sierpień - Parafia w Bierzgłowie
Transkrypt
sierpień - Parafia w Bierzgłowie
Głos Parafii NR 8 (12 8) ROK XI SI ERPI EŃ 2 013 BIERZGŁOWO P A RA F I A P W . W N I E BO W Z I Ę CI A N A JŚ W I Ę TS Z E J M A RY I P A N N Y Dokąd idziecie, pielgrzymi? Panie mój! Gdybyś mi na dzień dał skrzydła anioła, to bym wzbił się wysoko, żeby zobaczyć całą Polskę. W tych dniach, ze wszystkich stron idą polskimi drogami pielgrzymi. Dokąd idziecie pielgrzymi? - Na Jasną Górę. Po co tam idziecie pieszo? - Bo tam jest skrawek Polski, która zawsze była wolna. Do kogo idziecie? - Do Królowej! Z czym idziecie? - Z tobołkami. Czego się tam spodziewacie? - Spojrzeć w oczy Matki. Czego jeszcze? - Przekroczyć Bramę Nadziei. - Zobaczyć stamtąd Polskę i świat. Widać stamtąd daleko? - Bardzo daleko! Co widać? - Widać wiosnę Kościoła. - Widać lato urodzajne. - Ludzi radosnych. - Słychać chwałę Bożą! Pielgrzymi, zatrzymajcie się chwilę. Oddam skrzydła aniołom. Pójdę z wami boso. Na ranne Godzinki chcę zdążyć. Na Górce Przeprośnej was ucałować. Chlebem pielgrzymim się podzielić. Mój tobołek wziąć na plecy. Zostawić go przed wałami. Wrócić wolny! Pielgrzymi, przynieście i nam na doliny trochę nadziei z Jasnej Góry. /Ks. Tymoteusz/ – SIERPNIOWE KALENDARIUM – 1 sierpnia 2 sierpnia 3 sierpnia 4 sierpnia 5 sierpnia 6 sierpnia 7 sierpnia 9 sierpnia 10 sierpnia 11 sierpnia 13 sierpnia 14 sierpnia 15 sierpnia 16 sierpnia 18 sierpnia 22 sierpnia 24 sierpnia 25 sierpnia 26 sierpnia 27 sierpnia 28 sierpnia 29 sierpnia 31 sierpnia 69. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego – Druga wycieczka wakacyjna dla dzieci do Solca Kujawskiego do Aquaparku i parku dizonaurów Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Anielskiej – Pierwszy piątek miesiąca – Ks. proboszcz odwiedza chorych w naszej parafii Poświęcenie placu pod budowę nowego kościoła (godz. 17.00) – Parafia przyjmuje w szkole w Łubiance pielgrzymów Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę diecezji pelplińskiej XVIII Niedziela Zwykła – Wspomnienie św. Jana Maria Vianney’a, kapłana, patrona proboszczów Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Śnieżnej Święto Przemienienia Pańskiego – Trzecia wycieczka wakacyjna dla dzieci do Karbówka Wspomnienie bł. Edmunda Bojanowskiego Wspomnienie św. Teresy Benedykty od Krzyża (Edyty Stein), dziewicy i męczennicy, patronki Europy Wspomnienie św. Wawrzyńca, diakona i męczennika, patrona GOPR XIX Niedziela Zwykła Najświętszej Maryi Panny Kalwaryjskiej Wspomnienie św. Maksymiliana Marii Kolbego, męczennika, patrona trudnych czasów Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny – Odpust parafialny – Święto Wojska Polskiego Wspomnienie św. Rocha, patrona ogrodników i rolników, opiekuna zwierząt domowych XX Niedziela Zwykła Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Królowej Wspomnienie św. Bartłomieja Apostoła XXI Niedziela Zwykła Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej Wspomnienie św. Moniki, matki św. Augustyna, patronki matek, wdów, kobiet zamężnych przeżywających kłopoty małżeńskie Wspomnienie św. Augustyna z Hippony, biskupa i doktora Kościoła Wspomnienie męczeństwa św. Jana Chrzciciela Ostatni dzień wakacji – Dzień Solidarności i Wolności – Wspomnienie św. Rajmunda z Nonnat, kardynała – Imieniny proboszcza Elżbieta Giersz -2– – Z ŻYCIA PARAFII – STAŁY LEKTOR W PARAFII 30 czerwca br. w toruńskiej katedrze ks. bp Józef Szamocki udzielił posługi stałego lektora 31 mężczyznom. To pierwsze i niecodzienne wydarzenie w naszej diecezji. Cieszy nas ono szczególnie, gdyż w tym gronie znalazł się nasz parafianin p. Hieronim Iwicki. Stały lektor ustanowiony jest przede wszystkim do wykonywania czytań z Pisma Świętego, z wyjątkiem Ewangelii. Może także podawać intencje modlitwy powszechnej, a gdy nie ma psałterzysty – wykonywać psalm między czytaniami. Jeśli istnieje taka potrzeba upoważniony jest także do przygotowywania i podawania wyjaśnienia lub komentarzy do poszczególnych momentów w liturgii. Oprócz tego może także pomagać w przygotowaniu wiernych do przyjęcia sakramentów. JEST DECYZJA – TELEWIZJA TRWAM NA MULTIPLEKSIE Na początku lipca br. Krajowa Rada Radiofonii Telewizji ogłosiła, że koncesja na miejsce na cyfrowym multipleksie dla Telewizji Trwam została przyznana. Niemal dwuletnia batalia o Telewizję Trwam uświadomiła Polakom, że tak jak w PRL katolicy w rozproszeniu niezorganizowani, nie wiele znaczą. Że tak jak w PRL z ich opiniami państwo nie liczy się. Że należne prawa należy każdego dnia zdobywać wręcz heroiczną postawą. Gdyż państwo reaguje tylko na konsekwentne i zdecydowane działania obywateli, świadomych i dramatycznie domagających się swoich praw. Tak jak w PRL – żądania te muszą być zbiorowe, spektakularne, niepozostawiające wątpliwości. Tak jak w PRL – muszą mieć charakter stały i immanentny. Każdemu działaniu towarzyszyć musi przygotowanie merytoryczne, połączone ze stałym przekazem medialnym o skali działań i środków towarzyszących walce. I tak w praktyce było. Okazało się, że batalia o multipleks dla Telewizji Trwam przekształciła się w szkołę obywatelskiego działania, szkołę zdobywania wiedzy i świadomości swoich praw. Co najważniejsze, zaangażowane zostały w działania całe grupy i społeczności lokalne, które dotychczas nie zabierały publicznie głosu i milczały. Nie dawały wręcz znaku życia i obecności. Dziś zrozumiały, że ich stanowisko i wola mają znaczenie, są istotne. Że nie muszą się godzić – tak jak w PRL – na uznawanie ich przez władzę za obywateli drugiej kategorii. To wielkie zwycięstwo obywatelskiego społeczeństwa polskich parafii, wsi, gmin, miasteczek i miast. Już od ponad dwóch dekad obserwujemy polskie przemiany ustrojowe. Miały one upodmiotowić społeczeństwo polskie i przywrócić mu odebrane -3– przez komunistów państwo. Tak przynajmniej myślał każdy, choć trochę świadomy i zaangażowany w życie swojej ojczyzny. Okazało się jednak, że to nie o to chodziło. Dziś coraz bardziej to widać. Wskazuje na to szalenie niepokojąca recydywa objawów blokowania wolności wypowiedzi i wprowadzanie na salony postaci, które budowały PRL, stan wojenny, komunistyczne służby i nadzorowały system komunistycznej cenzury. Polacy – w ponad 90 proc. katolicy – muszą wciąż walczyć o równe traktowanie wobec prawa, w manifestacjach, które przetaczały się przez całą Polskę w obronie pluralizmu mediów i Telewizji Trwam, nie chodziło przecież o żadne przywileje. Polacy instynktownie czuli, że odbiera się im ich podstawowe prawa gwarantowane w konstytucji RP. Ich prawo do życia w prawdzie, wolności i poszanowaniu godności ludzkiej. Prawo do informacji, wolności sumienia i wyznania. Ta batalia przybiera nowe oblicze i nie kończy... /artykuł ten ukazał się w miesięczniku „Moja Rodzina” nr 