Na Ucztę w Małopolsce zaprasza Eko-Garten

Transkrypt

Na Ucztę w Małopolsce zaprasza Eko-Garten
ijaciele
ma g a z y n l u d zi przedsiębiorcz ych
4
y
z
r
P
01
ISSN 1899-6310
NR 5 (94) MAJ 2016
a g r ol ig
a
2
Na Ucztę w Małopolsce
zaprasza Eko-Garten
www.ekogarten.com
patrz str. – 3
AgroRedakcja
AgroZnaki
 Projekty dwóch ustaw przygoto-
Szanowni Czytelnicy!
o rąk Waszych trafia majowe wydanie AGRO, w którym znajdziecie liczne informacje gospodarcze z obszaru rolnictwa i agrobiznesu. Szczególnej
D
Państwa uwadze polecamy: prezentację pierwszych dwóch gospodarstw agroturystycznych w ramach redakcyjnego konkursu Kwatery na Medal 2016 oraz
lekturę najciekawszych przedruków z wydawnictw periodycznych Ośrodków
Doradztwa Rolniczego.
Redakcja AGRO
Agroprzedsiębiorca RP 2016
W niniejszym numerze przedstawiamy kolejnych nominatów w naszym redakcyjnym konkursie Agroprzedsiębiorca RP 2016. W kategorii Wzorowy Agroprzedsiębiorca RP 2016 są nimi: Jacek Hermanowicz, dyrektor
handlowy, członek Zarządu firmy Fosfan S.A. w Szczecinie (woj. zachodniopomorskie) oraz Ryszard Kruziński, współwłaściciel gospodarstwa rolnego w Okoninie, specjalizującego się w chowie trzody chlewnej (woj. mazowieckie).
Przypominamy, że w tej edycji zaprezentowaliśmy już: w kategorii Wybitny
Agroprzedsiębiorca RP 2016 – Mirosława Grzędę, prezesa firmy Biowet Puławy w Puławach, woj. lubelskie (AGRO 4), w kategorii Wzorowy Agroprzedsiębiorca RP 2016 – Leszka Siatkę, współtwórcę i prezesa firm Pomot oraz
Progres w Chojnie, woj. zachodniopomorskie (AGRO 2), a także Wojciecha
Burego, twórcę i właściciela firmy BURY – Maszyny Rolnicze w Woźniakowie,
woj. łódzkie (AGRO 3); w kategorii Zasłużony Promotor Agrobiznesu RP 2016
– prof. Grzegorza Skrzypczaka, rektora Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu (AGRO 3) oraz Sławomira Białkowskiego, wójta gminy w Zakrzewie,
woj. mazowieckie (AGRO 4).
Tym razem spotykamy się
na Uczcie w Małopolsce
… to kolejne wyjazdowe przedsięwzięcie redakcji AGRO – w dn. 1-4 lipca 2016 r. – z dominującym udziałem najbardziej przedsiębiorczych polskich rolników i agrobiznesmenów, w tym laureatów konkursów: AgroLiga
i Agroprzedsiębiorca RP. Zainteresowanych prosimy o bardzo pilny kontakt
– tel. 600 079 010, e-mail:[email protected]
Szczegóły – str. 3
wywanych w MRiRW. Ustawa o tzw.
rolniczym handlu detalicznym (była
konsultowana do 18 maja br.) ma na
celu stworzenie polskim rolnikom
korzystnych warunków do rozwoju
produkcji i sprzedaży detalicznej, bez
udziału pośredników, żywności wyprodukowanej w całości lub w części z ich
własnej uprawy, chowu lub hodowli.
Ustawa o zmianie ustawy o jakości
handlowej artykułów rolno-spożywczych oraz ustawy o funduszach promocji produktów rolno-spożywczych
(jej projekt zostanie przekazany do
konsultacji publicznych). W zakresie
ustawy o jakości handlowej artykułów
rolno-spożywczych - zmiana wprowadza m.in. nowe regulacje dotyczące
dobrowolnego znakowania środków
spożywczych informacją „produkt
polski” wraz z określeniem wzoru znaku. W zakresie ustawy o funduszach
promocji produktów rolno-spożywczych - celem nowelizacji ustawy jest
zmiana sposobu wykorzystania środków funduszy promocji produktów
rolno-spożywczych, tak aby środki te
wspierały promocję produktów rolnospożywczych, znakowanych krajem/
miejscem pochodzenia.
 Wsparcie z ARiMR. W zakończonych 29 kwietnia br. naborach wpłynęło: 30 405 wniosków o przyznanie
pomocy finansowej w łącznej wysokości 5,94 mln zł zakresu „Modernizacja
gospodarstw rolnych” oraz 3420 wniosków o przyznanie 100 tys. zł premii
w ramach poddziałania „Pomoc w rozpoczęciu działalności gospodarczej na
rzecz młodych rolników”. Wsparcie
finansowe w obu przypadkach ma pochodzić z PROW na l. 2014-2020. Przypominamy, że na wniosek polskiego
MRiRW Komisja Europejska podjęła
decyzję o wydłużeniu do 15 czerwca
2016 r. okresu składania wniosków
o tegoroczne płatności bezpośrednie.
Kto nie zdąży złożyć wniosku w tym
terminie, będzie miał jeszcze szanse
zrobić to do 11 lipca 2016 r., ale wówczas za każdy roboczy dzień opóźnienia należne płatności będą pomniejszane o 1 proc.
– Magazyn Ludzi Przedsiębiorczych
00-930 Warszawa, ul. Wspólna 30, tel. 600 079 010
e-mail: [email protected], www.agroredakcja.pl
Rada Programowa AGRO: prof. dr hab. Andrzej Kowalski (Instytut Ekonomiki Rolnictwa
i Gospodarki Żywnościowej) – przewodniczący oraz członkowie – Waldemar Broś
(Krajowy Związek Spółdzielni Mleczarskich), prof. dr hab. Włodzimierz Fiszer
(Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu), Rajmund Paczkowski (Krajowa Rada
Drobiarstwa Izba Gospodarcza), Andrzej Kuczyński (Federacja Gospodarki Żywnościowej),
Andrzej Muszyński (Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych), Maciej Paradowski
(Stowarzyszenie AgroBiznesKlub) i Mieczysław Twaróg (Stowarzyszenie Eksporterów Polskich).
Redaguje: Leon Wawreniuk – redaktor naczelny i Zespół
Ceny ogłoszeń i reklam: 1 kolumna A-4 – 4800 zł, 1/2 kolumny – 2500 zł,
1/3 kolumny – 1700 zł, 1/4 kolumny – 1300 zł; plus 23% VAT. Możliwość negocjacji cen.
Ponadto
w numerze

Potrzeba wdrażania innowacji
w rolnictwie

Polskie ślady w Teksasie

Tulipany łagodzą obyczaje
MAGAZYN LUDZI PRZEDSIĘBIORCZYCH || 1
AgroPolityka
Powstaje Pakt dla Wsi
Podsekretarz stanu w MRiRW Ryszard Zarudzki 17 maja br. podczas senackiej komisji rolnictwa poinformował, że jest już gotowa wersja robocza programu pn. Pakt dla Wsi, którego realizacja
powinna pozwolić na zmniejszenie różnic rozwojowych między
miastem a wsią. Pakt dla Wsi będzie dokumentem rządowym
w ramach Strategii Odpowiedzialnego Rozwoju, zakładającego konieczność współpracy, koordynacji, efektywności i przemyślanego
wydatkowania pieniędzy.
P
rzygotowywanie tego dokumentu, realizowane we współpracy z ministrem rozwoju oraz innymi resortami, zakłada
efektywne wykorzystanie środków, zarówno z PROW na
l. 2014-2020, jak i z polityki spójności. W ramach konsultacji
z udziałem m.in.: samorządów województw, pozostałych resortów, instytutów naukowych, izb rolniczych oraz licznych
ekspertów z różnych dziedzin, zgłoszono ponad 360 propozycji różnorodnych przedsięwzięć do wykorzystania w ramach
Paktu. Znaczna część z nich dotyczy rozwoju przedsiębiorczości, tworzenia nowych miejsc pracy na obszarach wiejskich oraz wspomagania edukacji na obszarach wiejskich.
W zakresie zaś rozwoju infrastruktury na obszarach wiejskich, najwięcej propozycji przedsięwzięć związanych jest
z szeroko pojętą ochroną środowiska (gospodarka zasobami
wodnymi, ochrona gleb, modernizacja energetyki).
Zaproponowane przedsięwzięcia będą stanowić swoistą
bazę do opracowań, które będą prowadzone przez zespoły
eksperckie. Następnie zostanie dokonana weryfikacja przedsięwzięć, poprzez ocenę ich wykonalności w perspektywie
krótkookresowej lub średniookresowej, ocenę skali, efektów
i potrzebnych nakładów do uruchomienia danego przedsięwzięcia.
Ujemne skutki przezimowania
Producenci rolni, w których gospodarstwach rolnych oszacowano
straty spowodowane ujemnymi skutkami przezimowania, mogą
ubiegać się o preferencyjne kredyty na wznowienie produkcji rolnej oraz o ulgi i zwolnienia z podatków i innych opłat. Oszacowania
szkód dokonują – na wniosek rolnika złożony w urzędzie gminy – komisje powołane przez właściwych terytorialnie wojewodów. Zgodnie z danymi przesłanymi przez urzędy wojewódzkie – do 13 maja
2016 r. w kraju powołanych zostało 785 komisji do oszacowania
szkód. Szkody wystąpiły w 21 541 gospodarstwach rolnych na pow.
366 726 ha. Straty oszacowano na kwotę 162,3 mln zł. N
ajwiększe powierzchnie
upraw, w których wystąpiły szkody, położone są w województwach:
mazowieckim, pomorskim, kujawsko-pomorskim i warmińsko-mazurskim. W opinii
Centralnego Ośrodka Badania Odmian Roślin Uprawnych (COBORU) zdecydowanie
lepiej przezimowały zboża odmian wyhodowanych w Polsce.
Źródło – MRiRW
Będzie pomoc dla producentów mleka?
1 sierpnia 2016 r. ma ruszyć – przygotowany przez MRiRW – program pomocy dla
producentów mleka, którzy muszą wnieść
opłatę za przekroczenie kwot indywidualnych w roku gospodarczym 2014/2015, pod warunkiem uzyskania
zgody Komisji Europejskiej na jego realizację. Chodzi o opłaty za
wprowadzenie do obrotu mleka lub jego przetworów w ilości przekraczającej kwoty indywidualne. Program pomocowy jest konieczny
ze względu na drastyczny spadek cen skupu mleka.
P
rogram będzie polegał na umorzeniu w całości lub części opłat za przekroczenie kwot indywidualnych, których
wniesienie zagraża ważnym interesom rolników.
Rolnik we wniosku o umorzenie w całości lub części opłaty,
skierowanym do ministra rolnictwa, będzie musiał przedstawić
swoją sytuację materialną, aby decyzja w sprawie udzielenia mu
pomocy nie pozostawiała wątpliwości, że jest uzasadniona.
W roku 2014/2015 kwota krajowa przeznaczona dla dostawców hurtowych (producentów mleka) w Polsce została przekroczona o 580,3 mln kg, co skutkowało wniesieniem do budżetu
unijnego opłaty w wys. 659,8 mln zł. Do 15 lutego 2016 r. rolnicy
wpłacili do budżetu państwa ok. 264,8 mln zł z tytułu opłat.
Proponowana pomoc dla rolników ma wynieść maksymalnie 395 mln zł. Będzie ona dotyczyła całkowitego lub częściowego umorzenia II i III raty opłaty tylko dla tych rolników,
którzy uiścili I ratę opłaty należnej od producentów mleka za
przekroczenie kwot indywidualnych w roku 2014/2015.
Źródło – MRiRW
Monitoring suszy
Po ubiegłorocznych doświadczeniach prowadzenia monitoringu
suszy przez MRiRW dla poszczególnych gatunków roślin uprawnych i gleb, w wyniku przeprowadzonych szczegółowych analiz oraz
w oparciu o nowe dostępne dane o plonach z ostatnich lat umożliwiających uzyskanie większej dokładności szacowania zagrożenia
suszą dla poszczególnych upraw, ustalone zostały nowe progowe
wartości klimatycznego bilansu wodnego, które będą obowiązywały
przy określaniu obszaru suszy w 2016 r.
S
usza rolnicza występuje, gdy obliczone
wartości Klimatycznego Bilansu Wodnego
(KBW) dla danej gminy są niższe od wartości krytycznych KBW. Przekroczenie wartości krytycznych KBW oznacza 20% obniżenie
plonów w skali gminy w stosunku do plonów
uzyskanych przy średnich wieloletnich warunkach pogodowych.
Wdrożony w 2007 r. system monitoringu suszy rolniczej
umożliwia ocenę zagrożenia suszą rolniczą głównych upraw
rolnych w oparciu o bieżące dane meteorologiczne oraz dane
glebowe generowane na podstawie numerycznej mapy glebowo-rolniczej. W br. monitoring suszy prowadzi IUNG od
1 kwietnia. Pierwszy raport z monitoringu suszy zostanie
ogłoszony w pierwszych dniach czerwca. Kolejne raporty
będą ogłaszane cyklicznie co 10 dni.
Wskazanie w raportach obszarów zagrożonych wystąpieniem
suszy będzie podstawą dla komisji powołanych przez wojewodę
do szacowania szkód w poszczególnych gospodarstwach rolnych
i działach specjalnych produkcji rolnej.
