To będą piękne Dni! nr 5 (24) | MAJ 2015
Transkrypt
To będą piękne Dni! nr 5 (24) | MAJ 2015
ISSN 2300-5106 nr 5 (24) | MAJ 2015 miesięcznik bezpłatny www.gminapolska.com Fot. Urząd Miasta i Gminy Syców To będą piękne Dni! 8 Sieć – jakość prawdziwa Fot. Sławomir Grymin Wszystkiego nie wiem… – Gdy powstanie już w Polsce Sieć Najciekawszych Wsi, to będzie można wybrać coś, co będzie miało prawdziwą jakość – mówi wojewoda opolski Ryszard Wilczyński (na zdjęciu z Dożynek Wojewódzkich 2014, drugi z prawej), który przed laty zainicjował w Polsce Program Odnowy Wsi. – Pierwsze kroki już za nami. Jest porozumienie gmin Polska Sieć Odnowy i Rozwoju Wsi, składające się z 45 gmin z całego kraju. Fot. Sławomir Grymin Dni Sycowa, oczywiście! To piękne miasto świętować będzie swoje Dni w weekend 16-17 maja. Z wielką radością możemy już zdradzić, jakie znakomite osobowości polskiej muzycznej sceny pojawią się na tegorocznych Dniach Sycowa. 3 – W maju chcemy doprowadzić do uruchomienia naszej kolejki wąskotorowej. Kilkukilometrowa trasa kolejki przebiega po terenie zespołu pałacowo-parkowego pomiędzy Wierzchowicami a Krośnicami. To nasza turystyczna atrakcja, ale niewystarczająco o nią dbano – mówi Andrzej Biały, wójt gminy Krośnice. 5 W gminie Żmigród w ubiegłym roku w 63 imprezach sportowych uczestniczyło ponad siedem tysięcy osób! W tym roku też będzie się wiele sportowo działo. Już 13 i 14 czerwca Żmigród 6 zaprasza na Dni Smoka (na zdjęciu – Parada Smoków 2014). Warto tu być Namysłów jest otwartym, gościnnym miastem. Docenili to inwestorzy zagraniczni, doceniają wszyscy, którzy to mające ponad 750 lat miasto z jego świetnie zachowanymi zabytkami i innymi 9 atrakcjami odwiedzą. Najlepszą okazją są Dni Namysłowa, które odbędą się 19-21 czerwca. Fot. Urząd Miejski w Namysłowie Fot. Urząd Miejski w Żmigrodzie Bieganie po smoczemu 2 Gmina Polska nr 5 (24) | maj 2015 Razem zmieniamy swój świat Odnowa Dolnośląskiej Wsi formalnie realizowana jest w województwie dolnośląskim od 2009 roku. Do dziś zgłosiło swój akces 970 sołectw ze 115 gmin, a liczba nowo przystępujących sołectw sukcesywnie wzrasta. Świadczy to o atrakcyjności programu oraz o słuszności jego realizacji. Mity, fakty, opowiastki Regionalny Program Operacyjny Województwa Opolskiego na lata 2014-2020 został zaakceptowany przez Komisję Europejską już 18 grudnia 2014 roku i był jednym z pierwszych siedmiu przyjętych regionalnych programów operacyjnych. Dokument określa najważniejsze dla rozwoju społeczno-gospodarczego województwa opolskiego obszary wsparcia, które będą współfinansowane z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i Europejskiego Funduszu Społecznego, a całkowity budżet programu wynosi blisko 944,97 mln euro. Zarząd Województwa Opolskiego powołał Komitet Monitorujący RPO (harmonogram naboru wniosków zaakceptowano już w styczniu), a pierwsze projekty dotyczą ochrony różnorodności biologicznej i infrastruktury drogowej. W ramach „Ochrony różnorodności biologicznej” będzie można składać projekty dotyczące m.in. ochrony zagrożonych gatunków i siedlisk przyrodniczych, tworzenia centrów ochrony różnorodności biologicznej, ochrony obszarów cennych przyrodniczo oraz budowy, modernizacji i doposażenia obiektów służących ochronie różnorodności biologicznej i edukacji ekologicznej. Drugi nabór odbędzie się w trybie pozakonkursowym i związany jest z drogami wojewódzkimi. ••• Starosta wielicki Jacek Juszkiewicz pobrał ponad 50 tys. zł za niewykorzystany urlop, choć odbierał dni wolne za udział w niedzielnych uroczystościach. Radni zawnioskowali o odwołanie starosty. Starosta zarzucił upolitycznienie sprawy, lecz obiecał, że tak dalej robić już nie będzie i dlatego m.in. zachował stanowisko. Na jak długo – nie wiadomo, bowiem opozycja zapowiada jesienne referendum w sprawie odwołania starosty. ••• Gdy we Wrocławiu odbywa się mecz piłki nożnej, mieszkający w tym mieście obcokrajowcy piszą do siebie ostrzegające SMS-y: „Nie wychodź z domu”. W stolicy Dolnego Śląska mieszka ich około siedmiu tysięcy, przyjechali tutaj do pracy lub na studia. Pracownicy Wrocławskiego Centrum Rozwoju Społecznego, które opiekuje się obcokrajowcami, podkreślają, że osoby ciemnoskóre codziennie doświadczają wytykania palcami, wyśmiewania, zaczepek, szturchnięć, słyszą na swój temat obraźliwe komentarze lub zwierzęce odgłosy. Tylko w Prokuraturze Wrocław Stare Miasto w ubiegłym roku prowadzono 41 spraw dotyczących rasistowskich ataków, ale sąd zazwyczaj feruje kary w zawieszeniu, które – moim zdaniem – nie mają wystarczającego znaczenia odstraszającego i prewencyjnego. Krótko mówiąc, hasło promocyjne: „Wrocław – miasto spotkań” to fikcja i żenada. ••• Zlikwidowane wcześniej sądy rejonowe w Kamiennej Górze i Lwówku Śląskim zostaną reaktywowane. To samo stanie się z sądami w Jaworze, Miliczu, Strzelinie i Wołowie. ••• Poziom naszej ligowej piłki nożnej jest niewysoki, za to poziom chamstwa okołopiłkarskiego często niebotyczny, z czym można było się niedawno spotkać na czwartoligowym meczu Promień Żary – Piast Iłowa. Sędzia spotkania usłyszał mnóstwo epitetów rzucanych m.in. przez miejscowego adwokata i zarazem radnego sejmiku województwa lubuskiego Tadeusza Ardellego (przez osiem lat był wiceprzewodniczącym sejmiku). „Ty ch… jeden, ty k…wo jedna, parszywcu, łysa gnido!” – bluzgał raczej tradycyjnie radny Ardelli, czasami jednak starał się być oryginalniejszym, wykrzykując na przykład: „Ty robaku na próbę z probówki zrobiony”. Prawdopodobnie radnego wkurzyło to, że wyżej notowani gospodarze przegrali 0:2, a do tego sędzia podyktował rzut karny przeciwko jego ukochanej drużynie z Żar. Miejscowy dziennikarz, który w przerwie zwrócił samorządowcowi i prawnikowi uwagę, usłyszał bluzgi i groźby zabrania sprzętu reporterskiego oraz: „Jak ty jesteś dziennikarzem, to ja jestem biskupem” i że „mecz to moja prywatna sprawa”. Przewodniczący sejmiku województwa i uczą się planować rozwój wsi na przestrzeni kilku-kilkunastu lat. 7.Doroczny Kongres Odnowy Wsi – organizowany co roku w drugi weekend grudnia celem podsumowania funkcjonowania Odnowy Wsi, na którym spotyka się 250 przedstawicieli grup odnowy wsi, by dzielić się swoimi doświadczeniami i pomysłami. Za sukces działań samorządu województwa należy uznać, iż Odnowa Dolnośląskiej Wsi została wpisana do strategii rozwoju województwa do roku 2020. Co roku w ramach systemu wsparcia i zabezpieczonych w budżecie środków na wsparcie mogą liczyć sołectwa i gminy uczestniczące w tej cennej inicjatywie. Doświadczenia województw realizujących regionalną Odnowę Wsi wskazują dobitnie, iż tylko kompleksowe wsparcie realnie wpływa na polepszeEkomuzeum Mleka w Pełczynie (gmina Wołów) powstało nie sytuacji na wsiach – samo wsparcie finansowe powoduje dzięki Odnowie Dolnośląskiej Wsi najczęściej utopienie środków Odnowy Wsi musi przejść warsztaty, w projekty, za którymi nic dalej nie idzie. na których grupy odnowy wsi opraco- Aktywność dolnośląskich sołectw oraz wują pod opieką moderatorów sołec- wparcie tak samorządów lokalnych, jak kie strategie rozwoju. Dzięki warszta- i samorządu województwa sprawiły, iż tom mieszkańcy, szykując analizę za- dziś Dolny Śląsk jest liderem w Polsce sobów, poznają swoją wieś na nowo w realizacji Odnowy Wsi. (TS) jewództwa. Najpiękniejsza Wsią Dolnego Śląska w 2014 roku został Spytków w gminie Zgorzelec, a laureaci poszczególnych kategorii otrzymali nagrody. 6.Warsztaty „Planowanie w procesie Odnowy Wsi” – wieś przystępująca do Fot. UMWD Sukces Odnowy Wsi to przede wszystkim zmiana mentalności ludzi mieszkających na obszarach wiejskich, którzy wzięli na siebie odpowiedzialność za rozwój swoich miejscowości, licząc nie tylko na środki gminne czy urzędu marszałkowskiego, ale ucząc się pozyskiwać finanse z wielu źródeł. Program Odnowy Wsi przynosi olbrzymie korzyści społecznościom lokalnym i w sferze materialnej i gospodarczej, i w sferze związanej z kultywowaniem tradycji lub tworzeniem nowych. Wielkim plusem programu jest jego prostota – realizacja Odnowy Wsi opiera się na trzech zasadach: 1.Oddolności – zaangażowanie i odpowiedzialność społeczności lokalnej. 2. Pomocniczości – partnerstwo sołectwa z gminą. 3.Współdziałania czynników rozwoju lokalnego – wsie posiadają przywództwo, akceptowaną przez miesz- kańców strategię rozwoju opracowaną przez nich samych oraz wsparcie ze strony gminy dla realizacji strategii. Odnowa Dolnośląskiej Wsi realizowana jest na bazie kompleksowego systemu wsparcia finansowanego ze środków zabezpieczonych w budżecie województwa. Program oferuje sołectwom wsparcie merytoryczne – szkolenia, warsztaty, podróże studyjne – oraz finansowe, w tym dwa konkursy na dotację. Pierwszy to „Odnowa Dolnośląskiej Wsi”, gdzie beneficjentem są gminy, drugi – „Przedsięwzięcia promujące ideę Odnowy Wsi”, którego beneficjentem są organizacje pozarządowe. Co roku grupy odnowy wsi mogą liczyć na wsparcie zarówno merytoryczne, jak i finansowe, i ta pewność ciągłości wsparcia jest niezwykle istotna ze względu na planowanie rozwoju wsi. W roku 2014 zrealizowano następujące przedsięwzięcia: 1. Dwa szkolenia nt. rozliczania projektów oraz budowania oferty sołectwa – nasz produkt i nasza usługa – na bazie zasobów wsi. 2. Pięć podróży studyjnych – w tym jedna do wsi tematycznych w województwie warmińsko-mazurskim oraz cztery po sołectwach Dolnego Śląska, tak tematycznych, jak do laureatów konkursu Piękna Wieś Dolnośląska. 3.Konkurs „Odnowa Dolnośląskiej Wsi” – gminy jako beneficjenci mogły ubiegać się o granty w wysokości 30 000 zł. W roku 2014 dofinansowanie otrzymało 87 projektów na łączną kwotę 2 297 495 zł. 4.Konkurs „Przedsięwzięcia promujące ideę Odnowy Wsi” – tu beneficjentami są organizacje pozarządowe, pomoc finansowa wynosiła 5000 zł. W roku 2014 dofinansowanie otrzymało 89 projektów na łączną kwotę 420 000 zł. 5.Konkurs „Piękna Wieś Dolnośląska” – w ramach czterech kategorii komisja wybrała najlepsze projekty, zagrody i wsie Dolnego Śląska. Celem konkursu jest wyłonienie oraz promowanie najlepszych wzorców działalności społeczności lokalnych. W roku 2014 konkurs zorganizowany został już po raz szósty, a z roku na rok – co cieszy! – zgłasza się coraz więcej wsi i są coraz lepsze projekty. Do ubiegłorocznej, szóstej już edycji zgłoszono 47 wsi z 33 gmin. Świętem Odnowy Wsi jest finał konkursu, który odbywa się w Najpiękniejszej Wsi roku, goszczącej ponad 600 gości z całego wo- lubuskiego Czesław Fiedorowicz powiedział, że Tadeusz Ardelli jest niespotykanie spokojnym człowiekiem, a dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Zielonej Górze Krzysztof Seweryn Szymański ocenia, że mecenas nie wykazuje się znaczącym temperamentem podczas rozpraw sądowych. Radny województwa lubuskiego Tadeusz Ardelli nie opuścił żadnego meczu Promienia Żary od dwudziestu lat i jak widać i słychać wzbogaca sport pod względem intelektualnym i kulturalnym. ••• Rozpoczęto budowę trzech odcinków trasy S3 z Nowej Soli do Legnicy, a później do Bolkowa. Cała ekspresowa trasa wiodąca do Szczecina będzie gotowa w roku 2018. ••• Ponad 130 mln zł z Regionalnego Programu Operacyjnego może usprawnić regionalną komunikację Opolszczyzny. Zarząd Województwa Opolskiego i PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. podpisały list intencyjny na realizację programu polepszenia przewozów. Przedsięwzięcie dotyczy 140 km linii, trzech odcinków linii ważnych dla lokalnej komunikacji kolejowej: Nysa – Opole, Opole – Kluczbork i Nysa – Brzeg. ••• We wsi Zaskale w gminie Łączna (powiat skarżyski) doszło do groźnego zderzenia dwóch aut. W renault megane jechało pięć kobiet (mieszkanki Wzdołu Rządowego), a volkswagena passata prowadził Romuald Kowaliński, wójt gminy Łączna, który miał w wydychanym powietrzu od 0,12 do 0,10 miligrama alkoholu (w przeliczeniu na promile to od 0,24 do 0,20). W wyniku zderzenia od jego samochodu oderwało się koło, za to megane wpadł do rowu i zatrzymał się na betonowym mostku, wjeździe do jednej z posesji. Wójt Kowaliński wyszedł ze zderzenia bez szwanku, ale wszystkie panie z renault (w wieku od 17 do 50 lat) przewieziono do skarżyskiego szpitala z ogólnymi potłuczeniami. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Romuald Kowaliński o włos (0,04 mg) przekroczył dopuszczalną granicę, dlatego zatrzymano mu prawo jazdy i do sądu skierowano wniosek o wykroczenie – prowadzenia pojazdu po spożyciu alkoholu. Przypomnijmy, że stan nietrzeźwości zaczyna się od 0,5 promila. ••• Realizowana jest największa w Polsce i jedna z największych inwestycji w Europie – budowa nowych bloków Elektrowni Opole. Stoją już dwa – z planowanych czterech – wysokie na 125 metrów pylony, które będą połączone z nowymi blokami, zakończyło się betonowanie pierwszej ogromnej płyty, rozpoczęto kolejne. W tym roku mają być gotowe fundamenty pod obydwa bloki i chłodnię kominową bloku nr 5. Pierwszy z nowych bloków ma być gotowy w lipcu 2018 roku, kolejny w marcu roku 2019. Nowo budowane bloki o mocy po 900 MW każdy będą spełniać najbardziej rygorystyczne normy emisji dwutlenku węgla, a koszty produkcji energii mają być tutaj najniższe w kraju. Podglądacz samorządowy Gmina Polska nr 5 (24) | maj 2015 Sieć – jakość prawdziwa Rozmowa z Ryszardem Wilczyńskim, wojewodą opolskim gę, bowiem dzisiaj nie wystarczą już tylko aktywizacja i dotacje. To za mało, gdyż trendy związane z depopulacją, starzeniem się społeczeństwa i brakiem dzietności są silniejsze. Samo aktywizowanie ludzi i dotowanie niewiele zmieni. – Co zatem trzeba zrobić? – Zastosować techniki dużo głębsze, na przykład wykorzystywanie procesu urbanizacji, czyli rozsądnego i logicznego budowania tam, gdzie ludzie chcą się budować. Mamy przecież miejsca, gdzie ludzie budować się nie chcą i wsie, gdzie zaczynają dominować pustostany! Zawsze jednak gmina ma możliwość albo postawienia nowego obiektu na uboczu, albo wzmocnienia centrum nową inwestycją. Bez funkcjonującego centrum nie ma identyfikacji oraz możliwości efektywnego świadczenia usług komercyjnych i publicznych. Na przykład w austriackim modelu zaraz obok urzędu gminy stoi kościół, a u nas często jest inaczej, wszystko jest tak rozproszone, że obywatelowi trudno jest dotrzeć do tych wszystkich obiektów. Dodatkowym problemem zjawisk modernizacyjnych i przekształceń obszarów wiejskich stał się zanik dziedzictwa kulturowego. – Wszyscy zarzekają się, że chronią to dziedzictwo… – …a tak naprawdę to tylko mówią. Jest w województwie opolskim wieś Grobniki (gmina Głubczyce), w której w latach sześćdziesiątych objęto ochroną konserwatorską około 30 zabytków, z których dziś pozostała połowa. Sieć Najciekawszych Wsi może pomóc odwrócić tę sytuację. Znajdzie się w niej kilkadziesiąt najciekawszych pod względem dziedzictwa kulturowego, dostarczających przeżyć turystom i wyróżniających się ładem przestrzennym zakątków. Ludzie będą mogli wtedy w walorach dziedzictwa kulturowego, krajobrazu, ładu przestrzennego dostrzec – wynikające z turystyki pobytowej – korzyści dla siebie. Te korzyści są do osiągnięcia, gdy miejscowość jest ładna, gdy ma zasoby dziedzictwa kulturowego i dysponuje walorami poznawczymi, gdy potrafi sobą zaciekawić i opowiedzieć o tych walorach, dysponując odpowiednim przekazem i trasą, w ramach której waFot. Opolski Urząd Wojewódzki – Przed laty zainicjował pan w naszym kraju Program Odnowy Wsi. – Rzeczywiście, Odnowa Wsi jako metoda rozwoju obszarów wiejskich w Polsce rozpoczęła się od województwa opolskiego i znalazła kilku regionalnych naśladowców. Dzisiaj program ten realizowany jest w województwie dolnośląskim, a jego elementy wprowadzono także w województwach warmińsko-mazurskim, wielkopolskim i podkarpackim… – …i wiem, że na przykład w województwie dolnośląskim Odnowa Wsi sprawdza się i wiele samorządów z niej korzysta. – Sprawdza się tam, gdzie program potraktowano poważnie, a zwłaszcza tam, gdzie gminy potraktowały go jako sposób zasadniczo determinujący ich rozwój. Są gminy takie jak na przykład Gogolin na Opolszczyźnie, gdzie właśnie dzięki podejściu samorządu do Odnowy Wsi udało się zdecydowanie polepszyć poziom życia mieszkańców. – Co zrobiono? – Odwrócono niedobre trendy i na terenie gminy Gogolin liczba mieszkańców nie spada, ale rośnie… – …co dla Opolszczyzny jest ważne… – Wprost kluczowo ważne! Niestety, takich szczęśliwych miejsc w naszym regionie nie ma dużo i w większości przypadków działania związane z aktywizacją społeczności lokalnych i zasilanie rozwoju gmin środkami unijnymi są zbyt skromne, aby przełamać negatywne trendy związane z depopulacją i emigracją ludzi młodych w poszukiwaniu nowych szans życiowych. – Zaangażował się pan w utwo- ności. Odnowa Wsi wyraża się nie tylrzenie w Polsce Sieci Najciekawszych ko w aktywizacji, ale przede wszystkim w metodycznym i świadomym poWsi… – To jest konsekwencja mo- dejściu do kształtowania całości wiejich wcześniejszych działań, bowiem skich struktur. To nie może być rozproOdnowa Wsi wyrasta z paradygmatu szona działalność, a ograniczone środrewitalizacji. Wynika z niego, że po- ki trzeba starać się wykorzystać jak winniśmy wykorzystywać tradycyj- najbardziej efektywnie. ne formy, poszukując dla nich nowych treści. Zatem na przykład trzeba dawać nowe życie starym domom – jest to działanie najbardziej efektywne, gdy biorąc zasób wiejski dziedzictwa kulturowego, staramy się znaleźć dla niego nowe funkcje, aby obiekty, które przestały być użytkowe znalazły dla siebie nową rolę. Tak działają na przykład Niemcy, którzy adaptują obiekty gospodarskie na domy i jednocześnie miejsca pracy. W Polsce jeszcze tego nie mamy, co nie oznacza, że nie powinniśmy spróbować zastosować tej metody w ramach techniki zwanej rozwojem wewnętrznym. – Czyli doskonaleniem? – Lokowaniem przedsięwzięć – w obszarze ist- Wojewoda Ryszard