Pobierz PDF - Tygodnik eM

Transkrypt

Pobierz PDF - Tygodnik eM
PRAWDA O ARMII LUDOWEJ – str. 8
13 września 2015, Rok VII, nr 35 (0334) EGZEMPL ARZ BEZPŁ ATNY
ZGŁADZONE ELITY
Temat numeru strona 6-7
SKLEP MEDYCZNY
DLA KOMFORTU TWOICH STÓP
JESTEŚMY Z WAMI OD 1991 ROKU
Wygodne buty renomowanych firm
Scholl, Berkemann, Jana
Kielce,
ul. Kościuszki 8
Czynny: pon.-pt. 9-18
sobota 10-14
Masz pytania? ZADZWOŃ 608 694 435 lub 41 34 347 81
KIELCE AKTUALNOŚCI
z niezawinioną biedą. W województwie świętokrzyskim potrzebnych jest
ich około 600. – Mamy prawie 30
rejonów, w tym cztery w Kielcach,
i do każdego z nich można się zgłaszać. Jeszcze nie potrafię powiedzieć,
ilu rodzinom pomożemy w tym roku.
W ubiegłym dotarliśmy do ponad
500. Chcemy przekroczyć tę liczbę –
deklaruje Marta Stachurska ze „Szlachetnej Paczki”. Do projektu można
się przyłączyć poprzez stronę www.
superw.pl.
/ds/
Manifestowały
Ponad siedemset świętokrzyskich
pielęgniarek
i położnych wzięło
udział w miniony czwartek w ogólnopolskiej manifestacji w Warszawie.
Pikieta rozpoczęła się pod Kancelarią
Prezesa Rady Ministrów, następnie
protestujące przeszły pod Sejm. Kobiety domagają się systemowych
rozwiązań, w tym 1500 zł podwyżki.
Caritas bezdomnym
Minister Marian Zembala poinformował, że może zaproponować podwyżki o średnio 400 zł miesięcznie
przez cztery lata. Takiej propozycji
biały personel jednak nie chce przyjąć. – To są kpiny. Tu potrzeba natychmiastowych zmian. Tego jednak nie
dostałyśmy – relacjonowała z miejsca
wydarzenia Agata Semik, szefowa
świętokrzyskich pielęgniarek, które
zapowiadają, że są gotowe na strajk
generalny.
/ig/
Pamiętamy o WTC
Minęło 14 lat od zamachu na wieże
World Trade Center w Nowym Jorku.
Kielczanie upamiętnili ofiary ataku
terrorystycznego corocznym spotkaniem przed pomnikiem Homo Homini
przy ul. Ściegiennego. Złożyli także
hołd tym, którzy w tamtym czasie
zginęli, spiesząc ludziom na ratunek.
Jak zawsze nie zabrakło przemówień
Miasto sprzedaje Koronę!
Na czwartkowej sesji Rady Miasta radni przegłosowali projekt uchwały dotyczący wyrażenia zgody na zbycie akcji spółki Korona S.A. Decyzja w sprawie
sprzedaży kieleckiego klubu powinna zapaść w ciągu kilku dni. Jak na razie
najpoważniejszą ofertę przedstawił łódzki biznesmen Andrzej Grajewski, który
oferuje za Koronę 6 milionów złotych. Połowę pieniędzy ma wpłacić w ciągu
14 dni od kupna, zaś resztę do końca przyszłego roku. Biznesmen gwarantuje
zachowanie nazwy klubu, ale stawia również jeden warunek: chce żeby miasto będzie dzierżawiło stadion za 300 tysięcy złotych rocznie. Oferta ważna
jest do 15 września. Niewykluczone, że swoją ofertę przedstawią też kieleccy
przedsiębiorcy. Być może zrobią to do tej niedzieli. Więcej o debacie na temat
Korony czytaj na stronie 10.
/pin/
kowych złożyły przed pomnikiem
okolicznościowe wieńce.
/ds/
2
13 WRZEŚNIA 2015
Nowy rzecznik
Części na Targach
APAE – Międzynarodowe Targi Części i Akcesoriów Samochodowych
– gościły od czwartku do soboty
w halach wystawowych Targów Kielce. Pojawiły się na nich firmy, które
produkują wszystko, czego potrzebują nasze auta. Jak wynika z Raportu Branży Motoryzacyjnej Polskiego
Związku Przemysłu Motoryzacyjnego
za rok 2014, Polska to jeden z największych producentów aut, części
i podzespołów w Europie Środkowo-Wschodniej, a ten sektor nadal
zaproszonych gości oraz modlitwy dynamicznie się rozwija. Wartość
w intencji ofiar. Delegacje urzędni- rynku części i napraw wynosi ponad
ków i przedstawicieli służb porząd- 31 miliardów złotych, zaś w Polsce
Kielecka Caritas realizuje projekt, którego celem jest zmniejszenie liczby
osób bezdomnych, pomieszkujących
na dworcach kolejowych. Akcja opiera
się na idei tzw. „housing first”: bezdomnemu wpierw wskazuje się miejsce, w którym mógłby zamieszkać.
Następnie oferowana jest mu pomoc
psychologa, doradcy zawodowego lub
prawnika. Projekt będzie realizowany
na dworcach m.in. w Jędrzejowie,
Kielcach, Włoszczowie i Skarżysku-Kamiennej. Od października do grudnia
pojawią się na nich streetworkerzy,
którzy będą wyszukiwać bezdomnych
i informować o możliwości zmiany ich
sytuacji życiowej. /ds/
zarejestrowanych jest aż 27 tysięcy
firm motoryzacyjnych, w tym 900
producentów części. APAE towarzyszyły Międzynarodowe Targi Gumy
i Opon. /red/
Paczka poszukuje
„Szlachetna Paczka” wchodzi w kolejny etap realizacji projektu. Po skompletowaniu regionalnych liderów
przyszedł czas na poszukiwanie wolontariuszy, którzy pomogą w walce
Ksiądz dr Mirosław Cisowski został
rzecznikiem prasowym diecezji kieleckiej. Nowy rzecznik święcenia kapłańskie przyjął w roku 1987 w Lublinie
z rąk papieża Jana Pawła II. Ukończył Papieski Uniwersytet Salezjański
w Rzymie, uzyskując tytuł doktora
teologii pastoralnej (specjalizacja:
katechetyka). Po ukończeniu studiów
pracował w Wyższym Seminarium
Duchownym w Kielcach jako wykła-
KIELCE AKTUALNOŚCI
dowca. Od 2003 r. był proboszczem
parafii Kostomłoty. W sierpniu ks. bp
Jan Piotrowski powołał go do pracy
w Kurii jako dyrektora Wydziału Duszpasterskiego.
/KB/
O Krwawej Hrabinie
Elżbiecie Batory, pierwszej seryjnej
zabójczyni w historii, nazywanej czasem „wampirem z Siedmiogrodu”. Na
listopad planowane są pokazy całego
tryptyku oraz konferencja o języku teatralnym jego twórców.
/ds/
Teatr Stefana Żeromskiego wystawi
kolejną część tryptyku o kobietach.
18 września na kielecką scenę dramatyczną wejdzie „Hrabina Batory”
według tekstu Jolanty Janiczak, w reżyserii Wiktora Rubina. Wcześniej ten
sam duet stworzył w tutejszym teatrze „Joannę Szaloną; Królową”
oraz „Carycę Katarzynę”. Jak wskaRegion w ołówku
zuje sam tytuł, opowieść będzie po- W Dworku Laszczyków w Kielcach
święcona arystokratce węgierskiej, otwarta została nowa ekspozycja czasowa. Tym razem jest to kolekcja rysunków Władysława Szczepańskiego,
zainspirowanych Parkiem Etnograficznym w Tokarni oraz miasteczkami Ziemi
Kieleckiej. W wystawie „Zachowane
w pamięci” główną rolę gra architektura niewielkich miejscowości. Na obrazach wyraziste kontury budynków
KREDYTY
ODDŁUŻENIA
CHWILÓWKI
Masz problem ze spłatą
kredytów?
Komornik zajął Twoje
wynagrodzenie?
ZADZWOŃ!!!
41 367 29 12
513 937 405
Kancelaria Kredytowa
Kielce
ul. Sienkiewicza 17/2
kontrastują z pustką. Ich autor urodził
się we Lwowie, tam też skończył studia
artystyczne. Obecnie Władysław Szczepański mieszka w Kiecach i jest profesorem w Instytucie Sztuk Pięknych UJK.
Jego wystawa w Dworku Laszczyków
będzie otwarta do 6 grudnia. /ds/
Bilet za krew
Korona Kielce wraz z Regionalnym
Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach organizuje wspólną akcję promującą ideę krwiodawstwa. Od najbliższego poniedziałku
każda osoba, która odda krew w regionalnej stacji, otrzyma imienne zaproszenie na dowolnie wybrany mecz
kieleckiego zespołu na Kolporter
Arenie. Trzeba jednak pamiętać, że
vouchera nie można wymienić ani
przepisać na inną osobę. Żeby móc
wymienić zaproszenie na bilet (można to zrobić maksymalnie na dwa dni
robocze przed meczem), trzeba mieć
zweryfikowany profil kibica Korony
Kielce.
/dw/
Może partyjkę?
Od początku września można skorzystać z nowej atrakcji w centrum Kielc.
Przy Parkingu Centrum na placu Konstytucji 3 Maja stoi szachownica z figurami w rozmiarze XL. Pomysłodawcą jest Rejonowe Przedsiębiorstwo
Zieleni w Kielcach. W uliczne szachy
można zagrać bezpłatnie. /pin/
Lek. EWA
SROKA-SAJECKA
A L E R GO LOG
P E DIAT RA
Przyjmuje KIELCE
ul. WIOSENNA 1A m.9
Testy Spirometrią
Odczulanie
Rej. tel. 606 444 890
ZAPRASZAMY
GWARANT
* PIERWSZA CHWILÓWKA
ZA DARMO
* DO 1500ZŁ – WYPŁATA W BIURZE
W 15 MINUT!
* POŻYCZKI BEZ BIK I KRD
* KONSOLIDACJA CHWILÓWEK
I POŻYCZEK POZABANKOWYCH
ODZYSK AJ
PŁYNNOŚĆ FINANSOWĄ
Kielce, ul. Duża 18
Tel. 41 312-13-00
SZYBKIE POŻYCZKI
BEZ ZBĘDNYCH FORMALNOŚCI
CHWILÓWKI
Kielce, ul. Seminaryjska 20C
Tel. 531 286 286 , pon.-pt. 8-16
Poszukujemy
PRZEDSTAWICIELI HANDLOWYCH
na teren woj. świętokrzyskiego
33075513
20150313
DLOKI
3
KIELCE AKTUALNOŚCI
Przybyli misjolodzy
Ponad 20 misjologów z całego kraju przybyło do
Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach
na tegoroczny Zjazd Stowarzyszenia Misjolgów
Polskich. Uczestników zaprosił biskup kielecki Jan
Piotrowski. – Bardzo się cieszę, że mogliśmy gościć misjologów w naszej diecezji. Razem z nimi
zgłębialiśmy problematykę misji, mówiliśmy o wyzwaniach misjologicznych po kongresie misyjnym,
a także o przyszłości misjologii w Polsce – mówi
biskup. Zjazd trwał trzy dni. Obrady odbywały
się głównie w Wyższym Seminarium Duchowym
w Kielcach, nie zabrakło również Mszy świętej
w bazylice katedralnej. Uczestnicy odwiedzili także Jędrzejów.
