tutaj. - Jagiellońskie Centrum Innowacji

Transkrypt

tutaj. - Jagiellońskie Centrum Innowacji
Piątek 26 lipca 2013 Gazeta Wyborcza wyborcza.pl
krakow.gazeta.pl 9
Uwalniamy energię biznesu
www.PrzedsieBierz.pl
PARTNEREM PROJEKTU JEST
NIE BÓJMY SIĘ MIERZYĆ WYSOKO
Ada Chojnowska
Do takich funduszy zaliczają się,
działające w dwóch różnych branżach, Jagiellońskie Centrum Innowacji i Innovation Nest.
KR
Od poważnych spółek
po przedszkole
Powołana w 2004 r. przez Uniwersytet
Jagielloński spółka Jagiellońskie Centrum Innowacji działa na styku nauki
oraz biznesu i od momentu powstania skupia się na branży life science.
Zadaniem Centrum było początkowo
przyczynienie się do rozwoju potencja łu gos po darcze go w re gio nie,
w szczególności poprzez kreowanie
nowych miejsc pracy.
– Analizując wtedy rynek, doszliśmy do wniosku, że o ile branża IT była już nieźle rozwinięta i o pracę po informatyce było stosunkowo łatwo, o tyle w branży life science sytuacja była
nieco inna – wspomina początki JCI
jego prezes Paweł Błachno. – Perspektywy pracy dla absolwentów kierunków przyrodniczych były niewielkie,
dlatego stwierdziliśmy, że podstawą
dla wzrostu zatrudnienia w tej branży będzie stworzenie odpowiedniej
infrastruktury, mogącej przyciągnąć
inwestorów. Następnym krokiem miało być kompleksowe wspieranie przedsiębiorczości wśród naukowców.
W ten sposób JCI rozpoczęło swoją działalność, budując pierwszy budynek w ramach Life Science Parku.
– Jako że w tym okresie powstawały
w Krakowie głównie biurowce na wynajem, my postawiliśmy na budowę
laboratoriów spełniających wszelkie
wymogi technologiczne dla biologów,
chemików czy biotechnologów – mówi Błachno. I dodaje: – W tej chwili JCI
dysponuje infrastrukturą o łącznej powierzchni 20 tys. m kw., przystosowaną do wymogów i oczekiwań zarówno dużych, jak i mniejszych firm. – Duże firmy z reguły same przystosowują pomieszczenia do pracy, gdyż mogą sobie na to pozwolić. W przypadku małych podstawowym ograniczeniem jest budżet, więc oferujemy im
zaaranżowane laboratoria o powierzchni 50 m kw.
JCI to jednak nie tylko budynki oferowane w ramach Life Science Parku.
– Nie chcieliśmy, by JCI było jedynie zarządcą infrastruktury, ale by stało się
również kreatorem innowacji i mogło
wspierać kapitałowo przedsiębiorczych
naukowców – mówi prezes. Dlatego po
zakończeniu pierwszej budowy powstał
fundusz zalążkowy JCI Venture. W ramach funduszu działa już dziewięć spółek, zajmujących się m.in. suplementami diety, lekami czy urządzeniami medycznymi. Dwie z nich nadają się już
do wyjścia kapitałowego. JCI Venture
współpracuje i wspiera spółki niemal
na wszystkich frontach – oprócz kapitału oferuje im wsparcie brokerów technologii, pomoc w poszukiwaniu klientów oraz sprzętu, atakże pomaga wprowadzeniu kwestii formalnych. – Mamy
już wypracowaną w środowisku markę i dodajemy spółkom aplikującym
przykładowo do Narodowego Centrum
Badań wiarygodności. Do tego udostępniamy niezwykle potrzebne bazy kontaktów – dodaje Błachno.
A co w sytuacji, kiedy pojawia się
projekt z potencjałem, ale jest na zbyt
wczesnym etapie rozwoju, żeby od razu zakładać spółkę? – W takiej sytuacji
inicjujemy proces pozyskiwania kapitału poprzez granty, przy realizacji których coraz częściej wymaga się od uczelni także partnera biznesowego. W ramach współpracy bierzemy na siebie
całość kwestii formalnych, które dla naukowców są często bardzo uciążliwe,
JAKUB OCIEPA
Dobry pomysł na biznes to nie wszystko. Do sukcesu potrzebne są też wiedza, umiejętności, kontakty i często spory kapitał. Z pomocą mogą
przyjść fundusze inwestycyjne
Paweł Błachno, prezes JCI
ale dzięki temu mamy gwarancję przyszłej komercjalizacji projektu, jeśli badania okażą się sukcesem – tłumaczy.
