Komentarz miesięczny
Transkrypt
Komentarz miesięczny
Komentarz miesięczny Grudzień 2016 Sytuacja makroekonomiczna znalazł się na minusie pierwszy raz od grudnia ub.r. Analiza struktury wzrostu w III kwartale wskazuje, iż czynniki hamujące pozytywne tendencje nadal pozostają znaczące. Perspektywa z niespodzianką Źródło: GUS,NBP Ostatnie tygodnie wskazują na kontynuacje spowolnienie tempa wzrostu krajowej gospodarki. W oczy rzuca się przewaga koloru czerwonego, czyli odczytów danych makro gorszych od prognoz. Na tym tle jedynym promykiem optymizmu był indeks PMI w sektorze przemysłowym za listopad. Potwierdziło się to co pisaliśmy przed miesiącem o tegorocznej prawidłowości polegającej na tym, że zawsze pierwszy odczyt w danym kwartale był najsłabszy. Po październikowym tąpnięciu do 50,2 pkt. w listopadzie zobaczyliśmy odbicie do 51,9 pkt. Średnia po dwóch miesiącach jest jednak tylko nieco wyższa niż w III kwartale, co nie wskazuje na możliwość szybkiego powrotu do tempa wzrostu z pierwszej połowy bieżącego roku. Źródło: Dane Markit Za takim scenariuszem przemawiają chociażby wskaźniki koniunktury publikowane przez GUS. Wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury w listopadzie Źródło: Dane GUS Wciąż problemem pozostają inwestycje. W minionym kwartale odnotowały one ujemny wynik na poziomie -7,7 proc. r/r., co było czwartym kolejnym spadkiem. Pogorszenie nastąpiło również w przypadku eksportu netto, którego kontrybucja do PKB wyniosła -0,3 pkt. proc. Poprawę zanotowano natomiast w przypadku dynamiki konsumpcji prywatnej. Jednak biorąc pod uwagę coraz lepszą sytuację na rynku pracy oraz program 500 + skala poprawy wydaje się nieco rozczarowująca. Zatem dla perspektyw wzrostu w kolejnych kwartałach kluczowa wydaje się poprawa w zakresie inwestycji. Ich wyhamowanie to skutek niskiego wykorzystania środków unijnych z nowej perspektywy finansowej, zmian prawnych, oraz prawdopodobnie pogorszenia klimatu dla inwestycji. Zakładamy, iż finansowanie inwestycji ze środków unijnych przyspieszy przed wyborami samorządowymi przewidywanymi jesienią 2018 r. Zmiany legislacyjne również powinny w przyszłym roku wyhamować, a klimat inwestycyjny może ulec poprawie po ostatniej decyzji agencji Standard & Poors. Pozostawiła ona rating kredytowy Polski na obecnym poziomie BBB+, równocześnie podnosząc perspektywę z negatywnej na stabilną. Równocześnie w przypadku prognoz PKB na ostatni kwartał br. pozostajemy pesymistami. Zarówno dane miesięczne ze sfery realnej, jak i wspomniane wyżej czynniki strukturalne oraz ostatnia rewizja wzrostu za IV kwartał ub.r. z 3,6 do 3,9 proc. podnosząca tzw. bazę statystyczną, każą szacować wzrost w okolicach 1,5 proc. W skali całego roku Niniejszy dokument ma charakter wyłącznie informacyjny. Prognozy i opinie zawarte w niniejszym opracowaniu są wyrazem oceny BPS TFI S.A. i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Dokument ten nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym lub jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych lub rekomendacja inwestycyjna, w szczególności nie stanowi on rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. Nr 206, poz. 1715). Pomimo dołożenia należytej staranności przy sporządzaniu niniejszego dokumentu BPS TFI S.A. nie może zapewnić, że prezentowane opinie okażą się trafne, a sytuacja na rynku nie ulegnie zmianie, w szczególności w stosunku do określonych instrumentów finansowych. BPS TFI S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za działania lub zaniechania podjęte na podstawie niniejszego dokumentu, w szczególności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. może to dać wynik na poziomie zaledwie 2,5 proc. PKB. Rynek akcji Powrót Św. Mikołaja ? Końcówka roku to tradycyjnie okres wyczekiwania na Św. Mikołaja, nie tylko w tradycji świątecznej ale również na GPW. Patrząc na wykres poniżej widać wyraźnie, że nadzieje te są uzasadnione. W okresie ostatniego miesiąca, licząc do 8 grudnia, oba główne indeksy warszawskiej giełdy wyraźnie