Angola, trudna droga do niepodległości
Transkrypt
Angola, trudna droga do niepodległości
Angola – kraj i Kościół W 1992 r. Angola doczekała się wizyty Papieża a przede wszystkim pokoju. Kruchego jeszcze co prawda, może bardziej nadziei na pokój niż jego samego. Osiągnęła to za cenę trzydziestoletniej wojny, śmierci tysięcy ludzi i ogromnych zniszczeń. Historia Angola została odkryta w 1483 r. przez portugalskiego żeglarza Diego Caõ. Jej nazwa pochodzi od imienia króla wielkiego królestwa Kongo (obejmującego swym zasięgiem również dzisiejszą Angolę) N'Gola. Początkowo kupcy portugalscy handlowali z miejscową ludnością kością słoniową i złotem, ale w 1574 r. zmusili jej władców do uznania zwierzchnictwa Lizbony. Wtedy rozpoczął się również handel niewolnikami, wysyłanymi głównie do Brazylii. Ocenia się, że w ciągu trzech wieków przewinęło się tu przez ręce handlarzy trzy razy więcej ludności niż obecnie liczy Angola. Gospodarka Angola jest krajem o charakterze rolniczym - około 80% jej mieszkańców trudni się pracą na roli. Uprawia się głównie produkty eksportowe: kawę, kakaowiec, sizal, kukurydzę, trzcinę cukrową, a także sorgo, maniok, banany, orzeszki ziemne, koprę, olej palmowy, rośliny strączkowe. Na wybrzeżu ważną rolę odgrywa rybołówstwo. Na wyżynach hoduje się bydło. Najmniej zagospodarowane są obszary południowo-wschodnie. Ważnym gospodarczo obszarem jest enklawa Kabinda, w której znajduje się 80% zasobów ropy naftowej, głównego środka płatniczego w handlu międzynarodowym. Enklawa ta obecnie stara się o pewną autonomię, co może utrudnić i tak niełatwą sytuację płatniczą Angoli. Ludność Mieszkańcy Angoli zostali zdziesiątkowani przez długoletnią wojnę. Według szacunków ONZ 1,8 miliona osób zostało zmuszonych do opuszczenia własnych domów, a życie 4 milionów uznaje się za dotknięte działaniami wojennymi.Obecnie jest ich około 20 mln. Główną ich grupę tworzą plemiona z grupy Bantu: Owimbundu, Bambundu, Bakongo, Waluczazi, Waczokue, Wanjaneka i Owambo. Do wojny około 4% ludności stanowili Europejczycy, głównie Portugalczycy. Prawie wszyscy zostali jednak wysiedleni z kraju. Trudna droga do niepodległości Pod rządami portugalskimi rdzennym mieszkańcom Angoli żyło się niełatwo. Tylko około 1% z nich, zaliczanych do kategorii assimilados posiadało pełne prawa obywatelskie. Reszta pozbawiona była prawa do głosowania i korzystania z bezpłatnej szkoły. Obowiązywał system pracy przymusowej. Administracyjny ucisk i akcje niepodległościowe na terytoriach sąsiednich doprowadziły do konsolidacji wielu ruchów wyzwoleńczych. W ten sposób powstały trzy główne partie walczące o niepodległość Angoli. MPLA (port. Movimento Popular de Libertação de Angola – Ludowy Ruch Wyzwolenia Angoli) – partia marksistowska, została utworzona w 1956 r. przez Agostinho Neto. Należący do niej ludzie byli komunistami, wojskowymi, czy też tzw. postępowymi katolikami. Popierał ich Związek Radziecki, przez jakiś czas Chiny, a także Kuba. Druga partia to UNITA (port. União Nacional para a Independência Total de Angola – Narodowy Związek na rzecz Całkowitej Niepodległości Angoli) pod przywództwem Jonasa Savimbi, mająca poparcie RPA i Stanów Zjednoczonych. Na samym początku na północy kraju działał jeszcze FNLA (port. Frente Nacional de Libertação de Angola – Narodowy Front Wyzwolenia Angoli). Formalnie Angola uzyskała niepodległość 11 listopada 1975 r., po piętnastoletnich walkach, głównie dzięki „Rewolucji Czerwonych Goździków” w Lizbonie (1974 r.). Władzę w kraju objął Agostino Neto, przywódca MPLA, proklamując Ludową Republikę Angoli. Pierwszym posunięciem nowych władz było zmuszenie do opuszczenia kraju około 600 tys. Portugalczyków. W opozycji znalazła się wówczas UNITA. Wyniszczająca wojna domowa Kiedy formacje UNITY zbliżały się do Luandy