Kłamcy patologiczni

Transkrypt

Kłamcy patologiczni
Kłamcy patologiczni
Tomasz Witkowski
Rok: 2003
Czasopismo: Niebieska Linia
Numer: 5
O niektórych ludziach mówimy: to urodzony kłamca. Czy rzeczywiście można przyjść na świat
wyposażonym w zdolności ułatwiające wprowadzanie innych w błąd?
Już w latach 20. psychologowie wykazali, że nie istnieje trwała cecha zwana uczciwością. Nie
można zatem również urodzić się kłamcą. Pomimo takich wyników badań autorytety w
dziedzinie badań nad kłamstwem, a do takich można zaliczyć Paula Ekmana, piszą o
naturalnych kłamcach. Zdaniem Ekmana, ludzie ci już w dzieciństwie nabywają przekonania, że
potrafią wprowadzić w błąd swoje otoczenie. Nie odczuwają żadnego strachu przed
przyłapaniem na oszustwie. W badaniach Ekmana nie zidentyfikowano specjalnych cech
osobowości, które by odróżniały naturalnych kłamców od innych ludzi. Nie były to osoby
psychopatyczne, natomiast charakteryzowały się elastycznym, kombinatorycznym sposobem
myślenia. Wyróżniał je również pewien poziom indywidualizmu. Niestety, niewiele jest badań na
ten temat. Można natomiast natrafić na dość interesujące badania dotyczące kłamców
patologicznych. Cóż to za ludzie?
Niemiecki antenat
W północnych Niemczech, w małej miejscowości Bodenwerder, żył Karl Friedrich Hieronymous
von Münchhausen - król łgarzy i jedna z bardziej barwnych postaci w literaturze niemieckiej. Był
on XVIII-wiecz-nym najemnikiem, który walczył w armii rosyjskiej przeciwko Turkom. Po
powrocie do swego rodzinnego miasta, raczył łatwowiernych słuchaczy opowieściami o swoich
przygodach i bohaterskich czynach. Przygody barona biją na głowę przypadki Guliwera - miał
na koncie dwie podróże na Księżyc (w tym jedną niezamierzoną), lot na kuli armatniej,
wyciągnął sam siebie za włosy z bagna, w którym tonął, powędrował także przez morze mleka
na wyspę serową. Baron Münchhausen jest chyba najbardziej znanym kłamcą patologicznym
na świecie. Trudno byłoby jednak wyciągać wnioski o zachowaniach patologicznych kłamców
tylko na podstawie niezwykłych przygód barona.
Budowanie fikcji
Kłamstwo patologiczne to problem słabo zbadany. Najbardziej chyba wyczerpujący i najlepiej
poparty dowodami empirycznymi opis zjawiska przedstawili William i Mary Healy w książce
"Pathological laying, accusation and swindling. A study in forensic psychology“. Swoje
rozważania na temat patologicznych kłamców oprę w znacznej mierze na ich badaniach i
obserwacjach. Ponieważ ilość patologicznych kłamców w normalnej populacji jest stosunkowo
niewielka, również metody badawcze ograniczają się raczej do analizy pojedynczych
przypadków i trudno jest odnaleźć wyczerpujące analizy ilościowe.
Autorzy wspomnianej pracy twierdzą, że zjawisko patologicznego kłamstwa polega na
1/4
Kłamcy patologiczni
fałszowaniu rzeczywistości w stopniu skrajnie nieadekwatnym do rezultatu, jaki przy pomocy
tego kłamstwa chce się osiągnąć. Słyszałem kiedyś opowieść, jak osoba okłamywana przez,
najprawdopodobniej, patologicznego kłamcę została poinformowana o śmierci jednego z
rodziców kłamcy, problemach rodzinnych, konieczności wyjazdu na pogrzeb, a wszystko po to,
żeby nakłonić okłamywanego do zastępstwa w pracy! Oczywiście rodzice cieszyli się dobrym
zdrowiem, o czym okłamywany miał okazję wkrótce się przekonać. Był to typowy przykład
kłamstwa patologicznego. Budowanie fikcji w stopniu całkowicie nieadekwatnym do celu, jaki
chcemy osiągnąć.