/ig/
Rowerem na Święty Krzyż
Oddanie czci relikwiom Krzyża Świętego oraz
propagowanie aktywnej formy wypoczynku – to
główne cele Pielgrzymki Rowerowej, która 26
września wyruszy z Kielc na Święty Krzyż. Jej organizatorami są Kuria Diecezjalna oraz Miejski
Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kielcach. Trasa pielgrzymki to około 40 kilometrów. Do 23 września
trwają zapisy. Każdy chętny może się zapisać od
poniedziałku do piątku w godz. od 7.30 do 15.30
w Dziale Organizacji Imprez Sportowych MOSiR
przy ul. Leszka Drogosza 2. Dzieci zapłacą 5 zł,
dorośli 10 zł. /dw/
Ruszają zapisy!
Przed nami XVI Świętokrzyski Rajd Pielgrzymkowy.
W sobotę, 26 września, uczestnicy będą pielgrzymowali pod hasłem „W Krzyżu miłości nauka”.
Jak podkreśla komandor rajdu Mirosław Kubik,
cele wyprawy są szczególne. – Chcemy nie tylko
oddać pokłon relikwiom krzyża świętego; będzie
to także duchowe przygotowanie do Światowych
Dni Młodzieży. W tym roku przypada również 25.
rocznica pobytu świętego Jana Pawła II na Ziemi
Świętokrzyskiej. Podziękujemy także za pięćdziesiąt lat działalności Politechniki Świętokrzyskiej
– zapowiada Kubik. W tym roku wyznaczono 14
tras. Rajd zakończy uroczysta Msza święta na
Świętym Krzyżu. Początek zapisów w poniedziałek, 14 września. Szczegóły na stronie www.rajd.
pttkkielce.pl /ig/
W pięciu kawałkach
W rządowych planach inwestycyjnych znalazła
się rozbudowa trasy S74, przebiegającej przez
województwo świętokrzyskie. Przedsięwzięcie
podzielone zostało na pięć części. Decyzję środowiskową otrzymał już odcinek od granicy województw świętokrzyskiego i łódzkiego do miejscowości Przełom w gminie Mniów. Ten fragment
ma szansę być zrealizowany najwcześniej. Odcinki
od Mniowa do Kielc, z Cedzyny do Łagowa i z Jałowęsów do Opatowa wciąż czekają na decyzje.
Pozostaje jeszcze kwestia odcinka przebiegającego przez Kielce. Realizacja tych inwestycji została
umieszczona w planach na lata 2018-23.
/ds/
4
13 WRZEŚNIA 2015
SŁUCHA
J
SERWIS
Y
PRZYGOTOWANI
na uchodźców?
TEKST IWONA GAJEWSKA
E
uropa jest podzielona w kwestii
nielegalnych imigrantów i uchodźców zalewających od kilku tygodni
nasz kontynent. Jedni uważają, że przybywający do nas wyznawcy islamu niosą
ze sobą zagrożenie terroryzmem i nikłe
prawdopodobieństwo asymilacji. Drudzy
twierdzą, że bezwarunkowo trzeba im pomóc – uciekają przecież (przynajmniej
wielu z nich) przed wojną. Jak instytucje
naszego województwa są przygotowane
na ewentualne przyjęcie imigrantów?
– Pomaganie ludziom bezdomnym jest
istotą naszego działania już od dawna,
więc mamy w tej kwestii szereg doświadczeń. Dysponujemy pół tysiącem miejsc
opieki całodobowej, więc jesteśmy w stanie przeznaczyć na potrzeby uchodźców
nawet ich kilkanaście procent – mówi
ksiądz Stanisław Słowik, dyrektor Caritas
Diecezji Kieleckiej. Organizacja podejmie
jednak konkretne działania dopiero wów-
CHCEMY ICH, CZY NIE?
TEKST DAMIAN WYSOCKI
O
kwestii przyjęcia przez Polskę
uchodźców z Syrii i innych krajów
arabskich ogarniętych wojną dyskutuje się nie tylko na szczeblach władz.
Coraz częściej ta sprawa jest głównym tematem rozmów prowadzonych w domach
i na ulicach polskich miast. Co o przyjęciu
imigrantów sądzą kielczanie?
Zdecydowana większość tych mieszkańców naszego miasta, z którymi rozmawialiśmy, jest niechętna pomysłowi przyjęcia
uchodźców z krajów ogarniętych wojennym chaosem. Najważniejsze dla nich są
kwestie kulturowe. – Osiedlenie się tutaj
nawet najmniejszej liczby osób może mieć
tragiczne konsekwencje dla naszej kultury.
Z muzułmanami dzielimy się w wielu
kwestiach i nie sądzę, aby to się zmieniło
– twierdzi pan Ryszard.
– Najgorsze, że większość tych ludzi wymusza na władzach krajów europejskich
szereg przywilejów, a to oni powinni zaakceptować nasze warunki. Jeśli władze
Unii nic z tym nie zrobią, problem będzie
narastać i doprowadzi do katastrofy –
uważa pani Renata.
Kielczanie są jednak przejęci losem
uchodźców. – Kiedy w telewizji obserwuję
migawki z imigrantami, jest mi ich żal.
Nie chciałabym znaleźć się w podobnej
sytuacji. Nie mam jednak pomysłu, w jaki
sposób można im pomóc – tłumaczy pani
Olga.
A kto powinien przejąć odpowiedzialność
za los uchodźców?
– Imigranci spoza Europy powinni być
sumieniem krajów, które czerpały zyski
z kolonii. Muzułmanie powinni być też
sumieniem ich braci w wierze – twierdzi
pan Mateusz. – Moim zdaniem władze
KIELCE AKTUALNOŚCI
czas, gdy zapadnie ostateczna decyzja
o przyjęciu imigrantów do Polski.
Podobne stanowisko prezentuje wojewoda Bożentyna Pałka-Koruba. Agata
Wojda, jej rzecznik prasowy, informuje,
że w razie potrzeby województwo świętokrzyskie przyłączy się do pomocy: – Jeśli
uchodźcy trafią do Polski, to najpierw
przejdą okres adaptacyjny w przeznaczonych dla nich ośrodkach. Tyle tylko, że na
terenie Świętokrzyskiego takich miejsc
nie ma. Jesteśmy jednak otwarci i chętni
do pomocy, zarówno pod względem organizacyjnym, jak i formalnym – zapewnia Wojda.
Ratusz także nie podjął z oczywistych
powodów żadnych kroków prowadzących do ewentualnego przyjęcia uchodźców. – Jeżeli będziemy musieli przygotować dla nich miejsca, z pewnością taką
próbę podejmiemy. Nie ukrywam jednak,
że byłaby bardzo trudna. Nie chodzi bowiem tylko o zapewnienie mieszkania.
Trzeba też tym ludziom zapewnić opiekę
medyczną, nauczyć ich języka, znaleźć
pracę, posłać dzieci do szkoły i tak dalej.
To bardzo skomplikowany proces. Póki
jednak nie ma jeszcze oficjalnych decyzji,
nie możemy nic zrobić – mówi Marek
Scelina, dyrektor MOPR w Kielcach.
Obecnie uchodźców przyjmują przede
wszystkim kraje Europy Zachodniej.
O szczegółach związanych z sytuacją
w Polsce będziemy informować na bieżąco.
krajów europejskich i USA powinny
wszystko zrobić, aby rozwiązać problem
u źródeł, choćby zorganizować jakąś interwencję w Syrii. Bo przyjmowanie kogoś
bez żadnych ograniczeń zachęci kolejnych
uchodźców – uważa pan Krzysztof.
BĘDZIE CENTRUM
Urazowe
TEKST IWONA GAJEWSKA
J
est oficjalna zgoda Ministerstwa
Zdrowia na utworzenie w strukturach
Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach pierwszego w Świętokrzyskiem Centrum Urazowego. Na razie
jednak nie wiadomo, kiedy powstanie i ile
będzie kosztować.
Wojewoda świętokrzyski Bożentyna Pałka-Koruba otrzymała od podsekretarza
stanu w resorcie zdrowia Igora Radziewicza-Winnickiego pismo potwierdzające
wyrażenie zgody na inwestycję. Andrzej
Domański, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach, podkreśla, że
decyzja ma duże znaczenie dla pacjentów.
Jak informuje Anna Mazur-Kałuża, rzecznik prasowa Wojewódzkiego Szpitala Ze-
spolonego w Kielcach, centrum urazowego nie mają tylko dwa województwa:
zachodniopomorskie i właśnie świętokrzyskie. – To wydzielona część szpitala,
w której chorzy są kompleksowo diagnozowani i leczeni. Dzięki utworzeniu
centrum w Świętokrzyskiem powinna
zmniejszyć się śmiertelność z powodu
urazów oraz powikłań po nich – mówi
rzecznik.
Wojewódzki Szpital Zespolony spełnia
większość wymogów niezbędnych do
utworzenia Centrum. Posiada między
innymi nowoczesny SOR, całodobowe
lądowisko dla helikopterów oraz szereg
oddziałów zabiegowych. W związku
z utworzeniem Centrum Urazowego
szpital zostanie rozbudowany oraz doposażony.
FIRANY - DYWANY - ROLETY RZYMSKIE - KARNISZE WYKŁADZINY DYWANOWE
Oferujemy: • doradztwo w zakresie aranżacji okien
• projektowanie, szycie, upinanie dekoracji
• montaż karniszy i wykładzin
• OBSZYWANIE DYWANÓW I WYKŁADZIN
Kielce ul. Starodomaszowska 30 (przy szpitalu przy ul. Kościuszki) tel. 693-990-331 Pn.-Pt 9 - 17; Sob. 10 - 14
www.firanykielce.pl
5
KIELCE TEMAT NUMERU
ZGŁADZONE
ELITY
Wrzesień to miesiąc dla
Polaków szczególny.
Przypomina przede wszystkim
tragedię sześciu lat okupacji,
okupionej ogromnymi startami
na każdym polu. Być może
najbardziej brzemienną
w skutki była zagłada naszych
elit. Przyczynili się do niej
zarówno Niemcy, jak i Sowieci
TEKST KATARZYNA BERNAT
L
ikwidacja polskiej inteligencji była
zaplanowana. Okupanci sądzili,
że jeśli ją wyeliminują, nikt się nie
zbuntuje i nie spróbuje organizowania
konspiracji, a Polacy staną się tanią siłą
roboczą.
Naziści i Sowieci zastosowali wobec
polskiego społeczeństwa podobne, zsynchronizowane w czasie metody. – Wiosną
1940 roku w Katyniu i innych miejscach
kaźni na Wschodzie Rosjanie mordowali
polskich oficerów. W tym samym czasie
w Generalnym Gubernatorstwie Niemcy
prowadzili akcję AB – przypomina dr Tomasz Domański, historyk z IPN Kielce.
MORDOWANIE ELIT
Hitlerowcy najpierw przygotowali precyzyjne listy proskrypcyjne. Znaleźli się na
nich ludzie zaangażowani w działalność
społeczną, członkowie stowarzyszeń,
urzędnicy, nauczyciele, księża, ziemianie,
nawet sołtysi. Słowem: osoby, które cie-
6
13 WRZEŚNIA 2015
szyły się szerokim zaufaniem społecznym.
Taką samą metodę na Kresach Wschodnich zastosowali Sowieci.
Apogeum rozpoczętej 30 marca akcji
AB przypadło na czerwiec i lipiec 1940
roku. – Na Kielecczyźnie jest z nią związanych kilka miejsc – mówi dr Domański:
– W Kielcach są to zbocza góry Pierścienicy. Tam, 12 czerwca 1940 roku, Niemcy
dokonali egzekucji 63 osób. Ustaliliśmy
57 nazwisk. Wśród zamordowanych byli
między innymi: ojciec Jan Finc, przełożony zgromadzenia Misjonarzy Oblatów
ze Świętego Krzyża; kapitan Jan Ostachowski, poseł na Sejm II RP; Mieczysław
Jonko-Sobocki, oficer Wojska Polskiego,
oraz jego żona. Drugim miejscem jest las
w Brzasku koło Skarżyska-Kamiennej. 29
czerwca 1940 roku hitlerowcy rozstrzelali
760 osób. Była to największa jednorazowa
egzekucja przeprowadzona w całym Generalnym Gubernatorstwie. Niemcy przywozili ludzi z więzień i aresztów z Kielc,
Ostrowca Świętokrzyskiego, Skarżyska,
Starachowic, Końskich, Sandomierza.
Rozstrzeliwania odbyły się też 17 czerwca
1940 roku w Górach Wysokich
koło Sandomierza. Najwięcej
masowych egzekucji Niemcy
dokonali na kieleckim Stadionie.
Zabili tam kilka tysięcy osób.
DEPORTACJE W NIEZNANE
Inną formą represji stosowaną przez obu
okupantów były deportacje. Zimą 1940
roku Sowieci rozpoczęli wywózkę polskich
obywateli w głąb ZSRR, przede wszystkim
na Syberię i do Kazachstanu. Niemcy od
jesieni 1939 roku deportowali do III Rzeszy Polaków z ziem wcielonych, głównie
z Pomorza, Wielkopolski, Łódzkiego oraz
Śląska. Do Generalnego Gubernatorstwa
przywieźli około 300 tysięcy osób. Naziści,
tak samo jak Sowieci, wkraczali do domów w środku nocy, dawali kilka minut na
spakowanie się, zabranie podręcznego bagażu. Pozbawiali ludzi mieszkań, dobytku,
środków do życia. Ich ofiary przewożone
były zimą w strasznych warunkach, w nieogrzewanych bydlęcych wagonach. Wiele
osób zmarło podczas transportu. Jedyna
różnica polegała na tym, że deportowano
KIELCE TEMAT NUMERU/REKLAMA
działającym na terytorium Polski. Przekazaliśmy je do centrali komisji w Ludwigsburgu, która dodatkowo wszczęła
swoje śledztwa. W sumie wszczęto ponad
3 tysiące procesów. Na wokandę przed sądami RFN trafiły 94, z czego 74 dotyczyły
wyłącznie zbrodni na Żydach; 12 – spraw
obozowych, gdzie ofiary były różnej narodowości. Tylko w ośmiu byli nimi wyłącznie Polacy. Nie podjęto ani jednej sprawy
dotyczącej zbrodni Wehrmachtu lub pacyfikacji wsi. Niemniej jednak zbrodnie hitlerowskie zostały osądzone, przynajmniej
częściowo. Natomiast komunistyczne
do dziś pozostają bezkarne.
Sędzia Andrzej Jankowski uważa, że
Niemcy są odpowiedzialni za większą
niż Rosjanie liczbę zbrodni na Polakach: – Wymordowali około
2,5 miliona naszych rodaków.
Dwa miliony to zabici lub zamęczeni w obozach, a pół miliona – zmarli na skutek złych
warunków, celowo stworzonych
przez okupanta. Do tego dochodzi kilka milionów obywateli polskich
narodowości żydowskiej. Z Sowietami
sprawa jest bardziej skomplikowana, ponieważ po wojnie nie mogliśmy dokładnie policzyć zamordowanych przez nich
obywateli polskich z Kresów Wschodnich.
Obecne oficjalne szacunki oscylują wokół
500 tysięcy zabitych, ale ta liczba może
być większa.
tych ludzi
w inne rejony
Polski, a nie do
syberyjskiej tajgi
lub na kazachski
step. Tutaj przynajmniej mogli liczyć na pomoc rodaków. Na przykład ordynariusz
kielecki ks. bp Czesław Kaczmarek w 1940
roku wydał list pasterski, w którym wzywał
diecezjan do udzielenia pomocy deportowanym rodakom.
***
Zagłada elit osłabiła Polskę. – Po wojnie
nadal trwała eksterminacja inteligencji
i warstwy przywódczej. Wiele osób zakatowano w ubeckich kazamatach za
przynależność do AK, NSZ lub innych
organizacji niepodległościowych. Część
pozostała na emigracji. W ich miejsce
komuniści stworzyli nowe „elity”, które
nie do końca rozumiały, czym jest patriotyzm, polskość, służba drugiemu
człowiekowi i poświęcenie dla wyższych
wartości: wiary, ofiarnej służby drugiemu
człowiekowi – podsumowuje sędzia Andrzej Jankowski.
„DEPRESJA NIE JEST CHOROBĄ WSTYDLIWĄ, KTÓRĄ NALEŻY
UKRYWAĆ PRZED SAMYM SOBĄ I INNYMI.”
STOWARZYSZENIE „RAZEM POKONAMY DEPRESJĘ”
zaprasza na
DNI OTWARTE
dla ludzi z przeżyciami, które mają tak ogromny, negatywny
wpływ na codzienne życie, że sami nie mogą udźwignąć tego problemu.
MIEJSCE:
KLUB SENIORA, Kielce, ul św. Stanisława 4A
CZAS: każda środa w godz. 16 – 18.
Kontakt: tel. 41 361 92 79; 793 359 669,
pokonamydepresje.jimdo.com
Jeśli chcesz:
- przyjdź, posłuchasz innych, opowiesz o sobie
i podzielisz się swoimi przeżyciami,
- powiedz o naszych spotkaniach swoim bliskim
i przyjaciołom.
Mamy nadzieję, że osoby starsze, jak i młodzież
będą dobrze się czuły w naszym gronie.
Tu wszyscy jesteśmy po to, żeby sobie pomagać
i wspierać się, BYĆ RAZEM…
Zadanie finansowane ze środków Urzędu Miasta Kielce.
PONIEŚLI KARĘ?
– Niektórych sprawców osądzono, ale
ogromnej większości jednak się upiekło – mówi sędzia Andrzej Jankowski
z Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko
Narodowi Polskiemu. – Liczba skazanych w stosunku do liczby winowajców
jest niewspółmierna. Skompletowaliśmy
dokumenty ponad dwóch tysięcy spraw
przeciwko zbrodniarzom niemieckim,
7
KIELCE ROZMOWA/REKLAMA
TEKST KATARZYNA BERNAT
ROZMOWA Z DR PIOTREM
GONTARCZYKIEM, HISTORYKIEM IPN,
AUTOREM KSIĄŻKI „SB A LECH WAŁĘSA”
– Naukowo zajmuje się pan ruchem komunistycznym w Polsce w okresie wojny i po jej
zakończeniu…
– Zainteresowałem się tym tematem, ponieważ odkryłem, że pomiędzy wiedzą przeciętnego odbiorcy a dokumentami ukrywanymi w archiwach PZPR jest gigantyczna
przepaść. Nie zgadzają się ani liczby, ani
działania, ani interpretacje.
OTO PRAWDA
O ARMII LUDOWEJ
SŁUCHA
J
CZWART
20.00
EK
– Utworzona na początku 1942 roku Polska
Partia Robotnicza i jej wojskowa organizacja
Gwardia Ludowa (przemianowana w 1944
roku na Armię Ludową) działała na polecenie
Moskwy.
– Na rozkaz Stalina miała w nazwie „polska”, aby ukryć jej komunistyczne oblicze.
Trzon partii tworzyli przedwojenni polscy
komuniści oraz ci, którzy na spadochronach
byli dosyłani z Moskwy.
– W PRL uczono, że Gwardia Ludowa i Armia Ludowa to bohaterskie formacje. Jak było
naprawdę?
– Komuniści, tworząc mit założycielski,
próbowali dorobić sobie zasługi w walce
z Niemcami. Jednak ich rzeczywista działalność była zupełnie inna. Na przykład pisali,
że oddział partyzancki AL „dokonał operacji uderzenia w gospodarkę okupanta”,
a po sprawdzeniu dokumentów okazało
się, że ukradli leśniczemu krowę oraz papierosy. Chwalili się, że w takim a takim
rejonie wysadzali niemieckie transporty, po
8
13 WRZEŚNIA 2015
sprawdzeniu na mapach okazało się, że tam
nigdy nie było torów kolejowych. Podawali,
że w oddziałach GL i AL walczyło od 60
do 100 tysięcy osób, po naprawdę było ich
około dwóch tysięcy. Partyzantka komunistyczna, ze względu na skalę demoralizacji
i element przestępczy, z którego się składała, nie była w stanie prowadzić żadnych
poważniejszych akcji przeciwko Niemcom.
Tak naprawdę GL i AL zajmowała się pospolitym bandytyzmem i działała na szkodę
polskiej prowincji. Rabowała dwory, plebanie i chłopskie chaty.
była już w konspiracji AK i NSZ. Brali więc
każdego, kto się nawinął. Dlatego grupy te
składały się z przedwojennych przestępców,
uciekinierów z obozów, pojedynczych komunistów oraz ukrywających się w lasach
Żydów. Jednym z oddziałów dowodził
Izrael Ajzenman, po wojnie funkcjonariusz UB Julian Kaniewski. W archiwum
w Radomiu odnalazłem jego przedwojenną
teczkę z więzienia. Miał cztery wyroki za
paserstwo, napad z bronią w ręku i dwa
włamania. Takich ludzi komuniści werbowali do oddziałów, bo zależało im na
wprowadzeniu zamieszania, a nie na fak– Z jakich warstw społecznych wywodzili się tycznej walce z Niemcami. Często dowódcy
ci ludzie?
byli watażkami, dlatego w oddziałach panowała fatalna dyscyplina. Mnożyły się
– Kiedy w 1942 roku komuniści zaczęli two- napady, rabunki i morderstwa zwykłych
rzyć oddziały GL, patriotyczna młodzież obywateli.
KIELCE ROZMOWA/REKLAMA
– Jaką siłą dysponowała partyzantka komu- stwo było pijane, dowództwo zajmowało
nistyczna na Kielecczyźnie?
się sukniami rabowanymi z dworów, a nie
poważną walką. Po wojnie zmistyfikowano,
– Był to jeden z największych obszarów jej że była to wielka bitwa.
działania ze względu na mniejszą gęstość
zaludnienia i duże połacie lasu. Większa – Jedna z kieleckich ulic nosi imię Henryka
liczebnie partyzantka istniała tylko na Lu- Połowniaka. Świętokrzyskie środowisko NSZ
belszczyźnie. W Świętokrzyskiem zidenty- domaga się zmiany tej nazwy. Kim on był?
fikowałem kilkanaście oddziałów GL i AL,
które były bandami rabunkowymi.
– To postać charakterystyczna dla partyzantki komunistycznej. Sam sobie nadawał
– Środowiska lewicowe do dziś czczą rocznicę stopnie oficerskie, co kilka miesięcy dodając
bitwy pod Gruszką w powiecie koneckim, sto- kolejną gwiazdkę. Zostawił własnoręcznie
czonej 29–30 września 1944 roku. Jak ona napisaną relację o swojej działalności partywyglądała?
zanckiej. Była ona przez wiele lat ukrywana
w archiwach KC PZPR. Walk z Niemcami
– Niemieckie oddziały policyjne, wsparte tam za wiele nie ma, ale są opisy tego, jak
przez formacje kolaboracyjne, rozpędziły rabował, jak brał zakładników, jak aresztougrupowania AL. Po wojnie zrobiono wał w celu wymuszenia okupu. Przytoczę
z tego starcia niebywałą bitwę. Znalazłem fragment jednej z relacji opowiadającej, jak
korespondencję jednego z partyzantów, Henryk Połowniak wziął zakładników spoAdama Korneckiego (naprawdę Dawida śród ziemian oraz żołnierzy AK i chciał ich
Korhendlera), pierwszego szefa WUB wymienić na pieniądze. Byli oni przetrzyw Kielcach. Po ucieczce z kraju naśmiewał mywani w bunkrze, a pilnował ich niejaki
się z tej propagandy pisząc, że towarzysze Jaś Kanarski. Akcja nie wyszła, a Połowz AL konfabulują, bo bitwa nie wyglądała niak pisze dlaczego: „W pewnym momencie
tak, jak ją opisywali. Później znalazłem Kanarski wpadł w szał i zaczął w okrutny
tajne pismo sekretarza KW PZPR w Kiel- sposób automatem okładać jeńców, masacach Kazimierza Rokoszewskiego, który krując ich. Kanarski był kompletnie pijany.
władzom partyjnym opisał, co naprawdę Podczas bicia niezabezpieczona pepesza
zdarzyło się pod Gruszką: „W noc poprze- wypaliła, przeszywając pierś Kanarskiego.
dzającą bój w kwaterze, gdzie mieścił się Aresztowani byli straszliwie zmasakrowani,
sztab, urządzono bal z okazji imienin Bal- nie można ich w takim stanie pokazać AKbinki, narzeczonej Henryka Połowniaka. Na -owcom. Zapadła decyzja, aby ich rozstrzetę okazję przygotowano jej nawet suknię. lać, na co zresztą zasłużyli”. Ośmiu ziemian
Tańce trwały całą noc, grały harmonie, pito i żołnierzy AK zostało więc przez Połowwódkę. Tymczasem hitlerowcy mobilizowali niaka oraz jego kompanów zastrzelonych
swoje siły i zacieśniali pierścień wokół AL. i zakopanych w lesie.