Źródło – MRiRW
2 || magazyn ludzi przedsiębiorczych
Uczta w Małopolsce
W dn. 1-4 lipca odbędzie się redakcyjna ogólnopolska wyprawa,
organizowana we współpracy ze
Stowarzyszeniem AgroBiznesKlub.
Tym razem udamy się do malowniczej Małopolski. Główną bazą będą
Hotele: Pod Kamieniem w Lipnicy
Górnej oraz Tadeusz w miejscowości Uszew.
W gronie uczestników tego studyjnego wyjazdu autokarowego znajdą się tradycyjnie uznani
i utytułowani rolnicy i agroprzedsiębiorcy oraz przedstawiciele instytucji rolnych z kilkunastu województw.
Na trasie Uczty w Małopolsce będą:
n Szkółka Roślin Ozdobnych EkoGarten Ewy i Ryszarda Grzesik w Lipnicy Górnej,
Mistrzów Krajowych
AgroLigi 2014 (Ryszard Grzesik jest
pełnomocnikiem Uczty w Małopolsce)
n Gospodarstwo Sadownicze Lucyny i Stanisława Zelek w Białowodzie,
Wicemistrzów Krajowych AgroLigi
2013 n Gospodarstwo Ogrodnicze Alicji i Andrzeja Kocoń w Jurkowie, Mistrzów Wojewódzkich AgroLigi 2015 n
T
U
T
A
Hodowla Jeleniowatych w Sukmaniu,
prowadzona przez prezesa Polskiego
Związku Hodowców Jeleniowatych
Władysława Żabińskiego n Gospodarstwo Agroturystyczne w Lubczy prowadzone przez Pawła Augustyna, Zasłużonego Promotora Agrobiznesu RP
2013 n Tarnowskie Zakłady Osprzętu
Elektrycznego „Tarel” w Woli Rzędzińskiej, zarządzane przez Józefa Sztorca, Wzorowego Agroprzedsiębiorcy
RP 2014
J
B
Ę
D
Z
W programie Uczty w Małopolsce
zaplanowano także:
n Udział w Biesiadzie Bartnika w Stróżach, której głównym organizatorem
jest Gospodarstwo Pasieczne „Sądecki Bartnik”, dzieło Janusza Kasztelewicza, Agrobiznesmena Roku 1998
n Zwiedzanie Kopalni Soli w Wieliczce
oraz obiektów sakralnych w Lipnicy
Murowanej n Odwiedziny Europejskiego Centrum Muzyki Krzysztofa
Pendereckiego w Lusławicach
I
E
M
Y
Szkółka Eko-Garten w Lipnicy Górnej
Gospodarstwo Ogrodnicze w Jurkowie
Gospodarstwo Sadownicze w Białowodzie
Hodowla Jeleniowatych w Sukmaniu
Gospodarstwo Agroturystyczne w Lubczy
Sądecki Bartnik w Stróżach
Do zobaczenia
w Małopolsce!
Europejskie Centrum Muzyki w Lusławicach
Kopalnia Soli w Wieliczce
magazyn ludzi przedsiębiorczych || 3
AgroKonkurs
Doświadczony handlowiec
z ambicjami
Jacek Hermanowicz
WZOROWY AGROPRZEDSIĘBIORCA RP 2016
Jacek Hermanowicz, dyrektor handlowy, członek Zarządu
firmy Fosfan S.A. w Szczecinie, specjalizującej się w produkcji wysokiej jakości wieloskładnikowych nawozów
rolniczych i ogrodniczych oraz – z uwagi na bezpośredni
dostęp do szlaku wodnego Szczecin-Świnoujście oraz posiadanie własnych nabrzeży – świadczącej profesjonalne
usługi przeładunkowe. Z wyksztalcenia jest zootechnikiem
– po studiach na Akademii Rolniczej w Szczecinie (19821987). Ma za sobą ukończone kursy, m.in.: na: tymczasowych zarządców spółek Skarbu Państwa, maklera giełd
towarowych, Land o Lakes Inc – „Prywatyzacja w sektorze
rolnym”, członków i kandydatów do rad nadzorczych jednoosobowych spółek AWRSP, kandydatów na członków
rad nadzorczych w spółkach Skarbu Państwa oraz „Marketing w rolnictwie” na University of New Castle Upon Tyne.
Z firmą Fosfan związany od 2005 r. Wcześniej pracował
m.in. w Kombinacie PGR Gospodarstwo Rolne Pucice oraz
w prywatnym gospodarstwie rolnym. Był współwłaścicielem firmy produkującej biohumus i – w imieniu AWRSP
O/T Szczecin – tymczasowym zarządcą kilku gospodarstw
rolnych i rybackich. Prezesował także: Gospodarstwu Rybackiemu Jeziorowo Stawowe spółki Ińsko, Zakładom Przemysłu Gumowego Poligum S.A. oraz firmie Ramex Sp. z o.o.
Ponadto w l. 1997-2003 był członkiem i przewodniczącym
w Radach Nadzorczych Szczecińskiej Centrali Nasiennej
oraz Poznańskiej Wytwórni Wyrobów Spirytusowych Polmos S.A. Działalność produkcyjno-usługowa firmy Fosfan,
którą od 11 lat współzarządza Jacek Hermanowicz, opaªa
jest o nowoczesną technologię z jednoczesnym poszanowaniem środowiska naturalnego, o czym świadczy m.in.
jej uczestnictwo w międzynarodowym programie „Odpowiedzialność i Troska”, będącym dobrowolną inicjatywą
światowego przemysłu chemicznego na rzecz ochrony środowiska. Nawozy rolnicze produkowane przez Fosfan, m.in.
SUPROFOS, SuproFoska i MagSul, to produkty cenione przez
klientów za wysoką jakość i gwarancję właściwego nawożenia wszystkich upraw polowych. W segmencie nawozów
ogrodniczych wytwarzanych w Fosfanie występują marki:
Fructus (najstarsza marka nawozów ogrodniczych w Polsce), Plantena oraz Lagron. Firmowa ofeªa produktowa
(nawozy granulowane, krystaliczne, płynne) przeznaczona
jest, zarówno dla rynku hobbystycznego, jak i plantatorów
oraz producentów zajmujących się profesjonalną uprawą
warzyw i owoców. Dbając o najwyższą jakość produktów i
bezpieczeństwo, Fosfan prowadzi politykę zgodną z międzynarodowymi standardami, w oparciu o ceªyfikat zarządzania jakością ISO 9001 i ceªyfikat zarządzania środowiskowego ISO 14001. Firma Fosfan oraz jej produkty były
wielokrotnie nagradzane i wyróżniane w konkursach krajowych, regionalnych i targowych.
REKOMENDUJE
Roman Kopiński
Właściciel firmy Asprod w Kliniskach Wielkich
Agrobiznesmen Roku 2004:
– Jacek Hermanowicz to profesjonalista w każdym calu.
Prócz głębokiej wiedzy i kompetencji zawodowych, cechuje go wielkie zaangażowanie i rozważne podejście do
współpodejmowania trafnych decyzji, mających na celu
systematyczny rozwój firmy Fosfan. Jest przy tym człowiekiem niezwykle skromnym i wielce życzliwym ludziom.
4 || MAGAZYN LUDZI PRZEDSIĘBIORCZYCH
O takich, jak ja, zwykło się mówić, że z niejednego pieca chleb jedli,,, W ciągu
niespełna 30 lat, zdążyłem pokosztować pracy, i w PGR-ach, i prywatnym gospodarstwie rolnym, a także zarządzać gospodarstwami rolnymi i rybackimi
Skarbu Państwa oraz prezesować kilku firmom, a – w jednym przypadku – nawet być współwłaścicielem firmy.
W
2005 r. wystartowałem
w konkursie firmy Fosfan, zostałem przyjęty
i zadomowiłem się tutaj
na dobre. Tu mi się podoba, mogę tu w pełni się samorealizować – brać znaczący udział we
współzarządzaniu Fosfanem i móc,
wraz z naszymi handlowcami, rozbudowywać handel nawozami rolniczymi i ogrodniczymi. Chciałbym też
w tym miejscu podkreślić fakt znakomitej współpracy z prezesem Fosfanu
Jackiem Ciubakiem, z którym dobrze
rozumiemy się i – jak to się potocznie
mówi – płyniemy na jednej fali. Co
niezmiernie ważne, właściciele Fosfanu darzą nas pełnym zaufaniem i dają
wolną rękę w wytyczaniu dróg rozwojowych firmy.
W ramach podziału obowiązków,
jestem w Fosfanie przede wszystkim
odpowiedzialny za handel wewnątrzkrajowy i zagraniczny. W obu tych obszarach dużo się dzieje. Wprawdzie
rynek nawozów rolniczych i ogrodniczych w Polsce jest stosunkowo duży,
ale zarazem trudny. Z roku na rok
przybywa na nim konkurencji, w tym
zagranicznej. Konsolidacja Grupy
Azoty też robi swoje. To wszystko
powoduje, że trzeba umieć poruszać
w zmieniającej się rzeczywistości,
w żadnym razie nie można zadawalać się tym, co już się osiągnęło, no
i być ambitnym w dążeniu do celu..
Tylko ja wiem, jak bardzo przydaje
mi się obecnie nabyte wcześniej doświadczenie handlowe, no i rozmaite
kontakty.
Nasza firma podlega systematycznemu rozwojowi, rozbudowuje i modernizuje. I to w dwóch naraz kierunkach. W produkcji nawozów, które
muszą być dostosowane do wysokich
wymagań stawianych przez rynek.
Dlatego oferta Fosfanu obejmuje także nawozy rolnicze dopasowane do
indywidualnych potrzeb odbiorców.
Z kolei nasze nawozy ogrodnicze z linii
Fructus, Plantena czy Lagron odznaczają się najwyższą jakością i zawierają wszystkie niezbędne składniki pokarmowe gwarantujące prawidłowy
rozwój, wygląd i plonowanie roślin.
Co ważne – przy produkcji nawozów
nasza firma systematycznie współpracuje, zarówno z naukowcami, jak
i praktykami, dokładając wszelkich
starań, aby spełniały one najwyższe
standardy. Chemia w rolnictwie, jak
podkreślają sami rolnicy, to niezwykle ważna sprawa. Jako producenci
nawozów staramy się być wyjątkowo
rzetelni wobec naszych partnerów
– rolników i ogrodników. I to się udaje,
co odbieramy w Fosfanie jako sukces.
Naszym oknem na świat – i zarazem drugim kierunkiem rozwojowym – jest od lat Port Nad Odrą, który w 2015 r. został kosztem 8 mln zł
zmodernizowany i przystosowany do
przyjmowania i rozładunku statków
o nośności 8-10 tys. ton,; tym samym
uległy potrojeniu jego zdolności przeładunkowe. Własny Port Nad Odrą
jest dla nas szczególnie ważny, jako że
większość naszej produkcji eksportujemy do: Niemiec, Danii, krajów nadbałtyckich, Włoch i Chorwacji. Wysyłka nawozów odbywa się bowiem
drogą morską poprzez nasz firmowy
Port Nad Odrą. W naszych planach
mamy dalszą rozbudowę Portu nad
Odrą. Jak wiadomo, Unia Europejska
stawia na rozwój portów – będziemy
więc chcieli skorzystać z dotacji unijnych na tę inwestycję.
W środowisku polskich i europejskich producentów chemii dla rolnictwa ostatnio dużo obaw rodzi negocjowana umowa handlowa między
Unią Europejską a USA. Co prawda
mało o niej wiemy, ale... W UE przy
produkcji nawozów rygorystycznie
są przestrzegane zasady tzw. reach,
czyli wszystkie substancje przetworzone wchodzące w skład danego
nawozu muszą mieć rejestrację pod
względem bezpieczeństwa oraz świadectwo pochodzenia. Przeprowadzenie tego procesu wymaga dużo
czasu, a i konieczność poniesienia
znacznych kosztów. W USA takich
wymogów nie ma. Ponadto Amerykanie używają przy produkcji nawozów
znacznie tańszego gazu łupkowego.
Stąd też unijni negocjatorzy muszą
to wszystko mieć na uwadze, by nie
postawić w bardzo trudnej sytuacji
europejskich producentów chemii
dla rolnictwa.
AgroKonkurs
Zawsze, krok przed innymi
Ryszard Kruziński
WZOROWY AGROPRZEDSIĘBIORCA RP 2016
Ryszard Kruziński, współwłaściciel rodzinnego
gospodarstwa rolnego w Okoninie, specjalizującego się w chowie trzody chlewnej w cyklu
zamkniętym i zrzeszonego w Grupie Producentów Trzody Chlewnej Kaban w Rypinie.
Gospodarstwo posiada nowoczesne obiekty
inwentarskie, w których jest możliwość stosowania najnowszych technologii i rozwiązań
technicznych zapewniających wysoki status
zdrowotny i dobrostan zwierząt, a także wysokie osiągnięcia produkcyjne. Wyposażone
jest też w nowoczesny sprzęt uprawowy, co
pozwala na systemowe stosowanie kompleksowych technologii w produkcji roślinnej. Gospodarstwo posiada przydomową oczyszczalnię
ścieków i własne ujęcie wody. Wiele inwestycji
w gospodarstwie, poczynionych w ostatnich
kilkunastu latach (m.in. rozbudowa i modernizacja budynków inwentarskich, zakupy maszyn
i urządzeń do pracy w chlewni i na polu), mogło
się odbyć, dzięki umiejętnym pozyskaniu funduszy unijnych. Ich gospodarstwo współpracuje
z Uniwersytetem Warmińsko-Mazurskim w zakresie przyjmowania studentów na praktyki.
