Trzcianne, 26 marca 2009 r - Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony

Transkrypt

Trzcianne, 26 marca 2009 r - Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony
Marki, 11 września 2013
Parlament Europejski bez zdecydowanych kroków w sprawie biopaliw
Parlament Europejski nie wskazał wyraźnego kierunku, w jakim powinna zmieniać się polityka UE
w zakresie promowania i stosowania biopaliw. Ostateczne rozstrzygnięcia, na które czeka zarówno
przemysł, jak i organizacje zaniepokojone szeregiem negatywnych skutków dotychczasowych
przepisów, zapadną prawdopodobnie już po kolejnych wyborach do PE w 2014.
PE ograniczył do 6% udział tzw. biopaliw I generacji (których produkcja wymaga gruntów
wykorzystywanych wcześniej do uprawy żywności) w ogólnej konsumpcji energii w transporcie
w 2020. Jest to kompromis między propozycją Komisji Europejskiej wnoszącą o limit 5% a członkami
parlamentarnych komisji przemysłu oraz rolnictwa, postulującymi 6,5-8%. Ograniczenie dotyczy nie
tylko surowców żywnościowych, ale również roślin energetycznych, których uprawa także pociąga za
sobą zmianę dotychczasowego sposobu wykorzystywania gruntów.
Podczas głosowania zaakceptowano obowiązek zagwarantowania udziału w transporcie 2,5% energii
z biopaliw zaawansowanych. Obowiązku nie obwarowano jednak zapisami umożliwiającymi
promowanie tylko tych surowców, które faktycznie pozwalają zmniejszać emisje gazów
cieplarnianych, nie oddziałują negatywnie na środowisko przyrodnicze i nie stymulują działań
naruszających prawa człowieka w krajach trzecich.
Podjęte przez PE decyzje pokazują wysoki poziom niekonsekwencji wobec problemu pośredniej
zmiany użytkowania gruntów (ILUC)[1]. Z jednej strony posłowie wydają się go rozumieć,
wprowadzając obowiązek uwzględniania związanych z ILUC emisji w ramach dyrektywy o jakości
biopaliw od roku 2020. Z drugiej strony ich uwzględnienie zostało całkowicie pominięte w dyrektywie
o odnawialnych źródłach energii.
Nusa Urbancic, specjalista ds. paliw w organizacji Transport and Environment, podkreśla skutki decyzji
europosłów dla wszystkich Europejczyków: Posłowie pokazali, że brakuje im woli i determinacji
w naprawie nieskutecznego prawa biopaliwowego. Najgorsze jest to, że konsekwencją ich decyzji
będzie dalsze wydawanie z publicznych środków miliardów euro w ramach dotowania działań
powodujących wyższe emisje gazów cieplarnianych, niszczenie cennych siedlisk i łamania praw
człowieka w takich krajach jak Indonezja czy Malezja, gdzie lokalne społeczności tracą warunki do
życia wskutek przekształcania lasów i terenów podmokłych w plantacje roślin do produkcji biopaliw.
Jak dodaje, tylko w roku 2011, gdy udział biopaliw wynosił 4,5% w skali UE, kraje członkowskie wydały
na wsparcie tego sektora ok. 6 mlnd euro. Przy 6% będzie to jeszcze wyższa kwota.
Głosowanie w PE nie zamyka procesu zmiany unijnego prawa. Sprawozdawca PE, Corne Lepage, nie
otrzymała mandatu do prowadzenia negocjacji z Komisją Europejską i krajami członkowskimi, dlatego
teraz Parlament musi czekać na propozycję Rady Europejskiej, która będzie przedmiotem kolejnego
parlamentarnego głosowania. Odbędzie się ono prawdopodobnie już po wyborach zaplanowanych na
maj 2014.
Nota redakcyjna:
[1] Z pośrednią zmianą użytkowania gruntów (ILUC) mamy do czynienia, gdy dotychczasowe uprawy roślin
spożywczych zostają zastąpione roślinami do produkcji biopaliw, a powstałe w ten sposób zapotrzebowanie na
dodatkową powierzchnię pod uprawy żywności zaspokaja się przez przekształcanie naturalnych, bogatych w
węgiel ekosystemów (lasów, mokradeł). Film na ten temat dostępny jest pod adresem: http://bit.ly/14kIQ0x
Kontakt:
 Wojciech Makowski, Instytut Spraw Obywatelskich, [email protected], 519 300 635
 Antoni Marczewski, Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, 508 065 029
[email protected]

Podobne dokumenty