Rodzina latarek Fenix
Transkrypt
Rodzina latarek Fenix
REKREACYJNA Arms And Ammo Rodzina latarek Fenix BOGUSŁA W DA WIEC BOGUSŁAW DAWIEC Podsta wo wym zada niem la tarki jest Podstawo wowym zadaniem latarki mo zada nie ma la tarka samo zadanie latarka świecić, takie sa wojsko wa, jak i la tarka codziennego użyt− wojskowa, latarka ku. Niezaprzeczalnym faktem jest, że użyt− ko wnicy takich urządzeń poszukują w nich kownicy dobrego pr omienia świa tła z jasną pla mą pro światła plamą nia na i jak najdłuższego czasu użytko wa użytkowa wania jednej ba terii czy akumula torze. baterii akumulatorze. Tym razem do moich rąk trafiły chińskie latarki Fenix, dostarczone przez polskiego dystrybutora – sklep kolba.pl, z trzech rodzin PD (modele PD20 i PD30), LD (LD10 i LD20) oraz TK (TK11 i TK12). Wszystkie z wymie− nionych modeli są zapakowane w solidne kartonowe pudełka w barwach pomarańczo− wo−czarnych. OPAKOWANIE Z opisu na opakowaniu dowiadujemy się o podstawowych własnościach danego mo− delu, rodzaju używanych baterii, liczbie lu− menów i rodzaju użytej diody. Umieszczone w plastykowej wyprasce latarki można zo− baczyć w wyciętym oknie pudełka. Każdy komplet, obok latarki, zawiera również ma− teriałowy pokrowiec (z możliwością zacze− pienia go za pomocą karabinka do plecaka czy oporządzenia, jak również zamocowa− nia na pasie), linkę, dodatkowe uszczelki i gumową osłonę włącznika. Wszystkie do− starczone modele były wyposażone w kom− plet baterii. Muszę przyznać, że jest miłe i nie zawsze praktykowane przez innych pro− ducentów czy dystrybutorów. WYKONANIE Pod względem wyglądu zewnętrznego latarek Fenix nic nie wyróżnia, ich kształt jest standardo wy, bez jakichś znaków szczególnych tej marki. Można je położyć obok modeli innych, znanych producentów Porównanie najmniejszych testowanych latarek: (od góry) LD10, PD30 i PD20 i mieć pro− blem z odróż− nieniem która jest która. Wszystkie te− stowane latarki były wykonane bardzo sta− rannie i dokładnie. Materiał zastosowany na korpus to znany doskonale użytkowni− kom stop aluminium typu 7075, z bardzo dobrze wykonaną powłoką, którą nie jest łatwo uszkodzić lub zetrzeć. Kształt i ulokowanie klipsa daje pewny chwyt w przypadku latarek LD10, LD20 i PD30. Jak dla mnie niezbyt optymalna jest wielkość modelu PD20, bowiem gubi się on w dłoni, a pewne operowanie wyłącznikiem nie było wygodne. Myślę, że to uczucie nie− wygody będzie wzrastać u osób z dużymi dłońmi lub używających rękawiczek. Zaś dla dłoni małych, wielkość tej latarki i możliwo− ści schowania w damskiej torebce, jest jak najbardziej w porządku. Wszystkie latarki są wodoodporne, wykonane zgodnie z normą IPX−8, okre− ślającą prace w warunkach mokr ych. Norma IPX określa możliwość pracy la− tarki w zawilgoconym środowisku, a po− ziom 8 daje możliwość jej bezpiecznego użytkowania w wodzie. Norma nie po− daje żadnych wartości głębokości, więc nie należy wyciągać na tej podstawie wniosku, że la tarki można stoso wać w czasie nurkowania. TRYBY PRACY Latarki PD20, PD30, LD10, LD20 posia− dają po cztery poziomy jasności świecenia i dwa dodatkowe tryby awaryjne – świece− nie