po polsku - Europa Praw Człowieka

Transkrypt

po polsku - Europa Praw Człowieka
Stanowisko misji Międzynarodowej Platformy Solidarności prowadzącej
monitoring procesu pracowników przemysły naftowego z Zhanaozen
Streszczenie i wnioski
Międzynarodowi i kazachscy eksperci reprezentujący koalicję organizacji pozarządowych
Platforma Solidarności obserwowali proces pracowników przemysłu naftowego z Zhanaozen,
których oskarżono o zorganizowanie oraz udział w masowych zamieszkach w dniu 16 grudnia
2011. Prowadzący obserwację byli obecni podczas procesu i wstępnie wnioskują, że:
• Śledztwo w sprawie wydarzeń, które miały miejsce 16 grudnia 2011 lub po tym dniu nie
było ani pełne, ani niezależne. W rezultacie opis wydarzeń przedstawiony w akcie
oskarżenia znacząco różnił się od zaprezentowanego w zeznaniach świadków, ofiar i
wyjaśnieniach oskarżonych.
• Na etapie postępowania przygotowawczego, oskarżeni i niektórzy świadkowie byli ofiarami
poważnych naruszeń ich praw, włączając: powszechne użycie tortur (wszyscy oskarżeniu,
którzy nie byli hospitalizowani z uwagi na rany odniesione 16 grudnia, twierdzili że byli
poddawani torturom, podobnie jak 10 świadków); odmowę dostępu do adwokata w
pierwszej fazie postępowania przygotowawczego (gdy większość tortur i innego rodzaju
nieludzkie traktowanie miały miejsce); zastraszanie świadków; oraz fałszowanie dowodów.
• Mimo iż sam proces przebiegał zgodnie z kazachskimi procedurami prawnymi, to poważne
wątpliwości budzi udział jako świadków funkcjonariuszy policji, którym zarzucano
torturowanie niektórych świadków. Podobne wątpliwości budzi decyzja umożliwiająca
policjantom składanie zeznań anonimowo, która utrudniła oskarżonym odpowiednie ich
przesłuchanie.
• W procesie nie wzięto pod uwagę odpowiedzialności władz państwowych za brutalne
stłumienie pokojowego zgromadzenia, które to działanie doprowadziło do śmierci co
najmniej 14 osób.
Ostateczna ocena sprawiedliwości orzeczenia będzie możliwa jedynie po udostępnieniu
umotywowanego wyroku. W tym kontekście, szczególnie istotne będzie ustalenie, czy dowody
rzekomo uzyskane pod wpływem tortur zostały wykorzystane, jako podstawa orzeczenia sądu.
Obecnie wiemy jedynie, że mimo iż sędzia poddał doniesienia o rzekomym użyciu tortur
dochodzeniu, to prokuratura nie zidentyfikowała żadnej z osób odpowiedzialnych za tortury.
***
Podstawowym celem Międzynarodowej Misji Obserwacyjnej był monitoring przestrzegania
międzynarodowych standardów rzetelnego procesu w procesie sądowym przeciwko pracownikom
przemysłu naftowego z Zhanaozen, których oskarżono o zorganizowanie i udział w masowych
zamieszkach w dniu 16 grudnia 2011 (sprawa karna nr 11471803100615). Proces rozpoczął się 27
marca 2011, a zakończył 4 czerwca 2012. Przedstawiciele Międzynarodowej Misji Obserwacyjnej
byli obecni na sali sądowej przez cały czas trwania procesu.
Obserwacja była możliwa dzięki poszanowaniu przez Sąd Miasta Aktau zasady jawności procesu.
Sąd umożliwił publiczności (w tym obserwatorom i dziennikarzom) oglądanie przesłuchań i
dołożył wszelkich starań, aby postępowanie toczyło się bez przeszkód oraz zgodnie ze standardami
proceduralnymi.
Niemniej jednak, z uwagi na szereg naruszeń praw oskarżonych, Międzynarodowa Misja
Obserwacyjna nie może uznać, że proces przebiegał zgodnie ze standardami rzetelnego procesu.
Przedstawione poniżej problemy wywołały poważne zastrzeżenia z punktu widzenia przestrzegania
standardów rzetelnego procesu:
1. Brak pełnego i niezależnego śledztwa w sprawie wydarzeń, które miały miejsce 16
grudnia 2011 lub po tym dniu
Brak pełnego i niezależnego śledztwa w sprawie wydarzeń, które miały miejsce 16 grudnia 2011
lub po tym dniu ma ogromną wagę dla oceny winy osób oskarżonych w sprawie. Z zeznań ofiar i
świadków oraz wyjaśnień oskarżonych wynika, że przebieg wydarzeń z dnia 16 grudnia 2011 był
inny niż zaprezentowany w akcie oskarżenia sporządzonym przez prokuraturę.
