Paweł Zdunek III G Polskie Zakopane czy Austriackie Saalbach

Transkrypt

Paweł Zdunek III G Polskie Zakopane czy Austriackie Saalbach
Paweł Zdunek III G
Polskie Zakopane czy Austriackie Saalbach?
Zakopane- zimowa stolica Polski. Nie trzeba wiele mówić o tym miejscu. Miasto opiera się
głównie na turystyce- Krupówki, skocznie narciarskie i magiczne krajobrazy przyciągają
zarówno Polaków jak i turystów zagranicznych.
Saalbach- Miasto w Austrii. Raj dla narciarzy i snowboardzistów. Setki kilometrów tras
zapewniają świetną zabawę na wiele sezonów.
Czas przejazdu z Warszawy do Zakopanego to ok. 8 godzin samochodem, i 4 h pociągiemcena za bilet dochodzi do 100 zł. Dla porównania do Saalbach można dolecieć w półtorej
godziny, płacąc za siedmiodniowy pobyt od 700 zł w górę.
Aby poruszać się po Zakopanem należy zamówić taksówkę, bądź skorzystać z busów- opłata
wynosi 2zł za osobę. Busy są z reguły zatłoczone, jednak ich stan jest dobry. Zakopane to
małe miasteczko, nie ma tu dużych supermarketów, wszystko jest blisko i niepotrzebna za
każdym razem zamawiać taksówki, aby się skutecznie poruszać po mieście. Saalbach to duże
miasto, w którym ceny za przejazd taksówką są o wiele wyższe. Tutaj samochód jest
niezbędny do normalnego funkcjonowania.
W Zakopanem mamy do czynienia z dziesiątkami will, hoteli, domków noclegowych i
apartamentowców. Wille charakteryzują się niskimi cenami, ale gorszymi warunkami
mieszkalnymi- są stworzone dla turystów mniej wymagających.
Ceny za pobyt nie są zbyt wygórowane, każdy ma duży wybór.
W Saalbach ceny za pobyt są wyższe, 100 zł za dobę to minimum. Standard hoteli stoi na
wyższym poziomie, nie ma tam domowych ośrodków prowadzonych w rodzinnej atmosferze.
Trasy narciarskie w Zakopanem powinny zadowolić każdego. Mimo iż nie ma tu wielu
bardzo długich tras to zjazd z Gubałówki czy z Kasprowego Wierchu też jest wyzwaniem.
Z powodu niezgody pomiędzy właścicielami gruntów położonych w obrębie trasy narciarskiej
kolejka na Gubałówkę jest zamknięta- prowadzi to do ogromnych kolejek, w których trzeba
czekać nawet kilkadziesiąt minut. Mimo tego ogromnego minusa, to zakopiańskie góry nie
odstają jakością od zagranicznych. Saalbach dla odmiany to raj dla narciarzy i
snowboardzistów. Niezliczone ilości świetnych tras, wygodny system płacenia i wiele
restauracji na stokach to zachęcają do pobytu. Potencjał tego miejsca mogą w pełni
wykorzystać tylko bardzo uzdolnieni narciarze. Miasto nie ma oczywiście wad, wszystkie
stoki są zamykane po godzinie 16:00.
Tłok w centrum, zatłoczone busy, słaba jakość jezdni oraz częste korki mogą skutecznie
uprzykrzyć odpoczynek w Zakopanem. Jednak atmosfera i klimat niewielkiego miasteczka
sprawiają, że jest to idealne miejsce do spędzenia wolnego czasu. Saalbach to, w
przeciwieństwie do Zakopanego, nie miejsce dla turystów a dla narciarzy. Wysokie ceny są
zrekompensowane możliwościami, jakie dają stoki.
Jeśli ktoś chce poszaleć na nartach jak nigdy w życiu, ma dużo pieniędzy to z pewnością
powinien wybrać Saalbach. Jednak, jeśli ktoś bardziej ceni atmosferę, nastrój, swoisty
romantyzm i stosunkowo niskie ceny to powinien się wybrać do Zakopanego.