b`Twin Rockrider 9.1

Transkrypt

b`Twin Rockrider 9.1
Test na życzenie
b’Twin Rockrider 9.1
Tekst: Piotr Oleksy, zdjęcia: bikeBoard
Witajcie
Piszę krótko, bo czasu mam mało. Potrzebuję fulla (bardzo oryginalnie, co?) do
w miarę ostrej, turystycznej jazdy, praktycznie tylko po górach (urlopy, wakacje,
weekendy). Na co dzień mam szosówkę, zresztą i tak nie mam czasu na niej
jeździć. Ale jak już mam czas, to mam wielką ochotę jechać w góry, w błoto
i uświnić się ile wlezie. Kasa? Cztery tysiące, raczej nie więcej, bo i tak części się
zużywają i będę musiał pewnie coś dokupić. Co radzicie?
Z pozdrowieniami Michał z Piekar
Witaj Michale
U nas też z czasem krucho, więc odpowiedź będzie treściwa. Test fulla w zbliżonej
cenie (Merida AM 400 D za 3499 zł) mogłeś przeczytać w numerze #1/2007.
Przeczytaj go uważnie, ale wróć do nas, bo mamy dla Ciebie inną propozycję.
Podczas sobotnich zakupów z rodziną możesz skoczyć do sklepu Decathlona
i oszczędzając czas kupić Rockridera 9.1. Cena niemal dokładnie taka, jaką podałeś - cztery tysiące bez złotówki.
106
Test
Opis zawieszenia znajdziesz w bB nr 2/2005. Tamten model miał wprawdzie
120 mm skoku, ale wielkich różnic w budowie nie ma. Sercem zawieszenia jest
mimośród, który pozwala wyeliminować niepotrzebne naprężenia łańcucha podczas pedałowania i tym samym ograniczyć niepożądane kołysanie roweru. Skok
zawieszenia z tyłu to 90 mm, z przodu 100 mm, czyli coś pomiędzy cross country
a enduro, naszym zdaniem w sam raz na intensywne wycieczki. Rama jest lekka
(trochę ponad 2,5 kg), starannie wykonana i estetycznie wykończona. Malunki
w stylu „tribal” na pewno nie będą Ci przeszkadzać. Rama jest dość przestronna,
w połączeniu z szeroką kierownicą pozwala wygodnie pedałować i skręcać. Decathlon Rockrider 9.1 to rower spokojny w prowadzeniu. Przy dużych szybkościach
bi k eBoar d #4 maj 2007
jest stabilny i zapewnia poczucie bezpieczeństwa.
W zakrętach wymaga mocnego pochylenia, a na
technicznych pasażach sporo uwagi i wysiłku, by
zmieścić go we wszystkich ostrych zakrętach. Na
podjazdach prowadzi się pewnie. Zawieszenie odwala konieczną pracę, geometria gwarantuje utrzymanie kursu, pozostaje tylko cierpliwie pedałować.
Rower jest dość lekki, wrażenie to wzmacniają koła
o niewielkiej masie, a to bardzo mile odczuwa się
podczas pokonywania podjazdów.
Twardość tyłu można bardzo łatwo dopasować do
swojej wagi, bo amortyzator ma sprężynę powietrzną, dodatkowo w ustawieniu SAG-u pomaga sprytna
„miarka” przykręcona do dampera. Niestety, poza
ustawieniem ciśnienia, amortyzatorowi tylnemu brak
jakichkolwiek innych regulacji. Zawieszenie działa
całkiem nieźle, i to mimo amortyzatora, który - co tu
kryć - na górnej półce w żadnym sklepie nie leży. Tył
jest dość czuły i w miarę odporny na kołysanie wywołane pedałowaniem. Co więcej, podczas jazdy ma się
wrażenie, że skoku jest nawet trochę więcej niż deklarowane 90 mm - uczucie to zapewnia odpowiednio
dobrana charakterystyka ugięcia. Przedni amortyzator
to sprężynowa Tora 381 Rock Shoxa z regulacją naprężenia wstępnego, tłumienia odbicia, kompresji
i blokadą skoku. Teoretycznie ma wszystko co trzeba,
w praktyce okazuje się, że jest sztywna bocznie (to
dobrze) i mało płynna w działaniu (to gorzej). Niewielkie dziury amortyzuje przyzwoicie, większe też nie
Rama: aluminium 6061
Rozmiary: M, L, XL
Geometria: rozmiar testowany: 485 mm - L
Baza kół: 1095 mm
Długość tylnego widelca: 430 mm
Długość górnej rury: 590 mm
Wysokość osi suportu: 335 mm
Kąt główki ramy: 70.5°
Kąt rury podsiodłowej: 73°
Masa kompletnego roweru: 14 065 g
Masa ramy: 2650 g
Masa przedniego koła: 1825 g
Masa tylnego koła: 2465 g
Skok amortyzacji: przód 100 mm, tył: 90 mm
Przedni widelec: Rock Shox Tora 318 (masa: 2286 g)
Tylny amortyzator: X-Fussion 02 Sport DAS
Piasty: Rockrider
Obręcze: Rockrider Comp Disc
Opony: Hutchinson Bulldog 2.1 (520 g)
Korby: Truvativ Blaze 44/32/22T
Kaseta: SRAM PG-950 (11-32) 9-rz.
Łańcuch: SRAM PCG951
Przerzutka przód: Shimano Deore LX
Przerzutka tył: Shimano Deore