i zagroziły rządom MPLA, Neto poprosił o pomoc Kubę. Fidel Castro wysłał tam 35 tys. żołnierzy, podobnym krokiem odpowiedziała RPA, wspomagając UNITĘ. MPLA przy pomocy Kubańczyków, a także dzięki wsparciu ZSRR, NRD i PRL wyparło UNITĘ z blisko 2/3 obszaru kraju. Tak rozpoczęła się wyniszczająca cały kraj wojna domowa, która trwała aż 16 lat i zakończyła się w 1991 r. Po rozpadzie Związku Radzieckiego strony zaczęły szukać możliwości rozwiązania konfliktu. Wycofano wojska Kuby i RPA. Negocjacje pokojowe prowadzono w Lizbonie pod auspicjami ONZ i przy współudziale Portugalii. Doprowadziły one do ustalenia rozejmu na 15 maja 1991 r. i wyznaczenia wolnych wyborów na wrzesień 1992 r. Efekty wojny wyzwoleńczej i domowej były przerażające. Szacuje się, że w ciągu tych 30 lat straciło życie 350 tys. ludzi, 80 tys. zostało inwalidami, 400 tys. zbiegło za granicę a około 2 mln musiało opuścić swoje miejsca zamieszkania. Wojna stała się też powodem wielkiej biedy. Te właśnie ofiary wspominał Jan Paweł II podczas tej Mszy św. sprawowanej w Huambo zachęcając do modlitwy „za tych braci i siostry, którzy na umęczonej, angolskiej ziemi stali się ofiarami, często niewinnymi, konfliktu ideologicznego i wojny: ich liczba sięga dziesiątków tysięcy”. Jednak wkrótce po wyborach prezydenckich wygranych przez przedstawiciela MPLA, walki wybuchły na nowo. Zakończono je w roku 1994 podpisaniem porozumienia pokojowego w Lusace. Cztery lata później niestety walki znów wybuchły z nową siłą. W 2002 roku śmierć przywódcy UNITA doprowadziła do kolejnego zawieszenia broni. Sytuacja w kraju zaczęła ulegać poprawie. Sytuacja w kraju zaczęła ulegać poprawie, jednakże prezydent José Eduardo dos Santos nie zdecydował się na przywrócenie demokratycznego sposobu sprawowania władzy. Wolne wybory odbyły, się we wrześniu 2008 r. Początki Kościoła w Angoli Odnosząc się do Uroczystości Zesłania Ducha Świętego, sprawowanej w Luandzie w 1992 r., Jan Paweł II powiedział, iż „z pewnością ten sam Duch kierował krokami mężów wiary pierwszych misjonarzy, którzy w 1491 r. wylądowali w Pinda, przy ujściu rzeki Zair, dając początek prawdziwej epopei misyjnej. To Duch Święty, działający w sposób sobie właściwy w sercach ludzkich, skłonił wielkiego króla Konga Nyinga-a-Nkuwu, by zaprosił misjonarzy głoszących Ewangelię. To Duch Święty umacniał pierwszych czterech chrześcijan angolskich, którzy po powrocie z Europy dali świadectwo wartości wiary chrześcijańskiej”. Początki ewangelizacji terenów dzisiejszej Angoli są związane z misjonarzami portugalskimi, przybyłymi z terenów dzisiejszej Demokratycznej Republiki Konga. „W ślad za pierwszymi misjonarzami przybyło wielu innych z Portugalii i innych krajów europejskich, by dalej prowadzić, rozszerzać i umacniać zaczęte dzieło. Byli wśród nic kapłani diecezjalni, jezuici, kapucyn duchacze, benedyktyni, saletyni, a w czasach współczesnych wielu innych zakonników, a także kapłani angolscy, którzy byli obecni również w przeszłości. A ponadto bardzo wiele zakonnic, o ubiegłego stulecia aktywnie uczestniczących w ewangelizacji” – mówił Jan Paweł II podczas homilii w Luandzie 7 czerwca 1992 r. W roku 1640 papież Urban VIII utworzył na terenie obecnej Angoli samodzielną prefekturę apostolską, którą powierzył kapucynom włoskim. Od kolonializmu do wojny domowej Wielkie ożywienie misyjne na terenach dzisiejszej Angoli przypada na wiek XIX, kiedy to misjonarze z Paryskiego Stowarzyszenia Misyjnego oraz Misjonarze Ducha Świętego w szeroko zakrojonej akcji ewangelizacyjnej dali podwaliny pod utworzenie rozwiniętej administracji kościelnej. „Jedną z istotnych cech charakterystycznych drugiej ewangelizacji Angoli, rozpoczętej w 1866 r., jest zaangażowanie miejscowego laikatu, a przede wszystkim tych, których nazywa się katechistami” –mówił