Kwiecień - Salezjanie

Transkrypt

Kwiecień - Salezjanie
K W I E C I E Ń R O K X V I 2 01 6 / 1 61
Spis treści:
2 Z życia Inspektorii
6 Kielce
6 Kraków - Łosiówka
10 Kraków - Pychowice
10 Kraków - Saltrom
11 Kraków - Szkoła
13 Lublin
14 Odessa
14 Oświęcim
19 Oświęcim - Zasole
19 Pogrzebień
19 Polana
24 Przemyśl - Lipowica
24 Przyłęków
25 Staniątki
26 SWM Młodzi Światu
28 Świętochłowice
30 Zabrze
-
an
rs
icy
w
y
Zdjęcia na okładce:
Obchody 1050-lecia chrztu Polski
w Polanie, zdj.: Hanna Myślińska
(przód);
wiosenny rajd po Górach
Świętokrzyskich, zdj.: Alicja Tuz;
harcerski weekend w Zabrzu,
zdj.: Natalia Pokrątka;
pielgrzymka z Lublina do Lichenia,
zdj.: ks. Łukasz Auguściak SDB
(tył).
KONSULTACJA NA INSPEKTORA
Z życia Inspektorii
Tekst: ks. Mateusz Rochowiak SDB
Zdj.: Marcin Pikor SDB
Ksiądz Dariusz Bartocha kończy swoją
posługę przełożonego inspektorii krakowskiej
4 stycznia 2017 roku. W kwietniu odbyła się
zarządzona przez Przełożonego Generalnego
salezjanów – ks. Ángela Fernándeza Artimego,
przewidziana przez Konstytucje salezjańskie
w art. 162, konsultacja na nowego przełożonego inspektorii krakowskiej. Konsultacja ma
na celu dopomóc Przełożonemu Generalnemu
w nominacji nowego inspektora. Przeprowadził ją radca generalny dla regionu Europa
Centralna i Północna – ks. Tadeusz Rozmus.
Ze względu na szczególną wagę aktu konsultacji zostało zorganizowanych dla współbraci
pięć spotkań konsultacyjnych: w Lublinie (20
kwietnia), w Przemyślu (21 kwietnia), w Krakowie na Łosiówce i w Oświęcimiu (22 kwietnia)
oraz w Odessie (25 kwietnia). Każde spotkanie rozpoczynała konferencja wprowadzająca
księdza radcy, po czym współbracia mieli okazję spotkać się w grupach, aby przedyskutować
elementy pozytywne i negatywne aktualnej
sytuacji Inspektorii, najpilniejsze jej potrzeby, problemy, które należy wziąć pod uwagę, postępy lub regresy, a także oczekiwania
w stosunku do nowego inspektora. Każda grupa dzieliła się następnie swoimi wnioskami na
forum ogólnym. Ostatnim punktem każdego
spotkania było nabożeństwo eucharystyczne
z prośbą o światło Ducha Świętego i czas na
prywatne wypełnienie konsultacji. Współbracia, którzy z ważnych powodów nie mogli
uczestniczyć w spotkaniach konsultacyjnych
mogli przekazać konsultację przez swojego
dyrektora lub też przesłać ją do końca miesiąca bezpośrednio do Domu Generalnego.
Jak podkreślił Przełożony Generalny w liście
zarządzającym konsultację, jest ona „aktem
odpowiedzialności osobistej, w którym stosuje
się zasadę uczestnictwa i współodpowiedzialności (Konstytucje salezjańskie, art. 123)”,
„daje okazję przeżycia momentów głębokiej
komunii między wszystkimi współbraćmi
Inspektorii, a także odnowienia wiary w posłannictwo salezjańskie, jakie zlecił nam Bóg,
i umocnienia jedności braterskiej z Przełożonym Generalnym (Konstytucje salezjańskie,
art. 161) i z całym Zgromadzeniem”.

Miesięcznik wydawany przez
Towarzystwo Salezjańskie
Inspektorię Krakowską
pw. św. Jacka.
Redaktor naczelny:
ks. Mateusz Rochowiak
Korekta:
ks. Mateusz Rochowiak
Skład i łamanie:
Poligrafia Salezjańska
Adres redakcji:
ul. Bałuckiego 8, 30-318 Kraków,
tel.: (12) 252 85 00,
fax: (12) 269 02 84,
e-mail: [email protected]
Druk:
Poligrafia Salezjańska,
ul. Bałuckiego 8, 30-318 Kraków.
Redakcja zastrzega sobie prawo
skracania i adiustacji tekstów oraz
zmiany ich tytułów.
KWINKWENIUM W KRAKOWIE
Z życia Inspektorii
Tekst: ks. Robert Gajewski SDB
Zdj.: ks. Adam Paszek SDB
Kolejne spotkanie formacyjne dla
młodych salezjanów-kapłanów odbyło się
w Krakowie w dniach 7-9 kwietnia. Wzięło
w nim udział 30 księży inspektorii wrocławskiej i krakowskiej. Tematyka spotkania dotyczyła duszpasterstwa rodzin i młodzieży.
Zajęcia piątkowe poprowadziło małżeństwo
ze wspólnoty Domowego Kościoła, państwo
Renata i Krzysztof Gibasiewiczowie z Poznania. Zaprezentowali oni w ciekawy sposób
główne założenia Domowego Kościoła oraz
sposób jego funkcjonowania. Po części wy-
kładowej przyszedł czas na ćwiczenia praktyczne. Kwinkweniści, poprowadzeni przez
państwo Gibasiewiczów, przeszli krok po kroku etapy spotkania Kręgu Domowego Kościoła. Był czas na „dzielenie się życiem, słowem,
wspólną modlitwę i formację”. Podczas zajęć
PIELGRZYMKA ROCZNIKOWA DO RZYMU
Z życia Inspektorii
Tekst: ks. Piotr Wala SDB
Zdj.: ks. Artur Rzepecki SDB
W dniach od 5 do 10 kwietnia mieliśmy
to szczęście, aby na parę dni zostawić swoje
codzienne miejsca posługi salezjańskiej i razem jako rocznik związany przez święcenia
i nowicjat udać się z jubileuszową pielgrzymką do „progów Apostolskich”. Oczywiście słowo
„jubileusz” odnosimy do tego szczególnego
czasu Roku Miłosierdzia. W wielkie wydarzenia wpisuje się nasza okrągła rocznica święceń kapłańskich. Wspominamy 24 maja 2006
roku, kiedy to z rąk ks. bpa Ludwiga Schwarza
SDB został nam udzielony sakrament święceń.
Wspominając tamto wydarzenie, w radosnej atmosferze spędziliśmy parę dni, aby pooddychać historią chrześcijaństwa, wspólnie
modlić się i sprawować Eucharystię, spojrzeć
z bliska na posługę Papieża Franciszka oraz
3
kwiecień 2016
sobotnich również pozostaliśmy w klimatach
oazowych. Nasz kolejny prelegent, ks. Tomasz
Jaklewicz, redaktor „Gościa Niedzielnego”, kapłan diecezji katowickiej, zaprezentował postać ks. Franciszka Blachnickiego oraz sposób
funkcjonowania Ruchu Światło-Życie. Dzielił
się z nami swym bogatym doświadczeniem
i wiedzą zdobytymi przez lata bycia moderatorem wspólnot oazowych. Niesłychanie
ciekawie było posłuchać tego pokornego
i mądrego kapłana, który poprzez swoją
długoletnią pracę w redakcji „Gościa” na
sprawach Kościoła zna się jak mało kto.
Generalnie wiosenną edycję kwinkwenium
(młodzi księża salezjanie przez pięć lat po
święceniach dwa razy do roku uczestniczą
w specjalnych spotkaniach formacyjnych)
śmiało można uznać za spotkanie udane i pożyteczne. Z pewnością dobrze wyłożona teoria, doświadczenie praktyczne i świadectwo
prelegentów wpłyną na zaangażowanie młodych salezjanów-kapłanów w życie wspólnot
Domowego Kościoła i Ruchu Światło-Życie.

naszych współbraci w Domu Generalnym,
a także zjeść jedne z najlepszych lodów na
świecie (choć opinie mogą być podzielone)
przy Fontannie di Trevi. Grupę pielgrzymów
stanowiło siedmiu salezjanów: ks. Adam Starzyk, ks. Krzysztof Pyzik, ks. Mirosław Płonka, ks.
Piotr Wala, ks. Artur Rzepecki, ks. Jacek Bielski
i ks. Daniel Podulka (dwaj ostatni z inspektorii wrocławskiej). W modlitwach pamiętaliśmy
o nieobecnych: ks. Jerzym Goncie i ks. Aleksandrze Mietlickim.
Naszym domem na ten czas stał się Dom
Generalny, gdzie ugoszczeni przez współbraci
ze szczególnym zaangażowaniem ks. Bogusława Zawady SDB i ks. Janusza Zapały SDB
mogliśmy spokojnie odpoczywać po intensywnym zwiedzaniu miasta.
W pielgrzymowaniu i zwiedzaniu, tak Rzymu jak i położonych w pobliżu Neapolu Pompejów, towarzyszył nam ks. Marek Chrzan SDB,
który zaprosił nas do odwiedzenia UPS-u, czyli
naszego uniwersytetu salezjańskiego, gdzie
pełni posługę dyrektora jednej ze wspólnot.
Tam też spotkaliśmy ks. Marka Kaczmarczyka
SDB, który obdarował nas obrazkami z wizerunkiem Ojca Świętego.
W środowy ranek 6 kwietnia mogliśmy
uczestniczyć w chyba najbardziej uroczystym
momencie pielgrzymki. O godzinie 8.00 było
nam dane koncelebrować Mszę św. przy grobie
św. Jana Pawła II. Temu wydarzeniu przewodniczył ks. abp Wacław Depo, który przybył do
Rzymu razem z pielgrzymami z Częstochowy
z okazji 90-lecia Tygodnia Katolickiego „Niedziela”. Wielkim wyróżnieniem dla naszej grupy była
i godzina Mszy św. (bo zwykle o tej porze kończą
się wszystkie celebracje, aby pielgrzymi i turyści
mogli zwiedzać bazylikę), i specjalne powitanie,
które osobiście skierował do nas archiprezbiter
bazyliki św. Piotra (czyli jej proboszcz) ks. kard.
Angelo Comastri – wikariusz Ojca Świętego dla
Państwa Watykańskiego. W swoim słowie kardynał wspomniał dni odchodzenia do Domu
Ojca Jana Pawła II – moment osobistego pożegnania przy łóżku umierającego Papieża i 2
kwietnia, kiedy to wraz z kard. Marianem Jaworskim ukoronował mozaikę Matki Bożej Często-
chowskiej w Grotach Watykańskich. Po Mszy św.
wszyscy koncelebransi mogli przejść uroczyście
przez Święte Drzwi Jubileuszowe, aby uzyskać
odpust. Dzięki temu, że byliśmy już wewnątrz
Watykanu, mogliśmy zająć dobre miejsca,
właściwie w pierwszym sektorze, na placu św.
Piotra i stamtąd oczekiwać na rozpoczęcie audiencji generalnej. Ojciec Święty z trzech stron
objechał nasz sektor, tak że mogliśmy blisko
widzieć jego postać i przyjąć błogosławieństwo.
Warto również wspomnieć o bardzo żywiołowym zachowaniu pielgrzymów z innych krajów.
My, jako Polacy, jesteśmy trochę stonowani,
ale obserwując grupę włoskiej orkiestry oraz
pielgrzymów z Ameryki Południowej mieliśmy
namiastkę tego, co będzie się działo w lipcu
w Krakowie.
Czwartek, 7 kwietnia upłynął nam pod
opieką Matki Bożej Pompejańskiej i na zwiedzaniu pięknie zachowanych ruin, które zrobiły na nas ogromne wrażenie. Jedno to wiek
tych ruin – pochodzą nawet z około IV wieku
przed Chrystusem, drugie to bardzo dobry stan
budowli i poszczególnych przedmiotów zachowanych pod wulkanicznym pyłem.
W piątek i sobotę nawiedzaliśmy poszczególne bazyliki patriarchalne, aby przejść przez
Święte Drzwi i uzyskać odpust, a także na
kolanach przeszliśmy Święte Schody oraz nawiedziliśmy salezjańską bazylikę Sacro Cuore,
w której Ksiądz Bosko na rok przed śmiercią
„wszystko zrozumiał”, tak jak obiecała mu Matka Boża w śnie z 9 roku życia. Bardzo ważnym
wydarzeniem stało się osobiste spotkanie
każdego z nas z dziesiątym następcą Księdza
Bosko – ks. Angelem Fernandezem Artimem,
Przełożonym Generalnym Zgromadzenia Salezjańskiego, który skierował do nas słowa
zachęty do gorliwej pracy i życzył wszelkiego
dobra z okazji rocznicy święceń.
Dziękujemy raz jeszcze tym, którzy umożliwili nasze pielgrzymowanie: naszym przełożonym, współbraciom, którzy nas zastąpili
w posłudze. Z serca dziękujemy za gościnę
w Rzymie i wielką troskę ks. Bogusławowi
Zawadzie i ks. Markowi Chrzanowi. Podziękowanie należy się również naszemu kursowemu koledze: ks. Adamowi Starzykowi, który od
początku – od pomysłu do realizacji – czuwał
nad całością przedsięwzięcia.
Gdy w niedzielne przedpołudnie wylądowaliśmy na Balicach z niedowierzaniem patrzyliśmy na ciemne chmury i trochę z przekorą
mówiliśmy: „Nie, no, panowie, wracamy”. To, co
dobre, szybko się kończy. Ale mamy nadzieję,
że gdy sami dotknęliśmy progów Apostolskich,
tym bardziej zmotywujemy się, aby wrócić tam
z tymi, do których jesteśmy posłani. W końcu
„wszystkie drogi prowadzą do Rzymu”.

dzy etosem a reformowaniem systemu edukacji” wygłoszonym przez dra hab. Andrzeja
Ryka, profesora UP.
Odwiedziliśmy także szkołę salezjańską
w Krakowie-Nowej Hucie, która organizowała tego dnia swoje dni otwarte. Dzięki temu,
przy zaangażowaniu uczniów i otwartości
nauczycieli, mogliśmy tę placówkę poznać
z najlepszej strony. Po południu nawiedziliśmy wraz z ks. Adamem Paszkiem, wikariuszem księdza inspektora, sanktuarium
Miłosierdzia Bożego, gdzie uczciliśmy relikwie św. siostry Faustyny i uczestniczyliśmy
w Koronce do Miłosierdzia Bożego o godz. 15.
Udaliśmy się także do Centrum Jana Pawła II.
Wieczorem mogliśmy wysłuchać konferencji
ks. Adama na temat wiary, a także na temat
modlitwy w życiu chrześcijanina, a w szczególności w życiu salezjanina. Zobaczyliśmy także
poruszający film pt. „Czy naprawdę wierzysz?”,
opowiadający o tym, jak krzyż Jezusa Chrystusa, wiara oraz pomoc ludzi dobrej woli stały
się ocaleniem dla dwunastu wybranych osób,
których życie znalazło się na zakręcie.
W niedzielne przedpołudnie udaliśmy się do kościoła na Dębnikach, gdzie
historię parafii przybliżył nam pokrótce
ks. proboszcz Zygmunt Kostka, zwracając
szczególną uwagę na kilkuletnią obecność
w parafii Karola Wojtyły, który wraz z ojcem
zamieszkiwał w Krakowie w swoich latach
studenckich. Ksiądz proboszcz opowiedział
III ZJAZD PRENOWICJATU
Z życia Inspektorii
Tekst: Krzysztof Ligocki
Zdj.: Paweł Bróż SDB
W dniach 8-10 kwietnia odbył się w Krakowie trzeci w tym roku zjazd prenowicjatu.
Do grona kandydatów do Zgromadzenia Salezjańskiego dołączyła kolejna osoba – Wietnamczyk Czung Nguyen, który do Krakowa
przyjechał z Odessy na Ukrainie. Spotkanie
prenowicjatu zbiegło się w czasie z tzw.
kwinkwenium, a także z odbywającym się
w sobotę 9 kwietnia czwartym sympozjum
pedagogicznym z serii „Dialogi o wychowaniu”. Mieliśmy okazję uczestniczyć w otwarciu
sesji przez ks. inspektora Dariusza Bartochę,
jak również w wykładzie pt. „Nauczyciel mię4
WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka
nam także o postaci sługi Bożego Jana Tyranowskiego, który dla Karola Wojtyły był
przewodnikiem duchowym i wprowadził go
w tajniki duchowości karmelitańskiej. Usłyszeliśmy także o 11 salezjanach-męczennikach, którzy 23 maja 1941 roku zostali
aresztowani przez gestapo. 9 z nich zginęło
w obozach koncentracyjnych. Szersze spojrzenie na historię parafii pw. św. Stanisława
Kostki dał nam film „Święte Dębniki”, który
obejrzeliśmy w domu inspektorialnym. Mieliśmy też kolejną okazję zobaczyć się z księdzem inspektorem, który podczas krótkiego
spotkania przy kawie poddał pod rozwagę
temat motywacji do życia zakonnego w Towarzystwie Salezjańskim. Właściwą motywacją ma być chęć osiągnięcia świętości na
drodze pracy wychowawczej z młodzieżą w
duchu Księdza Bosko. W tych dniach po raz
drugi doświadczyliśmy wielkiej gościnności
i serdeczności krakowskiej wspólnoty seminaryjnej – tak wychowawców, jak i kleryków.
Szczególne podziękowania należą się klerykom Michałowi i Pawłowi, którzy poświęcili
nam wiele czasu i chętnie służyli radą i przy-
SPOTKANIE RADY SALEZJANÓW WSPÓŁPRACOWNIKÓW
Z życia Inspektorii
Tekst: ks. Adam Paszek SDB
Zdj.: ks. Adam Paszek SDB
W dniu 30 kwietnia odbyło się w Krakowie
posiedzenie Rady Salezjanek i Salezjanów
Współpracowników Prowincji Krakowskiej.
W obradach wzięli udział przedstawiciele
centrów lokalnych z Przemyśla, Jasła, Rzeszowa, Skawy, Szczyrku, Oświęcimia-Zasola i Szkoły, Krakowa-Dębnik i Seminarium.
W spotkaniu wzięła również udział przedstawicielka centrum lokalnego z Odessy,
która to wspólnota wkrótce dołączy do Krakowskiej Prowincji SSW. Głównym tematem
spotkania było przygotowanie i organizacja
dorocznych Dni Duchowości Salezjańskiej
w Szczyrku, które odbędą się w dniach 27-29
maja 2016. Podczas obrad poinformowano,
że w centrum lokalnym w Oświęcimiu-Zasolu, w dniu 2 kwietnia dwoje aspirantów
złożyło przyrzeczenie i w ten sposób oficjalnie wstąpiło do stowarzyszenia. Kolejni
5
kwiecień 2016
aspiranci złożą swoje przyrzeczenie podczas
spotkania w Szczyrku. Skarbnik stowarzyszenia, pani Zofia Nieć, przedstawiła stan finansów oraz zdała relację ze spotkania Rad SSW
z czterech prowincji, które miało miejsce
w Rumi.Na zakończenie obrad poinformowano
o innych czekających nas wydarzeniach, jak:
Kongres Maryi Wspomożycielki w Oświęcimiu, spotkanie Rodziny Salezjańskiej
w ramach tzw. „Imienin Księdza Bosko”, Msza
św. w Siedliskach, miejscu urodzenia bł. Józefa Kowalskiego. Koordynator Prowincji, pan
Roman Machowski, zasygnalizował także, że
ze względu na upływającą kadencję zarządu
stowarzyszenia w roku 2017 odbędzie się
Kongres Wyborczy, który wybierze nowe władze. Na zakończenie obrad złożono życzenia
imieninowe solenizantom miesiąca maja:
pani Zofii Nieć, panu Stanisławowi Biedzie
kładem własnego doświadczenia formacji
salezjańskiej.

i ks. Stanisławowi Koniorowi. Spotkanie zakończyło się wspólną modlitwą podczas Mszy
św., której przewodniczył ks. Stanisław Konior
i podczas której homilię wygłosił ks. Jan Dubas.

