To będą piękne Dni! nr 5 (24) | MAJ 2015

Transkrypt

To będą piękne Dni! nr 5 (24) | MAJ 2015
ISSN 2300-5106
nr 5 (24) | MAJ 2015
miesięcznik bezpłatny
www.gminapolska.com
Fot. Urząd Miasta i Gminy Syców
To będą piękne Dni!
8
Sieć – jakość prawdziwa
Fot. Sławomir Grymin
Wszystkiego nie wiem…
– Gdy powstanie już w Polsce Sieć Najciekawszych Wsi, to będzie można wybrać coś, co będzie
miało prawdziwą jakość – mówi wojewoda opolski Ryszard Wilczyński (na zdjęciu z Dożynek
Wojewódzkich 2014, drugi z prawej), który przed laty zainicjował w Polsce Program Odnowy Wsi.
– Pierwsze kroki już za nami. Jest porozumienie gmin Polska Sieć Odnowy i Rozwoju Wsi,
składające się z 45 gmin z całego kraju.
Fot. Sławomir Grymin
Dni Sycowa, oczywiście! To piękne miasto świętować będzie
swoje Dni w weekend 16-17 maja. Z wielką radością możemy już
zdradzić, jakie znakomite osobowości polskiej muzycznej
sceny pojawią się na tegorocznych Dniach Sycowa.
3
– W maju chcemy doprowadzić do uruchomienia naszej kolejki
wąskotorowej. Kilkukilometrowa trasa kolejki przebiega po
terenie zespołu pałacowo-parkowego pomiędzy Wierzchowicami
a Krośnicami. To nasza turystyczna atrakcja, ale niewystarczająco
o nią dbano – mówi Andrzej Biały, wójt gminy Krośnice.
5
W gminie Żmigród w ubiegłym roku w 63 imprezach sportowych
uczestniczyło ponad siedem tysięcy osób! W tym roku też będzie
się wiele sportowo działo. Już 13 i 14 czerwca Żmigród
6
zaprasza na Dni Smoka (na zdjęciu – Parada Smoków 2014).
Warto tu być
Namysłów jest otwartym, gościnnym miastem. Docenili to inwestorzy zagraniczni, doceniają wszyscy,
którzy to mające ponad 750 lat miasto z jego świetnie zachowanymi zabytkami i innymi
9
atrakcjami odwiedzą. Najlepszą okazją są Dni Namysłowa, które odbędą się 19-21 czerwca.
Fot. Urząd Miejski w Namysłowie
Fot. Urząd Miejski w Żmigrodzie
Bieganie po smoczemu
2
Gmina Polska
nr 5 (24) | maj 2015
Razem zmieniamy swój świat
Odnowa Dolnośląskiej Wsi
formalnie realizowana jest
w województwie dolnośląskim
od 2009 roku. Do dziś zgłosiło
swój akces 970 sołectw ze
115 gmin, a liczba nowo
przystępujących sołectw
sukcesywnie wzrasta. Świadczy to
o atrakcyjności programu
oraz o słuszności jego realizacji.
Mity, fakty, opowiastki
Regionalny Program Operacyjny
Województwa Opolskiego na lata 2014-2020 został zaakceptowany przez Komisję
Europejską już 18 grudnia 2014 roku i był
jednym z pierwszych siedmiu przyjętych
regionalnych programów operacyjnych.
Dokument określa najważniejsze dla rozwoju
społeczno-gospodarczego województwa
opolskiego obszary wsparcia, które będą
współfinansowane z Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego
i Europejskiego Funduszu Społecznego,
a całkowity budżet programu wynosi blisko
944,97 mln euro. Zarząd Województwa
Opolskiego powołał Komitet Monitorujący
RPO (harmonogram naboru wniosków
zaakceptowano już w styczniu), a pierwsze
projekty dotyczą ochrony różnorodności
biologicznej i infrastruktury drogowej.
W ramach „Ochrony różnorodności
biologicznej” będzie można składać projekty
dotyczące m.in. ochrony zagrożonych
gatunków i siedlisk przyrodniczych,
tworzenia centrów ochrony różnorodności
biologicznej, ochrony obszarów cennych
przyrodniczo oraz budowy, modernizacji
i doposażenia obiektów służących ochronie
różnorodności biologicznej i edukacji
ekologicznej. Drugi nabór odbędzie się
w trybie pozakonkursowym i związany jest
z drogami wojewódzkimi.
•••
Starosta wielicki Jacek Juszkiewicz pobrał
ponad 50 tys. zł za niewykorzystany
urlop, choć odbierał dni wolne za udział
w niedzielnych uroczystościach. Radni
zawnioskowali o odwołanie starosty.
Starosta zarzucił upolitycznienie
sprawy, lecz obiecał, że tak dalej robić
już nie będzie i dlatego m.in. zachował
stanowisko. Na jak długo – nie wiadomo,
bowiem opozycja zapowiada jesienne
referendum w sprawie odwołania
starosty.
•••
Gdy we Wrocławiu odbywa się mecz
piłki nożnej, mieszkający w tym mieście
obcokrajowcy piszą do siebie ostrzegające
SMS-y: „Nie wychodź z domu”. W stolicy
Dolnego Śląska mieszka ich około siedmiu
tysięcy, przyjechali tutaj do pracy lub
na studia. Pracownicy Wrocławskiego
Centrum Rozwoju Społecznego, które
opiekuje się obcokrajowcami, podkreślają,
że osoby ciemnoskóre codziennie
doświadczają wytykania palcami,
wyśmiewania, zaczepek, szturchnięć,
słyszą na swój temat obraźliwe
komentarze lub zwierzęce odgłosy. Tylko
w Prokuraturze Wrocław Stare Miasto
w ubiegłym roku prowadzono 41 spraw
dotyczących rasistowskich ataków,
ale sąd zazwyczaj feruje kary
w zawieszeniu, które – moim zdaniem –
nie mają wystarczającego znaczenia
odstraszającego i prewencyjnego. Krótko
mówiąc, hasło promocyjne: „Wrocław
– miasto spotkań” to fikcja i żenada.
•••
Zlikwidowane wcześniej sądy rejonowe
w Kamiennej Górze i Lwówku Śląskim
zostaną reaktywowane. To samo stanie
się z sądami w Jaworze, Miliczu, Strzelinie
i Wołowie.
•••
Poziom naszej ligowej piłki nożnej jest
niewysoki, za to poziom chamstwa
okołopiłkarskiego często niebotyczny,
z czym można było się niedawno spotkać
na czwartoligowym meczu Promień Żary
– Piast Iłowa. Sędzia spotkania usłyszał
mnóstwo epitetów rzucanych m.in. przez
miejscowego adwokata i zarazem radnego
sejmiku województwa lubuskiego
Tadeusza Ardellego (przez osiem lat był
wiceprzewodniczącym sejmiku). „Ty
ch… jeden, ty k…wo jedna, parszywcu,
łysa gnido!” – bluzgał raczej tradycyjnie
radny Ardelli, czasami jednak starał się być
oryginalniejszym, wykrzykując na przykład:
„Ty robaku na próbę z probówki zrobiony”.
Prawdopodobnie radnego wkurzyło to, że
wyżej notowani gospodarze przegrali 0:2,
a do tego sędzia podyktował rzut karny
przeciwko jego ukochanej drużynie z Żar.
Miejscowy dziennikarz, który w przerwie
zwrócił samorządowcowi i prawnikowi
uwagę, usłyszał bluzgi i groźby zabrania
sprzętu reporterskiego oraz: „Jak ty jesteś
dziennikarzem, to ja jestem biskupem”
i że „mecz to moja prywatna sprawa”.
Przewodniczący sejmiku województwa
i uczą się planować rozwój wsi na przestrzeni kilku-kilkunastu lat.
7.Doroczny Kongres Odnowy Wsi
– organizowany co roku w drugi
weekend grudnia celem podsumowania funkcjonowania Odnowy Wsi, na
którym spotyka się 250 przedstawicieli grup odnowy wsi, by dzielić
się swoimi doświadczeniami
i pomysłami.
Za sukces działań samorządu województwa należy uznać,
iż Odnowa Dolnośląskiej Wsi
została wpisana do strategii rozwoju województwa do roku
2020. Co roku w ramach systemu wsparcia i zabezpieczonych
w budżecie środków na wsparcie mogą liczyć sołectwa i gminy uczestniczące w tej cennej inicjatywie. Doświadczenia województw realizujących regionalną Odnowę Wsi wskazują dobitnie, iż tylko kompleksowe wsparcie realnie wpływa na polepszeEkomuzeum Mleka w Pełczynie (gmina Wołów) powstało nie sytuacji na wsiach – samo
wsparcie finansowe powoduje
dzięki Odnowie Dolnośląskiej Wsi
najczęściej utopienie środków
Odnowy Wsi musi przejść warsztaty, w projekty, za którymi nic dalej nie idzie.
na których grupy odnowy wsi opraco- Aktywność dolnośląskich sołectw oraz
wują pod opieką moderatorów sołec- wparcie tak samorządów lokalnych, jak
kie strategie rozwoju. Dzięki warszta- i samorządu województwa sprawiły, iż
tom mieszkańcy, szykując analizę za- dziś Dolny Śląsk jest liderem w Polsce
sobów, poznają swoją wieś na nowo w realizacji Odnowy Wsi. (TS)
jewództwa. Najpiękniejsza Wsią Dolnego Śląska w 2014 roku został Spytków w gminie Zgorzelec, a laureaci
poszczególnych kategorii otrzymali
nagrody.
6.Warsztaty „Planowanie w procesie
Odnowy Wsi” – wieś przystępująca do
Fot. UMWD
Sukces Odnowy Wsi to przede
wszystkim zmiana mentalności ludzi
mieszkających na obszarach wiejskich,
którzy wzięli na siebie odpowiedzialność za rozwój swoich miejscowości,
licząc nie tylko na środki gminne czy
urzędu marszałkowskiego, ale ucząc
się pozyskiwać finanse z wielu źródeł.
Program Odnowy Wsi przynosi olbrzymie korzyści społecznościom lokalnym i w sferze materialnej i gospodarczej, i w sferze związanej z kultywowaniem tradycji lub tworzeniem nowych. Wielkim plusem programu jest
jego prostota – realizacja Odnowy Wsi
opiera się na trzech zasadach:
1.Oddolności – zaangażowanie i odpowiedzialność społeczności lokalnej.
2. Pomocniczości – partnerstwo sołectwa z gminą.
3.Współdziałania czynników rozwoju lokalnego – wsie posiadają przywództwo, akceptowaną przez miesz-
kańców strategię rozwoju opracowaną przez nich samych oraz wsparcie ze
strony gminy dla realizacji strategii.
Odnowa Dolnośląskiej Wsi realizowana jest na bazie kompleksowego
systemu wsparcia finansowanego ze
środków zabezpieczonych w budżecie
województwa. Program oferuje sołectwom wsparcie merytoryczne – szkolenia, warsztaty, podróże studyjne –
oraz finansowe, w tym dwa konkursy na dotację. Pierwszy to „Odnowa
Dolnośląskiej Wsi”, gdzie beneficjentem są gminy, drugi – „Przedsięwzięcia promujące ideę Odnowy Wsi”, którego beneficjentem są organizacje pozarządowe. Co roku grupy odnowy wsi
mogą liczyć na wsparcie zarówno merytoryczne, jak i finansowe, i ta pewność ciągłości wsparcia jest niezwykle
istotna ze względu na planowanie rozwoju wsi.
W roku 2014 zrealizowano następujące przedsięwzięcia:
1. Dwa szkolenia nt. rozliczania projektów oraz budowania oferty sołectwa – nasz produkt i nasza usługa – na
bazie zasobów wsi.
2. Pięć podróży studyjnych – w tym
jedna do wsi tematycznych w województwie warmińsko-mazurskim oraz
cztery po sołectwach Dolnego Śląska,
tak tematycznych, jak do laureatów
konkursu Piękna Wieś Dolnośląska.
3.Konkurs „Odnowa Dolnośląskiej
Wsi” – gminy jako beneficjenci mogły ubiegać się o granty w wysokości
30 000 zł. W roku 2014 dofinansowanie otrzymało 87 projektów na łączną
kwotę 2 297 495 zł.
4.Konkurs „Przedsięwzięcia promujące ideę Odnowy Wsi” – tu beneficjentami są organizacje pozarządowe,
pomoc finansowa wynosiła 5000 zł.
W roku 2014 dofinansowanie otrzymało 89 projektów na łączną kwotę
420 000 zł.
5.Konkurs „Piękna Wieś Dolnośląska” – w ramach czterech kategorii komisja wybrała najlepsze projekty, zagrody i wsie Dolnego Śląska. Celem
konkursu jest wyłonienie oraz promowanie najlepszych wzorców działalności społeczności lokalnych. W roku 2014 konkurs zorganizowany został już po raz szósty, a z roku na rok
– co cieszy! – zgłasza się coraz więcej
wsi i są coraz lepsze projekty. Do ubiegłorocznej, szóstej już edycji zgłoszono 47 wsi z 33 gmin. Świętem Odnowy
Wsi jest finał konkursu, który odbywa
się w Najpiękniejszej Wsi roku, goszczącej ponad 600 gości z całego wo-
lubuskiego Czesław Fiedorowicz
powiedział, że Tadeusz Ardelli jest
niespotykanie spokojnym człowiekiem,
a dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej
w Zielonej Górze Krzysztof Seweryn
Szymański ocenia, że mecenas nie
wykazuje się znaczącym temperamentem
podczas rozpraw sądowych. Radny
województwa lubuskiego Tadeusz Ardelli
nie opuścił żadnego meczu Promienia Żary
od dwudziestu lat i jak widać
i słychać wzbogaca sport pod względem
intelektualnym i kulturalnym.
•••
Rozpoczęto budowę trzech odcinków
trasy S3 z Nowej Soli do Legnicy, a później
do Bolkowa. Cała ekspresowa trasa
wiodąca do Szczecina będzie gotowa
w roku 2018.
•••
Ponad 130 mln zł z Regionalnego
Programu Operacyjnego może usprawnić
regionalną komunikację Opolszczyzny.
Zarząd Województwa Opolskiego i PKP
Polskie Linie Kolejowe S.A. podpisały
list intencyjny na realizację programu
polepszenia przewozów. Przedsięwzięcie
dotyczy 140 km linii, trzech odcinków
linii ważnych dla lokalnej komunikacji
kolejowej: Nysa – Opole, Opole – Kluczbork
i Nysa – Brzeg.
•••
We wsi Zaskale w gminie Łączna (powiat
skarżyski) doszło do groźnego zderzenia
dwóch aut. W renault megane jechało pięć
kobiet (mieszkanki Wzdołu Rządowego),
a volkswagena passata prowadził Romuald
Kowaliński, wójt gminy Łączna, który miał
w wydychanym powietrzu od 0,12 do
0,10 miligrama alkoholu (w przeliczeniu
na promile to od 0,24 do 0,20). W wyniku
zderzenia od jego samochodu oderwało
się koło, za to megane wpadł do rowu
i zatrzymał się na betonowym mostku,
wjeździe do jednej z posesji. Wójt Kowaliński
wyszedł ze zderzenia bez szwanku, ale
wszystkie panie z renault (w wieku od 17
do 50 lat) przewieziono do skarżyskiego
szpitala z ogólnymi potłuczeniami. Ich życiu
nie zagraża niebezpieczeństwo. Romuald
Kowaliński o włos (0,04 mg) przekroczył
dopuszczalną granicę, dlatego zatrzymano
mu prawo jazdy i do sądu skierowano
wniosek o wykroczenie
– prowadzenia pojazdu po spożyciu
alkoholu. Przypomnijmy, że stan
nietrzeźwości zaczyna się od 0,5 promila.
•••
Realizowana jest największa w Polsce
i jedna z największych inwestycji w Europie
– budowa nowych bloków Elektrowni
Opole. Stoją już dwa – z planowanych
czterech – wysokie na 125 metrów pylony,
które będą połączone z nowymi blokami,
zakończyło się betonowanie pierwszej
ogromnej płyty, rozpoczęto kolejne.
W tym roku mają być gotowe fundamenty
pod obydwa bloki i chłodnię kominową
bloku nr 5. Pierwszy z nowych bloków ma
być gotowy w lipcu 2018 roku, kolejny
w marcu roku 2019. Nowo budowane bloki
o mocy po 900 MW każdy będą spełniać
najbardziej rygorystyczne normy emisji
dwutlenku węgla, a koszty produkcji
energii mają być tutaj najniższe w kraju.
