273
Transkrypt
273
wpisz tylko blogmedia24.pl i zostañ z nami! 13 X 2015 ========================================================================================== 273 co nowego na blogach - tygodniowy serwis blogerów i komentatorów ========================================================================================== Wspó³czesni Drzyma³owie walcz¹cy o polsk¹ tygodnia Po³owy ziemiê "zorganizowan¹ grup¹ przestêpcz¹". Po³owy tygodnia Na kogo teraz wypadnie? W perspektywie najbliższych 3-5 lat chcemy być największym bankiem inwestycyjnym w Europie Środkowo – Wschodniej – powiedział Christian Minzolini, który zarządza warszawskim biurem Haitong Banku. Chiny budują drugi Goldman Sachs. W Polsce P olska oficjalnie jest już w Azjatyckim Banku Inwestycji Infrastrukturalnych (AIIB). Dziś pod umową dotyczącą powołania tej instytucji finansowej w imieniu naszego kraju podpis złożył ambasador RP w Pekinie Mirosław Gajewski. Polska to jedno z ostatnich państw, które ratyfikowało tę umowę. Wkład Polski do banku ma wynieść około 830 mln dolarów. Polak ma mniej aktywów niż Bułgar. Dopiero 39. miejsce wśród 53 sklasyfikowanych krajów zajęła Polska w rankingu wielkości aktywów finansowych, które sporządziło towarzystwo Allianz. W 2014 r. to sześć tysięcy dwieście euro - tyle przeciętny Kowalski zgromadził w depozytach, papierach wartościowych i funduszach emerytalnych. Jak wyliczyło towarzystwo Allianz, daje to Polsce dopiero trzydzieste dziewiąte miejsce wśród pięćdziesięciu trzech badanych krajów. Polska odczuwa odpływ zagranicznego kapitału. W tym roku z rynków wschodzących odpłynęło 540 mld dolarów. Instytut Finansów Międzynarodowych szacuje, że w tym roku z rynków wschodzących odpłynęło 540 mld dolarów. Według danych instytutu, w trzecim kwartale tego roku nastąpiła największa panika od czasu upadku banku Lehman Brothers. Indeks WIG20 od początku maja stracił prawie 20 procent. Protest górników pod kopalnią. „Praktycznie nic nie zostało... Protestujący ostrzegają, że zamknięcie kopalni przyczyni się do upadku całego regionu. Górnicy zadeklarowali gotowość strajkową, planują przyjazd do stolicy. Okazuje się po 10 miesiącach, że miałem nieprzyjemność prowadzenia negocjacji z kłamcami, z oszustami i szulerami - mówił. - Praktycznie nic nie zostało zrealizowane. Brzeszcze nie wiadomo gdzie idą, Makoszowy są w SRK, Kompania Węglowa ma być przejęta przez jakąś spółkę, której siedziba i wielkość to jeden mały pokoik, jeden mały sekretariat i kawałek kibla - podsumował. Fala upadłości w górnictwie. Dostawcy kopalń tworzą samoobronę. Firmy, którym koncerny górnicze nie płacą na czas, obawiają się reakcji łańcuchowej i licznych bankructw. Powołały stowarzyszenie, by bronić swoich interesów. Na Śląsku wrze. Będzie kolejna demonstracja „Solidarności”. Dokładnie za tydzień kolejna demonstracja organizowana przez Między- związkowy Komitet Protestacyjno Strajkowy. Tym razem odbędzie się ona w Rudzie Śląskiej - poinformował Dominik Kolorz szef Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności. Miał ratować, Kompanię Węglową, ale zrezygnował. Szef TF Silesia odchodzi. Powodem pożegnania się ze spółką jest brak porozumienia w sprawie warunków kontraktu menadżerskiego - wyjaśnił rzecznik MSP Emil Górecki. 30 września rząd przyjął plan dla górnictwa, który prze- widuje, że spółka TF Silesia przejmie 11 kopalń Kompanii Węglowej - ma to być podstawą do budowy silnego koncernu paliwowo-energetycznego. Jest to pierwszy krok do bezpiecznego wprowadzenia do tego podmiotu inwestorów zewnętrznych i utworzenia tzw. Nowej Kompanii Węglowej. Wzrosną opłaty za wywóz śmieci. Od 1 stycznia wzrosną opłaty za wywóz śmieci. Powodem będą wysokie ceny spalania odpadów, których od nowego roku nie będzie można już składować. Na łamach „Rzeczpospolitej” eksperci szacują, że podwyżki mogą wynieść nawet do 30 proc. Unia cofnie fundusze, stracą pacjenci. Wart 712 mln zł projekt informatyczny, który miał zrewolucjonizować polski system opieki zdrowotnej, okazał się spektakularnym fiaskiem. Jak wynika z informacji DGP, do końca roku nie uda się go zrealizować. Polsce grozi utrata 400 mln euro. MEN nie przygotowało odpowiedniej ustawy. Nadal nie ma ustawy o ramach kwalifikacji, potrzebnej do sensownej budowy kariery zawodowej każdego człowieka. Dopasowanie krajowych ram to ich odpowiedników w innych krajach Unii ułatwi poszukiwanie pracy w innym państwie. „Wraz z przyjściem ministra Zembali został totalnie skasowany temat onkologii”. Łatwo zauważyć, jaki został zrobiony manewr z jego przyjściem. Został skasowany temat onkologii dziecięcej. W polityczny sposób uciszono środowisko. 