Kwiecień - Salezjanie
Transkrypt
Kwiecień - Salezjanie
K W I E C I E Ń R O K X V I 2 01 6 / 1 61 Spis treści: 2 Z życia Inspektorii 6 Kielce 6 Kraków - Łosiówka 10 Kraków - Pychowice 10 Kraków - Saltrom 11 Kraków - Szkoła 13 Lublin 14 Odessa 14 Oświęcim 19 Oświęcim - Zasole 19 Pogrzebień 19 Polana 24 Przemyśl - Lipowica 24 Przyłęków 25 Staniątki 26 SWM Młodzi Światu 28 Świętochłowice 30 Zabrze - an rs icy w y Zdjęcia na okładce: Obchody 1050-lecia chrztu Polski w Polanie, zdj.: Hanna Myślińska (przód); wiosenny rajd po Górach Świętokrzyskich, zdj.: Alicja Tuz; harcerski weekend w Zabrzu, zdj.: Natalia Pokrątka; pielgrzymka z Lublina do Lichenia, zdj.: ks. Łukasz Auguściak SDB (tył). KONSULTACJA NA INSPEKTORA Z życia Inspektorii Tekst: ks. Mateusz Rochowiak SDB Zdj.: Marcin Pikor SDB Ksiądz Dariusz Bartocha kończy swoją posługę przełożonego inspektorii krakowskiej 4 stycznia 2017 roku. W kwietniu odbyła się zarządzona przez Przełożonego Generalnego salezjanów – ks. Ángela Fernándeza Artimego, przewidziana przez Konstytucje salezjańskie w art. 162, konsultacja na nowego przełożonego inspektorii krakowskiej. Konsultacja ma na celu dopomóc Przełożonemu Generalnemu w nominacji nowego inspektora. Przeprowadził ją radca generalny dla regionu Europa Centralna i Północna – ks. Tadeusz Rozmus. Ze względu na szczególną wagę aktu konsultacji zostało zorganizowanych dla współbraci pięć spotkań konsultacyjnych: w Lublinie (20 kwietnia), w Przemyślu (21 kwietnia), w Krakowie na Łosiówce i w Oświęcimiu (22 kwietnia) oraz w Odessie (25 kwietnia). Każde spotkanie rozpoczynała konferencja wprowadzająca księdza radcy, po czym współbracia mieli okazję spotkać się w grupach, aby przedyskutować elementy pozytywne i negatywne aktualnej sytuacji Inspektorii, najpilniejsze jej potrzeby, problemy, które należy wziąć pod uwagę, postępy lub regresy, a także oczekiwania w stosunku do nowego inspektora. Każda grupa dzieliła się następnie swoimi wnioskami na forum ogólnym. Ostatnim punktem każdego spotkania było nabożeństwo eucharystyczne z prośbą o światło Ducha Świętego i czas na prywatne wypełnienie konsultacji. Współbracia, którzy z ważnych powodów nie mogli uczestniczyć w spotkaniach konsultacyjnych mogli przekazać konsultację przez swojego dyrektora lub też przesłać ją do końca miesiąca bezpośrednio do Domu Generalnego. Jak podkreślił Przełożony Generalny w liście zarządzającym konsultację, jest ona „aktem odpowiedzialności osobistej, w którym stosuje się zasadę uczestnictwa i współodpowiedzialności (Konstytucje salezjańskie, art. 123)”, „daje okazję przeżycia momentów głębokiej komunii między wszystkimi współbraćmi Inspektorii, a także odnowienia wiary w posłannictwo salezjańskie, jakie zlecił nam Bóg, i umocnienia jedności braterskiej z Przełożonym Generalnym (Konstytucje salezjańskie, art. 161) i z całym Zgromadzeniem”. Miesięcznik wydawany przez Towarzystwo Salezjańskie Inspektorię Krakowską pw. św. Jacka. Redaktor naczelny: ks. Mateusz Rochowiak Korekta: ks. Mateusz Rochowiak Skład i łamanie: Poligrafia Salezjańska Adres redakcji: ul. Bałuckiego 8, 30-318 Kraków, tel.: (12) 252 85 00, fax: (12) 269 02 84, e-mail: [email protected] Druk: Poligrafia Salezjańska, ul. Bałuckiego 8, 30-318 Kraków. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. KWINKWENIUM W KRAKOWIE Z życia Inspektorii Tekst: ks. Robert Gajewski SDB Zdj.: ks. Adam Paszek SDB Kolejne spotkanie formacyjne dla młodych salezjanów-kapłanów odbyło się w Krakowie w dniach 7-9 kwietnia. Wzięło w nim udział 30 księży inspektorii wrocławskiej i krakowskiej. Tematyka spotkania dotyczyła duszpasterstwa rodzin i młodzieży. Zajęcia piątkowe poprowadziło małżeństwo ze wspólnoty Domowego Kościoła, państwo Renata i Krzysztof Gibasiewiczowie z Poznania. Zaprezentowali oni w ciekawy sposób główne założenia Domowego Kościoła oraz sposób jego funkcjonowania. Po części wy- kładowej przyszedł czas na ćwiczenia praktyczne. Kwinkweniści, poprowadzeni przez państwo Gibasiewiczów, przeszli krok po kroku etapy spotkania Kręgu Domowego Kościoła. Był czas na „dzielenie się życiem, słowem, wspólną modlitwę i formację”. Podczas zajęć PIELGRZYMKA ROCZNIKOWA DO RZYMU Z życia Inspektorii Tekst: ks. Piotr Wala SDB Zdj.: ks. Artur Rzepecki SDB W dniach od 5 do 10 kwietnia mieliśmy to szczęście, aby na parę dni zostawić swoje codzienne miejsca posługi salezjańskiej i razem jako rocznik związany przez święcenia i nowicjat udać się z jubileuszową pielgrzymką do „progów Apostolskich”. Oczywiście słowo „jubileusz” odnosimy do tego szczególnego czasu Roku Miłosierdzia. W wielkie wydarzenia wpisuje się nasza okrągła rocznica święceń kapłańskich. Wspominamy 24 maja 2006 roku, kiedy to z rąk ks. bpa Ludwiga Schwarza SDB został nam udzielony sakrament święceń. Wspominając tamto wydarzenie, w radosnej atmosferze spędziliśmy parę dni, aby pooddychać historią chrześcijaństwa, wspólnie modlić się i sprawować Eucharystię, spojrzeć z bliska na posługę Papieża Franciszka oraz 3 kwiecień 2016 sobotnich również pozostaliśmy w klimatach oazowych. Nasz kolejny prelegent, ks. Tomasz Jaklewicz, redaktor „Gościa Niedzielnego”, kapłan diecezji katowickiej, zaprezentował postać ks. Franciszka Blachnickiego oraz sposób funkcjonowania Ruchu Światło-Życie. Dzielił się z nami swym bogatym doświadczeniem i wiedzą zdobytymi przez lata bycia moderatorem wspólnot oazowych. Niesłychanie ciekawie było posłuchać tego pokornego i mądrego kapłana, który poprzez swoją długoletnią pracę w redakcji „Gościa” na sprawach Kościoła zna się jak mało kto. Generalnie wiosenną edycję kwinkwenium (młodzi księża salezjanie przez pięć lat po święceniach dwa razy do roku uczestniczą w specjalnych spotkaniach formacyjnych) śmiało można uznać za spotkanie udane i pożyteczne. Z pewnością dobrze wyłożona teoria, doświadczenie praktyczne i świadectwo prelegentów wpłyną na zaangażowanie młodych salezjanów-kapłanów w życie wspólnot Domowego Kościoła i Ruchu Światło-Życie. naszych współbraci w Domu Generalnym, a także zjeść jedne z najlepszych lodów na świecie (choć opinie mogą być podzielone) przy Fontannie di Trevi. Grupę pielgrzymów stanowiło siedmiu salezjanów: ks. Adam Starzyk, ks. Krzysztof Pyzik, ks. Mirosław Płonka, ks. Piotr Wala, ks. Artur Rzepecki, ks. Jacek Bielski i ks. Daniel Podulka (dwaj ostatni z inspektorii wrocławskiej). W modlitwach pamiętaliśmy o nieobecnych: ks. Jerzym Goncie i ks. Aleksandrze Mietlickim. Naszym domem na ten czas stał się Dom Generalny, gdzie ugoszczeni przez współbraci ze szczególnym zaangażowaniem ks. Bogusława Zawady SDB i ks. Janusza Zapały SDB mogliśmy spokojnie odpoczywać po intensywnym zwiedzaniu miasta. W pielgrzymowaniu i zwiedzaniu, tak Rzymu jak i położonych w pobliżu Neapolu Pompejów, towarzyszył nam ks. Marek Chrzan SDB, który zaprosił nas do odwiedzenia UPS-u, czyli naszego uniwersytetu salezjańskiego, gdzie pełni posługę dyrektora jednej ze wspólnot. Tam też spotkaliśmy ks. Marka Kaczmarczyka SDB, który obdarował nas obrazkami z wizerunkiem Ojca Świętego. W środowy ranek 6 kwietnia mogliśmy uczestniczyć w chyba najbardziej uroczystym momencie pielgrzymki. O godzinie 8.00 było nam dane koncelebrować Mszę św. przy grobie św. Jana Pawła II. Temu wydarzeniu przewodniczył ks. abp Wacław Depo, który przybył do Rzymu razem z pielgrzymami z Częstochowy z okazji 90-lecia Tygodnia Katolickiego „Niedziela”. Wielkim wyróżnieniem dla naszej grupy była i godzina Mszy św. (bo zwykle o tej porze kończą się wszystkie celebracje, aby pielgrzymi i turyści mogli zwiedzać bazylikę), i specjalne powitanie, które osobiście skierował do nas archiprezbiter bazyliki św. Piotra (czyli jej proboszcz) ks. kard. Angelo Comastri – wikariusz Ojca Świętego dla Państwa Watykańskiego. W swoim słowie kardynał wspomniał dni odchodzenia do Domu Ojca Jana Pawła II – moment osobistego pożegnania przy łóżku umierającego Papieża i 2 kwietnia, kiedy to wraz z kard. Marianem Jaworskim ukoronował mozaikę Matki Bożej Często- chowskiej w Grotach Watykańskich. Po Mszy św. wszyscy koncelebransi mogli przejść uroczyście przez Święte Drzwi Jubileuszowe, aby uzyskać odpust. Dzięki temu, że byliśmy już wewnątrz Watykanu, mogliśmy zająć dobre miejsca, właściwie w pierwszym sektorze, na placu św. Piotra i stamtąd oczekiwać na rozpoczęcie audiencji generalnej. Ojciec Święty z trzech stron objechał nasz sektor, tak że mogliśmy blisko widzieć jego postać i przyjąć błogosławieństwo. Warto również wspomnieć o bardzo żywiołowym zachowaniu pielgrzymów z innych krajów. My, jako Polacy, jesteśmy trochę stonowani, ale obserwując grupę włoskiej orkiestry oraz pielgrzymów z Ameryki Południowej mieliśmy namiastkę tego, co będzie się działo w lipcu w Krakowie. Czwartek, 7 kwietnia upłynął nam pod opieką Matki Bożej Pompejańskiej i na zwiedzaniu pięknie zachowanych ruin, które zrobiły na nas ogromne wrażenie. Jedno to wiek tych ruin – pochodzą nawet z około IV wieku przed Chrystusem, drugie to bardzo dobry stan budowli i poszczególnych przedmiotów zachowanych pod wulkanicznym pyłem. W piątek i sobotę nawiedzaliśmy poszczególne bazyliki patriarchalne, aby przejść przez Święte Drzwi i uzyskać odpust, a także na kolanach przeszliśmy Święte Schody oraz nawiedziliśmy salezjańską bazylikę Sacro Cuore, w której Ksiądz Bosko na rok przed śmiercią „wszystko zrozumiał”, tak jak obiecała mu Matka Boża w śnie z 9 roku życia. Bardzo ważnym wydarzeniem stało się osobiste spotkanie każdego z nas z dziesiątym następcą Księdza Bosko – ks. Angelem Fernandezem Artimem, Przełożonym Generalnym Zgromadzenia Salezjańskiego, który skierował do nas słowa zachęty do gorliwej pracy i życzył wszelkiego dobra z okazji rocznicy święceń. Dziękujemy raz jeszcze tym, którzy umożliwili nasze pielgrzymowanie: naszym przełożonym, współbraciom, którzy nas zastąpili w posłudze. Z serca dziękujemy za gościnę w Rzymie i wielką troskę ks. Bogusławowi Zawadzie i ks. Markowi Chrzanowi. Podziękowanie należy się również naszemu kursowemu koledze: ks. Adamowi Starzykowi, który od początku – od pomysłu do realizacji – czuwał nad całością przedsięwzięcia. Gdy w niedzielne przedpołudnie wylądowaliśmy na Balicach z niedowierzaniem patrzyliśmy na ciemne chmury i trochę z przekorą mówiliśmy: „Nie, no, panowie, wracamy”. To, co dobre, szybko się kończy. Ale mamy nadzieję, że gdy sami dotknęliśmy progów Apostolskich, tym bardziej zmotywujemy się, aby wrócić tam z tymi, do których jesteśmy posłani. W końcu „wszystkie drogi prowadzą do Rzymu”. dzy etosem a reformowaniem systemu edukacji” wygłoszonym przez dra hab. Andrzeja Ryka, profesora UP. Odwiedziliśmy także szkołę salezjańską w Krakowie-Nowej Hucie, która organizowała tego dnia swoje dni otwarte. Dzięki temu, przy zaangażowaniu uczniów i otwartości nauczycieli, mogliśmy tę placówkę poznać z najlepszej strony. Po południu nawiedziliśmy wraz z ks. Adamem Paszkiem, wikariuszem księdza inspektora, sanktuarium Miłosierdzia Bożego, gdzie uczciliśmy relikwie św. siostry Faustyny i uczestniczyliśmy w Koronce do Miłosierdzia Bożego o godz. 15. Udaliśmy się także do Centrum Jana Pawła II. Wieczorem mogliśmy wysłuchać konferencji ks. Adama na temat wiary, a także na temat modlitwy w życiu chrześcijanina, a w szczególności w życiu salezjanina. Zobaczyliśmy także poruszający film pt. „Czy naprawdę wierzysz?”, opowiadający o tym, jak krzyż Jezusa Chrystusa, wiara oraz pomoc ludzi dobrej woli stały się ocaleniem dla dwunastu wybranych osób, których życie znalazło się na zakręcie. W niedzielne przedpołudnie udaliśmy się do kościoła na Dębnikach, gdzie historię parafii przybliżył nam pokrótce ks. proboszcz Zygmunt Kostka, zwracając szczególną uwagę na kilkuletnią obecność w parafii Karola Wojtyły, który wraz z ojcem zamieszkiwał w Krakowie w swoich latach studenckich. Ksiądz proboszcz opowiedział III ZJAZD PRENOWICJATU Z życia Inspektorii Tekst: Krzysztof Ligocki Zdj.: Paweł Bróż SDB W dniach 8-10 kwietnia odbył się w Krakowie trzeci w tym roku zjazd prenowicjatu. Do grona kandydatów do Zgromadzenia Salezjańskiego dołączyła kolejna osoba – Wietnamczyk Czung Nguyen, który do Krakowa przyjechał z Odessy na Ukrainie. Spotkanie prenowicjatu zbiegło się w czasie z tzw. kwinkwenium, a także z odbywającym się w sobotę 9 kwietnia czwartym sympozjum pedagogicznym z serii „Dialogi o wychowaniu”. Mieliśmy okazję uczestniczyć w otwarciu sesji przez ks. inspektora Dariusza Bartochę, jak również w wykładzie pt. „Nauczyciel mię4 WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka nam także o postaci sługi Bożego Jana Tyranowskiego, który dla Karola Wojtyły był przewodnikiem duchowym i wprowadził go w tajniki duchowości karmelitańskiej. Usłyszeliśmy także o 11 salezjanach-męczennikach, którzy 23 maja 1941 roku zostali aresztowani przez gestapo. 9 z nich zginęło w obozach koncentracyjnych. Szersze spojrzenie na historię parafii pw. św. Stanisława Kostki dał nam film „Święte Dębniki”, który obejrzeliśmy w domu inspektorialnym. Mieliśmy też kolejną okazję zobaczyć się z księdzem inspektorem, który podczas krótkiego spotkania przy kawie poddał pod rozwagę temat motywacji do życia zakonnego w Towarzystwie Salezjańskim. Właściwą motywacją ma być chęć osiągnięcia świętości na drodze pracy wychowawczej z młodzieżą w duchu Księdza Bosko. W tych dniach po raz drugi doświadczyliśmy wielkiej gościnności i serdeczności krakowskiej wspólnoty seminaryjnej – tak wychowawców, jak i kleryków. Szczególne podziękowania należą się klerykom Michałowi i Pawłowi, którzy poświęcili nam wiele czasu i chętnie służyli radą i przy- SPOTKANIE RADY SALEZJANÓW WSPÓŁPRACOWNIKÓW Z życia Inspektorii Tekst: ks. Adam Paszek SDB Zdj.: ks. Adam Paszek SDB W dniu 30 kwietnia odbyło się w Krakowie posiedzenie Rady Salezjanek i Salezjanów Współpracowników Prowincji Krakowskiej. W obradach wzięli udział przedstawiciele centrów lokalnych z Przemyśla, Jasła, Rzeszowa, Skawy, Szczyrku, Oświęcimia-Zasola i Szkoły, Krakowa-Dębnik i Seminarium. W spotkaniu wzięła również udział przedstawicielka centrum lokalnego z Odessy, która to wspólnota wkrótce dołączy do Krakowskiej Prowincji SSW. Głównym tematem spotkania było przygotowanie i organizacja dorocznych Dni Duchowości Salezjańskiej w Szczyrku, które odbędą się w dniach 27-29 maja 2016. Podczas obrad poinformowano, że w centrum lokalnym w Oświęcimiu-Zasolu, w dniu 2 kwietnia dwoje aspirantów złożyło przyrzeczenie i w ten sposób oficjalnie wstąpiło do stowarzyszenia. Kolejni 5 kwiecień 2016 aspiranci złożą swoje przyrzeczenie podczas spotkania w Szczyrku. Skarbnik stowarzyszenia, pani Zofia Nieć, przedstawiła stan finansów oraz zdała relację ze spotkania Rad SSW z czterech prowincji, które miało miejsce w Rumi.Na zakończenie obrad poinformowano o innych czekających nas wydarzeniach, jak: Kongres Maryi Wspomożycielki w Oświęcimiu, spotkanie Rodziny Salezjańskiej w ramach tzw. „Imienin Księdza Bosko”, Msza św. w Siedliskach, miejscu urodzenia bł. Józefa Kowalskiego. Koordynator Prowincji, pan Roman Machowski, zasygnalizował także, że ze względu na upływającą kadencję zarządu stowarzyszenia w roku 2017 odbędzie się Kongres Wyborczy, który wybierze nowe władze. Na zakończenie obrad złożono życzenia imieninowe solenizantom miesiąca maja: pani Zofii Nieć, panu Stanisławowi Biedzie kładem własnego doświadczenia formacji salezjańskiej. i ks. Stanisławowi Koniorowi. Spotkanie zakończyło się wspólną modlitwą podczas Mszy św., której przewodniczył ks. Stanisław Konior i podczas której homilię wygłosił ks. Jan Dubas. KRONIKA ŚWIĘTOKRZYSKA „klusek”… 23 kwietnia odbył się kolejny niezapomniany rajd po Górach Świętokrzyskich. Tym razem postanowiliśmy dołączyć do szerszej inicjatywy, mianowicie Rajdu Bike Orient, który jest imprezą rekreacyjną i łączy w sobie elementy sportowe, krajoznawcze i turystyczne. Zadaniem uczestników jest odnajdywanie wyznaczonych w terenie punktów kontrolnych przy pomocy mapy. Rywalizacja polega na odnalezieniu jak największej liczby punktów w jak najkrótszym czasie. Grupa oratoryjna wyruszyła trasą rekreacyjną dla pieszych, przeszliśmy 20 km, zdobywając 5 z 7 wymaganych punktów. Wszystko to działo się na ziemi strawczyńskiej, która jest przecudnym i urokliwym obszarem województwa świętokrzyskiego. 