Witam piszę głównie dlatego by w końcu uwolnić chociaż trochę
Transkrypt
Witam piszę głównie dlatego by w końcu uwolnić chociaż trochę
Witam piszę głównie dlatego by w końcu uwolnić chociaż trochę emocji, energii i poczucia wolności z swojej głowy. Chociaż bardzo się staram opowiadać, przeżywać już któryś dzień z rzędu nie da się ani na trochę usunąć z głowy niesamowitego uczucia wolności spowodowanej właśnie przystankiem Woodstock. Był to pierwszy raz kiedy pojechałem na Woodstock do końca nie wiem co mnie do tego skłoniło. Jednak wiem teraz na pewno że zawsze będę tam jeździł. Przeżyłem coś fantastycznego, spotkałem arcyciekawych ludzi, nie musiałem o niczym myśleć i martwić się a każdy był dla mnie przyjazny i otwarty nie ważne jak wyglądał i jak się nazywał, tworzyliśmy wszyscy jeden równy organizm coś pięknego. Każda mała sytuacja napawała radością energią a same koncerty jako tak naprawdę zwieńczenie całego dnia były jak wisienka na torcie. Jednak to właśnie na nie najtrudniej było dojść ze względu na ludzi którzy Cie poznawali rozmawiali pochłaniali, ich własnym swoistym dla każdego sposobem przeżywania tej wolności i zabawy. Głębokie hasła stop przemocy nie były w ogóle tam potrzebne, nikt nawet przez chwile nie myślał żeby atakować, zaczepiać, fakt na te 700 tyś osób widziałem tylko jedną bójkę o gofra na ziemi :). Organizacja niesamowita i szacunek dla ludzi tam pracujących od pokojowego patrolu po medyków. Chciało by się napisać więcej ale przystanku Woodstock nie da się opisać tam trzeba być nikt nigdy nie pokazał mi tyle oderwania od rzeczywistości takiego piękna po pierwsze innych ludzi za to co robią jak Jurek Owsiak tworząc coś takiego :) Pozdrawiam nie liczy się wygrana liczy się chociaż trochę pozbycie się tego szczęścia bo jakoś muszę dotrwać do następnego woodstocku a myślę o tym co dzień.