2 U mierający Attyla wskazał ręką zgniły Zachód i zwracając się do najbardziej oddanych towarzyszy walki, a z takich przecież składała się brygada kasacyjna, powiedział: „Chłopaki, pokażcie tym pedałom”. To cytat z żartobliwego opowiadania Głowackiego z lat siedemdziesiątych. Czterdzieści lat później premier Kopacz (również schyłkowa) ogłosiła nowe hasło wyborcze: Go West. Idziemy na zachód. W starym angielskim idiom go west oznacza przeniesienie się na tamten świat, a w nowym angielskim jest trybem rozkazującym, czyli idźcie na Zachód. Stawia to Kopacz albo w pozycji umierającego Attyli albo jest zachętą do masowej emigracji. Jak nie zdjęcie Komorowskiego trzymającego koszulkę z napisem Bull na tle napisu cinkciarz, to Kopacz w hasłem Go West. Po prostu pech... Sejm zakończył obrady. Cichaczem mianował nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego tworząc nieistniejące w polskim prawie stanowiska sędziów zapasowych. To mianowanie było na zapas i w imieniu nowego parlamentu. Co jest dosyć oczywiste, przecież nowi posłowie mogą nie wiedzieć na jakich nazwiskach zależy jeszcze rządzącym. Trzeba mieć nadzieję, że da się rzecz zaskarżyć do Trybunału, a ten w nowym poszerzonym składzie będzie mógł się obiektywnie namyślić czy został wybrany zgodnie z konstytucją... Natomiast z dużym hukiem posłowie nie odrzucili weta Dudy w sprawie ustawy o uzgadniania ze sobą tożsamości płciowej. To duża porażka rządzących, zabrakło im tożsamości. Co więcej brak ustawy powoduje, że PO i - szczególnie PSL nie mogą ot tak sobie ogłosić, że teraz są opozycją, bo zawsze się nią czuli. Bez ustawy operacja ta będzie bardziej bolesna... Zupełny brak faktycznych argumentów wyborczych spowodował, że rządzący (PO i PSL) sięgnęli po sprawdzone środki propagandy bolszewickiej. Pretekstem była wizyta Macierewicza i Gugulskiego w Stanach. Media i ich politycy głośno i uporczywie krytykowali nieistniejącą wypowiedź Macierewicza. Trzeba mieć nadzieję, że ludzie nie dadzą się na to nabrać... Niestety Szydło w imieniu PIS ogłosiła, że kandydatem na ministra ON będzie Gowin, nie Macierewicz. Co prawda nikt oprócz lewactwa tak nie mówił, ale Szydło postanowiła w ten sposób szybko zareagować. To oznacza, że nie ona rządzi, tylko media - co źle wróży na przyszłość. Co więcej, mieliśmy już jednego ministra ON który był pacyfistą i psychiatrą i polskie wojsko rozłożył. Tu jest jedna różnica: ten kandydat jest filozofem... „tu.rybak”, 10/10/2015 http://blogmedia24.pl/node/72530 1 Weterynarze domagają się podwyżki płac. Pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej i urzędowi lekarze weterynarii będą się dziś domagać podwyżek płac. W południe zaplanowali protest pod Urzędem Rady Ministrów. Warszawa: Mundurowi protestują ws. podwyżek. W stolicy trwa protest funkcjonariuszy służb mundurowych. W manifestacji może brać udział nawet kilkanaście tysięcy osób. W poniedziałek policjanci, strażacy i celnicy rozbili przed Sejmem miasteczko namiotowe. Pracownik policji z 20-letnim doświadczeniem zarabia 1750 brutto, od lat nie dają podwyżek. Mundurowi są lekceważeni, bo nie mogą strajkować - mówi Szmigiero. Rekordowa ilość emigrantów. W 2014 roku za granicą mieszkało około 2,32 mln Polaków wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego. Został tym samym pobity dotychczasowy rekord z 2007 roku, kiedy to za granicą mieszkało ok. 2,27 mln rodaków. Ponad 3 miliony Polaków rozważa wyjazd zarobkowy za granicę. Aż ponad połowa z nich to ludzie do 34. roku życia. Zbyt kosztowna emigracja. Według badań samo wychowanie dziecka kosztuje