KRONIKA ŚWIĘTOKRZYSKA
„klusek”… 23 kwietnia odbył się kolejny niezapomniany rajd po Górach Świętokrzyskich.
Tym razem postanowiliśmy dołączyć do
szerszej inicjatywy, mianowicie Rajdu Bike
Orient, który jest imprezą rekreacyjną i łączy
w sobie elementy sportowe, krajoznawcze
i turystyczne. Zadaniem uczestników jest odnajdywanie wyznaczonych w terenie punktów
kontrolnych przy pomocy mapy. Rywalizacja
polega na odnalezieniu jak największej liczby punktów w jak najkrótszym czasie. Grupa
oratoryjna wyruszyła trasą rekreacyjną dla
pieszych, przeszliśmy 20 km, zdobywając 5
z 7 wymaganych punktów. Wszystko to działo
się na ziemi strawczyńskiej, która jest przecudnym i urokliwym obszarem województwa świętokrzyskiego. 24 kwietnia biskup
kielecki Jan Piotrowski dokonał konsekracji
kościoła pw. Matki Bożej Częstochowskiej
w Kielcach-Niewachlowie, gdzie pracują księża
salezjanie. Do uroczystości konsekracji parafia
przygotowywała się przez misje święte, które
głosił o. Anzelm Frączek, paulin z Jasnej Góry.
We Mszy o godzinie 12.00 uczestniczyli m.in.:
ks. inspektor Dariusz Bartocha, ks. Władysław
Sikora – były proboszcz i inicjator gruntownego
remontu kościoła, ks. Robert Kruczek – współwykonawca wystroju prezbiterium kościoła,
księża salezjanie z parafii Podwyższenia Krzyża
Świętego w Kielcach oraz siostry zakonne wywodzące się z naszej parafii.

św. Faustyny, wskazuje na Swoje serce jako
przestrzeń wyjątkową, w której dokonuje
się spotkanie grzesznego człowieka z czystą
i kojącą rany miłością Boga. Serce Boże zatem nie pozostaje czymś niewzruszonym,
ale jest żywe i otwarte dla każdego, kto
tylko zechce się do Niego zbliżyć. Rąbek Tajemnicy Bożego Miłosierdzia odkrył także
Karol Wojtyła, który jako papież upowszechnił nabożeństwo przebłagalne popularnie
zwane Koronką, odmawiane na całym świecie o godzinie 15.00, by upamiętnić śmierć
Chrystusa na Golgocie, która właśnie
o tej godzinie miała miejsce. Śmierć św. Jana
Pawła II przed jedenastoma laty zbiegła się
z wigilią uroczystości Miłosierdzia Bożego. Jak co roku, 2 kwietnia o godzinie 21.00
przed Oknem Papieskim krakowskiej kurii, przy Franciszkańskiej 3, gromadzą się
tłumy wiernych pamiętających o Wielkim
Polaku, który przez swoją posługę i świadectwo życia stał się niekwestionowanym
autorytetem dla wielu, tak duchownych, jak
i świeckich. W tym roku pod pałacem bisku-
pów krakowskich zgromadziło się kilkaset
osób. Była wspólna modlitwa oraz okolicznościowe wspomnienia ks. kard. Stanisława
Dziwisza, który w otoczeniu współpracowników, przeszedłszy ul. Franciszkańską, wszedł
w tłum rozmodlonych krakowian i gości. Po
odmówieniu Koronki, uroczystym błogosławieństwie i odśpiewaniu niezapomnianej
„Barki”, punktualnie o 21.37, czyli w godzinie
śmierci Świętego Papieża, Metropolita udał
się do łagiewnickiego sanktuarium, gdzie
trwało czuwanie, ubogacone Eucharystią
pod przewodnictwem ks. bpa Grzegorza
Rysia. Niedzielne uroczystości na Łagiewnikach zgromadziły tysiące wiernych. Wszyscy ci, którzy usłyszeli o Bożym Miłosierdziu
i uznali potrzebę nawrócenia, garnęli się
cały dzień przed oblicze cudownego obrazu przedstawiającego Jezusa Miłosiernego wychodzącego naprzeciw człowiekowi.
W ogłoszonym przez Ojca Świętego Roku
Miłosierdzia przesłanie Chrystusa staje się
bardziej wymowne. Dotyka ono bowiem, Bożym dotykiem, każdego człowieka, zarówno
winowajcę, jak i ofiarę, stając się przez to
lekarstwem na zło współczesnego świata.
W codzienności, może zbyt skomplikowanej,
a przez to trudnej… zawsze, Jezu, ufam Tobie!

Kielce
Tekst: Jolanta Gawda
Zdj.: Jolanta Gawda, Alicja Tuz
15 kwietnia o godz. 19.00 w ramach piątkowych podróży słowno-muzycznych „Kto
szuka, ten żyje” wystąpił Marcin Patrzałek
– zwycięzca dziewiątej edycji MustBeTheMusic. Rozmowę z niezwykłym młodym muzykiem przeprowadziła nasza uzdolniona
oratorianka Lidia Kosztołowicz. Życzę każdemu młodemu człowiekowi, aby potrafił tak
jasno określić swój cel i tak sumiennie go
realizować jak nasz gość. Po koncercie zaserwowaliśmy tradycyjny makaron, tym razem
z serem pleśniowym, brokułami i orzechami
włoskimi. Oczywiście nie został ani jeden
BOŻY DOTYK…
Kraków - Łosiówka
Tekst: Maciej Michalak SDB
W przeddzień uroczystości Bożego Miłosierdzia, w światowej stolicy Miłosierdzia, jaką
niewątpliwie jest Kraków, lokalny Kościół przygotował wiele inicjatyw, których celem było
przybliżenie orędzia Bożej miłości. Aby lepiej
przygotować się do uroczystości, na Łagiewnikach, w sanktuarium Miłosierdzia Bożego,
odbyło się całonocne czuwanie. Orędzie miłosierdzia przekazane i spisane przez św. siostrę
Faustynę, według słów Chrystusa, opromienia
całą ziemię. „Dzienniczek” sekretarki Miłosierdzia doczekał się tłumaczeń w kilkudziesięciu
językach. Jednym słowem Pan Jezus pragnie
dotrzeć, wraz ze swoim przesłaniem, na krańce świata. Czy Jego słowo zostanie usłyszane
i przyjęte przez tych, do których jest kierowane? Pierwsza niedziela po Wielkanocy
ma przypominać o obietnicy Pana złożonej
całej ludzkości, bez wyjątku. Ma zapewnić
o Miłości Boga do słabego człowieka. Ustanowienie uroczystości Miłosierdzia było
życzeniem Zbawiciela, aby upowszechnić
pamięć o Jego realnej miłości dawanej bezgranicznie człowiekowi. Jezus, mówiąc do
6
WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka
WYCHOWYWAĆ Z GŁOWĄ, CZYLI „DIALOGI O WYCHOWANIU 4”
Kraków - Łosiówka
Tekst: Akacjusz Cybulski SDB
Zdj.: Marcin Pikor SDB
W sobotę 9 kwietnia w seminarium salezjańskim na Łosiówce odbyło się sympozjum
pedagogiczne „Dialogi o wychowaniu 4”. Tegoroczne spotkanie zatytułowane było „Tożsamość
nauczyciela w zmieniającej się rzeczywistości”.
Punktualnie o 10:00 w auli WSDTS zgromadzonych nauczycieli, wychowawców, pedagogów
i wszystkich, którym dobro młodego człowieka
leży na sercu, powitał ks. Dariusz Bartocha SDB
– przełożony inspektorii krakowskiej.
Pierwszy wykład, zatytułowany „Nauczyciel między etosem a reformowaniem systemu
edukacji”, wygłosił dr hab. Andrzej Ryk – profesor Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie.
Następnie siostra Katarzyna Jakubiec CSFN
– dyrektor Zespołu Szkół Sióstr Nazaretanek
w Krakowie dzieliła się spostrzeżeniami pracy
dyrektora szkoły w prelekcji „Nauczyciel – wychowawca między etosem a presją rzeczywistości”. Trzecie wystąpienie: „Edukacja spersonalizowana i zróżnicowana – w teorii i praktyce
pedagogicznej” przygotowane zostało przez
dra Stanisława Kowala i podkreślało różnice
w kształceniu dziewcząt i chłopców.
Po bloku wykładowym nastąpiła przerwa
kawowa, w czasie której uczestnicy „Dialogów
4” burzliwie dyskutowali na tematy związane
z wychowaniem i kształceniem dzieci i młodzieży. Kolejnym punktem programu była
praca w grupach, której celem było zebranie
wniosków i spostrzeżeń wszystkich biorących
udział w sympozjum. Spotkanie zakończyło się
wspólnym obiadem. Prelegentom i wszystkim
przybyłem serdecznie dziękujemy za obecność
i już teraz zapraszamy za rok.

WIZYTA PRZY GROBIE PARY PREZYDENCKIEJ
Kraków - Łosiówka
Tekst: Łukasz Burnicki SDB
Zdj.: Patryk Szostkowski SDB
Dnia 10 kwietnia grupa alumnów naszego
seminarium udała się do podziemi katedry św.
Wacława na Wawelu, aby oddać hołd i modlić
się za dusze ofiar katastrofy polskiego samolotu pod Smoleńskiem w 2010 roku oraz polskich
oficerów i inteligencji zamordowanych przez
NKWD w Katyniu. Pobytowi w krypcie pod wieżą srebrnych dzwonów towarzyszyła refleksja
nad obecnym stanem naszej Ojczyzny i czekającymi ją wyzwaniami. Budującym był fakt, że
w okolicy grobu Lecha i Marii Kaczyńskich spotkać można było wiele osób, w tym sporo ludzi
młodych, urodzonych po 1989 r., którzy ozdobili
swoje ubrania biało-czerwonymi wstążkami.
7
kwiecień 2016
Świadomość budzącego się w ostatnich latach nowoczesnego patriotyzmu połączonego
z powrotem do wartości chrześcijańskich, jest
dla nas, synów Księdza Bosko powołanych do
wychowywania uczciwych obywateli i dobrych
chrześcijan, znakiem Bożej Opatrzności i wezwaniem do intensywniejszej pracy.Wspólny
spacer był okazją do podzielenia się wspomnieniami sprzed sześciu lat. 10 kwietnia 2010 roku
w Lądzie nad Wartą, gdzie wówczas przebywała
większość obecnych alumnów Łosiówki, odbywała się uroczystość nadania lądzkiemu zespołowi klasztornemu tytułu pomnika historii.
W trakcie odczytywania listu Pana Prezydenta,
w którym usprawiedliwiał on swoją nieobecność na uroczystości wylotem do Katynia
rozległy się telefony współbraci informujące
o tragedii jaka miała miejsce kilkanaście minut
wcześniej.Z całą pewnością 10 kwietnia 2010
roku wpisze się na stałe jako bolesna karta historii Polski. Stając ponad obecnymi dziś wątpliwościami i sporami politycznymi, musimy uznać,
że jednego dnia straciliśmy jako naród elitę,
jakiej nie mieliśmy od czasów II wojny światowej. Las Katynia po raz kolejny „wołał o polską
krew”, która, daj Boże, wyda po latach owoc
w życiu kolejnych pokoleń.

„EUCHARYSTIA MUSI TRWAĆ TAKŻE PO ZAMKNIĘCIU MSZAŁU…”
Kraków - Łosiówka
Tekst: Maciej Michalak SDB
Zdj.: Maciej Michalak SDB
Prawda zaczerpnięta z kazania ks. Tomasza
Hawrylewicza, który w tym miesiącu prowadził
dla naszej wspólnoty dzień skupienia, wydaje
się oczywista. Czy jednak świadomość trwania
Eucharystii także po skończeniu jej celebrowania w miejscu świętym jest tak pewna? Eucharystia, Msza Święta, Uczta, Łamanie Chleba,
Ofiara – ile znamy synonimów jednego terminu? Rozum dąży do określania wszystkiego
w sposób mniej lub bardziej abstrakcyjny.
Jednak terminologia opisująca Wydarzenie
Wieczernika, nie jest tylko wydumanym sloganem, ale efektem wielowiekowej refleksji
teologicznej. Owa refleksja filozoficzno-teologiczna przebiega wzdłuż pewnej linii ludzkiej
świadomości rozpiętej pomiędzy momentem
ustanowienia Eucharystii przez Chrystusa na
chwilę przed Jego Męką i Śmiercią oraz chwalebnym Zmartwychwstaniem a współczesnym
działaniem zbawczej łaski sakramentu. Jednak
refleksja osób ochrzczonych nie może zatrzymywać się wyłącznie na „obrzędzie”. Winna wykraczać poza ramy liturgii sprawowanej przy
ołtarzu i wkraczać w codzienną liturgię życia.
Eucharystię wyobrażam sobie jako wielką rzekę opływającą cały nasz glob. Gdy wychodzę z
naszego domu w letni dzień i przyglądam się
wartkiemu nurtowi Wisły, widzę, że roślinność
pełniejsza w barwy i owoce znajduje się tuż
przy brzegu rzeki. Ta mniej okazała widoczna
jest pod murem wału wiślanego. Czy tak nie
dzieje się z nami? Przychodzę na Mszę św.
z nadzieją zaczerpnięcia życia z Bożej łaskawości. Przychodzę, by nabrać wewnętrznej witalności. Ona buduje moje życie i daje siły do
wejścia w intymną relację z Chrystusem. Biorę
jednak cały „pakiet”, czyli Jego Mękę, Krzyż, ale
i Zmartwychwstanie. Mam w tym swój udział,
jak każdy z tych, którzy zechcą zaczerpnąć
wody z tego życiodajnego Źródła. Idąc dalej,
można zadać sobie pytanie o życie Eucharystią. Przecież ona przekracza czasoprzestrzeń.
Ona podtrzymuje Kościół. Ofiara sprzed dwóch
tysięcy lat dokonuje się ustawicznie na całym
świecie, od Bazyliki św. Piotra na Wzgórzu
Watykańskim po wiejską kapliczkę gdzieś „na
końcu świata”. Jezus jest ten sam! Przychodzi
i chce uzdrawiać, jednak potrzebuje do tych
wielkich wydarzeń rąk wszystkich tych, którzy Mu zaufali. Zaufanie eliminuje strach i lęk.
Zaufanie wiąże się z miłością, a „w miłości nie
ma lęku”, jak zauważa św. Jan. Jeśli Eucharystia
przekracza bieg fizycznych zjawisk, to przekracza także mury kaplic i kościołów. Przyjęcie
Ciała Pana przemienia wnętrze człowieka.
Stąd ofiara Chrystusa winna ujawniać się
w moim i twoim życiu. „Zamknięcie Mszału”,
ucałowanie ołtarza przez kapłana oraz pieśń
na wyjście niczego nie kończą, wręcz przeciwnie, dopiero coś rozpoczynają! Rozpoczynają
liturgię codzienności w życiu chrześcijanina.
Jezus wychodzi zza murów, prowadzi mnie
i Ciebie do środowiska, w którym żyjemy. Do
naszych wspólnot zakonnych i rodzinnych.
Wszędzie. Dlatego chrześcijanin, aby mógł
nazywać siebie świadomym chrześcijaninem,
musi wyjść poza siebie, poza własny egoizm,
osądy innych. „Bóg jest miłością”, a zatem
w moich i twoich żyłach po przyjęciu Komunii Świętej płynie miłość w czystej postaci. Ta
sama, która jest przestrzenią egzystowania
Trójcy Świętej. Warto jednak zastanowić się,
czy w codzienności jestem i jesteś autentycznym naśladowcą Pana. On nie potępiał, nie
szemrał, kochał nie za coś, ale mimo wszystko. Czysta miłość. Jako chrześcijanie, i ja i ty,
jesteśmy powołani, aby tę prawdę wcielać
w codzienne życie. „Wiara bez uczynków [z miłości], martwa jest” (Jk 2,17).

POGRZEB MAJORA „ŁUPASZKI”
Kraków - Łosiówka
Tekst: Łukasz Burnicki SDB
„65 lat, by przywrócić godność. Ale przywrócić godność nie panu majorowi Zygmuntowi Szendzielarzowi »Łupaszce«, pan pułkownik
tę godność zawsze miał i nigdy jej nie utracił.
(…). Dziś po 65 latach, poprzez odnalezienie
8
doczesnych szczątków pana pułkownika, poprzez pamięć o bohaterstwie Żołnierzy Niezłomnych, poprzez te państwowe uroczystości
pogrzebowe przywracamy godność Polsce.
Godność, którą ci, którzy kiedyś katowali i za-
WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka
mordowali majora Zygmunta Szendzielarza
„Łupaszkę”, podeptali, którą poprzez zacieranie
pamięci razem z Żołnierzami Niezłomnymi
wrzucili do bezimiennych grobów. Dziś ta godność wraca wraz z dumną Rzeczpospolitą, wraz
z dumną Polską, która pochyla nisko głowę
i oddaje hołd swojemu wielkiemu synowi,
bohaterowi, niezłomnemu do samego końca.” – powiedział pan prezydent Andrzej
Duda w swoim przemówieniu wygłoszonym
24 kwietnia 2016 r. podczas uroczystości po-
grzebowych śp. majora Łupaszki na Warszawskich Powązkach. Uroczystości pogrzebowe
zgromadziły tysiące Polek i Polaków, którzy
przyszli tam zamanifestować swoja dumę
z powojennej historii żołnierza, który nie złożył broni, nie cofnął się i nigdy nie przestał
wierzyć w hasła: Bóg, Honor, Ojczyzna. Uroczystościom pogrzebowym ułana IV Pułku Ułanów Zaniemeńskich oraz oficera i dowódcy
V Brygady Wileńskiej AK przewodniczył bi-
skup polowy Józef Guzdek. Podczas uroczystości obecni byli również pan prezydent,
minister obrony narodowej, przedstawiciele rządu, instytucji państwowych, rodzina
i ostatni żyjący podkomendni Łupaszki, awansowanego pośmiertnie do stopnia pułkownika.
Nie zabrakło tam również salezjanów chcących
oddać hołd bohaterowi, którego legenda kształtuje dziś serca i sumienia tysięcy młodych – byli
to: ks. prof. Zbigniew Łepko, ks. dr Jarosław Wą-
sowicz, ks. Tomasz Kościelny, ks. Piotr Kępa oraz
kl. Łukasz Burnicki. Jeszcze się Polska o nas upomni! Rzeczywiście upomniała się Rzeczpospolita
o swoich najlepszych synów. Jeśli gdzieś wtedy
była Polska, to była ona pochylona nad trumną
majora Łupaszki. Polska stała dumna, krzycząc:
Cześć i Chwała Bohaterom! Polska stała na warszawskich ulicach, modliła się, wyznawała wiarę
i śpiewała: Ojczyznę Wolną pobłogosław, Panie!

ła na pytaniach skierowanych do nas. Ale były
to pytania, na które nie musieliśmy udzielać
publicznej odpowiedzi. Odpowiedź na pytanie
miała być informacją dla nas samych. Pytania
dotyczyły miłości – kogo mam w sercu, ale
także – kto jest w moim sercu. Padło też pytanie dotyczące naszej tożsamości: kim jestem?
Trzeba było podać chociaż pięć przymiotników określających siebie. Tuż po części związanej z pytaniami pani psycholog przeszła
do tematu integralności naszej seksualności
z innymi sferami naszej psychiki. Dowiedzieliśmy się, że nigdy ta sfera nie jest oderwana od reszty osobowości. Wszystkie wymiary
muszą iść w parze: czy to wymiar fizyczny,
poznawczy, wolitywny czy wymiar emocjonal-
ny. Następnie pani Alicja zaczęła dzielić się
z nami swoim doświadczeniem terapeutycznym. Mówiła nam między innymi, że
z chwilą wstąpienia do Zgromadzenia nie
przestaliśmy być mężczyznami. Nasza męskość ma się inaczej wyrazić, nie na sposób
fizyczny, ale na pewno nie może być schowana i zapomniana. Na koniec konferencji
uzyskaliśmy odpowiedzi na pytania, które
zadaliśmy w formie anonimowej. Były to
pytania bardzo ważne: co zrobić, kiedy zakonnik się zakocha, jak pomagać młodym
zmagać się ze swoją seksualnością, jak świat
i media wpływają na naszą płciowość. Sądzę,
że konferencja pani Alicji Furmanik była dla
nas bardzo ciekawym i pożytecznym doświadczeniem, które pomoże nam nie tylko radzić
sobie z naszą seksualnością, ale też podpowie nam, jak innych prowadzić do dojrzałości
w tej jakże ważnej sferze ludzkiego życia.