Nic dziwnego, że w wyniku karygodnego
stanowiska dowództwa na czele z Połow- – Jaki był stosunek partyzantki komuniniakiem, AL poniosło straty w ludziach stycznej do Armii Krajowej i Narodowych Sił
– około 70 zabitych – oraz w sprzęcie Zbrojnych?
bojowym, którego olbrzymia większość –
świeżo otrzymana z ZSRR – dostała się – Od początku istniała między nimi
w ręce wroga”. Jednym słowem towarzy- sprzeczność. AK i NSZ kierowała się in-
teresem społeczeństwa, walczyła o polską
niepodległość, tak z hitlerowcami, jak
i z komunistami. Oprócz różnic ideowych,
najpoważniejszym powodem konfliktów
było moralne oblicze GL i AL. Polscy
partyzanci ścigali i rozbijali oddziały komunistyczne z powodu rabunków, gwałtów, morderstw, jakich się dopuszczały na
mieszkańcach wsi. Były to akcje w obronie polskiej ludności przeciwko wyjątkowo groźnym i dokuczliwym bandytom.
Z Kielecczyzny znane są także przypadki
denuncjacji przez komunistów do gestapo
działaczy polskiego podziemia niepodległościowego. Z powodu takiego donosu
jeden z oddziałów AK został całkowicie
wybity. Oddziały AL mają też na sumieniu masowe mordy na Żydach. Nie ulega
wątpliwości, że gdyby po wojnie Polska
nie była zależna od Sowietów, ludzie z AL
i GL stanęłaby przed sądami za rabunki,
gwałty i morderstwa. Jednak w zależnym
od Moskwy PRL właśnie ci przestępcy zasilali kadry partii i aparatu bezpieczeństwa.
– Przypomnijmy, jakie były ich losy po wojnie.
– Dowódcy GL i AL zostawali ministrami,
szefami Urzędów Bezpieczeństwa, komendantami milicji, oficerami wojska. Ścigali
ukrywających się po lasach polskich patriotów z AK i NSZ, a później brutalnie
ich przesłuchiwali i mordowali. Na przykład Grzegorz Korczyński, który w latach
1942–43 w okolicy Kraśnika wyłapywał
ukrywających się po lasach Żydów, mordował ich, a ubraniami dzielił się ze swoimi kompanami, po wojnie stał się prominentną postacią PRL. Wspomniany Izrael
Ajzenman został szefem Urzędu Bezpieczeństwa najpierw w Końskich, a później
w Poznaniu. Niedługo tam był, bo usiłował
zgwałcić przesłuchiwaną kobietę. Osoby
takiego pokroju wprowadzały po wojnie
nową władzę w Polsce.
KONIEC Z BÓLEM KRĘGOSŁUPA !!!
POLECAMY
MATERAC GORCZYCOWY !
WYROBY ZDROWOTNE Z GORCZYCY i ŁUSKI GRYKI PODUSZKI, MATERACE, WAŁKI, OPASKI i inne
PRODUCENT
S u c h e d n i ó w, te l. 4 1 2 5 4 4 2 2 0 , 6 0 7 5 9 6 9 2 0
w w w. b a r o s . p l
9
KIELCE RADA MIASTA
Miasto SPRZEDAJE KORONĘ!
TEKST PIOTR NATKANIEC
N
a czwartkowej sesji Rady Miasta radni przegłosowali projekt
uchwały dotyczący sposobu
sprzedaży akcji spółki Korona S.A. Za
było 14 rajców, pięciu głosowało przeciw,
pięciu wstrzymało się. W momencie zamykania numeru jedyną konkretną ofertę
złożył Andrzej Grajewski, były właściciel
Widzewa Łódź.
Zakłada ona kupno klubu za 6 milionów
złotych. Połowę kwoty oferent miałby
wpłacić w ciągu 14 dni od nabycia, zaś
resztę do końca przyszłego roku. Biznes-
men gwarantuje zachowanie nazwy klubu
oraz jedno miejsce w radzie nadzorczej
dla przedstawiciela miasta. Stawia jednak
warunek – chce żeby miasto dzierżawiło
stadion za 300 tysięcy złotych rocznie.
W projekcie umowy jest również mowa
o tym, że miasto miałoby spłacić obecne
długi klubu. Oferta ważna jest do 15 września.
- Siadamy teraz do stołu z panem Grajewskim i negocjujemy szczegóły umowy
– mówi prezydent Kielc, Wojciech Lubawski. Uchwała, którą przyjęli radni zakłada,
że włodarz miasta może również negocjować z innymi zainteresowanymi stro-
nami. Jedyny podmiot, który chciałby
kupić Koronę to Grupa Świętokrzyskich
Inwestorów Sportowych. Jednak mają oni
niewielkie szanse na przejęcie klubu.
– Do tej pory nie dostałem od nich konkretnej oferty, ale jeżeli złożą takową do
najbliższej niedzieli rozważę ją. Chyba,
że rozmowy z Grajewskim nie powiodą
się – mówił po sesji Lubawski. Wyraźnie
niezadowolony z tego faktu był Krzysztof
Adamczyk, inicjator grupy biznesmenów.
- Apeluję do prezydenta, żeby jak najszybciej rozpoczął negocjacje z kieleckimi inwestorami. Nie zgadzam się na oddanie
klubu Grajewskiemu – mówił.
Radni za KREDYTEM
TEKST PIOTR NATKANIEC
W
trakcie czwartkowych obrad
radni podjęli (niejednogłośnie)
uchwałę dotyczącą zaciągnięcia
kredytu na realizację czterech zadań inwestycyjnych. Decyzję poprzedziła burzliwa
dyskusja.
Chodzi o 19 milionów 600 tysięcy złotych na węzeł Żytnia, bus-pasy na ulicy
Grunwaldzkiej, ulicę Ściegiennego i nowe
przystanki. - Gdy planowaliśmy budżet,
przyjęliśmy, że otrzymamy refundację na
wymienione projekty w tym roku, ale bę10
13 WRZEŚNIA 2015
dziemy musieli na nią poczekać do 2016
roku. W takiej sytuacji jest potrzebne finansowanie wyprzedzające – argumentowała
Barbara Nowak, skarbnik miasta.
Według szacunków, kredyt, który weźmie
miasto jest oprocentowany na 2 proc., a to
oznacza, że władze będą musiały oddać
ok. 60 tysięcy złotych. - Chcemy go wziąć
w grudniu, a spłacić w styczniu, tak żeby
koszty były jak najniższe - mówił Wojciech
Dudzic, dyrektor Wydziału Budżetu kieleckiego ratusza.
Wcześniej komisja budżetu i finansów negatywnie zaopiniowała uchwałę. Radni
pytali przede wszystkim, dlaczego nie są
naliczane kary za opóźnione inwestycje
prowadzone przez Miejski Zarząd Dróg
(szczególnie budowa nowych przystanków), które według nich budzą sporo
kontrowersji. - Szkoda, że odsetki zapłacą
z podatków mieszkańcy, bo nikt nie jest
w stanie wyciągnąć konsekwencji. Uważam, że nękacie tymi inwestycjami kielczan – mówiła Agata Wojda z Platformy
Obywatelskiej. Pomimo głosów negatywnych, radni przyjęli uchwałę. Za głosowało
piętnastu rajców, ośmiu było przeciw, zaś
jeden wstrzymał się od głosu.
KIELCE
KIELCE
ROZMOWA
RADIO
RADIO eM KIELCE
IO OD
RADC
NI pojęcie
KU aH
jne
m kole
yna”
yW
a. „D
tawiam go słowniczk do emisji
Przeds
e
w
c
ą y
go radio uterowy, służ tak naprawdę
z nasze
p
To
m
w moram ko h przebojów.
g
o
r
p
diowcó Dyna
o
a
c
t
r
y
n
lu
io
ie
h ulub
dia i w
tualny! bo
Waszyc ik naszego ra choć jest wir
racy (
,
n
czyć
ię do p potrzeacow
u
s
r
o
p
ia
g
n
ie
ź
ie spó
ię od n
zi), nie – co
NIE(CH)TY?
głoby s ie śpi, nigdy n j nie wychod
E
S
A
otach i
ŻYJĄ K rii muzyki dzień
nigdy n w ogóle z nie pełnych obr e życzeznie
ia na
yczn
histo
praktyc y do działan
notatką
ze muz w ponieNa kartach
s
st
a
je
y
w
n
o
z
ia
tr
w
i
opa
ie
buje ka iejsze – spełn y nie marudz wa! Po
13 września
nowej”. Dw
fo
to
e
n
n
d
g
ż
a
rpli
nig
ej
jwa
asety m
z tego wa oraz… cie eka,
w plastikow - na
c
te
ó
„premiera k
r
ię
n
p
k
m
O
a
cz
ro
ięk
nia.
taśmy z
st kolo
zecznie
y. Do dziś w
r
je
in
g
,
z
małe szpule
d
k
e
ro
c
łe
u
n
.
2
ia
wić.
se
rzedz
bchodzą 5
nej pio r skończy mó
y sposób p
a
sz
r
b
g
y
z
a
js
obudowie o
z
a
n
ka
j.
ente
wspomina
mocy ołów
aż prez piero gra dale
szość z nas
tku przy po
ą
y.
cz
o
śm
p
o
ta
o
j
d
d
e
n
I
ty
ięki wciąga
wijania kase
styczne dźw rzypominamy sory
te
k
ra
a
ch
albo
, gdy p
y
kręci w oku
słuchaliśm
Aż łezka się
na których
i,
tk
a
ła
w
sz
ry
o
p
p
ie
technologia
bie wszystk
kaset. Choć
z
w
jó
u można
o
b
e
prz
dnym dom
je
ie
n
w
,
d
tylko,
naprzó
ać. Pytanie
tk
o
sp
e
cz
ym
je jesz
h dziś na cz
czy macie ic
posłuchać?
A TO IA!
