Trauma i stres — znaczenie dla medycyny
Transkrypt
Trauma i stres — znaczenie dla medycyny
ARTYKUŁ REDAKCYJNY ISSN 1643–0956 Jacek Bomba Katedra Psychiatrii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego Trauma i stres — znaczenie dla medycyny Trauma and stress and their relevance in medicine Określenie „uraz psychiczny” pojawiło się w języku psychiatrii (Charcot, Oppenheim, wg [1]) w XIX wieku jako pojęcie w teorii wyjaśniającej powstawanie zaburzeń nerwicowych. Zwrócono wówczas uwagę na zależność — rozumianą jako związek przyczynowy — między doznaniem poważnej przykrości (uraz, trauma) a wystąpieniem i utrzymywaniem się objawów chorobowych, dla których nie znajdowano innego uzasadnienia, zgodnego z zasadami ówczesnej medycyny. Idea ta zakorzeniła się na dobre w medycynie. Duże znaczenie dla sposobu rozumienia związku między traumą a zaburzeniami zdrowia miały prace Zygmunta Freuda, który we wczesnym okresie swej twórczości, jeszcze przed pierwszą wojną światową, zwracał uwagę na to, iż trauma prowadzi do nerwicy, jeżeli nie odreaguje się przeżyć z nią związanych. W szczegółowym studium przypadku podkreślał także złożoność sytuacji, w jakiej dochodzi do urazu. Zależnie od typu tej okoliczności, a także od charakteru samego urazu, odreagowanie często okazuje się niemożliwe [2]. Znaczenie związku między traumą psychiczną a zdrowiem znacznie wzrosło pod koniec pierwszej wojny światowej i po jej zakończeniu. Opisano wówczas szczególny rodzaj zaburzenia — nerwicę wojenną — i badania tego zjawiska rozwinęły wiedzę na ten temat. Jednak dopiero masowe doświadczenie traumy podczas drugiej wojny światowej [3–6], w szczególności nazistowska eksterminacja Żydów, pseudomedyczne doświadczenia dokonywane na ludziach uwięzionych w obozach koncentracyjnych, później Adres do korespondencji: prof. dr hab. med. Jacek Bomba Katedra Psychiatrii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego ul. Kopernika 21A, 31–501 Kraków tel. (012) 424 87 32 Psychiatria w Praktyce Ogólnolekarskiej 2002; 2 (4): 225–228 Copyright © 2002 Via Medica następstwa wojny w Wietnamie, uwięzienia w łagrach stalinowskich spowodowały, że powrócono do badań nad urazem psychicznym [7]. W badaniach prowadzonych w drugiej połowie XX wieku wykorzystano biologiczną koncepcję stresu Hansa Selyego [8, 9], ale także psychoanalityczną koncepcję mechanizmów obronnych Freuda [10]. Z prac prowadzonych w tym okresie można było wywnioskować, że ludzie, którzy przeżyli ciężkie doświadczenia urazowe (takie jak wymienione powyżej), wiele lat później cierpieli na zaburzenia, takie jak: obniżenie nastroju, podwyższony poziom lęku, charakterystyczne lęki nawracające, nawracające przykre wspomnienia, sny lękowe, specyficzne problemy w relacjach z innymi ludźmi, poczucie winy; osoby takie zapadały także częściej na choroby somatyczne oraz wcześniej wchodziły w fazę życia określaną w tych czasach jako ewolucja. Taki zespół zaburzeń zdrowia nazwano Konzentrationslager Syndromem, od niemieckiej nazwy obozu koncentracyjnego, bowiem najpierw został opisany u byłych więźniów tych obozów. Naukowcy, którzy badali następstwa zdrowotne tych poważnych urazów, zadawali sobie kolejne pytania. Najważniejsze z nich tyczyły dwóch zagadnień. Dociekano, czy istnieje związek między cechami doświadczenia traumatycznego (np. uwięzienie w obozie koncentracyjnym, zagrożenie związanie z Holocaustem, tortury w więzieniach za przekonania i działalność polityczną) a obrazem zaburzeń zdrowia. Drugie pytanie dotyczyło nieuchronności chorobowych następstw doświadczenia urazowego. Jak zwykle, gdy trudno jest ustalić jednoznaczną odpowiedź, podkreślano odmienności indywidualne w reagowaniu na taki sam uraz traumatyczny (np. różnice następstw u osób, które uwięziono w obozach koncentracyjnych). Poruszono też temat odmienności reakcji, zależnych od tego, czy doświadczenie traumatyczne jest następstwem przeżycia kataklizmów naturalnych (np. powódź, trzęsienie www.psychiatria.med.pl 225 Psychiatria w Praktyce Ogólnolekarskiej 2002, tom 2, nr 4 ziemi), czy jest spowodowane przez inną osobę (np. porwanie, tortury). Wysiłki badaczy zmierzały też do określenia, jakie czynniki powodują, że stres staje się urazowy. Przyjęte rozwiązania określają go jego nasilenie jako takie, które przekracza codzienne doświadczenia człowieka, albo ze względu na siłę (np. śmierć bliskiej osoby, utrata pracy, zmiana mieszkania), albo ze względu na czas trwania (np. pozostawanie w związku z osobą stosującą przemoc fizyczną lub psychiczną). Biologiczne badania nad stresem odsłoniły większą złożoność zjawiska niż to postulował Selye [11]. Badania psychologiczne doprowadziły do rozbudowania koncepcji mechanizmów obronnych ego do teorii sposobów radzenia sobie w trudnych sytuacjach [12]. Osiągnięcia obu kierunków poszukiwań pozwalają lepiej zrozumieć mechanizm następstw traumy. Zwłaszcza psychologiczne wyjaśnienia dostarczają cennych danych o możliwości wykorzystania własnych sposobów radzenia sobie z traumą, zależnie od jej charakteru. Już wyniki badań ocalałych więźniów obozów koncentracyjnych wskazywały na to, że uwięzienie z przyczyn politycznych ułatwiało aktywną adaptację do przewlekłej traumy życia obozowego, co wpływało nie tylko na szansę przeżycia, ale i na obraz jej późniejszych następstw. Wyniki tych samych badań umożliwiły interpretację zależności między wiekiem uwięzienia w obozie a obrazem jego następstw; były one wyraźniejsze u ludzi bardzo młodych. Mimo intensywnych badań nie ma jednak dotychczas satysfakcjonującego wyjaśnienia indywidualnych różnic w odpowiedzi na urazowe doświadczenia. Szczególne zainteresowanie wzbudziły teoria podatności (vulnerability) [13] oraz teoria salutogenezy [14]. W obu ujęciach założono, że prócz trudnych do wyjaśnienia różnic indywidualnych między ludźmi istotne znaczenie dla rodzaju następstw traumy, szczególnie dla wystąpienia zaburzeń, ma możliwość uzyskania wsparcia ze strony najbliższego otoczenia — bliskich, przyjaciół czy nawet profesjonalnych pracowników opieki zdrowotnej. Znaczenie wsparcia psychicznego, rolę profesjonalnej pomocy w zapobieganiu niekorzystnym następstwom urazu zweryfikowano w badaniach empirycznych. Przykładem takich badań są prace zespołu Weisaetha zajmującego się ofiarami wielkiego wybuchu rafinerii w Stavanger [15]. Należy sądzić, że badania nad mechanizmami następstw urazu nie są jeszcze zakończone. Ostatnio przedstawiono nowe wyniki badań nad związkiem między rozmiarami hipokampa a przewlekłym zespo- 226 łem pourazowym [16]. Dotychczas wyniki takich badań, wskazujące na to, że wspomniana część mózgu charakteryzuje się mniejszymi rozmiarami, interpretowano jako dowód na kurczenie się hipokampa pod wpływem traumy. Badania zespołu Gilbertsona dają podstawy do przypuszczeń, że mniejsze rozmiary hipokampa (oraz — prawdopodobnie — cechy psychiczne wiążące się z taką strukturą mózgu) czynią człowieka bardziej podatnym na wystąpienie niekorzystnych zdrowotnych następstw urazu. Prawdopodobieństwo udziału doznań stresowych w genezie wielu zaburzeń zdrowia psychicznego ujęto w klasyfikacji tych zaburzeń opracowanej przez Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne (DSM) w taki sposób, by nie przesądzając o związku przyczynowym urazu z zaburzeniem, nie pomijać jednak jego możliwości. Osiągnięto to, stosując diagnostykę wieloosiową, przy czym jedna z osi dotyczy oceny ilościowej stresu w ostatnim roku. Stosowana w Polsce klasyfikacja międzynarodowa (ICD 10) obejmuje tylko jeden wymiar, objawowy. Wyodrębnia natomiast (podobnie jak amerykańska) swoiste zaburzenia postresowe. Rozróżnia się według niej zaburzenia ostre, występujące bezpośrednio po traumie, oraz zaburzenia późne. Dla lekarzy specjalności innych niż psychiatra różnice te mają, być może, znaczenie drugorzędne. Warto jednak zdawać sobie sprawę z tego, że uraz może mieć (i bardzo często ma) niekorzystny wpływ na stan zdrowia psychicznego, ale także i na ogólny stan zdrowia. W codziennej praktyce klinicznej nie można przy tym jednoznacznie ocenić, jakie jest u konkretnej osoby ryzyko wystąpienia zaburzeń zdrowia po doświadczeniu traumatycznym. Dlatego celowe jest stosowanie interwencji zapobiegających tym niekorzystnym następstwom. Wydaje się, że współczesna medycyna uwzględniła już znaczenie, jakie ma doświadczenie traumatyczne dla stanu zdrowia. Autor przypuszcza tak na podstawie faktu rozwoju jej nowej dziedziny — medycyny ratunkowej, która zajmuje się między innymi zapobieganiem niekorzystnym następstwom nagłych wydarzeń o dużym ładunku traumatycznym. Równocześnie jednak, jak się zdaje, nie dość uwagi poświęca się sytuacjom traumatycznym towarzyszącym życiu codziennemu. Wśród tych ostatnich na szczególną uwagę zasługują takie, których rozpowszechnienie jest relatywnie znaczne, a dostrzeganie — rzadkie. Istotną pozycję zajmują wśród nich urazy związane ze zjawiskiem przemocy w rodzinie. Przez przemoc w rodzinie [17] rozumie się zjawisko wykorzystywania siły fizycznej i zachowań nacechowanych przemocą w rozwiązywaniu proble- www.psychiatria.med.pl Jacek Bomba, Trauma i stres — znaczenie dla medycyny mów życia domowego. Obejmuje ono dużą skalę zachowań od bicia małżonka do seksualnego wykorzystywania dzieci. Określenie skali rozpowszechnienia zjawiska przemocy w rodzinie jest trudne do określenia z wielu powodów. Najważniejszym z nich jest to, że ofiary przemocy bardzo rzadko same szukają pomocy. Bezradność i nieufność w możliwość zmiany własnej sytuacji są bowiem objawami zespołu następstw przemocy. W przypadku maltretowanych i wykorzystywanych dzieci ważnym czynnikiem jest ich zależność od rodziców oraz nieznajomość dróg szukania pomocy. Kolejnym ważnym elementem jest brak umiejętności rozpoznania następstw traumy związanej z przemocą w rodzinie