24 kwietnia biskup kielecki Jan Piotrowski dokonał konsekracji kościoła pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Kielcach-Niewachlowie, gdzie pracują księża salezjanie. Do uroczystości konsekracji parafia przygotowywała się przez misje święte, które głosił o. Anzelm Frączek, paulin z Jasnej Góry. We Mszy o godzinie 12.00 uczestniczyli m.in.: ks. inspektor Dariusz Bartocha, ks. Władysław Sikora – były proboszcz i inicjator gruntownego remontu kościoła, ks. Robert Kruczek – współwykonawca wystroju prezbiterium kościoła, księża salezjanie z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Kielcach oraz siostry zakonne wywodzące się z naszej parafii. św. Faustyny, wskazuje na Swoje serce jako przestrzeń wyjątkową, w której dokonuje się spotkanie grzesznego człowieka z czystą i kojącą rany miłością Boga. Serce Boże zatem nie pozostaje czymś niewzruszonym, ale jest żywe i otwarte dla każdego, kto tylko zechce się do Niego zbliżyć. Rąbek Tajemnicy Bożego Miłosierdzia odkrył także Karol Wojtyła, który jako papież upowszechnił nabożeństwo przebłagalne popularnie zwane Koronką, odmawiane na całym świecie o godzinie 15.00, by upamiętnić śmierć Chrystusa na Golgocie, która właśnie o tej godzinie miała miejsce. Śmierć św. Jana Pawła II przed jedenastoma laty zbiegła się z wigilią uroczystości Miłosierdzia Bożego. Jak co roku, 2 kwietnia o godzinie 21.00 przed Oknem Papieskim krakowskiej kurii, przy Franciszkańskiej 3, gromadzą się tłumy wiernych pamiętających o Wielkim Polaku, który przez swoją posługę i świadectwo życia stał się niekwestionowanym autorytetem dla wielu, tak duchownych, jak i świeckich. W tym roku pod pałacem bisku- pów krakowskich zgromadziło się kilkaset osób. Była wspólna modlitwa oraz okolicznościowe wspomnienia ks. kard. Stanisława Dziwisza, który w otoczeniu współpracowników, przeszedłszy ul. Franciszkańską, wszedł w tłum rozmodlonych krakowian i gości. Po odmówieniu Koronki, uroczystym błogosławieństwie i odśpiewaniu niezapomnianej „Barki”, punktualnie o 21.37, czyli w godzinie śmierci Świętego Papieża, Metropolita udał się do łagiewnickiego sanktuarium, gdzie trwało czuwanie, ubogacone Eucharystią pod przewodnictwem ks. bpa Grzegorza Rysia. Niedzielne uroczystości na Łagiewnikach zgromadziły tysiące wiernych. Wszyscy ci, którzy usłyszeli o Bożym Miłosierdziu i uznali potrzebę nawrócenia, garnęli się cały dzień przed oblicze cudownego obrazu przedstawiającego Jezusa Miłosiernego wychodzącego naprzeciw człowiekowi. W ogłoszonym przez Ojca Świętego Roku Miłosierdzia przesłanie Chrystusa staje się bardziej wymowne. Dotyka ono bowiem, Bożym dotykiem, każdego człowieka, zarówno winowajcę, jak i ofiarę, stając się przez to lekarstwem na zło współczesnego świata. W codzienności, może zbyt skomplikowanej, a przez to trudnej… zawsze, Jezu, ufam Tobie! Kielce Tekst: Jolanta Gawda Zdj.: Jolanta Gawda, Alicja Tuz 15 kwietnia o godz. 19.00 w ramach piątkowych podróży słowno-muzycznych „Kto szuka, ten żyje” wystąpił Marcin Patrzałek – zwycięzca dziewiątej edycji MustBeTheMusic. Rozmowę z niezwykłym młodym muzykiem przeprowadziła nasza uzdolniona oratorianka Lidia Kosztołowicz. Życzę każdemu młodemu człowiekowi, aby potrafił tak jasno określić swój cel i tak sumiennie go realizować jak nasz gość. Po koncercie zaserwowaliśmy tradycyjny makaron, tym razem z serem pleśniowym, brokułami i orzechami włoskimi. Oczywiście nie został ani jeden BOŻY DOTYK… Kraków - Łosiówka Tekst: Maciej Michalak SDB W przeddzień uroczystości Bożego Miłosierdzia, w światowej stolicy Miłosierdzia, jaką niewątpliwie jest Kraków, lokalny Kościół przygotował wiele inicjatyw, których celem było przybliżenie orędzia Bożej miłości. Aby lepiej przygotować się do uroczystości, na Łagiewnikach, w sanktuarium Miłosierdzia Bożego, odbyło się całonocne czuwanie. Orędzie miłosierdzia przekazane i spisane przez św. siostrę Faustynę, według słów Chrystusa, opromienia całą ziemię. „Dzienniczek” sekretarki Miłosierdzia doczekał się tłumaczeń w kilkudziesięciu językach. Jednym słowem Pan Jezus pragnie dotrzeć, wraz ze swoim przesłaniem, na krańce świata. Czy Jego słowo zostanie usłyszane i przyjęte przez tych, do których jest kierowane? Pierwsza niedziela po Wielkanocy ma przypominać o obietnicy Pana złożonej całej ludzkości, bez wyjątku. Ma zapewnić o Miłości Boga do słabego człowieka. Ustanowienie uroczystości Miłosierdzia było życzeniem Zbawiciela, aby upowszechnić pamięć o Jego realnej miłości dawanej bezgranicznie człowiekowi. Jezus, mówiąc do 6 WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka WYCHOWYWAĆ Z GŁOWĄ, CZYLI „DIALOGI O WYCHOWANIU 4” Kraków - Łosiówka Tekst: Akacjusz Cybulski SDB Zdj.: Marcin Pikor SDB W sobotę 9 kwietnia w seminarium salezjańskim na Łosiówce odbyło się sympozjum pedagogiczne „Dialogi o wychowaniu 4”. Tegoroczne spotkanie zatytułowane było „Tożsamość nauczyciela w zmieniającej się rzeczywistości”. Punktualnie o 10:00 w auli WSDTS zgromadzonych nauczycieli, wychowawców, pedagogów i wszystkich, którym dobro młodego człowieka leży na sercu, powitał ks. Dariusz Bartocha SDB – przełożony inspektorii krakowskiej. Pierwszy wykład, zatytułowany „Nauczyciel między etosem a reformowaniem systemu edukacji”, wygłosił dr hab. Andrzej Ryk – profesor Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Następnie siostra Katarzyna Jakubiec CSFN – dyrektor Zespołu Szkół Sióstr Nazaretanek w Krakowie dzieliła się spostrzeżeniami pracy dyrektora szkoły w prelekcji „Nauczyciel – wychowawca między etosem a presją rzeczywistości”. Trzecie wystąpienie: „Edukacja spersonalizowana i zróżnicowana – w teorii i praktyce pedagogicznej” przygotowane zostało przez dra Stanisława Kowala i podkreślało różnice w kształceniu dziewcząt i chłopców. Po bloku wykładowym nastąpiła przerwa kawowa, w czasie której uczestnicy „Dialogów 4” burzliwie dyskutowali na tematy związane z wychowaniem i kształceniem dzieci i młodzieży. Kolejnym punktem programu była praca w grupach, której celem było zebranie wniosków i spostrzeżeń wszystkich biorących udział w sympozjum. Spotkanie zakończyło się wspólnym obiadem. Prelegentom i wszystkim przybyłem serdecznie dziękujemy za obecność i już teraz zapraszamy za rok. WIZYTA PRZY GROBIE PARY PREZYDENCKIEJ Kraków - Łosiówka Tekst: Łukasz Burnicki SDB Zdj.: Patryk Szostkowski SDB Dnia 10 kwietnia grupa alumnów naszego seminarium udała się do podziemi katedry św. Wacława na Wawelu, aby oddać hołd i modlić się za dusze ofiar katastrofy polskiego samolotu pod Smoleńskiem w 2010 roku oraz polskich oficerów i inteligencji zamordowanych przez NKWD w Katyniu. Pobytowi w krypcie pod wieżą srebrnych dzwonów towarzyszyła refleksja nad obecnym stanem naszej Ojczyzny i czekającymi ją wyzwaniami. Budującym był fakt, że w okolicy grobu Lecha i Marii Kaczyńskich spotkać można było wiele osób, w tym sporo ludzi młodych, urodzonych po 1989 r., którzy ozdobili swoje ubrania biało-czerwonymi wstążkami. 7 kwiecień 2016 Świadomość budzącego się w ostatnich latach nowoczesnego patriotyzmu połączonego z powrotem do wartości chrześcijańskich, jest dla nas, synów Księdza Bosko powołanych do wychowywania uczciwych obywateli i dobrych chrześcijan, znakiem Bożej Opatrzności i wezwaniem do intensywniejszej pracy.Wspólny spacer był okazją do podzielenia się wspomnieniami sprzed sześciu lat. 10 kwietnia 2010 roku w Lądzie nad Wartą, gdzie wówczas przebywała większość obecnych alumnów Łosiówki, odbywała się uroczystość nadania lądzkiemu zespołowi klasztornemu tytułu pomnika historii. W trakcie odczytywania listu Pana Prezydenta, w którym usprawiedliwiał on swoją nieobecność na uroczystości wylotem do Katynia rozległy się telefony współbraci informujące o tragedii jaka miała miejsce kilkanaście minut wcześniej.Z całą pewnością 10 kwietnia 2010 roku wpisze się na stałe jako bolesna karta historii Polski. Stając ponad obecnymi dziś wątpliwościami i sporami politycznymi, musimy uznać, że jednego dnia straciliśmy jako naród elitę, jakiej nie mieliśmy od czasów II wojny światowej. Las Katynia po raz kolejny „wołał o polską krew”, która, daj Boże, wyda po latach owoc w życiu kolejnych pokoleń. „EUCHARYSTIA MUSI TRWAĆ TAKŻE PO ZAMKNIĘCIU MSZAŁU…” Kraków - Łosiówka Tekst: Maciej Michalak SDB Zdj.: Maciej Michalak SDB Prawda zaczerpnięta z kazania ks. Tomasza Hawrylewicza, który w tym miesiącu prowadził dla naszej wspólnoty dzień skupienia, wydaje się oczywista. Czy jednak świadomość trwania Eucharystii także po skończeniu jej celebrowania w miejscu świętym jest tak pewna? Eucharystia, Msza Święta, Uczta, Łamanie Chleba, Ofiara – ile znamy synonimów jednego terminu? Rozum dąży do określania wszystkiego w sposób mniej lub bardziej abstrakcyjny. Jednak terminologia opisująca Wydarzenie Wieczernika, nie jest tylko wydumanym sloganem, ale efektem wielowiekowej refleksji teologicznej. Owa refleksja filozoficzno-teologiczna przebiega wzdłuż pewnej linii ludzkiej świadomości rozpiętej pomiędzy momentem ustanowienia Eucharystii przez Chrystusa na chwilę przed Jego Męką i Śmiercią oraz chwalebnym Zmartwychwstaniem a współczesnym działaniem zbawczej łaski sakramentu. Jednak refleksja osób ochrzczonych nie może zatrzymywać się wyłącznie na „obrzędzie”. Winna wykraczać poza ramy liturgii sprawowanej przy ołtarzu i wkraczać w codzienną liturgię życia. Eucharystię wyobrażam sobie jako wielką rzekę opływającą cały nasz glob. Gdy wychodzę z naszego domu w letni dzień i przyglądam się wartkiemu nurtowi Wisły, widzę, że roślinność pełniejsza w barwy i owoce znajduje się tuż przy brzegu rzeki. Ta mniej okazała widoczna jest pod murem wału wiślanego. Czy tak nie dzieje się z nami? Przychodzę na Mszę św. z nadzieją zaczerpnięcia życia z Bożej łaskawości. Przychodzę, by nabrać wewnętrznej witalności. Ona buduje moje życie i daje siły do wejścia w intymną relację z Chrystusem. Biorę jednak cały „pakiet”, czyli Jego Mękę, Krzyż, ale i Zmartwychwstanie. Mam w tym swój udział, jak każdy z tych, którzy zechcą zaczerpnąć wody z tego życiodajnego Źródła. Idąc dalej, można zadać sobie pytanie o życie Eucharystią. Przecież ona przekracza czasoprzestrzeń. Ona podtrzymuje Kościół. Ofiara sprzed dwóch tysięcy lat dokonuje się ustawicznie na całym świecie, od Bazyliki św. Piotra na Wzgórzu Watykańskim po wiejską kapliczkę gdzieś „na końcu świata”. Jezus jest ten sam! Przychodzi i chce uzdrawiać, jednak potrzebuje do tych wielkich wydarzeń rąk wszystkich tych, którzy Mu zaufali. Zaufanie eliminuje strach i lęk. Zaufanie wiąże się z miłością, a „w miłości nie ma lęku”, jak zauważa św. Jan. Jeśli Eucharystia przekracza bieg fizycznych zjawisk, to przekracza także mury kaplic i kościołów. Przyjęcie Ciała Pana przemienia wnętrze człowieka. Stąd ofiara Chrystusa winna ujawniać się w moim i twoim życiu. „Zamknięcie Mszału”, ucałowanie ołtarza przez kapłana oraz pieśń na wyjście niczego nie kończą, wręcz przeciwnie, dopiero coś rozpoczynają! Rozpoczynają liturgię codzienności w życiu chrześcijanina. Jezus wychodzi zza murów, prowadzi mnie i Ciebie do środowiska, w którym żyjemy. Do naszych wspólnot zakonnych i rodzinnych. Wszędzie. Dlatego chrześcijanin, aby mógł nazywać siebie świadomym chrześcijaninem, musi wyjść poza siebie, poza własny egoizm, osądy innych. „Bóg jest miłością”, a zatem w moich i twoich żyłach po przyjęciu Komunii Świętej płynie miłość w czystej postaci. Ta sama, która jest przestrzenią egzystowania Trójcy Świętej. Warto jednak zastanowić się, czy w codzienności jestem i jesteś autentycznym naśladowcą Pana. On nie potępiał, nie szemrał, kochał nie za coś, ale mimo wszystko. Czysta miłość. Jako chrześcijanie, i ja i ty, jesteśmy powołani, aby tę prawdę wcielać w codzienne życie. „Wiara bez uczynków [z miłości], martwa jest” (Jk 2,17). POGRZEB MAJORA „ŁUPASZKI” Kraków - Łosiówka Tekst: Łukasz Burnicki SDB „65 lat, by przywrócić godność. Ale przywrócić godność nie panu majorowi Zygmuntowi Szendzielarzowi »Łupaszce«, pan pułkownik tę godność zawsze miał i nigdy jej nie utracił. (…). Dziś po 65 latach, poprzez odnalezienie 8 doczesnych szczątków pana pułkownika, poprzez pamięć o bohaterstwie Żołnierzy Niezłomnych, poprzez te państwowe uroczystości pogrzebowe przywracamy godność Polsce. Godność, którą ci, którzy kiedyś katowali i za- WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka mordowali majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszkę”, podeptali, którą poprzez zacieranie pamięci razem z Żołnierzami Niezłomnymi wrzucili do bezimiennych grobów. Dziś ta godność wraca wraz z dumną Rzeczpospolitą, wraz z dumną Polską, która pochyla nisko głowę i oddaje hołd swojemu wielkiemu synowi, bohaterowi, niezłomnemu do samego końca.” – powiedział pan prezydent Andrzej Duda w swoim przemówieniu wygłoszonym 24 kwietnia 2016 r. podczas uroczystości po- grzebowych śp. majora Łupaszki na Warszawskich Powązkach. Uroczystości pogrzebowe zgromadziły tysiące Polek i Polaków, którzy przyszli tam zamanifestować swoja dumę z powojennej historii żołnierza, który nie złożył broni, nie cofnął się i nigdy nie przestał wierzyć w hasła: Bóg, Honor, Ojczyzna. Uroczystościom pogrzebowym ułana IV Pułku Ułanów Zaniemeńskich oraz oficera i dowódcy V Brygady Wileńskiej AK przewodniczył bi- skup polowy Józef Guzdek. Podczas uroczystości obecni byli również pan prezydent, minister obrony narodowej, przedstawiciele rządu, instytucji państwowych, rodzina i ostatni żyjący podkomendni Łupaszki, awansowanego pośmiertnie do stopnia pułkownika. Nie zabrakło tam również salezjanów chcących oddać hołd bohaterowi, którego legenda kształtuje dziś serca i sumienia tysięcy młodych – byli to: ks. prof. Zbigniew Łepko, ks. dr Jarosław Wą- sowicz, ks. Tomasz Kościelny, ks. Piotr Kępa oraz kl. Łukasz Burnicki. Jeszcze się Polska o nas upomni! Rzeczywiście upomniała się Rzeczpospolita o swoich najlepszych synów. Jeśli gdzieś wtedy była Polska, to była ona pochylona nad trumną majora Łupaszki. Polska stała dumna, krzycząc: Cześć i Chwała Bohaterom! Polska stała na warszawskich ulicach, modliła się, wyznawała wiarę i śpiewała: Ojczyznę Wolną pobłogosław, Panie! ła na pytaniach skierowanych do nas. Ale były to pytania, na które nie musieliśmy udzielać publicznej odpowiedzi. Odpowiedź na pytanie miała być informacją dla nas samych. Pytania dotyczyły miłości – kogo mam w sercu, ale także – kto jest w moim sercu. Padło też pytanie dotyczące naszej tożsamości: kim jestem? Trzeba było podać chociaż pięć przymiotników określających siebie. Tuż po części związanej z pytaniami pani psycholog przeszła do tematu integralności naszej seksualności z innymi sferami naszej psychiki. Dowiedzieliśmy się, że nigdy ta sfera nie jest oderwana od reszty osobowości. Wszystkie wymiary muszą iść w parze: czy to wymiar fizyczny, poznawczy, wolitywny czy wymiar emocjonal- ny. Następnie pani Alicja zaczęła dzielić się z nami swoim doświadczeniem terapeutycznym. Mówiła nam między innymi, że z chwilą wstąpienia do Zgromadzenia nie przestaliśmy być mężczyznami. Nasza męskość ma się inaczej wyrazić, nie na sposób fizyczny, ale na pewno nie może być schowana i zapomniana. Na koniec konferencji uzyskaliśmy odpowiedzi na pytania, które zadaliśmy w formie anonimowej. Były to pytania bardzo ważne: co zrobić, kiedy zakonnik się zakocha, jak pomagać młodym zmagać się ze swoją seksualnością, jak świat i media wpływają na naszą płciowość. Sądzę, że konferencja pani Alicji Furmanik była dla nas bardzo ciekawym i pożytecznym doświadczeniem, które pomoże nam nie tylko radzić sobie z naszą seksualnością, ale też podpowie nam, jak innych prowadzić do dojrzałości w tej jakże ważnej sferze ludzkiego życia. SPOTKANIE Z PANIĄ PSYCHOLOG Kraków - Łosiówka Tekst: Michał Libor SDB Seksualność posiada każdy człowiek, również zakonnik. O tym ogromnym darze Pana Boga, którym zostaliśmy obdarzeni niezależnie od stanu i powołania, mieliśmy okazję usłyszeć podczas konferencji pani psycholog Alicji Furmanik. 