Jesienne babeczki czekoladowe
Transkrypt
Jesienne babeczki czekoladowe
Jesienne babeczki czekoladowe Za oknami typowo jesienna pogoda. Dlatego na osłodę przygotowałam dla Was wyśmienite babeczki czekoladowe z ciasteczkową dynią. Częstujcie się. :) Składniki Babeczki: 1 Babeczki czekoladowe ze skórką pomarańczy Dr. Oetkera 2 jajka 100 ml oleju 100 ml wody 1 Krem do tortów czekoladowy Dr.Oetkera 300 ml mleka Czekoladowe ciasteczka: 250 g mąki 40 g kakao 1/4 łyżeczki soli 1/2 łyżeczki Proszku do pieczenia Dr. Oetkera 160 g masła 170 g drobnego cukru 1 jajko 1/2 opakowania Cukru wanilinowego 8 g Dr. Oetkera 3 Lukry klasyczne Dr. Oetkera 2 Barwniki spożywcze w żelu żółte Dr. Oetkera 1 Barwnik spożywczy w żelu czerwony Dr. Oetkera 1 Barwnik spożywczy w żelu zielony Dr. Oetkera Sposób przygotowania 1. W pierwszej kolejności przygotowałam czekoladowe ciasteczka. Składniki na ciastka zagniotłam, zawinęłam w folię spożywczą i odstawiłam do lodówki na około 1 godzinę do schłodzenia. Następnie oddzieliłam 1/3 ciasta (resztę zostawiłam w lodówce na czas przygotowywania pierwszej partii ciastek). Wyjętą porcję ciasta rozwałkowałam pomiędzy papierem do pieczenia, a folią spożywczą na grubość około 3-4 mm. Następnie zdjęłam folię i za pomocą foremki w kształcie jabłuszka wycięłam ciasteczka (użyłam foremki w kształcie jabłuszka, ponieważ jej kształt jest najbardziej zbliżony do dyni). Można również wycinać ciasteczka w kształcie kółeczek i namalować na nich przy pomocy lukru dynię. 2. Wycięte ciasteczka ułożyłam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przed pieczeniem gotowe ciastka można jeszcze przez chwilę schłodzić w lodówce. 3. Moje ciasteczkowe dynie piekłam około 15 minut w temperaturze 180°C, po czym odstawiłam je do wystudzenia, aby później przystąpić do ich dekorowania. 4. Teraz zabrałam się za przygotowanie lukru do dekoracji. Do rondelka wlałam gorącą wodę, w której na 5 minut umieściłam dwa opakowania lukru klasycznego. Następnie rozcięłam opakowania i przelałam lukier do większej miseczki, którą można ustawić na rondelku (uwaga, nie wylewałam wody z rondelka!). Rondelek ustawiłam na najniższej mocy palnika, tak by zachować temperaturę wody. Miseczkę z lukrem ustawiłam sobie na rondelku z ciepłą wodą dlatego, aby w czasie łączenia z barwnikami nie zgęstniał zbyt mocno. Do lukru dodałam zawartość dwóch opakowań barwnika żółtego (odrobinę żółtego barwnika pozostawiłam do późniejszego połączenia z kolorem zielonym) i 4-6 kropel barwnika czerwonego (krople są różnej wielkości, dlatego najpierw dodałam 4 krople barwnika. Sami musicie ocenić, czy uzyskany kolor wam odpowiada. Jeśli nie, dodajcie jeszcze dwie kropelki barwnika). 5. Gdy uzyskałam oczekiwany kolor, zdjęłam miskę z rondelka i przygotowany lukier przelałam do rękawa cukierniczego z okrągłą końcówką. Dla łatwiejszego wyciskania lukru na ciasteczka użyłam końcówki o malutkim otworze. Aby uzyskać charakterystyczne dla dyni pionowe wybrzuszenia, wystarczy wyciskać na ciastku paski od góry do dołu, robiąc pomiędzy nimi przerwy. Gdy paski już lekko wyschły, uzupełniłam przerwy kolejną porcją lukru – w ten sposób uzyskałam trójwymiarowy dyniowy efekt. :) 6. Moje ciasteczka udekorowałam już lukrem pomarańczowym. Teraz przyszedł czas na przygotowanie lukru zielonego. Rozgrzałam opakowanie lukru klasycznego, a następnie przelałam do miseczki i wymieszałam z barwnikiem zielonym i kilkoma kroplami barwnika żółtego. Lukier nieco przestudziłam, aby lekko zgęstniał. Następnie przełożyłam do woreczka z bardzo cienką końcówką (do robienia konturów) i wykończyłam moje lukrowe dynie zielonymi łodygami. 7. Przygotowanego lukru wystarczy do udekorowania sporej liczby ciastek. 8. Przyszła kolej na babeczki. Zawartość opakowania babeczek wsypałam do miski, dodałam jajka, olej oraz wodę i zmiksowałam na jednolitą masę. Przełożyłam ciasto równomiernie do foremek i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 175°C na około 20-25 minut. Wypieczone babeczki wystudziłam na kratce. 9. Do miski wlałam 300 ml mleka, wsypałam zawartość opakowania kremu do tortów i miksowałam przez około 3 minuty do uzyskania kremowej konsystencji. Krem przełożyłam do rękawa cukierniczego z ozdobną końcówką i udekorowałam wystudzone babeczki. Na koniec ozdobiłam je dyniowymi ciasteczkami. 10. Smacznego!