Pożegnanie Pani Jasnogórskiej - Norbertanki

Transkrypt

Pożegnanie Pani Jasnogórskiej - Norbertanki
Pożegnanie Pani Jasnogórskiej
Maryjo, Królowo Polski,
nasza najukochańsza Matko i Wszechpośredniczko łask niebieskich!
Jak wysłowić niepojętą Dobroć i czułą Opiekę, którą od wieków roztaczasz nad
nami?! Jako Królowa Zakonu Premonstrateńskiego przyodziałaś nas, duchowe córki
Świętego Norberta w biel chwały Twego Niepokalanego Poczęcia. Jako Królowa i główna
Patronka Polski niosłaś powielekroć pośród burzliwych i dramatycznych dziejów naszej
Ojczyzny cudowne ocalenie dla naszego prastarego polskiego klasztoru. Była to zawsze ta
sama współcierpiąca miłość matczyna, która także bolesnym rysem naznaczyła Twe
najsłodsze Oblicze w Jasnogórskim Wizerunku. Jak dziękować dziś Tobie, Matko Boża za
to, że w najróżniejszych okresach istnienia imbramowickiego klasztoru jasne promienie
Twej macierzyńskiej łaski dosięgały ze Wzgórz Częstochowy tutejszy klasztor, znajdując
swój opatrznościowy wyraz w chlubnych aktach konfraterni i opieki Zakonu Paulińskiego
nad nami. Także w trudnych czasach zniewalającego systemu komunistycznego nawiedziłaś
naszą norbertańską wspólnotę w kopii cudownego Obrazu Jasnogórskiego, a teraz znów, po
trzydziestu pięciu latach, przemierzywszy wzdłuż i w szerz szlaki polskiej ziemi powróciłaś
w progi imbramowickiej świątyni klasztornej przynosząc nam największy i jedyny Skarb,
jakim jest błogosławiony Owoc Twojego Żywota, nasz Zbawiciel Jezus Chrystus.
Jak dziękować Tobie, o najdroższa Matko Boża Jasnogórska za łaskę każdej chwili,
którą wraz ze zgromadzonym Ludem mogłyśmy spędzić przy Twoim sercu w czasie, gdy
Kościół uroczyście wysławia Tajemnicę Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, a zarazem
w czasie, gdy nasz norbertański zakon naznaczony w sposób szczególny czcią
Najświętszego Sakramentu obchodzi jedną ze swoich największych patronalnych
uroczystości. Jesteśmy wdzięczni za bogactwo łask, jakie za Twoją przyczyną spłynęły
do dusz naszych ku większemu zjednoczeniu się z Chrystusem Eucharystycznym.
Miłosierna Matko, wybacz nam te momenty, w których nie byliśmy dość uważni i otwarci
na to, co chcesz nam powiedzieć i ofiarować. Owoce naszego czuwania składamy w Twoje
dłonie i prosimy, byś sama zechciała je oczyścić, uzupełnić i uświęcić dla chwały Bożej i
pożytku dusz naszych. W ostatnich chwilach raz jeszcze spoglądamy błagalnie na Twój
Święty Obraz, bo chociaż nadszedł wzruszający moment rozstania z Jasnogórskim
Wizerunkiem, to jednak mamy niezachwianą ufność, że wysłuchasz Matuchno naszego
błagania i pozostaniesz z nami na zawsze, uczynisz nas swoją własnością i okryjesz
płaszczem przemożnego wstawiennictwa u Bożego Tronu. Gdzież my o Matko, a gdzież
pójdziemy i gdzie ratunku szukać będziemy?! Ratunku i zbawiennej rady dla nas samych i
naszych braci pragniemy szukać zawsze i tylko u Ciebie. Dlatego postanawiamy dziś mocno
w naszych sercach czynić wszystko, cokolwiek Syn Twój nam mówi na kartach Biblii.
Dziewico zasłuchana w Słowo Boże bądź nam wzorem i przewodniczką!
Pełna łaski Służebnico Pańska, której pokorne Fiat zapoczątkowało dzieło naszego
Zbawienia, pomóż nam, abyśmy zawsze ochoczo mówili „tak” Bogu i Jego woli zawartej w
Radach Ewangelicznych. Spraw aby głęboka modlitwa i słuchanie z wiarą Słowa Bożego
rodziło w nas zbawienne owoce miłości Boga i Bliźniego.
Matko Boża, która dwa tysiące lat temu śpieszyłaś z pomocą Świętej Elżbiecie, weź
w swe matczyne dłonie radości i nadzieje, troski i bolesne problemy oraz różnorakie
intencje nas wszystkich zgromadzonych u stóp Twego tronu, którym śpieszyłaś na spotkanie
w tutejszej świątyni. Błogosławiona między niewiastami, któraś wniosła Błogosławieństwo
i szczęście w progi domu Elżbiety i Zachariasza, błagamy błogosław obficie tym, którzy
kiedykolwiek pośpieszyli nam z pomocą, zwłaszcza dobrodziejom imbramowickiego
klasztoru i sanktuarium. Polecamy także wszystkich, którzy przyczynili się do
przygotowania i uświetnienia tej uroczystości: Ojcom Paulinom, wszystkim posługującym
kapłanom, służbie liturgicznej, straży pożarnej i orkiestrze.
Panno Najczystsza ofiarująca swego Syna Bogu w Świątyni Jerozolimskiej,
wzywamy Cię jako Patronkę osób Bogu poświęconych. Bez reszty zawierzamy Ci nasz
imbramowicki konwent, cały Zakon Norbertański, kapłanów, diakonów, zakony i wszystkie
osoby konsekrowane, zwłaszcza obecne wśród nas i te, które łączą się z nami duchowo.
Uproś wierność charyzmatom Świętych Założycieli oraz duchowy i liczebny rozkwit
naszych wspólnot. Prosimy o nowe święte powołania, w sposób szczególny do tutejszej
rodziny zakonnej.
Matko Bolesna, stojąca pod krzyżem, mocą Twych zasług pomnażaj miłość i liczbę
wiernych czcicieli Pana Jezusa Cierpiącego, aby nasz Zbawiciel, czczony w
imbramowickim łaskami słynącym wizerunku mógł doznawać coraz większej chwały.
Otrzyj z oczu łzy bólu i ukaż zbawienny sens cierpienia wszystkim dotkniętym bolesnymi
doświadczeniami życiowymi, zwłaszcza tym, którzy proszą nas o modlitwę. Matko
kontemplująca konanie najmilszego Syna bądź przy konających, przytul do serca sieroty i
tych, którzy żegnają swoich najbliższych, otwórz bramy niebios wszystkim zmarłym. Niech
przez Twoje Serce siedmioma mieczami przeszyte spłynie zdrój najobfitszych łask
Zranionego Boku Chrystusa na wszystkich, którzy tego pragną i potrzebują.
Niepokalana Oblubienico Ducha Świętego, obecna z Apostołami w wieczerniku w
dniu Pięćdziesiątnicy zawierzamy Ci umiłowanego przez wiarę Ojca Świętego Benedykta
XVI, wszystkich Pasterzy Kościoła Świętego, zwłaszcza Księży Biskupów i Kapłanów
Diecezji Kieleckiej, wszystkie intencje Kościoła Powszechnego oraz cały Lud Odkupiony.
Maryjo, Królowo Polski przyśpiesz godzinę
Niepokalanego Serca w naszej Ojczyźnie. Amen!
całkowitego
triumfu
Twego

Podobne dokumenty