1.1. W szczególności, nie wyjaśniono w pełni kwestii prowokowania strajkujących pracowników
przemysłu naftowego przez władze państwowe oraz niezidentyfikowane jednostki, włączając:
·
·
·
Kwestię roli burmistrza (akim) miasta Zhanaozen, Oraka Sarbopeeva, w sprowokowaniu
zamieszek (z zeznań zaprezentowanych podczas rozprawy wynika, że: zachęcał do
stawiania jurt na miejskim placu, zapewnił właścicielom jurt zabezpieczenie mienia,
zorganizował obchody końca roku w miejscu strajku, nakazał postawienie sceny oraz
choinki na placu, nakazał dzieciom i nastolatkom wziąć udział w obchodach, itd.);
Kwestię prowokacji dokonanej przez organy ochrony prawa w dniu 16 grudnia 2011, w
ramach której pojazd marki UAZ wjechał bezpośrednio w tłum, a oddział policji konnej
przejechał przez środek miejsca, w którym protestowali pracownicy przemysłu naftowego;
Kwestię braku odpowiedzi policji na prowokację dokonaną przez niezidentyfikowane młode
osoby w czarnych kurtkach. Strajkujący pracownicy nie rozpoznali tych osób. Podczas
rozprawy, zeznania oskarżonych ujawniły, że mogli to być ludzie z różnych klubów
sportowych sponsorowanych przez burmistrza Zhanaozen, który wcześniej pojawił się w ich
towarzystwie na spotkaniu z pracownikami przemysłu naftowego.
1.2. Podczas procesu nie wyjaśniono, czy kazachskie organy ochrony prawa były odpowiednio
przygotowane do wypełnienia ciążącego na nich obowiązku ochrony strajkujących pracowników.
Należy zauważyć, że strajk na placu trwał od długiego czasu (prawie pół roku) i pozostawał
pokojowy przez cały ten okres. W związku z tym, państwo miało obowiązek zapewnić
bezpieczeństwo zgromadzenia. Z aktu oskarżenia i zeznań świadków wynika, że organy ochrony
prawa i służby publiczne (przede wszystkim policja, ale także straż pożarna i pogotowie ratunkowe)
nie były przygotowane do podjęcia odpowiednich działań w celu zapewnienia porządku
publicznego. Prokuratorzy otwarcie wskazali w akcie oskarżenia, że policja nie dysponowała
specjalistycznym sprzętem koniecznym do przywrócenia porządku w razie wybuchu zamieszek.
Z drugiej strony, stanowisko prokuratury w sprawie braku przygotowania policji stoi w
sprzeczności z innymi faktami np. sprowadzeniem przed dniem 16 grudnia 2011 do Zhanaozen
specjalnych jednostek policji z innych miast oraz wysłaniem do Zhanaozen policjantów jednostek
nie przeznaczonych do kontroli zamieszek (np. funkcjonariusze policji z dywizji do zwalczania
przestępczości zorganizowanej w Aktau), ale kompetentnych w zakresie prowadzenia śledztw. Co
więcej, nagrania wideo zaprezentowane przez prokuraturę podczas rozprawy ukazały
funkcjonariuszy policji strzelających w kierunku tłumu i chowających się za tarczami. Fakty te
wskazują, że policja przygotowywała się do rozproszenia zgromadzenia.
Biorąc pod uwagę powyższe ustalenia, możliwe jest stwierdzenie, że dostępne dowody
potwierdzają dwie sprzeczne ze sobą wersje zdarzeń:
• Policja i inne służby państwowe nie były w pełni przygotowane do wykonania obowiązku
zapewnienia bezpieczeństwa pokojowego zgromadzenia; lub
• Służby państwowe były przygotowane z wyprzedzeniem na siłowe rozproszenie
pokojowego (w owym czasie) zgromadzenia strajkujących pracowników przemysłu
naftowego.