Podglądacz samorządowy
Gmina Polska
nr 5 (24) | maj 2015
Sieć – jakość prawdziwa
Rozmowa
z Ryszardem Wilczyńskim,
wojewodą opolskim
gę, bowiem dzisiaj nie wystarczą już
tylko aktywizacja i dotacje. To za mało, gdyż trendy związane z depopulacją, starzeniem się społeczeństwa i brakiem dzietności są silniejsze. Samo aktywizowanie ludzi i dotowanie niewiele zmieni.
– Co zatem trzeba zrobić?
– Zastosować techniki
dużo głębsze, na przykład
wykorzystywanie procesu urbanizacji, czyli rozsądnego i logicznego budowania tam, gdzie ludzie
chcą się budować. Mamy
przecież miejsca, gdzie
ludzie budować się nie
chcą i wsie, gdzie zaczynają dominować pustostany! Zawsze jednak gmina
ma możliwość albo postawienia nowego obiektu na
uboczu, albo wzmocnienia centrum nową inwestycją. Bez funkcjonującego centrum nie ma identyfikacji oraz możliwości
efektywnego świadczenia usług komercyjnych
i publicznych. Na przykład
w austriackim modelu zaraz obok urzędu gminy
stoi kościół, a u nas często
jest inaczej, wszystko jest
tak rozproszone, że obywatelowi trudno jest dotrzeć do tych wszystkich obiektów. Dodatkowym problemem zjawisk modernizacyjnych i przekształceń obszarów
wiejskich stał się zanik dziedzictwa
kulturowego.
– Wszyscy zarzekają się, że chronią to dziedzictwo…
– …a tak naprawdę to tylko mówią. Jest w województwie opolskim
wieś Grobniki (gmina Głubczyce),
w której w latach sześćdziesiątych
objęto ochroną konserwatorską około 30 zabytków, z których dziś pozostała połowa. Sieć Najciekawszych Wsi może pomóc
odwrócić tę sytuację. Znajdzie się w niej kilkadziesiąt
najciekawszych pod względem dziedzictwa kulturowego, dostarczających przeżyć
turystom i wyróżniających
się ładem przestrzennym zakątków. Ludzie będą mogli wtedy w walorach dziedzictwa kulturowego, krajobrazu, ładu przestrzennego
dostrzec – wynikające z turystyki pobytowej – korzyści dla siebie. Te korzyści są
do osiągnięcia, gdy miejscowość jest ładna, gdy ma zasoby dziedzictwa kulturowego i dysponuje walorami poznawczymi, gdy potrafi sobą zaciekawić i opowiedzieć
o tych walorach, dysponując odpowiednim przekazem
i trasą, w ramach której waFot. Opolski Urząd Wojewódzki
– Przed laty zainicjował pan
w naszym kraju Program Odnowy Wsi.
– Rzeczywiście, Odnowa Wsi jako metoda rozwoju obszarów wiejskich w Polsce rozpoczęła się od województwa opolskiego i znalazła kilku regionalnych naśladowców. Dzisiaj program ten realizowany jest
w województwie dolnośląskim,
a jego elementy wprowadzono także
w województwach warmińsko-mazurskim, wielkopolskim i podkarpackim…
– …i wiem, że na przykład w województwie dolnośląskim Odnowa
Wsi sprawdza się i wiele samorządów z niej korzysta.
– Sprawdza się tam, gdzie program
potraktowano poważnie, a zwłaszcza
tam, gdzie gminy potraktowały go
jako sposób zasadniczo determinujący ich rozwój. Są gminy takie jak na
przykład Gogolin na Opolszczyźnie,
gdzie właśnie dzięki podejściu samorządu do Odnowy Wsi udało się zdecydowanie polepszyć poziom życia
mieszkańców.
– Co zrobiono?
– Odwrócono niedobre trendy i na
terenie gminy Gogolin liczba mieszkańców nie spada, ale rośnie…
– …co dla Opolszczyzny jest
ważne…
– Wprost kluczowo ważne! Niestety, takich szczęśliwych miejsc
w naszym regionie nie ma dużo
i w większości przypadków działania
związane z aktywizacją społeczności
lokalnych i zasilanie rozwoju gmin
środkami unijnymi są zbyt skromne, aby przełamać negatywne trendy
związane z depopulacją i emigracją
ludzi młodych w poszukiwaniu nowych szans życiowych.
– Zaangażował się pan w utwo- ności. Odnowa Wsi wyraża się nie tylrzenie w Polsce Sieci Najciekawszych ko w aktywizacji, ale przede wszystkim w metodycznym i świadomym poWsi…
– To jest konsekwencja mo- dejściu do kształtowania całości wiejich wcześniejszych działań, bowiem skich struktur. To nie może być rozproOdnowa Wsi wyrasta z paradygmatu szona działalność, a ograniczone środrewitalizacji. Wynika z niego, że po- ki trzeba starać się wykorzystać jak
winniśmy wykorzystywać tradycyj- najbardziej efektywnie.
ne formy, poszukując dla
nich nowych treści. Zatem
na przykład trzeba dawać
nowe życie starym domom
– jest to działanie najbardziej efektywne, gdy biorąc zasób wiejski dziedzictwa kulturowego, staramy
się znaleźć dla niego nowe
funkcje, aby obiekty, które przestały być użytkowe
znalazły dla siebie nową
rolę. Tak działają na przykład Niemcy, którzy adaptują obiekty gospodarskie na domy i jednocześnie miejsca pracy. W Polsce jeszcze tego nie mamy,
co nie oznacza, że nie powinniśmy spróbować zastosować tej metody w ramach techniki zwanej rozwojem wewnętrznym.
– Czyli doskonaleniem?
– Lokowaniem przedsięwzięć – w obszarze ist- Wojewoda Ryszard Wilczyński
niejącej już zabudowy –
– Czyli?
tak, aby jej nie rozpraszać. Przez to
– Najefektywniej wykorzystujewykorzystywana jest infrastruktura,
podnoszona jest funkcjonalność ca- my środki wtedy, gdy stosujemy rełej struktury miejscowości i więcej witalizację i rozwój wewnętrzny roosób skoncentrowanych jest na mniej- zumiany jako wykorzystywanie tego,
szej przestrzeni, co poprawia warun- co już jest. Przykład? Wykorzystywanie istniejących przestrzeni do zabudoki świadczenia różnego rodzaju usług.
– W jakim stadium jest ten po- wy, zamiast poszukiwania lokalizacji
mysł? Czy jest już wdrażany na te- w szczerym polu.
– Ale co z Siecią Najciekawszych
renie kraju?
– Z dobrodziejstw rozwoju we- Wsi?
– Dla Odnowy Wsi – kolokwialnie
wnętrznego i rewitalizacji muszą zdać
sobie sprawę gminy i lokalne społecz- mówiąc – trzeba zbudować drugą no-
Fot. Opolski Urząd Wojewódzki
Góra Świętej Anny opowie o tkwiącej w niej mocy…
3
lory te zostaną udostępnione. Musi też
mieć infrastrukturę, związaną z pobytem, w tym oczywiście bazę noclegową i gastronomiczną.
– Czy na świecie istnieją podobne sieci?
– W Quebecu, Japonii, Włoszech,
Walonii, Saksonii, zaś pierwsza Sieć
Najpiękniejszych Wsi powstała we
Francji, gdzie zachowały się miejscowości niezmienione od stuleci. W latach osiemdziesiątych jeden z merów
skrzyknął kilkadziesiąt miejscowości
– teraz jest to prawie 160 gmin – proponując, aby stworzyć sieć z jednakowym szyldem i marką, która zaoferuje wysokogatunkowy produkt turystyczny. Tym produktem jest pobyt
w tych miejscowościach, obcowanie
z walorami dziedzictwa kultury materialnej i możliwość skorzystania z lokalnych specjałów. Jest to też oczywiście nocleg, wyżywienie i różnego rodzaju atrakcje.
– A jak jest w Polsce?
– U nas tego typu walory w zasadzie
się nie zachowały i miejsca, w których
przeszłość historyczna jest czytelna są
enklawami. Zatem nie możemy budować produktu w oparciu o pojęcie „najpiękniejszej wsi”, lecz przenieść akcent
na walory poznawcze – stąd wsie „najciekawsze”. I tak na przykład Karłowice będą opowiadać o drodze od feudalizmu do kapitalizmu, Pokój opowie
o utraconym raju Wirtembergów, a Stare Siołkowice – o meandrach losów Śląska i Ślązaków, zaś Góra Świętej Anny
– o mocy tkwiącej w tej górze.
– A jaki pierwszy krok trzeba
zrobić, aby SNW powstała w Polsce?
– Pierwsze kroki już na nami. Jest
porozumienie gmin w ramach Polskiej
Sieci Odnowy i Rozwoju Wsi składającej się z 45 gmin z całego kraju.
To porozumienie przygotowuje funkcjonowanie stowarzyszenia, które będzie działać na potrzeby Sieci. Przez
dwa lata wyłaniałem potencjalnych
uczestników Sieci. Z około 230 miejscowości wybrano 100, a potem zaproponowano przeprowadzenie projektu przez Fundację Programów Pomocy dla Rolnictwa FAPA . Taki projekt – w ramach którego oceniane są
walory 50 miejscowości z całego kraju – jest w toku. Ocenianych jest aż
39 aspektów, zasobów i elementów
składających się na ofertę miejscowości. Warunkiem do dalszej pracy jest
uzyskanie 35 punktów, ale żeby być
w Sieci, spełnić trzeba warunki szczegółowe, uzyskując ocenę na poziomie 65 punktów. Wszystko po to, aby
tworzona oferta była topowa, a pobyt
w sieciowych miejscowościach nie rozczarowywał pod względem poznawczym. Generalnie chodzi o to, aby taki
pobyt w miejscowości stał się pewnym
przeżyciem. Krótko mówiąc, gdy powstanie już w Polsce Sieć Najciekawszych Wsi, to będzie można wybrać
coś, co będzie miało prawdziwą jakość.
Rozmawiał Sławomir Grymin
4
Gmina Polska
nr 5 (24) | maj 2015
Polska na dwóch kółkach
Polacy coraz chętniej
jeżdżą na rowerze.
Dla większości jest to
sposób na spędzenie
wolnego czasu i rekreację,
natomiast blisko
jedna trzecia wykorzystuje
rower, by dojechać do pracy
lub szkoły.
Ponad połowa
Polaków przyznaje,
że w sezonie jeździ
na rowerze nawet kilka razy
w tygodniu, najchętniej
w towarzystwie bliskiej osoby.
Choć dla polskich rowerzystów
bezpieczeństwo jazdy
jest ważne,
to rzadko używają
odblasków i kasków.
Z badania Europ Assistance Polska wynika, że w sezonie 56 proc.
polskich cyklistów jeździ na rowerze kilka razy w tygodniu, a 19 proc.
nawet codziennie. Zdecydowana
większość, bo aż 87 proc., traktuje
jazdę na rowerze jako formę spędzania wolnego czasu, 28 proc. wykorzystuje jednoślad, by dojechać do
sklepu po zakupy, a 25 proc. dojeżdża nim do pracy lub szkoły.
– Najpopularniejsze wśród polskich rowerzystów są rowery górskie i rowery miejskie. Co ciekawe,
rowery górskie wybierają mężczyźni i osoby młodsze, natomiast rowery miejskie preferują panie i osoby
starsze. Warto też podkreślić, że rower górski jest bardziej popularny
w miastach, a rower miejski na
wsiach. Polacy posiadają rowery,
które mają cztery i więcej lat – mówi agencji informacyjnej Newseria Justyna Niebutkowska z Europ
Assistance Polska.
Rowery górskie posiada 55 proc.
przebadanych przez Europ Assistance Polska, rowery miejskie – 54 proc.,
trekkingowe – 11 proc., a kolarzów-
Samorządy
i cykliści
Budowa dróg rowerowych
(podobnie jak dróg w ogóle) nie
może być celem samym w sobie.
Celami polityki transportowej
czy rowerowej powinno być
na przykład: ograniczanie
kosztów zewnętrznych transportu
(ograniczanie wzrostu emisji
spalin, zajęcia przestrzeni
w mieście przez transport itp.),
poprawa bezpieczeństwa ruchu
drogowego, poprawa jakości
systemu transportowego miasta,
poprawa mobilności
wszystkich grup społecznych itp.,
promocja turystyki,
czynnej rekreacji itp.
Aby polityka promocji roweru
miała szanse powodzenia,
musi być koordynowana
w ramach struktury
urzędu gminy przez osobę
odpowiadającą za całość
spraw z nią związanych.
ki – 8 proc. Z Ogólnopolskiego
Badania Rowerowego wynika, że
w większości polskich gospodarstw
domowych znajdują się dwa lub trzy
rowery. Polscy cykliści przywiązują
dużą wagę do bezpieczeństwa jazdy,
aż 66 proc. z nich sprawdza przed
przejażdżką stan swojego pojazdu,
77 proc. miłośników jednośladów
używa odblasków, które należą do
najpopularniejszego wyposażenia
rowerów w Polsce.
– Mimo że odblaski są wymagane przepisami prawa, to jedna
czwarta Polaków ich nie używa,
co jest niestety powodem do zmartwień. W dalszej kolejności używamy również kasków, ale to też tylko 33 proc. osób i głównie panowie.
W wyposażeniu rowerów często
znajdują się za to dzwonki i bidony – mówi Justyna Niebutkowska.
Polacy zdecydowanie nie lubią
jeździć samotnie – 47 proc. badanych deklaruje, że w trakcie jazdy towarzyszy im zwykle ktoś
z rodziny, 35 proc. chętnie jeździ
w gronie znajomych i przyjaciół,
a 29 proc. zabiera na wycieczki ro-
werowe dzieci. Na samotne przejażdżki wybiera się 25 proc. cyklistów, w większości osoby starsze.
Rodzice, którzy na wycieczki zabierają małe dzieci, najczęściej decydują się na przewożenie ich w fo-
W kwietniu do Nysy przyjechali eksperci z Krakowa, by przekonywać do parku kulturowego jako formy
ochrony przed reklamami czy klimatyzatorami szpecącymi elewacje kamienic w zabytkowych częściach polskich
miast. Krakowski duet – Anna Włodarczyk i Marek Klimek – z powodzeniem i sukcesem od wielu lat zajmuje się wdrażaniem normalnego świata w świecie zdominowanym przez
komercję i bylejakość. To między in-
nymi dzięki ich działaniom krakowski samorząd w listopadzie 2010 roku podjął uchwałę o powołaniu parku kulturowego. Istotą tych regulacji
była ochrona krajobrazu kulturowego,
zabytków oraz historycznego układu
urbanistycznego Starego Miasta i Plant
Krakowskich wraz ze Wzgórzem Wawelskim i jego otoczeniem, będącym
obszarem wpisanym na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Naturalnego UNESCO oraz do rejestru
zabytków. Na mocy tej uchwały wprowadzone zostały zakazy i ograniczenia
w zakresie prowadzenia robót budowlanych, działalności handlowej i usługowej, umieszczania nośników rekla-
mowych i nośników informacji wizualnej oraz składowania i magazynowania odpadów.
Z krakowskiego Starego Miasta
zniknęły szpecące szyldy, tablice i wysięgniki. Nie ma już natłoku reklam
i chaosu informacyjnego. Okazuje się
więc, że można. Trzeba tylko chcieć
i samorządowe siły skierować na odpowiednie tory.
Jednym z priorytetów burmistrza
Nysy jest pójście w ślady Krakowa
i powołanie także w tym uroczym mieście na Opolszczyźnie parku kulturowego, czyli zorganizowania przestrzeni miejskiej w sposób przejrzysty,
czytelny i przyjazny dla mieszkańców
(newseria, mt)
Miasta i rowery
Rowery są szybsze niż samochód przede wszystkim na krótkich trasach
miejskich (5 km, a nawet więcej, w miarę jak rosną trudności w ruchu).
W Europie 30 proc. tras pokonywanych samochodom jest krótszych niż
3 km, a 50 proc. krótszych niż 5 km. Rower może tu w znacznym stopniu
zastąpić samochód, przyczyniając się bezpośrednio do rozładowania
korków. Nie należy zatem pomijać potencjału roweru ani w odniesieniu
do codziennych przejazdów do pracy lub do szkoły (40 proc. wszystkich
przejazdów dokonywanych jest w tym celu), ani w odniesieniu do innych
typów przejazdów (60 proc. przejazdów to wyjazdy na zakupy, korzystanie
z usług i rozrywek, działalność socjalna itp.).