Wilczyński niejącej już zabudowy – – Czyli? tak, aby jej nie rozpraszać. Przez to – Najefektywniej wykorzystujewykorzystywana jest infrastruktura, podnoszona jest funkcjonalność ca- my środki wtedy, gdy stosujemy rełej struktury miejscowości i więcej witalizację i rozwój wewnętrzny roosób skoncentrowanych jest na mniej- zumiany jako wykorzystywanie tego, szej przestrzeni, co poprawia warun- co już jest. Przykład? Wykorzystywanie istniejących przestrzeni do zabudoki świadczenia różnego rodzaju usług. – W jakim stadium jest ten po- wy, zamiast poszukiwania lokalizacji mysł? Czy jest już wdrażany na te- w szczerym polu. – Ale co z Siecią Najciekawszych renie kraju? – Z dobrodziejstw rozwoju we- Wsi? – Dla Odnowy Wsi – kolokwialnie wnętrznego i rewitalizacji muszą zdać sobie sprawę gminy i lokalne społecz- mówiąc – trzeba zbudować drugą no- Fot. Opolski Urząd Wojewódzki Góra Świętej Anny opowie o tkwiącej w niej mocy… 3 lory te zostaną udostępnione. Musi też mieć infrastrukturę, związaną z pobytem, w tym oczywiście bazę noclegową i gastronomiczną. – Czy na świecie istnieją podobne sieci? – W Quebecu, Japonii, Włoszech, Walonii, Saksonii, zaś pierwsza Sieć Najpiękniejszych Wsi powstała we Francji, gdzie zachowały się miejscowości niezmienione od stuleci. W latach osiemdziesiątych jeden z merów skrzyknął kilkadziesiąt miejscowości – teraz jest to prawie 160 gmin – proponując, aby stworzyć sieć z jednakowym szyldem i marką, która zaoferuje wysokogatunkowy produkt turystyczny. Tym produktem jest pobyt w tych miejscowościach, obcowanie z walorami dziedzictwa kultury materialnej i możliwość skorzystania z lokalnych specjałów. Jest to też oczywiście nocleg, wyżywienie i różnego rodzaju atrakcje. – A jak jest w Polsce? – U nas tego typu walory w zasadzie się nie zachowały i miejsca, w których przeszłość historyczna jest czytelna są enklawami. Zatem nie możemy budować produktu w oparciu o pojęcie „najpiękniejszej wsi”, lecz przenieść akcent na walory poznawcze – stąd wsie „najciekawsze”. I tak na przykład Karłowice będą opowiadać o drodze od feudalizmu do kapitalizmu, Pokój opowie o utraconym raju Wirtembergów, a Stare Siołkowice – o meandrach losów Śląska i Ślązaków, zaś Góra Świętej Anny – o mocy tkwiącej w tej górze. – A jaki pierwszy krok trzeba zrobić, aby SNW powstała w Polsce? – Pierwsze kroki już na nami. Jest porozumienie gmin w ramach Polskiej Sieci Odnowy i Rozwoju Wsi składającej się z 45 gmin z całego kraju. To porozumienie przygotowuje funkcjonowanie stowarzyszenia, które będzie działać na potrzeby Sieci. Przez dwa lata wyłaniałem potencjalnych uczestników Sieci. Z około 230 miejscowości wybrano 100, a potem zaproponowano przeprowadzenie projektu przez Fundację Programów Pomocy dla Rolnictwa FAPA . Taki projekt – w ramach którego oceniane są walory 50 miejscowości z całego kraju – jest w toku. Ocenianych jest aż 39 aspektów, zasobów i elementów składających się na ofertę miejscowości. Warunkiem do dalszej pracy jest uzyskanie 35 punktów, ale żeby być w Sieci, spełnić trzeba warunki szczegółowe, uzyskując ocenę na poziomie 65 punktów. Wszystko po to, aby tworzona oferta była topowa, a pobyt w sieciowych miejscowościach nie rozczarowywał pod względem poznawczym. Generalnie chodzi o to, aby taki pobyt w miejscowości stał się pewnym przeżyciem. Krótko mówiąc, gdy powstanie już w Polsce Sieć Najciekawszych Wsi, to będzie można wybrać coś, co będzie miało prawdziwą jakość. Rozmawiał Sławomir Grymin 4 Gmina Polska nr 5 (24) | maj 2015 Polska na dwóch kółkach Polacy coraz chętniej jeżdżą na rowerze. Dla większości jest to sposób na spędzenie wolnego czasu i rekreację, natomiast blisko jedna trzecia wykorzystuje rower, by dojechać do pracy lub szkoły. Ponad połowa Polaków przyznaje, że w sezonie jeździ na rowerze nawet kilka razy w tygodniu, najchętniej w towarzystwie bliskiej osoby. Choć dla polskich rowerzystów bezpieczeństwo jazdy jest ważne, to rzadko używają odblasków i kasków. Z badania Europ Assistance Polska wynika, że w sezonie 56 proc. polskich cyklistów jeździ na rowerze kilka razy w tygodniu, a 19 proc. nawet codziennie. Zdecydowana większość, bo aż 87 proc., traktuje jazdę na rowerze jako formę spędzania wolnego czasu, 28 proc. wykorzystuje jednoślad, by dojechać do sklepu po zakupy, a 25 proc. dojeżdża nim do pracy lub szkoły. – Najpopularniejsze wśród polskich rowerzystów są rowery górskie i rowery miejskie. Co ciekawe, rowery górskie wybierają mężczyźni i osoby młodsze, natomiast rowery miejskie preferują panie i osoby starsze. Warto też podkreślić, że rower górski jest bardziej popularny w miastach, a rower miejski na wsiach. Polacy posiadają rowery, które mają cztery i więcej lat – mówi agencji informacyjnej Newseria Justyna Niebutkowska z Europ Assistance Polska. Rowery górskie posiada 55 proc. przebadanych przez Europ Assistance Polska, rowery miejskie – 54 proc., trekkingowe – 11 proc., a kolarzów- Samorządy i cykliści Budowa dróg rowerowych (podobnie jak dróg w ogóle) nie może być celem samym w sobie. Celami polityki transportowej czy rowerowej powinno być na przykład: ograniczanie kosztów zewnętrznych transportu (ograniczanie wzrostu emisji spalin, zajęcia przestrzeni w mieście przez transport itp.), poprawa bezpieczeństwa ruchu drogowego, poprawa jakości systemu transportowego miasta, poprawa mobilności wszystkich grup społecznych itp., promocja turystyki, czynnej rekreacji itp. Aby polityka promocji roweru miała szanse powodzenia, musi być koordynowana w ramach struktury urzędu gminy przez osobę odpowiadającą za całość spraw z nią związanych. ki – 8 proc. Z Ogólnopolskiego Badania Rowerowego wynika, że w większości polskich gospodarstw domowych znajdują się dwa lub trzy rowery. Polscy cykliści przywiązują dużą wagę do bezpieczeństwa jazdy, aż 66 proc. z nich sprawdza przed przejażdżką stan swojego pojazdu, 77 proc. miłośników jednośladów używa odblasków, które należą do najpopularniejszego wyposażenia rowerów w Polsce. – Mimo że odblaski są wymagane przepisami prawa, to jedna czwarta Polaków ich nie używa, co jest niestety powodem do zmartwień. W dalszej kolejności używamy również kasków, ale to też tylko 33 proc. osób i głównie panowie. W wyposażeniu rowerów często znajdują się za to dzwonki i bidony – mówi Justyna Niebutkowska. Polacy zdecydowanie nie lubią jeździć samotnie – 47 proc. badanych deklaruje, że w trakcie jazdy towarzyszy im zwykle ktoś z rodziny, 35 proc. chętnie jeździ w gronie znajomych i przyjaciół, a 29 proc. zabiera na wycieczki ro- werowe dzieci. Na samotne przejażdżki wybiera się 25 proc. cyklistów, w większości osoby starsze. Rodzice, którzy na wycieczki zabierają małe dzieci, najczęściej decydują się na przewożenie ich w fo- W kwietniu do Nysy przyjechali eksperci z Krakowa, by przekonywać do parku kulturowego jako formy ochrony przed reklamami czy klimatyzatorami szpecącymi elewacje kamienic w zabytkowych częściach polskich miast. Krakowski duet – Anna Włodarczyk i Marek Klimek – z powodzeniem i sukcesem od wielu lat zajmuje się wdrażaniem normalnego świata w świecie zdominowanym przez komercję i bylejakość. To między in- nymi dzięki ich działaniom krakowski samorząd w listopadzie 2010 roku podjął uchwałę o powołaniu parku kulturowego. Istotą tych regulacji była ochrona krajobrazu kulturowego, zabytków oraz historycznego układu urbanistycznego Starego Miasta i Plant Krakowskich wraz ze Wzgórzem Wawelskim i jego otoczeniem, będącym obszarem wpisanym na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Naturalnego UNESCO oraz do rejestru zabytków. Na mocy tej uchwały wprowadzone zostały zakazy i ograniczenia w zakresie prowadzenia robót budowlanych, działalności handlowej i usługowej, umieszczania nośników rekla- mowych i nośników informacji wizualnej oraz składowania i magazynowania odpadów. Z krakowskiego Starego Miasta zniknęły szpecące szyldy, tablice i wysięgniki. Nie ma już natłoku reklam i chaosu informacyjnego. Okazuje się więc, że można. Trzeba tylko chcieć i samorządowe siły skierować na odpowiednie tory. Jednym z priorytetów burmistrza Nysy jest pójście w ślady Krakowa i powołanie także w tym uroczym mieście na Opolszczyźnie parku kulturowego, czyli zorganizowania przestrzeni miejskiej w sposób przejrzysty, czytelny i przyjazny dla mieszkańców (newseria, mt) Miasta i rowery Rowery są szybsze niż samochód przede wszystkim na krótkich trasach miejskich (5 km, a nawet więcej, w miarę jak rosną trudności w ruchu). W Europie 30 proc. tras pokonywanych samochodom jest krótszych niż 3 km, a 50 proc. krótszych niż 5 km. Rower może tu w znacznym stopniu zastąpić samochód, przyczyniając się bezpośrednio do rozładowania korków. Nie należy zatem pomijać potencjału roweru ani w odniesieniu do codziennych przejazdów do pracy lub do szkoły (40 proc. wszystkich przejazdów dokonywanych jest w tym celu), ani w odniesieniu do innych typów przejazdów (60 proc. przejazdów to wyjazdy na zakupy, korzystanie z usług i rozrywek, działalność socjalna itp.). Jeżeli rower nie stanowi jedynej odpowiedzi na problemy ruchu drogowego i środowiska w mieście, to doskonale wpisuje się w ogólną politykę miasta i wymaga relatywnie niewielkich środków finansowych. W badaniach przeprowadzonych w krajach Unii Europejskiej („Miasta rowerowe miastami przyszłości” – Luksemburg, Biuro Oficjalnych Publikacji Wspólnot Europejskich) dowiedziono, że 64 proc. mieszkańców Europy uważa, że rower powinien być traktowany preferencyjnie w stosunku do samochodu (13 proc. „nie ma zdania”). Rower jest więc postrzegany równie pozytywnie jak komunikacja indywidualna. Park kulturowy w Nysie Wiele wskazuje na to, że Nysa dołączy do grona cywilizowanych miast, w których reklamy nie szpecą zabytkowych centrów. teliku rowerowym. Tylko 4 proc. badanych decyduje się na specjalne przyczepki. Większość, bo aż 56 proc. maluchów, podróżuje jednak na własnych rowerach. i otoczenia. Jak podaje Urząd Miejski w Nysie, ma być on nieinwazyjny, współgrający z tkanką budowlaną i tą ludzką, a także z naturą, bo całość rozpatrywana jest w szerokim kontekście. Doradcy z Krakowa, którzy pomysł wspierają, obiecali Nysie swoją ekspercką pomoc. Miasto z kolei chce czerpać z doświadczenia i z zapału specjalistów. Z informacji Urzędu Miejskiego w Nysie wynika, że opracowana już została mapa dojścia do parku kulturowego. Oznacza to, że za około półtora roku Nysa wdroży projekt do końca. Zespół odpowiedzialny za park kulturowy tworzyć będą architekt i plastyk miejski. Park kulturowy w Nysie obejmie ścisłe centrum miasta i śródmieście. ••• Park kulturowy to jedna z czterech form ochrony zabytków w Polsce określonych w ustawie o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Chroni ona określony obszar krajobrazu kulturowego oraz wyróżniające się krajobrazowo tereny z zabytkami nieruchomymi, charakterystycznymi dla miejscowej tradycji budowlanej i osadniczej. Park może być powoływany przez radę gminy, po zasięgnięciu opinii wojewódzkiego konserwatora zabytków. Parki wykraczające poza obszar jednej gminy mogą być ustanawiane wspólnie przez gminy bądź związki gmin. (umn, tmt) Gmina Polska 5 nr 5 (24) | maj 2015 Starostwo Powiatowe we Wrocławiu Powiat wrocławski na drodze do sukcesu – Panie starosto, jako wieloletni radny powiatu wrocławskiego, a wcześniej wicewójt gminy Czernica, miał pan okazję uczestniczyć bezpośrednio w procesie przemian związanych z wprowadzeniem re- form samorządowych w Polsce. Jaką drogę pokonaliśmy przez te ostatnie 25 lat? – nie była to łatwa droga. dwadzieścia pięć lat temu musieliśmy zbudować nowy, oddolny model zarządzania, ucząc się samorządności od podstaw. Polska potrzebowała nowego otwarcia, starając się nadrobić dystans cywilizacyjny w stosunku do naszych zachodnich sąsiadów. Podjęliśmy wyzwanie i dzięki ciężkiej pracy osiągnęliśmy sukces. nie musimy już mieć kompleksów „biednego sąsiada zza wschodniej granicy”. Fot. starostwo Powiatowe we wrocławiU Siedziba Starostwa Powiatowego we Wrocławiu – Dynamiczny rozwój, jaki dokonał się w Polsce w ciągu ostatnich 25 lat, jest szczególnie widoczny na przykładzie powiatu wrocławskiego. Wystarczy spojrzeć na statystyki… – rzeczywiście, dynamika zmian, jakie dokonały się w powiecie w tym czasie, jest naprawdę imponująca, zwłaszcza w obszarze społecznym i gospodarczym. w 1999 roku zaczynaliśmy naszą samorządową misję z bezrobociem na poziomie kilkunastu procent, obecnie wskaźnik ten wynosi zaledwie 4,2 procent. Liczba podmiotów gospodarczych w tym czasie wzrosła dwukrotnie i obecnie wynosi ponad 15 tysięcy. takie statystyki świadczą o bardzo dynamicznym rozwoju gospodarczym powiatu wrocławskiego. – Co wpłynęło na tak spektakularny sukces gospodarczy? – złożyło się na to wiele czynników. jednym z nich jest oczywiście atrakcyjne położenie w aglomeracji wrocławskiej, dostęp do wysoko wykwalifikowanej kadry i wreszcie – skuteczna polityka proinwestycyjna samorządów. w naszym powiecie nigdy nie brakowało mądrych włodarzy, którzy z odwagą i determinacją zabiegali o inwestorów. dziś staramy się kontynuować ich dzieło, dbając o pozytywny klimat i zapewniając odpo- Krośnice Wszystkiego nie wiem… Rozmowa z AnDrzeJeM BiAłyM, wójtem gminy Krośnice towe na audyt urzędu gminy. Po audycie w zUk dotyczącym tylko roku 2014 wiemy już, jakie były tam nieprawidłowości, ale chcę podkreślić, iż najprawdopodobniej działy się tam nie- – Za panem kilka miesięcy zarządzania gminą… – i cały czas wdrażam się do nowej pracy, nie wszystko jeszcze wiem, nie wszystko jeszcze poznałem, a pewne sprawy pojawiają się dopiero po jakimś czasie. – Przeprowadzono audyt… – tak, w naszym zakładzie Usług komunalnych i niebawem ogłosimy zapytanie ofer- Urząd Gminy w Krośnicach AnDrzeJ BiAły (ur. w roku 1971) – żonaty, dwoje dzieci. Bezpartyjny. Ukończył studia magisterskie na Wydziale Historii Uniwersytetu Wrocławskiego. Później uczył historii, techniki i informatyki w Zespole Szkół i Przedszkola w Krośnicach. Wybory w roku 2014 na wójta gminy Krośnice wygrał w drugiej turze, otrzymując 1971 głosów. dobre rzeczy przez wiele lat. konsekwencją było to, że dyrektor i dwóch pracowników otrzymali wypowiedzenia z pracy, a ponieważ niszczono także dokumenty, musimy zgłosić to organom ścigania. – Jeśli nie zgłosicie przestępstwa, sami możecie być pociągnięci do odpowiedzialności karnej. – zdaję sobie z tego sprawę. – Jaki jest tegorocznego budżet gminy Krośnice? – Priorytetem jest kontynuowanie i zakończenie rozpoczętych wcześniej inwestycji. Poza tym ukończyliśmy budowę kotłowni, która ma zasilać basen i budynki szkolne, zakończone są także zadania dotyczące hali basenowej i w zasadzie czekamy tylko na odbiór przyłącza energetycznego. dopiero później będzie można napuszczać wodę do niecki. otwarcie basenu planujemy na początku września. – Czyli większych problemów nie ma. – są, ale z rozbudową szkoły w Bukowicach. ze względu na błędy projektowe inwestycja się opóźnia. – Jak się panu współpracuje z radnymi? – Generalnie, do tej pory nie było większych problemów ani kontrowersji i uchwały przechodziły jednomyślnie lub większością głosów – poza głosowaniem wniosku dyrektora zUk dotyczącego zwolnienia z pra- Fot. starostwo Powiatowe we wrocławiU rok 2015 został ogłoszony rokiem Samorządu Terytorialnego. To dobra okazja do dokonania bilansu 25 lat funkcjonowania samorządów w Polsce. zapraszamy do rozmowy z rOMAneM POTOcKiM, starostą powiatu wrocławskiego. – nasi niemieccy partnerzy z powiatu Borken nazwali go nawet powiatem zwycięskim, zazdroszcząc nam zwłaszcza tak niskiej stopy bezrobocia. ja wolę jednak unikać takich określeń. w powiecie jest jeszcze wiele do zrobienia. rozwój zawsze generuje nowe potrzeby i nowe wyzwania. jeżeli wspólnie z zarządem i radą powiatu im sprostamy – za trzy lata będziemy mogli mówić o wspólnym, zasłużonym sukcesie. (TS) Starosta Roman Potocki wiednie warunki do rozwoju gospodarczego w naszym powiecie. – Powiat wrocławski przyciąga nie tylko inwestorów, ale również nowych mieszkańców… – rzeczywiście, od lat notujemy stały wzrost liczby mieszkańców, plasując się pod tym względem w ścisłej czołówce krajowej. w 1999 roku powiat liczył około 94 tysięcy mieszkańców, obecnie przekraczamy już próg 127 tysięcy i z prognoz wynika, że w kolejnych latach ten wzrostowy trend będzie się dalej w powiecie utrzymywać. – Wygląda na to, że powiat wrocławski jest powiatem sukcesu… cy jednego z radnych. rada się do tego nie przychyliła. – Czy przygotowujecie się do nowego unijnego programowania? – jesteśmy przed opracowaniem dwóch najważniejszych dla nas dokumentów: planu gospodarki niskoemisyjnej, bo właśnie na to ma być bardzo dużo unijnych środków, i strategii rozwoju gminy na kilka kolejnych lat. – A w maju… – …chcemy doprowadzić do uruchomienia naszej kolejki wąskotorowej. kilkukilometrowa trasa kolejki przebiega po terenie zespołu pałacowo-parkowego pomiędzy wierzchowicami a krośnicami. kolejka od dwóch lat jest naszą turystyczną atrakcją, ale w tym czasie niewystarczająco o nią dbano i stan techniczny całego taboru jest fatalny. krótko mówiąc, dzisiaj dwie lokomotywy są niesprawne do jazdy i wymagają remontów. Lokomotywa spalinowa nadaje się tylko do remontu kapitalnego, a na remont parowozu otrzymaliśmy dofinansowanie. – Z tego co pan mówi wnioskuję, że przed waszym samorządem stoi ważne zadanie – dobrze rozliczyć rADA GMiny KrOŚnice Janusz Dziekan (przewodniczący), Marian Biesiadecki (wiceprzewodniczący), Zofia Adamus, Bogumiła Bialic, Jerzy Chołodecki, Zdzisław Jasięga, Andrzej Korzeniowski, Marian Krawczyk, Piotr Kubiak, Eugeniusz Lis, Piotr Morawek, Jacek Skrzypczyk, Krzysztof Skrzypczyk, Józef Tokarz, Anna Wietrzyńska starostwo Powiatowe we Wrocławiu ul. Tadeusza Kościuszki 131 50-440 Wrocław tel. 71 722 17 00 fax 71 722 17 06 [email protected] www.powiatwroclawski.pl Wójt Andrzej Biały się z przeszłością i mądrze zainwestować w przyszłość… -…i zrobimy to na pewno! Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) Urząd Gminy w Krośnicach ul. Sportowa 4 56-320 Krośnice tel. 71 384 60 00 fax: 71 384 60 15 [email protected] www.krosnice.pl 6 Gmina Polska Żmigród Bieganie po smoczemu Rozmowa z rOBerTeM leWAnDOWSKiM, burmistrzem Żmigrodu Fot. Urząd Miejski w ŻMiGrodzie W Żmigrodzkim Biegu Smoka trzeba przebiec 10 kilometrów! Żórawina no-konferencyjną i salą wystawową z ekspozycją multimedialną, a 24 maja będzie dniem otwartym dla wszystkich w zespole pałaco- Żmigród na sportowo „maraton na raty” składa się z dziesięciu biegów po 4,22 km. Biegi odbywają się raz w miesiącu – od lutego do listopada – po ścieżkach zespołu pałacowo-parkowego w Żmigrodzie. w tym roku sześć kolejnych etapów: 24 maja, 28 czerwca, 19 lipca, 16 sierpnia, 20 września, 18 października i 15 listopada. europejski tydzień Sportu dla wszystkich, łącznie ze Sportowym turniejem miast i Gmin – od 26 maja do 1 czerwca. w ubiegłym roku w 63 imprezach sportowych uczestniczyło ponad siedem tysięcy osób, a gmina Żmigród zajęła pierwsze miejsce w województwie dolnośląskim i ósme w Polsce. Szósty Żmigrodzki Bieg Smoka (13 czerwca) organizowany jest w ramach Żmigrodzkich dni Smoka, których główną gwiazdą będzie ania wyszkoni. Tu stawia się na sport W centrum Żórawiny znajduje się doskonałe miejsce do zlokalizowania infrastruktury sportowej dla piłkarzy, biegaczy lekkoatletów, dzieci, uczniów, młodzieży i dorosłych. To obszar o powierzchni prawie 4 ha, na którym już są boiska trawiaste i boisko ze sztuczną nawierzchnią, a to wszystko w pobliżu gimnazjum, szkoły podstawowej i przedszkola. walczyć o życiówkę, ale najważniejszy jest udział w tej zabawie i promowanie aktywnego i zdrowego stylu życia. Po biegu przez całą noc na terenie targowiska będą występować krajowe i zagraniczne gwiazdy muzyki klubowej. a 14 czerwca będzie dniem rodzinnym – na początku parada smoków, a w finale Żmigrodzkich dni smoka wystąpi ania wyszkoni. zatem przed nami wiele interesujących imprez i zapraszamy wszystkich do Żmigrodu. oczywiście liczymy na dobrą pogodę i świetne humory naszych mieszkańców i gości. Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) Burmistrz Robert Lewandowski wo-parkowym w Żmigrodzie i spotkamy się z wieloma atrakcjami. a później europejski tydzień sportu – cykl imprez sportowo-rekreacyjno-kulturalnych (od 26 maja do 31 maja), zakończonych w zespole pałacowo-parkowym i wszystko w ramach obchodów dnia dziecka). w czerwcu, od 13 do 14, zapraszamy do Żmigrodu na dni smoka, a w pierwszym dniu bieg na 10 km o godzinie siedemnastej. zapraszamy wszystkich do biegania, można zapisywać się internetowo na stronie maratonów polskich. – Czy pan też pobiegnie? – oczywiście, że tak! Będzie to już mój trzeci start i zamierzam Urząd Miejski w Żmigrodzie pl. Wojska Polskiego 2-3 55-140 Żmigród tel. 71 385 30 57, 71 385 30 50 fax 71 385 30 50 [email protected] www.zmigrod.com.pl ski i europy w karate (w kategorii kadetek), a dawid drużynowe wicemistrzostwo Polski w swojej kategorii wagowej. samorząd Żórawiny docenił osiągnięcia młodych sportowców: wójt jan Żukowski z prawdziwą satysfakcją – na uroczystym spotkaniu w gimnazjum 26 listopada 2014 roku – wręczył natalii i dawidowi sportowe stypendia. rozwój infrastruktury sportowej to dla mieszkańców bardzo ważna sprawa! sport bowiem to nie tylko zdrowie, ale i możliwość kształtowania charakteru, umiejętności współdziałania, wreszcie – sport naprawdę daje radość. i dotyczy to wszystkich, niezależnie od kondycji i wieku… sportu 2015”. całkowita suma, o jaką gmina się ubiega, to ponad 3,5 mln zł. aby spełniać wymogi udziału w konkursach, należało dysponować pełną dokumentacją techniczną, łącznie z pozwoleniem na budowę, a także zapewnić udział środków własnych gminy w finansowaniu inwestycji. realizacja opisanych inwestycji pozwoli utworzyć centrum skupiające infrastrukturę i pozwalające na uprawianie różnych do pchnięcia kulą i boiska wielofunkcyjnego o wymiarach 44 x 22 m. całość będzie ogrodzona i wyposażona w niezbędne elementy do uprawiania koszykówki, siatkówki, piłki nożnej, piłki ręcznej, tenisa. trwa ocena wniosku na budowę nowego zaplecza szatniowego, które będzie wykorzystywane przez kluby sportowe korzystające z boisk i bieżni. remont istniejącego budynku wiązałby się z całkowitą wymianą konstrukcji i instalacji, obecna konstrukcja drewniana i z płyt sprzyja Wójt Jan Żukowski wręcza stypendia sportowe powstaniu pożaru. nowy Natalii Chrzanowskiej i Dawidowi Smykowi obiekt będzie bezpieczny, spełni wszelkie obowiązujące przepi- dyscyplin sportowych. a to nie koniec, sy ochrony przeciwpożarowej, sani- bowiem budowane są także mniejsze tarne, dostępności dla osób niepełno- boiska wielofunkcyjne w różnych sosprawnych itp. łectwach, szatnie i zaplecza. wnioski złożone zostały w Minia o tym, że tu właśnie, w gminie sterstwie sportu i turystyki w ramach Żórawina, obiekty sportowe są czymś „Programu modernizacji infrastruk- bardzo ważnym, świadczy fakt, iż już tury sportowej”, w Urzędzie Marszał- dzisiaj młodzi sportowcy są tej gminy kowskim województwa dolnośląskie- chlubą – natalia chrzanowska z klago w ramach „Programu rozwoju Ba- sy 3r i dawid smyk z 3a miejscowego zy sportowej województwa dolno- gimnazjum mogą się pochwalić laurami śląskiego na lata 2015-2017”, a także sportowymi z najwyższej półki. natalia Programu „dolny Śląsk dla królowej w roku 2014 zdobyła mistrzostwo Pol- M.K. (TS) Fot. UG Żórawina Fot. UG Żórawina śląskiego o dofinansowanie zadania w kwocie sięgającej 70 proc. wartości inwestycji. w godzinach prowadzenia zajęć z obiektu korzystać będą dzieci i młodzież szkolna, a potem będzie dostępny dla mieszkańców. Budynek będzie dwukondygnacyjny, niepodpiwniczony, o wysokości maksymalnej 11 m i wysokości użytkowej głównej areny sportowej nie mniejszej niż 7,20 m, a powierzchnia głównej areny wyniesie 682 mkw. samorząd gminy z sukcesem staod lat wyczekiwane jest powsta- rał się o wsparcie budowy boiska leknie sali gimnastycznej przy gimna- koatletycznego w ramach Programu zjum gminnym, bo młodzież szkol- „dolny Śląsk dla królowej sportu na ćwiczyła na korytarzach lub na ze- 2015”. decyzją sejmiku wojewódzwnątrz. Budowę udało się rozpocząć twa dolnośląskiego z dnia 26 marca br. na początku 2015 roku, równocześnie gminie Żórawina udzielono z budżeze złożeniem wniosku do Urzędu Mar- tu województwa dotacji w wysokoszałkowskiego województwa dolno- ści 300 000 zł. kompleks będzie składał się z 4-torowej bieżni lekkoatletycznej o obwodzie 200 m z nawierzchnią syntetyczną, 6-torowej bieżni do sprintu o długości 100 m (120 m ze startem i wybiegiem) z nawierzchnią syntetyczną, skoczni w dal o wymiarach 2,75 x 10 m z rozbiegiem o długości 40 m z naW takiej sali gimnastycznej będą niedługo ćwiczyć wierzchnią syntetyczną, pola gimnazjaliści w Żórawinie Fot. Urząd Miejski w ŻMiGrodzie – Na wiosnę w Żmigrodzie jak zawsze mnóstwo imprez kulturalno-sportowych… – …i to z jednej strony nasze tradycyjne cykliczne imprezy, ale również nowości. otóż 22 maja wraz z nadleśnictwem Żmigród otworzymy centrum edukacji ekologicznej. nasza część inwestycji dotyczyła trzeciego etapu modernizacji zespołu pałacowo-parkowego i w ramach tego wykonaliśmy kanał do spływów kajakowych, który łączy rzekę Barycz ze stawami. Ponadto na ścieżce przyrodniczej zamontowano sześć tablic. Powstała także ścieżka edukacyjna, na której zamontowano między innymi leśną krzyżówkę, skocznię, koło wiedzy i obracane kwadraty. centrum edukacji ekologicznej dysponuje salą edukacyj- nr 5 (24) | maj 2015 Urząd Gminy Żórawina ul. Kolejowa 6 55-020 Żórawina tel. 71 316 51 05, 71 316 51 57 fax 71 723 49 00 [email protected] www.zorawina.pl Gmina Polska 7 nr 5 (24) | maj 2015 Starostwo Powiatowe w Kłodzku Wiele się będzie działo a wiosna – tak jak wszędzie – rozbudza przyrodę i ludzką aktywność, więc na terenie powiatu kłodzkiego dzieje się i będzie się dziać mnóstwo interesujących spotkań kulturalnych, występów, koncertów, rekreacyjnych zabaw i zawodów sportowych. trudno wymienić wszystkie majowe i czerwcowe atrakcje, ale warto spróbować wymienić jak najwięcej. Kłodzko – 7 maja dolnośląski Festiwal Muzyczny – koncert na dziedzińcu Muzeum ziemi kłodzkiej; dni kłodzka (23 do 31 maja) – targi staroci (30-31 maja) i Giełda skał i Minerałów (30 maja), Międzynarodowa wystawa fotografii „widzieć siebie”; open summer Festival (od 26 do 28 czerwca). Gmina Kłodzko – od 30 do 31 maja ii turniej rycerski o kielich wójta (Gorzuchów), 31 maja rycerski dzień dziecka. Gmina Nowa Ruda – 1 czerwca dzień rodziny (boisko przy zespole szkół nr 2 w Ludwikowicach kłodzkich, 13-14 czerwca sowiogórski Festiwal artystyczny (Muzeum ziemi sowiogórskiej w Ludwikowicach kłodzkich), 21 czerwca Międzywojewódzkie Mistrzostwa w kolarstwie Górskim Fot. Urząd Miasta w kłodzkU zaprawdę szkoda, że mimo wielu zabiegów droga S8 z Wrocławia do Kotliny Kłodzkiej nie została wpisana do międzynarodowej sieci połączeń, czego konsekwencją jest to, że nie będzie budowana trasa ekspresowa ze stolicy regionu do Kudowy-zdroju. Trasa ta – i z tego też trzeba się radować – zostanie zmodernizowana, co znacząco zwiększy przepływ pojazdów i bezpieczeństwo oraz prawdopodobnie liczbę turystów, którzy odwiedzą ten jeden z najpiękniejszych i najciekawszych regionów Polski. Wiele się będzie działo w stolicy powiatu – Kłodzku… Nowa Ruda – 3 maja „Parafiada 2015” (Góra wszystkich Świętych, występy zespołów Podzamek Boys, kapela Harnaś, Frauga i retro); 20 czerwca – new Hip Hop road Festiwal (tede, Pan zgrywus, dj tuniziano, o.s.t.r., dj Haem, Gloomy Grade, Heavy Mental, Młody Psz, Freaky Hustlazzz, dj Hwr i Grubzee. w lipcu (od 8 do 12) noworudzkie Bieguny kultury, w sierpniu XXiii Międzynarodowy Festiwal Folkloru. (dzikowiec), 26-28 czerwca triduum Bożkowskie (Bożków). Kudowa-Zdrój – od 4 do 8 maja tydzień z operą w cyganerii, 6 czerwca skansen dzieciom, 13-14 czerwca iV Międzynarodowy zlot dziecięcych autek Moskwiczy, 20 czerwca noc Świętojańska, 27 czerwca wodna kudowa. Polanica-Zdrój – 16 maja zawody nordic walking, 29-31 maja Przegląd kronik ochotniczych straży po- Kamiennik zgoda potrzebna jak woda Rozmowa z KAziMierzeM ceBrATeM, wójtem gminy Kamiennik żarnych, 3-7 czerwca obchody polanickich jubileuszy, 25 czerwca Festiwal organowy. Radków – 2 maja V turniej Grand Prix ziemi kłodzkiej (hala sportowa w Ścinawce Średniej), 16 maja wyścig rowerowy „klasyk radkowski” i Finał dolnośląski szachów indywidualnych Lzs (hala sportowa w Ścinawce Średniej), 23 maja ogólnopolski turniej łuczniczy dla dzieci i młodzieży (boisko w Ścinawce Średniej), 25 maja Polsko-czeski zlot caravaningowy, 12 czerwca XiV Międzynarodowy Festiwal im i. reimanna (Bozanov, czechy), 21 czerwca Garmin iron triathlon radków (zalew w radkowie). Stronie Śląskie – od 6 do 7 maja Majowy Lot Balonem nad stroniem Śląskim, 20 maja Międzygminna spartakiada Przedszkolaków, 5-6 czerwca Vi rajd sudeckiego klubu citroena, 6 czerwca dni stronia. Bystrzyca Kłodzka – od 2 do 3 maja dzień św. Floriana, Muzyczna wiosna w euroregionie Glacensis i Polsko-czeski Festiwal Przyjaźni, 30 maja XV Międzygórski rajd Marianny, 13 czerwca rajd szlakiem wież widokowych, sąsiedzki turniej tańca towarzyskiego. Duszniki-Zdrój – od 1 do 3 maja dni dusznik, 16 maja noc w Mu- przekonywającego wyborczego zwycięstwa. – dziękuję! wracając do pańskiego pytania – największą naszą tegoroczną inwestycją jest remont i modernizacja stacji uzdatniania wody w cieszanowicach, a koszt tego zadania wy- – Od wyborów samorządowych upłynęło już kilka miesięcy i pierwszy kwartał za nami. Co w tym roku będzie najważniejsze dla waszego samorządu, dla całej waszej społeczności? – tak jak pan już wspomniał, rok 2015 jest rokiem powyborczym. dzięki Bogu i zaufaniu, jakim obdarzyli mnie wyborcy, jestem czwartą już kadencję wójtem gminy kamiennik, a zeszłoroczne wybory wygrałem w pierwszej turze z 80-procentowym poparciem. Budynek Urzędu Gminy Kamiennik chciałem za to serdecznie podziękować naszym mieszkańcom na nosi 2,4 mln zł. inwestycję przeprowadzimy dzięki środkom zewnętrznym, łamach „Gminy Polskiej”. – Serdecznie panu gratuluję tak a Unia europejska dopłaca nam ponad rADA GMiny KAMienniK Aleksander Słonina (przewodniczący), Tadeusz Kaczmarski (wiceprzewodniczący), Zdzisław Ficoń, Grzegorz Ksiądzyna, Tomasz Łoziński, Anna Łukasiewicz, Jan Miske, Remigiusz Morawski, Andrzej Ochociński, Stanisław Pieniakowski, Małgorzata Pietroczuk, Krzysztof Tkacz, Bogumił Wąs, Damian Wylężek, Teresa Zibura 50 procent kosztów. dzięki temu woda będzie zasilać osiem miejscowości naszej gminy, a przede wszystkim chodziło nam o zwiększenie dostępności do wody i poprawienie jej jakości. niestety, wody ciągle nam brakowało, co szczególnie było odczuwalne w miesiącach letnich, a także wtedy, gdy dotykały nas pożary. woda była u nas przekazywana pompami ze studni głębinowych bezpośrednio – poprzez urządzenia uzdatniające – do sieci, a teraz wprowadzimy dwustopniowy system zasilania, zniknie problem braku wody na terenie naszej gminy, a jednocześnie poprawimy jej jakość. Poza tym przed nami szereg drobnych inwestycji, między innymi musimy – zgodnie z zaleceniem sanepidu – wyremontować nasz punkt rehabilitacyjny i wykonać podest dla osób niepełnosprawnych, dostosowując go do standardów unijnych. Ponadto przygotowujemy się do wykonania drogi dojazdowej w karłowicach Małych – wcześniej nie udało się tego zrobić, gdyż były problemy z wejściem na działki – ale inwestycja zostanie zrealizowana w przyszłym roku. szykujemy dokumentację, w zasadzie mamy zeum Papiernictwa, 30 maja Górski Bieg Muflona, 6 czerwca MtB Hurom series (jamrozowa Polana). Międzylesie – od 8 do 10 maja kawalerski weekend w zamku Międzylesie, 29-31 maja otwarcie Bulodromu, Pierwsze rodzinne mistrzostwa Międzylesia w bule i dzień dziecka (zamek Międzylesie), 12-14 czerwca dni Międzylesia. Szczytna – 27 czerwca skatePiknik. Lądek-Zdrój – od 1 do 3 maja dni św. jerzego – patrona miasta i lądecka majówka. Będzie się działo! i na to dzianie się Powiat kłodzki zaprasza! SG (TS) starostwo Powiatowe w Kłodzku ul. Okrzei 1 57-300 Kłodzko tel. 74 865 75 23 fax 74 867 32 32 [email protected] www.powiat.klodzko.pl już pozwolenie budowlane na to zada- nie ma. na szczęście nasze zadłużenie i wniosek złożymy jeszcze w tym nie wynosi kilkanaście procent i jest roku. Poza tym być może już w przy- to dobra sytuacja w perspektywie sięszłym roku zaczniemy budowę stołów- gania po unijne środki finansowe. – Co poza wymieki w żłobko-przedszkolu nionymi przez pana zaw kamienniku. daniami będzie jeszcze – Jak współpracuje dla was ważne? się panu z nową Radą – w kilku naszych Gminy Kamiennik? miejscowościach nie ma– na pewno musimy my świetlic i chcemy to robić wszystko, aby się nadrobić, aby ludzie miedogadać i zgodnie współli gdzie się spotykać. na pracować, bowiem innej pewno zrobimy wszystdobrej opcji po prostu Wójt Kazimierz Cebrat ko, aby wzbogacić infranie ma. trzeba razem robić wszystko, aby gmina się rozwijała strukturę naszej gminy i polepszyć wai żeby było lepiej nam wszystkim żyć. runki życia mieszkańców. Mam nadzieję, że się dotrzemy i razem Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) będziemy skutecznie działać na rzecz całej naszej społeczności. – Już niedługo będzie można sięgać po unijne granty… – …ale nowe unijne programowanie jeszcze się nie zaczęło. rzutem na taśmę udało nam się pozyskać ostatnie środki z programowania 2007-2013 na wspomnianą modernizację stacji uzdatniania wody, która musi być ukończona do końca maja, ale do zadań z nowego programowania 2014-2020 też się przyUrząd Gminy Kamiennik gotowujemy. chcę podkreślić, że jeul. 1 Maja 69 steśmy niewielką, rolniczą gminą 48-388 Kamiennik o skromnym budżecie. nie mamy zatel. 