polską rodzinę 250 tys. zł - zauważa Gabriela Masłowska. Straty, które nasza gospodarka ponosi z faktu, że polscy specjaliści pracują na rzecz innych krajów, są nie do oszacowania. Możemy być jednak pewni, że są przeogromne. Jest tak, bo ich wiedza, myśl techniczna i technologiczna są najbardziej skutecznym czynnikiem, który wpływa na wzrost gospodarczy. Tracimy więc potencjalne możliwości na rzecz innych. Pieniądze wydane na edukacje są inwestycją. Gdy społeczeństwo wykształciło swoich młodych obywateli, a ci wyjeżdżają za granicę, tracimy te pieniądze. To są duże pieniądze. NBP: w drugim kwartale spadło tempo wzrostu płac. Roczne tempo wzrostu płac w gospodarce w drugim kwartale br. obniżyło się do 3,1 proc. podał w środę Narodowy Bank Polski w kwartalnym raporcie dotyczącym rynku pracy. Zaznaczono jednak, że dalsze osłabienie dynamiki w trzecim kwartale jest mało prawdopodobne. Bankructwa i 53 tys. miejsc pracy do likwidacji? Niemieckie przepisy o płacy minimalnej grożą polskim firmom transportowym bankructwem - wynika z najnowszego raportu firmy doradczej Deloitte. Transportowcy już w zeszłym roku protestowali przeciwko niemieckim, a później francuskim przepisom o płacy minimalnej. Sprawą zajęła się Komisja Europejska. Transportowcy od dawna oczekują od rządu, że będzie ich wspierał w walce o likwidację szkodliwych ich zdaniem regulacji. Nikt się Polski nie będzie pytał „co” i „czy w ogóle” chce. Nie mam wątpliwości, że Berlin i Bruksela przełamią wątły i obliczony na przedwyborczy pokaz opór Pani Premier Ewy Kopacz i Polska będzie musiała przyjąć tysiące, jeśli nie dziesiątki tysięcy imigrantów z krajów arabskich w ramach „europejskiej solidarności”. Zresztą stanowisko Martina Schulza jest w tej sprawie jasne i wyraża stanowisko europejskich elit politycznych, a brzmi w skrócie następująco: nikt się was w Polsce przecież nie będzie pytał, czy chcecie. A skoro nikt się nas nie spyta, to nie mamy innego wyboru niż tylko „chcieć”. Jak mawiali marksiści, „wolność to samouświadomiona konieczność”. „Działając wspólnie, państwa wyszehradzkie są w stanie wygrywać”. Źle się stało, że w sprawie podziału uchodźców Grupa Wyszehradz- 2 ka nie głosowała wspólnie, przy okazji jednak wyszło też na jaw, że działając wspólnie, bylibyśmy w stanie wygrywać i przekonywać innych do naszych racji – mówi prezydent w wywiadzie dla MTI. Rolnik zarabia najmniej. Polska żywność potrzebuje marki. Czołowy producent drobiu, jaj, malin, jabłek i pieczarek. Dodatkowo, oferent dobrej jakości produktów po przystępnej cenie. To krótka charakterystyka polskiego sektora rolnospożywczego. Na tym biznesie najmniej zarabia jednak pierwsze jego ogniwo - rolnik. Rzeźnia za klimat. Unijna dyrektywa oznacza katastrofę dla polskich rolników. Około 3 mln sztuk bydła i świń będą musieli wybić polscy rolnicy, jeśli UE wprowadzi restrykcyjną dyrektywę. Bylibyśmy zmuszeni do znacznego zmniejszenia pogłowia. W pierwszym przypadku redukcja stad byłaby na poziomie około 25 proc. – ponieważ hodujemy około 6 mln sztuk bydła, musielibyśmy wybić 1,5 mln zwierząt. W przypadku świń hodowla (mamy 11,6 mln sztuk trzody) ma spaść nawet o 12 proc., czyli o prawie 1,4 mln sztuk. Marną pociechą jest to, że proces ten byłby rozłożony na kilkanaście lat – do 2030 roku. Nerwy w kolejce po ziemię rolną. Nadchodzi zmiana przepisów. Zainteresowani ziemią rolną uwijają się z zakupami. Chcą zdążyć z transakcjami, zanim w życie wejdą przepisy, które znacznie utrudnią dostęp do gruntów. Dwumiesięczny areszt dla broniących polskiej ziemi rolników. Sąd w Szczecinie zastosował dwumiesięczny areszt wobec pięciu rolników, którzy bronili polskiej ziemi przed wykupem przez obcokrajowców. Wobec trzech kolejnych zastosowano areszt warunkowy, co oznacza, że po wpłaceniu 50 tysięcy złotych poręczenia, mogą zostać zwolnieni z aresztu. Prokuratura poinformowała, że zarzuty dotyczą „udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, bądź też kierowania tą grupą, która miała na celu utrudnienie i zakłócenie postępowań przetargowych”. Kaczyński: Aresztowano rolników, którzy bronili polskiej