27 kwietnia, w ramach cyklicznej konferencji księdza dyrektora, mieliśmy okazję usłyszeć panią psycholog Alicję Furmanik, która jest wieloletnim psychologiem, psychoterapeutą i służy swoją fachową pomocą wielu osobom duchownym i świeckim oraz dzieli się swoją wiedzą podczas konferencji dla spowiedników. Tematem naszego spotkania była seksualność człowieka w sensie szerokim, ale też seksualność osoby zakonnej. Pierwsza część konferencji polega- DZIEŃ MĘŻCZYZN W ZIEMI BOGA Kraków - Łosiówka Tekst: Joanna Mirek Zdj.: Joanna Mirek Zgodnie z wieloletnią ziemiańską tradycją świętowanie Dnia Mężczyzn odbyło się miesiąc po Dniu Kobiet, czyli w niedzielę 17 kwietnia. Po wspólnotowej Mszy św. na powitanie każdy mężczyzna został gorąco wyściskany przez wszystkie piękne damy. Minilekcję walca poprowadziła profesjonalna tancerka – Jasia. Panowie chętnie brali udział w przygotowanych dla nich konkursach tanecznych, fotografowali się z pięknymi hostessami w fotobudce i zajadali się smakołykami domowej roboty. To był niezapomniany wieczór. EWANGELIZACJA WAŁÓW Kraków - Łosiówka Tekst: Agnieszka Kruszyna W kwietniu Ziemia Boga rozpoczęła akcję ewangelizacji wałów (wiślanych), która potrwa do końca maja. Jak to wygląda? Otóż w niedziele w godzinach popołudniowych w kościele na Łosiówce jest wystawiany Naj9 kwiecień 2016 świętszy Sakrament, a ewangelizatorzy z Ziemi Boga w tym czasie rozmawiają przy filiżance herbaty z ludźmi spacerującymi po wałach i zapraszają ich, żeby choć chwilę spędzili z Panem Jezusem. Równocześnie muzyczni grają i śpiewają przed kościołem, dziewczyny flagują, a osoby w kościele wspierają modlitewnie na adoracji pozostałe trzy grupy. O efektach akcji napiszemy w maju... RELACJA Z II MISTRZOSTW SŁUŻBY LITURGICZNEJ W SZACHACH Kraków - Pychowice Tekst: Jacek Przybylski Zdj.: ks. Jacek Ryłko SDB W sobotę 23 kwietnia, w gościnnych progach Wyższego Seminarium Duchownego Towarzystwa Salezjańskiego w Krakowie odbyły się II Mistrzostwa Służby Liturgicznej Archidiecezji Krakowskiej w Szachach. Ich organizatorem było oratorium w Pychowicach, w którym prężnie działa sekcja szachowa, pod kierownictwem pana Jacka Przybylskiego – trenera szachowego. Turniej swoim patronatem objął metropolita krakowski, ks. kard. Stanisław Dziwisz. Do konkursu zgłosiło się 10 scholanek i 46 ministrantów z 14 parafii archidiecezji krakowskiej. Szkoda, że żadna parafia salezjańska nie zgłosiła swych ministrantów, wśród których wielu z pewnością gra w szachy. Szachy stają się bowiem coraz bardziej atrakcyjną dziedziną sportową wśród dzieci i młodzieży, a w licznych szkołach prowadzone są nawet zajęcia szachowe w ramach lekcji szkolnych. Punktualnie o godz. 10.00 rozpoczęły się zmagania z przeciwnikami i… ciastami upieczonymi przez rodziców dzieci z naszej parafii. Przez 7 rund zgodnie z zasadami i duchem fair play, nad czym czuwał sędzia klasy międzynarodowej i nasz parafianin, pan Jarosław Pietraszewski, dzieci i młodzież rywalizowały w trzech grupach: szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. Emocje, radość, a nawet łzy u najmłodszych, nadwątliły siły uczestników. W oczekiwaniu na ogłoszenie wyników regenerowaliśmy je pysznym żurkiem podanym przez mamy uczestników i siostrę Amancję. Zwycięzcami zostali: w kategorii „szkoły SALTROMOWE KULINARIA MŁODSZEJ GRUPY Kraków - Saltrom Tekst: Maria Rudawska Zdj.: zbiory Saltromu Zaczęło się od oratorium i zajęć kulinarnych z gimnazjalistami oraz jeszcze starszymi podopiecznymi Saltromu. Potem zaczęli przychodzić również uczniowie 6 klasy szkoły podstawowej, a wieść o zajęciach kulinarnych poniosła się echem po całym Saltromie (i okolicach). Wkrótce grupa młodsza też dała nam znać, że miałaby ochotę uczestniczyć w tego rodzaju zajęciach. I stało się! W poniedziałki nasi najmłodsi saltromowi podopieczni ze Świata Dziecka dzielnie kroją, obierają, siekają, ubijają, gotują i… jedzą! Tak, to niezwykle istotny element tych zajęć… A przy tym radości i satysfakcji tudzież nowo nabytych umiejętności – co niemiara! 10 WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka podstawowe klasy I-III”: 1. Piotr Banaś – parafia pw. Najświętszej Maryi Panny – Proszowice, 2. Weronika Zabrzańska – parafia pw. Józefa Robotnika – Młoszowa, 3. Gabriela Synowiec – parafia pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa – Kraków-Pychowice; w kategorii „szkoły podstawowe klasy IV-VI”: 1. Florian Wrona – parafia pw. Ducha Świętego – Podstolice, 2. Karol Byrski – parafia pw. św. Stanisława BM – Kraków-Kantorowice, 3. Michał Ziółkowski – parafia pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski – Michałowice; w kategorii „szkoły podstawowe – klasyfikacja drużynowa parafii”: 1. parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa – Kraków-Pychowice, 2. parafia św. Łukasza – Lipnica Wielka,3.parafia Ducha Świętego –Podstolice; w kategorii „gimnazja”: 1. Tomasz Szczepanik – parafia pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa – Kraków-Płaszów, 2. Jan Paweł Gawor – parafia pw. Ducha Świętego – Podstolice, 3. Grzegorz Nawara – parafia pw. Marii Magdaleny – Rabka-Zdrój; w kategorii „gimnazja klasyfikacja drużynowa parafii”: 1. Ducha Świętego – Podstolice, 2. Najświętszego Serca Pana Jezusa – Kraków-Pychowice; w kategorii „szkoły ponadgimnazjalne”: 1. Bartosz Szczepanik – parafia pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa – Kraków-Płaszów, 2. Samanta Laskowska – parafia pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa – Kraków-Pychowice, 3. Sandra Laskowska – parafia pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa – Kraków-Pychowice. Zwycięzcy otrzymali puchary, dyplomy, medale i nagrody rzeczowe. Puchary i medale ufundował ks. proboszcz Jacek Ryłko, a nagrody otrzymaliśmy od Wydawnictwa św. Stanisława BM i Wydawnictwa Literackiego. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe kubki, które przypominać będą, że za rok, w drugą sobotę po Wielkanocy spotkamy się przy szachownicy na III Mistrzostwach. GOŚCILIŚMY MŁODZIEŻ SALEZJAŃSKĄ Z HISZPANII Kraków - Szkoła Tekst: Małgorzata Zielińska Zdj.: zbiory ZSSal. w Krakowie W pierwszym tygodniu po Wielkanocy gościliśmy u nas młodzież i nauczycieli salezjańskiej szkoły „Santisima Trinidad” w Sewilli. Przyjazd naszych gości stanowił pierwszy etap współpracy, jaką w tym roku nawiązały nasze szkoły. Pod koniec maja do Sewilli polecą z rewizytą nasi uczniowie. Celem wymiany jest doskonalenie umiejętności posługiwania się językiem angielskim i hiszpańskim. Podczas swego pobytu w Krakowie goście z Hiszpanii zapoznali się z naszą szkołą, spotkali się z nauczycielami i uczniami, zwiedzili najważniejsze zabytki Krakowa, odwiedzili również Wieliczkę, Zakopane i Oświęcim. Zwiedzaniu i wzajemnej integracji sprzyjała... prawdzi- „W KRĘGU POEZJI ADAMA MICKIEWICZA” Kraków - Szkoła Tekst: Joletta Osewska-Mazgaj Zdj.: zbiory ZSSal. w Krakowie W sobotę 2 kwietnia odbył się w naszej szkole doroczny konkurs poetycki dla uczniów szkół salezjańskich inspektorii krakowskiej. Tym razem repertuar stanowiły utwory Adama Mickiewicza. Wysoki poziom wykonawstwa spowodował, że jury nie miało łatwego zadania z wytypowaniem zwycięzców. Zostali nimi ostatecznie: I miejsce: Aleksandra Szafron (Oświęcim) za utwór „Pani Twardowska”, II miejsce: Julia Podwysocka (Kraków) za utwór „Reduta Ordona”, III miejsce: Natalia Witek (Kraków) za utwór „Panicz i dziewczyna” i Maciej Wójcik (Kraków) za utwór „Upiór” (fragment). Wyróżnienia otrzymali: Paweł Prokopowicz (Oświęcim) za „Broń mnie przed samym sobą” i Klaudia Piotrowska (Kraków) za fragment „Dziadów”. Gratulujemy! SZKOLNY KONKURS KARAOKE Kraków - Szkoła Tekst: Filip Jachura Zdj.: zbiory ZSSal. w Krakowie Wśród imprez organizowanych cyklicznie co roku przez nasz samorząd uczniowski jest m.in. szkolny konkurs karaoke. Tegoroczna jego edycja odbyła się w czwartek 7 kwietnia. Wzięło w niej udział kilkunastu uczniów naszego gimnazjum i liceum. Wymagające jury pod przewodnictwem pani Agnieszki Gietner orzekło, że najlepiej zaprezentowała się Katarzyna Błachut z klasy 3b, której też przypadła główna nagroda w postaci bonu zakupowego. Wszyscy uczestnicy otrzymali słodkie upominki, ale największą nagrodą była dla nich niewątpliwie możliwość występu na żywo przed publicznością złożoną z kolegów i koleżanek. 11 kwiecień 2016 wie hiszpańska pogoda, dzięki której bardzo udała się m.in. wycieczka do zimowej stolicy Polski oraz poznawanie naszego miasta. EGZAMINY GIMNAZJALNE ZA NAMI Kraków - Szkoła Tekst: Joanna Madej-Ligenza Zdj.: zbiory ZSSal. w Krakowie W poniedziałek 18 kwietnia, podobnie jak we wszystkich gimnazjach w Polsce, również w naszym gimnazjum rozpoczęły się egzaminy dla uczniów klas trzecich. Były one zarówno sprawdzianem zdobytej wiedzy, jak i ważnym elementem rekrutacji do szkoły ponadgimnazjalnej. W pierwszy dzień uczniowie rozwiązywali testy z historii, wiedzy o społeczeństwie i języka polskiego, w drugi – z przedmiotów przyrodniczych i matematyki, zaś w trzeci – z języka obcego. Choć egzaminom towarzyszył zrozumiały stres, większość uczniów wychodziła z sal usatysfakcjonowana. Teraz pozostaje im tylko czekać na wyniki. LAUREACI I FINALIŚCI KONKURSÓW W TATRACH Kraków - Szkoła Tekst: ks. Marcin Kaznowski SDB Zdj.: zbiory ZSSal. w Krakowie POMAGAMY DOMINICE Kraków - Szkoła Tekst: Natalia Latocha Zdj.: zbiory ZSSal. w Krakowie Przez ostatnie tygodnie w naszej szkole odbywały się liczne akcje (kiermasze, targi i zbiórki), z których dochód chcieliśmy przeznaczyć na leczenie i rehablitację Dominiki Siwiec, uczennicy naszego gimnazjum. Dominika choruje na złośliwy nowotwór mózgu. Jej terapia trwa już ponad rok i wiąże się z walką ze skutkami agresywnej radio- i chemioterapii oraz ciągłą rehabilitacją po przebytej operacji. Przed Dominiką jeszcze długa droga, w której chcemy ją wspomóc. We wtorek 26 kwietnia pomoc ta zyskała konkretny wymiar. Przedstawiciele naszego samorządu uczniowskiego oraz klasowi koledzy i koleżanki przekazali 12 WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka Rok szkolny obfituje w różne konkursy przedmiotowe, artystyczne i sportowe. Startuje w nich zawsze duża liczba naszych uczniów, z których wielu odnosi sukcesy. Wszystkim naszym laureatom i finalistom proponujemy co roku jeszcze jedną nagrodę. Jest nią wycieczka w Tatry, podczas której mogą zrelaksować się po całorocznych trudach i sprawdzić swoją kondycję fizyczną. W tym roku celem wyprawy była Dolina Chochołowska. Wycieczka odbyła się w piątek 22 kwietnia przy pięknej wiosennej pogodzie i wśród kwitnących krokusów. Dzięki panu przewodnikowi miała ona także charakter krajoznawczy. Punktem docelowym było schronisko na Polanie Chochołowskiej oraz miejscowa kaplica, w której posługę duszpasterską pełnią salezjanie. Wszyscy uczestnicy wykazali się nienaganną kondycją i dobrymi humorami. Okazało się, że ich możliwości sportowe nie ustępują intelektualnym i artystycznym. tacie Dominiki kwotę ponad 9 tys. złotych, którą udało się nam zebrać. Mamy nadzieję, że te pieniądze pomogą Dominice w powrocie do zdrowia. POŻEGNANIE KLAS MATURALNYCH Kraków - Szkoła Tekst: ks. Marcin Kaznowski SDB Zdj.: zbiory ZSSal. w Krakowie Pierwszym zwiastunem zbliżającego się końca roku szkolnego jest pożegnanie klas maturalnych. W tym roku odbyło się ono 29 kwietnia. Przywilej szybszego zakończenia nauki przez maturzystów wiąże się z faktem, że już od początku maja przystępują oni do egzaminów maturalnych. Uroczyste pożegnanie rozpoczęło się od Mszy św., której przewodniczył ekonom inspektorialny, ks. Gabriel Stawowy. Jego obecność nie była przypadkowa: ci z tegorocznych maturzystów, którzy wcześniej uczęszczali także do naszego gimnazjum, byli przyjmowani do szkoły właśnie przez ks. Gabriela, ówczesnego dyrektora. W swojej homilii, nawiązując do czytań liturgii słowa, ks. Stawowy zachęcił absolwentów do „niesienia lekkiego jarzma” wiary, które jest zarazem trudem i radością. Po Eucharystii nastąpiła oficjalna akademia. Była ona m.in. okazją do wręczenia nagród najlepszym absolwentom, którzy też wpisali się do księgi honorowej naszej szkoły. Nie mogło zabraknąć podziękowań ze strony samych maturzystów pod adresem wychowawców i nauczycieli. Całość uroczystości zwieńczyły występy artystyczne przedstawicieli poszczególnych klas. Absolwentom naszego liceum życzymy powodzenia przy maturach i mądrości w wyborze życiowych dróg. NOWE SCHOLANKI Lublin Tekst: ks. Łukasz Auguściak SDB Zdj.: Michał Szych W naszej parafii, której patronuje Matka Boża Wspomożenie Wiernych, już od jakiegoś czasu zbiera się grupka dziewczynek, które śpiewają podczas mszy dla dzieci. Dnia 3 kwietnia nastąpiło uroczyste przyjęcie do scholi „Salezjańskie nutki” 15 dziewczynek. Nasza schola zaczęła się rozwijać i już kolejne osoby czekają na to, aby otrzymać strój. W dalszej perspektywie rozwoju schola myśli o jakichś małych występach w naszej parafii czy też wzięciu udziału w regionalnym konkursie piosenki religijnej. PIELGRZYMKA DO LICHENIA Lublin Tekst: ks. Łukasz Auguściak SDB Zdj.: Renata Skrzypek 13 kwiecień 2016 W dniach 29-30 kwietnia została zorganizowana pielgrzymka do Lichenia, w której wzięli udział wierni z naszej parafii, a także z innych. Pielgrzymce towarzyszyła atmosfera modlitwy, ciszy i skupienia, ale również radość salezjańska. Wyjazd pielgrzymkowy rozpoczęliśmy Mszą św. o godz. 6:00, po której udaliśmy się do Lichenia. Na miejsce dotarliśmy w godzinach popołudniowych. Rozpoczęliśmy od wspólnego zwiedzania wraz z przewodnikiem, po czym nastąpił indywidualny czas na modlitwę czy też zakup pamiątek. Wieczorem udaliśmy się do bazyliki na Apel Jasnogórski, różaniec oraz procesję po bazylice. Kolejnego dnia rano po odprawieniu Mszy św. w bazylice udaliśmy się do Lasku Grąblińskiego na odprawienie drogi krzyżowej. Ze spotkania z Matką Bożą Licheńską wszyscy powróciliśmy zdrowi i umocnieni. WYCHOWYWAĆ PO CHRZEŚCIJAŃSKU Odessa Tekst: ks. Tadeusz Mietła SDB Zdj.: zbiory salezjanów z Odessy 8 kwietnia, w centrum młodzieżowym „Don Bosko” odbyło się dziesiąte seminarium serii „Wychowywać po chrześcijańsku”. Temat tego spotkania brzmiał: „Ukryty okultyzm – jak on wpływa na ciebie i na twoje dziecko?”. Patronat nad tym seminarium roztoczył konsul generalny Rzeczpospolitej Polskiej w Odessie. Wykłady były prowadzone przez duchownych trzech obrządków: rzymskoi greckokatolickiego oraz prawosławnego, a także przez świeckich. Tematy wykładów były bardzo ciekawe, między innymi: „Okultyzm w filmach, bajkach, grach i zabawach”, „Niechrześcijańskie symbole wokół nas”, „Duchowe zagrożenie kryjące się we współczesnej kulturze”, „Między magią a wiarą”, „Nietradycyjne metody leczenia”. Po konferencjach można było zadawać pytania oraz prowadzić rozmowy. Z Polski zaprosiliśmy specjalistę w dziedzinie okultyzmu, pana Roberta Tekielego wraz z żoną. Pana Roberta mogliśmy poznać SPOTKANIE Z RADCĄ GENERALNYM Odessa Tekst: ks. Tadeusz Mietła SDB Zdj.: zbiory salezjanów z Odessy SUKCESY NA KONKURSIE RECYTATORSKIM W KRAKOWIE Oświęcim Tekst: Aleksandra Szafron Zdj.: ks. Jan Urbańczyk SDB 2 kwietnia w Zespole Szkół Salezjańskich w Krakowie odbył się konkurs recytatorski, którego tematem była twórczość Adama Mickiewicza – jednego z najwybitniejszych poetów romantyzmu. W zmaganiach wzięli udział uczniowie z Oświęcimia i Krakowa. Naszą szkołę reprezentowali: Adela Szczerbowska, Aleksandra Szafron, Stefan Andruszko, Paweł Prokopowicz wraz z opiekunami: panią Katarzyną Stężowską i panem Przemysławem Skawickim. Wszyscy uczestnicy konkursu stworzyli niesamowity nastrój, interpretując w ciekawy sposób Mickiewiczowskie liryki, ballady i fragmenty 14 WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka lepiej również podczas rozmów w naszej wspólnocie zakonnej, gdyż przebywał u nas przez 4 dni. Seminarium cieszyło się wielkim zainteresowaniem, gdyż przybyło na nie około 50 osób: wychowawców, nauczycieli i rodziców. Możemy powiedzieć, że seminarium to ubogaciło nas i bardziej uświadomiło w tej jakże niebezpiecznej dziedzinie, jaką jest okultyzm. 25 i 26 kwietnia w naszym domu w Odessie spotkali się salezjanie obrządku rzymskiego, pracujący w czterech placówkach Ukrainy. Celem spotkania było przeżycie kwartalnego dnia skupienia, jak również przeprowadzenie konsultacji na nowego inspektora. Gościem, który do nas specjalnie przyjechał na owe dni, był radca generalny dla regionu Europa Centralna i Północna – ks. Tadeusz Rozmus. W atmosferze braterskiej i modlitewnej toczyły się rozmowy na temat nowego inspektora, jak również działalności naszej inspektorii. Ksiądz radca wyjaśnił potrzebę przeprowadzenia konsultacji oraz tego, co należy uwzględnić przy wyborze. Głosząc konferencje i słowo Boże, pozostawił nam cenne myśli, mające pomóc w dalszym rozwoju duchowym i strukturalnym. Spotkanie to możemy uznać za bardzo udane. „Dziadów”. Niektóre wykonania skłaniały do refleksji, a inne rozbawiały. Poziom był bardzo wysoki i wyrównany, dlatego jury miało trudne zadanie. Na nagrody zasłużyło wielu recytatorów, dlatego przyznano dwa wyróżnienia, dwa miejsca trzecie oraz jedno miej- sce drugie i jedno pierwsze. Najlepsi uczestnicy otrzymali nagrody książkowe i dyplomy. Na każdego czekał słodki upominek. Nasza szkoła odniosła duży sukces. Paweł Prokopowicz za swoje wykonanie otrzymał wyróżnienie, a Aleksandra Szafron zdobyła pierw- sze miejsce. Wielkie podziękowania należą się organizatorom konkursu za zaproszenie, wspaniałe przyjęcie oraz możliwość zaprezentowania i spotkania się z poezją Adama Mickiewicza. do drugiego etapu konkursu. Wielce przerażeni zasiedli w ławkach studium, gdzie z niecierpliwością czekali na treść dyktanda. I tym razem panie polonistyki – mgr Katarzyna Stężowska oraz mgr Marzena Krawczyk – stanęły na wysokości zadania i przygotowały tekst, w którym bohaterka… także musiała zmierzyć się z zasadami pisowni. Cisza i zdziwienie nie mogły trwać długo. Po przeczytaniu całości tekstu pani Marzena Krawczyk cierpliwie dyktowała zdanie za zdaniem. Zewsząd dochodził dźwięk skrobania piór i długopisów po kartkach papieru. Wszyscy skrupulatnie zapisywali fragmenty dyktanda, uważając, by nie popełnić przy tym żadnego błędu, gdyż nawet brak przecinka mógł spowodować utratę szansy na tytuł mistrza. Sprawdzanie prac także musiało być bardzo dokładne, gdyż tylko osoba, która popełniła najmniejszą ilość błędów, mogła zdobyć pierwsze miejsce. W tym roku poziom był bardzo wysoki, a główna nagroda przypadła Justynie Szym- czyk, uczennicy klasy 1Lc, która otrzymała statuetkę, książkę, pamiątkowy dyplom i, oczywiście, tytuł „Mistrza Ortografii 2016”. Konkurs pozwolił uczestnikom na nowo odkryć bogactwo języka polskiego oraz utrwalić zasady pisowni. Może warto czasem sięgnąć po słownik ortograficzny? Nie stracimy na tym, co więcej, podczas pisania maturalnej rozprawki będziemy wiedzieli, co zrobić, by popisać się nie tylko umiejętnością argumentowania, ale i poprawnością językową. różne emocje. Jako pierwsza została ukazana scena samotności. Zobaczyliśmy uczucia towarzyszące rozstaniu i ponownemu spotkaniu dwojga zakochanych. Następnie swój występ zaprezentowało dwóch tancerzy przedstawiających historię ich wzajemnej relacji, którą skomplikowało pojawienie się pewnej kobiety. Jako kolejna zaprezentowała się tancerka, która opłakiwała stratę swojego ukochanego. Z niesamowitą ekspresją oddała smutek i tęsknotę towarzyszącą żałobie. Reakcja publiczności świadczyła o tym, że występ ten był najlepszy. Etiuda zakończyła się sceną ukazującą kobietę skrzywdzoną, która poszukiwała samej siebie. Część trzecia, „Uwertura żołnierza”, była wy- jątkowo dynamiczna i ekspresyjna. Została tu ukazana historia pewnego żołnierza zakochanego w nieodpowiedniej kobiecie, który jednocześnie rywalizował o nią z oficerem, co zakończyło się śmiercią nieszczęśliwego kochanka. Najtrudniejszy w odbiorze okazał się ostatni występ, zatytułowany „Z niezapisanego dziennika”, przedstawiający skomplikowane relacje międzyludzkie. Niezwykłe wrażenie zrobiła na nas scenografia oraz kostiumy, a także operowanie światłem. Wszystkie te elementy tworzyły niepowtarzalną atmosferę. Całe widowisko od początku do końca zostało przygotowane profesjonalnie. Każdy z nas wracał do domu z ogromną satysfakcją, pełen podziwu dla aktorów oraz z nadzieją, że jeszcze nieraz odwiedzimy Operę Krakowską, by poprzez obcowanie z prawdziwą sztuką przeżywać emocjonalne uniesienia. Ostrowskiej oraz pana Stanisława Żaka udaliśmy się na pierwszą wspólną wycieczkę do Wrocławia. Po kilku godzinach podróży czekał na nas pierwszy punkt wycieczki, czyli najwyższy budynek w Polsce – Sky Tower. Po wyjechaniu windą na 49 piętro mogliśmy obejrzeć panoramę miasta. Była to też świetna okazja do zrobienia mnóstwa zdjęć. Jako przyszli biolodzy z napięciem czekaliśmy na kolejny zaplanowany do zwiedzania obiekt, którym KONKURS ORTOGRAFICZNY Oświęcim Tekst: Justyna Szymczyk Zdj.: Katarzyna Stężowska Przełom marca i kwietnia obfitował w wydarzenia związane z językiem polskim. W szkole i poza nią odbywały się liczne konkursy dla uczniów zainteresowanych zarówno samym językiem, jak i literaturą polską. 4 kwietnia został rozstrzygnięty szkolny konkurs o tytuł Mistrza Ortografii. Po pierwszym etapie konkursu ortograficznego z 70 uczestników wyłoniła się finałowa trzynastka, która po raz kolejny miała zmierzyć się z zasadami i pułapkami pisowni. Wydawałoby się, że to błahostka, jednakże podczas dyktanda uczniowie nie mogli liczyć na autokorektę czy „falistą czerwoną linię” wskazującą im błędy. Wcześniej przez długie godziny niektórzy wkuwali reguły ortograficzne, przyswajali sobie pisownię nazw własnych oraz uczyli się, gdzie należy wstawiać przecinki. Wszystko byłoby o wiele prostsze, gdyby od każdej z dziesiątek zasad nie było wyjątków, które należy zapamiętać. Po tak starannych przygotowaniach 8 marca finaliści przystąpili JĘZYKIEM TAŃCA O EMOCJACH Oświęcim Tekst: Gabriela Różycka 6 kwietnia niewielką grupą wybraliśmy się do Opery Krakowskiej. Towarzyszyli nam opiekunowie: panie Renata Głąb i Elżbieta Wardzała-Sereś oraz pan Przemysław Skawicki. Spektakl pod tytułem „Emocje” składał się z czterech części, które językiem tańca opowiadały o emocjach, uczuciach oraz relacjach międzyludzkich. Choreografie były połączeniem tańca klasycznego i współczesnego z elementami akrobatyki. Część pierwsza zatytułowana „Mirror in a mirror” ukazywała emocje człowieka zmagającego się z samym sobą. Musi on podjąć decyzję, czy pozostać, gdzie jest, czy ruszyć do przodu. Kolejna taneczna etiuda pt. „...Gdzie tkwią nagie gwiazdy...” opowiadała WYCIECZKA DO WROCŁAWIA Oświęcim Tekst: Monika Żurek Dni 7 i 8 kwietnia były dla mojej klasy 1 Lb czasem wyjątkowym, ponieważ pod czujnym okiem pani Anny Pitry i pani Agnieszki 15 kwiecień 2016 było wrocławskie Afrykarium, gdzie mogliśmy oglądać różne ekosystemy związane ze środowiskiem wodnym Czarnego Lądu. Łącznie znajduje się tam 19 basenów i zbiorników przedstawiających m.in. rafę koralową Morza Czerwonego, hipopotamy nilowe, ryby słodkowodne jezior Malawi i Tanganiki. Głębiny Kanału Mozambickiego, gdzie występują rekiny, płaszczki i inne duże ryby pelagiczne, można podziwiać z podwodnego akrylowego tunelu. Ogród Botaniczny Uniwersytetu Wrocławskiego, nazywany oazą piękna i spokoju w sercu wielkiego miasta, był kolejnym miejscem, które mieliśmy okazję zwiedzić. Pierwszy dzień wycieczki zakończyliśmy niezwykłym spektaklem teatralnym pt. „Garnitur prezydenta” we wrocławskim Teatrze Współczesnym. Sztuka miała charakter ironicznego komentarza do obrazu polskiej rzeczywistości. Drugiego dnia wycieczki zwiedzaliśmy miasto: Rynek Starego Miasta, zabytkowe kamieniczki i najstarszą część Wrocławia – Ostrów Tumski. A jako że już tradycją jest, iż w klasach biologicznych przeważają dziewczęta, ucieszyłyśmy się z ostatniej atrakcji, jaką była wizyta w dominikańskiej galerii han- PIELGRZYMKA MATURZYSTÓW NA JASNĄ GÓRĘ Oświęcim Tekst: Martyna Grzesło Przełom kwietnia oraz maja to dla maturzystów czas bardzo intensywnych przygotowań do egzaminu dojrzałości. 18 kwietnia klasy trzecie liceum oraz czwarte technikum wraz ze swoimi wychowawcami oraz katechetami udały się na pielgrzymkę do Częstochowy na Jasną Górę. Po dotarciu na miejsce udaliśmy się do auli o. Augustyna Kordeckiego, gdzie wysłuchaliśmy konferencji wygłoszonej przez ks. Marka Studenskiego. Tematem konferencji było powołanie, a zatem sprawa dotycząca każdego z nas, gdyż wszyscy zostaliśmy powołani do konkretnego zadania. W naszym życiu nieustannie stajemy na rozstaju dróg i jesteśmy zmuszeni do wybrania którejś z nich. Jako maturzyści dopiero zaczynamy wkraczać w dorosłe życie i poznawać samych siebie, jednakże kiedy już odkryjemy swoje powołanie, musimy pamiętać o jego ciągłym doskonaleniu oraz pogłębianiu. Ksiądz Studenski zachęcił nas również do codziennej modlitwy do Ducha Świętego, bo to właśnie z Jego pomocą odnajdziemy naszą drogę w życiu. MARATON STRESU, CZYLI EGZAMIN GIMNAZJALNY Oświęcim Tekst: Alicja Stężowska Zdj.: Marzena Krawczyk W dniach od 18 do 20 kwietnia trzecioklasiści z gimnazjum po wielu powtórkach i próbnych testach musieli zmierzyć się z tymi prawdziwymi. Pierwszego dnia rozwiązywaliśmy zadania z historii i wiedzy o społeczeństwie oraz z języka polskiego. W ramach wypracowania trzeba było napisać charakterystykę bohatera literackiego. Mimo stresu i presji, żeby zdobyć jak najlepsze wyniki, udało nam się przebrnąć przez pierwszy dzień, z którego większość z nas była zdecydowanie bardziej zadowolona niż z dnia kolejnego. We wtorek sprawdzano naszą wiedzę z nauk przyrodniczych oraz z matematyki. Większość zadań nie sprawiła nam dużych problemów, jednak nad niektórymi trzeba było trochę się pogłowić. W czasie egzaminu często postępuje się drogą eliminacji odpowiedzi, kiedy nie zna 16 się tej jednej właściwej i w części matematyczno-przyrodniczej ta metoda okazała się dla mnie niesłychanie pomocna. Egzamin drugiego dnia był przedmiotem gorących WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka dlowej. Po męczących zakupach udaliśmy się w drogę powrotną. Pogoda nam dopisała i myślę, że każdy będzie miło wspominał tę wycieczkę. Po konferencji udaliśmy się na Drogę Krzyżową na Wałach Jasnogórskich, a następnie na krótką przerwę. Ostatnim punktem programu naszej pielgrzymki była Msza św. Przewodniczył jej ks. inspektor Dariusz Bartocha, który wygłosił również homilię. Podczas Eucharystii pogrążeni w modlitwie mieliśmy możliwość zawierzenia Bogu oraz Matce Bożej naszych próśb związanych z majowym egzaminem maturalnym, jak również z naszą przyszłością. Jesteśmy wdzięczni za możliwość wyjazdu na pielgrzymkę. Ufamy, że Bóg pokieruje nami przy podejmowaniu ważnych decyzji, a także pomoże nam we wszelkich trudnościach życia. dyskusji i sporów na temat odpowiedzi i prawidłowych rozwiązań zadań, zwłaszcza z matematyki. Ostatniego dnia testowano naszą wiedzę i umiejętności z języka obcego na poziomie podstawowym i rozszerzonym. Większość uczniów zdawała język angielski. Arkusz na poziomie podstawowym zawierał teksty do czytania ze zrozumieniem oraz zadania słuchowe, a na poziomie rozszerzonym – zadania słuchowe, polecenie na- pisania e-maila oraz zadania zamknięte. Ten dzień był dla nas zdecydowanie najbardziej satysfakcjonujący i zakończyliśmy go zdjęciami do tableau. Myślę, że te trzy dni były zwieńczeniem naszej kilkuletniej pracy oraz pracy nauczycieli, którzy bardzo gorliwie i dokładnie przygotowywali nas do spotkania z arkuszami. Stres i zmęczenie już za PAMIĘTAMY O KATYNIU Oświęcim Tekst: Angelika Cichopek Zdj.: Piotr Wilk 21 kwietnia nasza szkoła miała zaszczyt gościć przedstawicieli Stowarzyszenia Rodzina Katyńska z Warszawy. Stowarzyszenie to funkcjonuje od 1988 roku, a jego celem jest zrzeszanie ludzi, którzy z potrzeby serca pragną podtrzymywać bolesną pamięć o swoich bliskich – ofiarach zbrodni katyńskiej. Organizacja prowadzi także działalność edukacyjną, tłumacząc – zwłaszcza młodym ludziom – w jaki sposób doszło do tej potwornej zbrodni dokonanej przez sowieckie władze na oficerach Wojska Polskiego. W spotkaniu z przedstawicielami stowarzyszenia wzięła udział klasa 2a liceum oraz delegacje uczniów z innych oświęcimskich szkół. Podczas dwugodzinnej konferencji mogliśmy dowiedzieć się wiele o historii zbrodni katyńskiej, gdyż opowiadały o niej osoby, których bliscy zostali zamordowani w czasie wojny w Katyniu, Charkowie, Miednoje czy w Bykowni. To tam odkryto masowe groby polskich oficerów. Każdy z obecnych na spotkaniu członków stowarzyszenia poruszał inne kwestie dotyczące tego bolesnego wydarzenia. Dzięki prezentacji multimedialnej mogliśmy zobaczyć, jak wyglądają dzisiaj miejsca komunistycznych zbrodni, oraz dowiedzieć się, jaka koncepcja przyświecała twórcom nowo wybudowanego Muzeum Katyńskiego na terenie Cytadeli Warszawskiej. Jest ono jedynym miejscem, w którym znajdują się tablice z imionami i nazwiskami wszystkich zamordowanych w Katy- GRANICE JĘZYKA GRANICAMI ŚWIATA Oświęcim Tekst: Piotr Jura Zdj.: Katarzyna Stężowska „Granice mojego języka są granicami mojego świata” – pod takim hasłem odbył się X Powiatowy Konkurs z Języka Polskiego, organizowany przez Powiatowy Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr 3 w Oświęcimiu, którego podsumowanie odbyło się 22 kwietnia w tejże szkole. W konkursie wzięło udział 398 uczniów z 11 szkół, a do drugiego etapu zakwalifikowało się 51 osób. Ceremonię wręczenia nagród uświetnił program artystyczny przygotowany przez uczniów PZSTiO nr 3 oraz wykład dr. Tomasza Bielaka (na zdj. z laureatami i finalistami konkusu z naszej szkoły) z Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej pt. „#edukacja wizualna – czego chcą od nas obrazy? (i czy w ogóle czegoś chcą?)”