Kruzińscy dużą wagę przywiązują do estetyki
obejścia oraz biorą czynny udział w różnych
inicjatywach społecznych. W ich gospodarstwie
jest organizowany doroczny piknik integracyjny dla osób niepełnosprawnych, ich rodziców
i opiekunów. Gospodarstwo Kruzińskich z uwagi
na swe wszechstronne osiągnięcia było nagradzane i wyróżniane w takich konkursach, jak:
„Rolnik Farmer Roku”, „Zagroda wiejska przyjazna środowisku” „Bezpieczne Gospodarstwo
Rolne” czy „Rolnik Pomorza i Kujaw”. W 2015 r.
Ewa i Ryszard Kruzińscy zostali uhonorowani
przez Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego zaszczytnym tytułem Wicemistrz Krajowy
AgroLigi 2014 w kategorii Rolnicy.
REKOMENDUJE
Mirosław Kowalski
Właściciel Gospodarstwa Rolnego
– Sadłowo Rumunki
Wzorowy Agroprzedsiębiorca RP 2010:
– Ryszard Kruziński, jak i cała Jego rodzina, to
zacni, gospodarni, przedsiębiorczy i postępowi ludzie. Bardzo są cenieni w bliższej i dalszej okolicy
nie tylko za swe wysokie osiągnięcia gospodarcze, ale także za prospołeczną postawę. Pikniki
dla osób niepełnosprawnych, które co roku organizują w swoim gospodarstwie, są każdorazowo
wydarzeniem w powiecie rypińskim, i to nie tylko dla osób pokrzywdzonych przez los, ale także
ogółu lokalnego społeczeństwa.
6 || magazyn ludzi przedsiębiorczych
Pracy w rolnictwie jest moc. Ale ja nie narzekam, bo praca to całe moje życie.
Jak człowiek chce do czegoś dojść, to musi dużo pracować. Głową, rękoma, silami
całej rodziny. Przy tym – nie można ograniczać się wyłącznie do swojego gospodarstwa. Trzeba próbować wychodzić poza opłotki, zrzeszać się z innymi w grupy
producenckie, bo w grupie – zwłaszcza w czasach rynkowych – jest siła. To oczywista oczywistość. Kto tego sobie dziś w porę nie uświadomi, to będzie mieć pod
górkę. A ja chcę mieć z górki, no i ciągle iść do przodu. Na własne uszy słyszałem,
jak moja żona Ewa, która jest dla mnie ogromnym wsparciem, wyznała jednemu
z dziennikarzy, że jestem prawdziwą głową gospodarstwa i że mam wizję, energię
i pomysły na jego rozwój. I – co niezmiernie ważne – staram się być o krok przed
innymi: w myśleniu, układaniu planów i ich skutecznym wcielaniu w życie.
W
1983 r., kiedy przejmowaliśmy z żoną gospodarstwo po moich rodzicach,
miało ono raptem 14 hektarów. Dziś po 33 latach,
kiedy obrabiamy140 hektarów, mogę
stwierdzić, że nie zmarnowaliśmy tego
czasu. Dorobiliśmy się z prawdziwego
zdarzenia hodowli trzody chlewnej,
która może odbywać w warunkach,
o jakich przed laty nawet nam się nie
śniło. Nasza chlewnia w systemie bezściółkowym jest wyposażona w automatyczny system wentylacji. Mamy
podgrzewane maty dla prosiąt w porodówce, a także system wentylacji
sterowany komputerem. Dzięki temu,
i wielu innym nowinkom technicznym,
możemy osiągać wysokie wyniki produkcyjne. Udało nam się też produkcję
zbóż paszowych, kukurydzy i rzepaku
całkowicie podporządkować potrzebom produkcji zwierzęcej. Sobie też
stworzyliśmy przyzwoite warunki socjalne. No i do naszej dyspozycji są
obecnie nowoczesne maszyny i urządzenia, które znakomicie ułatwiają pracę, zarówno w chlewni, jak i na
polu, na którym od kilku lat stosujemy
uprawę bezrowkową.
Osobiście jestem głodny wszelkich
nowinek możliwych do zastosowania
w gospodarstwie. Więcej – zarażam
tym myśleniem innych rolników. Kiedy więc od firmy Piotra Doligalskiego
w Kowrozie wyszła propozycja uprawy
bezrowkowej i trzeba było niejednokrotnie jeździć na szkolenia i oglądać,
jak to się robi w praktyce, zawsze zabierałem ze sobą paru rolników z sąsiedztwa. Cieszę, że dałem się przekonać do tego nowego systemu uprawy,
bo dziś, kiedy polskie rolnictwo nawiedza susza, zdaje on bardzo dobrze
egzamin.
Nasze gospodarstwo jest nastawione
na rozwój. Praktycznie co roku coś kupujemy, modernizujemy, wymieniamy.
Przy wszystkich niemal inwestycjach
pełną garścią korzystamy ze środków
unijnych. Pamiętam, że pierwszą dotację z programu SAPARD wykorzystaliśmy na budowę płyty obornikowej
i zbiornika na gnojowicę. W ramach
PROW zakupiliśmy natomiast kombajn z poziomującymi sitami, dwa ciągniki i nowy sprzęt towarzyszący. Dzięki
środkom z Młodego Rolnika, syn Michał, absolwent studiów z zakresu zarządzania i marketingu, mógł dokupić
ziemię. Cieszymy się z żoną, że Michał
idzie w nasze ślady i bardzo poważnie
traktuje swoją pracę w gospodarstwie,
czego wyrazem jest też zrobienie studiów podyplomowych z rolnictwa. Niedawno Michał się ożenił, młodzi mają
już potomka. To wszystko oznacza, że
kolejne pokolenie Kruzińskich na dobre zakorzenia się w rolnictwie.
Nasze gospodarstwo posłużyło za
temat pracy magisterskiej, od lat
– w ramach praktyk – odwiedzają nas
studenci z Ukraińskiego Uniwersytetu
w Sumach. Organizowane są też tutaj
szkolenia i pokazy dla rolników z zakresu nowoczesnego żywienia i poprawy zdrowia zwierząt. Do kalendarza wydarzeń weszły już nasze letnie
pikniki integracyjne, na które tłumnie
zjeżdżają osoby niepełnosprawne ze
swoimi najbliższymi, a także samorządowcy z gminy Brzuze i powiatu
Rypin.
Mieliśmy początkowo tremę, kiedy
jesienią 2014 r. zawitała do nas kilkunastoosobowa Kapitula konkursu
AgroLiga, złożona z wybitnych polskich rolników – Mistrzów Krajowych
AgroLigi z wielu poprzednich lat, aby
ocenić naszą pracę w gospodarstwie.
To byli prawdziwi fachowcy i nic nie
uszło ich uwadze. Dlatego duma nas
rozpierała, kiedy dowiedzieliśmy się,
że został nam przyznany prestiżowy
tytuł Wicemistrza Krajowego AgroLigi 2014 w kategorii Rolnicy. Od tego
czasu, mamy wielu znajomych – szanowanych w swoich środowiskach
– rolników i agroprzedsiębiorców
w niemal całym kraju. Odwiedzamy
się w swoich gospodarstwach i firmach, wspólnie uczestniczymy w wyjazdach studyjnych organizowanych
przez redakcję AGRO, spotykamy się
też na niwie prywatnej. I dużo od siebie się uczymy.
EWA i RYSZARD KRUZIŃSCY
Okonin 34, 87-517 Brzuze, woj. kujawsko-pomorskie
tel. 54 270 84 09, tel. kom. 513 401 294, e-mail:[email protected]
P
rowadzimy wraz z synem Michałem i synową Anną ponad
140-hektarowe gospodarstwo rolne (w tym 50 ha dzierżawa), specjalizujące się w chowie trzody chlewnej (na stanie
100 macior, średni odchów prosiąt od maciory 25 szt., sprzedaż
tuczników poprzez Grupę Producentów Trzody Chlewnej Kaban
w Rypinie). Gospodarstwo nasze posiada nowoczesne budynki inwentarskie, złożone z: porodówki, odchowalni, tuczarni,
sektora krycia i chlewni macior. Stosowane w chowie nowoczesne technologie i rozwiązania techniczne zapewniają wysoki
status zdrowotny i dobrostan zwierząt. Zainstalowany przez
nas monitoring, pozwala na obserwację całego gospodarstwa,
w szczególności zachowań macior na porodówce, w której
znalazły zastosowanie maty grzewcze sprzyjające ograniczeniom upadku prosiąt do momentu odsadzenia. W produkcji
roślinnej w naszym gospodarstwie są stosowane kompleksowe
technologie uprawy zbóż paszowych, rzepaku i kukurydzy oraz
– w znacznej części pól – uprawa bezrowkowa. Skorzystaliśmy
z funduszy unijnych, m.in. na zakupy: zbiornika na gnojówkę,
płyty obornikowej i maszyn rolniczych oraz na modernizację
chlewni i montaż stacji żywieniowej. Nasze gospodarstwo
wyróżnia się wysoką estetyką obejścia (część wypoczynkowa
w nim jest wyraźnie oddzielona od części produkcyjnej). Chętnie
uczestniczymy w różnych inicjatywach społecznych, organizując
m.in. pikniki dla osób niepełnosprawnych.
magazyn ludzi przedsiębiorczych || 7
AgroReklama
ZAPRASZAMY do ogrodów HORTULUS SPECTABILIS
z największym na świecie labiryntem i wieżą widokową
www.hortulus-spectabilis.com.pl
ijaciele
www.ogrody-labirynt.com.pl
y
z

PRCZY
AGRO – Pismem Ludzi Przedsiębiorczych
ś
e
t
s
e
J
O
I
B
Ę
I
S
ZED
ISSN 1899-6310
PR
czytaj
m ag az
i
yn lu dz
ISS N 189
pr ze ds
ię bi
a dsiębiorca RP
SrebArn
groprze
a
lekcji Jan
zeum Ko
5 r., Mu
11.12.201
le
) ST YC ZEŃ
ie
c
a
j
y
z
P
9-6 310
Gala
8 || MAGAZYN LUDZI PRZEDSIĘBIORCZYCH
i
NR 1 (90
h
or cz yc
Pawła II
20 16
AgroPromocja
Walka o chleb, prawdziwy
Im mniej spożywamy pieczywa, tym większa lista świąt i festiwali chleba (np. warszawski Festiwal Chlebów Świata). Paradoks, czy może jednak prawidłowość? Te specjalne
dni skupiają bowiem prawdziwych piekarzy prezentujących autentyczne wypieki i przyciągają licznych smakoszy, ceniących te wyroby, a zarazem mających dość chlebopodobnych mistyfikacji. Konsumenci ceniący prawdziwe wypieki skupiają się pod hasłami:
„Najgorszy chleb na świecie znajduje się w …sieciowym supermarkecie” (fast foodzie);
„Chemia w bułkach Cię przeraża? Kupuj tylko u piekarza!”. Wspomagają ich naukowcy,
m.in. z Łodzi i Warszawy, przypominając, że produkty zbożowe (a nie żadne surogaty
chleba) stanowią podstawę piramidy zdrowego żywienia.
N
a temat ostrzeżeń przed odpiekanymi w marketach, zamrożonymi wiele miesięcy
wcześniej, bułkami i chlebem,
warto poznać opinię Czesława
Meusa – wytrawnego piekarza, nazywanego „archeologiem piekarnictwa”,
członka Stowarzyszenia „Polska Ekologia”.
– Recepta wydaje się być prosta: nie
jeść pieczywa z marketów, które jest
„wątpliwej jakości”. Problem jest jednak bardziej złożony… Klienci, owszem,
narzekają na takie pieczywo, ale – kupując tanie bułki i chleb w marketach
- akceptują ten rodzaj pieczywa. Niestety, klienci nie mają wciąż świadomości,
że kupując „bylejakość”, dają przyzwolenie na produkcję taniego pieczywa
i eliminują tym samym możliwość wypiekania prawdziwego chleba według
tradycyjnej sztuki piekarskiej. Prywatne piekarnie, żeby się utrzymać na rynku, generalnie wypiekają pieczywo z gotowych tanich mieszanek. Mieszanki,
umożliwiające wypiek chleba oraz bułek szybko i bez tradycyjnych procesów
dojrzewania ciasta na pieczywo, są tymczasem wytwarzane w większości przez
firmy zagraniczne. One to przez działania naruszające zasady „Dobro Kupieckie”, uzależniając piekarzy rozlicznymi
„gadżetami” (tablety, wczasy, wycieczki zagraniczne), dyktują warunki na
rynku pieczywa. Największe zło czynią
określenia i zachęty ukryte w takich
nazwach, jak np.: „Chleb Słowiański”,
„Polski”, „Kołodzieja”, „Mamy”, „Taty”,
„Zbójnicki” czy „Drwala”. W takim przypadku nie liczy się stara receptura, tylko chwyt reklamowy wynikający z nazwy. Konsumenci, jeżeli chcą jeść na co
dzień „prawdziwy chleb”, muszą zaakceptować następujące warunki – wyższą cenę pieczywa lub samodzielny
wypiek chleba w domu. Tylko wówczas
nie będzie można narzekać, że chleb się
kruszy i że jest jednodniowy.