77 431 21 35 tem zbyt dużo środków własnych, ale tel./fax 77 431 21 96 na pewno – w miarę naszych moż[email protected] wości – będziemy chcieli skorzystać www.kamiennik.pl ze środków unijnych; innego wyjścia 8 Gmina Polska Pielgrzymka Odwołam się do ludzi Rozmowa z TOMASzeM SyBiSeM, wójtem gminy Pielgrzymka – Jak pan ocenia pierwsze cztery miesiące nowej kadencji samorządowej? – to były dla mnie trudne cztery miesiące zarządzania gminą. – Pewnie dlatego, że niedobrze układa się współpraca z Radą Gminy Pielgrzymka. Jeśli tak się dzieje, to trudno pracuje się wszystkim, nie tylko włodarzowi gminy, ale również radnym… – a także pracownikom urzędu gminy, ponieważ wywołana na początku roku – moim zdaniem bez Urząd Gminy w Pielgrzymce przemyślenia – atmosfera rzutuje negatywnie na działanie całego samorządu. Muszę też podkreślić, że zaniepokoiło to mieszkańców naszej gminy – jesteśmy po zakończeniu zebrań wiejskich w każdej miejscowości i widać na nich było reakcję mieszkańców, którzy generalnie nie są za sporami, lecz doceniają dobrą pracę i merytoryczną dysputę. – Ludzie doskonale zdają sobie sprawę z tego, że tam, gdzie wojna, tam straty są po obu stronach, a najgorzej wychodzą na tym cywile, czyli w tym wypadku mieszkańcy gminy Pielgrzymka. Przecież to na ich rzecz ma jak najlepiej pracować samorząd i wszyst- ko po to, aby żyło im się spokojnie i lepiej. Jeśli widzą taką zadymę, i to już na początku nowej kadencji, to nic dziwnego, że są tym zaniepokojeni i zbulwersowani. – to prawda i właśnie na ostatnich zebraniach widziałem jednoznaczną reakcję mieszkańców, którzy wybrali mnie na wójta już w pierwszej turze wyborów. krótko mówiąc, działania rady Gminy Pielgrzymka zostały przez ludzi odebrane negatywnie. a ja ze swej strony starałem się jak najobiektywniej przedstawić sytuację w naszej gminie, przed jakimi wyzwaniami staniemy w przyszłości, na co nas stać i szczerze powiedziałem, że jeśli w dalszym ciągu rada będzie działać destrukcyjnie i uniemożliwiać mi zarządzanie gminą, to będę się odwoływał do mieszkańców. – Bywa, że takie nienormalne i patowe sytuacje kończą się referendami odwołującymi rady gmin. – rzeczywiście tak to się czasem dzieje, ale sądzę, że jest to ostateczność i że w naszej gminie zwycięży wreszcie dobra wola, mądrość ludzi, chęć zrobienia czegoś dobrego dla rozwoju gminy i po prostu zwykła przyzwoitość. – Czy jest pan za ugodą? Syców To będą piękne Dni! Dni Sycowa, oczywiście! To piękne miasto świętować będzie swoje Dni w weekend 16-17 maja. z wielką radością możemy już zdradzić, jakie znakomite osobowości polskiej muzycznej sceny pojawią się na tegorocznych Dniach Sycowa. – oczywiście, że jestem za kompromisem, ponieważ szkoda naszego czasu na bezproduktywne kłótnie i trzeba brać się do poważnej roboty. trzeba usiąść do stołu i rozmawiać, a wszelkie nic nie dające wojenki podjazdowe zostawić daleko poza Pielgrzymką. za dużo tej wojny polsko-polskiej i w polityce, i w mediach, i nie jest potrzebne, aby schodziła ona do gmin. – Co dzieje się w Pielgrzymce po pierwszym kwartale? – Ponieważ mroźnej zimy w zasadzie nie było, to ponieśliśmy mniejsze koszty z tytułu ogrzewania obiektów użyteczności publicznej, szkół i naszych budynków, a i na odśnieżanie nie wydaliśmy zbyt dużo. zatem oszczędności się pojawiły i zostaną wydatkowane na bieżące potrzeby gminy, na przykład drogi i przepusty. chcę też dodać, że przygotowujemy dwa przetargi na odbudowę dróg – w twardo- zespołu wchodzą: wojciech jagielski (radio zet), jacek kret, roman osica (rMF FM), krzysztof zasada (rMF FM), Marian Hilla (eska rock), Mariusz Gierszewski (radio zet) i krzysztof tomaszewski. zafascynowani legendarną undergroundową grupą Leningrad, przez rok-dwa wykonywali tylko jej kawałki – po rosyjsku. Potem zaczęli tworzyć własne utwory. nikt jednak nie czuł się poetą i nie rwał się do pisania tekstów. ostatecznie proponują mieszkankę ska, rocka, punku i swingu okraszoną tekstami rafała Bryndala. Miłym akcentem tegorocznych obchodów święta miasta jest występ zespołu z sycowa! chwalisz Band to pięcioosobowa grupa, specjalizująca się w dobrej zabawie poprzez dobre granie. zespół coverowy grający znane polskie „hity lata” oraz najpopularniejsze zagraniczne „hity na lata” zadowoli każdego uczestnika dni sycowa. każdy z członków zespołu to charakter jedyny w swoim rodzaju, każdy wielbi inny gatunek muzyczny, każdy jest indywidualnie inny, choć wszyscy – jak sami mówią – jeden sobie stawiają cel: swoją grą uderzać w serca kobiet oraz w gardła mężczyzn (w sensie śpiewu, naturalnie!). cicach i Pielgrzymce – i na to zadanie dostaliśmy środki z urzędu marszałkowskiego. opracowujemy dokumentację na trzecią drogę. Poza tym robimy dokumentację projektową na budowę sieci wodociągowej. ważne dla nas jest także to, że w niektórych sołectwach wybrano nowych sołtysów. – Coraz bliżej naborów z nowego programowania… – …i rzeczywiście pojawiają się już terminy naborów w ramach regionalnego Programu operacyjnego i Programu rozwoju obszarów wiejskich, więc trzeba się do tego dobrze przygotować i nie zmarnować szansy na unijne granty. Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) Urząd Gminy w Pielgrzymce Pielgrzymka 109a/1 59-524 Pielgrzymka tel. 76 877 50 13, 76 877 50 26 fax 76 743 70 00, 76 877 50 13 w. 116 [email protected] www.pielgrzymka.biz zapowiada się świetna zabawa, dlatego już teraz warto (ba! – trzeba!) zarezerwować sobie wolny czas na 16 i 17 maja. wtedy spotykamy się na stadionie miejskim w sycowie. a przy okazji wybrać się będzie warto na wędrówkę po sycowie… odpocząć po koncertowych emocjach, spacerując po pięknie zrewitalizwanym Parku Miejskim, wspiąć się na wieżę kościoła św. św. Piotra i Pawła i z tarasu widokowego ogarnąć wzrokiem panoramę miasta, a może nawet wybrać się nad zalew w nieodległej stradomi wierzchniej. zaplanujmy więc weekend 16-17 maja już teraz i wybierzmy się na dni sycowa! Ata (TS) Fot. Urząd Miasta i GMiny syców ci, który znajdą się 16 i 17 maja w sycowie, poznają klimat dobrego grania. zespoły, które pojawią się na święcie sycowa, zapewnią świetną muzyczną rozrywkę, są to bowiem: Lemon, trzynasta w samo Południe, Poparzeni kawą oraz chwalisz Band! Lemon to zespół, który okazał się objawieniem na polskim rynku muzycznym: w ciągu zaledwie dwóch lat działalności stworzył pięć wielkich przebojów, zdobył platynową płytę, liczne nagrody, a przede wszystkim zgromadził rzeszę wiernych fanów. Fenomen zespołu polega również na tym, że osiągnął niekwestionowany sukces komercyjny, grając nietuzinkową i wymagającą muzykę. Lemon tworzy sześciu muzyków o różnych korzeniach etnicznych, pochodzących z różnych krańców Polski: z Przemkowa, Legni- cy, Świebodzina, kłobucka, chełma i podbijają kolejne miasta. a gdy raz i sokołowa Małopolskiego. Muzyka dasz się porwać rock’n’rollowemu szaLemona to nietuzinkowa mieszanka leństwu – nie ma już powrotu! Ulugitarowego rocka, folkowej nostalgii, bieńcy nastolatek i ich ojców, łamacze jazzowej lekkości, które zespaja ze serc, wielkomiejskie wieśniaki, recysobą wyjątkowy inteligentny wokal. dywiści ciężkiego rock’n’rollowego Liderem zespołu jest wychowany w łemkowskiej rodzinie charyzmatyczny wokalista igor Herbut, który śpiewał za młodu nie tylko w koncertujących za granicą zespołach ludowych, ale także jako tenor w chórach, a ponadto studiował jazz na Uniwersytecie zielonogórskim. trzynasta w samo Południe to grupa, którą tworzy pięciu śmiałków, gotowych stanąć Zrewitalizowany Park Miejski w Sycowie o trzynastej w samo południe, by grać rocka. co zespół mó- grania – można tak w nieskończowi o sobie? Mówi: „trzynasta w sa- ność”. za wielkie wsparcie przy rozmo Południe! Młodzi, zdolni, niewy- mowach z zespołem rada Programospani – przebojem zdobywają świat. wa serdecznie dziękuje tomaszowi nie wiedzą. co znaczy ‘nie da się’ ochabowi, który skutecznie wsparł or– może właśnie dlatego próbują swo- ganizatorów dni sycowa. Poparzeni kawą to formacja, któich sił w tej branży. na złość złym prorokom i krytykom porywają na ra powstała w 2005 roku z prywatswój pokład coraz to więcej ludzi nej inicjatywny dziennikarzy. w skład Wójt Tomasz Sybis nr 5 (24) | maj 2015 Urząd Miasta i Gminy syców ul. Mickiewicza 1 56-500 Syców tel. 62 785 51 00 fax 62 785 51 04 [email protected] www.sycow.pl Gmina Polska 9 nr 5 (24) | maj 2015 Namysłów Warto tu być Namysłów jest otwartym, gościnnym miastem. Docenili to inwestorzy zagraniczni, którzy znaleźli sprzyjający klimat dla swoich inwestycji: Nestle Polska S.A. – koncern szwajcarski, Browar Namysłów Sp. z o.o. – inwestor amerykański Chicago Investments Group, Diehl Controls Polska Sp. z o.o. – firma niemiecka, Vetrotech S.A. – spółka należąca do francuskiego koncernu SAINT GOBAIN, NB Polska Sp. z o.o. – firma duńskiego przedsiębiorstwa VELUX. Gmina ma atrakcyjne tereny inwestycyjne wyposażone w podstawową infrastrukturę techniczną, położone poza strefą zabudowy w trzech oddzielnych obszarach: 6,7 ha, 2,85 ha i 55,7 ha. Fot. Urząd Miejski w Namysłowie Namysłów leży w południowo-zachodniej części Polski, w województwie opolskim. Dzięki gęstej sieci dróg oraz położeniu przy głównych trasach komunikacyjnych Warszawa – Wrocław, Wrocław – Opole – Katowice, jest ważnym ośrodkiem tranzytowym. Przez Namysłów biegnie droga wojewódzka 451 Namysłów – Wrocław oraz droga krajowa 39, łącząca Namysłów z autostradą A4. W ciągu 3-4 godzin można dojechać do kilku europejskich stolic, tj. do Pragi (320 km), Berlina (360 km), Bratysławy (330 km), Warszawy (305 km) czy Wiednia (400 km). Przez Namysłów biegnie linia kolejowa Oleśnica – Kluczbork – Katowice, umożliwiająca połączenie z Górnym Śląskiem. Ratusz w Namysłowie Fot. Urząd Miejski w Namysłowie Zalew w Michalicach Dlaczego Namysłów? Bo ma korzystne położenie – blisko granicy z Niemcami i Czechami, do autostrady A4 – 45 km, atrakcyjne tereny inwestycyjne i dobrze rozwinięta infrastruktura techniczna. Bo gwarantuje bezpieczeństwo ekologiczne, młodą i wykwalifikowaną kadrę, otwarte społeczeństwo. Zachęty dla inwestorów: zwolnienia z podatku dochodowego jako forma pomocy regionalnej, grunty po konkurencyjnej cenie, nieodpłatna pomoc w załatwianiu formalności inwestycyjnych, zwolnienia z podatku od nieruchomości i dotacje z Powiatowego Urzędu Pracy na szkolenia pracowników i na tworzenie nowych miejsc pracy Namysłów ma ponad 750 lat, i ta długa historia pozostawiła znakomite średniowieczne zabytki – dobrze za- Szanowni Państwo, Gmina Namysłów to wspaniałe miejsce do wypoczynku i rekreacji. Duża powierzchnia terenów zielonych, unikatowe obiekty historyczne i miejsca stworzone do aktywnego wypoczynku to niewątpliwie nasze atuty. Należy o nie dbać i rozwijać, by ten szczególny potencjał, który tkwi w naszej Gminie przełożyć na realne korzyści, w postaci zwiększenia ruchu turystycznego i uatrakcyjnienia życia mieszkańców. To jednak ludzie są największym skarbem Ziemi Namysłowskiej. Poprzez swoją energię i kreatywność współtworzą pomyślność naszej Małej Ojczyzny. Szczególny ukłon należy się w tym względzie licznym małym i średnim przedsiębiorstwom na terenie Gminy Namysłów. To w dużej mierze firmy rodzinne, które znacznie wykraczają poza samą tylko dziedzinę gospodarki. Są one miejscem kultywowania wartości, rozwijania współpracy międzypokoleniowej i budowania kapitału społecznego. Sektor małych i średnich przedsiębiorstw to jeden z najistotniejszych filarów naszej lokalnej gospodarki. Powinniśmy dbać o jego rozwój i przełamywać bariery, które szkodzą konkurencyjności MŚP. Współpraca i dialog sektora z samorządem pozwoli te ograniczenia eliminować. Takiemu partnerstwu oraz wymianie doświadczeń i opinii będzie służyć Rada Przedsiębiorców, która jako ciało doradcze będzie funkcjonować w Namysłowie. Podobne oczekiwania towarzyszyły mi podczas tworzenia zrębów Namysłowskiej Rady Seniorów i Młodzieżowej Rady Miejskiej. To przedstawiciele kolejnych grup: seniorów i młodzieży z terenu Gminy Namysłów. Jestem pewien, że mając najlepsze rozeznanie w problemach i oczekiwaniach środowisk, z których się wywodzą, będą podejmować trafne decyzje odnośnie wydatkowania tej części budżetu na rzecz osób starszych i młodszej reprezentacji naszych mieszkańców. Przy pomocy obydwu rad będziemy starali się także budować pomosty międzypokoleniowe. Dopełnieniem idei, w którą gorąco wierzę, polegającej na świadomym i jak najszerszym udziale mieszkańców w procesie zarządzania Gminą Namysłów, jest budżet obywatelski. Dlatego w budżecie gminnym wyodrębniliśmy środki na inwestycje, o których będą decydowali sami mieszkańcy Gminy. Tworząc budżet obywatelski, mamy niepowtarzalną i mogącą się wciąż rozwijać szansę na lepszy rozwój, jednocześnie integrację i zaktywizowanie namysłowian. Znając oczekiwania mieszkańców, jestem głęboko przekonany, że tej szansy nie zmarnujemy i wszyscy aktywnie włączymy się w zrealizowanie tej szczytnej idei. Burmistrz Namysłowa Julian Kruszyński chowany system obronny z wjazdową bramą miejska, zwaną Krakowską, z punktem widokowym dla zwiedzających, i mury miejskie. Program Dni Namysłowa 19-21 czerwca 2015 r. 19.06.2015 r. (piątek) Błonia Namysłowskie • Występy zespołów Namysłowskiego Ośrodka Kultury – „The New Shadows” i „Taumaturgia” (od godz. 17.00) • Zespół ALIVE (support) • Gwiazda wieczoru – STRACHY NA LACHY (godz. 20.00) • Zespół KARABACH • Sound System 20.06.2015 r. (sobota) Błonia Namysłowskie • Koncert zespołu ARKA NOEGO (około godz. 16.00) • Koncert Big Bandu Państwowej Szkoły Muzycznej I st. im. Andrzeja Kurylewicza w Namysłowie • Gwiazda wieczoru – zespół T.LOVE (godz. 20.00) • Około godz. 21.55 – pokaz sztucznych ogni • Zabawa taneczna pod gwiazdami • Całodzienne gotowanie z doktorem Grzegorzem Russakiem, autorem programu telewizyjnego „Smaki Polskie”, propagatorem i autorytetem kuchni myśliwskiej i staropolskiej 21.06.2015 r. (niedziela) Błonia Namysłowskie • Koncert namysłowskiej kapeli podwórkowej „Bęc Wuja w Czoło” • Studio Piosenki Namysłowskiego Ośrodka Kultury • Koncert Namysłowskiej Orkiestry Dętej • Spektakl „Idzie miłość” w wykonaniu namysłowskiej Grupy Teatralnej Seniorów • Koncert HALINY FRĄCKOWIAK (około godz. 17.00) • Występy zespołów „Namysłowiacy” oraz „The Rumble” • Występy laureatów Przeglądu Piosenki • Koncert gwiazdy wieczoru – zespołu MYSLOVITZ (godz. 20.00) PONADTO • Otwarty Turniej Tenisa Ziemnego im. Floriana Marcinkowskiego • Mecze piłkarskie • Okolicznościowy Rajd Rowerowy • Bieg Namysłowian dla Dzieci i Młodzież, • Turniej szachowy o Puchar Burmistrza Namysłowa • Turniej Piłki Siatkowej (plażowej) • Rycerski Tor Przeszkód – gry, konkursy, zabawy dla dzieci • Parada Namysłowskiego Stowarzyszenia Motocyklistów • Pokaz ratunkowy • Pokazy na macie w wykonaniu zapaśników oraz zawodników MMA Na Błoniach • Bufety i stoiska handlowo-gastronomiczne • Rekinarium (żywe rekiny) – największe mobilne akwarium w Europie • Wesołe miasteczko Jana Novego – zielony trójkąt koło Błoni • Ryszard Maresz – malowanie wypalarką (wypalanki w drewnie) • Urządzenia sportowo-rekreacyjne: bungee, skocznie, zjeżdżalnie, kule wodne itp. • Gry, zabawy i konkursy dla dzieci przez całe dwa dni Wspaniałym miejscem do uprawiania sportów wodnych jest stuhektarowy zbiornik retencyjny w Michalicach (3 km od Namysłowa) oraz Centrum Turystyki i Rekreacji „Delfin”, z krytym basenem oraz odkrytą pływalnią. W Michalicach znajduje się również perełka architektury dolnośląskiej – zabytkowy drewniany ko- ściółek pw. św. Michała Archanioła z 1614 roku z cennymi polichromiami. Namysłów, dzięki dużej powierzchni parków, terenów rekreacyjnych oraz bazie sportowej – stadion, korty tenisowe, basen, boiska sportowe, lodowisko „Orlik”, Hala Sportowa „Orzeł” – zapewnia naprawdę znakomite warunki do rekreacji. (TS) Urząd Miejski w Namysłowie ul. Stanisława Dubois 3 46-100 Namysłów tel. 77 419 03 00, 77 419 03 04 fax 77 410 03 34, 77 410 48 41 [email protected] www.namyslow.eu 10 Gmina Polska nr 5 (24) | maj 2015 Zawonia Golgota w drewnianej świątyni Są takie miejsca, których nie chce się opuszczać. Kto choć raz trafił w okolice Wzgórz Trzebnickich, ten wie, o czym piszę. To spory teren, ale prawie wszędzie jest to szczególne coś. Bez kłopotów znajdziemy je również na terenie gminy zawonia. Fot. toMasz Miarecki spokój od tętniącej hałasem i intensywnością życia wielkomiejskiej aglomeracji – to jedno. do tego trzeba dorzucić bogactwo historii i zabytki. w końcu bliskość przyrody, wspaniałe krajobrazy i magia kocich Gór (ich kulminacje stanowią najwyżej położone miejsce pomiędzy sudetami a wieżycą na Pomorzu). a przy tym wszystkim jeszcze ludzie ze swoimi „pokręconymi” rodzinnymi historiami, o których – jeśli nas zaakceptują – na pewno opowiedzą. to dużo ciekawsze od najbardziej interesujących książek czy filmów. no, bo cóż może być ciekawszego od prawdziwego życia, pogmatwanych losów… tym opowieściom w wielu miejscach towarzyszyć może świeży cydr (specjalność okolicznych ziem) sporządzany z prawdopodobnie najlepszych jabłek w Polsce oraz śliwiaki. te ostatnie to element składowy wielu rodowych historii, o których wspomniałem wcześniej. Bo historie te, podobnie jak śliwiaki, swój początek mają w okolicach tarnopola, Podhorec, Lwowa czy czartkowa. niewtajemniczonym wyjawię, że owe śliwiaki to pierożki, których farsz sporządzony jest z suszonych śliwek węgierek. na obżartuchów czekać będzie też najprawdopodobniej orzechówka Kościół w Złotowie to perełka wśród zabytków gminy Zawonia po intensywnie spędzonych dniach. a podczas wizyty w gminie zawonia na pewno nudzić się nie będziemy. Gmina (położona jest w środkowo-wschodniej części województwa dolnośląskiego) to w prawie 40 procentach lasy. znajdują się tu dwa większe kompleksy leśne. Pierwszy z nich zwany jest lasami Grochowej (od nazwy leśnictwa), drugi wchodzi w skład wielkiego kompleksu zwanego Lasami Milickimi. Grzybów jest tu dostatek. Można też „zapolować” z pomocą aparatu fotograficznego na liczne ptaki. tras do wędrówek wystarczy na wiele dni. rowerowe eskapady Cisza, przyroda, niezapomniane klimaty… na spirytusie (koniecznie z włoskich orzechów zbieranych w czerwcowe ciepłe wieczory). leśne wędrówki oczywiście, te biesiady i opowieści najbardziej smakowite są wieczorami, Ślady przeszłości jak już wcześniej wspomniałem, teren gminy zawonia to także region bardzo bogaty historycznie. archeolodzy stwierdzili ślady człowieka na tych terenach, poczynając od środkowej epoki kamienia. najwięcej najstarszych śladów odnaleźć można w okolicy miejscowości niedary, gdzie odkryto między innymi cmentarzysko kultury amfor kulistych. do samodzielnego kopania nie zachęcam, ale do obejrzenia miejsc eksplorowanych przez archeologów jak najbardziej. Ślady osadnictwa kultury łużyckiej z młodszych okresów epoki brązu i z okresów halsztackiego epoki żelaza są też w Pstrzejowicach, niewielkiej wsi położonej przy trasie trzebnica – zawonia. Świątynia Artystów natomiast w samej zawoni na pewno wart obejrzenia jest kościół rzymskokatolicki pw. św. jadwigi. Powstał u schyłku XVii wieku, zastępując starszą o ponad sto lat świątynię. zbudowany w stylu barokowym. w większości zachował wystrój z XViii wieku. zupełnie niedaleko jest XiX-wieczny kościół poewangelicki. dzisiaj nie służy już wiernym, natomiast zyskał miano Świątyni artystów. działania tam prowadzone inicjowane są przede wszystkim przez stowarzyszenie św. Magdaleny. wiele z nich nabrało wymiaru wykraczającego daleko poza gminę. wspomnę chociażby o ubiegłorocznej prezentacji „Golgoty jasnogórskiej” jerzego dudy-Gracza. stowarzyszenie było pierwszym i jedynym, które dostało pozwolenie na prezentację całej „Golgoty jasnogórskiej” w