Posłaniec, Adwent 2006 - Parafia św.Teresy od Dzieciątka Jezus

Transkrypt

Posłaniec, Adwent 2006 - Parafia św.Teresy od Dzieciątka Jezus
S\POSŁANI
ŚWIĘTEJ TER
www.tcresasiedlcc.pl
SIEDLCE
- ADWENT -
NR 11 (92) 2006
I
PANIE
C
rw
#
••y
*"t
Słówko od Proboszcza...
Kochani Parafianie!
Siostro i Bracie! Adwent - oczekiwanie
tęsknota, pragnienie,
przygotowanie, zaduma, gotowość! Ile już
było tych Adwentów?
j Nowy się zaczął - czeI kasz na KOGOŚ? Tyle
krzątania, a ten Adwent
tylko trzy tygodnie
i
co, będzie radość spotkania? A tęsknisz, oczekuj esz?
Bóg łaknącym łaskę daje - należysz do,,
łaknących"?
Tak wielu przeżywa ten czas jak każdy
inny - nie czekają, nie pragną i nie przeżywają radości spotkania.... Choć On się rodzi, choć przychodzi, by nas odrodzić!
Życie - mijają dni codziennego Adwentu. Nie wiesz ile zostało! Czy tęsknisz -czy
nie, oczekujesz - bądź nie, czynisz przygotowania - lub żyjesz wcale o tym nie myśląc... zdążasz na spotkanie z Tym, który
tchnął w Ciebie życie i Cię oczekuje! Każde
uderzenie serca przybliża Cię do tej chwili.
Obyś należał do„ sług dobrych i wiernych", gdy skończy się Twój życiowy adwent i mógł wejść do„ radości Twego Pana".
Siostro i Bracie, jako adwentową refleksję przekazuję Ci słowa św. Anzelma, biskupa, z dzieła,, Proslogion" (rozdział 1).
„Opuść na chwilę twoje zajęcia, uchyl
się nieco od nawału twych myśli. Odrzuć
ciążące ci troski, odłóż pochłaniające cię prace. Zajmij się choć trochę Bogiem, spocznij
w Nim przez chwilę.
Wejdź do wnętrza swego serca, wyklucz
wszystko, co nie jest Bogiem i co nie prowadzi do Niego. Zamknij wejście i szukaj Jego
samego. A teraz, o moje serce, przemów do
Boga i powiedz: Oblicza Twego poszukuję,
„szukam, Panie, Twojego oblicza". Panie, mój
Boże, pouczaj teraz moje serce, gdzie i jak
Cię szukać, gdzie i jak Cię znaleźć.
Jeżeli, Panie, nie jesteś tu, to gdzie mam
Cię szukać? Jeżeli zaś jesteś wszędzie, to
czemu nie widzę Cię obecnego? Wiem, przebywasz w niedostępnej światłości, ale gdzież
ona jest i jak do niej dojdę? Albo kto mnie
tam poprowadzi i wprowadzi, abym Cię w
niej ujrzał? I wreszcie, dzięki jakim znakom
Cię odnajdę, w jakich rysach rozpoznam
Twoje oblicze? Nigdy Cię dotąd nie widziałem, Panie, mój Boże, nie znam Twojego oblicza
Najwyższy Panie, cóż pocznie Twój wygnaniec, będący tak daleko od Ciebie? Cóż
pocznie Twój sługa, udręczony miłością ku
Tobie, a tak daleko rzucony od Twego obliPOSŁANIEC ŚWIĘTEJ TERESY
cza? Wyrywa się ku Tobie, a jakaż dal dzieli
go od Ciebie! Pragnie przybliżyć się do Ciebie, a tak niedostępne jest miejsce, w którym przebywasz. Pragnie Cię znaleźć, a nie
wie, gdzie jesteś. Usiłuje Cię szukać, a nie
zna Twego oblicza.
Jesteś moim Bogiem i Panem, a nigdy
Cię nie widziałem. Tyś mnie stworzył i odnowił, i wszystko, co mam, pochodzi od Ciebie, a jeszcze nie poznałem Ciebie. Stworzyłeś mnie, abym Cię oglądał, a jeszcze nie
spełniłem mego przeznaczenia.
Jak długo tak będzie, Panie? Jak długo
będziesz zapominał o nas; dokąd będziesz
kryć przed nami oblicze? Kiedy wejrzysz i
nas wysłuchasz? Kiedy oświecisz nasze
oczy i ukażesz nam swoje oblicze? Kiedy
do nas powrócisz?
Wejrzyj, Panie, wysłuchaj i oświeć nas,
i ukaż się nam. Przywróć nam siebie, a będzie to naszym dobrem. Jest nam tak źle
bez Ciebie. Nic nie znaczymy bez Ciebie,
ale niech Cię wzruszą nasze mozolne wysiłki, by dotrzeć do Ciebie.
Naucz mnie, jak mam Cię szukać, i ukaż
się poszukującemu! Bo nie mogę Cię szukać, jeśli mnie nie pouczysz, ani Cię znaleźć, jeżeli się nie ukażesz. Obym Cię szukał swym pragnieniem, obym Cię pragnął
szukając, obym Cię znalazł miłując, a miłował znajdując".
O. Piotr, OMI, proboszcz
Zaproszenie na Roraty!
Kochane Dzieciaki! Drodzy Rodzice!
Pragnę Was zaprosić na Roraty 2006! Tegoroczne czuwania adwentowe
nosić będą tytuł: Dzisiaj w Betlejem.
Podczas tegorocznego oczekiwania na przyjście Chrystusa będziemy
przypatrywać się temu, co dzisiaj dzieje się w ojczyźnie Chrystusa. Jak
dzisiaj żyją tam ludzie, a szczególnie chrześcijanie? Przyglądać się będziemy między innymi chrześcijańskiej rodzinie arabskiej, karmelitankom
w Betlejem, dzieciom w sierocińcu prowadzonym przez Siostry Elżbietanki.
Drodzy rodzice, pragnę i do Was skierować słowo zaproszenia. Chrystus woła dziś do Was kochani rodzice: Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie. Tak, niech to zaproszenie skierowane do Waszych dzieci,
będzie i dla Was zaproszeniem, aby przyprowadzić wasze pociechy lub
pozwolić im pójść na codzienne adwentowe oczekiwanie na przyjście Chrystusa.
A więc czekajmy razem i śpiewajmy:
Czekam na Ciebie, Jezu mój mały,
Ciche błagania ku Niebu ślę.
Twojego przyjścia czeka świat cały.
Sercem gorącym przyzywam Cię!
Wasz O. Piotr Osowski OMI.
Spotkanie popielgrzymkowe
Dnia 15.12.2006 (piątek) młodzież zrzeszona w KSM zaprasza na spotkanie modlitewne w kościele pw. św.Teresy od Dzieciątka Jezus. Zapraszamy wszystkich pielgrzymów (zarówno idących fizycznie, jak i wędrujących duchowo) tworzących „Czwóreczkę" - grupę pielgrzymkową parafii
św. Teresy w Siedlcach oraz wszystkich pragnących wspólnie się modlić
Spotkanie rozpocznie się w świątyni o godz. 20.00
W programie:
20.00 - Wprowadzenie i „wspominiki" z tegorocznej pielgrzymki
21.00 -Apel Jasnogórski
21.15 - konferencja O.Mariusza Legieżyńskiego, OMI
22.00 - adoracja Najświętszego Sakramentu i okazja do spowiedzi
23.30 - przygotowanie do Eucharystii
24.00 - EUCHARYSTIA, zakończenie
Zapraszamy!!!
MALEŃKA
MIŁOŚĆ
W pierwszą niedzielę Adwentu, w Ewangelii św. Łukasza, czytamy o potrzebie czuwania.
Czy czuwać to to samo,
co czekać? Czuwać znaczy
więcej niż czekać. Z reguły
jesteśmy dość niecierpliwi i
dlatego nie lubimy takich sytuacji jak korki samochodowe, czerwone światło, kolejki. W naszym życiu oprócz
takich krótkich momentów
czekania, pojawiają się również okresy oczekiwania.
Adwent to czas oczekiwania i czuwania. Przypomina on nam, że ludzkość
tysiące lat czekała na kogoś
niezwykłego, kto ich poprowadzi, pokaże nowe życie,
ożywi wiarę - czekała na
Zbawiciela.
My też możemy przeżyć
taki czas oczekiwania i choć
jest miniaturą tego oczekiwania sprzed tysięcy lat, to również poprzedza święta Bożego Narodzenia i pomaga się
do nich przygotować.
Zwykle jest to okres zakupów i gorączkowych przygotowań do świąt, które mają
być odpoczynkiem od zmęczenia i szarości dnia codziennego. Stąd ta ciągła
krzątanina do późnych godzin
nocnych i rozmyślania, czym
obdarować najbliższych. Atmosferę potęgują wszechobecne dekoracje świąteczne. Dość chętnie ulegamy
wtedy temu czarowi, chcąc
zapomnieć o codziennych kłopotach, smutkach, niepowodzeniach. I sięgając po raz
kolejny po portfel, mówimy:
„Raz się żyje" - kupując kolejną, czasem zupełnie
zbędną rzecz. Z takiego obrotu sprawy najbardziej zadowoleni są specjaliści od reklamy, bo to właśnie wg ich scenariusza przygotowujemy się
do świąt Bożego Narodzenia.
Czy można dobrze przeżyć Adwent i dobrze przygotować się do świąt?
Choć w przedświątecznym zabieganiu może być
trudno o wygospodarowanie
czasu, to warto większość
tego czasu przeznaczyć dla
Boga. Bo On czeka na nas i
na czas, który Mu poświęcimy. Przypomnijmy sobie z
Ewangelii św. Łukasza spotkanie Pana Jezusa z Marią i
Martą Łk 10 (38-42). Czy
chcemy wybrać „najlepszą
cząstkę „ jak Maria czy chcemy usłyszeć z ust Jezusa to,
co usłyszała Marta: „Marto,
Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało
albo tylko jednego".
To my mamy sami dokonać wyboru, jak chcemy przeżyć ten czas oczekiwania
adwentowego. Jeżeli dołożymy starań, to być może
przedświąteczna bieganina
nie zepchnie religijnego wymiaru Adwentu na dalszy plan.
A my do spowiedzi nie pójdziemy w ostatniej chwili i nie
będziemy stać z niecierpliwością w „kilometrowych" kolejkach, bo wtedy również ta
spowiedź zatraci po drodze
swój sens.
W czasie Adwentu śpiewamy; „Niebiosa spuście rosę..".
Kto przeżył urok rosy, wie, jakim jest cudem i jak dyskretnie i bezszelestnie się pojawia.
Tak właśnie przychodzi Pan
Jezus i przynosi miłość, nadzieję i wiarę. Dlatego warto
przystanąć i wsłuchać się w
ciszę, by nie przegapić Maleńkiej Miłości, która chce narodzić się w naszym sercu.
EŁ
LUKSUS
Pan r e d a k t o r Wojciech
Mann opowiadał kiedyś w telewizji, że zatrzymał go policjant za przekroczenie prędkości. Podchodzi do niego i
mówi: „Panie kierowco, prędkość to jest luksus — przywilej
dla bogatych".
Na pewnym pogrzebie małego dziecka, na którym były dwie
skłócone ze sobą rodziny,
ksiądz w kazaniu powiedział:
„Kimjesteś, Siostro i Bracie, że
stać Cię na luksus niekochania?" Myślę, że kaznodziei chodziło o przywilej robienia, co
się chce.
Święta siostra Faustyna Kowalska napisała w „Dzienniczku": „Aniołowie, gdyby zazdrościć mogli, to by nam dwóch
rzeczy zazdrościli: pierwszej to jest przyjmowania Komunii
św., a drugiej - to jest cierpienia" (nr 1804). Mamy więc,
względem Aniołów, luksus przywilej cierpienia, chorób i
umierania. Nie powiedziałbym
o tym nikomu, kto znajduje się
w ciężkim stanie.
