Demonologia górnicza
Transkrypt
Demonologia górnicza
mgr Aleksandra KOŚMICKA Muzeum w Wałbrzychu, Oddziału Muzeum Przemysłu i Techniki Demonologia górnicza STRESZCZENIE W pracy omówiono aspekty wierzeń i wyobrażeń demonicznych występujących w grupie zawodowej górników. Zaprezentowano typologię demonów i istot nadprzyrodzonych wraz z ich charakterystyką. 1. Czym są wierzenia, ich cel, funkcje i formy Każde społeczeństwo, grupa zawodowa czy skonsolidowana zbiorowość ludzka posiada, jako jeden z wyróżników własnej tożsamości grupowej, specyficzny system wierzeń, obyczajów i przekonań. Górnicy nie stanowią wyjątku. Jako grupa zawodowa, dysponują charakterystyczną strukturą wierzeniowo-folklorystyczną, kreującą i stanowiącą ich świadomość. A świadomość, jak wiadomo, rozwija się na podstawie poznawania otaczającego świata. Świata, w którym często zachodzą zjawiska niezrozumiałe, tajemnicze, groźne. Identyfikacja i zrozumienie świata, zarówno dawniej, jak i dziś, opiera się na dwóch zasadniczych procesach – myśleniu obrazowym (kojarzonym z myśleniem mitycznym, naiwnym) oraz na myśleniu pojęciowym (racjonalnym, logicznym). W przeszłości w przewadze znajdowało się myślenie obrazowe, czego wyrazem są np. mity, obrzędy, symbole i wierzenia. Logiczny układ świata tym bardziej dominuje w społecznościach, im bardziej rozwinięty jest system komunikacji werbalno-graficznej. Wierzenia, obrzędy, w końcu obyczaje są przejawem pewnych emocji, świadomości oraz wiedzy. Lęk przed innością, światem nieznanym czy strach przed żywiołami determinowały (i wciąż jeszcze, choć w znacznie mniejszym stopniu, warunkują funkcjonowanie człowieka oraz społeczeństwa) partycypację otaczającej rzeczywistości. Wszelkie stwory nadnaturalne, demony są odzwierciedleniem ludzkiej wrażliwości, upostaciowaniem lęków, niebezpieczeństwa, sił natury. Ale są również nośnikiem pewnej wiedzy, danego kanonu zachowań i składnikiem elementarnej struktury wyróżniającej daną społeczność czy grupę zawodową. Sprawują funkcję normatywną, dydaktyczną oraz eksplikacyjną. 2. Typologia wierzeń i istot nadprzyrodzonych Właściwie niewiele przekazów, zarówno pisanych jak i ustnych, informuje nas dzisiaj o demonologii górniczej dawnych ludów zamieszkujących tereny dzisiejszej Polski. Podobne cechy istot nadprzyrodzonych znaleźć można zarówno u Słowian, jak i ludów germańskich oraz w kręgu kultury antycznej. Przykładowo słowiańskie bóstwo ognia posiada wiele analogii do greckiego Hefajstosa (utykanie, zamieszkiwanie pod ziemią, etc.), z kolei wyobrażenia małych postaci, głównie antropomoficznych, zwanych w Polsce Krasnalkami mają germańskie paralele. Za największe słowiańskie bóstwo ognia uważano Wajana (Wojena, Hojena, Ohnia, Chromka). Bóg ten wyobrażany był jako kulawy mocarz, odpowiedzialny za ogień w każdej postaci – ogień słoneczny, ogień uczuć, żywioł ognia, itp. Za pomocników miał Ogniana, demona namiętności wykuwającego pod ziemią kruszce oraz Ogniwaczka, demona płomienia ludzkiego życia. Naczelnym bóstwem podziemnych bogactw był Pliwnik. Demiurg ten był 1 patronem kopalń złota, srebra i drogich kamieni. Przedstawiano go jako ognistego smoka, którego żywiołem było powietrze. Jego siedmiu demonicznych górników (tzw. klęzarzy) oddzielało skały od kruszców. Podobną postać smoka miała istota demoniczna zwana Kałtkiem (Kołtkiem, Kołbogiem czy Kolbugiem), odpowiedzialna za obdarowywanie ludzi różnymi dobrami. Jednym ze złych demonów strzegących skarbów pod ziemią był Skarbek. Oprócz niego, pilnowaniem podziemnych klejnotów