R
HISTO wości, które
no
ie
iennych Radiu eM, n as
je
d
ó
w
jon
s
Wśr
y
a
m
u dla p
jna
towaliś
przygo knąć program ed nami kole
z
a
r
y
r
P
b
m
.
a
a
z
u
mogło Kielc i region ria!”. Odkryw oraz
o
ii
tor
to hist
dziejów
tów his
yklu „A i nieznanych y. W najbliżc
a
n
ło
sob
ych
ods
enia i o zinie 20 tema
y znan
t
z
r
r
a
a
k
d
y
w
d
o
e
g
h
n
w nim
ż
po
ckic
wa
inamy
nia, tuż
k sowie
wspom tek, 17 wrześ oczenie wojs arzenie II
ar
kr
yd
szy czw ycji będzie w ne w skutki w temu. Co
d
n
u
ie
a
la
m
6 t
tem
To brze iało miejsce 7 onsekweni.
k
ls
o
do P
były k
wej m
nych
świato arzyło? Jakie
wojny
wiele in
d
i
y
e
w
t
y
a
d
ia? N
liższy
się wte
tego dn
w najb
cje tam odpowiemy zamy!
ras
pytań
ek. Zap
t
r
a
w
z
c
11
KIELCE EDUKACJA
PO TECHNIKUM
PRZYJMĄ OD RĘKI
Po latach popularności kształcenia ogólnego,
do łask wracają technika i zawodówki. Nowy
trend cieszy, ponieważ rynek przepełniony
jest humanistami, brakuje natomiast ludzi
z wykształceniem technicznym
TEKST IWONA GAJEWSKA
P
onad pięć tysięcy gimnazjalistów
w województwie świętokrzyskim
wybrało w tym roku szkolnym technika i szkoły zawodowe. Do ogólniaków
zapisało się o cztery procent uczniów
mniej niż przed rokiem. Jak podkreśla
Małgorzata Muzoł, świętokrzyska kurator oświaty, zmieniają się zainteresowania
młodzieży, która zaczyna doceniać zdobycie konkretnego zawodu i zdaje sobie
sprawę, że bardziej potrzebni są dziś ludzie z wykształceniem technicznym.
– Od jakiegoś czasu słyszymy, że na rynku
pracy brakuje specjalistów określonych
branż – wyjaśnia pani kurator. – By to
zmienić, prowadzimy liczne akcje, na
przykład rok szkolny 2014/2015 przebiegał pod hasłem „Rok Szkoły Zawodowców”. W Świętokrzyskiem spotykaliśmy
się z gimnazjalistami, wspieraliśmy doradztwo edukacyjno-zawodowe w szkołach. Staraliśmy się także uświadamiać
rodziców, bo to oni mają największy
12
13 WRZEŚNIA 2015
wpływ na decyzje dziecka. Wszystko po
to, by młodzi ludzie wiedzieli o obecnym
zapotrzebowaniu na rynku pracy.
W ramach ogłoszonego przez Ministra
Edukacji Narodowej „Roku Szkoły Zawodowców”, z inicjatywy Specjalnej Strefy
Ekonomicznej „Starachowice” S.A. oraz
Kuratorium Oświaty powołano w Kielcach do życia Świętokrzyski Klaster Edukacji Zawodowej. – Jednym z priorytetów
tego projektu jest rozwój współpracy szkół
z pracodawcami i dostosowanie kształcenia zawodowego do potrzeb rynku pracy.
W ten sposób chcemy stworzyć młodym
ludziom bogate zaplecze, łączące kształcenie teoretyczne z praktyczną nauką zawodu. Oprócz zakładów pracy do Klastra
weszły także między innymi Urząd Marszałkowski, Wojewoda Świętokrzyski oraz
uczelnie wyższe. Cieszymy się, bo te działania powoli przynoszą rezultaty – mówi
pani kurator.
Sami uczniowie przyznają, że głównym
czynnikiem wpływającym na wybór szkoły
jest dla nich sytuacja na rynku pracy.
Szkołę zawodową wybrała chociażby Ka-
rolina: – W gimnazjum koleżanki prosiły,
żebym je uczesała. Wtedy postanowiłam,
że chcę zostać fryzjerką. Pedagog szkolny
doradził mi, żebym poszła najpierw do zawodówki, a dopiero potem do technikum.
Miał rację. Szkoła zawodowa bardzo dobrze przygotowała mnie do fryzjerstwa,
potem mogłam spokojnie iść do technikum.
Karolina jeszcze w trakcie nauki w szkole
średniej została przyjęta do pracy.
Do technikum poszedł też Mateusz: – Wybrałem zawód elektryka. Na początku nie
sądziłem, że od razu znajdę pracę. Wiedziałem jedynie, że po takim kierunku będę
miał większe szanse na zatrudnienie niż po
kierunku humanistycznym. Teraz wiem, że
było warto, bo mam pracę w zawodzie.
Podobnie myślał Arek: – Wybrałem technikum, bo z technicznym wykształceniem
mam większe szanse na rynku. Obserwuję moich starszych kolegów i widzę,
że w dzisiejszych czasach wykształcenie
wyższe wcale nie daje gwarancji zatrudnienia. Dziś liczy się konkretny zawód, no
i odrobina szczęścia.
Małgorzata Muzoł przyznaje, że duże
zainteresowanie szkołami technicznymi
to powód do radości” – Nadal będziemy
zachęcać młodych ludzi do zdobywania konkretnego zawodu. Już 21 września w Wyższej Szkole Ekonomii, Prawa
i Nauk Medycznych odbędzie się duża,
wojewódzka konferencja podsumowująca nasze działania w roku szkolnictwa
zawodowego. Zastanowimy się także, jak
działać dalej. Wszystko po to, by doprowadzić do równowagi pomiędzy kształceniem ogólnym a technicznym.
KIELCE RELAMA
O WIERZE
NIE LUBIĘ PONIEDZIAŁKÓW…
krótko i na temat
cz.2
Wiele osób, słysząc o podróżach parlamentarzystów, pyta senatora
jakie kraje odwiedził w ramach pełnionego mandatu i gdzie mu się
najbardziej podobało? Odpowiada wtedy, że w tej kadencji Senatu, mimo pojawiających sie propozycji, jeszcze… nie był nigdzie za
granicą. I dodaje z uśmiechem, że zamiast po świecie, woli jeździć
po powiecie kieleckim.
Bo to właśnie tam i w Kielcach są jego wyborcy, z którymi chce
i lubi się spotykać przy różnych okazjach, mniej lub bardziej oficjalnych, tych uroczystych i bardziej roboczych. Niezwykle ceni sobie
też spotkania w swoim biurze, do którego na poniedziałkowy dyżur
przychodzi regularnie po kilka osób. To, jak ważne są dla wyborców
takie dyżury, wie jeszcze z czasów gdy był radnym i Przewodniczącym Rady Miasta Kielce. Twierdzi, że otwartość na ludzi to bezcenna
cecha dobrego polityka.
Senator Słoń często powtarza, że kto jak kto, ale on przez te dyżury
ma prawo nie lubić poniedziałków.
Bo są ludzkie łzy i problemy i nieszczęścia związane choćby z brakiem pracy, mieszkania, środków do życia, perspektyw. Albo doskwiera poważna choroba czy też krzywdy wyrządzone przez sądy,
urzędy, sąsiadów a nawet najbliższą rodzinę.
- Jak się tak człowiek nasłucha, to nawet mając tylko odrobinę empatii i współczucia trudno się oprzeć przygnębieniu i jakoś samemu
pozbierać – mówi Krzysztof Słoń. - A tu jeszcze trzeba wykrzesać
uśmiech, pocieszyć i coś zrobić. Doradzić, podpowiedzieć, zadzwonić, pójść, napisać coś do urzędu czy w inne miejsce, wstawić się
za człowiekiem, upomnieć się o jego prawa. Nawet jak się nie uda
realnie pomóc, to ludzie są wdzięczni, że ich ktoś spokojnie wysłuchał, że chciał się ich sprawą zająć, że im poświęcił czas. To dla nich
też bardzo ważne – dodaje senator.
Przez cały tydzień do jego biura przychodzą ludzie z różnymi problemami. Gdy go akurat nie ma, pracownicy wiedzą, że każdemu
trzeba jakoś pomóc. Od zredagowania pisma do sądu czy urzędu, przez podpowiedź gdzie jeszcze napisać lub pójść, aż po wyjaśnienie, co w danej sprawie da się jeszcze zrobić. Senator wiele
tych spraw kierował jako oświadczenia senatorskie do premiera,
ministrów, Rzecznika Praw Obywatelskich i Rzecznika Praw Dziecka, Prokuratora Generalnego i Prezesa NIK, Głównego Inspektora
Nadzoru Budowlanego i wielu innych. Oświadczenia senatorskie
mają swoją moc choćby dlatego, że w imieniu senatora wysyła je
Marszałek Senatu. Na każde jest odpowiedź, na wiele - skuteczna reakcja. Oświadczeń senatorskich złożył do tej pory blisko 500.
Statystyki prowadzone przez Kancelarię Senatu, uwzględniające
właśnie oświadczenia, wystąpienia i udział w dyskusji pokazują, że
Senator Krzysztof Słoń jest w czołówce najaktywniejszych senatorów tej kadencji. Sam powtarza, że czułby dyskomfort, gdyby mniej
się angażował.
Wśród spraw dotyczących większych grup ludzi, o które zabiegał
i upominał się, wymienia: nieudolne i katastrofalne w skutkach prywatyzacje Kieleckich Kopalni Surowców Mineralnych i PKS Kielce,
likwidację laboratoriów przy powiatowych stacjach Sanitarno-Epidemiologicznych, prywatyzację Siarkopolu, Kieleckiej PREMY, Kieleckiego KTBS z Chęcińskiej, problemów rolników, sadowników,
hodowców karpia, sprzeciw wobec likwidacji PFRON, wspieranie
pielęgniarek i położnych, problemy osób niepełnosprawnych i chorych, likwidację sądów i posterunków policji, pomoc dla gminy Piekoszów, problemy placówek pomocy społecznej, walkę o korzystne
inwestycje komunikacyjne w województwie, przywrócenie miejscowości Gumienice-Straszniów, problem dopalaczy, odbieranie
rodzicom dzieci przez urzędników oraz setki innych spraw, dużych
i małych, ale zawsze bardzo ważnych, bo dotyczących konkretnych
ludzi i społeczności. Wszystkie oświadczenia wraz z odpowiedziami
dostępne są na stronie internetowej senatu.
Krzysztof Marek Słoń
Senator RP
13
KIELCE WYDARZENIA
DOM
DLA KORONIARZY
TEKST DAMIAN WYSOCKI
B
udowa ośrodków kibicowskich
to wspólny pomysł Polskiego
Związku Piłki Nożnej oraz Ministerstwa Sportu i Turystyki. Jaki cel
przyświeca tej idei? Taki, by sympatycy
drużyn mieli swoje miejsca, w których
będą mogli się integrować i działać. Do
tej pory pojawiło się kilka takich ośrodków – ten w Kielcach jest dziewiąty.
W budowę zaangażowanych było kilka
instytucji oraz firm, ale najwięcej pracy
włożyli sami kibice. To oni wykonali
wszystkie roboty przy modernizacji budynku po starej aptece i zaadaptowali
go do nowych potrzeb. Jak sami przyznawali, niektóre rzeczy robili pierwszy
raz w życiu, ale efekt jest wspaniały. –
Mamy nadzieję, że ośrodek będzie funkcjonował tak, jak to sobie założyliśmy.
Wykorzystamy w nim potencjał tkwiący
w kibicach Korony. Wierzymy, że efekt
naszej pracy odbije się szerokim echem
w całej Polsce – mówił podczas otwarcia
Jakub Kopiec, wiceprezes Stowarzyszenia Kibiców
Miasto pomogło
Kto za to wszystko zapłacił? – 60 tysięcy
dał Urząd Miasta, drugie tyle dołożył
PZPN – wyjaśniał Mieczysław Tomala,
dyrektor Wydziału Edukacji, Kultury
14
13 WRZEŚNIA 2015
Sympatycy Korony
Kielce doczekali się
wreszcie miejsca,
w którym będą mogli
wspólnie spędzać czas.
W miniony wtorek przy
ulicy Piekoszowskiej,
w obecności prezesa
Polskiego Związku
Piłki Nożnej Zbigniewa
Bońka, uroczyście
otworzono ośrodek
„Kibice Razem”
i Sportu w Ratuszu. – Obiekt został użyczony Stowarzyszeniu na warunkach preferencyjnych. Natomiast remont to praca
społeczna kibiców. Muszę przyznać, że
wykonali kawał dobrej roboty. Budynek
robi wspaniałe wrażenie, szczególnie
w porównaniu z jego stanem sprzed kilku
tygodni.