Ale powiedziałbym każdemu: mamy przywilej - luksus
bycia „synami Bożymi" (Ga
3,26). To mało?
O. Krzysztof Pabian
r
Sw. Teresa od Dzieciątka Jezus
Uczymy się
cierpliwości
Św. Tereska mówiła, że cierpliwość jest pierwszym i ostatnim słowem miłości. To jak Ona
radziła sobie, aby zachować cierpliwość, może być wskazówką
dla każdego z nas:
„Od pierwszych chwil
działania pokusy, w momencie, gdy zraniła nas czyjaś
nieprzyjemna uwaga: najpierw powstrzymać się od
wszelkiego gniewnego gestu
i słowa, gdy czujemy, że ogarnia nas złość. Następnie są
dwie rzeczy do zrobienia: akt
wiary i akt miłości. Spojrzenie na osobę, która nas zirytowała jak na opatrznościowe narzędzie, które Bóg stawia na naszej drodze, aby dać
nam okazję udowodnienia
Mu naszej miłości i uratowania dla Niego dusz."
Św. Tereska doszła do mistrzostwa w znoszeniu z uśmiechem wszelkich przykrości i odrzucała po mistrzowsku pokusy
zniecierpliwienia, stosując powyższą metodę.
W DOMU:
narysują jak wyatrałsm sobie wrarego 4«(Ętego patona i wpisie jego iroic-
św. Tereska „oczami wyobraźni"
Julii Ługowskiej
Może warto i nam zastosować w życiu tę mądrość św. Tereski, by nauczyć się cierpliwości. Bóg jest wobec nas cierpliwy. Czy my jesteśmy cierpliwi
wobec samych siebie i innych
ludzi? Czas Adwentu niech będzie dla każdego z nas czasem
uczenia się cierpliwości.
B.P.
Na podstawie książki: „Ze św.
Tereska naśladować Chrystusa".
Wyd. Karmelitów Bosych
POSŁANIEC ŚWIĘTEJ TERESY
„Odpowiedzieć własnym życiem"
Eugeniusz odpowiada nie tylko sercem. Dla niego,
realisty, emocje są ważne, ale nie mogą być jedyną
i ostateczną odpowiedzią. Eugeniusz rozumie, że trzeba odpowiedzieć również całym swoim życiem.
Pragnąć tego co Chrystus
Dla Eugeniusza pierwszą odpowiedzią życia jest poszukiwanie woli Jezusa Chrystusa. Eugeniusz chce pragnąć tego, czego pragnie Jezus. Gdy matka
sugeruje mu, że mógłby zbawić
się na innej drodze niż kapłaństwo, odpowiada: „O czym Ty
chcesz ze mną dyskutować? Jeśli Bóg chce, żebym był kapłanem, to kimże my jesteśmy, żebyśmy mogli mu się opierać?" Eugeniusz stara się być jak
najbardziej uległy wewnętrznemu głosowi Boga, robić to, co
się Bogu najbardziej podoba.
Podczas dni skupienia w 1816 r.
pisze: „Będę starał się coraz bardziej kochać Boga. Tak, żeby
moja wola utożsamiła się z wolą
mego Mistrza i aby tylko On decydował o tym, co robię i o tym,
co czuję. Jeżeli to mi się uda,
wszystko zyskałem.
Eugeniusz mówiąc, że chce
pragnąć tego, czego Jezus pragnie, nazywa tę postawę „abandon total"- całkowite oddanie
się, całkowite zawierzenie. Trzeba powiedzieć, że w tak rozumianym posłuszeństwie Bogu nie
chodzi o jakąś zewnętrzną wierność religijnym zasadom, lecz
jest to potrzeba miłującego serca, aby spełniać pragnienia i
marzenia umiłowanego nade
wszystko Boga w miłosnym po-
nają go oczerniać? - „Uwielbiamy plany Boga!"
Gdy umiera ojciec Albiniczłowiek, którego uważał za najbardziej pożytecznego dla Zgromadzenia, a równocześnie za
człowieka jedynego i niepowtarzalnego dla Korsyki- pisze: „To
jest bezgraniczny ból i strata,
której Bóg zażądał od nas."
Zaraz jednak w następnym
zdaniu dodaje: „pozostaje nam
tylko adorować Jego plany."
Pragnąć tego, czego Bóg
pragnie, ilekolwiek by to kosztowało, jakkolwiek byłoby to
trudne - oto postawa Eugeniusza zrodzona z miłości do Ukrzyżowanego.
A. W.
NIEPOKALANE
POCZĘCIE NMP
rywie, aby oddać się do Jego
dyspozycji.
Przy takim podejściu Eugeniusz czuje się zmuszony bronić
jak powiada woli Boga. Nie zgadza się na wszystko, co mu ktokolwiek proponuje, lecz wczePapież Pius IX 8 grudnia 1854 roku uroczyście ogłosił nieśniej próbuje rozeznać, co jest pokalane poczęcie Maryi jako prawdę objawioną. Odwoływał
wolą Boga, a jeżeli rozezna, to
się m.in. do Łkl, 28, gdzie anioł pozdrawia Maryję: „Bądź potej woli Bożej broni.
zdrowiona,
pełna łaski". Nie jest to zwykłe pozdrowienie, ale
Rozeznając, prosi : „Oto od
wielu lat nasłuchuję Twego gło- tytuł i nawet imię własne, wyrażające istotę Maryi. Cztery lata po
su- mów jeszcze, Panie, a będę ogłoszeniu dogmatu, 25 marcal858, piękna Pani odsłoniła swoCi posłuszny. Będę Ci posłusz- je imię w Lourdes. Podczas ostatniego objawienia Bernadecie
ny w mym życiu i śmierci. Daj mi rzekła: Jestem Niepokalane Poczęcie.
poznać twoją świętą wolę odnośnie do rodzaju posługiwania,
doskonałym zaufaniu Bogu, na
Co oznacza imię
jakiego mam się podjąć. Daj mi
wierze, na miłości do Niego, na
Niepokalana?
poznać Twoją świętą wolę w
wypełnianiu
Jego woli, na służKiedy mówi się o Niepokalanajdrobniejszych czynnościach nym Poczęciu Maryi Dziewicy, bie bliźnim
dnia codziennego, chociażby wielu myśli o poczęciu ChrystuMaryja została nam dana
wydawały się one najmniej waż- sa w łonie Maryi. Nie należy mylić jako bodziec i wzór do naśladone, abym zawsze żył wsłuchując Niepokalanego Poczęcia Maryi wania w naszej codzienności.
się w Twój wewnętrzny głos."
Panny z dziewiczym poczęciem Oznacza to, że mamy w każdej
Gdy jedzie do Rzymu, aby Jezusa Chrystusa. Maryja od chwili życia wypełniać wolę
starać się o zatwierdzenie Reguł, momentu swego zaistnienia była Ojca, Jemu bezgranicznie ufać.
powiada, że chce jedynie wypeł- wolna od grzechu pierworodne- Odkryjemy jednak wolę Bożą, o
nić Boże plany i zamierzenia, że go. Dzięki Bożej łasce została ile za przykładem Maryi będzietylko chce iść drogą wskazaną uchroniona od zmazy tego grze- my się zastanawiać nad wszystprzez Boga. Gdy proponują mu chu, który zaraża całą ludzkość. kimi wydarzeniami życiowymi, o
biskupstwo, pisze: „Módlcie się, Od samego początku była Ona ile będziemy rozważać często Piabym nie pozostawił żadnej prze- doskonale bezgrzeszna. Świę- smo św. i wsłuchiwać się w głos
szkody Bożej woli wobec mnie." tość i bezgrzeszność to owoc sumienia. Bóg mówi do nas, obOblatom tłumaczy: „Nauczmy się Chrystusowego odkupienia. jawia nam swoją zbawczą wolę i
tempo naszego rozwoju podda- Tym owocem był również dar pragnienia poprzez otaczający
wać planom Bożej opatrzności. Niepokalanego Poczęcia Naj- nas świat, ludzi, spotkania, wyOczekujmy na godzinę Boga. świętszej Maryi Panny. Ze darzenia... Patrząc na Maryję
Trzeba cierpieć i być spokojnym, względu na przyszłe zasługi wielu może pomyśleć, że bycie
a przede wszystkim nie pragnąć Chrystusa, Maryja została podobnym do Niej dla „zwyiść szybciej, niż Bóg tego pra- ustrzeżona od grzechu pierwo- kłych śmiertelników" jest niemożliwe. Faktycznie, to trudne,
gnie." W1832 r. pisze: „Pozwól rodnego.
bo niełatwo jest dostrzec łaskę
Panie, tak utożsamić moje praKażdy ochrzczony przypo- Boga w codziennym, szarym
gnienia z Twoimi, żeby nie było mina człowieka, który przewrónawet jednej komórki we mnie, cił się, a następnie został przez życiu i z nią współpracować.
która by się świadomie odwra- Jezusa Chrystusa podniesiony. Sami z siebie nie możemy uczynić nic, ale śmiało możemy procała od Twoich planów."
Maryja natomiast podobna jest sić Maryję słowami: NIEPOKAA jak reaguje, gdy Oblaci do człowieka, który nie „zdążył"
LANA, DAJ MI TYLKO SWOMaryi Niepokalanej zaczynają upaść, bo ochroniła go przed
JE IMIĘ...
masowo umierać, gdy przy- tym wszechmocna ręka Boża. Jej
chodzą niepowodzenia i choro- świętość polegała na współpraAgnieszka
by, gdy okoliczni księża zaczy- cy z otrzymanymi łaskami, na
POSŁANIEC ŚWIĘTEJ TERESY
Wigilijne Dzieło Pomocy
Dzieciom, Rodzina Rodzinie...
Problem napiętnowania oraz
przemocy wobec ubogich dzieci
zostanie poruszony w tegorocznej akcji Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom. Dzieło rusza już
po raz dwunasty. To najstarsza,
obok Wakacyjnej Akcji Caritas,
inicjatywa Caritas. Akcja rozpocznie się w pierwszą niedzielę
Adwentu i potrwa do Świąt Bożego Narodzenia.
Pieniądze pozyskane dzięki
Wigilijnemu Dzi ełu Pomocy Dzieciom 2006 zostaną przeznaczone na pomoc dzieciom, których
dotyka głód, ubóstwo oraz przemoc. W ramach akcj i, Caritas rozprowadza specjalne świece, które w Wigilię Bożego Narodzenia
zapalane są na polskich stołach
w miejscu przeznaczonym dla
niespodziewanego gościa. Na
świecach znajduje się logo każdej z trzech organizacji charytatywnych.
Papież Benedykt XVI podczas spotkania ekumenicznego w
Warszawie zwrócił uwagę na doniosłość wspólnej akcji: „Wiem,
że w Polsce, braterski ruch ekumeniczny może poszczycić się
konkretnymi osiągnięciami.
Wspomnę w tym momencie inicjatywę, zwaną„Wigilijnym Dziełem Pomocy Dzieciom", w której
uczestnicząorganizacje charytatywne Kościołów: rzymskokatolickiego, prawosławnego i ewangelickiego".
Tegoroczna kampania ma
uwrażliwić społeczeństwo na
przemoc w szkole. Organizatorzy
akcji uważająiż „przemoc wobec
dzieci w szkołach jest zjawiskiem,
które przybiera coraz groźniejsze
formy i dotyka wielu uczniów
osobiście. Narusza prawo dziecka do życia w poczuciu bezpieczeństwa". Konsekwencją przemocy są problemy z nauką,
opuszczanie zajęć, nieśmiałość i
zamykanie się w sobie wielu młodych ludzi. Towarzyszy temu poczucie bycia gorszym od innych,
unikanie kontaktu z rówieśnikami. Dzieci tracą zaufanie do siebie i wiarę w swoje możliwości.