oraz umiejętności udzielenia odpowiedniej pomocy ofiarom. Jeszcze jeden istotny czynnik ma związek z postrzeganiem rodziny jako zamkniętego systemu, w który nie należy ingerować. Na koniec warto też wspomnieć o istniejącym w kulturze stereotypie przyzwalającym na traktowanie dzieci jako własności rodziców lub żony jako własności męża. Podważanie tych stereotypów rozpoczęło się stosunkowo niedawno wraz z rozwojem ruchu praw człowieka i ruchu praw dziecka. Lekarze, szczególnie pierwszego kontaktu oraz udzielający pierwszej pomocy, powinni jednak zdawać sobie sprawę z tego, że spory odsetek następstw urazów mechanicznych, takich jak zranienia, podbiegnięcia krwawe, otarcia naskórka, złamania kości i oparzeń, zgłaszane jako następstwa przypadkowych wydarzeń i nieszczęśliwych wypadków, są konsekwencjami przemocy fizycznej stosowanej przez najbliższych krewnych. Zaniedbanie rozważenia okoliczności wypadku i poprzestanie na zdawkowej informacji o jej przypadkowym charakterze stanowi zagrożenie utrzymywania się chronicznej traumy. Warto podkreślić, że zainteresowanie stresem urazowym (traumą) ma szczególne znaczenie ze względu na ogromne możliwości zapobiegania jego chorobowym następstwom. PIŚMIENNICTWO 1. Rutkowski K. Zaburzenia snu w zespole stresu pourazowego. Praca doktorska. Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 1999. 2. Freud S. Sketches for the “preliminary communication” of 1893 a. On the theory of hysterical attacks 1893. 3. Kępiński A., Orwid M. Z psychopatologii nadludzi. Uwagi na marginesie pamiętnika Rudolfa Hoessa. Przegl. Lek. 1962; 18 (1a): 83–89. 4. Kępiński A. Oświęcimskie refleksje psychiatry. Przeg. Lek. 1964; 1: 7–9. 5. Kępiński A. Refleksje oświęcimskie. Rampa. Psychopatologia decyzji. Przegl. Lek. 1968; 24 (1): 52–60. 6. Kępiński A. Tzw. KZ Syndrom. Próba syntezy. Przegl. Lek. 1970: 26 (1): 18–23. 7. Orwid M. Psychospołeczna perspektywa Holocaustu. Dialog 2002; 11: 28–32. 8. Selye H. Stress życia. Warszawa, PZWL, 1960. 9. Selye H. Stress okiełznany. Warszawa, PZWL 1971. 10. Freud S. Further remarks on the neuro-psychosis of defense 1896. 11. Heitzman J. Reakcja na ciężki stres i zaburzenia adaptacyjne. W: Bilikiewicz A., Pużyński S., Rybakowski J., Wciórka J. red. Psychiatria, T. II, Psychiatria kliniczna. Wydawnictwo Medyczne Urban & Partner, Wrocław 2002. 12. Lazarus R.S. Paradygmat stresu i radzenia sobie. Now. Psychol. 1986; 3–4: 2–40. 13. Zubin J., Spring B. Vulnerability, a new view of schizophrenia. J. Abn. Psychol. 1977; 86: 103–126. 14. Antonovsky A.: Health, stress and coping: New perspectives on mental and physical well-being. Jossey-Bass, San Francisco 1979. 15. Weiseth L. Preventive psychosocial intervention after disaster. W: Hobfoll S.E., De Vries M.W. red. Extreme stress and communities. Kluwer Academic Publishers, Boston 1955: 401– –419. 16. Gilbertson M.W., Shenton M.E., Ciszewski A., Kasai K., Lasko N.B., Orr S.P., Pitman K. Smaller hippocampal volume predicts pathologic vulnerability to psychological trauma. Nature Neuroscjence 2002: 5 (11): 1242–1247. 17. Badura-Madej W., Dobrzyńska-Mesterhazy A. Przemoc w rodzinie — interwencja kryzysowa i psychoterapia. Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2000. www.psychiatria.med.pl 227