wiernych cyfrowych kopiach. Przypomnę tylko, że ta największa w dorobku realizacja plastyczna jerzego dudy-Gracza to cykl 18 dużych obrazów. tłem Męki Pańskiej jest historia i polska współczesność. całość na stałe jest prezentowana na jasnej Górze w częstochowie. Przekazał ją tam autor jako wotum przygotowane z okazji dwóch tysięcy lat chrześcijaństwa. Drewniane cacko ciekawe jest również to, że ta jedyna oficjalna kopia „Golgoty jasnogór- Fot. toMasz Miarecki Fot. toMasz Miarecki Gmina zawonia i jej okolice to także jeden z najciekawszych w pobliżu wrocławia teren do rowerowych eskapad (z tego też powodu odbywają się tutaj międzynarodowe wyścigi kolarskie, w których udział biorą utytułowane ekipy). znajdziemy tu trasy dla początkujących rowerzystów (na przykład z zawoni do cielętnik), troszkę już wprawionych (od czeszowa przez kuźniczysko, Pęciszów, Budczyce, zawonię, Grochowo do czeszowa), jak też dla tych, którzy mają już lepszą kondycję. Pisząc o tych ostatnich, mam na myśli na przykład niebieski szlak rowerowy „korona kocich Gór”. Prowadzi on przez najwyższe partie najatrakcyjniejszej pod względem krajobrazowym części wału trzebnickiego – wzgórz trzebnickich. Pozwala dotrzeć na najwyższe wzniesienia i podziwiać z nich dalekie widoki na nizinę Śląską z wro- cławiem, Ślężę i sudety oraz dolinę Baryczy. czeszowa. sporej, urokliwej miejscowości, o której pierwszą historyczną wzmiankę odnotowano już w 1223 roku. czeszów leży na prawym brzegu sąsiecznicy, największej rzeki w gminie. wieś jest przepięknie usytuowana pośród lasów i stawów rybnych. jest tu sporo gospodarstw, które przyjmują turystów. ale jest też w czeszowie hotel. Mieści się w obiekcie, którego historia sięga lat trzydziestych XiX wieku. kiedyś był tam młyn napędzany nurtem przepływającej obok rzeki, a dzisiaj… dodatkowo właściciele hotelu nie tylko smacznie żywią i zapewniają wygodne spanie, ale także dla chętnych organizują spływy kajakowe po Baryczy. zapewniają, że to niezwykła okazja do przeżycia niezapomnianej, wodnej przygody oraz do wejścia w bliski kontakt z miejscową florą i fauną. Będąc w gminie zawonia, na pewno warto też wpaść choć na chwilkę do Grochowa. to dawna osada leśna rozrzucona wzdłuż szosy z zawoni do czeszowa. w średniowieczu mieszkańcy wsi zajmowali się hodowlą psów łowieckich, dziś wieś zamieszkana jest głównie przez pracowników leśnych. no, ale znana XIX-wieczny kościół poewangelicki w Zawoni nie służy już wiernym, jest natomiast Świątynią Artystów skiej” nie opuściła gminy zawonia, ale za zgodą żony nieżyjącego artysty i jego córki została w niej na stałe. Pod koniec czerwca ubiegłego roku została przekazana do kościoła w złotowie. złotowski kościół to pewnie najcenniejszy zabytek regionu (jedyny klasy zerowej w gminie). Ma około 700 lat. zbudowany jest z modrzewia, bez użycia gwoździ. Piękny, drewniany kościół pod wezwaniem św. józefa oblubieńca nMP to miejsce, którego nie można pominąć podczas wędrówek. niestety, nie zawsze jest otwarty, ale przy odrobinie chęci można tak zorganizować plan swoich wędrówek po zawoni i okolicach, by trafić na przykład na czas nabożeństw. niemniej jednak nawet jeśli to by się nie udało, to świątynia naprawdę warta jest obejrzenia nawet bez zaglądania do wnętrza. cudowne wioski nie sposób oczywiście, wędrując po gminie zawonia, nie odwiedzić być powinna pewnie przede wszystkim z okazałego dębu szypułkowego. Prawdopodobnie najstarszego drzewa w gminie… Tomasz Miarecki (TS) Urząd Gminy zawonia ul. Trzebnicka 11 55-106 zawonia tel. 71 312 81 82 fax 71 312 81 93 [email protected] www.zawonia.pl Gmina Polska 11 nr 5 (24) | maj 2015 Kąty Wrocławskie muszę studzić. Aby utrzymać pewien poziom zamożności, trzeba racjonalnie wydawać pieniądze. Bogatym jest nie tylko ten, kto dużo zarabia, ale także ten, kto mądrze pieniądze zarobione wydaje. – Apetyty dotyczą także wspierania seniorów, służby zdrowia, stowarzyszeń i klubów sportowych działających na terenie gminy. – Cóż, organizacje pozarządowe rosną jak grzyby po deszczu! Powstaje wiele stowarzyszeń i należy się z tego cieszyć, ponieważ ludzie się zrzeszają, aby coś pożytecznego dla siebie zrobić. Takim organizacjom oczywiście staramy się pomagać i dla tego celu powołałem specjalny wydział wspierający organizacje pozarządowe. Niestety, zdarza się, że niektóre organizacje w niewłaściwy sposób postrzegają swoją rolę, chcąc na przykład realizować jakieś hobby nie mające nic wspólnego z funkcjonowaniem gminy. Na to nasza gmina nie ma środków. Zarobić i mądrze wydać Rozmowa z Antonim Kopciem, burmistrzem Kątów Wrocławskich Fot. SŁAWOMIR GRYMIN – Rozdanie to jest wielką szansą stojącą przed samorządami i tam, gdzie w samorządach panuje zgoda i zaufanie, łatwiej będzie o unijne środki. Czas poświęcany przez nas teraz na przygotowanie dokumentacyjne zadań, które chcemy realizować, korzystając ze środków zewnętrznych, nie będzie czasem straconym, a tam, gdzie są kłótnie, decyzje najczęściej nie są racjonalne. – Czasami nie są podejmowane żadne działania… – …i takie samorządy dotknięte są często bardzo szkodliwym paraliżem decyzyjnym. – Sądzić by można, że Kąty Wrocławskie są – kolokwialnie mówiąc – już nasycone różnymi prestiżowymi firmami działającymi na terenie gminy, a niedawno została otwarta w Nowej Wsi Wrocławskiej nowa renomowana firma. – To Nestle PURINA PetCare, marka rozpoznawana na całym świecie. Zakład zatrudnia dzisiaj 250 pracowników i jest to duże przedsięwzięcie opiewające na 300 mln zł. Chcę podkreślić, że to jest tylko początek działalności tego zakładu, ponieważ w planach jest rozbudowa firmy i zwiększenie zatrudnienia. Jestem przekonany, że będzie to jedna ze sztandarowych firm działających na terenie miasta i gminy Kąty Wrocławskie i cieszę się, Ratusz w Kątach Wrocławskich – miejsce zgodnej pracy że powiększyli naszą rodzinę kąckich władz kąckich przedsiębiorców. – Gdy gmina rozwija się tak dy– Czy zatem warto być zamożnamicznie jak Kąty Wrocławskie, nym? to bardzo zwiększają się potrzeby – Uważam, że tak, przede wszystmieszkańców w wielu dziedzinach kim dlatego, że można więcej pomóc lużycia. Są to coraz większe potrzeby, dziom. Trudno jest pewnie być burmiktóre coraz więcej kosztują gminę. strzem i zachowywać się jak sprzedawTo takie samonakręcające się koło. ca w sklepie z minionej epoki, gdzie na – Apetyt rośnie w miarę jedzenia. półkach stał tylko ocet, a sprzedawca Często spotykam się z opiniami miesz- najczęściej mówił: „Nie ma!, nie ma!, kańców, że jesteśmy gminą bogatą nie ma! – i nie wiem kiedy będzie”. i stać nas na wszystko. Oczekiwania Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) z roku na rok są większe i coraz większe, ale moja rola jako burmistrza polega także na tym, że niektóre zapędy Fot. Archiwum GP.KPS Rodzina kąckich przedsiębiorstw wciąż rośnie Urząd Miasta i Gminy Kąty Wrocławskie Rynek-Ratusz 1 55-080 Kąty Wrocławskie tel. 71 390 72 00, 71 390 72 06 fax 71 390 72 01 [email protected] www.katywroclawskie.pl Fot. Archiwum GP.KPS – Pierwszy kwartał roku 2015 odszedł już do przeszłości. Zimy jednak nie było i to dobrze, bowiem można było zaoszczędzić na ogrzewaniu budynków komunalnych, odśnieżaniu, a ponadto kontynuować inwestycje niemożliwe do realizacji podczas mroźnych dni. – Jeśli chodzi o oszczędności wypływające z ogrzewania budynków gminnych – przede wszystkim szkół i budynków instytucji kultury – to rzeczywiście ta zima była tak przyjazna, że pozwoliła mocno ograniczyć koszty związane z zakupem opału, gazu i oleju opałowego. Ale na drogach nie zaoszczędziliśmy, bowiem przetargi przeprowadzone w cyklu trzyletnim obejmowały kwotę ryczałtową, która – w dłuższym okresie – jest i tak dla nas korzystna. – A co z kontynuacją inwestycji? – Tutaj rzeczywiście zaoszczędziliśmy bardzo dużo bezcennego czasu, przede wszystkim przy budowie kanalizacji – tego rodzaju prace można było wykonywać bez najmniejszych przeszkód. Realizujemy naszą największą inwestycję, rozbudowę szkoły w Smolcu, która ma być zakończona 30 czerwca, i termin najprawdopodobniej zostanie dotrzymany. Przyłącza podpinane miały być – W budżecie mamy dużo środków finansowych przeznaczonych na nakładki asfaltowe, przebudowę i modernizację chodników, a prace przygotowawcze do tych inwestycji – czyli obmiary – udało się nam wykonać w lutym i marcu. Zatem przygotowane są już przetargi i sądzę, że jeszcze przed wakacjami prace ruszą z kopyta. Dodatkowo zaplanowaliśmy kilka inwestycji związanych z budową nowego oświetlenia. – Czy dobrze układa się panu współpraca z radnymi? – Od wielu lat mam to Siódmego sierpnia 2014 roku burmistrz Antoni Kopeć uczestniczył szczęście, że mieszkańw uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod rozbudowę cy naszej gminy i miasta szkoły w Smolcu wybierają swych przedzgodnie z harmonogramem w kwiet- stawicieli, którzy nie zawsze się ze mną niu, a już zostały wykonane i trwa- zgadzają, ale spierają się z burmistrzem ją prace wykończeniowe wewnątrz merytorycznie i tak jak mnie, tak i im budynku. Ponadto powiatowa inwe- zależy przede wszystkim na rozwoju stycja – przebudowa ul. Wiśniowej gminy. Nie ma u nas wichrzycielstwa, w Smolcu związana z przebudową czczej gadaniny, jest za to konstruktywul. Głównej – jest już w fazie odbioru na dyskusja i dobra współpraca na rzecz i nie wyobrażam sobie, jak wygląda- całej naszej społeczności. Rada Miejłaby realizacja tego zadania podczas ska w Kątach Wrocławskich jest – moim zdaniem – radą kompetentną, złożoostrej zimy. – A co interesującego będzie się ną z ludzi, którzy dobrze wiedzą, że najlepsze rozwiązania osiąga się na drodze działo na wiosnę na terenie gminy współpracy i zdrowego kompromisu. Kąty Wrocławskie? Radni nie przedkładają polityki i partykularnych interesów nad dobro gminy, dlatego dużo sobie obiecuję po naszej współpracy i mam nadzieję, że – tak jak w latach poprzednich – gdy będziemy podsumowywać tę kadencję za trzy i pół roku, to efekty naszej wspólnej pracy będą naprawdę widoczne. – Coraz bliżej jest do ogłoszenia naborów z nowego unijnego programowania i także w tej perspektywie współpraca włodarza gminy z radnymi jest niezwykle istotna. Gdzie zgoda, tam szybciej podejmuje się decyzje i efektywniej się pracuje. A przecież wszyscy niecierpliwie wyczekują w blokach startowych, aby sięgać po unijne granty. 12 Gmina Polska nr 5 (24) | maj 2015 Kłodzko – miasto Czas na pozytywne zmiany Rozmowa z MICHAŁEM PISZKO, burmistrzem Kłodzka Fot. Urząd Miasta w Kłodzku – Minęły cztery miesiące odkąd został pan burmistrzem Kłodzka. Wiele osób oczekiwało, że w tym czasie uda się przeprowadzić prawdziwą rewolucję… – Rozumiem mieszkańców Kłodzka, którzy chcieli i nadal chcą zmian. One się dzieją, choć nie wszystko jeszcze widać. Przede wszystkim musieliśmy zacząć od kontroli, aby dowiedzieć się, na czym tak naprawdę stoimy. Audyt wewnętrzny wciąż trwa – zarówno w Urzędzie Miasta w Kłodzku, jak i jednostkach mu podległych. Kropką nad „i” w tym przypadku będzie kontrola, którą przeprowadzi firma zewnętrzna. Od samego początku mocno stoję na stanowisku, że jest ona niezbędna. Jednak by do niej doszło, trzeba było wygospodarować środki na ten cel. Audyt zewnętrz- Kłodzko z lotu ptaka goś czasu i było to dobrze widać w poprzedniej kadencji. Próbowano przekonywać opinię publiczną, że jest inaczej. Jednak złą sytuację potwierdzały Fot. Urząd Miasta w Kłodzku Burmistrz Michał Piszko Fot. Urząd Miasta w Kłodzku choćby podejmowane decyzje – najdobitniej ta z października 2014 roku, w konsekwencji której zastawione zostały budynki przy ul. Korytowskiej. Co ciekawe, początkowo poręczeniem dla instytucji finansującej miał być tylko weksel, najprawdopodobniej w trakcie dalszych rozmów zażądano większego zabezpieczenia. Poprzednie władze miasta na to przystały, choć nie musiały. To też o czymś świadczy… Z drugiej zaś strony przez wiele lat mieliśmy do czynienia z „Bizancjum”. Na przykład po tym, jak rad- Ratusz w Kłodzku Fot. Urząd Miasta w Kłodzku ny rozpocznie się w najbliższym czasie, jeszcze w tym miesiącu powinniśmy znać datę. Ma on także jeszcze jeden ważny aspekt – nikt nie zarzuci nam stronniczości. Pamiętajmy także o tym, że cały czas urząd funkcjonuje i trzeba zadbać o to, by spełniane były jak najwyższe normy. Decyzje muszą być podejmowane racjonalnie oraz zgodnie z przepisami i etyką. Mieszkańcy muszą mieć dostęp do informacji o tym, co się dzieje. To nie jest też tak, że czekam tylko aż wypadnie jakiś trup z szafy, by móc dopiec poprzednikom. Musimy dążyć do tego, aby Kłodzko się rozwijało. Jednak w obecnej sytuacji, nie mając całego obrazu, nie ruszymy z miejsca. Chciałbym, aby pewne rzeczy dało się zrobić szybciej, ale obowiązują procedury, których należy przestrzegać. Czy komuś się to podoba, czy nie. – Co zatem udało się do tej pory znaleźć? Media informują o zatrważających sprawach. Jak należy do tego podchodzić? – Większość spraw rozbija się o pieniądze. W takim sensie, że z jednej strony mamy problem z finansami. W kasie Gminy Miejskiej Kłodzko środków brakowało już od jakie- – Jak już mówiłem, wciąż trwa kontrola. Pewne kroki kadrowe już zostały podjęte, inne dopiero mogą nastąpić. Poczekajmy na dokładne wyniki audytu. – Powiedział pan, że urząd musi działać. Co zatem udało się zrobić? – Skupiliśmy się na opracowaniu realnego budżetu, który pozwoli wygenerować oszczędności, ale nie pozbawi nas możliwości przeprowadzenia najpotrzebniejszych inwestycji. Generalnie, „oszczędności” są słowem-kluczem ostatnich mie- ni na moją prośbę obniżyli moją pensję, okazało się, że kilku kierowników ma wyższe wynagrodzenie ode mnie. Przyznawano im kilkutysięczne dodatki specjalne. Kilku firmom przez lata zlecano różne zadania, niekoniecznie potrzebne. Zarobiły one w ten sposób nawet po kilkaset tysięcy złotych. Do tego dodać trzeba tworzenie dokumentacji za kilkadziesiąt tysięcy złotych, która niczemu nie służyła, itp. Tego typu spraw jest więcej. Zadać należy pytania, czy wydatkowanie części środków było zasadne oraz w jaki sposób przyczyniło się to do obecnej sytuacji. Co zaś się tyczy mieszkańców ul. Korytowskiej, ich obawy są zrozumiałe. Jednak póki będę burmistrzem, zrobię wszystko, aby spłacać raty zobowiązania i aby mieszkańcy zastawionych budynków spali spokojnie. Już sama uchwała zezwalająca poprzedniemu burmistrzowi na dysponowanie w taki sposób majątkiem Gminy Miejskiej Kłodzko jest dla mnie nie do przyjęcia. Będąc radnym, głosowałem przeciwko jej przyjęciu. Niestety, razem z innymi osobami tak myślącymi byliśmy w mniejszości. Z pewnością poproszę radnych, aby unieważnili uchwałę dającą władzy wykonawczej takie możliwości. – Czy szykują się zwolnienia w urzędzie miasta i jednostkach podległych? Gotycki most św. Jana, jeden z najpiękniejszych zabytków kłodzkiej ziemi – W którą stronę będzie się rozwijać miasto – jest jakaś koncepcja? – Przede wszystkim trzeba zadbać, aby chciały u nas inwestować firmy. Wkrótce będziemy mieli obwodnicę, to może pomóc. Jednak Kłodzko nie ma aktualnego studium uwarunkowań zagospodarowania przestrzennego. Pracujemy na dokumencie sprzed czternastu lat, który w żaden sposób nie jest dostosowany do obecnych czasów. Działki, które mogą być atrakcyjne pod względem inwestycyjnym, widnieją na przykład jako rolne. I tutaj, niestety, znów muszę wrócić do poprzedników. Wydawano bardzo dużo pieniędzy na czasem absurdalne rzeczy, a nie zadbano o podstawową sprawę. Przez pewne zaniedbania Kłodzko nie ma za wiele do zaoferowania inwestorom – taka jest prawda. Jednym z naszych głównych zadań jest zmiana takiej sytuacji. Wiele osób już się zaangażowało w stworzenie profesjonalnego studium. Wiem, że oczekiwania wobec mnie są duże i zrobię wszystko, aby nie zawieść. Pamiętać jednak trzeba, że pewnych rzeczy nie da się – a nawet nie można – zrobić natychmiast. Lepiej podjąć przemyślaną i dokład- sięcy. Przyjętych zostało kilka ważnych uchwał, choćby tych dotyczących Kłodzkiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji. Podjęte zostały zdecydowane kroki, które mają poprawić czystość w mieście. Zapadły decyzje w sprawie fortu Owcza Góra… Oczywiście, wdrażanych rozwiązań – mniejszych lub większych – jest znacznie więcej. Zmieniły się także normy pracy w urzędzie. Na przykład raz w miesiącu, po sesjach Rady Miejskiej, mają miejsce spotkania z kierownikami wydziałów. Przedstawiane są sprawy, które udało się załatwić i wytyczane są kolejne cele. Zależy mi na tym, aby docierały do mnie głosy mieszkańców Kłodzka i na załatwianiu spraw, które można załatwić bez większych problemów. Jest wiele drobnych kwestii, które w perspektywie czasu zmienią całość. nie przeanalizowaną decyzję, niż działać na oślep – tylko dla poklasku. – Dziękuję za rozmowę. (TS) Urząd Miasta w Kłodzku pl. Bolesława Chrobrego 1 57-300 Kłodzko tel. 74 865 46 00 fax 74 867 40 62 [email protected] www.klodzko.pl Gmina Polska 13 nr 5 (24) | maj 2015 Prusice Pójdziemy drogą indywidualną Rozmowa z iGOreM BAnDrOWiczeM, burmistrzem Prusic Fot. sławoMir GryMin – Ruszyła z niecierpliwością oczekiwana budowa trasy S5 i na przykład na terenie gminy Wisznia Mała wykonawca drogi nie chce budować ekranów dźwiękochłonnych. Czy przewiduje pan, że na terenie gminy Prusice też będą jakieś kłopoty związane z tą inwestycją? – na szczęście jesteśmy w innym położeniu niż wisznia Mała, bowiem trasa s5 przebiega w większej odległości od miejscowości i zabudowań należących do naszej gminy i dlatego nas ten problem nie dotyczy. zatem ekranu akustycznego będziemy mieli jedynie 400 m. z jednej strony to dobrze, że ludzie chcą tych ekranów, ale z drugiej niedobrze, ponieważ źle by wyglądało, gdyby drogą krajową s5 przejeżdżało się do Poznania jak w jakimś tunelu. – W tym roku samorządy – używając kolokwializmu – czyszczą swoje sprawy f inansowe, aby mieć