Jeżeli rower nie stanowi jedynej odpowiedzi na problemy ruchu drogowego
i środowiska w mieście, to doskonale wpisuje się w ogólną politykę miasta
i wymaga relatywnie niewielkich środków finansowych. W badaniach
przeprowadzonych w krajach Unii Europejskiej („Miasta rowerowe
miastami przyszłości” – Luksemburg, Biuro Oficjalnych Publikacji Wspólnot
Europejskich) dowiedziono, że 64 proc. mieszkańców Europy uważa, że
rower powinien być traktowany preferencyjnie w stosunku do samochodu
(13 proc. „nie ma zdania”). Rower jest więc postrzegany równie pozytywnie
jak komunikacja indywidualna.
Park kulturowy w Nysie
Wiele wskazuje na to, że Nysa
dołączy do grona cywilizowanych
miast, w których reklamy nie
szpecą zabytkowych centrów.
teliku rowerowym. Tylko 4 proc.
badanych decyduje się na specjalne przyczepki. Większość, bo aż
56 proc. maluchów, podróżuje jednak na własnych rowerach.
i otoczenia. Jak podaje Urząd Miejski w Nysie, ma być on nieinwazyjny,
współgrający z tkanką budowlaną i tą
ludzką, a także z naturą, bo całość rozpatrywana jest w szerokim kontekście.
Doradcy z Krakowa, którzy pomysł wspierają, obiecali Nysie swoją ekspercką pomoc. Miasto z kolei
chce czerpać z doświadczenia i z zapału specjalistów. Z informacji Urzędu
Miejskiego w Nysie wynika, że opracowana już została mapa dojścia do
parku kulturowego. Oznacza to, że za
około półtora roku Nysa wdroży projekt do końca.
Zespół odpowiedzialny za park
kulturowy tworzyć będą architekt
i plastyk miejski. Park kulturowy
w Nysie obejmie ścisłe centrum miasta
i śródmieście.
•••
Park kulturowy to jedna z czterech form ochrony zabytków w Polsce określonych w ustawie o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Chroni ona określony obszar krajobrazu kulturowego oraz wyróżniające się krajobrazowo tereny z zabytkami nieruchomymi, charakterystycznymi dla miejscowej tradycji budowlanej i osadniczej. Park może być powoływany przez radę gminy, po zasięgnięciu opinii wojewódzkiego konserwatora zabytków. Parki wykraczające poza obszar jednej gminy mogą
być ustanawiane wspólnie przez gminy bądź związki gmin.
(umn, tmt)
Gmina Polska
5
nr 5 (24) | maj 2015
Starostwo Powiatowe we Wrocławiu
Powiat wrocławski na drodze do sukcesu
– Panie starosto, jako wieloletni radny powiatu wrocławskiego,
a wcześniej wicewójt gminy Czernica, miał pan okazję uczestniczyć
bezpośrednio w procesie przemian
związanych z wprowadzeniem re-
form samorządowych w Polsce.
Jaką drogę pokonaliśmy przez te
ostatnie 25 lat?
– nie była to łatwa droga. dwadzieścia pięć lat temu musieliśmy
zbudować nowy, oddolny model zarządzania, ucząc się samorządności od podstaw. Polska potrzebowała nowego otwarcia, starając się nadrobić dystans cywilizacyjny w stosunku do naszych zachodnich sąsiadów. Podjęliśmy wyzwanie i dzięki ciężkiej pracy osiągnęliśmy sukces. nie musimy już mieć kompleksów „biednego sąsiada zza wschodniej granicy”.
Fot. starostwo Powiatowe we wrocławiU
Siedziba Starostwa Powiatowego we Wrocławiu
– Dynamiczny rozwój, jaki dokonał się w Polsce w ciągu ostatnich
25 lat, jest szczególnie widoczny na
przykładzie powiatu wrocławskiego.
Wystarczy spojrzeć na statystyki…
– rzeczywiście, dynamika zmian,
jakie dokonały się w powiecie w tym
czasie, jest naprawdę imponująca,
zwłaszcza w obszarze społecznym
i gospodarczym. w 1999 roku zaczynaliśmy naszą samorządową misję
z bezrobociem na poziomie kilkunastu
procent, obecnie wskaźnik ten wynosi
zaledwie 4,2 procent. Liczba podmiotów gospodarczych w tym czasie wzrosła dwukrotnie i obecnie wynosi ponad
15 tysięcy. takie statystyki świadczą
o bardzo dynamicznym rozwoju gospodarczym powiatu wrocławskiego.
– Co wpłynęło na tak spektakularny sukces gospodarczy?
– złożyło się na to wiele czynników. jednym z nich jest oczywiście
atrakcyjne położenie w aglomeracji wrocławskiej, dostęp do wysoko
wykwalifikowanej kadry i wreszcie
– skuteczna polityka proinwestycyjna
samorządów. w naszym powiecie nigdy nie brakowało mądrych włodarzy,
którzy z odwagą i determinacją zabiegali o inwestorów. dziś staramy się
kontynuować ich dzieło, dbając o pozytywny klimat i zapewniając odpo-
Krośnice
Wszystkiego nie wiem…
Rozmowa
z AnDrzeJeM BiAłyM,
wójtem gminy Krośnice
towe na audyt urzędu gminy. Po audycie w zUk dotyczącym tylko roku
2014 wiemy już, jakie były tam nieprawidłowości, ale chcę podkreślić, iż najprawdopodobniej działy się tam nie-
– Za panem kilka miesięcy zarządzania gminą…
– i cały czas wdrażam się do
nowej pracy, nie wszystko jeszcze wiem, nie wszystko jeszcze poznałem, a pewne sprawy pojawiają się dopiero po jakimś czasie.
– Przeprowadzono audyt…
– tak, w naszym zakładzie
Usług komunalnych i niebawem ogłosimy zapytanie ofer- Urząd Gminy w Krośnicach
AnDrzeJ BiAły (ur. w roku
1971) – żonaty, dwoje dzieci.
Bezpartyjny. Ukończył studia
magisterskie na Wydziale Historii Uniwersytetu Wrocławskiego. Później uczył historii,
techniki i informatyki w Zespole Szkół i Przedszkola w Krośnicach. Wybory w roku 2014
na wójta gminy Krośnice wygrał w drugiej turze, otrzymując 1971 głosów.
dobre rzeczy przez wiele lat. konsekwencją było to, że dyrektor i dwóch
pracowników otrzymali wypowiedzenia z pracy, a ponieważ niszczono także dokumenty, musimy zgłosić to organom ścigania.
– Jeśli nie zgłosicie przestępstwa,
sami możecie być pociągnięci do odpowiedzialności karnej.
– zdaję sobie z tego sprawę.
– Jaki jest tegorocznego budżet
gminy Krośnice?
– Priorytetem jest kontynuowanie
i zakończenie rozpoczętych wcześniej
inwestycji. Poza tym ukończyliśmy budowę kotłowni, która ma zasilać basen i budynki szkolne, zakończone są
także zadania dotyczące hali basenowej i w zasadzie czekamy tylko na odbiór przyłącza energetycznego.
dopiero później będzie można napuszczać wodę do niecki.
otwarcie basenu planujemy na
początku września.
– Czyli większych problemów nie ma.
– są, ale z rozbudową szkoły w Bukowicach. ze względu
na błędy projektowe inwestycja się opóźnia.
– Jak się panu współpracuje z radnymi?
– Generalnie, do tej pory nie było większych problemów ani kontrowersji i uchwały przechodziły jednomyślnie lub większością głosów – poza głosowaniem wniosku dyrektora
zUk dotyczącego zwolnienia z pra-
Fot. starostwo Powiatowe we wrocławiU
rok 2015 został ogłoszony
rokiem Samorządu
Terytorialnego. To dobra okazja
do dokonania bilansu
25 lat funkcjonowania
samorządów w Polsce.
zapraszamy do rozmowy
z rOMAneM POTOcKiM,
starostą powiatu wrocławskiego.
– nasi niemieccy partnerzy z powiatu Borken nazwali go nawet powiatem zwycięskim, zazdroszcząc
nam zwłaszcza tak niskiej stopy bezrobocia. ja wolę jednak unikać takich określeń. w powiecie jest jeszcze
wiele do zrobienia. rozwój zawsze
generuje nowe potrzeby i nowe wyzwania. jeżeli wspólnie z zarządem
i radą powiatu im sprostamy – za trzy
lata będziemy mogli mówić o wspólnym, zasłużonym sukcesie.
(TS)
Starosta Roman Potocki
wiednie warunki do rozwoju gospodarczego w naszym powiecie.
– Powiat wrocławski przyciąga
nie tylko inwestorów, ale również
nowych mieszkańców…
– rzeczywiście, od lat notujemy
stały wzrost liczby mieszkańców, plasując się pod tym względem w ścisłej
czołówce krajowej. w 1999 roku powiat liczył około 94 tysięcy mieszkańców, obecnie przekraczamy już
próg 127 tysięcy i z prognoz wynika, że w kolejnych latach ten wzrostowy trend będzie się dalej w powiecie utrzymywać.
– Wygląda na to, że powiat wrocławski jest powiatem sukcesu…
cy jednego z radnych. rada się do tego
nie przychyliła.
– Czy przygotowujecie się do nowego unijnego programowania?
– jesteśmy przed opracowaniem
dwóch najważniejszych dla nas dokumentów: planu gospodarki niskoemisyjnej, bo właśnie na to ma
być bardzo dużo unijnych środków,
i strategii rozwoju gminy na kilka
kolejnych lat.
– A w maju…
– …chcemy doprowadzić do uruchomienia naszej kolejki wąskotorowej. kilkukilometrowa trasa kolejki przebiega po terenie zespołu pałacowo-parkowego pomiędzy wierzchowicami a krośnicami. kolejka od
dwóch lat jest naszą turystyczną atrakcją, ale w tym czasie niewystarczająco
o nią dbano i stan techniczny całego taboru jest fatalny. krótko mówiąc, dzisiaj dwie lokomotywy są niesprawne
do jazdy i wymagają remontów. Lokomotywa spalinowa nadaje się tylko do
remontu kapitalnego, a na remont parowozu otrzymaliśmy dofinansowanie.
– Z tego co pan mówi wnioskuję,
że przed waszym samorządem stoi
ważne zadanie – dobrze rozliczyć
rADA GMiny KrOŚnice
Janusz Dziekan (przewodniczący), Marian Biesiadecki (wiceprzewodniczący), Zofia Adamus, Bogumiła Bialic, Jerzy Chołodecki, Zdzisław Jasięga, Andrzej Korzeniowski, Marian Krawczyk, Piotr Kubiak, Eugeniusz Lis, Piotr Morawek, Jacek Skrzypczyk, Krzysztof Skrzypczyk, Józef Tokarz, Anna Wietrzyńska
starostwo Powiatowe
we Wrocławiu
ul. Tadeusza Kościuszki 131
50-440 Wrocław
tel. 71 722 17 00
fax 71 722 17 06
[email protected]
www.powiatwroclawski.pl
Wójt Andrzej Biały
się z przeszłością i mądrze zainwestować w przyszłość…
-…i zrobimy to na pewno!
Rozmawiał Sławomir Grymin (TS)
Urząd Gminy w Krośnicach
ul. Sportowa 4
56-320 Krośnice
tel. 71 384 60 00
fax: 71 384 60 15
[email protected]
www.krosnice.pl
6
Gmina Polska
Żmigród
Bieganie po smoczemu
Rozmowa z rOBerTeM
leWAnDOWSKiM,
burmistrzem Żmigrodu
Fot. Urząd Miejski w ŻMiGrodzie
W Żmigrodzkim Biegu Smoka trzeba przebiec 10 kilometrów!
Żórawina
no-konferencyjną i salą wystawową z ekspozycją multimedialną,
a 24 maja będzie dniem otwartym
dla wszystkich w zespole pałaco-
Żmigród
na sportowo
„maraton na raty” składa się
z dziesięciu biegów po 4,22 km.
Biegi odbywają się raz w miesiącu
– od lutego do listopada – po
ścieżkach zespołu pałacowo-parkowego w Żmigrodzie.
w tym roku sześć kolejnych
etapów: 24 maja, 28 czerwca,
19 lipca, 16 sierpnia, 20 września,
18 października i 15 listopada.
europejski tydzień Sportu dla
wszystkich, łącznie ze Sportowym
turniejem miast i Gmin – od 26
maja do 1 czerwca. w ubiegłym
roku w 63 imprezach sportowych
uczestniczyło ponad siedem
tysięcy osób, a gmina Żmigród
zajęła pierwsze miejsce
w województwie dolnośląskim
i ósme w Polsce. Szósty
Żmigrodzki Bieg Smoka
(13 czerwca) organizowany jest
w ramach Żmigrodzkich dni
Smoka, których główną gwiazdą
będzie ania wyszkoni.
Tu stawia się na sport
W centrum Żórawiny znajduje
się doskonałe miejsce do
zlokalizowania infrastruktury
sportowej dla piłkarzy, biegaczy
lekkoatletów, dzieci, uczniów,
młodzieży i dorosłych. To obszar
o powierzchni prawie 4 ha, na
którym już są boiska trawiaste
i boisko ze sztuczną
nawierzchnią, a to wszystko
w pobliżu gimnazjum, szkoły
podstawowej i przedszkola.
walczyć o życiówkę, ale najważniejszy jest udział w tej zabawie
i promowanie aktywnego i zdrowego stylu życia. Po biegu przez
całą noc na terenie targowiska będą występować krajowe i zagraniczne gwiazdy muzyki klubowej. a 14 czerwca będzie dniem
rodzinnym – na początku parada
smoków, a w finale Żmigrodzkich
dni smoka wystąpi ania wyszkoni. zatem przed nami wiele interesujących imprez i zapraszamy wszystkich do Żmigrodu.
oczywiście liczymy na dobrą pogodę i świetne humory naszych
mieszkańców i gości.
Rozmawiał Sławomir Grymin (TS)
Burmistrz Robert Lewandowski
wo-parkowym w Żmigrodzie i spotkamy się z wieloma atrakcjami.
a później europejski tydzień sportu – cykl imprez sportowo-rekreacyjno-kulturalnych (od 26 maja do
31 maja), zakończonych w zespole pałacowo-parkowym i wszystko
w ramach obchodów dnia dziecka).
w czerwcu, od 13 do 14, zapraszamy do Żmigrodu na dni smoka,
a w pierwszym dniu bieg na 10 km
o godzinie siedemnastej. zapraszamy wszystkich do biegania, można
zapisywać się internetowo na stronie maratonów polskich.
– Czy pan też pobiegnie?
– oczywiście, że tak! Będzie
to już mój trzeci start i zamierzam
Urząd Miejski w Żmigrodzie
pl. Wojska Polskiego 2-3
55-140 Żmigród
tel. 71 385 30 57, 71 385 30 50
fax 71 385 30 50
[email protected]
www.zmigrod.com.pl
ski i europy w karate (w kategorii kadetek), a dawid drużynowe wicemistrzostwo Polski w swojej kategorii wagowej. samorząd Żórawiny docenił osiągnięcia młodych sportowców: wójt jan
Żukowski z prawdziwą satysfakcją – na
uroczystym spotkaniu w gimnazjum
26 listopada 2014 roku – wręczył natalii
i dawidowi sportowe stypendia.
rozwój infrastruktury sportowej to
dla mieszkańców bardzo ważna sprawa! sport bowiem to nie tylko zdrowie, ale i możliwość kształtowania
charakteru, umiejętności współdziałania, wreszcie – sport naprawdę daje radość. i dotyczy to wszystkich, niezależnie od kondycji i wieku…
sportu 2015”. całkowita suma, o jaką
gmina się ubiega, to ponad 3,5 mln zł.
aby spełniać wymogi udziału w konkursach, należało dysponować pełną dokumentacją techniczną, łącznie
z pozwoleniem na budowę, a także zapewnić udział środków własnych gminy w finansowaniu inwestycji. realizacja opisanych inwestycji pozwoli utworzyć centrum skupiające infrastrukturę i pozwalające na uprawianie różnych
do pchnięcia kulą i boiska wielofunkcyjnego o wymiarach 44 x 22 m. całość będzie ogrodzona i wyposażona
w niezbędne elementy do uprawiania
koszykówki, siatkówki, piłki nożnej,
piłki ręcznej, tenisa.
trwa ocena wniosku na
budowę nowego zaplecza
szatniowego, które będzie
wykorzystywane przez kluby sportowe korzystające
z boisk i bieżni. remont
istniejącego budynku wiązałby się z całkowitą wymianą konstrukcji i instalacji, obecna konstrukcja
drewniana i z płyt sprzyja Wójt Jan Żukowski wręcza stypendia sportowe
powstaniu pożaru. nowy Natalii Chrzanowskiej i Dawidowi Smykowi
obiekt będzie bezpieczny,
spełni wszelkie obowiązujące przepi- dyscyplin sportowych. a to nie koniec,
sy ochrony przeciwpożarowej, sani- bowiem budowane są także mniejsze
tarne, dostępności dla osób niepełno- boiska wielofunkcyjne w różnych sosprawnych itp.
