Coś z poezji

Poezja
UTOPIA, Marzec 2008, STR.4
Coś z poezji...
,,Dla Dziubka” hi hi hi =*
„Chleb”
Kiedy jesteś przy mnie wiem, że
jestem bezpieczna,
Kiedy mnie przytulisz,
powiesz to słowo, na które tak
ciągle czekam… (Kocham Cię)
Wiem może do pięknych nie należę.
Ale w sercu mym tylko jesteś Ty!
Tylko o Tobie marzę,
o Twoich ustach,
dłoniach…
o wszystkim co jest związane z Tobą.
W moim chorym sercu ciągle Ty,
gdy spojrzę na Ciebie,
od razu szybciej bije.
Jesteś moim ideałem,
którego pragnę,
chcę zdobyć,
tylko dla siebie.
Nigdy nie zapomnę Twoich oczu,
które są tak tajemnicze i kochane.
Mam tylko nadzieję, że
mi to wszystko wybaczysz! =*KC=*
Kocham Cię Skarbek =*
„Smutek-miłość”
Czy tylko mnie spotyka- smutek?
Ciągle się zastanawiam.
A może tylko tak mi się wdaje?
W końcu wszyscy są w pewnym stopniu
smutni.
Każdy ma jakiś problem…
Ale przecież jest rozwiązanie!
Miłość- ona leczy wszystko!
Muszę jej poszukać?
Albo przyjąć od kogoś?
Tylko kogo? No właśnie kogo?
A może od CIEBIE!
Przecież mnie kochasz?!
Tak wezmę ją od Ciebie
i obdaruję Cię tym samym =(
K.C.=*
Chleb…
Niby to coś niezwykłego,
codziennego.
Coś co ma prawie każdy z nas.
Coś co jest, a za chwilkę nie ma.
rzecz cenna, czy nie?
Ci co go nie mają powiedzą, że tak.
A ci co go mają w brud,
gdy lekko sczerstwieje od razu wyrzucają.
A gdyby na całym świecie go zabrakło?
Większość umarłaby z głodu.
Czy tego właśnie chcemy?
Szanujmy go,
bo w pewnym czasie i nam może go
zabraknąć!