Pobierz PDF - Tygodnik eM
Transkrypt
Pobierz PDF - Tygodnik eM
PRAWDA O ARMII LUDOWEJ – str. 8 13 września 2015, Rok VII, nr 35 (0334) EGZEMPL ARZ BEZPŁ ATNY ZGŁADZONE ELITY Temat numeru strona 6-7 SKLEP MEDYCZNY DLA KOMFORTU TWOICH STÓP JESTEŚMY Z WAMI OD 1991 ROKU Wygodne buty renomowanych firm Scholl, Berkemann, Jana Kielce, ul. Kościuszki 8 Czynny: pon.-pt. 9-18 sobota 10-14 Masz pytania? ZADZWOŃ 608 694 435 lub 41 34 347 81 KIELCE AKTUALNOŚCI z niezawinioną biedą. W województwie świętokrzyskim potrzebnych jest ich około 600. – Mamy prawie 30 rejonów, w tym cztery w Kielcach, i do każdego z nich można się zgłaszać. Jeszcze nie potrafię powiedzieć, ilu rodzinom pomożemy w tym roku. W ubiegłym dotarliśmy do ponad 500. Chcemy przekroczyć tę liczbę – deklaruje Marta Stachurska ze „Szlachetnej Paczki”. Do projektu można się przyłączyć poprzez stronę www. superw.pl. /ds/ Manifestowały Ponad siedemset świętokrzyskich pielęgniarek i położnych wzięło udział w miniony czwartek w ogólnopolskiej manifestacji w Warszawie. Pikieta rozpoczęła się pod Kancelarią Prezesa Rady Ministrów, następnie protestujące przeszły pod Sejm. Kobiety domagają się systemowych rozwiązań, w tym 1500 zł podwyżki. Caritas bezdomnym Minister Marian Zembala poinformował, że może zaproponować podwyżki o średnio 400 zł miesięcznie przez cztery lata. Takiej propozycji biały personel jednak nie chce przyjąć. – To są kpiny. Tu potrzeba natychmiastowych zmian. Tego jednak nie dostałyśmy – relacjonowała z miejsca wydarzenia Agata Semik, szefowa świętokrzyskich pielęgniarek, które zapowiadają, że są gotowe na strajk generalny. /ig/ Pamiętamy o WTC Minęło 14 lat od zamachu na wieże World Trade Center w Nowym Jorku. Kielczanie upamiętnili ofiary ataku terrorystycznego corocznym spotkaniem przed pomnikiem Homo Homini przy ul. Ściegiennego. Złożyli także hołd tym, którzy w tamtym czasie zginęli, spiesząc ludziom na ratunek. Jak zawsze nie zabrakło przemówień Miasto sprzedaje Koronę! Na czwartkowej sesji Rady Miasta radni przegłosowali projekt uchwały dotyczący wyrażenia zgody na zbycie akcji spółki Korona S.A. Decyzja w sprawie sprzedaży kieleckiego klubu powinna zapaść w ciągu kilku dni. Jak na razie najpoważniejszą ofertę przedstawił łódzki biznesmen Andrzej Grajewski, który oferuje za Koronę 6 milionów złotych. Połowę pieniędzy ma wpłacić w ciągu 14 dni od kupna, zaś resztę do końca przyszłego roku. Biznesmen gwarantuje zachowanie nazwy klubu, ale stawia również jeden warunek: chce żeby miasto będzie dzierżawiło stadion za 300 tysięcy złotych rocznie. Oferta ważna jest do 15 września. Niewykluczone, że swoją ofertę przedstawią też kieleccy przedsiębiorcy. Być może zrobią to do tej niedzieli. Więcej o debacie na temat Korony czytaj na stronie 10. /pin/ kowych złożyły przed pomnikiem okolicznościowe wieńce. /ds/ 2 13 WRZEŚNIA 2015 Nowy rzecznik Części na Targach APAE – Międzynarodowe Targi Części i Akcesoriów Samochodowych – gościły od czwartku do soboty w halach wystawowych Targów Kielce. Pojawiły się na nich firmy, które produkują wszystko, czego potrzebują nasze auta. Jak wynika z Raportu Branży Motoryzacyjnej Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego za rok 2014, Polska to jeden z największych producentów aut, części i podzespołów w Europie Środkowo-Wschodniej, a ten sektor nadal zaproszonych gości oraz modlitwy dynamicznie się rozwija. Wartość w intencji ofiar. Delegacje urzędni- rynku części i napraw wynosi ponad ków i przedstawicieli służb porząd- 31 miliardów złotych, zaś w Polsce Kielecka Caritas realizuje projekt, którego celem jest zmniejszenie liczby osób bezdomnych, pomieszkujących na dworcach kolejowych. Akcja opiera się na idei tzw. „housing first”: bezdomnemu wpierw wskazuje się miejsce, w którym mógłby zamieszkać. Następnie oferowana jest mu pomoc psychologa, doradcy zawodowego lub prawnika. Projekt będzie realizowany na dworcach m.in. w Jędrzejowie, Kielcach, Włoszczowie i Skarżysku-Kamiennej. Od października do grudnia pojawią się na nich streetworkerzy, którzy będą wyszukiwać bezdomnych i informować o możliwości zmiany ich sytuacji życiowej. /ds/ zarejestrowanych jest aż 27 tysięcy firm motoryzacyjnych, w tym 900 producentów części. APAE towarzyszyły Międzynarodowe Targi Gumy i Opon. /red/ Paczka poszukuje „Szlachetna Paczka” wchodzi w kolejny etap realizacji projektu. Po skompletowaniu regionalnych liderów przyszedł czas na poszukiwanie wolontariuszy, którzy pomogą w walce Ksiądz dr Mirosław Cisowski został rzecznikiem prasowym diecezji kieleckiej. Nowy rzecznik święcenia kapłańskie przyjął w roku 1987 w Lublinie z rąk papieża Jana Pawła II. Ukończył Papieski Uniwersytet Salezjański w Rzymie, uzyskując tytuł doktora teologii pastoralnej (specjalizacja: katechetyka). Po ukończeniu studiów pracował w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach jako wykła- KIELCE AKTUALNOŚCI dowca. Od 2003 r. był proboszczem parafii Kostomłoty. W sierpniu ks. bp Jan Piotrowski powołał go do pracy w Kurii jako dyrektora Wydziału Duszpasterskiego. /KB/ O Krwawej Hrabinie Elżbiecie Batory, pierwszej seryjnej zabójczyni w historii, nazywanej czasem „wampirem z Siedmiogrodu”. Na listopad planowane są pokazy całego tryptyku oraz konferencja o języku teatralnym jego twórców. /ds/ Teatr Stefana Żeromskiego wystawi kolejną część tryptyku o kobietach. 18 września na kielecką scenę dramatyczną wejdzie „Hrabina Batory” według tekstu Jolanty Janiczak, w reżyserii Wiktora Rubina. Wcześniej ten sam duet stworzył w tutejszym teatrze „Joannę Szaloną; Królową” oraz „Carycę Katarzynę”. Jak wskaRegion w ołówku zuje sam tytuł, opowieść będzie po- W Dworku Laszczyków w Kielcach święcona arystokratce węgierskiej, otwarta została nowa ekspozycja czasowa. Tym razem jest to kolekcja rysunków Władysława Szczepańskiego, zainspirowanych Parkiem Etnograficznym w Tokarni oraz miasteczkami Ziemi Kieleckiej. W wystawie „Zachowane w pamięci” główną rolę gra architektura niewielkich miejscowości. Na obrazach wyraziste kontury budynków KREDYTY ODDŁUŻENIA CHWILÓWKI Masz problem ze spłatą kredytów? Komornik zajął Twoje wynagrodzenie? ZADZWOŃ!!! 41 367 29 12 513 937 405 Kancelaria Kredytowa Kielce ul. Sienkiewicza 17/2 kontrastują z pustką. Ich autor urodził się we Lwowie, tam też skończył studia artystyczne. Obecnie Władysław Szczepański mieszka w Kiecach i jest profesorem w Instytucie Sztuk Pięknych UJK. Jego wystawa w Dworku Laszczyków będzie otwarta do 6 grudnia. /ds/ Bilet za krew Korona Kielce wraz z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach organizuje wspólną akcję promującą ideę krwiodawstwa. Od najbliższego poniedziałku każda osoba, która odda krew w regionalnej stacji, otrzyma imienne zaproszenie na dowolnie wybrany mecz kieleckiego zespołu na Kolporter Arenie. Trzeba jednak pamiętać, że vouchera nie można wymienić ani przepisać na inną osobę. Żeby móc wymienić zaproszenie na bilet (można to zrobić maksymalnie na dwa dni robocze przed meczem), trzeba mieć zweryfikowany profil kibica Korony Kielce. /dw/ Może partyjkę? Od początku września można skorzystać z nowej atrakcji w centrum Kielc. Przy Parkingu Centrum na placu Konstytucji 3 Maja stoi szachownica z figurami w rozmiarze XL. Pomysłodawcą jest Rejonowe Przedsiębiorstwo Zieleni w Kielcach. W uliczne szachy można zagrać bezpłatnie. /pin/ Lek. EWA SROKA-SAJECKA A L E R GO LOG P E DIAT RA Przyjmuje KIELCE ul. WIOSENNA 1A m.9 Testy Spirometrią Odczulanie Rej. tel. 606 444 890 ZAPRASZAMY GWARANT * PIERWSZA CHWILÓWKA ZA DARMO * DO 1500ZŁ – WYPŁATA W BIURZE W 15 MINUT! * POŻYCZKI BEZ BIK I KRD * KONSOLIDACJA CHWILÓWEK I POŻYCZEK POZABANKOWYCH ODZYSK AJ PŁYNNOŚĆ FINANSOWĄ Kielce, ul. Duża 18 Tel. 41 312-13-00 SZYBKIE POŻYCZKI BEZ ZBĘDNYCH FORMALNOŚCI CHWILÓWKI Kielce, ul. Seminaryjska 20C Tel. 531 286 286 , pon.-pt. 8-16 Poszukujemy PRZEDSTAWICIELI HANDLOWYCH na teren woj. świętokrzyskiego 33075513 20150313 DLOKI 3 KIELCE AKTUALNOŚCI Przybyli misjolodzy Ponad 20 misjologów z całego kraju przybyło do Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach na tegoroczny Zjazd Stowarzyszenia Misjolgów Polskich. Uczestników zaprosił biskup kielecki Jan Piotrowski. – Bardzo się cieszę, że mogliśmy gościć misjologów w naszej diecezji. Razem z nimi zgłębialiśmy problematykę misji, mówiliśmy o wyzwaniach misjologicznych po kongresie misyjnym, a także o przyszłości misjologii w Polsce – mówi biskup. Zjazd trwał trzy dni. Obrady odbywały się głównie w Wyższym Seminarium Duchowym w Kielcach, nie zabrakło również Mszy świętej w bazylice katedralnej. Uczestnicy odwiedzili także Jędrzejów. /ig/ Rowerem na Święty Krzyż Oddanie czci relikwiom Krzyża Świętego oraz propagowanie aktywnej formy wypoczynku – to główne cele Pielgrzymki Rowerowej, która 26 września wyruszy z Kielc na Święty Krzyż. Jej organizatorami są Kuria Diecezjalna oraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kielcach. Trasa pielgrzymki to około 40 kilometrów. Do 23 września trwają zapisy. Każdy chętny może się zapisać od poniedziałku do piątku w godz. od 7.30 do 15.30 w Dziale Organizacji Imprez Sportowych MOSiR przy ul. Leszka Drogosza 2. Dzieci zapłacą 5 zł, dorośli 10 zł. /dw/ Ruszają zapisy! Przed nami XVI Świętokrzyski Rajd Pielgrzymkowy. W sobotę, 26 września, uczestnicy będą pielgrzymowali pod hasłem „W Krzyżu miłości nauka”. Jak podkreśla komandor rajdu Mirosław Kubik, cele wyprawy są szczególne. – Chcemy nie tylko oddać pokłon relikwiom krzyża świętego; będzie to także duchowe przygotowanie do Światowych Dni Młodzieży. W tym roku przypada również 25. rocznica pobytu świętego Jana Pawła II na Ziemi Świętokrzyskiej. Podziękujemy także za pięćdziesiąt lat działalności Politechniki Świętokrzyskiej – zapowiada Kubik. W tym roku wyznaczono 14 tras. Rajd zakończy uroczysta Msza święta na Świętym Krzyżu. Początek zapisów w poniedziałek, 14 września. Szczegóły na stronie www.rajd. pttkkielce.pl /ig/ W pięciu kawałkach W rządowych planach inwestycyjnych znalazła się rozbudowa trasy S74, przebiegającej przez województwo świętokrzyskie. Przedsięwzięcie podzielone zostało na pięć części. Decyzję środowiskową otrzymał już odcinek od granicy województw świętokrzyskiego i łódzkiego do miejscowości Przełom w gminie Mniów. Ten fragment ma szansę być zrealizowany najwcześniej. Odcinki od Mniowa do Kielc, z Cedzyny do Łagowa i z Jałowęsów do Opatowa wciąż czekają na decyzje. Pozostaje jeszcze kwestia odcinka przebiegającego przez Kielce. Realizacja tych inwestycji została umieszczona w planach na lata 2018-23. /ds/ 4 13 WRZEŚNIA 2015 SŁUCHA J SERWIS Y PRZYGOTOWANI na uchodźców? TEKST IWONA GAJEWSKA E uropa jest podzielona w kwestii nielegalnych imigrantów i uchodźców zalewających od kilku tygodni nasz kontynent. Jedni uważają, że przybywający do nas wyznawcy islamu niosą ze sobą zagrożenie terroryzmem i nikłe prawdopodobieństwo asymilacji. Drudzy twierdzą, że bezwarunkowo trzeba im pomóc – uciekają przecież (przynajmniej wielu z nich) przed wojną. Jak instytucje naszego województwa są przygotowane na ewentualne przyjęcie imigrantów? – Pomaganie ludziom bezdomnym jest istotą naszego działania już od dawna, więc mamy w tej kwestii szereg doświadczeń. Dysponujemy pół tysiącem miejsc opieki całodobowej, więc jesteśmy w stanie przeznaczyć na potrzeby uchodźców nawet ich kilkanaście procent – mówi ksiądz Stanisław Słowik, dyrektor Caritas Diecezji Kieleckiej. Organizacja podejmie jednak konkretne działania dopiero wów- CHCEMY ICH, CZY NIE? TEKST DAMIAN WYSOCKI O kwestii przyjęcia przez Polskę uchodźców z Syrii i innych krajów arabskich ogarniętych wojną dyskutuje się nie tylko na szczeblach władz. Coraz częściej ta sprawa jest głównym tematem rozmów prowadzonych w domach i na ulicach polskich miast. Co o przyjęciu imigrantów sądzą kielczanie? Zdecydowana większość tych mieszkańców naszego miasta, z którymi rozmawialiśmy, jest niechętna pomysłowi przyjęcia uchodźców z krajów ogarniętych wojennym chaosem. Najważniejsze dla nich są kwestie kulturowe. – Osiedlenie się tutaj nawet najmniejszej liczby osób może mieć tragiczne konsekwencje dla naszej kultury. Z muzułmanami dzielimy się w wielu kwestiach i nie sądzę, aby to się zmieniło – twierdzi pan Ryszard. – Najgorsze, że większość tych ludzi wymusza na władzach krajów europejskich szereg przywilejów, a to oni powinni zaakceptować nasze warunki. Jeśli władze Unii nic z tym nie zrobią, problem będzie narastać i doprowadzi do katastrofy – uważa pani Renata. Kielczanie są jednak przejęci losem uchodźców. – Kiedy w telewizji obserwuję migawki z imigrantami, jest mi ich żal. Nie chciałabym znaleźć się w podobnej sytuacji. Nie mam jednak pomysłu, w jaki sposób można im pomóc – tłumaczy pani Olga. A kto powinien przejąć odpowiedzialność za los uchodźców? – Imigranci spoza Europy powinni być sumieniem krajów, które czerpały zyski z kolonii. Muzułmanie powinni być też sumieniem ich braci w wierze – twierdzi pan Mateusz. – Moim zdaniem władze KIELCE AKTUALNOŚCI czas, gdy zapadnie ostateczna decyzja o przyjęciu imigrantów do Polski. Podobne stanowisko prezentuje wojewoda Bożentyna Pałka-Koruba. Agata Wojda, jej rzecznik prasowy, informuje, że w razie potrzeby województwo świętokrzyskie przyłączy się do pomocy: – Jeśli uchodźcy trafią do Polski, to najpierw przejdą okres adaptacyjny w przeznaczonych dla nich ośrodkach. Tyle tylko, że na terenie Świętokrzyskiego takich miejsc nie ma. Jesteśmy jednak otwarci i chętni do pomocy, zarówno pod względem organizacyjnym, jak i formalnym – zapewnia Wojda. Ratusz także nie podjął z oczywistych powodów żadnych kroków prowadzących do ewentualnego przyjęcia uchodźców. – Jeżeli będziemy musieli przygotować dla nich miejsca, z pewnością taką próbę podejmiemy. Nie ukrywam jednak, że byłaby bardzo trudna. Nie chodzi bowiem tylko o zapewnienie mieszkania. Trzeba też tym ludziom zapewnić opiekę medyczną, nauczyć ich języka, znaleźć pracę, posłać dzieci do szkoły i tak dalej. To bardzo skomplikowany proces. Póki jednak nie ma jeszcze oficjalnych decyzji, nie możemy nic zrobić – mówi Marek Scelina, dyrektor MOPR w Kielcach. Obecnie uchodźców przyjmują przede wszystkim kraje Europy Zachodniej. O szczegółach związanych z sytuacją w Polsce będziemy informować na bieżąco. krajów europejskich i USA powinny wszystko zrobić, aby rozwiązać problem u źródeł, choćby zorganizować jakąś interwencję w Syrii. Bo przyjmowanie kogoś bez żadnych ograniczeń zachęci kolejnych uchodźców – uważa pan Krzysztof. BĘDZIE CENTRUM Urazowe TEKST IWONA GAJEWSKA J est oficjalna zgoda Ministerstwa Zdrowia na utworzenie w strukturach Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach pierwszego w Świętokrzyskiem Centrum Urazowego. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy powstanie i ile będzie kosztować. Wojewoda świętokrzyski Bożentyna Pałka-Koruba otrzymała od podsekretarza stanu w resorcie zdrowia Igora Radziewicza-Winnickiego pismo potwierdzające wyrażenie zgody na inwestycję. Andrzej Domański, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach, podkreśla, że decyzja ma duże znaczenie dla pacjentów. Jak informuje Anna Mazur-Kałuża, rzecznik prasowa Wojewódzkiego Szpitala Ze- spolonego w Kielcach, centrum urazowego nie mają tylko dwa województwa: zachodniopomorskie i właśnie świętokrzyskie. – To wydzielona część szpitala, w której chorzy są kompleksowo diagnozowani i leczeni. Dzięki utworzeniu centrum w Świętokrzyskiem powinna zmniejszyć się śmiertelność z powodu urazów oraz powikłań po nich – mówi rzecznik. Wojewódzki Szpital Zespolony spełnia większość wymogów niezbędnych do utworzenia Centrum. Posiada między innymi nowoczesny SOR, całodobowe lądowisko dla helikopterów oraz szereg oddziałów zabiegowych. W związku z utworzeniem Centrum Urazowego szpital zostanie rozbudowany oraz doposażony. FIRANY - DYWANY - ROLETY RZYMSKIE - KARNISZE WYKŁADZINY DYWANOWE Oferujemy: • doradztwo w zakresie aranżacji okien • projektowanie, szycie, upinanie dekoracji • montaż karniszy i wykładzin • OBSZYWANIE DYWANÓW I WYKŁADZIN Kielce ul. Starodomaszowska 30 (przy szpitalu przy ul. Kościuszki) tel. 693-990-331 Pn.-Pt 9 - 17; Sob. 10 - 14 www.firanykielce.pl 5 KIELCE TEMAT NUMERU ZGŁADZONE ELITY Wrzesień to miesiąc dla Polaków szczególny. Przypomina przede wszystkim tragedię sześciu lat okupacji, okupionej ogromnymi startami na każdym polu. Być może najbardziej brzemienną w skutki była zagłada naszych elit. Przyczynili się do niej zarówno Niemcy, jak i Sowieci TEKST KATARZYNA BERNAT L ikwidacja polskiej inteligencji była zaplanowana. Okupanci sądzili, że jeśli ją wyeliminują, nikt się nie zbuntuje i nie spróbuje organizowania konspiracji, a Polacy staną się tanią siłą roboczą. Naziści i Sowieci zastosowali wobec polskiego społeczeństwa podobne, zsynchronizowane w czasie metody. – Wiosną 1940 roku w Katyniu i innych miejscach kaźni na Wschodzie Rosjanie mordowali polskich oficerów. W tym samym czasie w Generalnym Gubernatorstwie Niemcy prowadzili akcję AB – przypomina dr Tomasz Domański, historyk z IPN Kielce. MORDOWANIE ELIT Hitlerowcy najpierw przygotowali precyzyjne listy proskrypcyjne. Znaleźli się na nich ludzie zaangażowani w działalność społeczną, członkowie stowarzyszeń, urzędnicy, nauczyciele, księża, ziemianie, nawet sołtysi. Słowem: osoby, które cie- 6 13 WRZEŚNIA 2015 szyły się szerokim zaufaniem społecznym. Taką samą metodę na Kresach Wschodnich zastosowali Sowieci. Apogeum rozpoczętej 30 marca akcji AB przypadło na czerwiec i lipiec 1940 roku. – Na Kielecczyźnie jest z nią związanych kilka miejsc – mówi dr Domański: – W Kielcach są to zbocza góry Pierścienicy. Tam, 12 czerwca 1940 roku, Niemcy dokonali egzekucji 63 osób. Ustaliliśmy 57 nazwisk. Wśród zamordowanych byli między innymi: ojciec Jan Finc, przełożony zgromadzenia Misjonarzy Oblatów ze Świętego Krzyża; kapitan Jan Ostachowski, poseł na Sejm II RP; Mieczysław Jonko-Sobocki, oficer Wojska Polskiego, oraz jego żona. Drugim miejscem jest las w Brzasku koło Skarżyska-Kamiennej. 29 czerwca 1940 roku hitlerowcy rozstrzelali 760 osób. Była to największa jednorazowa egzekucja przeprowadzona w całym Generalnym Gubernatorstwie. Niemcy przywozili ludzi z więzień i aresztów z Kielc, Ostrowca Świętokrzyskiego, Skarżyska, Starachowic, Końskich, Sandomierza. Rozstrzeliwania odbyły się też 17 czerwca 1940 roku w Górach Wysokich koło Sandomierza. Najwięcej masowych egzekucji Niemcy dokonali na kieleckim Stadionie. Zabili tam kilka tysięcy osób. DEPORTACJE W NIEZNANE Inną formą represji stosowaną przez obu okupantów były deportacje. Zimą 1940 roku Sowieci rozpoczęli wywózkę polskich obywateli w głąb ZSRR, przede wszystkim na Syberię i do Kazachstanu. Niemcy od jesieni 1939 roku deportowali do III Rzeszy Polaków z ziem wcielonych, głównie z Pomorza, Wielkopolski, Łódzkiego oraz Śląska. Do Generalnego Gubernatorstwa przywieźli około 300 tysięcy osób. Naziści, tak samo jak Sowieci, wkraczali do domów w środku nocy, dawali kilka minut na spakowanie się, zabranie podręcznego bagażu. Pozbawiali ludzi mieszkań, dobytku, środków do życia. Ich ofiary przewożone były zimą w strasznych warunkach, w nieogrzewanych bydlęcych wagonach. Wiele osób zmarło podczas transportu. Jedyna różnica polegała na tym, że deportowano KIELCE TEMAT NUMERU/REKLAMA działającym na terytorium Polski. Przekazaliśmy je do centrali komisji w Ludwigsburgu, która dodatkowo wszczęła swoje śledztwa. W sumie wszczęto ponad 3 tysiące procesów. Na wokandę przed sądami RFN trafiły 94, z czego 74 dotyczyły wyłącznie zbrodni na Żydach; 12 – spraw obozowych, gdzie ofiary były różnej narodowości. Tylko w ośmiu byli nimi wyłącznie Polacy. Nie podjęto ani jednej sprawy dotyczącej zbrodni Wehrmachtu lub pacyfikacji wsi. Niemniej jednak zbrodnie hitlerowskie zostały osądzone, przynajmniej częściowo. Natomiast komunistyczne do dziś pozostają bezkarne. Sędzia Andrzej Jankowski uważa, że Niemcy są odpowiedzialni za większą niż Rosjanie liczbę zbrodni na Polakach: – Wymordowali około 2,5 miliona naszych rodaków. Dwa miliony to zabici lub zamęczeni w obozach, a pół miliona – zmarli na skutek złych warunków, celowo stworzonych przez okupanta. Do tego dochodzi kilka milionów obywateli polskich narodowości żydowskiej. Z Sowietami sprawa jest bardziej skomplikowana, ponieważ po wojnie nie mogliśmy dokładnie policzyć zamordowanych przez nich obywateli polskich z Kresów Wschodnich. Obecne oficjalne szacunki oscylują wokół 500 tysięcy zabitych, ale ta liczba może być większa. tych ludzi w inne rejony Polski, a nie do syberyjskiej tajgi lub na kazachski step. Tutaj przynajmniej mogli liczyć na pomoc rodaków. Na przykład ordynariusz kielecki ks. bp Czesław Kaczmarek w 1940 roku wydał list pasterski, w którym wzywał diecezjan do udzielenia pomocy deportowanym rodakom. *** Zagłada elit osłabiła Polskę. – Po wojnie nadal trwała eksterminacja inteligencji i warstwy przywódczej. Wiele osób zakatowano w ubeckich kazamatach za przynależność do AK, NSZ lub innych organizacji niepodległościowych. Część pozostała na emigracji. W ich miejsce komuniści stworzyli nowe „elity”, które nie do końca rozumiały, czym jest patriotyzm, polskość, służba drugiemu człowiekowi i poświęcenie dla wyższych wartości: wiary, ofiarnej służby drugiemu człowiekowi – podsumowuje sędzia Andrzej Jankowski. „DEPRESJA NIE JEST CHOROBĄ WSTYDLIWĄ, KTÓRĄ NALEŻY UKRYWAĆ PRZED SAMYM SOBĄ I INNYMI.” STOWARZYSZENIE „RAZEM POKONAMY DEPRESJĘ” zaprasza na DNI OTWARTE dla ludzi z przeżyciami, które mają tak ogromny, negatywny wpływ na codzienne życie, że sami nie mogą udźwignąć tego problemu. MIEJSCE: KLUB SENIORA, Kielce, ul św. Stanisława 4A CZAS: każda środa w godz. 16 – 18. Kontakt: tel. 41 361 92 79; 793 359 669, pokonamydepresje.jimdo.com Jeśli chcesz: - przyjdź, posłuchasz innych, opowiesz o sobie i podzielisz się swoimi przeżyciami, - powiedz o naszych spotkaniach swoim bliskim i przyjaciołom. Mamy nadzieję, że osoby starsze, jak i młodzież będą dobrze się czuły w naszym gronie. Tu wszyscy jesteśmy po to, żeby sobie pomagać i wspierać się, BYĆ RAZEM… Zadanie finansowane ze środków Urzędu Miasta Kielce. PONIEŚLI KARĘ? – Niektórych sprawców osądzono, ale ogromnej większości jednak się upiekło – mówi sędzia Andrzej Jankowski z Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. – Liczba skazanych w stosunku do liczby winowajców jest niewspółmierna. Skompletowaliśmy dokumenty ponad dwóch tysięcy spraw przeciwko zbrodniarzom niemieckim, 7 KIELCE ROZMOWA/REKLAMA TEKST KATARZYNA BERNAT ROZMOWA Z DR PIOTREM GONTARCZYKIEM, HISTORYKIEM IPN, AUTOREM KSIĄŻKI „SB A LECH WAŁĘSA” – Naukowo zajmuje się pan ruchem komunistycznym w Polsce w okresie wojny i po jej zakończeniu… – Zainteresowałem się tym tematem, ponieważ odkryłem, że pomiędzy wiedzą przeciętnego odbiorcy a dokumentami ukrywanymi w archiwach PZPR jest gigantyczna przepaść. Nie zgadzają się ani liczby, ani działania, ani interpretacje. OTO PRAWDA O ARMII LUDOWEJ SŁUCHA J CZWART 20.00 EK – Utworzona na początku 1942 roku Polska Partia Robotnicza i jej wojskowa organizacja Gwardia Ludowa (przemianowana w 1944 roku na Armię Ludową) działała na polecenie Moskwy. – Na rozkaz Stalina miała w nazwie „polska”, aby ukryć jej komunistyczne oblicze. Trzon partii tworzyli przedwojenni polscy komuniści oraz ci, którzy na spadochronach byli dosyłani z Moskwy. – W PRL uczono, że Gwardia Ludowa i Armia Ludowa to bohaterskie formacje. Jak było naprawdę? – Komuniści, tworząc mit założycielski, próbowali dorobić sobie zasługi w walce z Niemcami. Jednak ich rzeczywista działalność była zupełnie inna. Na przykład pisali, że oddział partyzancki AL „dokonał operacji uderzenia w gospodarkę okupanta”, a po sprawdzeniu dokumentów okazało się, że ukradli leśniczemu krowę oraz papierosy. Chwalili się, że w takim a takim rejonie wysadzali niemieckie transporty, po 8 13 WRZEŚNIA 2015 sprawdzeniu na mapach okazało się, że tam nigdy nie było torów kolejowych. Podawali, że w oddziałach GL i AL walczyło od 60 do 100 tysięcy osób, po naprawdę było ich około dwóch tysięcy. Partyzantka komunistyczna, ze względu na skalę demoralizacji i element przestępczy, z którego się składała, nie była w stanie prowadzić żadnych poważniejszych akcji przeciwko Niemcom. Tak naprawdę GL i AL zajmowała się pospolitym bandytyzmem i działała na szkodę polskiej prowincji. Rabowała dwory, plebanie i chłopskie chaty. była już w konspiracji AK i NSZ. Brali więc każdego, kto się nawinął. Dlatego grupy te składały się z przedwojennych przestępców, uciekinierów z obozów, pojedynczych komunistów oraz ukrywających się w lasach Żydów. Jednym z oddziałów dowodził Izrael Ajzenman, po wojnie funkcjonariusz UB Julian Kaniewski. W archiwum w Radomiu odnalazłem jego przedwojenną teczkę z więzienia. Miał cztery wyroki za paserstwo, napad z bronią w ręku i dwa włamania. Takich ludzi komuniści werbowali do oddziałów, bo zależało im na wprowadzeniu zamieszania, a nie na fak– Z jakich warstw społecznych wywodzili się tycznej walce z Niemcami. Często dowódcy ci ludzie? byli watażkami, dlatego w oddziałach panowała fatalna dyscyplina. Mnożyły się – Kiedy w 1942 roku komuniści zaczęli two- napady, rabunki i morderstwa zwykłych rzyć oddziały GL, patriotyczna młodzież obywateli. KIELCE ROZMOWA/REKLAMA – Jaką siłą dysponowała partyzantka komu- stwo było pijane, dowództwo zajmowało nistyczna na Kielecczyźnie? się sukniami rabowanymi z dworów, a nie poważną walką. Po wojnie zmistyfikowano, – Był to jeden z największych obszarów jej że była to wielka bitwa. działania ze względu na mniejszą gęstość zaludnienia i duże połacie lasu. Większa – Jedna z kieleckich ulic nosi imię Henryka liczebnie partyzantka istniała tylko na Lu- Połowniaka. Świętokrzyskie środowisko NSZ belszczyźnie. W Świętokrzyskiem zidenty- domaga się zmiany tej nazwy. Kim on był? fikowałem kilkanaście oddziałów GL i AL, które były bandami rabunkowymi. – To postać charakterystyczna dla partyzantki komunistycznej. Sam sobie nadawał – Środowiska lewicowe do dziś czczą rocznicę stopnie oficerskie, co kilka miesięcy dodając bitwy pod Gruszką w powiecie koneckim, sto- kolejną gwiazdkę. Zostawił własnoręcznie czonej 29–30 września 1944 roku. Jak ona napisaną relację o swojej działalności partywyglądała? zanckiej. Była ona przez wiele lat ukrywana w archiwach KC PZPR. Walk z Niemcami – Niemieckie oddziały policyjne, wsparte tam za wiele nie ma, ale są opisy tego, jak przez formacje kolaboracyjne, rozpędziły rabował, jak brał zakładników, jak aresztougrupowania AL. Po wojnie zrobiono wał w celu wymuszenia okupu. Przytoczę z tego starcia niebywałą bitwę. Znalazłem fragment jednej z relacji opowiadającej, jak korespondencję jednego z partyzantów, Henryk Połowniak wziął zakładników spoAdama Korneckiego (naprawdę Dawida śród ziemian oraz żołnierzy AK i chciał ich Korhendlera), pierwszego szefa WUB wymienić na pieniądze. Byli oni przetrzyw Kielcach. Po ucieczce z kraju naśmiewał mywani w bunkrze, a pilnował ich niejaki się z tej propagandy pisząc, że towarzysze Jaś Kanarski. Akcja nie wyszła, a Połowz AL konfabulują, bo bitwa nie wyglądała niak pisze dlaczego: „W pewnym momencie tak, jak ją opisywali. Później znalazłem Kanarski wpadł w szał i zaczął w okrutny tajne pismo sekretarza KW PZPR w Kiel- sposób automatem okładać jeńców, masacach Kazimierza Rokoszewskiego, który krując ich. Kanarski był kompletnie pijany. władzom partyjnym opisał, co naprawdę Podczas bicia niezabezpieczona pepesza zdarzyło się pod Gruszką: „W noc poprze- wypaliła, przeszywając pierś Kanarskiego. dzającą bój w kwaterze, gdzie mieścił się Aresztowani byli straszliwie zmasakrowani, sztab, urządzono bal z okazji imienin Bal- nie można ich w takim stanie pokazać AKbinki, narzeczonej Henryka Połowniaka. Na -owcom. Zapadła decyzja, aby ich rozstrzetę okazję przygotowano jej nawet suknię. lać, na co zresztą zasłużyli”. Ośmiu ziemian Tańce trwały całą noc, grały harmonie, pito i żołnierzy AK zostało więc przez Połowwódkę. Tymczasem hitlerowcy mobilizowali niaka oraz jego kompanów zastrzelonych swoje siły i zacieśniali pierścień wokół AL. i zakopanych w lesie. Nic dziwnego, że w wyniku karygodnego stanowiska dowództwa na czele z Połow- – Jaki był stosunek partyzantki komuniniakiem, AL poniosło straty w ludziach stycznej do Armii Krajowej i Narodowych Sił – około 70 zabitych – oraz w sprzęcie Zbrojnych? bojowym, którego olbrzymia większość – świeżo otrzymana z ZSRR – dostała się – Od początku istniała między nimi w ręce wroga”. Jednym słowem towarzy- sprzeczność. AK i NSZ kierowała się in- teresem społeczeństwa, walczyła o polską niepodległość, tak z hitlerowcami, jak i z komunistami. Oprócz różnic ideowych, najpoważniejszym powodem konfliktów było moralne oblicze GL i AL. Polscy partyzanci ścigali i rozbijali oddziały komunistyczne z powodu rabunków, gwałtów, morderstw, jakich się dopuszczały na mieszkańcach wsi. Były to akcje w obronie polskiej ludności przeciwko wyjątkowo groźnym i dokuczliwym bandytom. Z Kielecczyzny znane są także przypadki denuncjacji przez komunistów do gestapo działaczy polskiego podziemia niepodległościowego. Z powodu takiego donosu jeden z oddziałów AK został całkowicie wybity. Oddziały AL mają też na sumieniu masowe mordy na Żydach. Nie ulega wątpliwości, że gdyby po wojnie Polska nie była zależna od Sowietów, ludzie z AL i GL stanęłaby przed sądami za rabunki, gwałty i morderstwa. Jednak w zależnym od Moskwy PRL właśnie ci przestępcy zasilali kadry partii i aparatu bezpieczeństwa. – Przypomnijmy, jakie były ich losy po wojnie. – Dowódcy GL i AL zostawali ministrami, szefami Urzędów Bezpieczeństwa, komendantami milicji, oficerami wojska. Ścigali ukrywających się po lasach polskich patriotów z AK i NSZ, a później brutalnie ich przesłuchiwali i mordowali. Na przykład Grzegorz Korczyński, który w latach 1942–43 w okolicy Kraśnika wyłapywał ukrywających się po lasach Żydów, mordował ich, a ubraniami dzielił się ze swoimi kompanami, po wojnie stał się prominentną postacią PRL. Wspomniany Izrael Ajzenman został szefem Urzędu Bezpieczeństwa najpierw w Końskich, a później w Poznaniu. Niedługo tam był, bo usiłował zgwałcić przesłuchiwaną kobietę. Osoby takiego pokroju wprowadzały po wojnie nową władzę w Polsce. KONIEC Z BÓLEM KRĘGOSŁUPA !!! POLECAMY MATERAC GORCZYCOWY ! WYROBY ZDROWOTNE Z GORCZYCY i ŁUSKI GRYKI PODUSZKI, MATERACE, WAŁKI, OPASKI i inne PRODUCENT S u c h e d n i ó w, te l. 4 1 2 5 4 4 2 2 0 , 6 0 7 5 9 6 9 2 0 w w w. b a r o s . p l 9 KIELCE RADA MIASTA Miasto SPRZEDAJE KORONĘ! TEKST PIOTR NATKANIEC N a czwartkowej sesji Rady Miasta radni przegłosowali projekt uchwały dotyczący sposobu sprzedaży akcji spółki Korona S.A. Za było 14 rajców, pięciu głosowało przeciw, pięciu wstrzymało się. W momencie zamykania numeru jedyną konkretną ofertę złożył Andrzej Grajewski, były właściciel Widzewa Łódź. Zakłada ona kupno klubu za 6 milionów złotych. Połowę kwoty oferent miałby wpłacić w ciągu 14 dni od nabycia, zaś resztę do końca przyszłego roku. Biznes- men gwarantuje zachowanie nazwy klubu oraz jedno miejsce w radzie nadzorczej dla przedstawiciela miasta. Stawia jednak warunek – chce żeby miasto dzierżawiło stadion za 300 tysięcy złotych rocznie. W projekcie umowy jest również mowa o tym, że miasto miałoby spłacić obecne długi klubu. Oferta ważna jest do 15 września. - Siadamy teraz do stołu z panem Grajewskim i negocjujemy szczegóły umowy – mówi prezydent Kielc, Wojciech Lubawski. Uchwała, którą przyjęli radni zakłada, że włodarz miasta może również negocjować z innymi zainteresowanymi stro- nami. Jedyny podmiot, który chciałby kupić Koronę to Grupa Świętokrzyskich Inwestorów Sportowych. Jednak mają oni niewielkie szanse na przejęcie klubu. – Do tej pory nie dostałem od nich konkretnej oferty, ale jeżeli złożą takową do najbliższej niedzieli rozważę ją. Chyba, że rozmowy z Grajewskim nie powiodą się – mówił po sesji Lubawski. Wyraźnie niezadowolony z tego faktu był Krzysztof Adamczyk, inicjator grupy biznesmenów. - Apeluję do prezydenta, żeby jak najszybciej rozpoczął negocjacje z kieleckimi inwestorami. Nie zgadzam się na oddanie klubu Grajewskiemu – mówił. Radni za KREDYTEM TEKST PIOTR NATKANIEC W trakcie czwartkowych obrad radni podjęli (niejednogłośnie) uchwałę dotyczącą zaciągnięcia kredytu na realizację czterech zadań inwestycyjnych. Decyzję poprzedziła burzliwa dyskusja. Chodzi o 19 milionów 600 tysięcy złotych na węzeł Żytnia, bus-pasy na ulicy Grunwaldzkiej, ulicę Ściegiennego i nowe przystanki. - Gdy planowaliśmy budżet, przyjęliśmy, że otrzymamy refundację na wymienione projekty w tym roku, ale bę10 13 WRZEŚNIA 2015 dziemy musieli na nią poczekać do 2016 roku. W takiej sytuacji jest potrzebne finansowanie wyprzedzające – argumentowała Barbara Nowak, skarbnik miasta. Według szacunków, kredyt, który weźmie miasto jest oprocentowany na 2 proc., a to oznacza, że władze będą musiały oddać ok. 60 tysięcy złotych. - Chcemy go wziąć w grudniu, a spłacić w styczniu, tak żeby koszty były jak najniższe - mówił Wojciech Dudzic, dyrektor Wydziału Budżetu kieleckiego ratusza. Wcześniej komisja budżetu i finansów negatywnie zaopiniowała uchwałę. Radni pytali przede wszystkim, dlaczego nie są naliczane kary za opóźnione inwestycje prowadzone przez Miejski Zarząd Dróg (szczególnie budowa nowych przystanków), które według nich budzą sporo kontrowersji. - Szkoda, że odsetki zapłacą z podatków mieszkańcy, bo nikt nie jest w stanie wyciągnąć konsekwencji. Uważam, że nękacie tymi inwestycjami kielczan – mówiła Agata Wojda z Platformy Obywatelskiej. Pomimo głosów negatywnych, radni przyjęli uchwałę. Za głosowało piętnastu rajców, ośmiu było przeciw, zaś jeden wstrzymał się od głosu. KIELCE KIELCE ROZMOWA RADIO RADIO eM KIELCE IO OD RADC NI pojęcie KU aH jne m kole yna” yW a. „D tawiam go słowniczk do emisji Przeds e w c ą y go radio uterowy, służ tak naprawdę z nasze p To m w moram ko h przebojów. g o r p diowcó Dyna o a c t r y n lu io ie h ulub dia i w tualny! bo Waszyc ik naszego ra choć jest wir racy ( , n czyć ię do p potrzeacow u s r o p ia g n ie ź ie spó ię od n zi), nie – co NIE(CH)TY? głoby s ie śpi, nigdy n j nie wychod E S A otach i ŻYJĄ K rii muzyki dzień nigdy n w ogóle z nie pełnych obr e życzeznie ia na yczn histo praktyc y do działan notatką ze muz w ponieNa kartach s st a je y w n o z ia tr w i opa ie buje ka iejsze – spełn y nie marudz wa! Po 13 września nowej”. Dw fo to e n n d g ż a rpli nig ej jwa asety m z tego wa oraz… cie eka, w plastikow - na c te ó „premiera k r ię n p k m O a cz ro ięk nia. taśmy z st kolo zecznie y. Do dziś w r je in g , z małe szpule d k e ro c łe u n . 2 ia wić. se rzedz bchodzą 5 nej pio r skończy mó y sposób p a sz r b g y z a js obudowie o z a n ka j. ente wspomina mocy ołów aż prez piero gra dale szość z nas tku przy po ą y. cz o śm p o ta o j d d e n I ty ięki wciąga wijania kase styczne dźw rzypominamy sory te k ra a ch albo , gdy p y kręci w oku słuchaliśm Aż łezka się na których i, tk a ła w sz ry o p p ie technologia bie wszystk kaset. Choć z w jó u można o b e prz dnym dom je ie n w , d tylko, naprzó ać. Pytanie tk o sp e cz ym je jesz h dziś na cz czy macie ic posłuchać? A TO IA! R HISTO wości, które no ie iennych Radiu eM, n as je d ó w jon s Wśr y a m u dla p jna towaliś przygo knąć program ed nami kole z a r y r P b m . a a z u mogło Kielc i region ria!”. Odkryw oraz o ii tor to hist dziejów tów his yklu „A i nieznanych y. W najbliżc a n ło sob ych ods enia i o zinie 20 tema y znan t z r r a a k d y w d o e g h n w nim ż po ckic wa inamy nia, tuż k sowie wspom tek, 17 wrześ oczenie wojs arzenie II ar kr yd szy czw ycji będzie w ne w skutki w temu. Co d n u ie a la m 6 t tem To brze iało miejsce 7 onsekweni. k ls o do P były k wej m nych świato arzyło? Jakie wojny wiele in d i y e w t y a d ia? N liższy się wte tego dn w najb cje tam odpowiemy zamy! ras pytań ek. Zap t r a w z c 11 KIELCE EDUKACJA PO TECHNIKUM PRZYJMĄ OD RĘKI Po latach popularności kształcenia ogólnego, do łask wracają technika i zawodówki. Nowy trend cieszy, ponieważ rynek przepełniony jest humanistami, brakuje natomiast ludzi z wykształceniem technicznym TEKST IWONA GAJEWSKA P onad pięć tysięcy gimnazjalistów w województwie świętokrzyskim wybrało w tym roku szkolnym technika i szkoły zawodowe. Do ogólniaków zapisało się o cztery procent uczniów mniej niż przed rokiem. Jak podkreśla Małgorzata Muzoł, świętokrzyska kurator oświaty, zmieniają się zainteresowania młodzieży, która zaczyna doceniać zdobycie konkretnego zawodu i zdaje sobie sprawę, że bardziej potrzebni są dziś ludzie z wykształceniem technicznym. – Od jakiegoś czasu słyszymy, że na rynku pracy brakuje specjalistów określonych branż – wyjaśnia pani kurator. – By to zmienić, prowadzimy liczne akcje, na przykład rok szkolny 2014/2015 przebiegał pod hasłem „Rok Szkoły Zawodowców”. W Świętokrzyskiem spotykaliśmy się z gimnazjalistami, wspieraliśmy doradztwo edukacyjno-zawodowe w szkołach. Staraliśmy się także uświadamiać rodziców, bo to oni mają największy 12 13 WRZEŚNIA 2015 wpływ na decyzje dziecka. Wszystko po to, by młodzi ludzie wiedzieli o obecnym zapotrzebowaniu na rynku pracy. W ramach ogłoszonego przez Ministra Edukacji Narodowej „Roku Szkoły Zawodowców”, z inicjatywy Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Starachowice” S.A. oraz Kuratorium Oświaty powołano w Kielcach do życia Świętokrzyski Klaster Edukacji Zawodowej. – Jednym z priorytetów tego projektu jest rozwój współpracy szkół z pracodawcami i dostosowanie kształcenia zawodowego do potrzeb rynku pracy. W ten sposób chcemy stworzyć młodym ludziom bogate zaplecze, łączące kształcenie teoretyczne z praktyczną nauką zawodu. Oprócz zakładów pracy do Klastra weszły także między innymi Urząd Marszałkowski, Wojewoda Świętokrzyski oraz uczelnie wyższe. Cieszymy się, bo te działania powoli przynoszą rezultaty – mówi pani kurator. Sami uczniowie przyznają, że głównym czynnikiem wpływającym na wybór szkoły jest dla nich sytuacja na rynku pracy. Szkołę zawodową wybrała chociażby Ka- rolina: – W gimnazjum koleżanki prosiły, żebym je uczesała. Wtedy postanowiłam, że chcę zostać fryzjerką. Pedagog szkolny doradził mi, żebym poszła najpierw do zawodówki, a dopiero potem do technikum. Miał rację. Szkoła zawodowa bardzo dobrze przygotowała mnie do fryzjerstwa, potem mogłam spokojnie iść do technikum. Karolina jeszcze w trakcie nauki w szkole średniej została przyjęta do pracy. Do technikum poszedł też Mateusz: – Wybrałem zawód elektryka. Na początku nie sądziłem, że od razu znajdę pracę. Wiedziałem jedynie, że po takim kierunku będę miał większe szanse na zatrudnienie niż po kierunku humanistycznym. Teraz wiem, że było warto, bo mam pracę w zawodzie. Podobnie myślał Arek: – Wybrałem technikum, bo z technicznym wykształceniem mam większe szanse na rynku. Obserwuję moich starszych kolegów i widzę, że w dzisiejszych czasach wykształcenie wyższe wcale nie daje gwarancji zatrudnienia. Dziś liczy się konkretny zawód, no i odrobina szczęścia. Małgorzata Muzoł przyznaje, że duże zainteresowanie szkołami technicznymi to powód do radości” – Nadal będziemy zachęcać młodych ludzi do zdobywania konkretnego zawodu. Już 21 września w Wyższej Szkole Ekonomii, Prawa i Nauk Medycznych odbędzie się duża, wojewódzka konferencja podsumowująca nasze działania w roku szkolnictwa zawodowego. Zastanowimy się także, jak działać dalej. Wszystko po to, by doprowadzić do równowagi pomiędzy kształceniem ogólnym a technicznym. KIELCE RELAMA O WIERZE NIE LUBIĘ PONIEDZIAŁKÓW… krótko i na temat cz.2 Wiele osób, słysząc o podróżach parlamentarzystów, pyta senatora jakie kraje odwiedził w ramach pełnionego mandatu i gdzie mu się najbardziej podobało? Odpowiada wtedy, że w tej kadencji Senatu, mimo pojawiających sie propozycji, jeszcze… nie był nigdzie za granicą. I dodaje z uśmiechem, że zamiast po świecie, woli jeździć po powiecie kieleckim. Bo to właśnie tam i w Kielcach są jego wyborcy, z którymi chce i lubi się spotykać przy różnych okazjach, mniej lub bardziej oficjalnych, tych uroczystych i bardziej roboczych. Niezwykle ceni sobie też spotkania w swoim biurze, do którego na poniedziałkowy dyżur przychodzi regularnie po kilka osób. To, jak ważne są dla wyborców takie dyżury, wie jeszcze z czasów gdy był radnym i Przewodniczącym Rady Miasta Kielce. Twierdzi, że otwartość na ludzi to bezcenna cecha dobrego polityka. Senator Słoń często powtarza, że kto jak kto, ale on przez te dyżury ma prawo nie lubić poniedziałków. Bo są ludzkie łzy i problemy i nieszczęścia związane choćby z brakiem pracy, mieszkania, środków do życia, perspektyw. Albo doskwiera poważna choroba czy też krzywdy wyrządzone przez sądy, urzędy, sąsiadów a nawet najbliższą rodzinę. - Jak się tak człowiek nasłucha, to nawet mając tylko odrobinę empatii i współczucia trudno się oprzeć przygnębieniu i jakoś samemu pozbierać – mówi Krzysztof Słoń. - A tu jeszcze trzeba wykrzesać uśmiech, pocieszyć i coś zrobić. Doradzić, podpowiedzieć, zadzwonić, pójść, napisać coś do urzędu czy w inne miejsce, wstawić się za człowiekiem, upomnieć się o jego prawa. Nawet jak się nie uda realnie pomóc, to ludzie są wdzięczni, że ich ktoś spokojnie wysłuchał, że chciał się ich sprawą zająć, że im poświęcił czas. To dla nich też bardzo ważne – dodaje senator. Przez cały tydzień do jego biura przychodzą ludzie z różnymi problemami. Gdy go akurat nie ma, pracownicy wiedzą, że każdemu trzeba jakoś pomóc. Od zredagowania pisma do sądu czy urzędu, przez podpowiedź gdzie jeszcze napisać lub pójść, aż po wyjaśnienie, co w danej sprawie da się jeszcze zrobić. Senator wiele tych spraw kierował jako oświadczenia senatorskie do premiera, ministrów, Rzecznika Praw Obywatelskich i Rzecznika Praw Dziecka, Prokuratora Generalnego i Prezesa NIK, Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego i wielu innych. Oświadczenia senatorskie mają swoją moc choćby dlatego, że w imieniu senatora wysyła je Marszałek Senatu. Na każde jest odpowiedź, na wiele - skuteczna reakcja. Oświadczeń senatorskich złożył do tej pory blisko 500. Statystyki prowadzone przez Kancelarię Senatu, uwzględniające właśnie oświadczenia, wystąpienia i udział w dyskusji pokazują, że Senator Krzysztof Słoń jest w czołówce najaktywniejszych senatorów tej kadencji. Sam powtarza, że czułby dyskomfort, gdyby mniej się angażował. Wśród spraw dotyczących większych grup ludzi, o które zabiegał i upominał się, wymienia: nieudolne i katastrofalne w skutkach prywatyzacje Kieleckich Kopalni Surowców Mineralnych i PKS Kielce, likwidację laboratoriów przy powiatowych stacjach Sanitarno-Epidemiologicznych, prywatyzację Siarkopolu, Kieleckiej PREMY, Kieleckiego KTBS z Chęcińskiej, problemów rolników, sadowników, hodowców karpia, sprzeciw wobec likwidacji PFRON, wspieranie pielęgniarek i położnych, problemy osób niepełnosprawnych i chorych, likwidację sądów i posterunków policji, pomoc dla gminy Piekoszów, problemy placówek pomocy społecznej, walkę o korzystne inwestycje komunikacyjne w województwie, przywrócenie miejscowości Gumienice-Straszniów, problem dopalaczy, odbieranie rodzicom dzieci przez urzędników oraz setki innych spraw, dużych i małych, ale zawsze bardzo ważnych, bo dotyczących konkretnych ludzi i społeczności. Wszystkie oświadczenia wraz z odpowiedziami dostępne są na stronie internetowej senatu. Krzysztof Marek Słoń Senator RP 13 KIELCE WYDARZENIA DOM DLA KORONIARZY TEKST DAMIAN WYSOCKI B udowa ośrodków kibicowskich to wspólny pomysł Polskiego Związku Piłki Nożnej oraz Ministerstwa Sportu i Turystyki. Jaki cel przyświeca tej idei? Taki, by sympatycy drużyn mieli swoje miejsca, w których będą mogli się integrować i działać. Do tej pory pojawiło się kilka takich ośrodków – ten w Kielcach jest dziewiąty. W budowę zaangażowanych było kilka instytucji oraz firm, ale najwięcej pracy włożyli sami kibice. To oni wykonali wszystkie roboty przy modernizacji budynku po starej aptece i zaadaptowali go do nowych potrzeb. Jak sami przyznawali, niektóre rzeczy robili pierwszy raz w życiu, ale efekt jest wspaniały. – Mamy nadzieję, że ośrodek będzie funkcjonował tak, jak to sobie założyliśmy. Wykorzystamy w nim potencjał tkwiący w kibicach Korony. Wierzymy, że efekt naszej pracy odbije się szerokim echem w całej Polsce – mówił podczas otwarcia Jakub Kopiec, wiceprezes Stowarzyszenia Kibiców Miasto pomogło Kto za to wszystko zapłacił? – 60 tysięcy dał Urząd Miasta, drugie tyle dołożył PZPN – wyjaśniał Mieczysław Tomala, dyrektor Wydziału Edukacji, Kultury 14 13 WRZEŚNIA 2015 Sympatycy Korony Kielce doczekali się wreszcie miejsca, w którym będą mogli wspólnie spędzać czas. W miniony wtorek przy ulicy Piekoszowskiej, w obecności prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniewa Bońka, uroczyście otworzono ośrodek „Kibice Razem” i Sportu w Ratuszu. – Obiekt został użyczony Stowarzyszeniu na warunkach preferencyjnych. Natomiast remont to praca społeczna kibiców. Muszę przyznać, że wykonali kawał dobrej roboty. Budynek robi wspaniałe wrażenie, szczególnie w porównaniu z jego stanem sprzed kilku tygodni. Jak wspomnieliśmy, w otwarciu wziął udział m.in. Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, który do Kielc przyjechał oglądać mecz młodzieżówki ze Szwecją. – Takie inicjatywy są szalenie potrzebne – chwalił prezes. – Kibice Korony z niczego zrobili coś. Od dzisiaj ten budynek to ich dom, do którego będą mogli przyjść, porozmawiać o swoich problemach, zorganizować jakąś akcję. Im więcej podobnych ośrodków powstanie w Polsce, tym jakość kibicowania będzie lepsza. Po przecięciu symbolicznej żółto-czerwonej wstęgi i wzniesieniu toastu, zaproszeni goście obejrzeli krótki filmik pokazujący, jak powstawał ośrodek. Następnie członkowie Stowarzyszenia Korony Kielce wręczyli pamiątkowe statuetki tym, którzy przyczynili się do budowy obiektu. Na koniec spotkania, po krótkich przemowach zaproszonych gości, rozpoczęło się zwiedzanie budynku. A jest co zwiedzać. Ośrodek składa się z dużej sali, w której kibice będą wspólnie oglądać mecze swojej ukochanej drużyny; także tu zorganizują spotkania „Żółto-czerwoni po godzinach”. Jest też kilka pomieszczeń biurowych, niezbędnych do kibicowskiej pracy. Sympatycy Korony nie zapomnieli również o najmłodszych – w jednym z pokoi znajduje się bawialnia. Kibice zapowiadają, że dzięki ośrodkowi w pełni wykorzystają potencjał, który w nich tkwi. UWAGA NA OSZUSTÓW Kieleckich nie wchodzą do mieszkań i domów mieszkańców bez wyraźnej przyczyny, jak na przykład wymiana lub kontrola wodomierza. Nasi pracownicy zawsze poruszają się oznakowanym samochodem, noszą robocze ubrania. Jeśli więc do drzwi puka ktoś „po cywilu” i przedstawia się jako pracownik „wodociągów”, trzeba uważać. We wrześniu na jednym z warszawskich osiedli oszust podający się za pracownika wodociągów wszedł do mieszkania pod pretekstem badania jakości wody i okradł dwie starsze kobiety. Do podobnej kradzieży doszło w Inowrocławiu. Niestety, takie sytuacje zdarzały się również w ostatnich latach w naszym regionie. Jak nie dać się oszukać? Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich: - Od lat ostrzegamy, jak obronić się przed złodziejami, bo niestety oszukiwanie, szczególnie starszych osób, stało się prawdziwą plagą. Wystarczy zapamiętać kilka zasad. Po pierwsze, pracownicy Wodociągów POL-MOT AUTO S.A. Kielce, ul. Krakowska 285 www.opel.polmotauto.pl Robocze ubranie to tylko wygląd zewnętrzny. Czy możemy jeszcze jakoś zweryfikować taką osobę? - Oczywiście. W razie jakichkolwiek wątpliwości można poprosić pracownika Wodociągów Kieleckich o okazanie legitymacji. Można również odmówić przyjęcia kontrolera, co nie rodzi żadnych negatywnych konsekwencji, zadzwonić na numer Pogotowia Wodociągowego 994 i zapytać, czy tego dnia taka kontrola była zaplanowana. Dyspozytor udzieli informacji od razu lub oddzwoni z odpowiedzią. Czyli nie jesteśmy bezbronni. W takim razie, tradycyjnie poproszę o jakiś przepis na napój. - Dla rozluźnienia atmosfery zaproponuję przepis na drink Mojito dla dwóch osób, ale bezalkoholowy. Potrzebujemy jedną limonkę, dwie łyżki brązowego cukru najlepiej trzcinowego, 6 gałązek świeżej mięty z listkami, dwie szklanki kruszonego lodu lub kostek lodu, no i oczywiście 300 ml kieleckiej kranówki. Limonkę trzeba umyć i pokroić najlepiej na 6-8 kawałków (nie plasterków) i włożyć po równo do dwóch szklanek. Do każdej szklanki dodajemy listki mięty z łodyżkami i ubijamy dokładnie, aby mięta i limonka oddały smak i sok. Następnie wsypujemy lód i wszystko zalewamy kielecką kranówką. Dopiero teraz sypiemy cukier i lekko mieszamy tak, aby mniej więcej połowa cukru się nie rozpuściła i została na dnie. Dzięki temu, kiedy Mojito pijemy ze słomką, wciągamy do smaku nieco cukru z dna. I to jest pyszne. Zapraszamy do odwiedzenia naszej strony internetowej www.wod-kiel.com.pl KIELCE ROZMOWA NIE ZAWSZE SIĘ WYGRYWA Vive Tauron Kielce rozpoczęło sezon od sensacyjnego remisu z Pogonią Szczecin. Trener Tałant Dujszebajew jest jednak spokojny i zapowiada walkę o kolejny awans do Final Four Ligi Mistrzów TEKST PIOTR NATKANIEC ROZMOWA Z TAŁANTEM DUJSZEBAJEWEM, TRENEREM VIVE TAURON KIELCE – Chyba nie tak miał wyglądać początek sezonu w wykonaniu pana drużyny... – (śmiech) Spokojnie, nie ma żadnej tragedii. W Kielcach jesteśmy przyzwyczajeni do wygrywania, ale jeżeli raz zremisujemy, to nie możemy myśleć, że to katastrofa. – Zmartwił Pana ten remis? – Jestem spokojny. Podchodzimy z szacunkiem do wszystkich zespołów z polskiej ligi, ale najważniejsza dla nas jest Liga Mistrzów. Trzeba pamiętać, że kilku graczy ma kontuzje i to też trochę się na nas odbiło. – Jak się Panu podoba nowa formuła Ligi Mistrzów? – Nie chcę jej krytykować, ale z roku na rok mamy coraz więcej meczów. Dla EHF to super impreza, ale dla drużyn to kolejne obciążenie. A przecież w mistrzo16 13 WRZEŚNIA 2015 stwach świata czy na igrzyskach grają przeważnie ci sami zawodnicy. Kalendarz jest bardzo zapełniony. – Trafiliśmy do grupy śmierci... – Mamy marzenie, żeby zająć pierwsze miejsce, ale nie będzie tragedii, jeżeli go nie zajmiemy. Mamy swój cel, ale pamiętajmy, że w grupie gramy z Barceloną, Rhein–Neckar Loewen czy Vardarem Skopje. – Transfer Mateusza Kusa wywołał sporo – W drużynie nie mogą grać same kontrowersji. Pan był jego największym gwiazdy. Muszą też być zawodnicy od czarnej roboty. Ja jestem zadowolony zwolennikiem. z transferu Kusa. Wiem, że w listopadzie – Każdy ma swoje zdanie. Wszyscy wzięli lub grudniu będziemy widzieć takiego go teraz pod lupę. On z każdym meczem Mateusza, jakiego chcieliśmy. gra coraz lepiej. Myślę, że na pierwsze mecze Ligi Mistrzów będzie już dobrze – Czy na skutek tych kontuzji nie pojawiła przygotowany. Jak każdy zawodnik, po- się u Pana myśl, że lepiej gdyby teraz był trzebuje czasu. Ważne, żeby kibice czy w drużynie Zeljko Musa czy Piotr Grabarmedia wspierali go, a na razie słyszę tylko czyk? krytykę na jego temat. Jako trener chcę, – Nie. Chciałbym im podziękować za grę żeby uwierzył w siebie na 100 procent. w Kielcach, ale życie idzie dalej. Teraz – Podobną sytuację miał Pan w Atletico jeden gra w Hamburgu, drugi w MagdeMadryt z transferem Canellasa. Wtedy też burgu. Życzę im wszystkiego najlepszego. wszyscy się z niego śmiali. Teraz jest jednym Do 30 czerwca mój zespół zawsze jest dla mnie najlepszy. z najlepszych rozgrywających świata. KIELCE ROZMOWA/REKLAMA • Święta Rita • najskuteczniejsza w sprawach beznadziejnych! Jan Paweł II podziwiał siłę jej wiary i męstwo w dźwiganiu krzyża. Rita jest patronką rodzin w trudnej sytuacji, osób samotnych, chorych i strapionych, dziewcząt i kobiet, a także małżeństw bezdzietnych. Modlitewnik zawiera: • biografię świętej • litanie • koronki Modlitewnik • nowenny czcicieli św. Rity oraz wiele format 115x160 mm modlitewnych s. 304, oprawa twarda, próśb w różnych srebrna folia, tasiemka intencjach. cena 13,00 zł www.jednosc.com.pl Modlitewnik szybko zamówisz telefonicznie 41 349 50 50 – Jak Pan ocenia wzmocnienia Orlen Wisły Płock, najgroźniejszego rywala w walce o tytuł? – Myślę, że z każdym rokiem coraz trudniej będzie obronić tytuł. Nie można być aroganckim i przyzwyczajonym do wygrywania. Wisła ma teraz nowy zespół, bardzo głodny zwycięstwa. To dobrze dla nas i dla piłki ręcznej. Przede wszystkim jednak pragnę, żeby ludzie czuli radość z naszej gry. Kibice muszą być dumni ze swojego zespołu i to jest najważniejsze. – Jak wygląda sytuacja z Branko Vujoviciem i innymi młodymi zawodnikami? – Jeżeli chodzi o Branko, to minie jeszcze jakieś cztery-pięć lat, zanim będzie gotowy do gry na najwyższym poziomie. Reszta zaczyna trenować z pierwszą drużyną. Wszystko krok po kroku. – Co będzie dla Pana największym wyzwaniem w tym sezonie? – Chcę obronić Puchar Polski i Mistrzostwo Polski. Jeśli awansujemy do Final Four Ligi Mistrzów, to będę bardzo zadowolony. – Dziękuję za rozmowę. 17 KIELCE TWARZE MURU PAMIĘCI Wśród ofiar kieleckiego więzienia, których twarze przypomniane zostały na Murze Pamięci w Ośrodku Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej na Wzgórzu Zamkowym w Kielcach, byli też przedwojenni policjanci POLICJANCI Antoni Pisarski TEKST DR MAREK MACIĄGOWSKI W ielu z nich zginęło na Wschodzie, gdy trafili do sowieckiej niewoli i zostali zastrzeleni , y twarze tych Przypomnijm ecw Twerze. Ci, którzy el ki z ę si ły związa udoktórych losy c: ię ocaleli, dostali od my w iem. Apeluje iech N . ch kim więzien ki władz niemiecblis jęcia swoich ch pooi sw stępnijcie zd na ą kich nakaz pracy rz kolenia spoj przenastępne po bohaterowie w policji porządób os sp n te ie. W . en ni ów m ik po dn prze zie w za jd kowej, nazwanej pó e ni yn afi m fotogr e trwają. Ich cz ostępnić na od koloru munud cą ch ne ór Osoby, kt prosimy o ko durów „granaZamkowej, y ic ul j w ne ió więźn Patriotycz Edward Krepski kiem Myśli tową”. Wśród nich a takt z Ośrod ul. Zamkow e lc ie K j, ie sk el byli i tacy, którzy i Obywat 7 68 01. 3. tel. 41 36 za wysługiwanie się Niemcom zginęli z wyroków Państwa Podziemnego. Jednak wielu policjantów działało w konspiracji. Jednym z nich był komisarz Aleksander Zdankiewicz, którego zdjęcie po apelu na łamach tygodnika eMKielce podarował Ośrodkowi Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej jego syn. Aleksander Zdankiewicz urodził się w 1891 r. Po ukończeniu szkoły policyjnej w Warszawie został skierowany do Kielc. Był szefem Wydziału II (wywiad i kontrwywiad) Komendy Powiatowej Policji Państwowej. W czasie okupacji został Aleksander Zdankiewicz komisarzem policji granatowej. Działał też w wywiadzie kieleckiego obwodu Związku Walki Zbrojnej, nosił pseudonimy „Oskar” i „Zenkow”. 11 listopada 1940 r. – na skutek donosu innego policjanta – został aresztowany przez gestapo wraz z grupą kilku członków komórki wywiadu ZWZ. Z kieleckiego więzienia wywieziono go do obozu w Majdanku, skąd 1 kwietnia 1941 r. przyszła do rodziny wiadomość, że „zmarł na tyfus”. Policjanci służący w granatowej policji byli po wojnie często oskarżani przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa o współpracę z Niemcami. Podobne oskarżenia rzadko kończyły się szczę- danta posterunku policji w Raczycach śliwie. Na szczęście tak się stało w przy- w gminie Gnojno. Pisarski pełnił tę funkcję padku Antoniego Pisarskiego, komen- zarówno przed wojną, jak i podczas niej. 18 13 WRZEŚNIA 2015 Oskarżony przez funkcjonariusza UB, został w 1949 r. uwięziony w kieleckim więzieniu. Proces przed Sądem Okręgowym w Kielcach i przed Sądem Apelacyjnym doprowadził do uniewinnienia, bo na jego korzyść zeznawali mieszkańcy okolic, także przedwojenni komuniści i ludowcy. Wszystkie punkty aktu oskarżenia zostały po kolei obalone. Tragicznie zakończył się natomiast proces innego policjanta, Edwarda Krepskiego, także oskarżonego o współpracę z Niemcami. Mimo obrony i zeznań na jego korzyść mieszkańców okolicy, funkcjonariusze UB dopięli swego. Edward Krepski urodził się w 1900 r. Ukończył gimnazjum w Nieświeżu, służył w Pułku Ułanów Grodzieńskich. Od 1924 r. był policjantem w Stołpcach, Lidzie, Nowogródku i Pińczowie. W czasie wojny od 1940 do 1943 r. dowodził posterunkiem granatowej policji w Złotej. Był członkiem Armii Krajowej ps. „Kruk”, kolporterem prasy podziemnej, prowadził nielegalny nasłuch radiowy. Pod koniec lipca 1944 r. wyjechał do Warszawy. W powstaniu walczył w rejonie ul. Długiej, Miodowej i Starego Miasta. Po kapitulacji uciekł z transportu do Pruszkowa. Po wojnie został aresztowany przez UB. Postępowania przeciw niemu toczyły się w Krakowie i Kielcach, oba zostały umorzone po zeznaniach świadków obrony. W trzecim procesie w Kielcach, na który nie dopuszczono już świadków, po torturach przyznał się do przynależności do NSZ w oddziale „Żbika”. W 1949 r. został skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano 20 czerwca 1950 r., ciało pochowano na cmentarzu na Piaskach. Projekt MUR Pamięci poświęcony jest tym, którzy zginęli w więzieniu przy ulicy Zamkowej lub stąd poszli na śmierć w latach 1939- 1956. Porcelanowe tabliczki z wizerunkami i nazwiskami ofiar umieszczone zostały na zachodnim murze dawnego więzienia. W wieży strażniczej na multimedialnej prezentacji można zapoznać się z biogramami więźniów. to hasło kampanii, którą prowadzą Wodociągi Kieleckie – Kogo chcemy budzić? Mieszkańców Miasta Kielce oraz Gmin Masłów, Sitkówka – Nowiny i Zagnańsk. Wszystkich objętych Projektem „Kompleksowej ochrony wód podziemnych aglomeracji kieleckiej”. Jeśli w Twojej miejscowości Wodociągi Kieleckie wybudowały unijną kanalizację TERAZ możesz skorzystać z niej na preferencyjnych warunkach. – Do czego namawiamy? Do skorzystania z dofinansowania do budowy podłączenia kanalizacyjnego. Robiąc dwa proste kroki formalne zyskacie dostęp do kanalizacji. Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich Dobiega końca realizacja unijnego projektu Kompleksowej ochrony wód podziemnych aglomeracji kieleckiej. Kosztem 200 milionów złotych Wodociągi Kieleckie rozbudowały i zmodernizowały sieć kanalizacji i wodociągów w Kielcach oraz gminach Masłów, Zagnańsk i Sitkówka-Nowiny. Ale te rury nie mogą bezczynnie leżeć pod ziemią. Apelujemy, aby wszędzie tam, gdzie dotarły nowe sieci i zostały wykonane podłączenia kanalizacyjne dopełniać koniecznych formalności. Szczegółowe informacje można uzyskać w Biurze Obsługi Klienta Wodociągów Kieleckich ul. Krakowska 64. Publikacja współfinansowana przez Unię Europejską ze środków Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko Kielce ul. Domaszowska 57 tel. 41 344 76 08 firany zasłony obrusy pościel * * * Firany na każdą kieszeń. Szeroka oferta. Fachowe doradztwo Zapraszamy od poniedziałku do piątku w godz. 10 – 17 Zarząd�Transportu�Miejskiego Zaprasza�na�Rynek�w�dniu 19.09.2015r. na piknik rodzinny podczas�obchodów “Dnia�bez�samochodu” w�ramach Europejskiego�Tygodnia Zrównoważonego�Transportu. W�programie: *�pokaz�iluzji; *�nauka�iluzji; *�eksperymenty�naukowe; *�występy�wokalne�dzieci�i�młodzieży; *�konkursy�z�nagrodami; * pokazy�akrobacji�rowerowych�Mateusza�Kowalczyka a�także�wiele�innych�atrakcji. Przyjdź koniecznie, świętuj�z�Nami. KIELCE ZDROWIE URZĄD NAGRODZONY TEKST PAWEŁ BRZOZA W miniony poniedziałek w Krakowie odbyła się gala konkursu „Lodołamacze 2015”. W jego ramach uhonorowane zostały przedsiębiorstwa, instytucje oraz osoby z Małopolski i Świętokrzyskiego, które pomagają ludziom niepełnosprawnym. Doceniono między innymi Powiatowy Urząd Pracy w Kielcach. Kapituła konkursu zebrała się po raz dziesiąty. Konkurs ma dwa etapy, regionalny i centralny. W tym roku wzięło w nim udział 414 pracodawców. Wyróżnienie dla kieleckiej instytucji przyznano za szczególną wrażliwość społeczną i promowanie aktywności osób niepełnosprawnych w różnych dziedzinach życia. Zdaniem kapituły, działalność PUP Kielce na polu rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych stanowi wzór godny naśladowania. – Zajęliśmy zaszczytne drugie miejsce w kategorii instytucja. Ta nagroda jest dla nas wielkim wyróżnieniem, starali- śmy się o nią pięć lat. Dumna jestem, że w tym roku nasze wysiłki na polu pomocy osobom niepełnosprawnym zostały docenione - mówi Małgorzata Stanioch, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach. Oprócz standardowych działań, PUP realizuje projekty mające na celu pomoc osobom z dysfunkcjami. – Służą one wzmożonej aktywizacji zawodowej tych osób. Dodatkowo staramy się pomagać także ludziom ociężałym umysłowo, z chorobami psychicznymi. Promujemy ich zatrudnienie. Uważamy, że pozytywnie wpływa to również na środowisko, w którym pracują – dodaje dyrektor Stanioch. – Obecnie w bazie PUP w Kielcach zarejestrowanych jest 621 osób niepełnosprawnych. Zdecydowana większość z nich ma ponad 50 lat. W tym roku do końca sierpnia zatrudnienie podjęło 220 osób niepełnosprawnych z bazy urzędu – informuje pani dyrektor. POWIATOWY URZĄD PRACY W KIELCACH ULICA KOLBERGA 4, 25-604 KIELCE czynny od poniedziałku do piątku w godz. od 7.00 do 15.00. Rejestracja osób bezrobotnych odbywa się od godziny 7.15 do 14.30 PUP w Kielcach – tel.: 41-367-11-00; fax: 41-367-11-99; [email protected]; www.pupkielce.pl MEBLE PACHNĄCE RÓŻAMI 21 Od czterech miesięcy, także w Kielcach, możecie Państwo przenieść się choć na chwilę, do kraju, który znamy głównie z filmów, a który swym bogactwem kultury i zwyczajów zachwyca niejednego z nas. Dziś jest to możliwe za sprawą małego Salonu Mebli Indyjskich Indra, który mieści się zaraz przy wjeździe do Kieleckiej Fabryki Mebli, na ulicy Zagnańskiej 232. Już przekraczając próg sklepu, nawet z zamkniętymi oczami, wiadomo iż jesteśmy na innym kontynencie. Zapach kadzidełka wprowadza nas w atmosferę Indii. Ten aromat miesza się z zapachem drewna, mocnym, pięknym - różanym. Meble do salonu sprowadzane są z Indii, gdzie wykonywane są ręcznie, pakowane i drogą wodną transportowane do Polski. Drewno, z którego powstają to palisander o charakterystycznych, dużych 30 SIERPNIA 2015 słojach i bardzo dekoracyjnej, wyrazistej strukturze. Znane jest też pod nazwą Rosewood, czyli drzewo różane, z uwagi na zapach, który wydziela, także po wysuszeniu. W świecie słynie ze swej wytrzymałości, twardości, a także stabilności przy zmianie wilgotności otoczenia. W Polsce z palisandru wykonywane są parkiety, forniry, instrumenty muzyczne. Meble wykonane z palisandru nie tylko pachną różami i są wytrzymałe, ale charakteryzują się także piękną formą, klasyczną bądź zupełnie oryginalną. Sklep oferuje także ręcznie wykonane, drewniane , artykuły dekoracyjne, które nadają każdemu wnętrzu niepowtarzalny urok ,klimat i mogą być idealnym pomysłem na prezent. ZAPRASZAMY SERDECZNIE 21 KIELCE FELIETON TEKST TOMASZ NATKANIEC NASZA ELLIS ISLAND Statua Wolności nie stoi jeszcze u wrót amerykańskiego Raju, gdy na południowy cypel Manhattanu zwany Battery, do stacji imigracyjnej Castle Garden przypływają emigranci z całego świata. Z czasem jednak ich fala zaczyna przypominać tsunami i trzeba znaleźć inne miejsce. Joseph Pulitzer (ten od nagrody Pulitzera), sam emigrant z Węgier, proponuje w swej gazecie „The World” niewielką wysepkę Ellis Island. W 1890 roku Castle Garden zostaje zamknięta. Pierwszy obcy przybysz stawia stopę na Ellis Island w 1892 roku. Jej pierwszym komisarzem zostaje weteran wojny secesyjnej John Weber. Najpierw jednak rząd USA wysyła go do Europy Wschodniej, by wybadał, dlaczego tylu jej obywateli chce nagle przeniknąć do Krainy Wolności. Weber bada i jest wstrząśnięty przeraźliwą biedą, politycznym terrorem, wszechobecną tyranią. Pisze: „To nieludzkie z naszej strony wpychać tych ludzi z powrotem do nory, z której wypełzli. Kiedy tak czynimy, wytrącamy znicz z wyciągniętej ręki naszej Bogini Wolności w pięknej nowojorskiej zatoce”. Zatem – przyjmujemy! Ale nie wszystkich i nie od razu. Po przybyciu każdy emigrant musi być zbadany przez lekarzy i przesłuchany. Nie jest to przyjemna procedura. Właściwie nazwijmy rzecz po imieniu: jest upokarzająca i dziś byłaby nie do pomyślenia. Jeśli lekarz ma jakieś wątpliwości co do stanu zdrowia przybysza, pisze kredą na jego ubraniu odpowiednią literę. Na przykład Sc oznacza chorobę skóry głowy, C – zapalenie spojówek, X – defekt psychiczny. Tak stygmatyzowany przejdzie szczegółowe badania. Możliwe, że zostanie w tutejszym szpitalu kilka tygodni, nawet miesięcy. Możliwe, że zostanie odesłany z powrotem. Zakaz wstępu obejmuje bowiem między innymi chorych umysłowo, poligamistów, osoby, które dopuściły się obrazy moralności i były skazane za zbrodnie. Bowiem amerykański rząd, choć życzliwy i otwarty na obcych, dobrze odrobił lekcję. On chroni swych obywateli. Broni przed tymi, którzy mogą im zrobić krzywdę. I tymi, którzy chcieliby żerować na ich ciężkiej pracy. Wszystko po to, by obywatele mogli dalej bezpiecznie żyć i budować potęgę swego kraju. Naszą Ellis Island jest w tych dniach wybrzeże południowej Europy. Czy jesteśmy równie bezpieczni, jak przed stu laty Amerykanie? PRACA W NIEMCZECH W OPIECE NAD OSOBAMI STARSZYMI ZAPEWNIAMY NAUKĘ JĘZYKA NIEMIECKIEGO tel. 41 368 24 56 kom. 604 139 482 Agencja Zatrudnienia GERMANISTA Kielce, ul. Wesoła 47/49, p. 314 Kielce, ul. Spokojna 5 tel. 041 361 29 18, 361 39 12 tel. kom. 0 604 968 910, 0 604 968 908 Zasługujemy na zaufanie w trudnej chwili Tygodnik eM Kielce, numer 30/2015 DTP: Art Graf Wydawca: Druk: Drukarnia im. Adama Półtawskiego, ul. Krakowska 62, 25-701 Kielce Radio eM Kielce, ul. Jana Pawła II 4, 25-013 Kielce Redaktor naczelny: ks. Leszek Skorupa Zastępcy redaktora naczelnego: Piotr Michalec Tomasz Natkaniec eM Reklama www.em.kielce.pl/reklama [email protected] Tel. 41 368 07 17, 41 349 50 33 facebook.com/radioemkielce Adres redakcji: Tygodnik eM Kielce ul. Jana Pawła II 4, 25-013 Kielce, tel. 41 368 04 61; fax. 41 343 26 51; e-mail: [email protected] Kontakt z czytelnikami: 41 349 50 23 Wykorzystanie w całości lub we fragmentach tekstów oraz ilustracji bez zgody redakcji jest zabronione Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń Laser LUNULA Przełomowa metoda leczenia i regeneracji paznokci. Zniszczenia płytki paznokci dłoni i stóp to jeden z najbardziej uciążliwych problemów w dermatologii i medycynie estetycznej. Paznokcie uszkodzone lakierami, zniszczone intensywnymi zabiegami kosmetycznymi, lecz także chorobami np. cukrzycą, łuszczycą, liszajem płaskim to przyczyna zmartwień tysięcy kobiet i mężczyzn. Największym jednak problemem są zmiany paznokci o charakterze grzybiczym, często bardzo głębokie, dające ujemne wyniki w badaniach mykologicznych. Ryzyko zakażenia grzybiczego współcześnie jest ogromne. Kontakt z zarodnikami może mieć miejsce na basenie, w spa, w saunie, pod prysznicem, na wykładzinie podłogowej, we wspólnie użytkowanych rękawiczkach lub obuwiu np. narciarskim, pracy rękami w środowisku wilgotnym czy nawet w gabinecie kosmetycznym. Zakażone paznokcie są podstępnym źródłem zakażenia osób z otoczenia. Choroba dotyczy zarówno kobiet i mężczyzn i jej ryzyko wzrasta z wiekiem. Ponadto do jej rozwoju przyczyniają się: • uprawianie niektórych sportów, • cukrzyca i inne zaburzenia endokrynologiczne, • urazy paznokcia, np. zbyt ciasne obuwie, • łuszczyca, • choroby alergiczne, • zaburzenia odporności, • predyspozycje genetyczne, • przewlekła choroba żylna i niedokrwienna kończyn. Niekiedy z grzybicą paznokci współistnieją dodatkowe infekcje np. grzybica czy drożdżyca palców. Możliwość infekcji grzybiczej można podejrzewać kiedy w obrębie dłoni lub stóp obserwuje się: • zmianę barwy paznokcia, • zgrubienie i uniesienie płytki, • pogrubiałe łożysko paznokcia, • poszarpane krawędzie, kruchość i osłabienie płytki paznokciowej. • ból paznokci powodujący dyskomfort przy chodzeniu lub wykonywanie prac rękami. Czynnikiem nie bez znaczenia jest nieestetyczny wygląd paznokci, szczególnie latem, na plaży, na basenie, podczas chodzenia w odkrytym obuwiu. Leczenie grzybicy jest konieczne, gdyż osoba chora jest źródłem zakażenia dla domowników, współpracowników i siebie samej. Może ona obejmować coraz to większe obszary skóry, powodować zniszczenie wszystkich paznokci, wyprysk, wtórne infekcje bakteryjne. Dotychczas w leczeniu wykorzystuje się różne metody, takie jak: • domowe terapie, • preparaty zewnętrzne (maści, lakiery) – mało skuteczne, • leki doustne o działaniu przeciwgrzybiczym – kosztowne i uszkadzające narządy wewnętrzne, • terapie gorącym laserem - bardzo bolesne, • leczenie chirurgiczne - często uszkadzające trwale płytkę paznokciową. W ostatnich latach w USA opracowano metodę i skonstruowano urządzenie o niespotykanej, innowacyjnej skuteczności w leczeniu wymienionych chorób paznokci, przede wszystkim w grzybicy. Jest to laser, który łączy dwie długości fali, jedna zapewnia działanie grzybobójcze, druga pobudza proces immunologiczny paznokcia, poprawia krążenie krwi. Laser ten o nazwie LUNULA nie uszkadza płytki paznokcia, zabiegi są bezbolesne, bez skutków ubocznych. Przeciętnie wystarczają 4 naświetlania w okresie 30 dni, aby zapoczątkować proces regeneracji nowego, zdrowego paznokcia. Efektów leczenia nie można się spodziewać od razu po rozpoczęciu kuracji. W normalnych warunkach paznokcie rąk rosną 5-6 miesięcy a paznokcie stóp 12 – 18 miesięcy. Terapia laserem Lunula umożliwia stopniowy wzrost zdrowych paznokci a pełen odrost następuje po upływie 48 tygodni (u stóp). Zabiegi powinny być wykonywane w profesjonalnym gabinecie podologicznym lub dermatologicznym. Ich zastosowanie nie wymaga wcześniejszego badania mykologicznego (na zarodniki). Natomiast bardzo wskazane jest fachowe oczyszczenie frezem płytki paznokciowej i wykonanie sterylizacji skarpet i obuwia ozonem w specjalnej komorze, aby nie dopuścić do powtórnego zakażenia. Zabiegi powtarza się w odstępach około tygodnia, przeciętnie czterokrotnie. Pozytywne efekty terapii laserem obserwujemy również w łuszczycy, cukrzycy, liszaju płaskim, zniekształceniach płytki paznokciowej na tle innych chorób. Korzystne działanie w/w terapii obserwujemy w regeneracji płytek paznokciowych zniszczonych w wyniku stosowania zbyt intensywnych zabiegów kosmetycznych w tym po zastosowaniu lakierów hybrydowych, mono-fazy lub tipsów i żeli. U niektórych pacjentów ważne jest równoległe leczenie chorób towarzyszących. Bardzo istotna jest systematyczna kontrola po 3 i 6 miesiącach i współpraca z podologiem w zakresie pielęgnacji regenerowanych paznokci. Centrum Podologii ZDROWA STOPA Kielce, Al. Szajnowicza-Iwanowa 13 F, tel. 41-344-70-69, 793-801-831 www.zdrowastopastodolny.pl, www.natura.med.pl BALON 25L NA WINO W KOSZU WIKLINOWYM 66zł / 99zł BALON 50L NA WINO W KOSZU WIKLINOWYM + 3 GRATISY WINIARSKIE 99zł / 149zł SŁÓJ 5L NA OGÓRKI, KAPUSTĘ A TAKŻE NALEWKI + SZCZYPCE GRATIS 11zł / 19zł BUTELKA ORECCHIO 0,5L Z ZAKRĘTKĄ 2,50zł / 3,40zł BUTELKA NAPOLEON 0,5L Z ZAKRĘTKĄ NA MOCNE TRUNKI HAKI WĘDLINIARSKIE TYPU „S” DO WĘDZARNI – 1 SZT 2,50zł 2 zł / 3 zł KLASYCZNA PIERSIÓWKA BUTCH100ml Z ZAMKNIĘCIEM MECHANICZNYM „JAK KIEDYŚ” 3,49zł HIT SZLACHETNE DROŻDŻE WINIARSKIE UNIWERSALNE - MOC 17% BUTELKA BELWEDERE 0,5L Z KORKIEM GRATIS IDEALNA NA NALEWKI 1,25 zł 3,85zł / 4,95zł Do wszystkich rodzajów win owocowych. W ofercie także: SHERRY, MALAGA, BURGUND, TOKAJ, DO CYDRÓW i MIODÓW PITNYCH. EKSTRAKT SŁODOWY JASNY PŁYNNY 1,7 KG DO PYSZNEGO PIWA DOMOWEGO Malt Extract Jasny 1,7kg - 100% ekstrakt słodowy wyprodukowany ze słodu pilzeńskiego, bez użycia barwników oraz konserwantów. Jest to podstawowy składnik brzeczki piwnej - można na jej „bazie” zrobić piwo (z 1,7kg wychodzi 10-12l piwa) wystarczy dodatkowo zaopatrzyć się w drożdże piwowarskie oraz chmiel (taki jak nam najbardziej odpowiada) i eksperymentować. 19,95zł / 29zł BUTELKI NA WINO 0,75l + KORKI WALCOWE GRATIS - KOMPLET 15 SZTUK Butelki dostępne również luzem - 1 szt. bez korka 1,25 zł. Kolory: OLIWKA, BIAŁA i ZIELONA 23zł / 27zł Hurtownia opakowań szklanych – zaopatrujemy odbiorców indywidualnych oraz hurtowych takie jak sklepy i przetwórnie żywności