SPOTKANIE Z PANIĄ PSYCHOLOG
Kraków - Łosiówka
Tekst: Michał Libor SDB
Seksualność posiada każdy człowiek,
również zakonnik. O tym ogromnym darze
Pana Boga, którym zostaliśmy obdarzeni
niezależnie od stanu i powołania, mieliśmy
okazję usłyszeć podczas konferencji pani psycholog Alicji Furmanik. 27 kwietnia, w ramach
cyklicznej konferencji księdza dyrektora, mieliśmy okazję usłyszeć panią psycholog Alicję
Furmanik, która jest wieloletnim psychologiem, psychoterapeutą i służy swoją fachową
pomocą wielu osobom duchownym i świeckim oraz dzieli się swoją wiedzą podczas
konferencji dla spowiedników. Tematem naszego spotkania była seksualność człowieka
w sensie szerokim, ale też seksualność osoby
zakonnej. Pierwsza część konferencji polega-
DZIEŃ MĘŻCZYZN W ZIEMI BOGA
Kraków - Łosiówka
Tekst: Joanna Mirek
Zdj.: Joanna Mirek
Zgodnie z wieloletnią ziemiańską tradycją świętowanie Dnia Mężczyzn odbyło
się miesiąc po Dniu Kobiet, czyli w niedzielę 17 kwietnia. Po wspólnotowej Mszy
św. na powitanie każdy mężczyzna został
gorąco wyściskany przez wszystkie piękne
damy. Minilekcję walca poprowadziła profesjonalna tancerka – Jasia. Panowie chętnie brali udział w przygotowanych dla nich
konkursach tanecznych, fotografowali się
z pięknymi hostessami w fotobudce i zajadali się smakołykami domowej roboty. To
był niezapomniany wieczór.

EWANGELIZACJA WAŁÓW
Kraków - Łosiówka
Tekst: Agnieszka Kruszyna
W kwietniu Ziemia Boga rozpoczęła akcję ewangelizacji wałów (wiślanych), która
potrwa do końca maja. Jak to wygląda? Otóż
w niedziele w godzinach popołudniowych
w kościele na Łosiówce jest wystawiany Naj9
kwiecień 2016
świętszy Sakrament, a ewangelizatorzy z Ziemi Boga w tym czasie rozmawiają przy filiżance herbaty z ludźmi spacerującymi po wałach
i zapraszają ich, żeby choć chwilę spędzili
z Panem Jezusem. Równocześnie muzyczni
grają i śpiewają przed kościołem, dziewczyny
flagują, a osoby w kościele wspierają modlitewnie na adoracji pozostałe trzy grupy.
O efektach akcji napiszemy w maju...

RELACJA Z II MISTRZOSTW SŁUŻBY LITURGICZNEJ W SZACHACH
Kraków - Pychowice
Tekst: Jacek Przybylski
Zdj.: ks. Jacek Ryłko SDB
W sobotę 23 kwietnia, w gościnnych
progach Wyższego Seminarium Duchownego Towarzystwa Salezjańskiego w Krakowie odbyły się II Mistrzostwa Służby
Liturgicznej Archidiecezji Krakowskiej
w Szachach. Ich organizatorem było oratorium w Pychowicach, w którym prężnie
działa sekcja szachowa, pod kierownictwem
pana Jacka Przybylskiego – trenera szachowego. Turniej swoim patronatem objął metropolita krakowski, ks. kard. Stanisław Dziwisz. Do konkursu zgłosiło się 10 scholanek
i 46 ministrantów z 14 parafii archidiecezji
krakowskiej. Szkoda, że żadna parafia salezjańska nie zgłosiła swych ministrantów,
wśród których wielu z pewnością gra w szachy. Szachy stają się bowiem coraz bardziej
atrakcyjną dziedziną sportową wśród dzieci
i młodzieży, a w licznych szkołach prowadzone są nawet zajęcia szachowe w ramach
lekcji szkolnych.
Punktualnie o godz. 10.00 rozpoczęły
się zmagania z przeciwnikami i… ciastami
upieczonymi przez rodziców dzieci z naszej
parafii. Przez 7 rund zgodnie z zasadami
i duchem fair play, nad czym czuwał sędzia
klasy międzynarodowej i nasz parafianin,
pan Jarosław Pietraszewski, dzieci i młodzież rywalizowały w trzech grupach: szkół
podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. Emocje, radość, a nawet łzy
u najmłodszych, nadwątliły siły uczestników.
W oczekiwaniu na ogłoszenie wyników regenerowaliśmy je pysznym żurkiem podanym
przez mamy uczestników i siostrę Amancję.
Zwycięzcami zostali: w kategorii „szkoły
SALTROMOWE KULINARIA MŁODSZEJ GRUPY
Kraków - Saltrom
Tekst: Maria Rudawska
Zdj.: zbiory Saltromu
Zaczęło się od oratorium i zajęć kulinarnych z gimnazjalistami oraz jeszcze
starszymi podopiecznymi Saltromu. Potem
zaczęli przychodzić również uczniowie 6
klasy szkoły podstawowej, a wieść o zajęciach kulinarnych poniosła się echem
po całym Saltromie (i okolicach). Wkrótce
grupa młodsza też dała nam znać, że miałaby ochotę uczestniczyć w tego rodzaju
zajęciach. I stało się! W poniedziałki nasi
najmłodsi saltromowi podopieczni ze Świata Dziecka dzielnie kroją, obierają, siekają,
ubijają, gotują i… jedzą! Tak, to niezwykle
istotny element tych zajęć… A przy tym radości i satysfakcji tudzież nowo nabytych
umiejętności – co niemiara!

10
WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka
podstawowe klasy I-III”: 1. Piotr Banaś – parafia pw. Najświętszej Maryi Panny – Proszowice, 2. Weronika Zabrzańska – parafia pw.
Józefa Robotnika – Młoszowa, 3. Gabriela
Synowiec – parafia pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa – Kraków-Pychowice; w kategorii „szkoły podstawowe klasy IV-VI”: 1.
Florian Wrona – parafia pw. Ducha Świętego – Podstolice, 2. Karol Byrski – parafia pw.
św. Stanisława BM – Kraków-Kantorowice,
3. Michał Ziółkowski – parafia pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski – Michałowice; w kategorii „szkoły podstawowe
– klasyfikacja drużynowa parafii”: 1. parafia
Najświętszego Serca Pana Jezusa – Kraków-Pychowice, 2. parafia św. Łukasza – Lipnica
Wielka,3.parafia Ducha Świętego –Podstolice;
w kategorii „gimnazja”: 1. Tomasz Szczepanik
– parafia pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa – Kraków-Płaszów, 2. Jan Paweł Gawor
– parafia pw. Ducha Świętego – Podstolice,
3. Grzegorz Nawara – parafia pw. Marii Magdaleny – Rabka-Zdrój; w kategorii „gimnazja
klasyfikacja drużynowa parafii”: 1. Ducha
Świętego – Podstolice, 2. Najświętszego Serca Pana Jezusa – Kraków-Pychowice; w kategorii „szkoły ponadgimnazjalne”: 1. Bartosz
Szczepanik – parafia pw. Najświętszego Serca
Pana Jezusa – Kraków-Płaszów, 2. Samanta
Laskowska – parafia pw. Najświętszego Serca
Pana Jezusa – Kraków-Pychowice, 3. Sandra
Laskowska – parafia pw. Najświętszego Serca
Pana Jezusa – Kraków-Pychowice.
Zwycięzcy otrzymali puchary, dyplomy,
medale i nagrody rzeczowe. Puchary i medale ufundował ks. proboszcz Jacek Ryłko,
a nagrody otrzymaliśmy od Wydawnictwa św.
Stanisława BM i Wydawnictwa Literackiego.
Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe
kubki, które przypominać będą, że za rok,
w drugą sobotę po Wielkanocy spotkamy się
przy szachownicy na III Mistrzostwach.

GOŚCILIŚMY MŁODZIEŻ SALEZJAŃSKĄ Z HISZPANII
Kraków - Szkoła
Tekst: Małgorzata Zielińska
Zdj.: zbiory ZSSal. w Krakowie
W pierwszym tygodniu po Wielkanocy
gościliśmy u nas młodzież i nauczycieli salezjańskiej szkoły „Santisima Trinidad” w Sewilli. Przyjazd naszych gości stanowił pierwszy
etap współpracy, jaką w tym roku nawiązały
nasze szkoły. Pod koniec maja do Sewilli polecą z rewizytą nasi uczniowie. Celem wymiany
jest doskonalenie umiejętności posługiwania
się językiem angielskim i hiszpańskim. Podczas swego pobytu w Krakowie goście z Hiszpanii zapoznali się z naszą szkołą, spotkali się
z nauczycielami i uczniami, zwiedzili najważniejsze zabytki Krakowa, odwiedzili również
Wieliczkę, Zakopane i Oświęcim. Zwiedzaniu
i wzajemnej integracji sprzyjała... prawdzi-
„W KRĘGU POEZJI ADAMA MICKIEWICZA”
Kraków - Szkoła
Tekst: Joletta Osewska-Mazgaj
Zdj.: zbiory ZSSal. w Krakowie
W sobotę 2 kwietnia odbył się w naszej
szkole doroczny konkurs poetycki dla uczniów
szkół salezjańskich inspektorii krakowskiej. Tym
razem repertuar stanowiły utwory Adama Mickiewicza. Wysoki poziom wykonawstwa spowodował, że jury nie miało łatwego zadania z wytypowaniem zwycięzców. Zostali nimi ostatecznie:
I miejsce: Aleksandra Szafron (Oświęcim) za
utwór „Pani Twardowska”, II miejsce: Julia Podwysocka (Kraków) za utwór „Reduta Ordona”, III
miejsce: Natalia Witek (Kraków) za utwór „Panicz
i dziewczyna” i Maciej Wójcik (Kraków) za utwór
„Upiór” (fragment). Wyróżnienia otrzymali: Paweł
Prokopowicz (Oświęcim) za „Broń mnie przed
samym sobą” i Klaudia Piotrowska (Kraków) za
fragment „Dziadów”. Gratulujemy!

SZKOLNY KONKURS KARAOKE
Kraków - Szkoła
Tekst: Filip Jachura
Zdj.: zbiory ZSSal. w Krakowie
Wśród imprez organizowanych cyklicznie co
roku przez nasz samorząd uczniowski jest m.in.
szkolny konkurs karaoke. Tegoroczna jego edycja
odbyła się w czwartek 7 kwietnia. Wzięło w niej
udział kilkunastu uczniów naszego gimnazjum
i liceum. Wymagające jury pod przewodnictwem
pani Agnieszki Gietner orzekło, że najlepiej zaprezentowała się Katarzyna Błachut z klasy 3b, której
też przypadła główna nagroda w postaci bonu zakupowego. Wszyscy uczestnicy otrzymali słodkie
upominki, ale największą nagrodą była dla nich
niewątpliwie możliwość występu na żywo przed
publicznością złożoną z kolegów i koleżanek.

11
kwiecień 2016
wie hiszpańska pogoda, dzięki której bardzo
udała się m.in. wycieczka do zimowej stolicy
Polski oraz poznawanie naszego miasta.

EGZAMINY GIMNAZJALNE ZA NAMI
Kraków - Szkoła
Tekst: Joanna Madej-Ligenza
Zdj.: zbiory ZSSal. w Krakowie
W poniedziałek 18 kwietnia, podobnie
jak we wszystkich gimnazjach w Polsce,
również w naszym gimnazjum rozpoczęły
się egzaminy dla uczniów klas trzecich. Były
one zarówno sprawdzianem zdobytej wiedzy, jak i ważnym elementem rekrutacji do
szkoły ponadgimnazjalnej. W pierwszy dzień
uczniowie rozwiązywali testy z historii, wiedzy o społeczeństwie i języka polskiego,
w drugi – z przedmiotów przyrodniczych
i matematyki, zaś w trzeci – z języka obcego. Choć egzaminom towarzyszył zrozumiały
stres, większość uczniów wychodziła z sal
usatysfakcjonowana. Teraz pozostaje im tylko czekać na wyniki.

LAUREACI I FINALIŚCI KONKURSÓW W TATRACH
Kraków - Szkoła
Tekst: ks. Marcin Kaznowski SDB
Zdj.: zbiory ZSSal. w Krakowie
POMAGAMY DOMINICE
Kraków - Szkoła
Tekst: Natalia Latocha
Zdj.: zbiory ZSSal. w Krakowie
Przez ostatnie tygodnie w naszej szkole
odbywały się liczne akcje (kiermasze, targi
i zbiórki), z których dochód chcieliśmy przeznaczyć na leczenie i rehablitację Dominiki
Siwiec, uczennicy naszego gimnazjum. Dominika choruje na złośliwy nowotwór mózgu. Jej
terapia trwa już ponad rok i wiąże się z walką
ze skutkami agresywnej radio- i chemioterapii
oraz ciągłą rehabilitacją po przebytej operacji.
Przed Dominiką jeszcze długa droga, w której
chcemy ją wspomóc. We wtorek 26 kwietnia
pomoc ta zyskała konkretny wymiar. Przedstawiciele naszego samorządu uczniowskiego
oraz klasowi koledzy i koleżanki przekazali
12
WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka
Rok szkolny obfituje w różne konkursy
przedmiotowe, artystyczne i sportowe. Startuje w nich zawsze duża liczba naszych uczniów,
z których wielu odnosi sukcesy. Wszystkim naszym laureatom i finalistom proponujemy co
roku jeszcze jedną nagrodę. Jest nią wycieczka w Tatry, podczas której mogą zrelaksować
się po całorocznych trudach i sprawdzić swoją
kondycję fizyczną. W tym roku celem wyprawy
była Dolina Chochołowska. Wycieczka odbyła
się w piątek 22 kwietnia przy pięknej wiosennej pogodzie i wśród kwitnących krokusów.
Dzięki panu przewodnikowi miała ona także
charakter krajoznawczy. Punktem docelowym
było schronisko na Polanie Chochołowskiej
oraz miejscowa kaplica, w której posługę
duszpasterską pełnią salezjanie. Wszyscy
uczestnicy wykazali się nienaganną kondycją
i dobrymi humorami. Okazało się, że ich możliwości sportowe nie ustępują intelektualnym
i artystycznym.

tacie Dominiki kwotę ponad 9 tys. złotych,
którą udało się nam zebrać. Mamy nadzieję,
że te pieniądze pomogą Dominice w powrocie do zdrowia.

POŻEGNANIE KLAS MATURALNYCH
Kraków - Szkoła
Tekst: ks. Marcin Kaznowski SDB
Zdj.: zbiory ZSSal. w Krakowie
Pierwszym zwiastunem zbliżającego się
końca roku szkolnego jest pożegnanie klas
maturalnych. W tym roku odbyło się ono 29
kwietnia. Przywilej szybszego zakończenia
nauki przez maturzystów wiąże się z faktem,
że już od początku maja przystępują oni do
egzaminów maturalnych. Uroczyste pożegnanie rozpoczęło się od Mszy św., której
przewodniczył ekonom inspektorialny, ks.
Gabriel Stawowy. Jego obecność nie była
przypadkowa: ci z tegorocznych maturzystów, którzy wcześniej uczęszczali także do
naszego gimnazjum, byli przyjmowani do
szkoły właśnie przez ks. Gabriela, ówczesnego dyrektora. W swojej homilii, nawiązując
do czytań liturgii słowa, ks. Stawowy zachęcił
absolwentów do „niesienia lekkiego jarzma”
wiary, które jest zarazem trudem i radością.
Po Eucharystii nastąpiła oficjalna akademia.
Była ona m.in. okazją do wręczenia nagród
najlepszym absolwentom, którzy też wpisali
się do księgi honorowej naszej szkoły. Nie
mogło zabraknąć podziękowań ze strony
samych maturzystów pod adresem wychowawców i nauczycieli. Całość uroczystości
zwieńczyły występy artystyczne przedstawicieli poszczególnych klas. Absolwentom
naszego liceum życzymy powodzenia przy
maturach i mądrości w wyborze życiowych
dróg.

NOWE SCHOLANKI
Lublin
Tekst: ks. Łukasz Auguściak SDB
Zdj.: Michał Szych
W naszej parafii, której patronuje Matka
Boża Wspomożenie Wiernych, już od jakiegoś
czasu zbiera się grupka dziewczynek, które śpiewają podczas mszy dla dzieci. Dnia 3
kwietnia nastąpiło uroczyste przyjęcie do
scholi „Salezjańskie nutki” 15 dziewczynek.
Nasza schola zaczęła się rozwijać i już kolejne osoby czekają na to, aby otrzymać strój.
W dalszej perspektywie rozwoju schola myśli
o jakichś małych występach w naszej parafii
czy też wzięciu udziału w regionalnym konkursie piosenki religijnej.

PIELGRZYMKA DO LICHENIA
Lublin
Tekst: ks. Łukasz Auguściak SDB
Zdj.: Renata Skrzypek
13
kwiecień 2016
W dniach 29-30 kwietnia została zorganizowana pielgrzymka do Lichenia, w której
wzięli udział wierni z naszej parafii, a także
z innych. Pielgrzymce towarzyszyła atmosfera
modlitwy, ciszy i skupienia, ale również radość
salezjańska. Wyjazd pielgrzymkowy rozpoczęliśmy Mszą św. o godz. 6:00, po której udaliśmy się do Lichenia. Na miejsce dotarliśmy
w godzinach popołudniowych. Rozpoczęliśmy
od wspólnego zwiedzania wraz z przewodnikiem, po czym nastąpił indywidualny czas na
modlitwę czy też zakup pamiątek. Wieczorem
udaliśmy się do bazyliki na Apel Jasnogórski,
różaniec oraz procesję po bazylice. Kolejnego
dnia rano po odprawieniu Mszy św. w bazylice udaliśmy się do Lasku Grąblińskiego na
odprawienie drogi krzyżowej. Ze spotkania
z Matką Bożą Licheńską wszyscy powróciliśmy zdrowi i umocnieni.

WYCHOWYWAĆ PO CHRZEŚCIJAŃSKU
Odessa
Tekst: ks. Tadeusz Mietła SDB
Zdj.: zbiory salezjanów z Odessy
8 kwietnia, w centrum młodzieżowym
„Don Bosko” odbyło się dziesiąte seminarium
serii „Wychowywać po chrześcijańsku”. Temat
tego spotkania brzmiał: „Ukryty okultyzm
– jak on wpływa na ciebie i na twoje dziecko?”. Patronat nad tym seminarium roztoczył
konsul generalny Rzeczpospolitej Polskiej
w Odessie. Wykłady były prowadzone przez
duchownych trzech obrządków: rzymskoi greckokatolickiego oraz prawosławnego,
a także przez świeckich. Tematy wykładów
były bardzo ciekawe, między innymi: „Okultyzm w filmach, bajkach, grach i zabawach”,
„Niechrześcijańskie symbole wokół nas”, „Duchowe zagrożenie kryjące się we współczesnej kulturze”, „Między magią a wiarą”, „Nietradycyjne metody leczenia”. Po konferencjach
można było zadawać pytania oraz prowadzić
rozmowy. Z Polski zaprosiliśmy specjalistę
w dziedzinie okultyzmu, pana Roberta Tekielego wraz z żoną. Pana Roberta mogliśmy poznać
SPOTKANIE Z RADCĄ GENERALNYM
Odessa
Tekst: ks. Tadeusz Mietła SDB
Zdj.: zbiory salezjanów z Odessy
SUKCESY NA KONKURSIE RECYTATORSKIM W KRAKOWIE
Oświęcim
Tekst: Aleksandra Szafron
Zdj.: ks. Jan Urbańczyk SDB
2 kwietnia w Zespole Szkół Salezjańskich w Krakowie odbył się konkurs recytatorski, którego tematem była twórczość
Adama Mickiewicza – jednego z najwybitniejszych poetów romantyzmu. W zmaganiach wzięli udział uczniowie z Oświęcimia
i Krakowa. Naszą szkołę reprezentowali:
Adela Szczerbowska, Aleksandra Szafron,
Stefan Andruszko, Paweł Prokopowicz wraz
z opiekunami: panią Katarzyną Stężowską
i panem Przemysławem Skawickim. Wszyscy
uczestnicy konkursu stworzyli niesamowity nastrój, interpretując w ciekawy sposób
Mickiewiczowskie liryki, ballady i fragmenty
14
WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka
lepiej również podczas rozmów w naszej wspólnocie zakonnej, gdyż przebywał u nas przez
4 dni. Seminarium cieszyło się wielkim zainteresowaniem, gdyż przybyło na nie około 50 osób:
wychowawców, nauczycieli i rodziców. Możemy
powiedzieć, że seminarium to ubogaciło nas
i bardziej uświadomiło w tej jakże niebezpiecznej dziedzinie, jaką jest okultyzm.

