorcową samogłoską [a]. Dlatego też, „danych, których dostarcza fonetyka akustyczna, pozwalają dziś na obiektywne, precyzyjne i wyczerpujące charakteryzowanie JĘZYKOZNAWSTWO, KRYMINALISTYKA… • 137 dźwięków w mowie. Ponadto technizacja warsztatu badawczego językoznawcy, zwłaszcza dialektologa-fonetyka, jest konieczna jeśli wyniki jego badań mają być porównywalne z poziomem innych nauk (…)”16 Zakończenie Językoznawstwo ma szerokie zastosowanie w badaniach kryminalistycznych, np. jedną z takich dziedzin jest fonetyka akustyczna, nazywana też fonoskopią lub akustyka kryminalną17. Jednak jak wskazują badania, wykorzystanie metod fonoskopijnych w wykrywaniu sprawcy, nie jest łatwym zadaniem18. Dlatego też aby uwiarygodnić opinie ekspertów identyfikujących mówców powstają nowe metody badawcze głosu (czy to audytywne, czy cyfrowe) oraz środowiska do analizy próbek głosu, które wpływają na bardziej rzetelne i dokładniejsze analizy głosu. Jedną z takich metod akustyki cyfrowej jest analizator próbek głosu VoicePrints, stworzony specjalnie dla potrzeb opinii biegłych fonoskopów. Jednocześnie należy podkreślić, iż ta metoda ma również zastosowanie w badaniach językoznawczych – czy to języka ogólnego, czy gwar. Ze względu na dużą ilość komponentów, umożliwiających porównywanie parametrów akustycznych stanowi on wsparcie, np. dla dialektologów, wykorzystujących w większości przypadków metody audytywne w swoich badaniach terenowych. Badanie regionalnych cech głosu z pomocą nowych metod akustycznych wpływa tym samym na bardziej szczegółowe wyniki badań. Bibliografia 1. Adamczyk J., Krzyworzeka P., Łopacz H., Systemy synchronicznego przetwarzania sygnałów diagnostycznych, Kraków 1999. 2. Basztura Cz., Źródła, sygnały i obrazy akustyczne, Warszawa 1998. 3. Basztura Cz. Komputerowe systemy diagnostyki akustycznej, Warszawa 1996. 4. Basztura Cz., Myślecki W., Metody parametryzacji sygnału mowy dla automatycznego rozpoznawania głosów, Wrocław 1990. 16 J. Garczyńska, Zastosowanie metod fonetyki… op.cit. 17 K. Malik, Uwarunkowania językowe i pozajęzykowe… op.cit. 18 A.D. Yarmey, A.L. Yarmey, M.J. Yarmey, L. Parliament, Commonsense beliefs and the identification of familiar voices, “Applied Cognitive Psychology”, 2001, nr 14, s. 283-299, [za:] K. Malik, Uwarunkowania językowe i pozajęzykowe… op.cit., s.44. 138 • Radosława Rodasik 5. Benni T., Fonetyka opisowa języka polskiego; z obrazami głosek polskich podług M. Abińskiego, Wrocław 1959. 6. Benni T., Palatogramy polskie. 100 zdjęć palatograficznych na 63 rysunkach z tekstem objaśniającym, Kraków 1931. 7. Błasikiewicz S., Miściuk A., Wójcik W., Podstawowy zakres badań fonoskopijnych prowadzonych w Zakładzie Kryminalistyki KG MO, „Problemy Kryminalistyki” 1967, nr 67-68, s. 303-327. 8. Błasikiewicz S., Metoda odsłuchu szeptu i mowy intensywnie zakłóconej , „Problemy Kryminalistyki” 1971, nr 90, s. 159-183. 9. Błasikiewicz S., Bednarczyk W., Metoda badań autentyczności zapisu magnetofonowego, „Problemy Kryminalistyki” 1978, nr 131, s. 34-50. 10. Błachut J., Gaberle A., Krajewski K., Kryminologia, Gdańsk 1999. 11. Dejna K., Dialekty polskie, Wrocław 1993. 12. Dłuska M., Fonetyka polska: artykulacje głosek polskich, Kraków 1986. 13. Dubisz S., Dialekty i gwary polskie, Warszawa 1995. 14. D ukiewicz L., Sawicka I., Fonetyka i fonologia, pod red. H. Wróbla, Kraków, 1995. 15. Dunaj B., Język mieszkańców Krakowa. Cz. 1, Zagadnienia teoretyczne, fonetyka, fleksja, Kraków 1989. 16. Dunaj B., Zasady poprawnej wymowy polskiej, Język Polski LXXXVI z. 3, 2006. 17. D unn H. K., The calculation of vowel resonances and electrical vocal tract, Acoustics Soc. America, 1950, 22, s. 740-755. 18. E ngel Z., Modrzejewski M., Wszołek W., Akustyczna Ocena operacji krtani z wykorzystaniem parametrów tonu podstawowego, Zeszyty Naukowe AGH Mechanika, t. 16, z.1, 1997, s. 67-79. 19. Engwall O., Vocal track modeling in 3D, STL-QPSR 1-2/1999, s. 31-38. 20. Everest F.A., Podręcznik akustyki, Katowice 2004. 21. Fant, G., Acoustic Theory of Speech Production, The Hague 1960. 22. F lanagan J. L., Speech analysis, synthesis and perception, Berlin, Heidelberg, New York 1970. 23. G abelman B. Ch., Analysis and synthesis of pathological vowel, Doctoral Thesis, University of California, Los Angeles 2003. 24. Garczyńska J., Zastosowanie metod fonetyki akustycznej w badaniach dialektologicznych (na przykładzie akcentowanej samogłoski [a], [w] Gwary dziś 4. Konteksty dialektologii, pod red. J. Sierociuka, Poznań 2007, s. 237-247. JĘZYKOZNAWSTWO, KRYMINALISTYKA… • 139 25. Ishizaka K., What makes the vocal cords vibrate?, Proc. of the 6th Int. Congress on Acoustics, vol. II, Tokyo 1968, s. 9-12. 26. Izydorczyk J., Modelowanie sygnału mowy uwzględniające fizyczny mechanizm jej artykulacji, Zeszyty Naukowe Politechniki Śląskiej, Gliwice 2004. 27. Jassem W., Podstawy fonetyki akustycznej, Warszawa 1973. 28. Kacprowski J., Akustyczne modele organu mowy, Prace IPPT PAN, Warszawa 1982. 29. Kacprowski J., An acoustical model of the vocal tract for the diagnostics of cleft palate, Speech Analysis and Synthesis, 1981, vol. 5, s 165-183. 30. K eller E. (editor), Fundamentals of Speech Synthesis and Speech Recognition, Univ. of Lausanne, Chichester UK 1994. 31. Kłaczyński M., Zjawiska wibroakustyczne w kanale głosowym człowieka, Rozprawa doktorska Katedra Mechaniki i Wibroakustyki AGH, 2007 [w] http://winntbg.bg.agh.edu.pl/rozprawy/9873/full9873.pdf. 32. K oneczna H., Zawadowski W., Przekroje rentgenograficzne głosek polskich, Warszawa 1951. 33. Koneczna H., Charakterystyka fonetyczna języka polskiego na tle innych języków słowiańskich, Warszawa 1965. 34. Kudela K., A study of optimal formant frequency values of Polish Vowels using syntehetics speech, Speech Analysis and Synthesis (red. W. Jassem), vol. 2, PWN, Warszawa 1970. 35. Kurek H., Metodologia socjolingwistycznego badania fonetyki języka mówionego środowisk wiejskich : (na przykładzie kilku wsi Beskidu Niskiego), Kraków 1990. 36. Kurek H., Przemiany językowe wsi regionu krośnieńskiego: studium socjolingwistyczne, Kraków 1995. 37. M aciejko W., Rzeszotarski J., Tomaszewski T., 50 lat polskiej fonoskopii, „Problemy Kryminalistyki”, 2010, nr 269, s. 69-83. 38. K. Malik, Uwarunkowanie językowe i pozajęzykowe procesu rozpoznania mówcy przez świadka ze słyszenia, „Problemy kryminalistyki”, 2011, nr 271, s. 40-45. 39. Moszczyński J., Subiektywizm w badaniach kryminalistycznych, Olsztyn 2011. 40. N owakowska W., Gubrynowicz R., Żarnecki P., On the model of vocal tract dynamics, Archives of Acoustics, 1993, vol 18, no 4, s. 525-537. 140 • Radosława Rodasik 41. O staszewska D., Tambor J., Fonetyka i fonologia współczesnego języka polskiego, Warszawa 2008. 42. Ozimek E., Podstawy teoretyczne analizy widmowej sygnałów, Poznań 1985. 43. Rabiner L. R., Fundamentals of speech recognition, Prentice-Hall 1993. 44. Ramanarayanan V., Analysis of pausing behavior in spontaneous speech using real-time magnetic resonance imaging of articulation, University of Southern California, Los Angeles, California 2009. 45. R ybka P., O potrzebie ujednolicenia analizy artykulacyjnej obrazów głosek i jej prezentacji transkrypcyjnej. Spostrzeżenia i propozycje, [w:] Język z różnych stron widziany, Biblioteka LingVariów, tom 3, Kraków 2009. 46. Stevens K. N., Acoustics Phonetics, Cambridge 1998. 47. Studia dialektologiczne, pod red. Bogusława Dunaja i Jerzego Reichana, t. 1, Kraków 1996. 48. S tudia nad polszczyzną mówioną Krakowa. 1, pod red. Bogusława Dunaja, Kraków 1981. 49. S tudia nad polszczyzną mówioną Krakowa. 2, pod red. Bogusława Dunaja, Kraków 1984. 50. S tudia nad polszczyzną mówioną Krakowa. 3, pod red. Bogusława Dunaja i Kazimierza Ożoga, Kraków 1991. 51. Sun X., The Determination, Analysis, and Synthesis of Fundamental Frequency, Doctoral Thesis, Northwestern University, Evanston, Illinois 2002. 52. Sungbok L., A Study of Emotional Speech Articulation using a Fast Magnetic Resonance, University of Southern California, Los Angeles. 53. Szczepankowski B., Fonetyka akustyczna, audytywna i wizualna : wybrane zagadnienia, Warszawa 1985. 54. Tadeusiewicz R., Sygnał mowy, Warszawa 1988. 55. Tadeusiewicz R. Flasiński M., Rozpoznawanie obrazów, Warszaw 1991. 56. Titze I., A Four-Parameter Model of the Glottis and Vocal Fold Contact Area, Speech Comm., 1989, 8, s. 191-201, 57. T itze I., Strong W., Normal mode in vocal cord tissues, Journal Acoustics Society America, 1975, 57, s. 736-744. 58. Urbańczyk S., Zarys dialektologii polskiej, Warszawa 1976. 59. W eirich M., Simpson A. P., Differences in Acoustic Vowel Space and the Perception of Speech Tempo, Journal of Phonetics, vol. 43, s. 1-10. JĘZYKOZNAWSTWO, KRYMINALISTYKA… • 141 60. Wierzchowska B., Fonetyka i fonologia języka polskiego, Wrocław 1980. 61. W ójcik W., Błasikiewicz S., Podstawowe zasady pobierania materiału porównawczego do badań identyfikacyjnych mowy, „Problemy Kryminalistyki” 1969, nr 80-81, s. 577-589. Strony internetowe 62. http://www.diagnova.pl/pl/ 63. http://winntbg.bg.agh.edu.pl/rozprawy/9873/full9873.pdf Kultura Bezpieczeństwa Nauka – Praktyka – Refleksje Nr 18, 2015 (142–167) POZITÍVNE A NEGATÍVNE ASPEKTY PÔSOBENIA SÚKROMNÝCH VOJENSKÝCH SPOLOČNOSTÍ (TZV. KONTRAKTOROV) A MOŽNOSTI REGULÁCIE ICH ČINNOSTI. POSITIVE AND NEGATIVE ASPECTS OF THE USE OF PRIVATE MILITARY COMPANIES AND POSSIBILITY FOR REGULATION OF PMCS ACTIVITIES. PETER ROZEMBERG BORIS ĎURKECH Akadémie ozbrojených síl gen. M. R. Štefánika v Liptovskom Mikuláši ABSTRACT This article introduces the problem of privatization of security with focus on the role of Private Military Companies (PMCs). We present key arguments about the positive and negative aspects of the use of PMCs services as well as three plausible levels for regulation of PMCs activities. At the end we cover the current state of research of PMCs primarily focused on the analysis of the impacts of security privatization upon the national and international political system. Keywords: Private Military Companies, privatization of security, regulation POZITÍVNE A NEGATÍVNE ASPEKTY PÔSOBENIA… • 143 ÚVOD Problematika pôsobenia Súkromných vojenských spoločností (v skratke SVS) predstavuje v zložitej a neustále sa meniacej geopolitickej realite súčasného sveta dôležitý prvok bezpečnostného sektoru. Fenomén privatizácie bezpečnosti je v zahraničnej odbornej literatúre široko pertraktovaný, nakoľko v súčasnosti v krízových oblastiach po celom svete pôsobí niekoľko stoviek SVS. Bez využitia služieb SVS by dnes ani Ozbrojené sily Spojených štátov amerických (OS USA) neboli schopné viesť vojenské operácie v krízových regiónoch sveta. Služby SVS sú na jednej strane využívané širokou škálou zákazníkov, medzi ktorých nepatria iba vlády štátov, ale aj medzinárodné (vládne i mimovládne) organizácie, ako aj aktéri súkromného sektoru, na strane druhej však silnie kritika činnosti týchto spoločností (a privatizácie bezpečnosti ako takej), nakoľko nateraz neexistujú žiadne efektívne nástroje na reguláciu aktivít súkromných vojenských spoločností. Aj keď z hľadiska medzinárodnej a národnej bezpečnosti ide o veľmi aktuálnu problematiku, ktorá bude v blízkej budúcnosti naďalej naberať na aktuálnosti, diskusia o SVS v podmienkach Slovenskej republiky sa zatiaľ iba dostáva do centra pozornosti širšej odbornej verejnosti. Preto cieľom tohto prehľadového článku je informovať širšiu vojensko-odbornú verejnosť o najviac diskutovaných pozitívnych a negatívnych aspektoch pôsobenia SVS a aktuálnych možnostiach regulácie ich pôsobenia. POZITÍVNE A NEGATÍVNE ASPEKTY PÔSOBENIA SVS A: Pozitívne aspekty pôsobenia SVS. Pozitívne aspekty použitia SVS sú založené na hlavných dôvodoch, pre ktoré si vlády štátov, medzinárodné organizácie ako aj súkromní zákazníci tieto spoločnosti prenajímajú. Podľa Bureša a Nedvědické ide o nasledovné pozitívne aspekty:1 1. Cena poskytovaných služieb. Jedným z kľúčových argumentov pre využitie služieb SVS je podľa zástancov tohto prístupu nižšia cena poskytovaných služieb. Túto výhodnú cenu je možné dosiahnuť vďaka fungovaniu mechanizmu voľného trhu. Keď totiž existuje voľná súťaž, sú konkurenčné SVS motivované k efektívnemu poskytovaniu kvalitných služieb za čo možno najnižšiu cenu. Inak by sa SVS dlhodobo neudržali na trhu a prestali by byť konkurencieschopné. V porovnaní s nasadením pravidelnej armády je tak možné dosiahnuť značných finančných úspor. Ako príklad je možné 1 Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o., Plzeň, 2011, s. 125. 144 • PETER ROZEMBERG, BORIS ĎURKECH uviesť prvý experiment OS USA s civilnou spoločnosťou v rámci programu Logistic Civil Augmentation Program (LOGCAP), ktorý začal v roku 1985. Tento program umožňoval OS USA zamestnávať vopred vybrané civilné spoločnosti k poskytovaniu logistickej podpory v širšom spektre služieb, ako sú dodávky elektrickej energie, hygienických zariadení, budovanie prístreškov, stravovanie a rôzne stavby. Išlo o civilné služby, ktoré však boli pre OS USA nasadené vo vojenskej operácii nevyhnutné. Hlavným cieľom bola najmä úspora finančných prostriedkov a neskôr najmä zastrešenie dramatického znižovania vojenského personálu OS USA v post sovietskej ére. V roku 1992 uzavrel vtedajší minister obrany Dick Cheney zmluvu so spoločnosťou Brown and Root, ktorá mu vypracovala štúdiu, ako môžu OS USA plne maximalizovať výhody zaistenia podporných funkcií súkromnými spoločnosťami. Aj keď výsledok tejto spolupráce nie je kvôli utajeniu známy, spoločnosť Brown and Root získala koncom roka 2002 prvú päťročnú zmluvu na podporu vojenských operácií OS USA vo svete. Počas tohto obdobia zabezpečovala pre OS USA podporu vojenských operácií v Rwandskej republike, Konžskej demokratickej republike, Haitskej republike, Kuvajtskom štáte a na Balkáne. Vládny účtovný úrad USA a štúdia Inštitútu logistického riadenia v roku 1997 preukázali, že spoločnosť Brown and Root vykonala podporu OS USA za 462 miliónov amerických dolárov (USD) so 6766 civilnými zamestnancami, čo by si za normálnych okolností vyžiadalo 8918 vojakov a 683 miliónov USD.2 Súkromné vojenské spoločnosti tak začali pracovať vo vojnových zónach v rôznych častiach sveta, avšak vtedy ešte mimo priamu bojovú líniu. Príslušníci SVS navyše nemohli byť použití pre plnenie bojových úloh, nakoľko to zakazoval Executive Order No.11905 z roku 1976,3 ktorý podpísal vtedajší prezident USA Gerald Ford. Ten mimo iné nedovoľoval americkým občanom konajúcim v prospech vlády USA angažovať sa vo vojenských konfliktoch a v žiadnom prípade nedovoľoval organizovať politické vraždy. Toto rozhodnutie potvrdili aj nasledujúci prezidenti USA. Až po útokoch z 11. 9. 2001 podpísal vtedajší americký prezident George Bush „rozhodnutie“ oprávňujúce príslušníkov Ústrednej spravodajskej služby (CIA) k usmrteniu Usamu bin-Ládina. Problém bol v tom, že CIA nemala dostatok vycvičených ľudí schopných vykonať túto operáciu a preto sa obrátila na SVS. 4 2 Pelton R.Y.: Oprávnění zabíjet – kontraktoři ve válce s terorizmem, Mladá Fronta, Praha, 2008, s. 124. 3 Ibidem, s. 45. 4 Ibidem, s. 49. (Ide o tzv. oprávnenie GAMA, ktoré nie je verejne dostupné) POZITÍVNE A NEGATÍVNE ASPEKTY PÔSOBENIA… • 145 Navyše, samotní predstavitelia SVS sami uvádzajú, že za pomerne malé finančné náklady mohli byť využití na zabránenie alebo predídenie niektorých najhorších zlyhaní operácií pod gesciou Organizácie spojených národov (OSN) v nedávnej minulosti. Ako príklad často uvádzajú analýzu bývalej SVS Executive Outcome (EO), ktorá by v prípade včasného zásahu v Rwandskej republike v dobe prebiehajúcej genocídy dokázala rozmiestniť svojich zamestnancov s vlastnou leteckou a palebnou podporou do 6 týždňov za finančnú odmenu 600 000 USD denne (maximálne 150 miliónov USD celkovo za celú operáciu). To v porovnaní s operáciou OSN na udržanie mieru UNAMIR II, ktorá bola spustená až po genocíde a stála päťkrát toľko, vyznieva pre SVS EO veľmi priaznivo.5 2. Efektivita. Pri pohľade do histórie sa väčšina konfliktov riešila skôr silou než dohodou. Ako uvádza Damian Lilly, „súčasné konflikty sa nevedú medzi dvoma zvrchovanými štátmi, ale ide prevažne o interné konflikty medzi vládou a nepravidelnými opozičnými silami v rámci jedného štátu. Tieto konflikty sú nepomerne brutálnejšie ako konflikty v minulosti. Pričom hlavnou obeťou konfliktov sa stáva civilné obyvateľstvo.“6 Predstavitelia SVS preto čoraz častejšie argumentujú, že dokážu efektívne a rýchlo ukončiť aj zdanlivo neriešiteľné konflikty. V roku 2003 bola zverejnená operatívna koncepcia najväčšej asociácie SVS - International Peace Operation Association (IPOA), neskôr premenovanej na International Stability Operation Association (ISOA), ktorá zastrešuje viac ako štyridsať amerických SVS7 s ponukou služieb pre misie OSN MONUC v Demokratickej republike Kongo. Asociácia ISOA/IPOA odhadla, že výdavky by nepresahovali 20 % z celkových ročných nákladov misie OSN.8 3. Flexibilita. Ako ukazujú skúsenosti z nedávnej minulosti, v prípade porušenia mierovej dohody, alebo pri vzniku konfliktu, môže nasadenie 5 Singer P.W.: Corporate Warriors – The Rise of Privatetized Military Industry, Cornell University Press, 2003, s. 185-186. In: Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o., Plzeň, 2011, s. 126-127. 6 Lilly D.: The Privatization of Security and Peacebuilding – A Framework for Action, International Alert, s. 6. In: BUREŠ, O. - NEDVĚDICKÁ, V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o. , Plzeň, 2011, s. 127. 7 Kompletný zoznam SVS združených v IPOA /ISOA je na http://www.stabilityoperations.org/members 8 IPOA, „Supporting the MONUC Mandate with Private Services in the Democratic 146 • PETER ROZEMBERG, BORIS ĎURKECH SVS predstavovať najjednoduchší a najflexibilnejší spôsob ako reagovať na neočakávanú situáciu. Pretože väčšinou stačí nasadiť malú skupinu dobre vycvičených profesionálov, ktorí dokážu rýchlo a efektívne oddeliť znepriatelené strany konfliktu. SVS k tomuto kroku nepotrebujú zbytočné byrokratické procesy, pričom po úspešnom ukončení misie sa dokážu rovnako rýchlo stiahnuť. Ide najmä o časový faktor, pretože nedochádza k zbytočným časovým prieťahom, čím sa zabraňuje ďalšiemu eskalovaniu konfliktu. Ako uvádza Everts, „ďalším veľkým plusom pre mnohé vlády hlavne krajín tzv. Západu je i fakt, že využitím služieb SVS je možné sa do značnej miery vyvarovať mediálnemu efektu mŕtvych tiel (body-bag effect). Verejnosť aj médiá totiž obecne vnímajú zamestnancov SVS ako žoldnierov, ktorí nasadzujú svoje životy za peniaze, a nie ako dôležitú vojenskú silu, ktorá pomáha riešiť zložité bezpečnostné situácie“.9 Ak je pri plnení svojich pracovných povinností usmrtený pracovník SVS verejnosť aj médiá tento fakt obvykle nereflektujú. Ak je však usmrtený vojak v službe, médiá majú spravidla sklon reprezentovať vojakov ako hrdinov a vlastencov, ktorí bojujú proti nepriateľovi. Smrť pracovníkov SVS taktiež obvykle nevyvoláva tlak verejnej mienky na politickú reprezentáciu krajiny ohľadom zmeny postoja k danému konfliktu. Navyše, ako uvádza profesor Howe: „Súkromné sily je možné dať dohromady a rozmiestniť rýchlejšie ako mnohonárodnostné sily, väčšinou budú politicky prijateľnejšie, zvlášť vo vzťahu k stratám, než nasadenie národných armád. Okrem toho majú jasnejšiu organizačnú štruktúru, kompatibilnejšiu vojenskú výzbroj, výstroj a výcvik a väčšiu skúsenosť spoločného pôsobenia než ad hoc mnohonárodnostné sily. Môžu byť finančne menej nákladné než iné zahraničné jednotky. Navyše si môžu vyberať zo širokej databázy osvedčených bojových veteránov.“ 10 4. Špeciálne služby. Narastajúca závislosť pravidelných armád na moderných technológiách si čoraz častejšie vyžaduje osvojenie si vysoko špecializovaných zručností pri obsluhe najmodernejšej vojenskej techniky. Ozbrojené sily čoraz viac využívajú na civilnom trhu bežne dostupné techRepublic of Congo“, IPOA Operational concept Paper, 2003. In: Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o. , Plzeň, 2011, s. 128. 9 Everts P.:When the Going Gets Rough: Does the Public Support the Use of Military Force?, World Affairs 162, No 3 (2000), s. 93. 10 Howe H. M.: „Private Security Forces and African Stability,“ s. 158. In: Bureš O. – Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o., Plzeň, 2011, s. 131. POZITÍVNE A NEGATÍVNE ASPEKTY PÔSOBENIA… • 147 nológie, ktoré si prispôsobujú vojenským požiadavkám. Najväčší problém nastáva najmä pri údržbe a servise týchto vysoko sofistikovaných technológií, ktoré si vyžadujú vysokú mieru špecializácie čo v súčasnosti bežne školené vojenské odbornosti ani v najmodernejších armádach sveta nedokážu dostatočne zabezpečiť. Preto je nevyhnutné aby si na údržbu a prevádzku týchto technicky vyspelých zariadení armády prenajímali civilných odborníkov, ktorých poskytujú práve SVS. Môžu si totiž dovoliť zaplatiť skúsených špecialistov z celého sveta. Navyše, ako uvádza Deborah Avant, „náborové politiky národných armád často neumožňujú nábor cudzincov, čo je pri určitých špecializáciách veľmi limitujúci faktor, lebo v niektorých krajinách nie sú potrební experti vôbec k dispozícii“. 11 5. Výhody vyplývajúce z akvizície služieb z trhového prostredia. V tomto prípade zohráva rozhodujúcu úlohu viera vyplývajúca z fungovanie mechanizmu voľného trhu. Ako uvádza Jennings: „Privatizácia a outsourcing niektorých funkcií štátu vedie k úsporám nákladov, znižuje plytvanie a duplicitu, vedie ku skvalitneniu služieb a lepším výsledkom... Privatizácia niektorých vojenských funkcií – hlavne tých, ktoré súvisia s logistikou, zásobovaním, dopravou a údržbou zbraní – armáde uľaví od týchto podružných funkcií a umožní jej sústrediť sa na svoje hlavné poslanie, čím je bojová činnosť“. 12 Spoločnosti navyše musia navzájom súťažiť o klientov a ponúknuť im prijateľnú cenu, poskytovať najlepšie služby a zaujať ich svojimi referenciami a dobrou povesťou. Zároveň to SVS núti neustále zvyšovať úroveň a kvalitu svojich služieb, vybavenia a personálu, zatiaľ čo pravidelné armády týmto tlakom nie sú vystavené. SVS sú v trhovom prostredí nútené o svoje zákazky súťažiť vo výberových konaniach a aby boli schopné dosahovať zisk, musia byť spoľahlivými partnermi pre svojich klientov. Tým SVS zdôvodňujú aj vytváranie svojich etických kódexov, ktorými sa zaväzujú riadiť. 6. Absencia alternatív. Pre niektoré štáty predstavuje využitie SVS skôr nutnosť než slobodnú voľbu, nakoľko nemajú dostatočné materiálne alebo ľudské kapacity k zabezpečeniu požadovaných služieb: „Vláda napríklad môže mať nedostatok vojakov k odrazeniu nepriateľa. Uprostred vojnového 11 Avant D. D.: Contracting for Services in U.S. Military Operations, s. 458. In: Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o., Plzeň, 2011, s. 133. 12 Jennings J.: Armed Services, s. 36. In: Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o. , Plzeň, 2011, s. 133. 148 • PETER ROZEMBERG, BORIS ĎURKECH konfliktu môže byť privatizácia jedinou možnosťou k ich zaisteniu. Ďalším príkladom absencie voľby je privatizácia špeciálnych služieb, ktoré môžu byť zaistené výlučne kontraktormi v prípadoch, kedy vojenský personál už nemá základné skúsenosti alebo vybavenie k ich výkonu.“ 13 B: Negatívne aspekty pôsobenia SVS. 1. Normatívna kritika využitia SVS. Podľa niektorých bezpečnostných expertov a akademikov je neprijateľná už len samotná myšlienka využívania SVS orientovaných na zisk pre zaistenie verejného poriadku a bezpečnosti. Podľa Sarah Percy ide o dve kľúčové morálne výhrady. Prvou jej výhradou je, „že využitie SVS vždy legitimizuje zabíjanie bez vzťahu k patričnému dôvodu a druhou, že využitie SVS podkopáva náležitý vzťah medzi občanom a štátom.“14 Patričný dôvod k zabíjaniu sa podľa Percy menil (ochrana náboženskej viery, obrana národných záujmov), ale viac menej nikdy nezahrňoval finančný zisk. Jej druhá výhrada potom vychádza z presvedčenia, že je veľmi dôležité udržiavať určitý vzťah medzi občanom a štátom. A práve najímanie platenej a cudzej sily tento vzťah nevyhnutne a výrazne podkopáva. Na tento fakt poukazoval už Niccolò Machiavelli, podľa ktorého má každý občan špeciálnu a nenahraditeľnú vojenskú povinnosť voči svojmu štátu: „Rodený vojak bojujúci za svoju vlasť týmto tiež prispieva k jej sile; žoldnier bojujúci sám za seba ju naopak aspoň dvoma spôsobmi oslabuje. Po prvé, žoldnier je proste menej efektívny, pretože nie je motivovaný tak ako národný vojak. Po druhé tým, že nahradzuje národného vojaka, žoldnier aktívne podkopáva zodpovednosť voči vlasti, ktorá je kľúčová pre silný štát.“15 2. Absencia a/alebo obchádzanie kontroly. Táto výhrada poukazuje najmä na skutočnosť, že samoregulačné tržné mechanizmy nie sú vždy dokonalé. Navyše, podľa kritikov SVS je honba za ziskom pre mnohých 13 Prado M. M.: „Private Prisons and the Democratic Deficit“, in Private Security Public Order: The Outsourcing of Public Services and Its Limits, ed. Simon Chestermann and Angelina Fischer, Oxford University Press, 2009, s. 108. In: Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o. , Plzeň, 2011, s. 136. 14 Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o. , Plzeň, 2011, s. 137. 15 Percy S.: Mercenaries – The History of a Norm in International Relations, Oxford University Press, 2007, s. 77. In: Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o. , Plzeň, 2011, s. 138. POZITÍVNE A NEGATÍVNE ASPEKTY PÔSOBENIA… • 149 predstaviteľov SVS oveľa dôležitejšia, ako ochrana záujmov klienta, pričom čo je dobré pre SVS, nemusí byť dobré pre ich klientov, alebo pre verejnosť. Problematickým sa javí aj tzv. „zámena zodpovednosti“, ku ktorej dochádza, pokiaľ si vláda privlastní kredit za úspešné akcie SVS a/alebo odmieta zodpovednosť za nevydarené operácie. Privatizácia bezpečnosti tak dáva vládam štátov jedinečnú príležitosť k prevzatiu zodpovednosti selektívnym spôsobom. Podľa Singera „je problém „zámeny zodpovednosti“ a jeho vplyv na fungovanie demokracie a systém kontrol a protiváh natoľko závažný, že nemôže ospravedlniť privatizáciu bezpečnosti.“16 V súvislosti s touto skutočnosťou je potrebné upozorniť aj na vykonávanie tzv. „čiernych operácií“ (black operations), ktoré sú vládami údajne úmyselne zadávané práve vybraným SVS, nakoľko využitie pravidelnej národnej armády by bolo politicky nepriechodné. Aj keď spoľahlivé údaje o týchto operáciách neexistujú, údajne môžu predstavovať až 10% zo všetkých operácií SVS. Ako konštatuje Pelton: „Privátna bezpečnosť nemá žiadnu ideológiu, žiadnu domovinu, žiadnu vlajku. Nie je žiadny Boh a vlasť. Je iba výplatný šek“.17 Problematika štátnej zodpovednosti má pomerne komplikovaný právny rámec. Problematickými v tejto súvislosti sú najmä prípady, kedy štát nemá priamu kontrolu nad konaním SVS, či už preto, že ju mať nechce, alebo preto, lebo jej reálne nie je schopný. 3. Nespoľahlivosť. Predstavitelia SVS môžu jednoducho odmietnuť príliš riskantnú úlohu, kde by mohli mať veľké straty na životoch, alebo stávkovať priamo na bojisku, nakoľko nepodliehajú riadnym vojenským veliteľom. SVS naviac prioritne zohľadňujú záujmy svojich akcionárov a nie svojich klientov. Taktiež môže dochádzať k sporom medzi zmluvnými stranami, pričom z hľadiska poskytovania vojensko-bezpečnostných služieb môže mať i krátkodobé zdržanie ďalekosiahle negatívne dôsledky. Ako príklad uvádza Singer prípad Kanady: „V júli 2000 prepravovala prenajatá transportná loď GST Katie jednotku Kanadskej armády z Bosny, vrátane viac ako 550 tankov a obrnených vozidiel, 350 kontajnerov s muníciou a ďalším citlivým vojenským materiálom. Kvôli finančnému sporu medzi dvoma subdodávateľskými firmami loď začala krúžiť na hraniciach 16 SINGER, P.W.: Corporate Warriors – The Rise of Privatetized Military Industry, Cornell University Press, 2003, s. 215. In: Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o. , Plzeň, 2011, s. 140. 17 PELTON, R.Y.: Oprávnění zabíjet – kontraktoři ve válce s terorizmem, Mladá Fronta, Praha, 2008, s. 244. 150 • PETER ROZEMBERG, BORIS ĎURKECH kanadských vôd. Dokiaľ spor nebol vyriešený, loď odmietla dokončiť plavbu a v podstate tak držala v šachu skoro jednu tretinu celkového vybavenia kanadskej armády aj s jej vojakmi. Celá záležitosť pritom trvala skoro dva týždne.“ 18 O čo horšie dopady môže mať potom prípadná obdobná sporná situácia, ak by SVS zabezpečovala dopravu jednotiek a materiálu do konfliktnej oblasti. 4. Komodifikácia bezpečnosti (commodification of security). Ide najmä o diverzifikovaný prístup pri zabezpečovaní bezpečnosti podľa prístupu k bohatstvu. Predstavitelia SVS zvolia iný prístup pre bohatých zákazníkov, iný pre chudobnejších zákazníkov. Na medzinárodnej úrovni tak hrozí, že chudobnejšie štáty si nebudú môcť dovoliť dostatočnú ochranu. Nedostatok iných možností preto môže prípadne prinútiť niektoré chudobnejšie vlády k prijatiu podmienok, ktoré môžu byť pre ne veľmi nevýhodné. 5. SVS ako aktéri neokolonializmu. Kritici SVS týmto argumentom kritizujú nasadzovanie kontraktorov najmä do menej rozvinutých krajín v Afrike s odôvodnením, že ide o neokolonializmus. Využitím služieb SVS vysielajúce vlády údajne pod zámienkou posilnenia práva a bezpečnosti v danej krajine presadzujú svoje geopolitické záujmy a ciele bez nasadenie vlastnej armády, čo je veľmi výhodné najmä v krajinách s laxným prístupom k dodržiavaniu ľudských práv. 6. Kvalita zamestnancov SVS. Ide o ďalšiu oblasť, ktorú kritici SVS s obľubou využívajú pri argumentácii proti pôsobeniu SVS. Podľa nich ak chce občan vstúpiť do pravidelnej národnej armády, musí splniť presne špecifikované kritéria výberového konania. V prípade SVS je postup pri nábore nových zamestnancov predmetom utajenia a ani klienti SVS často nemajú informácie, akým výberovým procesom zamestnanci SVS prešli a aké požiadavky pri výberovom konaní splnili. A ak aj niektoré SVS zverejnia informácie o kvalite svojich zamestnancov, je ťažké túto skutočnosť adekvátne overiť. 7. Porušovanie ľudských práv. Vzhľadom k absencii medzinárodne platnej regulácie činnosti SVS a neadekvátnosti národných regulačných rámcov (pozri nižšie) existuje pomerne veľké riziko, že príslušníci SVS zneužijú svoje postavenie a pri výkone svojich pracovných povinností porušia základné ľudské práva. Najznámejším prípadom, ktorý sa dostal na verejnosť bol známy škandál z irackého väzenia Abú Ghraib, kedy nielen 18 Singer P.W.: Corporate Warriors – The Rise of Privatetized Military Industry, Cornell University Press, 2003, s. 160. POZITÍVNE A NEGATÍVNE ASPEKTY PÔSOBENIA… • 151 vojaci OS USA, ale aj kontraktori zo SVS CACI a Titan mučili zadržaných irackých občanov. Išlo najmä o páchanie fyzického a psychického násilia, vrátanie polievania vodou, bitia, sexuálneho zneužívania a zastrašovania pomocou služobných psov. Známe sú aj prípady kedy došlo k zámernej bezdôvodnej streľbe a usmrteniu civilného obyvateľstva príslušníkmi SVS. Pritom iba minimum páchateľov je potrestaných. Jeden z mála prípadov kedy sudca skutočne vyniesol rozsudok doživotného väzenia nad príslušníkom SVS sa odohral 13.4. 2015. Išlo o bývalého príslušníka americkej SVS Blackwater Nicholasa Slattena za zmasakrovanie 14 neozbrojených irackých civilistov v Bagdade v roku 2007.19 Jeho traja kolegovia dostali po 30 rokov väzenia. Stále však ide skôr o ojedinelé prípady. 8. Práca pre akéhokoľvek zákazníka. Kritici SVS argumentujú najmä tým, že pokiaľ bude jediným kritériom ponuka a dopyt, vždy sa nájdu SVS, ktoré ponúknu svoje služby komukoľvek, kto za ne dobre zaplatí. Navyše v praxi neexistujú žiadne záväzné pravidla, určujúce pre koho môžu, alebo nesmú SVS pracovať. Podľa Singera „existujú špekulácie o tom, že niektoré SVS v minulosti pracovali aj pre nadnárodné zločinecké organizácie a správa International Consortium of Investigative Journalists z roku 2002 dokonca uvádza, že niektoré SVS najmä v tzv. zlyhávajúcich štátoch (failed states) bežne prechádzajú medzi tajnosťami opradenými svetmi obchodu, organizovaného zločinu a terorizmu.“20 9. Náklady. Aj keď sa experti na SVS vo všeobecnosti zhodujú v tom, že SVS dokážu pri racionálnom manažmente v oblasti logistiky ušetriť značné finančné prostriedky, v praxi (najmä kvôli utajovaniu kontraktov) dodnes neexistujú hmatateľné dôkazy o tom, že využívanie služieb SVS vedie k znižovaniu nákladov. Kritici SVS práve naopak poukazujú na skutočnosť, že využívanie kontraktorov služby skôr predražuje. Ako uvádza Pelton: „...čiastka pripísaná na účet amerického daňového poplatníka za mzdu kontraktora 600 dolárov na deň nakoniec činí tisíce. Zrovnateľné náklady na jedného činného vojaka s rovnakou skúsenosťou a platovým zaradením predstavujú okolo 100 až 250 dolárov na deň. Aj keby tieto služby 19 Dostupné na: http://www.sme.sk/c/7749595/exzoldnierov-blackwater-odsudili-zamasaker-v-bagdade.html 20 Singer P.W.: Corporate Warriors – The Rise of Privatetized Military Industry, Cornell University Press, 2003, s. 52. In: Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o. , Plzeň, 2011, s. 151-152. 152 • PETER ROZEMBERG, BORIS ĎURKECH poskytoval štvorhviezdičkový generál, stál by zhruba 450 dolárov na deň.“21 V prípade poskytovania služieb spravodajskej podpory údajne priemerné finančné náklady na jedného spravodajského dôstojníka SVS predstavujú až 250 000 USD ročne. Je to údajne až dvakrát viac oproti platu radových amerických spravodajských úradníkov. Ako uvádza Bureš a Nedvědická „tento platový rozdiel je využívaný na získavanie vládnych úradníkov pre prácu v SVS. Ide o tzv. „bidding back“, pričom len americké ministerstvo pre vnútornú bezpečnosť prišlo za posledné roky až o dve tretiny svojich vyššie postavených zamestnancov a expertov“.22 Keďže systém náboru nových príslušníkov SVS, ani získavanie zákaziek od štátu nie je pod patričnou kontrolou, je tu priestor pre korupciu. Bohaté SVS sa údajne pokúšajú priamo ovplyvňovať získanie zákaziek od štátu prostredníctvom lobbingu, alebo sponzoringu politických strán. Ďalším problémom môže byť, že podpísanie kontraktu medzi vládou určitého tzv. zlyhávajúceho štátu a SVS môže byť viazané na prírodné bohatstvo zlyhávajúceho štátu. Ide najmä o prípady z afrického kontinentu, kde v prípade neschopnosti štátu finančne platiť za služby poskytované SVS vláda poskytne SVS ako kompenzáciu podiel na zisku z ťažby nerastných surovín (ropa, zemný plyn, diamanty), čím sa cena poskytovaných služieb výrazne predraží. Ako uvádza Singer, vláda Sierra Leone „vymenila dlhodobé koncesie na ťažbu diamantov v hodnote zhruba 200 miliónov dolárov za vojenskú pomoc v núdzi od SVS Sandyline, ktorá mala hodnotu 10 miliónov dolárov.“ 23 10. Negatívne dopady na fungovanie národnej armády. Na rozdiel od armády, pracovníci SVS sú povinní v priebehu vojenskej operácie plniť iba tie úlohy, ktoré sú stanovené v uzatvorenej zmluve. Nie je možné ich prinútiť, aby okamžite reagovali na zmenenú situáciu na bojisku, čo môže byť pre úspešné splnenie misie kľúčové. Naviac, využívanie služieb SVS môžu príslušníci armády považovať za konkurenciu. Problémy spôsobuje už samotný fakt, že zamestnanci SVS majú neporovnateľne vyššiu mzdu ako profesionálni vojaci najmä na africkom kontinente. Vyššie mzdy SVS 21 Pelton R.Y.: Oprávnění zabíjet – kontraktoři ve válce s terorizmem, Mladá Fronta, Praha, 2008, s. 144. 22 Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o. , Plzeň, 2011, s. 153. 23 Singer P.W.: Corporate Warriors – The Rise of Privatetized Military Industry, Cornell University Press, 2003, s. 167. In: Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o., Plzeň, 2011, s. 156. POZITÍVNE A NEGATÍVNE ASPEKTY PÔSOBENIA… • 153 komplikujú predstaviteľom národných armád náborový proces nových vojakov a civilných zamestnancov. MOŽNOSTI REGULÁCIE ČINNOSTI SVS Potreba regulácie SVS. Z vyššie uvedeného vyplýva, že k otázke fungovania SVS v súčasnosti nie je možné zaujať jednoznačný postoj. Avšak väčšina expertov na SVS či už z radov kritikov, alebo obhajcov SVS sa zhoduje na skutočnosti, že by mal byť prijatý určitý regulačný rámec, ktorý by stanovil jasnejšie zásady fungovania SVS. A to najmä z dôvodu narastania negatívnych aspektov prejavujúcich sa počas pôsobenia SVS v reálnych operáciách. Ide najmä o porušovanie ľudských práv, zbrojných embárg OSN, mučenie zajatcov, alebo bezhlavé strieľanie civilného obyvateľstva pracovníkmi SVS. Aj keď sú tieto incidenty vzhľadom na celkové množstvo vykonávaných operácií SVS skôr výnimkou než pravidlom, prevláda medzi expertmi názor, že aktivity SVS vyžadujú určitú formu dohľadu a/ alebo regulácie a to najmä z nasledovných dôvodov: 1.Zaistiť, aby pôsobenie SVS nemalo negatívny vplyv na mier, bezpečnosť a riešenie konfliktov. 2.Zaistiť, aby využitie služieb bolo legálne a legitímne a aby nepoškodzovalo ľudské práva. 3.Zaistiť, aby aktivity SVS nepodkopávali vládnu politiku. 4.Zabrániť, aby SVS zapríčinili ekonomické straty svojim komerčným klientom. 5.Zaistiť, aby SVS boli zodpovedné za svoje aktivity a za činy svojich zamestnancov. 6.Zaistiť, aby aktivity SVS boli maximálne transparentné. 7.Zabrániť, aby SVS lavírovali medzi legálnymi a nelegálnymi aktivitami. 