Jak wspomnieliśmy, w otwarciu wziął
udział m.in. Zbigniew Boniek, prezes
Polskiego Związku Piłki Nożnej, który
do Kielc przyjechał oglądać mecz młodzieżówki ze Szwecją. – Takie inicjatywy
są szalenie potrzebne – chwalił prezes.
– Kibice Korony z niczego zrobili coś.
Od dzisiaj ten budynek to ich dom, do
którego będą mogli przyjść, porozmawiać
o swoich problemach, zorganizować jakąś akcję. Im więcej podobnych ośrodków
powstanie w Polsce, tym jakość kibicowania będzie lepsza.
Po przecięciu symbolicznej żółto-czerwonej wstęgi i wzniesieniu toastu, zaproszeni goście obejrzeli krótki filmik
pokazujący, jak powstawał ośrodek.
Następnie członkowie Stowarzyszenia
Korony Kielce wręczyli pamiątkowe statuetki tym, którzy przyczynili się do budowy obiektu. Na koniec spotkania, po
krótkich przemowach zaproszonych gości, rozpoczęło się zwiedzanie budynku.
A jest co zwiedzać. Ośrodek składa się
z dużej sali, w której kibice będą wspólnie
oglądać mecze swojej ukochanej drużyny;
także tu zorganizują spotkania „Żółto-czerwoni po godzinach”. Jest też kilka
pomieszczeń biurowych, niezbędnych do
kibicowskiej pracy. Sympatycy Korony
nie zapomnieli również o najmłodszych –
w jednym z pokoi znajduje się bawialnia.
Kibice zapowiadają, że dzięki ośrodkowi
w pełni wykorzystają potencjał, który
w nich tkwi.
UWAGA NA OSZUSTÓW
Kieleckich nie wchodzą do mieszkań i domów
mieszkańców bez wyraźnej przyczyny, jak na
przykład wymiana lub kontrola wodomierza.
Nasi pracownicy zawsze poruszają się oznakowanym samochodem, noszą robocze ubrania. Jeśli więc do drzwi puka ktoś „po cywilu”
i przedstawia się jako pracownik „wodociągów”, trzeba uważać.
We wrześniu na jednym z warszawskich
osiedli oszust podający się za pracownika
wodociągów wszedł do mieszkania pod
pretekstem badania jakości wody i okradł
dwie starsze kobiety. Do podobnej kradzieży doszło w Inowrocławiu. Niestety,
takie sytuacje zdarzały się również w ostatnich latach w naszym regionie. Jak nie dać
się oszukać?
Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich: - Od lat ostrzegamy, jak obronić się
przed złodziejami, bo niestety oszukiwanie,
szczególnie starszych osób, stało się prawdziwą plagą. Wystarczy zapamiętać kilka zasad. Po pierwsze, pracownicy Wodociągów
POL-MOT AUTO S.A.
Kielce, ul. Krakowska 285
www.opel.polmotauto.pl
Robocze ubranie to tylko wygląd zewnętrzny. Czy możemy jeszcze jakoś zweryfikować taką osobę?
- Oczywiście. W razie jakichkolwiek wątpliwości można poprosić pracownika Wodociągów Kieleckich o okazanie legitymacji.
Można również odmówić przyjęcia kontrolera, co nie rodzi żadnych negatywnych konsekwencji, zadzwonić na numer Pogotowia
Wodociągowego 994 i zapytać, czy tego dnia
taka kontrola była zaplanowana. Dyspozytor
udzieli informacji od razu lub oddzwoni z odpowiedzią.
Czyli nie jesteśmy bezbronni. W takim razie, tradycyjnie poproszę o jakiś przepis
na napój.
- Dla rozluźnienia atmosfery zaproponuję
przepis na drink Mojito dla dwóch osób, ale
bezalkoholowy. Potrzebujemy jedną limonkę,
dwie łyżki brązowego cukru najlepiej trzcinowego, 6 gałązek świeżej mięty z listkami, dwie
szklanki kruszonego lodu lub kostek lodu,
no i oczywiście 300 ml kieleckiej kranówki.
Limonkę trzeba umyć i pokroić najlepiej na
6-8 kawałków (nie plasterków) i włożyć po
równo do dwóch szklanek. Do każdej szklanki
dodajemy listki mięty z łodyżkami i ubijamy
dokładnie, aby mięta i limonka oddały smak
i sok. Następnie wsypujemy lód i wszystko
zalewamy kielecką kranówką. Dopiero teraz
sypiemy cukier i lekko mieszamy tak, aby
mniej więcej połowa cukru się nie rozpuściła
i została na dnie. Dzięki temu, kiedy Mojito
pijemy ze słomką, wciągamy do smaku nieco
cukru z dna. I to jest pyszne.
Zapraszamy do odwiedzenia naszej strony internetowej
www.wod-kiel.com.pl
KIELCE ROZMOWA
NIE ZAWSZE
SIĘ WYGRYWA
Vive Tauron Kielce rozpoczęło
sezon od sensacyjnego remisu
z Pogonią Szczecin. Trener
Tałant Dujszebajew jest jednak
spokojny i zapowiada walkę
o kolejny awans do Final Four
Ligi Mistrzów
TEKST PIOTR NATKANIEC
ROZMOWA Z TAŁANTEM
DUJSZEBAJEWEM, TRENEREM
VIVE TAURON KIELCE
– Chyba nie tak miał wyglądać początek
sezonu w wykonaniu pana drużyny...
– (śmiech) Spokojnie, nie ma żadnej
tragedii. W Kielcach jesteśmy przyzwyczajeni do wygrywania, ale jeżeli raz zremisujemy, to nie możemy myśleć, że to
katastrofa.
– Zmartwił Pana ten remis?
– Jestem spokojny. Podchodzimy z szacunkiem do wszystkich zespołów z polskiej ligi, ale najważniejsza dla nas jest
Liga Mistrzów. Trzeba pamiętać, że kilku
graczy ma kontuzje i to też trochę się na
nas odbiło.
– Jak się Panu podoba nowa formuła Ligi
Mistrzów?
– Nie chcę jej krytykować, ale z roku na
rok mamy coraz więcej meczów. Dla EHF
to super impreza, ale dla drużyn to kolejne obciążenie. A przecież w mistrzo16
13 WRZEŚNIA 2015
stwach świata czy na igrzyskach grają
przeważnie ci sami zawodnicy. Kalendarz
jest bardzo zapełniony.
– Trafiliśmy do grupy śmierci...
– Mamy marzenie, żeby zająć pierwsze
miejsce, ale nie będzie tragedii, jeżeli go
nie zajmiemy. Mamy swój cel, ale pamiętajmy, że w grupie gramy z Barceloną,
Rhein–Neckar Loewen czy Vardarem
Skopje.
– Transfer Mateusza Kusa wywołał sporo – W drużynie nie mogą grać same
kontrowersji. Pan był jego największym gwiazdy. Muszą też być zawodnicy od
czarnej roboty. Ja jestem zadowolony
zwolennikiem.
z transferu Kusa. Wiem, że w listopadzie
– Każdy ma swoje zdanie. Wszyscy wzięli lub grudniu będziemy widzieć takiego
go teraz pod lupę. On z każdym meczem Mateusza, jakiego chcieliśmy.
gra coraz lepiej. Myślę, że na pierwsze
mecze Ligi Mistrzów będzie już dobrze – Czy na skutek tych kontuzji nie pojawiła
przygotowany. Jak każdy zawodnik, po- się u Pana myśl, że lepiej gdyby teraz był
trzebuje czasu. Ważne, żeby kibice czy w drużynie Zeljko Musa czy Piotr Grabarmedia wspierali go, a na razie słyszę tylko czyk?
krytykę na jego temat. Jako trener chcę,
– Nie. Chciałbym im podziękować za grę
żeby uwierzył w siebie na 100 procent.
w Kielcach, ale życie idzie dalej. Teraz
– Podobną sytuację miał Pan w Atletico jeden gra w Hamburgu, drugi w MagdeMadryt z transferem Canellasa. Wtedy też burgu. Życzę im wszystkiego najlepszego.
wszyscy się z niego śmiali. Teraz jest jednym Do 30 czerwca mój zespół zawsze jest dla
mnie najlepszy.
z najlepszych rozgrywających świata.
KIELCE ROZMOWA/REKLAMA
•
Święta Rita
•
najskuteczniejsza w sprawach
beznadziejnych!
Jan Paweł II podziwiał siłę jej wiary
i męstwo w dźwiganiu krzyża. Rita jest
patronką rodzin w trudnej sytuacji,
osób samotnych, chorych i strapionych,
dziewcząt i kobiet, a także małżeństw
bezdzietnych.
Modlitewnik zawiera:
• biografię świętej
• litanie
• koronki
Modlitewnik
• nowenny
czcicieli św. Rity
oraz wiele
format 115x160 mm
modlitewnych
s. 304, oprawa twarda,
próśb w różnych
srebrna folia, tasiemka
intencjach.
cena 13,00 zł
www.jednosc.com.pl
Modlitewnik szybko zamówisz
telefonicznie 41 349 50 50
– Jak Pan ocenia wzmocnienia Orlen Wisły Płock, najgroźniejszego rywala w walce
o tytuł?
– Myślę, że z każdym rokiem coraz trudniej będzie obronić tytuł. Nie można być
aroganckim i przyzwyczajonym do wygrywania. Wisła ma teraz nowy zespół,
bardzo głodny zwycięstwa. To dobrze dla
nas i dla piłki ręcznej. Przede wszystkim
jednak pragnę, żeby ludzie czuli radość
z naszej gry. Kibice muszą być dumni ze
swojego zespołu i to jest najważniejsze.
– Jak wygląda sytuacja z Branko Vujoviciem i innymi młodymi zawodnikami?
– Jeżeli chodzi o Branko, to minie jeszcze jakieś cztery-pięć lat, zanim będzie
gotowy do gry na najwyższym poziomie.
Reszta zaczyna trenować z pierwszą drużyną. Wszystko krok po kroku.
– Co będzie dla Pana największym wyzwaniem w tym sezonie?
– Chcę obronić Puchar Polski i Mistrzostwo Polski. Jeśli awansujemy do Final
Four Ligi Mistrzów, to będę bardzo zadowolony.
– Dziękuję za rozmowę.
17
KIELCE
TWARZE MURU PAMIĘCI
Wśród ofiar kieleckiego więzienia, których twarze przypomniane zostały na
Murze Pamięci w Ośrodku Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej na Wzgórzu
Zamkowym w Kielcach, byli też przedwojenni policjanci
POLICJANCI
Antoni Pisarski
TEKST DR MAREK MACIĄGOWSKI
W
ielu z nich zginęło na Wschodzie, gdy trafili do sowieckiej niewoli
i zostali zastrzeleni
,
y twarze tych
Przypomnijm
ecw Twerze. Ci, którzy
el
ki
z
ę
si
ły
związa
udoktórych losy
c:
ię
ocaleli, dostali od
my w
iem. Apeluje
iech
N
.
ch
kim więzien
ki
władz niemiecblis
jęcia swoich
ch pooi
sw
stępnijcie zd
na
ą
kich nakaz pracy
rz
kolenia spoj
przenastępne po
bohaterowie
w policji porządób
os
sp
n
te
ie.
W
.
en
ni
ów
m
ik
po
dn
prze
zie w za
jd
kowej, nazwanej
pó
e
ni
yn
afi
m fotogr e
trwają. Ich cz
ostępnić na
od koloru munud
cą
ch
ne
ór
Osoby, kt
prosimy o ko
durów „granaZamkowej,
y
ic
ul
j
w
ne
ió
więźn
Patriotycz
Edward Krepski
kiem Myśli
tową”. Wśród nich
a
takt z Ośrod
ul. Zamkow
e
lc
ie
K
j,
ie
sk
el
byli i tacy, którzy
i Obywat
7 68 01.
3. tel. 41 36
za wysługiwanie się
Niemcom zginęli z wyroków Państwa Podziemnego.
Jednak wielu policjantów działało
w konspiracji.
Jednym z nich był komisarz Aleksander
Zdankiewicz, którego zdjęcie po apelu na
łamach tygodnika eMKielce podarował
Ośrodkowi Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej jego syn. Aleksander Zdankiewicz
urodził się w 1891 r. Po ukończeniu szkoły
policyjnej w Warszawie został skierowany
do Kielc. Był szefem Wydziału II (wywiad
i kontrwywiad) Komendy Powiatowej Policji Państwowej. W czasie okupacji został
Aleksander Zdankiewicz
komisarzem policji granatowej. Działał
też w wywiadzie kieleckiego obwodu
Związku Walki Zbrojnej, nosił pseudonimy „Oskar” i „Zenkow”. 11 listopada
1940 r. – na skutek donosu innego policjanta – został aresztowany przez gestapo
wraz z grupą kilku członków komórki
wywiadu ZWZ. Z kieleckiego więzienia
wywieziono go do obozu w Majdanku,
skąd 1 kwietnia 1941 r. przyszła do rodziny wiadomość, że „zmarł na tyfus”.
Policjanci służący w granatowej policji
byli po wojnie często oskarżani przez
funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa
o współpracę z Niemcami. Podobne
oskarżenia rzadko kończyły się szczę- danta posterunku policji w Raczycach
śliwie. Na szczęście tak się stało w przy- w gminie Gnojno. Pisarski pełnił tę funkcję
padku Antoniego Pisarskiego, komen- zarówno przed wojną, jak i podczas niej.
18
13 WRZEŚNIA 2015
Oskarżony przez funkcjonariusza UB,
został w 1949 r. uwięziony w kieleckim
więzieniu. Proces przed Sądem Okręgowym w Kielcach i przed Sądem Apelacyjnym doprowadził do uniewinnienia, bo na
jego korzyść zeznawali mieszkańcy okolic,
także przedwojenni komuniści i ludowcy.
Wszystkie punkty aktu oskarżenia zostały
po kolei obalone.
Tragicznie zakończył się natomiast proces innego policjanta, Edwarda Krepskiego, także oskarżonego o współpracę
z Niemcami. Mimo obrony i zeznań na
jego korzyść mieszkańców okolicy, funkcjonariusze UB dopięli swego. Edward
Krepski urodził się w 1900 r. Ukończył
gimnazjum w Nieświeżu, służył w Pułku
Ułanów Grodzieńskich. Od 1924 r. był
policjantem w Stołpcach, Lidzie, Nowogródku i Pińczowie. W czasie wojny od
1940 do 1943 r. dowodził posterunkiem
granatowej policji w Złotej. Był członkiem
Armii Krajowej ps. „Kruk”, kolporterem
prasy podziemnej, prowadził nielegalny
nasłuch radiowy. Pod koniec lipca 1944
r. wyjechał do Warszawy. W powstaniu
walczył w rejonie ul. Długiej, Miodowej
i Starego Miasta. Po kapitulacji uciekł
z transportu do Pruszkowa. Po wojnie
został aresztowany przez UB. Postępowania przeciw niemu toczyły się w Krakowie i Kielcach, oba zostały umorzone po
zeznaniach świadków obrony. W trzecim
procesie w Kielcach, na który nie dopuszczono już świadków, po torturach
przyznał się do przynależności do NSZ
w oddziale „Żbika”. W 1949 r. został skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano
20 czerwca 1950 r., ciało pochowano na
cmentarzu na Piaskach.
Projekt MUR Pamięci poświęcony jest tym,
którzy zginęli w więzieniu przy ulicy Zamkowej lub stąd poszli na śmierć w latach
1939- 1956. Porcelanowe tabliczki z wizerunkami i nazwiskami ofiar umieszczone
zostały na zachodnim murze dawnego
więzienia. W wieży strażniczej na multimedialnej prezentacji można zapoznać się
z biogramami więźniów.
to hasło kampanii, którą prowadzą Wodociągi Kieleckie
– Kogo chcemy budzić?
Mieszkańców Miasta Kielce oraz Gmin Masłów, Sitkówka
– Nowiny i Zagnańsk. Wszystkich objętych Projektem
„Kompleksowej ochrony wód podziemnych aglomeracji
kieleckiej”. Jeśli w Twojej miejscowości Wodociągi
Kieleckie wybudowały unijną kanalizację TERAZ możesz
skorzystać z niej na preferencyjnych warunkach.
– Do czego namawiamy?
Do skorzystania z dofinansowania do budowy podłączenia
kanalizacyjnego. Robiąc dwa proste kroki formalne
zyskacie dostęp do kanalizacji.
Henryk Milcarz,
prezes Wodociągów Kieleckich
Dobiega końca realizacja unijnego projektu
Kompleksowej ochrony wód podziemnych
aglomeracji kieleckiej. Kosztem 200 milionów złotych
Wodociągi Kieleckie rozbudowały i zmodernizowały
sieć kanalizacji i wodociągów w Kielcach oraz gminach
Masłów, Zagnańsk i Sitkówka-Nowiny. Ale te rury nie
mogą bezczynnie leżeć pod ziemią. Apelujemy, aby
wszędzie tam, gdzie dotarły nowe sieci i zostały
wykonane podłączenia kanalizacyjne dopełniać
koniecznych formalności.
Szczegółowe informacje można uzyskać w Biurze Obsługi
Klienta Wodociągów Kieleckich ul. Krakowska 64.
Publikacja współfinansowana przez Unię Europejską ze środków
Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego
Infrastruktura i Środowisko
Kielce
ul. Domaszowska 57
tel. 41 344 76 08
firany zasłony obrusy pościel
*
*
*
Firany na każdą kieszeń.
Szeroka oferta. Fachowe doradztwo
Zapraszamy od poniedziałku do piątku
w godz. 10 – 17
Zarząd�Transportu�Miejskiego
Zaprasza�na�Rynek�w�dniu
19.09.2015r. na
piknik rodzinny
podczas�obchodów “Dnia�bez�samochodu”
w�ramach
Europejskiego�Tygodnia
Zrównoważonego�Transportu.
W�programie:
*�pokaz�iluzji;
*�nauka�iluzji;
*�eksperymenty�naukowe;
*�występy�wokalne�dzieci�i�młodzieży;
*�konkursy�z�nagrodami;
* pokazy�akrobacji�rowerowych�Mateusza�Kowalczyka
a�także�wiele�innych�atrakcji.
Przyjdź koniecznie, świętuj�z�Nami.
KIELCE ZDROWIE
URZĄD NAGRODZONY
TEKST PAWEŁ BRZOZA
W
miniony poniedziałek w Krakowie
odbyła się gala konkursu „Lodołamacze 2015”. W jego ramach
uhonorowane zostały przedsiębiorstwa,
instytucje oraz osoby z Małopolski i Świętokrzyskiego, które pomagają ludziom
niepełnosprawnym. Doceniono między
innymi Powiatowy Urząd Pracy w Kielcach.
Kapituła konkursu zebrała się po raz dziesiąty. Konkurs ma dwa etapy, regionalny
i centralny. W tym roku wzięło w nim
udział 414 pracodawców. Wyróżnienie dla
kieleckiej instytucji przyznano za szczególną wrażliwość społeczną i promowanie aktywności osób niepełnosprawnych
w różnych dziedzinach życia. Zdaniem
kapituły, działalność PUP Kielce na polu
rehabilitacji zawodowej i społecznej osób
niepełnosprawnych stanowi wzór godny
naśladowania.
– Zajęliśmy zaszczytne drugie miejsce
w kategorii instytucja. Ta nagroda jest
dla nas wielkim wyróżnieniem, starali-
śmy się o nią pięć lat. Dumna jestem, że
w tym roku nasze wysiłki na polu pomocy
osobom niepełnosprawnym zostały docenione - mówi Małgorzata Stanioch,
dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy
w Kielcach.
Oprócz standardowych działań, PUP realizuje projekty mające na celu pomoc osobom z dysfunkcjami. – Służą one wzmożonej aktywizacji zawodowej tych osób.
Dodatkowo staramy się pomagać także ludziom ociężałym umysłowo, z chorobami
psychicznymi. Promujemy ich zatrudnienie. Uważamy, że pozytywnie wpływa to
również na środowisko, w którym pracują
– dodaje dyrektor Stanioch.
– Obecnie w bazie PUP w Kielcach zarejestrowanych jest 621 osób niepełnosprawnych. Zdecydowana większość z nich ma
ponad 50 lat. W tym roku do końca sierpnia zatrudnienie podjęło 220 osób niepełnosprawnych z bazy urzędu – informuje
pani dyrektor.
POWIATOWY URZĄD PRACY
W KIELCACH
ULICA KOLBERGA 4, 25-604 KIELCE
czynny od poniedziałku do piątku
w godz. od 7.00 do 15.00.
Rejestracja osób bezrobotnych odbywa się od
godziny 7.15 do 14.30
PUP w Kielcach – tel.: 41-367-11-00;
fax: 41-367-11-99;
[email protected]; www.pupkielce.pl
MEBLE PACHNĄCE RÓŻAMI
21
Od czterech miesięcy, także w Kielcach, możecie Państwo przenieść się choć na chwilę,
do kraju, który znamy
głównie z filmów, a który
swym bogactwem kultury
i zwyczajów zachwyca niejednego z nas. Dziś jest to
możliwe za sprawą małego
Salonu Mebli Indyjskich Indra, który mieści się zaraz
przy wjeździe do Kieleckiej
Fabryki Mebli, na ulicy Zagnańskiej 232. Już
przekraczając próg sklepu, nawet z zamkniętymi oczami, wiadomo iż jesteśmy na innym
kontynencie. Zapach kadzidełka wprowadza nas
w atmosferę Indii. Ten aromat miesza się z zapachem
drewna, mocnym, pięknym
- różanym.
Meble do salonu sprowadzane są z Indii, gdzie
wykonywane są ręcznie,
pakowane i drogą wodną transportowane
do Polski. Drewno, z którego powstają to
palisander o charakterystycznych, dużych
30 SIERPNIA 2015
słojach i bardzo dekoracyjnej, wyrazistej
strukturze. Znane jest też pod nazwą Rosewood, czyli drzewo
różane, z uwagi na zapach, który wydziela,
także po wysuszeniu.
W świecie słynie ze swej
wytrzymałości, twardości, a także stabilności
przy zmianie wilgotności otoczenia. W Polsce
z palisandru wykonywane są parkiety, forniry,
instrumenty muzyczne.
Meble wykonane z palisandru nie tylko
pachną różami i są wytrzymałe, ale charakteryzują się także piękną
formą, klasyczną bądź
zupełnie oryginalną.
Sklep oferuje także
ręcznie wykonane,
drewniane , artykuły
dekoracyjne, które nadają każdemu wnętrzu niepowtarzalny urok
,klimat i mogą być idealnym pomysłem na
prezent.
ZAPRASZAMY SERDECZNIE
21
KIELCE FELIETON
TEKST TOMASZ NATKANIEC
NASZA ELLIS ISLAND
Statua Wolności nie stoi jeszcze u wrót amerykańskiego Raju,
gdy na południowy cypel Manhattanu zwany Battery, do stacji
imigracyjnej Castle Garden przypływają emigranci z całego
świata. Z czasem jednak ich fala zaczyna przypominać tsunami
i trzeba znaleźć inne miejsce. Joseph Pulitzer (ten od nagrody
Pulitzera), sam emigrant z Węgier, proponuje w swej gazecie
„The World” niewielką wysepkę Ellis Island. W 1890 roku
Castle Garden zostaje zamknięta. Pierwszy obcy przybysz
stawia stopę na Ellis Island w 1892 roku.