25 i 26 kwietnia w naszym domu w Odessie spotkali się salezjanie obrządku rzymskiego, pracujący w czterech placówkach Ukrainy.
Celem spotkania było przeżycie kwartalnego
dnia skupienia, jak również przeprowadzenie
konsultacji na nowego inspektora. Gościem,
który do nas specjalnie przyjechał na owe
dni, był radca generalny dla regionu Europa
Centralna i Północna – ks. Tadeusz Rozmus.
W atmosferze braterskiej i modlitewnej
toczyły się rozmowy na temat nowego inspektora, jak również działalności naszej
inspektorii. Ksiądz radca wyjaśnił potrzebę
przeprowadzenia konsultacji oraz tego, co
należy uwzględnić przy wyborze. Głosząc konferencje i słowo Boże, pozostawił nam cenne
myśli, mające pomóc w dalszym rozwoju duchowym i strukturalnym. Spotkanie to możemy uznać za bardzo udane.

„Dziadów”. Niektóre wykonania skłaniały do
refleksji, a inne rozbawiały. Poziom był bardzo wysoki i wyrównany, dlatego jury miało
trudne zadanie. Na nagrody zasłużyło wielu
recytatorów, dlatego przyznano dwa wyróżnienia, dwa miejsca trzecie oraz jedno miej-
sce drugie i jedno pierwsze. Najlepsi uczestnicy otrzymali nagrody książkowe i dyplomy.
Na każdego czekał słodki upominek. Nasza
szkoła odniosła duży sukces. Paweł Prokopowicz za swoje wykonanie otrzymał wyróżnienie, a Aleksandra Szafron zdobyła pierw-
sze miejsce. Wielkie podziękowania należą
się organizatorom konkursu za zaproszenie,
wspaniałe przyjęcie oraz możliwość zaprezentowania i spotkania się z poezją Adama
Mickiewicza.

do drugiego etapu konkursu. Wielce przerażeni zasiedli w ławkach studium, gdzie z niecierpliwością czekali na treść dyktanda. I tym
razem panie polonistyki – mgr Katarzyna Stężowska oraz mgr Marzena Krawczyk – stanęły
na wysokości zadania i przygotowały tekst, w
którym bohaterka… także musiała zmierzyć
się z zasadami pisowni. Cisza i zdziwienie
nie mogły trwać długo. Po przeczytaniu całości tekstu pani Marzena Krawczyk cierpliwie
dyktowała zdanie za zdaniem. Zewsząd dochodził dźwięk skrobania piór i długopisów
po kartkach papieru. Wszyscy skrupulatnie
zapisywali fragmenty dyktanda, uważając, by
nie popełnić przy tym żadnego błędu, gdyż
nawet brak przecinka mógł spowodować
utratę szansy na tytuł mistrza. Sprawdzanie
prac także musiało być bardzo dokładne,
gdyż tylko osoba, która popełniła najmniejszą
ilość błędów, mogła zdobyć pierwsze miejsce.
W tym roku poziom był bardzo wysoki,
a główna nagroda przypadła Justynie Szym-
czyk, uczennicy klasy 1Lc, która otrzymała statuetkę, książkę, pamiątkowy dyplom i, oczywiście, tytuł „Mistrza Ortografii 2016”.
Konkurs pozwolił uczestnikom na nowo
odkryć bogactwo języka polskiego oraz utrwalić zasady pisowni. Może warto czasem sięgnąć
po słownik ortograficzny? Nie stracimy na tym,
co więcej, podczas pisania maturalnej rozprawki będziemy wiedzieli, co zrobić, by popisać się
nie tylko umiejętnością argumentowania, ale
i poprawnością językową.

różne emocje. Jako pierwsza została ukazana
scena samotności. Zobaczyliśmy uczucia towarzyszące rozstaniu i ponownemu spotkaniu
dwojga zakochanych. Następnie swój występ
zaprezentowało dwóch tancerzy przedstawiających historię ich wzajemnej relacji, którą
skomplikowało pojawienie się pewnej kobiety.
Jako kolejna zaprezentowała się tancerka, która
opłakiwała stratę swojego ukochanego. Z niesamowitą ekspresją oddała smutek i tęsknotę
towarzyszącą żałobie. Reakcja publiczności
świadczyła o tym, że występ ten był najlepszy.
Etiuda zakończyła się sceną ukazującą kobietę
skrzywdzoną, która poszukiwała samej siebie.
Część trzecia, „Uwertura żołnierza”, była wy-
jątkowo dynamiczna i ekspresyjna. Została tu
ukazana historia pewnego żołnierza zakochanego w nieodpowiedniej kobiecie, który jednocześnie rywalizował o nią z oficerem, co zakończyło się śmiercią nieszczęśliwego kochanka.
Najtrudniejszy w odbiorze okazał się ostatni
występ, zatytułowany „Z niezapisanego dziennika”, przedstawiający skomplikowane relacje
międzyludzkie. Niezwykłe wrażenie zrobiła na
nas scenografia oraz kostiumy, a także operowanie światłem. Wszystkie te elementy tworzyły niepowtarzalną atmosferę. Całe widowisko
od początku do końca zostało przygotowane
profesjonalnie. Każdy z nas wracał do domu
z ogromną satysfakcją, pełen podziwu dla aktorów oraz z nadzieją, że jeszcze nieraz odwiedzimy Operę Krakowską, by poprzez obcowanie
z prawdziwą sztuką przeżywać emocjonalne
uniesienia.

Ostrowskiej oraz pana Stanisława Żaka udaliśmy się na pierwszą wspólną wycieczkę do
Wrocławia.
Po kilku godzinach podróży czekał na
nas pierwszy punkt wycieczki, czyli najwyższy
budynek w Polsce – Sky Tower. Po wyjechaniu windą na 49 piętro mogliśmy obejrzeć
panoramę miasta. Była to też świetna okazja
do zrobienia mnóstwa zdjęć. Jako przyszli
biolodzy z napięciem czekaliśmy na kolejny
zaplanowany do zwiedzania obiekt, którym
KONKURS ORTOGRAFICZNY
Oświęcim
Tekst: Justyna Szymczyk
Zdj.: Katarzyna Stężowska
Przełom marca i kwietnia obfitował
w wydarzenia związane z językiem polskim.
W szkole i poza nią odbywały się liczne konkursy dla uczniów zainteresowanych zarówno samym językiem, jak i literaturą polską.
4 kwietnia został rozstrzygnięty szkolny konkurs o tytuł Mistrza Ortografii.
Po pierwszym etapie konkursu ortograficznego z 70 uczestników wyłoniła się finałowa trzynastka, która po raz kolejny miała
zmierzyć się z zasadami i pułapkami pisowni.
Wydawałoby się, że to błahostka, jednakże
podczas dyktanda uczniowie nie mogli liczyć
na autokorektę czy „falistą czerwoną linię”
wskazującą im błędy. Wcześniej przez długie
godziny niektórzy wkuwali reguły ortograficzne, przyswajali sobie pisownię nazw własnych
oraz uczyli się, gdzie należy wstawiać przecinki. Wszystko byłoby o wiele prostsze, gdyby od
każdej z dziesiątek zasad nie było wyjątków,
które należy zapamiętać. Po tak starannych
przygotowaniach 8 marca finaliści przystąpili
JĘZYKIEM TAŃCA O EMOCJACH
Oświęcim
Tekst: Gabriela Różycka
6 kwietnia niewielką grupą wybraliśmy
się do Opery Krakowskiej. Towarzyszyli nam
opiekunowie: panie Renata Głąb i Elżbieta
Wardzała-Sereś oraz pan Przemysław Skawicki. Spektakl pod tytułem „Emocje” składał
się z czterech części, które językiem tańca
opowiadały o emocjach, uczuciach oraz relacjach międzyludzkich. Choreografie były połączeniem tańca klasycznego i współczesnego
z elementami akrobatyki. Część pierwsza zatytułowana „Mirror in a mirror” ukazywała emocje człowieka zmagającego się z samym sobą.
Musi on podjąć decyzję, czy pozostać, gdzie jest,
czy ruszyć do przodu. Kolejna taneczna etiuda
pt. „...Gdzie tkwią nagie gwiazdy...” opowiadała
WYCIECZKA DO WROCŁAWIA
Oświęcim
Tekst: Monika Żurek
Dni 7 i 8 kwietnia były dla mojej klasy 1
Lb czasem wyjątkowym, ponieważ pod czujnym okiem pani Anny Pitry i pani Agnieszki
15
kwiecień 2016
było wrocławskie Afrykarium, gdzie mogliśmy
oglądać różne ekosystemy związane ze środowiskiem wodnym Czarnego Lądu. Łącznie
znajduje się tam 19 basenów i zbiorników
przedstawiających m.in. rafę koralową Morza
Czerwonego, hipopotamy nilowe, ryby słodkowodne jezior Malawi i Tanganiki. Głębiny Kanału Mozambickiego, gdzie występują rekiny,
płaszczki i inne duże ryby pelagiczne, można
podziwiać z podwodnego akrylowego tunelu.
Ogród Botaniczny Uniwersytetu Wrocławskiego, nazywany oazą piękna i spokoju w sercu wielkiego miasta, był kolejnym miejscem,
które mieliśmy okazję zwiedzić. Pierwszy
dzień wycieczki zakończyliśmy niezwykłym
spektaklem teatralnym pt. „Garnitur prezydenta” we wrocławskim Teatrze Współczesnym.
Sztuka miała charakter ironicznego komentarza do obrazu polskiej rzeczywistości.
Drugiego dnia wycieczki zwiedzaliśmy
miasto: Rynek Starego Miasta, zabytkowe
kamieniczki i najstarszą część Wrocławia –
Ostrów Tumski. A jako że już tradycją jest, iż
w klasach biologicznych przeważają dziewczęta, ucieszyłyśmy się z ostatniej atrakcji,
jaką była wizyta w dominikańskiej galerii han-
PIELGRZYMKA MATURZYSTÓW NA JASNĄ GÓRĘ
Oświęcim
Tekst: Martyna Grzesło
Przełom kwietnia oraz maja to dla
maturzystów czas bardzo intensywnych
przygotowań do egzaminu dojrzałości. 18
kwietnia klasy trzecie liceum oraz czwarte
technikum wraz ze swoimi wychowawcami
oraz katechetami udały się na pielgrzymkę
do Częstochowy na Jasną Górę. Po dotarciu
na miejsce udaliśmy się do auli o. Augustyna
Kordeckiego, gdzie wysłuchaliśmy konferencji wygłoszonej przez ks. Marka Studenskiego.
Tematem konferencji było powołanie, a zatem
sprawa dotycząca każdego z nas, gdyż wszyscy
zostaliśmy powołani do konkretnego zadania.
W naszym życiu nieustannie stajemy na rozstaju dróg i jesteśmy zmuszeni do wybrania
którejś z nich. Jako maturzyści dopiero zaczynamy wkraczać w dorosłe życie i poznawać
samych siebie, jednakże kiedy już odkryjemy
swoje powołanie, musimy pamiętać o jego ciągłym doskonaleniu oraz pogłębianiu. Ksiądz
Studenski zachęcił nas również do codziennej
modlitwy do Ducha Świętego, bo to właśnie
z Jego pomocą odnajdziemy naszą drogę w
życiu.
MARATON STRESU, CZYLI EGZAMIN GIMNAZJALNY
Oświęcim
Tekst: Alicja Stężowska
Zdj.: Marzena Krawczyk
W dniach od 18 do 20 kwietnia trzecioklasiści z gimnazjum po wielu powtórkach
i próbnych testach musieli zmierzyć się z
tymi prawdziwymi. Pierwszego dnia rozwiązywaliśmy zadania z historii i wiedzy
o społeczeństwie oraz z języka polskiego.
W ramach wypracowania trzeba było napisać charakterystykę bohatera literackiego. Mimo stresu i presji, żeby zdobyć jak
najlepsze wyniki, udało nam się przebrnąć
przez pierwszy dzień, z którego większość
z nas była zdecydowanie bardziej zadowolona niż z dnia kolejnego. We wtorek sprawdzano naszą wiedzę z nauk przyrodniczych
oraz z matematyki. Większość zadań nie
sprawiła nam dużych problemów, jednak
nad niektórymi trzeba było trochę się pogłowić. W czasie egzaminu często postępuje się
drogą eliminacji odpowiedzi, kiedy nie zna
16
się tej jednej właściwej i w części matematyczno-przyrodniczej ta metoda okazała się
dla mnie niesłychanie pomocna. Egzamin
drugiego dnia był przedmiotem gorących
WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka
dlowej. Po męczących zakupach udaliśmy się
w drogę powrotną. Pogoda nam dopisała i myślę,
że każdy będzie miło wspominał tę wycieczkę.

Po konferencji udaliśmy się na Drogę
Krzyżową na Wałach Jasnogórskich, a następnie na krótką przerwę. Ostatnim punktem
programu naszej pielgrzymki była Msza św.
Przewodniczył jej ks. inspektor Dariusz Bartocha, który wygłosił również homilię. Podczas
Eucharystii pogrążeni w modlitwie mieliśmy
możliwość zawierzenia Bogu oraz Matce Bożej naszych próśb związanych z majowym
egzaminem maturalnym, jak również z naszą
przyszłością.
Jesteśmy wdzięczni za możliwość wyjazdu na pielgrzymkę. Ufamy, że Bóg pokieruje
nami przy podejmowaniu ważnych decyzji,
a także pomoże nam we wszelkich trudnościach życia.

dyskusji i sporów na temat odpowiedzi
i prawidłowych rozwiązań zadań, zwłaszcza
z matematyki. Ostatniego dnia testowano
naszą wiedzę i umiejętności z języka obcego
na poziomie podstawowym i rozszerzonym.
Większość uczniów zdawała język angielski.
Arkusz na poziomie podstawowym zawierał
teksty do czytania ze zrozumieniem oraz
zadania słuchowe, a na poziomie rozszerzonym – zadania słuchowe, polecenie na-
pisania e-maila oraz zadania zamknięte. Ten
dzień był dla nas zdecydowanie najbardziej
satysfakcjonujący i zakończyliśmy go zdjęciami do tableau. Myślę, że te trzy dni były
zwieńczeniem naszej kilkuletniej pracy oraz
pracy nauczycieli, którzy bardzo gorliwie
i dokładnie przygotowywali nas do spotkania z arkuszami. Stres i zmęczenie już za
PAMIĘTAMY O KATYNIU
Oświęcim
Tekst: Angelika Cichopek
Zdj.: Piotr Wilk
21 kwietnia nasza szkoła miała zaszczyt
gościć przedstawicieli Stowarzyszenia Rodzina
Katyńska z Warszawy. Stowarzyszenie to funkcjonuje od 1988 roku, a jego celem jest zrzeszanie ludzi, którzy z potrzeby serca pragną
podtrzymywać bolesną pamięć o swoich bliskich – ofiarach zbrodni katyńskiej. Organizacja
prowadzi także działalność edukacyjną, tłumacząc – zwłaszcza młodym ludziom – w jaki sposób doszło do tej potwornej zbrodni dokonanej
przez sowieckie władze na oficerach Wojska
Polskiego. W spotkaniu z przedstawicielami
stowarzyszenia wzięła udział klasa 2a liceum
oraz delegacje uczniów z innych oświęcimskich
szkół. Podczas dwugodzinnej konferencji mogliśmy dowiedzieć się wiele o historii zbrodni
katyńskiej, gdyż opowiadały o niej osoby, których bliscy zostali zamordowani w czasie wojny
w Katyniu, Charkowie, Miednoje czy w Bykowni.
To tam odkryto masowe groby polskich oficerów. Każdy z obecnych na spotkaniu członków
stowarzyszenia poruszał inne kwestie dotyczące tego bolesnego wydarzenia. Dzięki prezentacji multimedialnej mogliśmy zobaczyć, jak
wyglądają dzisiaj miejsca komunistycznych
zbrodni, oraz dowiedzieć się, jaka koncepcja
przyświecała twórcom nowo wybudowanego Muzeum Katyńskiego na terenie Cytadeli
Warszawskiej. Jest ono jedynym miejscem, w
którym znajdują się tablice z imionami i nazwiskami wszystkich zamordowanych w Katy-
GRANICE JĘZYKA GRANICAMI ŚWIATA
Oświęcim
Tekst: Piotr Jura
Zdj.: Katarzyna Stężowska
„Granice mojego języka są granicami mojego świata” – pod takim hasłem odbył się
X Powiatowy Konkurs z Języka Polskiego, organizowany przez Powiatowy Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr 3 w Oświęcimiu, którego podsumowanie odbyło się 22
kwietnia w tejże szkole. W konkursie wzięło
udział 398 uczniów z 11 szkół, a do drugiego
etapu zakwalifikowało się 51 osób. Ceremonię
wręczenia nagród uświetnił program artystyczny przygotowany przez uczniów PZSTiO
nr 3 oraz wykład dr. Tomasza Bielaka (na zdj.
z laureatami i finalistami konkusu z naszej szkoły) z Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej pt. „#edukacja
wizualna – czego chcą od nas obrazy? (i czy
w ogóle czegoś chcą?)”. Poruszony został
problem dotyczący właściwej interpretacji
treści wizualnych wykorzystywanych w mediach. Zdaniem naukowców zajmujących się
współczesnymi mediami, w tym językoznawców, mamy do czynienia z wyraźną zmianą
17
kwiecień 2016
w odbiorze treści ikonicznych, które pojawiają się np. w Internecie zawsze w określonym
kontekście i mogą skutecznie wpływać na
nami, teraz pozostało nam tylko czekać do
17 czerwca, kiedy otrzymamy wyniki.

niu. Dzisiaj wiadomo, że zginęło wówczas 22
tysiące osób.
Dzięki tej stosunkowo krótkiej, lecz treściwej, lekcji historii wielu z nas uświadomiło
sobie ogrom zbrodni dokonanej na polskich
jeńcach. Po spotkaniu delegacja szkoły udała
się wraz z przedstawicielami stowarzyszenia
do kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej
Maryi Panny w celu złożenia hołdu ofiarom
sowieckiego mordu.

interpretację różnych zjawisk społecznych,
kulturalnych, politycznych itp. Twórcy reklam
czy newsów mogą świadomie manipulować
odbiorcami i wykorzystywać niskie kompetencje użytkowników Internetu. Istotne jest
więc kształcenie świadomości medialnej
i krytycznego odbioru treści zamieszczanych
w sieci. W tegorocznym jubileuszowym
konkursie sukces odniosła dwójka naszych
uczniów – Izabela Spiechowicz z klasy 2Lc
oraz Piotr Jura z klasy 2Lb – zajmując 3
miejsce, natomiast Justyna Danielczyk (2Lb),
Katarzyna Walczyk (2La) oraz Karolina Figa
(1Lb) otrzymały wyróżnienia za zakwalifikowanie się do finałowego etapu konkursu.
DZIEŃ SKUPIENIA – CHWILA „DOBREJ CISZY”
Oświęcim
Tekst: Katarzyna Stężowska
Zdj.: Katarzyna Stężowska
Kwartalny dzień skupienia dla Rodziny
Salezjańskiej z Oświęcimia (23 kwietnia) był
okazją do refleksji nad wartością ciszy, modlitwy i wspólnie spędzonego czasu. Zapracowani i zabiegani zapominamy często o istocie
naszego życia, gubimy sens różnych działań,
a przede wszystkim tracimy z oczu drugiego
człowieka, a nawet samych siebie. Warto docenić takie właśnie momenty zawieszenia,
zatrzymania się, jak choćby wypicie kawy
w gronie osób życzliwych i otwartych, które jednym „dzień dobry” nie tylko witają się,
czyniąc zadość dobrym obyczajom, ale także szczerze życzą spotkanej osobie, aby cały
dzień był dla niej błogosławiony. Goszczący
w zakładzie salezjańskim ks. Adam Paszek
wygłosił do zgromadzonych konferencję,
skupiając się na problemie poszukiwania „do-
brej ciszy” w świecie, w którym wszystko jest
na jedno kliknięcie. Warto czasem uciec od
zgiełku codzienności, by odpowiedzieć sobie
na kluczowe pytania: czy kocham życie, czy
kocham siebie? Tylko ktoś, kto potrafi docenić
życie i być sprawiedliwym wobec siebie, może
dać innym miłość. To postawa szczególnie
ważna w roku łaski od Pana, czyli w Roku Miłosierdzia, gdy Chrystus wychodzi naprzeciw
każdego z nas, jak w ewangelicznej opowieści
o Zacheuszu, który wspiął się na drzewo, by
zobaczyć Jezusa. Zbawiciel przywołał go i zapowiedział swoją wizytę w jego domu. Dom
grzesznika stał się domem Pana. Podobnie jest
z nami – tak jak Zacheusz czujemy się często
niegodni spotkania z Jezusem, brudni i grzeszni. On jednak nie wymaga od nas, abyśmy nie
mieli wad, abyśmy nie upadali. Żąda tylko
DZIEŃ OTWARTYCH DRZWI
Oświęcim
Tekst: Aleksandra Piwowarczyk
Zdj.: Piotr Wilk
24 kwietnia odbył się w naszej szkole
Dzień Otwartych Drzwi. Uczniowie z zapałem pokazywali sale lekcyjne, warsztaty, boiska, odpowiadali na pytania oraz rekomendowali szkołę licznie przybyłym gościom.
Nie zabrakło również tańców integracyjnych, które są już tradycją naszej szkoły
i w które mogli zaangażować się wszyscy
bez wyjątku. Całe wydarzenie uświetniła
nasza szkolna orkiestra, która grała przed
szkołą, oddając tym samym prawdziwy klimat szkoły salezjańskiej.