W ramach akcji w poszczególnych parafiach, wśród wiernych rozprowadzane będą wigilijne świece. Pozyskane środki
finansowe pozostają w większości w diecezjalnych Caritas,
część z nich zasili parafialne zespoły Caritas.
Wzorem lat ubiegłych, Caritas postanowiła po 10 groszy z
każdej świecy przeznaczyć na
pomoc dzieciom z najuboższych
krajów świata. W roku 2005 uzyskane fundusze przekazano na
pomoc dzieciom w Afryce.
Wigilijne Dzieło Pomocy
Dzieciom jest akcją, która z roku
na rok przynosi coraz lepsze
efekty. W 2005 r. w jej ramach
rozprowadzono w Polsce
4.523.872 wigilijne świece, pozyskując tym samym 18 095 488 zł.
„W naszej parafii, także osią-
gnęliśmy znaczące efekty" mówi p. Adamina - „Rozprowadziliśmy 1612 świec." Ale to tylko część świątecznych działań
Caritasu. Kolejna akcja pod hasłem „Rodzina rodzinie" obejmuje kilkadziesiąt rodzin w naszej
parafii. Członkowie zespołu charytatywnego przygotowali anonimowe ankiety opisujące (liczbę osób, wiek dzieci) rodzin w
trudnej sytuacji materialnej. Rodziny, które przygotowują wigilijny dar korzystają z tego opracowania. Jak co roku planowana jest choinka z udziałem św.
Mikołaja dla dzieci z rodzin najuboższych.
Opracował: J.G.
Oczekiwanie
na święta
Grudzień tego roku, nie tylko zgodnie z kalendarzem, ale
też z uwagi na panującą pogodę, był typowo jesienny.
Noce, poranki a nawet przedpołudnia wyglądały tak, jakby
gęste chmury przykleiły się do
ulic. Zanikającą w południe
mgłę zastępowały monotonne
mżawki, kołysane na boki
przez rozpychające się wiatry.
Nieprzyjemna aura sprawiała,
że Kasia i Tomek większość
popołudniowych godzin spędzali w domu, martwiąc się, że
zbliżające się święta tym razem mogą być niezbyt udane.
- Jeśli lada dzień nie spadnie śnieg i nie chwyci przynajmniej mały przymrozekpróbowała prognozować Kas i a - Boże Narodzenie może
w ogóle nie mieć świątecznego charakteru.
- Masz rację - potwierdził
Tomek - co to za święta bez
skrzypiącego pod butami
śniegu, bez iskrzących się w
blasku księżyca na gałązkach
świerków śnieżynek. Żadna
rozwieszona przed domem
girlanda, żadna rozświetlona
kolorowo choinka, tak w domu
jak i w oknach sąsiadów, bez
zimowej aury nie będzie miała uroku.
- A jak wyszukiwać na niebie pierwszą gwiazdkę albo
pójść na „pasterkę" - kontynuowała dziewczynka - jeśli
niebo pokryją chmury, a ziemia będzie czarniejsza od
bezgwiezdnej nocy?
Rozmowa toczyła się dalej, a wypowiadane w niej zdania docierały do uszu kogoś,
kto zastanawiał się, czy Kasia z Tomkiem wiedzą, że narodziny, które mają dokonać
się w sercach, nie wynikają z
wydarzenia dziejącego się
wśród śnieżnych zasp i rozświetlonych choinek, lecz raczej w chłodną, wietrzną i
dżdżystą noc. Wsłuchując się
w rozmowę, próbował to dzieciom powiedzieć. Nie potrafiły go jednak zauważyć i ustawić odpowiednio w stronę jego
głosu uszu. Nie pierwszy
zresztą raz.
Stefan Todorski.
Kalendarz liturgiczny
03.12.2006 - 31.12.2006
3 grudzień I Niedziela Adwentu
Jr33,14-16 ITes3,12-4,2 Łk21,25-28 34-36
4 grudzień poniedziałek
lz2,1-5Mt8,5-11
5 grudzień wtorek
Iz11,1-W ŁkW,21-24
6 grudzień środa
Iz25,6-Wa Mt15,29-37
7 grudzień czwartek
lz26,1-6Mt7,21.24-27
8 grudzień piątek
Niepokalane Poczęcie NMP
Rdz3,9-15 Ef1,3-6.11-12 Łk1,26-38
9 grudzień sobota
lz30,19-21.23-26 Mt9,35-1'0,1.5-8
10 grudzień II Niedziela Adwentu
Ba5,1-9 Flp1,4-6.8-11 Łk3,1-6
11 grudzień poniedziałek
lz35,1-10 Łk5,17-26
12 grudzień wtorek
lz40,1-11 Mt18,12-14
13 grudzień środa
lz40,25-31 Mt11,28-30
14 grudzień czwartek
lz41,13-20Mt11,11-15
15 grudzień piątek
Iz48,17-19MI11,16-19
16 grudzień sobota
Syr48,1-4.9-11 Mt17,10-13
17 grudzień III Niedziela Adwentu
So3,14-18a Flp4,4-7 Lk3,10-18
18 grudzień poniedziałek
Jr23,5-8Mt1,18-24
19 grudzień wtorek
Sćz13,2-7.24-25a Łk1,5-25
20 grudzień środa
\z7,10-14 Lki,26-38
21 grudzień czwartek
Pnp2,8-14 Lki,39-45
22 grudzień piątek
1Sm1,24-28 Łk1,46-56
23 grudzień sobota
Mi3,1-4;4,5-6Łk1,57-66
24 grudzień IV Niedziela Adwentu
Wigilia Narodzenia Pańskiego
Mi5,1-4aHbr10,5-10Łk1,39-45
25 grudzień poniedziałek Uroczystość Narodzenia Pańskiego
wdzieńlz62,11-12Tt3,4-7 Łk215-20
Pasterka lz9,1-3.5-6 Tt2,11-14 Lk2,1-14
,26 grudzień wtorek
Święto św. Szczepana
Dz6,8-10;7,54-60 Mt10,17-22
27 grudzień środa
Święto św. Jana Apostoła
1J1,1-4J20,2-8
28 grudzień czwartek
1J1,5-2,2 Mt2,13-18
29 grudzień piątek
1J2.3-11 Łk2,22-35
30 grudzień sobota
1J2,12-17 Łk2,36-40
31 grudzień niedziela Święto
Świętej Rodziny z Nazaretu
Syr3,2-8.12-14Kal3,12-21Łk2,41-52
POSŁANIEC ŚWIĘTEJ TERESY
Rekolekcje Adwentowe
„Odrzućmy więc uczynki ciemności, a przyobleczmy się w zbroję światła..."
CZCIGODNI KAPŁANI
DRODZY W CHRYSTUSIE PANU
Pozdrawiam Was chrześcijańskim pozdrowieniem.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Zbliża się czas przygotowania na pamiątkę przyjścia Pana
naszego Jezusa Chrystusa. Fakt wcielenia Syna Bożego jest
dla nas i dla całego świata wydarzeniem zbawczym. Bóg zamieszkał pośród nas przyjmując ludzką naturę. Zamieszkał
z nami. Jakże jesteśmy szczęśliwi, że nie jesteśmy opuszczeni. Bóg zniżył się, uniżył się ku nam. Stąd wielka nasza
godność i powołanie do uczestnictwa w Boskim życiu.
W naszym życiu chrześcijańskim, nie zawsze odzwierciedlamy nasze zjednoczenie z Bogiem. Zapominamy w sposób mniej czy bardziej świadomy o naszej godności i powołaniu. Chcemy wspólnie jako parafia, a w niej każdy z osobna,
włączyć się w duchowe przygotowanie do wielkich Tajemnic
naszego Zbawienia.
Tym, co nas odwodzi, czy przeszkadza we właściwym
przegotowaniu na przyjście Panajest życie w ciemności, która
jest błądzeniem po manowcach życia podążając do nikąd.
Pragniemy zastanowić się na tym, co uczynić, aby przyjąć drogę właściwą, podążając drogą światła.
Ponownie spojrzymy na Chrzest św. jako wejście na drogę światła.
W tym wszystkim będzie nam towarzyszyć Maryja. Ono
jest dla nas wzorem życia w Bogu i dla Boga. Ukazuje nam
Światłość świata oraz żyje w światłości.
Zapraszam Was, kochani Parafianie, do modlitwy za
mnie. Potrzebuję światła i mocy Ducha Świętego. Polecam
Was Bogu i Jego Matce, Maryi, w Kodniu!
Niech Chrystus, błogosławi nam na czas przygotowania i
przeżywania naszego wspólnego oczekiwania. Niech usposobi tych spośród nas, którzy nie mają siły, by przybliżyć się
do światła Bożej łaski.
Prośmy też o wstawiennictwo naszą patronkę - św. Tereskę.
o. Sławomir Dworek OMI
DO MATKI WŚRÓD PÓL
Wśród pól, gdzie barwy porom roku
zielonozłoty tkają dywan,
mogę ku światłu zmierzać z mroku
i w moc opieki Twojej wpływać.
Tu bowiem ślad niebiańskiej stopy
wyrywa ze snu serca śpiące.
Czy wschodzi łan, czy tworzy snopy,
przy Twoim blasku blednie słońce.
Pozostań w polach Budziszyna,
otwieraj rzeszom senne oczy.
Synów Podlasia budź dla Syna,
by nikt ze ścieżki Twej nie zboczył.
Stefan Todorski
6
I POSŁANIEC ŚWIĘTEJ TERESY
(Rz 13,12-14)
7.00
9.00
10.30
12.00
16.00
18.00
Niedziela 17. grudnia
Msza
Msza
Msza
Msza
Msza
Msza
św.
św.
św.
św.
św.
św.
z
z
z
z
z
z
nauką
nauką dla młodzieży
nauką dla dzieci
nauką
nauką
nauką
Poniedziałek 18. grudnia
9.30
10.00
16.00
16.30
18.00
18.30
9.30
10.00
16.00
16.30
18.00
18.30
9.30
10.00
16.00
16.30
18.00
18.30
Spowiedź dla starszych
Msza św. z nauką ogólną
Spowiedź dla dzieci klas III i IV
Msza św. z nauką dla dzieci (Roratnia)
Spowiedź dla starszych i młodzieży
przygotowującej sie do bierzmowania
Msza św. z nauką ogólną
• Po Mszy św. spotkanie
dla przygotowujących się
do Sakramentu Bierzmowania
i ich rodziców
Wtorek 19. grudnia
Spowiedź dla starszych
Msza św. z nauką ogólną
Spowiedź dla dzieci klas V i VI
Msza św. z nauką dla dzieci (Roratnia)
Spowiedź dla starszych i młodzieży
Msza św. z nauką dla wszystkich
• Po Mszy św. spotkanie rodziców
dzieci przygotowujących się
do I Komunii św.
Środa 20. grudnia
Spowiedź dla wszystkich
Msza św. z nauką dla wszystkich
Spowiedź dla dzieci
Msza św. z nauką dla dzieci (Roratnia)
Spowiedź dla starszych i młodzieży
Msza św. z nauką ogólną
• Podziękowanie O. Misjonarzowi
Zakończenie Rekolekcji
UROCZYSTE...
UDZIELENIE
POSŁUGI
LEKTORA
W sobotę 25. listopada na
wieczornej Mszy św. o godz.
18.00,w Uroczystość Jezusa
Chrystusa Króla Wszechświata
odbyła się piękna i radosna uroczystość. Otóż 17 ministrantów
przyjęło posługę lektora.
Przygotowania do tej posługi trwały kilka miesięcy. Ministranci spotykali się wraz ze swoim opiekunem o. Arturem, na
specjalnym kursie, podczas którego były prowadzone wykłady
z Pisma św., życia duchowego,
liturgiki i fonetyki pastoralnej,
oraz zajęcia praktyczne z czytania Słowa Bożego w kościele z
ambony. Na koniec kursu każdy
kandydat zdał egzamin składający się z dwóch części, pierwsza to część teoretyczna i druga
praktyczna, czyli głośne czytanie w kościele.
Po szczęśliwie zdanych egzaminach i kilku próbach, odbyła się tak długo oczekiwana radosna uroczystość, w której
udział wzięli także rodzice przyszłych lektorów.
Uroczystej Mszy św. przewodniczył o. Proboszcz wraz z
o. Piotrem oraz o. Arturem - opiekunem Liturgicznej Służby Ołtarza w naszej parafii. Nad oprawą
liturgiczną czuwali starsi lektorzy oraz ministranci. Po kazaniu
i wyznaniu wiary każdy kandydat był imiennie wezwany i odpowiadał starotestamentalnymi
słowami: „Oto jestem", że jest
gotowy do podjęcia funkcji lektora w naszej wspólnocie parafialnej. Następnie odbył się dialog między o. Proboszczem a o.
Opiekunem, w którym o. Opiekun prosił o. Proboszcza w imieniu kandydatów o dopuszczenie
ich do tej posługi. O. Proboszcz
odmówił specjalną modlitwę
wypraszającą Boże błogosławieństwo dla przyszłych lektorów. Następnie każdy kandydat
podchodził do Ewangeliarza,
który trzymał o. Proboszcz i na
słowa: „Przyjmij księgę Pisma
Świętego, otaczaj ją szacunkiem
i wiernie przekazuj słowo objawione ku chwale Boga i pożytkowi wiernych" odpowiadał:
„Amen".
Po tej ceremonii wszyscy lektorzy dla umocnienia swojej wiary i wytrwania w posłudze złożyli swoje przyrzeczenia: „Dziękując Bogu za łaskę powołania
do służby lektorskiej, przyrzekam powierzone mi zadania wypełniać gorliwie i sumiennie,
przyrzekam czytać wyraźnie Słowo Boże i według niego żyć.
Obowiązki lektora obiecuję wypełniać rzetelnie i sumiennie. Na
świadków tego przyrzeczenia
biorę moich kapłanów, rodziców,
moich kolegów i wszystkich tu
obecnych. Tak mi dopomóż Bóg.
Amen".
Po przyrzeczeniach wszyscy
lektorzy otrzymali specjalną legitymację lektorską, a następnie
w pięknych słowach podziękowali o. Proboszczowi za przyjęcie ich do tej posługi, o. Arturowi za przygotowanie i poprowadzenie całego kursu lektorskiego
oraz rodzicom za ich miłość i
wspieranie w przygotowywaniu
się na lektora.
Po uroczystej Mszy św. lektorzy zaprosili swoich rodziców,
o. Proboszcza i o. Artura na
wspólne świętowanie do salki.
Ministranci, którzy przyjęli
posługę czytania Słowa Bożego
w naszej wspólnocie parafialnej
to: Emil Wysocki, Maciej Drzewiczak, Wojciech Stańczyk, Dawid Kosmalski, Albert Roguski,
Tomasz Mitura, Tomasz Bazak,
Krzysztof Zalewski, Konrad
Burta, Emil Rudzki, Tomasz Wasilczuk, Kamil Szubielski, Kuba
Marciniak, Paweł Czerwiński,
Jakub Próchenko, Daniel Wydra, Dominik Karwowski.
o. Artur
...PRZYJĘCIE
POSŁUGI
MINISTRANTA
Po rocznym przygotowaniu
(niektórzy nawet dłużej) szesnastu chłopców zostało przyjętych
do grona ministrantów, czyli Liturgicznej Służby Ołtarza w naszej parafii.
Wszyscy chłopcy przygotowywali się bardzo rzetelnie do
swojej posługi ministranckiej,
pod czujnym okiem opiekuna o.
Artura. Przez cały rok na zbiórkach poznawali wszystko, co jest
związane z posługą ministranta:
kolory używane w liturgii, części Mszy św., postawy liturgiczne, modlitwy ministranckie,
czynności, które wykonują ministranci podczas liturgii i
wszystko, co jest związane i potrzebne do bycia dobrym ministrantem.
Po całym roku przyglądania
się, jak służą ministranci, wszyscy kandydaci przystąpili do
egzaminu. Pierwszym etapem
egzaminu była wiedza teoretyczna związana z ministranturą, druga to już praktyczna, o wiele
trudniejsza, każdy musiał sam
przynieść i odpowiednio rozłożyć kielich i bieliznę kielichową
na ołtarzu, odpowiednio zadzwonić dzwonkami i gongiem
itp. Po pomyślnym zdaniu
wszystkich egzaminów nastąpiło uroczyste przyjęcie kandydatów na ministrantów.
Uroczystość ta miała miejsce
26 listopada na Mszy św. dla dzieci o godz. 10.30, której przewodniczył o. Proboszcz. Po kazaniu i
wyznaniu wiary kandydaci przystąpili przed pierwszy stopień
prezbiterium, po wcześniejszym
imiennym wywołaniu. Następnie
odbył się dialog między o. Proboszczem, a o. Opiekunem, który
prosił o. Proboszcza w imieniu
tych chłopców o udzielenie im
posługi ministranta w naszej
wspólnocie parafialnej. Później
O. Proboszcz pobłogosławi i poświecił każdą albę i cingulum, rodzice pomogli ministrantom je
założyć i zostały rozdane legity-
macje ministranckie. Następnie
ministranci dla umocnienia swoich dobrych postanowień z następujących słowach złożyli przyrzeczenia: „Służbę ministrancką
uważam za moje powołanie i zaszczyt. Przyrzekam więc memu
Panu i Bogu służyć przy Jego ołtarzu z wiarą i radością. Obowiązki ministranta będę wypełniał
sumiennie. Będę się modlił za
moich księży i okazywał im szacunek. Będę czcił, miłował i modlił się za moich rodziców, wychowawców i nauczycieli. Będę pilnym uczniem i dobrym kolegą.
Będę z innymi mówił o Chrystusie, aby więcej mu uwierzyli i bardziej Go pokochali. Wyrzekam się
do 18 roku życia alkoholu i palenia papierosów. Będę miłował
moją Ojczyznę i wszystko, co Ją
stanowi. Na świadków tego przyrzeczenia biorę moich kapłanów,
rodziców, kolegów i wszystkich
tu obecnych. Tak mi dopomóż
Bóg. Amen".
Po przyrzeczeniach ministranci serdecznie podziękowali
o. Proboszczowi za przyjęcie ich
do tej zaszczytnej posługi, o. Arturowi za przygotowanie ich na
ministrantów i swoim rodzicom
za wspieranie i obecność w tej
ważnej uroczystości. Już jako
nowo „wyświęceni" ministranci
służyli do Mszy św.
Po Eucharystii wszyscy ministranci i rodzice wraz z o. Proboszczem i o. Arturem uczestniczyli w radosnym spotkaniu w
salce.
Chłopcy, którzy przyjęli posługę ministranta w Liturgicznej
Służbie Ołtarza naszej parafii:
Paweł Figarski, Paweł Okrutnik,
Daniel Okrutnik, Patryk Czyżewski, Patryk Trąbiński, Przemysław Bąbol, Piotr Posiadała, Bartosz Krysiak, Jarosław Głuszczak, Łukasz Krzywiński, Dawid
Miszczuk, Konrad Łopuszyński, Michał Surosz, Bartosz Krasuski, Michał Rogulski, Przemysław Wielgórski.
o. Artur
POSŁANIEC ŚWIĘTEJ TERESY
zas Adwentu wiąże się z
wieloma pięknymi zwy
czajami pielęgnowanymi
przez naszych praojców z wielką
pieczołowitością. Na zwyczaje adwentowe w Polsce wpłynęły
szczególnie praktyki benedyktynów i cystersów. Do tradycji wyłącznie polskich należy msza wotywna odprawiana przed świtem,
zwana Roratami. Jest to Msza św.
ku czci Najświętszej Maryi Panny,
odprawiana przez cały adwent w
dni powszednie. Nazwa ta pochodzi od słów pieśni na wejście: „Rorate caeli desuper" - „Spuśćcie rosę
niebiosa". Najstarsze ślady odprawianej w Polsce Mszy św. roratniej sięgają XII w. W wieku XVI
roraty były już znane w całej Polsce.
C
Bogatą symbolikę posiadają
adwentowe świece i lampiony. Najistotniejsza jest świeca roratnia zapalana podczas Rorat, która symbolizuje Najświętszą Maryję Pannę, niosącą ludziom Światłość
prawdziwą - Chrystusa. Biała lub
niebieska wstążka na owej świecy
mówi o Niepokalanym Poczęciu
NMP. Zwyczaj jej umieszczania
sięga czasów księcia Bolesława
Wstydliwego (1126-1279). Na początku Adwentu przed ołtarzem katedry stawali przedstawiciele
wszystkich stanów z zapalonymi
świecami, powtarzając słowa: „Jestem gotów na sąd Boży".
W niektórych regionach istniał
zwyczaj „otrąbywania Adwentu"
rano i wieczorem przez chłopców
wiejskich na ligawkach (drewniany
instrument podobny do klarnetu),
które były używabe tylko w czasie rorat.
r
Ś
wiece lampiony wyrażająradość, ponieważ światło jest
znakiem Chrystusa, zapowiadanego przez proroków jako
światłość (Iz 49, 6). Świecajest także symbolem życia chrześcijanina,
gotowego na spotkanie z Jezusem.
Charakterystyczna jest
Świeca
Maryjna. Koloru jasnego z postacią Niepokalanej lub symbolami
maryjnymi. Ustawia się ją w dniu 8
grudnia (najlepiej w przeddzień
wieczorem), w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia. Dekorowana
jest zielenią i kwiatami. Po jej poświęceniu i zapaleniu cała rodzina
śpiewa „Magnificat", odmawia tajemnicę różańca św.: Zwiastowanie
i śpiewa pieśni maryjne. Dobrze byłoby odmówić lub odśpiewać we
wspólnocie rodzinnej nieszpory z
Uroczystości Niepokalanego Poczęcia.
Zachował się także piękny
zwyczaj chodzenia do kościoła na
Msze Św. roratnie z zapalonymi
lampionami, które rozjaśniają ciem8
ności długich grudniowych nocy.
Wykonuje się je z kartonu, przyozdabia symbolami chrześcijańskimi, a od wewnątrz podkleja fioletową bibułką. W środku umieszcza
się świeczkę (zamiast świeczki
można użyć żarówki i baterii od latarki). W wielu parafiach istnieje
piękny zwyczaj, że na roraty dzieci przychodzą z zapalonymi lampionami. Wykonuje sieje z kartonu, przyozdabia symbolami chrześcijańskimi, a od wewnątrz podkleja
fioletową bibułką. W środku
umieszcza się świeczkę (zamiast
świeczki można użyć żarówki i
baterii od latarki). W wielu parafiach istnieje piękny zwyczaj, że
na roraty dzieci przychodzą z zapalonymi lampionami.
Z
Adwentem związany jest ostatnio zapomniany zwyczaj przygotowywania wieńca adwentowego. Od kilku
lat są czynione starania, by przywrócić polskiej tradycji ten obyczaj
z początku XX wieku. W Kościele
katolickim miał on przypominać
wiernym o zbliżających się świętach Bożego Narodzenia. Zwyczaj
ten jednak przetrwał do dziś tylko
w niektórych krajach katolickich.
Igliwie symbolizuje świąteczną choinkę. Cztery świeczki oznaczają
cztery tygodnie Adwentu. W domu
przez kolejne niedziele zapala się
najpierw jedną, potem dwie, trzy, a
wreszcie wszystkie cztery świece.
Cała rodzina gromadząc się w niedzielny wieczór przy wspólnej
modlitwie zapala kolejne świece
jako znak czuwania i gotowości na
przyjście Jezusa, rozmyślając jednocześnie o narodzinach Jezusa
oraz o zbliżającym się Nowym
Roku.
Tradycja tworzenia wieńca adwentowego pochodzi z Niemiec i
znana jest w Polsce od ponad 160
lat. Wieniec adwentowy posiada
bogatą symbolikę: światło, zieleń i
krąg, które oznaczają wspólnotę
oczekującą w miłości i radości na
przyjście Pana. W Wigilię Bożego
Narodzenia 4 palące się świece
oznajmiają przyjście Jezusa, który
jest światłością świata.Zbliżanie
się Bożego Narodzenia w wielu rodzinach zaznacza się przez kalendarz adwentowy. Taki kalendarz
pomaga uświęcić czas i godnie przygotować się na spotkanie z Chrystusem. Zwyczaj ten znany jest i
pielęgnowany w wielu krajach na
całym świecie, nie tylko w rodzinach katolickich, lecz także innych
wyznań chrześcijańskich. Różnego
rodzaju gotowe kalendarze adwentowe możemy kupić w sklepach z
dewocjonaliami. Lepiej jest jednak
aby każde dziecko wykonało samo
tego rodzaju kalendarz. Czasami
wykonująje uczniowie na lekcji re-
POSŁANIEC ŚWIĘTEJ TERESY
Zwyczajecu
ligii wraz z katechetą w szkole.
Każdy nowy dzień w kalendarzu
wskazuje na zbliżanie się przyjścia
Jezusa i budzi w sercach uczucie
radości. Każdy dzień Adwentu zawiera kartkę z reprodukcją sceny
biblijnej, drzwiczki lub okienko,
które otwiera się każdego dnia ukazując ten obraz, cytat na dany dzień
z czytań biblijnych lub głęboką
myśl. Mogą to być również czyste
okienka, w których wpisywane
będą adwentowe myśli i zobowiązania np. udział w roratach, rekolekcjach, katechezach adwentowych, pomoc chorym, słabszym,
potrzebującym, życzenia i upominki świąteczne. Dzieci z niecierpliwością oczekująna otwarcie drzwiczek kalendarza adwentowego, który każdego dnia wzywa do pełnienia
uczynków miłości i do coraz większej radości. Kalendarze adwentowe, a także świece kalendarzowe,
dopomagają w realizacji słów św.
Pawła Apostoła: „Radujcie się zawsze w Panu; jeszcze raz powtarzam: radujcie się! Pan jest blisko „
(Flp 4,4-5). Kalendarz adwentowy
wskazuje nie tylko na zbliżające się
święta lecz na czas zbawienia dany
nam dzisiaj. Przypomina wypełnianie się czasu przed powtórnym
przyjściem Zbawiciela i wypełnianie proroctw z nim związanych.
Innym rodzajem odliczania dni
do Bożego Narodzenia jest świeca
kalendarzowa. Tego rodzaju świece można już nabyć w sklepie z
dewocjonaliami. Jest to bogato zdobiona świeca z motywami adwentowymi. Najczęściej oznaczone są
na niej daty czterech niedziel adwentowych lub też poszczególnych dni Adwentu. Zapalana jest
w czasie modlitw rodzinnych i
przy posiłkach. Przy jej płomyku
mogą również zasypiać dzieci. Każdego dnia pali sieją do miejsca wyznaczonego na ten dzień. Dopala
się całkowicie przy wieczerzy wigilijnej.
dwent jest okresem przemiany i przygotowania serc
. na przyjście Pana, który
zjednoczy całe stworzenie w swej
chwale. Najlepszym sposobem
przemiany jest pełnienie dobra w
swoim środowisku, pełnienie czynów wynikających z miłości, zgodnie ze słowami Chrystusa:
„Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich, mnieście
uczynili" (Mt 25,40). Temu celowi
A
służy francuski zwyczaj zbierania
siana dobrych uczynków. W
pierwszą niedzielę Adwentu każde
dziecko otrzymuje od rodziców
pusty żłóbek. Odtąd każdego dnia,
wieczorem przy modlitwie, dziecko robi rachunek sumienia i za każdy dobry uczynek wkłada jedną
słomkę siana do żłóbka. Jest to dar
dziecka dla Bożego Dzieciątka na
pamiątkę Jego urodzin. Widok
żłóbka z sianem dobrych uczynków napełnia dziecko tęsknotą za
Zbawicielem przy pójściu na spoczynek, j ak i przy przebudzeniu się
rankiem. W dzień Bożego Narodzenia każde dziecko budząc się ze snu
znajduje w swoim żłóbku figurkę
Dzieciątka Jezus.
W
r
ędrująca figurka Matki
Bożej - zwyczaj ten
praktykowany jest w
wielu polskich parafiach. Znany
jest także w Niemczech pod nazwą
„Frauentragen". Polega na przyjmowaniu figury Matki Bożej z kościoła po roratach do tej rodziny, której
dziecko wyciągnęło szczęśliwy los.
Najczęściej rodzina ta wraz z dziećmi przyjmuje figurę Matki Bożej
na jeden dzień. Przyjmując posąg
Matki Bożej celebrują wszyscy rodzinną liturgię, śpiewając pieśni
adwentowe i maryjne, czytając i
rozważając Pismo Święte oraz odmawiając różaniec i inne modlitwy.
Ta forma adwentowego przeżycia
daje bardzo dużo możliwości wprowadzenia do rodziny ducha modlitwy i adwentowego nastroju. Rodzina w znaku figury zaprasza
Maryję do swego domu. W ten
sposób ponawia się scena sprzed
2000 lat, kiedy to Maryja udała się
do domu Elżbiety i Zachariasza by
przed przyjściem na świat św. Jana
adwentowe
Chrzciciela usłużyć swojej krewnej
Elżbiecie.
yjątkowy charakter - nie
tylko dla dzieci - ma
dzień 6 grudnia. Wspominamy wtedy św. Mikołaja - bpa
Miry, znanego z hojności wobec
najbardziej potrzebujących. Idąc za
jego wzorem - obdarowujemy się
w tym dniu prezentami. Święty
Mikołaj to postać historyczna. Urodził się około roku 270 po n. Chrystusa Pochodził z miasta Patara w
Azji Mniejszej. Był jedynym dzieckiem bardzo zamożnych rodziców,
którzy wiele lat modlili się o jego
narodziny. Mimo iż był jedynakiem, od najmłodszych lat odznaczał się wielką wrażliwością na
ludzką biedę oraz niezwykłąpobożnością. Te przymioty sprawiły, że
został wybrany na biskupa miasta
Mira, które było stolicąjego rodzinnej prowincji. Jako biskup Mikołaj
miał jeszcze większe możliwości
działania. Zasłynął z opieki nad
ubogimi, którą prowadził w niezwykle dyskretny sposób, bardzo
często anonimowo, •rodłem finansowania tej działalności był jego
rodzinny majątek.
Szczególną opieką święty otaczał
dzieci, które bardzo często otrzymywały od niego drobne upominki.
Znane jest też jego miłosierdzie wobec więźniów i skazańców, za którymi potrafił wstawiać się nawet u
władz cesarskich. Tradycja przekazała nam kilka legend na jego temat:
o podrzuceniu przezeń posagu
trzem ubogim siostrom i o tym, jak
swymi modlitwami uratował rybaków podczas burzy na morzu.
W
Święty Mikołaj doświadczył
także prześladowań, które spadły
na Kościół za panowania cesarza
Dioklecjana (284-305). Został uwięziony, a wolność odzyskał dopiero
w 313 roku, gdy cesarz Konstantyn zalegalizował chrześcijaństwo
w całym cesarstwie. Po uwolnieniu
wziął udział w Soborze Nicejskim
(325 r.), podczas którego uroczyście potępiono herezję arianizmu, a
cały Kościół wyznał wiarę w Bóstwo Chrystusa.
Święty zmarł w 350 roku. Dziś
jego relikwie znajdują się w mieście
Bari we Włoszech.
Na pamiątkę dobroci świętego
biskupa powstał zwyczaj obdarowywania się prezentami w dzień
jego liturgicznego wspomnienia.
Przetrwał on do dziś jako popularne „mikołajki". Niestety, zarówno
sam zwyczaj, jak i postać świętego
nie oparła się atakowi komercji i
reklamy. Dziś mało gdzie można
spotkać wizerunek Mikołaja przypominający, kim był naprawdę.
Jego portrety, wyrosłe z tradycji
chrześcijańskiej, przedstawiały starca w stroju biskupim, w mitrze i z
pastorałem. Możemy też zobaczyć
na nich trójkę dzieci lub młodzieńców, w tle występuje czasami kotwica i okręt (jest to nawiązanie do
wspomnianych wyżej opowieści z
życia świętego).
Wiele osób w czasie adwentu
przygotowuje szopki i gwiazdy do
chodzenia po kolędzie. Podejmuje się
próby do inscenizacji Jasełek. Warto
podtrzymać te piękne zwyczaje.
eden z ważnych elementów religijnego przeżywania uroczystości Bożego Narodzenia
stanowią ozdoby choinkowe, a
przygotowywanie ich stanowi element składowy obrzędowości rodzinnej w Adwencie. Zofia Kossak,
pisząc o zwyczaju ustawiania choinki na Boże Narodzenie, pisze również o ozdobach, jakimi dekorowano „staropolskąjodełkę". Niegdyś
w polskich chatach, w czasie godów zawieszano w pułapie świetlicy ścięty czubek jodły lub świerku, ustrojony tradycyjnie w wydmuszki jaj, piernikowe figurki,
jabłka znamionujące zdrowie i
„światy" z opłatków. Według autorki typ choinki zwany jodełką
„widywał jeszcze Oskar Kolberg i
ją opisał". Oto jego słowa: „Niektórzy, osobliwie po dworach i miastach, ubierają sad, wieszając u sufitu wierzchołki osiny zdobne w
jabłka, orzechy, gruszki, pierniki,
już to dla czeladzi (w piekarni), już
to dla dzieci (w komorze). Wisi to
J
u powały i dopiero w dzień św.
Szczepana przysmaki te obrywają". W dawnej Polsce ozdoby
choinkowe stanowiły głównie wyroby ręczne rodziców i dzieci. Wykazywała w tym często cała rodzina uzdolnienia artystyczne i je doskonaliła. Choinka ma charakter
chrześcijański i dlatego ozdoby na
niej winny jej sakralność jeszcze
bardziej podkreślać. Mogą to być
symbole chrześcijańskie lub też postacie biblijne. Po wieczornicy adwentowej dzieci mogą wykonać
postacie Adama i Ewy, których
grzech pierworodny odkupił Chrystus na drzewie krzyża. Do tej
myśli nawiązuje modlitwa błogosławieństwa choinki.
wyczaj przygotowywania
upominków gwiazdkowych
ma swoje głębokie uzasadnienie teologiczne. Upominki są
symbolem największego daru, jaki
został nam dany: Syna Bożego, a
wraz z Nim ogromne bogactwo darów duchowych, nadprzyrodzonych. Ponieważ Pan Bóg nas tak
hojnie obdarował, winniśmy również obdarowywać się wzajemnie.
Szczególnie dzieci mają prawo do
tego, aby przeżyć w wieczór wigilijny radość płynącą z przyjścia
Boga do ludzi. Tej prawdy teologicznej upominki nie powinny
przesłaniać, alęjąuwydatniać. Przeżywając Adwent i przygotowując
się na pamiątkę przyjścia Boga do
ludzi staje się nam znowu jasne, że
Bóg nas kocha, dlatego dał nam
Swego Syna. W tej wielkiej radości
okazujemy sobie nawzajem szczególne wyrazy życzliwości i obdarowujemy się upominkami. Sprawiamy radość przede wszystkim
tym, o których nikt nie pamięta, o
ubogich i samotnych oraz cierpiących i smutnych.
Z
Od wieków w okresie Adwentu organiści roznosili poświęcone
uroczyście opłatki wigilijne - symbol miłości i pojednania. Parafianie
oczekiwali organisty jako zwiastuna nadchodzących świąt Bożego
Narodzenia, a przyjęcie poświęconego opłatka było niepisanym obowiązkiem rodziny katolickiej. Dzisiaj opłatki można nabyć w wielu
miejscach. Stały się one zwykłym
towarem kupowanym okazjonalnie.
Wolny rynek, liberalizm obyczajowy niszczą piękną tradycję.
awniej organista nie tylko
grał i śpiewał w kościele,
prowadził chór, uczył gry
na instrumentach, ale też wypiekał
i roznosił opłatki. Wierni wynagradzali mu to w rozmaity sposób, najczęściej jakimś datkiem. Była to częściowa zapłata za całoroczne posługiwanie w kościele. Organistom
nigdy sienie przelewało, pukali więc
do każdego domu, przynosząc opła-
D
tek i życzenia świąteczne.
Organista z Lipiec, opisany
przez Władysława Reymonta w
powieści „Chłopi", odpowiedzialnie stwierdza: „Parafia wielka, porozrzucana, a wszystkim trzeba
opłatki roznieść przed świętami, to
i wczas zaczynać muszę."
Tradycja ta, uświęcona przez
pokolenia, podtrzymywana jest już
w niewielu parafiach. A szkoda!
Tam, gdzie organiści roznoszą
opłatki, przyjmijmy ich serdecznie,
nie kupujmy opłatków w sklepach
czy na straganach. Jeżeli nie roznosi ich organista, nabywajmy je w
kościele parafialnym; będzie to
znak przynależności do tej wspólnoty. Wtedy także mamy pewność,
że są one poświęcone i mogą znaleźć się na wigilijnym stole.
Dawniej cały Adwent starano
się przeżywać we wspólnocie nie
tylko rodzinnej, ale też i sąsiedzkiej. Gromadzono się by wspólnie
odmawiać modlitwę różańcową,
śpiewać pieśni adwentowe, a także
pieśni o tematyce obyczajowej, które wzywały do życia zgodnego z
Bożymi przykazaniami. Czytano
Pismo Święte, żywoty świętych i
książki budujące wiarę.
|obożni katolicy wiedzieli, że
trzeba przed Panem stanąć z
dobrymi uczynkami, dlatego
starano
JL d się podczas Adwentu wzajemnie sobie pomagać, szczególnie
ludziom starszym i biednym. Pięknym zwyczajem była na wsi tzw.
szara godzina. Pod wieczór, gdy już
skończono codzienne zajęcia gospodarskie, gdy robiło się szaro,
coraz ciemniej, wszyscy domownicy: dziadkowie, rodzice, dzieci,
zbierali się w kuchni, najlepiej w
pobliżu płyty. Nie palono jeszcze
lampy. Rozważano w ciszy swoje
życie, zastanawiano się nad nim, nie
brakowało też cichej modlitwy. Starsi, szczególnie dziadkowie, opowiadali dzieciom, wnukom, jak to
było dawniej, jakie były tradycje,
zwyczaje; przypominali też dzieje
naszej Ojczyzny.
F
Warto w naszej polskiej tradycji kultywować niektóre piękne
zwyczaje, zwłaszcza udział w roratach; trzeba skorzystać z rekolekcji adwentowych i sakramentu
pokuty, przystępować do Komunii św. Możemy też we wspólnocie rodzinnej śpiewać pieśni adwentowe, razem modlić się i czytać Pismo Święte lub książki religijne i na
ich temat rozmawiać. Warto też
wyciszyć się, zrezygnować choć
trochę ze słuchania muzyki czy
oglądania telewizji i w adwencie
uczynić więcej dobrego niż to zwykle czynimy.
Na podstawie wiadomości
internetowych opracowała E. M.
POSŁANIEC ŚWIĘTEJ TERESY
We współczesnym świecie
nie słabnie zainteresowanie
dziećmi. Powodem tego nie są
tylko poszukiwania nowych
form wychowawczych, sposobów rozrywki czy spędzania
wolnego czasu. Dzieje się tak
również z powodu dostrzeżenia
ich wielorakich cierpień i niedostatków. Jedną z form pomocy
Kościoła dzieciom jest włączenie
ich samych w inicjatywy na rzecz
najbiedniejszych dzieci świata.
Pan Jezus powiedział do
swoich uczniów: „Pozwólcie
dzieciom
przychodzić
do
Mnie"- pragnie, aby wszystkie
dzieci mogły się z Nim spotykać.
Niestety, wiele dzieci nie zna
Chrystusa, ponieważ nie dotarli
jeszcze do nich misjonarze z
Dobrą Nowiną. Losem tych dzieci przejął się, żyjący w I połowie
XIX wieku, francuski biskup
Karol de Forbin-Janson. On to
właśnie oddał się sprawie włączenia najmłodszych chrześcijan
w misyjne dzieło Kościoła.
W roku 1842 biskup ten
przejął się mocno sytuacjądzieci w Chinach, skąd misjonarze
przesyłali dramatyczne opisy obrazów dzieci umierających z głodu na ulicach, bez jakiejkolwiek
pomocy.
Po rozmowie z Paulina Jaricot - Założycielką Dzieła Rozkrzewiania Wiary zrealizował
plan tej pomocy. Na apel: ,JSiech
dzieci ratują dzieci" - odpowiedź była spontaniczna, a idea
tej pomocy zaowocowała dalszą
działalnością: „zbawienia dzieci
przez dzieci".
W roku 1843, dnia 19 maja
zatwierdzone zostały Statuty
Dzieła, pod nazwą: „Świętego
Dziecięctwa Pana Jezusa", a
później „Dzieła Misyjnego Dzieci". Zrzeszone w „ Dziele" dzieci
początkowo niosły doraźną pomoc swoim chińskim rówieśnikom porzuconym przez rodziców
podczas klęski głodu. Późniejszym celem „Dzieła" był wykup
dzieci z niewoli oraz ich chrześcijańska formacja, wreszcie pomoc duchowa i materialna dzieci
katolickich dzieciom niechrześcijańskim. Z biegiem lat coraz więcej małych katolików oddawało
drobne oszczędności na potrzeby swoich braci i sióstr w krajach misyjnych. Najważniejsze
10
Papieskie Dzieło
Misyjne Dzieci
- armia małych
misjonarzy Jezusa
jednak, że coraz więcej dzieci
modliło się w ich intencji.
Założyciel poświęcił rozwojowi „Dzieła" wszystkie swoje
siły. Rozpowszechnił je w całej
Francji i Belgii, starał się o jego
założenie w innych krajach.
Pojego śmierci (1844r.) „Dzieło" szybko rozprzestrzeniło się
w innych krajach. Dwadzieścia
lat później było już znane nie tylko w Europie, ale także
w Ameryce Pomocnej i Południowej, a dziś istnieje i działa w
ponad stu krajach na różnych
kontynentach.
„Dzieło" ratowało miliony
dzieci. Widząc jego owoce papież Pius XI
w 1922 roku podniósł je do
rangi „Dzieła Papieskiego". Odtąd na czele „Dzieła" stoi Ojciec
Święty.
W Polsce „Dzieło" to rozpoczęło działalność w 1858 roku.
Pomimo zaborów, zasięgiem
swym objęło cały kraj i działalności tej nie przerwała ani
I wojna światowa, ani kryzys
powojenny. Natomiast II wojna
światowa (1939 - 1945) i ustrój
komunistyczny, jaki po niej nastał, zahamował tę pracę misyjną
na wiele, bo ponad 40 lat.
W latach 70-tych odżyły
struktury organizacyjne tego
„Dzieła" i innych „Papieskich
Dzieł Misyjnych" w naszej Ojczyźnie, a Sobór Watykański II
podkreślił obowiązek „wpajania
katolikom od dzieciństwa ducha
prawdziwie powszechnego i misyjnego" (DM 38).
„Papieskie Dzieło Misyjne
Dzieci", któremu patronuje Dzieciątko Jezus, zrzesza dzieci w
wieku 9-14 lat. Podejmują one
nakreślony przez Założyciela
„Dzieła" program duchowej i ma-
POSŁANIEC ŚWIĘTEJ TERESY
-
piosenek,
pisanie listów do misjonarzy,
propagowanie sprawy misji
w szkole i parafii,
udział w akcjach, pielgrzymkach i kongresach misyjnych organizowanych przez
Sekretariat PDMD.
Animacja misyjna dzieci
przebiega na kilku etapach:
- pobudzanie wrażliwości misyjnej,
- pogłębienie wiedzy religijnej,
- zaktywizowanie misyjne,
- kształtowanie trwałej postawy otwartości na potrzeby
Kościoła misyjnego.
terialnej pomocy dzieciom w krajach misyjnych: - bp Forbin-Janson poprosił je o jedno „Zdrowaś Maryjo" codziennie i jednego „grosza"(wartość cukierka) w
tygodniu, dlatego codzienna
modlitwa i osobiste wyrzeczenia
Na koniec warto przytoczyć
stanowią zasadnicze zobowiązasłowa
Papieża Jana Pawła II, skienie członków PDMD.
rowane
do członków PDMD w
Inicjacją misyjną są objęte
dniu
14
czerwca 2003r:
dzieci już w okresie I Komunii św.
„Tworzycie
łańcuch soliWBiałym Tygodniu jedna Msza
darności
łączący
pięć kontyśw. ma charakter misyjny. Wtym
nentów
i
stwarzacie
- również
dniu dzieci z wdzięczności za dar
najuboższym
możliwość
wiary i Eucharystii, składają w kopertach ofiary na rzecz rówieśni- «dawania», a najbogatszym
poprzez
ków w krajach misyjnych. W na- «otrzymywania»
dawanie.
Dbajcie
nadal
o tę
stępnych latach szkoły podsta«wymianę
darów»,
która
wowej formacja misyjna jest dalej
prowadzona. Czynią to kateche- przyczynia się do budowania
lepszej przyszłości dla wszystci i kapłani poprzez katechezy, nakich".
bożeństwa i inscenizacje.
Ojciec Święty wielokrotnie
W naszej parafii drugi rok
podkreślał
wzniosłe znaczenie
istniej ą ogniska misyjne PDMD.
tego
„Dzieła",
mówiąc między
Wcześniej były to koła misyjne
innymi
takie
słowa:
„ Współpranie zrzeszone w PDMD.
ca
dzieci
na
polu
ewangelizaW Szkole Podstawowej nr 12
dzieci z PDMD spotykaj ą się raz cji jest nie do zastąpienia w naw tygodniu. Celem tych spotkań szym świecie. (...) Kościół wiąże
głębokie
nadzieje
z
jest:
możliwością zmienienia świata
- wspólna modlitwa, czytanie
przez dzieci". (Rzym 6 maja
i rozważanie słowa Bożego,
1993r.)
- pogłębianie wiedzy o mibmp
sjach,
- przygotowanie do udziału w
nabożeństwach misyjnych,
inscenizacjach oraz nauka
www.teresasiedlce.pl
najważniejsze wiadomości z życia parafii,
intencje mszalne, zapowiedzi, ogłoszenia...
Dary Ducha Sw.
Dar pobożności wynika z
daru mądrości i jest jakby zewnętrznym jego objawem. Polega on na nadprzyrodzonym
usposobieniu duszy, które nakłania ją pod działaniem Ducha
Św., aby zachowała się w stosunku do Boga jak dziecko bardzo kochające swego ojca, o
którym wie, że je ogromnie kocha i miłuje. Głównym przedmiotem daru pobożności jest sam
Bóg jako Ojciec nieskończenie
dobry i godny miłości.
Dusza ożywiona darem pobożności zachowuje pewną dzie-
c.d.
Dar pobożności
cięcąbojaźń, ale nie lęka się Boga
jako surowego, sprawiedliwego
sędziego, lecz jak kochającego
Boga — Ojca (Tatusia). Nie jest
to więc bojaźń, tylko ufność w
miłość.
Pod działaniem tego daru
dusza czuje ogromny szacunek i
poważanie dla rzeczy świętych,
dla samych świętych, bo wie, że
to wszystko jest drogie sercu
Boga. Dar ten przychodzi, aby
udoskonalić w duszy wiernej
cnotę miłości Boga i bliźniego,
gdyż doskonałość duszy zależy
w dużym stopniu od miłości.
Niewiele dusz otrzymało ten dar
w takiej obfitości jak np. św. Tereska od Dzieciątka Jezus. Pod
koniec swego życia uważała się
bowiem za „dziecinę Boga - Tatusia". Kochając do „szaleń-
stwa" swego Ojca Niebieskiego,
miłujmy to wszystko co i On.
Kocha nas wszystkich tak jak
kocha Syna swego Jednorodzonego i darzy nas również tą samą
tkliwością. Niech w każdym z nas
wzrasta miłość i delikatność do
bliźniego, kimkolwiek by był.
B.P.
DLA OSÓB POTRZEBUJĄCYCH POMOCY
Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie
ul. Sienkiewicza 32 08-110 Siedlce
MOPR
tel./fax (025) 632 57 04; 632 33 25
emai I :mopr@sied lce.um.gov.pl
Z uwagi na zbliżający się okres zimowy prosimy wszystkich mieszkańców Miasta o zwrócenie szczególnej uwagi na osoby potrzebujące pomocy. Na terenie Siedlec funkcjonują następujące Organizacje, które zajmują się udzielaniem pomocy osobom i rodzinom znajdującym się w sytuacjach kryzysowych:
• Noclegownia Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej przy ul. Świrskiego 34
- schronienie oraz gorący posiłek;
• Stowarzyszenie Pomocy Społecznej, Rehabilitacji i Resocjalizacji im. H. Ch. Kofoeda,
ul. Świętojańska 4 - gorący posiłek oraz możliwość skorzystania z łaźni i pralni;
• Polski Komitet Pomocy Społecznej, ul. Zbrojna 39 - magazyn darów.
Wszystkie osoby, które znajdują się w trudnej sytuacji i chcą skorzystać z ww. pomocy
powinny zgłosić się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Siedlcach, ul. Sienkiewicza 32, tel.: (025) 6325704.
Ponadto Caritas Diecezji Siedleckiej, ul. Bpa Świrskiego 57, prowadzi stołówkę dla ubogich i bezdomnych, a także oferuje pomoc rzeczową. Potrzebujących zgłaszają zespoły charytatywne działające przy Parafiach.
POSŁANIEC ŚWIĘTEJ TERESY
f|
Madonny polskie
MATKA BOŻA HOŁUBLANSKA
Królowo Anielska
na wysokim niebie,
Matko Hołublańska,
pozdrawiamy Ciebie.
Do XVI wieku przeważająca
część ludności Podlasia, należącego wówczas do Wielkiego
Księstwa Litewskiego, była wyznania prawosławnego. Po Unii
Brzeskiej w 1596 r. mapa wyznaniowa tych terenów znacznie się
zmieniła. W konsekwencji większość cerkwi prawosławnych zamieniono na unickie, a świątynie, powstające później na tych
terenach, wznoszone już były
jako cerkwie unickie. W ten ogólny bieg wydarzeń wpisuje się też
historia Hołubli, małej miejscowości oddalonej 17 km na północny wschód od Siedlec, w kierunku na Korczew i Drohiczyn.
Najwcześniejsze wzmianki o
drewnianej cerkwi w Hołubli pochodzą z 1525 r. W 1545 r. erygowano tu pierwszą parafię pod
wezwaniem Narodzenia NMP.
Już w XVI wieku cerkiew została
hojnie wyposażona przez Bogdanę z Sapiehów (słynny ród, w
którego posiadaniu był m.in.
Kodeń nad Bugiem). Wówczas
też sprowadzono do świątyni ze
wschodu obraz Matki Bożej z
Dzieciątkiem. Obraz, namalowany na desce nasączonej żywicą,
od początku otoczony był kultem hołublańskich parafian i
okolicznej ludności.
Po Unii Brzeskiej ludność
prawosławna parafii hołublańskiej, podobnie jak większości
okolicznych parafii, stała się unitami, czyli katolikami obrządku
12
wschodniego. Sytuacja taka
trwała do 1872 r., kiedy to car
specjalnym ukazem włączył unitów, wbrew ich woli, do cerkwi
prawosławnej. Unici hołublańscy, wierni Kościołowi Katolickiemu, dzielili los okolicznych
współbraci. Byli prześladowani,
torturowani, zamykani w siedleckim więzieniu, a także wywożeni
na Sybir. W dzień Przemienienia
Pańskiego, 6 sierpnia 1915 roku
(czas I wojny światowej) Niemcy wkroczyli do Hołubli, pop hołublański uciekł z Moskalami, a
budynek cerkwi wrócił w posiadanie unitów, którzy wkrótce,
nauczeni bolesnym doświadczeniem, przyjęli wyznanie i praktyki katolickie1.
Matka Boża z Dzieciątkiem,
zwana też Matką Bożą Hołublańska lub Matką Bożą Pocieszenia - pocieszała bowiem przez
długie lata prześladowane dzieci - była od najdawniejszych czasów czczona w Hołubli w swym
cudownym wizerunku. Przychodziły tu liczne pielgrzymki z unickich parafii. Wyrazem otrzymanych łask były i są nadal liczne
wota gromadzone wokół obrazu.
Wg opowiadań najstarszych
parafian, na strychu starego kościoła było wiele kul inwalidzkich, które pozostawili uleczeni
przed cudownym wizerunkiem.
W 1927 r. nałożono na malowidło piękną sukienkę z pozłacanej blachy, z dwiema koronami
nad głową Matki Bożej i Dzieciątka.
Interesująca jest geneza ruchomej zasłony obrazu. W czasie II wojny światowej, kiedy to
wznoszono w Hołubli nową, sto-
POSŁANIEC ŚWIĘTEJ TERESY
jąca do dziś świątynię, zamówiono też ową zasłonę. Trudno było
zdecydować, kogo ma przedstawiać zasłona. Każdy z budowniczych miał swego ulubionego
patrona i przy nim stanowczo
obstawał. Jeden z nich, krakowianin, szczególnie upodobał
św. Jacka, prezentowanego na
obrazach z Najświętszym Sakramentem i figurą Matki Bożej, na
pamiątkę tego, że niegdyś ten
święty uratował z płonącego
kościoła Najświętszy Sakrament
i rzeźbę Maryi. O ostatecznym
wyborze miało zdecydować losowanie - los padł właśnie na
św. Jacka. Obraz na zasłonie namalował w 1943 r. Edward Kokoszko z Warszawy. W ten sposób słynny dominikanin już od
ponad pół wieku stoi na straży
Matki Bożej Hołublańskiej.
I.uhu Niewińska
1
Dziś na Podlasiu istnieje tylko jedna
cerkiew unicka w Kostomlotach. Pozostałe,
podobnie jak unicka cerkiew hołublańska,
przekształciły się na początku XX wieku w
kościoły katolickie.
Opracowano na podstawie broszury „ Hołubla, miejsce męczeństwa unitów i kultu
Matki Bożej Pocieszenia ", wydanej staraniem ks. Zbigniewa Sobótki, ks. Mieczysława
Szuciaka i Sylwestra Salachy w 2001 r.
Śmiej się z nami
ŚMIECH TO WEWNĘTRZNY JOGGING!
Tętno i ciśnienie krwi w czasie śmiechu podnoszą się, ale potem spadają poniżej wartości średniej, tak samo jak po treningu.
Śmiech jest rodzajem ćwiczeń, wręcz dyscypliną, którą mogą uprawiać wszyscy ludzie, nawet chorzy lub w podeszłym wieku, ludzie
niezdolni do biegania po kilka kilometrów dziennie. Wystarczy śmiać
się z całego serca, aby podnieść tętno do takiego poziomu jak po
10 min treningu na wiosłach (na siłowni). Gdybyśmy usiedli na
kanapie i obejrzeli dobrą komedię w telewizji, nasz organizm w
wyniku śmiechu spaliłby podobną ilość kalorii jak po jednym wysiłku na siłowni. Ponieważ zostało już stwierdzone, że śmiech to
ćwiczenie fizyczne, zapraszam: śmiej się z nami...
KTO CIĘ TEGO NAUCZYŁ?
Po chodniku idzie chłopiec
i głośno przeklina. Idący za min
mężczyzna żywo reaguje pytając:
- Kto cię nauczył tak przeklinać, chłopcze?
- Święty Mikołaj - odpowiada chłopiec.
- Jak to, święty Mikołaj? dziwi się mężczyzna.
- Gdy wychodził w nocy z
mojego pokoju, po położeniu
prezentu, uderzył się nogą w
szafkę i wtedy tak powiedział,
słyszałem wszystko...
ŻEBRAK
Siedzi żebrak pod kościołem i prosi przechodzącego
obok przechodnia o jałmużnę:
- Daj parę złotych dla
biednego, daj parę złotych!
- Niestety, nie mam pieniędzy - odpowiada przechodzień.
- To weź się do roboty,
nierobie! - wykrzykuje żebrak.
NIE WYPADA
Pasażerka przeprasza siedzącego obok niej starszego
pana:
- Tak mi przykro, że usia-
dłam na pańskie okulary.
- Nic nie szkodzi - odpowiada uprzejmie starszy pan moje okulary gorsze rzeczy widziały.
ANIELSKA
CIERPLIWOŚĆ
Egzamin dopuszczający do
Bierzmowania przeciąga się.
Ksiądz wyczerpany poziomem
odpowiedzi niektórych uczniów:
No, moi kochani, kończy
się moja anielska cierpliwość.
- Ależ proszę księdza,
proszę nie tracić wiary - odpowiada rozkosznie jeden z młodych ludzi.
KONDOLENCJE
- Ogromnie pani współczuję z powodu śmierci męża składa sąsiadka kondolencje
po pogrzebie wdowie.
Dziękuję. To rzeczywiście straszne przeżycie. Ale staram się w tym wszystkim dostrzec dobre strony.
- Jakie???!
Teraz
przynajmniej
wiem, gdzie on spędza wszystkie noce.
Opracowała B. P.
krzyżówka adwentowa
1.
3.
II
2.
6.
5.
4.
7.
|
8.
I
9.
11.
10.
12.
I
r
14.
13.
15.
16
I
17.
•••••
POZIOMO:
2. Imię obecnego Papieża
4. ...soli zamieniła się w niego żona Lota
7. W tym mieście zginęli Piotr
i Paweł
8.Faustyna...
9. Inaczej Ziemia Obiecana
12. ... adwentowy z 4 świecami
14. Inaczej Góra Czaszki
16. Weronika otarła nią twarz
Jezusa
17. Przeciwieństwo piekła
PIONOWO:
I. Po wodzie tego jeziora chodził Jezus
3. ... i Gamora
4. Pomógł dźwigać krzyż
Jezusowi
5. stoi na czele parafii
6. Liczba apostołów
10.... do Bożego Miłosierdzia
II. Jeden z aktów...
13. Na tej górze Bóg powołał
Mojżesza
15. ...jest pasterzem moim
Kochane Dzieci!!
Przygotujmy
drogę
Panu
Rozwiązanie krzyżówki, wyłącznie na kuponach
z Posłańca przynosimy
na Mszę św. o godz. 10.30 w niedzielę, 24 grudnia.
NAGRODY...
...za prawidłowe rozwiązanie krzyżówki październikowej
wylosowali: Luiza Pawlak -1 gim; Melania Pogonowska kl. IVc; Kasia Rozumska - kl. Ile; Karolina Koć - kl. Ic
i
Ruwlązanli
krzyżówki
liweitswel i
„POSŁANIEC ŚWIĘTEJ TERESY"
w naszej codzienności...
w naszej pracy...
w naszych myślach i sercach.
