Narciarski skręt kontrolowany
Transkrypt
Narciarski skręt kontrolowany
Kryspin Tarnowski Narciarski skręt kontrolowany Niewiele czasu zajęło nartom carvingowym wyparcie tradycyjnych. Główną różnicą między tymi typami nart jest inny kształt linii bocznej: narty carvingowe mają znacznie większe taliowanie, czyli wycięcie krawędzi bocznej w łuk. Dzięki temu łatwiej wprowadzić je w zakręt. Wymaga to, w porównaniu do nart tradycyjnych, o wiele mniejszego wysiłku, a prędkość jazdy podczas zakręcania nawet wzrasta. Technika jazdy na nartach carvingowych jest prostsza, co doceniają zwłaszcza początkujący. Jedną z podstawowych wielkości opisujących własności nart jest promień skrętu, czyli promień okręgu, którego częścią jest krawędź boczna narty. Gdy 24 narta dociśnięta do śniegu swobodnie zjedzie po zboczu, zakreśli okrąg o właśnie takim promieniu. Dzięki wzrastającej popularności nart carvingowych promień skrętu zaczął stanowić jeden z parametrów nart, które uległy znacznej ewolucji w ciągu ostatnich 10 lat. Jeszcze w 1993 roku narty do slalomu giganta miały promień skrętu 45 metrów, a następnie z roku na rok przepisy Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) dopuszczały coraz mniejsze wartości tego parametru i w tym sezonie jako minimalną wartość przyjęto 21 metrów. Promień skrętu R (w metrach) oblicza się za pomocą ciekawego wzoru: L2 R≈ 20(S + H − 2W) gdzie S , H i W oznaczają odpowiednio: szerokość dzioba, pięty i talii narty (tak jak na poniższym rysunku), podane w milimetrach, a L jest zmodyfikowaną długością narty, obliczaną ze wzoru: 0,8L1 + 0,9L2 , (L1 i L2 są odległościami w centymetrach talii od końców narty). Niektóre źródła proponują, by przyjmować, że L1 ≈ 55%Ln i L2 ≈ 45%Ln , gdzie Ln oznacza długość całej narty w centymetrach. Dla współczesnych nart carvingowych można przyjąć, że L = 0,9Ln . CIEKAWA MATEMATYKA CYAN BLACK ML21 str. 24 Na przykład promień nart carvingowych, których parametry mają odpowiednio: Ln = 170 cm, S : W : H = 106 : 71 : 97 (w taki sposób często są podawane wymiary nart), wynosi: (0,9 · 170)2 ≈ 19 (m) R≈ 20(106 + 97 − 2 · 71) Aby zrozumieć, jak powstał ten wzór, matematyk musi być przygotowany na dwa – wydawałoby się karkołomne – uproszczenia. W trakcie wyprowadzania tej zależności trzeba przyjąć praktyczny sposób myślenia popularny u fizyków: użyteczność ponad wszystko. Przyjrzyjmy się rysunkowi na dole strony i obliczeniom w kolumnie obok. Już pierwszy krok rozumowania wydaje się bardzo podejrzany. Zakłada się w nim, że x + W2 to w przybliżeniu średnia arytmetyczna z połowy S i połowy H. Ale z praktycznego punktu widzenia jest to założenie bardzo rozsądne. Następne kroki są już logiczną konsekwencją zależności między długościami odcinków przedstawionych na rysunku. x≈ S +H 2 2 − = S +H−2W 4 L 2 2 2 R = (R − x) + 2 2 L2 R2 ≈ R − S +H−2W + 4 4 2 R2 ≈ R2 − 2R S +H−2W + S +H−2W + 4 4 2 W 2 L2 4 Praktyk uznaje, że wartość wyrażenia S +H−2W 2 jest zawsze pomijalnie mała 4 i dzięki temu otrzymuje: L2 R≈ 2(S + H − 2W) Dotąd przymowaliśmy, że wszystkie długości podane są w takich samych jednostkach. Zwykle jednak długość L jest wyrażana w centymetrach, długości S , H i W – w milimetrach, a oczekujemy, że promień skrętu R będzie wyrażony w metrach. Aby uwzględnić te ograniczenia, należy nieco zmienić otrzymany wzór: L2 R≈ 20(S + H − 2W) I tak oto otrzymaliśmy poznaną wcześniej formułę. CIEKAWA MATEMATYKA CYAN BLACK ML21 str. 25 25