więcej - Hausengel

Transkrypt

więcej - Hausengel
HISTORIA: TERESA IŻYCKA
„To nigdy nie będzie dla mnie tylko praca”
Historia Pani Teresy Iżyckiej pokazuje, że o rozpoczęciu pracy w zawodzie opiekunki seniora zdecydować
może przypadek, jednak to już swoiste powołanie jest podstawą, by zajęcie to wykonywać z
zadowoleniem i niezbędnym zaangażowaniem. „Żeby dobrze wykonywać ten zawód trzeba posiadać
pewne predyspozycje osobiste” – deklaruje Pani Teresa.
Teresa Iżycka
Rocznik: 1960
Pani Teresa Iżycka z niewielkiego miasteczka – Modliborzyc niedaleko
Lublina, to pełna energii i pasji kobieta, która pracując w banku w pewnym
momencie postanowiła, że na pełen etat zamiast nadzorowaniem
dokumentacji finansowej zajmie się wychowywaniem dwójki własnych
dzieci. Te jednak podrosły, a rynek pracy zmienił się bardzo, co znacznie
utrudniło ponowne podjęcie pracy na zajmowanym dotychczas stanowisku:
„Przed rozpoczęciem pracy w zawodzie opiekunki seniora pracowałam w
banku jako młodsza księgowa, a następnie zajęłam się wychowaniem dzieci.
W pewnym momencie bardzo trudno było o pracę, więc pracowałam
dorywczo, również fizycznie. Traf sprawił, że natknęłam się na ofertę pracy
w opiece. Zajmowałam się najróżniejszymi, nawet najcięższymi
przypadkami – na początku robiło się wszystko, żeby wpadło tylko kilka
groszy. Bywało, że była to bardzo ciężka praca fizyczna, gdy opiekowałam
się na przykład osobą leżącą, która bardzo często wstawała w nocy.”
Zamieszkała: Modliborzyce
Wykształcenie: średnie
Stan cywilny: mężatka
Hobby: kulinaria, ogród
Coś więcej niż etat
Wspomniany traf okazał się być szczęśliwy. Pani Teresa nie tylko
podołała stawianym przed nią wyzwaniom, ale odkryła również, że praca w
zawodzie opiekunki seniora przynosi jej ogromnie wiele satysfakcji i
zadowolenia. „Nie miałam przypadku, żebym nie dogadywała się z rodziną
podopiecznej lub podopiecznego. Ja lubię swoją pracę i myślę, że ludzie to
czują. Lubię zajmować się domem czy pysznie ugotować i jestem
przeszczęśliwa, jeśli ktoś pochwali efekty moich starań. Najbardziej
satysfakcjonującym elementem tej pracy jest więc wdzięczność i okazane
przez podopiecznego i jego rodzinę serce. To także szacunek, czyli
docenienie sposobu i efektu wykonywanej pracy. Trzeba wyraźnie
podkreślić, że zawód opiekunki seniora cieszy się coraz większym
poszanowaniem. Ludzie doceniają naszą ciężką pracę, nasze doświadczenie
i posiadane kwalifikacje. Żeby dobrze wykonywać ten zawód trzeba
posiadać pewne predyspozycje osobiste. To nigdy nie będzie dla mnie tylko
Hausengel International Polska
ul. Ruska 43/44 • 50-079 Wrocław • Tel. +48 (71) 782 59 30 • [email protected] • www.hausengel.pl
HISTORIA: TERESA IŻYCKA
praca. Ja nie muszę wykonywać tego zawodu, ja chcę to robić. To zajęcie o
wiele bardziej wymagające, niż np. etat w biurze, więc nie sprawdzą się tu
osoby uważające, że to lekka praca wykonywana od niechcenia w trybie od
– do” – wyjaśnia Teresa Iżycka dodając: „Zmiana miejsca realizacji zlecenia
właściwie zawsze powiązana była z żalem i płaczem po obu stronach. Są
przypadki, że przywiązujemy się do siebie, jak do członków własnej rodziny.
To najczęściej ciepli i życzliwi ludzie. Musimy jednak pamiętać, że zarówno
dla opiekunek, jak i rodzin to specyficzna sytuacja. Oni goszczą początkowo
obcych sobie ludzi we własnych domach – muszą wykazać się ogromnym
zaufaniem. Z drugiej strony, to także opiekunka trafia do nieznanego sobie
środowiska.”
Poczucie partnerstwa
Po kilku mniej lub bardziej udanych próbach nawiązania stałej i legalnej
współpracy w zakresie opieki nad osobami starszymi realizowanej na
terenie Niemiec, koleżanka Pani Teresy poleciła jej firmę Hausengel.
Pierwsze zlecenie pojawiło się po zaledwie dwóch dniach, jednak nie było
ono pisane Pani Teresie, która ostatecznie zajęła się opieką nad parą
seniorów w urokliwym Marburgu. Od tego momentu minęło już prawie 5
lat. „Koleżanka powiedziała mi o Hausengel, polecała bym zadzwoniła,
ponieważ to sprawdzona i ciesząca się najlepszą reputacją firma. Pierwszą
propozycję zlecenia dostałam po zaledwie dwóch dniach, ale to zlecenie nie
było mi pisane, więc koniec końców trafiłam do rodziny z miejscowości
Marburg. Spędziłam z nimi dwa i pół roku. Emocjonalnie zżyłam się z rodziną
i parą podopiecznych. Naprawdę czułam się tam, jak u własnych bliskich. Od
tego momentu minęło już sporo czasu – w czerwcu 2016 minie 5 lat odkąd
rozpoczęłam współpracę z Hausengel. Jestem z tej współpracy wyjątkowo
zadowolona. Bardzo istotna jest dla mnie wolność decyzyjna, ponieważ
zawsze powtarzam ‘z niewolnika nie ma pracownika’. Tu czuje się partnerem
- jestem stroną w rozmowie i mogę samodzielnie, świadomie decydować o
swoim losie” – zachwala Pani Teresa, która od razu odnosi się również do
wysokości osiąganego wynagrodzenia, a także partnerstwa, jakie łączy
opiekunkę, rodzinę i Hausengel: „Apetyt zawsze rośnie w miarę jedzenia,
natomiast skłamałabym gdybym powiedziała, że nie jestem zadowolona z
osiąganego wynagrodzenia. Zawsze bardzo cieszy mnie również pełne
uczucia podejście rodziny podopiecznego. To wyjątkowo ważne, by
wszystkie strony, czyli opiekunka, rodzina i Hausengel traktowały się z
poszanowaniem, po partnersku i fair. W ramach partnerskiej współpracy
Hausengel zaproponował mi np. uczestnictwo w darmowym kursie języka
niemieckiego. Atmosfera kursu była po prostu wspaniała - Pani Iwona, która
go prowadziła, wykonała kawał naprawdę dobrej roboty angażując się w
Hausengel International Polska
ul. Ruska 43/44 • 50-079 Wrocław • Tel. +48 (71) 782 59 30 • [email protected] • www.hausengel.pl
HISTORIA: TERESA IŻYCKA
przekazywanie nam tak potrzebnej w tym zawodzie wiedzy. Kurs bardzo mi
pomógł, choć w zawodzie pracuje już od dawna. Szkolenie organizowane
przez Akademie Hausengel sprawiło, że do nauki zmobilizowały się również
kobiety, które dotychczas nie chciały inwestować w swój rozwój,
argumentując, że są już za stare na naukę. Bzdura. Trzeba chcieć, rozwijać
się i walczyć o swoje.”
Z polecenia i z powołaniem
Współpraca z Hauengel to:
Partnerskie podejście Hausengel i doskonała współpraca z firmą sprawia,
że Pani Teresa nie tylko kontynuuje tę współpracę, ale i nie boi się polecić
korzystne warunki
firmy swoim znajomym. Robi to całkowicie bezinteresownie, ponieważ
finansowe,
rodzice nauczyli ją pomocy innym, jednak za „fajny bonus” uznaje 100€,
które wypłacane są polecającemu, gdy polecana osoba zostanie
darmowe kurs językowy i franczyzobiorcą Hausengel i podejmie zlecenia, których łączna długość
przekroczy czasookres trzech miesięcy. „Bardzo chętnie polecam Hausengel
szkolenia,
innym kobietom, ponieważ sama jestem bardzo zadowolona z tej
partnerskie podejście,
współpracy. Przekazywane przeze mnie namiary nie są przypadkowe. To
zawsze osoby, które czują pewien rodzaj powołania do opieki i zdają sobie
pełen szacunek,
sprawę z ogromnej odpowiedzialności, jaką biorą na siebie podejmując się
opieki nad seniorami. Jeśli trafię na odpowiednią osobę to zachęcam ją do
premie za polecenie,
nauki zarówno w zakresie opieki, jak i podnoszenia swoich kompetencji
językowych. Lubię pomagać innym, więc robię to mocno bezinteresownie,
jasne informacje,
choć przyznam, że wypłacana przez Hausengel premia w wysokości 100€ za
komplet ubezpieczeń na
polecenie osoby, która zacznie współpracować z firmą, tą fajny bonus. Nigdy
zleceniu,
nie biorę żadnych pieniędzy od osób, które polecam. Robię to z dobrego
serca, ponieważ chcę pomagać innym. Cieszę się, że mogę pomóc innym jak
negocjacja stawek,
to się mówi odegnać biedę od ścian. Kobiety, które poleciłam zawsze bardzo
mi dziękują, ponieważ ta praca im się podoba, a na zleceniu spotykają się
kompleksowa opieka.
wyłącznie z szacunkiem. Tu nie chodzi wyłącznie o zarabianie pieniędzy –
mało tego, tu chodzi przede wszystkim o serce, sympatie i ludzkie podejście
do siebie nawzajem” – podsumowuje Pani Teresa Iżycka.
Hausengel International Polska
ul. Ruska 43/44 • 50-079 Wrocław • Tel. +48 (71) 782 59 30 • [email protected] • www.hausengel.pl