Wtej chwili JCI realizuje dwa takie granty. Jeden z nich, o wartości 5 mln zł, realizowany jest wspólnie z Wydziałem
Biotechnologii i Biofizyki UJ i ma na
celu opracowanie jednego z etapów
produkcji szczepionki na czerniaka.
Dobre pomysły na biznes znajdują dla JCI brokerzy technologii, choć
początkowo większość pomysłodawców sama zgłaszała się do spółki. – Spe-
Paweł Błachno:
– Często słyszy się, że
brakuje dobrych
projektów, w które
można zainwestować.
Tymczasem
wystarczy tych
pomysłów po prostu
poszukać
cjalizujemy się w life science i nawet
nie próbujemy inwestować przykładowo w informatykę, bo się na tym po
prostu nie znamy. Branża jest jednak
specyficzna i obarczona ogromnym
ryzykiem, dlatego musimy dokładnie
weryfikować wszystkie projekty. Nam
dobry pomysł nie wystarczy i musi za
nim już iść jakieś doświadczenie – tłumaczy prezes JCI. Przyznaje też, że
preferuje typ pomysłodawcy dysponującego już zespołem badawczym,
a także doświadczeniem w biznesie.
Oprócz zapewniania powierzchni
i kapitału, JCI ułatwia także współpracę biznesu z uczelniami, rozwijając
i zlecając im usługi z zakresu badań
kontraktowych. – W ramach tej współpracy załatwiamy wszelkie formalności, wiemy, jak to robić, a firma nie musi mieć żadnej styczności z administracją – tłumaczy Paweł Błachno.
Opowiada też o nowym punkcie
w ofercie: Przedszkolu JCI, które ma
edukować dzieci, kładąc nacisk na nauki przyrodnicze. – Nie jest naszą ambicją zrobić z nich naukowców. Chcielibyśmy jedynie zainteresować dzieci
przyrodą, prowadząc zajęcia w plenerze, umożliwiając opiekę nad roślinami
i przeprowadzając ciekawe eksperymenty – tłumaczy. Z satysfakcją dodaje, że większość miejsc jest już zajęta.
Ku Dolinie Krzemowej
Innovation Nest, podobnie jak JCI, inwestuje w dobre pomysły. Te dobre pomysły dotyczą jednak zupełnie innej
branży, całkiem inny jest też sposób
działania. Choć fundusz powstał niewiele ponad rok temu, już ma w swoim portfelu dziewięć spółek.
– W obszarze internetu inwestujemy w startupy, które znajdują się na
wczesnym etapie rozwoju. Naszą uwagę skupiamy na tych, które posiadają
potencjał globalny i zdecydowany wyróżnik konkurencyjny – tłumaczy Marcin Szeląg, partner w funduszu Innovation Nest. Nie ukrywa, że obrali kierunek na Dolinę Krzemową, która jest
światową platformą do budowy dużych i globalnych firm.
Jak zainteresować swoim projektem Innovation Nest? Fundusz przyjął wąską strategię inwestycyjną i Szeląg przyznaje, że pracują wyłącznie ze
startupami spełniającymi kilka warunków. – Przede wszystkim produkt, nad
którym pracują, musi mieć potencjał
na globalną sprzedaż. Najlepiej, aby
istniała jego pierwsza wersja, z której
klienci mogą już korzystać. Zespół powinien posiadać kluczowe kompetencje w obszarze, w którym działa, zaś
model biznesowy muszą charakteryzować dwie cechy: powtarzalność i skalowalność – wylicza Szeląg. – Na razie
działamy w obrębie wąskiego wycinka świata internetu i nowoczesnych
technologii, skupiając się na produktach Software as a Service (SaaS). Interesują nas przede wszystkim aplikacje biznesowe rozwiązujące konkretne problemy firm. W klastrze SaaS posiadamy aktualnie cztery startupy. Powoli zaczynamy też obserwować obszar Internet of Things (hardware), na
początku roku dokonaliśmy inwestycji w pierwszy startup w ramach tego
klastra – Cloud your Car.