Osoby określane mianem kłamcy patologicznego nie są ludźmi chorymi umysłowo,
niedorozwiniętymi czy cierpiącymi na epilepsję. W takich przypadkach nadmierne fantazjowanie
czy też fałszowanie rzeczywistości jest jednym z objawów chorobowych. Kłamstwo rzadko,
jeżeli w ogóle kiedykolwiek, dotyczy pojedynczego zdarzenia. Ujawnia się w czasie różnych
okazji na krótki okres, ale najczęściej występuje w ciągu wielu lat, a czasami nawet przez całe
życie kłamcy. Autorzy monografii są skłonni określać kłamstwo patologiczne raczej w
kategoriach cech człowieka niż w odniesieniu do sytuacji. Synonimami określającymi to
zjawisko są również mitomania i pseudologia phantastica.
Z patologicznym kłamstwem można pomylić fantazjowanie dziecięce lub fantazjowanie przez
nastolatków w okresie dorastania. Istotnie, skomplikowane wizje fikcyjnego świata tworzone
przez dzieci przypominają swoją rozległością i wybujałością wytwory patologicznych kłamców.
Jednakże o ile fantazjowanie dziecięce czy młodzieńcze mija wraz z wiekiem, o tyle kłamcy
patologiczni kłamią najczęściej przez całe życie. Nie jest ono również na stałe związane z
przestępczością, chociaż umiejętności kłamania są u osób naruszających prawo zwykle bardzo
dobrze wykształcone. Dość często kłamcy patologiczni, poza wprowadzaniem w błąd otoczenia,
starają się w jakiś sposób oszukać samych siebie. Jest to naturalnie związane z tworzeniem
idealnego obrazu "ja".
Utalentowani ludzie
Jak wygląda psychologiczna charakterystyka patologicznego kłamcy? Analiza 19 przypadków
patologicznych kłamców i osób angażujących się w patologiczne oskarżenia wskazuje, że
większość z nich posiada wyjątkowe zdolności językowe. Przede wszystkim wyróżniają ich
duże ogólne zdolności konwersacyjne. Większość patologicznych kłamców jest świadoma
swoich zdolności np. do tworzenia długich i barwnych kompozycji językowych. Postronni
obserwatorzy określają ich jako wielkich mówców, czasami jako osoby romantyczne,
fantastyczne itp. Zatem z dużą dozą pewności można powiedzieć, że istnieje wyraźna
zależność pomiędzy płynnością językową a skłonnościami do patologicznego kłamstwa. Należy
jednak przestrzec przed wyciąganiem pochopnych wniosków: nie każda osoba posiadająca
zdolności językowe, będzie miała skłonności do patologicznego kłamstwa.
Cechą charakterystyczną patologicznego kłamcy jest również głęboko zakorzeniony
egocentryzm. W większości przypadków można zaobserwować nadmierne samouznanie,
bardzo mało sympatii w stosunku do innych i nieliczenie się z cudzymi opiniami. Patologiczni
kłamcy często wyobrażają sobie siebie w bohaterskich rolach i te wyobrażenia zajmują
centralne miejsce w ich opowieściach.
W specjalnych testach, których używa się do sprawdzania wiarygodności świadków sądowych,
ilość błędów w relacjonowaniu jakiejś sytuacji była zdecydowanie większa wśród patologicznych
kłamców niż w grupie kontrolnej. Miały one charakter czysto inwencyjny. Takich błędów nie
zawierają zwykłe opisy prezentowane przez normalnych ludzi. W testach nie wykazano jednak
2/4
Kłamcy patologiczni
podatności na sugestię. Patologiczni kłamcy chcą po prostu przedstawiać rzeczywistość
zgodnie ze swoją inwencją, wyobrażeniem, ale są odporni na fałszywe sugestie, które
podsuwają im inni.
Gdzie są korzenie?
Pewne prawidłowości dla formowania się osobowości patologicznego kłamcy możemy odnaleźć
w jego środowisku rodzinnym, dzieciństwie czy okresie dojrzewania. Wielu spośród 19
analizowanych, mentalnie zdrowych, patologicznych kłamców miało kontakt z pewnymi
dewiacjami społecznymi występującymi w najbliższej rodzinie. W rodzinach tych występowały:
• choroba psychiczna - 6 przypadków;
• jedno lub dwoje rodziców było uzależnionych od alkoholu - 6 przypadków;
• rodzic kryminalista albo prowadzący niezwykle rozwiązły tryb życia - 4 przypadki;
• samobójstwo rodzica - 1 przypadek;
• ekstremalnie neurotyczny rodzic 1 przypadek;
• rodzic chory na syfilis - 2 przypadki;
• rodzic chory na epilepsję - 1 przypadek;
(Przypadki nie sumują się do 19, bo niektóre zjawiska współwystępują).
W badaniach wykazano ponad wszelką wątpliwość, że cecha, jaką jest patologiczne kłamanie,
nie jest dziedziczona. Wiadomo natomiast, że taka tendencja kształtuje się we wczesnej
młodości. Jeżeli w okresie formowania się osobowości zostanie podtrzymana tendencja do
prawdomówności, to nie rozwinie się już nigdy patologiczny kłamca. Badania wykazały ponadto,
że kobiety mają większą tendencję do rozmijania się z prawdą niż mężczyźni; łatwiej im to
przychodzi.
Środowisko patologicznego kłamcy trudno także nazwać harmonijnym. Oto wyniki analizy:
• dobre warunki w domu rodzinnym - 5 przypadków;
• bieda w domu - 2 przypadki;
• bardzo niskie wykształcenie rodziców- 2 przypadki;
• niemoralność w życiu domowym - 6 przypadków;
• brak opieki i kontroli rodzicielskiej lub jej znaczne deficyty - 6 przypadków;
• trudne warunki domowe - 1 przypadek.
Psychiczne "zakażenie"
Wczesne doświadczenia emocjonalne patologicznych kłamców były szokujące. Ośmiu na 19
badanych miało bardzo wczesne doświadczenia seksualne. Pięć osób znajdowało się pod
znaczącym wpływem złych dorosłych. Pięciu z 19 patologicznych kłamców (tylko tam, gdzie
udało się zdobyć wystarczające dane) mieszkało w domu z osobą, którą można uznać za
chronicznego krętacza. Psychiczne "zakażenie" tendencją do kłamania wydaje się
bardziej niż prawdopodobne, szczególnie w czasie, gdy kształtuje się osobowość.
Prawdopodobnie tendencja taka występuje jedynie wtedy, gdy istnieje jakaś predyspozycja do
niestabilności. Inną przyczyną takiego "zakażenia" może być brak fizycznej i
psychicznej stabilności w okresie dojrzewania.
W wielu badanych przypadkach okazało się, że pewne dewiacje w życiu seksualnym wysoko
korelują z tendencją do patologicznego kłamstwa. Może to wynikać z konfliktów wewnętrznych,
bowiem spora liczba spośród analizowanych osób zaczęła kłamać od czasu, kiedy przydarzyło
im się jakieś doświadczenie o głębokim kontekście emocjonalnym. Te doświadczenia i emocje
zostały wyparte. Może to świadczyć o tym, że wyparte zdarzenia odgrywają znaczącą, jeśli nie
3/4
Kłamcy patologiczni
kluczową rolę, w genezie patologicznego kłamstwa. Takie zdarzenia miały nierzadko charakter
seksualny.
Charakterystyka patologicznego kłamstwa pokazuje, że wyrasta ono z tendencji, która może z
łatwością wyrażać się w innych formach. Częste są np. oszustwa, czasami kradzieże, ucieczki z
domu (łącznie z przyjmowaniem innej tożsamości). Należy jednak podkreślić, że omawiane
przypadki nie mają nic wspólnego z psychopatią. Badane osoby, jeśli pominąć skłonności do
patologicznych kłamstw, były osobami najzupełniej zdrowymi psychicznie.
Bibliografia:
Ekman P., Kłamstwo i jego wykrywanie w biznesie, polityce, małżeństwie. Wydawnictwo
Naukowe PWN, Warszawa 1997.
Healy W., Healy M., Pathological laying, accusation and swindling. A study in forensic
psychology. The Project Gutenberg, March, 1996.
4/4