Manetki: Shimano Deore
Klamki: Hayes Nine
Hamulce: Hayes Nine, 160 mm
Łożyska sterów: FSA
Wspornik kierownicy: Rockrider Comp (100 mm)
Kierownica: Rockrider Comp (650 mm)
Wspornik siodełka: Rockrider
Siodełko: Fi’zi:k Nisene Sport Wing Flex
Pedały: Wellgo WPD-823 (Z)
Rogi: -
najgorzej, jednak jeśli wjedzie się w teren pełen szybko następujących po sobie nierówności, wówczas wychodzi na jaw brak płynności i niedostatki tłumienia - amortyzator albo się „zatyka”, albo odbija jak szalony, utrudniając opanowanie roweru.
Napęd to mieszanka Deore (manetki Rapid Fire, przerzutki), SRAM (łańcuch, kaseta) i Truvativ (korby). Wszystko razem działa poprawnie. Hamulce Hayes to mocny
punkt Decathlona. Po dotarciu są mocne i mają dobrą modulację, jedyny feler to
spadek siły hamowania przy dużym rozgrzaniu hamulców. Koła Rockridera zaskoczyły nas swoją niską masą i równocześnie wytrzymałością, a te dwie cechy nie zawsze
idą w parze w tej klasie cenowej. Obręcze są odporne na rozcentrowanie, opony
o dość sporej szerokości spisują się bardzo dobrze w błotnistym terenie, w suchych
warunkach trochę gorzej, jednak ich duży rozmiar zapewnia bezpieczeństwo nawet
na kamienistych trasach. Reszta komponentów jest dobrana starannie i nie powinna sprawiać żadnych problemów podczas eksploatacji. Co ważne, kupując Decathlona nabywasz w komplecie całkiem przyzwoite pedały zatrzaskowe Wellgo. Ale
to jeszcze nie wszystko. W eleganckim, przypominającym piórnik pierwszoklasisty
opakowaniu znajdziesz najprawdziwszy dzwonek, instrukcję obsługi i gotową lampkę
do mocowania na kierownicy, nawet z włożonymi bateriami!
Podsumowanie
b’Twin Rockrider 9.1
Jazda
Opłacalność
5
4,5
4,5
3,6
Ocena
końcowa
4,6
Budowa
Amortyzacja
3999 zł
lekkie koła
efektywna amortyzacja tyłu
mało płynne działanie przedniego amortyzatora
Uwaga! Tekst jest integralną częścią testu. Wnioskowanie tylko na
podstawie punktacji może prowadzić do błędów w interpretacji
Kontakt: Decathlon, tel. (0-22) 333-70-00,
www.decathlon.com
Rockrider 9.1 to rower, który ze względu na geometrię i dobór komponentów nie
będzie rowerem zawodniczym, ale świetnie sprawdzi się w turystycznej jeździe
po górach czy nawet w amatorskich startach w maratonach. Czułe i efektywne
zawieszenie robi, co do niego należy, a równocześnie w bardzo niewielkim stopniu
marnuje siły rowerzysty. Dobór komponentów oceniamy wysoko - są trwałe, lekkie
i dobrze działają. Wydaje się jednak, że za tę cenę można było pokusić się o lepszy tylny amortyzator (z regulacją tłumienia) oraz nieco lżejszy przedni widelec,
w którym zamiast blokady skoku wolelibyśmy bardziej płynną pracę.
Zdjęcia detali roweru oraz więcej zdjęć z testu, a także pełne specyfikacje porównywalnych
modeli na www.bikeboard.pl.
Porównywalne modele
Oto kilka innych propozycji, których nie testowaliśmy. Z rowerem testowanym porównaliśmy je na podstawie dostępnych danych technicznych. Pod każdym modelem wypisaliśmy istotne cechy różniące je od roweru testowanego, ale lojalnie ostrzegamy, że ocena tylko na podstawie katalogów nie musi prowadzić do właściwych wniosków.
107
Centurion Backfire
LRS 1
4899 zł
Corratec Air Tech
Zone
5141 zł
- droższy
- system amortyzacji LRS
- amortyzator przedni
Manitou Stale
- przerzutka tylna XT
- tarcza hamulcowa 180
mm z przodu
- droższy
- amortyzator Manitou
Slate Super
- hamulce Magura Julie
- jednosoiowy system
amortyzacji
Cube XMS
4799 zł
GT I-Drive 4 4.0
4299 zł
Giant Trance 3
4899 zł
Kelly’s Wandal
4299 zł
- droższy
- amortyzator Rock Shox
Recon 351 Air MC Poploc
- hamulce Magura Julie
- homogeniczny napęd
Shimano
- droższy
- system zawieszenia
I-Drive
- mechaniczne tarczówki
- manetki i przerzutka
tylna SRAM
- droższy
- system zawieszenia
Maestro
- hamulce Avid
- przerzutka tylna LX
- tylny amortyzator z regulacją tłumienia odbicia
i tłumieniem ProPedal
- droższy
amortyzator Manitou Slate
Super Coil 130 mm
- jednoosiowy system amortyzacji
- hamulce Hayes Sole
b ik e B o a r d # 4 m a j 2 0 0 7

Podobne dokumenty