ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI – Dzień żywych czy

Transkrypt

ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI – Dzień żywych czy
Niezależny serwis społeczności blogerów
ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI – Dzień żywych czy zmarłych?
Ryszard Opara, 10.11.2016 23:11
ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI – DZIEŃ ŻYWYCH CZY ZMARŁYCH.?
Dzień – Święto Niepodległości w Polsce jest dniem dziwnym. Pełnym smutku, refleksji –
Niemal tak jak Zaduszki – czyli Dzień zmarłych - 1 listopada – święto tych co odeszli.
Wiem, że historia i tradycje są bardzo ważne w pamięci każdego narodu.
I że naród, który zapomina historię i swoje tradycje – to naród, który ginie... ale...
Byłem kilka razy na Dniu Niepodległości w USA. Czwartego lipca – w rocznicę deklaracji
niepodległości Stanów Zjednoczonych (04.07.1776) – wszyscy wychodzą na ulice – cieszą
się, radują, ucztują... jedzą, piją, lulki palą. Dzień wolny od pracy – wszyscy balują.
Są piękne parady, fajerwerki – spotkania rodzinne, przyjaciół. Tak jest w całym kraju.
Byłem też na święcie narodowym Francji – Bastille Day –w rocznicę Święta Rewolucji –
14.07. 1789 r. Parady wojskowe, fajerwerki – wieczorem uczty i wino. Wszyscy są dumni,
bo czują się zjednoczonymi Francuzami. Dzień jedyny, wyjątkowy w roku.
Australia Day – święto narodowe, jest obchodzone 26 stycznia, w rocznicę ustanowienia
pierwszej osady – Port Jackson (Sydney) w 1788 roku. Tak samo dzień wolny od pracy, w
którym gasną wszelkie spory. Wszyscy – wszystkich lubią. Po częściach oficjalnych i to w
strona 1 / 3
Niezależny serwis społeczności blogerów
każdym większym mieście - ludzie bawią się, paradują, piją, robią grilla dla przyjaciół.
Jest wesoło, gwarnie – wszyscy są dumni będąc Australijczykami. Bez względu na kolor
czy preferencje (polityczne, społeczne).
A w Polsce...
Dzień - Święto Niepodległości w Polsce – jest na ogół dniem smutnym i nostalgicznym.
Dominują publicznie rozmaite problemy - sprawy, które Polaków przede wszystkim
dzielą.
Prasa i media – pokazują Polaków i Naród – z jak najgorszej strony.
Są marsze i parady –ale jest ich kilka, konkurencyjnych - dla rozmaitych opcji
politycznych czy też preferencji ideowych.
Są awantury i bójki. Podpalania, race i bomby – rzucane dla postrachu zebranych tłumów.
Są też prowokacje albo też interwencje policji, służb porządku i bezpieczeństwa.
I wszyscy, zamiast się cieszyć – są raczej smutni. Przestraszeni. Pełni refleksji i
wspomnień. O tych co odeszli i których już nie ma. Bo ci co są – głównie kłócą się między
sobą.
Nie ma między nimi żadnego spoiwa narodowego.
Nic - co by ich mogło połączyć – w dobrej wierze.
Nie mogą naprawdę zrozumieć dlaczego tak jest.
Dlaczego taka właśnie jest moja Ojczyzna.
Pamiętam, kiedy po kilkunastu latach emigracji w Australii, pierwszy raz przyjechałem do
Polski. Był rok 1992, a więc już po stanie wojennym – w czasie „transformacji
ustrojowej”. Była też wiosna, koniec maja – najpiękniejsza moim zdaniem pora roku w
Polsce.
Pierwszą rzeczą, która wówczas „rzuciła mi się w oczy” - to było to, że Polacy są tak
jakoś dziwnie, wszyscy smutni. Tak jakby wszystkich brzuch albo głowa bolała.
Nie mogłem tego wówczas absolutnie zrozumieć...
Co się dzieje? Dlaczego tak jest ?
Dzisiaj, po dwudziestu paru latach – ciągle tego nie rozumiem. Przychodzą mi do głowy
rozmaite wyjaśnienia i pomysły oraz czasami słowa poety, które brzmią niedowierzaniem:
„ Czy to jest Polska – właśnie”...!
strona 2 / 3
Niezależny serwis społeczności blogerów
Są spory na każdy temat. Nawet czy Święto Niepodległości (jak piszą niektórzy) powinno
być obchodzone innego dnia.
Niektórzy podają datę 28 czerwca – w rocznicę podpisania Traktatu Wersalskiego.
(Osobiście bardzo bym się z tego ucieszył, bo to także dzień moich urodzin -choć lata
inne).
Niektórzy uważają, że listopad; niedługo po Zaduszkach – to najgorsza w Polsce pora
roku.
Myślę, że wszystko naprawdę zależy od ludzi – ich oceny, wiary i podejścia do tak
ważnego dnia – jakim jest Święto Narodu i Niepodległości.
Rzeczywistość obecnej Rzeczpospolitej – jest tragiczna.
Jeżeli się nic nie zmieni taka sama będzie przyszłość.
Polska staje się krajem coraz bardziej spolaryzowanym politycznie.
Polska nie może funkcjonować na zasadzie politycznego podziału TKM (Teraz K....a
MY).
Przyszłość i Niepodległość Naszego kraju można zbudować tylko na zasadzie MY Polacy
- Razem.
My wszyscy powinniśmy o tych sprawach poważnie pomyśleć, zastanowić się nad Polską
– właśnie w dniu Święta Niepodległości.
Bardzo uprzejmie proszę wszystkich, którzy moją notkę przeczytają aby jutro rozpocząć
ten dzień od uśmiechu i Święto Niepodległości uczcić – ukłonem, uśmiechem i podaniem
sobie ręki - nawzajem - w jak największej grupie innych Polaków.
Niech Żyje Polska.
Ryszard Opara
strona 3 / 3
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)

Podobne dokumenty