łectwach, szatnie i zaplecza.
wnioski złożone zostały w Minia o tym, że tu właśnie, w gminie
sterstwie sportu i turystyki w ramach Żórawina, obiekty sportowe są czymś
„Programu modernizacji infrastruk- bardzo ważnym, świadczy fakt, iż już
tury sportowej”, w Urzędzie Marszał- dzisiaj młodzi sportowcy są tej gminy
kowskim województwa dolnośląskie- chlubą – natalia chrzanowska z klago w ramach „Programu rozwoju Ba- sy 3r i dawid smyk z 3a miejscowego
zy sportowej województwa dolno- gimnazjum mogą się pochwalić laurami
śląskiego na lata 2015-2017”, a także sportowymi z najwyższej półki. natalia
Programu „dolny Śląsk dla królowej w roku 2014 zdobyła mistrzostwo Pol-
M.K. (TS)
Fot. UG Żórawina
Fot. UG Żórawina
śląskiego o dofinansowanie zadania
w kwocie sięgającej 70 proc. wartości
inwestycji. w godzinach prowadzenia
zajęć z obiektu korzystać będą dzieci
i młodzież szkolna, a potem będzie dostępny dla mieszkańców. Budynek będzie dwukondygnacyjny, niepodpiwniczony, o wysokości maksymalnej
11 m i wysokości użytkowej głównej areny sportowej nie mniejszej niż
7,20 m, a powierzchnia głównej areny
wyniesie 682 mkw.
samorząd gminy z sukcesem staod lat wyczekiwane jest powsta- rał się o wsparcie budowy boiska leknie sali gimnastycznej przy gimna- koatletycznego w ramach Programu
zjum gminnym, bo młodzież szkol- „dolny Śląsk dla królowej sportu
na ćwiczyła na korytarzach lub na ze- 2015”. decyzją sejmiku wojewódzwnątrz. Budowę udało się rozpocząć twa dolnośląskiego z dnia 26 marca br.
na początku 2015 roku, równocześnie gminie Żórawina udzielono z budżeze złożeniem wniosku do Urzędu Mar- tu województwa dotacji w wysokoszałkowskiego województwa dolno- ści 300 000 zł. kompleks będzie składał się z 4-torowej bieżni
lekkoatletycznej o obwodzie
200 m z nawierzchnią syntetyczną, 6-torowej bieżni
do sprintu o długości 100 m
(120 m ze startem i wybiegiem) z nawierzchnią syntetyczną, skoczni w dal o wymiarach 2,75 x 10 m z rozbiegiem o długości 40 m z naW takiej sali gimnastycznej będą niedługo ćwiczyć
wierzchnią syntetyczną, pola
gimnazjaliści w Żórawinie
Fot. Urząd Miejski w ŻMiGrodzie
– Na wiosnę w Żmigrodzie jak
zawsze mnóstwo imprez kulturalno-sportowych…
– …i to z jednej strony nasze
tradycyjne cykliczne imprezy, ale
również nowości. otóż 22 maja
wraz z nadleśnictwem Żmigród
otworzymy centrum edukacji ekologicznej. nasza część inwestycji
dotyczyła trzeciego etapu modernizacji zespołu pałacowo-parkowego
i w ramach tego wykonaliśmy kanał do spływów kajakowych, który łączy rzekę Barycz ze stawami. Ponadto na ścieżce przyrodniczej zamontowano sześć tablic.
Powstała także ścieżka edukacyjna, na której zamontowano między
innymi leśną krzyżówkę, skocznię, koło wiedzy i obracane kwadraty. centrum edukacji ekologicznej dysponuje salą edukacyj-
nr 5 (24) | maj 2015
Urząd Gminy Żórawina
ul. Kolejowa 6
55-020 Żórawina
tel. 71 316 51 05, 71 316 51 57
fax 71 723 49 00
[email protected]
www.zorawina.pl
Gmina Polska
7
nr 5 (24) | maj 2015
Starostwo Powiatowe w Kłodzku
Wiele się będzie działo
a wiosna – tak jak wszędzie – rozbudza przyrodę i ludzką aktywność,
więc na terenie powiatu kłodzkiego
dzieje się i będzie się dziać mnóstwo
interesujących spotkań kulturalnych,
występów, koncertów, rekreacyjnych
zabaw i zawodów sportowych. trudno
wymienić wszystkie majowe i czerwcowe atrakcje, ale warto spróbować
wymienić jak najwięcej.
Kłodzko – 7 maja dolnośląski
Festiwal Muzyczny – koncert na
dziedzińcu Muzeum ziemi kłodzkiej; dni kłodzka (23 do 31 maja)
– targi staroci (30-31 maja) i Giełda
skał i Minerałów (30 maja), Międzynarodowa wystawa fotografii „widzieć siebie”; open summer Festival (od 26 do 28 czerwca).
Gmina Kłodzko – od 30 do 31 maja ii turniej rycerski o kielich wójta
(Gorzuchów), 31 maja rycerski dzień
dziecka.
Gmina Nowa Ruda – 1 czerwca
dzień rodziny (boisko przy zespole
szkół nr 2 w Ludwikowicach kłodzkich, 13-14 czerwca sowiogórski Festiwal artystyczny (Muzeum ziemi sowiogórskiej w Ludwikowicach kłodzkich), 21 czerwca Międzywojewódzkie
Mistrzostwa w kolarstwie Górskim
Fot. Urząd Miasta w kłodzkU
zaprawdę szkoda,
że mimo wielu zabiegów droga S8
z Wrocławia do Kotliny
Kłodzkiej nie została wpisana do
międzynarodowej sieci połączeń,
czego konsekwencją jest to,
że nie będzie budowana trasa
ekspresowa ze stolicy regionu do
Kudowy-zdroju. Trasa ta
– i z tego też trzeba się radować –
zostanie zmodernizowana, co
znacząco zwiększy przepływ
pojazdów i bezpieczeństwo
oraz prawdopodobnie liczbę
turystów, którzy odwiedzą
ten jeden z najpiękniejszych
i najciekawszych regionów Polski.
Wiele się będzie działo w stolicy powiatu – Kłodzku…
Nowa Ruda – 3 maja „Parafiada
2015” (Góra wszystkich Świętych, występy zespołów Podzamek Boys, kapela Harnaś, Frauga i retro); 20 czerwca
– new Hip Hop road Festiwal (tede,
Pan zgrywus, dj tuniziano, o.s.t.r.,
dj Haem, Gloomy Grade, Heavy Mental, Młody Psz, Freaky Hustlazzz, dj
Hwr i Grubzee. w lipcu (od 8 do 12)
noworudzkie Bieguny kultury,
w sierpniu XXiii Międzynarodowy
Festiwal Folkloru.
(dzikowiec), 26-28 czerwca triduum
Bożkowskie (Bożków).
Kudowa-Zdrój – od 4 do 8 maja
tydzień z operą w cyganerii, 6 czerwca skansen dzieciom, 13-14 czerwca
iV Międzynarodowy zlot dziecięcych autek Moskwiczy, 20 czerwca
noc Świętojańska, 27 czerwca wodna kudowa.
Polanica-Zdrój – 16 maja zawody nordic walking, 29-31 maja Przegląd kronik ochotniczych straży po-
Kamiennik
zgoda potrzebna jak woda
Rozmowa
z KAziMierzeM ceBrATeM,
wójtem gminy Kamiennik
żarnych, 3-7 czerwca obchody polanickich jubileuszy, 25 czerwca Festiwal organowy.
Radków – 2 maja V turniej Grand
Prix ziemi kłodzkiej (hala sportowa
w Ścinawce Średniej), 16 maja wyścig rowerowy „klasyk radkowski”
i Finał dolnośląski szachów indywidualnych Lzs (hala sportowa w Ścinawce Średniej), 23 maja ogólnopolski turniej łuczniczy dla dzieci i młodzieży (boisko w Ścinawce Średniej),
25 maja Polsko-czeski zlot caravaningowy, 12 czerwca
XiV Międzynarodowy
Festiwal im i. reimanna (Bozanov, czechy),
21 czerwca Garmin
iron triathlon radków
(zalew w radkowie).
Stronie Śląskie
– od 6 do 7 maja
Majowy Lot Balonem
nad stroniem Śląskim,
20 maja Międzygminna
spartakiada Przedszkolaków, 5-6 czerwca Vi rajd sudeckiego
klubu citroena, 6 czerwca dni stronia.
Bystrzyca Kłodzka – od 2 do 3 maja dzień św. Floriana, Muzyczna
wiosna w euroregionie Glacensis
i Polsko-czeski Festiwal Przyjaźni,
30 maja XV Międzygórski rajd Marianny, 13 czerwca rajd szlakiem
wież widokowych, sąsiedzki turniej tańca towarzyskiego.
Duszniki-Zdrój – od 1 do 3 maja dni dusznik, 16 maja noc w Mu-
przekonywającego wyborczego zwycięstwa.
– dziękuję! wracając do pańskiego pytania – największą naszą tegoroczną inwestycją jest remont i modernizacja stacji uzdatniania wody w cieszanowicach, a koszt tego zadania wy-
– Od wyborów samorządowych
upłynęło już kilka miesięcy i pierwszy kwartał za nami. Co w tym roku będzie najważniejsze dla
waszego samorządu, dla całej waszej społeczności?
– tak jak pan już wspomniał, rok 2015 jest rokiem powyborczym. dzięki Bogu i zaufaniu, jakim obdarzyli mnie
wyborcy, jestem czwartą już
kadencję wójtem gminy kamiennik, a zeszłoroczne wybory wygrałem w pierwszej turze
z 80-procentowym poparciem. Budynek Urzędu Gminy Kamiennik
chciałem za to serdecznie podziękować naszym mieszkańcom na nosi 2,4 mln zł. inwestycję przeprowadzimy dzięki środkom zewnętrznym,
łamach „Gminy Polskiej”.
– Serdecznie panu gratuluję tak a Unia europejska dopłaca nam ponad
rADA GMiny KAMienniK
Aleksander Słonina (przewodniczący), Tadeusz Kaczmarski (wiceprzewodniczący), Zdzisław Ficoń, Grzegorz Ksiądzyna, Tomasz Łoziński, Anna Łukasiewicz, Jan Miske, Remigiusz Morawski, Andrzej Ochociński,
Stanisław Pieniakowski, Małgorzata Pietroczuk, Krzysztof Tkacz, Bogumił Wąs, Damian Wylężek, Teresa Zibura
50 procent kosztów. dzięki temu woda będzie zasilać osiem miejscowości
naszej gminy, a przede wszystkim chodziło nam o zwiększenie dostępności
do wody i poprawienie jej jakości. niestety, wody ciągle nam brakowało, co
szczególnie było odczuwalne w miesiącach letnich, a także wtedy,
gdy dotykały nas pożary. woda
była u nas przekazywana pompami ze studni głębinowych
bezpośrednio – poprzez urządzenia uzdatniające – do sieci,
a teraz wprowadzimy dwustopniowy system zasilania, zniknie problem braku wody na terenie naszej gminy, a jednocześnie poprawimy jej jakość. Poza tym przed nami szereg drobnych inwestycji, między innymi musimy – zgodnie z zaleceniem
sanepidu – wyremontować nasz punkt
rehabilitacyjny i wykonać podest dla
osób niepełnosprawnych, dostosowując go do standardów unijnych. Ponadto przygotowujemy się do wykonania
drogi dojazdowej w karłowicach Małych – wcześniej nie udało się tego zrobić, gdyż były problemy z wejściem na
działki – ale inwestycja zostanie zrealizowana w przyszłym roku. szykujemy dokumentację, w zasadzie mamy
zeum Papiernictwa, 30 maja Górski
Bieg Muflona, 6 czerwca MtB Hurom
series (jamrozowa Polana).
Międzylesie – od 8 do 10 maja kawalerski weekend w zamku Międzylesie, 29-31 maja otwarcie Bulodromu, Pierwsze rodzinne mistrzostwa
Międzylesia w bule i dzień dziecka
(zamek Międzylesie), 12-14 czerwca
dni Międzylesia.
Szczytna – 27 czerwca skatePiknik.
Lądek-Zdrój – od 1 do 3 maja dni
św. jerzego – patrona miasta i lądecka majówka.
Będzie się działo! i na to dzianie się
Powiat kłodzki zaprasza!
SG (TS)
starostwo Powiatowe w Kłodzku
ul. Okrzei 1
57-300 Kłodzko
tel. 74 865 75 23
fax 74 867 32 32
[email protected]
www.powiat.klodzko.pl
już pozwolenie budowlane na to zada- nie ma. na szczęście nasze zadłużenie i wniosek złożymy jeszcze w tym nie wynosi kilkanaście procent i jest
roku. Poza tym być może już w przy- to dobra sytuacja w perspektywie sięszłym roku zaczniemy budowę stołów- gania po unijne środki finansowe.
– Co poza wymieki w żłobko-przedszkolu
nionymi przez pana zaw kamienniku.
daniami będzie jeszcze
– Jak współpracuje
dla was ważne?
się panu z nową Radą
– w kilku naszych
Gminy Kamiennik?
miejscowościach nie ma– na pewno musimy
my świetlic i chcemy to
robić wszystko, aby się
nadrobić, aby ludzie miedogadać i zgodnie współli gdzie się spotykać. na
pracować, bowiem innej
pewno zrobimy wszystdobrej opcji po prostu Wójt Kazimierz Cebrat
ko, aby wzbogacić infranie ma. trzeba razem robić wszystko, aby gmina się rozwijała strukturę naszej gminy i polepszyć wai żeby było lepiej nam wszystkim żyć. runki życia mieszkańców.
Mam nadzieję, że się dotrzemy i razem
Rozmawiał Sławomir Grymin (TS)
będziemy skutecznie działać na rzecz
całej naszej społeczności.
– Już niedługo będzie można sięgać po unijne granty…
– …ale nowe unijne programowanie jeszcze się nie zaczęło. rzutem na taśmę udało nam się pozyskać ostatnie środki z programowania 2007-2013 na wspomnianą modernizację stacji uzdatniania wody,
która musi być ukończona do końca maja, ale do zadań z nowego programowania 2014-2020 też się przyUrząd Gminy Kamiennik
gotowujemy. chcę podkreślić, że jeul. 1 Maja 69
steśmy niewielką, rolniczą gminą
48-388 Kamiennik
o skromnym budżecie. nie mamy zatel. 77 431 21 35
tem zbyt dużo środków własnych, ale
tel./fax 77 431 21 96
na pewno – w miarę naszych moż[email protected]
wości – będziemy chcieli skorzystać
www.kamiennik.pl
ze środków unijnych; innego wyjścia
8
Gmina Polska
Pielgrzymka
Odwołam się do ludzi
Rozmowa
z TOMASzeM SyBiSeM,
wójtem gminy Pielgrzymka
– Jak pan ocenia pierwsze cztery miesiące nowej kadencji samorządowej?
– to były dla mnie trudne cztery
miesiące zarządzania gminą.
– Pewnie dlatego, że niedobrze
układa się współpraca z Radą Gminy Pielgrzymka. Jeśli tak się dzieje,
to trudno pracuje się wszystkim, nie
tylko włodarzowi gminy, ale również radnym…
– a także pracownikom urzędu
gminy, ponieważ wywołana na początku roku – moim zdaniem bez
Urząd Gminy w Pielgrzymce
przemyślenia – atmosfera rzutuje negatywnie na działanie całego samorządu. Muszę też podkreślić, że zaniepokoiło to mieszkańców naszej
gminy – jesteśmy po zakończeniu zebrań wiejskich w każdej miejscowości
i widać na nich było reakcję mieszkańców, którzy generalnie nie są za
sporami, lecz doceniają dobrą pracę
i merytoryczną dysputę.
– Ludzie doskonale zdają sobie
sprawę z tego, że tam, gdzie wojna, tam straty są po obu stronach,
a najgorzej wychodzą na tym cywile, czyli w tym wypadku mieszkańcy gminy Pielgrzymka. Przecież to na ich rzecz ma jak najlepiej pracować samorząd i wszyst-
ko po to, aby żyło im się spokojnie
i lepiej. Jeśli widzą taką zadymę,
i to już na początku nowej kadencji,
to nic dziwnego, że są tym zaniepokojeni i zbulwersowani.