 Pan znany jest w środowisku piekarzy ze starań o przywrócenie dla obecnych pokoleń:
płaskurki, kamutu, orkiszu i samopszy, czyli
najbardziej cennych żywieniowo pra pszenic. Czy konsumenci zaczęli kupować mąkę
z owych znanych w starożytności zbóż i pieką
w domu pyszne chleby?
– Na podstawie moich obserwacji,
mogę stwierdzić, że bardzo dużo osób
wypieka już w domu chleb z mąki orkiszowej lub z jej dodatkiem. Natomiast
z innych prastarych zbóż, wypiek pieczywa nie zyskał zbytniej popularności. Otóż, większość osób piekących
w domu chleb, nie za bardzo wie, jak to
zrobić. Prastare zboża nie są bowiem
łatwe do skomponowania prawidłowego ciasta na chleb. Ponadto, ludzie nie
mają wiedzy na temat owych zbóż. Jeżeli chodzi o kwestię przywrócenia dla
obecnych pokoleń prastarych zbóż, dba
o szczególnie to w Polsce inż. rolnik Mieczysław Babalski, którego śmiało można nazwać „archeologiem prastarych
zbóż”. Moja współpraca z Mietkiem trwa
już 28 lat. Dzięki niej – w 1995 r. powstał
pierwszy w Polsce chleb orkiszowy, wypieczony przeze mnie z pełnoziarnistej
mąki orkiszowej otrzymanej od Mieczysława Babalskiego. Warto przypomnieć,
że w tamtym czasie nawet największe
autorytety z różnych rolniczych uczelni wyrażały się bardzo sceptycznie na
temat orkiszu. Niektórzy profesorowie
twierdzili wręcz, że „Meusowi pomieszało się w głowie”, bo propaguje stare
nieekonomiczne zboże. Konsekwentne
wysiłki Mieczysława Babalskiego, dr.
Piotra Metery i moje zostały jednak po
wielu latach docenione przez konsumentów i orkisz gości już na wielu stołach w postaci różnych potraw i pieczywa. Ja w dalszym ciągu robię też wypieki
z dodatkiem płaskurki i samopszy oraz
wygłaszam prelekcje poświęcone wypiekom chleba w domu ze zbóż prastarych.
Żywię nadzieję, że- podobnie jak orkisz
i płaskurka – samopsza będzie popularna za kilka lat. Jeżeli chodzi o kamut, to
zrezygnowałem z niego, gdyż warunki
klimatyczne w naszym kraju nie pozwalają na skuteczną uprawę. Orkisz, płaskurka i samopsza są uprawiane obecnie w gospodarstwach ekologicznych,
głównie dzięki staraniom Mieczysława
Babalskiego oraz moim.
 Jakby w kontrze do tanich falsyfikatów chlebowych rośnie zainteresowanie warsztatami
kształcącymi młodych i dzieci w sztuce pieczenia chlebów, czy chociażby ciasteczek. To
własnoręcznie wyrobione ciasto, swoiste misterium tradycyjnego wypieku, weszło nawet
do programów spotkań integracyjnych fundowanych „białym kołnierzykom”. Czy może
to spowodować swoisty renesans chleba na
zakwasie?
– To jest jedna z dróg dotarcia do
konsumentów, zwłaszcza młodych,
których trzeba przekonywać do jedzenia produktów spożywczych nie tylko ze względu na wartość odżywczą,
ale i dobry smak. Chleb wypieczony w
domu ze sprawdzonych dobrej jakości
składników na zakwasie lepiej smakuje. Ponieważ wypiek w domu chleba dla
osób nigdy tego nie robiących, stanowi
barierę psychologiczną, postanowiłem
uczyć chętnych poznania tej sztuki.
Najważniejszym składnikiem do wypieku prawidłowego chleba jest zakwas
piekarski, który część osób wypiekających chleb w domu robi samemu.
Przygotowanie zakwasu w domu jest
bardzo uciążliwe czasowo, nigdy też
nie wiemy, czy zrobiony przez nas zakwas ma odpowiednią kwasowość, która decyduje o udanym wypieku chleba.
Zainspirowany przeze mnie właściciel
firmy Bionat, znakomity biotechnolog
mgr inż. Jacek Federowicz opracował
unikalną metodę uzyskania naturalnego zakwasu piekarskiego z certyfikatem
ekologicznym. Zakwas ten, jako gotowy
produkt, nie wymaga żadnych zabiegów (dokarmiania) i pozwala w domu
wypiec prawidłowo chleb, który zawsze
będzie smakował.
 W swoim czasie b. sekretarz stanu USA Madeleine Albright stwierdziła: „Polski chleb
nie ma konkurencji”. Czy Pan jako wybitny
ekspe’ piekarski podziela to zdanie?
– W tej opinii ważnego amerykańskiego polityka na temat polskiego chleba
jest dużo prawdy. Dostrzegam w niej
także ocenę dobrej roboty, jaką, ja i mi
podobni, wykonaliśmy na tym polu na
przestrzeni wielu lat. Jeśli o mnie chodzi, to jestem przede wszystkim zadowolony z naszych działań mających na
celu nauczanie i propagowanie wypieków chleba w domu.
Według uznanych dietetyków,
tradycyjny chleb na zakwasie,
zawierający kwas mlekowy,
reguluje pracę układu pokarmowego,
wspomaga trawienie i zmniejsza
poziom cholesterolu.
MAGAZYN LUDZI PRZEDSIĘBIORCZYCH || 9
P
o raz kolejny Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych – we
współpracy ze Stowarzyszeniem AgroBiznesKlub – zorganizował
wyjazd studyjny do Teksasu. Tematem wiodącym w 2016 r.
była woda w rolnictwie. W Teksasie problem braku wody był od
zawsze. Dlatego tamtejsi rolnicy i naukowcy wypracowali przez
lata metody oszczędnego gospodarowania zasobami wodnymi oraz wdrożyli
tez technologie, które pozwalają na zatrzymanie wody w glebie. Uczestnicy
wyjazdu mieli możliwość zobaczenia różnych systemów nawadniania
i gospodarowania wodą oraz przyjrzenia się zabiegom agrotechnicznym na
polu, które zapobiegają nadmiernemu parowaniu. Uczestniczyli w spotkaniach
na uczelni stanowej TAMU i w stacji badawczej, gdzie prezentowano wyniki
prac związanych z wykorzystaniem wody przez rośliny i wpływie wody na
Spotkanie z Polonią w domu prof. Jima Mazurkiewicza z Uniwersytetu Stanowego Texas A&M
10 || magazyn ludzi przedsiębiorczych
plon. Z uwagi na to, że Teksas słynie na świecie z produkcji wołowiny, nie
mogło zabraknąć: wizyty u ranczera, spotkania z hodowcą bydła, odwiedzin
u czołowego handlarza żywca i udziału w międzynarodowych targach bydła
w Houston. Przewidziano także wizytę na stanowym Kapitolu oraz zwiedzenie:
kanionu na terenie parku narodowego, muzeum w San Jose założonego na
pamiątkę słynnej bitwy pod Alamo, biblioteki Bush’a na terenie uniwersytetu
w College Station oraz muzeum w NASA. Szczególnie wzruszające były
spotkania z Polonią Amerykańską, odkrywanie polskich śladów pierwszego
osadnictwa w Teksasie, wizyty na cmentarzach i w kościołach budowanych
w XIX w. przez Polaków. Dzięki wspólnej wyprawie do Teksasu nawiązały się
nowe przyjaźnie, a zdobyte doświadczenia zostaną z pewnością wykorzystane
w gospodarstwach i firmach.
Fot. Tadeusz Szymańczak, Jill Turetsky - Texas Senate Media Services
Wizyta w Biurze Gubernatora i zwiedzanie Kapitolu w Austin, stolicy stanu Teksas
magazyn ludzi przedsiębiorczych || 11
AgroPlatforma ODR
W poszukiwaniu nowych rozwiązań
O transferze wiedzy, współpracy jednostek naukowych z doradztwem rolniczym i wdrażaniu innowacji na polskiej wsi
– z dr hab. inż. Ireną Sielamowicz, profesorem nadzwyczajnym rozmawia Anna Fatyga.
 Jak ocenia Pani możliwości rozwoju polskiego rolnictwa?
– Obecny kierunek rozwoju polskiego
przemysłu jak i rolnictwa – to konieczność zwiększenia znaczenia sektora
nauki w gospodarce, poprzez realizację prac badawczo-rozwojowych w kierunkach uznanych za priorytetowe dla
rozwoju społeczno-gospodarczego naszego kraju. W szczególności zaś przeprowadzenie badań naukowych i prac
rozwojowych mających na celu zdynamizowanie zrównoważonego rozwoju
gospodarczego dla poprawy jakości życia polskiego społeczeństwa w zakresie
nowych materiałów i technologii.
 Czy, Pani zdaniem, prace badawcze prowadzone dotychczas nie były ukierunkowane
na rozwój nowych technologii?
– Naukowe cele realizowane w jednostkach badawczych nie były do tej
pory bezpośrednio skierowane na wdrożenia. Ludzie nauki dedykowali swą wiedzę raczej w publikacjach, na podstawie
których oceniano ich dorobek naukowy, jak i pozycję w jednostce. Owszem,
realizowano wiele projektów, deklarowano utworzenie w firmach trwałych
komórek badawczo-rozwojowych, ale
wiele z tych działań utrwalono jedynie
na papierze.
12 || magazyn ludzi przedsiębiorczych
 Jakie widzi Pani rozwiązanie tej sytuacji?
– Wyzwaniem dla polskiego rolnictwa
jest zbudowanie „przestrzeni innowacyjnej”. W okresie finansowania i wdrażania funduszy unijnych 2007-2013
rolnictwo zostało wykluczone z wielu programów, a więc implementacja
innowacji technologicznych została
utrudniona. Należy zatem jednoznacznie określić rolę i zadania ośrodków
naukowych i wspierania innowacji: placówek naukowych, ośrodków doradztwa rolniczo-gospodarczego, centrów
przedsiębiorczości, izb rolniczych, szkół
rolniczych i innych. Należy określić jednoznacznie cele w poszczególnych branżach i konsekwentnie je realizować.
 Jaka byłaby rola rolników we wdrażaniu nowych rozwiązań?
– W perspektywie finansowania 20142020 poszczególne branże powinny
wystosować listę swych oczekiwań
w stronę naukowców, aby ci zobowiązani byli do wytworzenia konkretnych
„zamawianych” innowacji do wdrożenia
w praktyce rolnej. Rolnicy, producenci
i inne podmioty pracujące w rolnictwie
muszą „zgłaszać” swoje zapotrzebowanie na wytworzenie konkretnych innowacji. Należy tu zastosować model
amerykański, jasno określający obszar
prac naukowców na rzecz rolnictwa.
Prace naukowe nienakierowane do bezpośredniego wdrożenia, do unowocześnienia procesów produkcyjnych, do
zabezpieczenia zbiorów – nie powinny
być w ogóle finansowane ze środków
budżetu Państwa. Są przecież bezużyteczne, służą jedynie do powiększenia
tzw. dorobku publikacyjnego pracownika nauki.
 Czy rozwiązania amerykańskie sprawdzą się
w polskich warunkach?
– Polska musi określić własną wizję
rozwoju obszarów wiejskich, branży
okołorolniczej, z pełnym szacunkiem
dla tradycji, a jednocześnie dostrzegać
wieś i podmioty w niej i dla niej pracujące, jako grupę odbiorców oczekujących
na dostarczenie innowacyjnych rozwiązań w konkretnych zapóźnionych obszarach produkcji rolnej i przetwórczej.
Rozwiązania te powinny być właściwie
dostosowane do potrzeb i oczekiwań,
co powinno być oparte na zdiagnozowaniu u samych odbiorców tychże rozwiązań, ich potrzeb i oczekiwań. Określając
mianem odpowiednie rozwiązanie technologiczne, innowacyjne, nowoczesne
należy rozumieć takie, które zostaną
wdrożone do praktyki rolnej od razu
zgodnie z oczekiwaniami branży, umoż-
AgroPlatforma ODR
liwią jej rozwój, oszczędności energii
i nakładu pracy oraz zwiększenie produkcji. Ponadto należy konkretnie określić kolejność priorytetów, a więc „co,
jak i kiedy” – to znaczy, na jakie maszyny
i urządzenia, na jakie rozwiązania technologiczne branża oczekuje do natychmiastowego wprowadzenia do praktyki
rolno-przetwórczej. A co za tym idzie:
należy zdiagnozować i podać bariery,
jakie obecnie skutecznie blokują wprowadzenie tychże rozwiązań. Mamy już
ogłoszony Plan na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju ministra Morawieckiego
i tam widzimy, że celem „jest uwolnienie
własnego potencjału dla odpowiedzialnego rozwoju Polski i podniesienia jakości życia Polaków”.
 Czy są w Polsce przykłady, proponowanego
przez Panią, modelu wdrażania innowacji
w rolnictwie?
– Jedno z opracowań innowacyjnych
rozwiązań konstrukcyjno-technologicznych związanych z branżą rolniczą, to
nowe konstrukcje silosów przeznaczonych do magazynowania ziarna oraz
badania nad zastosowaniem w tych
konstrukcjach kompozytów i powłok
polimerowych o specjalnie zaprojektowanych właściwościach. Opracowany
jest nowy produkt – kompozytowy silos
nowej generacji przeznaczony do magazynowania ziarna w przedsiębiorstwach
rolniczych i gospodarstwach rolnych.