Innovation Nest aktywnie poszuku je star tu pów, z któ ry mi bę dzie
współpracować, ale można też samemu zgłosić się do nich. – Staramy się
być jak najbliżej startupów, uczestniczymy w konferencjach, prowadzimy
spotkania osób zainteresowanych, co
miesiąc otwieramy drzwi naszego biura i każdy, kto chce, może się z nami
spotkać. Od początku istnienia funduszu działa Szkoła Przedsiębiorczości
Innovation Nest. Mamy dużą sieć kontaktów i w naszym portfelu znajdują
się spółki, na które zwróciliśmy uwagę właśnie z polecenia – mówi Szeląg.
Jego spółka oferuje, oprócz kontaktów i kapitału, także intensywne wsparcie przy pracy nad modelem biznesowym i samym produktem.
– Nasz proces inwestycyjny został
opracowany w taki sposób, aby jak naj-
– Dzięki internetowi możliwe jest
obecnie oferowanie produktów i usług
na całym świecie. Jest to ogromna siła i szansa dla wszystkich, którzy tylko się odważą i spróbują stworzyć coś
dużego. Rolą funduszy Venture Capital jest poszukiwanie przełomowych
produktów i rozwiązań, dzięki czemu
powstały takie wielkie firmy jak Intel,
Cisco, Apple czy Facebook. W Innovation Nest szukamy następnego Google'a i jesteśmy pewni, że takie projekty mogą mieć swój początek w Polsce – przekonuje Szeląg. – Nasze drzwi
są dla startupów z dużą wizją i solidnym modelem biznesowym zawsze
otwarte.
szybciej sprawdzić, czy model biznesowy stojący za startupem ma duży
potencjał. Po dokonaniu transakcji pracujemy z zespołami, wykorzystując
kilka narzędzi: regularne mentoringi,
co kilka tygodni sesje operacyjne, sesje strategiczne przed kolejnymi wydarzeniami inwestycyjnymi, wyjazdy
do Doliny Krzemowej – tłumaczy Szeląg. – Nasz zespół składa się wyłącznie
z praktyków doświadczonych w różnych obszarach budowania biznesów
internetowych, dzięki czemu jesteśmy w stanie zapewnić naszym spółkom portfelowym wsparcie merytoryczne. Startupy, z którymi pracujemy, mogą też liczyć na pomoc w zakresie prawa i finansów.
Jak podkreśla Szeląg, nie zawsze
pierwszym krokiem startupu powinno być udanie się do funduszu. – Osób
myślących o własnym startupie jest
coraz więcej, co jest dobre, ale często
startupy chcą pominąć kilka kroków
i od razu zacząć od wyższego poziomu. Wbrew pozorom największe nakłady inwestycyjne są potrzebne na
dalszych etapach rozwoju, kiedy znacząco zwiększamy skalę działania. Na
początku, kiedy startup jeszcze niewiele wie o swoich klientach czy rynku, powinien skupić się na szybkich
testach i pracy z klientami. Do tego
wystarczą środki dostępne z takich
źródeł jak 4F (friends, fools, family and
founders), aniołowie biznesu, programy akceleracyjne (Innovation Nest
prowadzi ACCELERATE) czy inkubatory.
R
E
K
Znajdź problem i
go rozwiąż
Paweł Błachno przyznaje, że na
brak pomysłów wartych realizacji nie
może narzekać. – Często słyszy się, że
brakuje dobrych projektów, w które
można zainwestować. Wystarczy te
pomysły po prostu wyszukać. Jestem
daleki od narzekania, bo efekty naszej
pracy da się łatwo zobaczyć i ocenić
– podkreśla prezes JCI.
Jak ze swoim projektem odnieść
sukces? Według Marcina Szeląga trzeba się odpowiednio przygotować: – Podstawą jest znalezienie problemu wymagającego rozwiązania, a następnie
jak najszybciej zweryfikowanie, czy
ktoś za takie rozwiązanie byłby gotów
zapłacić. Z resztą pomoże nam dobry
zespół, doświadczony inwestor, no
i trochę szczęścia. L
A
M
A
32460538