o tej ewangelizacji Jan Paweł II w Mbanza Kongo, 8 czerwca 1992 r. W maju 1940 r. Stolica Apostolska zawarła z Portugalią układ dotyczący prowadzenia działalności misyjnej na terenie Angoli. W jego wyniku misjonarze zyskali prawo nieskrępowanej działalności ewangelizacyjnej oraz używania miejscowego języka w nauczaniu religii. Utworzono też na terenie Angoli w miejsce dotychczas jedynej diecezji, trzy nowe: Luanda (archidiecezja), Nova Lisboa oraz Silva Porto. Wraz z przejęciem władzy w Angoli przez MPLA, dla Kościoła katolickiego rozpoczęły się trudne czasy. Już w 1975 r. upaństwowiono wszystkie szkoły oraz zakazano religijnych procesji. Jednak w czasie trwania wojny domowej Kościół utrzymał wiele instytucji i placówek, gdyż rząd nie mógł wszystkiemu podołać. Troszczył się przede wszystkim o szpitale i przytułki, o rannych, osierocone dzieci i uciekinierów. Nadal, dzięki wsparciu z zagranicy, pomagał setkom tysięcy potrzebujących. Ta solidarność z narodem budziła szacunek. Na skutek wojny domowej zginęło 47 misjonarzy, 68 uprowadziła UNITA. Wielu misjonarzy wydalono z kraju. Symbolem niezłomności stał się kardynał Alexandro do Nascimento, 67letni arcybiskup Luandy. Za czasów kolonialnych był przetrzymywany przez 11 lat w Portugalii. Dla komunistów był również niewygodny. W 1982 r. był więziony przez partyzantów UNITA. Cierpiało także w tym czasie wielu zaangażowanych katolików świeckich. W połowie lat osiemdziesiątych nastąpiło pewne osłabienie represji wobec Kościoła. Borykające się z wielkim kryzysem gospodarczym władze w Luandzie po prostu go potrzebują. Potrzebna jest przede wszystkim działalność Kościoła na polu społecznym. „Trudne próby, jakie przeszedł Kościół w Angoli w ciągu ostatnich trzydziestu lat, w okresie wojny wyzwoleńczej, a potem wojny domowej, spowodowałyby na pewno rozpad większości wspólnot chrześcijańskich, gdyby nie obecność świadomych i odpowiedzialnych katechistów, którzy stanęli na wysokości zadania w tych trudnych sytuacjach” – mówił o tym okresie Jan Paweł II w Mbanza Kongo, 8 czerwca 1992 r. Ku nowym czasom W przeddzień wizyty papieskiej spośród 5,5 mln mieszkańców Angoli 55,5% stanowili katolicy. Chrześcijan innych wyznań było około 15%. W granicach trzech prowincji kościelnych: Luanda, Huambo i Lubango istniało 15 diecezji. Tylko trzech z 18 biskupów nie było rodzimymi. W kraju działało 247 parafii, które obejmowały 3486 stacji misyjnych. W Angoli pracowało 116 księży diecezjalnych i 206 zakonnych oraz 93 braci zakonnych. Liczba sióstr wzrosła do 1025 a katechistów do 17 379. W 2004 r. liczba katolików w Angoli wynosiła 10 302 000 (50,4% ogółu populacji – 20 589 000). Kościół zorganizowany był w 16 diecezji i 271 parafii, w których pracowało 629 księży (w tym 336 księży diecezjalnych), 723 braci zakonnych i 1 731 sióstr zakonnych. Dane statystyczne według liczby katolików w poszczególnych diecezjach (według Annuario Pontificio 2005) Katolicy Ludność Procent katolików Diecezja Rok Źródło 1 3,055,000 4,843,000 63.08% Luanda (archidiecezja) 2004 ap2005 2 1,521,804 3,039,608 50.07% Lubango 2004 ap2005 3 1,176,697 2,163,000 4 1,120,000 1,956,000 5 566,713 1,290,000 6 541,668 812,381 7 454,000 990,600 8 453,347 1,016,688 9 338,200 674,300 10 329,614 1,233,551 11 225,150 300,627 12 189,100 359,000 13 150,000 500,000 14 71,000 701,000 15 58,900 333,000 16 56,000 380,000 54.40% 57.26% 43.93% 66.68% 45.83% 44.59% 50.16% 26.72% 74.89% 52.67% 30.00% 10.13% 17.69% 14.74% (archidiecezja) Benguela 2004 Huambo (archidiecezja) 2004 Uije 2004 Ondjiva 2004 Malanje 2004 Kwito-Bié 2004 Mbanza Congo 2004 Novo Redondo 2004 Cabinda 2004 Ndalatando 2004 Menongue 2004 Dundo 2004 Lwena 2004 Saurimo 2004 ap2005 ap2005 ap2005 ap2005 ap2005 ap2005 ap2005 ap2005 ap2005 ap2005 ap2005 ap2005 ap2005 ap2005