8.Garantovať, aby SVS žiadnym spôsobom nepodkopávali štátnu suverenitu.24 24 Kinsey CH.: Corporate Soldiers and International Security – The Rise of Private Military Companies, Routledge, 2006, London, s. 135. In: Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o., Plzeň, 2011, s. 161-162. 154 • PETER ROZEMBERG, BORIS ĎURKECH Problematickým sa v tejto súvislosti javí už samotný fakt, že pre určitú časť expertov, ale aj širšej verejnosti, je neprijateľná už len samotná existencia SVS. SVS sú tu vnímané ako síce novodobí, ale v podstate rovnakí žoldnieri, ktorých využívanie kritizoval už vyššie citovaný N. Machiavelli. Ide najmä o pohľad, že súkromné použitie sily je morálne neprijateľné samo o sebe a túto skutočnosť nedokáže odstrániť ani najlepšie regulačné pravidlo. Tento problém je možné teda riešiť iba zákazom činnosti SVS. Ide o tzv. „abolitionist approach“. Tieto morálne výhrady v súčasnosti zohrávajú pri diskusiách ohľadne regulácie činnosti SVS dôležitú úlohu a s vysokou pravdepodobnosťou je možné hodnotiť, že aj v budúcnosti zohrajú dôležitú úlohu. Ako uvádza Sarah Percy bude to najmä z týchto šiestich dôvodov: 1.Výhrady zástancov „abolitionist approach“ nemôžu byť uspokojené žiadnou formou regulácie a určitá časť ľudí bude aj naďalej bytostne presvedčená o tom, že privatizácia použitia sily je sama o sebe chybným krokom. 2.Je však viac menej možné uspokojiť aspoň niektoré morálne výhrady vhodným spôsobom regulácie, ktorá by mala hlavne zaistiť, aby sa SVS skutočne držali v súčasnej dobe stále častejšie proklamovaného záväzku maximálne obmedziť tzv. šedú zónu medzi bojovými a nebojovými operáciami. 3.Vhodná regulácia, ktorá jasne nastavuje vzťah medzi domácim štátom a SVS, môže taktiež čiastočne obmedziť obavy ohľadne porušovania ľudských práv, avšak ani jasné vzťahy medzi štátom a SVS neriešia obavy ohľadom podkopávania obecnej kontroly použitia sily využívaním SVS. 4.Aj keď sa morálne výhrady zaoberajú predovšetkým tým, čím SVS sú a nie tým čo robia, všetky regulačné mechanizmy okrem úplného zákazu SVS sa musia vážne zaoberať ich konaním. Nie je preto možné nájsť jediný typ regulácie pre všetky druhy služieb SVS. 5.Odlišným spôsobom vysporiadania sa s úlohou morálnych výhrad pri vytváraní regulačného režimu je zaistiť ich pretrvávanie. Morálne výhrady, najmä potom tie, vyjadrované na blogosfére, v tlači či zo strany humanitárnych organizácií, totiž predstavujú isté potvrdenie demokratickej kontroly nad použitím sily. Živá verejná debata ohľadne morálnosti využívania služieb SVS predstavuje neformálny, avšak viac menej efektívny dohľad. 6.Regulácia musí byť viac ako len kozmetickým opatrením, aby uspokojila aspoň niektoré z morálnych výhrad. 25 Tu je treba podotknúť, že aj keď „abolitionist approach“ má svojich zá25 Percy S.: Morality and Regulation, s. 26-28. In: Mercenaries – The History of a Norm in International Relations, Oxford University Press, 2007. In: Bureš O. - Nedvědická V.: POZITÍVNE A NEGATÍVNE ASPEKTY PÔSOBENIA… • 155 stancov najmä vo Valnom zhromaždení OSN, či v Rade pre ľudské práva OSN, dnes skôr prevláda diskusia o tzv. „regulačnom prístupe“, ktorý sa snaží eliminovať negatívne aspekty pôsobenia SVS vo svete, nie však samotné SVS. Preto sa v ďalšej časti tohto článku zameriame na možnosti regulácie aktivít SVS. Ako uvádzajú Bureš a Nedvědická v súčasnosti existujú tri primárne možnosti regulácie SVS: 1. Súčasný medzinárodný regulačný rámec, 2. Dva v súčasnosti najprepracovanejšie národné regulačné rámce USA a JAR, 3. Sebaregulačné mechanizmy. 26 1. Medzinárodný regulačný rámec. Aj keď je účasť súkromných osôb (žoldnierov) v „cudzích“ konfliktoch stará ako ľudstvo samé, doteraz neexistuje žiadna všeobecne prijímaná definícia ani konsenzus o postavení SVS v medzinárodnom práve. Existujúce právne úpravy v rámci OSN pokrývajú iba fenomén žoldnierstva, nie však novodobých SVS. Ide o tri dohovory medzinárodného práva. A to o Dohovor o odstránení žoldnierstva v Afrike (Convention for the Elimination of Mercenarism in Africa) z roku 1979, článok 47 Dodatkového protokolu k Ženevským dohovorom z roku 1977 a Medzinárodný dohovor OSN proti náboru, užívaniu, financovaniu a výcviku žoldnierov (International Convention against the Recruitment, Use, Financing and Training of Mercenaries) z roku 1989. Tu je však nutné podotknúť, že ani jeden z vyššie uvedených dohovorov sa priamo nezmieňuje o SVS a predstavujú skôr tzv. „abolitionist approach.“ Dňa 13.7.2009 bol na prerokovanie do OSN podaný návrh Medzinárodného dohovoru o regulácii, kontrole a monitoringu súkromných vojenských a bezpečnostných spoločností (International Convention on the Regulation, Oversight and Monitoring of Private Military and Security Companies). Podľa tohto dohovoru majú mať štáty monopol na použitie sily a sú v rámci medzinárodného práva zodpovedné za jej použitie, a to i mimo územia štátu – bez rozdielu, či ide o armádnu silu či silu SVS: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o., Plzeň, 2011, s. 162-163. 26 Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o., Plzeň, 2011, s. 160. 156 • PETER ROZEMBERG, BORIS ĎURKECH 1. Každá zmluvná strana nesie zodpovednosť za vojenské a bezpečnostné služby súkromných subjektov registrovaných alebo pôsobiacich v ich jurisdikcii, bez ohľadu na to, či si tieto subjekty štát najal, či nie. 2. Každá zmluvná strana musí zaistiť, aby neštátni aktéri, ktorých si zazmluvnila, boli vycvičení a rešpektovali medzinárodné humanitárne právo a normy ľudských práv. 3. Žiadna zo zmluvných strán nemôže delegovať alebo outsourcovať základné funkcie štátu neštátnym aktérom.27 Dohovor zároveň štátom zakazuje, aby si SVS najímali k nasledovným činnostiam: a, zvrhnutiu vlády (vrátane zmeny režimu silou), alebo podrývaniu ústavného usporiadania či právnych, ekonomických a finančných základov štátu. b, Vynucovaniu zmeny medzinárodne uznávaných hraníc štátu. c, Porušovaniu zvrchovanosti alebo podpore cudzej okupácie časti, alebo celého územia štátu. d, Útočeniu na život alebo bezpečnosť civilných osôb. e, Teroristické činy. f, Zavedeniu kontroly nad prírodnými zdrojmi štátu vrátane vody, ropy, uránu a súvisiacich odvetví alebo zariadení. g, Donucovaniu k odsunu alebo vysídleniu ľudí z oblasti trvalého alebo obvyklého bydliska. 28 Vlastnou podstatou dohovoru však nie je vytvorenie záväzného regulačného rámca pre SVS, ale skôr úsilie dosiahnuť záväzok zmluvných strán prijať príslušné regulačné opatrenia do svojej národnej legislatívy. Dohovor by mal viesť k vytvoreniu Komisie pre reguláciu, kontrolu a monitoring súkromných vojenských a bezpečnostných spoločností, ktorá by vyhodnocovala výročné správy zmluvných strán. K ratifikácii tohto dohovoru však zatiaľ nedošlo. Mimo rámec OSN existuje tzv. „Švajčiarska iniciatíva“ (Swiss Initiative), čo je medzivládny proces iniciovaný švajčiarskym ministerstvom zahraničných vecí a Medzinárodným výborom Červeného kríža, ktoré sa spoločne od roku 2004 zasadzujú o prijatie dokumentu, ktorý by jednoznačne potvrdil právne záväzky štátov vo vzťahu k aktivitám SVS a zároveň zadokumentoval „najlepšie postupy“ (good practises) štátov v tejto oblasti. Táto snaha bola odmenená úspechom v podobe podpisu dokumentu dnes známeho 27 Ibidem, s. 166-167. 28 Ibidem, s. 167. POZITÍVNE A NEGATÍVNE ASPEKTY PÔSOBENIA… • 157 ako Montreux Document,29 ktorý dňa 17. 9. 2008 podpísalo 18 štátov vrátane všetkých stálych členov Bezpečnostnej rady OSN a významných exportérov (napr. Juhoafrická republika) a príjemcov služieb SVS (napr. Iracká republika, Afganská islamská republika). Dokument z Montreux odporúča štátom stanoviť trestnú a civilnú jurisdikciu nad činnosťami SVS a zaväzuje signatárske štáty k dodržiavaniu ustanovení medzinárodného humanitárneho práva. Švajčiarska iniciatíva v spolupráci s Geneva Centre for the Democratic Control of Armed Forces začali od roku 2009 uskutočňovať série workshopov, ktorých sa okrem štátnych organizácií zúčastnili aj predstavitelia SVS, humanitárnych organizácií, nadnárodných spoločností, akademikov a expertov. Výsledkom bolo prijatie Medzinárodných pravidiel správania sa pre poskytovateľov súkromných bezpečnostných služieb (International Code of Conduct for Private Security Services Providers) v novembri 2010. Na dodržiavanie pravidiel má dohliadať deväťčlenná komisia, zložená po troch zástupcoch z radov kľúčových aktérov (SVS, občianskej spoločnosti a vlád štátov). Avšak prípadné sťažnosti môže táto komisia maximálne postúpiť na prešetrenie národným orgánom. 2. Národný regulačný rámec. Keďže vymáhateľnosť medzinárodného práva je veľmi problematická, národný regulačný rámec sa javí ako vhodný regulačný nástroj, ktorý môže priniesť väčšiu kontrolu a zodpovednosť v tejto oblasti. Činnosť SVS sa totiž musí riadiť zákonmi štátu v ktorom je registrovaná, už menej často zákonmi štátu v ktorom operuje. Ako uvádza Kinsey: „Neschopnosť medzinárodného spoločenstva dohodnúť sa na právnom statuse SVS efektívne vkladá túto problematiku na národnú úroveň. Naviac na tejto úrovni nie je treba spolupráce ďalších štátov, a je preto omnoho jednoduchšia implementácia.“ 30 Avšak pomerne veľkým problémom je, že národné regulačné rámce sa od seba výrazne líšia a to od úplného zákazu SVS až po výlučné spoliehanie sa na trhový mechanizmus. Ako ilustratívny príklad môžeme porovnať SVS registrované v USA a v Juhoafrickej republike (JAR). V rámci právneho systému USA je možné na aktivity SVS aplikovať viac ako päťdesiat federálnych a štátnych zákonov. Aj keď americké zákonodarstvo nerieši definíciu žoldnierstva, veľmi podrobne si 29 Dostupné na: https://www.eda.admin.ch/content/dam/eda/en/documents/topics/ Montreux-document-4_en.pdf 30 Kinsey CH.: Corporate Soldiers and International Security – The Rise of Private Military Companies, Routledge, 2006, London, s. 134-135. In: Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o., Plzeň, 2011, s. 171. 158 • PETER ROZEMBERG, BORIS ĎURKECH všíma napr. transfery „know-how“, služieb a tovaru, ktorý je klasifikovaný ako zahraničná vojenská asistencia (foreign military assistance). Pritom sa vychádza z predpokladu, že táto asistencia by mala podporovať strategické a národno-bezpečnostné ciele USA. Pričom export týchto služieb zo strany SVS umožňuje vláde USA uvoľniť národné americké sily z menej kľúčových oblastí. Ako uvádza Bureš a Nedvědická, legislatíva USA preto obsahuje dva systémy pre obchodný prevod obranno-bezpečnostných tovarov a služieb do zahraničia: 1. Priame komerčné predaje (direct commercial sales) – spoločnosti predávajúce priamo zahraničným subjektom na báze schválenej exportnej licencie a 2. Medzivládny program známy ako the Foreign Military Sales (FMS), v rámci ktorého žiadna ďalšia licencia nie je vyžadovaná.31 Pritom hlavným obecným legislatívnym nástrojom, ktorý riadi priamy predaj obranných artiklov a služieb je The Arms Export Control Act (AECA). Tento vyslovene stanovuje, že prezident USA je oprávnený kontrolovať import a export a poskytuje poradenstvo o zahraničnej politike osobám, ktoré sú zahrnuté v importe alebo exporte takýchto artiklov a služieb. AECA je potom aplikovaný cez International Traffic in Arms Regulation (ITAR), ktorá definuje obranné služby a špecifikuje registračné a licenčné postupy vrátane donucovacích prostriedkov, zahrňujúcich pokuty a tresty za ich porušenie. 32 V praxi však kontrolu nad dodržiavaním pravidiel ITAR vykonáva Directorate of Defense Trade Controls (DDTC), ktorý je súčasťou amerického ministerstva zahraničných vecí. Pokuty za porušenie ITAR sú vysoké – až do výšky jedného milióna USD pre SVS a až desať rokov väzenia pre súkromné osoby. Navyše, firma môže byť zbavená exportných privilégií a možnosti uzatvárať kontrakty s vládou po dobu až troch rokov. 33 Druhým spôsobom, ktorý môžu americké SVS použiť na predaj obranno-bezpečnostných služieb zahraničným zákazníkom je Foreign Military Sales Program (FMS). Na kontrakty realizované cez FMS sa nevzťahuje licenčný režim ITAR. Tieto programy sa realizujú prostredníctvom amerického ministerstva obrany (Pentagon), za čo si účtuje 3 percentá z cel31 Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o., Plzeň, 2011, s. 173-174. 32 Ibidem, s. 174. 33 Ibidem, s 174. POZITÍVNE A NEGATÍVNE ASPEKTY PÔSOBENIA… • 159 kovej ceny kontraktu. V praxi to teda prebieha tak, že ihneď po obdržaní ponukového akceptačného listu (Letter of Offer and Acceptance- LOA) vládou kupujúcej krajiny, Defense Security Cooperation Agency (DSCA) z amerického ministerstva obrany priamo nakupuje položky či služby od amerických SVS. Tento systém podporuje veľmi blízke prepojenie firiem, ktoré exportujú obranno-bezpečnostné služby s americkou zahraničnou politikou a americká vláda je tak jednoznačne najväčším a najdôležitejším klientom SVS registrovaných v USA.34 Pomerne veľkým nedostatkom tohto programu je skutočnosť, že Kongres USA nedokáže kontrolovať všetky kontrakty, lebo podľa americkej legislatívy Kongresu sú hlásené len kontrakty presahujúce päťdesiat miliónov USD. A aj tieto kontrakty je navyše možné ľahko rozdeliť na menšie časti a tak sa vyhnúť už aj tak slabej kontrole Kongresu. Tu je treba poznamenať, že úplne mimo americkú kontrolu sú všetky tzv. off-shorové SVS a aktivity pracovníkov regrutovaných mimo USA. Navyše podľa National Defense Authorization Act SVS pracujúce pre ministerstvo obrany môžu spadať do jurisdikcie tzv. Uniform Code of Military Justice, ktorými sa riadia všetky vojenské zložky USA. To by bol síce posun vpred, avšak najmä SVS v Irackej republike na základe jeho vtedajšieho správcu Paula Bremera nespadali pod iracké právo a zároveň sa na ne vďaka pôsobeniu mimo USA prakticky nevzťahovalo ani právo americké.35 Z tohto dôvodu americký Kongres prevádza revíziu ďalších dvoch zákonov – War Crime Act of 1966 a Military Extraterritorial Jurisdiction Act. Podľa niektorých expertov však ani prijatie nových zákonov nepomôže vyriešiť všetky problémy spojené s pôsobením SVS v zahraniční. Po páde apartheidu v Juhoafrickej republike sa jej prezident Nelson Mandela pokúsil v roku 1998 o reformu legislatívy týkajúcej sa pôsobenia SVS v krajine. Išlo najmä o reakciu na skutočnosť, že po zmene režimu sa až 30% príslušníkov rozpustených apartheidových oddielov stalo príslušníkmi rôznych SVS. Hlavným cieľom bolo zakázať žoldnierstvo a regulovať zahraničnú vojenskú asistenciu. Nakoľko však táto legislatívna úprava bola príliš vágna v roku 2005 sa vláda JAR pokúsila posilniť národný re34 Avant D. D.: The Emerging Market for Private Military Services and the Problems of Regulation, s.181-195. In: Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o., Plzeň, 2011, s. 175. 35 Ibidem, s 177. 160 • PETER ROZEMBERG, BORIS ĎURKECH gulačný rámec pre aktivity SVS pomocou nového zákona – Prohibition on Mercenary Activity and Prohibition and Regulation of Certain Activities in an Area of Armed Conflict Bill. Tento návrh mal ošetriť najmä nasledujúce tri aspekty regulácie SVS: 1. Zrušiť možnosť, aby SVS mohli akékoľvek svoje aktivity deklarovať ako humanitárnu asistenciu, a tým sa celkovo vyhýbať nutnosti získať povolenie pre realizáciu týchto aktivít. 2. Posilniť extrateritoriálnu aplikáciu zákona tak, aby sa jednoznačne vzťahoval aj na osoby, ktoré nie sú občanmi JAR, ale ktoré poskytujú bezpečnostné alebo iné podporné služby v oblastiach ozbrojeného konfliktu. 3. Stanoviť špeciálne výnimky pre činy „spáchané behom bojov vedených ľudom s cieľom uplatnenia práva na národné oslobodenie, sebaurčenie, nezávislosti proti kolonializmu“ alebo behom „odporu voči okupácii, agresii alebo dominancii nepriateľských alebo zahraničných síl36. Ale aj tento návrh sa okamžite stal predmetom tvrdej kritiky zo strany domácich ako aj zahraničných expertov. Zákon bol preto čiastočne prepracovaný a v auguste 2006 bol prijatý prvou komorou parlamentu JAR. 3. Sebaregulácia SVS. Podľa odbornej verejnosti zaoberajúcej sa problematikou SVS musí byť sebaregulácia SVS neoddeliteľnou časťou akéhokoľvek sebaregulačného rámca. Zatiaľ čo vynucovanie dodržovania medzinárodných a národných pravidiel môže byť neúčinné, pomalé a komplikované, sebaregulácia SVS pomocou prijatia a rešpektovania etických kódexov, alebo členstvom v asociácii združujúcej najvýznamnejšie SVS by mohla mať pozitívny prínos. Voľný trh (a jeho štandardné mechanizmy) totiž v tomto prípade nie je schopný účinnej sebaregulácie. Sú k tomu potrebné ešte tri úrovne regulácie: 1. Prijatie etického kódexu a firemných štandardov jednotlivými SVS. 2. Vstup do asociácií združujúcich SVS s cieľom vytvoriť určité štandardy platné pre všetkých svojich členov. 3. Regulačný potenciál samotných kontraktov medzi SVS a kupcami ich služieb.37 Etické kódexy a firemné štandardy. Podľa analýzy, ktorú urobil tým expertov z International Peace Institute (IPI)38 na vzorke viac ako štyridsiatich SVS, väčšina SVS si je vedomá užitočnosti etických kódexov a na 36 Ibidem, s. 181. 37 Ibidem, s. 185. 38 Ibidem, s. 185. POZITÍVNE A NEGATÍVNE ASPEKTY PÔSOBENIA… • 161 svojich webových stránkach a v propagačných materiáloch sa otvorene hlásia k ich dodržiavaniu a rešpektovaniu. Dobrovoľne sa tiež hlásia k rešpektovaniu Dobrovoľných princípov bezpečnosti a ľudských práv a Univerzálnej deklarácii ľudských práv z roku 1948. Podľa kritikov SVS však týmto krokom SVS iba deklarujú svoju ochotu rešpektovať etické kódexy, avšak v praxi existuje množstvo prípadov, kedy SVS potrestali tých svojich zamestnancov, ktorí nahlásili prípady porušovania ľudských práv inými zamestnancami SVS (napr. v Irackej republike – väznica Abú Ghraib, alebo v Afganskej islamskej republike). Asociácie SVS a ich štandardy. Vstup SVS do asociácie, ktorá sa snaží o vytvorenie určitých etických štandardov platných pre všetkých jej členov predstavuje ďalšiu možnosť sebaregulácie činnosti SVS. Pre potreby tohto článku spomenieme už vyššie uvedenú asociáciu IPOA (od roku 2010 premenovanú na ISOA), ktorá nateraz združuje viac ako 40 prevažne amerických SVS poskytujúcich služby v oblasti „mieru a stability“. Táto asociácia od roku 2001 vypracovala už trinásty variant Code of Conduct, pričom posledná najnovšia verzia vstúpila do platnosti 20. 10. 2013. 39 Na tejto stránke sa taktiež nachádza tlačivo „Standards Enforcement“, na dodržiavanie ktorého od roku 2006 dohliada komisia zložená zo zástupcov členských SVS a tiež formulár pre podanie sťažnosti pre porušenie Code of Conduct na ktorúkoľvek SVS, ktorá je členom ISOA. Avšak ani tu neexistujú žiadne právne mechanizmy na vynútenie dodržiavania štandardov v praxi. Známy je prípad SVS Blackwater, na ktorú bola po incidente v Iraku (v roku 2007) podaná sťažnosť pre porušenie Code of Conduct. Predstavitelia SVS Blackwater zareagovali tak, že vystúpili z tejto asociácie z odôvodnením, že ide o snahu konkurencie poškodiť dobré meno spoločnosti s cieľom získať jej lukratívne zákazky od amerického ministerstva zahraničných vecí USA.40 Po tomto kroku musela IPOA automaticky ukončiť celé vyšetrovanie, lebo asociácia IPOA nemá právomoci vyšetrovať nečlenov asociácie. Toto je jasná ukážka limitov sebaregulácie SVS. Navyše v apríli 2008 dostala SVS Blackwater od americkej vlády ďalšiu lukratívnu zákazku v Irackej republike. Preto tieto sebaregulačné opatrenia nemôžu fungovať samostatne. Ako uvádza Chia Lehnardt: „Súčasná 39 Kompletné znenie Etického kódexu ISOA je na : http://www.stability-operations. org/?page=Code 40 Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o. , Plzeň, 2011, s. 189. 162 • PETER ROZEMBERG, BORIS ĎURKECH tendencia preferovať sebareguláciu ako jediný kontrolný mechanizmus...ide nad rámec vhodného z pohľadu medzinárodného práva... Tieto opatrenia sú síce chvályhodné, viac menej však nedostatočné a zostávajú ďaleko za medzinárodno-právnymi imperatívmi platnými pre štáty OSN. ...Prenechanie otázok ohľadne zodpovednosti a kontroly asociáciám SVS na základe argumentov o ekonomickej efektivite či byrokratickej jednoduchosti ...ako navrhuje napríklad IPOA, by sa rovnalo zlyhaniu štátu dostáť svojim medzinárodným záväzkom.“ 41 Zmluvy ako nástroj regulácie. Skutočnosť, že vlády štátov opakovane zadávajú zákazky tým SVS, ktoré v minulosti už neraz porušili zmluvné podmienky, a/alebo ich činnosť a praktiky vzbudili prinajmenšom rozpaky, viedla odborníkov na SVS k volaniu po reforme mechanizmu zadávania kontraktov s cieľom zlepšiť regulačný dohľad nad činnosťou SVS. Je to paradoxné, ale v súčasnosti sa zadávanie vojenských zákaziek prostredníctvom implementácie regulačných mechanizmov priamo do zmluvy s SVS prakticky nevyužíva. Ide o to, že aj keď SVS idú do výberového konania s cieľom získať vládnu zákazku, ak ju už raz získajú, stávajú sa monopolistami. Vlády samotné totiž často obmedzujú konkurenciu, aby udržali spoľahlivosť a kontinuitu. Nateraz teda nie je možné hovoriť o tejto možnosti ako o reálnej forme sebaregulácie SVS vhodnej pre súčasnosť, či blízku budúcnosť. V krajinách tzv. Západu v súčasnosti prebieha živá diskusia ako ďalej v otázke privatizácie bezpečnosti. Tieto prístupy však už presahujú problematiku SVS a zaoberajú sa širším pohľadom na túto problematiku. Okrem vyššie uvedených regulačných možností sa do centra pozornosti dostávajú dva nové prístupy. Predstaviteľom prvého prístupu ide najmä o odpoveď na otázku, či existujú určité tzv. „inherentné vládne funkcie“, ktorých výkon nie je možné oddeliť od fungovania štátu, teda nie je ich možné za žiadnych okolností sprivatizovať. Za takéto funkcie spojené s verejným blahom (záujmom) sa vo všeobecnosti považuje výkon súdnej moci, alebo výber daní a kontrola rozpočtu, preto o ich privatizácii sa všeobecne ani neuvažuje. Avšak aj tu exitujú na národných úrovniach rozdielne pohľady. Do prvej skupiny patria vlády tzv. „sociálnych štátov“, kde sú tradične verejné služby ako polícia, obrana či väzenská služba neoddeliteľnou funkciou štátu. Na 41 Lehnardt Ch.: Peacekeeping. In: Bureš O. – Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o., Plzeň, 2011, s. 190. POZITÍVNE A NEGATÍVNE ASPEKTY PÔSOBENIA… • 163 rozdiel od druhej skupiny štátov, reprezentovanej napr. vládou USA, kde štát hrá iba úlohu tzv. „nočného strážnika“ a privatizácia bezpečnosti, väzenstva, či výzvedných služieb sa tu berie ako niečo, čo je možné do určitej miery uskutočniť. Pričom na rozdiel od akademických diskusií sa k ich privatizácii už aj reálne pristúpilo (najmä v USA). Druhým prístupom je poukazovanie expertov na absenciu regulačného mechanizmu úloh SVS, ktoré zohrávajú pri utváraní chápania bezpečnosti a politiky ako takej. K privatizácii bezpečnosti totiž došlo bez dostatočnej predchádzajúcej verejnej diskusie o tom, čo vlastne sú tzv. „inherentné vládne funkcie“ a kde sú možné limity privatizácie bezpečnosti. Tu už totiž ide o klasické pojatie politiky podľa Karla von Clausewitza, že vojna je pokračovaním politiky inými prostriedkami. Podľa klasického konceptu totiž polícia používa násilie pri uplatňovaní zákonov, ktoré sú uzákonené politickou cestou, armáda bráni národný záujem, ktorý je definovaný politicky. Avšak kde je tu miesto pre súkromné komerčné spoločnosti a na akom základe? Ako uvádza Chia Lehnardt: „Už samotný fakt, že tieto senzitívne funkcie sú outsorcované komerčnými firmami, nastoľuje otázky ohľadne dôveryhodnosti medzinárodného spoločenstva a ešte fundamentálnejšej legitimity OSN, ktorá je kľúčová pre jej efektívne fungovanie.“ 42 Najnovšie štúdie týkajúce sa možností regulácie SVS sa preto zhodujú v argumentácii, že rozumný stupeň regulácie činnosti SVS môže zabezpečiť iba multidimenzionálny prístup. Ako uvádza Andrew Bearpark a Sabrina Schulz: „Regulácia musí byť zároveň zavedená na rôznych úrovniach; bude musieť zahrnúť národné i medzinárodné komponenty a zahrnúť biznis samotný skrz určitý stupeň sebaregulácie. Tieto rôzne stupne regulácie musia byť komplementárne a nesmú arbitrárne rozdrobovať kontrolu medzi niekoľko aktérov. (Rôzne stupne regulácie) sú nevyhnutné, pretože neexistuje žiadna „šablóna pre všetkých“, podľa ktorej je možné regulovať spoločnosti v rôznych krajinách jedným a tým istým spôsobom.“ 43 Ak na chvíľu opomenieme abolitionistický prístup (abolitionist approach) a budeme sa zaoberať iba regulačným prístupom, je aj v tomto prístupe jasne neprítomná existencia zhody na ideálnom regulačnom rámci 42 Lehnardt Ch.: Peacekeeping. In: Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o., Plzeň, 2011, s. 200. 43 Bearpark A. – Schulz S.: The Future of the Market, s.240-241. In: Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o., Plzeň, 2011, s. 206. 164 • PETER ROZEMBERG, BORIS ĎURKECH pre aktivity SVS. Vyššie popísané regulačné mechanizmy tu predstavujú najmä najviac diskutované možnosti. Existujú však už aj novšie modely, o ktorých by sa dalo v budúcnosti taktiež uvažovať. Ide napríklad o štúdiu Medzinárodného mierového inštitútu (International Peace Institute), ktorý identifikoval sedem typov existujúcich implementačných štandardov a vynucovacích rámcov, ktoré kombinujú rôzne druhy regulačnej autority a obsahujú špecifické procesy, komponenty a mechanizmy, ktoré by v budúcnosti mohli byť využité pri tvorbe nového regulačného rámca pre aktivity SVS (pozri tabuľku č. 1). Avšak žiadny z týchto modelov nebude s vysokou pravdepodobnosťou možné v budúcnosti jednoducho prevziať a napasovať na reguláciu činnosti ktorejkoľvek SVS. Ide tu skôr o prvotný pokus pri hľadaní riešení a odpovedí na otázky súvisiace s problematikou regulácie činnosti SVS. ZÁVER Cieľom tohto prehľadového článku bolo poukázať na zložitú problematiku vnímania a hodnotenia činnosti SVS a základné možnosti ich regulácie. Od konca studenej vojny sa totiž objem kontraktov SVS rozšíril natoľko, že dnes ich môžeme považovať za dôležitých (staro) nových aktérov medzinárodnej bezpečnosti. Pri absencii efektívneho regulačného režimu môže privatizácia bezpečnosti SVS viesť k mnohým právnym a morálnym dilemám. Na záver je potrebné skonštatovať, že v prípade aktivít SVS nejde primárne len o finančný zisk, ale najmä o konkrétne ľudské životy. Preto je pri hľadaní vhodného regulačného rámca pre SVS dobré mať na pamäti staré príslovie – bezpečnostná problematika je príliš dôležitá na to, aby bola úplne ponechaná v rukách SVS. Aj nedokonalý regulačný mechanizmus je preto v prípade činnosti SVS lepší než žiadny. POZITÍVNE A NEGATÍVNE ASPEKTY PÔSOBENIA… • 165 Implementácia štandardov (preventívne opatrenia) vedené agentom Vynucovanie štandardov (reaktívne opatrenia) vedené agentom Vynucovanie štandardov (reaktívne opatrenia) vykonávané účastníkmi spoločne 4. Kluby (clubs): (Implementácia čiastočne vykonávaná 1.Strážnik účastníkmi, (watchdog): čiastočne Geneva Call, vedená agenMedzinárodný tom klubu: výbor Červe- vynucovanie ného kríža, vykonávaChildren and né spoločne Armed Con- účastníkmi) flict FATF, Global Compact, IPOA, Organizácia pre zákaz chemických zbraní Vynucovanie štandardov (reaktívne opatrenia) vykonávané účastníkmi individuálne Žiadne reálne opatrenia pre vynucovanie štandardov 5. harmonizačné opatrenia – s určitou implementáciou vedenou agentom: Medzinárodný úrad pre nákazy zvierat, Clear Voice 6. Referenčné združenie (clearinghouses): British Association of Private Security Companies, Private Security Company Association of Iraq Implementácia štandardov (preventívne opatrenia) vedené samotnými účastníkmi 166 • PETER ROZEMBERG, BORIS ĎURKECH 2. Súdy a tribunály: Súdy pre potieranie otroctva, Arbitrážny súd pre šport, Medzinárodná organizácie práce, Tripartita 3. Audity, certifikácie, licencovanie a ratingové rámce: Kimberley Process, kreditné ratingové agentúry, Fair Labor Association 5. harmonizačné opatrenia – s exkluzívnou implementáciou zo strany účastníkov: Kódex Európskej únie o obchode zo zbraňami, Smernice OECD pre nadnárodné firmy 7. Pravidlá správania sa (code of conduct): Sarajevo Process, Wolfsberg, Equator, Global Reporting Initiativ, EITI.... Tabuľka č. 1: Sedem typov existujúcich implementačných štandardov a vynucovacích rámcov potenciálne využiteľných pre reguláciu činnosti SVS. Zdroj: International Peace Institute, Beyond Market Forces, s. 237. 44 44 Dostupné na: http://www.ipinst.org/wp-content/uploads/publications/beyond_market_ forces_final.pdf POZITÍVNE A NEGATÍVNE ASPEKTY PÔSOBENIA… • 167 LITERATÚRA [1] Bureš O. a kol.: Privatizace bezpečnosti – české a zahraniční zkušenosti, Grada Publishing, a.s., Praha, 2013. [2] Bureš O. - Nedvědická V.: Soukromé vojenské společnosti – Staronoví aktéři mezinárodní bezpečnosti, Vydavatelství a nakladatelství Aleš Čeněk s.r.o. , Plzeň, 2011. [3] C hesterman S. – Lehnardt Ch.: From Mercenaries to Market The Rise and Regulation of Private Military Companies, Oxford University Press, 2007. [4] Dokument z Montreux dostupné na: https://www.eda.admin.ch/content/ dam/eda/en/documents/topics/Montreux-document-4_en.pdf [5] Everts P.:When the Going Gets Rough: Does the Public Support the Use of Military Force?, World Affairs 162, No 3 (2000). [6] Kompletný zoznam SVS združených v IPOA /ISOA je na http://www. stability-operations.org/members [7] Kompletné znenie Etického kódexu ISOA je na : http://www.stability-operations.org/?page=Code [8] M edzinárodný mierový inštitút: http://www.ipinst.org [9] Pelton R.Y.: Oprávnění zabíjet – kontraktoři ve válce s terorizmem, Mladá Fronta, Praha, 2008. [10] Súd s bývalými kontraktormi SVS Blackwater dostupné na: http:// www.sme.sk/c/7749595/exzoldnierov-blackwater-odsudili-za-masaker-v-bagdade.html [11] Singer P.W.: Corporate Warriors – The Rise of Privatetized Military Industry, Cornell University Press, 2003. pplk. PhDr. Peter Rozemberg brigádny generál doc. Ing. Boris Ďurkech, CSc. email: [email protected] Kultura Bezpieczeństwa Nauka – Praktyka – Refleksje Nr 18, 2015 (168–184) NOWE METODY ARCHIWIZACJI MATERIAŁÓW DIALEKTOLOGICZNYCH JAKO FORMA OCHRONY DZIEDZICTWA JĘZYKOWEGO NEW METHODS FOR ARCHIVING DIALECTOLOGICAL MATERIAL AS A FORM OF PROTECTION OF HERITAGE LANGUAGE ALEKSANDRA SKÓRZAK RADOSŁAWA RODASIK Uniwersytet Jagielloński Abstract Dialectology, like other humanities looking for new testing methods and modern techniques and tools to better understand the changes taking place in the language, and to preserve the existing materials, which are often impossible to reproduce. This article focuses on past successes Polish dialectology and presents new methods that can be used for researches. In addition, it presents a plan for a database that is created within the project dialectological record library of the Faculty of Polish Studies at the Jagiellonian University . Keywords: dialectology, database, record library NOWE METODY ARCHIWIZACJI MATERIAŁÓW… • 169 Abstrakt Dialektologia, podobnie jak inne nauki humanistyczne poszukuje nowych metod badawczych oraz nowoczesnych technik i narzędzi do lepszego zrozumienia zmian zachodzących w języku, a także do zachowania istniejących już materiałów, które często są niemożliwe do odtworzenia. Niniejszy artykuł skupia się na dotychczasowych osiągnięciach polskiej dialektologii oraz przedstawia nowe metody, które mogą być wykorzystywane do badań. Ponadto przedstawia plan bazy danych, która powstaje w ramach projektu Dialektologiczna fonoteka Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Słowa kluczowe: dialektologia, baza danych, fonoteka’ TRADYCJA BADAŃ DIALEKTOLOGICZNYCH I OPRACOWYWANIA ZBIORÓW MATERIAŁÓW Badania dialektologiczne są prowadzone w Polsce od połowy XIX wieku. Pierwsze zbiory pieśni, opowieści i zwyczajów ludowych zostały zebrane i opisane przez Oskara Kolberga (1814 – 1890). W związku z tym w pierwszej kolejności dialektologia związana była z etnologią oraz ludoznawstwem, a jednymi z pierwszych badaczy języka gwarowego byli: Jan Karłowicz (Słownik gwar polskich, który liczy 6 tomów), Jan Baudouin de Courtenay (O drewnie-polskom jazykie do XIV go stoletija, 1870), Lucjan Malinowski (Beiträge zur slavischen Dialektologie. I. Ueber die Oppelnsche Mundart in Oberschlasien, 1873), Aleksander Brückner (Z przeszłości gwar polskich, 1892). W poniższym rozdziale omówię część materiałów dialektologicznych, które wyraźnie wpłynęły na rozwój dziedziny. Tradycja zbierania i opracowywania tekstów ludowych, a przede wszystkim baśni, legend, bajek i opowieści sięga XIX w. Wśród tych prac możemy wyróżnić, jak już wcześniej zostało wspomniane, zbiory Oskara Kolberga, Lucjana Malinowskiego, Wincentego Pola, Lucjana Lompy. Teksty ludowe zbierane i zapisywane przez wymienionych badaczy stanowią ważne źródło wiedzy etnologicznej, jednak ich zapis, mający być uproszczeniem dla czytelnika jest problematyczny dla językoznawców i dialektologów. Największe zbiory tekstów gwarowych pochodzą z terenu Podhala, najpopularniejsze z nich to: Bajki według opowiadań Jana Sabały Krzeptowskiego z Kościeliska Bronisława Dembowskiego (1892), Sabała. Portret, życiorys, bajki, powiastki, piosnki, melodie Andrzeja Stopki Nazimka (1897) czy Gawędy ze skalnego Podgala Włodzimierza Wnuka. Ponad- 170 • ALEKSANDRA SKÓRZAK, RADOSŁAWA RODASIK to warto wymienić także te utwory literackie, które nie tylko mają wysoką wartość etnograficzną, ale ich stylizacje gwarowe wskazują na pewne tendencje językowe, m.in. twórczość Seweryna Goszczyńskiego Dzienni podróży do Tatrów. Nieocenionym źródłem jest monografia Jana Świątka Lud nadrabski od Gdowa po Bochnię. Obraz etnograficzny (1893), w której znajduje się m.in. blisko 555 pieśni ludowych i 81 opowieści. Ważną rolę odegrały również czasopisma ludoznawcze i folklorystyczne, przede wszystkim Wisła (1887 - 1905 i 1916 – 1917), Orli lot (1920 – 1950) czy ukazujący się od 1895 r. do dzisiaj Lud. Co prawda powyższe publikacje mają przede wszystkim walor poznawczy, a nie językowy jednak stanowią ważne źródło i tło dla badań dialektologicznych. Gdy od dwudziestolecia międzywojennego rozpoczęto badania dialektologiczne zmieniły się także sposoby gromadzenia, przechowywania i opracowywania materiałów. Z jednej strony tworzono mapy dialektograficzne, z drugiej zaś opracowywano ankiety i fiszki z zapisanymi izoleksami. Od lat 50. ubiegłego wieku rozpoczęto nagrywanie wywiadów z autochtonami, co umożliwiło lepsze odtwarzanie i przepisywanie materiałów gwarowych. W kolejnym podrozdziale zostanie dokonany przegląd najważniejszych atlasów, słowników i zbiorów tekstów gwarowych1. GWAROWE ATLASY I SŁOWNIKI Do najważniejszych atlasów gwarowych należą te, które obejmują cały obszar dialektalny Polski. Są to dwie prace: Mały Atlas Gwar Polskich oraz 4 tomowy Atlas Gwar Polskich. Pierwszy z nich powstawał od 1957 r. pod kierunkiem K. Nitscha, a następnie Mieczysława Karasia. Jest to szeroko rozbudowana mapa z cechami leksykalnymi, fonetycznymi i morfologicznymi. Przedstawia stan gwar z lat 1930 – 1955 i zawiera 601 map 116 miejscowości. Każdy tom MGP składa się z dwóch części, pierwszej, w której są mapy językowe oraz mapy pomocnicze (siatka punktów i szkic podziałów terytorialnych Polski w XIV – XVI w.) w drugiej części znajdują się wykazy eksploratorów, informatorów i miejscowości, a także komentarze do map. W Atlasie znajdują się najważniejsze leksemy związane z kulturą materialną wsi, które zostały naniesione na mapy w taki sposób, aby dokładnie przedstawić terenowy zasięg zjawisk językowych. 1 Wykaz przygotowany za H. Karaś: dialektologiauw.edu.pl NOWE METODY ARCHIWIZACJI MATERIAŁÓW… • 171 Atlas Gwar Polskich Karola Dejny składa się z 4 tomów, są to: I Małopolska, II Mazowsze, III Śląsk, IV Wielkopolska. Kaszuby. Atlas przedstawia 660 punktów, na które naniesiono odpowiedzi z 220 pytań kwestionariusza, jest to materiał dokumentujący obecny stan gwar polskich i zestawienie danych z materiałami dawniej notowanymi w punktach atlasowych. Zamieszczone w Atlasie mapy ukazują głównie problemy fonetyczne – ponad 100 i morfologiczne – ok. 40, zaledwie 15 map prezentuje zjawiska leksykalne, są to mapy, które ukazują zasięgi wybranych wyrazów w określonych znaczeniach. W pracy przygotowanej pod red. Dejny przedstawiono tendencje rozwojowe, które prowadzą do wyrazistych innowacji dialektalnych. Cecha gwarowa jest zaznaczana poprzed zaczernienie kółka lub jego części. Używa się także innych znaków, które oznaczają: kontynuanty (obrzeża znaku są kreskowane) oraz formy oboczne. Zróżnicowanie znakowania map pozwala dostrzec różnice w mowie pokoleń. W zależności od wieku informatorów formy są oznaczane w różny sposób. Co więcej, zdaniem autorów, jest to sposób na przedstawienie kierunku zmian w mapowanych cechach gwarowych. Kolejny atlasem jest Atlas polskich innowacji dialektalnych Dejny (1981), którego celem jest syntetyczne ujęcie najważniejszych procesów różnokierunkowego rozwoju polszczyzny. Publikacja zawiera 100 czarno-białych map, które schematycznie ukazują zasięgi zjawisk fonetycznych i morfologicznych. Podstawą materiałową atlasu były dostępne wówczas opracowania dialektologiczne. Wśród kilku atlasów poszczególnych dialektów i dużych części dialektów brakuje całościowego regionalnego atlasu małopolskiego. Jedynym tego typu opracowaniem jest Atlas językowy województwa małopolskiego Dejny (t. 1-7, 1962 – 1968). Istnieją natomiast atlasy językowe dotyczące: 1. M azowsza – Atlas gwar mazowieckich (10 t., 1971 0 1990), t. 1. przygotowany przez H. Horodyńską - Gadkowską, A. Strzyżewską – Zarembę, t. 2 – 10 opracowany przez A. Kowalską, A. Strzyżewską – Zarembę. Atlas zawiera 500 czarno-białych map, z czego 462 to mapy leksykalne a 38 poświęconych jest problemom fonetycznym i wyjątkowo morfologicznym. Mapy pogrupowane są tematycznie. Badania objęły swoim zasięgiem obszar Mazowsza historycznego w jego granicach z XVI w., choć siatka punktów ściśle nie porywa się z tymi granicami. W Atlasie znajdują się również informacje etnograficzne i materiały porównawcze. 