większą swobodę, gdy przyjdzie czas naborów z nowego programu unijnego. Spłacane są kredyty i pożyczki, wszystko po to, aby mieć większe pole działania dotyczące środków własnych. – rzeczywiście, teraz jest najważniejsze, aby być przygotowanym do sięgnięcia po te ważne środki finansowe i nie ukrywam, że zadłużenie mamy na wysokim poziomie. – Ale w ostatniej kadencji bardzo dużo inwestowaliście… – …i znamy instrumenty, które pozwolą nam w przyszłości sięgać po te zewnętrzne pieniądze. nie zależy to tylko od środków własnych Burmistrz Igor Bandrowicz nych, którzy chcą rozbudowywać swoje firmy. – A jak wygląda inwestowanie i tegoroczne zarządzanie gminą Prusice? Po rewitalizacji prusicki Rynek jest jednym z najpiękniejszych w regionie Trzy wieże witają Fot. sławoMir GryMin – rok 2015 jest okresem, w któtej otwartej przestrzeni też nam potrzeba, ale rozumiem lokalne rym wyhamowujemy inwestycje, ale społeczności, rozumiem, że tam, oczywiście kontynuujemy zadania gdzie natężenie ruchu jest duże, rozpoczęte w roku ubiegłym, któludzie domagają się instalowa- rych nie udało się nam sfinalizować. nia ekranów, aby chroniły ich od Były to trzy trudne projekty informatyczne pochłaniające mnóstwo czasu hałasów. – Czy w związku z budową trasy zwiększyło się zainteresowanie waszymi terenami? Przecież droga zdeterminuje rozwój gospodarczy położonych wokół niej gmin, nie tylko Prusic… – na to oczywiście liczymy, ale na razie nie ma jakiegoś wzmożonego – kolokwialnie mówiąc – ruchu inwestycyjnego. Pojawiają się jednak przedstawiciele branż wykorzystujących nowe technologie. ostatnio też wpłynęło kilka propozycji od inwestorów lokal- Mediateka świetnie służy mieszkańcom Fot. UMiG w PrUsicacH Fot. sławoMir GryMin i energii. otrzymaliśmy na nie dofinansowania i oczywiście je zakończymy, a mówię o poprawieniu zinformatyzowania gminy Prusice. jest to projekt z Programu operacyjnego kapitał Ludzki dotyczący polepszenia jakości życia mieszkańców dzięki udostępnieniu usług publicznych i elektronicznych. Projekt ten sfinalizujemy do 30 czerwca. Ponadto kończymy inwestycje infrastrukturalne, budowę dróg i chodników przy drogach zarówno gminnych, jak i powiatowych. wygra liśmy ta k że w tym roku „schetynówkę”, z urzędu wojewódzkiego mamy dofinansowanie wynoszące trzy miliony złotych i także trzy miliony złotych ma wynosić dofinansowanie ze starostwa trzebnickiego. Gmina Prusice jako lider tego projektu wyłoży tylko milion złotych i wyremontujemy drogę między Prusicami a kaszycami, wraz z przebudową ulic w Prusicach. w przyszłym roku. Mamy gotowy projekt budowlany na tę inwestycję i przymierzamy się do złożenia wniosku w czwartym kwartale tego roku, bowiem wiemy, że taki nabór będzie ogłoszony. – Jak wygląda pańska współpraca z radą? – w radzie w przeważającej większości są radni z kadencji 2010-2014 i jest to stały sprawdzony skład, z którym świetnie się pracowało. – A pod jakim znakiem będzie upływała druga połowa roku? – Ukończenia opracowywania strategicznych dokumentów, które pozwolą nam skutecznie sięgać po środki unijne. to między innymi strategia niskoemisyjna: niedawno przystąpiliśmy do porozumienia burmistrzów dotyczącego obniżenia o 20 procent do roku 2020 poziomu dwutlenku węgla w powietrzu, a jest to porozumienie międzynarodowe. Ponadto mocno przygotowujemy się do sięgania po środki unijne i projektujemy najprawdopodobniej pasywną szkołę w skokowej. Poza tym popracujemy także nad jakością naszych i przyznam, że mam kilka innych pomysłów służących realizacji inwestycji – tworzenie na przykład spółek celowych lub używanie innych instrumentów. – Gminy działają rozmaicie, na przykład łącząc się w większe związki. – Gmina Prusice nie jest we wrocławskim zit [zintegrowane inwestycje terytorialne – przyp. autora]. Będziemy sięgać po środki horyzontalne – projekty ogłaszane przez urząd marszałkowski – i tam poszukamy swoich szans. zatem idziemy drogą bardziej indywidualną i piszemy projekty w partnerstwie. Bardzo dobrze współpracuje się nam ze Żmigrodem, wołowem, trzebnicą, Miliczem i obornikami Śląskimi i z takimi partnerami chcemy działać, choćby przy budowie najdłuższej ścieżki rowerowej na dolnym Śląsku, którą chcemy utworzyć już usług w obiektach wcześniej wybudowanych, aby jak najlepiej służyły naszym mieszkańcom. Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) Urząd Miasta i Gminy w Prusicach Rynek 1 55-110 Prusice tel. 71 312 62 24, 71 312 62 31 fax 71 312 62 29 [email protected] www.prusice.pl 14 Gmina Polska Piława Górna Corocznie coś dobrego Nowa siedziba Urzędu Miasta w Piławie Górnej XX Dni Piławy Górnej 13 i 14 czerwca na stadionie KS Piławianka W sobotę – gwiazda wieczoru, zespół Masters, wcześniej spotkanie z rasowymi rock&rollowcami z grupy Sold My Soul. Niedzielne popołudnie uświetni zespół Kobranocka, jako support zagrają Twistersi, zobaczymy występy dzieci i młodzieży oraz zwycięzców tegorocznego VI Konkursu „Pokaż Talent”. Rada Miejska w Piławie Górnej Dariusz Madejski (przewodniczący), Bogusława Barwacz (wiceprzewodnicząca), Krzysztof Bielawski, Aneta Burek-Uchman, Teresa Budzyk, Agnieszka Ceglarz, Marcin Chrobak, Tadeusz Chrzanowski, Bożena Dziendziel, Arnold Kordasiewicz, Jarosław Łoin, Tomasz Piech, Halina Przepiórka, Barbara Świetlik, Małgorzata Wiącek Leśna Nie ma jak PROW Rozmowa z Mirosławem Markiewiczem, burmistrzem Leśnej ści ubiegania się o środki unijne i dotyczyło to na przykład rewitalizacji miast. My także przeprowadzaliśmy rewitalizację naszego Rynku w Leśnej i niestety musieliśmy to zrobić z własnych budżetowych pieniędzy, ponieważ dofinansowania nie dotyczyły miejscowości poniżej 20 tysięcy mieszkańców. – W nowym unijnym pr o g r a mowa n iu b ę d ą środki finansowe na rewitalizacje… – …i teraz postaramy się z tego skorzystać. Fot. Sławomir Grymin – O ile pamięć mnie nie zawodzi, to podobną inwestycję będzie realizować gmina Lubań… – My także przygotowujemy kilka projektów dotyczących remontów świetlic wiejskich i budowy remizy strażackiej w Świeciu, ale czekamy z tym na Program – …i razem z wójtem Zbyszkiem Hercuniem odbieraliśmy we wtorek promesy. – A jak wyglądają przygotowania do nowego unijnego programowania? – Dzisiaj, gdy spotykamy się gronie wójtów i burmistrzów – choćby w Związku Gmin Kwisa lub na samorządowych konwentach – to często rozmawiamy o nowym progra- Burmistrz Mirosław Markiewicz mowaniu unijnym 2014-2020 i choć w zasadzie jesteśmy już Rozwoju Obszarów Wiejskich dla przygotowani do sięgania po te województwa dolnoś ląsk iego, środki finansowe, to nabo- z którego można pozyskać niezłe ry jeszcze nie ruszyły. pieniądze – nawet do pół miliona – Są już pierwsze nabo- złotych na jedno zadanie. ry pomostowe dla Lokal– W kwietniowym wydaniu nych Grup Działania i na- „Gminy Polskiej” wicemarszabory pozakonkursowe na łek województwa dolnośląskiedrogi wojewódzkie… go Ewa Mańkowska przestrzega– Rzeczywiście, dzisiaj ła przed tym, aby środki z nowenasza LGD ma spotkanie. go programowania nie poszły jeNa razie realizujemy drobne dynie na duże aglomeracje. Przeprogramy – także w ramach cież niewielkie miasteczka i gminaszego Euroregionu Nysa – ny wiejskie też mają swoje poi są to programy przygra- trzeby, także tam ludzie chcą leniczne. piej żyć. – Nic dziwnego, że samorzą– Wiem z autopsji, że w przedowcy czekają na rozpoczęcie na- szłości małe gminy automatyczborów… nie były eliminowane z możliwoFot. Urząd Miejski w Leśnej – Pierwsze miesiące nowej kadencji i nowego roku 2015 upłynęły… – …na normalnej pracy i choć dla mnie to nie pierwszyzna, to roboty było niemało, ale pomagała mi w niej przede wszystkim moja zastępczyni – Gabriela Pijanowska, a ponadto powołałem nową sekretarz, Annę Stelzer, która wcześnie była u nas kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego. – Czyli praca na wierzchołku samorządowej władzy w gminie Leśna nieco się podzieliła. – Rzeczywiście tak się stało, ale do zrobienia mamy naprawdę niemało! Minął już pierwszy kwartał roku, prawdziwej zimy w zasadzie nie było, więc Ratusz w Leśnej zaoszczędziliśmy na odśnieżaniu. Poza tym przygotowywaliśmy się w tym okresie do zadań związanych z naprawą infrastruktu- ry drogowej oraz pozyskaliśmy środki finansowe z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego, które będą przeznaczone na budowę stadionu lekkoatletycznego. Promesę w wysokości 300 tys. zł odebrałem w ubiegły wtorek z rąk marszałka i naprawdę się z tego cieszymy. To był rzut na taśmę i żałuję, że wcześniej gmina nie zabiegała o te środki, ale najważniejsze, iż znaleźliśmy się wśród jedenastu gmin, które dotacje otrzymały. Będą pieniądze na bieżnie, rzutnie i skocznie oraz na wielofunkcyjne boisko. – Jakie zatem będą priorytety? – Najważniejszą inwestycją będzie budowa kanalizacji sanitarnej. Jesteśmy po przetargu, niebawem podpiszemy umowę i mam nadzieję, że ta inwestycja zostanie bez problemów zakończona do końca roku. Drugą ważną inwestycją jest przebudowa nawierzchni drogi gminnej w ramach „schetynówek”, na razie dostaliśmy na nią tylko częściowe dofinansowa- Burmistrz Zuzanna Bielawska nie, ale jesteśmy pierwsi na liście – …więc zapraszam wszystkich na rezerwowej. Będziemy też remontować drogi i chodniki, na co już w 2014 świetną czerwcową zabawę do Piłar. dostaliśmy środki popowodziowe. wy Górnej! Największą inwestycją, którą kończyRozmawiał Sławomir Grymin (TS) my po pięciu latach, jest adaptacja budynku na urząd miasta przy ul. Piastowskiej 69. – Czy przygotowujecie się do nowych unijnych naborów? – Od dwóch lat wraz z innymi miastami powiatu dzierżoniowskiego mamy podpisane porozumienie Partnerstwo Jednostek Samorządu Terytorialnego Powiatu Dzierżoniowskiego i już wcześniej zgłosiliśmy zadania, na które chcemy otrzymać dofinansowania. Trochę się tego wszystkiego boję, boUrząd Miasta w Piławie Górnej wiem słyszałam, że pojedyncze gmiul. Piastowska 29 ny nie będą mogły składać wniosków, 58-240 Piława Górna że tylko grupy na przykład miast będą tel. 74 832 49 10 mogły to robić i będą to zadania barfax 74 837 13 86 dzo kosztochłonne. Nie wiem, czy bę[email protected] dzie nas na to stać – stąd moje obawy. www.pilawagorna.pl – A przed wami Dni Piławy… Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) Urząd Miejski w Leśnej Rynek 19 59-820 Leśna tel. 75 721 12 39, 75 721 14 19 fax 75 724 23 68 [email protected] www.lesna.pl Fot. Sławomir Grymin – Dopiero dzisiaj mogę pogratulować pani wygrania wyborów na burmistrza Piławy Górnej, w drugiej turze – i było to zwycięstwo po trudnej walce… – …i po raz trzeci z tym samym rywalem, Ryszardem Lewickim. – Wybory to już historia. Teraz jest czas pracy. – Ciężkiej pracy, do tego w tym roku czekają nas wybory prezydenckie i parlamentarne, które zaangażują urząd. Od marca zmieniły się przepisy, wszedł program „Źródło”, ale nie działa sprawnie i to też jest problem. – Czy dobrze się pani współpracuje z nową radą? – Do rady weszło 60 procent nowych, młodych ludzi – i to bardzo fajnie! Często powtarzam, że każdy mieszka- niec gminy powinien być członkiem rady, zobaczyć, na czym polega praca urzędu, jak dzielimy finanse publiczne i na co wydawane są pieniądze. Na razie współpraca z radnymi układa się bardzo dobrze. – A jaki jest tegoroczny budżet Piławy? – To budżet realny. W powiecie dzierżoniowskim jesteśmy gminą najmniej zadłużoną, ale nasz budżet determinuje kopalnia Dolnośląskie Surowce Skalne, która jest w upadłości likwidacyjnej. Podatki z tej firmy wpływają albo nie wpływają, co ma ogromne znaczenie dla budżetu. Do końca czerwca ogłoszony jest przetarg nieograniczony na sprzedaż kopalni i mam nadzieję, że od lipca będzie już nowy właściciel i będą do nas wpływać stałe podatki. – Ile pieniędzy przeznaczycie na inwestycje? – Corocznie robimy coś dobrego… Więc i w tym roku będziemy inwestować, i tak jak w roku 2014, w tym roku na zadania inwestycyjne przeznaczymy cztery miliony złotych. Fot. Urząd Miasta w Piławie Górnej Rozmowa z Zuzanną Bielawską, burmistrzem Piławy Górnej nr 5 (24) | maj 2015 Gmina Polska 15 nr 5 (24) | maj 2015 Wisznia Mała człowiek nie mniej ważny od kumaka Rozmowa z JAKuBeM BrOnOWicKiM, wójtem gminy Wisznia Mała Fot. Urząd GMiny wisznia Mała – Jest już kwiecień, a w waszej gminie jeszcze trwają wybory sołtysów. – wszystko się dzieje jak się dziać powinno. Mamy przecież kilkanaście sołectw i nic dziwnego, że wybory trochę trwają. chcę uczestniczyć w każdym zebraniu, taka jest moja rola i mój obowiązek, a przy tej okazji spotykam się z naszymi mieszkańcami i możemy sobie porozmawiać o wielu sprawach i problemach trapiących społeczność gminy. – Wybory rad sołeckich i sołtysów są ważne dla każdej gminy, każdej lokalnej społeczności. – Uważam, że są bardzo istotnym elementem demokratycznej samorządności, bowiem rady i sołtysi odgrywają bardzo ważną rolę w naszym Kościół Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Wysokim Kościele i można było trochę zaoszczędzić na ogrzewaniu budynków i na odśnieżaniu dróg. – oszczędności zawsze rozliczamy po zakończeniu sezonu grzewczego, także z wydatków dotyczących Wójt Jakub Bronowicki życiu, reagując na różne zdarzenia dziejące się na terenie sołectw. krótko mówiąc, są to ludzie będący najbliżej mieszkańców i to oni najlepiej wiedzą, co się dzieje w reprezentowanych przez nich miejscowościach, co trzeba zmieniać i co zrobić, komu i jak najlepiej pomóc. rady sołeckie i sołtysi po prostu są na pierwszym froncie. – Pierwszy kwartał tego roku już za nami. Zimy w zasadzie nie było ogrzewania naszych obiektów komunalnych. Mam nadzieję, że oszczędzimy niemało i pieniądze z tego tytułu oczywiście przeznaczymy na nasze inwestycje. – Jak w tym roku będziecie pomagać stowarzyszeniom działającym na terenie gminy Wisznia Mała oraz klubom sportowym? – w tym roku pomoc finansowa gminy zaplanowana jest na podobnym Fot. sławoMir GryMin Ośrodek Zdrowia w Wiszni Małej zmach. to po prostu absurd, któremu kategorycznie mówimy: nie! – Jak ktoś Panu Bogu podpadł, to Pan Bóg go rozumu pozbawił, a z drugiej strony – tak jak często powtarzał mój teść Jarosław – są dwie rzeczy niezmierzone: miłosierdzie boskie i ludzka głupota. Te dwie sentencje jak ulał pasują do działań przedstawicieli GDDKiA. – Przez grzeczność nie zaprzeczę. Przeciwdziałamy tym szkodliwym oszczędnościowym zapędom, udało mi się skontaktować z ministrem infrastruktury, któremu uświadomiłem, że niewybudowanie ekranów dźwiękochłonnych spowoduje niemałe niepokoje społeczne. krótko mówiąc, będziemy się twardo trzymać wcze- Fot. sławoMir GryMin Fot. sławoMir GryMin poziomie jak w roku ubiegłym i jest to ponad sto tysięcy złotych. nasz samorząd wspiera różne pola aktywności, począwszy od patriotyczno-kulturalnej, a skończywszy na sportowej. tego rodzaju wnioski o wsparcie do nas napływają i właśnie z tego typu społecznymi oczekiwaniami się spotykamy. Ponadto chcę podkreślić, że w tym roku pojawiło się dodatkowo dofinansowanie przebudowy parku w wysokim kościele. wszystko dlatego, że jedno ze stowarzyszeń – przy naszej pomocy – uzyskało zewnętrzną pomoc finansową i ta inwestycja będzie realizowana. – Brak mroźnej i śnieżnej zimy spowodował, że w wielu polskich gminach można było realizować różne zadania infrastrukturalne i prowadzić budowy. Czy tak samo było w gminie Wisznia Mała? – rzeczywiście, w tym roku spotkaliśmy się z wydłużonym sezonem budowlanym, rzadko przerywanym przez kilkustopniowe mrozy uniemożliwiające prace, i z tego powodu przez prawie całą zimę mogliśmy kontynuować budowy naszych wiejskich świetlic dofinansowanych z Programu rozwoju obszarów wiejskich dla województwa dolnośląskiego. inwestycje te musimy rozliczyć w tym półroczu, wszystko idzie zgodnie z planem, jesteśmy na etapie prac wykończeniowo-porządkowych i żadnych zagrożeń póki co nie widać. cieszę się bardzo, że dobrze wykorzystaliśmy pierwsze półrocze tego roku, rozliczyliśmy zadania zrealizowane w roku ubiegłym i przygotowaliśmy się do kolejnych trzech inwestycji, które będą wykonywane dzięki unijnym grantom. Ponieważ ruszyła budowa trasy s5, my będziemy budować część nowego wodociągu magistralnego, ponadto przebudujemy – z wymianą i rozbudową wszystkich instalacji – ul. krótką w Ligocie Pięknej. – Wieść gminna niesie, że już w maju ruszą pierwsze nabory pomostowe dotyczące Lokalnych Grup Działania… – …i w związku z tym, na moją prośbę rada Gminy wisznia Mała podjęła uchwałę dotyczącą kontynuacji współpracy z innymi gminami w ramach Lokalnej Grupy działania wzgórz trzebnickich i stowarzyszenia, które zostało zawiązane na potrzeby prowadzenia LGk. – Nie mniej ważne od inwestycji są działania prospołeczne gminy… – …i dlatego będziemy kontynuować program bezpłatnych szczepień dla dziewcząt, zapobiegających rakowi szyjki macicy. jest to zasadne, bowiem nie wszystkich stać na takie wydatki. Ponadto kontynuujemy program bezpłatnych szczepień seniorów przeciwko grypie i coraz szersza grupa osób korzysta z tego typu profilaktyki i wsparcia. – Nieraz pan apelował o to, aby mieszkańcy gminy Wisznia Mała Samorząd Wiszni Małej wspiera miejscowy sport rozliczali się z podatków w Urzędzie Skarbowym w Trzebnicy… – …i fajnie, że apele przynoszą pozytywny skutek. coraz więcej osób jest świadomych tego, że miejsce, w którym żyją, będzie się rozwijało i zmieniało na lepsze, jeśli na ten rozwój będą środki finansowe. są to najlepiej zainwestowane pieniądze, bowiem zostają na terenie naszej gminy i są nam potrzebne do inwestowania. właśnie podczas wyborów sołtysów nieraz podnosiłem wagę rozliczania się z podatków naszych mieszkańców w Us w trzebnicy. – Gdy jechałem na spotkanie z panem, oglądałem zwały ziemi przy drodze. To namacalna oznaka, że budowa trasy S5 ruszyła. – niestety, jest to radość przez łzy, ponieważ Generalna dyrekcja dróg krajowych i autostrad wpadła na genialny pomysł oszczędzania na tej inwestycji kosztem naszego zdrowia. nie mają zamiaru budowania ekranów dźwiękochłonnych – i jest to pomysł poroniony, wręcz kuriozalny! oczywiście nie możemy się na to zgodzić, tym bardziej że podczas uzgodnień nie było mowy o takich idioty- śniej zawartych uzgodnień i nie damy się traktować lekceważąco. jeśli budujemy koło Żmigrodu estakadę chroniącą kumaka nizinnego, to wybudujmy ekrany na terenie gminy wisznia Mała chroniące ludzi. warto wydać kilka milionów złotych więcej, aby ludzie mogli normalnie żyć, a nie cierpieć w hałasie. Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) Urząd Gminy Wisznia Mała ul. Wrocławska 9 55-114 Wisznia Mała tel. 71 312 70 25 fax 71 312 70 68 [email protected] www.wiszniamala.pl 16 Gmina Polska Ziębice A ti poziwai Fot. sławoMir GryMin „day, ut ia pobrusa a ti poziwai”, czyli: „daj, niech ja pomielę na żarnach, a ty odpocznij” – tak zwrócił się do swojej żony czech Bogwał, widząc pewnie, jak bardzo się przy żarnach męczy. rzecz cała miała miejsce dawno, dawno temu, zaś owo zdanie – pierwsze w języku polskim! – zapisane zostało na 24. karcie księgi Henrykowskiej (dziś oryginał znajduje się we wrocławskim Muzeum archidiecezjalnym, w klasztorze można zobaczyć kopię) w roku 1270. wiek Xiii to czas, gdy rozpoczynają się dzieje cysterskiego opactwa w Henrykowie, jednego z najcenniejszych zabytków nie tylko dolnego Śląska. Gotycko-romańska świątynia pw. wniebowzięcia nMP i św. jana chrzciciela, przebudowana w duchu baroku w latach 1681-1689, to najstarszy na Śląsku kościół cysterski. Gdy wejdziemy na klasztorny dziedziniec, przed naszymi zachwycony- mi oczami w pełnej okazałości otworzy się widok na barokowe fasady klasztoru, kościoła i 11-metrową kolumnę trójcy Świętej. wnętrze kościoła także zachwyca – na ołtarzu głównym i w wielu bocznych kaplicach podziwić można obrazy „śląskiego Kościół klasztorny i kolumna Trójcy Świętej w Henrykowie rembrandta” – Michała willmanna, a najbardziej niezwykłym arcydziełem sztuki baroku jest rzeźbiarska dekoracja dębowych stalli, których konstrukcja sięga czasów renesansu. arcydziełem jest też monstrancja henrykowska: złotnik nadal jej kształt drzewa ale i… szubienicę. ostatni wyrok na parkowej górze wykonano w roku 1735, szubienicę usunięto w 1811. to też część długiej historii ziębic, tak jak i zamek wodny, czyli wieża ciśnień, którą na terenie parku wybudowano, gdy założono w latach 1903-1905 miejski wodociąg. to tylko niewielka część tego, co warto – ba, koniecznie trzeba! – zobaczyć na tej ziemi. to miejsce naprawdę wyjątkowe, miejsce, które uczy skomplikowanej historii Śląska i pokazuje, jak piękne pozostawiła ślady. Fot. UM ziĘBice Każdy na pewno rozpozna część słynnego zdania z Księgi Henrykowskiej, ale nie każdy wie, że Klasztor Księgi Henrykowskiej to tylko jeden z niezwykle ciekawych punktów na mapie gminy ziębice. Wybór, co w ziębicach i okolicy zobaczyć, nie należy do łatwych. jessego, czyli wizji genealogii chrystusa… Posłuchaliśmy wezwania: „ti poziwai” i ruszamy dalej, aby odpoczywać, podziwiając piękno ziębickiej ziemi. centrum stolicy gminy – ziębic – to jeden z najlepiej zachowanych na Śląsku zespołów średniowiecznych zabytków o nienaruszonym od stuleci układzie urbanistycznym. a w miejskim ratuszu – nie- Jeden z pokoi Muzeum Sprzętu Gospodarstwa Domowego spodzianka! czyli Muzeum sprzętu Gospodarstwa domowego. i dziś podziwiać możemy niezwykły Powstało w roku 1931, dziś jest jedyne splot elementów gotyckich, renesanw Polsce. Można tu zobaczyć naczy- sowych, barokowych i rokokowych, nia mosiężne i miedziane, żelazka (naj- które w fascynujący sposób stworzyły starsze pochodzi z 1665 roku!), sztućce bryłę i wnętrze najpiękniejszego i naj– w tym wyrafinowany przyrząd do hi- starszego ziębickiego kościoła. Świągienicznego spożywania raków, a także tynie zresztą są tu dowodem wielocuda praaGd – pralodowki i prapral- kulturowej historii tej ziemi – w zięki, stuletni odkurzacz i magle. są też bicach jest bowiem i kościół ewangew muzeum dokumenty z dziejów zię- licko-luterański św. jana (dziś kościół bic, fotografie, broń myśliwska i woj- Matki Boskiej Bolesnej), i synagoskowa, a do tego niezwykle cenna ko- ga, wybudowana w latach 1844-1845, lekcja antykwaryczna i obrazy josepha i kirkut. to kolejne konieczne punkLangera (1856-1918), malarza, konser- ty w naszym odpoczywaniu na ziębickiej ziemi… watora dzieł sztuki i kolekcjonera. aby zaś owo „poziwanie” nas za najstarszym zabytkiem miasta jest kościół pw. św. jerzego i najświęt- bardzo nie zmęczyło, przysiądźmy szej Maryi Panny, bazylika mniejsza w miejskim parku. zauroczą nas tu – sanktuarium Męki Pańskiej. Świą- bardzo rzadkie drzewa – jest i daglezja tynia powstała z połączenia dwunawo- zielona, i surmia bignoniowa, platan wej hali wczesnogotyckiej i trójnawo- klonolistny, otulą cieniem buki, klowego prezbiterium późnogotyckiego. ny pospolite i klony jawory, zaciekawi wielokrotnie przebudowywana, nie zaś parkowa góra, która dawno, dawno zatraciła jednak pierwotnego wyglądu temu nosiła na sobie nie tylko drzewa, nr 5 (24) | maj 2015 Anita Tyszkowska (TS) Urząd Miejski w ziębicach ul. Przemysłowa 10 57-220 ziębice tel. 74 816 38 70 fax 74 819 12 12 [email protected] www.ziebice.pl Bardo W przyszłości rowerowe eldorado Przez wieki historia Barda związana była z kultem maryjnym, a miasto już w średniowieczu stało się jednym z głównych sanktuariów Śląska, promieniującym także na czechy, Morawy i Małopolskę. centralnym punktem zabytkowego miasta jest kościół parafialny nawiedzenia najświętszej Maryi Panny z lat 1686-1704, z najstarszą drewnianą rzeźbą na Dolnym Śląsku – Madonną Tronującą z końca Xii wieku. Jednak dzisiejsze Bardo to nie tylko wspaniałe zabytki, tradycja i interesująca przeszłość tej ziemi, ale także świetne pomysły, nowoczesność i promocja aktywnego wypoczynku. niedawno spotkali się w Bardzie przedstawiciele polskich i czeskich samorządów, nadleśnictw z terenu kotliny kłodzkiej i ziemi ząbkowickiej oraz stowarzyszeń zajmujących się promowaniem aktywnych form wypoczynku. Międzynarodowa konferencja „singletrack Glacensis”, która odbyła się na początku kwietnia w Hotelu Bardo, oficjalnie rozpoczęła jeden z najciekawszych – i jednocześnie najrozleglejszych terytorialnie! – projektów zainicjowanych przez samorząd Barda, co podkreślili na spotkaniu zastępca burmistrza Beata Bielecka i przewodniczący rady Miejskiej Barda andrzej kardaś. transgraniczny projekt „singletrack Glacensis” polega na połączeniu po- łaby mieć długość około 300 kilometrów i stałaby się największą tego typu siecią w Polsce. wartość projektu po polskiej i czeskiej stronie szacowana jest na około pięć milionów euro. Ponadto – poza ustaleniem i wybudowaniem tras rowerowych w systemie singletrack – planowane są rozmaite imprezy rowerowe oraz działania marketingowe. Uczestnicy konferencji „Singeltrack Glacensis”, w środku pierwszego rzędu – zastępca burmistrza Barda Beata Bielecka szczególnych gmin po polskiej i czeskiej stronie siecią singletracków (singletrack – jednokierunkowa ścieżka rowerowa – jest nowością na rynku rowerowym). ta swoista sieć rowerowa mia- Beneficjentami projektu mają być gminy: stoszowice, ząbkowice Śląskie, Bardo, kłodzko (gminy miejska i wiejska), złoty stok, stronie Śląskie i Międzylesie, a ważnymi partnerami: nadleśnictwa jugów, Bardo, Lądek-zdrój, Bystrzyca kłodzka, Międzylesie oraz regionalna dyrekcja ochrony Środowiska, dolnośląski zespół Parków krajobrazowych, instytut rozwoju regionalnego, stowarzyszenie Gmin kłodzkich, euroregion Glacensis i MtB strefa sudety. Głównym zadaniem tego przedsięwzięcia jest – kolokwialnie mówiąc – zainteresowanie projektem i przyciągnięcie turystów oraz zaktywizowanie mieszkańców i pokazanie im możliwości, jakie dają ścieżki rowerowe, przy których powstaną miejsca serwisów rowerowych, wypożyczalnie rowerów i cyklobusów. ważna też będzie wspólna promocja wszystkich zainteresowanych projektem gmin (20 gmin) po obu stronach granicy. Pod uwagę brana jest także organizacja imprez rowerowych, np. „Festiwalu rowerowego”. na początku maja zaplanowano podpisanie wstępnego porozumienia po stronie polskiej, jesienią po stronie czeskiej, zaś do końca pierwszego kwartału 2016 roku – po zawarciu porozumienia transgranicznego – zakończone powinno być projektowanie i uzgodnienia formalnoprawne. dzisiaj jest ogromna moda na rowery, a w szeroko rozumianej bran- Tak będzie biegła planowana trasa ży rowerowej pracuje podobno więcej ludzi niż przy wydobyciu węgla. zatem trzeba wspierać ten pozytywny trend, tym bardziej że jazda na rowerze to zdrowie i pożyteczne spędzanie czasu. HS (TS) Urząd Miasta i Gminy Bardo Rynek 2 57-256 Bardo tel. 74 817 14 78 fax 74 817 14 24 [email protected] www.bardo.pl Gmina Polska 17 nr 5 (24) | maj 2015 Polihymnia majowa Muzyczny maj pokaże bardzo różne oblicza sztuki, której patronuje córa Zeusa i Mnemosyne – czyli Polihymnia. Czy starożytna Muza do każdej z muzycznych odmian odniosłaby się z entuzjazmem? Nie wiadomo… Ale entuzjastycznych słuchaczy znajdą na pewno wszystkie majowe propozycje Narodowego Forum Muzyki. Fot. Bogusław Beszłej Zacznijmy od szóstej już edycji Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Elektroakustycznej Musica Electronica Nova ELEKTRO-VISION, który trwać będzie od 15 do 23 maja. Muzyka elektroniczna zabrzmi w tradycyjnej sytuacji koncertowej, jako składowa instalacji multimedialnych, a także na scenie i na wielkim ekranie. Fuzja muzyki elektronicznej i kina będzie jednym z głównych motywów tegorocznej edycji wrocławskiego festiwalu. „Audiowizualny” charakter festiwalu podkreśla wybór kompozytora-rezydenta. Belgijski artysta Thierry De Mey jest znany ze swojej działalności kompozytorskiej i filmowej – jego dzieła, w których muzyka czę- Ale nim spotkamy się z tym, sto towarzyszy olśniewającym obrazom, skupiają się na badaniach nad czemu patronować winna Poliruchem i zachowaniem ciała w tańcu. hymnia Elektroniczna, posłuchajKolejnym istotnym wątkiem jest my „Romantyzmu na smyczki” uczczenie najważniejszych kompo- – 9 maja Hartmut Rohde poprowazytorów muzyki współczesnej XX wieku. W nowych odsłonach usłyszymy utwory Luca Ferrariego czy Kazimierza Serockiego. Tradycją festiwalu Musica Electronica Nova jest przedstawienie przeglądu trendów i nowych punktów widzenia we współczesnej muzyce elektronicznej, czego nie zabraknie również podczas tegorocznej edycji. Maestro Hartmut Rohde, szef NFM Leopoldinum W programie znalazły się dzieła kompozytorów dzi kameralną NFM Leopoldinum. polskich i międzynarodo- Zabrzmią Roberta Fuchsa Serenada wych, wśród nich wiele pol- e-moll op. 21, Szymona Laksa skich premier oraz prawy- Symfonia na smyczki i Johannekonań. Na estradzie pojawią sa Brahmsa II Kwintet smyczkowy się uznani soliści i zespoły G-dur op. 111. Robert Fuchs był – Experimentalstudio des jak na artystę nadzwyczaj skryty. SWR z Fryburga Bryzgo- Nie umiał i nie chciał rozpychać wijskiego, paryski IRCAM, Orkie- się w życiu łokciami. Nie korzystra Symfoniczna NFM, Chór NFM stał ze sposobności do promowaczy Lutosławski Quartet. A poza tym nia swej muzyki podczas koncer– bogaty program warsztatów, spo- tów w innych ośrodkach, ale mimo to nie zdołał zahamować populartkań i projekcji. ności swych smyczkowych serenad. Ognisty finał jego III Serenady przywołuje muzykę węgierską (utożsamianą wówczas z muzyką cygańską), którą uwielbiała zafascynowana Węgrami cesarzowa Elżbieta, małżonka miłościwie naówczas panującego cesarza Franciszka Józefa I. Jej to właśnie dedykował Fuchs swą serenadę z 1878 roku. Muzyka węgierska istotna była również dla twórczości Johannesa Brahmsa, czego dowodem są chociażby arcypopularne Tańce węgierskie. Wpływy ognistej muzyki naszych bratanków dają się słyszeć także w Kwintecie G-dur z 1890 roku, który stanowić będzie zakończenie koncertu. Symfonia na smyczki Szymona Laksa z 1964 roku, choć do pogodnej stylistyki klasycyzmu nawiązuje, jest już dziełem z innego świata. Pochodzący ze zasymilowanej rodziny polskich Żydów kompozytor, w trudnych czasach wojennych schronił się we Francji, skąd został wywieziony do obozu w Auschwitz, gdzie dyrygował obozową orkiestrą i dzięki temu uniknął śmierci. Obozowy dramat znalazł swoje odbicie nie tylko we wspomnieniach, jakie Lachs Wielki skok muzealnictwa Po kilkudziesięciu latach do zamku Książ wrócą obrazy z dawnej kolekcji Jana Henryka XV von Hochberga i jego żony, księżnej Daisy. Na otwieranej w lipcu wystawie „Metamorfozy Zamku Książ” pokazane zostaną również inne dzieła ze zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Na początku kwietnia podpisana została umowa o współpracy między instytucjami. cie upowszechniania. Ale dzisiaj coraz bardziej do tych zadań pretenduje jeszcze jeden, szczególny obowiązek – chroniąc to bogactwo artystyczne, musimy się także nauczyć nim dzielić. Oczywiście nie w wymiarze materialnym, ale współodpowiedzialności za jego propagowanie i udostępnianie. Dzieło sztuki dopiero wówczas odzyskuje swoją pierwotną wartość, kiedy jest podziwiane, kiedy możemy z nim obcować. – Chociaż dziś mówimy o kilkudziesięciu dziełach sztuki, które chcemy zaprezentować publicznie w zabytkowych wnętrzach tego urokliwego zamku, to wspólnie mamy świadomość tego, że dokonujemy pewnego rodzaju przełomu. Trawestując słowa Neila Armstronga z załogi Apollo 11, mogę rzec, że jest to doprawdy mały krok naszego muzeum, ale wielki skok muzealnictwa – powiedział dr hab. Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu. – Misją mu- Pan i Syringa, ok. 1670, MNWr VIII-448 do 1942 w Książu zeum jest przede wszystkim Na wystawie „Metamorfozy Zamku gromadzenie i zabezpieczanie spuścizny artystycznej. Dochodzi do te- Książ”, którą przygotuje Muzeum Nago obowiązek jej konserwowania, na- rodowe we Wrocławiu, można będzie ukowego opracowywania czy wresz- zobaczyć 38 obrazów i dwie rzeźby ze zbiorów własnych muzeum. Wśród nich znajdzie się dziesięć obrazów z kolekcji Hochbergów, cztery barokowe portrety członków różnych gałęzi tego rodu oraz inne prace wytypowane do ozdobienia zamkowych wnętrz. Przygotowania do otwarcia ekspozycji w zamku Książ trwają już od wielu miesięcy, ponieważ trzeba było stworzyć odpowiednie warunki prezentacji cennych dzieł sztuki – bardzo precyzyjnie zdefiniowane pod kątem konserwatorskim i spełniające wszelkie normy bezpieczeństwa. – Projekt, który realizujemy, to historyczne wydarzenie dla zamku Książ – uważa Krzysztof Urbański, prezes zarządu spółki Zamek Książ w Wałbrzychu. – Nie przesadzę, mówiąc, że to w Polsce precedensowe przedsięwzięcie. Chciałbym bardzo podziękować przede wszystkim panu prof. Oszczanowskiemu, który od początku pilotował ten projekt, pani dr Lejman, która jako kurator wystawy zmaterializowała nasz pomysł, i wszystkim zaangażowanym pracownikom muzeum i zamku. Nie będę ukrywał, że umowa, którą podpisujemy, to zaledwie pierwszy etap dalszych „metamorfoz” zamkowych. Już mamy wiele planów na rozwój tego projektu oraz na dalsze wzbo- opublikował, ale także w całej jego muzycznej twórczości. Dziesiątego maja (o godzinie 16) majowe spacery zwieńczenie znaleźć powinny na otoczonym drewnianymi krużgankami podwórku przy ulicy Więziennej, czyli na dziedzińcu Instytutu Archeologii UWr., który wibrować będzie od dźwięku trąbek, puzonu, waltorni i tuby – zespół Wratislavia Brass poprowadzi nas „Od Jana Sebastiana Bacha do Paula McCartneya”. Pełen mocy skład doskonale nadaje się do wykonywania lżejszego repertuaru, kojarzy się wszak z początkmi muzyki jazzowej, z kipiącą energią muzyką bałkańską czy nawet z działalnością kapel podwórkowych, ale zespół taki z powodzeniem wykonuje również wymagające niemałej subtelności aranżacje muzyki dawniejszej. Przekonają się o tym słuchacze koncertu zespołu Wratislavia Brass. Na koncert Wratislavii Brass – wstęp wolny. Ata www.nfm.wroclaw.pl www.gminapolska.com myślidów oraz Piastów, którzy położyli fundamenty kultury na Śląsku. Relacje Hochbergów z Habsburgami i Hohenzollernami naświetlone zostaną na gacanie oferty Książa – mówił Krzysz- tle ważnego dla epoki feudalnej mitu tof Urbański. cesarskiego aż po jego totalitarny kres – Wystawa będzie się składać w XX wieku. z trzech części – wyjaśnia dr Beata Wystawę „Metamorfozy ZamLejman, kustosz Muzeum ku Książ” można bęNarodowego we Wrocładzie oglądać od 11 lipwiu, kuratorka wystawy. ca 2015 do 9 lipca 2019. – Prezentację rozpoczNatomiast od 15 kwietniemy w tzw. Sali Wynia w salach wrocławstaw, gdzie pokażemy skiego muzeum można m.in. scenę z „Metamoroglądać wystawę „Piefoz” Owidiusza z wyobraczęć w praktyce kancelażeniem Pana ścigającego ryjnej od XIV do XVIII nimfę Syrinks i cykl obwieku”. To kolejna interazów Stephana Kesslera Pieczeć biskupa poznańskiego resująca czasowa wystaprzedstawiających biblijną Andrzeja Bnińskiego wa placówki. Można na historię syna marnotrawniej z bliska przyjrzeć się nego. Druga część wystawy ekspono- między innymi pieczęci Uniwersytetu wana będzie w salonach reprezentacyj- Jagiellońskiego czy tłokowi pieczętnenych pierwszego piętra (Trakt Baroko- mu klarysek głogowskich. Wiek najstarwy), które ozdobią dzieła wpisujące się szych z prezentowanych przedmiotów w program treściowy stworzosięga XIV stulecia, najmłodny w XVIII wieku przez zespół szych – roku 1800. Dzięki artystów zatrudnionych przez odpowiedniemu doborowi Konrada Ernsta Maximiliaeksponatów zaistnieje możlina von Hochberga. Zobaczywość porównania zabytków my tam portrety, martwe natusfragistycznych pochodząry, przedstawienia mitologiczcych z kancelarii władców, ne, animalistyczne, alegoryczhierarchów kościelnych, sane i pejzażowe. Kolejna część wysta- morządów miejskich czy też organizawy pokazywana będzie w Sali Konra- cji cechowych. Kuratorem wystawy