Jej pierwszym komisarzem zostaje weteran wojny secesyjnej
John Weber. Najpierw jednak rząd USA wysyła go do Europy
Wschodniej, by wybadał, dlaczego tylu jej obywateli chce nagle
przeniknąć do Krainy Wolności. Weber bada i jest wstrząśnięty
przeraźliwą biedą, politycznym terrorem, wszechobecną tyranią. Pisze: „To nieludzkie z naszej strony wpychać tych ludzi
z powrotem do nory, z której wypełzli. Kiedy tak czynimy,
wytrącamy znicz z wyciągniętej ręki naszej Bogini Wolności
w pięknej nowojorskiej zatoce”.
Zatem – przyjmujemy!
Ale nie wszystkich i nie od razu. Po przybyciu każdy emigrant
musi być zbadany przez lekarzy i przesłuchany. Nie jest to przyjemna procedura. Właściwie nazwijmy rzecz po imieniu: jest
upokarzająca i dziś byłaby nie do pomyślenia. Jeśli lekarz ma
jakieś wątpliwości co do stanu zdrowia przybysza, pisze kredą
na jego ubraniu odpowiednią literę. Na przykład Sc oznacza
chorobę skóry głowy, C – zapalenie spojówek, X – defekt psychiczny. Tak stygmatyzowany przejdzie szczegółowe badania.
Możliwe, że zostanie w tutejszym szpitalu kilka tygodni, nawet
miesięcy. Możliwe, że zostanie odesłany z powrotem. Zakaz
wstępu obejmuje bowiem między innymi chorych umysłowo,
poligamistów, osoby, które dopuściły się obrazy moralności
i były skazane za zbrodnie.
Bowiem amerykański rząd, choć życzliwy i otwarty na obcych,
dobrze odrobił lekcję. On chroni swych obywateli. Broni przed
tymi, którzy mogą im zrobić krzywdę. I tymi, którzy chcieliby
żerować na ich ciężkiej pracy. Wszystko po to, by obywatele
mogli dalej bezpiecznie żyć i budować potęgę swego kraju.
Naszą Ellis Island jest w tych dniach wybrzeże południowej
Europy.
Czy jesteśmy równie bezpieczni, jak przed stu laty Amerykanie?
PRACA
W NIEMCZECH
W OPIECE NAD OSOBAMI STARSZYMI
ZAPEWNIAMY NAUKĘ JĘZYKA NIEMIECKIEGO
tel. 41 368 24 56
kom. 604 139 482
Agencja Zatrudnienia GERMANISTA
Kielce, ul. Wesoła 47/49, p. 314
Kielce, ul. Spokojna 5
tel. 041 361 29 18, 361 39 12
tel. kom. 0 604 968 910, 0 604 968 908
Zasługujemy na zaufanie w trudnej chwili
Tygodnik eM Kielce, numer 30/2015
DTP: Art Graf
Wydawca:
Druk:
Drukarnia im. Adama Półtawskiego,
ul. Krakowska 62, 25-701 Kielce
Radio eM Kielce,
ul. Jana Pawła II 4, 25-013 Kielce
Redaktor naczelny:
ks. Leszek Skorupa
Zastępcy redaktora naczelnego:
Piotr Michalec
Tomasz Natkaniec
eM Reklama
www.em.kielce.pl/reklama
[email protected]
Tel. 41 368 07 17, 41 349 50 33
facebook.com/radioemkielce
Adres redakcji:
Tygodnik eM Kielce
ul. Jana Pawła II 4, 25-013 Kielce,
tel. 41 368 04 61; fax. 41 343 26 51;
e-mail: [email protected]
Kontakt z czytelnikami: 41 349 50 23
Wykorzystanie w całości lub we fragmentach tekstów
oraz ilustracji bez zgody redakcji jest zabronione
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń
Laser LUNULA
Przełomowa metoda leczenia i regeneracji paznokci.
Zniszczenia płytki paznokci dłoni i stóp to jeden z najbardziej uciążliwych problemów w dermatologii i medycynie estetycznej. Paznokcie uszkodzone lakierami, zniszczone intensywnymi zabiegami kosmetycznymi, lecz także chorobami
np. cukrzycą, łuszczycą, liszajem płaskim to przyczyna zmartwień tysięcy kobiet i mężczyzn. Największym jednak
problemem są zmiany paznokci o charakterze grzybiczym, często bardzo głębokie, dające ujemne wyniki w badaniach
mykologicznych.
Ryzyko zakażenia grzybiczego współcześnie jest ogromne. Kontakt z zarodnikami może mieć miejsce na basenie,
w spa, w saunie, pod prysznicem, na wykładzinie podłogowej, we wspólnie użytkowanych rękawiczkach lub obuwiu
np. narciarskim, pracy rękami w środowisku wilgotnym czy nawet w gabinecie kosmetycznym. Zakażone paznokcie
są podstępnym źródłem zakażenia osób z otoczenia. Choroba dotyczy zarówno kobiet i mężczyzn i jej ryzyko wzrasta
z wiekiem.
Ponadto do jej rozwoju przyczyniają się:
• uprawianie niektórych sportów,
• cukrzyca i inne zaburzenia endokrynologiczne,
• urazy paznokcia, np. zbyt ciasne obuwie,
• łuszczyca,
• choroby alergiczne,
• zaburzenia odporności,
• predyspozycje genetyczne,
• przewlekła choroba żylna i niedokrwienna kończyn.
Niekiedy z grzybicą paznokci współistnieją dodatkowe infekcje np. grzybica czy drożdżyca palców.
Możliwość infekcji grzybiczej można podejrzewać kiedy w obrębie dłoni lub stóp obserwuje się:
• zmianę barwy paznokcia,
• zgrubienie i uniesienie płytki,
• pogrubiałe łożysko paznokcia,
• poszarpane krawędzie, kruchość i osłabienie płytki paznokciowej.
• ból paznokci powodujący dyskomfort przy chodzeniu lub wykonywanie prac rękami.
Czynnikiem nie bez znaczenia jest nieestetyczny wygląd paznokci, szczególnie latem, na plaży, na basenie, podczas chodzenia w odkrytym obuwiu.
Leczenie grzybicy jest konieczne, gdyż osoba chora jest źródłem zakażenia dla domowników, współpracowników i siebie samej. Może ona obejmować coraz to większe
obszary skóry, powodować zniszczenie wszystkich paznokci, wyprysk, wtórne infekcje bakteryjne.
Dotychczas w leczeniu wykorzystuje się różne metody, takie jak:
• domowe terapie,
• preparaty zewnętrzne (maści, lakiery) – mało skuteczne,
• leki doustne o działaniu przeciwgrzybiczym – kosztowne i uszkadzające narządy wewnętrzne,
• terapie gorącym laserem - bardzo bolesne,
• leczenie chirurgiczne - często uszkadzające trwale płytkę paznokciową.
W ostatnich latach w USA opracowano metodę i skonstruowano urządzenie o niespotykanej, innowacyjnej skuteczności w leczeniu wymienionych chorób paznokci,
przede wszystkim w grzybicy. Jest to laser, który łączy dwie długości fali, jedna zapewnia działanie grzybobójcze, druga pobudza proces immunologiczny paznokcia,
poprawia krążenie krwi. Laser ten o nazwie LUNULA nie uszkadza płytki paznokcia, zabiegi są bezbolesne, bez skutków ubocznych. Przeciętnie wystarczają 4 naświetlania w okresie 30 dni, aby zapoczątkować proces regeneracji nowego, zdrowego paznokcia.
Efektów leczenia nie można się spodziewać od razu po rozpoczęciu kuracji. W normalnych warunkach paznokcie rąk rosną 5-6 miesięcy a paznokcie stóp 12 – 18
miesięcy. Terapia laserem Lunula umożliwia stopniowy wzrost zdrowych paznokci a pełen odrost następuje po upływie 48 tygodni (u stóp).
Zabiegi powinny być wykonywane w profesjonalnym gabinecie podologicznym lub dermatologicznym. Ich zastosowanie nie wymaga wcześniejszego badania mykologicznego (na zarodniki). Natomiast bardzo wskazane jest fachowe oczyszczenie frezem płytki paznokciowej i wykonanie sterylizacji skarpet i obuwia ozonem w specjalnej
komorze, aby nie dopuścić do powtórnego zakażenia. Zabiegi powtarza się w odstępach około tygodnia, przeciętnie czterokrotnie.
Pozytywne efekty terapii laserem obserwujemy również w łuszczycy, cukrzycy, liszaju płaskim, zniekształceniach płytki paznokciowej na tle innych chorób. Korzystne
działanie w/w terapii obserwujemy w regeneracji płytek paznokciowych zniszczonych w wyniku stosowania zbyt intensywnych zabiegów kosmetycznych w tym po
zastosowaniu lakierów hybrydowych, mono-fazy lub tipsów i żeli.
U niektórych pacjentów ważne jest równoległe leczenie chorób towarzyszących. Bardzo istotna jest systematyczna kontrola po 3 i 6 miesiącach i współpraca z podologiem
w zakresie pielęgnacji regenerowanych paznokci.
Centrum Podologii ZDROWA STOPA
Kielce, Al. Szajnowicza-Iwanowa 13 F, tel. 41-344-70-69, 793-801-831
www.zdrowastopastodolny.pl, www.natura.med.pl
BALON 25L NA WINO
W KOSZU WIKLINOWYM
66zł / 99zł
BALON 50L NA WINO
W KOSZU WIKLINOWYM
+ 3 GRATISY WINIARSKIE
99zł / 149zł
SŁÓJ 5L NA OGÓRKI, KAPUSTĘ A TAKŻE
NALEWKI + SZCZYPCE GRATIS
11zł / 19zł
BUTELKA ORECCHIO 0,5L
Z ZAKRĘTKĄ
2,50zł / 3,40zł
BUTELKA NAPOLEON 0,5L
Z ZAKRĘTKĄ NA MOCNE
TRUNKI
HAKI WĘDLINIARSKIE TYPU
„S” DO WĘDZARNI – 1 SZT
2,50zł
2 zł / 3 zł
KLASYCZNA PIERSIÓWKA
BUTCH100ml Z ZAMKNIĘCIEM MECHANICZNYM
„JAK KIEDYŚ”
3,49zł
HIT
SZLACHETNE DROŻDŻE WINIARSKIE
UNIWERSALNE - MOC 17%
BUTELKA BELWEDERE 0,5L
Z KORKIEM GRATIS
IDEALNA NA NALEWKI
1,25 zł
3,85zł / 4,95zł
Do wszystkich rodzajów win owocowych.
W ofercie także: SHERRY, MALAGA, BURGUND,
TOKAJ, DO CYDRÓW i MIODÓW PITNYCH.
EKSTRAKT SŁODOWY JASNY PŁYNNY 1,7 KG
DO PYSZNEGO PIWA DOMOWEGO
Malt Extract Jasny 1,7kg - 100% ekstrakt słodowy wyprodukowany ze słodu
pilzeńskiego, bez użycia barwników oraz konserwantów. Jest to podstawowy
składnik brzeczki piwnej - można na jej „bazie” zrobić piwo (z 1,7kg wychodzi
10-12l piwa) wystarczy dodatkowo zaopatrzyć się w drożdże piwowarskie
oraz chmiel (taki jak nam najbardziej odpowiada) i eksperymentować.
19,95zł / 29zł
BUTELKI NA WINO 0,75l
+ KORKI WALCOWE GRATIS
- KOMPLET 15 SZTUK
Butelki dostępne również luzem
- 1 szt. bez korka 1,25 zł.
Kolory: OLIWKA, BIAŁA i ZIELONA
23zł / 27zł
Hurtownia
opakowań szklanych
– zaopatrujemy odbiorców indywidualnych oraz
hurtowych takie jak sklepy
i przetwórnie żywności

Podobne dokumenty