172 • ALEKSANDRA SKÓRZAK, RADOSŁAWA RODASIK 2. Wielkopolski – Atlas języka i kultury ludowej Wielkopolski (6 t., 1979 – 1991), którego redaktorem był Z. Sobierajski i J. Burszta. Praca zawiera 109 punktów na mapie i jest wynikiem współpracy dialektologów i etnografów, którzy przebadali tereny historycznej Wielkopolski (XIV – XVIII w.) oraz tereny kujawskie i sieradzkie. 6 tomów poświęcony jest zarówno kulturze materialnej, jak i duchowej – ostatni tom Lecznictwo ludowe – magia (2001). 3. Śląska – Atlas językowy Śląska A. Zaręby (7 t., 1969 – 1989). 4. Kaszubszczyzny – Atlas językowy Kaszubszczyzny i dialektów sąsiednich (15 t., 1964 – 1978) opracowany w Zakładzie Słowianoznastwa PAN pod kierunkiem Z. Stiebera i H. Popowskiej – Taborskiej. 5. Lubelszczyzny – Słownik gwar Lubelszczyzny (t. 1, 2012, t. 2, 2014) opracowywany pod red. H. Pelcowej. Wśród atlasów mniejszych grup gwarowych można wymienić takie prace, jak: 1. Atlas gwar spiskich na terenie Polski i Czechosłowacji Z. Sobierajskiego (t. I – IV, 1966 – 1978) obejmuje materiał ze Spiszu Polskiego oraz Słowackiego. Praca składa się z czterech zeszytów ukazujących zróżnicowanie leksykalne lub morfologiczne omawianego terenu. Każdy z zeszytów zawiera po ok. 100 map z szczegółowymi komentarzami. Ponadto w każdym zeszycie znajdują się informacje o związkach Spisza z Podhalem i ziemią Sadecką. 2. Polsko – laskie pogranicze językowe na terenie Polski K. Dejny (1951) Wśród słowników gwarowych możemy wyróżnić te, które gromadzą słownictwo większej grupy dialektalnej oraz słowniki pojedynczej gwary czy miejscowości. Mogą być alfabetycznym zbiorem leksemów, ale także istnieją słowniki, w których układ podporządkowany jest podziałowi na różne kategorie. Pierwsze większe słowniki to: Słownik języka pomorskiego, czyli kaszubskiego Stefana Ramułta (1893), Słownik gwary podhalańskiej Bronisława Dembowskiego (1894), a także wspominany już wcześniej Słownik gwar polskich Jana Karłowicza. W pierwszej połowie XX wieku powstały również takie słowniki, jak: 1. S łownik gwar słowińskich F. Lorentza Slovinzsisches Worterbuch (1908 – 1912) 2. Narzecze wsi Borki Nizińskie Edwarda Klicza (1919) 3. Dialekt księstwa Łowickiego Haliny Świderskiej (Konecznej) (1929) 4. Gwara ślemieńska. I Słownik Stefana Ramułta (1930) NOWE METODY ARCHIWIZACJI MATERIAŁÓW… • 173 5. G wara Łopienna i okolicy w północnej Wielkopolsce Adama Tomaszewskiego (1930) 6. Dialekt sułkowski i Narzecze boborowskie F. Stauera (1937) Po II wojnie światowej ukazało się wiele słowników o różnym zasięgu i objętości. Wśród nich są m.in. słowniki dyferencyjne: 1. Słownictwo Niepołomic (1954), Słownik Starych Siołkowic w powiecie opolskim (1960) Alfreda Zaręby 2. Słownictwo okolic Kramska na tle kultury ludowej (1960) Piotra Bąka 3. Słownictwo Dzierżysławic w powiecie prudnickimi (1973) Feliksa Pluty 4. Słownik gwary gorczańskiej (zagórzańskiej) (2001) Józefy Kobylińskiej Wśród pełnych słowników można wymienić: 1. Porównawczy słownik trzech wsi małopolskich Mariana Kucały (1957) 2. S łownik gwary Domaniewka w powiecie łęczyckim Mieczysława Szymczaka (cz. 1 – 8, 1962 – 1973) 3. Słownictwo kociewskie na tle kultury ludowej Bernarda Sychty (t. 1 – 3, 1980 – 1985) 4. Słownik chełmińsko – dobrzyński J. Maciejewskiego ((1969) 5. Słownik gwary orawskiej Józefa Kąsia (2003) Nowy Słownik Gwar Polskich powstaje w Krakowie nieprzerwanie od 1979 r. w pracowni Zakładu Dialektologii Polskiej Instytutu Języka Polskiego PAN w Krakowie. Zasięg terytorialny słownika obejmuje całe dostępne słownictwo gwarowe Polski, sięgając poza granice administracyjne kraju. Obecnie ukazał się t. 8 Słownika. W 2010 r. ukazał się natomiast Mały Słownik Gwar Polskich Jadwigi Wronicz. MONOGRAFIE Istotnym rodzajem publikacji dialektologicznych są monografie, które zawierają opisy dialektów oraz gwar ludowych. Najogólniej można je podzielić na: I. Monografie opisujące systemy językowe gwar pełne lub wybrane podsystemy: a) Dialekt głogówecki Feliksa Pluty (t. 1 – 2, 1963 – 1964) b) Gwary chazackie w powiecie rawickim Henryka Nowaka (1970) c) Gwary zachodniej Wielkopolski Moniki Gruchmanowej (1970) d) Gwara podegrodzka Eugeniusza Pawłowskiego (1955) e) System fonologiczny polskich gwar spisckich Franciszka Sowy (1990) 174 • ALEKSANDRA SKÓRZAK, RADOSŁAWA RODASIK II. Monografie tematyczne: a) Słownictwo meteorologiczne w gwarach i historii języka polskiego Władysława Kupiszewskiego (1969) b) Polskie słownictwo tkackie na tle słowiańskim Barbary Falińskiej (t. 14, 1974 – 1984) III. Monografie cech gwarowych: a) Mazowieckie dyspalatalizacje spółgłosek wargowych miękkich Antoniego Furdali (1955) b) Małopolskie gwary jednonosówkowe Jerzego Reichana (cz. 1, 2, 1980) c) Interferencja leksykalna słownictwa gwarowego i ogólnopolskiego (na przykładzie gwar orawskich) Józefa Kąsia (1994) WYBORY TEKSTÓW Na koniec należy wspomnieć o jeszcze dwóch rodzajach publikacji dialektologicznych, mianowicie o zbiorach tekstów gwarowych oraz o podręcznikach dialektologii. Pierwsze to zapisy wypowiedzi autochtonów, które zależnie od pisowni ukazują bardziej lub mniej dokładnie zjawiska komunikacji gwarowej. Dla celów naukowych używa się szczegółowej transkrypcji fonetycznej. Pierwsze teksty gwarowe opublikował Nitsch w 1929 r (wydanie powiększone wydano w 1960 pt.: Wybór polskich tekstów gwarowych). Ponadto m.in. wydano teksty gwarowe zebrane i transkrybowane przez Alfreda Zarębę Śląskie teksty gwarowe, M. Karasia Orawskie tekst gwarowe, Józefa Bubaka Teksty gwarowe ze wsi Ząb w powiecie nowotarskim, Jerzego Bartmińskiego Teksty gwarowe z Lubelszczyzny, Zenona Sobierajskiego Teksty gwarowe z północnej Małopolski. Do rzadkości należą publikacje fonograficzne tekstów gwarowych, najczęściej są one transkrybowane. Większość tekstów gwarowych to teksty autorskie, w których do rzadkości należą dialogi, a to właśnie rozmowa jest podstawą systemu gwarowego. Jeśli natomiast chodzi o podręczniki dialektologiczne, to należy wymienić przede wszystkim popularyzatorską Mowę ludu polskiego Nistscha (1911), Zarys dialektologii polskiej Stanisława Urbańczyka (1953), Dialekty polskie Dejny (1973), Podstawowe wiadomości z dialektologii polskiej z ćwiczeniami Barbary Bartnickiej – Dąbkowskiej (1965) oraz nowe: Dialektologia. Materiały pomocnicze. Konteksty socjolingwistyczne i etnolingwistyczne Aldony Skudrzyk oraz Elżbiety Rudnickiej – Firy (2010). Jak wynika z powyższego zestawienia polska dialektologia pod względem opracowań, atlasów czy słowników jest na bardzo wysokim poziomie. Wy- NOWE METODY ARCHIWIZACJI MATERIAŁÓW… • 175 mienione tytuły to zaledwie niewielka część znacznej bibliografii zagadnienia. Na koniec należałoby również wspomnieć o zbiorach nagrań: w ośrodku poznańskim czy zbierane od października 2014 r. nagrania w Krakowie. Należy również wymienić najważniejsze słowniki gwarowe obejmujące swoim zasięgiem dialekt małopolski. Praktycznie każda gwara i region posiada jedno lub więcej opracowań słownikowych. 1. Gwara orawska: a) Słownika gwary orawskiej Kąsia b) słownik amatorski Franciszka Fitaka. 2. Spisz: a) Wojciech Janczy Gwara Sromowiec Wyżnych b) Franciszek Fitak Słownik gwary spiskiej, c) Słownik spiskich wyrazów gwaowych opracowany pod redakcją Moniki Milaniak oraz Edyty Widy. 3. Podhale: a) Sławomir Goszczyński, Słowniczek języka Podhalan b) Adam A. Kryński Gwara zakopiańska. Studium dialektologiczne c) Władysław Kosiński Przyczynek do gwary zakopiańskiej d) Jan Biela, Spis wyrazów zebranych we wsi Żarnówce nad Skawą e) Jan Złoża, Zbiór wyrazów używanych w okolicach Chochołowa f) Bronisław Dembowski, Słownik gwary podhalskiej g) Słowniki podhalańskie Józefa Kantora (ps. Halny) h) Wanda Herniczek-Morozowa, Terminologia polskiego pasterstwa górskiego i) Henryk Jost Słownik gwarowych wyrazów technicznych z terenu polskiego Podtatrza j) Zofia Radwańska-Paryska Słownik gwarowy góralskich nazw roślin z Tatr i terenu Podtatrza k) Stanisław A. Hodorowicz Słownik gwary górali Skalnego Podhala l) Tadeusz Bukowski-Grosek Słownik gwary Skalnego Podhala górali z Kościyliska m) Jan Gutt-Mostowy, Mały słownik podhalański – wybór góralskich wyrazów gwarowych, wyd. III (2002) n) Jan Gutt-Mostowy, Highlander Polish-English / English-Highlander Polish Dictionary, New York 1995. o) Roman Drzeżdżon, Grzegorz J. Schramke, Józef Kąś, Słowniczek polsko-kaszubsko-góralski 176 • ALEKSANDRA SKÓRZAK, RADOSŁAWA RODASIK p) Franciszek Łojas Kośla, Rodowe dziedzictwo q) S łownik gwary Zakopanego i okolic Juliusza Zborowskiego opr. i uzup. pod kierunkiem Joanny Okoniowej 4. Żywiecczyzna: a) Spostrzeżenia nad właściwościami językowémi w mowie Górali Bieskidowych z dodatkiem słowniczka wyrazów góralskich Izydora Kopernickiego, b) Spis wyrazów ludowych z okolicy Żywca Leona Rzeszowskiego, Gwara ślemieńska I. c) Słownik Stefana Rymułta oraz najnowszy d) Słownik gwary górali żywieckich Jana Karola Nowaka. 5. Sądecczyzna oraz środkowo-zachodnie Pogórze: a) Karol Mátyás, Słowniczek gwary ludu zamieszkującego wschodnio-południową najbliższą okolicę Nowego Sącza, b) an Biela, Gwara zebrzydowska. Studium dialektologiczne, c) Władysław Kosiński Słownik okolicy Czchowa oraz Niektóre właściwości mowy pisarzowickiej, d) Marian Kucała Porównawczy słownik trzech wsi małopolskich, e) Ambroży Głowiński Prowincjonalizmy, powiatowszczyzny, sposoby mówienia Księstwa Oświecimskiego i Zatorskiego. 6. Pogórze wschodnie (dawnej ziemi bieckiej): a) Roman Zawiliński Gwara brzezińska w pow. ropczyckim, b) Ryszard Kobaka Słownik wyrazów i zwrotów językowych w Bobowej używanych. 7. Gwary Krakowskie, które według. Stanisława Urbańczyka funkcjonują na obszarze między Krakowem, Częstochową a Katowicami są opracowywane od połowy XIX wieku. a) Właściwości mowy krakowskiego ludu Oskara Kolberga. b) Słowniczek prowincjonalizmów z okolic Krakowa, Bochni i Wadowic Władysława Kosińskiego (1877 r.) c) Stanisława Dobrzyckiego O mowie ludowej we wsi Krzęcinie (pow. podgórski), d) Michała Kapuścińskiego Słowniczek gwary ludu krakowskiego z okolicy Czernichowa, e) Witolda Prackiego Przyczynek do słownictwa ludowego z okolic Krakowa, NOWE METODY ARCHIWIZACJI MATERIAŁÓW… • 177 f) Włodzimierza Tetmajera Słownik bronowski, Jana Magiery Słownik sułkowicki, g) Piotra Jaworka Gwary na południe od Chrzanowa, h) Józefa Ziemby Słownik prowincyjonalizmów powiatu będzińskiego (gub. piotrkowska), i) Słownik gwary wsi Wola Radziszowska pod redakcją Haliny Buchowskiej, Renaty Bysiny, Witolda Grabca, Małgorzaty Kluski, j) Alfreda Zaręby Słownictwo Niepołomic. 8. Lubelszczyzna wschodnia oraz zachodnia: a) Hieronima Łopacińskiego z 1893 r. pt.: Przyczynki do nowego słownika języka polskiego (słownik wyrazów ludowych z Lubelskiego i innych okolic Królestwa Polskiego. b) Halina Pelcowa Słownik gwar Lubelszczyzny (tom 1 i 2) 9. Krakowiacy wschodni: a) Błażej Pawłowicz, Wyrazy gwarowe z okolic Tarnowa b) Jan Witek, Słowniczek gwary śmignieńskiej (okolice Tarnowa) c) Romuald Gondek, Słownictwo Radgoszczy 10. Kielecki: a) Ks. Władysław Siarkowski, Materiały do etnografii ludu polskiego z okolic Kielc b) Ks. Władysław Siarkowski, Słowniczek gwary ludowej z okolic Pińczowa c) Jan Łoś, Gwara opoczyńska. Studium dialektologiczne d) Zygmunt Wasilewski, Słowniczek wyrazów ludowych we wsi Jaksicach e) Wacław J. Jaskłowski, Wieś Mnichów w powiecie jędrzejowskim f) Karol Dejna, Słownictwo ludowe z terenów województw kieleckiego i łódzkiego g) Stanisław Cygan, Słowniczek [gwary świętokrzyskiej] h) Maciej Rak, Słownik frazeologiczny gwary Dębna w Górach Świętokrzyskich 11. Gwary Przemyskie i Pogranicza wschodniego młodszego (część południowa): a) Aleksander Saloni, Lud wiejski w okolicy Przeworska b) Aleksander Saloni, Lud rzeszowski c) Leon Magierowski, Słowniczek gwary ludowej ziemi sanockiej 178 • ALEKSANDRA SKÓRZAK, RADOSŁAWA RODASIK 12. Lasowiacy: a) Oskar Kolberg, Słowniczek [w] Sandomierskie b) Szymon Matusiak Gwara lasowska w okolicy Tarnobrzega. Studium dialektologiczne c) Gustaw Blatt, Gwara ludowa we wsi Pysznica w powiecie niskim 12. Pogranicze Mazowsza: brak odrębnych słowników gwarowych. 13. Sieradzkie: a) Karol Dejna, Słownictwo ludowe z terenów województw kieleckiego i łódzkiego 14. Łęczyckie: a) Mieczysław Szymczak, Słownik gwary Domaniewka w powiecie łęczyckim STAN BADAŃ Dialektologia polska jest dziedziną językoznawstwa, która ma ponad stuletnią tradycję. Liczne prace naukowe, które zostały napisane przez ten czas poruszały problematykę dialektów, gwar oraz języka mieszkańców wsi. Niniejszy przegląd prac dotyczyć będzie w większym stopniu kwestii nowych metod badawczych aniżeli dokonanych już podziałów dialektologicznych. Niemniej należy wymienić podstawowe pozycje bibliograficzne, które konieczne są do zrozumienia kontekstu omawianego zagadnienia, a przede wszystkim te, które dotyczyć będą dialektu małopolskiego. Pierwsze prace dialektologiczne wiązały się ściśle z ludoznawstwem i folklorem, i powstawały od połowy XIX wieku. Klasyczną definicję dialektologii jako nauki podał Kazimierz Nitsch w Dialektach języka polskiego (Nitsch 1957). Jednak autorem pierwszego słownika gwar polskich, do dziś zresztą uznawanego za ważne źródło, jest Jan Karłowicz, który w latach 1900 – 1911 wydał sześciotomowy Słownik gwar polskich. Natomiast pierwsze wydanie Mowy ludu polskiego Nitscha zostało wydane w 1901 r. Od tego czasu można mówić o narodzinach polskiej dialektologii. Od 1945 r. badania dialektologiczne są prowadzone we wszystkich ośrodkach naukowych w Polsce. Powstają w tym czasie najważniejsze opracowania gwarowe, m.in. Stanisława Urbańczyka (1955) oraz Karola Dejny (1973). Współcześnie najważniejszym zadaniem dialektologii, a przede wszystkim pokrewnych dziedzin – socjolingwistyki oraz etnolingwistyki, jest badanie zmian społeczno – kulturowych, które zachodzą w języku mieszkańców wsi. Stąd ważna wydaje się być publikacja przygotowana pod red. Macieja Mą- NOWE METODY ARCHIWIZACJI MATERIAŁÓW… • 179 czyńskiego i Ewy Horyń Język w środowisku wiejskim. W 110. rocznicę urodzin Profesora Eugeniusza Pawłowskiego (2014). Jednym z ważnych zadań stojących przed dialektologią jest zachowanie istniejących już materiałów, przede wszystkim nagrań audio. Obecnie trwają prace nad digitalizacją nagrań na Wydziale Polonistyki UJ, a także rozwijana jest strona dialektologia.uw.pl pod red. Haliny Karaś. Powyższe działalności mają charakter nie tylko popularnonaukowy czy dydaktyczny, ale mogą stać się ważną bazą danych dla naukowców z całego kraju. Najważniejsze prace dialektologiczne potrzebne do przygotowania korpusów gwar czy bazy danych nagrań audio to głównie atlasy gwarowe, monografie, teksty gwarowe oraz podręczniki. Wśród nich należy wymienić Mały atlas gwar polskich realizowany pod kierunkiem, najpierw K. Nitscha, a następnie Mieczysława Karasia (tomy 1 – 13 1957, 1970). Atlas zawiera 601 map, które dotyczą zagadnień leksykalnych, fonetycznych, słowotwórczych i fleksyjnych. Kolejny atlas został przygotowany przez K. Dejną: Atlas gwar polskich liczy cztery tomy (I – Małopolska, II – Mazowsze, III – Śląsk, IV – Wielkopolska. Kaszuby). Dla niniejszej pracy najważniejsze jednak są opracowania dialektu Małopolskiego, na przykładzie którego zostanie przedstawiony projekt bazy nagrań audio wywiadów dialektologicznych przeprowadzanych od lat 60-tych XX w. W związku z powyższym pomocne okazały się prace Józefa Kąsia (1988, 1994), Jerzego Reichana (1980), Renaty Kucharzyk, Bogusława Dunaja oraz Mieczysława Karasia (1965). W kwestii stworzenia internetowej bazy danych nieocenione okazały się być teksty Haliny Pelcowej Dialektologia wobec wyzwań XXI wieku, Alojzego Zdaniukiewicza O różnym stopniu uściślenia i adekwatności zapisu fonetycznego stosowanego w badaniach dialektologicznych oraz H. Karaś O planowanym Korpusie Gwar Polskich. Istotne dla projektu i samej pracy były konsultacje z prawnikami z dziedziny praw autorskich, szczególnie przy omawianiu udostępniania materiałów. Jak wynika z powyższego przeglądu, temat nowych metod archiwizacji i digitalizacji wykorzystywanych w dialektologii opiera się przede wszystkim na kanonicznych pracach naukowych, a sam proces tworzenia bazy danych z nagraniami zostanie przedstawiony na zasadzie opisu uzyskanych materiałów oraz konsultacji z językoznawcami, prawnikami informatykami i programistami. 180 • ALEKSANDRA SKÓRZAK, RADOSŁAWA RODASIK CELE I METODY PRACY Dialektologia, podobnie jak inne nauki humanistyczne poszukuje nowych metod badawczych oraz nowoczesnych technik i narzędzi do lepszego zrozumienia zmian zachodzących w języku, a także do zachowania istniejących już materiałów, które często są niemożliwe do odtworzenia. Niniejszy artykuł skupia się na dotychczasowych osiągnięciach polskiej dialektologii oraz przedstawia nowe metody, które mogą być wykorzystywane do badań. Ponadto przedstawia plan bazy danych, która powstaje w ramach projektu pn. Dialektologiczna fonoteka Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego realizowanego w ramach Diamentowego Grantu finansowanego przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Przedstawione zostaną metody archiwizacji i digitalizacji nagrań audio, możliwości odtworzenia wywiadów dialektologicznych, które były przeprowadzane od lat 60-tych XX wieku do dzisiaj oraz ich standaryzacji. Opis bazy danych będzie dotyczył znaczącej części z blisko 2 tysięcy godzin nagrań, które zostały udostępnione przez dialektologów z Uniwersytetu Jagiellońskiego. NOWE METODY ARCHIWIZACJI MATERIAŁÓW DIALEKTOLOGICZNYCH Polskie badania dialektologiczne mają bogatą bibliografię oraz mogą się poszczycić dorobkiem w zakresie kartografii oraz leksykografii. Jednak brakuje dokonań w zakresie udostępniania materiałów dialektologicznych przy wykorzystaniu najnowocześniejszych technik. Nie ma publikacji fonograficznych ani internetowych, które zawierałyby wywiady, nagrania czy transkrypcje tekstów gwarowych. Do wyjątku należą dostępne nagrania w wersji dźwiękowej, które zostały opracowane pod red. Zenona Sobierajskiego w Pracowni Fonograficznej Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu i opublikowane pt.: Polskie teksty gwarowe z ilustracją dźwiękową (1961), zaś w 1991 r. wydano kasetę magnetofonową Dialekty polskie i folklor z różnych regionów. Co więcej, polskie materiały gwarowe nie są udostępniane w korpusie języka polskiego2, tak jak dzieje się np. w Rosji, gdzie Narodowy Korpus Języka Rosyjskiego zawiera podzbiór dialektalny (ponad 144 tys. segmentów). Halina Karaś pisze wprost, że w związku z możliwościami jakie daje nam Internet powinniśmy skupić się na publikacji tych materiałów (Karaś 2 Narodowy Korpus Języka Polskiego,http://nkjp.pl NOWE METODY ARCHIWIZACJI MATERIAŁÓW… • 181 2012: 180). Badaczka postuluje utworzenie korpusu gwar polskich i uważa, że jest to obecnie najpilniejsze zadanie dialektologii polskiej w zakresie dokumentacji i udostępniania wyników badań. Wśród zagadnień, którymi należy się zająć należy przede wszystkim udostępnienie obszernego wyboru polskich tekstów gwarowych w wersji dźwiękowej oraz realizacja dźwiękowej (akustycznej) bazy danych gwar polskich, która mogłaby być cennym uzupełnieniem bazy danych mowy polskiej. Cele, które nakreśla Karaś w znacznej części pokrywają się z ideą powstającej Dialektologicznej Fonoteki Wydziału Polonistyki UJ. Realizacja bazy danych z nagraniami dźwiękowymi ma nie tylko zostać udostępniona szerszemu gronu odbiorców, ale także ma być podstawą do badań struktury akustycznej głosek występujących w gwarach, do badania zjawiska koartykulacji3 czy cech supresegmentalnych (Karaś 2012: 181). Potrzeba utworzenia internetowej bazy tekstów gwarowych w wersji dźwiękowej i zapisanej jest spowodowana stworzeniem syntetycznego i systemowego opracowania dorobku dialektologii. Obecnie jedynym opracowaniem internetowym jest strona internetowa Gwary polskie. Przewodnik multimedialny pod red. H. Karaś4. Na stronie znajduje się 343 plików audio, które pochodzą z 79 miejscowości z 39 regionów Polski. Są to teksty nagrywane na potrzeby utworzenia Przewodnika, nie zaś, jak zakłada projekt krakowski, istniejące nagrania zbierane od połowy XX wieku. Karaś proponuje utworzenie Nowego Kolberga - bazy nagrań dialektologicznych z wszystkich dialektów, ale także włączenie polskich gwar spoza granic kraju i włączenie wszystkich zainteresowanych do zbierania nagrań. W projektowanej bazie miałyby znaleźć się takie bloki, jak: Teksty gwarowe uporządkowane terytorialnie i tematycznie, gatun1. kowo i pokoleniowo, a także przy ewentualnym uwzględnieniu nagrań starszych – chronologicznie. Baza Dialektologicznej Fonoteki Wydziału Polonistyki UJ będzie skupiona wokół podziału geograficznego, tematycznego i gatunkowo, jednocześnie rezygnując z podziału pokoleniowego ze względu na opracowywanie nagrań zbieranych kilkadziesiąt lat temu. 2. Zapisane nagrane teksty w sposób uproszczony zgodnie z regułami ortografii ogólnopolskiej, ale z zachowaniem ważniejszych fonetycznych cech gwarowych, uporządkowane tak samo jak pliki dźwiękowej. W tym 3 Tzn. do badań różnić przypadkowych, indywidualnych oraz kontekstowych 4 www.gwarypolskie.uw.edu.pl 182 • ALEKSANDRA SKÓRZAK, RADOSŁAWA RODASIK przypadku baza krakowska będzie miała identyczny wygląda, ale zakłada również publikację internetową z transkrypcją fonetyczną 3. Pliki zawierające podstawowe dane o wsiach i o informatorach. W Fonotece zostaną zamieszone „wizytówki” z rewersem każdego pliku oraz informacją o miejscowości i w miarę możliwości o informatorze. 4. Fakultatywnie – pliki zawierające opis poszczególnych elementów gwarowych: fonetycznych, fleksyjnych, składniowych i leksykalnych. Ponadto baza przygotowywana w Uniwersytecie Jagiellońskim będzie posiadała łatwy dla użytkownika interfejs wraz z wyszukiwarką, która umożliwi wyszukiwanie konkretnych informacji. Wśród nich, w miarę możliwości, pojawią się takie kategorie, jak: 1. Historia, dzieje i opowieści poszczególnych wsi i informatorów. 2. Kultura materialna: uprawa roli, przyroda, życie na wsi, zwierzęta, narzędzia, stroje ludowe czy wyposażenia domu. 3. Kultura niematerialna (duchowa): wierzenia, obrzędy, święta, religia. 4. Teksty folklorystyczne: przyśpiewki, piosenki, bajki. Jednak w pierwszej kolejności wyszukiwarka będzie opracowana według klasyfikacji geograficznej. Po wybraniu danego regionu wyświetlane będą nagrania otagowane zakresem tematycznym. Z związku z czym jeśli użytkownik wybierze Orawę to wyświetlą mu się powiaty, z których wybierze np. Jabłonkę, gdzie będzie kilkanaście nagrań zarchiwizowanych w całości oznaczonych według tematów, które w nagraniu są. Dla przykładu będzie to: pogrzeb, śmierć, samobójca, praca w polu. Powyższe hasła będą odpowiadać zakresowi tematycznemu, jaki użytkownik znajdzie w danym pliku. Każdy plik dźwiękowy poza tym, że zostanie opracowany i skatalogowany według wymienionych powyżej kategorii będzie również opisany indywidualnym rewersem, który będzie wyglądał następująco5: I/O/J/1990/1 (1), gdzie: I – dialekt małopolski (kolejne cyfry rzymskie oznaczać będą kolejne dialekty) O – Orawa (kolejne skróty literowe będą oznaczać następne gwary) J- Jabłonka (kolejne skróty, zgodnie z rozwinięciem skrótów będą oznaczały kolejne miejscowości, w których był nagrywany materiał). 1990 – rok nagrania 1 – numer nagrania w ramach roku – numer wprowadzenia do katalogu Fonoteki 5 Podany rewers jest oznaczeniem przykładowym. NOWE METODY ARCHIWIZACJI MATERIAŁÓW… • 183 Powyższy opis ma być ułatwieniem dla rozeznania w zebranym materiale. Z jednej strony powyższy opis ma dążyć do uporządkowania zebranych materiałów, zarówno w wersji analogowej (taśmy, kasety, płyty), jak i zarchiwizowanych przechowywanych na dyskach. Z drugiej zaś na stronie zostanie zamieszczony wypis skrótów, co ułatwi użytkownikom poruszanie się po serwisie. BIBLIOGRAFIA 1. Badania dialektologiczne. Stan, perspektywy, metodologia, red. K. Sikora, M. Rak, Kraków 2014. 2. Dejna K., Dialekty polskie, Wrocław 1993. 3. Kąś J., Interferencja leksykalna słownictwa gwarowego i ogólnopolskiego (na przykładzie gwar orawskich), Kraków 1994. 4. Kąś J., Wariantywność fonetyczna w mowie ludności wiejskiej obrzeży Krakowa, Kraków 1988. 5. Nitsch K., Świat mowy polskiej, Warszawa 1994. 6. Studia dialektologiczne [T.] 1, red. Bogusław Dunaj i Jerzy Reichan, Kraków 1996. ATLASY GWAR 7. Bubak J., Polskie gwary spiskie, Polski Spisz. Jedność kultury ludowej i jej historyczne uwarunkowania. Środowisko naturalne - warunki gospodarowania. Antropologia. Gwary, red. Zbigniew Biały, Prace Etnograficzne, ZN UJ, z. 22, 1987. 8. Bubak J., Spiskie teksty gwarowe z obszaru Polski, Kraków, 1972. 9. Bubak J., Stan badań nad polskimi gwarami na Spiszu, Język Polski, t. LXIII, z. 4-5, 1983, s. 322-334. 10. Doroszewski W., Studia fonetyczne z kilku wsi mazowieckich, Wrocław 1955. 11. J ęzyk w środowisku wiejskim. W 110. Rocznicę urodzin Profesora Eugeniusza Pawłowskiego, red. M. Mączyński, E. Horyń, Kraków 2014. 12. Karaś H., Przemiany językowe wsi regionu krośnieńskiego: studium socjolingwistyczne, Kraków 1995. 13. Karaś M., Orawskie teksty gwarowe z obszaru Czechosłowacji, Kraków 1965. 14. S. Urbańczyk, Zarys dialektologii polskiej, Warszawa 1976. 15. S kudrzyk A., Rudnicka-Fira E., Dialektologia. Materiały pomocnicze. Katowice 2010. 184 • ALEKSANDRA SKÓRZAK, RADOSŁAWA RODASIK Praca powstała w wyniku realizacji projektu „Dialektologiczna fonoteka Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego” o nr. 0013/ DIA/2014/43 finansowanego ze środków Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w programie „Diamentowy grant”. Kultura Bezpieczeństwa Nauka – Praktyka – Refleksje Nr 18, 2015 (185–205) SAMOBÓJCZY TERRORYZM I WARTOŚCI ŚWIĘTE. SCOTT ATRAN O GENEZIE I WALCE Z TERRORYZMEM SUICIDE TERRORISM AND SACRED VALUES. SCOTT ATRAN ON GENESIS AND FIGHT WITH TERRORISM KONRAD SZOCIK Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie Abstract Current terrorism is one of the most important problems. It appears that Poland is less threatened by terroristic attacks than Great Britain, France or Germany. However, recent calls to global jihad and terroristic attacks show that it is not possibile to exclude any risk of attack. There are many different intepretations and explanations of terrorism and much less practical solutions. Many theories seem uneffective. This paper shows some significant features of current terrorism, especially suicide terrorism, and potential solutions for anti-terroristic prevention. The author refers to approach of Scott Atran who underlines the role played by the concept of „sacred value” in genesis of terrorism, as well as a significance of symbolic reconciliation for anti-terroristic prevention. Keywords: terrorism; suicide terrorism; sacred values; inter-group dynamics; symbolic reconciliation 186 • KONRAD SZOCIK Abstrakt Terroryzm współczesny jest jednym z najpoważniejszych problemów. Polska w mniejszym stopniu musi koncentrować się na tym zagrożeniu niż np. Wielka Brytania, Francja czy Niemcy. W świetle ostatnich wezwań do globalnego walczącego dżihadu czy okresowo pojawiających się zamachów terrorystycznych: we Francji, Danii czy innych państwach, ryzyko zamachu nie jest wykluczone. Wydaje się, że istnieje wiele różnych interpretacji i diagnoz terroryzmu, a zbyt mało praktycznych rozwiązań i sposobów przeciwdziałania temu problemowi. Liczne teorie okazują się po prostu nieskuteczne. Artykuł przedstawia wybrane elementy konstytutywne dla współczesnego terroryzmu, szczególnie samobójczego, jak również pewne możliwe rozwiązania mogące służyć w zapobieganiu wybranym, wymienionym w tekście czynnikom sprzyjającym rozwojowi terroryzmu. Tekst odwołuje się do propozycji rozwijanej przez Scotta Atrana, który szczególnie podkreśla rolę „wartości świętych” w rozwoju terroryzmu samobójczego, jak i rolę „symbolicznego pojednania” w zapobieganiu terroryzmowi. Słowa kluczowe: Terroryzm; terroryzm samobójczy; wartości święte; dynamika wewnątrzgrupowa; symboliczne pojednanie. Wstęp Sam Harris zaczyna swój Koniec wiary od opisu samobójczego zamachu terrorystycznego w autobusie dokonanego przez młodego mężczyznę. Zauważa, że jego czyn nie dostarcza informacji na temat podstawowych kontekstów jego życia takich, jak edukacja i wykształcenie, poziom inteligencji czy status materialny. Harris spostrzega, że pierwszym skojarzeniem pojawiającym się w reakcji na informację o zamachu jest odniesienie do praktykowanej przez zamachowca religii1. W przypadku incydentu w Edynburgu w grudniu 2014, kiedy śmieciarka śmiertelnie potrąciła kilka osób, Policja oświadczyła, że wypadek ten nie ma związku z odniesieniami do religii, jakby uprzedzając potoczne podejrzenia o kolejny zamach samobójczy odniesiony do religii. Niniejszy artykuł nie służy rekonstrukcji ani tym bardziej wyczerpującej analizie genezy, jak i sposobu zapobiegania terroryzmowi. Koncentruje się na wybranych elementach współczesnego terroryzmu w paradygmacie 1 S. Harris, The End of Faith, New York London 2005, s. 12 SAMOBÓJCZY TERRORYZM I WARTOŚCI ŚWIĘTE… • 187 rozwijanym przez Scotta Atrana, którego stanowisko wydaje się istotne z dwóch powodów. Po pierwsze, Atran przeprowadza osobiste rozmowy z terrorystami, jak i z mieszkańcami tych regionów, z których wywodzili się i nadal wywodzą się terroryści. Po drugie, Atran podkreśla rolę odgrywaną przez kontekst ideowy i sferę wartości, które zakorzenione są w pewnych odniesieniach do religii. Nie postuluje zderzenia ani walki cywilizacji, zauważa natomiast silną przyczynową rolę odgrywaną przez określone rozumienie świętości, wartości, moralności czy religijności. Tekst przywołuje analizowane przez Atrana konteksty i podkreśla znaczenie komponentów kulturowego i aksjologicznego, szczególnie powiązanych z odniesieniami do religii, tak w genezie, jak i w zapobieganiu terroryzmowi2. Współczesny terroryzm, szczególnie samobójczy, kojarzony jest z odniesieniami do religii. Terrorystyczne wykorzystanie religii nie jest zjawiskiem nowym. Znane są europejskie krucjaty, zabijanie heretyków i wojny religijne. Wydaje się, że motywacja terrorystów odwołujących się do islamu jest inna od tej przyświecającej Europejczykom w przeszłości. Z perspektywy historycznej Europejczycy są prekursorami współczesnego terroryzmu inspirowanego religijnie, który jest zjawiskiem obcym islamowi. Pierwowzorem jest Inkwizycja, ściganie heretyków, dążenie do dominacji władzy religijnej nad świecką3. To odniesienie religii do polityki i przemocy, tak oczywiste w tradycji judeochrześcijańskiej, nigdy nie było cechą islamu. Mimo braku tych powiązań na poziomie oficjalnej strategii i innego rozumienia relacji między religią a państwem i społeczeństwem, inspiracja religijna współczesnych terrorystów-samobójców nie ulega wątpliwości. Komponent religijny stanowi element „wartości świętych” i jest, zdaniem Atrana, jednym z dwóch filarów współczesnego terroryzmu. Drugim jest rola odgrywana przez małe grupy o charakterze rodzinnym („family-like group”)4. Zgodnie z tą diagnozą, zapobieganie terroryzmowi powinno uwzględniać te dwa elementy. Jeżeli decydująca jest dynamika małych grup, należy koncentrować się na czynnikach edukacyjnych i kulturowych, aby mali chłopcy nie marzyli o uderzeniu samolotem w Biały Dom 2 S. Atran, Talking to the Enemy. Faith, Brotherhood, and the (UN) Masking of Terrorists, New York: HarperCollins Publishers 2010; S. Atran, The Moral Logic and Growth of Suicide Terrorism, The Washington Quarterly, Spring 2006, 29:2. 3 S. Atran, Genesis of Suicide Terrorism, Science, 7 March 2003 Vol 299, s. 1535. 4 S. Atran, H. Sheikh, A. Gómez, For Cause and Comrade: Devoted Actors and Willingness to Fight. Cliodynamics, 2014, s. 42. 188 • KONRAD SZOCIK i staniu się jak Osama ibn Laden5. W przypadku rekrutów wywodzących się z obywateli państw zachodnich istotne wydają się dwa czynniki: popularyzowanie treści nawołujących do walczącego dżihadu w Internecie oraz agitacja imamów, kaznodziei, liderów w meczetach, szczególnie w Wielkiej Brytanii. Przykładem może być Anjem Choudary, prawdopodobnie inspirowany w przeszłości przez Omara Bakri Muhammada. Choudary domaga się ustanowienia szariatu jako publicznego prawodawstwa brytyjskiego, usprawiedliwia dżihad i ataki w Paryżu ze stycznia 2015 roku: Każdy muzułmanin ma obowiązek bronić honoru proroka. Za obrazę Mahometa grozi kara śmierci. Muzułmanie walczą przeciwko niesprawiedliwości i prześladowaniu. Ta wojna musiała w końcu trafić na wasze terytorium. Jak mówił szejk Osama bin Laden: dlaczego domy zawsze walą się na nasze głowy, niech spadną i na wasze6? Mimo że w większości spośród 700 londyńskich meczetów nie można usłyszeć wezwań do walczącego dżihadu, być może w niektórych z nich głoszone są treści podzielane przez Choudary’iego7. Równolegle ze sprzeciwem wobec terroryzmu większości świata muzułmańskiego – polityków, liderów religijnych i obywateli – utrzymuje się stałe poparcie dla działalności terrorystycznej, które w pierwszej kolejności cechuje zwolenników ISIS i Al Kaidy, ale i niezinstytucjonalizowanych, zradykalizowanych muzułmanów8. Terroryzm opiera się na małych, zdecentralizowanych grupach o głębokich więzach i wspólnej wierze, które są odporne na instytucjonalne, zakrojone na szeroką skalę militarne formy walki z terroryzmem. Scott Atran proponuje trzy środki walki z tym rodzajem terroryzmu: modyfikowanie motywacji potencjalnych rekrutów, zakłócanie działalności organizacji sponsorujących i osłabianie wsparcia społecznego9. Kluczem do zrozumienia terroryzmu nie jest indywidualna psychologia jednostek, ale dynamika wewnątrzgrupowa, która może istotnie modyfikować i kształtować zachowania i wzorce zwykłych osób, bo takimi pierwotnie byli niewy5 S. Atran, R. Axelrod, R. Davis, Political Violence Report March 2007, Terror networks and sacred values, s. 2, 4. 6 http://www.tvn24.pl/anjem-choudary-ta-wojna-musiala-w-koncu-trafic-na-waszeterytorium,513222,s.html 7 http://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60 [7 lutego 2015] 8 Reakcje świata muzułmańskiego na zamach w Paryżu, Notatka Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Warszawa, 15 stycznia 2015, s. 2. 9 S. Atran, The Moral Logic and Growth of Suicide Terrorism, The Washington Quarterly, Spring 2006, 29:2, s. 141. SAMOBÓJCZY TERRORYZM I WARTOŚCI ŚWIĘTE… • 189 różniający się z otoczenia terroryści10. Dynamika małych grup jest kształtowana szczególnie przez motywację religijną i wartości moralne, które znoszą uzasadnienie racjonalne11. Spalenie pilota jordańskiego przez ISIS 3 stycznia 2015 roku spowodowało powszechną niechęć i pragnienie zemsty wśród mieszkańców Jordanii, a być może także innych krajów muzułmańskich. Reakcja ta może mieć istotne znaczenie dla walki z terroryzmem, ponieważ dotychczas odnotowywano wsparcie znacznej części społeczności państw muzułmańskich dla aktów terrorystycznych, także ataków samobójczych. Spośród 1 miliarda 300 milionów muzułmanów 7% uznało ataki terrorystyczne 11 września 2001 za całkowicie usprawiedliwione12. Większość Palestyńczyków ceni Amerykańską i Izraelską kulturę, a zarazem 75% z nich popiera ataki samobójcze13. Być może wydarzenie to spowoduje zmianę przekonań i zminimalizuje wsparcie społeczne dla terroryzmu. Jeżeli przyznamy słuszność poglądom Atrana i uznamy istotne znaczenie wspomnianych elementów kulturowych, aksjologicznych i religijnych w rozwoju terroryzmu, to być może pewnych działań o charakterze symbolicznym należałoby wymagać również od Zachodu. Jedną z takich strategii jest ustępstwo symboliczne i przeproszenie, skuteczne i być może nieuniknione w przypadku konfliktów angażujących wartości święte14. Strategia ta została zrealizowana m. in. w przypadku Izraela i Palestyny czy Izraela i Niemiec15. Jeżeli terroryści związani z ISIS kierują się wartościami świętymi, to prawdopodobnie dążą także do zwycięstwa moralnego, nie tylko fizycznego. W perspektywie wzrastającej liczby imigrantów w Europie, szczególnie wyznania muzułmańskiego, symboliczne gesty mogą okazać się istotne. Były biskup Oxfordu lord Harries of Pentregarth zaproponował, aby przy kolejnej koronacji odczytano fragmenty Koranu16. Takie odniesienie symboliczne może być ważne dla kultur opartych na pojęciu honoru odwołującego się 10 Ibidem, s. 141. 11 Ibidem, s. 144. 12 S. Atran, The Romance of terror, The Guardian, Monday 19 July 2010. 