ziemi. Skandal. Doszło do aresztowań, zatrzymań tych, którzy bronili polskiej ziemi i którym zarzucono, że są zorganizowaną grupą przestępczą, dlatego, że uczestniczyli w przetargach, chcieli kupować i kupowali polską ziemię. „Kto doprowadził do tego, że w tej akcji bierze udział prokuratura, policja? Że ludzie, którzy przystawiali broń do głowy, aby wymuszać sprzedaż gospodarstw są na wolności, a rolnicy, którzy walczyli o polską ziemię znajdują się w więzieniu przy bardzo trudnej sytuacji rodzinnej”. Kościół reaguje po aresztowaniach rolników. Abp Andrzej Dzięga powołał Duszpasterski Zespół Pomocy Rodzinom Rolników Aresztowanych i Szykanowanych. „W związku z niepokojącymi faktami aresztowań oraz wezwań na przesłuchania prokuratorskie grupy rolników indywidualnych z terenu naszej archidiecezji, z których wielu było zaangażowanych w strajki rolnicze w obronie polskiej ziemi, mając świadomość, że fakty te uderzają także w całe rodziny rolnicze, a nawet mogą zaszkodzić funkcjonowaniu poszczególnych gospodarstw rolnych, powołuję Duszpasterski Zespół Pomocy Rodzinom Rolników Aresztowanych i Szykanowanych”. Rozpoczęło się rozmieszczenie uchodźców w krajach UE. Pierwsi uchodźcy odlecieli dziś z Rzymu do Szwecji w ramach rozmieszczenia migrantów w krajach UE. 19 osób, pięć kobiet i czternastu mężczyzn, przybyło kilka dni temu z Erytrei na wyspę Lampedusa. Unia stworzy Europejski Korpus Straży Granicznej? Szef francuskiego MSW na posiedzeniu unijnych ministrów spraw wewnętrznych nieoczekiwanie przedstawił plan utworzenia Europejskiego Korpusu Straży Granicznej. Jego funkcjonariusze byliby wysyłani na granicę państwa, które nie radzi sobie z masowym napływem imigrantów. Drugi etap to utworzenie prawdziwej Europejskiej Straży Granicznej. Decyzja o wysłaniu jej na daną granicę zapadałaby na szczeblu unijnym. Szczegółów na razie brak. Wiadomo, że w niektórych państwach funkcjonowanie korpusu na tych zasadach wymagałoby nawet zmian w konstytucji. Merkel skrytykowała kraje Wschodu i poparła Nord Stream 2. Angela Merkel krytycznie o krajach Europy Środkowo-Wschodniej w sprawie uchodźców, przychylnie o drugiej nitce Gazociągu Północnego. Polskie Radio dowiedziało się nieoficjalnie, jak przebiegało zamknięte spotkanie niemieckiej kanclerz z grupą chadeków wczoraj w Parlamencie Europejskim w Strasburgu. Turcja może pomóc Unii powstrzymać falę uchodźców, ale nie za darmo. Turcja może pomóc Europie w walce z kryzysem imigracyjnym. Ankara nie zrobi tego jednak z dobrego serca chce szybszego zniesienia wiz do Unii Europejskiej oraz miejsca na liście „państw bezpiecznych”. Bunt po kwotach. Grupa Wyszehradzka i Chorwacja odcinają się od unijnego planu systemu kwotowego, mają szansę znowu pokazać swoją siłę. Przywódcy państw naszego regionu wypracowali wspólne stanowisko w kilku ważnych kwestiach europejskich. Geopolityczne trzęsienie ziemi. Rodzi się „centralna Eurazja”, Rosja chce nią zawładnąć. W ostatnich latach historia zdecydowanie przyspieszyła na Wschodzie. Kraje poradzieckie znalazły się w przełomowym momencie we wszystkich wymiarach (gospodarka, geopolityka, społeczeństwo, tożsamość, systemy polityczne - pisze w felietonie Adam Balcer, dyrektor programowy konferencji Polska Polityka Wschodni. „Bild”: W Niemczech jest już nawet 1,5 mln uchodźców. Do Niemiec może przybyć w tym roku zdecydowanie więcej uchodźców niż szacowano. Dziennik „Bild” podaje, że ich liczba zbliży się do półtora miliona. Systemowi opieki nad azylantami grozi załamanie. Symbioza mediów i rządzącej koalicji. Symbioza ta trwa już od kilku lat i obie strony czerpią z tego korzyści – zauważa dr Hanna Karp. Można zatem powiedzieć, że to właśnie media są kreatorem polityki, a nie politycy?