Liczę na to, że w obecnej perspektywie
finansowania rolnicy otrzymają innowacyjny silos.
Wielce wskazane jest na bieżąco obserwować rozwój rolnictwa w innych
krajach, sterować dostarczaniem innowacji technologicznych w konkretne obszary, które zabezpieczają podstawowe
strategiczne produkty, jakim m.in. jest
ziarno. Do tej pory polskie rolnictwo
w zakresie składowania i przechowalnictwa ziaren zbóż jest głęboko zapóźnione.
Z doświadczeń innych krajów wynika, iż
badania naukowe nad wprowadzeniem
nowych sposobów przechowywania ziarna zmierzają do wprowadzenia coraz to
bardziej bezpiecznych rozwiązań konstrukcyjnych w procesach składowania
i przechowywania zbóż, proszków czy
pasz. Najnowszym rozwiązaniem jest zastosowanie tzw. big bag’ów.
niebezpieczeństwa zagrażają zbiorom
przechowywanym w niewłaściwych warunkach.
 Czym różnią się silosy kompozytowe od tych,
które tradycyjnie stosują rolnicy?
– O ile rolnik, mający do przechowania kilkadziesiąt ton ziarna, składuje je
w stodole, w prymitywnych warunkach
pod plandekami, to o tyle rolnik zbierający ziarno z 5000 ha musi wyposażyć
swe gospodarstwo w silosy. Dostępność
na rynku innowacyjnych rozwiązań silosów ogranicza się obecnie do silosów
metalowych, które mają dwie podstawowe wady: występujące zjawisko kondensacji pary wodnej na wewnętrznej
powierzchni płaszcza silosu oraz korozji
elementów płaszcza silosu. Oba te czynniki są niepożądane, obniżają wartość
składowanego materiału granulowanego, wpływają na powstawanie pleśni
oraz rozwój bakterii i grzybów, kiedy
skraplająca się para wodna i rdza przedostają się do składowanego ziarna.
Zjawiska te nie są możliwe do wyeliminowania. Nadto silosy są konstrukcjami
o rząd wyższej awaryjności niż inne konstrukcje budowlane. Zatem zaoferowanie branży rolnej silosów nowej generacji
o wiecznej gwarancji i zabezpieczających składowany materiał granulowany
powinien stać się podstawowym celem
w programie implementacji funduszy
2014-2020. Przełoży się to w konsekwencji do zachowania dobrej jakości składowanego materiału granulowanego przez
cały okres jego składowania w silosie
wykonanym z mas kompozytowych. Silosy te o odpowiedniej objętości znajdą
zastosowanie w podstawowej produkcji rolnej u rolników mających mniejsze zbiory, jak i u rolników potrzebujących przechować większe ilości ziarna.
Należy wspomnieć, iż silosy metalowe
powszechnie stosowane w Polsce w rolnictwie, przemyśle przetwórczym i przechowalnictwie są eksponowane w muzeum w USA. Świadczy to o dystansie
czasowym we wprowadzaniu innowacji
i odpowiedzialności za skutki takich
opóźnień.
 Kto może być odbiorcą innowacyjnych technologii przechowalniczych?
– W Polsce dostęp rolników i innych
zainteresowanych podmiotów do nowoczesnych technik przechowalnictwa
jest bardzo ograniczony. Diagnoza, którą przedstawiłam, wskazuje na wiele
zapóźnień w stosowaniu nowoczesnych
technik przechowalniczych. Rolnicy są
ograniczani poprzez brak oferty zbiorników do przechowywania ziarna. Przez
to nie mogą rozwijać swych gospodarstw i zwiększać dochodów. Odbiorcami innowacji technologicznych w obszarze przechowalnictwa materiałów
granulowanych mogą być rolnicy indywidualni o różnym areale pól uprawnych od 50-5000 ha, sektor skupujący
i handlujący ziarnem – podmioty te posiadają silosy metalowe, baterie silosów
metalowych o wadach, o których wspomniałam wcześniej. Według danych
publikowanych w miesięcznych biuletynach ARR, kwartalnych biuletynach
ośrodków doradztwa rolniczego – ceny
zbóż wzrastają, a skup zbóż jest coraz
bardziej opłacalną dziedziną zarobkowania. Mali rolnicy nie zawsze wykorzystują zebrane przez siebie ziarno, a więc
chętnie by je sprzedali. Oferta punktów skupu jest ograniczona z powodu
kosztu inwestycji, jak również zmniejszającej się podaży ziarna i jego coraz
to niższej jakości. Skup ziarna stał się
ryzykowny w przypadku lat mokrych i
obniżonej wartości ziarna jak również
jego wysokiej wilgotności.
Odbiorcami mogą być też podmioty
przemysłu rolniczego i przechowalnictwa
(np. Herbapol, Centrala Nasienna, producenci ziół, Elewatory Zbożowe). Rozwój nowoczesnych metod przechowalnictwa ma charakter uniwersalny i przynosi
korzyści nie tylko w obrębie jednego regionu. W Polsce działa wiele firm z branży
przechowalnictwa, przemysłu chemicznego, które mogą być zainteresowane
badaniami i współpracą przy opracowaniu konkretnych rozwiązań technologicznych. Nie zapominajmy też o małych ekoproducentach zbóż i ziół.
„Wiadomości Rolnicze”
PODR Szepietowo
 Czy jest potrzeba wprowadzania innowacyjnych rozwiązań w przechowalnictwie?
– W Polsce istnieją różnej wielkości
gospodarstwa rolne, mniejsze i o areale
pól uprawnych do 5000 ha, tzw. rolnictwo farmerskie, oparte na wielkich „latyfundiach”. Potrzeby wprowadzenia
innowacji w procesie przechowalnictwa ziaren zbóż są podobne – rolnicy
o mniejszym areale potrzebują innowacyjnych rozwiązań w mniejszej skali,
wielcy obszarnicy mają potrzeby znacznie większe. Ale i jedni i drudzy mają podobny problem – jak przechować zbiory
do wiosny i dobrze je sprzedać. Obie
grupy producentów zboża wiedzą, jakie
Jedno z opracowań innowacyjnych rozwiązań
konstrukcyjno-technologicznych związanych z branżą rolniczą,
to nowe konstrukcje silosów przeznaczonych do magazynowania
ziarna oraz badania nad zastosowaniem w tych konstrukcjach
kompozytów i powłok polimerowych o specjalnie
zaprojektowanych właściwościach.
magazyn ludzi przedsiębiorczych || 13
AgroPlatforma ODR
AgroBiblioteczka ODR
W tej rubryce promujemy
najciekawsze wydawnictwa
tematyczne, nadesłane przez
Ośrodki Doradztwa Rolniczego.
„Wsparcie inwestycji w gospodarstwach
rolnych PROW 2014-2020”, opracowanie
– Ewa Karpińska, wydawca – DODR Wrocław
S
woisty przewodnik
po nowym programie, mającym wspierać
dalszą restrukturyzację
i modernizację gospodarstw rolnych. Jego
istotnym elementem są
działania wspierające
modernizację słabszych
ekonomicznie gospodarstw rodzinnych, które mają na celu
poprawę ich stabilizacji finansowej
i wzmocnienie konkurencyjności,
„Rolnictwo ekologiczne”, autor – Janusz
Bolanowski, wydawca – ŁODR Bratoszewice
P
raktyczny poradnik dla rolników
zainteresowanych
prowadzeniem produkcji ekologicznej,
zawierający m.in. opisy
podstawowych zasad
ekologicznej produkcji
roślinnej i zwierzęcej,
podstawowe informacje
o kontroli produkcji ekologicznej i certyfikacji, a także zasady przestawiania
gruntów rolnych i zwierząt w rolnictwie
ekologicznym.
„Organizacja gospodarstwa agroturystycznego”, autorka – Joanna Czarkowska, wydawca
– DÓDR Szepietowo
B
ogate kompendium
wiedzy dla osób
chcących prowadzić
działalność agroturystyczną, złożone z informacji odnośnie m.in.:
wymagań organizacyjno-prawnych w zakresie rozpoczynania tej
działalności gospodarczej, jej ewidencjonowania oraz prowadzenia, wszystkich rodzajów podatków
i opłat oraz marketingu i promocji.
Okładka miesiąca
Z
a najbardziej
efektowną stronę
tytułową spośród czasopism ODR wydanych
w kwietniu 2016 r.
wybraliśmy okładkę
miesięcznika „Lubelskie Aktualności Rolnicze” (wydawca – LODR
Końskowola).
14 || magazyn ludzi przedsiębiorczych
Główny kierunek
– hodowla trzody chlewnej
Rozmowa z Łukaszem Przytarskim prowadzącym gospodarstwo rolne w Dąbrówce,
w gminie Brusy, w powiecie chojnickim
 Jak zaczęła się Pana przygoda z rolnictwem?
– Od dziecka pomagałem rodzicom
w prowadzeniu rodzinnego gospodarstwa rolnego. To wpłynęło na moją decyzję o podjęciu studiów zootechnicznych
w Olsztynie. Po ich ukończeniu rozpocząłem pracę w firmie Poldanor. W 2012 r.
otrzymałem od rodziców 10 ha ziemi i tak
rozpoczęło się moje samodzielne gospodarowanie.
 Co spowodowało, że zdecydował się Pan na
budowę nowej chlewni?
– W moim rodzinnym gospodarstwie
utrzymywało się około 40 loch w cyklu
zamkniętym i uprawiało rośliny w dużej mierze na potrzeby produkcji zwierzęcej. W moim odczuciu to za mała
skala produkcji w dzisiejszych czasach.
Dlatego też podjąłem decyzję o budowie chlewni na 80 loch, tak aby inwestycja nie przekraczała obsady 39 DJP.
To znacznie skróciło czas załatwiania
pozwoleń na budowę. W 2013 r. złożyłem wniosek na dofinansowanie budowy
chlewni w ramach działania „Modernizacja gospodarstw rolnych”. Na początku lutego 2015 r. dostałem pozytywną
decyzję i tego samego roku, w marcu,
po otrzymaniu kredytu inwestycyjnego,
rozpocząłem budowę.
 Proszę scharakteryzować inwestycję.
– Prace budowlane zleciłem profesjonalnej firmie, z czego jestem bardzo zadowolony, gdyż inwestycja została sprawnie
zrealizowana, dosłownie w ciągu trzech
miesięcy. Pozwoliło mi to na złożenie
wniosku o płatność już pod koniec czerwca i szybkie uzyskanie dofinansowania
z ARiMR. Jeżeli chodzi o samą chlewnię,
to jest ona pobudowana na zasadzie domina – poszczególne sektory (porodówki
i warchlakarnie) mają identyczne wymiary tak, aby przy powiększeniu produkcji
można było łatwo przerobić warchlakarnie na porodówki. Wyposażenie budynku
jest zarówno używane, jak i nowe. Z Danii
sprowadziłem używane kojce pojedyncze
dla macior, porodowe oraz koszowe. Kupiłem nowe podłogi rusztowe do całej
chlewni. Nowy jest także system wentylacji, paśniki i koryta. W celu ograniczenia kosztów, wyposażenie montowałem
samodzielnie.
 Jak będzie wyglądać produkcja prosiąt w gospodarstwie?
– Planuję produkcję prosiąt w cyklu
3-tygodniowym, a zatem 80 loszek podzieliłem na 7 grup produkcyjnych po 12
loch w każdej. Czterotygodniowe prosięta
będą trafiały do jednej z trzech warchlakarni, w której mogę pomieścić do 150
prosiąt, podzielonych na 8 kojców. Lochy
do krycia będą w kojcach pojedynczych,
a po stwierdzeniu ciąży, będę je przemieszczał do kojców grupowych. Dzięki
temu, w razie potrzeby, będę miał możliwość indywidualnego traktowania loch.
 Na jakie loszki Pan postawił?
– Ze względów ekonomicznych zdecydowałem się na lochy rasy pbz. Rozważałem również zakup loszek duńskich,
ale na korzyść polskich przemawiała ich
cena, łatwość utrzymania i masa urodzeniowa prosiąt.
 Proszę powiedzieć kilka słów o planach na
przyszłość.
– Planuję sukcesywnie powiększać stado oraz przejść z cyklu otwartego na zamknięty. Zamknięcie cyklu pozwoli mi
uniknąć sezonowego zainteresowania
prosiętami, wynikającymi z wahań cen
tuczników.
Rozmawiał: Michał Ostrowski
„Pomorskie Wieści Rolnicze”
PODR Gdańsk
AgroPlatforma ODR
Produkują tuczniki
w Woli Bukowskiej
Iwona i Wojciech Deleżuchowie od 2002 r. prowadzą gospodarstwo rolne w Woli Bukowskiej,
w gminie Serokomla, w powiecie łukowskim. Początkowo było ono niewielkie – ok. 13 ha UR,
utrzymywano w nim 2 maciory i 1 krowę.
W
2010 r., korzystając z kredytu linii MR, rolnicy wybudowali chlewnię i rozpoczęli produkcję tuczników
w cyklu otwartym. Dzisiaj,
na ok. 43 ha, uprawiają głównie zboża
na paszę i rośliny strączkowe. Kupują
rocznie 900 warchlaków o masie 24-28
kg rasy wbp x neckar w trzech rzutach
z gospodarstwa utrzymującego 150 loch.