stroboskopowe i nadawanie sygnału SOS. Czas pracy na baterii warunkowany jest przez wybór poziomu o zróżnicowanym na− tężeniu światła (lumenów). Dla każdej z lata− rek jest on różny i zależny od liczby oraz rodzaju baterii użytych do zasilania. Zmiana natężenia następuje poprzez przekręcenie głowicy latarki, a włączanie dodatkowych trybów awaryjnych poprzez lekki nacisk na przełącznik. Taki sposób zmia− ny trybu świecenia nie jest intuicyjny. Brak oznaczeń na głowicy, pokazujący w jakim trybie świecenia znajduje się latarka jest bardzo uciążliwy. Kilkukrotne naciskanie włącznika powoduje pewne zagubienie użyt− kownika, co do tego, w jaki sposób aktualnie świeci latarka i do jakiego trybu się dąży. TEST LATAREK Wszystkie modele zostały poddane temu samemu testowi użytkowemu. Latarki były kilkadziesiąt razy włączane i wyłączane, zo− stawały moczone i topione, zrzucane z wy− sokości, kopane, a nawet pozwoliłem sobie przejechać po nich samochodem. Po każdym z testów świeciły. W całej rodzinie znalazł się jednak wyjątek – PD30. Podczas testów Widok na głowice modeli TK12, LD20 i TK11. Wszystkie wyposażone były w twarde, szklane soczewki z pokryciem antyrefleksyjnym Lipiec - Sierpieñ 2010 Broń i Amunicja 47 REKREACYJNA Arms And Ammo Wszystkie modele testowano w ten sam sposób. Latarki były kilkadziesiąt razy włączane i wyłączane, zostawały moczone i topione, zrzucane z wy− sokości, kopane, a nawet pozwoliłem sobie przejechać po nich samocho− dem. Po każdym z testów świeciły wyłącznika, polegającego na kilkudziesięciu włączeniach latarki, uległ on uszkodzeniu i przestał działać, co oznaczało brak popraw− nej pracy urządzenia. Po zakończeniu testu mogę pokusić się o stwierdzenie, że niemal wszystkie modele zniosły tortury pomyślnie, nadal świecą i wytrzymały trudy codziennego użytkowa− nia czy biwaku. Raz jeszcze podkreślę, że nie podoba mi się sposób zmiany trybu pra− cy. Nie jest on ani naturalny, ani intuicyjny i trzeba nabrać sporej wprawy, aby w odpo− wiednim momencie zastosować rodzaj oświe− tlenia odpowiedni do danej sytuacji. Nie wspominając już o tym, że cały czas trzeba pamiętać w jakim trybie pozostawiliśmy wy− łączoną latarkę, aby nie zaskoczyła nas po ponownym włączeniu. Latarki nastawione na najsilniejszy tryb świecenia mogą porazić obserwatora i spo− wodować, że osoba czy zwierzę znajdujące się w strumieniu światła mogą przez chwilę niczego nie widzieć i nie mieć ochoty na po− nowne spoglądanie w naszym kierunku. Naj− jaśniejsze tryby nie nadają się do pracy z mapami, manipulowaniu latarkami czy oświetlaniu czegoś, czemu chcemy się przyj− rzeć z bliska. Światło odbite od powierzchni razi nasze źrenice, a zatem możliwość wy− boru niższych natężeń jest jak najbardziej pomocna. Warto wspomnieć, że podane poniżej parametry pracy są danymi katalogowymi. Podczas testów czas świecenia był dla każ− dego modelu krótszy o około 20%. Natężeń nie testowałem, bowiem dla zwyczajnego zjadacza chleba różnica pomiędzy wysoki− mi wartościami lumenów jest nie do rozpo− znania. PD20 I PD30 Najmniejszą z rodziny latarek Fenix jest PD20 zasilana jedną baterią typu CR123A. Została on wyposażona w diodę Cree R2 o katalogowym czasie pracy 50 tysięcy go− dzin. Model ten ma długość 78,5 mm, śred− nicę 21,5 mm i masę 39 g bez baterii. PD20 48 Broń i Amunicja posiada dwa rozkręcane elementy i dołączo− większą wersję. Jednak, jak wspominałem ny wymienny klips do mocowania. Zakres na− wyżej, model PD20 nie był dla mnie wygody tężenia od 9 lumenów (czas pracy 35 h) do w operowaniu. 190 lumenów podczas trybu awaryjnego stroboskopu (czas świecenia 1 h). LD10 I LD20 Większym odpowiednikiem jest model Kolejne dwa testowane modele to LD10 PD30 wyposażony w inną diodę. Tym razem i LD20. Pierwszy to składająca się z trzech zastosowano Cree XP−G R4 o identycznym elementów latarka wyposażona w diodę Cree katalogowym czasie pracy. Latarka zasilana XP−G R4, zasilana jedną baterią 1,5 V AA. jest dwoma bateriami CR 123A. Wymiary to LD10 ma długość 100 mm i średnicę 118 mm długości, 21,5 mm średnicy i masa 21,5 mm. Masa 54 g zbliżona jest do modeli bez baterii 53 g. PD30 zbudowana jest rodziny PD. z trzech rozkręcanych części i również wypo− LD20 z racji zasilania dwoma bateriami sażona została w klips mocujący. Parametry AA 1,5V odbiega kształtem od pozostałych, świecenia – 11 lumenów (czas pracy 65 h) i 75 lu− menów (9 h), w trybie wyświetlania SOS 140 lu− menów (4 h) i strobosko− powym 265 lumenów (czas świecenia 1,5 h). Modele PD20 i PD30 można scharakteryzować jako małe, poręczne la− tarki codziennego użytku. Łatwo je schować w pod− ręcznym bagażu, ich wielkość pozwala swo− bodnie przenosić je tak− że w kieszeni. Mamy tutaj możliwość wyboru Elementy składowe latarki LD10 – możemy zdecydować się na mniejszą latarkę, zasilaną jedną baterią o gorszych osiągach i krótszym czasie pracy lub zdecydować się na Porównanie wielkości latarki PD20 i szminki. Trzeba przyznać, że najmniejszy członek rodziny latarek Fenix idealnie nadaje się na prezent dla płci pięknej i doskonale mieści się nawet w najmniejszej damskiej torebce Lipiec - Sierpieñ 2010 REKREACYJNA Arms And Ammo Porównanie wielkości latarek LD20 do PD30. Różnica w średnicy korpusu wynika z faktu, że pierwsza zasilana była bateriami AA, zaś druga CR123A. LD20 po rozebraniu i wyczyszczeniu. Ten model jest nie− co dłuższy, niż pozostałe, ale doskonale leży w dłoni jest po prostu dłuższa. Latarka ma długość 150 mm, średnicę 21,5 mm i masę – bez baterii – 50 g. Została wyposażona w taką samą diodę, co jej mniejszy odpowiednik. Parametry pracy to 9 lumenów (czas pracy 71 h), 50 lumenów (6 h), tryb wy− świetlania SOS 105 lumenów (2,2 h) i tryb stroboskopowy 132 lumeny (czas świece− nia 1,5 h). TK11 I TK12 Na koniec zostawiłem parę naprawdę dużych latarek, jeżeli zestawić je ze wcze− śniejszymi modelami. TK11 wyposażona w diodę Cree XP−GR5ma 135 mm długości i 25,4 mm średnicy, przy średnicy głowicy wynoszącej 34 mm. Masa latarki bez baterii wynosi 54 g. W TK12 zastosowano taką samą diodę. Latarka ma identyczną średnicę korpusu i głowicy oraz długość 137,5 mm. Na pierwszy rzut oka latarki niewiele się różnią. TK12 jest o kilka milimetrów dłuższa i wyposażona w sześć trybów świecenia o róż− nej intensywności, w przeciwieństwie