Sposób na szefa, czyli jak oszukać GPS

Transkrypt

Sposób na szefa, czyli jak oszukać GPS
Informacja prasowa, 28.05.2013
Sposób na szefa, czyli jak oszukać GPS
Monitoring pojazdów to praktycznie standardowe wyposażenie firm, które na co dzień oddają
swoim pracownikom do użytku auta służbowe. Ma on na celu przede wszystkim optymalizację
wydatków, sprawniejsze zarządzanie flotą, a
także
kontrolę
pracowników.
Jednak
to
ostatnie budzi wiele emocji, bo przecież nikt
nie lubi być sprawdzanym. Jak z tym fantem
radzą sobie pracownicy i czy monitoring
pojazdów może służyć do czegoś więcej? O
tym poniżej.
Prywatnie w godzinach pracy
Pracodawca oddając pracownikowi do dyspozycji
auto służbowe obdarza go pewnym kredytem zaufania. Niestety nie zawsze zostaje on spłacony. Zdarza się,
że dochodzi do różnych nadużyć. Jednym z nich jest wykorzystywanie przez pracowników samochodu
firmowego po godzinach pracy. Dlatego część przedsiębiorców decyduje się na montaż systemu monitoringu
pojazdów, jednak to nie zawsze wystarcza. Bywa i tak że auto służbowe jest wykorzystywane do celów
prywatnych także w godzinach pracy. Takie zachowanie naraża firmę na spore straty.
Najczęściej do nadużyć dochodzi w kwestiach związanych z liczbą przejechanych kilometrów, ale to tylko
początek listy. – Dlatego nie należy zapominać, że oprócz dodatkowych kilometrów „po godzinach” na
efektywność floty wpływ mają również inne czynniki. Pod uwagę warto wziąć chociażby czas jaki pracownik
poświęca na realizację zadań, czy też trasę jaką się porusza – mówi Dawid Fabiś, dyrektor zarządzający
Neptis S.A., operatora systemu monitoringu pojazdów Flotis.pl. – Mając to na uwadze przygotowujemy
rozwiązanie, które pozwali na skuteczne zarządzanie nie tylko flotą pojazdów, ale da również możliwość
analizy wykorzystania czasu pracy na poszczególne zadania – dodaje D. Fabiś.
Pracownik poza kontrolą
Część systemów monitoringu pojazdów działa w oparciu o technologię GPS oraz GSM. Takie systemy mają
możliwość przekazywania informacji, jeśli któryś z pojazdów np. przekroczył granicę województwa, wykonał
jazdę w weekend, został odnotowany wjazd/wyjazd ze zdefiniowanej strefy lub gdy doszłoby do wyłączenia
urządzenia monitorującego. Jednak i na to znalazł się sposób. W przypadku wspomnianej technologii
możliwe jest zakłócenie sygnału GPS np. poprzez montaż tzw. zagłuszacza sygnału. Innym sposobem jest
pokrycie urządzenia monitorującego zwykłą folią aluminiową, co powoduje, że przesyłany sygnał jest
tłumiony i nie wydostaje się poza nią. Takie działanie pozbawiają monitorującego informacji o położeniu,
prędkości, przebiegu trasy. Natomiast zakłócenie GSM, wiąże się z tym, że dane nie są przekazywane do
serwerów, ale są zapisywane w urządzeniu. W momencie odzyskania zasięgu, urządzenie przekazuje
wszystko do centrum danych. Jedyna korzyść to brak podglądu online. Kreatywność użytkowników obejmuje
także próby uszkodzenia urządzenia monitorującego poprzez np. zalanie wodą czy ingerencje w system
zasilania. Koniec końców jednak oszukiwanie monitoringu pojazdów to gra nie warta świeczki. W przypadku
wykrycia oszustwa trzeba się liczyć nie tylko z utratą zaufania szefa, ale także samej pracy.
Na wszystko są sposoby
Warto również zwrócić uwagę na systemy monitoringu LBS, opierający się na technologii GSM. Do
korzystania z takiej usługi wystarczy tylko telefon. W tym przypadku możliwa jest lokalizacja zarówno
pojazdów, jak również pracowników znajdujących się poza nimi. System pozwala na obserwację trasy
przebytej przez pracownika czy też jego miejsce pobytu. Jak pokazuje rzeczywistość i to można obejść. Jak
to zrobić? Pierwszym krokiem jest ustawienie przekierowania połączeń przychodzących z telefonu firmowego
na inny. Następnie wystarczy pozostawić telefon służbowy w miejscu, w którym chcemy aby został on
zlokalizowany np. w biurze. Wykonując połączenie pracodawca nie jest w stanie stwierdzić, gdzie dokładnie
znajduje się pracownik. Musi liczyć na prawdomówność osoby zatrudnionej, a jak wiadomo z tym bywa
różnie. Natomiast dokonując weryfikacji za pomocą systemu monitoringu, zostanie wskazane położenie
telefonu służbowego, w którym pozostawił go pracownik.
Źródło: Flotis.pl
---------------------------Dystrybucja materiałów:
Kinga Przybysz
[email protected]
kom./+48/ 519-181-900