Zwierzęta żywią paszami przygotowanymi w gospodarstwie: w pierwszym
etapie tuczu, do masy 40 kg, komponentami mieszanek są pszenica, jęczmień
i koncentrat 20%, w drugim etapie, do
końca tuczu, pszenica, jęczmień, pszenżyto i koncentrat 15%.
Tuczniki o masie 115-120 kg sprzedają
do Zakładów Mięsnych „Dobrosławów”.
Chlewnia jest pod stałą opieką lekarza
weterynarii. Upadki wynoszą poniżej
2%, mięsność – średnio 59%.
W ramach PROW 2007-2013 Iwona
i Wojciech Deleżuchowie wyposażyli
swoje gospodarstwo w nowoczesne maszyny i urządzenia rolnicze: ciągnik z ładowaczem czołowym, siewnik zbożowy,
agregat uprawowo-siewny i podorywkowy, rozsiewacz nawozów, opryskiwacz,
pług obracalny, przyczepę, wóz asenizacyjny, paszociąg i linię do przygotowania pasz sypkich oraz 2 silosy zbożowe.
Utwardzili też plac manewrowy.
Ich gospodarstwo uczestniczyło w programie
rolnośrodowiskowym,
pakiet
„Ochrona gleb i wód”. W 2013 r. wykonana
została usługa doradcza, w ramach której
sprawdzono je pod względem wymogów
wzajemnej zgodności.
Państwo Deleżuchowie chętnie korzystają z porad doradców i uczestniczą
w szkoleniach, seminariach i wyjazdach
szkoleniowych organizowanych przez
LODR w Końskowoli.
Elżbieta Kędziora
„Lubelskie Aktualności Rolnicze”
LODR Końskowola
AgroKlasa 2016
W
ramach AgroKlasy ODR przedstawiamy sukcesywnie – z
myślą o ogólnopolskim odbiorcy
– najciekawsze artykuły, które ukazują
się na łamach wydawnictw periodycznych ODR. Zamieszczamy też ważne,
niekiedy kontrowersyjne, wypowiedzi
z tychże biuletynów w AgroSzachownicy ODR oraz prezentacje nadsyłanych
do naszej redakcji wydawnictw tematycznych w AgroBiblioteczce ODR.
Publikujemy też najciekawszą – naszym zdaniem – okładkę wydawnictwa
periodycznego ODR. Jest to z jednej
strony – swoista promocja działalności
informacyjno-publicystycznej poszczególnych ODR na niwie krajowej, z drugiej zaś – wzbogacenie treści merytorycznych miesięcznika AGRO.
Wzorem lat poprzednich – przez cały
2016 r. będzie zamieszczana i uaktualniana co miesiąc tabela AgroKlasy ODR.
A oto zasady punktacji w rywalizacji
AgroKlasa ODR 2016:
4 pkt. – przysługuje czasopismu ODR za
przedrukowany artykuł
2 pkt. – otrzymuje czasopismo ODR za
zamieszczenie w AGRO opracowania
jego artykułu bądź znacznego fragmentu
artykułu
po 1 pkt. – przypada dla czasopisma
ODR za przytoczoną wypowiedź z jego
łamów w AgroSzachownicy ODR, za
każde wydawnictwo tematyczne zaprezentowane w AgroBiblioteczce ODR
oraz za okładkę miesiąca
AgroKlasa ODR 2016
Tabela po IV rundzie
n „Lubelskie Aktualności Rolnicze”
LODR Końskowola – 15 pkt.
n „Wiadomości Rolnicze” PODR
Szepietowo – 15 pkt.
n „Aktualności Rolnicze” ŚODR
Modliszewice – 13 pkt.
n „Twój Doradca – Rolniczy Rynek”
DODR Wrocław – 12 pkt.
n „Wieś Kujawsko-Pomorska”
K-PODR Minikowo – 11 pkt.
n „Zachodniopomorski Magazyn
Rolniczy” ZODR Barzkowice – 10 pkt.
n „Bieżące Informacje” W-MODR
Olsztyn – 9 pkt.
n „Rada” ŁODR Bratoszewice – 8 pkt.
n „Lubuskie Aktualności Rolnicze”
LODR Kalsk – 7 pkt.
n „Wieś Mazowiecka” MODR Warszawa
– 7 pkt.
n „Pomorskie Wieści Rolnicze” PODR
Gdańsk – 5 pkt.
n „Śląskie Aktualności Rolnicze” ŚODR
Częstochowa – 5 pkt.
n „Podkarpackie Wiadomości Rolnicze”
PODR Boguchwała – 4 pkt.
magazyn ludzi przedsiębiorczych || 15
AgroPlatforma ODR
Tam pachnie chlebem
W Bałtowie tradycja pieczenia chleba sięga bardzo odległych czasów. Już w 1885 r. we
wsi powstał młyn. Chłopi mielili w nim zboże na mąkę, a chleb wypiekano zarówno w domach rodzin chłopskich, jak i szlacheckich. Prawie każdy dom miał wybudowany piec
chlebowy i pieczenie chleba w kulturze ludowej należało do czynności każdej gospodyni,
a chleb stanowił najważniejszy składnik pożywienia. Tradycji tych nie zaniechała pani
Zosia Sałek i w swoim gospodarstwie agroturystycznym wypieka „Skarbczak”.
D
awniej wierzono, że chleb jest
darem bożym, dlatego otaczano go szacunkiem. Pieczeniu chleba i procesowi jego
wytwarzania
(zagniatanie
i pieczenie) przypisywano magiczne własności i obronę przed złymi duchami.
Wróćmy na chwilę do historii.
Jak to dawniej było
Dawniej gospodynie wypiekały chleb
co tydzień, zazwyczaj w sobotę. Z każdego wypieku pozostawiano cząstkę
ciasta, która stanowiła zakwas dla nowego rozczynu. Zakwas przechowywany był w glinianych garnkach, gdy urósł
dodawano go do ciasta przygotowanego z mąki, wody lub mleka. W biedniejszych domach dodawano startych
surowych i gotowanych ziemniaków.
Ciasto dawniej wyrabiane było wieczorem w tzw. drewnianej „dziczce”. Rano
gospodynie ugniatały ciasto i formowały
duże bochenki, odstawiając je do wyrośnięcia. W tym czasie nagrzewano piec
przy użyciu drewna bukowego lub dębowego. Gdy piec był odpowiednio nagrzany, „pocioskiem” wygarniane były
resztki zwęglonego drewna, a następnie
wymiatano dno pieca „pomiotkiem”. Do
oczyszczonego pieca bochenki wsadzało się „wiosłem” i piekło na tzw. kamiennym trzonie.
16 || magazyn ludzi przedsiębiorczych
A jak jest dziś „U Zosi”?
W należącym do Zofii Sałek gospodarstwie agroturystycznym od czasu do
czasu pachnie wypiekanym właśnie chlebem. Gospodyni swój „Skarbczak” wyrabia wg receptury, którą rodzina przekazywała sobie z pokolenia na pokolenie.
A zatem? Na początku wytwarza się zakwas. Potem miesza się go z wodą, mąką
i dodatkami dla uzyskania odpowiedniej
konsystencji. Takie ciasto kształtuje się
w bochenki, wkłada do form i czeka, aż
wyrośnie. Aby tak się stało, ciasto trzeba
najpierw umieścić w wilgotnym i ciepłym
miejscu. Później wyrośnięte wkłada się
do pieca po uprzednim sprawdzeniu, czy
temperatura jest odpowiednia. Są i na
to sposoby: sypie się mąkę na palenisko.
Jeśli zaczyna się palić (dymi), to znaczy,
że piec jest za bardzo nagrzany. Dobra
temperatura to taka, gdy mąka nabiera
rumieńca. Chleb w piecu trzyma się około godziny. Po wyciągnięciu zrasza wodą
lub naciera słoniną, aby skórka nabrała
połysku.
Chleb pieczony w tym gospodarstwie
długo zachowuje swoją świeżość, jest
zdrowy i na naturalnym zakwasie. Surowce – nie może być inaczej – pochodzą z produkcji ekologicznych. Turyści
odwiedzający gospodarstwo pod swojsko brzmiącą nazwą „U Zosi”, mogą posmakować pysznego wiejskiego chleba,
który jest wytwarzany tylko na specjalne zamówienia. „Skarbczak” Zosi Sałek zajął pierwsze miejsce w konkursie
Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki
Regionów w 2012 r. I widnieje na Liście
Produktów Tradycyjnych.
Gospodarstwo położone jest w cichym
zakątku wsi Skarbka Dolna w gminie
Bałtów, otoczone lasem oraz przełomem
rzeki Kamiennej. Jego atrakcją jest właśnie piecówka z tradycyjnym piecem
jednokomorowym opalanym drewnem
iglastym, w którym komora spalania jest
jednocześnie komorą wypieku.
Monika Nowocień
„Aktualności Rolnicze”
ŚODR Modliszewice
AgroPlatforma ODR
Anioły, chleb i szczudła
Galeria pod Aniołem jest położona w malowniczej miejscowości Dobków w Górach
Kaczawskich. To urokliwe, spokojne miejsce pełne zieleni. Daje możliwość kontaktu
z naturą i sztuką.
Z
ałożycielami rodzinnej pracowni
są Zenon i Bogusława Rudniccy, którzy zajmują się produkcją
ceramiki artystycznej oraz prowadzą warsztaty ceramiczne
dla dzieci i dorosłych. Jest to ich hobby
i pasja. Pracownia funkcjonuje od 2001
r. Wszystkie prace są wyrabiane ręcznie, a tematem przewodnim są anioły,
których w galerii jest tyle, że trudno je
wszystkie zliczyć.
Anioł w kubku
Poza aniołami można tu podziwiać
i kupić ceramiczne naczynia misy, patery, maselniczki, kubki, czy też różne
zwierzątka, biżuterię i ozdoby. Każda
praca jest niepowtarzalna. Państwo
Rudniccy wykonują również ceramikę
użytkową lub ozdobną na zamówienie,
zgodnie z projektem klienta. Gospodarstwo od 2012 r. należy do Ogólnopolskiej
Sieci Zagród Edukacyjnych. Przyjmuje
na zajęcia dzieci z przedszkoli i szkół,
grupy zorganizowane, rodziny z dziećmi
i osoby przyjeżdżające do zagrody indywidualnie.
Zajęcia przez cały rok
Zajęcia ceramiczne odbywają się w
pracowni urządzonej w stylu góralskiej
drewnianej chaty. Panuje tam klimat
sprzyjający twórczości w ciszy i spokoju. Chata jest ogrzewana, znajduje się
w niej kominek. Dzięki temu zajęcia ceramiczne odbywają się tu przez cały rok.
Podczas warsztatów uczestnicy mają
możliwość: zwiedzania galerii, zapoznania się z pracą ceramika, prześledzenia
technologii otrzymywania naczyń ceramicznych, poznania właściwości gliny,
procesów jej obróbki i zdobienia. Każdy
uczestnik warsztatów może wykonać
swoją glinianą pracę, np. miseczkę czy
aniołka. Wszystkie prace po wypaleniu
i szkliwieniu trafiają do swoich wykonawców i są pamiątką pobytu w gospodarstwie.
Chleba naszego powszedniego
W zagrodzie prowadzone są również
warsztaty wypieku chleba. Uczestnicy
zajęć mogą brać udział w procesie powstawania chleba. Począwszy od rozpoznawania rodzajów zbóż oraz mielenia
ziaren w żarnie, poprzez wyrób ciasta
i formowanie bochenków, po późniejszy
wypiek w piecu.
Od pierników po babeczki
Wprowadzeniem do każdych zajęć
z tej tematyki jest krótka prelekcja na
temat historii rolnictwa i chleba. Prezentowany jest tradycyjny piec chlebowy i metody wypiekania. Poza chlebem,
uczestnicy zajęć mogą upiec rogaliki,
precelki, świąteczne pierniki lub wielkanocne babeczki.
Biesiadowanie na szczudłach
Uczestnicy warsztatów mają do dyspozycji również duże zielone podwórko, na którym znajdują się dwie wiaty.
Jedna z nich jest przystosowana do
zajęć na powietrzu, druga natomiast
jest idealna do biesiadowania. Państwo
Rudniccy proponują przyjeżdżającym
do nich grupom naukę: chodzenia na
szczudłach, malowanie twarzy, wspólne
ognisko z kiełbaskami oraz radosne, gry
integracyjne i zabawy na świeżym powietrzu. Wszystkie zajęcia odbywają się
w miłej, przyjaznej atmosferze i są dopasowane do wieku i umiejętności grupy.
Katarzyna Sikora
„Twój Doradca – Rolniczy Rynek”
DODR Wrocław
Fot. DODR we Wrocławiu
Zagroda Edukacyjna Galeria pod Aniołem, Dobków 104, 59-540 Świerzawa, tel. 785 925 983, e-mail:[email protected]
magazyn ludzi przedsiębiorczych || 17
AgroPlatforma ODR
AgroSzachownica
W tym kąciku publikujemy najbardziej interesujące informacje i opinie
na aktualne tematy związane z polskim rolnictwem i agrobiznesem, zamieszczone
w poszczególnych wydawnictwach periodycznych WODR.
Przyszłość europejskiego rolnictwa
„Jeśli sektor rolnictwa ma prosperować w XXI w., trzeba nadal dążyć do
zwiększenia jego wydajności. Od tego
zależy dobrobyt obszarów wiejskich
w Polsce i w całej Europie. Naszą misją
jest zapewnienie, przynoszących satysfakcję, stabilnych miejsc pracy dla osób
mieszkających na obszarach wiejskich,
a moim zdaniem, wysokiej jakości produkty rolne o rozpoznawalnym pochodzeniu mogą w istotny sposób przyczynić się o realizacji tego celu. To właśnie
bogata różnorodność naszych produktów, a także wartość dodana polegająca na ich identyfikowalności i niepodważalnej jakości, otworzy nam dalsze
możliwości ekspansji na światowe rynki.
Budujemy stosunki z państwami trzecimi w oparciu o jakość naszych produktów, szczególnie tych o chronionym
pochodzeniu lub z oznaczeniem geograficznym, które odgrywa dużą rolę w tworzeniu i utrzymywaniu miejsc pracy na
obszarach wiejskich, z których pochodzą te produkty. Zyskują na tym rolnicy,
małe i średnie przedsiębiorstwa, a także
branża spożywcza i turystyczna.” – Phil
Hogan, komisarz UE ds. rolnictwa podczas wizyty w Polsce, „Podkarpackie
Wiadomości Rolnicze”, PODR Boguchwała
Produkcja rolna w Polsce zagrożona?
„Realizując postanowienia Dyrektywy 91/414/EWG w Unii Europejskiej,
wycofano ze stosowania ponad 70 proc.
substancji czynnych środków ochrony roślin dopuszczonych wcześniej do
ochrony upraw w krajach członkowskich. (…) W ochronie roślin nastąpił
więc bardzo poważny problem braku
możliwości ochrony niektórych upraw
oraz
ograniczeń możliwości rotacji
substancji czynnych. (…) Na mocy Rozporządzenia UE 485/2013 zawieszono
w UE stosowanie niektórych substancji
z grupy neonikotynoidów jako zaprawy nasienne, co wymusza konieczność
wykonania 1-3 zabiegów opryskiwania
rzepaku w ochronie przed szkodnikami jesiennymi. Taka praktyka bardziej
zagraża środowisku niż stosowane zaprawy. Istnieje zatem pewna niekonsekwencja w postępowaniu UE. Z jednej
strony kładzie się olbrzymi nacisk na
ochronę człowieka i środowiska, a z drugiej strony podejmuje się decyzje, które potęgują zagrożenia.” – prof. Stefan
Pruszyński, Instytut Ochrony RoślinPIB w Poznaniu, „Zachodniopomorski
Magazyn Rolniczy”, ZODR Barzkowice
18 || magazyn ludzi przedsiębiorczych
Siła to rodzina
„Obecnie gospodarstwo rodzinne
tak naprawdę składa się z trzech gospodarstw ściśle ze sobą powiązanych.
Moje gospodarstwo skierowane jest
tylko na produkcję roślinną. Ojciec
obok produkcji roślinnej prowadzi produkcję bydła mlecznego, a brat Adam –
odchowalnię jałówek. Jeśli chodzi o tzw.
podział ról, jest on umowny i wynika
z indywidualnych predyspozycji, bądź
też z potrzeby sytuacji. Generalnie tato
zajmuje się prowadzeniem stada – kojarzenie plus rozród, mama – zoohigieną. Prace mechanizacyjne, ale także
nadzór prac inwestycyjnych – to główne
działania brata Adama, obsługa elektroniczno-komputerowa i wizualizacyjna – brat Tomek, nasze żony zajmują
się obsługą biura – księgowość, wszelka
dokumentacja. Moja działka, to głównie żywienie zwierząt oraz fundusze
unijne. Problemy staramy się rozwiązywać wspólnie, również wspólnie omawiamy potrzeby inwestycyjne i metody
ich realizacji. Okazuje się, że całkiem
dobrze ten system współpracy funkcjonuje.” – Piotr Kubiak, rolnik z Sulmowa
– w rozmowie z Justyną Perka-Kosatka,
„RADA”, ŁODR Bratoszewice
Zatrzymajmy wodę w glebie
„Miniony sezon wegetacyjny okazał
się bardzo ciężki – skutki suszy były odczuwalne w całym kraju. Jest to coraz
częściej występujące zjawisko. Rodzi
się więc pytanie: co powinniśmy robić,
aby jak najdłużej zatrzymać wodę w
glebie? Z pewnością największy wpływ
na zatrzymanie jej mają zabiegi agrotechniczne oraz zawartość próchnicy.
(…) Obecność próchnicy jest niezbędna do wytworzenia się takiej struktury
gleby, która zatrzyma wodę. Dlatego
dobrze jest wprowadzić do technologii
uprawy zabiegi sprzyjające jej powstawaniu. Ilość próchnicy w glebie wzrasta dzięki stosowaniu obornika, przyorywaniu słomy, stosowaniu kompostu
czy uprawie międzyplonów. (…) Duże
znaczenie na gospodarkę wodną ma
też wapnowanie, ponieważ na glebach
kwaśnych bardzo trudno jest utrzymać
strukturę gruzełkowatą. Po zastosowaniu wapna próchnica staje się bardziej
trwała.” – Radosław Jóźwiak, „Wieś Mazowiecka”, MODR Warszawa
Kwaśne gleby
„Odczyn kwaśny gleby zmniejsza
przyswajalność zawartych w niej makro- i mikropierwiastków niezbędnych
dla roślin oraz powoduje uruchomienie
m.in. glinu, który działa toksycznie na
korzenie roślin, ograniczając ich wzrost.
Dlatego szczególnie istotne jest cykliczne wykonywanie analiz chemicznych
gleby. Wyniki analiz 400 000 próbek
glebowych wykonane przez Okręgowe
stacje Chemiczno-Rolnicze wykazały,
że ponad 50 proc. gleb Polski stanowią
gleby bardzo kwaśne i kwaśne.” – Piotr
Szczepański, „Wieś Kujawsko-Pomorska”, K-PODR Minikowo
Gęstość runi
„Szata roślinna zasiedlająca naturalne łąki i pastwiska wraz z upływem
czasu ulega nieustannym zmianom.
Z biegiem lat z naszych użytków zielonych ustępują niektóre gatunki roślin
(które zastępujemy nowymi). W miejsce wartościowych gatunków traw i roślin motylkowych pojawiają się inne
– o małej wartości paszowej i chwasty.
(…) Gęstość runi jest niezmiernie ważnym czynnikiem. Nienaruszona ruń jest
jednym z podstawowych warunków do
wyprodukowania i osiągnięcia wysokiego plonu pasz dobrej wartości.” – Arkadiusz Dombek, „Lubuskie Aktualności
Rolnicze”, LODR Kalsk
Rolnicy są zobowiązani do rejestracji
w Sanepidzie
„Zgodnie z obowiązującym stanem
prawnym, każdy podmiot działający
na rynku spożywczym – w tym osoby
prowadzące produkcję pierwotną, tj.
rolnicy i sadownicy, sprzedające swoje produkty pochodzenia roślinnego
do punktu skupu lub bezpośrednio do
zakładów sektora spożywczego – ma
obowiązek rejestracji tej działalności.
Zgłoszenia prowadzenia produkcji roślinnej należy dokonać na „Wniosku
o wpis zakładu do rejestru zakładów…”,
dostępnym na stronie internatowej Powiatowej lub Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.” – lek. wet.
Piotr Pietura, kierownik Oddziału Higieny Żywności, Żywienia i Przedmiotów Użytku w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie
– w rozmowie z Katarzyną Guzek, „Lubelskie Aktualności Rolnicze”, LODR
Końskowola
Pozostawić coś dla potomnych
„Dla mnie praca w KGW, to radość
i satysfakcja z możliwości współpracy
z innymi koleżankami, a to z kolei daje
mi energię do podejmowania nowych wyzwań. Po prostu lubię to, co robię. Poza
tym lubię pracować społecznie – zawsze
tak robiłam. A najważniejsze jest to, że
przez naszą działalność ocalimy coś od
zapomnienia. Każdy chce pozostawić coś
po sobie – tego, co zrobimy, nie zabierzemy. Zostanie przekazana tradycja, kultura polskiej wsi następnym pokoleniom.”
– Maria Rozpondek, od 25 lat przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich
„Mstowianki” w Mstowie – w rozmowie
z Danutą Tomzą, „Śląskie Aktualności
Rolnicze”, ŚODR Częstochowa
AgroPorady Domowe
DOMOWE RECEPTY
• jeśli chcemy szybko poszatkować kapustę, wykorzystajmy do tego krajalnicę do chleba
• do nawożenia roślin możemy wykorzystać niewielką ilość piwa raz na 2-3 tygodnie
• fasola szybciej się ugotuje, jeśli dodamy do wody odrobinę sody oczyszczonej
• krokiety zyskają oryginalny smak, gdy do ciasta zamiast mleka dodamy piwa
ZWIASTUN POGODY
KOTY – gdy myją starannie uszy, zapowiadają deszcz
DOMOWE MIELONE
PSY – gdy tarzają się w trawie, to znak, że idzie brzydka pogoda
BYDŁO I KONIE – jeśli trzymają się razem, jest to zapowiedź opadów
Mielone kotlety, klopsy, pulpety, pieczeń
– będą zachwycały nie tylko smakiem, ale
i oryginalnością, jeżeli wzbogacimy
je ulubionymi składnikami, takimi jak:
OWCE – gdy są zbyt ożywione, wyciągają szyje i węszą w powietrzu,
to czują nadejście deszczu
 warzywa świeże, podsmażone lub
konserwowane - kapusta, marchewka,
papryka, cebula, por - świeży lub duszony, kukurydza, zielony groszek, fasolka
czerwona i biała, ciecierzyca
KRETY – świeżo usypane kretowiska wróżą nadejście opadów i deszczu
 zioła świeże i suszone – majeranek,
oregano, tymianek, estragon, bazylia,
rozmaryn, natka pietruszki, koperek,
szczypiorek oraz przyprawy: pieprz,
papryka, curry
 grzyby świeże lub suszone – wcześniej
trzeba je podsmażyć, a zamiast grzybów
leśnych możemy dołożyć pieczarki
 sery – sprawią, że klopsiki będą rozpływały się w ustach; masę należy wymieszać z serem żółtym tartym lub pokrojonym w drobniutką kostkę, można też
dodać kawałeczki sera feta lub mozzarelli
 inne - koncentrat pomidorowy, różne
rodzaje musztardy, keczup, sos sojowy,
maggi, sos barbecue
CHRZĄSZCZE – gdy pojawiają się wieczorem, wróżą opady
głośny rechot żab – to znak deszczu i wilgoci
PAJĄKI – kiedy nadchodzą słoneczne dni, pająki budują sieci szeroko i bez obaw, kiedy zaś dni
mokre – tylko utrwalają swoje pułapki; kiedy pająk zawisa na długiej nitce, będzie ciepło i sucho,
kiedy na coraz krótszej – szykuje się deszcz; najlepiej kiedy pająki zabierają się do tkania swoich
sieci rankiem, bo oznacza to, że nie będzie padać
SPOSÓB NA MRÓWKI
Często w ogrodzie mamy do czynienia z uciążliwymi mrówkami, których trudno jest się pozbyć.
Niezawodnym i sprawdzonym sposób na nie - jest proszek do pieczenia, albo soda oczyszczona.
W miejsca, gdzie są mrówki, należy wysypać powyższe specyfiki, a na pewno mrówki się wyniosą. Na odstraszenie ślimaków pomoże popiół drzewny, wysypany jako nawóz w ogródku. Trzeba
pamiętać, żeby zrobić to w dni bezdeszczowe.
ROCZNICE ŚLUBU
1 rocznica – Bawełniana, 2 – Papierowa, 3 – Skórzana, 4 – Kwiatowa, 5 – Drewniana, 6 – Cukrowa,
7 – Miedziana, 8 - Spiżowa, 9 - Generalska, 10 – Cynowa, 15 – Kryształowa, 20 – Porcelanowa,
25 – Srebrna, 30 – Perłowa, 35 – Koralowa, 40 – Rubinowa, 45 – Szafirowa, 50 – Złota,
55 – Szmaragdowa, 60 – Diamentowa.
KWIATY W WAZONIE
Z
anim kwiaty wstawimy do wazonu, warto wiedzieć, kiedy je najlepiej
zerwać z ogródka. Dobrze jest to robić rankiem lub wieczorem, ale
nigdy tuż po deszczu, ani gdy są pokryte rosą. Do ścinania kwiatów
zawsze używamy ostrego noża i od razu przycinamy łodygi i usuwamy
z nich dolne liście. Takie kwiaty, jak: irysy, maki, narcyzy i piwonie (peonie) – wymagają cięcia w fazie zamkniętego pączka, inne, jak: nagietki,
słoneczniki, chryzantemy czy tawułki – powinny być cięte w pełni rozkwitu. Poza tym kwiaty nie lubią ścisku, więc nie wiążmy ich i nie wkładajmy
w zbyt dużych bukietach do wazonu.
LEWKONIE – są sprzedawane wraz z korzeniami, których nie należy
przycinać. Wstawmy je do wazonu, tak by tylko korzenie znajdowały
się w wodzie. A jeśli posiadamy je na ogrodzie, to trzeba je wyrwać
z korzeniami, wtedy gdy większość kwiatostanów jest rozwinięta (pąki
nie rozwijają się w wazonie). Wyrywanie roślin z korzeniami pozwala na
zwiększenie ich trwałości, a przywiędnięte w czasie transportu rośliny,
szybko poprawiają swój wygląd po wstawieniu do wody.