Warto zauważyć, że obie wersje wydarzeń – niezależnie od tego, która okaże się bliższa prawdy –
pokazują, że władze kazachskie nie dopełniły obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa pokojowego
zgromadzenia strajkujących. Nadal konieczne jest poszukiwanie odpowiedzi na kilka pytań, które
nie zostały wystarczająco wyjaśnione w trakcie procesu:
Czy decyzję o rozproszeniu zgromadzenia podjęto z wyprzedzeniem, a jeśli tak, to kto
podjął taką decyzję?
• Czy policja była przygotowana do wypełnia obowiązku ochrony pokojowego
zgromadzenia? Czy policja dysponowała odpowiednim, specjalistycznym sprzętem do
kontroli zamieszek?
• Dlaczego policja była wyposażona w broń palną i ostrą amunicję zamiast specjalistycznego
sprzętu używanego podczas ochrony zgromadzeń?
•
1.3. Większość z 37 oskarżonych została oskarżona o udział w zamieszkach na podstawie art. 241.2
Kazachskiego Kodeksu Karnego. Jednakże zaprezentowane przez prokuraturę nagranie wideo, na
którym udokumentowane zostały wydarzenia z dnia 16 grudnia 2011, pokazuje funkcjonariuszy
policji ukrywających się za swoimi tarczami, poruszających się w zwartej formacji w kierunku
strajkujących ludzi i strzelających z broni palnej zza tarcz, a następnie bijących rannych pałkami
policyjnymi. Treść nagrania rodzi pytanie, czy oskarżeni rzeczywiście uczestniczyli w
zamieszkach, czy próbowali po prostu ratować się przed policyjnym ostrzałem. Zgodnie z
zeznaniami ofiar i świadków oraz wyjaśnieniami oskarżonych, kiedy policja oddała strzały w
kierunku strajkujących (między 13 a 14) większość zniszczeń mienia, które zostały przypisane
oskarżonym, nie miała jeszcze miejsca. W rzeczywistości, w trakcie rozprawy wiele ofiar zeznało,
że mienie zostało zniszczone dopiero po przejęciu kontroli nad miastem przez policję. Niektóre
zeznania otwarcie wskazują, że to policjanci byli odpowiedzialni za zniszczenie mienia. Ponadto,
żaden z oskarżonych nie został jednomyślnie rozpoznany jako osoba, która stawiała opór policji.
Wszystkie zeznania przeciwko oskarżonym miały wątpliwą wiarygodność, jako że świadkowie
opisywali, że widzieli ich z dużej odległości.
Należy jeszcze raz pokreślić, że w rezultacie użycia przez policję broni palnej co najmniej 14 osób
zginęło, a wiele zostało rannych. Wśród oskarżonych w sprawie, dziewięć osób miało rany
postrzałowe. W osobnej sprawie pięciu funkcjonariuszy policji biorących udział w wydarzeniach w
Zhanaozen, sąd w Aktau orzekł, że użycie przez policję broni palnej nie było uzasadnione.
1.4. Międzynarodowe standardy w zakresie wolności pokojowych zgromadzeń, gwarancji prawa do
życia osób uczestniczących w zgromadzeniach oraz reguły dotyczące wykorzystania broni palnej
przez funkcjonariuszy organów ochrony prawa wymagałyby1, aby podczas i po zakończeniu
1
Standardy są ustanowione w następujących dokumentach ONZ: Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i
Politycznych, Podstawowe Zasady Użycia Siły i Broni Palnej przez Funkcjonariuszy Porządku Prawnego. Zbiór
wydarzeń z dnia 16 grudnia 2011 kazachskie władze:
•
•
•
•
•
•
•
Zapewniły bezpieczeństwo strajkujących ponieważ, niezależnie od tego czy legalne czy
nie, ich zgromadzenie było pokojowe;
Powstrzymały się od rozproszenia zgromadzenia, jako środka o charakterze
wyjątkowym, a w przypadku jakiegokolwiek zagrożenia porządku publicznego
spróbowały wykorzystać najpierw metody koncyliacyjne;
Powstrzymały się od wykorzystania broni palnej przeciwko strajkującym, ponieważ w
przypadku zamieszek policja powinna do rozpraszania zgromadzeń wykorzystać
najpierw specjalistyczny sprzęt o najmniejszej szkodliwości dla uczestników;
Odpowiednio przygotowały siły policyjne do ochrony pokojowych zgromadzeń lub
rozpraszania zamieszek, oraz koordynowały działania służb ratowniczo-porządkowych,
takich jak policja, organy administracji lokalnej, straż pożarna i pogotowie ratunkowe;
Powstrzymały się od użycia tortur i innych rodzajów siły lub przemocy natychmiast po
rozproszeniu zgromadzenia;
Powstrzymały się od jakichkolwiek prowokacji i podjęły niezbędne kroki w obliczu
prowokacyjnych działań niezidentyfikowanych jednostek; oraz
Po rozproszeniu zgromadzenia, pociągnęły do odpowiedzialności konkretne osoby, które
uczestniczyły w jakichkolwiek zamieszkach.
Niezastosowanie się przez władze kazachskie do tych standardów miało bezpośredni wpływ na
rzetelność procesu monitorowanego przez międzynarodową misję, ponieważ:
•
•
Główna odpowiedzialność za wydarzenia z dnia 16 grudnia 2011 leży po stronie
organów ochrony prawa, przede wszystkim policji i władz lokalnych.
Wielu z oskarżonych było ofiarami nie tylko nielegalnego użycia broni palnej przez
policję, ale także tortur, którym zostali poddani po zatrzymaniu.
2. Naruszenia praw człowieka na etapie postępowania przygotowawczego
Międzynarodowa Misja Obserwacyjna odnotowała liczne naruszenia praw człowieka popełnione
przez przedstawicieli organów ochrony prawa przed rozpoczęciem rozprawy. Poniżej wymieniono
naruszenia, które można uznać za najpoważniejsze:
2.1. Zastosowanie tortur oraz nieludzkiego i poniżającego traktowania wobec oskarżonych: Podczas
przesłuchań sądowych 30 spośród oskarżonych zeznało, że byli poddawani torturom przez policję.
Tortury były stosowane w celu przygotowania dowodów na potrzeby późniejszej rozprawy.
Spośród oskarżonych jedynie siedmiu, którzy zostali ranni podczas wydarzeń z dnia 16 grudnia
2011 i byli hospitalizowani w okresie postępowania przygotowawczego, nie zgłosiło, że byli
torturowani.
Tortury oraz nieludzkie i poniżające traktowanie zatrzymanych miały miejsce od razu po
wydarzeniach z dnia 16 grudnia 2011, gdy oskarżeni przebywali w izbach policyjnych w
Zhanaozen. Zgodnie z zeznaniami lekarza z aresztu w Aktau, do którego przewieziono oskarżonych
z Zhanaozen, w momencie przyjazdu oskarżeni mieli obrażenia ciała, o których zawiadomiono
prokuraturę.
Podczas przesłuchań sądowych, oskarżeni zidentyfikowali niektórych spośród funkcjonariuszy
międzynarodowych standardów w tym zakresie zawierają także “Wytyczne w Sprawie Wolności Pokojowych
Zgromadzeń”, 2. edycja z 2010 r., przygotowane przez Biuro Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE i
Europejską Komisję na rzecz Demokracji przez Prawo (Komisja Wenecka) Rady Europy.
organów ochrony prawa wezwanych na świadków przez prokuratora jako tych, którzy dopuścili się
wobec nich tortur lub nieludzkiego i poniżającego traktowania.
Mimo że sędzia zlecił prokuraturze przeprowadzenie śledztwa w sprawie doniesień o
domniemanym użyciu tortur, prokuratura nie zdołała dokładnie zbadać doniesień. Nie
zidentyfikowano żadnej osoby winnej popełnienia tych czynów.
2.2. Odmowa dostępu do adwokata na etapie postępowania przygotowawczego: Podczas
przesłuchań sądowych większość oskarżonych zeznała, że odmówiono im dostępu do adwokata w
początkowym stadium śledztwa. Jest to powiązane z zastosowaniem przez funkcjonariuszy
organów ochrony prawa tortur dla celów zabezpieczenia obciążających dowodów. Według wielu z
oskarżonych, zapewniono im dostęp do adwokata dopiero po wstępnym przesłuchaniu, podczas
którego poddano ich torturom oraz nieludzkiemu i poniżającemu traktowaniu, i po podpisaniu
protokołów z wynikami przesłuchania.
Ponadto, przesłuchanie wstępne zostało przeprowadzone z naruszeniem istotnych procedur, bez
odpowiedniego nadzoru ze strony organów nadrzędnych. Przesłuchanie zostało przeprowadzone
przez funkcjonariuszy policji, którzy nie mieli odpowiednich uprawnień (np. funkcjonariuszy
policji z innych regionów Kazachstanu, zajmujących się przestępczością zorganizowaną). Podczas
zatrzymania oskarżeni zostali nie tylko pobici, ale także okradzeni z wartościowych przedmiotów,
które mieli przy sobie.
2.3. Stosowanie tortur i nieludzkiego traktowania wobec świadków: Podczas przesłuchań
sądowych, członkowie Międzynarodowej Misji Obserwacyjnej odnotowali, że 10 świadków
zadeklarowało w zeznaniach, iż zostali poddani przez funkcjonariuszy organów ochrony prawa
przemocy fizycznej oraz presji psychicznej w celu wydobycia z nich zeznań obciążających
oskarżonych. Wszyscy ci świadkowie zaprzeczyli swoim poprzednim zeznaniom.
2.4. Jakość dowodów zebranych przez prokuraturę: Jak wskazał Sędzia Aralbay Nagashybaev,
większość dowodów zebranych przez prokuraturę nie była istotna dla sprawy. Zgodnie z
zeznaniami świadków i wyjaśnieniami oskarżonych, prokuratura dopuściła się licznych naruszeń
proceduralnych, w szczególności:
•
•
Wśród oskarżonych znajdowały się osoby, które nie były obecne na placu w dniu 16
grudnia 2011. Osoby te zostały zatrzymane przez policję później, po wprowadzeniu
stanu wyjątkowego. Twierdziły one, że torturami zmuszono je, by przyznały się do
udziału w zamieszkach. W rezultacie, troje z oskarżonych zostało następnie
zwolnionych przez sąd z zarzutów z powodu braku dowodów. Niemniej jednak, warto
podkreślić, że fakty te nie zostały starannie zweryfikowane przez prokuraturę na etapie
postępowania przygotowawczego.
Prywatni przedsiębiorcy zostali wprowadzeni przez prokuraturę w błąd w odniesieniu do
możliwości uzyskania odszkodowania za poniesione straty. Po 16 grudnia ustanowiono
komisję rządową a mieszkańcy Zhanaozen, którzy ponieśli straty, zostali zaproszeni do
składania doniesień do ratusza w celu ich opisania. Obiecano odszkodowania z budżetu
państwa. Następnie, doniesienia przedsiębiorców odnośnie strat jakie ponieśli zostały
złożone w prokuraturze, przedsiębiorcom przyznano status pokrzywdzonych, a
prokuratura wezwała ich do stawienia się w sądzie. Wielu przedsiębiorców dowiedziało
się o przyznanym im statusie pokrzywdzonego w sprawie dopiero z wezwań wysłanych
przez sąd. Prokuratura nie zdobyła zgody przedsiębiorców na ich uczestnictwo w
sprawie w charakterze pokrzywdzonych. Przedsiębiorcy nie zostali również
poinformowani o konsekwencjach prawnych ich uczestnictwa (lub nie uczestniczenia) w
sprawie. W rezultacie, większość prywatnych przedsiębiorców wycofała zeznania,
•
podkreślając, że szkody nie zostały spowodowane przez oskarżonych.
Prokuratura wezwała funkcjonariuszy policji na świadków. Ponadto, na jaw wyszło, że
niektórzy anonimowi świadkowie także byli funkcjonariuszami policji. W wielu
przypadkach ich zeznania były praktycznie identyczne, a niektórzy funkcjonariusze
policji po prostu odczytali zeznania złożone w początkowym stadium śledztwa.
Adwokaci obrony podnieśli, że jest to podstawa, aby uznać, iż zeznania funkcjonariuszy
policji zostały im podyktowane przez prokuratora.
Powyższe uwagi dotyczące jakości dowodów zebranych przez prokuraturę oraz metod zbierania
dowodów pozwalają stwierdzić, że niektóre z materiałów dowodowych zdobytych przez stronę
oskarżenia zostały rozmyślnie sfałszowane w celu obciążenia oskarżonych.
3. Niektóre problemy dotyczące prawa do rzetelnego procesu na etapie
postępowania sądowego
Jak wspomniano powyżej, postępowanie w Sądzie Miasta Aktau było, jako całość, przeprowadzone
zgodnie z prawem procesowym Republiki Kazachstan. Międzynarodowa Misja Obserwacyjna nie
ma żadnych merytorycznych zastrzeżeń, co do postępowania sędziów, organizacji postępowania
sądowego lub wykazanego poszanowania dla zasady jawności procesu.
W momencie sporządzania niniejszego stanowiska, Międzynarodowa Misja Obserwacyjna nie
dysponuje jeszcze oficjalną kopią orzeczenia sądowego i nie jest w związku z tym w stanie
jednoznacznie ocenić, w jakim stopniu samo orzeczenie sądu jest sprawiedliwe. Niemniej jednak,
wątpliwości budzą niektóre kwestie takie jak dopuszczenie zeznań funkcjonariuszy policji, którym
zarzucano uczestnictwo w torturowaniu niektórych oskarżonych oraz podjęcie decyzji o
umożliwieniu funkcjonariuszom policji anonimowego składania zeznań.
Podczas składania zeznań niektórych z tych świadków, oskarżeni rozpoznali ich, jako sprawców
tortur. Na potwierdzenie zarzutów przytoczyli istotne szczegóły, co budzi znaczne wątpliwości, co
do wartości i wiarygodności zeznań tych świadków.
Zgodnie z międzynarodowymi standardami funkcjonariusze policji powinni, co do zasady
zeznawać jawnie, jako że brak znajomości tożsamości świadka utrudnia oskarżonym wykonywanie
prawa do przesłuchania. Dopuszczalne jest zachowanie tożsamości funkcjonariusza policji w
tajemnicy jedynie wtedy, gdy jest to konieczne, aby zapewnić możliwość jego udziału w przyszłych
działaniach operacyjnych (np. w przypadku tajnych funkcjonariuszy policji). Misja Obserwacyjna
ma poważne wątpliwości, czy taka potrzeba zaistniała w niniejszej sprawie.
Jeśli orzeczenie sądu jest oparte na zeznaniach funkcjonariuszy policji i świadków anonimowych,
wtedy takie orzeczenie mogłoby zostać uznane za niezgodne ze standardami rzetelnego procesu,
jakie wynikają z praktyki sądowej Komitetu Praw Człowieka ONZ2 (na mocy art. 14
Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych), a także praktyki Europejskiego
Trybunału Praw Człowieka (np. w sprawie Van Mechelen i in. przeciwko Holandii3, a także sprawa
Doorson przeciwko Holandii4)
W związku z powyższym, Międzynarodowa Misja Obserwacyjna będzie mogła sformułować
ostateczne wnioski, czy orzeczenie skazujące 34 z 37 oskarżonych osób było sprawiedliwe, czy nie,
jedynie po otrzymaniu tekstu ostatecznego orzeczenia.
2
3
4
Konkluzje Komitetu Praw Człowieka ONZ, Dok. ONZ CCPR/C/79/Add.75, 9 kwiecień 1997, par. 21, 40.
Van Mechelen i in. przeciwko Holandii, sprawa nr 22065/93, 23 kwiecień 1997.
Doorson przeciwko Holandii, sprawa nr 20524/92, 26 marzec 1996.
4. Wnioski
Zważywszy na naruszenia praw człowieka opisane powyżej, Międzynarodowa Misja Obserwacyjna
stwierdza, że proces pracowników przemysłu naftowego z Zhanaozen nie może zostać uznany za
zgodny ze standardami rzetelnego procesu, z uwagi na:
•
•
•
•
Stosowanie tortur zarówno wobec oskarżonych jak i świadków;
Odmówienie oskarżonym dostępu do adwokata w początkowym stadium śledztwa;
Naruszenie procedur przez organy ochrony prawa w trakcie śledztwa; oraz
Niewystarczające rozważenie odpowiedzialności władz państwa za brutalne stłumienie
pokojowego zgromadzenia w dniu 16 grudnia 2011.
Gdy ostateczny tekst orzeczenia zostanie udostępniony, konieczne będzie przeprowadzenie
dodatkowej oceny z punktu widzenia zgodności ze standardami rzetelnego procesu następujących
kwestii:
•
•
•
Stopnia w jakim orzeczenie zostało oparte na zeznaniach funkcjonariuszy policji
zeznających zarówno jawnie jak i anonimowo;
Stopnia w jakim w orzeczeniu wzięto pod uwagę fakt, że główna odpowiedzialność za
wydarzenia z dnia 16 grudnia 2011 spoczywa na organach ochrony prawa, które nie
wypełniły swoich obowiązków; oraz
Czy wszystkie dowody uzyskane przy pomocy tortur oraz nieludzkiego lub poniżającego
traktowania zostały odrzucone podczas rozprawy.
Międzynarodowa Misja Obserwacyjna oceni te kwestie po otrzymaniu ostatecznego orzeczenia
Sądu Miasta Aktau. Ocena ta zostanie zawarta w ostatecznym raporcie Misji.