8 (2013)/ POŚWIĘCENIE PLACU W sobotę 3 sierpnia o godz. 1700 serdecznie zapraszam na poświęcenie przez JE Ks. bpa Andrzeja Suskiego, placu pod przyszły kościół w Łubiance. Na placu zostanie postawiony krzyż misyjny o wysokości 5 metrów 70 centymetrów. Postawiony zostanie w miejscu przyszłego prezbiterium kościoła. Bóg zapłać stolarzowi za przygotowanie krzyża. Poświęcenie poprzedzi Nabożeństwo Słowa oraz wspólne wyznanie wiary, które odśpiewamy, tak jak to czynimy w czasie niedzielnych i świątecznych Mszy św. w Roku Wiary. Plan uroczystości poświęcenia placu przedstawia się następująco: - Wprowadzenie do uroczystości. - Przyjazd ks. Biskupa Andrzeja Suskiego. Pieśń: Weź w swą opiekę, Matko, Kościół święty. - Znak krzyża, pozdrowienie. - Czytanie. - Psalm. - Słowo proboszcza i prośba o poświęcenie. - Wyznanie wiary (śpiewane). - Słowo i poświęcenie placu przez ks. Biskupa Andrzeja. - Ojcze nasz (śpiewane). - Słowo ks. dziekana Adama Ceynowy. - Wręczenie przez Biskupa medalu Zasłużony dla Diecezji Toruńskiej fundatorowi ziemi pod świątynię. -4– - Pieśń na zakończenie: Budujemy Kościół Boży (3 x). - Zaproszenie oficjalnych gości na kawę. MSZA ŚW. POLOWA NA PLACU Od 11 sierpnia, w niedziele o godz. 1215, jeżeli będzie sprzyjająca pogoda, będzie na poświęconym placu odprawiana Msza św. polowa. Modlitwą będziemy obejmowali Parafię, rodziny, intencję budowania wspólnoty wiary wokół wielkiego zadania, jakie czeka na nas – budowy nowego kościoła. OBIAD DLA PIELGRZYMÓW W sobotę 3 sierpnia br. gościć będziemy pielgrzymów z Pieszej Pielgrzymki Diecezji Pelplińskiej. Podejmiemy ich gorącym posiłkiem w Łubiance na terenie szkoły. Spodziewamy się ok. 450 osób. Proszę Panie i Panów o zaangażowanie i pomoc w przyjęciu gości od 7.00 rano na dziedzińcu szkoły w Łubiance. PODZIĘKOWANIE ZA POSŁUGĘ GOSPODYNI Dziękuję za posługę gospodyni na plebani Marii Wodziczko z Łubianki. Ze względu na stan zdrowia nie może już jej kontynuować. Przez ponad pięć lat troszczyła się o dom parafialny. Trudny i wymagający wielkiej cierpliwości był szczególnie czas, gdy zachorowała i umierała w wieku 91 lat poprzednia gospodyni Krystyna Szatkowska. Dzięki jej pomocy nie musieliśmy oddawać p. Krystyny do domu opieki, ale mogła dożyć ostatnich dni wśród swoich na plebani. Praca gospodyni to nie tylko przygotowanie posiłków, ale również troska o czystość domu, o ogród i obejście, często nawet i o kościół. Bóg zapłać. Ks. Rajmund Ponczek Proboszcz --------------------------------------------------------------------------------------------------------Jak co roku o tej porze – latem, skutki upałów bywają bardzo dokuczliwe nie tylko dla nas – ludzi, ale również dla naszych zwierząt. Pamiętajmy, że są one zależne od nas i tylko my możemy uchronić je przed cierpieniem. Dopilnujmy, aby oprócz pożywienia, zawsze miały dostęp do świeżej, schłodzonej wody i schronienie przed słońcem. -5– ODPUST PARAFIALNY W BIERZGŁOWIE ŚWIĘTO WNIEBOWZIĘCIA NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY 15 SIERPNIA 2013 ROKU SERDECZNIE ZAPRASZAMY WSZYSTKICH PARAFIAN I GOŚCI DO WSPÓLNEGO ŚWIĘTOWANIA. SUMA ODPUSTOWA TRADYCYJNIE ODBĘDZIE SIĘ O GODZ. 12.00 PRZED KOŚCIOŁEM. PRZEWODNICZYĆ JEJ BĘDZIE I HOMILIĘ WYGŁOSI KS. DR MARCIN STANISZEWSKI, WICEREKTOR WYŻSZEGO SEMINARIUM DUCHOWNEGO W TORUNIU. – Z CYKLU: HISTORIE NAWRÓCEŃ – Nawrócenie duchowego przywódcy światowego ateizmu W 2004 roku upubliczniona została szokująca informacja, że najbardziej znany na świecie ateista, filozof prof. Antony Flew, który w latach 50. XX wieku był symbolem i duchowym przywódcą światowego ateizmu – uwierzył w Boga. Publicznie wyznał swoją wiarę w Boga, podkreślając, że jest to pewność wynikająca z najnowszych odkryć w dziedzinie biologii, chemii i fizyki. Przyznał, że odkrycie prawdy o istnieniu Boga Stwórcy jest uwieńczeniem jego długiej intelektualnej drogi, podczas której opierał się na faktach naukowych oraz na swoim rozumie. Jednym z najbardziej przekonujących faktów naukowych, które wskazują na istnienie Boga Stwórcy, było dla A. Flewa odkrycie ludzkiego DNA. Uzasadniał, że DNA zawiera ogromną ilość informacji, które są zapisane w informatycznym kodzie. Informacje te można określić jako niezwykle skomplikowane oprogramowanie lub zapis myśli. Twierdził, że nasuwa się zatem logiczny wniosek, iż musi istnieć jakaś Inteligencja, która ten informatyczny kod (w którym zawarte są najdrobniejsze szczegóły ludzkiego ciała, takie jak: płeć, kolor oczu, Antony Flew włosów itd.) stworzyła i sprawiła, iż powstaje konkretny, niezwykle złożony biologiczny organizm. Poznając prawdę o ludzkim DNA, prof. Flew zrozumiał, że ateizm nie ma żadnych logicznych podstaw i jest niczym innym jak tylko irracjonalną ślepą wiarą w przypadkowe powstanie życia i całego wszechświata, który jest harmonijną całością i funkcjonuje zgodnie z zasadami logiki. Na drodze do wiary w Boga wielką inspiracją dla A. Flewa był Albert Einstein. Cytował Einsteina mówiącego o pewności istnienia najwyższej Inteligencji, która powołała wszechświat do istnienia i kieruje jego rozwojem: „Jesteśmy w sytuacji dziecka, które weszło do nieogarnionej biblioteki pełnej książek w wielu językach. Dziecko wie, że ktoś musiał je napisać. Lecz nie wie jak i nie zna języków, w których zostały one napisane. Dziecko niejasno podejrzewa, że istnieje tajemniczy porządek w dyspozycji tych ksiąg, ale nie wie, jaki on jest. Wydaje mi się, że obrazuje [to] sytuację człowieka, chociażby najbardziej inteligentnego, w jakiej on się znajduje przed Bogiem. Widzimy wszechświat cudownie zarządzany i kierowany -7– przez pewne prawa, ale my bardzo słabo je rozumiemy. Nasz ograniczony umysł jest jedynie zdolny do intuicji, że istnieje tajemnicza moc, która porusza konstelacje (…) Prawa natury objawiają istnienie Ducha nieskończenie większego od człowieka, i przed którym my, z naszymi skromnymi zdolnościami, powinniśmy być pokorni (…) Moja religijność polega na pokornym podziwie Ducha nieskończenie nas przewyższającego (…) Fundamentem mojej wiary w Boga jest głębokie i wzruszające przekonanie o obecności najwyższej racjonalnej Mocy, która objawia się we wszechświecie”. Bł. Jan Paweł II w encyklice „Fides et ratio” (Wiara i rozum) oraz w swoich katechezach demaskował kłamliwą propagandę, która nieustająco próbuje narzucić społeczeństwu przekonanie, że chrześcijańskiej wiary w Boga nie da się pogodzić z badaniami naukowymi i rozumem, że ateizm jest znakiem postępu, natomiast ludzie wierzący w Boga są ostoją fanatyzmu, ciemnogrodu i zabobonu. Na początku swojej encykliki napisał: „Wiara i zrozum (fides et ratio) są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy”. Wiara powinna zawsze opierać się na rozumie, a rozum na wierze. Kościół katolicki naucza, że błędem jest