– to prawda i właśnie na ostatnich
zebraniach widziałem jednoznaczną
reakcję mieszkańców, którzy wybrali mnie na wójta już w pierwszej turze wyborów. krótko mówiąc, działania rady Gminy Pielgrzymka zostały przez ludzi odebrane negatywnie. a ja ze swej strony starałem się
jak najobiektywniej przedstawić sytuację w naszej gminie, przed jakimi wyzwaniami staniemy w przyszłości, na co nas stać i szczerze powiedziałem, że jeśli w dalszym ciągu rada będzie działać destrukcyjnie
i uniemożliwiać mi zarządzanie gminą, to będę się odwoływał do mieszkańców.
– Bywa, że takie nienormalne
i patowe sytuacje kończą się referendami odwołującymi rady gmin.
– rzeczywiście tak to się czasem
dzieje, ale sądzę, że jest to ostateczność i że w naszej gminie zwycięży wreszcie dobra wola, mądrość ludzi, chęć zrobienia czegoś dobrego
dla rozwoju gminy i po prostu zwykła przyzwoitość.
– Czy jest pan za ugodą?
Syców
To będą piękne Dni!
Dni Sycowa, oczywiście!
To piękne miasto świętować
będzie swoje Dni w weekend
16-17 maja. z wielką radością
możemy już zdradzić, jakie
znakomite osobowości polskiej
muzycznej sceny pojawią się
na tegorocznych Dniach Sycowa.
– oczywiście, że jestem za kompromisem, ponieważ szkoda naszego czasu na bezproduktywne kłótnie
i trzeba brać się do poważnej roboty.
trzeba usiąść do stołu i rozmawiać,
a wszelkie nic nie dające wojenki podjazdowe zostawić daleko poza Pielgrzymką. za dużo tej wojny polsko-polskiej i w polityce, i w mediach,
i nie jest potrzebne, aby schodziła ona
do gmin.
– Co dzieje się w Pielgrzymce po
pierwszym kwartale?
– Ponieważ mroźnej zimy w zasadzie nie było, to ponieśliśmy mniejsze
koszty z tytułu ogrzewania obiektów
użyteczności publicznej, szkół i naszych budynków, a i na odśnieżanie nie
wydaliśmy zbyt dużo. zatem oszczędności się pojawiły i zostaną wydatkowane na bieżące potrzeby gminy, na
przykład drogi i przepusty. chcę też
dodać, że przygotowujemy dwa przetargi na odbudowę dróg – w twardo-
zespołu wchodzą: wojciech jagielski (radio zet), jacek kret, roman
osica (rMF FM), krzysztof zasada (rMF FM), Marian Hilla (eska
rock), Mariusz Gierszewski (radio
zet) i krzysztof tomaszewski. zafascynowani legendarną undergroundową grupą Leningrad, przez rok-dwa
wykonywali tylko jej kawałki – po rosyjsku. Potem zaczęli tworzyć własne
utwory. nikt jednak nie czuł się poetą
i nie rwał się do pisania tekstów. ostatecznie proponują mieszkankę ska, rocka, punku
i swingu okraszoną tekstami rafała Bryndala.
Miłym akcentem tegorocznych obchodów
święta miasta jest występ zespołu z sycowa!
chwalisz Band to pięcioosobowa grupa, specjalizująca się w dobrej
zabawie poprzez dobre
granie. zespół coverowy
grający znane polskie
„hity lata” oraz najpopularniejsze zagraniczne „hity na lata” zadowoli każdego uczestnika dni sycowa. każdy z członków zespołu to
charakter jedyny w swoim rodzaju,
każdy wielbi inny gatunek muzyczny,
każdy jest indywidualnie inny, choć
wszyscy – jak sami mówią – jeden
sobie stawiają cel: swoją grą uderzać
w serca kobiet oraz w gardła mężczyzn
(w sensie śpiewu, naturalnie!).
cicach i Pielgrzymce – i na to zadanie
dostaliśmy środki z urzędu marszałkowskiego. opracowujemy dokumentację na trzecią drogę. Poza tym robimy dokumentację projektową na budowę sieci wodociągowej. ważne dla
nas jest także to, że w niektórych sołectwach wybrano nowych sołtysów.
– Coraz bliżej naborów z nowego
programowania…
– …i rzeczywiście pojawiają się
już terminy naborów w ramach regionalnego Programu operacyjnego
i Programu rozwoju obszarów wiejskich, więc trzeba się do tego dobrze
przygotować i nie zmarnować szansy
na unijne granty.
Rozmawiał Sławomir Grymin (TS)
Urząd Gminy w Pielgrzymce
Pielgrzymka 109a/1
59-524 Pielgrzymka
tel. 76 877 50 13, 76 877 50 26
fax 76 743 70 00, 76 877 50 13 w. 116
[email protected]
www.pielgrzymka.biz
zapowiada się świetna zabawa,
dlatego już teraz warto (ba! – trzeba!) zarezerwować sobie wolny czas
na 16 i 17 maja. wtedy spotykamy
się na stadionie miejskim w sycowie.
a przy okazji wybrać się będzie
warto na wędrówkę po sycowie… odpocząć po koncertowych emocjach,
spacerując po pięknie zrewitalizwanym Parku Miejskim, wspiąć się na
wieżę kościoła św. św. Piotra i Pawła
i z tarasu widokowego ogarnąć wzrokiem panoramę miasta, a może nawet wybrać się nad zalew w nieodległej stradomi wierzchniej. zaplanujmy więc weekend 16-17 maja już teraz
i wybierzmy się na dni sycowa!
Ata (TS)
Fot. Urząd Miasta i GMiny syców
ci, który znajdą się 16 i 17 maja
w sycowie, poznają klimat dobrego
grania. zespoły, które pojawią się na
święcie sycowa, zapewnią świetną
muzyczną rozrywkę, są to bowiem:
Lemon, trzynasta w samo Południe, Poparzeni kawą oraz chwalisz Band!
Lemon to zespół, który okazał
się objawieniem na polskim rynku muzycznym: w ciągu zaledwie
dwóch lat działalności stworzył pięć
wielkich przebojów, zdobył platynową płytę, liczne nagrody, a przede
wszystkim zgromadził rzeszę wiernych fanów. Fenomen zespołu polega również na tym, że osiągnął niekwestionowany sukces komercyjny,
grając nietuzinkową i wymagającą
muzykę. Lemon tworzy sześciu muzyków o różnych korzeniach etnicznych, pochodzących z różnych krańców Polski: z Przemkowa, Legni-
cy, Świebodzina, kłobucka, chełma i podbijają kolejne miasta. a gdy raz
i sokołowa Małopolskiego. Muzyka dasz się porwać rock’n’rollowemu szaLemona to nietuzinkowa mieszanka leństwu – nie ma już powrotu! Ulugitarowego rocka, folkowej nostalgii, bieńcy nastolatek i ich ojców, łamacze
jazzowej lekkości, które zespaja ze serc, wielkomiejskie wieśniaki, recysobą wyjątkowy inteligentny wokal. dywiści ciężkiego rock’n’rollowego
Liderem zespołu jest wychowany w łemkowskiej
rodzinie charyzmatyczny wokalista igor Herbut,
który śpiewał za młodu
nie tylko w koncertujących za granicą zespołach ludowych, ale także jako tenor w chórach,
a ponadto studiował jazz
na Uniwersytecie zielonogórskim.
trzynasta w samo
Południe to grupa, którą tworzy pięciu śmiałków, gotowych stanąć Zrewitalizowany Park Miejski w Sycowie
o trzynastej w samo południe, by grać rocka. co zespół mó- grania – można tak w nieskończowi o sobie? Mówi: „trzynasta w sa- ność”. za wielkie wsparcie przy rozmo Południe! Młodzi, zdolni, niewy- mowach z zespołem rada Programospani – przebojem zdobywają świat. wa serdecznie dziękuje tomaszowi
nie wiedzą. co znaczy ‘nie da się’ ochabowi, który skutecznie wsparł or– może właśnie dlatego próbują swo- ganizatorów dni sycowa.
Poparzeni kawą to formacja, któich sił w tej branży. na złość złym
prorokom i krytykom porywają na ra powstała w 2005 roku z prywatswój pokład coraz to więcej ludzi nej inicjatywny dziennikarzy. w skład
Wójt Tomasz Sybis
nr 5 (24) | maj 2015
Urząd Miasta i Gminy syców
ul. Mickiewicza 1
56-500 Syców
tel. 62 785 51 00
fax 62 785 51 04
[email protected]
www.sycow.pl
Gmina Polska
9
nr 5 (24) | maj 2015
Namysłów
Warto tu być
Namysłów jest otwartym, gościnnym miastem. Docenili to inwestorzy
zagraniczni, którzy znaleźli sprzyjający klimat dla swoich inwestycji:
Nestle Polska S.A. – koncern szwajcarski, Browar Namysłów Sp. z o.o.
– inwestor amerykański Chicago Investments Group, Diehl Controls
Polska Sp. z o.o. – firma niemiecka,
Vetrotech S.A. – spółka należąca
do francuskiego koncernu SAINT
GOBAIN, NB Polska Sp. z o.o. – firma
duńskiego przedsiębiorstwa VELUX.
Gmina ma atrakcyjne tereny inwestycyjne wyposażone w podstawową infrastrukturę techniczną, położone poza
strefą zabudowy w trzech oddzielnych
obszarach: 6,7 ha, 2,85 ha i 55,7 ha.
Fot. Urząd Miejski w Namysłowie
Namysłów leży w południowo-zachodniej części Polski,
w województwie opolskim.
Dzięki gęstej sieci dróg oraz
położeniu przy głównych
trasach komunikacyjnych
Warszawa – Wrocław,
Wrocław – Opole – Katowice,
jest ważnym ośrodkiem
tranzytowym. Przez Namysłów
biegnie droga wojewódzka 451
Namysłów – Wrocław oraz droga
krajowa 39, łącząca Namysłów
z autostradą A4. W ciągu
3-4 godzin można dojechać do
kilku europejskich stolic, tj. do
Pragi (320 km), Berlina (360 km),
Bratysławy (330 km), Warszawy
(305 km) czy Wiednia (400 km).
Przez Namysłów biegnie linia
kolejowa Oleśnica – Kluczbork
– Katowice, umożliwiająca
połączenie z Górnym Śląskiem.
Ratusz w Namysłowie
Fot. Urząd Miejski w Namysłowie
Zalew w Michalicach
Dlaczego Namysłów? Bo ma korzystne położenie – blisko granicy
z Niemcami i Czechami, do autostrady
A4 – 45 km, atrakcyjne tereny inwestycyjne i dobrze rozwinięta infrastruktura
techniczna. Bo gwarantuje bezpieczeństwo ekologiczne, młodą i wykwalifikowaną kadrę, otwarte społeczeństwo.
Zachęty dla inwestorów: zwolnienia z podatku dochodowego jako
forma pomocy regionalnej, grunty
po konkurencyjnej cenie, nieodpłatna pomoc w załatwianiu formalności
inwestycyjnych, zwolnienia z podatku od nieruchomości i dotacje z Powiatowego Urzędu Pracy na szkolenia pracowników i na tworzenie nowych miejsc pracy
Namysłów ma ponad 750 lat, i ta
długa historia pozostawiła znakomite
średniowieczne zabytki – dobrze za-
Szanowni Państwo,
Gmina Namysłów to wspaniałe miejsce do wypoczynku i rekreacji. Duża powierzchnia terenów zielonych, unikatowe obiekty historyczne i miejsca stworzone do aktywnego wypoczynku to niewątpliwie nasze atuty. Należy o nie dbać
i rozwijać, by ten szczególny potencjał, który tkwi w naszej Gminie przełożyć na
realne korzyści, w postaci zwiększenia ruchu turystycznego i uatrakcyjnienia życia mieszkańców.
To jednak ludzie są największym skarbem Ziemi Namysłowskiej. Poprzez
swoją energię i kreatywność współtworzą pomyślność naszej Małej Ojczyzny.
Szczególny ukłon należy się w tym względzie licznym małym i średnim przedsiębiorstwom na terenie Gminy Namysłów. To w dużej mierze firmy rodzinne, które
znacznie wykraczają poza samą tylko dziedzinę gospodarki. Są one miejscem
kultywowania wartości, rozwijania współpracy międzypokoleniowej i budowania kapitału społecznego. Sektor małych i średnich przedsiębiorstw to jeden
z najistotniejszych filarów naszej lokalnej gospodarki. Powinniśmy dbać o jego
rozwój i przełamywać bariery, które szkodzą konkurencyjności MŚP. Współpraca i dialog sektora z samorządem pozwoli te ograniczenia eliminować.
Takiemu partnerstwu oraz wymianie doświadczeń i opinii będzie służyć Rada Przedsiębiorców, która jako ciało doradcze będzie funkcjonować
w Namysłowie.
Podobne oczekiwania towarzyszyły mi podczas tworzenia zrębów Namysłowskiej Rady Seniorów i Młodzieżowej Rady Miejskiej. To przedstawiciele kolejnych grup: seniorów i młodzieży z terenu Gminy Namysłów. Jestem pewien,
że mając najlepsze rozeznanie w problemach i oczekiwaniach środowisk, z których się wywodzą, będą podejmować trafne decyzje odnośnie wydatkowania tej części budżetu na rzecz osób starszych i młodszej reprezentacji naszych
mieszkańców. Przy pomocy obydwu rad będziemy starali się także budować
pomosty międzypokoleniowe.
Dopełnieniem idei, w którą gorąco wierzę, polegającej na świadomym i jak
najszerszym udziale mieszkańców w procesie zarządzania Gminą Namysłów,
jest budżet obywatelski. Dlatego w budżecie gminnym wyodrębniliśmy środki
na inwestycje, o których będą decydowali sami mieszkańcy Gminy. Tworząc budżet obywatelski, mamy niepowtarzalną i mogącą się wciąż rozwijać szansę na
lepszy rozwój, jednocześnie integrację i zaktywizowanie namysłowian. Znając
oczekiwania mieszkańców, jestem głęboko przekonany, że tej szansy nie zmarnujemy i wszyscy aktywnie włączymy się w zrealizowanie tej szczytnej idei.
Burmistrz Namysłowa
Julian Kruszyński
chowany system obronny z wjazdową bramą miejska, zwaną Krakowską,
z punktem widokowym dla zwiedzających, i mury miejskie.
Program Dni Namysłowa
19-21 czerwca 2015 r.
19.06.2015 r. (piątek)
Błonia Namysłowskie
• Występy zespołów Namysłowskiego Ośrodka Kultury
– „The New Shadows” i „Taumaturgia” (od godz. 17.00)
• Zespół ALIVE (support)
• Gwiazda wieczoru – STRACHY NA LACHY (godz. 20.00)
• Zespół KARABACH
• Sound System
20.06.2015 r. (sobota)
Błonia Namysłowskie
• Koncert zespołu ARKA NOEGO (około godz. 16.00)
• Koncert Big Bandu Państwowej Szkoły Muzycznej I st. im. Andrzeja
Kurylewicza w Namysłowie
• Gwiazda wieczoru – zespół T.LOVE (godz. 20.00)
• Około godz. 21.55 – pokaz sztucznych ogni
• Zabawa taneczna pod gwiazdami
• Całodzienne gotowanie z doktorem Grzegorzem Russakiem,
autorem programu telewizyjnego „Smaki Polskie”,
propagatorem i autorytetem kuchni myśliwskiej i staropolskiej
21.06.2015 r. (niedziela)
Błonia Namysłowskie
• Koncert namysłowskiej kapeli podwórkowej
„Bęc Wuja w Czoło”
• Studio Piosenki Namysłowskiego Ośrodka Kultury
• Koncert Namysłowskiej Orkiestry Dętej
• Spektakl „Idzie miłość” w wykonaniu namysłowskiej
Grupy Teatralnej Seniorów
• Koncert HALINY FRĄCKOWIAK (około godz. 17.00)
• Występy zespołów „Namysłowiacy” oraz „The Rumble”
• Występy laureatów Przeglądu Piosenki
• Koncert gwiazdy wieczoru – zespołu MYSLOVITZ (godz. 20.00)
PONADTO
• Otwarty Turniej Tenisa Ziemnego im. Floriana Marcinkowskiego
• Mecze piłkarskie
• Okolicznościowy Rajd Rowerowy
• Bieg Namysłowian dla Dzieci i Młodzież,
• Turniej szachowy o Puchar Burmistrza Namysłowa
• Turniej Piłki Siatkowej (plażowej)
• Rycerski Tor Przeszkód – gry, konkursy, zabawy dla dzieci
• Parada Namysłowskiego Stowarzyszenia Motocyklistów
• Pokaz ratunkowy
• Pokazy na macie w wykonaniu zapaśników oraz zawodników MMA
Na Błoniach
• Bufety i stoiska handlowo-gastronomiczne
• Rekinarium (żywe rekiny) – największe mobilne akwarium w Europie
• Wesołe miasteczko Jana Novego – zielony trójkąt koło Błoni
• Ryszard Maresz – malowanie wypalarką (wypalanki w drewnie)
• Urządzenia sportowo-rekreacyjne: bungee, skocznie, zjeżdżalnie,
kule wodne itp.