18
WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka
Wszystkim uczniom serdecznie gratulujemy
i życzymy sukcesów w przyszłości.

jednego – miłości. Ksiądz Adam Paszek przypomniał wszystkim, że być salezjaninem czy
salezjaninem-współpracownikiem oznacza
płonąć z miłości do Chrystusa, w modlitwie,
która jest często samotną walką z Bogiem,
szukać siły do pokonywania słabości. Nie
wystarczy mówić o Bogu, pięknie o Nim opowiadać – wielu to potrafi. Nam trzeba jednak
przede wszystkim realizować słowa Chrystusa:
„Miejcie sól w sobie i zachowujcie pokój między sobą”. Doskonałość chrześcijańska realizuje się w zdolności do miłości i miłosierdzia.
Antonina Krzysztoń w jednym z wywiadów
ujęła tę kwestię, parafrazując słowa ks. Jana
Twardowskiego: „Spieszmy się kochać, spieszmy się przebaczać... Bóg przebacza tym, którzy
przebaczają”. Dzień skupienia to czas „spojrzenia w lustro”, przyjęcia prawdy o sobie z pokorą
celnika, który nie śmie wznieść oczu ku niebu
w przeciwieństwie do pysznego faryzeusza,
który w modlitwie uwielbia siebie, a nie Boga.
Ten pierwszy wyszedł ze świątyni usprawiedliwiony. Bądźmy więc gotowi przemieniać nasze
serca z kamienia w serca z ciał, nie traćmy nadziei, bo Chrystus codziennie wyrusza na poszukiwanie zaginionych owiec, na spotkanie
z Zacheuszem. Może dziś dostrzeże kogoś z nas?
Okazją do przeżycia chwili „dobrej ciszy” była
adoracja Najświętszego Sakramentu w kaplicy
Zakładu Salezjańskiego. Każdy z uczestników
w osobistej modlitwie mógł przedstawić Panu
swoje myśli i sprawy. Państwo Małgorzata
i Piotr Mireccy zadbali o piękną oprawę muzyczną podczas adoracji i wspólnie odmawianego różańca. Uwieńczeniem dnia skupienia była Msza św. w sanktuarium Matki
Bożej Wspomożenia Wiernych. Niech to sobotnie przedpołudnie – chwila „dobrej ciszy”
– zaowocuje w codziennym życiu uczestników
dnia skupienia w postawie zrozumienia, miłości i przebaczenia wobec siebie i bliźnich.

SALOS NA ZASOLU PODSUMOWUJE ROK 2015
Oświęcim - Zasole
Tekst: ks. Jan Dubas SDB
Zdj.: zbiory SL SALOS RP Zasole
W dniu 28 kwietnia członkowie SL SALOS RP Zasole spotkali się na dorocznym
walnym zebraniu sprawozdawczym za rok
2015. Uczestników powitał prezes stowarzy-
„BĄDŹCIE ŚWIADKAMI”
Pogrzebień
Tekst: ks. Piotr Wala SDB
Zdj.: Krzysztof Koczor
W środowe popołudnie 20 kwietnia
87-osobowa grupa młodzieży klas II i III gimnazjum oraz I szkół średnich przyjęła sakrament
bierzmowania. Uroczystość ta miała miejsce
w kościele pw. św. Apostołów Mateusza i Macieja
w Raciborzu-Brzeziu. Młodzież parafii z Brzezia
i nasza grupa z Pogrzebienia i Kornowaca przyjęła dary Ducha Świętego z rąk ks. biskupa Marka Szkudły. Liturgia przebiegła w podniosłej, ale
i radosnej, atmosferze. Młodzież chętnie pod-
jęła rozmaite posługi: jak czytanie, modlitwę
wiernych czy procesję z darami. Towarzyszyli im
świadkowie, rodzice i bliscy.
Najważniejszym momentem była modlitwa
konsekracyjna i obrzędy dopełniające – czyli
namaszczenie krzyżmem świętym. Sami młodzi,
jak również ich bliscy, podkreślali spokój, jaki
im się udzielił podczas tego momentu. Widać
było skupienie i radość bijące z twarzy młodych
ludzi. Zapewne przyczyniła się do tego homilia
„POZNAJ JASIA”, CZYLI UKRYTA HISTORIA ŻYCIA KAŻDEGO Z NAS
Polana
Tekst: Bernadetta Szkarłat
Uczniowie naszego gimnazjum uczestniczyli w konferencji na temat życia, którą
zorganizowała i poprowadziła pani Anna
Kucharzyk w ramach programu „Jaś w każdej
19
kwiecień 2016
szkole”, który jest edukacyjnym programem
realizowanym przez Fundację „Głos dla życia”.
Program kierowany jest głównie do uczniów
wszystkich typów szkół, uruchomiony został
szenia – ks. Jan Dubas. Stwierdzona została
zgodnie z listą odpowiednia liczba członków
stowarzyszenia do podejmowania ważnych
uchwał, wybrany został przewodniczący zebrania – Tadeusz Bednarczyk, protokolant
– Monika Barciak oraz Komisja Skrutacyjna.
Obecni zapoznali się ze sprawozdaniem merytoryczno-finansowym za rok 2015. Sekretarz stowarzyszenia – Michał Zięba przedstawił sprawozdanie Komisji Rewizyjnej z oceny
pracy zarządu i działań podejmowanych
w stowarzyszeniu. Przegłosowane zostało
sprawozdanie merytoryczno-finansowe za
rok 2015, na wniosek Komisji Rewizyjnej
udzielone zostało absolutorium dla zarządu.
Salos w naszej placówce podejmuje szeroko
rozumianą działalność w zakresie kultury
fizycznej i innych pokrewnych dziedzin na
rzecz dzieci, młodzieży i dorosłych. Spotkanie
zakończyło się modlitwą dziękczynną za 100
lat od przybycia pierwszych salezjanów na
oświęcimskie Zasole.

biskupa Marka, którą powiedział od serca. Ksiądz
Biskup przywołał kilka przykładów z czasów, gdy
był proboszczem największej parafii w Jastrzębiu-Zdroju, które utkwiły w jego pamięci, jako
szczególne momenty działania Ducha Świętego.
Zachęcił również młodych, aby nie bali się być
świadkami Jezusa po bierzmowaniu, do czego
szczególną okazją będzie obecność młodzieży
zza granicy w ramach dekanalnych Światowych
Dni Młodzieży od 20 do 25 lipca. W procesji
z darami obok chleba i wina były niesione przyrzeczenia złożone przez młodzież, a także dar
dla księdza biskupa – koszulka z logiem Roku
Miłosierdzia, różaniec misyjny przywieziony
z Kongo-Brazzaville oraz flaga Światowych Dni
Młodzieży.
Dziękujemy tym, którzy trudzili się, przygotowując młodzież do tego sakramentu: ks.
Marcinowi Śnieżyńskiemu, ks. Tomaszowi Pańczyszynowi, którzy katechizowali naszą młodzież w gimnazjum w Kornowacu. Nad całością
przygotowań ojcowskim okiem i z troską czuwał
ks. proboszcz Tadeusz Augustyn SDB, który dał
się poznać młodzieży jako wymagający, a jednocześnie bardzo życzliwy, duszpasterz. Wspólne
bierzmowanie to początek wspólnych działań.
Sprawdzianem będą dekanalne dni w ramach
ŚDM, kiedy to będziemy podejmować młodych
z Włoch, Libanu i Niemiec. Nastawienie naszej
młodzieży póki co jest dobre, a to już pierwszy
owoc działania Ducha Świętego.

w roku szkolnym 2013/2014. W ramach programu uczniowie naszej szkoły zapoznali się
z rozwojem człowieka w okresie prenatalnym.
Obok krótkiego wykładu i projekcji filmu, każdy uczeń otrzymał model 10-tygodniowego
dziecka przed narodzeniem (tzw. „Jasia”) wraz
z broszurką ukazującą rozwój dziecka przed
narodzeniem.

SUKCESY NA OLIMPIADZIE MATEMATYCZNEJ
Polana
Tekst: Bernadetta Szkarłat
W styczniu w naszej szkole odbyła się
ponadprogramowa Ogólnopolska Olimpiada
Matematyczna „Olimpus”, która przeznaczona
jest dla uczniów szkół podstawowych (klasy
IV-VI) i gimnazjum. Test olimpiady składa się
z 30 pytań. Zadania do olimpiady przygotowywane są przez wykwalifikowaną kadrę
pedagogiczną. Niewielka część pytań dostosowana jest do programu nauczania danej
klasy. Znaczna większość pytań wykracza
poza program. Naszą szkołę podstawową
reprezentowały dwie prace: Daniela Galicy
(kl. IV) i Mileny Froń (kl. VI), gimnazjum natomiast reprezentowały 4 prace: Wojciecha
Hermanowicza, Aleksandry Oskorip, Joanny
Stępniewskiej (kl. I) oraz Marty Stępniewskiej (kl. III). Na wyniki czekaliśmy z wielką
niecierpliwością ponad 2 miesiące, ale warto było! Nasi reprezentanci uplasowali się
w pierwszej trzydziestce. Aleksandra Oskorip zdobyła miejsce 29, Wojciech Hermanowicz 28, Daniel Galica 25, Milena Froń 22,
Marta Stępniewska 20, a Joanna Stępniewska miejsce 6, otrzymując tym samym tytuł
TURNIEJ TURYSTYCZNO-KRAJOZNAWCZY
Polana
Tekst: Karolina Smoleńska
Zdj.: Karolina Smoleńska
W tym roku już po raz czterdziesty czwarty
odbywa się Ogólnopolski Młodzieżowy Turniej
Turystyczno-Krajoznawczy, będący największą
ogólnopolską imprezą turystyczną dla młodzieży szkolnej. Celem tej imprezy jest wyłonienie najlepszego młodzieżowego zespołu
funkcjonujące przy szkole w Czarnej. Pierwszy
dzień zmagań upłynął pod znakiem testów pisemnych: testu krajoznawczego sprawdzającego wiedzę o naszym regionie, testu wiedzy turystycznej i topograficznej, testu samarytanki,
czyli wiedzy o zasadach udzielania pierwszej
turystyczno-krajoznawczego w poszczególnych poziomach szkół. Eliminacje powiatowe
dla powiatu bieszczadzkiego rozegrały się
w tym roku w dniach 1-2 kwietnia w Czarnej.
Zawodnicy startowali w trzyosobowych drużynach – 12 drużyn ze szkół podstawowych,
12 ze szkół gimnazjalnych oraz 4 ze szkół ponadgimnazjalnych. Razem 28 drużyn! Polanę
reprezentowały aż 4 drużyny z podstawówki
z opiekunką Hanną Myślińską i jedna z gimnazjum z opiekunką Karoliną Smoleńską. Skład
reprezentacji był następujący: Hubert Caban,
Mateusz Caban i Jowita Fundakowska (drużyna I); Milena Froń, Daniel Galica i Klaudia
Krakowska (drużyna II); Kinga Borzęcka, Julia
Hermanowicz i Oliwia Krakowska (drużyna III); Patryk Froń, Oskar Krakowski i Patryk
Pałka (drużyna IV). Gimnazjum reprezentowały Natalia Caban, Nina Smoleńska i Irena
Zięba. Uczestników gościło schronisko PTSM
pomocy przedmedycznej, oraz testu obejmującego przepisy ruchu drogowego. Tego dnia
odbyła się także część konkurencji „turystyczne
abc”, czyli rzut do kosza i rozpoznawanie roślin
20
WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka
laureata. Należy podkreślić, iż Joanna miała
2138 przeciwników z całej Polski i by wybić
się i zostać laureatem całe pierwsze półrocze prowadzona była indywidualnym tokiem
nauczania z matematyki. Zdobywała umiejętności wykraczające poza program nauczania,
rozwiązywała zadania trudne i złożone. Ale,
jak widać, ciężka praca popłaca! Joanna już
po raz drugi została laureatką olimpiady matematycznej. Tuż po przerwie egzaminacyjnej
Asia rozpocznie kolejny etap indywidualnego nauczania i przygotowania do następnego konkursu ogólnopolskiego z matematyki.
Wszystkim uczestnikom olimpiady gratulujemy i zachęcamy do dalszego rozwijania zdolności matematycznych!

oraz obiektów województwa podkarpackiego
dla podstawówki.
Sobota zaczęła się marszem na orientację.
Dla drużyn z podstawówki trasa była krótsza,
dla drużyn ze szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych nieco dłuższa i trudniejsza z dużo
trudniejszą mapą. Po przerwie obiadowej odbyła się część praktyczna z samarytanki, w której
uczestnicy musieli wykazać się praktycznymi
umiejętnościami z zakresu udzielania pierwszej pomocy, niełatwy rowerowy tor przeszkód,
dalsza część „turystycznego abc” – wyznaczanie
azymutu i rozpoznawanie roślin oraz obiektów
województwa podkarpackiego dla szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych.
Kiedy już zakończyły się wszystkie konkurencje wyniki odczytał główny organizator imprezy, pan Andrzej Rybski, przewodnik z ustrzyckiego PTTK. Nasza drużyna gimnazjalna zajęła
11 miejsce przez niezaliczony marsz na orientację. Drużyna I ze szkoły podstawowej zajęła
miejsce dziesiąte, drużyna II miejsce dziewiąte,
drużyna III miejsce piąte, a drużyna IV miejsce
czwarte. Na szczególną pochwałę zasługują
nasze drużyny, które zaszły najdalej. Drużyna III,
która od połowy imprezy walczyła w mniejszym
dwuosobowym składzie, więc było im szczególnie ciężko, a tu piąte miejsce! I drużyna IV,
która zajęła czwarte miejsce. Zarówno te dwie
najlepsze jak i dwie pozostałe drużyny z podstawówki były na OMTTK po raz pierwszy, co też
jest godne pochwały, bo dali radę!

WYPRAWA DO KALWARII PACŁAWSKIEJ I DO PRZEMYŚLA
miejscowości położone w okolicy Kalwarii
Pacławskiej, a także obszary znajdujące się
na terytorium Ukrainy. Po zakończeniu wizyty
w Kalwarii udaliśmy się do Przemyśla. Tam
zwiedziliśmy muzeum dzwonów i fajek z rewelacyjnym tarasem widokowym, z którego
mieliśmy okazję zobaczyć panoramę Przemy-
śla. Po tej historyczno-geograficznej uczcie
udaliśmy się spacerkiem do lodziarni, a po
potem, by spalić dopiero co nabyte kalorie,
poszliśmy w kierunku toru saneczkowego.
Tam odważnie zjeżdżaliśmy równo z wiatrem.
Po zakończeniu przejazdów udaliśmy się na
spacer po Kopcu Tatarskim i okolicznym parku. Całą wizytę zakończyliśmy symbolicznym
obiadem w kebab-barze. Wyjazd uważamy za
udany, a ks. proboszczowi Stanisławowi Gołyźniakowi bardzo serdecznie dziękujemy za
poświęcony nam czas i służenie samochodem.

Wszystkie prace zostały wykonane techniką grafiki, przy zastosowaniu jedynie ołówka czy węgla. Przy wykorzystaniu tak skromnych środków,
powstały bardzo ciekawe prace, oddające klimat
najdawniejszych dziejów Polski z czasów dynastii
Piastów. Rozstrzygnięcie konkursu miało miejsce
15 kwietnia. Pierwsze miejsce zdobyła praca
Marty Stępniewskiej, ukazująca scenę udzielania
chrztu Mieszkowi I przez biskupa Jordana . Drugie miejsce zdobyła praca najmłodszej uczestniczki konkursu – Julii Hermanowicz, ukazująca
piękne dwa portrety Mieszka I i Dobrawy. Na
trzeciej pozycji znalazła się praca Huberta Cabana, która najwierniej oddała postać Mieszka
I. Wygranym serdecznie gratulujemy, a Karolinie
Oskorip, Asi Stępniewskiej, Kacprowi Podstawskiemu, Sebastianowi Koncewiczowi oraz Ninie
Smoleńskiej dziękujemy za udział w konkursie.
Nagrody dla zwycięzców zakupiono z funduszy
Rady Rodziców przy Zespole Szkół Salezjańskich w Polanie, za co dziękujemy.