– Obserwujemy tu sprzężenie zwrotne. Politycy mają pewną władzę, to oni dzielą, oni mogą skłócać różne grupy ze sobą, to w ich szeregach toczą się wewnętrzne gry interesów. A zarazem otrzymują wzmocnienie przez rezonansowe medialne tuby – obserwujemy proces wzajemnej symbiozy – świata mediów i rządzącej koalicji. Stąd najważniejsza jest refleksja społeczeństwa: czy przekazy medialne, które obecnie płyną bocznymi niezależnymi nurtami, okażą się na tyle mocne, żeby dotrzeć do wyborcy i wpłynąć na postrzeganie znaczenia piorunującej siły jego wyborczej karty. „Maryla”, 10/10/2015 http://www.blogmedia24.pl/node/72535 Berlin wyrzuca USA z Europy Islamistów wpychaj¹ nam na rympa³, czyli tylko pó³g³ówki czytaj¹ nag³ówki!!! My tu pierdu pierdu, a to jakieś uzgodnienie płci, a to jakaś Gęsiarka uciekła z pałacu, bo już tej wiochy znieść nie mogła, a to chrabia z Bolkiem za małpy w Ameryce robią, a tu nagle Berlin jankesom weg! mówi, co w mowie Goethego i Hitlera znaczy mniej więcej tyle, co czy byliby Państwo tak mili i opuścili nasze podwórko? …szczególnie, gdy są to nagłówki z Onetu i gdy w dodatku dotyczą wyników przeprowadzanych przez „polskie firmy badawcze” „sondaży” (użycie cudzysłowów zamierzone i niezbędne) badających kwestię stosunku Polaków do sprawy mogącej mieć znaczenie zupełnie fatalne dla przyszłości Polski: sprowadzenia nam na karki islamistów, wygonionych z Północnej Afryki i Bliskiego Wschodu przez USA. I to nawet nie osobiście mówi, a za pomocą tego luksemburskiego pijaczka (taka prawda – pijaczka, a kto nie wierzy, niech filmy z jego występami sobie w Internecie poogląda). Swoją drogą, ciekawych czasów dożylismy, skoro polityk formatu znaczka pocztowego z niewiele większego Luksemburga jeździ po prezydencie USA jak po łysej obamie. No proszę tylko przeczytać: „Juncker ocenił, że amerykański prezydent Barack Obama zdegradował Rosję do roli „mocarstwa regionalnego”. - Rosję trzeba traktować przyzwoicie - powiedział szef KE. - Nie możemy pozwolić, by Waszyngton dyktował nam nasze relacje z Rosją – dodał.” Od razu zaznaczam, że tytuł z Wirtualnej Polski „Zamieszanie po słowach Junckera o relacjach z Rosją i dyktacie USA” jest wysoce nieprecyzyjny: zamieszanie to może być wtedy, gdy jakiś roztargniony pan, do damskiej toalety wejdzie, a tu jest szok, co ja mówię! - SZOK! A skoro Publika w szoku, to i ja skorzystam z oficjalnego zezwolenia rzecznika komisji Europejskiej, iż każdy ma prawo sam interpretować wystąpienie Junckera, i interpretuję: Bruksela (czytaj – Berlin) ma dość (użyjmy języka dyplomatów) wp... się USA do Europy, bo Berlinowi wystarcza w zupełności, że w te sprawy wp... się sam, jako jedyne mocarstwo europejskie. No, może z tym „jedyne” nieco przesadziłem, bo jest jeszcze inne mocarstwo europejskie, Rosja się nazywa, ale jak mówi stare, europejskie przysłowie, Niemiec-Ruski dwa bratanki... a Europa – stara żopa! Co, tego, starego i europejskiego przysłowia nie znacie? Ooo... to poznacie, poznacie i to niedługo! Reakcja Brukseli (czytaj – Berlina) jest jak najbardziej pragmatyczna, bo z tego wp... się USA w sprawy europejskie Europa (czytaj – Niemcy) same kłopoty mają. I nie mam tylko na myśli dwukrotnego wp... się Ameryki w obie wojny światowe, w wyniku czego Niemcy ich nie wygrały, a przecież powinny. Rozpętanie przez USA rozróby na Ukrainie, wymodlone przez towarzystwo z Gazety Polskiej, narobiło tylko Europie (czytaj – Niemcom) problemu z tzw. uchodźcami, bo w Syrii, gdzie miało jankesom pójść jak po maśle (czytaj – jak w Iraku i Libii) Rosja skontrowała i wygląda na to, że zaraz i w Iraku skontruje. „Przed kilkoma dniami premier Iraku Hajder al-Abadi powiedział, że z zadowoleniem powitałby rosyjskie naloty na cele Państwa Islamskiego (IS) w swym kraju. Zaznaczył, że jeszcze tego nie omawiano, ale Bagdad dostaje informacje na temat IS od Syrii i Rosji.” No dobrze, ale gdzie w tym całym, tworzącym się na naszych, ogłupiałych oczach europejskim i globalnym bałaganie jest nasze miejsce? Są dwie wersje: optymistyczna i pesymistyczna. Którą Państwo wybieracie? Optymistyczną? Ależ proszsze...: a w dupie jest, proszę szanownej Publiczności. I to w ciemnej. „Ewaryst Fedorowicz”, 10/10/2015 http://blogmedia24.pl/node/72533 N ajpierw dla frajerów frajerskich najbardziej: „CBOS: tyle samo zwolenników i przeciwników przyjmowania uchodźców”. O jasny gwint! To fifty-fifty się w narodzie porobiło po łzawych produkcjach TVP, TVN i Polsatu, pokazujących martyrologię islamistów, wyposażonych w nowe smartfony, karty kredytowe, gotówkę i w markowych ciuchach przedzierających się przez kraje południa Europy w grupach przypominających elitarne jednostki janczarów. Potem dla frajerów, którzy są troszkę mniej frajerscy i na nagłówku nie poprzestali: „po 47 proc. badanych jest „za” lub „przeciw” przyjmowaniem przez Polskę uchodźców z Bliskiego Wschodu i Afryki, którzy przybywają do Europy.” Po czymś takim, jedyne co może do głowy przyjść, to „Polacy zwariowali”. A skoro ja swoją opinię na temat importu islamistów do Polski wyraziłem już prawie pół roku temu i zdania nie zmieniam, to znaczy zwariowali moi sąsiedzi, koledzy, bo nie rodzina, która jest normalna. Ale czytacie Państwo dalej (to znaczy czytają ci, którzy frajerami nie są) i tu – prawda wychodzi na wierzch, jak zmarszczki spod tapety u tej dziw- nej kobiety (znów mi się zrymowało): „Przyjęcie dodatkowych 9 tys. uchodźców, o czym zdecydowano na szczycie UE, akceptuje 20 proc. badanych. 59 proc. uważa, że liczba uchodźców jest zbyt duża. 10 proc. nie odniosło się do tej liczby, lecz stwierdziło, że Polska w ogóle nie powinna przyjmować przybyszów z Syrii, Iraku i Erytrei (ta ostatnia odpowiedź nie była przez ankietera odczytywana, lecz zaznaczana jedynie wtedy, gdy respondent spontanicznie tak powiedział).” Co znaczy, że przeciwko przyjęciu kontyngentu, który REALNIE leży na stole, jest 69% (sześćdziesiąt dziewięć procent) Polaków. Uff… A chce ich 20%, co stanowi łączny odsetek klienteli PO, ZSL, SLD, w tym tychwszystkich, którzy na imporcie do Polski islamistów będą robić kasę. Puenta? Puenta jest w tytule, ale kim trzeba być, żeby tak skonstruować (proszę zauważyć, że nieużyłem słowa zmanipulować) prosty jak konstrukcja cepa wynik? To proste – trzeba być kimś z Onetu. No nic – policzymy się przy urnie! „Ewaryst Fedorowicz”, 05/10/2015 http://blogmedia24.pl/node/72490 =========================================================== Nie dajmy sfa³szowaæ wyborów! Jako wielokrotny przewodniczący Obwodowych KW chciałbym uczulić ludzi, którym zależy na uczciwych wyborach, że potencjalnie najłatwiej o fałszerstwa wyborcze jest na szczeblu komisji wyborczych wyższym od obwodowego. W obwodowych KW zasiadają przedstawiciele komitetów partyjnych i wzajemnie patrzą sobie na ręce, natomiast do komisji wyższych szczebli są desygnowani przez administrację – sędziowie (grupa zawodowa, której zazwyczaj nie zależy na zmianie status quo). Ordynacja wyborcza dopuszcza usytuowanie tam mężów zaufania i to powinno być zadaniem dla wszelkich partyjnych komitetów, by kierować tam doświadczonych mężów zaufania. Przypomnę, że podczas ostatnich wyborów samorządowych znalazła się w wojewódzkiej KW na Śląsku – jedna sprawiedliwa sędzia, która ujawniła przekręt na niesamowicie wielką skalę (ponad 100 tysięcy nieważnych głosów), Nie wiadomo, jak przebiegało liczenie głosów w innych wojewódzkich KM, ale „dziwne” wyniki PSL dają wiele do myślenia. Zbliżające się wybory muszą jeszcze przebiegać wg „starej” ordynacji, ale w przyszłości należy spowodować, by pośrednie komisje wyborcze zajmowały się jedynie szkoleniem, nadzorem merytorycznym i archiwizowaniem dokumentacji wyborczej, natomiast powinny być odsunięte od liczenia głosów. Elektroniczny protokół sporządzony na szczeblu obwodowych KW (spójny z protokołem „papierowym”) powinien być przesyłany do centralnego „liczydła”, które bez udziału człowie- ka (tylko działając wg programu) – mogłoby podawać wyniki (on line) każdemu obywatelowi dysponującemu ekranem TV, czy komputerem. Według mojej i moich konsultowanych komputerowców wiedzy – jest to technicznie nie tylko możliwe, ale bardzo łatwe. Wystarczy popatrzeć na niezliczone telewizyjne audycje, w których prezentuje się na bieżąco procenty głosów poparcia, czy negacji. Myślę, że utrzymywany do tej pory sposób liczenia głosów gwarantuje „właściwe” wyniki i dlatego trudno go ruszyć. By się temu przeciwstawić w nadchodzących wyborach parlamentarnych należy właśnie postarać się o umieszczenie odpowiednich mężów zaufania w komisjach wyborczych nie tylko obwodowych i nie przede wszystkim, a właśnie w komisjach wyższego szczebla. „Janusz40”, 07/10/2015 http://blogmedia24.pl/node/72504 3 Kogo do parlamentu, a kogo na drzewo? Jakby nie patrzeć inspiratorzy oraz autorzy afery taśmowej, a także wszyscy ci, którzy ją ujawnili dobrze zasłużyli sobie na dozgonną wdzięczność polskiego społeczeństwa. I nie ma w tym wypadku większego znaczenia, jaki cel przyświecał zleceniodawcom, nagrywającym oraz autorom przecieków do mediów. M ówiąc językiem konsumenckim całe rzesze tych najbardziej naiwnych i łatwowiernych mieszkańców III RP mogły się w końcu naocznie i wręcz namacalnie dzięki nim przekonać, że Polska magdalenkowa i pookrągłostołowa nabiła ich w butelkę oferując towar całkowicie niezgodny z opisem umieszczonym na opakowaniu. Warto raz na zawsze sobie zapamiętać nie tylko to, kto sprawował przez te wszystkie lata władzę kłamiąc oraz bezczelnie oszukując i okradając Polaków. Trzeba napiętnować z całą mocą również tych, którzy te kłamliwe napisy na kolorowym opakowaniu z całą premedytacją drukowali. Oczywiście na czele wypada wymienić największą od lat agencję PR promującą ten cały patologiczny układ, czyli „Gazetę Wyborczą” z ojcem redaktorem Adamem Michnikiem na czele. Trzeba również wziąć poważnie pod uwagę słowa prof. Andrzeja Zybertowicza, który nie wyklucza, że cały ten taśmowy skandal został przez kogoś ujawniony z pobudek czysto patriotycznych, a jego działaniami kierował dobrze pojęty interes państwa polskiego. Już za niecałe trzy tygodnie w dniu wyborów parlamentarnych Polacy będą mieli okazję masowo i każdy oddzielnie złożyć reklamację domagając się w zamian wciśniętego im bubla przysługującego im poważnego, suwerennego państwa, na czele którego staną w końcu ludzie uczciwi kompetentni i odpowiedzialni. Dość już wystruganych przez media pseudo-autorytetów, pseudofachowców, pseudo-dyplomatów i pseudo-polityków. Dość już podłączania medialnych kompresorów do zwiotczałych bezużytecznych politycznych flaków typu Kopaczowa i pompowanie ich do niebotycznych rozmiarów wbrew przyzwoitości i rzeczywistemu formatowi tych małych bezczelnych i kłamliwych ludzików. 25 października otrzymujemy jedną z ostatnich szans by za pomocą kartki wyborczej pogonić w końcu tę szkodliwą hołotę. Bądźmy mądrzy i rozważni. Nawet, jeżeli na listach PiS widzimy na czołowych pozycjach część polityków, których uważamy za opozycjonistów malowanych i zdeprawowanych długoletnim zasiadaniem w parlamencie to nic nie stoi na przeszkodzie by na wyborczej kartce zaznaczyć kogoś bardziej wartościowego widniejącego niekoniecznie na pierwszym czy drugim miejscu na liście. Na pewno ja tak uczynię w swoim okręgu wyborczym i szczerze namawiam do takiego działania wszystkich, którzy swój głos chcą potraktować w sposób mądry i przemyślany. Już czas skończyć z automatycznym skreślaniem „jedynek”, bo nie wszystkie na to zasługują tak bardzo jak na przykład startująca w Krakowie pani Małgorzata Wassermann. Wierzę również, że sympatycy Ruchu Narodowego potraktują swoich niedawnych jeszcze samozwańczych przywódców tak jak oni po- MatkaKurka podsumowa³ IIIRP Znany bloger MatkaKurka [Piotr Wielgucki] napisał tekst „Nie Macierewicza, ale sama się schowaj progenituro PRL”, w którym zawarł krótkie i przekonujące podsumowanie 26 lat trwania III RP. M am jednak to szczęście, że nie jestem politykiem, ani też zatrudnionym w redakcji dziennikarzem i mogę sobie pozwolić na brutalne wyłożenie faktów na stół, które ułożą się w pasjansa RP III. Po 26 latach od rzekomego obalenia komunizmu mieliśmy w Polsce 4 prezydentów wyprodukowanych w PRL. Pierwszym był zbrodniarz, agent ZSRR uczestniczący w czystkach antysemickich, agresji na Czechosłowację, odpowiedzialny za morderstwa na Wybrzeżu w 1970 i w stanie wojennym. Drugi to tajny współpracownik SB „Bolek”, analfabeta z zawodowym wykształceniem i fałszywym życiorysem. Trzeci to alkoholik, członek KC PZPR, agent ZSRR i SB, wykształcenie średnie, wyższe okłamane. Czwarty teoretycznie wyrósł z antykomunistycznej opozycji, był tak prześladowany, że teść esbek napisał mu pracę magisterską, a żona przynosiła do ośrodka internowania grubo krojoną szyneczkę. Ukradzione nazwisko i szlachectwo, powiązania z przefarbowaną komuną WSI i jej centralą w Moskwie, szabrownik wynoszący precjoza z Pałacu Prezydenckiego i w końcu dokumentny idiota. Przez 26 lat urząd premiera RP III sprawowało 14 polityków, 5 należało do PZPR, w tym sekretarz z KC PZPR. Jeden należał do Frontu Zjednoczenia Narodowego, jedna do Stronnictwa Demokratycznego, dwoje do komunistycznego ZSL. Koncesje na dwie największe telewizje komercyjne dostali tajni współpracownicy SB i/lub funkcjonariusze medialni PRL: Soloż-Żak, Wejchert, Walter. Gwiazdami dziennikarstwa są dzieci i wnuki esbeków ============================= ============================= traktowali ich, czyli wyślą ich na drzewo, a nie do polskiego parlamentu. Zbliża się dzień, kiedy każdy będzie musiał podjąć jedną z najważniejszych w ostatnich latach decyzji politycznych, która będzie miała ogromny wpływ na dalsze losy naszej ojczyzny. „kokos26”, 09/10/2015 http://blogmedia24.pl/node/72521 Tekst opublikowany w Polsce Niepodległej lub/i peerelowskich dygnitarzy: Kraśko, Olejnik, Lis, Pochanke, Miecugow. Za największego filantropa III RP uchodzi drobny cinkciarz, hochsztapler, półanalfabeta, syn ubeka i brat ormowca. Wśród tak zwanych celebrytów króluje przepchane przez studia, za masło i jajka, zdegenerowane intelektualnie i moralnie potomstwo rodziców i dziadków, którzy zaopatrywali się w sklepach za żółtymi firankami. Przez blisko 25 lat bandyci uchodzili za bohaterów albo ludzi honoru i właśnie w tej kloace wypełnionej po brzegi produkowane są komunikaty na poziomie bawarskiej partii z lat 30-tych, które odczłowieczają i gnoją prawdziwych bohaterów walczących o wolność. Na Powązkach leży truchło Bieruta, z „Łączki” ciągle nie wydobyto i z należytymi honorami nie pochowano Żołnierzy Niezłomnych. Prezydent Warszawy pucuje pomnik bolszewickich zwyrodnialców i zabrania postawić pomnika ofiarom bolszewickiej zbrodni smoleńskiej. Na pogrzebie mordercy stoczniowców i górników pojawia się szabrownik pełniący funkcję Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Ciało Anny „Solidarność” Walentynowicz błąka się do dziś po ruskich trumnach i nikt, łącznie z rodziną, nie wie, gdzie złożyć kwiaty. Z pierwszej po 1989 roku „Gazety” z logo „Solidarność” wyleciał Bronisław Wildstein, bo ujawnił w niej agenta SB Lesława Maleszkę, który wydała na śmierć swojego przyjaciela Stanisława Pyjasa. Córka generała biega z gołą dupą po kurortach i pisze wzruszające książki o wrażliwym ojcu, ma pełen serwis medialny i wydawniczy. Matka zatłuczonego na śmierć Przemyka, nie dowiedziała się kto zabił jej syna, ani z książki córki generała, ani z książki żony generała, która puszczała się po wszystkich komitetach. Sędzia sądu okręgowego składa hołd politykowi i pyta w jaki sposób ma poprowadzić postępowanie. Skorumpowani Sędziowie Sadu Najwyższego przez telefon dyktują stronie procesowej treść apelacji. Prezesem kolejnego banku zostaje kapuś SB, jego żona pracuje w telewizji założonej przez służby i tak wygląda lista 100 najbogatszych Polaków. Schorowany Krzysztof Wyszkowski, legenda podziemnej prasy, chodzi kanałami internetowymi w II obiegu. O żonie „Bolka” powstała sztuka, esbecy za emerytury wpieprzają carpaccio z żubra. Joanna i Andrzej Gwiazda, za kilkaset złotych po rewaloryzacji, płacą abonament potem oglądają w telewizji i czytają w niemieckich gazetach, jakimi są oszołomami i faszystami. Szkolony w Moskwie peerelowski siepacz Dukaczewski robi za eksperta od liberalnej demokracji, a założyciel KOR, ofiara komunistycznych represji, Antoni Macierewicz dzień w dzień jest szczuty jak Żyd za okupacji. A zatem nie mów mi rodzicu i progenituro PRL, kogo trzeba schować, to wy się, kurwa, schowajcie i nie śmiejcie łba na cal wystawić.”. No cóż, nic ująć, choć dodać można by niejedno. Gratulacje dla MatkiKurki !!! „elig”, 09/10/2015 http://blogmedia24.pl/node/72525 ============================= co nowego na blogach 4 jest niezależną inicjatywą grupy użytkowników portalu http://blogmedia24.pl. Serwis przygotowali: „Maryla”, „Morsik”, „Natenczas”, „tu.rybak”.