zajmowali się Lelkowie, dbający również o sprawiedliwe rozdysponowanie dóbr pomiędzy ludzi. Bogiem ognia podziemnego był Peklenc (Pekelny boh, Pekelny pan, Pekelny muż, Lakton), mający właściwość wypalania kruszców. Symbolizował olbrzymią siłę, za sprawą której powstawały góry a ziemia ulegała trzęsieniom. Był jednym z boskiej triady czczonej u Słowian (Wodan, Perun, Peklenc), demiurgiem sprawiedliwości - karał za złe uczynki (pod wpływem jego gniewu zapadały się nawet miasta). Żoną Peklenca była Nija (Ninga, Nijwa, Ninwa, Hodena), bogini miłosierdzia i wiosny, porwana przez Peklenca do jego podziemnej siedziby, z której wychodziła na pół roku. Na cześć Niji odbywał się obrzęd powitania wiosny, współcześnie reminiscencje tego święta znajdują się w zwyczaju malowania pisanek i dzielenia się jajkiem podczas Wielkanocy. Wierzenia grupy zawodowej górników wywodzą się z kultury rolniczej. W zasadzie można wydzielić dwa zasadnicze kręgi struktur wierzeniowych: 1. struktury o zasięgu agrarno-górniczym; w których wątki wierzeniowe miały formy i funkcje zrozumiałe zarówno w grupie chłopskiej, jak i górniczej; 2. struktury wytworzone i funkcjonujące tylko w grupie górniczej. Typowe dla kręgu wierzeń agrarno-górniczych są wątki podziemnej krainy, krainy innej, przerażającej, która kojarzyła się przede wszystkim z piekłem. Bo przecież upadli z nieba aniołowe dostali się pod powierzchnię ziemi stając się diabłami. Pod ziemię zapadały się całe miasta, zamki, gospody lub źli ludzie – co było jedną z najokrutniejszych kar za złe postępowanie. Ciekawą metamorfozę przeszło wyobrażenie piekła od czasów wierzeń pogańskich do współczesnych. Niegdyś bóg piekła był bogiem sprawiedliwości, wprawdzie karał, ale karał adekwatnie do popełnionej winy. Pod wpływem idei chrześcijańskich podziemny demiurg nacechowany został złem; każde jego postępowanie emanowało grozą i niegodziwością. Ale pod ziemią, oprócz piekielnej krainy, znajdowały się przeróżne skarby, do których dostępu strzegły istoty demoniczne. W tradycji rolniczej znane było przekonanie, iż to co znajduje się pod ziemią powinno tam pozostać. Wszelkie wykopane kamienie (jak np. kruszce, węgiel) należały do innego świata, świata demonicznego, a jeśli cokolwiek się spod ziemi wykradło, należało się liczyć z zemstą demonów. Niemniej zdarzały się przypadki swobodnego wejścia ludzi pod ziemię – bezwarunkowo jednak musiały towarzyszyć im duchy podziemi lub strażnicy skarbów, gdyż tylko te istoty miały właściwość otwierania wrót do podziemi oraz pełniły role opiekunów żywych osób. Duchami podziemi zostawały dusze ludzi, którzy pod ziemią zmarli. Mogły to być duchy potępieńcze. Typowa dla demonów kręgu wierzeń agrarno-górniczych jest właściwość przekraczania granicy ziemia-podziemie (i to w obie strony). Tylko demony mogły przeprowadzić przez ową granicę żywe istoty. Pełniły funkcję transportera pomiędzy światami oraz funkcję apotropeiczną, gdyż zapewniały bezpieczeństwo tym, którzy z nimi byli. Do zbioru demonów agrarno-górniczych dołączyć należy również istoty zwane ubożami, Krasnalkami, Kotyhoroszami, Kotyhraszkami, podziomkami. Stworzenia te były bardzo małe, można je było spotkać zawsze w pobliżu ludzi. Należały raczej do grupy istot opiekuńczych. Być może z tego motywu demonologicznego wykrystalizowały się inne formy podziemnych stworzeń, już typowych dla kręgu wierzeń górniczych – Gnomy, Kobole, Koboldy, Krasnoludki. Bardzo charakterystyczne dla kręgu wierzeń stricte górniczych są transformacje postaci demonów podziemnych. Istoty