projekt pomocy dla głodujących w burkina faso

Fr.Raphaêl Segieth
Korsimoro, 23.11.2007
Fraternité Franciscaine Korsimoro
B.P. 169 KAYA
BURKINA FASO
tel. + 40458413
mail: [email protected]
Pan Michal Panicz,
Przewodniczacy Stowarzyszenia Przyjaciol Misji Franciszkanskich im. O.
Dominika Kiescha
Z bardzo wielkim zainteresowaniem, O.Robert Jurzysta i ja przeczytalismy Pana list.
Najpierw gratulujemy z calego serca nominacji na przewodniczacego tego nowego stowarzyszenia.
Jest to zaszczytna i bardzo wazna funkcja – niesienie pomocy potrzebujacym.
Z naszej strony, gratulujac, zapewniamy zarazem wsparcie modlitwene, bo jest ono jakze potrzebne,
aby te funkcje i cele stowarzyszenia dobrze wypelnic.
Ojciec Krystian przeslal nam Statut Stowarzyszenia, wiec moglismy go spokojnie
przeczytac i przemyslec.
Wspomina Pan, ze Stowarzyszenia bedzie mialo swoje pierwsze posiedzenie 25 listopada na Gorze
sw.Anny. Prosi Pan rowniez czy mamy jakies programy do zrealizowania?
W ostatnich tygodniach jestesmy tutaj bardzo zajeci. Codziennie jestesmy w jakiejs wspolnocie na
spotkanich i wracamy dopiero wieczorem na misje. Sprawilo to, ze tak dlugo nie dawalem zadnej
odpowiedzi na Pana list. Przepraszam zarazem, ze to tak dlugo trwalo.
Co do programow do realizowania, to nie mamy opracowanego w szczegolach zadnego programu.
Nie znaczy to, ze nie mamy tutaj zadnych potrzeb, czy problemow do rozwiazania.
Przedstawie dwie sprawy, ktore nam leza bardzo na sercu, mimo, ze jak wspomnialem wyzej, nie
jest to opracowane wedlug jakiegos scislego planu, jak sie to zazwyczaj robi dla innych instytucji,
co do ktorech sie zwraca o pomoc materialna.
Pierwsza sprawa, jaka nas niepokoi, to sytuacja zywnosciowa ludzi na nadchodzacy sezon.
Otoz, ludzie zyja tutaj tylko z rolnictwa. Nasz region, to Sahel. Srednia opadow w naszym regionie
to okolo 400 mm. W tym roku deszcze przyszly z bardzo wielkim opoznieniem. Rolnicy rozpoczeli
siewy dopiero po 10 lipca. Mimo, ze przez caly czas deszcz padal bardzo regularnie i wydawalo sie,
ze wszystko bedzie jak najlepiej, to jednak zatrzymal sie o wiele zbyt wczesnie bo juz w polowie
wrzesnia. Zboze bardzo piekne wyschlo i nie dalo zadowalajacych plonow. Nie jestem specjalista
od statystyk i obliczen, ale moim zdaniem uogolniajac, ludzie zebrali jakies 40% z tego co srednio
zbieraja. Wielu nie bedzie mialo mozliwosci przetrwac do nowego sezonu. Na nowy sezon musza
czekac jeszcze przez 9 miesiecy. Naszy prosby bylaby wiec zwiazana z przyjsciem z pomoca
ludnosci najbardziej potrzebujacej. Wiadomo, ze nie mozna pomoc kazdemu, ale kazda pomoc
bedzie mile widziana. W tej chwili worek 100 kg zboza kosztuje okolo 15000 FCFA to jest 22,90
€.
Gdybysmy mogli zakupic przynajmniej 100 workow zboza, byla bo to juz wielka pomoc dla 100
rodzin. Bylby to gest solidarnosci z cierpiacymi.
Druga sprawa, ktora nam lezy na sercu, to nasi katecheci. Wszyscy pracuja w parafii w
sposob dobrowolny. Wszyscy zyja z rolnictwa. W tym roku siedmiu z nich musi naprawic swoje
domy, bo podczas pory deszczowej bardzo ucierpialy. (Domy sa zbudowane z ziemi, stad co roku w
porze deszczowej wiele z nich ucierpi). Do tego jeszcze, panstwo w naszym regionie zrobilo nowy
podzial dzialek budowlanch. Dwie rodziny katechetow znalazly sie z domami na terenie, ktory do
nich nie nalezy. W tym sezonie suchym, musza wiec opuscic te dzialki i zbudowac nowe domy na
ich wlasnych dzialkach, jakie zostaly im przyznane. W takiej sytuacji znalazly sie dwie rodziny.
Zbudowanie domu, mimo, ze jest to dom z ziemi kosztuje a to przerasta ich mozliwosci. Rowniez
nasza parafia nie byla przygotowana na takie wydatki.
Na zbudowanie jednego domu potrzeba by bylo okolo 1000000 FCFA to jest 1526 €.
Gdybysmy mogli otrzymac jakas pomoc na ten cel, bylibysmy rowniez bardzo wdzieczni. Tym
bardziej, ze, musze zaznaczyc, katechei sa naszymi pierwszymi wspolpracownikami w
ewangelizacji. Bez ich pomocy niewiele moglibysmy zrobic.
Z gory serdecznie dziekujemy za wszelka pomoc jaka za Wasza sprawa przekazana jest na
cele misyjne, gdzie pracuja Wspolbracia z naszej Prowincji.
Niech Dobry Bog blogoslawi temu dzielu, a nasz Ojciec Dominik, niech sie wstawia za
nami.
Przekazujac jak najserdeczniejsze pozdrowienia Wszystkim czlonkom Stowarzyszenia
zapewniamy nasze wsparcie modlitewne. Niech Chrystus Krol nadal nad nami czuwa!
Szczesc Boze.
z powazaniem:
O. Robert Jurzysta ofm
O. Raphaêl Segiet ofm