do TK11, w której mamy możliwość wykorzystania je− dynie dwóch trybów – oszczędnego i silnego. Droga do poprawnego ustawiania trybu świecenia TK 12 nie była prosta. Zajęło mi to dobre kilkanaście minut i nawet raz się pod− dałem, stwierdzając, że ponownie wystąpiła usterka wyłącznika. Po kilkunastu próbach w końcu udało się mi poprawnie zmieniać tryby pracy, zaś po kilku następnych wyko− nywałem to już świadomie, nie zaś na wy− czucie, w stylu jak mi teraz latarka zaświeci? Na pewno zmiana sposobu świecenia nie jest mocną stroną tych latarek. Dobrym rozwią− zaniem jest zastosowanie przełącznika do− tykowego – na zasadzie naciskam świeci, puszczam przestaje działać – dla tych mo− deli, które aspirują do miana taktycznych pro− duktów. PODSUMOWANIE Podsumowując można napisać, że chiń− skie latarki świecą w różnych warunkach i po przeżyciu wielu sytuacji, które wcale nie są tak bardzo nieprawdopodobne. Zatem spełniają swoje podstawowe zadanie, za wyjątkiem PD30 w której przełącznik uległ uszkodzeniu. Wszystkie modele można z łatwością rozkręcić i wyczyścić, co więcej pozostają szczelne nawet po kilkunastu rozłożeniach. Promienie światła są – w za− leżności od latarki – dość dalekie, około 90 metrów dla mniejszych modeli i do 150 metrów dla większych. Nie jest to istot− ne, bowiem moim zdaniem tego typu latarki raczej nie mają służyć jako dalekodystanso− we reflektory, czy szperacze, natomiast mogą się okazać dobrym sprzętem codziennego użytku. Fenix TK11 z diodą Cree XP−GR5 ma ponad 13 centymetrów długości i pracuje w dwóch trybach oszczędnym i silnym Czarny kolor kor− pusu, jak również przewijające się między wierszami in− strukcji przeznaczenie latarek (w szczególno− ści modeli TK11 i TK12), określane jako taktyczne (wiado− mo, że to, co nazwa− no w ten sposób, sprzedaje się dużo le− piej) nie jest do końca trafione. Nie wystar− czy do tego sama ko− lor ystyka czy duża trwałość urządzenia. Żołnierz czy funkcjo− nariusz nie może sobie pozwolić na to, aby bawić się przełącznikiem w celu wyboru od− powiedniego trybu pracy, ani ryzykować, że w warunkach bojowych przypadkowo prze− stawi swój sprzęt do innego trybu, niż oczeki− wany. Latarki do zadań taktycznych powinny spełniać podstawowy warunek – być proste w obsłudze, a testowane modele takie nie były. Być może zastrzegam się na wyrost, ale wyjątkowo zirytowało mnie przypadkowe przejście w tryb stroboskopowy podczas nocnych strzelań (we wszystkich modelach przejście do takiego sposobu świecenia wy− konywane jest poprzez lekkie naciśnięcie przełącznika w trybie turbo). Takie przełączenie może nastąpić nieświadomie, przez kontakt z elementem wyposażenia czy oporządzenia i nagle za− skoczyć użytkownika, powodując nieprzewi− dziane konsekwencje. BOGUSŁAW DAWIEC ZDJĘCIA: MARZENA DAWIEC Dziękujemy sklepowi kolba.pl za udostęp− nienie rodziny latarek Fenix do testów Taktyczna TK12 gotowa do akcji TK12 rozłożona na podstawowe zespoły. Na pierwszy rzut oka niewiele różni się od TK11, jest jednak o kilka milimetrów dłuższa i wyposażona w sześć trybów świecenia o różnej intensywności Lipiec - Sierpieñ 2010 Broń i Amunicja 49