Polana
Tekst: Bernadetta Szkarłat
Zdj.: Bernadetta Szkarłat
W piękny słoneczny 5 dzień kwietnia,
korzystając ze zmiany organizacji zajęć edukacyjnych spowodowanych sprawdzianem
szóstoklasisty, klasa III gimnazjum wybrała się
na wiosenną wycieczkę. Celem wyjazdu było
m.in.: uzupełnienie obowiązkowego programu
nauczania, wzbogacenie procesu dydaktyczno-wychowawczego, kształtowanie kultury
wypoczynku dzieci i młodzieży, poznanie nowych miejsc, regionów, ich historii i kultury,
propagowanie sportu i turystyki, poszerzanie wiedzy historycznej i geograficznej oraz
uczenie się współdziałania w grupie. Wyjazd
rozpoczęliśmy o godz. 8:00, z Polany udaliśmy
się w stronę Przemyśla. Pierwszym punktem
programu była wizyta w sanktuarium Męki
Pańskiej i Matki Bożej Kalwaryjskiej w Kalwarii Pacławskiej. Tam całą klasą wstąpiliśmy do
sanktuarium, by modlić się o światło Ducha
Świętego na czas egzaminów gimnazjalnych
i wybór dobrej szkoły średniej. Po wizycie
w sanktuarium wybraliśmy się na spacer po
Kalwarii. Wędrując jedną ze ścieżek, weszliśmy na wieżę widokową. Z platformy obserwacyjnej dostrzegliśmy kaplice dróżkowe,
,,I ZACZĘŁA SIĘ POLSKA”
Polana
Tekst: Hanna Myślińska
Zdj.: Hanna Myślińska
W lutym tego roku wśród uczniów polańskiej
szkoły ogłoszono konkurs plastyczny pt: ,,I zaczęła się Polska”, który zorganizowano w ramach
szkolnych obchodów 1050-lecia chrztu Polski.
W konkursie wzięło udział ośmioro uczniów, których prace przedstawiały portrety Mieszka I, jego
żony Dobrawy, postacie wojów z czasów piastowskich, a także sceny z pierwszego chrztu Polski.
21
kwiecień 2016
OBCHODY 1050-LECIA CHRZTU POLSKI
Polana
Tekst: Hanna Myślińska
Zdj.: Hanna Myślińska
16 kwietnia mieszkańcy Polany i zaproszeni goście wzięli udział w obchodach ważnego jubileuszu dla naszej państwowości
– 1050-lecia przyjęcia chrztu przez księcia
Polan Mieszka I. 1050 lat temu staliśmy się
chrześcijanami, co miało i ma nadal kolosalne
znaczenie w naszym rozwoju jako społeczności, narodu i państwa.
Obchody rozpoczęły się Mszą św. odprawioną w intencji Ojczyzny. Kazanie wygłosił
ks. Jarosław Wnuk, który bardzo klarownie
przybliżył nam tło historyczne tych ważnych
wydarzeń z początków naszej państwowości.
Po Mszy św. wszyscy udaliśmy się do świetlicy wiejskiej, gdzie obejrzeliśmy spektakl pt:
,,I tak powstała Polska” zaprezentowany przez
uczniów szkoły podstawowej i gimnazjum.
Przed rozpoczęciem widowiska ks. dyrektor
Jarosław Wnuk przywitał zgromadzonych,
w tym bardzo licznych gości spoza Polany,
m.in: wójta gminy Czarna – pana Bogusława
Kochanowicza oraz starostę Ustrzyk Dolnych
– pana Marka Andrucha.
Następnie zgasły światła, a na dużym
ekranie zobaczyliśmy kilkuminutową prezentację przybliżającą wydarzenia z roku 966. Po
tym wstępie na scenę zaczęli wkraczać aktorzy. Odgrywanych zdarzeń i postaci było wiele:
spotkanie posłów Mieszka I z księciem Czech
– Bolesławem Srogim, zaślubiny Mieszka I
z Dobrawą – córką Bolesława, symboliczne obalenie bożków pogańskich i wreszcie
chrzest Mieszka I dokonany przez biskupa
Jordana. Młodzi aktorzy poradzili sobie świetnie, stwarzając niezapomniane kreacje. I tak
w postać Mieszka I wcielił się Piotr Wierciński,
piękną Dobrawę odegrała Karolina Oskorip,
księcia Bolesława Srogiego – Marta Stępniewska, dostojnego biskupa Jordana – Hubert Caban, wojami Mieszka I zostali – Mateusz Caban
i Sebastian Koncewicz, a dróżkami Dobrawy
były Milena Froń, Zosia Myślińska, Wiktoria
Borzęcka, Ola Oskorip, Jowita Fundakowska
22
i Klaudia Krakowska; narratorem całości był
Gal Anonim, którego zagrał Wojtek Hermanowicz. Całość uświetniła swoim wokalnym
występem Irena Zięba, której śpiew zachwycił
i wzruszył wielu na widowni. Należy też wspomnieć o Asi Stępniewskiej, która była operatorem światła podczas całego występu.
Widowisko teatralne, a takiego wydarzenia byliśmy świadkami, tworzą nie tylko aktorzy. Bardzo ważne są: scenariusz, reżyseria,
scenografia, stroje oraz muzyka. Wszystkie te
elementy zostały dopracowane na najwyższym poziomie, co w efekcie stworzyło przepiękny spektakl. Ogrom pracy przy tworzeniu
scenariusza i reżyserowaniu całości włożyła
pani Dominika Podstawska, wspierana ogromnym doświadczeniem przez panią Marię Faran,
inicjatorkę wielu historycznych przedsięwzięć
w naszej miejscowości. Scenografię i stroje dla
aktorów zaprojektowała i wykonała pani Anna
Dziubeła, dzięki której mogliśmy przenieść się
choć na chwilę do prawdziwego teatru. Nie
może zabraknąć zaakcentowania niezwykle
trafnie dobranej muzyki, która dopełniła cało-
WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka
ści, co wielu gości podkreślało i czego gratulowało. To też jest zasługą pani Dominiki. Tym
trzem osobom należą się największe podziękowania. Dzięki nim byliśmy świadkami wspaniałego wydarzenia w naszej Polanie.
Po spektaklu można było zwiedzić izbę
,,Polańskie Zbiory Historyczne”, znajdującą się
obok sali widowiskowej, po której oprowadzała
kustoszka naszego małego muzeum, pani Maria
Faran. Był też czas, by porozmawiać przy ciastku, kawie i herbacie. Podziękowania należą się
również piszącej te słowa – za pomoc w organizacji całości obchodów, pani Bernadetcie Szkarłat – za projekt i druk plakatów i zaproszeń,
pani Urszuli Plezi, dyrektor GDK w Czarnej – za
organizację bufetu, mamom naszych uczniów:
L. Wiercińskiej, A. Hermanowicz, B. Pałce,
A. Krakowskiej, A. Caban, M. Kostańskiej, A. Oskorip – za pyszne ciasta. Za wsparcie finansowe
obchodów dziękujemy: Radzie Rodziców przy
Zespole Szkół Salezjańskich oraz ks. proboszczowi Stanisławowi Gołyźniakowi. Dziękujemy
również ks. proboszczowi Janowi Bróżowi za
wypożyczenie nagłośnienia z parafii w Czarnej.
A po całym tym, jakże pozytywnym, zamieszaniu świetlicę posprzątały panie: L. Wiercińska,
D. Podstawska, A. Caban, H. Myślińska oraz Kacper Podstawski.

WYCIECZKA DO LESKA
Polana
Tekst: Radosław Pasławski
Zdj.: Radosław Pasławski
18 kwietnia, czyli w czasie, gdy trzecioklasiści pisali egzamin gimnazjalny, uczniowie kl. IV wybrali się na basen „Aquarius” do
Leska. Mimo, że musieliśmy pokonać większy
dystans, niż gdybyśmy skorzystali z pływalni
w Ustrzykach Dolnych, uśmiechy z twarz
uczniów nie schodziły. Leski basen ma do zaoferowania wiele atrakcji, za którymi uczniowie
przepadają i których po 2 godzinach pływania
nie mieli dość. Oprócz korzystania z dwóch
zjeżdżalni, „rwącej rzeki”, gejzerów podwodnych, jacuzzi, mogli skorzystać z grupowych
zabaw z piłką oraz lekcji pływania pod okiem
pani Małgorzaty Kostańskiej. Ten wyjazd na basen z pewnością na długo pozostanie w pamięci uczniów, gdyż stanowił „przerywnik” od zajęć
klasowych i był szansą na zregenerowanie sił
przed nauką w szkole. Co jak co, ale woda doskonale oddziałuje na organizm ludzki, poprawiając sprawność fizyczną, a co za tym idzie
i psychiczną, i to w sposób widoczny udzieliło
się naszym uczniom. Spędzanie czasu w wo-
dzie pobudza także apetyt, nie tylko na pływanie, ale i na jedzenie, więc pobyt w pizzerii
w Ustrzykach Dolnych stanowił kolejny – ostat-
HARCERZE POŻEGNALI ŁUPASZKĘ
Polana
Tekst: Hanna Myślińska
Zdj.: Hanna Myślińska
Harcerska drużyna działająca przy Zespole
Szkół Salezjańskich w Polanie, której opiekunem jest ks. Jarosław Wnuk, uczestniczyła
w pogrzebie pułkownika Zygmunta Szendzielarza ps. Łupaszka, który odbył się 24 kwietnia
w Warszawie.
Kilka słów o zmarłym. Zygmunt Szendzielarz urodził się w 1910 r. w Stryju (dzisiejsza
Ukraina); otrzymał solidne wojskowe wykształcenie, kończąc Szkołę Podchorążych Piechoty
w Ostrowi Mazowieckiej oraz Szkołę Podchorążych Kawalerii w Grudziądzu. We wrześniu
1939 r. staje do walki z Niemcami jako dowód-
23
kwiecień 2016
ca 4 Pułku Ułanów Zaniemeńskich. Od 1943 r.
zaczyna walczyć w konspiracji w rejonie Wileńszczyzny w szeregach Związku Walki Zbrojnej, który przekształca się w Armię Krajową.
Łupaszko obejmuje dowództwo 5 Wileńskiej
Brygady AK, która walczy z Niemcami oraz policją litewską kolaborującą z nazistami, a także
z partyzantką sowiecką. Po zakończeniu wojny
w 1945 r. żołnierze Szendzielarza nie składają
broni. Takich jak oni, Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych, jest ok. 250 tys. Kontynuują walkę
o wolną i prawdziwe suwerenną Polskę, bez
przyniesionego na bagnetach Armii Czerwonej
ni etap tej wycieczki. I tak, po ponad 6 godzinach, powróciliśmy do miejsca startu – do
Polany. Z pewnością niejednokrotnie pojawi się
okazja, żeby wrócić na ten basen, a my przepełnieni pozytywnym doświadczeniem z pobytu na
nim, będziemy tej okazji oczekiwać. Podziękowania za opiekę nad uczniami oraz transport
należą się pani Małgorzacie Kostańskiej.

reżimu komunistycznego. Z czasem Żołnierzy
Niezłomnych jest coraz mniej, są wyłapywani
przez funkcjonariuszy władzy komunistycznej
i osadzani w ubeckich katowniach, gdzie po
bestialskich przesłuchaniach skazywani są
na śmierć. Giną zazwyczaj metodą katyńską,
strzałem w tył głowy, a ich ciała trafiają do bezimiennych dołów. Na Łupaszce wyrok śmierci
wykonano 8 lutego 1951 r., po 2,5 roku przebywania w mokotowskim więzieniu w Warszawie.
Żołnierze Niezłomni mieli zniknąć z powierzchni ziemi, a także z ludzkiej pamięci.
Po kilkudziesięciu latach od czasów szalejącego terroru stalinowskiego, tzw. Podziemna
Armia powraca. Od wielu lat Instytut Pamięci
Narodowej, prowadzi poszukiwania szczątków
pomordowanych żołnierzy. Odnajdywani są
w całej Polsce: na Pomorzu, na Podlasiu, na
Opolszczyźnie, na cmentarzach Warszawy czy
Gdańska. Część z nich udaje się zidentyfikować.
Szczątki śp. Zygmunta Szendzielarza zostały
odnalezione wiosną 2013 r. na tzw. „Łączce”,
bocznej kwaterze cmentarza wojskowego na
warszawskich Powązkach.
Po 65 latach Łupaszko ma prawdziwy
pogrzeb, pochowany zostaje w grobie, u boku
swojej córki Wandy, na tymże cmentarzu. W uroczystościach pogrzebowych biorą udział naj-
wyższe władze państwowe, a wszystko odbywa
się w pełnej asyście wojskowej. W kondukcie
żałobnym idzie kilkadziesiąt tysięcy ludzi,
w znacznej większości młodych, którzy przybyli,
aby oddać cześć i chwałę bohaterowi. Pamięć
o Żołnierzach Wyklętych – Niezłomnych powróciła i miejmy nadzieję, że będzie pielęgnowana
przez młode pokolenie, które weźmie na siebie
ten obowiązek.
W całej tej historii jest mały wątek związany z naszą Polaną: w Polanie-Ostrym mieszka
pani Magdalena Osuchowska, która jako ośmioletnia dziewczynka w styczniu 1939 r. w Wilnie
uczestniczyła w uroczystości ślubu Zygmunta
Szendzielarza z jej ciocią – Anną Zwolkień. Pani
Magda też uczestniczyła w pogrzebie, jako członek rodziny zmarłego.

PAMIĘTAMY I UCZYMY SIĘ NAŚLADOWAĆ
Przemyśl - Lipowica
Tekst: ks. Marek Ledwożyw SDB
Zdj.: ks. Mieczysław Faruń SDB
Nasza parafia od kilku lat ma zaszczyt
posiadać relikwie krwi naszego Ojca Świętego Jana Pawła II. Dlatego 2 kwietnia, 11
rocznica śmierci Papieża Polaka, był dla nas
szczególnym dniem. O godz. 18.00 zgromadziliśmy się na Mszy św., podczas której
dziękowaliśmy za dar osoby Ojca Świętego
i jeszcze raz uświadomiliśmy sobie potrzebę realizowania jego wskazań. Po Mszy
św. była okazja do ucałowania relikwii. Na
godz. 21.00 grupa parafian przybyła na Apel
Jasnogórski, aby jeszcze raz w programie
audiowizualnym przeżyć najważniejsze momenty z życia Karola Wojtyły. Odmówiliśmy
także Litanię do św. Jana Pawła II i po raz kolejny ucałowaliśmy jego relikwie. Przy śpiewie „Barki” przeszliśmy pod pomnik Papieża,
gdzie ksiądz proboszcz udzielił wszystkim
Bożego błogosławieństwa.

INTEGRACJA GÓRALI PODHALA I BESKIDÓW
Przyłęków
Tekst: ks. Krzysztof Pilarz SDB
16 i 17 kwietnia przybyli do Szczyrku
i Przyłękowa z wielkanocną pielgrzymką
członkowie Związku Podhalan z Witowa.
Zamieszkali w pensjonacie „Beskidek”
w Szczyrku. Pierwszym punktem pielgrzymki po drodze do Szczyrku było zwiedzanie
Żywca z zamkiem i katedrą oraz odnowionym rynkiem. O godz. 17.00 górale z Witowa
z kapelą uczestniczyli we Mszy św. u Matki
Bożej Szczyrkowskiej na Górce, angażując się
w oprawę całej liturgii mszalnej, zwłaszcza
poprzez grę i śpiew. Przybyłych pielgrzymów powitał kustosz sanktuarium i dyrektor
szczyrkowskiej wspólnoty salezjanów – ks.
Stanisław Oskwarek. W koncelebrze znaleźli
się: ks. Sylwester Rozemberg, ks. Józef Wawrzyniak oraz ks. Krzysztof Pilarz z Przyłękowa,
organizator podobnych wyjazdów do Wiednia, Wilna, Lichenia czy Zabrza. Ksiądz Pilarz
odprawiał Mszę w intencji Związku Podhalan
z Witowa. Perfekcyjnie przygotowana liturgia,
śpiewy góralskie z kapelą, czytania, dar ołtarza i oczywiście stroje stworzyły atmosferę
pobożnej modlitwy dla wielu pielgrzymów
przybyłych na Górkę już na niedzielną Mszę
św. Po Mszy miał miejsce góralski minikoncert podsumowany oklaskami pielgrzymów.
Świętowanie przedłużyło się na posiadach
góralskich przy stole w wynajętym pensjonacie. Obecny był też kustosz z Górki, ks.
Stanisław Oskwarek. Nie zabrakło życzeń
i dzielenia się jajkiem, oczywiście ze smacznymi oscypkami i innymi swojskimi potrawami, które przywieźli górale.
Drugie spotkanie z góralami odbyło się w niedzielę w Przyłękowie. Górale
przybyli do Przyłękowa rano, by odbyć na
początek drogę krzyżową na podejściu do
sanktuarium. Po krótkim odpoczynku przy
cudownej wodzi ze studni wzięli udział we
Mszy św. – sumie – przy ołtarzu polowym,
korzystając ze słonecznej pogody. Tak jak
CZUWANIA MARYJNE ROZPOCZĘTE
Przyłęków
Tekst: ks. Krzysztof Pilarz SDB
24 kwietnia w niedzielę rozpoczęliśmy przyłękowskie czuwania Maryjne. Jak zwykle czuwanie rozpoczęło się drogą krzyżową na podejściu
do sanktuarium, którą tradycyjnie z pielgrzymami
z Żywca i okolic prowadził ks. infułat Władysław
Fidelus, za co serdecznie mu dziękujemy. Pogo24
da deszczowo-śniegowa nie przyciągnęła wielu
pielgrzymów. Wszyscy zmieściliśmy się w sanktuarium. O godz. 18.00 zabrzmiały fanfary i ukazała
się figura Pani Przyłękowskiej Wspomożycielki
Wiernych, po czym nabożeństwo eucharystyczne z różańcem poprowadził ks. Paweł Kosowski
WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka
w Szczyrku górale zajęli się całą oprawą liturgiczną Mszy św. Zarówno parafianie jak
i przybyli na Górę Przyłękowską do Maryi
Wspomożycielki Wiernych pielgrzymi byli
dla nich pełni podziwu. Po Mszy św. miały
miejsce koncert i mała integracja z tańcami
górali Podhala i Żywiecczyzny, pośród ogólnej radości i uśmiechu na twarzach, oraz posiady przy stole na plebanii z historią kultu
Maryi Wspomożycielki w Przyłękowie w tle
i wspominanie wspólnych kiedyś działań
w Witowie. Rozdanie pamiątkowych obrazków z Matką Bożą Przyłękowską oraz butelek z cudowną wodą dopełniły pożegnania.
Dziękujemy Związkowi Podhalan z Witowa
za odwiedziny. To dzięki takim spotkaniom
poznajemy swoje placówki i ich historię,
a przez wspólną modlitwę i trwanie w jedności oddajemy cześć Bogu i Jego Matce. Co
niech się dzieje często.

z Zabrza z młodzieżą naszej salezjańskiej szkoły
i oratorium. On także wygłosił słowo Boże
podczas Mszy św. Podczas nabożeństwa zostało przedstawionych Matce Bożej wiele próśb
i podziękowań, z którymi przybyli pielgrzymi.
Kulminacyjnym punktem czuwania była Msza św.
koncelebrowana przez proboszczów z dekanatu
żywieckiego: Żywiec-Konkatedra, Zabłocie, Trzebinia, Oczków i Świnna. Podziękowania i błogosławieństwo Wspomożycielki Wiernych zakończyły uroczystości. Ksiądz infułat poświecił nam
kapliczkę na buku z Jezusem Frasobliwym, która
będzie służyć jako czwarty przystanek w czasie
procesji eucharystycznej z różańcem – oczywiście przy dobrej pogodzie (która tym razem nie
dopisała). Figurę wyrzeźbił nasz parafianin, Marek Płoskonka, a kapliczkę wykonał parafianin ze
Świnnej, Jarosław Więzik. Obu bardzo dziękujemy.
Za całą oprawę uroczystości czuwania odpowiedzialne były Kapela Góralska „Przyłękowianie”
i Koło Gospodyń. Pięknie grali i pobożnie śpiewali ubrani w stroje góralskie na cześć Maryi.
Kieruję do nich specjalne podziękowania, jak
również do Liturgicznej Służby Ołtarza i scholi
oraz wszystkich, którzy pomagali anonimowo
WIOSENNY TURNIEJ ŻUBRA
Turniej zakończył się wręczeniem pamiątkowych medali, pucharów i dyplomów.
Rozdano również nagrody indywidualne dla
najlepszej przyjmującej (Wiktoria Grochot – SL
SALOS Staniątki), atakującej (Martyna Michalik – STS Sandecja Nowy Sącz), rozgrywającej
(Natalia Trzepałka – TS Wisła Kraków), zagrywającej (Barbara Wojtas – SL SALOS Piast
Kraków), libero (Martyna Sawa – KRS Ekstrim
Gorlice) oraz MVP turnieju (Kamila Gucwa –
KRS Ekstrim Gorlice). Trenerem turnieju został
wybrany pan Rafał Liana (KRS Ekstrim Gorlice). Gratulujemy!
Serdeczne podziękowania należą się
wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do przeprowadzenia turnieju. Turniej
został zorganizowany przy wsparciu Ministerstwa Sportu i Turystyki. Dziękujemy również
tym, którzy upiekli ciasta – po raz kolejny kącik
gastronomiczny cieszył się dużym zainteresowaniem. Nieoceniona w tym zasługa domowych
wypieków, którymi zachwycali się uczestnicy,
Staniątki
Tekst: Sylwia Wilczek
Zdj.: Faustyna Więsek, Klaudia Ptak
9 kwietnia na Hali Sportowej w Niepołomicach już po raz 17-ty został przeprowadzony
Turniej Żubra w piłce siatkowej dziewcząt (tym
razem edycja wiosenna, kat. B), którego organizatorem był SL SALOS Staniątki. Wzięło w nim
udział 8 drużyn: SL SALOS Piast Kraków, KRS
Ekstrim Gorlice, MKS MOS Wieliczka, STS Sandecja Nowy Sącz, TS Wisła Kraków, LUKS Sukces
Komprachcice, KS Bronowianka Kraków i SL
SALOS Staniątki (w składzie: Wiktoria Grochot,
Joanna Gniadek, Marlena Najder, Małgorzata
Kukiełka, Laila Latko, Oliwia Kubiak , Maciej
Jarzyna – trener). Turniej ten należał do wyjątkowych z racji jubileuszu naszego stowarzyszenia – 15-lecia istnienia SL SALOS Staniątki.
Impreza rozpoczęła się o godz. 9:00 wysłuchaniem hymnu Salosu oraz powitaniem drużyn
25
kwiecień 2016
przy organizacji tego pierwszego czuwania. Zapewniamy wszystkich pielgrzymów o stałej modlitwie w nieustannej nowennie do Wspomożycielki Wiernych, każdego dnia na Mszy św. o godz.
7.00, i zapraszamy na następne czuwania, aż do
września włącznie, zawsze 24 dnia miesiąca.

przez prezesa SL SALOS Staniątki – ks. Ireneusza Macioła. Modlitwę sportowca odczytała
kapitan drużyny SL SALOS Staniątki – Joanna
Gniadek. Mecze rozgrywano na dwóch boiskach
równocześnie. Drużyny zostały podzielone na
dwie grupy, w których rozegrano mecze systemem „każdy z każdym”. Dwa najlepsze zespoły
z każdej grupy zapewniały sobie awans do
półfinałów. W pierwszym półfinale zmierzyły
się drużyny Wisły Kraków i Sandecji Nowy Sącz,
a w drugim drużyna Ekstrim Gorlice i Salos Staniątki. Ostatecznie w finale zagrały zawodniczki
z Gorlic i Krakowa. Finał należał do bardzo zaciętych, o zwycięstwie zadecydował tie-break,
który dał zwycięstwo drużynie Ekstrim Gorlice.
Mecz o 3 miejsce zakończył się wygraną drużyny z Nowego Sącza.
trenerzy i kibice. Dziękujemy ks. Ireneuszowi za
wsparcie i obecność podczas turnieju.
Szczególne podziękowania należą się
ponad 20-osobowej grupie młodzieży, która
po raz kolejny zaangażowała się w przeprowadzenie turnieju i poświęciła swój czas,
aby wesprzeć to dzieło. To właśnie dzięki jej
bezinteresownej pomocy możemy cieszyć się
z sukcesu organizacyjnego. Bez nich nie byłoby tego turnieju, ani poprzednich. Młodzież ta
od pierwszego Turnieju Żubra (kwiecień 2008
r.) wspiera nas i bardzo chętnie włącza się
w tego rodzaju akcje. Niezmiernie cieszy fakt,
że w ten turniej zaangażowało się kilka nowych osób. Bardzo dziękujemy! Do zobaczenia
na jesiennym Turnieju Żubra!

PERU: BLASKIEM JAŚNIEJE NOC
SWM Młodzi Światu
Tekst: Anna Matejko
Zdj.: zbiory SWM Młodzi Światu
Wielki Post i Święta Zmartwychwstania
Pańskiego były dla nas wyjątkowym przeżyciem. Te 40 dni przygotowania do Paschy były
rekolekcjami, których nigdy nie zapomnę. To
w tym czasie zaczęłam prowadzić katechezy
przygotowujące grupę naszych oratorianów
z dzielnicy Carabanchel do przyjęcia sakramentu Eucharystii, co na nowo pozwala mi
odkrywać, jak wielki dar otrzymaliśmy – Chrystus został z nami i każdego dnia możemy doświadczać jego miłości. Był to również czas, by
jeszcze głębiej zanurzyć się w ogromie Bożego
Miłosierdzia, ponieważ nasz biskup José Luis
ustanowił, że kościół w San Lorenzo będzie
kościołem jubileuszowym. Od dnia 13 marca, czyli od dnia otwarcia Drzwi Miłosierdzia
w naszej parafii, każdy kto przejdzie przez nie
i wypełni odpowiednie warunki może uzyskać
odpust zupełny, jaki ofiarowuje nam Rok Miłosierdzia, który obecnie przeżywamy.
Tydzień później, w Niedzielę Palmową,
spotkaliśmy się na boisku naszego oratorium,
by rozpocząć obchody Wielkiego Tygodnia.
W regionie Loreto, gdzie znajduje się nasza
placówka misyjna, palmy przygotowuje się
z liści drzewa, które nazywa się aguaje (czyt.
agłache). Zazwyczaj palmę stanowi jeden liść,
który jest podstawą, wokół której tworzy się
trzy serca, czasami niektórzy ozdabiają swoje
palmy kwiatami lub dodają na szczycie mały
krzyż, również wykonany z liści aguaje. Po poświęceniu palm ruszyliśmy w procesji do naszego kościoła śpiewając radosne „hosanna”.
W Wieki Czwartek nabożeństwo upamiętniające ustanowienie sakramentów
Eucharystii i Kapłaństwa rozpoczęło się
o godzinie siódmej wieczorem. Ksiądz Roman
Olesiński SDB, dyrektor naszej placówki, na
pamiątkę obmycia nóg podczas Ostatniej
Wieczerzy uczynił to 12 apostołom, którymi byli zarówno mężczyźni jak i kobiety
z naszej parafii. Później zapytał, czy któreś
z dzieci także chce podejść, aby obmyć im nogi,
26
i w taki oto sposób w tym roku w parafii San
Lorenzo pojawiło się ok. 40 apostołów, gdyż
utworzyła się niemała kolejka, a niektóre
dzieci po obmyciu jednej nogi od razu przygotowywały drugą…
W Wielki Piątek rano zebraliśmy się na
głównym placu, by uczestniczyć w drodze
krzyżowej wiodącej ulicami miasteczka. Był
to jeden z bardzo gorących dni, wielu uczestników chroniło się przed słońcem pod parasolami. Mieszkańcy na niektórych stacjach
przygotowali poczęstunek, także w ten sposób dowiedziałyśmy się, że utrzymywanie postu w ten dzień nie jest im bliskie. Wieczorem
uczestniczyliśmy w nabożeństwie Męki Pańskiej, a po jego zakończeniu wyruszyliśmy
w procesji z figurą Chrystusa umieszczonego
w trumnie. W milczeniu, ze świecami rozświetlającymi mrok, rozważaliśmy, co tak na
prawdę uczynił Jezus, oddał za nas swoje życie, pokazując nam jak bardzo nas kocha. Po
powrocie do kościoła złożyliśmy figurę Chrystusa we wcześniej przygotowanym grobie.
Wielka Sobota oznacza, że w dżungli
rozpoczynają się velady, czyli tradycyjne czuwania, w przeddzień święta, podczas których
WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka
modli się, tańczy i pije masato (napój ze sfermentowanej juki). Ksiądz Roman został poproszony o towarzyszenie na jednym z takich
wydarzeń i my udałyśmy się tam wraz z nim.
Po przybyciu oczywiście zostaliśmy zaproszeni na masato. W pomieszczeniu, w którym
się znajdowaliśmy, pod dachem w koszach
umieszczone było mięso małpy, które było
konserwowane w dymie, jako danie przygotowane dla uczestników święta. Nie wiem,
czy na szczęście, ale nie zdążyliśmy spróbować, jak smakuje, bo musieliśmy wracać do
parafii... Po wysłuchaniu Ewangelii, modlitwie i zaśpiewaniu „Chwała na wysokości
Bogu”, wyciągnięto krucyfiks ukryty w grobie
wykonanym z liści i rozpoczęto taniec, który
jest także formą modlitwy.
Wigilia Paschalna również rozpoczęła się
na terenie naszego oratorium. Oczekiwaliśmy
w ciemnościach na rozpalenie i poświęcenie
ognia, którym jest Chrystus. To on jest naszym
światłem, który swoim blaskiem rozświetla
mroki śmierci. Po zapaleniu świecy paschalnej, ruszyliśmy w ciszy do kościoła, prowadzeni przez ten właśnie blask, aby rozpocząć najradośniejszy okres w życiu każdego
chrześcijanina – czas zmartwychwstania. Po
odnowieniu przyrzeczeń chrzcielnych, każdy
mógł podejść do chrzcielnicy, naznaczyć się
znakiem krzyża i wypowiadając swoje imię
dodawał słowa „jestem ochrzczony w imię
Ojca i Syna i Ducha Świętego”. Przez ten pro-
sty gest mogliśmy jeszcze bardziej uświadomić sobie w Kogo wierzymy. Wielkanoc spędzona w Peru na zawsze pozostanie w mojej
pamięci, nowe zwyczaje, nowy język i nowe
wyzwania. Ale jedna rzecz jest niezmienna
i stała: Chrystus zmartwychwstał i swoim
7 KWIETNIA – ŚWIATOWY DZIEŃ ZDROWIA!
SWM Młodzi Światu
Tekst: Dominika Oliwa-Żuk
Zdj.: zbiory SWM Młodzi Światu
„Zdrowie jest darem Bożym, a my jesteśmy
zobowiązani do tego, aby robić wszystko, co
możliwe, aby je zachować” – przekazał nam św.
Jan Bosko. Zdrowie to skarb! Uświadamiamy sobie to najczęściej wtedy, gdy choroba dotyka nas
lub naszych bliskich. Każdy ma prawo do opieki
zdrowotnej, ale nie każdy ma do niej dostęp.
W wielu miejscach brakuje nie tylko sprzętu,
ale i odpowiednio przygotowanych osób, które
służyłyby fachową pomocą medyczną, zwłaszcza najuboższym. Dlatego docieramy tam, gdzie
wciąż brakuje lekarzy, rehabilitantów i opieki
pielęgniarskiej. Teraz szczególnie chcemy pomóc
w Ugandzie. Ubóstwo oraz nadal słabo rozwinięty dostęp do urządzeń sanitarnych powoduje
tam bardzo wysoki stopień zachorowań, głównie na malarię, dengę i śpiączkę afrykańską. Kraj
ten przoduje także pod względem liczby chorych
na AIDS (7 miejsce na świecie pod względem
umieralności z powodu AIDS). W Polsce statystycznie przypada 7 szpitalnych łóżek na 1000
osób, podczas, gdy w Ugandzie na taką samą
liczbę pacjentów przypada zaledwie 0,5 łóżka.
W 2012 roku powstał Komitetu Budowy Ośrodka Zdrowia im. Polskich Sybiraków w miejscowości Koja nad Jeziorem Wiktorii. Dzięki wsparciu
Polaków mieszkających niegdyś w tej miejsco-
ŻEBY ULICA NIE BYŁA DOMEM
SWM Młodzi Światu
Tekst: Dominika Oliwa-Żuk
Zdj.: zbiory SWM Młodzi Światu
„INSHA ALLAH. KREW MĘCZENNIKÓW”
SWM Młodzi Światu
Tekst: Dominika Oliwa-Żuk
Zdj.: zbiory SWM Młodzi Światu
13 kwietnia w TVP 1 miała miejsce premiera najnowszego filmu z cyklu Prześladowani Zapomniani pt. „Insha Allah. Krew
Męczenników” (reżyseria: Witold Gadowski,
Maciej Grabysa, Michał Król, produkcja: SWM
Młodzi Światu, CitizenGO). Film opowiada
27
kwiecień 2016
o działalności Państwa Islamskiego (ISIS) i życiu prześladowanych tam chrześcijan. W dniu
premiery film obejrzało ok. 700 tysięcy widzów.
Z końcem kwietnia odbyła się także premiera
filmu w Nowym Jorku.

blaskiem rozświetla noc. Nie bójmy się podążać za tym światłem, bo w nim jest życie.

wości oraz ich rodzin szybko udało się postawić
mury i pokryć je dachem. Działaniami kierował
pracujący wówczas w Ugandzie salezjanin, ks.
Ryszard Jóźwiak. Niestety zgromadzone środki
nie wystarczyły do zakończenia prac budowlanych. Aby zakończyć budowę i wyposażyć
skromnie ośrodek brakuje jeszcze około 22,5
tysiąca dolarów. W pomieszczeniach powstaną
sale przeznaczonego do krótkotrwałej hospitalizacji chorych mężczyzn, kobiet i dzieci, a także
pomieszczenie na laboratorium.

12 kwietnia obchodziliśmy Międzynarodowy
Dzień Dzieci Ulicy. Często niełatwo im pomóc –
pokazać, że można inaczej, że warto rozpocząć
nowe życie, przepełnione sensem i pięknem, ale
także stawiające wymagania. Nie sposób jednak
przejść obojętnie, zwłaszcza mając przed oczami
wzór Księdza Bosko wyciągającego rękę do odrzuconych chłopców. Wolontariusze pracują bezpośrednio z dziećmi ulicy, wspieramy także finansowo funkcjonowanie domów prowadzonych przez
salezjanów. Wiele już udało się zrobić, ale z każdym dniem nowe wyzwania, potrzeby, nowi młodzi
ludzie, do których trzeba wyciągnąć pomocną dłoń.
Z okazji Międzynarodowego Dnia Dzieci Ulicy zorganizowaliśmy akcję „Wylicytuj Dobro”. Przez cały
kwiecień na aukcjach Allegro można było licytować misyjne upominki. Dochód z wylicytowanych
rzeczy przeznaczony zostanie na wsparcie domu
dla dzieci ulicy na Wybrzeżu Kości Słoniowej.

KWIETNIOWE SPOTKANIE WOLONTARIUSZY
SWM Młodzi Światu
Tekst: Magdalena Kondys
Zdj.: zbiory SWM Młodzi Światu
„Z kulturą za pan brat” – pod takim hasłem
upłynął kolejny ogólnopolski zjazd wolontariuszy SWM, który odbył się w weekend 8-10 kwietnia we Wrocławiu. Tematem takim zajmowaliśmy się nie bez przyczyny, w roku 2016 bowiem
Wrocław jest Europejską Stolicą Kultury.
Jednym z gości specjalnych i zarazem ojcem
duchownym zjazdu był misjonarz, ks. Henryk
Juszczyk. Jak na dobrą polską rodzinę przystało
– zjazd otworzyła wspólna modlitwa oraz posiłek. Podczas modlitwy Koronką do Miłosierdzia
Bożego szczególnie pamiętaliśmy o dwóch naszych kolegach wolontariuszach aktualnie przebywających na misjach w Sudanie Południowym
– Bartku i Kaziku. W ramach integracji, a także
aby oswoić się z różnymi kulturami, jakie możemy spotkać podczas pracy misyjnej, próbowaliśmy witać się różnymi sposobami, między innymi po innuicku. Dzięki uprzejmości ks. Henryka
mogliśmy się dowiedzieć m.in., że Ugandyjczyka
powitamy słowami „Wasuze otya nno?”, a będąc
kobietą należy przy tym klęknąć na kolana. Na
zakończenie dnia wspólnie obejrzeliśmy film
„Apostoł”. Poruszał on problem zderzenia kultury islamu z kulturą chrześcijańską w realiach
zachodnioeuropejskich, a także przedstawiał
trudności, jakie napotyka wyznawca islamu pragnący przyjąć wiarę katolicką.
W sobotę po posileniu duszy i ciała wysłuchaliśmy wykładu ks. Henryka, którego tematem
była inkulturacja. Ksiądz Henryk przedstawiał
nam różne aspekty kultury krajów, w których miał
okazję pracować – Ugandy, Zambii, Kenii oraz
Namibii. Nie da się 30 lat streścić w kilkadziesiąt minut, nawet jeżeli poruszamy jeden aspekt,
toteż mimo iż wykładu słuchaliśmy z zapartym
tchem, z sali wyszliśmy z uczuciem niedosytu.
Swoimi spostrzeżeniami i refleksjami na temat
kultury misyjnej mogliśmy się podzielić podczas
pracy w grupach. Słowami, które bardzo często
padały, były „otwartość”, „tolerancja”, „elastyczność” i „wyrozumiałość”. Doszliśmy do wspólnego
wniosku, że pracując na misjach, trzeba być bardzo otwartym na kulturę, którą się tam zastaje.
Aby zdobyć zaufanie ludzi, należy nauczyć się
z nimi współegzystować, tolerować ich zwyczaje i obrzędy, wchodząc w nie, chociaż nieraz są
dla nas śmieszne czy wręcz trudne do przyjęcia.
Dopiero wtedy można zacząć ewangelizować.
Ważne też, aby w tym tolerowaniu tradycji nie
pójść za daleko i odrzucać te praktyki, które nie
są zgodne z doktryną chrześcijańską. Wszystkie
nasze pragnienia, podziękowania, prośby i obawy
mogliśmy zanieść przed Pana w czasie wspólnej
Eucharystii. Polecaliśmy w niej wszystkich wolontariuszy, misjonarzy oraz ich dzieła.
Nad tym, jak postrzegamy siebie jako Polacy
oraz jak postrzegają nas ludzie z innych krajów,
zastanawialiśmy się podczas warsztatu pt. „Spotkanie z odmienną kulturą”, który poprowadziła
dla nas Manuela. Następnie mogliśmy poznać
kilka egzotycznych zwyczajów, a przy tym również poznać i pochwalić się naszym pięknym
miastem. Umożliwiła nam to misyjna gra miejska przygotowana przez Olę, Kalinę i Roberta.
Mimo odstraszającej pogody, nie brakowało
kreatywnych pomysłów i zapału w rozwiązywaniu zagadek. Wieczorem Karolina wprowadziła
nas w podstawy uwielbienia Boga tańcem. Była
to wspaniała okazja nie tylko do modlitwy, ale
także do integracji naszej grupy oraz rozgrzania
zziębniętych i przemoczonych nóg. Drugi dzień
naszego spotkania zakończyliśmy adoracją Najświętszego Sakramentu. Oficjalnie. Nieoficjalnie
– rozmowy, śmiechy i wspólna zabawa trwały
„NAMALUJ MI ŚWIAT SŁOWEM…”
Świętochłowice
Tekst: Lucyna Warzecha
„Nie wiem, co to poezja, nie wiem po co
i na co / Wiem, że czasami ludzie czytają wiersze
i płaczą” (Władysław Broniewski). Zakończyła się
XII już edycja Konkursu Poetyckiego. Decyzje
podjęte, nagrody rozdane. Jury w składzie: pani
Barbara Gąsior, pani Małgorzata Kruża i pani
Lucyna Warzecha przyznało trzy miejsca i wyróżniło troje uczestników. I miejsce za piękno
28
treści i formy zajęła Weronika Głodek z klasy IId
gimnazjum, II miejsce za optymizm i poczucie
humoru przyznano Magdalenie Hadam z klasy
Ic gimnazjum, a III miejsce przypadło w udziale Bartoszowi Rolnikowi z klasy IIIa gimnazjum
za wnikliwą obserwację naszego codziennego
i niecodziennego życia. Wyróżnienia otrzymali:
Marta Płomecka z klasy IIIb gimnazjum, Klaudia
WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka
do późnych godzin nocnych. Niedzielne świętowanie rozpoczęliśmy uroczystym śniadaniem.
Następnie podczas warsztatu, który poprowadziła dla nas Marta, mieliśmy okazję trochę poimprowizować. Można było nieźle poćwiczyć swoją
wyobraźnię – jak wiadomo, bez niej w improwizacji ani rusz. Centrum tego ostatniego już dnia
zjazdu była oczywiście niedzielna Eucharystia,
którą przeżywaliśmy w kościele pw. Chrystusa
Króla, w której to parafii gościliśmy. Na zakończenie swoje projekty misyjne zaprezentowali
nam Agnieszka, Ola i Adrian. Zeszłego roku
pracowali oni na misji w Fullasie w Etiopii. Opowiedzieli o swoich przeżyciach, codziennej pracy, radościach, ale także i o trudnych sytuacjach
związanych z pobytem na misjach. Spotkanie
zakończyliśmy wspólnym posiłkiem. Żegnaliśmy
się z ciężkim sercem, ale przecież kolejne spotkanie już za miesiąc.
Co dało nam to spotkanie? Był to czas pochylania się nad pojęciem kultury oraz nad tym,
jaka powinna być wobec niej nasza postawa.
Były to trzy dni wspólnej integracji, wymiany
myśli i inspiracji do działania w krajach misyjnych. Mnie, jako osobę która po raz pierwszy brała udział w zjeździe wolontariuszy, szczególnie
uderzyła wielka otwartość na drugiego człowieka, gotowość do pomocy w każdej sytuacji oraz
same uśmiechnięte twarze wokół. Myślę, że to są
najważniejsze przymioty, które powinny cechować wolontariusza. Oby ziarno rzucone w glebę
zakiełkowało i zaowocowało nowymi pomysłami i zapałem do ich realizacji!

Ropel z klasy IIId gimnazjum i Julia Izdebska
z klasy Ic gimnazjum. Poniżej można zapoznać
się z najlepszymi utworami.
„Gdy duch ginie, / pojawia się – / forma / –
tak twierdzi Bukowski / Bo rym zbędny – zawiły
lub prosty, / i zbędne słowa zawiłe w swym składzie, / i znaczeń bezmoc wszelaka, / gdy nie ma
duszy, prawdy i przesłania / bezsens, / bezkres, /
bezmiar, / niepotrzebność? – / takiego pisania.”
(Weronika Głodek „Brak formy”).
„O Pralko lśniąca, w kolorze perlistym! /
Jakże nie wychwalać Ciebie, co wszystko czynisz
czystym? / Kto by nam wyprał sterty brudnych
ubrań? / Kto wyczyściłby bluzkę, by znów była
cudna? // Tyś wynalazkiem największym tej ery!
/ Od dawna chcieliśmy się pozbyć tej wstrętnej
maniery / Rękami czyszczenia nieświeżej odzieży / Spodni czy kurtek niesfornej młodzieży! //
Wszystkie Twoje funkcje są nam dobrze znane.
/ I za każdym razem wielce doceniane! / Twe
niezwykłe opcje to istne cudeńka! / Skończyła
się wreszcie człowiecza udręka!” (Magdalena
Hadam – „Oda do pralki!”).
„Każdego dnia idąc tą samą ulicą / Widzę te
same twarze, ruchy /Widzę jak szarość świat spowija / Jak otula swymi szponami myśli / Kiedyś
każdy chciał być inny / Teraz widzę nikczemne
klony / Powtarzają życie innych / Widzę jak się
marnują / Jak pracują w grupach niczym pszczoły /
KÓŁKO TEATRALNE NA DNIACH OTWARTYCH
Świętochłowice
Tekst: Szymon Boniecki
Zdj.: zbiory SZSP”DB” w Świętochłowicach
W piątek 1 kwietnia nasza grupa teatralna
wybrała się na Dni Otwarte do Teatru Rozrywki
w Chorzowie, aby móc przyjrzeć się pracy aktorów od zaplecza. Wizyta zaczęła się od udostępnienia teatralnej garderoby, której nikt nie był
w stanie się oprzeć, i każdy na chwilę stawał się
generałem, damą dworu lub kimkolwiek chciał.
Następnie zostaliśmy zaproszeni na widownię,
by móc uczestniczyć w próbie spektaklu, pt. „Rękopis znaleziony w Saragossie” powstałego na
podstawie utworu Jana Potockiego. Tu mogliśmy
być świadkami przygotowań do występu. Próby
Niczym trutnie i robotnice / Ale jest i ona, w płaszczu czerwonym / Jedyna, za którą podąża reszta
/ Patrzę uważnie / Macha do świata / Mrugam, /
Widzę wszystkie ręce w górze” (Bartosz Rolnik).
Dziękuję wszystkim uczestnikom za odwagę, niezwykłe spojrzenie na świat i miłość do
poezji. Gratuluję i do przyszłego roku!

śpiewu, wstępne próby ruchu scenicznego i gry
aktorskiej zrobiły wrażenie na całej widowni, która była wypełniona po brzegi. Ta sama
widownia (przy dużym udziale naszej grupy)
reagowała niezwykle żywiołowo, oklaskując
aktorów, co nie pozostało bez odpowiedzi w postaci żartobliwych komentarzy występujących.
Następnie udaliśmy się do pracowni malarskiej,
gdzie powstają rekwizyty sceniczne od listów,
poprzez głowy wilkołaków, a na powozach
z końmi kończąc, a my mogliśmy być świadkami
tego procesu. Potem przeszliśmy za kulisy, aby
móc zobaczyć pracę ludzi, którzy nie występowali na scenie, a dzięki którym cały spektakl
miał szansę zaistnieć. Chodzi o ludzi odpowiedzialnych za naświetlenie, udźwiękowienie oraz
wszelkie zmiany w scenografii. Po zakończeniu
zwiedzania cała nasza grupa postanowiła wrócić do swojego ulubionego miejsca w teatrze,
czyli garderoby. Cały dzień, pomimo licznych
wrażeń, pokazał także, ile osób stoi za jednym
spektaklem oraz jakiego nakładu pracy i czasu
wymaga jego realizacja. Rozbudził on jednak
także marzenia na przyszłe występy sceniczne
oraz chęć uczestniczenia w tak wielkim przedsięwzięciu, jakim jest teatr.

XIV SALEZJAŃSKI KONKURS RECYTATORSKI
Świętochłowice
Tekst: Barbara Gąsior
Zdj.: zbiory SZSP”DB” w Świętochłowicach
(III miejsce), Tomasza Antlaufa (wyróżnienie).
Wszystkim recytatorom dziękujemy za udział
w konkursie, a zwycięzcom gratulujemy!

14 kwietnia odbył się w oratorium XIV Salezjański Konkurs Recytatorski, którego organizatorkami były polonistki – Barbara Gąsior i Barbara Jankowska. Mottem konkursu były słowa
bł. matki Teresy z Kalkuty: „Nigdy nie poznamy
całego dobra, jakie może dać zwykły uśmiech”.
Tym razem uczestnicy konkursu recytowali
teksty prozatorskie, które wywoływały radość
licznie zgromadzonej widowni. Okazało się, że
niektórzy mówcy obdarzeni są wielkimi umiejętnościami w tym względzie. 27 kwietnia podczas
porannego słówka zostały wręczone dyplomy
i nagrody książkowe dla Pia Sceliny (I miejsce),
Szymona Kubasa (II miejsce), Julii Ryszczyk
PIELGRZYMKA MATURZYSTÓW NA JASNĄ GÓRĘ
Świętochłowice
Tekst: Hanna Kulejewska
Dnia 18 kwietnia klasy IIIA i IIIB liceum
oraz IV technikum wyruszyły autobusami do
29
kwiecień 2016
Częstochowy. Podróż minęła szybko, a na miejscu przywitało nas słoneczko. W pielgrzymce
wzięli udział także maturzyści z innych salezjańskich placówek inspektorii krakowskiej.
Około godz. 10:30 rozpoczęła się konferencja
dotycząca powołania. Po niej udaliśmy się na
wały i tam odbyła się droga krzyżowa, za której
przeprowadzenie odpowiedzialna była nasza
szkoła. Później mieliśmy trochę czasu wolnego.
O godzinie 13:30 został odsłonięty obraz Matki
Boskiej Częstochowskiej, a następnie wzięliśmy
udział we Mszy św. celebrowanej w intencji
nas – maturzystów pod przewodnictwem ks.
inspektora Dariusza Bartochy. Po Mszy wyru-
szyliśmy w drogę powrotną. Takie wydarzenie
to zawsze szczególny czas modlitwy i bycia
razem. Poza tym człowiek potrzebuje od czasu
do czasu wyciszenia, szczególnie w tak ważnych
momentach życia. Wierzę, że dzięki łasce Bożej
DZIEŃ OTWARTYCH DRZWI W „SALEZJANCE”
Zabrze
Tekst: Agnieszka Hrabak
Zdj.: Kamila Schaub
Rok szkolny powoli dobiega końca, więc
szkoły muszą zacząć się starać o nowych
uczniów, którzy we wrześniu mogliby rozpocząć
naukę w ich murach. W gimnazjach, liceach
i technikach organizowane są Dni Otwartych
Drzwi. Salezjański Zespół Szkół Publicznych im.
św. Dominika Savio w Zabrzu nie mógł postąpić
inaczej…
W sobotę 9 kwietnia w godzinach porannych w naszej szkole odbył się Dzień Otwarty.
Dzięki przystępnemu terminowi gości było co
niemiara – przyszli pierwszoklasiści z rodzicami
zatłoczyli korytarze, zwiedzając SZSP w Zabrzu.
Organizacją tegorocznego Dnia Otwartych
Drzwi zajęła się pani Anita Jarominek i jej klasa wychowawcza – gimnazjaliści z IIa, a także
wszyscy chętni, którzy chcieli się zaangażować.
Przy wejściu samorząd szkolny witał wszystkich,
rozdawał dokumenty rekrutacyjne oraz przekazywał gości w ręce oprowadzających. Trasa
zaczynała się od kaplicy, łącznika i części oratoryjnej, a następnie biegła po parterze i dwóch
pozostałych piętrach. Wszystkie sale były otwarte, dzięki czemu goście mogli zobaczyć, w jakich
warunkach są prowadzone lekcje. W niektórych
pomieszczeniach zostały zorganizowane różnego rodzaju rozrywki dla odwiedzających, np.
doświadczenia chemiczne lub fizyczne, a także
quizy językowe i prezentacje multimedialne.
W pracowni plastycznej uczniowie tłumaczyli
i pokazywali zasady działania drukarek 3D, co
wzbudziło niemałą sensację wśród odwiedzających. Na sali gimnastycznej były prowadzone
rozgrywki sportowe, a w poszczególnych klasach
została przedstawiona działalność różnych kół
zainteresowań oraz organizacji, np. harcerstwa,
Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego czy oratorium. Nie mogło również zabraknąć informa-
PLANY NA NOC? GRA!
Zabrze
Tekst: Alicja Podstolec
Zdj.: ks. Tadeusz Goryczka SDB
Co można robić w nocy? Spać – to najbardziej
oczywista odpowiedź. Ale można też robić wiele
ciekawszych rzeczy. Z takiego założenia wyszli
członkowie szkolnego koła Salezjańskiego Wo-
30
lontariatu Misyjnego w Zabrzu i zaprosili swoich
kolegów na Misyjną Noc Gier Planszowych.
Z zaproszenia skorzystało ponad 40 uczniów
(i kilkoro nauczycieli), którzy w piątek 22 kwiet-
WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka
będziemy potrafili przezwyciężyć wszelkie
trudności, które napotkamy w życiu. A zwłaszcza
egzamin dojrzałości, z którym przyjdzie nam się
już wkrótce zmierzyć.

cji o obozie integracyjnym dla klas pierwszych
(który w tym roku odbywa się w Istebnej) oraz
sklepiku misyjnego. Całość uświetnił szkolny
zespół rockowy – The Branchers – który występował w auli. Wszyscy zaangażowani ciężko
pracowali, by uzyskać końcowy efekt. Zarówno
uczniom, jak i nauczycielom zależało, by pokazać
SZSP z jak najlepszej strony. Czy nam się udało? Odpowiedzią na te pytanie są uśmiechy na
twarzach gości oraz, miejmy nadzieję, mnóstwo
nowych uczniów we wrześniu.
Tegoroczny Dzień Otwartych Drzwi zdecydowanie zaliczał się do tych najbardziej
udanych. Wszystko bowiem odbyło się bez przykrych niespodzianek, a nasza szkoła zachwyciła
kolejne osoby.

nia przyszli do szkoły dwa razy – najpierw na
lekcje, później na gry. Rozpoczęliśmy jednak
od rozgrzewki w rytm tańców integracyjnych.
Później rozeszliśmy się do kilku klas, by… grać.
A gier planszowych było naprawdę sporo, w części
trzeba było wykazać się wiedzą, w części refleksem, strategicznym planowaniem czy po prostu
liczyć na szczęście. Organizatorzy przygotowali
również grę terenową, która zmusiła uczestników do przeszukiwania najdziwniejszych zakamarków szkoły (a o 23 wygląda ona nieco inaczej
niż w ciągu dnia). Dla tych, którym znudziły się
gry, został przygotowany film. Jak na spotkanie
salezjańskie przystało, była i modlitwa wieczorna
(a może nocna, bo o godz. 2), i słówko. Po nim
część z nas (połowa?) poszła spać, a pozostali…
grali aż do rana. O 7.30 było śniadanie i szybkie
sprzątanie szkoły. Potem już tylko powrót do
domu i… tak – sen, a nie gry.
Po co taka noc? Żeby się wspólnie pobawić –
na pewno. A przy tej okazji pomóc komuś. Dochód
z imprezy (wejście kosztowało 5 zł) był przeznaczony na oratorium w Bangladeszu. Wszyscy,
którzy uczestniczyli w tym wydarzeniu, zgodnie
potwierdzają – warto było.

W MASCE CZY BEZ?
Ważniejsze jest to, że nie pozwoliła ona przejść
obojętnie, stawiała przed nami pytania, trudne
i ważne, zmuszała do zastanowienia – czy na co
dzień zakładam jakąś maskę?

Zabrze
Tekst: Alicja Podstolec
Zdj.: Dawid Baranek
Szkoła powinna być miejscem wszechstronnego rozwoju ucznia. Brzmi, niestety, jak slogan,
frazes, prawda? Jednak niekoniecznie. Czwartkowy wieczór (28 kwietnia) w zabrzańskiej „salezjance” udowodnił po raz kolejny, że jest ona
miejscem naprawdę wszechstronnego rozwoju
młodych ludzi. Tego dnia odbył się wernisaż
wystawy fotograficznej Kamili Schaub. Na zebranych w szkolnej auli – jak na wernisaż przystało
– czekał oczywiście poczęstunek, ale nie to było
powodem ich przybycia. Chcieli oni obejrzeć pra-
ce Kamili. Autorka nie zdradziła koncepcji i wizji
artystycznej, zapraszając do indywidualnych rozmów o jej pracach. A co przedstawiały zdjęcia?
Były to pary fotografii – na jednej osoba była
przedstawiona w kolorowej masce, na drugiej
już bez niej, każde z ujęć miało osobny tytuł. Co
ciekawe, zdjęcia w maskach były podpisane bardziej oficjalnie. Modelami artystki byli jej koledzy
ze szkoły, ale też część nauczycieli. Niewątpliwie
wystawa była bardzo udana – zdjęcia były po
prostu bardzo dobre, ale to nie jej jedyny atut.
I TO JUŻ KONIEC?
Zabrze
Tekst: Alicja Podstolec
Zdj.: Kamil Oleszkiewicz
Piątek 29 kwietnia był dniem wyczekiwanym
przez wielu ze względu na początek długiego
weekendu i majówki. Ale zdecydowanie bardziej
czekali na ten dzień uczniowie klas III liceum –
był to dla nich dzień zakończenia szkoły – podsumowania ważnego okresu w życiu. Zazwyczaj jest
tak, że najważniejsze momenty w życiu szkoły rozpoczynamy z najważniejszą Osobą, czyli z Panem
Bogiem. Tak było i tym razem, o 10.30 młodzież
zgromadziła się w szkolnej kaplicy, by podczas
Mszy św. podziękować Panu Bogu za to wszystko, co wydarzyło się w ich życiu w czasie nauki
w „salezjance” (dla większości to aż 6 lat), oraz
by modlić się o pomoc Ducha Świętego na czas
egzaminów maturalnych. Godzinę później zebrali się wszyscy – przyszli absolwenci, ich rodzice,
wychowawcy i nauczyciele oraz starsi uczniowie szkoły (klasy III gimnazjum i licealiści) –
w szkolnej auli. Tam czekała wszystkich wyjątkowo uroczysta akademia. Były oczywiście przemówienia (dyrektora szkoły, przewodniczącej
Rady Rodziców), były podziękowania (opiekunów:
chóru, gazetki szkolnej, nauczycieli wychowania fizycznego oraz samych maturzystów), było
wreszcie wręczenie nagród i świadectw ukończe-
nia szkoły z wyróżnieniem. Kolejny raz przyznano
również honorowy tytuł Absolwenta Roku, w tym
roku otrzymała go Julia Cebula. Po części oficjalnej nadszedł czas na pożegnanie na wesoło, które
w tym roku przygotowali uczniowie klasy IIc
liceum. Zaproponowali oni starszym kolegom
„Dziady cz. V”, na które przybyły duchy szkolnej
codzienności. Obrzędowi przewodniczył Guślarz,
a zjawili się m.in. Mieszko I, Słowacki (na chmurze)
czy Gandalf. Specjalnym prezentem były: ułożona
dla nich piosenka pt. „Dla prawdziwych maturzystów” oraz pamiątkowe breloczki. Gdy Absolwenci
zabrzańskiej „salezjanki” rocznika 2016 opuszczali aulę, idąc jeszcze na spotkanie z wychowawcami, z głośników dobiegały dźwięki piosenki „I to
już koniec”. Ale wszyscy mieliśmy nadzieję, że to
jednak nie jest prawda, że coś wprawdzie się kończy, ale też coś zaczyna. I choć były oczywiście łzy
i uściski, to jednak wiemy, że absolwenci będą do
szkoły zaglądać często, a to, co tutaj zostawili, ubogaca nas wszystkich. Dla nich zaś, to przecież nie
koniec, to początek – życia dorosłego, w którym
wykorzystają doświadczenie zdobyte w zabrzańskiej „salezjance” – czego im z serca życzymy.

regów, którą zakończyliśmy przy rokitnickim stawie, a tym samym włączyliśmy się w ekologiczny
festyn organizowany przez jedno z zabrzańskich
stowarzyszeń. Po powrocie do szkoły urządziliśmy harcerskie śpiewogranie, a następnie przeżyliśmy niesamowite i klimatyczne harcerskie
świeczkowisko o historycznej tematyce. Dzień
zakończyliśmy wspólnym oglądaniem filmu „Odlot”. I już wydawałoby się, że to koniec atrakcji
i czas na sen, kiedy to wszyscy zostaliśmy obu-
dzeni, aby wziąć udział w grze logicznej na terenie naszej szkoły. Wyrwani ze snu, z zagadkami
poradziliśmy sobie całkiem nieźle, mimo tego, że
niektóre były naprawdę trudne! Na sam koniec
przygotowana została niespodzianka – harcerskie przyrzeczenie, podczas którego harcerzami
stały się kolejne osoby, które jednocześnie zasiliły nasze szeregi. To im właśnie życzymy wytrwałości, siły, dążenia do harcerskich ideałów,
a przede wszystkim rewelacyjnej zabawy! Nasze spotkanie zakończyliśmy w niedzielę Mszą
św. Już teraz zapowiadamy, że to nie ostatni biwak w naszej szkole! Jeszcze o nas usłyszycie!
Z harcerskim pozdrowieniem „Czuwaj!” 9 Drużyna Harcerska „Płomień”.

HARCERSKI WEEKEND
Zabrze
Tekst: Natalia Pokrątka
Zdj.: Natalia Pokrątka
„Nie czyńcie skautingu zbyt łatwym… Stawiajcie wyzwania.” – powiedział św. Jan Paweł
II. Harcerze już na stałe wpisali się w społeczność zabrzańskiej szkoły. W ostatni kwietniowy
weekend odbył się na jej terenie biwak, na który zostały zaproszone również zaprzyjaźnione
nam drużyny. Atrakcjom nie było końca! Biwak
rozpoczęliśmy grami i tańcami integracyjnymi,
aby poznać się lepiej. Następnie wyruszyliśmy
w miejską grę fabularną śladami Szarych Sze31
kwiecień 2016
32
WIADOMOŚCI INSPEKTORIALNE Inspektorii Krakowskiej pw. św. Jacka

Podobne dokumenty