Pracodawcy przeciw dyskryminacji regionu – 8 sierpnia 2007 r
Transkrypt
Pracodawcy przeciw dyskryminacji regionu – 8 sierpnia 2007 r
Pracodawcy przeciw dyskryminacji regionu – 8 sierpnia 2007 r Będziemy "Polską D" - twierdzą dyrektorzy szpitali skupionych w Konwencie Szpitali Zamojszczyzny (KSZ). Tak oceniają efekty zmiany ustawy regulującej zasady finansowania ochrony zdrowia w kraju. Oczekują, Ŝe prezydent Lech Kaczyński nie dopuści do wejścia w Ŝycie nowego prawa. Konwent Szpitali Zamojszczyzny chce, by prezydent RP Lech Kaczyński zawetował poprawkę do ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Wprowadza ona zmiany w zasadach podziału pieniędzy przeznaczonych na ochronę zdrowia. W przyszłym roku więcej dostałyby jednostki z Mazowsza czy Śląska, gdzie operacje, np. wyrostka robaczkowego, kosztują szpital więcej niŜ na Lubelszczyźnie. Decydują o tym jednak nie kwestie medyczne, a pensje pracowników, które w tamtych regionach są wyŜsze. - Nasze województwo straci na tej poprawce. Na razie nie sposób powiedzieć ile, w najgorszym wypadku będzie to około 300 mln zł - twierdzi Krzysztof Tuczapski, prezes Zamojskiego Szpitala Niepublicznego i przewodniczący KSZ. Właśnie o ponad 300 mln miał być większy od tegorocznego budŜet lubelskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia na 2008 r. Miał, bo jeŜeli poprawka wejdzie w Ŝycie, będzie on ustalany na nowo. W liście, który KSZ przesłał do prezydenta Polski czytamy m.in.: "Czy mamy znowu być juŜ nie tylko "Polską B, ale nawet D", jak to się ma do deklaracji naszego Premiera Pana Jarosława Kaczyńskiego, zgłoszonej kilkanaście dni temu w Lublinie, Ŝe będą wyrównywane róŜnice Ŝycia i dysproporcje pomiędzy wszystkimi regionami Polski?" - Weto prezydenta to jedyna szansa, Ŝeby ten krzywdzący nas system podziału pieniędzy zablokować - uwaŜa Krzysztof Tuczapski. Źródło: Gazeta Wyborcza Lublin - Dil