13 S . Atran, Mishandling Suicide Terrorism, The Washington Quarterly, 27:3, Summer 2004,, s. 73-74. 14 S. Atran, R. Axelrod, R. Davis, Sacred Barriers to Conflict Resolution, Science, 24 August 2007, Vol 317, s. 1039-1040. 15 Ibidem. 16 http://www.bbc.co.uk/programmes/b04pvk1c [30 listopada 2014]. 190 • KONRAD SZOCIK do zbiorowej oceny szacunku, w przeciwieństwie do zachodniej kultury godności opartej na indywidualnym rozumieniu szacunku17. Praktyczną konsekwencją różnic między tymi dwoma podejściami kulturowymi jest stosunek do wyśmiewania się z religii. W notatce BBN wskazuje się na negatywną ocenę zjawiska wyśmiewania się z islamu i przywołuje się m. in. „Financial Times”, który wyśmiewanie to uznał za przejaw braku zdrowego rozsądku. Po zamachu w Paryżu „Charlie Hebdo” w kolejnym numerze opublikowało karykatury, które zostały negatywnie odebrane w świecie muzułmańskim18. Uwagi te wskazują na kulturowy i aksjologiczny komponent terroryzmu, który może implikować takie cechy, uczucia i wartości, jak poczucie honoru, dumy i godności, tradycji czy poczucie misji do obrony religii. Imigracja Większość dżihadystów żyje w diasporach poza krajem pochodzenia i raczej nie przejmuje się ryzykiem odwetu na populacji rodzimej, nie ma także edukacji religijnej. Radykalizują się zazwyczaj w ramach „ponownych narodzin” dla dżihadu19. Ten „krajowy”, „rodzimy” terroryzm, który dotyczy przede wszystkim drugiego i trzeciego pokolenia imigrantów oraz nawróconych na Islam wydaje się największym zagrożeniem20. Alex Wilner i Claire-Jehanne Dubouloz, inaczej niż Atran, podkreślają wagę jednostkowych skłonności do terroryzmu21. Wstępnym warunkiem rozwoju terroryzmu jest proces radykalizacji, który wpaja przekonania usprawiedliwiające zabijanie ludzi22. Dlatego najważniejsze jest rozwinięcie poczucia jedności z nową ojczyzną, aby uniemożliwić zabijanie takich samych obywateli, jak potencjalny terrorysta23. Z drugiej strony, wielu ter17 L. Severance et al., The psychological structure of aggression across cultures, Journal of Organizational Behavior, 34 2013, s. 840. 18 Reakcje świata muzułmańskiego na zamach w Paryżu, Notatka Biura Bezpieczeństwa Narodowego, s. 4. 19 S. Atran, Global Network Terrorism, NSC briefing, White House, Washington DC, April 28, 2006, s. 40. 20 A. Wilner, C.-J. Dubouloz, Homegrown Terrorism and Transformative Learning: An Interdisciplinary Approach to Understanding Radicalization, Canadian Political Science Association Conference (University of Ottawa, Canada, May 2009), s. 1-4. 21 Ibidem, s. 7. 22 Ibidem, s. 8. 23 Ibidem, s. 10. SAMOBÓJCZY TERRORYZM I WARTOŚCI ŚWIĘTE… • 191 rorystów wydawało się dobrze zasymilowanymi obywatelami. Być może w ich przypadku asymilacja była powierzchowna, nie dotyczyła wartości, które mogły być kształtowane przez tradycyjne przekonania religijne. Być może człowiek ma różne tożsamości, z których poszczególna dominuje w różnych kontekstach i pod wpływem różnych bodźców24. Niezależnie od natury religii wielu terrorystów uważa się za prawdziwych muzułmanów, podkreśla działanie w imię Boga, szczególnie w celu oczyszczenia ich terytoriów z niewiernych oraz tych, którzy obrazili Allaha. Tę samą religię podziela jeszcze więcej wyznawców niezaangażowanych w terroryzm, którzy za pomocą religii terroryzm potępiają25. Religia często staje się czynnikiem konsolidującym grupy i podtrzymującym tożsamość. Jest to naturalne również wśród imigrantów muzułmańskich. Wydaje się, że na tym poziomie kluczowe znaczenie odgrywałoby przedstawianie religii jako fenomenu potępiającego terroryzm i przemoc, aby dla religijnych osób, które poważnie traktują religię, religia wyznaczała pro-obywatelskie i moralnie dobre normy i cele, a nie wzorce negatywne. Dynamika wewnątrzgrupowa W procesie werbowania do dżihadu 70% efektywności stanowią więzi przyjacielskie, 20% więzi rodzinne, a 10% więzi szkolne. Preferowana wielkość grup wzorowanych na więziach braterskich to 8 osób, a powiązania z innymi grupami są raczej minimalne26. Cechuje je bliskość, zaufanie, przyjaźń, gotowość do wzajemnych poświęceń. Z tej perspektywy popularna teoria o męczeństwie dla dziewic nie tylko nie spełniłaby funkcji motywacyjnej, ale nie jest prawdziwa, bo np. wśród rekrutów w Palestynie liderzy Hamasu i PIJ odrzucają kandydatów o takiej motywacji jako niegodnych poświęcenia27. Znaczenie dynamiki wewnątrzgrupowej ilustruje właściwy Pasztunom szacunek dla gościa. Zapewne ta strukturalna, właściwa tej grupie wartość udaremniała starania USA o ujawnienie pobytu ibn Ladena mimo obiecanej wysokiej nagrody pieniężnej28. Głównym zagrożeniem terro24 Ibidem, s. 11. 25 Ibidem, s. 12-14. 26 S. Atran, Global Network Terrorism, NSC briefing, White House, Washington DC, April 28, 2006, s. 41. 27 Ibidem 28 S. Atran, A Question of Honour: Why the Taliban Fight and What to Do About It, Asian Journal of Social Science 38 (2010), s. 350. 192 • KONRAD SZOCIK rystycznym są młodzi ludzie inspirowani Osamą ibn Ladenem czy jego legendą, którzy żyją w poszczególnych państwach, które mogą uczynić celem swoich ataków29. Źródła inspiracji i skłonności do tego terroryzmu nie tkwią w indywidualnych predyspozycjach, ale elementach strukturalnych. Świadczy o tym m. in. zróżnicowanie kulturowe sposobów rozumienia i interpretowania agresji. To samo wydarzenie może powodować, bądź nie, agresję w różnych kontekstach kulturowych. Istotnym elementem jest poczucie samo-wartości i sposób interpretacji zachowań, które mogą temu poczuciu zagrażać30. Podobną rolę odgrywa pojęcie honoru i własnej reputacji, które jest szczególnie istotne w kulturach kolektywistycznych, w których ważniejsza od jednostki jest cała społeczność i wzajemne powiązania między członkami grupy, szczególnie w kontekście zdobywania pożywienia i utrzymania przy życiu. Inaczej funkcjonuje zachodnia kultura godności. W tym modelu najważniejsza jest indywidualna samoocena jednostki, a nie czynniki zewnętrzne, które nie mogą naruszyć jej godności, obrazić, ośmieszyć, itp.31. Możemy odnieść się do spotykanego w świecie islamskim oburzenia powodowanego przez różne satyryczne i karykaturalne przedstawienia islamu. W ramach reakcji spotykamy nawet zamachy terrorystyczne. Analogiczne przejawy wyśmiewania czy obrażania (zależy od interpretacji i perspektywy) chrześcijaństwa, nawet przez tę samą gazetę „Charlie Hebdo” nie powodują analogicznych reakcji wśród chrześcijan. Zapewne jedną z przyczyn jest różnica we wzorach zachowań między kulturą honoru a kulturą godności. Utrata godności nie jest równa utracie honoru, a kultura godności nie jest uzależniona od obserwacji, przekonań, ocen i zachowań innych, jak w przypadku kultury honoru. Badania porównawcze pokazują, że potencjalnie uniwersalne zachowania agresywne są różnie odbierane w różnych kulturach32. Na tym poziomie najskuteczniejsze zapobieganie terroryzmowi może polegać na unikaniu sytuacji prowokujących, które mogą zostać negatywnie odebrane przez przedstawicieli kultury honoru. Jeżeli wiemy, jak reagują niektórzy wyznawcy Islamu na wyśmiewanie i krytykowanie ich 29 Ibidem, s. 356. 30 L. Severance et al., The psychological structure of aggression across cultures, Journal of Organizational Behavior, 34 2013, s. 836, 839. 31 Ibidem, s. 840. 32 Ibidem, s. 841, 858. SAMOBÓJCZY TERRORYZM I WARTOŚCI ŚWIĘTE… • 193 religii, może lepiej unikać kolejnych sytuacji godzących w specyfikę kulturową. W tym kontekście Zachód sam może zrewidować swoje zachowania, chociaż naturalnym problemem jest obrona wartości wolności słowa i prawa do satyry33. Polityka 95% zamachów samobójczych w latach 1980-2003 nie miało motywacji religijnej i ideologicznej, ale strategiczną politycznie, przede wszystkim ukierunkowaną na skłonienie rządów demokratycznych do wycofania wojsk z zajmowanych terenów34. W przypadku Iraku, w którym liczba zamachów drastycznie wzrosła od momentu interwencji USA i sojuszników, śmierć Saddama Husajna nie tylko nie osłabiła dżihadystów, ale umocniła ich przez usunięcie „świeckiego tyrana”35. Tego wyjaśnienia politycznego nie podzielają Wilner i Dubouloz. Ich zdaniem polityka zagraniczna Zachodu nie jest przyczyną terroryzmu. Zamach 9/11 odbył się przed inwazją na Irak i Afganistan; państwa krytykujące USA bądź nie biorące udziału w inwazji stały się celem ataków, podczas gdy te, które uczestniczą w koalicji, są od nich wolne. Szczególnym przykładem jest Hiszpania w 2004, której wycofanie wojsk i zmiana polityczna krytyczna wobec wojny nie uchroniły przed kolejnymi zamachami36. Zamachy 11/9 w USA doprowadziły do pewnej zmiany prawnej, która jednocześnie oznaczała zmianę w tradycji zachodniej opartej na wolności i prawie jednostki. Taką modyfikację przyniósł w pewnym sensie „Patriot Act” z 26 października 2001 roku. W Europie nie ma prawnego odpowiednika tej ustawy. Być może jest to jedna z przyczyn, dla których terroryści co pewien czas podejmują kolejne próby, których celem mogłoby być zmodyfikowanie kultury wolności właściwej Europie, a zarazem jej ośmieszenie poprzez wykazanie jej krótkotrwałości. Jeżeli terroryści, jak sugeruje Atran, odwołują się do wartości świętych i za jedną z nich uznają 33 Science and satire, Nature, Nature 517, 243, 15 January 2015. 34 S. Atran, The Moral Logic and Growth of Suicide Terrorism, The Washington Quarterly, Spring 2006, 29:2, s. 129. 35 S. Atran, Trends in Suicide Terrorism: Sense and Nonsense, Presented to World Federation of Scientists Permanent Monitoring Panel on terrorism, Erice, Sicily, August 2004, s. 4. 36 A. Wilner, C.-J. Dubouloz, Homegrown Terrorism and Transformative Learning: An Interdisciplinary Approach to Understanding Radicalization, Canadian Political Science Association Conference (University of Ottawa, Canada, May 2009), s. 16-17. 194 • KONRAD SZOCIK Szariat, cenią także religię i jej prawodawstwo, naturalnym przedmiotem ataku są te kultury, które są opozycyjne wobec tych wartości. Jeżeli jedna z definicji terroryzmu zakłada moment wymuszania i wpływania na decyzje danego państwa przez podmiot dokonujący aktu terrorystycznego37, to dążenie do zmiany prawodawstwa odchodzącego od tendencji liberalnych jest możliwym wyjaśnieniem zintensyfikowanych działań terrorystycznych w Europie. Tym bardziej, że jest to jeden z najważniejszych celów zamachów samobójczych38. Również odniesienie do religii może być użyteczne na tym poziomie walki z terroryzmem. Jeżeli religia zostanie przedstawiona jako ucząca szacunku i broniąca godności każdego człowieka, to niechęć wobec prawodawstwa i kultury Zachodu nie spowoduje reakcji w postaci terroryzmu. Religia Zdaniem dżihadystów, większość krajów muzułmańskich, poza rządzonym przez Talibów Afganistanem, odeszła od prawdziwego Islamu i jedynie walczący dżihad może ich nawrócić. Większość zamachów samobójczych jest inspirowana przez globalny dżihad, który podkreśla zepsucie i wypalenie kultury Zachodu wspierającej niektóre państwa muzułmańskie39. W latach 2000-2003 70% z około 300 ataków samobójczych miało motywację religijną40. Kolektywistyczny charakter społeczności, z których pochodzą terroryści, wyklucza poczucie rozpaczy czy frustracji jako przyczyny zamachów. Etniczne grupy religijne dostarczają mocniejszej motywacji do zamachu niż same grupy etniczne bez komponentu religijnego41. W kulturze zachodniej pojęcie kary nadprzyrodzonej w życiu przyszłym jest często interpretowane jako czynnik powstrzymujący odstępstwo od prawa42. Wynika to z typowego dla religii komponentu moralnego i etycznego, któremu przypisuje się funkcje prokoopercyjne i prospołecz37 S. Atran, Genesis of Suicide Terrorism, Science, 7 March 2003 Vol 299, s. 1534. 38 Ibidem. 39 S. Atran, The Moral Logic and Growth of Suicide Terrorism, s. 132, 139. 40 S. Atran, Trends in Suicide Terrorism: Sense and Nonsense, Presented to World Federation of Scientists Permanent Monitoring Panel on terrorism, Erice, Sicily, August 2004, s. 1-2. 41 Ibidem, s. 7. 42 V. Topalli, T. Brezina, M. Bernhardt, With God on my side: The paradoxical relationship between religious belief and criminality among hardcore street offenders, Theoretical Criminology 17(1) 2012, s. 50. SAMOBÓJCZY TERRORYZM I WARTOŚCI ŚWIĘTE… • 195 ne43. Terroryzm samobójczy akcentuje element nadprzyrodzonej nagrody, a wola i wszechmoc Boga nie tylko nie powstrzymuje złego czynu, ale wspiera go. Tym samym dokonuje się specyficzne odwrócenie tej relacji. W przypadku pewnych osób ryzyko śmierci nie powstrzymuje ich przed popełnieniem złego czynu mimo tego, że grozi im kara śmierci bądź poniesienie śmierci wskutek czy w trakcie przestępstwa. W przypadku terrorystów samobójców poniesienie śmierci jest nieodzowne. W przypadku przestępców kryminalnych – nie terrorystów – sugeruje się, że mają niewiele do stracenia i kierują się krótkoterminową nagrodą (potencjalnym zyskiem). W przypadku zamachowców motywacja ta nie działa, ponieważ wymaga się od nich poświęcenia i miejsce ewentualnej nagrody materialnej zastępuje idea, wartość święta. Religia skuteczniej powstrzymuje przed zachowaniami złymi w społecznościach o wysokim stopniu religijności, podzielającym wspólne wartości i idee. W przypadku religijnych odniesień terroryzmu na poziomie strukturalnym (liderów terrorystycznych) wydaje się, że wymagana jest manipulacja i instrumentalizacja religii, która jest wykorzystywana jako broń przeciw dominującym społecznie wartościom i tendencjom. Motywowanie przemocy dokonuje się także przez odniesienie do innych elementów religijnych i ich selektywne wykorzystanie. Na gruncie jednostkowym, niezależnie od organizacji terrorystycznych i przestępczych, jednostka subiektywnie modyfikuje przekonania religijne tak, aby uzasadniały jej cele, również te złe. Inną możliwością jest błędne bądź niepełne rozumienie treści religijnych, np. przekonanie o Bogu zawsze przebaczającym wszystkie złe czyny. Nie ulega wątpliwości, że religia funkcjonuje jako aktywny czynnik przy podejmowaniu decyzji o czynach złych, a nie jest tylko późniejszą formą racjonalizacji44. Mimo tych odniesień religijnych terroryzmu Atran uważa, że religia sama w sobie nie jest główną przyczyną i motywacją dla terroryzmu45, jakkolwiek podkreśla, że ostatecznym celem globalnego dżihadu jest ustano- 43 A. Norenzayan, Big Gods: How Religion Transformed Cooperation and Conflict, Princeton University Press 2013 44 V . Topalli, T. Brezina, M. Bernhardt, With God on my side: The paradoxical relationship between religious belief and criminality among hardcore street offenders, s. 51-54, 59-60, 62. 45 S. Atran, Talking to the Enemy. Faith, Brotherhood, and the (UN) Masking of Terrorists, New York: HarperCollins Publishers 2010, s. 425. 196 • KONRAD SZOCIK wienie sprawiedliwego świata wierzących46. W tym przypadku rozstrzygająca jest jednostkowa interpretacja i modyfikacja przekonań religijnych, jak w przypadku Abu Muhammada Abubakra ibn Muhammada (Abubakr Shekau), lidera Boko Haram, który powiedział: „Uwielbiam zabijać wszystkich, których Bóg każe mi zabić. Tak samo bawi mnie zabijanie kurcząt czy baranów”47. Jeżeli kulturowo i historycznie stało się możliwe powiązanie w pewnych kontekstach islamu z terroryzmem, tak samo możliwe musi być jego odczarowanie, jak udało się tego dokonać w przypadku chrześcijaństwa, które już raczej nie motywuje do zbrodni, jak dawniej. Kluczowe wydaje się podkreślanie pokojowego znaczenia religii. Wartości święte Odniesienie do wartości świętych zakłada, że dana wartość jest absolutna i nienaruszalna48. Wartości moralne i wartości święte powodują decyzje niezależnie od ryzyka biznesowego sukcesu, jak w polityce i ekonomii. W konsekwencji, tradycyjne polityczne i ekonomiczne metody rozwiązywania konfliktów są nieskuteczne w odniesieniu do konfliktu między wartościami49. Niedoszłymi samobójcami kierowały wartości nieinstrumentalne, które nie odnosiły się do racjonalnego rachunku zysków i strat50. Połączenie postawy oddania z wartościami świętymi i poczuciem jedności grupowej zwiększa motywację do kosztownych poświęceń dla grupy51. Osoby uznające Shariat za wartość świętą i połączone w małe grupy na wzór rodzinny były skłonniejsze do kosztownych poświęceń, stosowania przemocy, poniesienia śmierci i wspierania walczącego dżihadu. Postawa oddania i poświęcenia wobec towarzyszy i idei jest bardziej skuteczną formą mobilizacji niż system nagrody i promocji. Istotnym elementem mobilizującym 46 S. Atran, Global Network Terrorism, NSC briefing, White House, Washington DC, April 28, 2006, s. 2. 47 http://www.tvn24.pl/abubakr-shekau-kim-jest-lider-boko-haram,513255,s.html [8 lutego 2015]. 48 S. Atran, R. Axelrod, R. Davis, Sacred Barriers to Conflict Resolution, Science, 24 August 2007, Vol 317, s. 1039. 49 S. Atran, Global Network Terrorism, NSC briefing, White House, Washington DC, April 28, 2006, s. 8. 50 Ibidem, s. 9. 51 S. Atran, H. Sheikh, A. Gómez, For Cause and Comrade: Devoted Actors and Willingness to Fight. Cliodynamics, 2014, s. 42. SAMOBÓJCZY TERRORYZM I WARTOŚCI ŚWIĘTE… • 197 jest poczucie tożsamości i jedności z większą grupą52. Wydaje się, że pojęcie wartości świętej jest istotniejsze w kulturze honoru niż kulturze godności, o czym świadczy monolitycznych charakter tych pierwszych i pluralistyczny, w pewnym sensie nihilistyczny, a na pewno konwencjonalny – poza wartościami konstytucyjnymi – charakter tych drugich. Manipulacja W procesie rekrutacji ważniejsze są intuicje moralne niż racjonalne kryteria oceny i przewidywania53. Naturalnie, kryteria te nie mogą być racjonalne, bo racjonalność w ramach Homo sapiens sapiens to umiejętność przeżycia i zwiększanie szansy przeżywania. Odbieranie życia w tym sensie, jako antyewolucyjne, nie jest też racjonalne. Dlatego, mimo zsekularyzowanego kontekstu Zachodu ukierunkowanego na indywidualizm, należy odpowiednio uczyć moralności w terminach obywatelskich i pacyfistycznych. Liderzy terrorystyczni wykorzystują plastyczność, podatność i wrażliwość psychiki młodych ludzi, a religia jest bardzo skuteczna w tworzeniu i umacnianiu poczucia tożsamości i sfery wartości54. Umożliwia terrorystom przełożenie ich politycznych celów na język „kosmicznej wojny”55. Młodzi mężczyźni w trudnej sytuacji mogą znaleźć wsparcie w radykalnych ruchach religijnych odwołujących się do świętych wartości i poczucia braterskiej wspólnoty stanowiącej o tożsamości. Zdaniem Candace S. Alcorta, należy połączyć różne modele socjokulturowe w jedną, wspólną moralność. Religia, która doskonale może uzasadniać terroryzm, jest także świetnym narzędziem do zwalczenia go56. Uważam, że dotychczas najlepiej zrobił to Jan Paweł II, który w skali globalnej podkreślał jedność wszystkich religii i ich wspólny cel: pokój i obronę godności każdego człowieka57. Tego typu aktywność, oczywiście odpowiednio zaaplikowana na potrzeby różnych społeczności, wydaje się najistotniejsza. Działania antyter52 Ibidem, s. 49-50, 52-53. 53 S. Atran, „Band of brothers”: civil society and the making of a terrorist, The International Journal of Not-for-Profit Law, Vol 10, Issue 4, August 2008. 54 C. S. Alcorta, Biology, culture, and religiously motivated suicide terrorism: an evolutionary perspective, Politics and Culture, 29 April 2010, Issue 1. 55 Ibidem. „Kosmiczna wojna” oznacza wprowadzenie terminologii angażującej odniesienie do woli Boga, nadprzyrodzonej nagrody i kary do konfliktów mających charakter polityczny, społeczny czy ekonomiczny. 56 Ibidem. 57 K. Szocik, Idee filozoficzne Jana Pawła II, wkrótce. 198 • KONRAD SZOCIK rorystyczne wobec zdecentralizowanego i rozproszonego świata terrorystów są nieskuteczne58. A przyczyną nieskuteczności nie jest tylko fizyczne zdecentralizowanie i małe grupy, ale element inspirujący do walki, który dotyczy mentalności, a nie sfery materialnej. Atran wskazuje na korelację między brakiem wolności obywatelskich i represyjnym aparatem władzy a terroryzmem oraz na istotne znaczenie motywacji religijnej również w tym kontekście. Decyzja o zamachu samobójczym może zostać przedstawiona rekrutom jako akt altruizmu wobec grupy59. W ten sposób decyzja irracjonalna staje się racjonalna na poziomie metafizycznym, społecznym i biologicznym, jako decyzja służąca przetrwaniu i pomyślności grupy. Do wykreowania takiego przekonania potrzebna jest zazwyczaj intensywna indoktrynacja. Użyteczną cechą systemową służącą manipulacji jest m. in. obietnica religijnego, transcendentnego wsparcia i nagrody w walce ze złem. Kolejnym elementem jest uświadomienie rekrutom, że stan sytuacji kryzysowej, której rozwiązaniu mają służyć zamachy samobójcze ma charakter stały i będzie trwać tak długo, jak długo istnieć będą niewierni60. Konkretny zamach, nawet tak wielki, jak 9/11 nie kończy wojny, która zostanie wygrana wraz ze śmiercią ostatniego niewiernego. Te cechy systemowe właściwe procesowi manipulowania i indoktrynacji nie mogłyby zostać zrealizowane bez wsparcia społeczności, które jest niezbędne dla funkcjonowania terroryzmu, rekrutowania i zdobywania informacji. Dlatego w tym kontekście odpowiedzialność ponoszą lokalne władze (zarówno w krajach muzułmańskich, jak i państwach zachodnich z diasporami imigrantów), które nie zapobiegły tym procesom przez brak odpowiedniej polityki społecznej i kulturowej. Polityka ta powinna spełniać dwa cele: uniemożliwiać aktywność liderom manipulującym młodymi osobami oraz stwarzać takie warunki społeczne i kulturowe, aby treści indoktrynowane nie były atrakcyjne. Życie musi być uznawane za wartość ważniejszą, bardziej atrakcyjną niż śmierć. Długotrwała i intensywna indoktrynacja jest kluczowa, ale także inne elementy mogą ułatwiać to zadanie, jak np. kolektywistyczny charakter spo- 58 S. Atran, Mishandling Suicide Terrorism, The Washington Quarterly, 27:3, Summer 2004, s. 67. 59 Ibidem, s. 74, 77, 79. 60 Ibidem, s. 81-83. SAMOBÓJCZY TERRORYZM I WARTOŚCI ŚWIĘTE… • 199 łeczności61 czy połączenie ideologii z frustracją i żalem62. Nie są wymagane, o czym świadczy istnienie rekrutów spośród rdzennych obywateli państw zachodnich, którzy ulegli manipulacji. Ubóstwo i brak edukacji nie są czynnikami motywującymi do terroryzmu, ponieważ terrorysta, który nic nie traci, nie realizuje zamysłu poświęcenia się czy złożenia siebie w ofierze63. Młodzi, religijni kandydaci na terrorystów-samobójców uważają swoje decyzje i przyszłe czyny za uświęcone wolą Boga, ale ich emocje zazwyczaj zostały zmanipulowane przez liderów i trenerów terroryzmu. Dlatego kluczowe znaczenie w zapobieganiu terroryzmowi ma pierwsza linia, to znaczy ograniczenie rekrutacji i zniechęcenie potencjalnych rekrutów. Wycofanie wojsk może zmniejszyć negatywne nastroje, ale, paradoksalnie, może zostać odczytane także jako zwycięstwo terroryzmu i motywować do intensyfikacji terroryzmu jako skutecznego środka politycznego64. Jak zatrzymać terroryzm? Przeproszenie, ustępstwo i wychowanie Zdaniem Atrana konflikty o charakterze kulturowym, symbolicznym, aksjologicznym mogą zostać rozwiązane przez „symboliczne kompromise”65. Przekonanie to odzwierciedla istotę jego podejścia, która uznaje kluczowy charakter wartości specyficznie odnoszonych do religii. Ten globalny dżihad nie byłby jednak możliwy bez Internetu, dlatego Atran proponuje m. in. tworzenie „chat rooms” i alternatywnych sieci, ale i klubów sportowych. Postuluje, aby nie zastępować tradycyjnych wartości nowymi, ale proponować alternatywne możliwości interpretowania tych samych, podzielanych już wartości66. Ważnym elementem wydaje się organizowanie życia młodych ludzi, zarówno w państwach muzułmańskich, jak i diasporach w państwach za61 S. Atran, Trends in Suicide Terrorism: Sense and Nonsense, Presented to World Federation of Scientists Permanent Monitoring Panel on terrorism, Erice, Sicily, August 2004, s. 9-10. 62 S. Atran, Genesis of Suicide Terrorism, Science, 7 March 2003 Vol 299, s. 1538-1539; S. Atran, Trends in Suicide Terrorism: Sense and Nonsense, Presented to World Federation of Scientists Permanent Monitoring Panel on terrorism, Erice, Sicily, August 2004, s. 9-11. 63 S. Atran, Genesis of Suicide Terrorism, Science, 7 March 2003 Vol 299, s. 1536. 64 Ibidem, s. 1537-1538. 65 S. Atran, Global Network Terrorism, NSC briefing, White House, Washington DC, April 28, 2006, s. 14. 66 Ibidem, s. 20-21. 200 • KONRAD SZOCIK chodnich, i rozwijanie świadomości wspólnoty: globalnej (cała ludzkość), a przynajmniej lokalnej (dobro mojego miasta, regionu, państwa). Elementem spajającym wymieniane przez Atrana elementy i konteksty terroryzmu jest odniesienie do religii. Nie tyle sama religia, która zostaje poddana manipulacji i upolitycznieniu, ale sposób jej interpretacji. Wydaje się, że religia jest narzędziem propagowania treści korzystnych dla liderów terrorystycznych. Religia posiada potencjał moralny, który może kształtować zachowania67. Swoją siłę czerpie m. in. z kontekstu wsparcia grupowego68. Atran sugeruje, aby modyfikować motywację potencjalnych rekrutów69 i sugerować alternatywną interpretację islamu przy poszanowaniu wartości tradycyjnych70. Przykładem wykorzystania religii jako narzędzia pedagogicznego służącego promowaniu pokoju była zainicjowana przez Jana Pawła II praktyka wspólnych spotkań modlitewnych przedstawicieli różnych religii. Papież Franciszek powrócił do tej praktyki, odwiedzając m. in. meczet w Turcji w listopadzie 2014 roku71. 17 listopada 2014 w waszyngtońskiej Katedrze Narodowej zorganizowano wspólne spotkanie modlitewne Chrześcijan i Muzułmanów. Chwilowe zakłócenie go przez wykrzykującą antyekumeniczne treści chrześcijańską kobietę ujawnia istnienie pewnej niezgody czy braku akceptacji, a przynajmniej zrozumienia dla takich promujących pojednanie międzyreligijne działań72. Religia może okazać się istotnym elementem kulturowym w polityce antyterrorystycznej w diasporach imigrantów w państwach zachodnich, 67 Ch. G. Ellison, J. D. Boardman, D. R. Williams, J. J. Jackson, Religious Involvement, Stress, and Mental Health: Findings from the 1995 Detroit Area Study, Social Forces, September 2001, 80(1), s. 218. 68 J. Levin, Religion and Mental Health: Theory and Research, International Journal of Applied Psychoanalytic Studies, 2010, DOI: 10.1002/aps. 69 S. Atran, The Moral Logic and Growth of Suicide Terrorism, The Washington Quarterly, Spring 2006, 29:2, s. 141. 70 S. Atran, Global Network Terrorism, NSC briefing, White House, Washington DC, April 28, 2006, s. 21. 71 Pope Francis prays alongside Grand Mufti in Istanbul’s Blue Mosque, http://www. theguardian.com/world/2014/nov/29/pope-francis-turkey-pray-blue-mosque-islamcooperation?CMP=share_btn_fb [30 listopada 2014]. 72 Washington Cathedral’s first Muslim prayer service interrupted by heckler, The Washington Post, <http://www.washingtonpost.com/local/2014/11/14/40c49d066c41-11e4-a31c-77759fc1eacc_story.html> [15 listopada 2014]. SAMOBÓJCZY TERRORYZM I WARTOŚCI ŚWIĘTE… • 201 którzy mogą czuć się izolowani i “ponownie rodzą się” dla dżihadu73. U podstaw tych zachowań znajdują się prawdopodobnie poczucia alienacji, izolacji, a w konsekwencji frustracji i wrogości wobec otaczającej społeczności74. Religia staje się fenomenem spełniającym funkcje psychoterapeutyczne, które mogą zostać ukierunkowane bądź ku rozwijaniu postaw pro-obywatelskich i demokratycznych, bądź ku rozwijaniu wrogości kulminującej w aktach terrorystycznych. Atran uznaje za jedną z przyczyn rozwoju terroryzmu warunki życia imigrantów muzułmańskich, nie tylko materialne, ale i kulturowe i psychologiczne. Za istotną strategię uznaje dostarczanie nowych wzorców szczególnie młodym mężczyznom, którzy znajdują się w przełomowych momentach życia, w trakcie istotnych przemian, poszukujących swojego miejsca w świecie. Atran za przykład skutecznej polityki kulturowej zastosowanej w USA wobec imigrantów uznaje tworzenie „the Boy Scouts” i szkolnych drużyn piłkarskich, które, w jego opinii, skanalizowały energię i aktywność imigrantów w USA75. Zdaniem Atrana, strategiczne znaczenie w walce z terroryzmem posiada pozbawienie go wsparcia społecznego, które zapewniają mu szkoły i organizacje charytatywne, często lepiej wypełniające zadania społeczne, medyczne, ekonomiczne, niż organizacje rządowe. Dlatego należy wspierać te społeczeństwa w zaspokajaniu tych podstawowych potrzeb i zadań społecznych. W pewnym sensie wojska koalicji realizowały te zadania poprzez budowanie infrastruktury. Sama jednak obecność wojsk i poprzedzającej je inwazji mogła spowodować niedocenianie tej pomocy. Zachód powinien zintensyfikować działania o charakterze charytatywnym i bezinteresownie pomagać uboższym państwom, w ten sposób pokazując swoje lepsze oblicze. Jest psychologicznie niemożliwe, aby widok żołnierza z karabinem ocieplał wizerunek Zachodu. Jednocześnie przekonanie o skuteczności operacji wojskowych wskazuje na niedocenianie roli odgrywanej przez odniesienia religijne i sferę wartości76. 73 S. Atran, Global Network Terrorism, NSC briefing, White House, Washington DC, April 28, 2006, s. 40; S. Atran, Trends in Suicide Terrorism: Sense and Nonsense, Presented to World Federation of Scientists Permanent Monitoring Panel on terrorism, Erice, Sicily, August 2004, s. 8. 74 A. Wilner, C.-J. Dubouloz, Homegrown Terrorism and Transformative Learning: An Interdisciplinary Approach to Understanding Radicalization, Canadian Political Science Association Conference (University of Ottawa, Canada, May 2009), s. 9-10. 75 S. Atran, The Romance of terror, The Guardian, Monday 19 July 2010. 76 Atran, The Moral Logic and Growth of Suicide Terrorism, The Washington Quarterly, Spring 2006, 29:2, s. 143-144. 202 • KONRAD SZOCIK W przypadku ograniczenia ryzyka rekrutacji mieszkańców państw zachodnich, należy uwagę skoncentrować na dwóch elementach: Internecie i meczetach. W przypadku Internetu priorytetem jest uniemożliwienie rozprzestrzeniania treści związanych z globalnym dżihadem, które istotnie motywują potencjalnych rekrutów. Wielu spośród ochotników-obywateli państw zachodnich uległo treściom zamieszczanym w Internecie. Po drugie, odpowiednim rozwiązaniem wydaje się monitorowanie treści przekazywanych w meczetach. Jeżeli, zgodnie z badaniami Atrana, religia jest wykorzystywana jako skuteczne narzędzie propagowania nienawiści i wrogości kształtujących postawy sprzyjające terroryzmowi, oczywistym i nieuniknionym działaniem wydaje się konieczność uzyskania dostępu do treści głoszonych w meczetach, szczególnie ze względu na wspomnianą rolę psychoterapeutyczną i społeczną, którą odgrywają w życiu imigrantów nieidentyfikujących się z państwami europejskimi. Konkluzje Przedstawiona charakterystyka terroryzmu, szczególnie samobójczego, oraz sugerowanych sposobów powstrzymywania go nawiązuje do badań i koncepcji rozwijanych przez Scotta Atrana, wiodącego eksperta badań nad terroryzmem. Praktyczna aplikacja postulowanych rozwiązań nie jest już taka prosta. Wydaje się, że terroryzm rozwija się na trzech następujących płaszczyznach: w rodzimych krajach muzułmańskich, diasporach imigrantów na Zachodzie oraz jest propagowany za pomocą treści publikowanych w Internecie. Każda z tych sfer jest również istotna dla rekrutacji terrorystów i każda wymaga poważnych i intensywnych działań, także w Państwie aktualnie niedotkniętym problemem terroryzmu, jak Polska. Zaletą Polski jest aktualne bezpieczeństwo, które powinno motywować do intensywnych działań prewencyjnych, aby nie uczyć się na błędach tak, jak kraje dotknięte atakami. W przypadku diaspor imigrantów być może nieunikniona okaże się pewnego rodzaju kontrola czy nadzór nad różnymi kontekstami życia społecznego i kulturowego, aby uniknąć sytuacji, w których dla pewnych osób treści terrorystyczne okażą się atrakcyjne. Prewencyjne działania powinny uniemożliwić uczynienie z tych treści ważnych czy motywujących społecznie czynników. Kontekst ten łączy się z odniesieniami do religii. Jeżeli jej ideologiczne wykorzystanie przez pewnych liderów na potrzeby ataków terrorystycznych okazuje się skuteczne, warto promować wszystkie dzia- SAMOBÓJCZY TERRORYZM I WARTOŚCI ŚWIĘTE… • 203 łania mające na celu podkreślanie pokojowego charakteru religii. W tym zakresie być może lokalne władze państw Zachodu powinny wesprzeć wspólnoty muzułmańskie i być może same zaproponować takie działania. Kluczowym elementem w świetle zaproponowanej przez Atrana koncepcji wydaje się pojednanie i przeproszenie o charakterze symbolicznym. Sieć globalnego dżihadu odwołuje się do wartości świętych i w tym przypadku materialne, polityczne rozstrzygnięcia mogą okazać się nieuniknione. Istnieje ryzyko, że obok oficjalnych, politycznych rozstrzygnięć pozostaną poszczególne jednostki i małe grupy, które będą podzielać aksjologiczną, moralną i religijną motywację do działalności terrorystycznej. Element ideowy, symboliczny może okazać się w polityce antyterrorystycznej bardziej istotny od tradycyjnych rozwiązań politycznych. Bibliografia 1. Alcorta C. S., Biology, culture, and religiously motivated suicide terrorism: an evolutionary perspective, Politics and Culture, 29 April 2010, Issue 1. 2. Atran S., A Question of Honour: Why the Taliban Fight and What to Do About It, Asian Journal of Social Science 38 (2010). 3. Atran S., „Band of brothers”: civil society and the making of a terrorist, The International Journal of Not-for-Profit Law, Vol 10, Issue 4, August 2008. 4. Atran S., Genesis of Suicide Terrorism, Science, 7 March 2003, Vol 299. 5. Atran S., Global Network Terrorism, NSC briefing, White House, Washington DC, April 28, 2006. 6. Atran S., Mishandling Suicide Terrorism, The Washington Quarterly, 27:3, Summer 2004. 7. Atran S., Talking to the Enemy. Faith, Brotherhood, and the (UN) Masking of Terrorists, New York: HarperCollins Publishers 2010. 8. Atran S., The Moral Logic and Growth of Suicide Terrorism, The Washington Quarterly, Spring 2006, 29:2. 9. Atran S., The Romance of terror, The Guardian, Monday 19 July 2010. 10. Atran S., Trends in Suicide Terrorism: Sense and Nonsense, Presented to World Federation of Scientists Permanent Monitoring Panel on terrorism, Erice, Sicily, August 2004. 204 • KONRAD SZOCIK 11. A tran S, Axelrod R., Davis R., Political Violence Report March 2007, Terror networks and sacred values 12. A tran S., Axelrod R., Davis R., Sacred Barriers to Conflict Resolution, Science, 24 August 2007, Vol 317. 13. A tran S., Sheikh H., Gómez A., For Cause and Comrade: Devoted Actors and Willingness to Fight. Cliodynamics, 2014. 14. C assaniti J. L., Luhrmann T. M., The Cultural Kindling of Spiritual Experiences, Current Anthropology, Vol. 55, No. S10, The Anthropology of Christianity: Unity, Diversity, New Directions (December 2014). 15. E llison Ch. G., Boardman J. D., Williams D. R., Jackson J. J., Religious Involvement, Stress, and Mental Health: Findings from the 1995 Detroit Area Study, Social Forces, September 2001, 80(1). 16. Harris S., The End of Faith, New York London 2005. 17. h ttp://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60 [7 Feubrary 2015]; http://www. tvn24.pl/anjem-choudary-ta-wojna-musiala-w-koncu-trafic-na-wasze-terytorium,513222,s.html [8 February 2015]. 18. http://www.bbc.co.uk/programmes/b04pvk1c [30 November 2014]. 19. h ttp://www.tvn24.pl/abubakr-shekau-kim-jest-lider-boko-haram,513255,s.html [8 February 2015]. 20. Levin J., Religion and Mental Health: Theory and Research, International Journal of Applied Psychoanalytic Studies, 2010, DOI: 10.1002/aps. 21. Mayblin M., People like Us. Intimacy, Distance, and the Gender of Saints, Current Anthropology, Vol. 55, No. S10, The Anthropology of Christianity: Unity, Diversity, New Directions (December 2014). 22. Norenzayan A., Big Gods: How Religion Transformed Cooperation and Conflict, Princeton University Press 2013 23. P ope Francis prays alongside Grand Mufti in Istanbul’s Blue Mosque, http://www.theguardian.com/world/2014/nov/29/pope-francis-turkey-pray-blue-mosque-islam-cooperation?CMP=share_btn_fb [30 November 2014]. 24. R eakcje świata muzułmańskiego na zamach w Paryżu, Notatka Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Warszawa, 15 January 2015. 25. Robbins J., The Anthropology of Christianity: Unity, Diversity, New Directions: An Introduction to Supplement 10, Current Anthropology, Vol. 55, No. S10, The Anthropology of Christianity: Unity, Diversity, New Directions (December 2014). SAMOBÓJCZY TERRORYZM I WARTOŚCI ŚWIĘTE… • 205 26. Science and satire, Nature, Nature 517, 243, 15 January 2015. 27. S everance L., et al., The psychological structure of aggression across cultures, Journal of Organizational Behavior, 34 2013. 28. Szocik K., Idee filozoficzne Jana Pawła II, wkrótce. 29. Szocik K., Roots of self-domestication, Science, 28 November 2014, Vol 346, Issue 6213. 30. The Treaty on European Union. 31. Tobena A., Individual Factors in Suicide Terrorism, Science, Vol 304, 2 April 2004. 32. T opalli V., Brezina T., Bernhardt M., With God on my side: The paradoxical relationship between religious belief and criminality among hardcore street offenders, Theoretical Criminology 17(1) 2012. 33. W ashington Cathedral’s first Muslim prayer service interrupted by heckler, The Washington Post, <http://www.washingtonpost.com/local/2014/11/14/40c49d06-6c41-11e4-a31c-77759fc1eacc_story.html> [15 November 2014]. 34. W ilner A., Dubouloz C.-J., Homegrown Terrorism and Transformative Learning: An Interdisciplinary Approach to Understanding Radicalization, Canadian Political Science Association Conference (University of Ottawa, Canada, May 2009). Konrad Szocik - ur. w 1985 roku, doktor filozofii, adiunkt w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie, autor „Ateizmu filozoficznego” (Kraków: Nomos 2014). Zainteresowania naukowe: kognitywne nauki o religii, filozofia religii, etyka ewolucyjna, moralność w świetle ewolucji biologicznej. Kultura Bezpieczeństwa Nauka – Praktyka – Refleksje Nr 18, 2015 (206–226) WYMIAR BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO W STRATEGII BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO HISZPANII z 2013 ROKU DIMENSION OF THE NATIONAL SECURITY IN NATIONAL SECURITY STRATEGY OF SPAIN IN 2013 YEAR VIOLETTA SZTORC Akademia Obrony Narodowej w Warszawie Abstract Article presents an approach to the national security in the National Security Strategy developed in Spain in 2013. Indicates the scope of the strategy, which are strategic objectives, complexity and uniqueness of security risks and threats. These are the basic values, which represent a suffix to the strategic lines of action, and the need to reflect the planning and operational rules. To illustrate this situation the strategy presents the environment of strategy - the surrounding area and the position of Spain - relationships - in the world. Risks and threats characteristics is the basis aim for developing an action plan towards respond to diagnosed risk and threat. Summary strategic actions for security action is to establish a National Security System, which will be executed by the Government. Keywords: security, National Security Strategy, Spain WYMIAR BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO… • 207 Abstrakt Artykuł przedstawia podejście do bezpieczeństwa narodowego opracowane w Strategii Bezpieczeństwa Narodowego Hiszpanii w roku 2013. Wskazuje na zakres strategii, której są strategiczne cele, złożoność środowiska bezpieczeństwa oraz wyjątkowość ryzyk i zagrożeń. Omawiane są podstawowe wartości, które stanowią wyznacznik dla strategicznych kierunków działań, jak również konieczność uwzględnienia planowania i określenia zasad działania. Dla zobrazowania sytuacji omawiane jest środowisko strategii - jej otoczenie oraz pozycja Hiszpanii - jej relacje - w świecie. Diagnoza ryzyk i zagrożeń stanowi podstawę dla opracowania planu działań będących odpowiedzią na zdiagnozowane ryzyka i zagrożenia. Podsumowaniem strategicznych działań na rzecz bezpieczeństwa jest ustanowienie Systemu Bezpieczeństwa Narodowego, które powierza się Rządowi. Słowa kluczowe: bezpieczeństwo, Strategia Bezpieczeństwa Narodowego, Hiszpania Wprowadzenie Tematem artykułu jest Strategia Bezpieczeństwa Narodowego Hiszpanii z roku 2013. Dokument kompleksowo prezentuje strategiczne działania na rzecz bezpieczeństwa narodowego. Podejmuje analizę środowiska, z którym posiada związki polityczne i gospodarcze oraz odnosi się spraw bezpieczeństwa. Strategia prezentuje scenariusze, które opracowano na podstawie zdiagnozowanych zagrożeń i ryzyk. Problemem badawczym, do którego odnosi się artykuł jest zakres prezentacji i ujęcie tematyki strategii bezpieczeństwa. Celem artykułu jest zaprezentowanie podejścia do obszaru strategicznych działań oraz wskazanie połączeń, które są istotne dla całościowego i spójnego ujęcia tematu strategii bezpieczeństwa narodowego Hiszpanii, jak rownież wskazanie obszarów, które mają istotne znaczenie dla bezpieczeństwa narodowego kraju oraz działań które należy podjać. 208 • VIOLETTA SZTORC Wstęp „Istota wielkiej strategii to kombinacja cech i elementów1. Składają się na nią2: A/ całościowe podejście do przestrzeni oraz funkcji, jaką ma pełnić, B/ czas trwania, C/ dokładna analiza środowiska, D/ struktura celów, ich hierarchia jest powiązana z zasobami oraz metodami osiągania celów, E/ podmiot ją realizujący jest zintegrowany i jednolity. W maju 2013 roku rząd Hiszpanii przyjął drugą Strategię Bezpieczeństwa Narodowego. Jest ona zarazem kontynuacją pierwszej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego, która powstała w roku 20113. Ważnym elementem każdej strategii jest działanie długofalowe. Działania krótkofalowe, czy odpowiedzi na reakcje zachodzące w otoczeniu są wynikiem strategii długofalowych, płynących z otoczenia. Strategia m.in. B.L. Liddell Harta z „wielką strategią” wpisuje się w konieczność posiadania i realizację strategii długofalowej. Założeniem hiszpańskiej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego z roku 2013 jest wskazanie działań na rzecz państwa oraz wyzwań aktualnie zdiagnozowanych, wykorzystując dostępne zasoby sprawniej i skuteczniej. Strategia ma zwiększać możliwości państwa w zakresie zapobiegania, ochrony i reakcji na rosnące, złożone sytuacje środowiska bezpieczeństwa. Dla zapewnienia realizacji powyższych celów strategia prezentuje całościowe odniesienie do bezpieczeństwa narodowego. W strategii zwraca się uwagę na dynamiczne i szybko zmieniające się otoczenie. Jest to wynikiem szybkiego dostępu do informacji. Taka sytuacja stwarza konieczność dostosowania działań do pojawiających się w otoczeniu ryzyk i zagrożeń. Na przestrzeni ostatnich 10 lat dynamika zmian była wysoka, wynikała ona z powstających wyzwań oraz nowych technologii. Były one na tyle duże, że ich intensywność spowodowała konieczność wprowadzenia 1 Szczepański J., Polska wobec wyzwań przyszłości, [w:] Podejście strategiczne a bezpieczeństwo państwa. Aspekty polityczne i ekonomiczne, Studia i materiały, Polski Instytut Spraw Międzynarodowych, Haliżak E., Kuźniar R., Warszawa, Grudzień 1992, s. 6‑7. 2 Ibidem, s. 6-7. 3h ttp://www.bbn.gov.pl/pl/prace-biura/publikacje/analizy-raporty-i-nota/4907,Strategiabezpieczenstwa-narodowego-Hiszpanii.html?search=87081688(31.03.2015), 2013-10-01-Strategia_hiszpanska-www2__2_.pdf. WYMIAR BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO… • 209 zmian we wcześniejszych założeniach. Nie zawsze jest to regułą, jednak opracowanie strategii wymaga zarówno czasu, jak i analizy otoczenia zewnętrznego i wewnętrznego. Zakres strategii bezpieczeństwa narodowego Strategia Hiszanii w swej głównej części wskazuje na istotę strategicznych celów. Podkreśla złożoność środowiska bezpieczeństwa wynikającą z osobliwości ryzyk i zagrożeń. Strategia ma prezentować skuteczne działania państwa odpowiadające na aktualne wyzwania z pomocą dostępnych środków. Tradycyjne zagrożenia są oczywiste dla prowadzenia działań, natomiast istotne są te o ponadnarodowym charakterze. Są one o tyle istotne, iż połączenie ich stwarza możliwość przybrania większej siły oraz tworzyć nowe obszary zagrożeń, tym samym powodując jego wzrost oraz wpływ na inne, nowe obszary. Jako przykład strategia przytacza cyberprzestrzeń, będącą trudnym tematem ze względu na brak uregulowań, czy też w niewielkim stopniu obszarem uregulowanym i trudnym do kontroli. Strategia nie wymienia wprost strategicznych interesów, jednakże prezentuje je w poszczególnych rozdziałach nawiązując do analizowanych, strategicznych obszarów bezpieczeństwa, identyfikowanych ryzyk i zagrożeń oraz działań i zadań w celu ich przezwyciężania. Opierając się na obronie strategicznych interesów i wartości projekcja Hiszpanii w strategicznym środowisko ma na celu promowanie stabilności, bezpieczeństwa i pokoju. Strategia ma lepiej sprostać aktualnym wyzwaniom oraz działać na rzecz rozwoju i dobrobytu jej obywateli. Zapewnienie bezpieczeństwa spoczywa na rządzie i należy do jego obowiązków, należy również do zadań każdego z jej obywateli. Strategia wskazuje na kilka działań, które są istotne z p.w. bezpieczeństwa: a-Konieczność myślenia strategicznego, ponieważ zapewnia ono wgląd w stan bezpieczeństwa oraz pomaga przewidzieć przyszłe ryzyka i zagrożenia; b-Konieczność ustalania priorytetów, organizowanie zasobów w zakresie podejmowania decyzji przez system instytucjonalny dla zapewnienia kompleksowego działania, skutecznego i skoordynowanego w zakresie bezpieczeństwa; c-Powierzenie realizacji celów nowej strukturze instytucjonalnej w ramach nowego systemu bezpieczeństwa, którego zadaniem będą strategiczne kwestie bezpieczeństwa oraz zarządzanie kryzysowe; 210 • VIOLETTA SZTORC d-Zaangażowanie i wola polityczna; e-Promowanie udziału obywateli w realizacji strategii oraz partnerstwo publiczno-prywatne; f-Służba polityczna będąca przedmiotem polityki państwa. Realizacja polityki jest powierzona premierowi; g-Ochrona obywateli i państwa. Podstawowe wartości Głównym obszarem bezpieczeństwa narodowego jest obrona konstytucyjnych wartości oraz osiąganie ideałów sprawiedliwości, postępu i dobrobytu obywateli. Bezpieczeństwo jest filarem ochrony trwałości, stabilności i ciągłości państwa, także życie i samopoczucie obywateli jest jego elementem. Kompleksowe spojrzenie przez krajowe służby bezpieczeństwa ma na celu ochronę wolności i dobrobytu obywateli, zapewnienie obrony Hiszpanii, jej zasad i wartości konstytucyjnych. W ramach zadań konstytucyjnych wskazuje sie na: • Zagwarantowanie demokratycznego współistnienia jej obywateli, • Ochronę obywateli w swobodnym wykonywaniu ich praw i wolności. Powyższe zadania należą do dwóch organów mających charakter cywilny – Korpus Narodowy – policja oraz Gwardia Cywilna – wojskowy. Są one odpowiedzialne za utrzymanie bezpieczeństwa publicznego. Planowanie i zasady działania rzedmiotem polityki państwa jest bezpieczeństwo narodowe, które wyP maga planowania, określania zadań i stałego działania. Narodowa Strategia Bezpieczeństwa jest podstawowym działaniem polityki Narodowego Bezpieczeństwa Publicznego. Zawiera wytyczne, które przypisują dostępne zasoby dla skutecznej jej realizacji, diagnozuje środowisko bezpieczeństwa, określa ryzyka i zagrożenia. Jednocześnie wskazuje, że jest to podstawowe narzędzie dla wszystkich poziomów zarządzania, a celem jest określanie nowych potrzeb i okoliczności wskazanych przez zagrożenia. Wskazano zasady raportowania strategii Hiszpanii. Zaliczono do nich: 1.JEDNOŚĆ DZIAŁANIA – obejmuje zaangażowanie, koordynacje i harmonizacje podmiotów i zasobów państwa, współprace publiczno-prywatną oraz zaangażowanie społeczeństwa. To także kompleksowe podejście do bezpieczeństwa, obejmujące wszystkie jego wym- WYMIAR BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO… • 211 iary wraz z zarządzaniem za pośrednictwem Krajowego Systemu Bezpieczeństwa kierowanego przez Prezesa RM. 2.PRZEWIDYWANIE I ZAPOBIEGANIE – to działania rządu mające na celu wykrywanie potencjalnych zagrożeń wpływających na bezpieczeństwo narodowe. 3.WYDAJNE I ZRÓWNOWAŻONE WYKORZYSTANIE ZASOBÓW – wykorzystanie zasobów w oparciu o ustalanie priorytetów wraz z optymalizacją ich wykorzystania, dokładne monitorowanie i ocena wyników oraz kierowanie. 4.ODPORNOŚĆ, WYDAJNOŚĆ I PRZYWRACANIE – koordynacja zasobów ludzkich i materialnych w celu przezwyciężania kryzysów oraz minimalizacji negatywnych skutków. Środowisko strategii Strategia bezpieczeństwa Hiszpanii składa sie z 5 rozdziałów. Mają one tworzyć całościowe podejście do tematyki bezpieczeństwa wewnętrznego oraz działań zewnętrznych: 1. Rozdział pierwszy prezentuje kompleksową wizję bezpieczeństwa narodowego, 2. Rozdział drugi przdstawia bezpieczeństwo Hiszpanii w świecie, 3. Rozdział trzeci wyszczególnia czynniki ryzyka i zagrożenia dla bezpieczeństwa, 4. Rozdział czwarty określa strategiczne kierunki działań, 5. Rozdział piaty prezentuje nowy System Bezpieczeństwa Narodowego. Bezpieczeństwo Hiszpanii w świecie jest priorytetem państwa, a identyfikacja ryzyk i zagrożeń jest podstawowym celem i strategicznym działaniem dla wyznaczania kierunków polityki oraz funkcjonowania nowego systemu bezpieczeństwa narodowego. Rozdział pierwszy prezentuje aktualne środowisko bezpieczeństwa, określa zakres bezpieczeństwa narodowego. Jest nim całościowe i kompleksowe działanie państwa mające na celu ochronę wartości i dobrobyt obywateli, zapewnienie i obronę konstytucyjnych zasad i wartości. Działania mają również przyczyniać sie do utrzymania bezpieczeństwa międzynarodowego, w tym jej sojuszników oraz partnerów w celu wywiązania się ze zobowiązań oraz umów. W rozdziale mowa jest o podmiocie odpowiedzialnym za utrzymanie i realizacje polityki bezpieczeństwa, ktorym jest Rząd. Wskazuje się na organy administracji publicznej, na których 212 • VIOLETTA SZTORC spoczywa obowiązek przyczyniania się do realizacji zadań. Podkreśla się koniczność współpracy całego społeczeństwa na rzecz bezpieczeństwa narodowego. Określono zasady mające przyczyniać się do właściwej realizacji strategii oraz przezwyciężania sytuacji kryzysowych poprzez minimalizację i eliminację negatywnych, przyszłych konsekwencji. Rozdział drugi – jego przedmiotem jest bezpieczeństwo Hiszpanii w zglobalizowanym świecie. Wskazuje się na konkurencyjność oraz szybką dynamikę zmian, jak również wynikające z tych zmian ryzyka i zagrożenia, które mogą nieść duże możliwości dla hiszpańskiego społeczeństwa. Analiza środowiska została przeprowadzona w odniesieniu do podmiotów – partnerów, jak i krajów, kontynentów, które zostały uznane za istotne i ważne z p.w. bezpieczeństwa: • Unia Europejska, • Morze Śródziemne, • Ameryka Łacińska, • USA wraz ze stosunkami transatlantyckimi, • Afryka, • Azja, • Australia, • Rosja, • Relacje z ONZ oraz pozostałe militarne organizacje. W strategii wskazuje się na czynniki zwiększające bezpieczeństwo i dobrobyt Hiszpanii, wymieniając postęp i mechanizmy efektywnego zarządzania w obszarach gospodarczym, finansowym i politycznym w ramach działań UE. Określa się jednocześnie kraje stabilne, demokratyczne , o wysokim poziomie rozwoju, do których zaliczono kraje obszaru Morza Śródziemnego. Takie środowisko sprzyja jednocześnie bezpieczeństwu krajów tego regionu. Dla utrzymania bezpiecznej sytuacji w regionie Hiszpania będzie promować inicjatywy UE oraz międzynarodowe na rzecz bezpieczeństwa w regionie, w tym inicjatywy sprawiedliwego rozwiązywania konfliktów. Ameryka Łacińska wymieniana jest, jako strategiczny region. W interesie narodowym jest przyłączenie sie do ważnego i strategicznego obecnie regionu. Brazylia i Meksyk wymienione są, jako główne państwa – „główni gracze” 4 i strategiczni partnerzy dla Hiszpanii oraz w regionie Pacyfiku. 4 http://www.defensa.gob.es/politica/seguridad-defensa/, Estrategia de Securidad National. Un projecto compartido, Gobierno de Espana 2013, s. 2. WYMIAR BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO… • 213 Dla Sojuszu Północnoatlantyckiego Hiszpania służyć może, jako pomost w regionie Azji i Pacyfiku. Relacje ze Stanami Zjednoczonymi są kluczowe dla zarządzania obszarem euroatlantyckim i priorytetowe dla zarządzania w zakresie przyszłych wyzwań, a USA jest jednym z jej głównych sojuszników. Istotnym również czynnikiem dla bezpieczeństwa jest wzrost liczby ludności hispanojęzycznej, decydującym w relacjach z USA. Relacje USA z Kanadą stanowią wspólną płaszczyznę dla działań na rzecz skuteczności wspólnych wyzwań. Afryka jest obszarem działań Hiszpanii na rzecz obniżenia poziomu skrajnego ubóstwa i niedorozwoju, zacofania gospodarczego, a Sahel, Zatoka Gwinejska oraz Róg Afryki są dla bezpieczeństwa Hiszpanii szczególnie istotne. Azja w strategii Hiszpanii wskazywana jest na centrum przyszłego świata ze względu na jej centralne położenie geopolityczne. Wskazuje się na koniczności działań dwustronnych, działań w ramach UE w celu ochrony, promowania, wzmacniania powiązania i stosunków z Azją. Punkty zapalne w Afganistanie, Pakistanie i Korei Północnej lub też powiązane z roszczeniami terytorialnymi Chin mają wpływ na całą społeczność międzynarodową. Wspieranie konsolidacji azjatyckich struktur na rzecz bezpieczeństwa oraz zwiększanie obecności w regionie i intensyfikacja działań w ramach istniejących agencji ochrony będą rownież w zakresie działań kraju. Wskazuje się na współpracę z Australią w strategicznych sektorach ze wzgledu na kluczową rolę w regionie. Rosja – to kluczowy i strategiczny uczestnik środowiska bezpieczeństwa przede wszystkim ze względu na: • sąsiedztwo z UE, • rynek energetyczny dla Europy ONZ w strategii zajmuje szczególne miejsce ze względu na globalną współpracę, pokój i bezpieczeństwo międzynarodowe. Współpraca i wielostronne działania mające globalny wymiar mogą znaleźć swoje rozwiązania na forum ONZ. Rozdział trzeci odnosi się do ryzyk i zagrożeń mających wpływ na bezpieczeństwo narodowe. Do ryzyk i zagrożeń zaliczono: • Konflikty zbrojne, • Zagrożenia terroryzmem, • Cyberzagrożenia, 214 • VIOLETTA SZTORC • Przestępczość zorganizowana, • Niestabilność gospodarcza i finansowa, • Wrażliwość energetyczna, • Rozprzestrzenianie broni masowego rażenia, • Nielegalna emigracja, • Szpiegostwo, • Zagrożenia wynikające z sytuacji kryzysowych oraz klęski żywiołowe, • Zagrożenia dla przestrzeni morskiej, • Zagrożenia dla infrastruktury krytycznej oraz zagrożenia dla podstawowych usług. Wyróżniono również inne czynniki, które same w sobie nie powodują ryzyk lub zagrożeń, jednakże zostały wskazane z uwagi na ich rozmiar. Zaliczono do nich: • Zmiany klimatyczne, • Ubóstwo, • Nierówność, • Ekstremizm ideologiczny, • Brak równowagi demograficznej, • Rozprzestrzenianie szkodliwego wykorzystania nowych technologii, Rozdział czwarty nawiązuje w swojej formie do ryzyk i zagrożeń zdefiniowanych w rozdziale trzecim i w nawiązaniu do nich określa obszary priorytetowych działań dla zapewnienia bezpieczeństwa kraju. Określono 12 działań, które są istotne. Odpowiadają one jednocześnie funkcjom zdefiniowanym w rozdziale drugim, ale także nawiązują do partnerstwa publiczno-prywatnego, jak również do propagowania kultury bezpieczeństwa, w tym optymalizacji dostępnych zasobów i wzmocnienia współpracy międzynarodowej. To podejście czyni Strategie zbieżną z określonymi strategicznymi kierunkami działań. Wskazuje się także, na konieczność zapewnienia realizacji strategii poprzez nowy system bezpieczeństwa narodowego i silny system krajowy. Rozdział piąty prezentuje nowy System Bezpieczeństwa Narodowego. Jego zadaniem będzie ochrona bezpieczeństwa narodowego, optymalizacja funkcjonowania, zintegrowane i sprawne działanie środków przeznaczonych na realizację założonych celów. WYMIAR BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO… • 215 Hiszpania w świecie Obrona ważnych i strategicznych interesów Hiszpanii w świecie jest celem bezpieczeństwa Narodowego. Wskazuje się na międzynarodowy wymiar bezpieczeństwa, wielobiegunowy świat, a zarządzanie w tych warunkach jest trudne i skomplikowane. Podkreśla się trudność rozróżnienia między bezpieczeństwem wewnętrznym i zewnętrznym. Transfer władzy między państwami, rosnące znaczenie regionu Azji i Pacyfiku, przemiany w świecie arabskim, przyjęcie nowej strategii USA, wzrost roli grup społecznych i jednostek mają wpływ na bezpieczeństwo. Ponadnarodowych charakter wyzwań prowadzi do konieczności szerokiego podejścia do bezpieczeństwa. Wskazuje się na położenie Hiszpanii między Europą a Afryką północną, miedzy Morzem Śródziemnym i Atlantykiem. Dwa autonomiczne miasta na Balearach i Wyspach Kanaryjskich - Ceuta i Melilla. Europa i Morze Śródziemne to dwa główne priorytety strategiczne dla bezpieczeństwa Hiszpanii. Rozwój sytuacji w tych regionach będzie mieć w dużej mierze wpływ na bezpieczeństwo. Afryka stanowi poważne wyzwania, a Ameryka Łacińska jest ważnym regionem dla obecności Hiszpanii na tym kontynencie. Strategicznym priorytetem jest utrzymanie odpowiedniego przygotowania i zdolności to przeciwdziałania zagrożeniom. Wskazuje się na obszary, które są istotne dla utrzymania odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa, zaliczając do nich5: • uprzywilejowana pozycja geostrategiczna, • innowacyjność i zaawansowane sektory, • wizerunek zewnętrzny, • uniwersalny język i kulturowe powiązanie z Ameryką Łacińską, • demokracja i praworządność, • dziedzictwo kulturowe i potencjał turystyczny, • multilateralizm oraz obecność w międzynarodowych organizacjach, • solidarność. W strategii podkreśla się pozycję Hiszpanii w świecie, jej system konstytucyjny oparty na wolności i szacunku do drugiego człowieka6, język – miks 5 http://www.defensa.gob.es/politica/seguridad-defensa/, Estrategia de Securidad National. Un projecto compartido, Gobierno de Espana 2013, s. 12. 6 Konstytucja Hiszpanii obejmuje 46 artykułów mających związek i z prawami i wolnościami obywatelskimi, w: Konstytucja Hiszpanii z 27 grudnia 1978 znowelizowana 27 sierpnia 1992 , Biblioteka sejmowa, Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa 2008, s. 17. 216 • VIOLETTA SZTORC kultury i cywilizacji milionów ludzi. Hiszpania w planach strategicznych musi działać na wielu obszarach, promować międzynarodowe, wielostronne inicjatywy, co wynika z jej uczestnictwa w organizacjach międzynarodowych. Ryzyka i zagrożenia Określa sie nowe zagrożenia i ryzyka, których nie było w przeszłości, a które zalicza sie do tradycyjnych, m.in. konflikty zbrojne. Wskazuje się na nowe, mające charakter ponadnarodowym. Zalicza sie do nich m.in. międzynarodowy terroryzm, zorganizowaną przestępczość, rozprzestrzenianie broni masowego rażenia, cyberataki, szpiegostwo. Nowy charakter zagrożeń i ryzyk powoduje, że trudne jest do zidentyfikowania ich pochodzenie oraz występuje „brak jednego ośrodka ciężkości”. Jednocześnie wymiar złożoności wymaga nie tylko współpracy w kraju, ale też wielostronnej współpracy poza jego granicami. Podkreśla sie, że działania jednostronne i pojedyncze nie będą skuteczne, ponieważ będą niekompletne i częściowe, dlatego wymagają podjęcia interdyscyplinarnego i wspólnego działania oraz koncepcji bezpieczeństwa w XXI wieku. Hiszpania należy do jednych z krajów najbardziej zaawansowanych w dziedzinie bezpieczeństwa. Jej największym wzwaniem na rzecz bezpieczeństwa jest kryzys finansowy i gospodarczy, należy do najważniejszych działań i zadań stojących przed Państwem i rządem. W strategii wyróżniono czynniki mające wpływ na ciągłe zmiany środowisk, wymieniając: • ewolucja ośrodków władzy w ramach nowych rosnących potęg, • konsolidacja nowych podmiotów międzynarodowych, • zwiększone znaczenie i wpływ osób indywidualnych, • zmiany demograficzne, • wzrost roli technologii w społeczeństwach opartych na wiedzy, • wzrost współzależności, • wzrost konkurencji w obszarach energetycznym, żywności oraz gospodarczym, politycznym i prawnym. Do ryzyk i zagrożeń zaliczono: 1. KONFLIKTY ZBROJNE Rozpoznanie przyszłych konfliktów w celu dostosowania możliwości organizacji. Konflikty w strategii Hiszpanii mają podłoże wewnętrznych problemów państw i dotyczą państw upadłych, mają związki z nielegalną działalnością. Są to rownież konflikty etniczne lub mające związek z rywalizacją o zasoby naturalne. Wskazuje się na możliwości postawania z ich WYMIAR BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO… • 217 udziałem innych ryzyk i zagrożeń, które mogą wpływać na bezpieczeństwo społeczności międzynarodowej oraz bezpieczeństwo Hiszpanii, mogą one także ułatwiać przemyt oraz rozprzestrzenianie broni. „Dziś globalna współzależność zmniejszyła prawdopodobieństwo klasycznych konfrontacji między państwami, ale konflikty zbrojne nadal stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa „7. 2. TERRORYZM Tematyka zagrożenia terroryzmem ma swoje szczególne miejsce w strategii Hiszpanii, przede wszystkim ze względu na historyczne uwarunkowania wynikające z działalności organizacji ETA. Aby zapobiegać, zniechęcić i przezwyciężać ewentualne zagrożenia do zadań rządu należy ustanawianie priorytetu dla walki z tym zagrożeniem. Strategia klasyfikuje terroryzm i zagrożenia dżihadu. W szczególności wymienia sie Alk aide, działania w oparciu o fanatyzm. Wskazuje się również na próby narzucenia jedynej i wyłącznej religii Islamu. Nowe technologie oraz globalny dostęp do informacji umożliwiają takie działania. Wymienia sie m.in.: próby rekrutacji członków, zdobywanie zasobów, wykonywanie i inicjowanie ataków. Położenie Hiszpanii intensyfikuje to zagrożenie. Konieczna jest dalsza intensyfikacja działań poprzez współpracę międzynarodową w obszarze policji, sądownictwa oraz wywiadu, umowy międzynarodowe czy też porozumienia dwu- i wielostronne. Wieloletnia walka i zdobyte doświadczenia pozwalają krajowi na skuteczną walkę z zagrożeniami, ale też jej doświadczenie może przyczyniać się do stworzenia wartości dodanej dla społeczności międzynarodowej. 3. ZAGROŻENIA DLA CYBERPRZESTRZENI Ataki w cyberprzestrzeni to obszar generujący wysokie koszty ekonomiczne z jednej strony, a z drugiej możliwość utraty zaufania społecznego. Łatwość dostępu, powszechność powodują tworzenie nowych czynników ryzyka i zagrożeń. Cyberataki, cyberterroryzm, cybeprzestepczość, kradzieże, hackerstwo polityczne są narzędziami agresji w stosunku do instytucji publicznych i prywatnych oraz osób. Działania te są przedmiotem grup terrorystycznych i zorganizowanych sieci przestępczych, firm oraz osób. Mogą mieć one negatywny wpływ zarowo na infrastrukturę techniczną, ale rownież na zjawiska naturalne. Priorytetem ma być zapewnie7 http://www.defensa.gob.es/politica/seguridad-defensa/, Estrategia de Securidad National. Un projecto compartido, Gobierno de Espana 2013, s. 25. 218 • VIOLETTA SZTORC nie „integralności, poufności i dostępności systemów”8 w obszarze usług oraz infrastruktury krytycznej. 4. ZORGANIZOWANA PRZESTĘPCZOŚĆ Ponadnarodowy charakter przestępczości może destabilizować polityczne i ekonomiczne podstawy krajów. Działania te z kolej wpływają na bezpieczeństwo. Organizacje przestępcze mogą współpracować ze skorumpowanymi rządami, organizacjami paramilitarnymi oraz grupami terrorystycznymi. Przestępczość zorganizowana przede wszystkim może tworzyć „inne ryzyka i zagrożenia”9, które mogą wpływać na osłabianie państwa, osłabiać demokracje oraz utrudniać wzrost gospodarczy. Pozostałe inne działania, jak piractwo, handel narkotykami, ludźmi oraz te, które wpływają ograniczająco na prawa człowieka są powiązane z grupami i organizacjami przestępczymi i terrorystycznymi, powodują zagrożenia dla całego środowiska. Zwraca sie uwagę na czynniki, które sprzyjają zorganizowanej przestępczości i jednocześnie mogą zwiększać zjawiska, ich zakres oraz przynosić korzyści dla organizacji przestępczych: a-Poprawa szlaków komunikacyjnych, b-Zwiększone przepływy towarów i usług. Położenie geograficzne Hiszpanii sprawia, że kraj jest narażony na nielegalną imigrację i przestępczość gospodarczą, a jej organizacje mogą przenikać w struktury rządowe kraju. Jest to kolejne zagrożenie mogące mieć bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo narodowe oraz interesy Hiszpanii w obszarze politycznym, gospodarczym, społecznym i ochronie praworządności. 5. NIESTABILNOŚĆ EKONOMICZNA I FINANSOWA Określa się ją jako główny czynnik ryzyka i zagrożenia. Bezpieczeństwo ekonomiczne w coraz większym stopniu staje się częścią bezpieczeństwa narodowego. Destabilizacja systemu finansowego i gospodarczego są częstsze i bardziej zróżnicowane. Na główne przyczyny wskazuje się: a-Raje podatkowe, b-Pranie brudnych pieniędzy, c-Wadliwe działanie organów nadzorczych, d-Nielegalne działania. 8 Ibidem, s. 27. 9 http://www.defensa.gob.es/politica/seguridad-defensa/, Estrategia de Securidad National. Un projecto compartido, Gobierno de Espana 2013, s. 27. WYMIAR BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO… • 219 „Wzajemne powiązania i różnorodność podmiotów gospodarczych”10 mogą prowadzić do ryzyk, a globalizacja wymusza współpracę. Sytuacje m.in. w obszarze gospodarczym wymagają szybkiej reakcji organizacji międzynarodowych, krajów oraz innych organizacji. 6. WRAŻLIWOŚĆ ENERGETYCZNA W strategii omawia się na dwa czynniki wpływające na bezpieczeństwo energetyczne: a-Nadmierne uzależnienie dostaw surowców z zagranicy, b-Niskie podłączenie gazu i energii elektrycznej do Europy. Kraje szybko rozwijające się, w których powstaje zwiększone zapotrzebowanie na energię może prowadzić do powstawania konfliktów, którego podłożem jest rosnąca konkurencja o ograniczone zasoby surowców. Wg strategii energia określana jest jako „klucz do postępu” gospodarczego oraz prawidłowego funkcjonowania społeczeństwa11. Przedstawiono dodatkowo czynniki, od których zależy bezpieczeństwo energetyczne: a-Odpowiednia podaż surowca po przystępnej cenie, b-Bezpieczeństwo urządzeń i sieci transportowych, c-Równowaga ekologiczna. W przypadku ropy i gazu występuje inna zależność - brak stabilności obszarów, w których występują surowce. Porusza się zagadnienia bezpieczeństwa w odniesieniu do gromadzenia i produkcji węglowodorów, działalność terrorystyczną rozwijaną w obszarach występowania surowców, drogi transportu – szlaki komunikacji morskiej, m.in. Kanał Sueski, oraz cieśnina Ormuz. Negatywny wpływ mogą stanowić również blokady celowe lub przypadkowe mogące prowadzić do zakłóceń w dostawach. 7. ROZPRZESTRZENIANIE BRONI MASOWEGO RAŻENIA Rozprzestrzenianie broni, systemy jej przenoszenia (pociski balistyczne, czy też wyrzutnie) stanowią „poważne zagrożenie dla miedzynarodowego pokoju i bezpieczenstwa”12. W roku 2003 Unia Europejska wprowadzila w strategii przepisy dotyczące kontroli i eksportu surowców, jednakże istnieją państwa, ktore nie stosują się do wytycznych. Zgrożenia wynikające z eksportu produktów chemicznych o podwójnym zastosowaniu, ryzyka związane z nabywaniem przez grupy terrorystyczne materiałów chemicznych oraz innych, powodować mogą nowy wymiar zagrożenia. Zagroże10 Ibidem, s. 28. 11 http://www.defensa.gob.es/politica/seguridad-defensa/, Estrategia de Securidad National. Un projecto compartido, Gobierno de Espana 2013, s. 29. 12 Ibidem, s. 30. 220 • VIOLETTA SZTORC niem i ryzykiem jest również posiadanie przez niektóre kraje broni jądrowych, chemicznych i biologicznych, radiologicznych materiałów, a także możliwość posiadania ich przez grupy terrorystyczne i niepaństwowe. Jako źródła niepokoju i czynniki zagrażające wskazuje się na: a-Dostęp przez niepaństwowe grupy terrorystyczne do środków stanowiących podstawę do produkcji, b-Rozwój programów balistycznych oraz rakiet i bezzałogowych statków powietrznych, c-Posiadanie broni jądrowych, chemicznych i biologicznych, radiologicznych materiałów przez niektóre kraje, jak również grupy terrorystyczne i niepaństwowe. 8. NIELEGALNA MIGRACJA Przewiduje się dalszy wzrost liczby ludności na świecie zwłaszcza w Afryce i Azji, a wraz z nim wzrost ubóstwa, nierówność społeczną, wojny, zagrożenia dla środowiska, słabości instytucjonalne, autorytarne reżimy i nielegalne migracje. Wskazuje się na atrakcyjność UE, jako miejsca – schronienia dla ludzi z najróżniejszych środowisk. Zjawisko migracji międzynarodowej dotyczy zarówno Europy, jak i Hiszpanii – migrantów mających prawa – legalnych, jaki i tych nielegalnych. Działania w zakresie ograniczenia tego zjawiska mogą nie rozwiązać sytuacji, dlatego scenariusz Hiszpanii stawia na rozwiązania w zakresie edukacji i ochrony rządu wraz z aktywną promocją zjawiska imigracji, jako pozytywnego wymiaru dla sfery gospodarczej, społecznej i kulturalnej13. W strategii wskazuje się na zjawiska imigracji, które będą szczególnie monitorowane: „a) wzrost procesów nieadekwatności i brak ich identyfikacji osłabiających spójność społeczną, b) wzrost niepokojów społecznych spowodowanych pogorszeniem warunków życia i wzrost procesów wykluczenia, c) tworzenie gett miejskich i ich wpływ na życie, spójność społeczna i integracje imigrantów, d) wzrost wrażliwości migrantów, jako formy wyzysku w pracy, działania zorganizowanych grup przestępczych związanych z handlem ludźmi i giprzemytem narkotyków.”14 13 http://www.defensa.gob.es/politica/seguridad-defensa/, Estrategia de Securidad National. Un projecto compartido, Gobierno de Espana 2013, s. 32. 14 Ibidem, s. 33. WYMIAR BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO… • 221 9. SZPIEGOSTWO Szpiegostwo w obecnych czasach, w zglobalizowanym świecie ma dużo większe możliwości ze względu na dostępność do technologii informacyjnych i komunikacyjnych. Celem działań szpiegowskich są obszary związane z pozyskaniem informacji o znaczeniu15: a-Strategicznym b-Politycznym a-Ekonomicznym W obszarze szpiegostwa zidentyfikowano m.in. działalności związane z16: a-Szpiegostwem gospodarczym, b-Nielegalnym pobieraniem informacji, w tym również poufnych danych, c-Naruszaniem własności intelektualnej oraz technologii o znaczeniu krytycznym, d-Próby wywierania wpływu na decyzje polityki gospodarczej. 10. NAGŁE WYPADKI I KATASTROFY Strategia wymienia ryzyka i zagrożenia, które są powodowane nie tylko czynnikami zewnętrznymi, wywołane naturalnymi zjawiskami, ale też są to zjawiska wywołane działalnością człowieka lub mieszane, jak: a-tsunami w Japonii rok roku 2011, b-awaria jądrowa w Japonii w roku 2011 w Fukushimie, c-katastrofy naturalne – trzęsienia ziemi, d-powtarzające sie powodzie, e-duże pożary. Powyższe zjawiska mogą także wywoływać inne katastrofy ekologiczne. Przykładem jest trzęsienie ziemi w Japonii w marcu 2011, które spowodowało rozpadnięcie części lodowca na Antarktydzie17. Szczególną uwagę zwraca się na duże pożary występujące w Hiszpanii cyklicznie, stanowiące poważny problem. Wynikiem katastrof są inne zjawiska będące konsekwencją pożarów. Wśród zagrożeń wymienia sie: a-brak zrównoważonego wykorzystania zasobów wodnych, b-pustoszenie regionów, 15 http://www.defensa.gob.es/politica/seguridad-defensa/, Estrategia de Securidad National. Un projecto compartido, Gobierno de Espana 2013, s. 33. 16 Ibidem, s. 34. 17 http://www.ekologia.pl/wiadomosci/srodowisko/japonskie-tsunami-zaszkodziloantarktydzie,15817.html. 222 • VIOLETTA SZTORC c-rozprzestrzenianie sie chorób oraz pandemie, których wynikiem są masowe przesiedlenia ludności, nielegalny handel zwierzętami oraz produktami zwierzęcymi, d-pojawienie sie nowych chorób, w tym także znanych, które przez ostatnie dziesięciolecia nie występowały, jak gruźlica i pryszczyca. 11. PODATNOŚĆ PRZESTRZENI MORSKIEJ Brak kontrolowanej przestrzeni morskiej sprawia, że zjawiska ryzyk i zagrożeń mogą rozprzestrzeniać się szybciej niż w przypadku powierzchni powietrznej i gruntów. Regulacje przestrzeni morskiej nadal nie umożliwiają pełnej kontroli, a działalność człowieka na morzu systematycznie rośnie. Strategia wskazuje na wzrost działań z zakresu: a-handelu narkotykami, b-nielegalnej imigracji i piractwa, c-działalność grup terrorystycznych na morzu mający wymiar narodowy i ponadnarodowy. W strategii wskazuje sie na znaczący wymiar tego zjawiska ze względu na: a-90% importu odbywa się droga morska, a eksport stanowi ponad 60%, b-Dostawy energii oraz ropy i gazu. Bezpieczeństwo obywateli i żeglugi to zadanie strategiczne, podobnie konieczność zapewnienia bezpieczeństwa całego ekosystemu. Transport substancji chemicznych, niebezpiecznych i szkodliwych materiałów wymaga bezpieczeństwa. 12.PODATNOŚĆ INFRASTRUKTURY KRYTYCZNEJ I PODSTAWOWYCH USŁUG Sektor usług i skomplikowane systemy je obsługujące wymagają zapewnienia ich bezpieczeństwa. Bezpieczeństwo obywateli, dobrobyt gospodarczy i społeczny, zdrowie, podstawowe funkcje społeczne oraz funkcjonowanie instytucji państwowych, samorządowych wymienia sie jako istotne dla bezpieczeństwa i funkcjonowania państwa oraz obywateli. Bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej jest działaniem strategicznym. Pochodzenie ryzyk i zagrożeń może być zarówno naturalne, jak i wywołane błędami człowieka, czy też awariami technologicznymi. WYMIAR BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO… • 223 Reakcja na ryzyka i zagrożenia Strategia omawia strategiczne kierunki działania, które nawiązują do zidentyfikowanych ryzyk i zagrożeń w rozdziale trzecim. Zidentyfikowano 12 obszarów – zakresów działań wraz ze wskazaniem celu działań dla każdego z osobna. Obszary są powiązane ze zidentyfikowanymi i omówionymi ryzkami i zagrożeniami. Podejście to stanowi konsekwentne odniesienie do zakresu strategii, jej przedmiotu oraz zidentyfikowanych ryzyk i zagrożeń bez których identyfikacja obszarów oraz określenie celów działań byłaby utrudniona. Rysunek 1. Podstawy dla działań strategicznych Źródło: Opracowanie własne na podstawie Strategii Bezpieczeństwa Narodowego Hiszpanii 1.OBRONA NARODOWA - rozwiązywanie konfliktów zbrojnych wynikających z interesów wewnętrznych oraz wynikających z członkostwa w organizacjach międzynarodowych - UE, NATO, ONZ oraz innych, wynikających z umów sojuszniczych i partnerskich. 2.WALKA Z TERRORYZMEM – zmniejszenie podatności społeczeństwa na ataki i zagrożenia terrorystyczne. 3.CYBERBEZPIECZEŃSTWO – zapewnienie sieci i systemów informatycznych oraz wzmacnianie zdolności zapobiegania, wykrywania i reagowania na ataki w cyberprzestrzeni. 4.WALKA Z PRZESTĘPCZOŚCIĄ ZORGANIZOWANĄ – działania uniemożliwiające tworzenie zorganizowanych grup przestępczych oraz zapobieganie konsolidacji działalności przestępczej. 5.BEZPIECZEŃSTWO GOSPODARCZE I FINANSOWE – zmniejszenie rynków nierównowagi gospodarczej, zwalczanie działalności przestępczej, promocja modelu zrównoważonego wzrostu gospodarczego, wzmocnienie obecności gospodarczej Hiszpanii na rynkach międzynarodowych, zapewnienie odporności kluczowych usług ekonomicznych i finansowych. 6.BEZPIECZEŃSTWO ENERGETYCZNE – dywersyfikacja źródeł energii, zapewnienie bezpieczeństwa dostaw i transportu. 224 • VIOLETTA SZTORC 7.NIEROZPRZESTRZENIANIE BRONI MASOWEGO RAŻENIA – zapobieganie poliferacji, uniemożliwienie dostępu do substancji niebezpiecznych dla terrorystów, przestępców oraz ochrona ludności. 8.ZARZĄDZANIE PRZEPŁYWAMI MIGRACYJNYMI – zapobieganie, kontrolowanie i zarządzanie przepływani migracyjnymi na granicach Hiszpanii oraz w obszarze UE. 9.KONTRWYWIAD – przyjęcie środków w celu obrony strategicznych, politycznych i ekonomicznych interesów w celu zapobiegania, wykrywania i neutralizowania działań pochodzących z innych krajów. 10. OCHRONA – SYTUACJE KRYZYSOWE I KATASTROFY – ustanowienie Krajowego Systemu Ochrony obywateli na rzecz zapewnienia właściwej reakcji na sytuacje kryzysowe i katastrofy spowodowane przyczynami zewnętrznymi – naturalnymi oraz działaniami człowieka celowymi i przypadkowymi. 11. BEZPIECZEŃSTWO NA MORZU – promowanie polityki bezpieczeństwa dla żeglugi i transportu morskiego, ochrona krytycznej infrastruktury morskiej, ochrona życia ludzkiego na morzu, zapobieganie i przeciwdziałanie aktom terrorystycznym, ochrona i zabezpieczenie wybrzeża oraz inne działania mające na celu ochronę środowiska i zasobów morskich. 12. OCHRONA INFRASTRUKTURY KRYTYCZNEJ – wzmocnienie infrastruktury dostarczającej podstawowe usługi dla społeczeństwa. W ramach powyższych obszarów i celów do osiągnięcia zostały określone zadania. Dla każdego z obszarów określono kilka zadań. Zakres zadań dotyczy zagadnień m.in. związanych z edukacją społeczeństwa, działaniami mającymi na celu lepsze wykorzystane najnowszej techniki komunikacyjnej i informacyjnej, wprowadzenie procedur i mechanizmów służących lepszemu monitorowaniu oraz zwiększaniu skuteczności działań, współpraca międzynarodowa, lepsze i skuteczne zarządzanie oraz inne. System Bezpieczeństwa Narodowego Głównym celem Systemu Bezpieczeństwa Narodowego jest ochrona bezpieczeństwa narodowego. Działania prowadzone w ramach strategii mają cechować zoptymalizowanie, zintegrowanie oraz elastyczność. To system, który będzie w stanie dostosować się do zmian, nieprzewidzianych WYMIAR BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO… • 225 sytuacji w środowisku, skutecznie i kompleksowo reagować na wyzwania w aktualnym świecie. Realizacja strategii Bezpieczeństwa Narodowego odbywać się będzie pod kierownictwem i przywództwem premiera rządu. Jednocześnie ustanawia się Radę Bezpieczeństwa Narodowego (RBN), która będzie organem wspierającym Premiera w działaniach na rzecz realizacji Strategii. RBN to organ kolegialny, w skład którego wchodzą specjalne komitety wspierające prace premiera. W strategii szczegółowo określa się strukturę RBN oraz jej podstawowe zasady, zakres działań, jej zadania, a także zasady i sposób monitorowania oraz kontrolę realizacji Strategii Bezpieczeństwa Narodowego. Wskazuje się również na konieczność dokonywania aktualizacji i okresowej oceny Strategii Bezpieczeństwa Narodowego. Powodem dla tego typu działań jest dynamika wysoka zmian w środowisku bezpieczeństwa. Podsumowanie Strategia Bezpieczeństwa Narodowego Hiszpanii to aktualna ocena sytuacji i diagnoza środowiska bezpieczeństwa, identyfikacja ryzyk i zagrożeń oraz plan działań w odniesieniu do obszarów, które odpowiadają zidentyfikowanym ryzykom i zagrożeniom. Strategia porusza obszary trudne do zdiagnozowania, jednakże są one istotne dla całościowego ujęcia problematyki zagrożeń i ryzyk. Prezentacja nowego Systemu Zarządzania Bezpieczeństwem zamyka temat strategii wskazując jak będzie odbywała się jej realizacja. Bibliografia 1. http://www.defensa.gob.es/politica/seguridad-defensa/. 2. Estrategia de Securidad National. Un projecto compartido, Gobierno de Espana 2013. 3. http://www.ekologia.pl/wiadomosci/srodowisko/japonskie-tsunami -zaszkodzilo-antarktydzie,15817.html. 4. Konstytucja Hiszpanii z 27 grudnia 1978 znowelizowana 27 sierpnia 1992, Biblioteka sejmowa, Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa 2008. Violetta Joanna Sztorc - absolwentka Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego. Przez okres 17 lat po ukończeniu studiów pracowała w firmach Computer Systems for Business International S.A. oraz 226 • VIOLETTA SZTORC polskim przedstawicielstwie firmy Progress Software Corporation. W roku 2010 ukończyła studia podyplomowe na Wydziale Bezpieczeństwa Narodowego Akademii Obrony Nardowej. W tym samym roku rozpoczęła studia doktoranckie na tejże Uczelni. W trakcie studiów doktoranckich, roku 2013 ukonczyła studia MBA w Wyższej Szkole Zarządzania Polish Open University w Warszawie. Jej zainteresowania związane sa z bezpieczeństwem Półwyspu Ibeyjskiego, w szczególności Hiszpanii i Portugalii. Wiedza z zakresu zarządzania strategicznego przedsiębiorstwem oraz bezpieczeństwo narodowe w wymiarze strategicznym są podstawą dla tematyki jej zainteresowań. Kultura Bezpieczeństwa Nauka – Praktyka – Refleksje Nr 18, 2015 (227–245) PRAWIDŁOWE ŻYWIENIE ZDROWYCH KOBIET W CIĄŻY JAKO SPOSÓB REALIZACJI POTRZEBY BEZPIECZEŃSTWA OSOBISTEGO I SPOŁECZNEGO THE RIGHT NUTRITION OF HEALTHY PREGNANT WOMEN AS A MEAN TO SATISFY THE NEED FOR PERSONAL AND SOCIAL SAFETY JOANNA WĄSOWSKA1, 2, PAWEŁ JANUS3, JANUSZ WĄSOWSKI1 , TADEUSZ AMBROŻY4 1. Studium Doktoranckie, Wydział Wychowania Fizycznego i Sportu, Akademia Wychowania Fizycznego im. Bronisława Czecha w Krakowie 2. Szkoła Rodzenia im. Jadwigi Beaupre w Krakowie 3. Gabinet Redukcji Masy Ciała w Krakowie 4. Zakład Gimnastyki i Tańca, Wydział Wychowania Fizycznego i Sportu, Akademia Wychowania Fizycznego im. Bronisława Czecha w Krakowie Abstract Introduction: It is commonly known that healthy attitudes of pregnant women condition normal pregnancy and health of a newborn. The most important factor influencing the well-being of a pregnant woman and her child is the right 228 • JOANNA WĄSOWSKA et al. nutrition. Convinced that she is making every effort to ensure that the baby in her womb develops normally, the expectant mother is at the same time satisfying the need for her own safety and the safety of her growing family. From a population perspective a full-term and properly nourished neonate, subjected to the right upbringing, guarantees the development and survival of the society the member of which it becomes. Aim: This paper attempts to present functional dietary recommendations for pregnant women, based on national and international recommendations with respect to social and personal safety of pregnant women. The right nutrition in the course of pregnancy is a multidimensional issue. From one hand this refers to satisfying our energy requirement, which changes at different trimesters of pregnancy, on the other hand, it also linked to the structure of consumed products, namely the right amount and proportion of nutrients. It also included modification of wrong dietary habits (Godala M. et al., 2012). There is no single opinion on the possibility of consuming some food pregnancy while being pregnant. Attention needs to be paid to such dubious products as blue cheese, sushi, surimi, soft-boiled eggs or some kinds of fish. It is of high importance that a pregnant woman’s diet is supplied with floate, iodine, iron, zinc and calcium, which to a large extent condition normal development of many systems in an unborn child’s organism. Conclusion: Malnutrition or an unbalanced diet of a pregnant woman is the cause of numerous complications, the effects of which are visible even in her child’s maturity. Such complications affect humans’ fundamental need which is the need for safety of own health and life. The right understanding of the multifaceted role of nutrition during pregnancy and its effect on gene expression by pregnant women and medical personnel is an unquestionably important argument used in the fight against chronic diseases of our time. Keywords: pregnancy, safety, nutrition PRAWIDŁOWE ŻYWIENIE ZDROWYCH KOBIET W CIĄŻY… • 229 Abstrakt Wstęp Powszechnie wiadomo, iż zachowania prozdrowotne kobiet w ciąży warunkują prawidłowy, niepowikłany przebieg ciąży a także właściwy stan urodzeniowy noworodka. Najistotniejszym czynnikiem wpływającym na dobrostan ciężarnej i jej dziecka, jest odpowiedni sposób odżywiania. Przyszła mama przekonana, że dokłada wszelkich starań, by dziecko w jej łonie rozwijało się prawidłowo, realizuję jednocześnie potrzebę bezpieczeństwa własnego i jej przyszłej powiększonej rodziny. W ujęciu populacyjnym donoszony, prawidłowo odżywiony noworodek, poddany właściwemu wychowaniu, gwarantuje rozwój i przetrwanie społeczeństwa, którego stanie się członkiem. Cel Celem niniejszej pracy jest próba przedstawienia funkcjonalnych zaleceń żywieniowych dla kobiet w ciąży opartych o krajowe i międzynarodowe wskazania w kontekście bezpieczeństwa społecznego i osobistego ciężarnych. Prawidłowe odżywianie w trakcie ciąży jest pojęciem wielowymiarowym. Z jednej strony oznacza pokrycie zapotrzebowania energetycznego, które ulega zmianie w poszczególnych trymestrach ciąży, z drugiej, strukturę spożywanych produktów, czyli odpowiednie ilości i proporcje składników odżywczych. Obejmuje także modyfikację nieprawidłowych nawyków żywieniowych (Godala M. i in., 2012). Nie istnieje w wiedzy powszechnej spójna opinia dotycząca możliwości spożywania ciąży niektórych produktów żywnościowych. Należy zwrócić uwagę na takie wątpliwe produkty, jak: sery pleśniowe, sushi, surimi, jajka gotowane na miękko czy niektóre ryby. Bardzo ważne w diecie kobiety ciężarnej jest dostarczanie związków o nazwie foliany, jod, żelazo, cynk czy wapń, które w dużej mierze warunkują niezachwiany rozwój wielu układów organizmu dziecka. Zakończenie Niedożywienie bądź niewłaściwie zbilansowana dieta ciężarnej powoduje liczne powikłania zdrowotne, których skutki sięgają nawet dojrzałego wieku dziecka. Takie komplikacje uderzają w podstawową potrzebę człowieka, jaką jest poczucie bezpieczeństwa o własne życie i zdrowie. Zrozumienie wieloczynnikowej roli odżywiania w ciąży, zarówno przez same kobiety, jak i przez personel medyczny, oraz jego wpływu na ekspresję ge- 230 • JOANNA WĄSOWSKA et al. nomu stanowi niepodważalnie ważny argument w walce z przewlekłymi chorobami dzisiejszych czasów. Słowa kluczowe: ciąża, bezpieczeństwo, żywienie Wstęp Powszechnie wiadomo, iż zachowania prozdrowotne kobiet w ciąży warunkują prawidłowy, niepowikłany przebieg ciąży a także właściwy stan urodzeniowy noworodka. Najistotniejszym czynnikiem wpływającym na dobrostan ciężarnej i jej dziecka, jest odpowiedni sposób odżywiania. Już od czasów starożytnych istnieją zapiski dotyczące tego, co kobiety w ciąży mają jeść, a czego unikać. Galen, medyk rzymski żyjący w II wieku n.e zauważył, iż kobiety z biedniejszych sfer, nie „będące napchane jedzeniem ponad miarę” bez problemu donosiły ciążę, łatwo przeżywały poród i rodziły zdrowe dzieci1. Począwszy od pierwszych wieków naszej ery kolejne pokolenia akuszerek i medyków formułowało zalecenia żywieniowe rekomendując wszystkim paniom ich przestrzeganie. Realizacja właściwego sposobu odżywienia przekłada się na wzbudzenie poczucie sprawstwa i panowania nad sytuacją w tym szczególnym dla kobiety okresie. Przyszła mama przekonana, że dokłada wszelkich starań, by dziecko w jej łonie rozwijało się prawidłowo, realizuję jednocześnie potrzebę bezpieczeństwa własnego i jej przyszłej powiększonej rodziny. W ujęciu populacyjnym donoszony, prawidłowo odżywiony noworodek, poddany właściwemu wychowaniu, gwarantuje rozwój i przetrwanie społeczeństwa, którego stanie się członkiem. Ta komponenta bezpieczeństwa społecznego, za którą odpowiedzialna jest kobieta ciężarna jest zagrożona, gdyż jak pokazują liczne badania wiedza na temat prawidłowego odżywiania kobiet w ciąży wśród nich samych, a także wśród pań w wieku prokreacyjnym jest niepokojąco niska2. Co za tym idzie, prawidłowe nawyki żywieniowe ciężarnych są niewystarczające, komplikując przebieg ciąży licznymi dolegliwościami, koniecznością włączenia wczesnej farmakoterapii, problemami z laktacją, alergiami pokarmowymi i niską masą urodzeniową dziecka3. 1 Galen cytowany w: Garnsey P., Food and Society In Classical Antiquity; Cambridge, Cambridge University Press; 1999; str; 102 2 Kozłowska-Wojciechowska M., Makarewicz – Wujec M., Wiedza i zachowania żywieniowe kobiet ciężarnych, Roczniki PZH; 2002; 53; nr 2; 167–175 3 Udipi S. i in., Nutrition in pregnancy and lactation; Journal of Indian Medical Association; 2000; nr 98; 548–557 PRAWIDŁOWE ŻYWIENIE ZDROWYCH KOBIET W CIĄŻY… • 231 Wszystkie ciążowe powikłania, bezpośrednio związane z niewłaściwymi nawykami żywieniowymi, są sytuacjami uderzającymi w filary poczucia bezpieczeństwa, zaburzając je. Nasuwa się przypuszczenie, iż jednym z elementów prewencji powyższych zagrożeń może być właściwe dbanie o jadłospis. Celem niniejszej pracy jest próba przedstawienia funkcjonalnych zaleceń żywieniowych dla kobiet w ciąży opartych o krajowe i międzynarodowe wskazania w kontekście bezpieczeństwa społecznego i osobistego ciężarnych. Okres prekoncepcyjny W sytuacji, gdy informacja o zajściu w ciążę wzbudza kaskadę adaptacji prozdrowotnych, mamy do czynienia jedynie z sukcesem połowicznym. Jak brzemienne w skutkach potrafią być zaniedbania okresu poprzedzającego koncepcję pokazują badania sprzęgające stan odżywienia matek ze zdrowiem noworodków. Okazuje się, że częstotliwość występowania niektórych wad wrodzonych jest dwa razy wyższa wśród dzieci, których matki były otyłe4, natomiast ryzyko urodzenia noworodka z wadami serca wśród dzieci matek z nadwagą wzrasta o 15%5. W badaniach zespołu z Harvard Medical School, którymi objęto 1044 kobiet ciężarnych i ich dzieci wykazano wpływ nadmiernego przyrostu masy ciała w ciąży na zwiększoną masę ciała dziecka w wieku 3 lat6, a także w okresie dojrzewania7. Nie wystarczy bowiem zacząć dobrze odżywiać się dopiero po rozpoznaniu ciąży – ważne są właściwe nawyki żywieniowe kobiet w okresie około koncepcyjnym, ponieważ właśnie wtedy gromadzone są zapasy witaminowe, z których w późniejszym czasie będzie czerpał pożywienie płód8. Prawidłowe odżywianie w trakcie ciąży jest pojęciem wielowymiarowym. Z jednej strony oznacza pokrycie zapotrzebowania energetycznego, które ulega zmianie w poszczególnych trymestrach ciąży, z drugiej, 4 D. Kim Waller i in., Prepregnancy Obesity as a Risk Factor for structural birth Defects; Archives of Pediatric and Adolescent Medicine; 2007; tom 161; nr 8 5 Gilboa S.M. i in., Association Between Prepregnancy Body Mass Index and Congenital Heart Defects; American Journal of Obstetrics and Gynecology; 2010; tom 202; nr1 6 Oken E. i in., Maternal Gestational Weight Gain and Child Adiposity AT Age 3 Years; American Journal of Obstetrics and Gynecology; 2007; tom 196, nr 4 7 Oken E. i in., Maternal Gestational Weight Gain and Offspring Weight in Adolescence; Obstetrics and Gynecology; 2008, tom 112; nr 5 8 Gacek M., Niektóre zachowania zdrowotne oraz wybrane wskaźniki stanu zdrowia grupy kobiet ciężarnych, Cz. I. Sposób żywienia i suplementacja witaminowo-mineralna; Problemy Higieny i Epidemiologii; 2010; 91(1): 48-53 232 • JOANNA WĄSOWSKA et al. strukturę spożywanych produktów, czyli odpowiednie ilości i proporcje składników odżywczych. Obejmuje także modyfikację nieprawidłowych nawyków żywieniowych9. W ujęciu funkcjonalnym należy rekomendować kobiecie wdrożenie zasad 7 „U”, sformułowanych przez profesora Bergera. Mianowicie zaleca się, by jadłospisy kobiet planujących ciążę były urozmaicone (zawierały produkty ze wszystkich grup żywnościowych w możliwie każdym posiłku), porcje były umiarkowane, spożywane względnie o stałych porach dnia (uregulowane), umiejętnie przyrządzane (z ograniczeniem smażenia). Powinno unikać się nadmiaru pewnych produktów spożywczych (soli, alkoholu, tłuszczów nasyconych, słodyczy), często się uśmiechać i być aktywnym fizycznie (uprawiać). Takie postępowanie zmniejszy ryzyko powstania niedoborów (np. kwasu foliowego) i utrzyma organizm w stanie pełnej gotowości do pełnienia funkcji biologicznych i społecznych10. Zmiana masy ciała i podaży energii w ciąży W okresie ciąży zapotrzebowanie na witaminy, składniki mineralne oraz energię ulega zwiększeniu. Jest to spowodowane wzrostem wydatku energetycznego dla tworzonych podczas ciąży tkanek – płodu, łożyska, błon płodowych, płynu owodniowego, a także wzrostem objętości osocza, erytrocytów, zmagazynowanych białek i tłuszczów, gruczołów sutkowych i macicy. Zwiększeniu ulega także metaboliczny koszt procesów biosyntezy i utrzymania nowoutworzonych tkanek płodowych i matczynych11. Zapotrzebowanie energetyczne kobiety ciężarnej powinno wynosić od 2200 do 2500 kcal. Ogólna wartość energetyczna codziennej diety sprzed stanu ciąży nie musi ulec zmianie w pierwszym trymestrze, natomiast w drugim i trzecim powinna być zwiększona odpowiednio o 360kcal/dobę i 475 kcal/dobę (Rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego w zakresie opieki przedporodowej, 2006). Brak kategorycznych obostrzeń dla pierwszego trymestru w ujęciu funkcjonalnym wynika 9G odala M. i in., Zachowania zdrowotne łódzkich kobiet w ciąży. Cz. I. Sposób żywienia i suplementacja witaminowo-mineralna; Problemy Higieny i Epidemiologii; 2012, 93(1): 38-42 10 Woynarowska B., Edukacja zdrowotna. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2007, s. 301 11 Godala M. i in.; Zachowania zdrowotne łódzkich kobiet w ciąży. Cz. I. Sposób żywienia i suplementacja witaminowo-mineralna; Problemy Higieny i Epidemiologii; 2012, 93(1): 38-42 PRAWIDŁOWE ŻYWIENIE ZDROWYCH KOBIET W CIĄŻY… • 233 z faktu, że większość kobiet do czasu stwierdzenia pewnych objawów nie wie, że zaszła w ciążę. W populacjach prawidłowo odżywionych wzrost masy ciała kobiet ciężarnych wynosi około 12,5 kg12. U kobiety z niedowagą (BMI <19,8 [kg/m2]) przyrost masy ciała w ciąży powinien wynieść 12,5-18 kg; z prawidłowym BMI (19,8-26 [kg/m2]) – 7 do 11.5 kg; a u kobiet z otyłością (BMI >29 [kg/m2]) - maksymalnie 7 kg (Rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego w zakresie opieki przedporodowej, 2006). Niepokojącym zjawiskiem jest również niedostateczny przyrost masy ciała w ciąży podyktowany najczęściej obawą ciężarnej przez przytyciem „za dużo”, co w jej mniemaniu miałoby powodować liczne powikłania u płodu, czy utratę przedciążowej sylwetki. Nie ma uzasadnienia dla stosowania diet odchudzających w okresie ciąży, nawet wśród kobiet otyłych. Kobiety w okresie przedkoncepcyjnym również nie powinny nagle tracić na masie ciała. Dowiedziono bowiem, że odchudzanie podczas ciąży związane jest z niedoborem mikroskładników i zwiększa ryzyko wad cewy nerwowej u płodu13,14,15 Ujawniono również związek pomiędzy niedożywieniem matki w okresie ciąży a występowaniem przewlekłych chorób układu krążenia u ich dorosłych dzieci16. Składniki odżywcze: węglowodany, białka, tłuszcze Węglowodany złożone powinny stanowić główne źródło energii w diecie ciężarnej, dostarczając 55-60% dziennego zapotrzebowania energetycznego. Te wskazówki nie różnią się znacząco od ogólnych zaleceń prawidłowego żywienia. Najlepszym źródłem cukrów złożonych są produkty zbożowe (mąka razowa pełnoziarnista, orkiszowa, graham, ekologiczne pieczywo razowe, żytnie, kasza gryczana, jęczmienna, makarony pełno12 Grzymisławski M, Gawęcki J., Żywienie człowieka zdrowego i chorego; PWN; Warszawa 2010 13 Takimoto H i in, Attitudes toward pregnancy related changes and self-judged dieting behavior; Asia Pacific Journal of Clinical Nutrition; 2011; 20(2): 21; 2-219 14 Mumford SL i in., Dietary Restraint and Gestational Weight Gain; Journal of the American Dietetic Association; 2008; 108: 1646-1653 15 Cohen JH, Kim H., Sociodemographic and Health Characteristic Associated With Attempting Weight Loss During Pregnancy; Preventing Chronic Disease; 2009; 6(1):1-4 16 Grandjean P., Late Insight into Early Origins of Disease; Basic and Clinical Pharmacology and Toxicology; 2008, tom 102; nr 2 234 • JOANNA WĄSOWSKA et al. ziarniste, z pszenicy durum czy ryż pełnoziarnisty. Zaleca się także spożywanie płatków owsianych, żytnich, kukurydzianych). Zaburzenia tolerancji węglowodanów w ciąży są wynikiem nasilenia metabolizmu i wzmożonego działania hormonów antagonistycznych do insuliny: kortyzolu, laktogenu łożyskowego, progesteronu i estrogenów. Powodują one wzmożenie działania wydzielniczego komórek beta trzustki, zwiększając sekrecję insuliny. Spożywanie węglowodanów prostych zaburza prawidłową pracę trzustki, gdyż nagłe skoki glukozy we krwi zwiększają zapotrzebowanie organizmu na insulinę. Częste wahania stężenia glukozy we krwi mogą doprowadzić do tego, iż komórki Beta wysp trzustkowych nie będą w stanie sprostać potrzebom organizmu17. Niedożywienie płodu zależne od zachowań prozdrowotnych matki może dokonywać się w trzech modelach. Pierwsze dwa zakładają ograniczenia podaży żywności (głównie energii i białka), trzeci zaś wskazuje na przejadanie się produktami wysokowęglowodanowymi i/lub bogatymi w tłuszcz. Przewlekłe odstępstwa od fizjologicznego środowiska płodu spowodowane błędami żywieniowymi wymienionych typów mogą przekładać się na zwiększoną insulinooporność czy nietolerancję glukozy u już dorosłych noworodków18. Upośledzenie tolerancji glukozy, czy cukrzyca ujawnia się u dzieci matek przewlekle doświadczających hipoglikemi w czasie ciąży. Mechanizm tłumaczący tę zależność zakłada zahamowanie normalnego rozwoju trzustki, odstępstwa od prawidłowej masy komórek Beta oraz ich niepoprawną funkcję już w momencie narodzin19. Jednocześnie samo odżywianie w czasie ciąży zdaje się mieć mniejsze znaczenie dla rozwoju cukrzycy ciążowej (GDM) i jej następstw, niż BMI matki z okresu przedkoncepcyjnego20. Odpowiednia podaż białka jest niezwykle ważną kwestią w codziennej diecie ciężarnej, gdyż stanowi ono budulec tkanek i narządów rozwijają17 Mizgier M., Rola aktywności fizycznej oraz masy ciała w etiopatogenezie oraz w profilaktyce występowania ciąży obciążonej cukrzycą; Nowiny Lekarskie 2009; 78; 5–6; 349–352 18 Reusens B, Remacle C., Intergenerational effect of an adverse intrauterine environment on perturbation of glucose metabolism; Twin Research and Human Genetics; 2001; 4: 406–11 19 Reusens B. i in., Fetal determinants of type 2 diabetes; Current Drug Targets; 2007; 8: 935–41 20 Radesky JS i in., Diet during early pregnancy and development of gestational diabetes; Paediatric and Perinatal Epidemiology; 2008;22:47–59 PRAWIDŁOWE ŻYWIENIE ZDROWYCH KOBIET W CIĄŻY… • 235 cego się dziecka ( Poradnik żywienia kobiet w ciąży). Zapotrzebowanie na białko w czasie ciąży wzrasta o około 0,3g/kg m.c/d. Jak wykazują badania21, podaż białka jest nieadekwatna do rekomendowanego zapotrzebowania. Badania Gacek pokazały, iż wśród ciężarnych dominowało spożycie produktów zawierających białko raz dziennie (54%), a pokrycie pełnego dziennego zapotrzebowania na ten substrat (3-4 porcje) zapewniło sobie tylko 11,1% badanych ciężarnych. Bardzo ważna jest jakość i rodzaj dostarczanego białka, który w 60% powinno pochodzić ze źródeł zwierzęcych (mleko i jego przetwory, jaja, mięso, ryby), a w 40% ze źródeł roślinnych (nasiona roślin strączkowych – soja, fasola, groch, produkty zbożowe). Tłuste ryby morskie (łosoś, szprotki, śledzie, makrela) stanowią źródło łatwo przyswajalnego, pełnowartościowego białka w diecie ciężarnych i powinny być spożywane 2-3 razy w tygodniu. Dodatkowo są źródłem niezbędnych kwasów omega 3 i 6, odpowiadających za rozwój mózgu dziecka czy siatkówki oka21. Gacek w swoich badaniach wykazała, że ponad połowa ciężarnych respondentek (60,8%) spożywała ryby raz w tygodniu, a tylko znikomy odsetek (4,5%) 2-3 razy w tygodniu. Źródłem białka w diecie jest również wysokogatunkowe mięso, dostarczające jednocześnie dużą ilość żelaza. Powinno wybierać się mięso chude, uwolnione z nasyconych kwasów tłuszczowych. Godala w swoich badaniach wykazała codzienne spożycie czerwonego mięsa przez 38,74% badanych kobiet. 45,95% respondentek spożywało je kilka razy w tygodniu. Badania Gacek wykazały także wysokie spożycie wędlin w czasie ciąży – 67,57% badanych deklarowała ich codzienniespożycie (w tym ponad 21% kilka razy dziennie), a 27,93% – kilka razy w tygodniu. Znacznie rzadziej kobiety spożywały ryby - kilka razy dziennie – 1,8%, raz dziennie – 13,5%, kilka razy w tygodniu – zaledwie 32,4% kobiet)22. Wielu badaczy podkreśla, jak istotne znaczenie w diecie kobiety ciężarnej odgrywają kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6. Ich zapotrzebowanie w tym okresie życia wzrasta aż o 50% (Poradnik żywienia kobiet w ciąży). Wysokie spożycie WNKT pozytywnie koreluje z masą urodzeniową 21 Gacek M., Niektóre zachowania zdrowotne oraz wybrane wskaźniki stanu zdrowia grupy kobiet ciężarnych, Cz. I. Sposób żywienia i suplementacja witaminowo-mineralna; Problemy Higieny i Epidemiologii; 2010; 91(1): 48-53 22 Godala M. i in., Zachowania zdrowotne łódzkich kobiet w ciąży. Cz. I. Sposób żywienia i suplementacja witaminowo-mineralna; Problemy Higieny i Epidemiologii; 2012, 93(1): 38-42 236 • JOANNA WĄSOWSKA et al. dziecka, długością trwania ciąży oraz ryzykiem atopii u potomstwa czy depresji poporodowej matki23. Ponieważ nie są one produkowane w organizmie człowieka, należy dostarczać je z pożywieniem. Wpływają one na rozwój Ośrodkowego Układu Nerwowego – mózgu, siatkówki oka płodu; zapobiegają porodom przedwczesnym, niskiej masie urodzeniowej dziecka oraz alergiom pokarmowym. Poprawiają także kondycje skóry mamy ułatwiając gojenie się ran po cięciu cesarskim czy rany krocza. Bezpieczeństwo żywności Nie istnieje w wiedzy powszechnej spójna opinia dotycząca możliwości spożywania niektórych produktów żywnościowych. Produkty takie jak miód, sery pleśniowe, sushi, surimi, jajka gotowane na miękko czy niektóre ryby budzą powszechne wątpliwości. Spożywanie miodu, który może być potencjalnie zanieczyszczony sporami clostridium botulinum, jest czynnikiem ryzyka rozwoju botulizmu u noworodka (Spika JS. i in., 1989). Jednakże prawdopodobieństwo zainfekowania matki, jeżeli nie była poddana silnej antybiotykoterapii przy zetknięciu się z zanieczyszczonym miodem jest niewielkie. Dodatkowo ochronnie na ryzyko aspiracji toksyny botulinowej do krwioobiegu noworodka wpływa jej wysoka masa cząsteczkowa (ok. 150Da), która utrudnia aspirację toksyny przez łożysko w mechanizmie dyfuzji prostej24. Na bazie dostępnej wiedzy można stwierdzić, że kobiety bez rozpoznanych nieprawidłowości w funkcjonowaniu fizjologicznej flory jelitowej nie muszą unikać miodu w czasie ciąży. Spożywanie owoców morza zagraża infekcjami Salmonellą, norowirusami oraz przecinkowcami25. Najczęściej infekcje dotyczą układu pokarmowego, przy czym mają tendencje do samoograniczenia. Owoce morza przeznaczone do spożycia najczęściej są poddawane kontroli mikrobiologicznej, co podwyższa bezpieczeństwo ich konsumpcji24, 2004). Nie ma konieczności unikania surowych ryb, jeżeli pochodzą ze sprawdzonego źródła, magazynowane są odpowiednio oraz zjadane bez zbędnej zwłoki po zakupie. Jedynie zaleca się rekomendować kobietom unikania ryb i owoców morza 23 Harton A., Spożycie wielonienasyconych kwasów tłuszczowych przez kobiety ciężarne; Probl Hig Epidemiol 2013, 94(3): 605-609 24 Robin L. i in., Botulism in a pregnant women; The new England Journal of Medicine; 1996; 335(11): 823–4 25 Butt AA. i in., Infections related to the ingestion of seafood. Part I: viral and bacterial infections; Lancet Infectious Diseases; 2004; 4(4): 201–12 PRAWIDŁOWE ŻYWIENIE ZDROWYCH KOBIET W CIĄŻY… • 237 bogatych w rtęć: skorupiaków, serioli, miecznika, oraz tuńczyka. Dla przykładu łosoś, krab i krewetki mogą być spożywane regularnie26. Jajka są najczęstszą przyczyną Salmonelli, szczególnie te spożywane na surowo lub w postaci lodów, czy sałatek na bazie majonezu. Szacuje się, że w Stanach Zjednoczonych jedno na 30-100 tys. jajek może być zainfekowane27. Objawy salmonellozy o typowym przebiegu ograniczają się do gorączki, wymiotów czy biegunek. Jednak w około 4% przypadków dochodzi o aspiracji bakterii do krwiobiegu matki a później płodu, co może wiązać się z dużymi powikłaniami przebiegu ciąży28. Dlatego zaleca się ograniczyć spożywanie domowych produktów na bazie jaj wiejskich niewiadomego pochodzenia. Jaja dostępne w oficjalnym handlu są poddane pasteryzacji a spożywanie ich wiąże się z o wiele mniejszym ryzykiem. Ze spożywaniem miękkich serów dojrzewających, czy niepasteryzowanego mleka wiąże się ryzyko zainfekowania listeriozą, chorobą powodowaną przez Listeria Monocytogenes. Aktywna infekcja, może być symptomatyczna lub doprowadzić do brzemiennych w skutkach następstw ze spontaniczną aborcją włącznie29. Jednak ryzyko infekcji jest relatywnie niewielkie pod warunkiem, że jedzenie jest wytwarzane i składowane w odpowiednich warunkach. Jednak nie ma konieczności wyłączania serów dojrzewających znanego pochodzenia z diety pod warunkiem spożywania ich w umiarkowanych ilościach25. Produkty takie jak serki wiejskie czy sery twarde nie niosą za sobą zagrożenia infekcją Listeria monocytogenes. Mikro i makroskładniki Bardzo ważne w diecie kobiety ciężarnej jest dostarczanie związków o nazwie foliany. Zalicza się do nich witaminy z grupy B, które będąc witaminami egzogennymi, czyli nie wytwarzanymi w organizmie człowieka, powinny być przyjmowane wraz z pożywieniem czy suplementami. Kwas foliowy (witamina B9) jest najbardziej utlenioną formą ww. związków. Zespół Ekspertów Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego zaleca sto26 Tam C. i in., Food-borne illnesses during pregnancy: Prevention and treatment; Canadian Family Physician; 2010; 56(4): 341-343 27 Ebel E, Schlosser W., Estimating the annual fraction of eggs contaminated with Salmonella enteritidis in the United States; 2000; 61(1): 51–62 28 Scialli AR, Rarick TL., Salmonella sepsis and second-trimester pregnancy loss; Obstetrics and Gynecology; 1992; 79(5 Pt 2): 820–1 29 Gellin BG, Broome CV., Listeriosis; JAMA; 1989; 261(9): 1313–20 238 • JOANNA WĄSOWSKA et al. sowanie przez kobiety w wieku około koncepcyjnym i ciężarne w I trymestrze ciąży 40mg kwasu foliowego na dobę, w celu prewencji rozwoju wad otwartych ośrodkowego układu nerwowego30,31. Taka konieczność związana jest z faktem, iż mózg i rdzeń kręgowy płodu kształtują się już w pierwszym miesiącu ciąży. Perek i Twarduś wykazali, że kobiety rozpoczynają suplementację kwasem foliowym dopiero w końcowym okresie formowania się cewy nerwowej32. Należy pamiętać, że działanie kwasu foliowego może być zmniejszone przez stosowanie środków przeciwbólowych (aspiryna, ibuprofen), leków przeciwpadaczkowych, kortyzonu, sulfamidów czy antybiotyków. Na niedobory folianów narażone są także kobiety stosujące doustną antykoncepcje czy osoby nadużywające alkoholu, przewlekli palacze30, 33. Godala w swoich badaniach pokazała, iż zaledwie co piąta ankietowana przyjmowała ten potrzebny pierwiastek przed zajściem w ciążę (20,72%). W badaniach Bojar i wsp. natomiast, co trzecia badana. Częściej przyjmowały go kobiety z wykształceniem wyższym (63,64%), zamieszkujące w miastach34. W przebiegu ciąży i laktacji dochodzi wzrostu zapotrzebowania na codzienną dawkę jodu o 100-150 µg. Jest to spowodowane rozwojem płodu, działaniem gonadotropiny kosmówkowej (HCG) wykazującej działanie stymulujące tarczycę podobne do hormonu tyreotropowego (TSH), wzrostem stężenia globulin transportujących jod i hormony tarczycy (TGB) jak również zwiększoną filtracją nerkową i większym wydalaniem jodu z moczem35. Najlepsze źródło jodu można znaleźć w rybach i glonach morskich, niektórych rodzajach wód mineralnych oraz jodowa30 Stanowisko Zespołu Ekspertów Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego w zakresie suplementacji witamin i mikroelementów podczas ciąży, 2011 31 Cieślik E.; Seremak – Mrozikiewicz A., Skutki niedostatecznej podaży kwasu foliowego ze szczególnym uwzględnieniem znaczenia dla kobiet w wieku rozrodczym; Hygeia Public Health; 2011; 46(4): 431-436 32 Perek M, Twarduś K., Zapobieganie wrodzonym wadom cewy nerwowej u potomstwa; Annales UMCS; 2004; 59 (suppl.14): 353-358 33 Okumura K, Tsukamoto H., Folate in smokers; Clinica ChimicaActa; 2011; 412; 521-526; 34 Godala M. i in., Zachowania zdrowotne łódzkich kobiet w ciąży. Cz. I. Sposób żywienia i suplementacja witaminowo-mineralna; Problemy Higieny i Epidemiologii; 2012, 93(1): 38-42 35 Glinoer D. i in., Regulation of maternal thyroid during pregnancy; Journal of Clinical Endocrinology and Metabolism; 1990; 71; 276-287 PRAWIDŁOWE ŻYWIENIE ZDROWYCH KOBIET W CIĄŻY… • 239 nej soli kuchennej stosowanej (w zalecanych ilościach) jako dodatek do potraw i warzyw oraz zup [30]. Wzbogacone w jod do poziomu rekomendowanego w Europie (100-150 µg J/L) jest również mleko krowie36. Hamułka w swoich badaniach (2010) wykazała, iż spożycie w diecie jodu jest prawie 6 – krotnie wyższe wśród kobiet zamieszkujących miasto (167% normy) , aniżeli wieś (22,7% normy)37. Żelazo jest pierwiastkiem niezbędnym w produkcji czerwonych krwinek, głównie do wytwarzania hemoglobiny transportującej tlen do komórek. W wyniku zwiększającej się objętości krwi krążącej w ciąży, wzrasta ryzyko zbyt niskiego poziomu stężenia hemoglobiny, a więc często – anemii. Żelazo jest pierwiastkiem biorącym również udział w budowaniu reakcji immunologicznych płodu. Jego niedobór w ciąży niejednokrotnie powoduje niedokrwistość zwiększając częstość występowania przedwczesnych porodów, małej masy urodzeniowej noworodków oraz umieralności okołoporodowej. W lżejszej formie powoduje zaburzenia rozwoju psychomotorycznego i umysłowego u dzieci38,39. Z drugiej strony niepokojącym zjawiskiem wydaje się być nadmierna, długotrwała podaż żelaza, najczęściej wynikająca z suplementacji w ciąży kilkoma preparatami witaminowymi. Może być ona przyczyną występowania m.in. zaparć u ciężarnych, nietolerancji glukozy, nadciśnienia, jak również porodu przedwczesnego 40,41. Najlepszym źródłem żelaza w diecie są produkty zwierzęce, jak: czerwone mięso, drób, żółtko jaja, ryby a także roślinne: płatki pszenne, owsiane, szpinak, natka pietruszki, suche nasiona roślin strączkowych (fasola, groch, soja), boćwina, sałata, rukola, szpinak, orzechy, pestki dyni, kasza gryczana czy pieczywo razowe Dodatkowo wysokie spożycie produktów bogatych w witaminę C zwiększa przyswajalność żelaza. Bardzo zalecane jest picie herbaty z pokrzywy czy 36 Szybiński Z., Iodine deficiency in pregnancy – a continuing public health problem; Endokrynologia Polska; Tom 56; Numer 1/2005 37 Hamułka J., Ocena spożycia witamin i składników mineralnych z suplementami diety przez kobiety w ciąży; Roczniki PZH; 2010, 61, Nr 3, 269 – 275 38 Hamułka J., Ocena spożycia witamin i składników mineralnych z suplementami diety przez kobiety w ciąży; Roczniki PZH; 2010, 61, Nr 3, 269 – 275 39 Poradnik żywienia kobiet w ciąży 40 Raczyński P. i in., Zalecenia dotyczące suplementacji diety u kobiet podczas planowania ciąży, w ciąży i w czasie karmienia piersią; Ginekologia Praktyczna; 2006, 91, 2-7.18 41 Szostak-Węgierek D., Znaczenie prawidłowego żywienia kobiety w czasie ciąży; Żywienie Człowieka i Metabolizm; 2004; 31; 160-171 240 • JOANNA WĄSOWSKA et al. soku ze świeżo wyciśniętego buraka38. Z badań Hamułka i wsp. (2010) wynika, że suplementy diety zawierające żelazo w czasie ciąży stosowało ponad 78% badanych kobiet. W innych badaniach ten odsetek wyniósł 22,8%42 oraz 42% 43. Niższe wyniki od powyższych odnotowali Kaim i wsp. (2004), w których tylko 14,5% badanych kobiet stosowało suplementację preparatami zawierającymi żelazo44. Równie ważnym pierwiastkiem w żywieniu kobiet ciężarnych jest cynk. Dowiedziono, że jego niedobór podczas embriogenezy powoduje wady układu nerwowego, opóźnienie wzrostu i rozwoju płodu, sprzyja porodom martwych płodów, poronieniom oraz słabszemu rozwojowi układu immunologicznego45. Wysoki poziom jego spożycia w czasie ciąży ma korzystny wpływ na procesy poznawczo – motoryczne we wczesnym okresie rozwojowym dziecka44. Hamułka w swoich badaniach wykazała, że średnie spożycie cynku u badanych ciężarnych było zadowalające (113% normy)37. W badaniach Wawrzyniak wynik był podobny (87% ciężarnych)46. Wapń jest składnikiem szkieletu kostnego a jego niedobór w dużej mierze przyczynia się do zmniejszenia masy kostnej czy gęstości kości. Normalizując w ciąży ciśnienie tętnicze krwi stanowi świetną profilaktykę występowania stanu przedrzucawkowego37. Dzienne zapotrzebowania na wapń dla kobiet ciężarnych wynosi 1000-1300mg47. Jego doskonałe źródło można znaleźć w: mleku i przetworach mlecznych (jogurt, maślanka, kefir, ser biały i żółty), jaja, ryby - w tym sardynki, jarmuż, brokuły, migdały, orzechy, figi suszone, soja, fasola. Ciężarne z badań Hamułka i wsp. pre42 Kozłowska-Wojciechowska M., Makarewicz – Wujec M., Wiedza i zachowania żywieniowe kobiet ciężarnych, Roczniki PZH; 2002; 53; nr 2; 167–175 43 Bojar I. i wsp., Suplementacja witaminowo-mineralna diety kobiet ciężarnych w województwie lubelskim; Medycyna Ogólna; 2007; 13; 272-285 44 Kaim I. i wsp., Farmakologiczna suplementacja witaminami i składnikami mineralnymi w okresie ciąży. Badania epidemiologiczne w Krakowie; Przegląd Lekarski; 2004; 61; 776-779 45 Kubik P., Chazan P., Suplementacja podczas ciąży; Przewodnik Lekarza Ginekologa; 2000; 5-6; 2-5 46 W awrzyniak A., Spożycie witamin i składników mineralnych z suplementami diety u kobiet karmiących piersią; Problemy Higieny i Epidemiologii; 2013; 94 (4): 897 – 900 47 Jarosz M., Normy żywienia dla populacji polskiej - nowelizacja; Instytut Żywności i Żywienia 2012 PRAWIDŁOWE ŻYWIENIE ZDROWYCH KOBIET W CIĄŻY… • 241 zentowały niski poziom pokrycia dziennego zapotrzebowania na wapń (mieszkanki wsi - 5,6% normy, zamieszkujące miasto - 13,4% normy), Myszkowska – Ryciak natomiast wykazała, że aż 90% respondentek zadeklarowało spożywanie suplementów zawierających w składzie wapń48. Suplementacja składników mineralnych Trudne zadanie stanowi ułożenie diety, która realizowałaby zapotrzebowanie na wszystkie potrzebne witaminy i składniki mineralne w ciąży, bez przekroczenia dziennego zapotrzebowania, które również może być niebezpieczne. Stąd racjonalny model żywienia wymaga od kobiety w okresie rozrodczym stosowania suplementacji witaminowo - mineralnej, która wspomagając rozwój płodu, zmniejsza ryzyko wad wrodzonych49. Według badań Bojar i wsp. przeprowadzonych w kwietniu 2007 r. w Lublinie, suplementację witaminowo-mineralną przed ciążą stosowało ponad 36% kobiet, a 63% przyznało, iż nie przyjmowało żadnych preparatów wielowitaminowych48. Całkiem odmienną tendencję wykazała Hamułka, której prawie wszystkie ankietowane kobiety (98,3%) zadeklarowały przyjmowanie suplementów diety w czasie ciąży50. Zakończenie Płód wykazuje niezwykłą wrażliwość na stan odżywienia kobiety w okresie około koncepcyjnym i w okresie rozwoju łożyska, jaki ma miejsce w I trymestrze ciąży. Niedożywienie bądź niewłaściwie zbilansowana dieta ciężarnej powoduje liczne powikłania zdrowotne, których skutki sięgają nawet dojrzałego wieku dziecka. Takie komplikacje uderzają w podstawową potrzebę człowieka, jaką jest poczucie bezpieczeństwa o własne życie i zdrowie. Zrozumienie wieloczynnikowej roli odżywiania w ciąży, zarówno przez same kobiety, jak i przez personel medyczny, oraz jego wpływu na ekspresję genomu stanowi niepodważalnie ważny argument w walce z przewlekłymi chorobami dzisiejszych czasów. 48 Myszkowska-Ryciak J., Poziom wiedzy żywieniowej a wybrane aspekty sposobu żywienia kobiet w okresie ciąży; Problemy Higieny i Epidemiologii; 2013; 94(3): 600-604 49 Godala M. i in., Zachowania zdrowotne łódzkich kobiet w ciąży. Cz. I. Sposób żywienia i suplementacja witaminowo-mineralna; Problemy Higieny i Epidemiologii; 2012, 93(1): 38-42 50 Hamułka J., Ocena spożycia witamin i składników mineralnych z suplementami diety przez kobiety w ciąży; Roczniki PZH; 2010, 61, Nr 3, 269 – 275 242 • JOANNA WĄSOWSKA et al. Bibliografia: 1. Bojar I. i wsp.; Suplementacja witaminowo-mineralna diety kobiet ciężarnych w województwie lubelskim; Medycyna Ogólna; 2007; 13; 272-285 2. Borawska M, i in.; Zawartość cynku w mleku kobiet karmiących piersią zamieszkałych na terenie Podlasia; Pediatria Współczesna, Gastroenterologia, Hepatologia, Żywienie Dziecka; 2006, 8(2): 121-125 3. Butt AA. i in.; Infections related to the ingestion of seafood. Part I: viral and bacterial infections; Lancet Infectious Diseases; 2004; 4(4): 201–12 4. B utt AA i in.; Infections related to the ingestion of seafood. Part II: parasitic infections and food safety; Lancet Infectious Diseases; 2004; 4(5): 294–300 5. Cieślik E.; Skutki niedostatecznej podaży kwasu foliowego ze szczególnym uwzględnieniem znaczenia dla kobiet w wieku rozrodczym; Hygeia Public Health; 2011; 46(4): 431-436 6. Cohen JH, Kim H.; Sociodemographic and Health Characteristic Associated With Attempting Weight Loss During Pregnancy; Preventing Chronic Disease; 2009; 6(1):1-4 7. D. Kim Waller i in.; Prepregnancy Obesity as a Risk Factor for structural birth Defects; Archives of Pediatric and Adolescent Medicine; 2007; tom 161; nr 8 8. Ebel E, Schlosser W.; Estimating the annual fraction of eggs contaminated with Salmonella enteritidis in the United States; 2000; 61(1): 51–62 9. Gacek M.; Niektóre zachowania zdrowotne oraz wybrane wskaźniki stanu zdrowia grupy kobiet ciężarnych, Cz. I. Sposób żywienia i suplementacja witaminowo-mineralna; Problemy Higieny i Epidemiologii; 2010; 91(1): 48-53 10. Galen cytowany w: Garnsey P.; Food and Society In Classical Antiquity; Cambridge, Cambridge University Press; 1999; str; 102 11. Gellin BG, Broome CV.; Listeriosis; JAMA; 1989; 261(9): 1313–20 12. Gilboa S.M. i in.; Association Between Prepregnancy Body Mass Index and Congenital Heart Defects; American Journal of Obstetrics and Gynecology; 2010; tom 202; nr1 13. Glinoer D. i in.; Regulation of maternal thyroid during pregnancy; Journal of Clinical Endocrinology and Metabolism; 1990; 71; 276-287 14. Godala M. i in.; Zachowania zdrowotne łódzkich kobiet w ciąży. Cz. I. Sposób żywienia i suplementacja witaminowo-mineralna; Problemy Higieny i Epidemiologii; 2012, 93(1): 38-42 PRAWIDŁOWE ŻYWIENIE ZDROWYCH KOBIET W CIĄŻY… • 243 15. Grandjean P.; Late Insight into Early Origins of Disease; Basic and Clinical Pharmacology and Toxicology; 2008, tom 102; nr 2 16. Grzymisławski M, Gawęcki J.; Żywienie człowieka zdrowego i chorego; PWN; Warszawa 2010 17. Hamułka J.; Ocena spożycia witamin i składników mineralnych z suplementami diety przez kobiety w ciąży; Roczniki PZH; 2010, 61, Nr 3, 269 – 275 18. Harton A.; Spożycie wielonienasyconych kwasów tłuszczowych przez kobiety ciężarne; Probl Hig Epidemiol 2013, 94(3): 605-609 19. Jarosz M.; Normy żywienia dla populacji polskiej - nowelizacja; Instytut Żywności i Żywienia 2012 20. Kaim I. i wsp.; Farmakologiczna suplementacja witaminami i składnikami mineralnymi w okresie ciąży. Badania epidemiologiczne w Krakowie; Przegląd Lekarski; 2004; 61; 776-779 21. Kozłowska-Wojciechowska M., Makarewicz – Wujec M.; Wiedza i zachowania żywieniowe kobiet ciężarnych, Roczniki PZH; 2002; 53; nr 2; 167–175 22. Kubik P., Chazan P.; Suplementacja podczas ciąży; Przewodnik Lekarza Ginekologa; 2000; 5-6; 2-5 23. Mizgier M.; Rola aktywności fizycznej oraz masy ciała w etiopatogenezie oraz w profilaktyce występowania ciąży obciążonej cukrzycą; Nowiny Lekarskie 2009; 78; 5–6; 349–352 24. M rzygłód S.; Wpływ odżywiania kobiet na rozwój płodu; Problemy Higieny i Epidemiologii; 2007; 88(4): 402-407 25. Mumford SL i in.; Dietary Restraint and Gestational Weight Gain; Journal of the American Dietetic Association; 2008; 108: 1646-1653 26. Myszkowska-Ryciak J.; Poziom wiedzy żywieniowej a wybrane aspekty sposobu żywienia kobiet w okresie ciąży; Problemy Higieny i Epidemiologii; 2013; 94(3): 600-604 27. Oken E. i in.; Maternal Gestational Weight Gain and Child Adiposity AT Age 3 Years; American Journal of Obstetrics and Gynecology; 2007; tom 196, nr 4 28. Oken E. i in.; Maternal Gestational Weight Gain and Offspring Weight in Adolescence; Obstetrics and Gynecology; 2008, tom 112; nr 5 244 • JOANNA WĄSOWSKA et al. 29. O kumura K, Tsukamoto H.; Folate in smokers; Clinica Chimica Acta; 2011; 412; 521-526; 30. Poradnik żywienia kobiet w ciąży; Instytut Matki i Dziecka 31. P erek M, Twarduś K.Zapobieganie wrodzonym wadom cewy nerwowej u potomstwa; Annales UMCS; 2004; 59 (suppl.14): 353-358 32. Raczyński P. i in.; Zalecenia dotyczące suplementacji diety u kobiet podczas planowania ciąży, w ciąży i w czasie karmienia piersią; Ginekologia Praktyczna; 2006, 91, 2-7.18 33. Radesky JS i in.; Diet during early pregnancy and development of gestational diabetes; Paediatric and Perinatal Epidemiology; 2008;22:47–59 34. Rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego w zakresie opieki przedporodowej; Ginekologia po dyplomie 2006 35. Reusens B. i in.; Fetal determinants of type 2 diabetes; Current Drug Targets; 2007; 8: 935–41 36. Reusens B, Remacle C.; Intergenerational effect of an adverse intrauterine environment on perturbation of glucose metabolism; Twin Research and Human Genetics; 2001; 4: 406–11 37. Robin L. i in.; Botulism in a pregnant women; The new England Journal of Medicine; 1996; 335(11): 823–4 38. Scialli AR, Rarick TL.; Salmonella sepsis and second-trimester pregnancy loss; Obstetrics and Gynecology; 1992; 79(5 Pt 2): 820–1 39. Seremak – Mrozikiewicz A.; Metafolina – alternatywa dla suplementacji niedoboru folianów u kobiet ciężarnych; 40. Spika JS. i in.; Risk factors for infant botulism in the United States; American Journal of Diseases of Children; 1989;143(7):828–32. Erratum in: Am J Dis Child 1990;144(1):60 41. S tanowisko Zespołu Ekspertów Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego w zakresie suplementacji witamin i mikroelementów podczas ciąży; Ginekologia Polska; 2011; 82; 550-553 42. Szostak-Węgierek D.: Znaczenie prawidłowego żywienia kobiety w czasie ciąży; Żywienie Człowieka i Metabolizm; 2004; 31; 160-171 43. Szybiński Z.; Iodine deficiency in pregnancy – a continuing public health problem; Endokrynologia Polska; Tom 56; Numer 1/2005 44. Takimoto H i in.; Attitudes toward pregnancy related changes and selfjudged dieting behavior; Asia Pacific Journal of Clinical Nutrition; 2011; 20(2): 21; 2-219 PRAWIDŁOWE ŻYWIENIE ZDROWYCH KOBIET W CIĄŻY… • 245 45. Tam C. i in.; Food-borne illnesses during pregnancy: Prevention and treatment; Canadian Family Physician; 2010; 56(4): 341-343 46. Udipi S. i in.: Nutrition in pregnancy and lactation; Journal of Indian Medical Association; 2000; nr 98; 548–557 47. Wawrzyniak A.; Spożycie witamin i składników mineralnych z suplementami diety u kobiet karmiących piersią; Problemy Higieny i Epidemiologii; 2013; 94 (4): 897 – 900 48. Woynarowska B.; Edukacja zdrowotna. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2007, s. 301 Kultura Bezpieczeństwa Nauka – Praktyka – Refleksje Nr 18, 2015 (246–258) DZIAŁANIA PRECYZYJNE FORMACJI NIEREGULARNYCH: KRAKOWSKA „TRIADA ZAMACHÓW” PRECISE MILITARY OPERATION OF IRREGULAR FORMATION: KRAKOW „TRIAD ATTACKS” Przemysław Wywiał Instytut Bezpieczeństwa i Edukacji Obywatelskiej Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN w Krakowie Abstract The paper presents a precise military operation on the example of the formation of irregular attacks on Nazi war criminals that were carried out in Krakow during World War II. Its organizer was Home Army’s Kedyw, which is a form of territorial military organization created during the occupation. Experiences with the AK can be used when creating the modern territorial defense leading irregular activities. Key words: Home Army, precise military operation, irregular operation, territorial defense Abstrakt W artykule zaprezentowano działania precyzyjne wojskowych formacji nieregularnych na przykładzie zamachów na hitlerowskich zbrodniarzy, które zostały przeprowadzone w Krakowie w czasie II wojny światowej. DZIAŁANIA PRECYZYJNE FORMACJI NIEREGULARNYCH… • 247 Ich organizatorem był Kedyw Armii Krajowej, będącej formą terytorialnej organizacji wojskowej tworzonej w czasie okupacji. Doświadczenia z działań AK mogą zostać wykorzystane przy tworzeniu nowoczesnej obrony terytorialnej prowadzącej działania nieregularne. Słowa kluczowe: Armia Krajowa, działania precyzyjna, działania nieregularne, obrona terytorialna. Działania precyzyjne W czasie II wojny światowej Polacy utworzyli na okupiowanych przez Niemców i Sowietów ziemiach Państwo Podziemne, strukturę będącą fenomenem na skalę światową. Jego siłę zbrojną stanowiła Armia Krajowa, prowadząca – jako strona militarnien słabsza – nieregularne działania zbrojne przeciwko – po wybuchu wojny niemiecko-sowieckiej przeciwko już tylko – okupantowi niemieckiemu. Wśród nich należy wyróżnić działania precyzyjne. Jak podają autorzy pracy „Działania nieregularne. Element strategii bezpieczeństwa narodowego Polski”, działania precyzyjne to rodzaj działań nieregularnych w postaci ofensywnych operacji prowadzonych z zaskoczenia przez wyspecjalizowane formacje z użyciem takich środków walki, które umożliwiają mniejszym nakładem wysiłku zbrojnego niszczyć obiekty oraz obezwładniać system bezpieczeństwa przeciwnika i tym samym wymuszać jego uległość polityczną. Pod pojęciem tym rozumie się również system przedsięwzięć mających umożliwić prowadzenie walki o charakterze menwrowo-zaczepnym przez małe wyspecjalizowane, wysoce mobilne i skuteczne (precyzyjne ogniowo) jednostki bojowe wojsk operacyjnych. Ich działanie będzie opierać się na operacyjnie skoordynowanym oraz sekentywnym (jeśli chodzi o formy oddziaływania i zabezpieczenia) i krótkotrwałym ogniowym oddziaływaniu na najważniejsze obiekty przeciwnika. Używane mogą być przy tym długotrwałe zmasowane lub selektywne uderzenia lotnicze, działania rajdowe, desantowe i rozpoznawczo-dywersyjne, których obiektem będą wszelkie ośrodki władzy i systemy dowodzenia wojskami oraz elementy sił zbrojnych mające rozstrzygające znaczenie w ich funkcjonowaniu1. Celem działań prezyzyjnych jest sparaliżowanie funkcjonalne władz nieprzyjaciela z minimalnym uzyciem siły i wymuszenie na nim uległości 1 R. Jakubczak, K. Gąsiorek, H. M. Królikowski, J. Marczak, Działania nieregularne. Element strategii bezpieczeństwa narodowego Polski, Bellona, Warszawa 2011, s. 75; 248 • Przemysław Wywiał w pożądanych kwestiach. Uległość tę można uzyskać poprzez destabilizację jego systemów istotnych dla bezpieczeństwa państwa – logistycznego (lub gospodarki państwa) i dowodzenia siłami zbrojnymi oraz kierowania państwem czy zniszczenie obiektów infrastruktury krytycznej. Formą nieregularnych działań precyzyjnych jest terroryzm2. Przykładem – jednym z wielu – działań precyzyjnych Armii Krajowej wymierzonych w niemieckiego okupanta są trzy zamachy na przedstawicieli aparatu władzy i terroru, jakie przeprowadziły elitarne oddziały „Osa” -„Kosa-30” i Kedywu na terenie Okręgu Krakowskiego AK. Podjęły one próby – niestety nieudane – dokonania zamachów na generalnego gubernatora Hansa Franka oraz kolejnych szefów SS i policji SS-Obergruppenführera Friedricha Wilhelma Krügera oraz SS-Obergruppenführera Wilhelma Koppego. Jak zauważa Janusz Baster, znawca dziejów krakowskiego Kedywu i popularyzator jego tradycji, ta „triada zamachów powinna być powodem do dumy Krakowa i Polski, ponieważ pokazała zdolność polskiego podziemia podczas okupacji do przeprowadzenia niezwykle skomplikowanych wywiadowczo i logistycznie akcji”3. Cel: SS-Obergruppenführer Wilhelm Krüger W 1942 r. dowództwo Armii Krajowej podjęło decyzję o podjęciu działań odwetowych wobec nasilającego się terroru niemieckiego okupanta. W maju 1942 r. gen. Stefan Rowecki „Grot” wydał rozkaz o sformowaniu specjalnego oddziału pod kryptonimem „Osa” (od 1943 r. „Kosa-30”), który miał przeprowadzać akcje odwetowo-terrorystyczne o charakterze zaczepnym i ochronnym wymierzone w wyższych funkcjonariuszy aparatu okupacyjnego, konfidentów Gestapo i w transport kolejowy. Jedna z jego sekcji powstała w Krakowie (obok Warszawy, Lublina i Lwowa). Dowódcą sekcji krakowskiej (kryptonim „Kra w Gobelinie) został mianowany por. Edward Madej „Felek”4. szerzej na ten temat: R. Jakubczak, Działania precyzyjne i nietypowe, „Myśl Wojskowa”, 1991, nr 6, s. 41–57. 2 Ibidem. 3 J. Baster, Krakowska triada zamachów. Wprowadzenie, http://www.kedyw.info/wiki/ KRAKOWSKA_TRIADA_ZAMACH%C3%93W (03.10.2014); strona internetowa www. kedyw.info prowadzona przez Janusza Bastera jest bogatym źródłem wiedzy na temat krakowskiego Kedywu; była również bardzo pomocna przy tworzeniu niniejszego artykułu. 4 T. Gąsiorowski, Krakowskie uderzenie Organizacji Specjalnych Akcji Bojowych „KOSA30”, „Krzysztofory”, 1985, nr 12, s. 94. DZIAŁANIA PRECYZYJNE FORMACJI NIEREGULARNYCH… • 249 Numerem 1 na ustalonej przez Kierownictwo Walki Podziemnej liście celów oddziału był Generalny Gubernator Hans Frank, natomiast numerem 2 – Wyższy Dowódca SS i Policji w GG SS-Obergruppenführer Friedrich Wilhelm Krüger. Po wstrzymaniu przez gen. „Grota” przygotowań do zamachu na Franka5 głównym celem stał się Krüger. Zamach na niego sekcja „Osy”-„Kosy” w Krakowie przygotowywała od jesieni 1942 r. Szybko ustalono, że miejscem pracy Wyższego Dowódcy SS i Policji w GG były budynki byłej Akademii Górniczej przy Al. Mickiewicza, natomiast miejscem zamieszkania – Wawel. Przybyły na początku 1943 r. do Krakowa szef wywiadu oddziału Aleksander Kunicki „Rayski” nawiązał kontakt z wywiadem krakowskiego „Kedywu”. Współpracował z nim również znajomy jeszcze sprzed wojny, starszy sierżant WP Feliks Grochal „Warecki”, pracujący w czasie okupacji w krakowskiej policji kryminalnej i będący wtyczką Podziemia w tej strukturze6. Zorganizowano stałą obserwację rejonu między Wawelem i Akademią Górniczą. W jej wyniku ustalono, że codziennie około godz. 10.00 przyjeżdżał na Wawel po Krügera szary mercedes. Esesman nie korzystał z dodatkowego samochodu z ochroną, towarzyszyli mu tylko adiutant i kierowca. W okolicy Wawelu – siedziby Hansa Franka – krążyły jednak liczne patrole niemieckie, co utrudniało akcję (podobnie zresztą było na Al. Mickiewicza). Dodatkowo planowanie zamachu utrudniał fakt, iż Krüger nie jeździł codziennie stałą trasą7. Także czas i trasa powrotu były różne. Bywało również, że Krüger pracował na Wawelu lub wyjeżdżał w teren – wówczas w ogóle nie pojawiał się na ulicach miasta8. Kolejny – po zebraniu informacji wywiadowczych – etap przygotowań polegał na ich zweryfikowaniu. Przez wiele dni członkowie oddziału stali na punktach obserwacyjnych pod kościołami Bernardynów i św. Idziego, na skrzyżowaniach ulic Straszewskiego i Podzamcza, Powiśla i Pl. Kossaka oraz wzdłuż Alej Trzech Wieszczów. Okazało się, że informacje uzyskane od „Rayskiego”, który już w tym czasie wrócił do Warszawy, były prawdziwe9. 5 Przyczyną była obawa o falę represji, jaką mogło pociągnąć zabicie Generalnego Gubernatora. 6 A. Kunicki, Cichy Front, Warszawa 1969, s. 48. 7 Pierwsza trasa to Wawel–Grodzka–Rynek Główny–Szewska–Krupnicza– Al. Mickiewicza. Druga: Wawel–Podzamcze– Al. Krasińskiego–Al. Mickiewicza. Trzecia: Wawel–Straszewskiego–Zwierzyniecką w lewo lub Piłsudskiego w lewo, lub Krupniczą w lewo i dalej Al. Mickiewicza. 8 T. Gąsiorowski, op.cit., s. 95–96. 9 Ibidem. 250 • Przemysław Wywiał Plan akcji opracował por. „Felek”. Jako miejsce akcji wyznaczył wylot ul. Wygoda w al. Krasińskiego10. Bezpośrednimi wykonawcami zamachu mieli być pchor. Andrzej Jankowski „Jędrek” i pchor. Tadeusz Battek „Góral”. Pierwszy miał rzucić granat „filipinkę” pod maskę nadjeżdżającego samochodu Krügera, drugi wrzucić kolejny do środka wozu. Ich stanowiska były oddalone o kilkanaście metrów od siebie: „Jędrek” miał stać przy wylocie ul. Wygoda na al. Krasińskiego w pobliżu płotu szkoły im. św. Jana Kantego, „Góral” nieco dalej w kierunku Zwierzynieckiej. Ich ubezpieczenie mieli stanowić Tadeusz Klemens Wojs „Stanisław” i Julian Krężel „Karol-Bogusław”. Pierwszy sygnał o zbliżaniu Krügera miał dać chusteczką por. Jerzy Kleczkowski „Jurek”, najbardziej wysunięty w kierunku, z którego oczekiwano mercedesa. Sygnał ten mieli powtórzyć „Felek” i „Stanisław”11. Atak zaplanowano na dzień 6 kwietnia 1943 r. W przeddzień por. „Felek” zorganizował spotkanie członków grupy i rozdzielił role. O godz. 7.30 rano wszyscy mieli zająć wyznaczone stanowiska: „Felek” na ul. Powiśle, por. Jerzy Kleczkowski „Jurek” na pl. Kossaka, por. „Stanisław” na rogu ul. Wygoda i pl. Kossaka, por. „Karol-Bogusław” na ul. Wygoda, pchor. „Góral” i pchor. „Jędrek” przy wylocie ul. Wygoda w Al. Krasińskiego obok zabudowań szkolnych zajmwoanych wówczas na potrzeby magazynowe przez SS. Sygnał do rozpoczęcia akcji miał przekazać „Felek” po zobaczeniu samochodu Krügera. „Jurek” i „Stanisław” pmieli go powtórzyć, a „Bogusław-Karol” miał osłaniać bezpośrednich wykonawców wyroku12. Niestety, okazało się, że ani 6 kwietnia ani przez kolejnych 10 dni oczekujący na pl. Kossaka żołnierze AK nie zobaczyli samochodu esesmana. Było jednak pewne, że pojawi się on w Krakowie 20 kwietnia – na uroczystościach zorganizowanych z okazji urodzin Hitlera. Podjęto zatem decyzję o przeprowadzeniu akcji tego dnia13. 20 kwietnia rano grupa pojawiła się na pl. Kossaka w osłabionym składzie: „Karol-Bogusław” nie zdołał zwolnić się z pracy. O godz. 8.00 jej członkowie rozeszli się na stanowiska. W celu zamaskowania granatów „Góral” i „Jędrek” mieli ze sobą duże bukiety kwiatów. O godz. 9.48 stojący na ul. Powiśle „Felek” wyciągnął z kieszeni chusteczkę – był to znak, że samochód Krügera minął skrzyżowanie z ul. Straszewskiego. Sygnał powtórzyli „Jurek” 10 A. Kunicki, op. cit., s. 50. 11 Ibidem, s. 52. 12 T. Gąsiorowski, op.cit., s. 96–97. 13 Ibidem. DZIAŁANIA PRECYZYJNE FORMACJI NIEREGULARNYCH… • 251 i „Stanisław”. Tymczasem „Górala” i „Jędrka” minęło dwóch żołnierzy Wehrmachtu – na szczęście nie podejmując z nimi rozmowy. Tuż potem zza rogu ul. Zwierzynieckiej wyjechał szary mercedes. Jak jeszcze ostatni raz sprawdził „Jędrek”, numer rejestracyjny się zgadzał: SS-20-710. Gdy samochód zbliżył się do „Jędrka” na odległość około 30 metrów, „Stanisław” krzyknął: „Rzucać”. W tej samej chwili kierowca niespodziewanie przyspieszył, przez co dwie rzucone „filipinki” nie trafiły do środka wozu, ale odbiły się od jego tylnej maski i wybuchły na ulicy. Zerwane zostało tylne zawieszenie samochodu, ale kierowcy udało się jeszcze odjechać kilkanaście metrów i tam dopiero zatrzymać się przy krawężniku. Tymczasem zamachowcy znaleźli się pod ogniem z okien budynków przy Al. Krasińskiego, zajmowanych na mieszkania dla Niemców i na potrzeby urzędów władz okupacyjnych. Nie było możliwości sprawdzenia wyników akcji14. Uczestnikom akcji udało się wycofać na przygotowane wcześniej meliny. „Góral” zmieszał się z tłumem rozbiegającym się we wszystkie strony. „Felek” i „Jurek” odjechali tramwajem do Bronowic. Ranny „Jędrek” omal nie został obezwładniony przez kapitana Wehrmachtu – ten został jednak zastrzelony przez „Stanisława”; następnie osobno udali się na swoje meliny. Po południu tego samego dnia spotkali się w mieszkaniu „Karola -Bogusława”, by omówić przebieg akcji. Mimo, że los Krugera nie był jeszcze znany, „Felek” opracował meldunek dla Komendanta Głównego AK, w którym informował o ranieniu generała SS. Informacje o zamachu podała również konspiracyjna prasa – choć jego wynik wciąż był niepewny15. Mimo śledztwa, Niemcom nie udało się ustalić sparwców zamachu. Jego uczestnicy jeszcze 20 kwietnia opuścili Kraków, by udać się do Warszawy. Krakowska sekcja „Kosy-30” przestawała istnieć. Akcja się nie powiodła przez przypadek: źle rzucony granat tylko lekko uszkodził samochód esesmana, a doświadczony kierowca zachował zimną krew i udało mu się nieco oddalić. Niemal natychmiastowy ostrzał akowców z pobliskich budynków ukazywał jak trudnym terenem był Kraków dla takich akcji: jako stolica Generalnego Gubernatorstwa pełen był Niemców, zarówno żołnierzy jak i uzbrojonych cywilów pracujących w okupacyjnej administracji. Podsumowując, oddajmy jeszcze głos dwóm żołnierzom Armii Krajowej, którzy po latach pisali o wydarzeniach z okresu II wojny światowej. 14 Ibidem. 15 Ibidem, s. 97. 252 • Przemysław Wywiał Aleksander Kunicki „Rayski”, który prowadził rozpoznanie wywiadowcze przed akcją, napisze: „Fakt, że ci, którzy w biały dzień, w sercu niemieckiej dzielnicy, tuż pod bokiem generalnego gubernatora, ośmielili się zaatakować samego sekretarza stanu do spraw bezpieczeństwa, generała SS, pozostali nieujęci – sprawił, iż Niemcy pojęli, że tym łatwiej każdego z nich może dosięgnąć polski odwet. Choć więc zamach nie przyniósł zamierzonego skutku, miał wielkie znaczenie psychologiczne. Był dla krakowskiego Gestapo prawdziwą klęską i skompromitował je w oczach Niemców”16. W pracy Stanisława Dąbrowy-Kostki, żołnierza AK i uczestnika podziemia niepodległościowego po 1945 r., a potem historyka lat okupacji, czytamy z kolei: „Wykonany w silnie strzeżonej niemieckiej dzielnicy ówczesnej stolicy GG zamach na wysokiego dygnitarza hitlerowskiej policji nie był jednak akcją całkowicie nieudaną. Wstrząsnął on sterroryzowanym przez okupanta polskim społeczeństwem Krakowa, a także wprowadził atmosferę niepewności w sferach niemieckich. Komunikaty o brawurowej akcji znalazły się w audycjach rozgłośni alianckich i w prasie konspiracyjnej. Informująca o działaniach w kraju polska radiostacja Świt ostrzegała innych hitlerowców zapowiadając, że jeżeli nie opamiętają się, to czeka ich podobny los”17. Cel nr 2: Hans Frank Tak jak wspomniałem, głównym celem dla Armii Krajowej był Hans Frank, zaufany współpracownik Adolfa Hitlera stojący na czele Generalnego Gubernatorstwa. Zbliżenie się do niego w jego pilnie strzeżonej siedzibie na Wawelu był niemożliwe. Należało szukać innej możliwości. 30 stycznia 1944 r. Niemcy obchodzili jedenastą rocznicę dojścia do władzy Hitlera oraz czwartą powołania Generalnego Gunernatorstwa. Z tego powodu planowano duże uroczystości we Lwowie. Ich wymiar propagandowy był tym ważniejszy, że Wehrmacht był w odwrocie i coraz bardziej zbliżał się front wschodni (już na początku stycznia Sowieci przekroczyli przedwojenną granicę Rzeczypospolitej). Pewnym było, że w uroczystości weźmie udział Frank. Jego wyjazd Podziemie postanowiło wykorzystać jako okazję do zamachu. Rozkaz przygotowania planu wysadzenia pociągu Franka na trasie Kraków-Lwów otrzymał Stefan Tarnawski „Jarema”, dowódca krakowskiego Kedywu w połowie stycznia 1944 r. bez16 A. Kunicki, op.cit., s. 56. 17 St. Dąbrowa-Kostka, W okupowanym Krakowie, Kraków 1972, s. 124. DZIAŁANIA PRECYZYJNE FORMACJI NIEREGULARNYCH… • 253 pośrednio od płk. Józefa Spychalskiego „Lutego”, dowódcy Okręgu Krakowskiego AK, z zastrzeżeniem przedłożenia planu do akceptacji w ciągu kilku dni. Zadanie to zlecił wykonać Ryszardowi Nuszkiewiczowi „Nurt”, cichociemny. Jak wynikało z ogólnych wytycznych, które otrzymał, jego zadaniem było wysadzenie pociągu wojskowego z równoczesnym przeprowadzeniem zasadzki ogniowej18. Co ciekawe, bezpośredni uczestnicy akcji nie wiedzieli kto podróżuje pociągiem. Najpierw na szlaku kolejowym należało znaleźć odpowiedni zakręt, a następnie zlokalizować akcję w miejscu nadającym się na zasadzkę. „Nurt” przebył trasę Kraków-Tarnów i podjął decyzję o zlokalizowaniu akcji pomiędzy stacjami Podłęże i Grodkowice. W przedłożonym następnie „Jaremie” szkicu sytuacyjnym zaproponował jako miejsce zasadzki rejon zalewu wodnego leżącego między drogą Cudów-Niepołomice a stacją kolejową Grodkowice (obecnie Szarów). Niewielki zbiornik wodny i las w pobliżu torów stanowiły atuty dla przeprowadzenia zasadzki ogniowo -ruchowej. „Luty” zaaprobował miejsce akcji. „Jarema” wyznaczył na dowódcę akcji mjr. Stanisława Więckowskiego „Wąsacza”. Jego zastępcą został „Nurt”19. Zgodnie z przyjętym planem działania, patrol minerski miała spowodować wykolejenie pociągu za pomocą ładunku wybuchowego operując od północnej strony toru. Następnie grupa uderzeniowa miała ostrzelać wykolejony pociąg (dokładnie: ostatnie wagony) z broni maszynowej i obrzucić go granatami wykonując zadanie od południowej strony toru. Po wykonaniu zadania patrol minerski i grupa uderzeniowa miały wycofać się na południe w rejon Wieliczki-Łapanowa. W tym czasie patrol terenowy placówki Kedywu w Niepołomicach miał wykonać działanie pozorujące odskok grupy uderzeniowej na północ przez spuszczenie łodzi na Wisłę w porcie niepołomickim i oddanie kilku demonstracyjnych strzałów20. Siły własne grupy uderzeniowej stanowić miało 25 ludzi z Oddziału Partyzanckiego „Błyskawica” i formującego się OP „Grom”. Byli oni uzbrojeni w trzy pistolety maszynowe, karabiny i broń krótką. 5-osobowy patrol minerski uzbrojony był w broń krótką, natomiast patrol pozorujący (6 ludzi) w karabin, broń krótką i rakietnicę. Do Komendy Okręgu zgłoszono zapotrzebowanie na trzy erkaemy, materiał wybuchowy (plastyk), 18 R. Nuszkiewicz, Uparci, Warszawa 1983, s. 185. 19 Ibidem, s. 185–186. 20 Ibidem, s. 186–187. 254 • Przemysław Wywiał sto granatów oraz amunicję karabinową. Niestety, Okręg nie dostarczył ani erkaemów ani materiału wybuchowego. Na miejsce zbiórki i podstawę wyjściową dla grupy uderzeniowej i patrolu minerskiego wyznaczono zagajnik koło miejscowości Cudów (1,5 km od miejsca zasadzki). Zbiórkę zaplanowano na godz. 19.00 w dniu 29 stycznia 1944 r.21 Wszystkie przygotowania zależne bezpośrednio od Kedywu zakończono na dwa dni przed planowanym terminem akcji, do 27 stycznia 1944 r. W godzinach rannych 29 stycznia „Wąsacz” (chory w tych dniach na grypę), Józef Szlachetka „Wrak” i „Nurt” wyjechali furmanką z Krakowa w stronę Myślenic. Jak wspominał potem „Nurt”, „cicha wymiana poglądów między mną i »Wąsaczem« doprowadziła nas do wniosku, że z braku właściwego uzbrojenia wykonania zasadzki ogniowo-ruchowej na pociąg załadowany bądź co bądź uzbrojonymi frontowymi żołnierzami niemieckimi jest nader wielkim ryzykiem, sprzecznym z wojskowa zasadą ekonomii sił (…) Gdy w 1940 r. Anglicy ewakuowali z Dunkierki swój Korpus Ekspedycyjny, stary Churchill kazał ładować na statki przede wszystkim ludzi, a dopiero później i w miarę możliwości wojskowy sprzęt. Słusznie dowodził, że na żołnierza trzeba czekać co najmniej 18 lat, a czołgów, samolotów czy karabinów można w takim czasie wyprodukować tysiące, setki tysięcy, miliony. A u nas? Życie za pistolet. A w konkretnym przypadku? Zamiast plastyku, karabinów maszynowych, granatów tylko rozkaz: Wysadzić! Zniszczyć!”22. Zgodnie z planem, około godz. 19.00 na miejscu zbiórki zameldował się patrol minerski. Żołnierze oddziałów partyzanckich przybyli dopiero po godz. 20.30, tłumacząc spóźnienie obecnością w tym rejonie licznych patroli niemickich23. W tej sytuacji – w związku z nieprzysłaneim broni i materiałów wybuchowych przez Okręg, późnym przybyciem grupy uderzeniowej oraz silną penetracją terenu przez Niemców - „Wąsacz” podjął decyzję o rezygnacji z przeprowadzenia zasadzki ogniowo-ruchowej. Żołnierzy „Błyskawicy” i „Gromu” skierował na nową melinę w rejonie Łapanowa. Wysadzenie pociągu zgodnie z planem wykonać miał patrol minerski wzmocniony o kilku ludzi (łącznie – dziewięciu). Po dokonaniu zamachu miała nastąpić zbiórka w miejscu podstawy wyjściowej do akcji. Około 21 Ibidem, s. 187. 22 Ibidem, s. 187–188. 23 Ibidem, s. 188. DZIAŁANIA PRECYZYJNE FORMACJI NIEREGULARNYCH… • 255 godz. 22.00 żołnierze przystąpili do zakładania ładunku wybuchowego, następnie dokładnie maskując ładunek oraz około 30-metrowy przewód elektryczny do zapalarki znajdującej się na skraju lasu24. Około godz. 23.05 Józef Borkowski „Kruk” dał sygnał latarką, że nadjeżdża pociąg od strony Krakowa. Drugi sygnał oznaczał, że pociąg minął jego stanowisko. Niestety, wydane przez „Nurta” hasło do odpalenia ładunku było zbyt wczesne, a w dodatku maszynista bardzo przytomnie zahamował. Pociąg został tylko uszkodzony. Gdy patrol poderwał się do odskoku, słychać strzały ze strony ochrony i uzbrojonych pasażerów. Uczestnicy akcji wycofali się na meliny w Niepołomicach, Wieliczce i Lusinie25. W tym czasie zadanie wypełnił również patrol pozorujący odskok za Wisłę, spuszczając dwie łodzie w Pasterniku koło Niepołomic, oddając kilka strzałów karabinowych i wystrzelając rakiety już po drugiej stronie Wisły. Oprócz tego rozrzucono znalezione w lesie ulotki zrzucone wcześniej przez sowieckie lotnictwo. Miało to przekonać Niemców, że akcję przeprowadził sowiecki oddział partyzancki, co ratowało okoliczną ludność przed obarczeniem jej odpowiedzialnością za zamach i represjami26. Niestety, zamach się nie powiódł. Efekty akcji były skromniejsze niż planowano: w następstwie eksplozji lokomotywa wraz z trzema wagonami stoczyła się z nasypu, a trzy następne - wypadły z szyn27. Nikt nie zginął, kilkanaście osób zostało rannych. Na dwa dni został przerwany ruch kolejowy. Jednocześnie Kedyw rzeszowski wysadził szyny koło Dębicy. Frank do Lwowa musiał dolecieć samolotem28. Na niepowodzenie akcji złożyło się kilka czynników: pośpiech w pracach przygotowawczych (wcześniej zaczęto prace nad planem zamachu na pociąg ze Lwowa do Krakowa w dniu 30 stycznia 1944 r., czyli w drodze powrotnej z uroczystości rocznicowych), małe doświadczenie bojowe uczestników akcji oraz brak obiecanej dostawy broni i ładunków wybuchowych z Okręgu. Warto też pamiętać, że bezpośredni wykonawcy akcji nie wiedzieli kto jedzie w pociągu. Akcja 29 stycznia 1944 r. była jedynym zamachem na Generalnego Gubernatora, która wyszła poza stadium przygotowań. 24 Ibidem, s. 188–189; St. Dąbrowa-Kostka op.cit., s. 160–163. 25 R. Nuszkiewicz, op.cit., s. 188–189; St. Dąbrowa-Kostka, op.cit., s. 160–163. 26 R. Nuszkiewicz, op.cit., s. 190. 27 A. Chwalba, Dzieje Krakowa. Kraków w latach 1939-1945, Kraków 2002, s. 289–290. 28 Ibidem, s. 289-290. 256 • Przemysław Wywiał Cel nr 3: Wilhelm Koppe Przygotowania do zamachu na kolejnego – po Krügerze – Wyższego Dowódcę SS i Policji SS-Obergruppenführera Wilhelma Koppego podjął krakowski Kedyw już w listopadzie 1943 r. W kwietniu 1944 r. szef Kedywu okręgu krakowskiego ppłk „Jarema” przekazał sprawę zamachu w ręce por. Zenona Soboty „Świdy”, który kierował w tym czasie akcją specjalną mającą na celu uwolnienie płk. „Lutego”, aresztowanego w tym czasie przez Niemców29. Pierwszy plan „Świdy” przewidywał wykonanie zamachu na skrzyżowaniu ul. Zwierzynieckiej i placu Kossaka przez zablokowanie drogi mercedesowi Koppego ciężarówką wyładowaną kostkami bruku. Wiążąc ogniem eskortę żołnierze Kedywu mieli wyciągnąć Koppego z samochodu, przeprowadzić go do własnego wozu i wywieźć poza Kraków. W swej drugiej wersji plan przewidywał zaatakowanie mercedesa oraz eskorty i likwidację dygnitarza na miejscu zamachu30. W związku z planowanym zamachem wybuchł ostry spór między Komendą Główną AK a Kedywem Okręgu Krakowskiego AK. KG AK żądała przyspieszenia zamachu i zabraniała łączenia go z akcją wydostania z rąk Niemców „Lutego”. W przypadku dalszego zwlekania zapowiedziano przysłanie z Warszawy własnej ekipy likwidacyjnej. Pod koniec kwietnia 1944 r. zjawił się ponownie w Krakowie Aleksander Kunicki „Rayski”, który miał przeprowadzić rozpoznanie, a w ślad za nim ppor. Stanisław Leopold „Rafał” jako dowódca akcji31. Zespół dywersyjny „Parasola” przybył do Krakowa w czerwcu 1944 r. Plan przewidywał zamach na Koppego przy placu Kossaka. Uczestniczyć w nim miało 20 żołnierzy w dwóch grupach uderzeniowych i dwóch ubezpieczających oraz odwodzie32. Akcja została przeprowadzona rankiem 11 lipca. Kilkanaście minut po godz. 9.00 po otrzymaniu sygnału, że Koppe nadjeżdża, „Rafał” dał rozkaz rozpoczęcia akcji. Zbliżającemu się od strony Wawelu czarnemu mercedesowi zajechał drogę załadowany kamieniami ciężarowy chevrolett prowadzony przez „Otwockiego”. Manewrując, niemiecki kierowca uniknął zderzenia, po trawniku wyminął napastnika i pod ostrzałem uciekł. W pościg ruszył lekki chevrolett z kierowcą Stefanem Dyziem „Pikusiem”, któ29 St. Dąbrowa-Kostka, op.cit., s. 164. 30 R. Nuszkiewicz, op.cit., s. 199. 31 Ibidem. 32 St. Dąbrowa-Kostka, op.cit., s. 164. DZIAŁANIA PRECYZYJNE FORMACJI NIEREGULARNYCH… • 257 rego pasażerowie ostrzeliwali mercedesa. Ogniem odpowiadał im adiutant Koppego. Ostatecznie wóz Koppego wjechał w aleje i udało mu się uciec33. Po akcji nastąpił błyskawiczny odskok „Parasola” samochodami w stronę Warszawy (przez Ojców). Jednakże po drodze doszło do wymiany ognia z Niemcami. Poległo dwóch akowców, a, trzech rannych dostało się w ręce niemieckie34. Niestety, również i ten zamach na niemieckiego zbrodniarza zakończył się porażką. Koppego uratowały doświadczenie i zdolności kierowcy oraz chroniące mercedesa pancerne płyty. Podsumowanie Żaden z krakowskiej triady zamachów nie zakończył się sukcesem. Duży wpływ na to miały niezwykle trudne warunki do takich akcji na terenie Krakowa. W stolicy Generalnego Gubernatorstwa i siedzibie Hansa Franka aż roiło się od niemieckich żołnierzy, cywili zatrudnionych w urzędach (i uzbrojonych) oraz szpicli. Jak stwierdza cytowany już Janusz Baster, „fakt, że za każdym razem udało się głównym celom zamachu wyjść cało, pomimo ofiar w ich najbliższym otoczeniu, w niczym nie umniejsza znaczenia samych akcji. Nie śmierć któregokolwiek z nich decydowała o powodzeniu akcji, bo było wśród hitlerowskich dygnitarzy dostatecznie dużo zbrodniarzy, aby każdego innego zastąpić. Świadomość, że tyle razy, tak niewiele brakowało…, miała olbrzymie znaczenie psychologiczne – i wśród Polaków i wśród Niemców. Nie można tego czynnika traktować jako kryterium oceny, ale warto podkreślić, że nikt inny w okupowanej Europie niczego podobnego nie dokonał”35. Fakt, że żołnierzom Armii Krajowej – słabo uzbrojonym i często bez należytego wyszkolenia – udało się zagrozić najważniejszym osobom stojącym na czele aparatu terroru świadczy o ich dużej skuteczności. Warto sięgać do ich doświadczeń w prowadzeniu działań nieregularnych – również precyzyjnych – także dziś, w drugiej dekadzie XXI stulecia, gdy prowadzimy dyskusję na temat budowy adekwatnego do zagrożeń, nowoczesnego systemu obronnego RP. 33 Ibideme, s. 165. 34 A. Chwalba, op.cit., s. 291-292. 35J. Baster, op.cit. 258 • Przemysław Wywiał Bibliografia 1. Baster J., Krakowska triada zamachów. Wprowadzenie, http://www. kedyw.info/wiki/KRAKOWSKA_TRIADA_ZAMACH%C3%93W (03.10.2014). 2. Chwalba A., Dzieje Krakowa. Kraków w latach 1939-1945, Kraków 2002 3. Dąbrowa-Kostka St., W okupowanym Krakowie, Kraków 1972 4. Gąsiorowski T., Krakowskie uderzenie Organizacji Specjalnych Akcji Bojowych „KOSA-30”, „Krzysztofory”, 1985, nr 12. 5. Jakubczak R., Działania precyzyjne i nietypowe, „Myśl Wojskowa”, 1991, nr 6. 6. Jakubczak R., Gąsiorek K., Królikowski H. M., Marczak J., Działania nieregularne. Element strategii bezpieczeństwa narodowego Polski, Warszawa 2011. 7. Kunicki A., Cichy Front, Warszawa 1969. 8. Nuszkiewicz R., Uparci, Warszawa 1983. Przemysław Wywiał – dr n. hum., historyk, absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego i Akademii Obrony Narodowej, pracownik Instytutu Bezpieczeństwa i Edukacji Obywatelskiej Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, autor publikacji z zakresu historii i bezpieczeństwa narodowego. Kultura Bezpieczeństwa Nauka – Praktyka – Refleksje Nr 18, 2015 (259–273) PEWNE WYTYCZNE EDUKACJI DLA BEZPIECZEŃSTWA CERTAIN GUIDELINES OF THE EDUCATION FOR THE SAFETY MIROSŁAW ZABIEROWSKI Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Lądowych we Wrocławiu Abstract Teaching in the education for the safety requires recognizing determinants of the safety, not only of the structural ones, but laso of the ones which influence to the subjective feeling of security, not always agreeable with objective evaluation of social and structural securities. A feeling of security isn’t only a mental state which is psychologically conditioned but also culturally. Contemporary decline of the culture, getting its for the cheap play, is disturbing constitutive attributes of human being: the subjectivity, the creativity and the dignity. These elements making the personal feeling of security up are appearing in all cultures, anthropologies (apart from some mechanistic or materialistic) and religions. Disturbing them causes the social chaos and the disintegration of personality. Keywords: civil society, political transformation of 1989, ethics, innovation, newspeak 260 • MIROSŁAW ZABIEROWSKI Abstrakt Wprowadzenie w życie edukacji dla bezpieczeństwa wymaga rozpoznania determinantów bezpieczeństwa, nie tylko tych strukturalnych, lecz także tych, które wpływają na tzw. poczucie bezpieczeństwa, nie zawsze zgodne z obiektywną oceną zabezpieczeń społecznych i strukturalnych. Poczucie bezpieczeństwa to nie tylko stan mentalny, warunkowany psychologicznie, ale i kulturowo. Współczesna degradacja kultury, sprowadzanie jej do taniej zabawy, narusza konstytutywne atrybuty człowieczeństwa: podmiotowość, kreatywność i godność. Te elementy składające się na poczucie bezpieczeństwa personalnego występują we wszystkich kulturach, antropologiach (poza niektórymi mechanistycznymi lub materialistycznymi) i religiach. Naruszanie ich powoduje chaos społeczny i dezintegrację osobowości. Słowa kluczowe: społeczeństwo obywatelskie, transformacja ustrojowa 1989 r., etyka, inwentyka, nowomowa Wstęp Pojęcie nauki o bezpieczeństwie i sposób rozumienia bezpieczeństwa ulega w ostatnich latach przemianom. Równocześnie zmienia się to, co ludzie łączą z bezpieczeństwem. Nauki o bezpieczeństwie coraz bardziej praktyczne, nakierowane na użyteczność, a przecież powinny odzwierciedlać rzeczywistą kondycję świata – świata rzeczywistego, a nie kreowanego w mediach. Bezpieczeństwo wymaga poznawania świata w sobie, co oznacza konieczność powstrzymywania się od powtarzania i kopiowania sądów publicystycznych na rzecz formułowania nowych niewygodnych adekwatnych pytań i ukazywania wartości, których współczesne media (np. telewizja) ze sobą nie niosą i których często nawet nie podejrzewają. Dobra wiedza o bezpieczeństwie powstaje w wyniku dostrzegania niebezpieczeństw wobec życia w niespotykanej w cywilizacji marketingowej1. Nauka o bezpieczeństwie musi pokonywać etyczną małość tej cywilizacji, która używa słowa „wartości” bez rozumienia podstaw wartości. Nauka o bezpieczeństwie wymaga inwentyki i pedagogiki, wybrania dobra, odrzucania zła, wbrew komunikacji medialnej, która żeruje na uproszczeniach, relatywizacji, komercji, wykorzystywaniu ludzi w wojnie informacyjnej ze stosowaniem rozrywki i mobilizacji do reakcji, reklamy, konsumpcji. Me1 M. Zabierowski, Edukacja do bezpieczeństwa. Pedagogika innowacyjności w naukach o bezpieczeństwie, Periodyk Naukowy Akademii Polonijnej 1(4) (2010), s. 231-247; Tenże, Pedagogika a zarządzanie, Wrocław 2013. PEWNE WYTYCZNE EDUKACJI DLA BEZPIECZEŃSTWA • 261 dia organizują akcje nawet w obliczu śmierci Jana Pawła II, wykorzystując dobro, miłość, prawdę, tak jak wtedy, gdy zamiast papieskiej analizy ekonomicznej kalkulowały słowa, albo relacjonowały kremówki i inne drobiazgi. Drobiazgi – zamiast analizy prawdy, choćby o tzw. minionym systemie i analizy dobra Platona, Arystotelesa, Tomasza z Akwinu. Wiedza o bezpieczeństwie powstaje na bazie rozumienia głosu ostrzeżenia przed tą cywilizacją, na bazie obserwowanego zniszczenia, identyfikuje zawarte w nim struktury zła i pomijania dobra. W jaki sposób wychowywać do pokoju, bezpieczeństwa, jak przekazywać wartości, które są uniwersalne i kiedy są one uniwersalne? Czy uniwersalna jest walka, hobbesowska wojna każdego z każdym2, czy marksistowska walka o byt?3 Zysk, dążenie do zysku? Rynek, dostosowanie dla przetrwania i niewidzialna ręka chaosu, przypadku? Badanie źródeł zagrożeń bezpieczeństwa personalnego4 polega na analizie przyczyn bezradności człowieka wobec zła, wychowania w dobie szerzenia ryzyka i nie zawsze cywilizowanych zmian (często zmian barbarzyńskich), zwykle zmian – dla samych zmian, a także analizy modeli życia, proponowanych w czołowych pismach kolorowych, a więc analiz antropologicznych i etycznych, ochrony pedagogiki kultury, wolności, a przede wszystkim wojtyłowskiego rozumu w sercu i jego teorii prawdy. W trosce o bezpieczeństwo pytamy, czy naturalna jest walka, walka o byt, dostosowanie i kopiowanie, walka o przetrwanie? Życie czy twórczość, tzw. dialogowanie? Korzyść, postawa korzystania, zło? Aczkolwiek jest mądrość ludowa – „Nie ma nic złego, co by na dobre nie wyszło”, jednakże nauka o bezpieczeństwie nie może być aż tak lekkomyślna i ambiwalentna, podkreśla doniosłość prawdy, w tym – sumienia w procesie rozwoju społeczeństwa i dąży do tego, aby człowiek nie błądził, nie wybierał zła, aby rozwój wyprowadzić na właściwą, tzn. bezpieczną drogę. Nauka o bezpieczeństwie musi oceniać podejmowane decyzje, badać wybrane w przeszłości – na 2 T. Hobbes, Lewiatan, czyli materia forma i władza państwa kościelnego i świeckiego, tłum. Cz. Znamierowski, Warszawa 2005. 3C zy świadomość i godność to proces chemiczny, wpływ środowiskowy, kulturowy, czy też przekaz bytu nadprzyrodzonego? Czy transformacja roku 1989 jako tworzenie nowego człowieka jest kontynuacją marksistowskiego projektu tworzenia nowego człowieka? 4 T. Grabińska, Etyka a bezpieczeństwo personalne, Wrocław 2013. 262 • MIROSŁAW ZABIEROWSKI czym innym jak nie na przeszłości ma się opierać5? Pomimo nawoływania do nieoceniania, trzeba wyraźnie powiedzieć – musi oceniać. Chociaż wiele się mówi o wolności, to nauka o bezpieczeństwie musi badać ograniczenia wolności. Jak może uświadamiać nie znając modeli rozwoju pozytywnych i negatywnych, nie podkreślając odpowiedzialności człowieka w kształtowaniu przyszłości i za jego poczucie działania jako wolny podmiot decyzji. Aby społeczeństwu zagwarantować bezpieczeństwo oraz zabezpieczyć tożsamość kulturową i społeczną niezbędne jest empiryczne zaznajomienie z życiem, z rzeczywistością. Nauki o bezpieczeństwie mają do czynienia z tak złożonymi strukturami i ciąży na nich taka odpowiedzialność, że wymagają logicznie spójnego systemu działania w świecie ponowoczesnym – bez spójności. Bezpieczeństwo jest przedmiotem praktycznym, o ile rozum praktyczny konfrontuje nas z obowiązkiem oceniania przeszłości, czynów, aby planować działanie dla dobra – kultywować naszą nakazaną powinność. Nauki o bezpieczeństwie zezwalają na nasze decyzje i aktywności tylko wówczas, gdy rozum praktyczny jest swego pewien – a może być pewien tylko w oparciu o analizę przeszłości, historii, dokonanego, dokonanego działania, ale też i odpowiedzialnych predykcji. To oznacza, że zajmujemy się tu dziedzina interdyscyplinarną i to łączącą w sobie nauki humanistyczne, społeczne i techniczne6. Nauka o bezpieczeństwie jest – zacytujmy słowa spawaczki, Anny Walentynowicz do ministra bezpieczeństwa – „domeną rozumu praktycznego, jest troską o Dom Ojczysty, troską na wskroś niebezpieczną, ponieważ ma w sobie potężny ładunek historyczny.” Nauka o bezpieczeństwie wymaga analizy historycznej, „prawdy o czynach ludzkich, a to jest źle widziane, o czym świadczy tocząca się dyskusja” (raczej nie bez ingerencji sił zewnętrznych) na tematy historyczne, przy czym badacze stają się często, z winy środowiska (społeczności międzynarodowej?), ofiarami pseudo 5 Ostatnio przedmiotem badań nad bezpieczeństwem indywidualnym, społecznym i strukturalnym stały się przyszłościowo nakierowane – ideologia transhumanizmu i nowe technologie GRIN (genetyka+robotyka+informatyka+nanotechnologia); por. Np. T. Grabińska, Nanotechnologie a bezpieczeństwo personalne i strukturalne, Logistyka 2 (2014), Logistyka–nauka, CD nr 1, s. 556-563; Tejże, Zagrożenia od nowych biotechnologii, Logistyka 4 (2014), Logistyka–nauka, CD nr 1, s. 373-380. 6 T. Grabińska, Przedmiot nauk o bezpieczeństwie, Periodyk Naukowy Akademii Polonijnej 1(4) (2010), s. 9-24. PEWNE WYTYCZNE EDUKACJI DLA BEZPIECZEŃSTWA • 263 -rozumu praktycznego się urządzania, bo jak inaczej nazwać ukrywanie prawdy, wykluczanie historyków odkrywających niewygodne prawdy. Niestety, nie można i tego aspektu w nauce o bezpieczeństwie pominąć. Wyniki badań nauk o bezpieczeństwie mają nie tylko przedstawiać stan faktyczny (na podstawie analiz historycznych i współcześnie wdrażanych projektów zmian technologicznych i społecznych), ale też muszą oceniać działania. Rozum umocowany w naukach o bezpieczeństwie jest tak bardzo praktyczny, że musi zajmować się tym, o czym nawet nie wolno mówić: odpowiedzialnością za czyny, decyzje, za prześladowania, blokowanie rozwoju, prowokowane wydarzenia itp. Pedagogika jako nauka inwentyki ku bezpieczeństwu podnosić musi świadomość konieczności oceniania cudzych czynów, gdyż w przeciwnym razie stanie się nie tyle nauką niepraktyczną, ile nauką całkowicie bezpłodną, sprowadzającą na manowce, błędną. Dla bezpieczeństwa istotne jest pytanie, czy istnieją uniwersalne źródła zła, jakie są i czy są dziedziczne pokoleniowo lub kulturowo? Czy można zapobiegać wojnie, niebezpieczeństwom, zmniejszyć ryzyko działania, jak opierać się złu? Czy możliwa jest formacja właściwa, słuszna i dlaczego Chrystus zaatakował tylko raz, dlaczego handlarzy? Wekslarzy, rynek, zysk, korzyść? Dlaczego raz użył siły? Czy nauka o bezpieczeństwie odkryje prawdę o świecie i o sobie, skoro największy kryzys świat przechodzi w dziedzinie bezpieczeństwa? Co jest przedmiotem pedagogiki bezpieczeństwa? Skłonność psychologiczna, antropologiczna, fizjologiczna, biologiczna, chemia uczuć? Wpływy kultury czy mroczna natura człowieka? Permisywizm? Socjologiczna koncepcja człowieka i wartości? Metody, z których korzysta, perspektywy techniczne, antropologiczne? Nauczanie? Komunikacja? Nauczanie interpersonalne? – A nie personalne? Praca, pedagogika pracy w wymiarze społecznym? Po co dokonano w roku 1989 transformacji politycznej (społecznej?), ekonomicznej w naszym kraju i czy wykorzystano ludzką wrażliwość, ducha, wiarę? Czy wykorzystano kulturę? Nauki o bezpieczeństwie osiągną pełny sukces dopiero wtedy, gdy zdecydują się powiedzieć prawdę, a to nie jest dobrze widziane, gdyż przypominają wartość cierpienia dla drugiego, a nikt nie chce ofiarować siebie nowemu przyszłemu życiu, którego zresztą nie ma w cywilizacji śmierci Jana Pawła II7 i wymaga to zmiany sensu prac dotyczących pedagogiki, 7 Encykliki społeczne Jana Pawła II: Tenże, Laborem exercens, Rzym1981; Tenże, Sollicitudo rei socialis, Rzym 1987; Tenże, Centesimus annus, Rzym 1991. 264 • MIROSŁAW ZABIEROWSKI psychologii (np. psychologii humanistycznej), etyki. A gdyby odtwarzać cel życia i sposób jego realizacji w ideologii i praktyce transhumanizmu, to bliski on byłby jakiejś wersji hedonizmu8. A może od początku wszystko miałoby być wyznaczone, jak w protestanckiej i kreacjonistycznej doktrynie predestynacji, w której nie ma znaczenia socjalizacja, uspołecznienie, doświadczenie Solidarności – oto przyczyna, że w prasie zachodniej ani jeden artykuł, a było ich miliony, nie przedstawiał istoty Solidarności i każdy w istocie wprowadzał w błąd. Tu jest też przyczyna tego, że ruch społeczny Solidarności może służyć jako pierwowzór dla działań o charakterze bezpieczeństwa, jako pole odniesień dla nauki o bezpieczeństwie. Jako współczesny kształt arystotelesowskiej nauki o przyjaźni, która ma zabezpieczyć spójność i pomyślność rozwoju wspólnoty. Czy w perspektywie ostatnich dekad, licząc od zadekretowania (bez konsultacji) nowego systemu, opartego na niewidzialnej ręce dogmatu o ładzie z przypadku, a przeciwnego pro-centralistycznemu ruchowi społecznemu lat 80., nie razi wzrost społecznej patologii, kryzysu tzw. wartości i czy można zaprzeczyć, że konieczna jest profilaktyka, naprawa, korekta? De-subiektywizacja i umerytorycznienie zabiegów obywatelskich w roku 1989 Od końca lat osiemdziesiątych XX wieku mamy do czynienia z długotrwałym procesem przemian kształcenia, nie tylko młodzieży, a w tym kształcenia pod kątem bezpieczeństwa, co jest związane z przemożną ideologią ryzyka, niebezpieczeństwa. Przeprowadzane ku wzmożeniu ryzyka zmiany wynikały z przesłanek zewnętrznych, przeciwnych pokojowemu ruchowi społecznemu dekady lat 80. Wynikały z przesłanek politycznych, których istoty nie określono tak otwarcie i powszechnie jakby się wydawało, co jest przedmiotem badań historyków, a ich wyniki są traktowane jako, delikatnie mówiąc, kontrowersyjne. Przemiany miały formalnie, deklaratywnie na celu 1) poprawienie zajmowanego w świecie miejsca przez Polskę, np. w stosunku do miejsca z lat 70., 2) wzrost produkcji poszczególnych asortymentów w przeliczeniu na głowę, 3) poprawę powszechnej informacji i prawdziwościowej strony życia wedle modelu cywilizacji łacińskiej 8 T. Grabińska, Transhumanizm – ochrona i zagrożenia bezpieczeństwa personalnego [w:] „System bezpieczeństwa wewnętrznego państwa. Synergia zagrożeń”, red. H. Spustek, Wrocław 2014, w druku. PEWNE WYTYCZNE EDUKACJI DLA BEZPIECZEŃSTWA • 265 w sensie F. Konecznego9, czyli sterowania bodźcami analizy informacyjnej w sensie prawdy, a nie w sensie „doceniania” tzw. wartości witalnych (ekspresji mowy ciała), przymusu ekonomicznego i innych metod sterowania przez wzrost wszelkiego rodzaju ryzyka, w tym ryzyka wojny. Na pewno w deklaracjach przemian roku 1989 nie chodziło o wzrost ryzyka, sterowanie za pomocą wykorzystania warstw ludzkiego mózgu najgłębiej useksualnionych i poza-racjonalnych w sensie nauk ścisłych, wystarczy zauważyć tu niebywałą różnicę w zawartości pism kolorowych przed i po roku 1989. Obecnie są to pisma przeładowane treściami wcześniej uznawanymi za pornograficzne, propagowaniem doświadczenia zła, subkultur typowych dla internetu, telewizji, czatowań, klipów, rozlicznych TV-kanałów muzycznych, pełnych przemocy i seksu, a co jak najbardziej – zdaniem antropologii polskiej A. Wiercińskiego – odzwierciedla małpią, a nie ludzką stronę mózgu10, umysłu. Strona małpia dominuje dzieci, nastolatków, doświadczenia cielesne, świadomość jako mechanizm podtrzymania życia i przeżycia. Strona małpia wyraża się w emocjach, czynnościach cielesnych, motorycznych, gestach fizycznych, głosowych, uczuciach jak płacz. Wyraża się przez wskazywanie, tańczenie, imitowanie, wyrażanie sensoryczne, powtarzanie, kopiowanie, udawanie (stąd tzw. małpowanie), rysowanie, śpiewanie, opowiadanie sobie historyjek, plotkowanie. Dla kogo te perły? Po co dokonano tych przemian, jak je przedstawiano obywatelom? Czy powiedziano prawdę? Czy w projekcie tych przemian bezpieczeństwo (zinstytucjonalizowane) postanowiło obumierać dla przyszłości, dla drugiego? Czy instytucje stojące na straży bezpieczeństwa postanowiły dokonać wyboru ofiarowywania samych siebie? Czy miały na uwadze pozbycie się siebie, a czy przemoc organów bezpieczeństwa przetransformowała się w krzewienie przyjaźni społecznej, zgody, służenia dobru? Przemiany, jakich oczekiwano w latach 80. miały: a) wychowywać w sposób otwarty obywateli zdolnych kontynuować życie producentów; profesjonalistów, przy posiadaniu wolnych mediów; b) nadal podtrzymywać i doskonalić kadrę ekspercką (a nie ją likwidować) o najwyższych kwalifikacjach zjawiających się w toku produkcji; 9 F. Koneczny, O wielości cywilizacji, Komorów 2012. 10 M. Zabierowski, Potencjał ludzki a kapitał ludzki – rozważania antropologiczne, Zeszyty Naukowe WSOWL XIII 4 (162) (2011), s. 370-382. 266 • MIROSŁAW ZABIEROWSKI c) wyławiać ludzi zdolnych do artykułowania zawsze się zjawiających, w każdych warunkach, koniecznych załogowych pracowniczych reform politycznych i ekonomicznych, zwykłego unowocześniania produkcji wedle propozycji biur konstrukcyjnych i projektowych; d) promowanie ludzi zdolnych do monitorowania tradycyjnych infrastruktur życia, programów społecznych, o czym świadczy choćby tłumny udział nie w zabawach, ale w nauczaniu społecznym, debatach analitycznych, wychowawczych na rzecz ciągłości, ku bezpieczeństwu, a już na pewno nie dla wzmożenia zagrożeń. Nic dziwnego, że narastały napięcia, skoro w rzeczywistości co innego one miały realizować i co innego realizowały, i dlatego zapanowało przeświadczenie o zaniku bezpieczeństwa w sferze życia indywidualnego i społecznego, szybko więc, gdy zaledwie wprowadzono zmiany, zaczęto mówić o potrzebie rozwoju bezpieczeństwa, wychowaniu do bezpieczeństwa, a jednocześnie zapanowała infekcja grodzenia, oddzielania, zabezpieczania, wzmacniania drzwi, okien, kupowania krat, płotów – wszelkich urządzeń służących izolowaniu się, jak mówiono – „systemów bezpieczeństwa” do drzwi, okien, bram, balkonów, werand, ogrodów, kominów i czegokolwiek, co mogłoby „system” przyjąć. Nie były to przecież żadne systemy, lecz zwykłe urządzenia jak kamery, lampy, druty, płoty, mury, słowem – urządzenia alarmujące, wzmacniające, nagrywające, utrudniające otwarcie bramy, rozmowę, kontakt itd., a słowo, system wcześniej w tym kontekście nieużywane, zostało przejęte z nauk systematyzowania zmiany, ruchu, z nauk o systemach fizycznych, z nauk systemowych, z teorii systemów, z elektroniki, filozofii, socjologii, cybernetyki i tak użyte, na oznaczenie wszelkiego dodatku do życia (gadżetu), umniejszało znaczenie systemowego porządku w naukach fizycznych, technicznych, biologicznych, humanistycznych, filozoficznych czy społecznych. Cele transformacji były jasno wyrażane i miało być nimi także: e) kształtowanie zwykłego pracowniczego solidnego etosu, kształtowanie autorytetów w toku realizacji zadań, a nie tytułem przynależności do partyjnych elit – taki był sens transformacji żądanej przez pracowników; f) harmonijne identyfikowanie przyszłej elity społeczno-politycznej kraju, wedle opracowanej koncepcja ideału wychowawczego w latach 80. – do formalnego wprowadzenia (6 II 1989 r.) systemu niewidzialnej ręki rynku, zasad kapitalizmu profesjonalnego. PEWNE WYTYCZNE EDUKACJI DLA BEZPIECZEŃSTWA • 267 Można i trzeba wyraźnie podkreślić, że transformację miano wprowadzać dla umocnienia poczucia bezpieczeństwa, g) wychowania uczciwego człowieka, obywatela, kultywowania moralności, dobra powszechnego, nie zaś wykształconych mówców, oratorów, polityków i wyrafinowanych metod sterowania społeczeństwem. W związku z nieustannym upokarzaniem w mediach po roku 1989 społeczeństwa należy przyjąć, że to bezpieczeństwo nie miało być realizowane na zasadach amerykańskich budowania społeczeństwa. Naród, który tworzył prospołeczny ruch Solidarności miał własną wizję poprawy bezpieczeństwa personalnego, społecznego i strukturalnego. Istotne jest (dla nauki o bezpieczeństwie) to, że koncepcja bezpieczeństwa nie miała tu religijnego ciasnego, odłączonego od racjonalności naukowej, charakteru. Trudno jest to opisać w języku wytworzonym do niszczenia polskości, należałoby sięgnąć do etosu złamanej dekady od sierpnia 1980 r. do 1989 r. „Pytasz mnie, co właściwie Cię tu trzyma, mówisz mi, że gdzieś ludzie żyją lżej, mówisz mi krótki sierpień, długi grudzień, mówisz mi, słuchaj stary jedno życie, spakuj rzeczy, mówisz mi, czy to warto tak pod górę, tak pod prąd, wiej stąd, mówisz mi, że nad Polską szare mgły. Cóż Ja odpowiem ci. Może to, ten pszeniczny zapach chleba, może mazurki, może nadzieja dla Ojczyzny lepszych dni, może melodia, która w sercu cicho brzmi, może walce Fryderyka, może . Może to przeznaczenie zapisane w gwiazdach, co każe powracać tu” – odpowiada poeta. Dla kogo te doświadczenia rozwoju, wyższego poziomu we wszelkich dziedzinach? Dla kogo te perły? Nie dla bezpieczeństwa. Na szczęście ruch ten nie trwał od Sierpnia do 13 XII, lecz dekadę, pozostawił więc masę innowacyjnych odniesień, które tworzą najdroższe laboratorium inwentyki pedagogicznej do bezpieczeństwa. Pod pozorem troski o przebaczenie uzurpatorom, tolerancję i bezpieczeństwo zniszczono tolerancję, bezpieczeństwo, uwolniony od niewidzialnej ręki przypadkowego pseudo-ładu ruch na rzecz drugiego człowieka. „Języku zakłamany, przebacz samemu sobie” – powiedziała wrocławska poetka Marianna Bocian. Choć od Wiosny Ludu roku 1989 r. ocenianie ocenia się krytycznie, to oceniano krytycznie nieudane propozycje, także kleru. Oczywiście tu można dostrzec konflikt z klerem, którego wcześniej dlatego nie było, gdyż do roku 1989 zachowywał się on prospołecznie i krzewił kulturę zgody. Kościół nie reprezentował organów bezpieczeństwa, więc to nie Kościoło- 268 • MIROSŁAW ZABIEROWSKI wi należy postawić pytanie, czy wywieranie opresyjnego przymusu nagle zamieniło się w ziarno, obumierające dla drugiego wskutek wyboru ofiarowywania siebie, dla urzeczywistnienia dobra, piękna, prawdy, czyli tego, co dla bezpieczeństwa personalnego i społecznego kluczowe. Dodajmy, że choć od Wiosny Ludu ocenianie ocenia się krytycznie, to jednak tylko dla pewnych celów sterowania. Wszakże propaguje się ocenianie w programach dla sterowania na doznania przyjemnościowe (taniec z gwiazdami, na lodzie, odrzucanie przegranych w ocenianiu, ocenianie kandydatek na miss, ocenianie talentów dzieci, młodych i starszych itd.) Dalsze cele transformacji W kontynuowaniu stawiania pytań, można się zapytać o sens etyczny transformacji. Zgodnie bowiem z deklaracjami w mediach, transformację wprowadzono w celu h) wdrażanie reformatorskich koncepcji technicznych i organizacyjnych pracowników jako producentów dóbr, i) wymiany doświadczeń w zakresie produkcji i wychowania obywatelskiego producentów, a także j) wychowania prospołecznego i patriotycznego poprzez nie tyle emocjonalną, ile merytoryczną analizę faktów – zdecydowanie prorodzinną, pro-warsztatową, wychowawczą. Tego się domagało społeczeństwo obywatelskie, tak transformację rozumiało i rozumie. Przedstawiano w mediach, że te cele społeczeństwa bezpiecznego są istotą transformacji. Naruszenie tych celów i ich wykorzystanie do innych celów wskazuje, że coś niebezpiecznego, wręcz katastrofalnego, stało się z codziennym życiem, edukacją, zarządzaniem. Zadania etyki i teorii bezpieczeństwa. Inwentyka w zakresie dydaktyki i treści kształcenia Wychowanie w edukacji dla bezpieczeństwu wymaga szczególnie głębokiej analizy języka. Obowiązuje tu zasada wierności prawdzie i człowiekowi oraz analiza realizacji bezpieczeństwa w polskiej rzeczywistości. Pytanie o tożsamość wychowania ku twórczości jest jednym z najstarszych pytań, jakie stawia sobie tradycja filozoficzna. Platon, Arystoteles, tysiące narodów Ameryk, Azji i wszystkich kontynentów i wysp dają nam na to pytanie wzorcowe odpowiedzi oparte na obserwacji życia, odpowie- PEWNE WYTYCZNE EDUKACJI DLA BEZPIECZEŃSTWA • 269 dzi syntetyczne, a nie nieustanne śmiałe poczynania metodą prób i błędów, które są typowe dla dzisiejszej entropizacji. O ile narody te przedstawiały syntetyczne formuły tożsamości wspólnotowej, to dziś zachęca się indywidua do szukania własnych formuł w oparciu nie o szeroką bazę tradycji i systemów koherentnych, ale w oparciu o potrzeby chwilowe, fizjologicznie motywowane i zmienne, a w tym w ideologii tzw. chemii uczuć. Fantasmagoryczność i efemeryczność propozycji typu chemii uczuć i doznań indywidualnych oraz chwilowych tzw. preferencji, nie może zrastać się z analizą, uzupełniać systemami koherentnymi. Zagadnienie inwentyki11 pedagogiki ku bezpieczeństwu jest nader trudne, bo nikt nie zdefiniował twórczości w sposób całkowity i wyczerpujący, a sama teoria bezpieczeństwa jest wadliwie sformułowana, o czym świadczą pokaźne nakłady inwestycyjne na bezpieczeństwo, czy cała obecna ideologia bezpieczeństwa, która kieruje w istocie ekstensywną gospodarką, przymusem wobec ludzkich dyspozycji. Zagadnienie inwentyki pedagogiki ku bezpieczeństwu jest intrygujące, bo każdy chce wiedzieć, jak ma twórczo postępować. Twórczość człowieka nie jest czymś danym, statycznym, ale jest dynamicznym w ciągłości się zjawianiem i nie można jej zdefiniować jako listy przepisów dla indywiduum, który to fakt niepokoi, zwłaszcza w dobie proceduralizacji. Inwentyka nie polega na anonimowości, zbieraniu myśli specjalistów różnych dyscyplin, w tym różnych sposobów życia – koktajlowość i zbieractwo nie pomoże nam lepiej zrozumieć, czym jest twórczość czy innowacyjność12, kim twórca. Ponieważ wojny są organizowane w imię jakoby naturalnej walki o byt i wszelkiego naturalnego rozumienia życia, naturalnego zagrabienia cudzego majątku, to wychowanie ku bezpieczeństwu wymaga tożsamości językowej w kontekście natura–kultura. Z punktu widzenia badań inwentyki w bezpieczeństwie istotne jest zwrócenie uwagi na tożsamość człowieka w perspektywie jego strony małpiej (natura, fakty) i strony potencjału ludzkiego (problematyzowanie natury, chemii uczuć, faktów). Ta ostatnia generuje język, czyli kulturę nie jako medialny trajkot, ze szczególnym uwzględnieniem w języku problemu: „czym jest fakt naturalny”. 11 M. Zabierowski, Rola innowacyjności w kształtowaniu bezpieczeństwa i zrównoważonego rozwoju [w:] „Bezpieczeństwo personalne a bezpieczeństwo strukturalne. Wolność i bezpieczeństwo obywatela. Wolność i bezpieczeństwo obywatela”, red. T. Grabińska, H. Spustek, Wrocław 2013, s. 37-50. 12 T. Grabińska, Etyczny kontekst analizy pojęcia ‘przedsiębiorczość’, Archeus 4 (2003), s. 141-177. 270 • MIROSŁAW ZABIEROWSKI Tymczasem w medialnym trajkocie etykę zastępuje wyrachowanie, znika prawda, ludzka egzystencja jest rzeczywiście – jak chcą Hobbes lub dialektycy – tragiczna, a na pewno jedyną bronią prawdy nie jest ona sama, lecz przeróżne instrumenty nacisku na podświadomość prokreacji (wykorzystanie strony małpiej), kalkulowanej walki o byt (przetrwanie) – nacisku ekonomicznego, psychicznego, językowego, medialnego. Człowiek rozumiany jako potencjał ludzki ma zapisaną dążność ku naturze, lecz jest otwarty na problematyzowanie konkretu. Otwartość ta sprawia, że człowiek jest w stanie odkryć abstrakcyjne systemy, przede wszystkim w autentycznym pięknie milionów twierdzeń w logice, arytmetyce, geometrii, analizie, statystyce, mechanice, teorii zmiany, przypadku, pomiaru, sztuki itd. Jest w stanie podać twierdzenia nawet bez szkół, rodziców, dobrych warunków czy wykształcenia, w niebywałej biedzie, głodzie, sieroctwie i pomimo głuchoty (np. K. Ciołkowski) i analfabetyzmu, ostrzału, ciągłego zabiegania, ciężkiej pracy i wszelkich innych przeciwieństw. Rzeźbiąc, malując, odkrywając twierdzenia w najtrudniejszych warunkach, człowiek wykazuje, że u podstaw jego umysłu leży skłonność do twórczego, nie tylko głęboko useksualnionego, reprodukcyjnego, uczestnictwa w życiu. Te skłonności ludzkiego umysłu do budowania kultury, a nie reprodukowania faktów i wydarzeń, najpełniej wyrażają jego tożsamość poprzez słuchanie słowa (wewnętrznej mowy) potencjału ludzkiego i przekonania, że zdolność poznania prawdy przekracza zdanie np. „w garnku jest zupa”, a to przekraczanie faktów czyni człowieka wolnym, wbrew lansowanej doktrynie wolności. Wolność potrzebuje rozumności, nie tylko natury, przyrody, ale piękna, dobra i prawdy. Tożsamość człowieka zależy bardziej od przekraczania reprodukcji – natury, faktów, wydarzeń, które są niczym innym, jak powinowactwem mózgu fizjologii, emocji, chemii uczuć, a może trzeba dodać, że i nawet tego co było. Iluzyjna jest ideologia tożsamości człowieka przez inwazję, panowanie, moc woli, a nawet panowanie nad naturą, przyrodą, rzeczami, zdarzeniami, faktami. Panowanie wymaga specjalnego zrozumienia jego strony agresywnej, w jakimś sensie nieodłącznego elementu „świętego” przeżycia, tak „świętego” jak „święta własność”, która skutkuje umiejętnością tajnych knowań i paktów, walki, zbrojenia się, walczenia, odstraszania, ciągłego uzbrajania, wzięciem odpowiedzialności tylko za własne potomstwo, a nie cudze. Stwierdzono, że w części populacji sukcesy cudzych dzieci wzmagają agresję, karanie, dyscyplinowanie – odpowiadałoby to antropologicznej PEWNE WYTYCZNE EDUKACJI DLA BEZPIECZEŃSTWA • 271 stronie małpiej, polaryzacji (bieguna) agresji w fazie ekstazy wulkanicznej A. Wiercińskiego13, która się składa też z wielkich uniesień. Należałoby mówić o zaniku kierowania wychowankiem na trzecim i ostatnim etapie wychowania, czy wedle dalszych matryc, trzeciej i czwartej. Współczesny język bezpieczeństwa przypomina mniej lub bardziej dosłownie o zobowiązaniach wobec własnych dzieci, bez odczuwania jedności wielkokorelatywnej. Istnieje też „język bezpieczeństwa”, którego celem jest nawet zneutralizowanie własnej obrony przyszłej ofiary. „Języku transformacji ku złu, przebacz samemu sobie” – Marianna Bocian Dotychczas nie ukazało się odpowiednie studium w świetle typowych dla polskiej kultury analiz językowych, natomiast dostępne są materiały od strony kultury anglosaskiej. Analizy te są, jak wykazał wcześniej Skarbimierczyk14 i jego kontynuatorzy (jak Paweł Włodkowic, a współcześnie Karol Wojtyła), wysoce niezadowalające, świadczą o sztywnym ramowym ujęciu, o braku programu zapobiegania w systemie wychowania, nie tylko dziecka. Zresztą anglosaskie doświadczenia z dziećmi są dobrze znane jako edukacja nieprorodzinna, choć religijna, przy wadliwych, z punktu widzenia polskiej kultury założeniach, w tym uwarunkowana wsobną segmentacyjną perspektywą asercji i tzw. samo-rozwoju w świecie pozornie pluralistycznym. Nieprzypadkowo studium nowomowy „Rok 1984” George’a Orwella ukazało się w kręgu brytyjskim. Zagadnienia edukacji obronnej i dla bezpieczeństwa W edukacji dla obronności ważna jest postawa kulturotwórcza, przeciwna instynktowi strony małpiej, emocjom i tzw. chemii uczuć, a więc problematyzowanie tego co fizjologiczne, faktów, konkretów, obiektów, ciał Matki Natury, samych rzeczy Przyrody, obiektów kosmicznych i środowiska naturalnego, w którym żyje człowiek. Dla edukacji ku bezpieczeństwu (edukacji obronnej) ma znaczenie wojtyłowska akceptacja kulturowej ewolucji, w jego uznaniu dla pluralizmu (harmonii, anty-chaosu, inkluzji) kultur, ludów i narodów jest ważniejsza od rozszerzenia na stosunki 13 A. Wierciński, Magia i religia, Kraków 1997; S. Grof, Poza mózg: narodziny, śmierć i transcendencja w psychoterapii, tłum. I. Szewczyk, Kraków 1999. 14 Stanisław ze Skarbimierza, Mowy wybrane o mądrości, tłum. B. Chmielowska i in., Kraków 2000. 272 • MIROSŁAW ZABIEROWSKI społeczne (ekonomiczne) walki o byt, czyli ekskluzji, konkurencji, a zatem chaosu, który leży u podstaw systemu krytykowanego przez Jana Pawła II, systemu ręki niewidzialnej, porządkowania życia przez chaos. Bibliografia 1. Grabińska T., Etyczny kontekst analizy pojęcia ‘przedsiębiorczość’, Archeus 4 (2003), s. 141-177 2. Grabińska T., Przedmiot nauk o bezpieczeństwie, Periodyk Naukowy Akademii Polonijnej 1(4) (2010), s. 9-24 3. Grabińska T., Etyka a bezpieczeństwo personalne, Wrocław 2013 4. Grabińska T., Nanotechnologie a bezpieczeństwo personalne i strukturalne, Logistyka 2 (2014), Logistyka–nauka, CD nr 1, s. 556-563 5. Grabińska T., Zagrożenia od nowych biotechnologii, Logistyka 4 (2014), Logistyka–nauka, CD nr 1, s. 373-380 6. Grabińska T., Transhumanizm – ochrona i zagrożenia bezpieczeństwa personalnego [w:] „System bezpieczeństwa wewnętrznego państwa. Synergia zagrożeń”, red. H. Spustek, Wrocław 2014, w druku 7. Grof S., Poza mózg: narodziny, śmierć i transcendencja w psychoterapii, tłum. I. Szewczyk, Kraków 1999 8. Hobbes T., Lewiatan, czyli materia forma i władza państwa kościelnego i świeckiego, tłum. Cz. Znamierowski, Warszawa 2005 9. Jan Paweł II, Encyk. Laborem exercens, Rzym 1981 10. Jan Paweł II, Encyk. Sollicitudo rei socialis, Rzym 1987 11. Jan Paweł II, Encyk. Centesimus annus, Rzym 1991 12. Koneczny F., O wielości cywilizacji, Komorów 2012 13. S tanisław ze Skarbimierza, Mowy wybrane o mądrości, tłum. B. Chmielowska i in., Kraków 2000 14. Wierciński A., Magia i religia, Kraków 1997 15. Zabierowski M., Edukacja do bezpieczeństwa. Pedagogika innowacyjności w naukach o bezpieczeństwie, Periodyk Naukowy Akademii Polonijnej 1(4) (2010), s. 231-247 16. Zabierowski M., Potencjał ludzki a kapitał ludzki – rozważania antropologiczne, Zeszyty Naukowe WSOWL XIII 4 (162) (2011), s. 370-382 PEWNE WYTYCZNE EDUKACJI DLA BEZPIECZEŃSTWA • 273 17. Zabierowski M., Rola innowacyjności w kształtowaniu bezpieczeństwa i zrównoważonego rozwoju, [w:] „Bezpieczeństwo personalne a bezpieczeństwo strukturalne. Wolność i bezpieczeństwo obywatela. Wolność i bezpieczeństwo obywatela”, red. T. Grabińska, H. Spustek, Wrocław 2013, s. 37-50 18. Zabierowski M., Pedagogika a zarządzanie, Wrocław 2013 Mirosław Zabierowski Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Lądowych, Wrocław, Polska 274 • Spis treści Malwina Dankiewicz • BEZPIECZEŃSTWO W EDUKACJI: PERSPEKTYWA UCZNIA. PRZEGLĄD BADAŃ I PRZEPISÓW PRAWNYCH DOTYCZĄCYCH AGRESJI W SZKOLE............................21 Jolanta Fieducik • KULTURA BEZPIECZEŃSTWA W ŻYCIU CZŁOWIEKA................................................................................39 Teresa Grabińska • ZAGROŻENIA BEZPIECZEŃSTWA SPOŁECZNEGO W IDEOLOGII TRANSHUMANIZMU.......................52 Krystyna Kapik-Gruca, Dorota Ambroży, Karolina Gruca, Joanna Kafel • WPŁYW POPULARNOŚCI UCZNIA W KLASIE SZKOLNEJ NA BEZPIECZEŃSTWO JEDNOSTKI W GRUPIE RÓWIEŚNICZEJ..........74 Kaja Kowalczewska „BARDZIEJ NIŻ MASZYN POTRZEBUJEMY CZŁOWIECZEŃSTWA”. KILKA REFLEKSJI NAD ZASADĄ HUMANITARYZMU W ŚWIETLE PROPAGANDY WOJENNEJ.........86 Paweł Pajorski • PRACOWNIK OCHRONY – WZROST CZY UPADEK KULTURY BEZPIECZEŃSTWA POLSKIE REALIA. ZARYS ZAGADNIENIA...........................................102 Radosława Rodasik • JĘZYKOZNAWSTWO, KRYMINALISTYKA A ŚRODOWISKO PROGRAMOWE VOICEPRINTS.................................128 • 275 Peter Rozemberg, Boris Ďurkech • POZITÍVNE A NEGATÍVNE ASPEKTY PÔSOBENIA SÚKROMNÝCH VOJENSKÝCH SPOLOČNOSTÍ (TZV. KONTRAKTOROV) A MOŽNOSTI REGULÁCIE ICH ČINNOSTI.....................................................................142 Aleksandra Skórzak, Radosława Rodasik • NOWE METODY ARCHIWIZACJI MATERIAŁÓW DIALEKTOLOGICZNYCH JAKO FORMA OCHRONY DZIEDZICTWA JĘZYKOWEGO.........................168 Konrad Szocik • SAMOBÓJCZY TERRORYZM I WARTOŚCI ŚWIĘTE. SCOTT ATRAN O GENEZIE I WALCE Z TERRORYZMEM...............185 Violetta Sztorc • WYMIAR BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO W STRATEGII BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO HISZPANII z 2013 ROKU.....................................................................................................206 Joanna Wąsowska, Paweł Janus, Janusz Wąsowski, Tadeusz Ambroży • PRAWIDŁOWE ŻYWIENIE ZDROWYCH KOBIET W CIĄŻY JAKO SPOSÓB REALIZACJI POTRZEBY BEZPIECZEŃSTWA OSOBISTEGO I SPOŁECZNEGO..............................................................227 Przemysław Wywiał • DZIAŁANIA PRECYZYJNE FORMACJI NIEREGULARNYCH: KRAKOWSKA „TRIADA ZAMACHÓW”.......246 Mirosław Zabierowski • PEWNE WYTYCZNE EDUKACJI DLA BEZPIECZEŃSTWA............................................................................259