RÓŻE – najlepiej ścinać wieczorem, sprawdzając ich świeżość, delikatnie naciskając na główkę (powinna być twarda0, następnie oskrobać
końcówki łodyg, kolce obłamać ręką, a nie ścinać
nożem, by nie skaleczyć skórki. Róże nie lubią
towarzystwa innych roślin.
LILIE – ostrym nożem należy odciąć końcówki ich łodyg (ok. 3 cm)
i wstawić je najpierw do ciepłej wody (ok. 25°C),
potem do chłodnej.
Z rozwiniętych pąków trzeba systematycznie usuwać
pylniki (brudzące części na pręcikach), ponieważ
przyspieszają one starzenie się rośliny. Kwiaty nie
mogą stać w słońcu.
TULIPANY – ich łodygi wyginają się ku światłu. Jeśli
chcemy mieć kształtny bukiet, musimy je przycinać, poza tym dobrze jest końce łodyg przekłuć
szpilką. Gdy kwiaty zwieszają główki, wystarczy
postawić je na 2 godziny pod lampą.
GERBERY – ich łodygi powinny być zanurzone
w wodzie (3-4 cm) i trzeba je skracać codziennie
o pół centymetra. Aby dłużej stały, w końce łodyg
wetknijmy zapałki siarką do góry. Kwiaty mają
łodygi puste w środku, więc trzeba je odpowietrzyć. W tym celu należy nakłuć je szpilką powyżej poziomu wody.
MIECZYKI – wymagają sporo wody w wazonie, którą należy zmieniać
codziennie.
NARCYZY, POINSECJE, MAKI – ich łodygi wydzielają
śluz szkodliwy dla innych roślin. Dlatego kwiaty najlepiej ustawić osobno na jedną dobę, aby wypłynął
śluz. I dopiero wtedy umieścić je we flakonie z innymi
kwiatami. Możemy też zanurzyć łodygi we wrzątku.
PEONIE – podcinamy pod wodą i zanurzamy ich
końce na kilka minut w spirytusie.
CHRYZANTEMY – będą długo świeże, gdy łodygi
włożymy na kilka sekund do wrzątku lub przypalimy
nad ogniem.
MAGAZYN LUDZI PRZEDSIĘBIORCZYCH || 19
AgroMagazyn
Opolagra 2016 z maszynami
spod ręki projektanta Porsche
Kwatery
na Medal 2016
Opolagra – to święto dla wszystkich zainteresowanych tematyką rolniczą.
Przed rokiem zgromadziła ona ponad 470 wystawców i odwiedziło
ją 45 tys. zwiedzających.
T
egoroczna Opolagra, która odbędzie się w Kamieniu Śląskim w dn. 10-12
czerwca, ma obfitować
w liczne nowości. M.in.
firma John Deere zaprezentuje swe flagowe
produkty:
sieczkarnię
samojezdną zaprojektowaną przez Matthiasa
Schönherra, projektanta
Porsche oraz największy
ciągnik John Deere serii
9RX na gąsienicach.
Zwiedzający będą mogli
zobaczyć wiele maszyn w
akcji, zapoznając się przy
tym z innowacjami. Odbędą się też demonstracyjne pokazy nowoczesnych
 Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi Sejmu RP – na konferencję „Zrównoważona koncepcja rozwoju obszarów wiejskich.
Próba rozwiązania aktualnych problemów występujących
w polskim rolnictwie”
 Rektor i Senat Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego
w Warszawie – na Uroczyste Obchody 200-lecia Tradycji Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie
 Instytut Polityczny im. Macieja Rataja – na seminarium
„Trybunał Konstytucyjny w polskim systemie ustrojowym”
 Fundacja im. Stefana Batorego – na debatę „Jakich mediów
publicznych potrzebuje polska demokracja?”
 Federacja Gospodarki Żywnościowej RP – na spotkanie
z Czesławem Siekierskim, przewodniczącym Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Parlamentu Europejskiego nt. „Tendencje zmian we Wspólnej Polityce Rolnej”
 Telewizja Polska SA Program 1 – na uroczyste rozstrzygnięcie ogólnopolskiego konkursu Wójt Roku 2015
 Stowarzyszenie Eksporterów Polskich – na XII Konferencję
Programową SEP poświęconą urzeczywistnianiu „Planu na
rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju”
 Krajowa Izba Lekarsko-Weterynaryjna – na konferencję
systemów, m.in.: systemu
Machine Sync, który zapewnia
synchronizację
ciągnika z kombajnem
(dzięki czemu operator
może sterować ciągnikiem z kombajnu), systemu AutoTrack, pozwalającemu na satelitarne
automatyczne prowadzenie maszyny czy systemu
JDlink, umożliwiającemu
monitorowanie wydajności i parametrów maszyny oraz zabezpieczający
przed kradzieżą (w marcu
br. dzięki temu systemowi udało się namierzyć
w woj. łódzkim ciągnik
skradziony na Dolnym
Śląsku).
„Jak zapewnić bezpieczeństwo żywności we współczesnym
świecie, czyli propozycje samorządu lekarzy weterynarii
dotyczące rządowych planów stworzenia nowego Urzędu
Bezpieczeństwa Żywności”
 Polska Izba Mleka oraz Polska Federacja hodowców Bydła
i Producentów Mleka – na konferencję prezentującą program
„Mamy kota na punkcie mleka”
 Ambasada Królestwa Niderlandów – na uroczystość z okazji
Święta Narodowego Holandii
 Ogólnopolskie Stowarzyszenie Przetwórców i Producentów
Produktów Ekologicznych „Polska Ekologia” – na konkurs
Eko Smaki oraz Bio Jarmark w Rzeszowie
 Samorząd Województwa Warmińsko-Mazurskiego oraz
W-MODR Olsztyn – na VIII Wiosenne Targi Ogrodnicze
„Pamiętajcie o ogrodach” w Olsztynie
 Maria i Adam Guzel – na uroczyste otwarcie nowoczesnej
obory w Szpakowie
 Ewa i Ryszard Kruzińscy, Wicemistrzowie Krajowi AgroLigi
2014 – Piknik Integracyjny w Okoninie
 Ewa Górecka i Marcin Ciszewski – na swój ślub
Dziękujemy
AUTORYZOWANY DYSTRYBUTOR
 polskich fabryk nawozowych
 melasowanych wysłodek
ZAPEWNIAMY
KONKURENCYJNE CENY
TOWAR DOSTARCZAMY
NA TERENIE CAŁEGO KRAJU
Oferujemy:
wysłodki buraczane
melasę
śrutę sojową, rzepakową,
słonecznikową
DDGS
ŚOR
Kruszewo-Wypychy 29, 18-218 Sokoły
86 4763 163, 668 118 242 / [email protected]
20 || MAGAZYN LUDZI PRZEDSIĘBIORCZYCH
AgroZaproszenia
W
zorem lat poprzednich startuje nasz
konkurs agroturystyczny „Kwatery na Medal
2016”, którego organizatorem – obok
redakcji AGRO – jest Telewizja Interaktywna AgroNews. Na okładce nr IV
niniejszego numeru AGRO przedstawiamy dwóch pierwszych nominatów:
Gacanek, Wielkie Budziska, woj. kujawsko-pomorskie oraz Dworek Wśród Jesionów, Łężce, woj. wielkopolskie.
W ramach konkursu zaprezentujemy
w kolejnych numerach AGRO – oraz na
www.agronews.com.pl – wizytówki 12
gospodarstw agroturystycznych, dysponujących interesującymi ofertami miłego
i czynnego spędzenia wypoczynku na
łonie natury. Następnie – podobnie jak
w latach ubiegłych – Czytelnicy AGRO
i Internauci wybiorą w drodze plebiscytu
Kwaterę na Medal 2016.
Przypominamy, że w 2015 r. konkurs
Kwatery na Medal wygrało gospodarstwo
Buffalo Ranch, Dąbrówka Dolna, woj.
opolskie.
Tulipany
łagodzą obyczaje
P
rogram 8. Międzynarodowych
Targów Tulipanów w Chrzypsku Wielkim w dn. 1-3 maja
2016 r., zorganizowanych tradycyjnie przez Gospodarstwo
Ogrodnicze Bogdan Królik i gromadzących tysiące zwiedzających , był wyjątkowo bogaty w wydarzenia. Zawierał bowiem m.in.: Galę Florystyczną,
Otwarte Mistrzostwa Florystyczne dla
osób z niepełnosprawnością, konkurs
jeździecki klasy N o Nagrodę Grand
Prix Tulipanów i, oczywiście, uroczyste
nadanie imienia „Bronisław Komorowski” nowej odmianie tulipana.
P r e z y d e n c k a G a l e r i a T U LI P AN Ó W
Fot. Archiwum Hurtownia Ogrodnicza Bogdan Królik
Fot. Janusz Gołos
P
rezydent RP Bronisław Komorowski, dziękując za to oryginalne kwiatowe wyróżnienie, nazwał je „ogrodniczym honoris causa” i uznał
za „szczególną formę okazania sympatii byłemu Prezydentowi”.
Bogdan Królik, pomysłodawca całego tego tulipanowego przedsięwzięcia wyznał natomiast: – Cel, który sobie obraliśmy przed laty,
okazał się słuszny. Tulipany łagodzą obyczaje. Za bramą u Królika nie ma
polityki. Tu widać, że wszystkie tulipany są piękne i wszystkie eleganckie.
W naszej kolekcji mieliśmy dotąd 450 odmian tulipana, obecnie dołączyła
odmiana nr 451. Pan Prezydent Komorowski, któremu zadedykowaliśmy tego
tulipana, wzruszył się i był dumny z tego, że ma coś swojego, własnego i może
wypić toast w swoim imieniu.
W kolekcji tulipanowych sław w Chrzypsku Wielkim, obok trzech Par Prezydenckich (patrz poniżej Prezydencka Galeria Tulipanów), są także tulipany
o nazwach: „Mikołaj Kopernik”, „Preludium Chopina”, „Jan Paweł II”, „Irena
Sendler” oraz „Piękna Polka”.
GACANEK
pachnącej
cholskich, na polanie ch lasów
Tu
rów
Bo
um
ntr
ce
m
astny
położone jest w samy
czystej wody, przep bezpośredni
asze gospodarstwo ną z czystego powietrza, krystalicznie
z
ora
j
kó
po
i s
zę
cis
iom
ziołami. Tereny te sły ierząt i roślin. Gwarantujemy naszym gośc ami, piaskownicą oraz zestawem
i rzadkich gatunków zw ieci udostępniamy plac zabaw, z huśtawk rszych stworzyliśmy boisko do
sta
dz
kontakt z naturą. Dla nymi atrakcjami. Dla młodszych i trochę się wiata biesiadna z grillem oraz
uje
róż
z ajd
j
zn
ne
a
zo
ki
ior
wieży połąc
ska, nad brzegiem jez spozycji gości oddajemy pomost wędkars
ówki. Na terenie siedli
dy
o, aby
o t
y
am
Db
y.
ow
siatkówki oraz koszyk canek leży nad brzegiem jeziora więc do
ort
sp
oraz inny sprzęt
miejsce na ognisko. Gawe. Na leśne wyprawy wypożyczamy rowery
sło
wio
zie
oraz dwie łod
w domu.
każdy czuł się u nas jak
kie
N
, woj. kujawsko-pomors
iska 31, 89-511 Cekcyn
dz
Bu
ie
elk
Wi
cy,
ws
l, www.gacanek.pl
Ewa i Marek Mierusze
[email protected]
ail:
e-m
,
37
4 4
83
4
60
,
tel. 52 334 10 20
Kwatery na medal
DWOREK WŚRÓD JESI
ONÓW
N
asz dworek położon
wyjątkowa lokalizacjay jest na skraju malowniczego Sierak
owskiego Parku Kr
pośród rozległych
świeżym powietrzu
oraz grzybobraniom lasów i łąk sprzyja pieszym wyciecz ajobrazowego. Ta
. Panuje tutaj cisza
wypoczynku. Okolicę
kom, zabawom na
i
spływów. Miłośnicy można zwiedzać na rowerach lub podc spokój, które są gwarantem udanego
rekreacji mogą pogr
zas przejażdżek quad
odległości zaledwie
ać w siatkó
ami i kajak
dw
Serdecznie zaprasza óch kilometrów od dworku znajduje się wkę, tenis stołowy i korzystać z mini sił owych
my w nasze progi ...
jezioro, które zachęc
ow
a do kąpieli oraz odpo ni. W
czynku.
Elwira Mirecka-Kucha
rska, Łężce 45, 64-41
tel. 509 179 789, e-m
2 Chrzypsko Wielkie
, woj. wielkopolskie
ail: kontakt@dworek
wsrodjesionow.pl, ww
w.dworekwsrodjesio
now.pl

Podobne dokumenty

AGROMAJÓWKA

AGROMAJÓWKA właściciel 200-hektarowego gospodarstwa rolnego przejętego z zasobów ANR, specjalizującego się w produkcji roślinnej. Obie kierowane przezeń spółdzielnie, zatrudniające po ok. 20 osób, dobrze sobie...

Bardziej szczegółowo

barwy jesieni w ogrodach hortulus

barwy jesieni w ogrodach hortulus i współwłaściciel – wraz z Grzegorzem Andruszkiewiczem – firmy Fosfan S.A. ze Szczecina, specjalizującej się w produkcji wysokiej jakości wieloskładnikowych nawozów rolniczych i ogrodniczych. Dzięki...

Bardziej szczegółowo