jest da, gdzie stworzymy Galerię Sławnych. Artur Hryniewicz. (MN) Tam będzie można oglądać portrety lewww.mnwr.art.pl gendarnych władców z dynastii Przewww.gminapolska.com 18 Gmina Polska Majowe radości wieczorne Maj kusi wieczornymi spacerami… Ale maj to także dwa kultowe – nie bójmy się tego słowa! – spektakle: „edukacja rity” i „Mayday 2” na scenie Wrocławskiego Teatru Komedia. Wybór więc jest prosty: nie zawsze majowy wieczór to romantyczny spacer. no, chyba że spacer w stronę gmachu przy placu Teatralnym! Fot. Marek Grotowski Willy Russell „Edukacja Rity” ście, pierwsze skojarzenie to „Pigmalion” G.B. shawa, ale russell wokół tego skojarzenia oplata inną nieco historię – otóż mocno popijający Frank okazuje się znakomitym nauczycielem, rita czyni stałe postępy, ale też przechodzi swoistą ewolucję, wtapiając się coraz bardziej w nowe środowisko ludzi kulturalnych. czy nie traci przy tym prawdziwej siebie? na początku między Frankiem (mistrzem) a ritą (uczennicą) rodzi się konflikt, ale okazuje się, że w sumie mają sobie wiele do dania, że ich relacja wzbogaca obie strony… rodzi się przyjaźń, może nawet coś od przyjaźni gorętszego. wyreżyserowana przez wojciecha dąbrowskiego „edukacja…” jest bardzo dobrym spektaklem, pokazującym wszystkie subtelności relacji dwojga jakże różnych i jakże podobnych ludzi… duet wojciech dąbrowski (Frank) i Magdalena Margulewicz (rita) czuje trudny proces edukowania rity znakomicie! Podobnej klasy spektaklem jest „Mayday 2” (14 i 15 maja), sequel teatralnego hitu rona cooneya „Mayday”. oto john smith, londyński taksówkarz. john, oprócz dwóch żon i dwóch mieszkań, ma dwoje nastoletnich dzieci. regularne podróżowanie między wimbledonem a streatham, gdzie mieszkają jego dwie nieznające się oczywi- czyna szaleńczą jazdę pomiędzy domami, by zapobiec katastrofie. jego sublokator i przyjaciel stanley głównie biega po mieszkaniu johna, zamykając dzieci i żony na klucz, aby nie doszło do spotkania. afera goni aferę. absurd pogania absurd. jednym Fot. Marek Grotowski ten nieco może niepoważny wstęp zapowiada dwa poważne spektakle. oczywiście, i „edukacja rity”, i „Mayday 2” to przezabawne komedie, ale zdobyły już tak eksponowa- ne miejsce w teatralnym świecie, że ich pojawianie się na scenie to w każdym teatrze ważny moment. dla widzów i dla twórców spektaklu. „edukacja rity” willy’ego russella (23 i 24 maja, 12 i 13 czerwca) to opowieść o ludziach, których dzieli niemal wszystko. on – uniwersytecki profesor, alkoholik. ona – żądna wiedzy, ambitna fryzjerka, która zapisuje się na wolną wszechnicę, by tu poprzez studia nad literaturą nadać sens swojemu życiu i wejść w zamkniętą do tej pory dla niej krainę wartości, jakie niesie kultura. oczywi- nr 5 (24) | maj 2015 Ray Cooney „Mayday 2” ście rodziny, umożliwia mu jego praca, a obie kobiety jego życia narzekają jedynie na to, że john tak niewiele czasu im poświęca! ale do gry wchodzi internet i rzecz się komplikuje – syn taksówkarza i jego córka poznają się w sieci. Postanawiają się spotkać. ich pierwsza randka to dla johna katastrofa. Bigamia tak, kazirodztwo – nie! john za- słowem, dzieje się bardzo intensywnie! dzieje się też teatralnie świetnie – pod czujnym okiem reżyserującego „Mayday 2” Marcina sławińskiego. spektakl ma świetne tempo, a john smith Pawła okońskiego tyle uroku, że wszystko mu się wybacza… co tam bigamia przy takim aktorstwie! Anita Tyszkowska www.teatrkomedia.com www.gminapolska.com Gmina Polska 19 nr 5 (24) | maj 2015 Fakturowi złodzieje Zaległości płatnicze to poważny problem polskiej gospodarki. Nieuczciwi kontrahenci to – przede wszystkim dla małych i średnich firm – bardzo często przyczyna bankructwa. Niespełna trzy lata temu, według raportu Dun&Bradstreet, Polska zaliczana była do trzech europejskich krajów o najniższej moralności płatniczej. Terminowo opłacanych było zaledwie 34 proc. faktur. A i to wydawało się niektórym nie do końca prawdziwymi danymi, bo bardzo wiele firm nie ujawnia zaległości płatniczych. „Chroni” swoich nierzetelnych kontrahentów, bo bardzo często jest od nich uzależniona (odbiorcy produktów, zleceniodawcy itp.). Wszystko to powoduje, że małe i średnie firmy czekają na należne pieniądze, nie informując o tym ani wyspecjalizowanych firm windykacyjnych, ani instytucji prowadzących rejestry dłużników, ani nie rozpoczynając sądowej windykacji należności. Kontaktują się z wierzycielami telefonicznie lub drogą mailową, przypominając i prosząc o uregulowanie płatności wynikających z przeterminowanych faktur. Niestety, fiskus nie czeka i od wystawców faktur żąda płatności terminowych. Mało go interesują problemy z „fakturowymi złodziejami”, którzy nie płacą w terminie. Czy w ciągu ostatnich trzech lat coś się zmieniło? Statystyki pokazują, że jest lepiej. Przedsiębiorcy już jednak takimi optymistami nie są. Opublikowany pod koniec ubiegłego roku raport BIG, przygotowywany przez BIG Info Monitor S.A., podaje, że wartość Wskaźnika BIG, mierzącego poziom bezpieczeństwa prowadzenia działalności gospodarczej, wynosi 16 pkt, co w porównaniu z poprzednim badaniem oznacza wzrost o 1,7 pkt. Ciągle jednak niemal 3/4 respondentów badania uważa, że nieterminowe płatności stanowią poważną przeszkodę w prowadzeniu działalności gospodarczej, a 50 proc. boryka się z problemem nieterminowego regulowania należności. Czy zatem powiało optymizmem? Chyba nie do końca. Nie- uczciwych na polskim rynku cały czas jest pod dostatkiem. Za skandaliczne należy również uznać niektóre warunki płatności stawiane przez rynkowych gigantów czy monopolistów. W jakiejś mierze mają do tego prawo (w końcu jak ktoś nie chce z nimi współpracować, to…), ale jednocześnie warto chyba by było nagłaśniać sposób prowadzenia działalności biznesowej przez niektóre z firm działających na polskim rynku. Może kiedy klienci dowiedzą się na przykład, jak traktują swoich rynkowych partnerów niektóre sieci handlowe, to odwrócą się od wielkich nieuczciwych i pójdą na zakupy gdzie indziej. Konieczne są również zmiany podatkowe, które chroniłyby tych małych i średnich na polskim ryn- ku. Tym bardziej jest to ważne, bo to właśnie oni są głównymi wytwórcami PKB. W Polsce nie wdrożono w sposób efektywny takiego programu, który znacząco przyczyniłby się do wsparcia sektora MSP, co m.in. powoduje, że polscy przedsiębiorcy stale muszą borykać się z wielorakimi problemami i przeszkodami w prowadzeniu swej działalności gospodarczej. A przecież sektor MSP w Polsce wytwarza 67 proc. PKB i tworzy miejsca pracy dla około 70 proc. wszystkich zatrudnionych. Pomoc małym nie polega na tym, że firmę można założyć w jeden dzień przy jednym okienku (hasło eksploatowane marketingowo przez wszystkie opcje polityczne). Istotą biznesu powinna być łatwość i przejrzystość w jego prowadzeniu. Eliminowanie „fakturowych złodziei”, czyli podmiotów nieuczciwych. Państwo bardzo łatwo mogłoby stworzyć odpowiednie mechanizmy, by zminimalizować brak etyki w gospodarce. Niestety, wydaje mi się, że woli zajmować się innymi sprawami. Dlaczego? Widocznie komuś na tym zależy. No, albo mamy do czynienia z niekompetencją. Do tematu rynkowych płatności na pewno wkrótce wrócimy na łamach „Gminy Polskiej”. Tomasz Miarecki Opolskie pomysły na biznes Opolskie Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera oraz Klub 150 będą w tym roku kontynuować podjęte wyzwania i rozpoczęte przedsięwzięcia, licząc jednocześnie na współpracę i sugestie opolskich przedsiębiorców. Wielokrotnie te sugestie i podpowiedzi były cenną inspiracją do wdrożenia usprawnień i przeobrażenia sposobu myślenia o przyjętych rozwiązaniach. Konkretnych pomysłów na działanie nie brakuje. Nadal będą podejmowane działania wspierające tworzenie i rozwój powiązań sieciowych. Centrum planuje organizację spotkań branżowych, współpracę z klastrem Silesia Automotive, promocję klastra Around the Food oraz wspieranie wszelkich inicjatyw, w ramach których opolskie przedsiębiorstwa mogłyby czerpać korzyści. – Dla wszystkich zainteresowanych zdobywaniem nowych rynków eksportowych zorganizujemy spotkania informacyjne na temat krajów arabskich oraz zagadnień związanych z ryzykiem walutowym. Jeśli będą zainteresowani tematami dotyczącymi konkretnych rynków, albo też związanymi pośrednio z eksportem, można zgłaszać tematy bezpośrednio do nas – zachęca Iwona Święch-Olender, kierownik COIiE. – W maju odbędzie się misja przyjazdowa z Algierii, połączona z giełdą kooperacyjną. Kontynuowana będzie współpraca w ramach wspólnych platform zakupowych między innymi w zakre- sie dostawy energii elektrycznej. Na rozwój inicjatywy może liczyć także Klub Dyrektorów HR w ramach Klubu 150, który cieszy się coraz większą popularnością. Klub 150 jako inicjatywa wspierająca najprężniej działające firmy w województwie opolskim działa już od dwóch lat. Jest to dobry moment na podsumowanie dotychczasowych projektów oraz obraREKLAMA www.gminapolska.com Redakcja nie odpowiada za treść publikowanych reklam, ogłoszeń i listów. Materiałów niezamówionych nie zwraca. Zastrzega sobie prawo do skracania i adiustowania publikowanych tekstów oraz zmiany ich tytułów. Tekst sponsorowany – (TS). nie nowych kierunków na przyszłość. Dlatego w najbliższych tygodniach na zlecenie Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki wśród firm członkowskich Klubu 150 zostanie przeprowadzona ankieta na temat dotychczasowej i przyszłej współpracy. Dzięki temu oferta COIiE będzie mogła zostać jeszcze bardziej dopasowana do potrzeb firm. (ipr) Rynkowy bigos »Polacy nie chcą pracować dłużej. Cofnięcie reformy emerytalnej popiera 59 proc. badanych. Przeciwnego zdania było 27 proc. Wyrobionego zdania nie miało 14 proc. ankietowanych. Wielu uważa, że wiek emerytalny w Polsce powinien być zrównany do wieku emerytalnego europosłów (63 lata). »Niemcy nie chcą obecności Władimira Putina na szczycie G7, który odbędzie się w czerwcu w Bawarii. Powiedział o tym szef niemieckiej dyplomacji Frank Walter Steinmeier. »Wartość toczących się spraw pomiędzy bankami a ich klientami szacuje się na kilka miliardów złotych. To drobiazg w porównaniu ze skalą strat, jakie banki mogą ponieść w postępowaniach prawnych o kredyty we frankach. »Rząd i gminy wypłacają coraz mniej zapomóg dla świeżo upieczonych rodziców. Powodami są demografia i oszczędności. »„The Economist” pisze, że na świecie jest prawie 5 tys. specjalnych strefach ekonomicznych. Niektóre mają sens, inne stają się białymi słoniami, gdy nie nadąża za nimi infrastruktura. Wszystkie powodują utratę części wpływów podatkowych i zaburzają wewnętrzne relacje w gospodarce, są też wykorzystywane do prania pieniędzy. Są zawsze gorsze niż reformy w całym kraju, znoszące bariery w handlu i zwiększające konkurencyjność. »Dwie trzecie przedsiębiorców nisko ocenia jakość przepisów podatkowych, a 86 proc. przyznaje, że zmieniają się one zbyt często – wynika z badań firmy Podatkowiec. »Mediana wynagrodzeń w bankowości wyniosła 5500 zł brutto miesięcznie – wynika z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń. »Pięć milionów złotych – na taką kwotę wyceniono odszkodowanie, jakie warszawski ratusz będzie musiał zapłacić spadkobiercy działki, na której ma stanąć pomnik upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej. Do rynkowego garnka zaglądał Tomasz Miarecki Redakcja: 53-441 Wrocław, ul. Manganowa 7/25, tel. 71 396 74 71, fax 71 396 74 72, [email protected] Redaktorka naczelna: Anita Tyszkowska, tel. 608 590 515, [email protected] Zastępca redaktorki naczelnej: Sławomir Grymin, tel. 606 280 853, [email protected] Reklama: tel. 71 396 74 71, fax 71 396 74 72, [email protected] Skład, łamanie, fotoedycja: Rafał Tlak Korekta: Barbara Surkont Internet: Bogusław Serafin, [email protected] Druk: Polskapresse Oddział Poligrafia, Drukarnia Wrocław, Bielany Wrocławskie Wydawca: Sator Media Tomasz Miarecki, tel. 691 029 622, [email protected] 20 Gmina Polska nr 5 (24) | maj 2015 W numerze Bardo str. 16 Kamiennik str. 7 Kąty Wrocławskie str. 11 Kłodzko – miasto str. 12 Krośnice str. 5 Leśna str. 14 Namysłów str. 9 Pielgrzymka str. 8 Piława Górna str. 14 Prusice str. 13 Starostwo Powiatowe w Kłodzku str. 7 Starostwo Powiatowe we Wrocławiu str. 5 Syców str. 8 Wisznia Mała str. 15 Zawonia str. 10 Ziębice str. 16 Żmigród str. 6 Żórawina str. 6 Ziębice – str. 16 Piława Górna – str. 14 Wisznia Mała – str. 15 Zawonia – str. 10 Leśna – str. 14 Bardo – str. 16 Gdzie życie, tam śmierć Rozmowa z Radosławem Ratajszczakiem, prezesem ZOO Wrocław Sp. z o.o. Fot. Sławomir Grymin Manat odszedł w marcu... my się od innych ssaków fizjologią, a jeśli chodzi o naszą rozwiniętą umysłowość, to tak naprawdę nie wiemy, czy delfiny nie są od nas bardziej inteligentne, tylko żyją inaczej. – Często uczłowieczamy zwierzęta… – Na przykład nadajemy im imiona, a przecież trudno powiedzieć, że Zygmunt zdechł! niem środowiska. Samica manata, która dotarła do nas z Berlina, była wyraźnie przetłuszczona i ważyła aż 800 kg, a powinna mieć nie więcej niż 600 kg. Ponadto zachowywała się dziwnie, jakby bała się głębokiej wody. Niestety, nie mamy możliwości wykonania USG manata, co i tak niewiele by pomogło, bowiem nie wykonuje się zabiegów operacyjnych na tego typu zwierzętach. Któregoś dnia zaleźliśmy ją martwą w basenie, wykonaliśmy sekcję i wtedy okazało się, że miała trwałe zmiany – m.in. cysty wielkości piłki do szczypiorniaka na jajnikach i chorą wątrobę. Były to bardzo poważne procesy zapalne, które sugerowały, że dostaliśmy osobnika starszego. W tym samym czasie Berlin otrzymał trzy manaty w różnym wieku. Nie jest łatwo rozpoznać manata, jeśli się ktoś z nim nie wychował. Najprawdopodobniej nastąpiła pomyłka. To się czasami zdarza. Dostaliśmy kiedyś dwa samce lemurków myszatych, które po roku dały nam młode. – A choroby układu krążenia? – Także, ale bywają przypadki, które są dla nas trudne do rozpoznania, np. atak serca spowodowany kruchością naczyń krwionośnych, miażdżycą spowodowaną – tak jak u człowieka – niewłaściwym żywieniem. Dlatego staramy się przez cały czas reformować żywienie naszych zwierząt i dzięki temu choroby układu pokarmowego są coraz rzadsze. U przedstawicieli fauny występują także pasożyty i choroby zakaźne. Człowiek ma do dyspozycji znakomite leki najnowszej generacji, a poza tym na przykład przy grypie w ramach kuracji położymy się do łóżka. Fot. Archiwum zoo – Wielka polska aktorka Mieczysława Ćwiklińska po wojnie ugruntowała swoją sławę, grając w dramacie „Drzewa umierają stojąc”. Czyli: drzewa umierają. A zwierzęta umierają, czy zdychają? – Człowiek uzurpuje sobie prawo podkreślania, że jest istotą wyjątkową, a tak naprawdę to jesteśmy jednym z wielu gatunków ssaków. Nie różni- – Raczej umarł lub odszedł. – Właśnie, te zwierzęta są dla nas spersonifikowane, znane z imienia i z reguły wiemy o nich wszystko. – A jak wygląda umieranie w ogrodzie zoologicznym? – Gdzie jest życie, tam jest śmierć… Tak samo jest u ludzi, tylko że nas łatwiej zbadać i potrafimy wyartykułować co nas boli. Ponadto korzystamy z bardzo rozwiniętej medycyny i z reguły nie ukrywamy swoich dolegliwości. Natomiast zwierzęta ukrywają choroby… – …i mają to genetycznie zakodowane, bowiem drapieżniki najpierw bacznie obserwują potencjalne ofiary i zazwyczaj atakują najsłabsze sztuki w stadzie. Gepard, jeśli zobaczy na sawannie kulejąca gazelę, to na pewno zaatakuje ją bez pardonu. – To oczywiste! U zwierząt – tak jak u ludzi – w miarę postępującego wieku coraz więcej następuje nieuchronnych zmian w organizmie. Człowiek ma sztucznie zwiększaną długość życia – m.in. przez leki i opiekę medyczną – ale jest oczywiście granica nie do przekroczenia i choć wielu szukało eliksiru młodości, to jednak bezskutecznie. Żyjemy ile żyjemy, ale w końcu musimy umrzeć – i tak samo jest u zwierząt. – Jak zatem jest w zoo? Ostatnio umarł manat. – Większość zwierząt w ogrodzie zoologicznym kończy życie z powodu starości i różnych procesów chorobowych. Przede wszystkim są to nowotwory spowodowane zanieczyszcze- Orangutan Tumku, który zmarł kilka lat temu, cieszył się wielką sympatią gości wrocławskiego zoo Ale chorego szympansa do łóżka nie położymy. – Nie tylko przez choroby zwierzęta umierają… – …no jasne, że bracia nasi mniejsi giną także w wypadkach. Nie da się zapobiec wszystkim nieszczęśliwym wypadkom, to po prostu niemożliwe. Musielibyśmy na świecie usunąć wszystkie schody i drabiny. W naturze zwierzęta także spadają z wysokości, np. z drzew, lub wpadają do głębokich rozpadlin i giną. Taki jest świat, lecz ważne jest to, aby z każdej takiej śmierci wyciągnąć odpowiednie wnioski. Wtedy w przyszłości być może uda się nam zapobiec podobnym zdarzeniom. Często śmierć następuje bezobjawowo – rano znajdujemy martwe zwierzę, które poprzedniego dnia zachowywało się normalnie. Dopiero wtedy okazuje się, że miało ono od dłuższego czasu na przykład zapalenie wątroby. – Czy jeśli zwierzę umrze w ogrodzie zoologicznym, to zawsze przeprowadza się sekcję? – Zawsze i głównie dlatego, aby się czegoś nauczyć. – Jak wiele zwierząt umiera corocznie we wrocławskim zoo? – Mamy siedem tysięcy zwierząt i wystarczy sprawdzić, ile tygodniowo organizowanych jest ceremonii pogrzebowych w miasteczku siedmiotysięcznym. A przecież mamy zwierzęta, które żyją nieraz rok czy półtora roku, bowiem taka jest ich naturalna długość życia. – Które śmierci zwierząt są dla pana najtrudniejsze? – Są to odejścia albo niewytłumaczalne, gdzie sekcja nic nie wyjaśnia, albo te, gdzie wiemy, że coś było nie tak – wypadki, którym można było zapobiec. Takie sprawy są niezwykle rzadkie, ale dobrze się je pamięta. – Całe szczęście, że we wrocławskim ogrodzie możemy spotkać dużo ciekawych zwierząt w dobrej kondycji… – …więc serdecznie zapraszam do odwiedzenia naszego ogrodu. Rozmawiał Sławomir Grymin