opieranie się tylko na samym rozumie (potępia racjonalizm) i tak samo błędem jest całkowite odrzucenie rozumu, i opieranie się wyłącznie na wierze (potępia fideizm). Przytłaczająca większość najwybitniejszych naukowców to są ludzie głęboko wierzący. Dla przykładu przypomnijmy wybitnych ludzi nauki, którzy byli głęboko wierzącymi katolikami, jak ks. Mikołaj Kopernik (astronomia), zakonnik Gregor Mendel (genetyka), Antoine Lavoisier (chemia), Enrico Fermi i Erwin Schrodinger (fizyka), Blaise Pascal (matematyka) czy John von Neumann (informatyka). Jan Paweł II cytował również wypowiedź słynnego włoskiego naukowca prof. Enrica Mediego: „Mówię do młodego człowieka: spójrz, oto nowa gwiazda, galaktyka, gwiazda neutronowa, oddalona o 100 milionów lat świetlnych. A przecież tamte protony, elektrony, neutrony, mezony są identyczne z tymi, z których składa się ten mikrofon. Identyczność wyklucza prawdopodobieństwo. To, co jest identyczne, nie może być prawdopodobne. A więc istnieje przyczyna, poza przestrzenią, która owemu bytowi nadała właściwy mu kształt. Tą przyczyną jest Bóg. Mówię językiem nauki, że istnieje byt, który jest sprawcą identyczności rzeczy oddalonych. A ilość identycznych cząstek we wszechświecie wynosi 10 podniesione do 85 potęgi (…)” U ludzi czystego serca, którzy szczerze dążą do poznania prawdy, rozum i wiara wzajemnie się uzupełniają i tworzą harmonijną jedność. c.d.n. Elżbieta Giersz -8– – „ŚWIERSZCZ POLNY” – Pewien mądry Hindus miał przyjaciela, który mieszkał w Mediolanie. Poznali się w Indiach, dokąd Włoch udał się z rodziną na wycieczkę. Hindus był przewodnikiem włoskich turystów i pokazał im najbardziej charakterystyczne zakątki swej ojczyzny. Zaprzyjaźniony Mediolańczyk wdzięczny za to, zaprosił Hindusa do swojego miasta. Hindus długo nie mógł zdecydować się na wyjazd, ale w końcu uległ namowom przyjaciela i pewnego pięknego dnia wysiadł na lotnisku Malpensa pod Mediolanem. Następnego dnia mieszkaniec Mediolanu i Hindus spacerowali w centrum miasta. Hindus o czekoladowej twarzy, z czarną brodą i w żółtym turbanie przyciągał spojrzenia przechodniów. Mediolańczyk był ogromnie dumny ze swojego egzotycznego przyjaciela. W pewnym momencie na Placu San Babila, Hindus zatrzymał się i spytał: – Czy słyszysz również i ty to, co ja słyszę? Mieszkaniec Mediolanu, trochę zaskoczony, natężył słuch, ale przyznał, że słyszy jedynie wielki hałas wywołany ruchem miejskim. – Tu w pobliżu znajduje się śpiewający świerszcz – stwierdził Hindus. – Mylisz się – powiedział mieszkaniec Mediolanu. – Ja słyszę jedynie zgiełk miejski. A zresztą tutaj nie ma świerszczy. – Nie mylę się. Słyszę śpiew świerszcza – upierał się Hindus. Zaczął poszukiwania wśród liści kilku nędznych drzewek. Po chwili pokazał przyjacielowi, który sceptycznie obserwował go, małego owada. Wspaniały świerszcz niezadowolony, starał się ukryć przed osobami zakłócającymi jego koncert. – Widzisz świerszcza? – spytał Hindus. – Rzeczywiście – przyznał Mediolańczyk. – Wy Hindusi macie słuch bardziej wyostrzony od białych... – Tym razem ty się mylisz – uśmiechnął się mądry Hindus. – Zobacz tylko... Hindus wyciągnął z kieszeni małą monetę i rzucił ją na chodnik. Natychmiast cztery czy pięć osób odwróciło się i spojrzało. – Widziałeś? – spytał Hindus. – Ten pieniążek zadźwięczał o wiele słabiej od śpiewu świerszcza. A jednak tylu białych usłyszało go. /opowiadanie Bruna Ferrero/ -9– – KTO PYTA, NIE BŁĄDZI – Silentium sacrum Wielu pewnie zastanawia się dlaczego organiści, kantorzy czy muzycy kościelni (powołani przecież do akompaniamentu muzycznego, prowadzenia śpiewu), czasami milkną podczas liturgii. I bynajmniej nie jest to usterka instrumentu czy sprzętu nagłaśniającego. W każdej liturgii, czy to Eucharystii, czy innych nabożeństwach paraliturgicznych, jest miejsce zarówno na modlitwę wspólną, także poprzez śpiew, jak i na modlitewne skupienie w ciszy. Silentium sacrum jest jak najbardziej pożądaną rzeczą w trakcie sprawowania liturgii, np. chwila ciszy po każdym czytaniu, czy całej liturgii słowa, po homilii. To czas naszej cichej modlitwy, refleksji nad usłyszanym Słowem Bożym. Próba wysiłku, aby spełniająca się rzeczywistość, żywe Słowo, padło jak paraboliczne ziarna na żyzną glebę naszego serca, a uniknęło cierni i twardych skał. Próba wysiłku, aby nie poddać się pokusie i skwitowania tej ciszy: „Co tak przedłużają!?” Ważnym momentem silentii sacri jest czas po Komunii św. Osobiście szczególnie staram się podkreślać czas modlitewnej ciszy w trakcie Wielkiego Postu. To właśnie organista, kierując śpiewem podczas Mszy św., powinien dać wybrzmieć owej ciszy. Wydawać się to może trochę paradoksalne, aby muzyk wprowadzał ciszę, ale taka jest rola muzyków kościelnych, aby operowali zarówno muzyką jak i ciszą. Często też zamiast pełnego świętego milczenia organiści wykonują jakąś delikatną organową improwizację lub, gdy jest ku temu stosowna okazja, śmielsze wykonania, np. Święta Zmartwychwstania Pańskiego czy Bożego Narodzenia. Zarówno cisza, jak i muzyka mają nas kierować w stronę nieba. Niech nie zaskakuje nas cisza po Komunii św. Wierzcie, organistom nie kończą się nuty i pieśni . Silentium sacrum to nader potrzebny element każdej liturgii. Michał Guziewicz - 10 – – „POCZUCIE HUMORU JEST PASEM BEZPIECZEŃSTWA NA AUTOSTRADZIE ŻYCIA” – – CARLO ALBERTO SALUSTRI – Jasio bawi się w pokoju i nagle krzyczy do ojca: – Tato, barometr spadł! – Tak? A o ile? – pyta zaciekawiony. – O jakieś 120 cm. Dziewczynka widzi w parku trojaczki. Po chwili biegnie do mamy wołając: – Mamo, mamo zgadnij, co widziałam? – No nie wiem – odpowiada lekko zaskoczona. – Bliźniaki i zapasówkę! Pewnego dnia mały chłopiec prosi mamę: – Daj mi 5 złotych dla biednego staruszka, który stoi na rogu naszej ulicy. Przecież ostatnio ksiądz w kościele na kazaniu mówił, że powinniśmy spełniać dobre uczynki. – Chętnie ci dam. Proszę, masz tu pieniądze. Cieszę się, że masz dobre serce, ale czy ten starszy pan nie mógłby pracować? – On pracuje. – Jak to, a co robi? – Sprzedaje lody. Synek wraca z ogrodu i pyta ojca: – Tato, czy maliny są w czarne kropki i chodzą? – Nie synku, z całą pewnością nie, a czemu pytasz? – Jejku, znowu zjadłem biedronkę. - 11 – – MAŁE CO NIECO DLA DZIECI – Rozwiąż krzyżówkę i pokoloruj obrazek. GA Z ET KĘ P A RA FIA LNĄ R E D A G U J Ą A K C J A K A T O L I C K A I Z U Z A P O D K I E R U N K I E M K S . P R O B O S Z C Z A PARAFI A PW . WNI EB OWZI ĘCI A NAJŚWI ĘT SZEJ MAR YI PANN Y W BI ER ZG ŁOWI E U L . K S . Z Y G F R Y D A Z I Ę T A R S K I E G O 2 0, 8 7 - 152 Ł U B I A N K A , T E L . (5 6 ) 67 8 8 6 7 0 WWW.PARAFI AWBI ERZ GL OWI E .P L, KONTAK T@PA RAFI AWBI ERZG L OWI E .PL N R K O N T A : BS T OR UŃ O/Ł UBI A NKA 67 - 9 511- 0000- 2 003- 0021- 2 2 69 - 0001