. Poruszony został problem dotyczący właściwej interpretacji treści wizualnych wykorzystywanych w mediach. Zdaniem naukowców zajmujących się współczesnymi mediami, w tym językoznawców, mamy do czynienia z wyraźną zmianą 17 kwiecień 2016 w odbiorze treści ikonicznych, które pojawiają się np. w Internecie zawsze w określonym kontekście i mogą skutecznie wpływać na nami, teraz pozostało nam tylko czekać do 17 czerwca, kiedy otrzymamy wyniki. niu. Dzisiaj wiadomo, że zginęło wówczas 22 tysiące osób. Dzięki tej stosunkowo krótkiej, lecz treściwej, lekcji historii wielu z nas uświadomiło sobie ogrom zbrodni dokonanej na polskich jeńcach. Po spotkaniu delegacja szkoły udała się wraz z przedstawicielami stowarzyszenia do kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w celu złożenia hołdu ofiarom sowieckiego mordu. interpretację różnych zjawisk społecznych, kulturalnych, politycznych itp. Twórcy reklam czy newsów mogą świadomie manipulować odbiorcami i wykorzystywać niskie kompetencje użytkowników Internetu. Istotne jest więc kształcenie świadomości medialnej i krytycznego odbioru treści zamieszczanych w sieci. W tegorocznym jubileuszowym konkursie sukces odniosła dwójka naszych uczniów – Izabela Spiechowicz z klasy 2Lc oraz Piotr Jura z klasy 2Lb – zajmując 3 miejsce, natomiast Justyna Danielczyk (2Lb), Katarzyna Walczyk (2La) oraz Karolina Figa (1Lb) otrzymały wyróżnienia za zakwalifikowanie się do finałowego etapu konkursu. DZIEŃ SKUPIENIA – CHWILA „DOBREJ CISZY” Oświęcim Tekst: Katarzyna Stężowska Zdj.: Katarzyna Stężowska Kwartalny dzień skupienia dla Rodziny Salezjańskiej z Oświęcimia (23 kwietnia) był okazją do refleksji nad wartością ciszy, modlitwy i wspólnie spędzonego czasu. Zapracowani i zabiegani zapominamy często o istocie naszego życia, gubimy sens różnych działań, a przede wszystkim tracimy z oczu drugiego człowieka, a nawet samych siebie. Warto docenić takie właśnie momenty zawieszenia, zatrzymania się, jak choćby wypicie kawy w gronie osób życzliwych i otwartych, które jednym „dzień dobry” nie tylko witają się, czyniąc zadość dobrym obyczajom, ale także szczerze życzą spotkanej osobie, aby cały dzień był dla niej błogosławiony. Goszczący w zakładzie salezjańskim ks. Adam Paszek wygłosił do zgromadzonych konferencję, skupiając się na problemie poszukiwania „do- brej ciszy” w świecie, w którym wszystko jest na jedno kliknięcie. Warto czasem uciec od zgiełku codzienności, by odpowiedzieć sobie na kluczowe pytania: czy kocham życie, czy kocham siebie? Tylko ktoś, kto potrafi docenić życie i być sprawiedliwym wobec siebie, może dać innym miłość. To postawa szczególnie ważna w roku łaski od Pana, czyli w Roku Miłosierdzia, gdy Chrystus wychodzi naprzeciw każdego z nas, jak w ewangelicznej opowieści o Zacheuszu, który wspiął się na drzewo, by zobaczyć Jezusa. Zbawiciel przywołał go i zapowiedział swoją wizytę w jego domu. Dom grzesznika stał się domem Pana. Podobnie jest z nami – tak jak Zacheusz czujemy się często niegodni spotkania z Jezusem, brudni i grzeszni. On jednak nie wymaga od nas, abyśmy nie mieli wad, abyśmy nie upadali. Żąda tylko DZIEŃ OTWARTYCH DRZWI Oświęcim Tekst: Aleksandra Piwowarczyk Zdj.: Piotr Wilk 24 kwietnia odbył się w naszej szkole Dzień Otwartych Drzwi. Uczniowie z zapałem pokazywali sale lekcyjne, warsztaty, boiska, odpowiadali na pytania oraz rekomendowali szkołę licznie przybyłym gościom. Nie zabrakło również tańców integracyjnych, które są już tradycją naszej szkoły i w które mogli zaangażować się wszyscy bez wyjątku. Całe wydarzenie uświetniła nasza szkolna orkiestra, która grała przed szkołą, oddając tym samym prawdziwy klimat szkoły salezjańskiej. 18 WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka Wszystkim uczniom serdecznie gratulujemy i życzymy sukcesów w przyszłości. jednego – miłości. Ksiądz Adam Paszek przypomniał wszystkim, że być salezjaninem czy salezjaninem-współpracownikiem oznacza płonąć z miłości do Chrystusa, w modlitwie, która jest często samotną walką z Bogiem, szukać siły do pokonywania słabości. Nie wystarczy mówić o Bogu, pięknie o Nim opowiadać – wielu to potrafi. Nam trzeba jednak przede wszystkim realizować słowa Chrystusa: „Miejcie sól w sobie i zachowujcie pokój między sobą”. Doskonałość chrześcijańska realizuje się w zdolności do miłości i miłosierdzia. Antonina Krzysztoń w jednym z wywiadów ujęła tę kwestię, parafrazując słowa ks. Jana Twardowskiego: „Spieszmy się kochać, spieszmy się przebaczać... Bóg przebacza tym, którzy przebaczają”. Dzień skupienia to czas „spojrzenia w lustro”, przyjęcia prawdy o sobie z pokorą celnika, który nie śmie wznieść oczu ku niebu w przeciwieństwie do pysznego faryzeusza, który w modlitwie uwielbia siebie, a nie Boga. Ten pierwszy wyszedł ze świątyni usprawiedliwiony. Bądźmy więc gotowi przemieniać nasze serca z kamienia w serca z ciał, nie traćmy nadziei, bo Chrystus codziennie wyrusza na poszukiwanie zaginionych owiec, na spotkanie z Zacheuszem. Może dziś dostrzeże kogoś z nas? Okazją do przeżycia chwili „dobrej ciszy” była adoracja Najświętszego Sakramentu w kaplicy Zakładu Salezjańskiego. Każdy z uczestników w osobistej modlitwie mógł przedstawić Panu swoje myśli i sprawy. Państwo Małgorzata i Piotr Mireccy zadbali o piękną oprawę muzyczną podczas adoracji i wspólnie odmawianego różańca. Uwieńczeniem dnia skupienia była Msza św. w sanktuarium Matki Bożej Wspomożenia Wiernych. Niech to sobotnie przedpołudnie – chwila „dobrej ciszy” – zaowocuje w codziennym życiu uczestników dnia skupienia w postawie zrozumienia, miłości i przebaczenia wobec siebie i bliźnich. SALOS NA ZASOLU PODSUMOWUJE ROK 2015 Oświęcim - Zasole Tekst: ks. Jan Dubas SDB Zdj.: zbiory SL SALOS RP Zasole W dniu 28 kwietnia członkowie SL SALOS RP Zasole spotkali się na dorocznym walnym zebraniu sprawozdawczym za rok 2015. Uczestników powitał prezes stowarzy- „BĄDŹCIE ŚWIADKAMI” Pogrzebień Tekst: ks. Piotr Wala SDB Zdj.: Krzysztof Koczor W środowe popołudnie 20 kwietnia 87-osobowa grupa młodzieży klas II i III gimnazjum oraz I szkół średnich przyjęła sakrament bierzmowania. Uroczystość ta miała miejsce w kościele pw. św. Apostołów Mateusza i Macieja w Raciborzu-Brzeziu. Młodzież parafii z Brzezia i nasza grupa z Pogrzebienia i Kornowaca przyjęła dary Ducha Świętego z rąk ks. biskupa Marka Szkudły. Liturgia przebiegła w podniosłej, ale i radosnej, atmosferze. Młodzież chętnie pod- jęła rozmaite posługi: jak czytanie, modlitwę wiernych czy procesję z darami. Towarzyszyli im świadkowie, rodzice i bliscy. Najważniejszym momentem była modlitwa konsekracyjna i obrzędy dopełniające – czyli namaszczenie krzyżmem świętym. Sami młodzi, jak również ich bliscy, podkreślali spokój, jaki im się udzielił podczas tego momentu. Widać było skupienie i radość bijące z twarzy młodych ludzi. Zapewne przyczyniła się do tego homilia „POZNAJ JASIA”, CZYLI UKRYTA HISTORIA ŻYCIA KAŻDEGO Z NAS Polana Tekst: Bernadetta Szkarłat Uczniowie naszego gimnazjum uczestniczyli w konferencji na temat życia, którą zorganizowała i poprowadziła pani Anna Kucharzyk w ramach programu „Jaś w każdej 19 kwiecień 2016 szkole”, który jest edukacyjnym programem realizowanym przez Fundację „Głos dla życia”. Program kierowany jest głównie do uczniów wszystkich typów szkół, uruchomiony został szenia – ks. Jan Dubas. Stwierdzona została zgodnie z listą odpowiednia liczba członków stowarzyszenia do podejmowania ważnych uchwał, wybrany został przewodniczący zebrania – Tadeusz Bednarczyk, protokolant – Monika Barciak oraz Komisja Skrutacyjna. Obecni zapoznali się ze sprawozdaniem merytoryczno-finansowym za rok 2015. Sekretarz stowarzyszenia – Michał Zięba przedstawił sprawozdanie Komisji Rewizyjnej z oceny pracy zarządu i działań podejmowanych w stowarzyszeniu. Przegłosowane zostało sprawozdanie merytoryczno-finansowe za rok 2015, na wniosek Komisji Rewizyjnej udzielone zostało absolutorium dla zarządu. Salos w naszej placówce podejmuje szeroko rozumianą działalność w zakresie kultury fizycznej i innych pokrewnych dziedzin na rzecz dzieci, młodzieży i dorosłych. Spotkanie zakończyło się modlitwą dziękczynną za 100 lat od przybycia pierwszych salezjanów na oświęcimskie Zasole. biskupa Marka, którą powiedział od serca. Ksiądz Biskup przywołał kilka przykładów z czasów, gdy był proboszczem największej parafii w Jastrzębiu-Zdroju, które utkwiły w jego pamięci, jako szczególne momenty działania Ducha Świętego. Zachęcił również młodych, aby nie bali się być świadkami Jezusa po bierzmowaniu, do czego szczególną okazją będzie obecność młodzieży zza granicy w ramach dekanalnych Światowych Dni Młodzieży od 20 do 25 lipca. W procesji z darami obok chleba i wina były niesione przyrzeczenia złożone przez młodzież, a także dar dla księdza biskupa – koszulka z logiem Roku Miłosierdzia, różaniec misyjny przywieziony z Kongo-Brazzaville oraz flaga Światowych Dni Młodzieży. Dziękujemy tym, którzy trudzili się, przygotowując młodzież do tego sakramentu: ks. Marcinowi Śnieżyńskiemu, ks. Tomaszowi Pańczyszynowi, którzy katechizowali naszą młodzież w gimnazjum w Kornowacu. Nad całością przygotowań ojcowskim okiem i z troską czuwał ks. proboszcz Tadeusz Augustyn SDB, który dał się poznać młodzieży jako wymagający, a jednocześnie bardzo życzliwy, duszpasterz. Wspólne bierzmowanie to początek wspólnych działań. Sprawdzianem będą dekanalne dni w ramach ŚDM, kiedy to będziemy podejmować młodych z Włoch, Libanu i Niemiec. Nastawienie naszej młodzieży póki co jest dobre, a to już pierwszy owoc działania Ducha Świętego. w roku szkolnym 2013/2014. W ramach programu uczniowie naszej szkoły zapoznali się z rozwojem człowieka w okresie prenatalnym. Obok krótkiego wykładu i projekcji filmu, każdy uczeń otrzymał model 10-tygodniowego dziecka przed narodzeniem (tzw. „Jasia”) wraz z broszurką ukazującą rozwój dziecka przed narodzeniem. SUKCESY NA OLIMPIADZIE MATEMATYCZNEJ Polana Tekst: Bernadetta Szkarłat W styczniu w naszej szkole odbyła się ponadprogramowa Ogólnopolska Olimpiada Matematyczna „Olimpus”, która przeznaczona jest dla uczniów szkół podstawowych (klasy IV-VI) i gimnazjum. Test olimpiady składa się z 30 pytań. Zadania do olimpiady przygotowywane są przez wykwalifikowaną kadrę pedagogiczną. Niewielka część pytań dostosowana jest do programu nauczania danej klasy. Znaczna większość pytań wykracza poza program. Naszą szkołę podstawową reprezentowały dwie prace: Daniela Galicy (kl. IV) i Mileny Froń (kl. VI), gimnazjum natomiast reprezentowały 4 prace: Wojciecha Hermanowicza, Aleksandry Oskorip, Joanny Stępniewskiej (kl. I) oraz Marty Stępniewskiej (kl. III). Na wyniki czekaliśmy z wielką niecierpliwością ponad 2 miesiące, ale warto było! Nasi reprezentanci uplasowali się w pierwszej trzydziestce. Aleksandra Oskorip zdobyła miejsce 29, Wojciech Hermanowicz 28, Daniel Galica 25, Milena Froń 22, Marta Stępniewska 20, a Joanna Stępniewska miejsce 6, otrzymując tym samym tytuł TURNIEJ TURYSTYCZNO-KRAJOZNAWCZY Polana Tekst: Karolina Smoleńska Zdj.: Karolina Smoleńska W tym roku już po raz czterdziesty czwarty odbywa się Ogólnopolski Młodzieżowy Turniej Turystyczno-Krajoznawczy, będący największą ogólnopolską imprezą turystyczną dla młodzieży szkolnej. Celem tej imprezy jest wyłonienie najlepszego młodzieżowego zespołu funkcjonujące przy szkole w Czarnej. Pierwszy dzień zmagań upłynął pod znakiem testów pisemnych: testu krajoznawczego sprawdzającego wiedzę o naszym regionie, testu wiedzy turystycznej i topograficznej, testu samarytanki, czyli wiedzy o zasadach udzielania pierwszej turystyczno-krajoznawczego w poszczególnych poziomach szkół. Eliminacje powiatowe dla powiatu bieszczadzkiego rozegrały się w tym roku w dniach 1-2 kwietnia w Czarnej. Zawodnicy startowali w trzyosobowych drużynach – 12 drużyn ze szkół podstawowych, 12 ze szkół gimnazjalnych oraz 4 ze szkół ponadgimnazjalnych. Razem 28 drużyn! Polanę reprezentowały aż 4 drużyny z podstawówki z opiekunką Hanną Myślińską i jedna z gimnazjum z opiekunką Karoliną Smoleńską. Skład reprezentacji był następujący: Hubert Caban, Mateusz Caban i Jowita Fundakowska (drużyna I); Milena Froń, Daniel Galica i Klaudia Krakowska (drużyna II); Kinga Borzęcka, Julia Hermanowicz i Oliwia Krakowska (drużyna III); Patryk Froń, Oskar Krakowski i Patryk Pałka (drużyna IV). Gimnazjum reprezentowały Natalia Caban, Nina Smoleńska i Irena Zięba. Uczestników gościło schronisko PTSM pomocy przedmedycznej, oraz testu obejmującego przepisy ruchu drogowego. Tego dnia odbyła się także część konkurencji „turystyczne abc”, czyli rzut do kosza i rozpoznawanie roślin 20 WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka laureata. Należy podkreślić, iż Joanna miała 2138 przeciwników z całej Polski i by wybić się i zostać laureatem całe pierwsze półrocze prowadzona była indywidualnym tokiem nauczania z matematyki. Zdobywała umiejętności wykraczające poza program nauczania, rozwiązywała zadania trudne i złożone. Ale, jak widać, ciężka praca popłaca! Joanna już po raz drugi została laureatką olimpiady matematycznej. Tuż po przerwie egzaminacyjnej Asia rozpocznie kolejny etap indywidualnego nauczania i przygotowania do następnego konkursu ogólnopolskiego z matematyki. Wszystkim uczestnikom olimpiady gratulujemy i zachęcamy do dalszego rozwijania zdolności matematycznych! oraz obiektów województwa podkarpackiego dla podstawówki. Sobota zaczęła się marszem na orientację. Dla drużyn z podstawówki trasa była krótsza, dla drużyn ze szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych nieco dłuższa i trudniejsza z dużo trudniejszą mapą. Po przerwie obiadowej odbyła się część praktyczna z samarytanki, w której uczestnicy musieli wykazać się praktycznymi umiejętnościami z zakresu udzielania pierwszej pomocy, niełatwy rowerowy tor przeszkód, dalsza część „turystycznego abc” – wyznaczanie azymutu i rozpoznawanie roślin oraz obiektów województwa podkarpackiego dla szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Kiedy już zakończyły się wszystkie konkurencje wyniki odczytał główny organizator imprezy, pan Andrzej Rybski, przewodnik z ustrzyckiego PTTK. Nasza drużyna gimnazjalna zajęła 11 miejsce przez niezaliczony marsz na orientację. Drużyna I ze szkoły podstawowej zajęła miejsce dziesiąte, drużyna II miejsce dziewiąte, drużyna III miejsce piąte, a drużyna IV miejsce czwarte. Na szczególną pochwałę zasługują nasze drużyny, które zaszły najdalej. Drużyna III, która od połowy imprezy walczyła w mniejszym dwuosobowym składzie, więc było im szczególnie ciężko, a tu piąte miejsce! I drużyna IV, która zajęła czwarte miejsce. Zarówno te dwie najlepsze jak i dwie pozostałe drużyny z podstawówki były na OMTTK po raz pierwszy, co też jest godne pochwały, bo dali radę! WYPRAWA DO KALWARII PACŁAWSKIEJ I DO PRZEMYŚLA miejscowości położone w okolicy Kalwarii Pacławskiej, a także obszary znajdujące się na terytorium Ukrainy. Po zakończeniu wizyty w Kalwarii udaliśmy się do Przemyśla. Tam zwiedziliśmy muzeum dzwonów i fajek z rewelacyjnym tarasem widokowym, z którego mieliśmy okazję zobaczyć panoramę Przemy- śla. Po tej historyczno-geograficznej uczcie udaliśmy się spacerkiem do lodziarni, a po potem, by spalić dopiero co nabyte kalorie, poszliśmy w kierunku toru saneczkowego. Tam odważnie zjeżdżaliśmy równo z wiatrem. Po zakończeniu przejazdów udaliśmy się na spacer po Kopcu Tatarskim i okolicznym parku. Całą wizytę zakończyliśmy symbolicznym obiadem w kebab-barze. Wyjazd uważamy za udany, a ks. proboszczowi Stanisławowi Gołyźniakowi bardzo serdecznie dziękujemy za poświęcony nam czas i służenie samochodem. Wszystkie prace zostały wykonane techniką grafiki, przy zastosowaniu jedynie ołówka czy węgla. Przy wykorzystaniu tak skromnych środków, powstały bardzo ciekawe prace, oddające klimat najdawniejszych dziejów Polski z czasów dynastii Piastów. Rozstrzygnięcie konkursu miało miejsce 15 kwietnia. Pierwsze miejsce zdobyła praca Marty Stępniewskiej, ukazująca scenę udzielania chrztu Mieszkowi I przez biskupa Jordana . Drugie miejsce zdobyła praca najmłodszej uczestniczki konkursu – Julii Hermanowicz, ukazująca piękne dwa portrety Mieszka I i Dobrawy. Na trzeciej pozycji znalazła się praca Huberta Cabana, która najwierniej oddała postać Mieszka I. Wygranym serdecznie gratulujemy, a Karolinie Oskorip, Asi Stępniewskiej, Kacprowi Podstawskiemu, Sebastianowi Koncewiczowi oraz Ninie Smoleńskiej dziękujemy za udział w konkursie. Nagrody dla zwycięzców zakupiono z funduszy Rady Rodziców przy Zespole Szkół Salezjańskich w Polanie, za co dziękujemy. Polana Tekst: Bernadetta Szkarłat Zdj.: Bernadetta Szkarłat W piękny słoneczny 5 dzień kwietnia, korzystając ze zmiany organizacji zajęć edukacyjnych spowodowanych sprawdzianem szóstoklasisty, klasa III gimnazjum wybrała się na wiosenną wycieczkę. Celem wyjazdu było m.in.: uzupełnienie obowiązkowego programu nauczania, wzbogacenie procesu dydaktyczno-wychowawczego, kształtowanie kultury wypoczynku dzieci i młodzieży, poznanie nowych miejsc, regionów, ich historii i kultury, propagowanie sportu i turystyki, poszerzanie wiedzy historycznej i geograficznej oraz uczenie się współdziałania w grupie. Wyjazd rozpoczęliśmy o godz. 8:00, z Polany udaliśmy się w stronę Przemyśla. Pierwszym punktem programu była wizyta w sanktuarium Męki Pańskiej i Matki Bożej Kalwaryjskiej w Kalwarii Pacławskiej. Tam całą klasą wstąpiliśmy do sanktuarium, by modlić się o światło Ducha Świętego na czas egzaminów gimnazjalnych i wybór dobrej szkoły średniej. Po wizycie w sanktuarium wybraliśmy się na spacer po Kalwarii. Wędrując jedną ze ścieżek, weszliśmy na wieżę widokową. Z platformy obserwacyjnej dostrzegliśmy kaplice dróżkowe, ,,I ZACZĘŁA SIĘ POLSKA” Polana Tekst: Hanna Myślińska Zdj.: Hanna Myślińska W lutym tego roku wśród uczniów polańskiej szkoły ogłoszono konkurs plastyczny pt: ,,I zaczęła się Polska”, który zorganizowano w ramach szkolnych obchodów 1050-lecia chrztu Polski. W konkursie wzięło udział ośmioro uczniów, których prace przedstawiały portrety Mieszka I, jego żony Dobrawy, postacie wojów z czasów piastowskich, a także sceny z pierwszego chrztu Polski. 21 kwiecień 2016 OBCHODY 1050-LECIA CHRZTU POLSKI Polana Tekst: Hanna Myślińska Zdj.: Hanna Myślińska 16 kwietnia mieszkańcy Polany i zaproszeni goście wzięli udział w obchodach ważnego jubileuszu dla naszej państwowości – 1050-lecia przyjęcia chrztu przez księcia Polan Mieszka I. 1050 lat temu staliśmy się chrześcijanami, co miało i ma nadal kolosalne znaczenie w naszym rozwoju jako społeczności, narodu i państwa. Obchody rozpoczęły się Mszą św. odprawioną w intencji Ojczyzny. Kazanie wygłosił ks. Jarosław Wnuk, który bardzo klarownie przybliżył nam tło historyczne tych ważnych wydarzeń z początków naszej państwowości. Po Mszy św. wszyscy udaliśmy się do świetlicy wiejskiej, gdzie obejrzeliśmy spektakl pt: ,,I tak powstała Polska” zaprezentowany przez uczniów szkoły podstawowej i gimnazjum. Przed rozpoczęciem widowiska ks. dyrektor Jarosław Wnuk przywitał zgromadzonych, w tym bardzo licznych gości spoza Polany, m.in: wójta gminy Czarna – pana Bogusława Kochanowicza oraz starostę Ustrzyk Dolnych – pana Marka Andrucha. Następnie zgasły światła, a na dużym ekranie zobaczyliśmy kilkuminutową prezentację przybliżającą wydarzenia z roku 966. Po tym wstępie na scenę zaczęli wkraczać aktorzy. Odgrywanych zdarzeń i postaci było wiele: spotkanie posłów Mieszka I z księciem Czech – Bolesławem Srogim, zaślubiny Mieszka I z Dobrawą – córką Bolesława, symboliczne obalenie bożków pogańskich i wreszcie chrzest Mieszka I dokonany przez biskupa Jordana. Młodzi aktorzy poradzili sobie świetnie, stwarzając niezapomniane kreacje. I tak w postać Mieszka I wcielił się Piotr Wierciński, piękną Dobrawę odegrała Karolina Oskorip, księcia Bolesława Srogiego – Marta Stępniewska, dostojnego biskupa Jordana – Hubert Caban, wojami Mieszka I zostali – Mateusz Caban i Sebastian Koncewicz, a dróżkami Dobrawy były Milena Froń, Zosia Myślińska, Wiktoria Borzęcka, Ola Oskorip, Jowita Fundakowska 22 i Klaudia Krakowska; narratorem całości był Gal Anonim, którego zagrał Wojtek Hermanowicz. Całość uświetniła swoim wokalnym występem Irena Zięba, której śpiew zachwycił i wzruszył wielu na widowni. Należy też wspomnieć o Asi Stępniewskiej, która była operatorem światła podczas całego występu. Widowisko teatralne, a takiego wydarzenia byliśmy świadkami, tworzą nie tylko aktorzy. Bardzo ważne są: scenariusz, reżyseria, scenografia, stroje oraz muzyka. Wszystkie te elementy zostały dopracowane na najwyższym poziomie, co w efekcie stworzyło przepiękny spektakl. Ogrom pracy przy tworzeniu scenariusza i reżyserowaniu całości włożyła pani Dominika Podstawska, wspierana ogromnym doświadczeniem przez panią Marię Faran, inicjatorkę wielu historycznych przedsięwzięć w naszej miejscowości. Scenografię i stroje dla aktorów zaprojektowała i wykonała pani Anna Dziubeła, dzięki której mogliśmy przenieść się choć na chwilę do prawdziwego teatru. Nie może zabraknąć zaakcentowania niezwykle trafnie dobranej muzyki, która dopełniła cało- WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka ści, co wielu gości podkreślało i czego gratulowało. To też jest zasługą pani Dominiki. Tym trzem osobom należą się największe podziękowania. Dzięki nim byliśmy świadkami wspaniałego wydarzenia w naszej Polanie. Po spektaklu można było zwiedzić izbę ,,Polańskie Zbiory Historyczne”, znajdującą się obok sali widowiskowej, po której oprowadzała kustoszka naszego małego muzeum, pani Maria Faran. Był też czas, by porozmawiać przy ciastku, kawie i herbacie. Podziękowania należą się również piszącej te słowa – za pomoc w organizacji całości obchodów, pani Bernadetcie Szkarłat – za projekt i druk plakatów i zaproszeń, pani Urszuli Plezi, dyrektor GDK w Czarnej – za organizację bufetu, mamom naszych uczniów: L. Wiercińskiej, A. Hermanowicz, B. Pałce, A. Krakowskiej, A. Caban, M. Kostańskiej, A. Oskorip – za pyszne ciasta. Za wsparcie finansowe obchodów dziękujemy: Radzie Rodziców przy Zespole Szkół Salezjańskich oraz ks. proboszczowi Stanisławowi Gołyźniakowi. Dziękujemy również ks. proboszczowi Janowi Bróżowi za wypożyczenie nagłośnienia z parafii w Czarnej. A po całym tym, jakże pozytywnym, zamieszaniu świetlicę posprzątały panie: L. Wiercińska, D. Podstawska, A. Caban, H. Myślińska oraz Kacper Podstawski. WYCIECZKA DO LESKA Polana Tekst: Radosław Pasławski Zdj.: Radosław Pasławski 18 kwietnia, czyli w czasie, gdy trzecioklasiści pisali egzamin gimnazjalny, uczniowie kl. IV wybrali się na basen „Aquarius” do Leska. Mimo, że musieliśmy pokonać większy dystans, niż gdybyśmy skorzystali z pływalni w Ustrzykach Dolnych, uśmiechy z twarz uczniów nie schodziły. Leski basen ma do zaoferowania wiele atrakcji, za którymi uczniowie przepadają i których po 2 godzinach pływania nie mieli dość. Oprócz korzystania z dwóch zjeżdżalni, „rwącej rzeki”, gejzerów podwodnych, jacuzzi, mogli skorzystać z grupowych zabaw z piłką oraz lekcji pływania pod okiem pani Małgorzaty Kostańskiej. Ten wyjazd na basen z pewnością na długo pozostanie w pamięci uczniów, gdyż stanowił „przerywnik” od zajęć klasowych i był szansą na zregenerowanie sił przed nauką w szkole. Co jak co, ale woda doskonale oddziałuje na organizm ludzki, poprawiając sprawność fizyczną, a co za tym idzie i psychiczną, i to w sposób widoczny udzieliło się naszym uczniom. Spędzanie czasu w wo- dzie pobudza także apetyt, nie tylko na pływanie, ale i na jedzenie, więc pobyt w pizzerii w Ustrzykach Dolnych stanowił kolejny – ostat- HARCERZE POŻEGNALI ŁUPASZKĘ Polana Tekst: Hanna Myślińska Zdj.: Hanna Myślińska Harcerska drużyna działająca przy Zespole Szkół Salezjańskich w Polanie, której opiekunem jest ks. Jarosław Wnuk, uczestniczyła w pogrzebie pułkownika Zygmunta Szendzielarza ps. Łupaszka, który odbył się 24 kwietnia w Warszawie. Kilka słów o zmarłym. Zygmunt Szendzielarz urodził się w 1910 r. w Stryju (dzisiejsza Ukraina); otrzymał solidne wojskowe wykształcenie, kończąc Szkołę Podchorążych Piechoty w Ostrowi Mazowieckiej oraz Szkołę Podchorążych Kawalerii w Grudziądzu. We wrześniu 1939 r. staje do walki z Niemcami jako dowód- 23 kwiecień 2016 ca 4 Pułku Ułanów Zaniemeńskich. Od 1943 r. zaczyna walczyć w konspiracji w rejonie Wileńszczyzny w szeregach Związku Walki Zbrojnej, który przekształca się w Armię Krajową. Łupaszko obejmuje dowództwo 5 Wileńskiej Brygady AK, która walczy z Niemcami oraz policją litewską kolaborującą z nazistami, a także z partyzantką sowiecką. Po zakończeniu wojny w 1945 r. żołnierze Szendzielarza nie składają broni. Takich jak oni, Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych, jest ok. 250 tys. Kontynuują walkę o wolną i prawdziwe suwerenną Polskę, bez przyniesionego na bagnetach Armii Czerwonej ni etap tej wycieczki. I tak, po ponad 6 godzinach, powróciliśmy do miejsca startu – do Polany. Z pewnością niejednokrotnie pojawi się okazja, żeby wrócić na ten basen, a my przepełnieni pozytywnym doświadczeniem z pobytu na nim, będziemy tej okazji oczekiwać. Podziękowania za opiekę nad uczniami oraz transport należą się pani Małgorzacie Kostańskiej. reżimu komunistycznego. Z czasem Żołnierzy Niezłomnych jest coraz mniej, są wyłapywani przez funkcjonariuszy władzy komunistycznej i osadzani w ubeckich katowniach, gdzie po bestialskich przesłuchaniach skazywani są na śmierć. Giną zazwyczaj metodą katyńską, strzałem w tył głowy, a ich ciała trafiają do bezimiennych dołów. Na Łupaszce wyrok śmierci wykonano 8 lutego 1951 r., po 2,5 roku przebywania w mokotowskim więzieniu w Warszawie. Żołnierze Niezłomni mieli zniknąć z powierzchni ziemi, a także z ludzkiej pamięci. Po kilkudziesięciu latach od czasów szalejącego terroru stalinowskiego, tzw. Podziemna Armia powraca. Od wielu lat Instytut Pamięci Narodowej, prowadzi poszukiwania szczątków pomordowanych żołnierzy. Odnajdywani są w całej Polsce: na Pomorzu, na Podlasiu, na Opolszczyźnie, na cmentarzach Warszawy czy Gdańska. Część z nich udaje się zidentyfikować. Szczątki śp. Zygmunta Szendzielarza zostały odnalezione wiosną 2013 r. na tzw. „Łączce”, bocznej kwaterze cmentarza wojskowego na warszawskich Powązkach. Po 65 latach Łupaszko ma prawdziwy pogrzeb, pochowany zostaje w grobie, u boku swojej córki Wandy, na tymże cmentarzu. W uroczystościach pogrzebowych biorą udział naj- wyższe władze państwowe, a wszystko odbywa się w pełnej asyście wojskowej. W kondukcie żałobnym idzie kilkadziesiąt tysięcy ludzi, w znacznej większości młodych, którzy przybyli, aby oddać cześć i chwałę bohaterowi. Pamięć o Żołnierzach Wyklętych – Niezłomnych powróciła i miejmy nadzieję, że będzie pielęgnowana przez młode pokolenie, które weźmie na siebie ten obowiązek. W całej tej historii jest mały wątek związany z naszą Polaną: w Polanie-Ostrym mieszka pani Magdalena Osuchowska, która jako ośmioletnia dziewczynka w styczniu 1939 r. w Wilnie uczestniczyła w uroczystości ślubu Zygmunta Szendzielarza z jej ciocią – Anną Zwolkień. Pani Magda też uczestniczyła w pogrzebie, jako członek rodziny zmarłego. PAMIĘTAMY I UCZYMY SIĘ NAŚLADOWAĆ Przemyśl - Lipowica Tekst: ks. Marek Ledwożyw SDB Zdj.: ks. Mieczysław Faruń SDB Nasza parafia od kilku lat ma zaszczyt posiadać relikwie krwi naszego Ojca Świętego Jana Pawła II. Dlatego 2 kwietnia, 11 rocznica śmierci Papieża Polaka, był dla nas szczególnym dniem. O godz. 18.00 zgromadziliśmy się na Mszy św., podczas której dziękowaliśmy za dar osoby Ojca Świętego i jeszcze raz uświadomiliśmy sobie potrzebę realizowania jego wskazań. Po Mszy św. była okazja do ucałowania relikwii. Na godz. 21.00 grupa parafian przybyła na Apel Jasnogórski, aby jeszcze raz w programie audiowizualnym przeżyć najważniejsze momenty z życia Karola Wojtyły. Odmówiliśmy także Litanię do św. Jana Pawła II i po raz kolejny ucałowaliśmy jego relikwie. Przy śpiewie „Barki” przeszliśmy pod pomnik Papieża, gdzie ksiądz proboszcz udzielił wszystkim Bożego błogosławieństwa. INTEGRACJA GÓRALI PODHALA I BESKIDÓW Przyłęków Tekst: ks. Krzysztof Pilarz SDB 16 i 17 kwietnia przybyli do Szczyrku i Przyłękowa z wielkanocną pielgrzymką członkowie Związku Podhalan z Witowa. Zamieszkali w pensjonacie „Beskidek” w Szczyrku. Pierwszym punktem pielgrzymki po drodze do Szczyrku było zwiedzanie Żywca z zamkiem i katedrą oraz odnowionym rynkiem. O godz. 17.00 górale z Witowa z kapelą uczestniczyli we Mszy św. u Matki Bożej Szczyrkowskiej na Górce, angażując się w oprawę całej liturgii mszalnej, zwłaszcza poprzez grę i śpiew. Przybyłych pielgrzymów powitał kustosz sanktuarium i dyrektor szczyrkowskiej wspólnoty salezjanów – ks. Stanisław Oskwarek. W koncelebrze znaleźli się: ks. Sylwester Rozemberg, ks. Józef Wawrzyniak oraz ks. Krzysztof Pilarz z Przyłękowa, organizator podobnych wyjazdów do Wiednia, Wilna, Lichenia czy Zabrza. Ksiądz Pilarz odprawiał Mszę w intencji Związku Podhalan z Witowa. Perfekcyjnie przygotowana liturgia, śpiewy góralskie z kapelą, czytania, dar ołtarza i oczywiście stroje stworzyły atmosferę pobożnej modlitwy dla wielu pielgrzymów przybyłych na Górkę już na niedzielną Mszę św. Po Mszy miał miejsce góralski minikoncert podsumowany oklaskami pielgrzymów. Świętowanie przedłużyło się na posiadach góralskich przy stole w wynajętym pensjonacie. Obecny był też kustosz z Górki, ks. Stanisław Oskwarek. Nie zabrakło życzeń i dzielenia się jajkiem, oczywiście ze smacznymi oscypkami i innymi swojskimi potrawami, które przywieźli górale. Drugie spotkanie z góralami odbyło się w niedzielę w Przyłękowie. Górale przybyli do Przyłękowa rano, by odbyć na początek drogę krzyżową na podejściu do sanktuarium. Po krótkim odpoczynku przy cudownej wodzi ze studni wzięli udział we Mszy św. – sumie – przy ołtarzu polowym, korzystając ze słonecznej pogody. Tak jak CZUWANIA MARYJNE ROZPOCZĘTE Przyłęków Tekst: ks. Krzysztof Pilarz SDB 24 kwietnia w niedzielę rozpoczęliśmy przyłękowskie czuwania Maryjne. Jak zwykle czuwanie rozpoczęło się drogą krzyżową na podejściu do sanktuarium, którą tradycyjnie z pielgrzymami z Żywca i okolic prowadził ks. infułat Władysław Fidelus, za co serdecznie mu dziękujemy. Pogo24 da deszczowo-śniegowa nie przyciągnęła wielu pielgrzymów. Wszyscy zmieściliśmy się w sanktuarium. O godz. 18.00 zabrzmiały fanfary i ukazała się figura Pani Przyłękowskiej Wspomożycielki Wiernych, po czym nabożeństwo eucharystyczne z różańcem poprowadził ks. Paweł Kosowski WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka w Szczyrku górale zajęli się całą oprawą liturgiczną Mszy św. Zarówno parafianie jak i przybyli na Górę Przyłękowską do Maryi Wspomożycielki Wiernych pielgrzymi byli dla nich pełni podziwu. Po Mszy św. miały miejsce koncert i mała integracja z tańcami górali Podhala i Żywiecczyzny, pośród ogólnej radości i uśmiechu na twarzach, oraz posiady przy stole na plebanii z historią kultu Maryi Wspomożycielki w Przyłękowie w tle i wspominanie wspólnych kiedyś działań w Witowie. Rozdanie pamiątkowych obrazków z Matką Bożą Przyłękowską oraz butelek z cudowną wodą dopełniły pożegnania. Dziękujemy Związkowi Podhalan z Witowa za odwiedziny. To dzięki takim spotkaniom poznajemy swoje placówki i ich historię, a przez wspólną modlitwę i trwanie w jedności oddajemy cześć Bogu i Jego Matce. Co niech się dzieje często. z Zabrza z młodzieżą naszej salezjańskiej szkoły i oratorium. On także wygłosił słowo Boże podczas Mszy św. Podczas nabożeństwa zostało przedstawionych Matce Bożej wiele próśb i podziękowań, z którymi przybyli pielgrzymi. Kulminacyjnym punktem czuwania była Msza św. koncelebrowana przez proboszczów z dekanatu żywieckiego: Żywiec-Konkatedra, Zabłocie, Trzebinia, Oczków i Świnna. Podziękowania i błogosławieństwo Wspomożycielki Wiernych zakończyły uroczystości. Ksiądz infułat poświecił nam kapliczkę na buku z Jezusem Frasobliwym, która będzie służyć jako czwarty przystanek w czasie procesji eucharystycznej z różańcem – oczywiście przy dobrej pogodzie (która tym razem nie dopisała). Figurę wyrzeźbił nasz parafianin, Marek Płoskonka, a kapliczkę wykonał parafianin ze Świnnej, Jarosław Więzik. Obu bardzo dziękujemy. Za całą oprawę uroczystości czuwania odpowiedzialne były Kapela Góralska „Przyłękowianie” i Koło Gospodyń. Pięknie grali i pobożnie śpiewali ubrani w stroje góralskie na cześć Maryi. Kieruję do nich specjalne podziękowania, jak również do Liturgicznej Służby Ołtarza i scholi oraz wszystkich, którzy pomagali anonimowo WIOSENNY TURNIEJ ŻUBRA Turniej zakończył się wręczeniem pamiątkowych medali, pucharów i dyplomów. Rozdano również nagrody indywidualne dla najlepszej przyjmującej (Wiktoria Grochot – SL SALOS Staniątki), atakującej (Martyna Michalik – STS Sandecja Nowy Sącz), rozgrywającej (Natalia Trzepałka – TS Wisła Kraków), zagrywającej (Barbara Wojtas – SL SALOS Piast Kraków), libero (Martyna Sawa – KRS Ekstrim Gorlice) oraz MVP turnieju (Kamila Gucwa – KRS Ekstrim Gorlice). Trenerem turnieju został wybrany pan Rafał Liana (KRS Ekstrim Gorlice). Gratulujemy! Serdeczne podziękowania należą się wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do przeprowadzenia turnieju. Turniej został zorganizowany przy wsparciu Ministerstwa Sportu i Turystyki. Dziękujemy również tym, którzy upiekli ciasta – po raz kolejny kącik gastronomiczny cieszył się dużym zainteresowaniem. Nieoceniona w tym zasługa domowych wypieków, którymi zachwycali się uczestnicy, Staniątki Tekst: Sylwia Wilczek Zdj.: Faustyna Więsek, Klaudia Ptak 9 kwietnia na Hali Sportowej w Niepołomicach już po raz 17-ty został przeprowadzony Turniej Żubra w piłce siatkowej dziewcząt (tym razem edycja wiosenna, kat. B), którego organizatorem był SL SALOS Staniątki. Wzięło w nim udział 8 drużyn: SL SALOS Piast Kraków, KRS Ekstrim Gorlice, MKS MOS Wieliczka, STS Sandecja Nowy Sącz, TS Wisła Kraków, LUKS Sukces Komprachcice, KS Bronowianka Kraków i SL SALOS Staniątki (w składzie: Wiktoria Grochot, Joanna Gniadek, Marlena Najder, Małgorzata Kukiełka, Laila Latko, Oliwia Kubiak , Maciej Jarzyna – trener). Turniej ten należał do wyjątkowych z racji jubileuszu naszego stowarzyszenia – 15-lecia istnienia SL SALOS Staniątki. Impreza rozpoczęła się o godz. 9:00 wysłuchaniem hymnu Salosu oraz powitaniem drużyn 25 kwiecień 2016 przy organizacji tego pierwszego czuwania. Zapewniamy wszystkich pielgrzymów o stałej modlitwie w nieustannej nowennie do Wspomożycielki Wiernych, każdego dnia na Mszy św. o godz. 7.00, i zapraszamy na następne czuwania, aż do września włącznie, zawsze 24 dnia miesiąca. przez prezesa SL SALOS Staniątki – ks. Ireneusza Macioła. Modlitwę sportowca odczytała kapitan drużyny SL SALOS Staniątki – Joanna Gniadek. Mecze rozgrywano na dwóch boiskach równocześnie. Drużyny zostały podzielone na dwie grupy, w których rozegrano mecze systemem „każdy z każdym”. Dwa najlepsze zespoły z każdej grupy zapewniały sobie awans do półfinałów. W pierwszym półfinale zmierzyły się drużyny Wisły Kraków i Sandecji Nowy Sącz, a w drugim drużyna Ekstrim Gorlice i Salos Staniątki. Ostatecznie w finale zagrały zawodniczki z Gorlic i Krakowa. Finał należał do bardzo zaciętych, o zwycięstwie zadecydował tie-break, który dał zwycięstwo drużynie Ekstrim Gorlice. Mecz o 3 miejsce zakończył się wygraną drużyny z Nowego Sącza. trenerzy i kibice. Dziękujemy ks. Ireneuszowi za wsparcie i obecność podczas turnieju. Szczególne podziękowania należą się ponad 20-osobowej grupie młodzieży, która po raz kolejny zaangażowała się w przeprowadzenie turnieju i poświęciła swój czas, aby wesprzeć to dzieło. To właśnie dzięki jej bezinteresownej pomocy możemy cieszyć się z sukcesu organizacyjnego. Bez nich nie byłoby tego turnieju, ani poprzednich. Młodzież ta od pierwszego Turnieju Żubra (kwiecień 2008 r.) wspiera nas i bardzo chętnie włącza się w tego rodzaju akcje. Niezmiernie cieszy fakt, że w ten turniej zaangażowało się kilka nowych osób. Bardzo dziękujemy! Do zobaczenia na jesiennym Turnieju Żubra! PERU: BLASKIEM JAŚNIEJE NOC SWM Młodzi Światu Tekst: Anna Matejko Zdj.: zbiory SWM Młodzi Światu Wielki Post i Święta Zmartwychwstania Pańskiego były dla nas wyjątkowym przeżyciem. Te 40 dni przygotowania do Paschy były rekolekcjami, których nigdy nie zapomnę. To w tym czasie zaczęłam prowadzić katechezy przygotowujące grupę naszych oratorianów z dzielnicy Carabanchel do przyjęcia sakramentu Eucharystii, co na nowo pozwala mi odkrywać, jak wielki dar otrzymaliśmy – Chrystus został z nami i każdego dnia możemy doświadczać jego miłości. Był to również czas, by jeszcze głębiej zanurzyć się w ogromie Bożego Miłosierdzia, ponieważ nasz biskup José Luis ustanowił, że kościół w San Lorenzo będzie kościołem jubileuszowym. Od dnia 13 marca, czyli od dnia otwarcia Drzwi Miłosierdzia w naszej parafii, każdy kto przejdzie przez nie i wypełni odpowiednie warunki może uzyskać odpust zupełny, jaki ofiarowuje nam Rok Miłosierdzia, który obecnie przeżywamy. Tydzień później, w Niedzielę Palmową, spotkaliśmy się na boisku naszego oratorium, by rozpocząć obchody Wielkiego Tygodnia. W regionie Loreto, gdzie znajduje się nasza placówka misyjna, palmy przygotowuje się z liści drzewa, które nazywa się aguaje (czyt. agłache). Zazwyczaj palmę stanowi jeden liść, który jest podstawą, wokół której tworzy się trzy serca, czasami niektórzy ozdabiają swoje palmy kwiatami lub dodają na szczycie mały krzyż, również wykonany z liści aguaje. Po poświęceniu palm ruszyliśmy w procesji do naszego kościoła śpiewając radosne „hosanna”. W Wieki Czwartek nabożeństwo upamiętniające ustanowienie sakramentów Eucharystii i Kapłaństwa rozpoczęło się o godzinie siódmej wieczorem. Ksiądz Roman Olesiński SDB, dyrektor naszej placówki, na pamiątkę obmycia nóg podczas Ostatniej Wieczerzy uczynił to 12 apostołom, którymi byli zarówno mężczyźni jak i kobiety z naszej parafii. Później zapytał, czy któreś z dzieci także chce podejść, aby obmyć im nogi, 26 i w taki oto sposób w tym roku w parafii San Lorenzo pojawiło się ok. 40 apostołów, gdyż utworzyła się niemała kolejka, a niektóre dzieci po obmyciu jednej nogi od razu przygotowywały drugą… W Wielki Piątek rano zebraliśmy się na głównym placu, by uczestniczyć w drodze krzyżowej wiodącej ulicami miasteczka. Był to jeden z bardzo gorących dni, wielu uczestników chroniło się przed słońcem pod parasolami. Mieszkańcy na niektórych stacjach przygotowali poczęstunek, także w ten sposób dowiedziałyśmy się, że utrzymywanie postu w ten dzień nie jest im bliskie. Wieczorem uczestniczyliśmy w nabożeństwie Męki Pańskiej, a po jego zakończeniu wyruszyliśmy w procesji z figurą Chrystusa umieszczonego w trumnie. W milczeniu, ze świecami rozświetlającymi mrok, rozważaliśmy, co tak na prawdę uczynił Jezus, oddał za nas swoje życie, pokazując nam jak bardzo nas kocha. Po powrocie do kościoła złożyliśmy figurę Chrystusa we wcześniej przygotowanym grobie. Wielka Sobota oznacza, że w dżungli rozpoczynają się velady, czyli tradycyjne czuwania, w przeddzień święta, podczas których WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka modli się, tańczy i pije masato (napój ze sfermentowanej juki). Ksiądz Roman został poproszony o towarzyszenie na jednym z takich wydarzeń i my udałyśmy się tam wraz z nim. Po przybyciu oczywiście zostaliśmy zaproszeni na masato. W pomieszczeniu, w którym się znajdowaliśmy, pod dachem w koszach umieszczone było mięso małpy, które było konserwowane w dymie, jako danie przygotowane dla uczestników święta. Nie wiem, czy na szczęście, ale nie zdążyliśmy spróbować, jak smakuje, bo musieliśmy wracać do parafii... Po wysłuchaniu Ewangelii, modlitwie i zaśpiewaniu „Chwała na wysokości Bogu”, wyciągnięto krucyfiks ukryty w grobie wykonanym z liści i rozpoczęto taniec, który jest także formą modlitwy. Wigilia Paschalna również rozpoczęła się na terenie naszego oratorium. Oczekiwaliśmy w ciemnościach na rozpalenie i poświęcenie ognia, którym jest Chrystus. To on jest naszym światłem, który swoim blaskiem rozświetla mroki śmierci. Po zapaleniu świecy paschalnej, ruszyliśmy w ciszy do kościoła, prowadzeni przez ten właśnie blask, aby rozpocząć najradośniejszy okres w życiu każdego chrześcijanina – czas zmartwychwstania. Po odnowieniu przyrzeczeń chrzcielnych, każdy mógł podejść do chrzcielnicy, naznaczyć się znakiem krzyża i wypowiadając swoje imię dodawał słowa „jestem ochrzczony w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”. Przez ten pro- sty gest mogliśmy jeszcze bardziej uświadomić sobie w Kogo wierzymy. Wielkanoc spędzona w Peru na zawsze pozostanie w mojej pamięci, nowe zwyczaje, nowy język i nowe wyzwania. Ale jedna rzecz jest niezmienna i stała: Chrystus zmartwychwstał i swoim 7 KWIETNIA – ŚWIATOWY DZIEŃ ZDROWIA! SWM Młodzi Światu Tekst: Dominika Oliwa-Żuk Zdj.: zbiory SWM Młodzi Światu „Zdrowie jest darem Bożym, a my jesteśmy zobowiązani do tego, aby robić wszystko, co możliwe, aby je zachować” – przekazał nam św. Jan Bosko. Zdrowie to skarb! Uświadamiamy sobie to najczęściej wtedy, gdy choroba dotyka nas lub naszych bliskich. Każdy ma prawo do opieki zdrowotnej, ale nie każdy ma do niej dostęp. W wielu miejscach brakuje nie tylko sprzętu, ale i odpowiednio przygotowanych osób, które służyłyby fachową pomocą medyczną, zwłaszcza najuboższym. Dlatego docieramy tam, gdzie wciąż brakuje lekarzy, rehabilitantów i opieki pielęgniarskiej. Teraz szczególnie chcemy pomóc w Ugandzie. Ubóstwo oraz nadal słabo rozwinięty dostęp do urządzeń sanitarnych powoduje tam bardzo wysoki stopień zachorowań, głównie na malarię, dengę i śpiączkę afrykańską. Kraj ten przoduje także pod względem liczby chorych na AIDS (7 miejsce na świecie pod względem umieralności z powodu AIDS). W Polsce statystycznie przypada 7 szpitalnych łóżek na 1000 osób, podczas, gdy w Ugandzie na taką samą liczbę pacjentów przypada zaledwie 0,5 łóżka. W 2012 roku powstał Komitetu Budowy Ośrodka Zdrowia im. Polskich Sybiraków w miejscowości Koja nad Jeziorem Wiktorii. Dzięki wsparciu Polaków mieszkających niegdyś w tej miejsco- ŻEBY ULICA NIE BYŁA DOMEM SWM Młodzi Światu Tekst: Dominika Oliwa-Żuk Zdj.: zbiory SWM Młodzi Światu „INSHA ALLAH. KREW MĘCZENNIKÓW” SWM Młodzi Światu Tekst: Dominika Oliwa-Żuk Zdj.: zbiory SWM Młodzi Światu 13 kwietnia w TVP 1 miała miejsce premiera najnowszego filmu z cyklu Prześladowani Zapomniani pt. „Insha Allah. Krew Męczenników” (reżyseria: Witold Gadowski, Maciej Grabysa, Michał Król, produkcja: SWM Młodzi Światu, CitizenGO). Film opowiada 27 kwiecień 2016 o działalności Państwa Islamskiego (ISIS) i życiu prześladowanych tam chrześcijan. W dniu premiery film obejrzało ok. 700 tysięcy widzów. Z końcem kwietnia odbyła się także premiera filmu w Nowym Jorku. blaskiem rozświetla noc. Nie bójmy się podążać za tym światłem, bo w nim jest życie. wości oraz ich rodzin szybko udało się postawić mury i pokryć je dachem. Działaniami kierował pracujący wówczas w Ugandzie salezjanin, ks. Ryszard Jóźwiak. Niestety zgromadzone środki nie wystarczyły do zakończenia prac budowlanych. Aby zakończyć budowę i wyposażyć skromnie ośrodek brakuje jeszcze około 22,5 tysiąca dolarów. W pomieszczeniach powstaną sale przeznaczonego do krótkotrwałej hospitalizacji chorych mężczyzn, kobiet i dzieci, a także pomieszczenie na laboratorium. 12 kwietnia obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Dzieci Ulicy. Często niełatwo im pomóc – pokazać, że można inaczej, że warto rozpocząć nowe życie, przepełnione sensem i pięknem, ale także stawiające wymagania. Nie sposób jednak przejść obojętnie, zwłaszcza mając przed oczami wzór Księdza Bosko wyciągającego rękę do odrzuconych chłopców. Wolontariusze pracują bezpośrednio z dziećmi ulicy, wspieramy także finansowo funkcjonowanie domów prowadzonych przez salezjanów. Wiele już udało się zrobić, ale z każdym dniem nowe wyzwania, potrzeby, nowi młodzi ludzie, do których trzeba wyciągnąć pomocną dłoń. Z okazji Międzynarodowego Dnia Dzieci Ulicy zorganizowaliśmy akcję „Wylicytuj Dobro”. Przez cały kwiecień na aukcjach Allegro można było licytować misyjne upominki. Dochód z wylicytowanych rzeczy przeznaczony zostanie na wsparcie domu dla dzieci ulicy na Wybrzeżu Kości Słoniowej. KWIETNIOWE SPOTKANIE WOLONTARIUSZY SWM Młodzi Światu Tekst: Magdalena Kondys Zdj.: zbiory SWM Młodzi Światu „Z kulturą za pan brat” – pod takim hasłem upłynął kolejny ogólnopolski zjazd wolontariuszy SWM, który odbył się w weekend 8-10 kwietnia we Wrocławiu. Tematem takim zajmowaliśmy się nie bez przyczyny, w roku 2016 bowiem Wrocław jest Europejską Stolicą Kultury. Jednym z gości specjalnych i zarazem ojcem duchownym zjazdu był misjonarz, ks. Henryk Juszczyk. Jak na dobrą polską rodzinę przystało – zjazd otworzyła wspólna modlitwa oraz posiłek. Podczas modlitwy Koronką do Miłosierdzia Bożego szczególnie pamiętaliśmy o dwóch naszych kolegach wolontariuszach aktualnie przebywających na misjach w Sudanie Południowym – Bartku i Kaziku. W ramach integracji, a także aby oswoić się z różnymi kulturami, jakie możemy spotkać podczas pracy misyjnej, próbowaliśmy witać się różnymi sposobami, między innymi po innuicku. Dzięki uprzejmości ks. Henryka mogliśmy się dowiedzieć m.in., że Ugandyjczyka powitamy słowami „Wasuze otya nno?”, a będąc kobietą należy przy tym klęknąć na kolana. Na zakończenie dnia wspólnie obejrzeliśmy film „Apostoł”. Poruszał on problem zderzenia kultury islamu z kulturą chrześcijańską w realiach zachodnioeuropejskich, a także przedstawiał trudności, jakie napotyka wyznawca islamu pragnący przyjąć wiarę katolicką. W sobotę po posileniu duszy i ciała wysłuchaliśmy wykładu ks. Henryka, którego tematem była inkulturacja. Ksiądz Henryk przedstawiał nam różne aspekty kultury krajów, w których miał okazję pracować – Ugandy, Zambii, Kenii oraz Namibii. Nie da się 30 lat streścić w kilkadziesiąt minut, nawet jeżeli poruszamy jeden aspekt, toteż mimo iż wykładu słuchaliśmy z zapartym tchem, z sali wyszliśmy z uczuciem niedosytu. Swoimi spostrzeżeniami i refleksjami na temat kultury misyjnej mogliśmy się podzielić podczas pracy w grupach. Słowami, które bardzo często padały, były „otwartość”, „tolerancja”, „elastyczność” i „wyrozumiałość”. Doszliśmy do wspólnego wniosku, że pracując na misjach, trzeba być bardzo otwartym na kulturę, którą się tam zastaje. Aby zdobyć zaufanie ludzi, należy nauczyć się z nimi współegzystować, tolerować ich zwyczaje i obrzędy, wchodząc w nie, chociaż nieraz są dla nas śmieszne czy wręcz trudne do przyjęcia. Dopiero wtedy można zacząć ewangelizować. Ważne też, aby w tym tolerowaniu tradycji nie pójść za daleko i odrzucać te praktyki, które nie są zgodne z doktryną chrześcijańską. Wszystkie nasze pragnienia, podziękowania, prośby i obawy mogliśmy zanieść przed Pana w czasie wspólnej Eucharystii. Polecaliśmy w niej wszystkich wolontariuszy, misjonarzy oraz ich dzieła. Nad tym, jak postrzegamy siebie jako Polacy oraz jak postrzegają nas ludzie z innych krajów, zastanawialiśmy się podczas warsztatu pt. „Spotkanie z odmienną kulturą”, który poprowadziła dla nas Manuela. Następnie mogliśmy poznać kilka egzotycznych zwyczajów, a przy tym również poznać i pochwalić się naszym pięknym miastem. Umożliwiła nam to misyjna gra miejska przygotowana przez Olę, Kalinę i Roberta. Mimo odstraszającej pogody, nie brakowało kreatywnych pomysłów i zapału w rozwiązywaniu zagadek. Wieczorem Karolina wprowadziła nas w podstawy uwielbienia Boga tańcem. Była to wspaniała okazja nie tylko do modlitwy, ale także do integracji naszej grupy oraz rozgrzania zziębniętych i przemoczonych nóg. Drugi dzień naszego spotkania zakończyliśmy adoracją Najświętszego Sakramentu. Oficjalnie. Nieoficjalnie – rozmowy, śmiechy i wspólna zabawa trwały „NAMALUJ MI ŚWIAT SŁOWEM…” Świętochłowice Tekst: Lucyna Warzecha „Nie wiem, co to poezja, nie wiem po co i na co / Wiem, że czasami ludzie czytają wiersze i płaczą” (Władysław Broniewski). Zakończyła się XII już edycja Konkursu Poetyckiego. Decyzje podjęte, nagrody rozdane. Jury w składzie: pani Barbara Gąsior, pani Małgorzata Kruża i pani Lucyna Warzecha przyznało trzy miejsca i wyróżniło troje uczestników. I miejsce za piękno 28 treści i formy zajęła Weronika Głodek z klasy IId gimnazjum, II miejsce za optymizm i poczucie humoru przyznano Magdalenie Hadam z klasy Ic gimnazjum, a III miejsce przypadło w udziale Bartoszowi Rolnikowi z klasy IIIa gimnazjum za wnikliwą obserwację naszego codziennego i niecodziennego życia. Wyróżnienia otrzymali: Marta Płomecka z klasy IIIb gimnazjum, Klaudia WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka do późnych godzin nocnych. Niedzielne świętowanie rozpoczęliśmy uroczystym śniadaniem. Następnie podczas warsztatu, który poprowadziła dla nas Marta, mieliśmy okazję trochę poimprowizować. Można było nieźle poćwiczyć swoją wyobraźnię – jak wiadomo, bez niej w improwizacji ani rusz. Centrum tego ostatniego już dnia zjazdu była oczywiście niedzielna Eucharystia, którą przeżywaliśmy w kościele pw. Chrystusa Króla, w której to parafii gościliśmy. Na zakończenie swoje projekty misyjne zaprezentowali nam Agnieszka, Ola i Adrian. Zeszłego roku pracowali oni na misji w Fullasie w Etiopii. Opowiedzieli o swoich przeżyciach, codziennej pracy, radościach, ale także i o trudnych sytuacjach związanych z pobytem na misjach. Spotkanie zakończyliśmy wspólnym posiłkiem. Żegnaliśmy się z ciężkim sercem, ale przecież kolejne spotkanie już za miesiąc. Co dało nam to spotkanie? Był to czas pochylania się nad pojęciem kultury oraz nad tym, jaka powinna być wobec niej nasza postawa. Były to trzy dni wspólnej integracji, wymiany myśli i inspiracji do działania w krajach misyjnych. Mnie, jako osobę która po raz pierwszy brała udział w zjeździe wolontariuszy, szczególnie uderzyła wielka otwartość na drugiego człowieka, gotowość do pomocy w każdej sytuacji oraz same uśmiechnięte twarze wokół. Myślę, że to są najważniejsze przymioty, które powinny cechować wolontariusza. Oby ziarno rzucone w glebę zakiełkowało i zaowocowało nowymi pomysłami i zapałem do ich realizacji! Ropel z klasy IIId gimnazjum i Julia Izdebska z klasy Ic gimnazjum. Poniżej można zapoznać się z najlepszymi utworami. „Gdy duch ginie, / pojawia się – / forma / – tak twierdzi Bukowski / Bo rym zbędny – zawiły lub prosty, / i zbędne słowa zawiłe w swym składzie, / i znaczeń bezmoc wszelaka, / gdy nie ma duszy, prawdy i przesłania / bezsens, / bezkres, / bezmiar, / niepotrzebność? – / takiego pisania.” (Weronika Głodek „Brak formy”). „O Pralko lśniąca, w kolorze perlistym! / Jakże nie wychwalać Ciebie, co wszystko czynisz czystym? / Kto by nam wyprał sterty brudnych ubrań? / Kto wyczyściłby bluzkę, by znów była cudna? // Tyś wynalazkiem największym tej ery! / Od dawna chcieliśmy się pozbyć tej wstrętnej maniery / Rękami czyszczenia nieświeżej odzieży / Spodni czy kurtek niesfornej młodzieży! // Wszystkie Twoje funkcje są nam dobrze znane. / I za każdym razem wielce doceniane! / Twe niezwykłe opcje to istne cudeńka! / Skończyła się wreszcie człowiecza udręka!” (Magdalena Hadam – „Oda do pralki!”). „Każdego dnia idąc tą samą ulicą / Widzę te same twarze, ruchy /Widzę jak szarość świat spowija / Jak otula swymi szponami myśli / Kiedyś każdy chciał być inny / Teraz widzę nikczemne klony / Powtarzają życie innych / Widzę jak się marnują / Jak pracują w grupach niczym pszczoły / KÓŁKO TEATRALNE NA DNIACH OTWARTYCH Świętochłowice Tekst: Szymon Boniecki Zdj.: zbiory SZSP”DB” w Świętochłowicach W piątek 1 kwietnia nasza grupa teatralna wybrała się na Dni Otwarte do Teatru Rozrywki w Chorzowie, aby móc przyjrzeć się pracy aktorów od zaplecza. Wizyta zaczęła się od udostępnienia teatralnej garderoby, której nikt nie był w stanie się oprzeć, i każdy na chwilę stawał się generałem, damą dworu lub kimkolwiek chciał. Następnie zostaliśmy zaproszeni na widownię, by móc uczestniczyć w próbie spektaklu, pt. „Rękopis znaleziony w Saragossie” powstałego na podstawie utworu Jana Potockiego. Tu mogliśmy być świadkami przygotowań do występu. Próby Niczym trutnie i robotnice / Ale jest i ona, w płaszczu czerwonym / Jedyna, za którą podąża reszta / Patrzę uważnie / Macha do świata / Mrugam, / Widzę wszystkie ręce w górze” (Bartosz Rolnik). Dziękuję wszystkim uczestnikom za odwagę, niezwykłe spojrzenie na świat i miłość do poezji. Gratuluję i do przyszłego roku! śpiewu, wstępne próby ruchu scenicznego i gry aktorskiej zrobiły wrażenie na całej widowni, która była wypełniona po brzegi. Ta sama widownia (przy dużym udziale naszej grupy) reagowała niezwykle żywiołowo, oklaskując aktorów, co nie pozostało bez odpowiedzi w postaci żartobliwych komentarzy występujących. Następnie udaliśmy się do pracowni malarskiej, gdzie powstają rekwizyty sceniczne od listów, poprzez głowy wilkołaków, a na powozach z końmi kończąc, a my mogliśmy być świadkami tego procesu. Potem przeszliśmy za kulisy, aby móc zobaczyć pracę ludzi, którzy nie występowali na scenie, a dzięki którym cały spektakl miał szansę zaistnieć. Chodzi o ludzi odpowiedzialnych za naświetlenie, udźwiękowienie oraz wszelkie zmiany w scenografii. Po zakończeniu zwiedzania cała nasza grupa postanowiła wrócić do swojego ulubionego miejsca w teatrze, czyli garderoby. Cały dzień, pomimo licznych wrażeń, pokazał także, ile osób stoi za jednym spektaklem oraz jakiego nakładu pracy i czasu wymaga jego realizacja. Rozbudził on jednak także marzenia na przyszłe występy sceniczne oraz chęć uczestniczenia w tak wielkim przedsięwzięciu, jakim jest teatr. XIV SALEZJAŃSKI KONKURS RECYTATORSKI Świętochłowice Tekst: Barbara Gąsior Zdj.: zbiory SZSP”DB” w Świętochłowicach (III miejsce), Tomasza Antlaufa (wyróżnienie). Wszystkim recytatorom dziękujemy za udział w konkursie, a zwycięzcom gratulujemy! 14 kwietnia odbył się w oratorium XIV Salezjański Konkurs Recytatorski, którego organizatorkami były polonistki – Barbara Gąsior i Barbara Jankowska. Mottem konkursu były słowa bł. matki Teresy z Kalkuty: „Nigdy nie poznamy całego dobra, jakie może dać zwykły uśmiech”. Tym razem uczestnicy konkursu recytowali teksty prozatorskie, które wywoływały radość licznie zgromadzonej widowni. Okazało się, że niektórzy mówcy obdarzeni są wielkimi umiejętnościami w tym względzie. 27 kwietnia podczas porannego słówka zostały wręczone dyplomy i nagrody książkowe dla Pia Sceliny (I miejsce), Szymona Kubasa (II miejsce), Julii Ryszczyk PIELGRZYMKA MATURZYSTÓW NA JASNĄ GÓRĘ Świętochłowice Tekst: Hanna Kulejewska Dnia 18 kwietnia klasy IIIA i IIIB liceum oraz IV technikum wyruszyły autobusami do 29 kwiecień 2016 Częstochowy. Podróż minęła szybko, a na miejscu przywitało nas słoneczko. W pielgrzymce wzięli udział także maturzyści z innych salezjańskich placówek inspektorii krakowskiej. Około godz. 10:30 rozpoczęła się konferencja dotycząca powołania. Po niej udaliśmy się na wały i tam odbyła się droga krzyżowa, za której przeprowadzenie odpowiedzialna była nasza szkoła. Później mieliśmy trochę czasu wolnego. O godzinie 13:30 został odsłonięty obraz Matki Boskiej Częstochowskiej, a następnie wzięliśmy udział we Mszy św. celebrowanej w intencji nas – maturzystów pod przewodnictwem ks. inspektora Dariusza Bartochy. Po Mszy wyru- szyliśmy w drogę powrotną. Takie wydarzenie to zawsze szczególny czas modlitwy i bycia razem. Poza tym człowiek potrzebuje od czasu do czasu wyciszenia, szczególnie w tak ważnych momentach życia. Wierzę, że dzięki łasce Bożej DZIEŃ OTWARTYCH DRZWI W „SALEZJANCE” Zabrze Tekst: Agnieszka Hrabak Zdj.: Kamila Schaub Rok szkolny powoli dobiega końca, więc szkoły muszą zacząć się starać o nowych uczniów, którzy we wrześniu mogliby rozpocząć naukę w ich murach. W gimnazjach, liceach i technikach organizowane są Dni Otwartych Drzwi. Salezjański Zespół Szkół Publicznych im. św. Dominika Savio w Zabrzu nie mógł postąpić inaczej… W sobotę 9 kwietnia w godzinach porannych w naszej szkole odbył się Dzień Otwarty. Dzięki przystępnemu terminowi gości było co niemiara – przyszli pierwszoklasiści z rodzicami zatłoczyli korytarze, zwiedzając SZSP w Zabrzu. Organizacją tegorocznego Dnia Otwartych Drzwi zajęła się pani Anita Jarominek i jej klasa wychowawcza – gimnazjaliści z IIa, a także wszyscy chętni, którzy chcieli się zaangażować. Przy wejściu samorząd szkolny witał wszystkich, rozdawał dokumenty rekrutacyjne oraz przekazywał gości w ręce oprowadzających. Trasa zaczynała się od kaplicy, łącznika i części oratoryjnej, a następnie biegła po parterze i dwóch pozostałych piętrach. Wszystkie sale były otwarte, dzięki czemu goście mogli zobaczyć, w jakich warunkach są prowadzone lekcje. W niektórych pomieszczeniach zostały zorganizowane różnego rodzaju rozrywki dla odwiedzających, np. doświadczenia chemiczne lub fizyczne, a także quizy językowe i prezentacje multimedialne. W pracowni plastycznej uczniowie tłumaczyli i pokazywali zasady działania drukarek 3D, co wzbudziło niemałą sensację wśród odwiedzających. Na sali gimnastycznej były prowadzone rozgrywki sportowe, a w poszczególnych klasach została przedstawiona działalność różnych kół zainteresowań oraz organizacji, np. harcerstwa, Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego czy oratorium. Nie mogło również zabraknąć informa- PLANY NA NOC? GRA! Zabrze Tekst: Alicja Podstolec Zdj.: ks. Tadeusz Goryczka SDB Co można robić w nocy? Spać – to najbardziej oczywista odpowiedź. Ale można też robić wiele ciekawszych rzeczy. Z takiego założenia wyszli członkowie szkolnego koła Salezjańskiego Wo- 30 lontariatu Misyjnego w Zabrzu i zaprosili swoich kolegów na Misyjną Noc Gier Planszowych. Z zaproszenia skorzystało ponad 40 uczniów (i kilkoro nauczycieli), którzy w piątek 22 kwiet- WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka będziemy potrafili przezwyciężyć wszelkie trudności, które napotkamy w życiu. A zwłaszcza egzamin dojrzałości, z którym przyjdzie nam się już wkrótce zmierzyć. cji o obozie integracyjnym dla klas pierwszych (który w tym roku odbywa się w Istebnej) oraz sklepiku misyjnego. Całość uświetnił szkolny zespół rockowy – The Branchers – który występował w auli. Wszyscy zaangażowani ciężko pracowali, by uzyskać końcowy efekt. Zarówno uczniom, jak i nauczycielom zależało, by pokazać SZSP z jak najlepszej strony. Czy nam się udało? Odpowiedzią na te pytanie są uśmiechy na twarzach gości oraz, miejmy nadzieję, mnóstwo nowych uczniów we wrześniu. Tegoroczny Dzień Otwartych Drzwi zdecydowanie zaliczał się do tych najbardziej udanych. Wszystko bowiem odbyło się bez przykrych niespodzianek, a nasza szkoła zachwyciła kolejne osoby. nia przyszli do szkoły dwa razy – najpierw na lekcje, później na gry. Rozpoczęliśmy jednak od rozgrzewki w rytm tańców integracyjnych. Później rozeszliśmy się do kilku klas, by… grać. A gier planszowych było naprawdę sporo, w części trzeba było wykazać się wiedzą, w części refleksem, strategicznym planowaniem czy po prostu liczyć na szczęście. Organizatorzy przygotowali również grę terenową, która zmusiła uczestników do przeszukiwania najdziwniejszych zakamarków szkoły (a o 23 wygląda ona nieco inaczej niż w ciągu dnia). Dla tych, którym znudziły się gry, został przygotowany film. Jak na spotkanie salezjańskie przystało, była i modlitwa wieczorna (a może nocna, bo o godz. 2), i słówko. Po nim część z nas (połowa?) poszła spać, a pozostali… grali aż do rana. O 7.30 było śniadanie i szybkie sprzątanie szkoły. Potem już tylko powrót do domu i… tak – sen, a nie gry. Po co taka noc? Żeby się wspólnie pobawić – na pewno. A przy tej okazji pomóc komuś. Dochód z imprezy (wejście kosztowało 5 zł) był przeznaczony na oratorium w Bangladeszu. Wszyscy, którzy uczestniczyli w tym wydarzeniu, zgodnie potwierdzają – warto było. W MASCE CZY BEZ? Ważniejsze jest to, że nie pozwoliła ona przejść obojętnie, stawiała przed nami pytania, trudne i ważne, zmuszała do zastanowienia – czy na co dzień zakładam jakąś maskę? Zabrze Tekst: Alicja Podstolec Zdj.: Dawid Baranek Szkoła powinna być miejscem wszechstronnego rozwoju ucznia. Brzmi, niestety, jak slogan, frazes, prawda? Jednak niekoniecznie. Czwartkowy wieczór (28 kwietnia) w zabrzańskiej „salezjance” udowodnił po raz kolejny, że jest ona miejscem naprawdę wszechstronnego rozwoju młodych ludzi. Tego dnia odbył się wernisaż wystawy fotograficznej Kamili Schaub. Na zebranych w szkolnej auli – jak na wernisaż przystało – czekał oczywiście poczęstunek, ale nie to było powodem ich przybycia. Chcieli oni obejrzeć pra- ce Kamili. Autorka nie zdradziła koncepcji i wizji artystycznej, zapraszając do indywidualnych rozmów o jej pracach. A co przedstawiały zdjęcia? Były to pary fotografii – na jednej osoba była przedstawiona w kolorowej masce, na drugiej już bez niej, każde z ujęć miało osobny tytuł. Co ciekawe, zdjęcia w maskach były podpisane bardziej oficjalnie. Modelami artystki byli jej koledzy ze szkoły, ale też część nauczycieli. Niewątpliwie wystawa była bardzo udana – zdjęcia były po prostu bardzo dobre, ale to nie jej jedyny atut. I TO JUŻ KONIEC? Zabrze Tekst: Alicja Podstolec Zdj.: Kamil Oleszkiewicz Piątek 29 kwietnia był dniem wyczekiwanym przez wielu ze względu na początek długiego weekendu i majówki. Ale zdecydowanie bardziej czekali na ten dzień uczniowie klas III liceum – był to dla nich dzień zakończenia szkoły – podsumowania ważnego okresu w życiu. Zazwyczaj jest tak, że najważniejsze momenty w życiu szkoły rozpoczynamy z najważniejszą Osobą, czyli z Panem Bogiem. Tak było i tym razem, o 10.30 młodzież zgromadziła się w szkolnej kaplicy, by podczas Mszy św. podziękować Panu Bogu za to wszystko, co wydarzyło się w ich życiu w czasie nauki w „salezjance” (dla większości to aż 6 lat), oraz by modlić się o pomoc Ducha Świętego na czas egzaminów maturalnych. Godzinę później zebrali się wszyscy – przyszli absolwenci, ich rodzice, wychowawcy i nauczyciele oraz starsi uczniowie szkoły (klasy III gimnazjum i licealiści) – w szkolnej auli. Tam czekała wszystkich wyjątkowo uroczysta akademia. Były oczywiście przemówienia (dyrektora szkoły, przewodniczącej Rady Rodziców), były podziękowania (opiekunów: chóru, gazetki szkolnej, nauczycieli wychowania fizycznego oraz samych maturzystów), było wreszcie wręczenie nagród i świadectw ukończe- nia szkoły z wyróżnieniem. Kolejny raz przyznano również honorowy tytuł Absolwenta Roku, w tym roku otrzymała go Julia Cebula. Po części oficjalnej nadszedł czas na pożegnanie na wesoło, które w tym roku przygotowali uczniowie klasy IIc liceum. Zaproponowali oni starszym kolegom „Dziady cz. V”, na które przybyły duchy szkolnej codzienności. Obrzędowi przewodniczył Guślarz, a zjawili się m.in. Mieszko I, Słowacki (na chmurze) czy Gandalf. Specjalnym prezentem były: ułożona dla nich piosenka pt. „Dla prawdziwych maturzystów” oraz pamiątkowe breloczki. Gdy Absolwenci zabrzańskiej „salezjanki” rocznika 2016 opuszczali aulę, idąc jeszcze na spotkanie z wychowawcami, z głośników dobiegały dźwięki piosenki „I to już koniec”. Ale wszyscy mieliśmy nadzieję, że to jednak nie jest prawda, że coś wprawdzie się kończy, ale też coś zaczyna. I choć były oczywiście łzy i uściski, to jednak wiemy, że absolwenci będą do szkoły zaglądać często, a to, co tutaj zostawili, ubogaca nas wszystkich. Dla nich zaś, to przecież nie koniec, to początek – życia dorosłego, w którym wykorzystają doświadczenie zdobyte w zabrzańskiej „salezjance” – czego im z serca życzymy. regów, którą zakończyliśmy przy rokitnickim stawie, a tym samym włączyliśmy się w ekologiczny festyn organizowany przez jedno z zabrzańskich stowarzyszeń. Po powrocie do szkoły urządziliśmy harcerskie śpiewogranie, a następnie przeżyliśmy niesamowite i klimatyczne harcerskie świeczkowisko o historycznej tematyce. Dzień zakończyliśmy wspólnym oglądaniem filmu „Odlot”. I już wydawałoby się, że to koniec atrakcji i czas na sen, kiedy to wszyscy zostaliśmy obu- dzeni, aby wziąć udział w grze logicznej na terenie naszej szkoły. Wyrwani ze snu, z zagadkami poradziliśmy sobie całkiem nieźle, mimo tego, że niektóre były naprawdę trudne! Na sam koniec przygotowana została niespodzianka – harcerskie przyrzeczenie, podczas którego harcerzami stały się kolejne osoby, które jednocześnie zasiliły nasze szeregi. To im właśnie życzymy wytrwałości, siły, dążenia do harcerskich ideałów, a przede wszystkim rewelacyjnej zabawy! Nasze spotkanie zakończyliśmy w niedzielę Mszą św. Już teraz zapowiadamy, że to nie ostatni biwak w naszej szkole! Jeszcze o nas usłyszycie! Z harcerskim pozdrowieniem „Czuwaj!” 9 Drużyna Harcerska „Płomień”. HARCERSKI WEEKEND Zabrze Tekst: Natalia Pokrątka Zdj.: Natalia Pokrątka „Nie czyńcie skautingu zbyt łatwym… Stawiajcie wyzwania.” – powiedział św. Jan Paweł II. Harcerze już na stałe wpisali się w społeczność zabrzańskiej szkoły. W ostatni kwietniowy weekend odbył się na jej terenie biwak, na który zostały zaproszone również zaprzyjaźnione nam drużyny. Atrakcjom nie było końca! Biwak rozpoczęliśmy grami i tańcami integracyjnymi, aby poznać się lepiej. Następnie wyruszyliśmy w miejską grę fabularną śladami Szarych Sze31 kwiecień 2016 32 WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka