Tomasz Ładoś - Erasmus Plus WSIiZ

Jeśli czytasz ten tekst to znaczy, że pewnie zastanawiasz się nad wyjazdem na studia zagraniczne z
programem ERASMUS. Kalkulujesz pewnie wszystkie czynniki za i przeciw, zastanawiasz się czy
odnajdziesz się łatwo w nowej rzeczywistości… Mam dla Ciebie tylko jedną radę – przestań się
zastanawiać, pakuj się i wyruszaj w drogę!
We wrześniu ubiegłego roku miałem przyjemność zawitać do pięknie położonego miasta Vic,
niedaleko Barcelony, gdzie spędziłem pięć fantastycznych miesięcy. Nie żałowałem ani jednego dnia
spędzonego w samym sercu Katalonii. Te pięć miesięcy wywarło na mnie ogromne wrażenie. Nie
zamierzam pisać o uczelni, czy sprawach czysto formalnych, bo zapewne cała reszta byłych
Erasmusów ten temat już poruszyła. Opowiem Ci jednak co warto zwiedzić, gdzie pójść i co
koniecznie zrobić po przyjeździe do Katalonii. Dostaniesz kilka cennych wskazówek, które pomogą Ci
cieszyć się każdym dniem po wyjeździe na Erasmusa do Hiszpanii. A więc ruszamy!
Miejsca, które warto zobaczyć w Katalonii.
Najwygodniej dla mnie byłoby napisać, że warto zwiedzić całą Barcelonę. CAŁĄ! To miasto naprawdę
jest niesamowite, ma swój klimat, piękne uliczki, parki, puby i kawiarnie. Postaram się jednak
wymienić kilka miejsc, które MUSISZ zobaczyć w samej Barcelonie. Po pierwsze, oczywiście plaża La
Barceloneta. Ciągnąca się przez ładnych kilka kilometrów plaża, która ugości Cię wspaniałymi
widokami, mnóstwem atrakcji i ciepłym, przejrzyście czystym Morzem Śródziemnym.
Kolejnym miejscem jest Park Güell – potężny ogród z elementami architektonicznymi Antonio
Gaudiego. Wisienką na torcie jest punkt widokowy, z którego widać całą Barcelonę. Miejsce to robi
wrażenie zarówno w dzień, kiedy możemy zobaczyć wszystkie uliczki stolicy Katalonii oświetlone
promieniami słońca, jak i w nocy, kiedy miasto rozświetlają światła neonów i latarni.
Będąc w Barcelonie koniecznie trzeba zobaczyć pokaz fontann na Placu Hiszpańskim, oraz wyruszyć w
kierunku wzgórza Montjuic.
Obowiązkowym punktem jest słynna La Rambla, główna ulica Barcelony wiodąca spod Placu
Katalońskiego do Port Vell. Przez uliczkę tą przewija się każdego dnia i nocy masa ludzi. Można tam
kupić pamiątki, zobaczyć pokazy mimów, czy zamówić własną karykaturę namalowaną przez jednego
z Katalońskich artystów. Będąc na Rambli i idąc od placu Katalońskiego wystarczy odbić w prawo,
żeby przekroczyć bramy La Boqueira. Jest to niesamowity plac targowy, na którym można kupić
dosłownie wszystko. Od świeżych owoców, po żywe kraby, czy kalmary.
Zwiedzając Barcelonę nie można zapomnieć o budynkach zaprojektowanych przez Gaudiego oraz
słynnej katedrze Sagrada Familia. Jeśli masz zamiar wejść do katedry (co gorąco polecam bo jest to
jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie), warto kupić bilet on-line, gdyż czekanie w zwykłej kolejce
pod obiektem, może zająć nawet 3 godziny.
Dla fanów futbolu pozostaje oczywiście Camp Nou. Bilety na mecze można kupić na Ramblii oraz
przez internet. Samo zwiedzanie stadionu kosztuje 20 euro i jeśli chcesz zobaczyć wszystko co ma do
zaoferowania muzeum na Camp Nou, musisz przeznaczyć na to przynajmniej 3 godziny.
To tylko malutka część tego, co możesz zobaczyć w Barcelonie. Jeśli chodzi o inne miasta w Katalonii,
to naprawdę warto odwiedzić Gironę – klimatyczne miasta z jedną z najlepiej zachowanych
średniowiecznych starówek w Hiszpanii.
Dla fanów malarstwa obowiązkowym punktem powinno być zwiedzanie Muzeum Salvadora Daliego
w jego rodzinnym mieście Cadaques.
Jeśli zaś chodzi o wypoczynek nad Morzem Śródziemnym, koniecznie musisz się wybrać do
malowniczej miejscowości Tossa de Mar. To miasteczko położone jest z dala od szumu i zgiełku
Barcelony, czy innych turystycznych miejscowości, lecz oferuje najpiękniej położoną plażę z
lazurowym morzem w całej Katalonii.
A teraz trochę praktycznych informacji.
Po samej Barcelonie warto poruszać się pociągami i metrem. Jest w miarę tanio i nie musimy się
martwić o miejsca parkingowe, o które w stolicy Katalonii jest bardzo ciężko. Wybierając się poza
miasto warto jednak wypożyczyć samochód. Tutaj polecam firmę Firefly, znajdującą się na lotnisku El
Prat w Barcelonie. Koszt wypożyczenia samochodu zaczyna się od 10 euro. Za 25 euro za dzień można
mieć dobre, 5-osobowe auto, które pozwoli Ci dostać się wraz z przyjaciółmi w dowolne miejsce w
Katalonii, czy całej Hiszpanii.
Jeśli często będziesz podróżował z Vic do Barcelony, a uwierz mi, że będziesz, warto kupić sobie bilet
na 10 przejazdów. Można go bez problemu dostać w automatach biletowych na dworcu.
Kolejna ważna wskazówka dotyczy zwiedzania innych części Półwyspu Iberyjskiego. W internecie
można znaleźć bilety lotnicze w naprawdę śmiesznych cenach. Moi znajomi, na przykład, lecieli na
Ibizę za 13 Euro. Bez problemu można też znaleźć bilety do Porto w cenie do 20 Euro.
Myślę, że w tym krótkim poradniku, chociaż trochę przybliżyłem Ci miejsca, które warto zwiedzić i
zachęciłem do wyruszenia w podróż życia z programem Erasmus.
Tomasz Ładoś