nadprzyrodzone przedstawiane są antropomorficznie lub zoomorficznie; jakkolwiek mogą zmieniać się jedne w drugie. Ciekawy jest również fakt 2 różnych form demonów w zależności od rodzaju górnictwa. Dla przykładu, górnicy rudni widywali demony, które zwali biesami lub strażnikami, zjawiające się tam, gdzie wydobywano rudę, znali również Mnicha, istotę podobną do człowieka ubranego w habit, trzymającą w dłoni kaganek. Demon ten znany był z neutralności, jednak jego pojawienie sygnalizowało niebezpieczeństwo. W zbiorze istot nadprzyrodzonych znalazł się też demon płci żeńskiej – ale jest to najprawdopodobniej zapożyczony wątek z kopalń wielickich (św. Kinga). Znaną w górnictwie rudnym istotą demoniczną jest Szarlej. Uważany niekiedy za postać historyczną, która spowodować miała zniszczenie rudy srebra w kopalniach bytomskich i całego miasta Bytomia. Warto jeszcze wspomnieć o Gnomach i Koboldach, małych istotkach, raczej przyjaźnie ustosunkowanych do ludzi. Uważane były za strażników kopalń, w których mieszkały. W górnictwie węglowym najbardziej znanym demonem był Skarbnik (nazywany także Wojtkiem, Walentym, Zabrzeskim, itp.). Nazwa skarbnik oznaczała pierwotnie kogoś, kto troszczy się o coś/kogoś, dogląda czegoś - najczęściej podziemnych kruszców. Tradycja górnicza podaje kilka wersji narodzin tego demona – mógł nim zostać górnik ukarany za niewłaściwe postępowanie i skazany na niekończące się wędrówki po kopalni lub też, mógł zostać Skarbnikiem górnik, który ukochawszy podziemne miejsce pracy, nie mógł się z nim rozstać nawet po śmierci, w końcu Skarbnik to ojciec św. Barbary, strącony pod ziemię za zbrodnię popełnioną na córce. Bardzo często demon ten przybierał formę niewidzialną. Mógł też zmienić się w zwierze (kozioł, koń, pies, mysz, mucha, pająk, żaba) lub człowieka (sztygar, górnik). Przerażał wysokim wzrostem, jaśniejącymi oczami i upiornym śmiechem. Postać Skarbnika pełniła dwie zasadnicze funkcje: normatywną oraz pedagogiczną. Na koniec wspomnieć należy o chrześcijańskich patronach górników. Najbardziej popularny był kult św. Barbary oraz kult św. Kingi. Św. Barbara funkcjonuje jeszcze dziś jako kluczowy element folkloru górniczego oraz przekonań religijnych górników. Występuje jako patronka dobrej śmierci, która dba o żywych i o umarłych. 3. Dawniejsze wierzenia, dzisiejsze zabobony? Wierzenia górnicze wraz z wyobrażeniami demonów i istot nadprzyrodzonych ulegały wielu transformacjom. Zapewne jakaś ich część uległa zanikowi. Zapewne też powstaną w przyszłości nowe wątki. Grupa zawodowa górników wciąż jest mocno skonsolidowana i posiada wyraźnie określoną świadomość własnej odrębności. Takie przeświadczenie generuje powstawanie nowych wątków demonologicznych oraz kultywowanie starych elementów wierzeniowych – nawet w formie skomercjalizowanych zwyczajów i obrzędów czy przesądów. Literatura: Simonides D. 1988: Wierzenia demonologiczne górników, [w:] Górniczy stan w wierzeniach, obrzędach, humorze i pieśniach. Katowice, 375-408. Janeczek Z. 1996: Górnicze varia. Katowice. Ligęza J., Żywirska M. 1964: Zarys kultury górniczej. Górny Śląsk, Zagłębie Dąbrowskie. Katowice. Łysiak W. 1993: W kręgu wielkopolskich demonów i przekonań niedemonicznych. Międzychód. Szyc J. 1865: Słowiańscy bogowie. Warszawa. Ziemba J. 1983: Stromą na dół drabiną. Z tradycji polskiego górnictwa. Katowice. 3 The Mining Demonology The report discuss aspects of beliefs and demoniac imagination in professional group of miner. It present demon typological with their characteristics. 4