• Gry, zabawy i konkursy dla dzieci przez całe dwa dni
Wspaniałym miejscem do uprawiania sportów wodnych jest stuhektarowy zbiornik retencyjny w Michalicach (3 km od Namysłowa) oraz Centrum Turystyki i Rekreacji „Delfin”,
z krytym basenem oraz odkrytą pływalnią. W Michalicach znajduje się
również perełka architektury dolnośląskiej – zabytkowy drewniany ko-
ściółek pw. św. Michała Archanioła z 1614 roku z cennymi polichromiami. Namysłów, dzięki dużej powierzchni parków, terenów rekreacyjnych oraz bazie sportowej – stadion,
korty tenisowe, basen, boiska sportowe, lodowisko „Orlik”, Hala Sportowa
„Orzeł” – zapewnia naprawdę znakomite warunki do rekreacji. (TS)
Urząd Miejski w Namysłowie
ul. Stanisława Dubois 3
46-100 Namysłów
tel. 77 419 03 00, 77 419 03 04
fax 77 410 03 34, 77 410 48 41
[email protected]
www.namyslow.eu
10
Gmina Polska
nr 5 (24) | maj 2015
Zawonia
Golgota w drewnianej świątyni
Są takie miejsca, których nie chce
się opuszczać. Kto choć raz trafił
w okolice Wzgórz Trzebnickich,
ten wie, o czym piszę. To spory
teren, ale prawie wszędzie jest
to szczególne coś. Bez kłopotów
znajdziemy je również na terenie
gminy zawonia.
Fot. toMasz Miarecki
spokój od tętniącej hałasem i intensywnością życia wielkomiejskiej
aglomeracji – to jedno. do tego trzeba
dorzucić bogactwo historii i zabytki.
w końcu bliskość przyrody, wspaniałe krajobrazy i magia kocich Gór (ich
kulminacje stanowią najwyżej położone miejsce pomiędzy sudetami a wieżycą na Pomorzu). a przy tym wszystkim jeszcze ludzie ze swoimi „pokręconymi” rodzinnymi historiami, o których – jeśli nas zaakceptują – na pewno opowiedzą. to dużo ciekawsze od
najbardziej interesujących książek czy
filmów. no, bo cóż może być ciekawszego od prawdziwego życia, pogmatwanych losów… tym opowieściom
w wielu miejscach towarzyszyć może
świeży cydr (specjalność okolicznych
ziem) sporządzany z prawdopodobnie najlepszych jabłek w Polsce oraz
śliwiaki. te ostatnie to element składowy wielu rodowych historii, o których wspomniałem wcześniej. Bo historie te, podobnie jak śliwiaki, swój
początek mają w okolicach tarnopola, Podhorec, Lwowa czy czartkowa.
niewtajemniczonym wyjawię, że owe
śliwiaki to pierożki, których farsz sporządzony jest z suszonych śliwek węgierek. na obżartuchów czekać będzie
też najprawdopodobniej orzechówka
Kościół w Złotowie to perełka wśród zabytków gminy Zawonia
po intensywnie spędzonych dniach.
a podczas wizyty w gminie zawonia na pewno nudzić się nie będziemy. Gmina (położona jest w środkowo-wschodniej części województwa
dolnośląskiego) to w prawie 40 procentach lasy. znajdują się tu dwa większe
kompleksy leśne. Pierwszy z nich zwany jest lasami Grochowej (od nazwy leśnictwa), drugi wchodzi w skład wielkiego kompleksu zwanego Lasami Milickimi. Grzybów jest tu dostatek. Można też „zapolować” z pomocą aparatu
fotograficznego na liczne ptaki. tras
do wędrówek wystarczy na wiele dni.
rowerowe eskapady
Cisza, przyroda, niezapomniane klimaty…
na spirytusie (koniecznie z włoskich
orzechów zbieranych w czerwcowe
ciepłe wieczory).
leśne wędrówki
oczywiście, te biesiady i opowieści
najbardziej smakowite są wieczorami,
Ślady przeszłości
jak już wcześniej wspomniałem,
teren gminy zawonia to także region
bardzo bogaty historycznie. archeolodzy stwierdzili ślady człowieka na
tych terenach, poczynając od środkowej epoki kamienia. najwięcej najstarszych śladów odnaleźć można
w okolicy miejscowości niedary, gdzie
odkryto między innymi cmentarzysko kultury amfor kulistych. do samodzielnego kopania nie zachęcam,
ale do obejrzenia miejsc eksplorowanych przez archeologów jak najbardziej. Ślady osadnictwa kultury łużyckiej z młodszych okresów epoki brązu i z okresów halsztackiego epoki żelaza są też w Pstrzejowicach, niewielkiej wsi położonej przy trasie trzebnica – zawonia.
Świątynia Artystów
natomiast w samej zawoni na pewno wart obejrzenia jest kościół rzymskokatolicki pw. św. jadwigi. Powstał
u schyłku XVii wieku, zastępując starszą o ponad sto lat świątynię. zbudowany w stylu barokowym. w większości zachował wystrój z XViii wieku.
zupełnie niedaleko jest XiX-wieczny
kościół poewangelicki. dzisiaj nie
służy już wiernym, natomiast zyskał
miano Świątyni artystów. działania
tam prowadzone inicjowane są przede
wszystkim przez stowarzyszenie
św. Magdaleny. wiele z nich nabrało
wymiaru wykraczającego daleko poza gminę. wspomnę chociażby o ubiegłorocznej prezentacji „Golgoty jasnogórskiej” jerzego dudy-Gracza. stowarzyszenie było pierwszym i jedynym, które dostało pozwolenie na prezentację całej „Golgoty jasnogórskiej”
w wiernych cyfrowych kopiach. Przypomnę tylko, że ta największa w dorobku realizacja plastyczna jerzego
dudy-Gracza to cykl 18 dużych obrazów. tłem Męki Pańskiej jest historia
i polska współczesność. całość na stałe jest prezentowana na jasnej Górze
w częstochowie. Przekazał ją tam autor jako wotum przygotowane z okazji dwóch tysięcy lat chrześcijaństwa.
Drewniane cacko
ciekawe jest również to, że ta jedyna oficjalna kopia „Golgoty jasnogór-
Fot. toMasz Miarecki
Fot. toMasz Miarecki
Gmina zawonia i jej okolice to także jeden z najciekawszych w pobliżu wrocławia teren
do rowerowych eskapad (z tego też powodu odbywają się tutaj międzynarodowe
wyścigi kolarskie,
w których udział biorą utytułowane ekipy). znajdziemy tu
trasy dla początkujących rowerzystów
(na przykład z zawoni do cielętnik),
troszkę już wprawionych (od czeszowa
przez kuźniczysko,
Pęciszów, Budczyce,
zawonię, Grochowo
do czeszowa), jak też
dla tych, którzy mają
już lepszą kondycję.
Pisząc o tych ostatnich, mam na myśli
na przykład niebieski
szlak rowerowy „korona kocich Gór”. Prowadzi on przez
najwyższe partie najatrakcyjniejszej
pod względem krajobrazowym części
wału trzebnickiego – wzgórz trzebnickich. Pozwala dotrzeć na najwyższe wzniesienia i podziwiać z nich dalekie widoki na nizinę Śląską z wro-
cławiem, Ślężę i sudety oraz dolinę
Baryczy.
czeszowa. sporej, urokliwej miejscowości, o której pierwszą historyczną
wzmiankę odnotowano już w 1223 roku. czeszów leży na prawym brzegu
sąsiecznicy, największej rzeki w gminie. wieś jest przepięknie usytuowana pośród lasów i stawów rybnych.
jest tu sporo gospodarstw, które przyjmują turystów. ale jest też w czeszowie hotel. Mieści się w obiekcie, którego historia sięga lat trzydziestych
XiX wieku. kiedyś był tam młyn napędzany nurtem przepływającej obok
rzeki, a dzisiaj… dodatkowo właściciele hotelu nie tylko smacznie żywią
i zapewniają wygodne spanie, ale także dla chętnych organizują spływy kajakowe po Baryczy. zapewniają, że to
niezwykła okazja do przeżycia niezapomnianej, wodnej przygody oraz do
wejścia w bliski kontakt z miejscową
florą i fauną.
Będąc w gminie zawonia, na
pewno warto też wpaść choć na
chwilkę do Grochowa. to dawna osada leśna rozrzucona wzdłuż szosy
z zawoni do czeszowa. w średniowieczu mieszkańcy wsi zajmowali się hodowlą psów łowieckich, dziś
wieś zamieszkana jest głównie przez
pracowników leśnych. no, ale znana
XIX-wieczny kościół poewangelicki w Zawoni nie służy już wiernym, jest natomiast Świątynią Artystów
skiej” nie opuściła gminy zawonia, ale
za zgodą żony nieżyjącego artysty i jego córki została w niej na stałe. Pod
koniec czerwca ubiegłego roku została przekazana do kościoła w złotowie.
złotowski kościół to pewnie najcenniejszy zabytek regionu (jedyny klasy
zerowej w gminie). Ma około 700 lat.
zbudowany jest z modrzewia, bez użycia gwoździ. Piękny, drewniany kościół pod wezwaniem św. józefa oblubieńca nMP to miejsce, którego nie
można pominąć podczas wędrówek.
niestety, nie zawsze jest otwarty, ale
przy odrobinie chęci można tak zorganizować plan swoich wędrówek po zawoni i okolicach, by trafić na przykład
na czas nabożeństw. niemniej jednak
nawet jeśli to by się nie udało, to świątynia naprawdę warta jest obejrzenia
nawet bez zaglądania do wnętrza.
cudowne wioski
nie sposób oczywiście, wędrując
po gminie zawonia, nie odwiedzić
być powinna pewnie przede wszystkim z okazałego dębu szypułkowego.
Prawdopodobnie najstarszego drzewa w gminie…
Tomasz Miarecki (TS)
Urząd Gminy zawonia
ul. Trzebnicka 11
55-106 zawonia
tel. 71 312 81 82
fax 71 312 81 93
[email protected]
www.zawonia.pl
Gmina Polska
11
nr 5 (24) | maj 2015
Kąty Wrocławskie
muszę studzić. Aby utrzymać pewien
poziom zamożności, trzeba racjonalnie wydawać pieniądze. Bogatym jest
nie tylko ten, kto dużo zarabia, ale także ten, kto mądrze pieniądze zarobione wydaje.
– Apetyty dotyczą także wspierania seniorów, służby zdrowia, stowarzyszeń i klubów sportowych działających na terenie gminy.
– Cóż, organizacje pozarządowe
rosną jak grzyby po deszczu! Powstaje
wiele stowarzyszeń i należy się z tego
cieszyć, ponieważ ludzie się zrzeszają,
aby coś pożytecznego dla siebie zrobić.
Takim organizacjom oczywiście staramy się pomagać i dla tego celu powołałem specjalny wydział wspierający organizacje pozarządowe. Niestety, zdarza się, że niektóre organizacje w niewłaściwy sposób postrzegają swoją rolę, chcąc na przykład realizować jakieś hobby nie mające nic wspólnego
z funkcjonowaniem gminy. Na to nasza gmina nie ma środków.
Zarobić i mądrze wydać
Rozmowa
z Antonim Kopciem,
burmistrzem
Kątów Wrocławskich
Fot. SŁAWOMIR GRYMIN
– Rozdanie to jest wielką szansą stojącą przed samorządami i tam,
gdzie w samorządach panuje zgoda
i zaufanie, łatwiej będzie o unijne środki. Czas poświęcany przez nas teraz na
przygotowanie dokumentacyjne zadań, które chcemy realizować, korzystając ze środków zewnętrznych, nie
będzie czasem straconym, a tam, gdzie
są kłótnie, decyzje najczęściej nie są racjonalne.
– Czasami nie są podejmowane
żadne działania…
– …i takie samorządy dotknięte są
często bardzo szkodliwym paraliżem
decyzyjnym.
– Sądzić by można, że Kąty Wrocławskie są – kolokwialnie mówiąc –
już nasycone różnymi prestiżowymi
firmami działającymi na terenie gminy, a niedawno została otwarta w Nowej Wsi
Wrocławskiej nowa renomowana firma.
– To Nestle PURINA
PetCare, marka rozpoznawana na całym świecie. Zakład
zatrudnia dzisiaj 250 pracowników i jest to duże przedsięwzięcie opiewające na
300 mln zł. Chcę podkreślić,
że to jest tylko początek działalności tego zakładu, ponieważ w planach jest rozbudowa firmy i zwiększenie zatrudnienia. Jestem przekonany, że będzie to jedna ze
sztandarowych firm działających na terenie miasta i gminy
Kąty Wrocławskie i cieszę się, Ratusz w Kątach Wrocławskich – miejsce zgodnej pracy
że powiększyli naszą rodzinę kąckich władz
kąckich przedsiębiorców.
– Gdy gmina rozwija się tak dy– Czy zatem warto być zamożnamicznie jak Kąty Wrocławskie, nym?
to bardzo zwiększają się potrzeby
– Uważam, że tak, przede wszystmieszkańców w wielu dziedzinach kim dlatego, że można więcej pomóc lużycia. Są to coraz większe potrzeby, dziom. Trudno jest pewnie być burmiktóre coraz więcej kosztują gminę. strzem i zachowywać się jak sprzedawTo takie samonakręcające się koło.
ca w sklepie z minionej epoki, gdzie na
– Apetyt rośnie w miarę jedzenia. półkach stał tylko ocet, a sprzedawca
Często spotykam się z opiniami miesz- najczęściej mówił: „Nie ma!, nie ma!,
kańców, że jesteśmy gminą bogatą nie ma! – i nie wiem kiedy będzie”.
i stać nas na wszystko. Oczekiwania
Rozmawiał Sławomir Grymin (TS)
z roku na rok są większe i coraz większe, ale moja rola jako burmistrza polega także na tym, że niektóre zapędy
Fot. Archiwum GP.KPS
Rodzina kąckich przedsiębiorstw wciąż rośnie
Urząd Miasta i Gminy
Kąty Wrocławskie
Rynek-Ratusz 1
55-080 Kąty Wrocławskie
tel. 71 390 72 00, 71 390 72 06
fax 71 390 72 01
[email protected]
www.katywroclawskie.pl
Fot. Archiwum GP.KPS
– Pierwszy kwartał roku 2015 odszedł już do przeszłości. Zimy jednak nie było i to dobrze, bowiem
można było zaoszczędzić na ogrzewaniu budynków komunalnych, odśnieżaniu, a ponadto kontynuować
inwestycje niemożliwe do realizacji
podczas mroźnych dni.
– Jeśli chodzi o oszczędności wypływające z ogrzewania budynków
gminnych – przede wszystkim szkół
i budynków instytucji kultury – to rzeczywiście ta zima była tak przyjazna,
że pozwoliła mocno ograniczyć koszty związane z zakupem opału, gazu
i oleju opałowego. Ale na drogach nie
zaoszczędziliśmy, bowiem przetargi
przeprowadzone w cyklu trzyletnim
obejmowały kwotę ryczałtową, która
– w dłuższym okresie – jest i tak dla
nas korzystna.
– A co z kontynuacją inwestycji?
– Tutaj rzeczywiście zaoszczędziliśmy bardzo dużo bezcennego
czasu, przede wszystkim przy budowie kanalizacji – tego rodzaju prace można było wykonywać bez najmniejszych przeszkód. Realizujemy
naszą największą inwestycję, rozbudowę szkoły w Smolcu, która ma być
zakończona 30 czerwca, i termin najprawdopodobniej zostanie dotrzymany. Przyłącza podpinane miały być
– W budżecie mamy
dużo środków finansowych przeznaczonych
na nakładki asfaltowe,
przebudowę i modernizację chodników, a prace
przygotowawcze do tych
inwestycji – czyli obmiary – udało się nam wykonać w lutym i marcu.
Zatem przygotowane są
już przetargi i sądzę, że
jeszcze przed wakacjami prace ruszą z kopyta. Dodatkowo zaplanowaliśmy kilka inwestycji związanych z budową nowego oświetlenia.
– Czy dobrze układa się panu współpraca z radnymi?