zyskały. WIG wzrósł o 4,6 proc., a indeks największych spółek WIG20 o prawie 6,4 proc. Licząc w ujęciu rok do roku indeks WIG jest na plusie o 10,4 proc., a WIG20 o 4,5 proc. Co ważne WIG20 w pierwszej dekadzie grudnia przebił poziom 1800 pkt., a indeks WIG dynamicznie pokonał zarówno 49 tys. pkt. jak i 50 tys. pkt. Technicznie zatem oba indeksy generują zdecydowane sygnały kupna. negatywne czynniki krajowe (reforma OFE, podatek bankowy, podatek handlowy, kredyty frankowe itd.). Jednak wydaje się, że wreszcie pojawił się pozytywny impuls, który może być przełomem. Otóż pierwszy weekend grudnia przyniósł niespodziankę w postaci oceny wiarygodności kredytowej Polski przez agencję Standard & Poor’s. Zmiana perspektyw z negatywnej na stabilną została przyjęta przez rynki pozytywnie i jest w jakimś stopniu wycofaniem się przez Standard & Poor’s ze styczniowej bardzo surowej oceny. Źródło: Dane Bloomberg Źródło: Dane Bloomberg, obliczenia własne Tendencje wzrostowe na GPW wspierały rosnące w ostatnim okresie na rynkach globalnych ceny surowców. Inspirowały je z jednej strony zapowiedzi znaczących inwestycji infrastrukturalnych w Stanach Zjednoczonych, czego wyrazem były wzrosty cen miedzi. Z drugiej zaś listopadowa decyzja OPEC o ograniczeniu od stycznia limitów wydobycia ropy naftowej. Dlatego nie powinno dziwić, że liderami wzrostów były KGHM oraz PKN Orlen. Spadek silnej korelacji polskiej giełdy z rynkami zachodnimi widoczny w ostatnim czasie wyrażał się tym, iż indeksy w USA i Europie Zachodniej rosły, a polska giełda popadała w marazm. Dobry sentyment dla inwestorów widoczny również we wzrostach indeksów giełdowych w regionie, na Książęcej przytłumiały O poprawie sytuacji na GPW wymownie świadczy również wzrost średnich dziennych obrotów spółek z indeksu WIG. Listopad był dopiero drugim po lipcu tegorocznym miesiącem w którym średnie dzienne obroty były wyższe niż w analogicznym miesiącu roku poprzedniego. Był również miesiącem o największym tegorocznym ich poziomie. Początek grudnia wygląda niezmiernie zachęcająco i daje szansę na wzrost dziennych obrotów powyżej 1 mld zł. Trwałość ożywienia na giełdzie w dużym stopniu determinuje sytuacja w gospodarce. Spadek dynamiki wzrostu aktywności gospodarczej w III kw. i prawdopodobna kontynuacja tych tendencji w kolejnym to główne zagrożenia. Skonsolidowane raporty kwartalne spółek z indeksu WIG20 za III kw. br. jednoznacznie pokazują hamowanie gospodarki. Połowa z 20 największych spółek zanotował spadek sprzedaży w III kw. w porównaniu do III kw. 2015 r. Natomiast zyski zmniejszyły się w przypadku aż 14 z 20 spółek. W przekroju branżowym gorzej wyglądają sektor energetyki, bankowy i handlu detalicznego. Dopóki zatem gospodarka jako całość nie przyspieszy, dopóty wzrosty indeksów nie mają trwałych podstaw. Jednak w perspektywie kilku kwartałów są szanse na znaczące wzrosty. Niniejszy dokument ma charakter wyłącznie informacyjny. Prognozy i opinie zawarte w niniejszym opracowaniu są wyrazem oceny BPS TFI S.A. I mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Dokument ten nie powinien być rozumiany, jako materiał o charakterze doradczym lub jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych lub rekomendacja inwestycyjna, w szczególności nie stanowi on rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. Nr 206, poz. 1715). Pomimo dołożenia należytej staranności przy sporządzaniu niniejszego dokumentu BPS TFI S.A. nie może zapewnić, że prezentowane opinie okażą się trafne, a sytuacja na rynku nie ulegnie zmianie, w szczególności w stosunku do określonych instrumentów finansowych. BPS TFI S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za działania lub zaniechania podjęte na podstawie niniejszego dokumentu, w szczególności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Rynek długu Wzrost oczekiwań inflacyjnych W ciągu ostatniego miesiąca krajowy rynek obligacji skarbowych kontynuował osłabienie zapoczątkowane po amerykańskich wyborach prezydenckich. Akurat w przypadku obligacji odwrotnie niż to miało miejsce na rynku kapitałowym tendencje obecne na rynku krajowym współgrały z globalnymi trendami - rynki bazowe również traciły. Krajowa krzywa przesunęła się znacząco w górę, szczególnie widoczne było to na długim końcu krzywej dochodowości. Rentowności papierów 10letnich w przeciągu miesiąca wzrosły o ponad 43 pb., do poziomu 3,54 proc., podczas gdy 2-latki odnotowały wzrost w znacznie mniejszej skali, rzędu ok. 13 pb. rynek negatywnie wyceniał również krajowe zawirowania polityczne i osłabienie tempa wzrostu gospodarczego. Realokacji kapitału zagranicznego z rynku długu sprzyjają silne oczekiwania na przyszły wzrost inflacji. Swoją cegiełkę dołożyła tu również decyzja OPEC z 30 listopada dotycząca ograniczenia limitów produkcji ropy naftowej. Zmiany ceny ropy jak widać na poniższym wykresie są dość istotnie skorelowane z polskim długiem. Źródło: Bloomberg Źródło: Bloomberg W konsekwencji tych ruchów krzywa wystromiła się jeszcze mocniej. Spread 2-10Y rozszerzył się o 32 pb. do poziomu 161 pb. Równocześnie spread polskich 10-latek do ich niemieckich odpowiedników zwiększył się do ok. 320 pb. Wskaźnik ten informuje o poziomie ryzyka kredytowego, a znaczący jego wzrost dało się zauważyć po listopadowych wyborach w USA. Jeszcze na początku listopada spread do bundów oscylował nieco powyżej 290 pb. Równocześnie polski dług jest cały czas gorzej wyceniany niż dług węgierski i ma to miejsce w sytuacji gdy rating Polski znajduje się na poziomie BBB+, a rating Węgier BBB-, czyli dwa poziomy niżej (Standard & Poor’s). Zresztą decyzja wspomnianego Standard & Poors’s z 2 grudnia wyraźnie pomogła polskim obligacjom. Jeszcze przed decyzją 10-letnie obligacje skarbowe osiągały rentowność na poziomie 3,81 proc. Widać więc, że obok negatywnych czynników globalnych Wewnętrzne uwarunkowania wyglądają jednak wcale nie najgorzej. Jak podało Ministerstwo Finansów potrzeby pożyczkowe na br. zostały już całkowicie sfinansowane i rozpoczęło się prefinansowanie potrzeb pożyczkowych na rok przyszły. Od strony popytowej negatywny jest fakt, iż w grudniu nie nastąpią żadne przepływy środków z budżetu na rynek z tytułu wykupu obligacji hurtowych i płatności odsetkowych. Po stronie podażowej w grudniu zaplanowany jest tylko jeden przetarg zamiany obligacji (15 grudnia). Kolejne tygodnie, naszym zdaniem, powinny przynieść stopniowy spadek rentowności na długim końcu. Sądzimy, iż zejdą one na koniec roku w okolice 3,40 proc. Przemawia za tym, bardziej realistyczne podejście nowo formowanej administracji D. Trumpa do skali zapowiadanych w kampanii prezydenckiej inwestycji infrastrukturalnych, co powinno zmniejszyć presje na wzrost inflacji. Z drugiej strony silne umocnienie amerykańskiej waluty w ostatnim okresie przemawia za schłodzeniem nadmiernych oczekiwań odnośnie skali podwyżek stóp procentowych w USA. W kraju poprawa wskaźników fiskalnych powinna skutkować lepszym postrzeganiem SPW i spadkiem wycenianego ryzyka. Krzysztof Wołowicz, Główny Ekonomista BPS TFI S.A. e-mail: [email protected] Tel: 48 22 578 14 29 Kom: 48 785 501 007 Niniejszy dokument ma charakter wyłącznie informacyjny. Prognozy i opinie zawarte w niniejszym opracowaniu są wyrazem oceny BPS TFI S.A. I mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Dokument ten nie powinien być rozumiany, jako materiał o charakterze doradczym lub jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych lub rekomendacja inwestycyjna, w szczególności nie stanowi on rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. Nr 206, poz. 1715). Pomimo dołożenia należytej staranności przy sporządzaniu niniejszego dokumentu BPS TFI S.A. nie może zapewnić, że prezentowane opinie okażą się trafne, a sytuacja na rynku nie ulegnie zmianie, w szczególności w stosunku do określonych instrumentów finansowych. BPS TFI S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za działania lub zaniechania podjęte na podstawie niniejszego dokumentu, w szczególności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych.