110.Pracownicza pozyczka bez procentow nie zawsze za darmo

Transkrypt

110.Pracownicza pozyczka bez procentow nie zawsze za darmo
Pracownicza pożyczka bez procentów nie
zawsze za darmo
Konrad Piłat 02-12-2008
Do wszelkich nieodpłatnych świadczeń fiskus podchodzi z dużą
podejrzliwością. Dotyczy to także sytuacji, gdy firma udziela pracownikowi
nieoprocentowanej pożyczki. Ostatnie interpretacje są jednak korzystne dla
podatników. Choć zdarzają się wyjątki
Kiedy ktoś otrzymuje nieoprocentowaną pożyczkę, od razu pojawia się pytanie: czy
nie osiągnął z tego tytułu przychodu, od którego powinien zapłacić podatek?
Przecież, gdyby chciał pożyczyć pieniądze w banku, to poniósłby koszty.
Takie wątpliwości się pojawiają, gdy firma udziela pożyczki pracownikowi, i nie żąda
z tego tytułu żadnego wynagrodzenia. Jeszcze niedawno urzędy skarbowe często
twierdziły, że pracownik osiąga przychód. Uznawały, że wynosi on tyle, ile
pracownik musiałby zapłacić, gdyby zaciągnął kredyt w banku. Fiskus nakazywał
doliczać wartość tego przychodu do wynagrodzenia za pracę. Obecnie interpretacje
są bardziej liberalne.
Wszyscy pracownicy są równi
Na podstawie udzielanych podatnikom odpowiedzi można sformułować warunki, po
których spełnieniu pracodawca nie musi naliczać pracownikowi dodatkowego
przychodu.
Przykładem takiej interpretacji jest pismo Izby Skarbowej w Warszawie z 1 lipca
2008 r. (nr IPPB2/415-607/08-4/SP). Dotyczyła ona nieoprocentowanych pożyczek
sfinansowanych ze środków obrotowych pracodawcy. Po pierwsze spółka, która
zwróciła się z pytaniem, podkreśliła, że nie prowadzi działalności w zakresie
udzielania pożyczek. Po drugie zwróciła uwagę, że zasady i warunki udzielania
pożyczek zostaną przedstawione pracownikom w formie pisemnej i będą jednolite
dla wszystkich zatrudnionych osób. To wystarczyło, aby izba skarbowa się zgodziła,
że taka nieoprocentowana pożyczka nie stanowi przychodu ze stosunku pracy. Nie
wpływa więc na wysokość płaconego przez pracownika podatku. Izba skarbowa
zwróciła uwagę, że zgodnie z kodeksem cywilnym umowa pożyczki nakłada na
pożyczającego obowiązek zwrotu tej samej ilości pieniędzy albo tej samej ilości
rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Naliczanie oprocentowania nie jest
więc cechą istotną tej umowy.
Wyjątkowe traktowanie to już przychód
Odpowiedzi dotyczące nieoprocentowanych pożyczek mogą jednak niemiło
zaskoczyć. Przykładem jest pismo Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 12 września
2008 r. (nr ITPB2/415-663/08/MM).
Z wnioskiem o interpretację wystąpiła spółka, która udzieliła swojemu pracownikowi
– ze środków własnych – nieoprocentowanej pożyczki. Firma zajmuje się handlem
aparaturą medyczną i nie prowadzi działalności gospodarczej w zakresie udzielania
kredytów (pożyczek). W pytaniu wyjaśniła, że udzielenie tej pożyczki było
incydentalne i jednorazowe, a sposób jej udzielenia nie został przewidziany w
żadnym regulaminie.
Ten wydawałoby się mało istotny szczegół przesądził o tym, że zdaniem izby
skarbowej pracownik powinien zapłacić podatek. W udzielonej odpowiedzi czytamy
m.in.: „Z wniosku wynika, że umowę o udzielenie pożyczki nieoprocentowanej
spółka zawarła tylko z jednym pracownikiem. Jest to umowa incydentalna i
jednorazowa, a zatem niepobrane odsetki stanowić będą przychód z tytułu
nieodpłatnych świadczeń”.
Izba Skarbowa w Bydgoszczy uznała tak ,mimo że w tej samej interpretacji
stwierdza: jeżeli zakład pracy nie prowadzi działalności gospodarczej w zakresie
udzielania pożyczek lub kredytów, a zasady ich przyznawania stosowane są według
jednolitych reguł wobec wszystkich pracowników, to nie ma podstaw do
zakwalifikowania niezapłaconych odsetek z umowy pożyczki nieoprocentowanej
jako przychodu ze stosunku pracy.
Niestety, w odpowiedzi tej nie można doszukać się wyjaśnienia, w jaki sposób z
punktu widzenia ustawy o PIT różnią się te sytuacje. Nie wiadomo więc, dlaczego
jeden podatnik, otrzymując od pracodawcy 10 tys. zł nieoprocentowanej pożyczki,
musi zapłacić podatek z tytułu osiągniętego nieodpłatnego przychodu, a inny nie.
Trudno także odpowiedzieć na pytanie, co powinien zrobić przedsiębiorca
zatrudniający jedną osobę, gdyby chciał udzielić jej pożyczki bez wynagrodzenia.
Wygląda na to, że na wszelki wypadek powinien sporządzić na piśmie oficjalny
dokument: regulamin udzielania pożyczek dla wszystkich pracowników.
Kwoty z funduszu
Opisane zasady dotyczą pożyczek finansowanych ze środków obrotowych firmy.
Mniej kontrowersji budzą pożyczki z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych.
W takim wypadku organy podatkowe nie stawiają dodatkowych warunków, które
muszą być spełnione, aby osoba otrzymująca pieniądze uniknęła podatku.
Potwierdza to np. interpretacja Izby Skarbowej w Katowicach z 28 lipca 2008 r.
(nr IBPB2/415-815/08/BJ (KAN-4353/04/08).
Czytamy w niej, że udzielenie pracownikowi nieoprocentowanej pożyczki ze
środków zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, zgodnie z regulaminem tego
funduszu, nie stanowi przychodu ze stosunku pracy. Nie powstanie więc
nieodpłatne świadczenie w formie nienaliczonych odsetek.
Warto wystąpić o interpretację
Przepisy dotyczące nieodpłatnych świadczeń są nieprecyzyjne i można je różnie
rozumieć. Pracodawcy, którzy zamierzają udzielać nieoprocentowanych pożyczek,
powinni więc dla własnego bezpieczeństwa postarać się o indywidualną
interpretację. Kosztuje to tylko 40 zł. Jednocześnie ostatnie pisma w tej sprawie
pokazują, że można dziś liczyć na pozytywną odpowiedź. Doświadczenia uczą
jednak, że za dwa lub trzy lata podejście fiskusa może się zmienić (tak było np. w
wypadku pakietów medycznych kupowanych przez zakłady pracy dla
pracowników). Gdyby tak się stało, to odpowiedź uzyskana w konkretnej sprawie
uchroni przed sporem sądowym.
Uwaga
Nie trzeba naliczać przychodu od preferencyjnych pożyczek pochodzących z
zakładowego funduszu świadczeń socjalnych
Kiedy pracownik nie płaci podatku
Fiskus uznaje, że po stronie pracownika otrzymującego nieoprocentowaną
pożyczkę ze środków obrotowych firmy nie powstaje przychód, jeśli:
- pracodawca nie prowadzi działalności w zakresie udzielania pożyczek lub
kredytów
- zasady udzielania pożyczek są jednolite dla wszystkich zatrudnionych
Rzeczpospolita