– Od wielu lat mam to
Siódmego sierpnia 2014 roku burmistrz Antoni Kopeć uczestniczył
szczęście, że mieszkańw uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod rozbudowę
cy naszej gminy i miasta
szkoły w Smolcu
wybierają swych przedzgodnie z harmonogramem w kwiet- stawicieli, którzy nie zawsze się ze mną
niu, a już zostały wykonane i trwa- zgadzają, ale spierają się z burmistrzem
ją prace wykończeniowe wewnątrz merytorycznie i tak jak mnie, tak i im
budynku. Ponadto powiatowa inwe- zależy przede wszystkim na rozwoju
stycja – przebudowa ul. Wiśniowej gminy. Nie ma u nas wichrzycielstwa,
w Smolcu związana z przebudową czczej gadaniny, jest za to konstruktywul. Głównej – jest już w fazie odbioru na dyskusja i dobra współpraca na rzecz
i nie wyobrażam sobie, jak wygląda- całej naszej społeczności. Rada Miejłaby realizacja tego zadania podczas ska w Kątach Wrocławskich jest – moim zdaniem – radą kompetentną, złożoostrej zimy.
– A co interesującego będzie się ną z ludzi, którzy dobrze wiedzą, że najlepsze rozwiązania osiąga się na drodze
działo na wiosnę na terenie gminy
współpracy i zdrowego kompromisu.
Kąty Wrocławskie?
Radni nie przedkładają polityki i partykularnych interesów nad dobro gminy,
dlatego dużo sobie obiecuję po naszej
współpracy i mam nadzieję, że – tak
jak w latach poprzednich – gdy będziemy podsumowywać tę kadencję za trzy
i pół roku, to efekty naszej wspólnej pracy będą naprawdę widoczne.
– Coraz bliżej jest do ogłoszenia
naborów z nowego unijnego programowania i także w tej perspektywie
współpraca włodarza gminy z radnymi jest niezwykle istotna. Gdzie
zgoda, tam szybciej podejmuje się
decyzje i efektywniej się pracuje.
A przecież wszyscy niecierpliwie wyczekują w blokach startowych, aby
sięgać po unijne granty.
12
Gmina Polska
nr 5 (24) | maj 2015
Kłodzko – miasto
Czas na pozytywne zmiany
Rozmowa z MICHAŁEM PISZKO,
burmistrzem Kłodzka
Fot. Urząd Miasta w Kłodzku
– Minęły cztery miesiące odkąd
został pan burmistrzem Kłodzka.
Wiele osób oczekiwało, że w tym
czasie uda się przeprowadzić prawdziwą rewolucję…
– Rozumiem mieszkańców Kłodzka, którzy chcieli i nadal chcą zmian.
One się dzieją, choć nie wszystko jeszcze widać. Przede wszystkim musieliśmy zacząć od kontroli, aby dowiedzieć się, na czym tak naprawdę stoimy. Audyt wewnętrzny wciąż
trwa – zarówno w Urzędzie Miasta
w Kłodzku, jak i jednostkach mu podległych. Kropką nad „i” w tym przypadku będzie kontrola, którą przeprowadzi firma zewnętrzna. Od samego
początku mocno stoję na stanowisku,
że jest ona niezbędna. Jednak by do
niej doszło, trzeba było wygospodarować środki na ten cel. Audyt zewnętrz-
Kłodzko z lotu ptaka
goś czasu i było to dobrze widać w poprzedniej kadencji. Próbowano przekonywać opinię publiczną, że jest inaczej. Jednak złą sytuację potwierdzały
Fot. Urząd Miasta w Kłodzku
Burmistrz Michał Piszko
Fot. Urząd Miasta w Kłodzku
choćby podejmowane decyzje – najdobitniej ta z października 2014 roku,
w konsekwencji której zastawione zostały budynki przy ul. Korytowskiej.
Co ciekawe, początkowo poręczeniem
dla instytucji finansującej miał być tylko weksel, najprawdopodobniej w trakcie dalszych rozmów zażądano większego zabezpieczenia. Poprzednie władze miasta na to przystały, choć nie
musiały. To też o czymś świadczy…
Z drugiej zaś strony przez wiele
lat mieliśmy do czynienia z „Bizancjum”. Na przykład po tym, jak rad-
Ratusz w Kłodzku
Fot. Urząd Miasta w Kłodzku
ny rozpocznie się w najbliższym czasie, jeszcze w tym miesiącu powinniśmy znać datę. Ma on także jeszcze jeden ważny aspekt – nikt nie zarzuci
nam stronniczości.
Pamiętajmy także o tym, że cały
czas urząd funkcjonuje i trzeba zadbać
o to, by spełniane były jak najwyższe
normy. Decyzje muszą być podejmowane racjonalnie oraz zgodnie z przepisami i etyką. Mieszkańcy muszą mieć
dostęp do informacji o tym, co się dzieje. To nie jest też tak, że czekam tylko aż wypadnie jakiś trup z szafy, by
móc dopiec poprzednikom. Musimy
dążyć do tego, aby Kłodzko się rozwijało. Jednak w obecnej sytuacji, nie mając całego obrazu, nie ruszymy z miejsca. Chciałbym, aby pewne rzeczy dało
się zrobić szybciej, ale obowiązują procedury, których należy przestrzegać.
Czy komuś się to podoba, czy nie.
– Co zatem udało się do tej pory
znaleźć? Media informują o zatrważających sprawach. Jak należy do tego podchodzić?
– Większość spraw rozbija się
o pieniądze. W takim sensie, że z jednej strony mamy problem z finansami. W kasie Gminy Miejskiej Kłodzko środków brakowało już od jakie-
– Jak już mówiłem, wciąż trwa
kontrola. Pewne kroki kadrowe już
zostały podjęte, inne dopiero mogą
nastąpić. Poczekajmy na dokładne
wyniki audytu.
– Powiedział pan, że urząd musi
działać. Co zatem udało się zrobić?
– Skupiliśmy się na opracowaniu realnego budżetu, który pozwoli wygenerować oszczędności, ale
nie pozbawi nas możliwości przeprowadzenia najpotrzebniejszych inwestycji. Generalnie, „oszczędności”
są słowem-kluczem ostatnich mie-
ni na moją prośbę obniżyli moją pensję, okazało się, że kilku kierowników ma wyższe wynagrodzenie ode
mnie. Przyznawano im kilkutysięczne dodatki specjalne. Kilku firmom
przez lata zlecano różne zadania, niekoniecznie potrzebne. Zarobiły one
w ten sposób nawet po kilkaset tysięcy złotych. Do tego dodać trzeba tworzenie dokumentacji za kilkadziesiąt
tysięcy złotych, która niczemu nie służyła, itp. Tego typu spraw jest więcej.
Zadać należy pytania, czy wydatkowanie części środków było zasadne
oraz w jaki sposób przyczyniło się to
do obecnej sytuacji.
Co zaś się tyczy mieszkańców
ul. Korytowskiej, ich obawy są zrozumiałe. Jednak póki będę burmistrzem,
zrobię wszystko, aby spłacać raty zobowiązania i aby mieszkańcy zastawionych budynków spali spokojnie. Już
sama uchwała zezwalająca poprzedniemu burmistrzowi na dysponowanie w taki sposób majątkiem Gminy
Miejskiej Kłodzko jest dla mnie nie
do przyjęcia. Będąc radnym, głosowałem przeciwko jej przyjęciu. Niestety,
razem z innymi osobami tak myślącymi byliśmy w mniejszości. Z pewnością poproszę radnych, aby unieważnili uchwałę dającą władzy wykonawczej takie możliwości.
– Czy szykują się zwolnienia
w urzędzie miasta i jednostkach
podległych?
Gotycki most św. Jana, jeden z najpiękniejszych zabytków kłodzkiej ziemi
– W którą stronę będzie się
rozwijać miasto – jest jakaś
koncepcja?
– Przede wszystkim trzeba zadbać, aby chciały u nas inwestować firmy. Wkrótce będziemy mieli obwodnicę, to może pomóc. Jednak Kłodzko nie ma aktualnego studium uwarunkowań zagospodarowania przestrzennego. Pracujemy
na dokumencie sprzed czternastu
lat, który w żaden sposób nie jest
dostosowany do obecnych czasów.
Działki, które mogą być atrakcyjne
pod względem inwestycyjnym, widnieją na przykład jako rolne. I tutaj,
niestety, znów muszę wrócić do poprzedników. Wydawano bardzo dużo pieniędzy na czasem absurdalne
rzeczy, a nie zadbano o podstawową sprawę. Przez pewne zaniedbania Kłodzko nie ma za wiele do zaoferowania inwestorom – taka jest
prawda. Jednym z naszych głównych zadań jest zmiana takiej sytuacji. Wiele osób już się zaangażowało w stworzenie profesjonalnego studium.
Wiem, że oczekiwania wobec
mnie są duże i zrobię wszystko, aby
nie zawieść. Pamiętać jednak trzeba,
że pewnych rzeczy nie da się – a nawet nie można – zrobić natychmiast.
Lepiej podjąć przemyślaną i dokład-
sięcy. Przyjętych zostało kilka ważnych uchwał, choćby tych dotyczących Kłodzkiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji. Podjęte zostały zdecydowane kroki, które mają poprawić czystość w mieście. Zapadły decyzje w sprawie fortu Owcza
Góra… Oczywiście, wdrażanych rozwiązań – mniejszych lub większych
– jest znacznie więcej. Zmieniły się
także normy pracy w urzędzie. Na
przykład raz w miesiącu, po sesjach
Rady Miejskiej, mają miejsce spotkania
z kierownikami wydziałów. Przedstawiane są sprawy, które udało się załatwić i wytyczane są kolejne cele.
Zależy mi na tym, aby docierały
do mnie głosy mieszkańców Kłodzka i na załatwianiu spraw, które można załatwić bez większych problemów. Jest wiele drobnych kwestii,
które w perspektywie czasu zmienią całość.
nie przeanalizowaną decyzję, niż
działać na oślep – tylko dla poklasku.
– Dziękuję za rozmowę.
(TS)
Urząd Miasta w Kłodzku
pl. Bolesława Chrobrego 1
57-300 Kłodzko
tel. 74 865 46 00
fax 74 867 40 62
[email protected]
www.klodzko.pl
Gmina Polska
13
nr 5 (24) | maj 2015
Prusice
Pójdziemy drogą indywidualną
Rozmowa
z iGOreM BAnDrOWiczeM,
burmistrzem Prusic
Fot. sławoMir GryMin
– Ruszyła z niecierpliwością
oczekiwana budowa trasy S5 i na
przykład na terenie gminy Wisznia Mała wykonawca drogi nie
chce budować ekranów dźwiękochłonnych. Czy przewiduje pan,
że na terenie gminy Prusice też
będą jakieś kłopoty związane z tą
inwestycją?
– na szczęście jesteśmy w innym położeniu niż wisznia Mała,
bowiem trasa s5 przebiega w większej odległości od miejscowości
i zabudowań należących do naszej gminy i dlatego nas ten problem nie dotyczy. zatem ekranu
akustycznego będziemy mieli jedynie 400 m. z jednej strony to
dobrze, że ludzie chcą tych ekranów, ale z drugiej niedobrze, ponieważ źle by wyglądało, gdyby
drogą krajową s5 przejeżdżało się
do Poznania jak w jakimś tunelu.
– W tym roku
samorządy – używając kolokwializmu – czyszczą
swoje sprawy f inansowe, aby mieć
większą swobodę,
gdy przyjdzie czas
naborów z nowego programu unijnego. Spłacane są
kredyty i pożyczki, wszystko po to,
aby mieć większe
pole działania dotyczące środków
własnych.
– rzeczywiście,
teraz jest najważniejsze, aby być przygotowanym do sięgnięcia po te ważne środki finansowe i nie ukrywam, że zadłużenie mamy na wysokim poziomie.
– Ale w ostatniej kadencji bardzo dużo inwestowaliście…
– …i znamy instrumenty, które
pozwolą nam w przyszłości sięgać
po te zewnętrzne pieniądze. nie zależy to tylko od środków własnych
Burmistrz Igor Bandrowicz
nych, którzy chcą rozbudowywać
swoje firmy.
– A jak wygląda inwestowanie
i tegoroczne zarządzanie gminą
Prusice?
Po rewitalizacji prusicki Rynek jest jednym z najpiękniejszych w regionie
Trzy wieże witają
Fot. sławoMir GryMin
– rok 2015 jest okresem, w któtej otwartej przestrzeni też nam
potrzeba, ale rozumiem lokalne rym wyhamowujemy inwestycje, ale
społeczności, rozumiem, że tam, oczywiście kontynuujemy zadania
gdzie natężenie ruchu jest duże, rozpoczęte w roku ubiegłym, któludzie domagają się instalowa- rych nie udało się nam sfinalizować.
nia ekranów, aby chroniły ich od Były to trzy trudne projekty informatyczne pochłaniające mnóstwo czasu
hałasów.
– Czy w związku z budową trasy zwiększyło się
zainteresowanie waszymi
terenami? Przecież droga zdeterminuje rozwój
gospodarczy położonych
wokół niej gmin, nie tylko
Prusic…
– na to oczywiście liczymy, ale na razie nie ma
jakiegoś wzmożonego – kolokwialnie mówiąc – ruchu
inwestycyjnego. Pojawiają
się jednak przedstawiciele branż wykorzystujących
nowe technologie. ostatnio
też wpłynęło kilka propozycji od inwestorów lokal- Mediateka świetnie służy mieszkańcom
Fot. UMiG w PrUsicacH
Fot. sławoMir GryMin
i energii. otrzymaliśmy na nie dofinansowania i oczywiście je zakończymy, a mówię o poprawieniu zinformatyzowania gminy Prusice. jest
to projekt z Programu operacyjnego kapitał Ludzki dotyczący polepszenia jakości życia mieszkańców dzięki udostępnieniu usług publicznych
i elektronicznych. Projekt ten sfinalizujemy
do 30 czerwca. Ponadto kończymy inwestycje infrastrukturalne,
budowę dróg i chodników przy drogach
zarówno gminnych,
jak i powiatowych.
wygra liśmy ta k że
w tym roku „schetynówkę”, z urzędu wojewódzkiego mamy
dofinansowanie wynoszące trzy miliony złotych i także trzy miliony złotych ma wynosić dofinansowanie ze starostwa trzebnickiego. Gmina Prusice jako lider tego projektu
wyłoży tylko milion złotych i wyremontujemy drogę między Prusicami a kaszycami, wraz z przebudową
ulic w Prusicach.
w przyszłym roku. Mamy gotowy
projekt budowlany na tę inwestycję i przymierzamy się do złożenia
wniosku w czwartym kwartale tego
roku, bowiem wiemy, że taki nabór
będzie ogłoszony.
– Jak wygląda pańska współpraca z radą?
– w radzie w przeważającej większości są radni z kadencji
2010-2014 i jest to stały sprawdzony skład, z którym świetnie się pracowało.
– A pod jakim znakiem będzie
upływała druga połowa roku?
– Ukończenia opracowywania
strategicznych dokumentów, które pozwolą nam skutecznie sięgać
po środki unijne. to między innymi strategia niskoemisyjna: niedawno przystąpiliśmy do porozumienia burmistrzów dotyczącego obniżenia o 20 procent do roku 2020 poziomu dwutlenku węgla
w powietrzu, a jest to porozumienie
międzynarodowe. Ponadto mocno
przygotowujemy się do sięgania po
środki unijne i projektujemy najprawdopodobniej pasywną szkołę w skokowej. Poza tym popracujemy także nad jakością naszych
i przyznam, że mam kilka innych
pomysłów służących realizacji inwestycji – tworzenie na przykład
spółek celowych lub używanie innych instrumentów.
– Gminy działają rozmaicie,
na przykład łącząc się w większe
związki.
– Gmina Prusice nie jest we wrocławskim zit [zintegrowane inwestycje terytorialne – przyp. autora].
Będziemy sięgać po środki horyzontalne – projekty ogłaszane przez
urząd marszałkowski – i tam poszukamy swoich szans. zatem idziemy
drogą bardziej indywidualną i piszemy projekty w partnerstwie. Bardzo dobrze współpracuje się nam ze
Żmigrodem, wołowem, trzebnicą,
Miliczem i obornikami Śląskimi
i z takimi partnerami chcemy działać, choćby przy budowie najdłuższej ścieżki rowerowej na dolnym
Śląsku, którą chcemy utworzyć już
usług w obiektach wcześniej wybudowanych, aby jak najlepiej służyły
naszym mieszkańcom.