Przygotujmy drogę Panu,
usuńmy z niej wszystko,
co nam przeszkadza,
by Go godnie przyjąć.
D. GroB
imię
i
nazwisko
i
klasa
J
V
POSŁANIEC ŚWIĘTEJ TERESY
13
INFORMATOR PARAFIALNY
SAKRAMENT CHRZTU ŚW.
Sakrament Chrztu św. odbywa się zasadniczo w pierwszą i trzecią niedzielę miesiąca (lub tylko w jedną z nich) w czasie
Mszy św. o godz. 12:00 oraz w Boże Narodzenie i Wielkanoc o godz. 14:00.
Chrzest zgłasza się przynajmniej tydzień wcześniej. Zgłaszający chrzest przynosi ze sobą metrykę urodzenia dziecka i
dane personalne rodziców oraz chrzestnych (imię, nazwisko,
datę urodzenia, wyznanie, miejsce zamieszkania i zaświadczenie, że dana osoba może być ojcem lub matką chrzestną).
Katecheza przed chrztem odbywa się we wtorki przed niedzielą
chrztów po Mszy świętej wieczornej.
SAKRAMENT POJEDNANIA
Pól godziny przed każdą Mszą św.
SAKRAMENT MAŁŻEŃSTWA
Narzeczeni zgłaszają się do kancelarii
parafialnej na trzy miesiące przed planowanym ślubem. Przynoszą ze sobą dowody osobiste, metryki chrztu z aktualną datą
i z adnotacją o bierzmowaniu, świadectwa
ukończenia religii z ostatniej klasy. W trakcie przygotowań
narzeczeni są zobowiązani do uczestnictwa w dniu skupienia,
który odbywa się w naszej parafii, w drugą niedzielę każdego
miesiąca (początek o godz. 14.00) oraz do kursu przedmałżeńskiego w parafii Bożego Ciała w pierwszy lub trzeci wtorek
miesiąca (początek o godz. 16.30).
Po zgłoszeniu się do kancelarii narzeczeni muszą udać się
do USC, właściwego ze względu na zamieszkanie jednej ze stron,
w celu dokonania formalności wynikających z prawa świeckiego. USC wyda narzeczonym zaświadczenie (3 egz.) o tym,
że mają pni prawo zawrzeć malżeńtwo wg prawa polskiego
(zaświodcznie jest ważne 3 miesiące od daty wydania), które
należy dostarczyć do kancelarii parafii, gdzie będzie zawierane małżeństwo.
SAKRAMENT CHORYCH
W nagłych przypadkach należy wezwać kapłana o każdej porze. Regularnie odwiedziny chorych i osób w podeszłym
wieku odbywają się w pierwsze piątki miesiąca (lub inne wyznaczone dni) od godz. 9.00. Chorych należy zgłosić w kancelarii lub zakrystii, podając dokładny adres zamieszkania.
POSŁANIEC ŚWIĘTEJ TERESY
Miesięcznik
Parafialny
-
ukazuje
się
od
1998
r.
Redakcja
o. Piotr Wójeik OMI, o. Piotr Osowski 0MI,
o. Krzysztof Pabian OMI, o. Artur Piwowarczyk,
Agnieszko Blicharz, Jarosław Głowacki, Stefania Hęciak
Agnieszka Krzysztofiak, Grzegorz Kurpiński,
Elżbieta Mitura - red. naczelna,
Alicja Leszkiewicz, Elżbieta Ługowska,
Maciej Mazur, Luba Niewińska,
Barbara Piwowarczyk, Mirosława Postrzygacz,
Elżbieta i Marek Próchenko, Jan Smoliński,
Stefan Todorski, Agnieszka Wielgórska
Korekta: Doroto Mazur; Mirosława Postrzygacz,
Mario Staręga
DTP: Maciej Grochowski
Drak: IW0NEX
Adres:
Redakcja „Posłańca św. Teresy"
Parafia Rzymskokatolicka
p.w. Św. Teresy od Dzieciątka Jezus
08-110 SIEDLCE, ul. Garwolińska 19
e-mail: [email protected]
14 | POSŁANIEC ŚWIĘTEJ TERESY
Sakrament chrztu otrzymali:
Wąsowska Wiktoria Anna, Ciołek
Urszula, Księżopolski Radosław Piotr,
Wierzejska Maj a Weronika, Chwal Szymon, Borkowski Maciej Marcin, Kolek
Katarzyna Karolina, Wardaszko Wiktoria Urszula, Wardaszko Izabela Ewa,
Sałata Mateusz,
Dziękujemy Ci Panie,
Żeś te dzieci mocą Tajemnicy Twojej
Śmierci i Zmartwychwstania
odrodził przez Chrzest św.
i włączył je do Twojego Kościoła.
Sakrament małżeństwa zawarli:
Sulej Michał i Mańkowska Magdalena; Głuchowski Wiesław i Bobryk
Monika Ewa; Zbucki Grzegorz i Lipińska Monika
Niech Pan błogosławi
tym małżeństwom, aby była w
nich miłość, radość i szczęście.
Modlitwie parafian polecamy zmarłych:
Firasiewicz Marcin Piotr (ur. 1979),
Jastrzębski Andrzej Wojciech (ur. 1960),
Zdanowska Jadwiga (ur. 1937), Karwowski Tadeusz (ur. 1937), Sulej Regina (ur. 1928), Redosz Zofia (ur. 1965),
Mazur Mieczysław (ur. 1948), Kowieńska Krystyna Marianna (ur. 1929).
Wieczny odpoczynek,
racz im dać Panie,
a światłość wiekuista
niechaj im świeci
MSZE ŚWIĘTE:
- w dni powszednie:
o godz.: 7.00 i 18.00
- niedziele i święta:
o godz.: 7.00; 9.00;
10.30; 12.OO;
16.00; 18.00
KANCELARIACZYNNA:
Od poniedziałku do piątku:
w godz.
8.00 - 9.00
16.00 - 18.00
Soboty: od godz. 8.00 - 10.00
tel. O 25 6435697
Konto bankowe:
Parafia Rzymskokatolicka p.w. św.Teresy
Bank PKO SA I 0 w Siedlcach
801240 2685 1111 0000 3656 2097
wydarzyło się...
- 22.10. (niedziela): w tym dniu przypadła Niedziela Misyjna rozpoczynająca szczególny tydzień modlitw za misje, pod hasłem: „Nieśmy Ewangelię
ubogim";
- 28.10. (sobota): odbył się Ministrancki Turniej w tenisa stołowego i
turniej gry w piłkarzyki;
rywalizacja była wielka...
-28.10. (sobota): swój dzień imienin
obchodzi! p. Tadeusz Paszkiewicz,
nasz organista;
- 29.10. (niedziela): na Mszy św.
o godz. 10.30 odbyło się uroczyste
przyjęcie nowych dziewczynek do
scholki;
o. Piotr (proboszcz) z wizytą u scholanek
- 4.11. (sobota): o. Proboszcz wziąt
udział w spotkaniu proboszczów naszej
diecezji z ordynariuszem diecezji siedleckiej Ks. Bp. Zbigniewem Kiernikowskim;
-10.11. (piątek): młodzież Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży zorganizowało modlitewne spotkanie dla
młodzieży naszej parafii;
- 1 . - 1 0 . 1 1 . (środa-piątek): przed
wieczorną Mszą św. odmawialiśmy Różaniec św. z wypominkami za zmarłych, a w ostatnim dniu została odprawiona Msza św. za wszystkich zmarłych polecanych w tegorocznych
wypominkach;
- 8.11. (środa): odbył się egzamin dla chłopców, którzy mają być
przyjęci do grona ministrantów,
wszyscy po trudnych zmaganiach -
Ministrancki Turniej w tenisa stołowego i turniej gry w pitkarzyki
r
...a po rywalizacji zasłużony posiłek
mszalnych na rok 2007;
egzamin zdali;
-16.11. (czwartek): odby- 8.11. (środa): ojciec Proboszcz wraz z ojcami wika- ło się spotkanie Rady Duszriuszami brali udział w deka- pasterskiej;
-19.11. (niedziela): w nanalnym dniu skupienia kapłaszej wspólnocie parafialnej
nów;
-9.11. (czwartek): kilku- gościliśmy o. Adama Jawornastu ministrantów podcho- skiego OMI wraz z młodziedziło do egzaminu na lek- żowym zespołem muzycznym
tora, wszyscy zdający zdali z Kędzierzyna- Koźla. Zespół
oprawą muzyczną pomagał
go pomyślnie;
-11.-12.11. (sobota-nie- w modlitwie podczas Mszy
dziela): w naszej parafii odby- św., a o godz. 17.00 zagrał
ło się spotkanie odpowiedzialnych i animatorów Odnowy w
Duchu Świętym z naszej diecezji;
- 13.11. (poniedziałek):
odbyło się spotkanie katechetów, na który omówiono
bieżące sprawy oraz zbliżające się roraty;
okładka płyty CD wydanej
-14.11. (wtorek): rozpoczęprzez zespół muzyczny
to się przyjmowanie intencji
„W drogę... AMEN"
bardzo piękny koncert;
O. Adam zaś na głosił Słowo Boże na wszystkich
Mszach św.
- 19.11 (niedziela): podobnie jak w całej Polsce,
tak również w naszej parafii, odbyło się liczenie wiernych uczestniczących we
Mszach św. oraz przystępujących do Komunii św.;
- 24.11. (piątek): o. Proboszcz wziął udział w spotkaniu proboszczów siedleckich
w Ks. Bp. Zbigniewem Kiernikowskim;
- 25.11. (sobota): ojcowie
wikariusze wzięli udział w
spotkaniu rejonowym wikariuszy naszej diecezji, spotkanie odbyło się w WSD w
Opolu;
- 25.11. (sobota): na wieczornej Mszy św. nastąpiło
uroczyste przyjęcie 17 ministrantów do posługi lektora,
uroczystością przewodniczył
o. Proboszcz;
- 26.11. (niedziela): na
Mszy św. o godz. 10.30 kilkunastu chłopców zostało
przyjętych do grona ministranckiego;
-26.11. (niedziela): w parafii Bożego Ciała we Mszy
św. o godz. 18.00 celebrowanej przez Ks. Bpa Z. Kierni-
kowskiego z udziałem
wszystkich chórów siedleckich wziął udział nasz parafialny chór wraz ze swoim
opiekunem o. Piotrem;
- 27.11. (poniedziałek): o
godz. 18.00 została odprawiona Msza św. za górników, którzy zginęli w kopalni Halemba oraz o wszelkie
łaski dla ich bliskich;
- 27.11. (poniedziałek): o
godz. 19.00 w salce odbyło
się pierwsze spotkanie
wszystkich czytających i pragnących czytać Słowo Boże
w naszej świątyni oraz chętnych, którzy chcieliby śpiewać psalm podczas liturgii;
- 29.11. (środa): rozpoczęliśmy w naszym kościele o godz. 17.30 nowennę
przed Uroczystością Niepokalanego Poczęcia NMP;
- 29.11. (środa): ojcowie
duszpasterze wzięli udział w
dniu skupienia dla kapłanów
naszego dekanatu;
-01.12. (piątek): odbyło
się spotkanie uzdolnionych
muzycznie chłopców i
dziewczyn, grających lub
śpiewających, którzy chcieliby się włączyć w działalność młodzieżowego zespołu muzycznego.
zyste przyjęcie nowych dziewczynek do scholki
POSŁANIEC ŚWIĘTEJ TERESY 1
15
UROCZYSTE...
p i
>
*
*
...udzielenie posługi lektorskiej
"Wi "
r
v
A UJ
•*
przyjęcie posługi ministranckiej
•
.przyjęcie do scholki
n
ii