Rozmawiał Sławomir Grymin (TS)
Urząd Miasta i Gminy w Prusicach
Rynek 1
55-110 Prusice
tel. 71 312 62 24, 71 312 62 31
fax 71 312 62 29
[email protected]
www.prusice.pl
14
Gmina Polska
Piława Górna
Corocznie coś dobrego
Nowa siedziba Urzędu Miasta w Piławie Górnej
XX Dni Piławy Górnej
13 i 14 czerwca
na stadionie KS Piławianka
W sobotę – gwiazda wieczoru,
zespół Masters, wcześniej spotkanie
z rasowymi rock&rollowcami z grupy Sold My Soul. Niedzielne popołudnie uświetni zespół Kobranocka, jako support zagrają Twistersi, zobaczymy występy dzieci i młodzieży oraz
zwycięzców tegorocznego VI Konkursu
„Pokaż Talent”.
Rada Miejska w Piławie Górnej
Dariusz Madejski (przewodniczący), Bogusława Barwacz (wiceprzewodnicząca), Krzysztof Bielawski, Aneta Burek-Uchman, Teresa Budzyk, Agnieszka Ceglarz, Marcin Chrobak, Tadeusz Chrzanowski, Bożena Dziendziel, Arnold Kordasiewicz, Jarosław Łoin, Tomasz Piech, Halina Przepiórka, Barbara Świetlik, Małgorzata Wiącek
Leśna
Nie ma jak PROW
Rozmowa z Mirosławem
Markiewiczem,
burmistrzem Leśnej
ści ubiegania się o środki unijne i dotyczyło to na przykład rewitalizacji miast. My także przeprowadzaliśmy rewitalizację naszego Rynku w Leśnej i niestety
musieliśmy to zrobić z własnych budżetowych pieniędzy, ponieważ dofinansowania nie dotyczyły miejscowości poniżej 20 tysięcy mieszkańców.
– W nowym unijnym
pr o g r a mowa n iu b ę d ą
środki finansowe na rewitalizacje…
– …i teraz postaramy się
z tego skorzystać.
Fot. Sławomir Grymin
– O ile pamięć mnie nie zawodzi, to podobną inwestycję będzie
realizować gmina Lubań…
– My także przygotowujemy
kilka projektów dotyczących remontów świetlic wiejskich i budowy remizy strażackiej w Świeciu, ale czekamy z tym na Program
– …i razem z wójtem Zbyszkiem Hercuniem odbieraliśmy
we wtorek promesy.
– A jak wyglądają przygotowania do nowego unijnego
programowania?
– Dzisiaj, gdy spotykamy
się gronie wójtów i burmistrzów – choćby w Związku
Gmin Kwisa lub na samorządowych konwentach – to często
rozmawiamy o nowym progra- Burmistrz Mirosław Markiewicz
mowaniu unijnym 2014-2020
i choć w zasadzie jesteśmy już Rozwoju Obszarów Wiejskich dla
przygotowani do sięgania po te województwa dolnoś ląsk iego,
środki finansowe, to nabo- z którego można pozyskać niezłe
ry jeszcze nie ruszyły.
pieniądze – nawet do pół miliona
– Są już pierwsze nabo- złotych na jedno zadanie.
ry pomostowe dla Lokal– W kwietniowym wydaniu
nych Grup Działania i na- „Gminy Polskiej” wicemarszabory pozakonkursowe na łek województwa dolnośląskiedrogi wojewódzkie…
go Ewa Mańkowska przestrzega– Rzeczywiście, dzisiaj ła przed tym, aby środki z nowenasza LGD ma spotkanie. go programowania nie poszły jeNa razie realizujemy drobne dynie na duże aglomeracje. Przeprogramy – także w ramach cież niewielkie miasteczka i gminaszego Euroregionu Nysa – ny wiejskie też mają swoje poi są to programy przygra- trzeby, także tam ludzie chcą leniczne.
piej żyć.
– Nic dziwnego, że samorzą– Wiem z autopsji, że w przedowcy czekają na rozpoczęcie na- szłości małe gminy automatyczborów…
nie były eliminowane z możliwoFot. Urząd Miejski w Leśnej
– Pierwsze miesiące nowej kadencji i nowego roku 2015 upłynęły…
– …na normalnej pracy i choć
dla mnie to nie pierwszyzna, to roboty było niemało, ale pomagała mi
w niej przede wszystkim moja zastępczyni – Gabriela Pijanowska,
a ponadto powołałem nową sekretarz, Annę Stelzer, która wcześnie
była u nas kierownikiem Urzędu
Stanu Cywilnego.
– Czyli praca na
wierzchołku samorządowej władzy
w gminie Leśna nieco się podzieliła.
– Rzeczywiście tak
się stało, ale do zrobienia mamy naprawdę niemało! Minął już
pierwszy kwartał roku,
prawdziwej zimy w zasadzie nie było, więc Ratusz w Leśnej
zaoszczędziliśmy na
odśnieżaniu. Poza tym przygotowywaliśmy się w tym okresie do zadań
związanych z naprawą infrastruktu-
ry drogowej oraz pozyskaliśmy środki finansowe z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego, które będą przeznaczone na budowę stadionu lekkoatletycznego. Promesę w wysokości 300 tys. zł odebrałem w ubiegły wtorek z rąk marszałka i naprawdę się z tego cieszymy. To
był rzut na taśmę i żałuję, że wcześniej gmina nie zabiegała o te środki,
ale najważniejsze, iż znaleźliśmy się
wśród jedenastu gmin, które dotacje
otrzymały. Będą pieniądze na bieżnie, rzutnie i skocznie oraz na wielofunkcyjne boisko.
– Jakie zatem będą priorytety?
– Najważniejszą inwestycją będzie budowa kanalizacji sanitarnej. Jesteśmy po przetargu, niebawem podpiszemy umowę i mam
nadzieję, że ta inwestycja zostanie bez problemów zakończona
do końca roku. Drugą ważną inwestycją jest przebudowa nawierzchni drogi gminnej w ramach „schetynówek”, na razie dostaliśmy na
nią tylko częściowe dofinansowa- Burmistrz Zuzanna Bielawska
nie, ale jesteśmy pierwsi na liście
– …więc zapraszam wszystkich na
rezerwowej. Będziemy też remontować drogi i chodniki, na co już w 2014 świetną czerwcową zabawę do Piłar. dostaliśmy środki popowodziowe. wy Górnej!
Największą inwestycją, którą kończyRozmawiał Sławomir Grymin (TS)
my po pięciu latach, jest adaptacja budynku na urząd miasta przy ul. Piastowskiej 69.
– Czy przygotowujecie się do nowych unijnych naborów?
– Od dwóch lat wraz z innymi miastami powiatu dzierżoniowskiego mamy podpisane porozumienie Partnerstwo Jednostek Samorządu Terytorialnego Powiatu Dzierżoniowskiego i już
wcześniej zgłosiliśmy zadania, na które chcemy otrzymać dofinansowania.
Trochę się tego wszystkiego boję, boUrząd Miasta w Piławie Górnej
wiem słyszałam, że pojedyncze gmiul. Piastowska 29
ny nie będą mogły składać wniosków,
58-240 Piława Górna
że tylko grupy na przykład miast będą
tel. 74 832 49 10
mogły to robić i będą to zadania barfax 74 837 13 86
dzo kosztochłonne. Nie wiem, czy bę[email protected]
dzie nas na to stać – stąd moje obawy.
www.pilawagorna.pl
– A przed wami Dni Piławy…
Rozmawiał Sławomir Grymin (TS)
Urząd Miejski w Leśnej
Rynek 19
59-820 Leśna
tel. 75 721 12 39, 75 721 14 19
fax 75 724 23 68
[email protected]
www.lesna.pl
Fot. Sławomir Grymin
– Dopiero dzisiaj mogę pogratulować pani wygrania wyborów na
burmistrza Piławy Górnej, w drugiej turze – i było to zwycięstwo po
trudnej walce…
– …i po raz trzeci z tym samym rywalem, Ryszardem Lewickim.
– Wybory to już historia. Teraz
jest czas pracy.
– Ciężkiej pracy, do tego w tym
roku czekają nas wybory prezydenckie i parlamentarne, które zaangażują urząd. Od marca zmieniły się przepisy, wszedł program „Źródło”, ale nie
działa sprawnie i to też jest problem.
– Czy dobrze się pani współpracuje z nową radą?
– Do rady weszło 60 procent nowych, młodych ludzi – i to bardzo fajnie!
Często powtarzam, że każdy mieszka-
niec gminy powinien
być członkiem rady,
zobaczyć, na czym polega praca urzędu, jak
dzielimy finanse publiczne i na co wydawane są pieniądze. Na
razie współpraca z radnymi układa się bardzo
dobrze.
– A jaki jest tegoroczny budżet
Piławy?
– To budżet realny. W powiecie
dzierżoniowskim jesteśmy gminą najmniej zadłużoną, ale nasz budżet determinuje kopalnia Dolnośląskie Surowce Skalne, która jest w upadłości likwidacyjnej. Podatki z tej firmy
wpływają albo nie wpływają, co ma
ogromne znaczenie dla budżetu. Do
końca czerwca ogłoszony jest przetarg
nieograniczony na sprzedaż kopalni
i mam nadzieję, że od lipca będzie już
nowy właściciel i będą do nas wpływać
stałe podatki.
– Ile pieniędzy przeznaczycie na
inwestycje?
– Corocznie robimy coś dobrego…
Więc i w tym roku będziemy inwestować, i tak jak w roku 2014, w tym roku na zadania inwestycyjne przeznaczymy cztery miliony złotych.
Fot. Urząd Miasta w Piławie Górnej
Rozmowa
z Zuzanną Bielawską,
burmistrzem Piławy Górnej
nr 5 (24) | maj 2015
Gmina Polska
15
nr 5 (24) | maj 2015
Wisznia Mała
człowiek nie mniej ważny od kumaka
Rozmowa
z JAKuBeM BrOnOWicKiM,
wójtem gminy Wisznia Mała
Fot. Urząd GMiny wisznia Mała
– Jest już kwiecień, a w waszej
gminie jeszcze trwają wybory sołtysów.
– wszystko się dzieje jak się dziać
powinno. Mamy przecież kilkanaście sołectw i nic dziwnego, że wybory trochę trwają. chcę uczestniczyć
w każdym zebraniu, taka jest moja
rola i mój obowiązek, a przy tej okazji spotykam się z naszymi mieszkańcami i możemy sobie porozmawiać
o wielu sprawach i problemach trapiących społeczność gminy.
– Wybory rad sołeckich i sołtysów są ważne dla każdej gminy,
każdej lokalnej społeczności.
– Uważam, że są bardzo istotnym
elementem demokratycznej samorządności, bowiem rady i sołtysi odgrywają bardzo ważną rolę w naszym
Kościół Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Wysokim Kościele
i można było trochę zaoszczędzić na
ogrzewaniu budynków i na odśnieżaniu dróg.
– oszczędności zawsze rozliczamy po zakończeniu sezonu grzewczego, także z wydatków dotyczących
Wójt Jakub Bronowicki
życiu, reagując na różne zdarzenia
dziejące się na terenie sołectw. krótko
mówiąc, są to ludzie będący najbliżej
mieszkańców i to oni najlepiej wiedzą, co się dzieje w reprezentowanych
przez nich miejscowościach, co trzeba
zmieniać i co zrobić, komu i jak najlepiej pomóc. rady sołeckie i sołtysi po
prostu są na pierwszym froncie.
– Pierwszy kwartał tego roku już
za nami. Zimy w zasadzie nie było
ogrzewania naszych obiektów komunalnych. Mam nadzieję, że oszczędzimy niemało i pieniądze z tego tytułu oczywiście przeznaczymy na nasze inwestycje.
– Jak w tym roku będziecie pomagać stowarzyszeniom działającym na terenie gminy Wisznia Mała
oraz klubom sportowym?
– w tym roku pomoc finansowa
gminy zaplanowana jest na podobnym
Fot. sławoMir GryMin
Ośrodek Zdrowia w Wiszni Małej
zmach. to po prostu absurd, któremu
kategorycznie mówimy: nie!
– Jak ktoś Panu Bogu podpadł,
to Pan Bóg go rozumu pozbawił,
a z drugiej strony – tak jak często powtarzał mój teść Jarosław –
są dwie rzeczy niezmierzone: miłosierdzie boskie i ludzka głupota. Te
dwie sentencje jak ulał pasują do
działań przedstawicieli GDDKiA.
– Przez grzeczność nie zaprzeczę.
Przeciwdziałamy tym szkodliwym
oszczędnościowym zapędom, udało
mi się skontaktować z ministrem infrastruktury, któremu uświadomiłem,
że niewybudowanie ekranów dźwiękochłonnych spowoduje niemałe niepokoje społeczne. krótko mówiąc,
będziemy się twardo trzymać wcze-
Fot. sławoMir GryMin
Fot. sławoMir GryMin
poziomie jak w roku ubiegłym i jest to
ponad sto tysięcy złotych. nasz samorząd wspiera różne pola aktywności,
począwszy od patriotyczno-kulturalnej, a skończywszy na sportowej. tego
rodzaju wnioski o wsparcie do nas napływają i właśnie z tego typu
społecznymi oczekiwaniami
się spotykamy. Ponadto chcę
podkreślić, że w tym roku pojawiło się dodatkowo dofinansowanie przebudowy parku
w wysokim kościele. wszystko dlatego, że jedno ze stowarzyszeń – przy naszej pomocy – uzyskało zewnętrzną pomoc finansową i ta inwestycja
będzie realizowana.
– Brak mroźnej i śnieżnej
zimy spowodował, że w wielu polskich gminach można
było realizować różne zadania infrastrukturalne i prowadzić budowy. Czy tak samo było w gminie Wisznia
Mała?
– rzeczywiście, w tym roku spotkaliśmy się z wydłużonym sezonem
budowlanym, rzadko przerywanym
przez kilkustopniowe mrozy uniemożliwiające prace, i z tego powodu przez prawie całą zimę mogliśmy kontynuować budowy naszych
wiejskich świetlic dofinansowanych
z Programu rozwoju obszarów wiejskich dla województwa dolnośląskiego. inwestycje te musimy rozliczyć
w tym półroczu, wszystko idzie zgodnie z planem, jesteśmy na etapie prac
wykończeniowo-porządkowych i żadnych zagrożeń póki co nie widać. cieszę się bardzo, że dobrze wykorzystaliśmy pierwsze półrocze tego roku,
rozliczyliśmy zadania zrealizowane
w roku ubiegłym i przygotowaliśmy
się do kolejnych trzech inwestycji,
które będą wykonywane dzięki unijnym grantom. Ponieważ ruszyła budowa trasy s5, my będziemy budować
część nowego wodociągu magistralnego, ponadto przebudujemy – z wymianą i rozbudową wszystkich instalacji – ul. krótką w Ligocie Pięknej.
– Wieść gminna niesie, że już
w maju ruszą pierwsze nabory
pomostowe dotyczące Lokalnych
Grup Działania…
– …i w związku z tym, na moją
prośbę rada Gminy wisznia Mała
podjęła uchwałę dotyczącą kontynuacji współpracy z innymi gminami
w ramach Lokalnej Grupy działania
wzgórz trzebnickich i stowarzyszenia, które zostało zawiązane na potrzeby prowadzenia LGk.
– Nie mniej ważne od inwestycji
są działania prospołeczne gminy…
– …i dlatego będziemy kontynuować program bezpłatnych szczepień
dla dziewcząt, zapobiegających rakowi szyjki macicy. jest to zasadne, bowiem nie wszystkich stać na takie
wydatki. Ponadto kontynuujemy program bezpłatnych szczepień seniorów
przeciwko grypie i coraz szersza grupa osób korzysta z tego typu profilaktyki i wsparcia.
– Nieraz pan apelował o to, aby
mieszkańcy gminy Wisznia Mała
Samorząd Wiszni Małej wspiera miejscowy sport
rozliczali się z podatków w Urzędzie
Skarbowym w Trzebnicy…
– …i fajnie, że apele przynoszą pozytywny skutek. coraz więcej osób
jest świadomych tego, że miejsce,
w którym żyją, będzie się rozwijało
i zmieniało na lepsze, jeśli na ten rozwój będą środki finansowe. są to najlepiej zainwestowane pieniądze, bowiem zostają na terenie naszej gminy i są nam potrzebne do inwestowania. właśnie podczas wyborów sołtysów nieraz podnosiłem wagę rozliczania się z podatków naszych mieszkańców w Us w trzebnicy.
– Gdy jechałem na spotkanie
z panem, oglądałem zwały ziemi
przy drodze. To namacalna oznaka, że budowa trasy S5 ruszyła.
– niestety, jest to radość przez łzy,
ponieważ Generalna dyrekcja dróg
krajowych i autostrad wpadła na genialny pomysł oszczędzania na tej inwestycji kosztem naszego zdrowia.
nie mają zamiaru budowania ekranów dźwiękochłonnych – i jest to pomysł poroniony, wręcz kuriozalny!
oczywiście nie możemy się na to zgodzić, tym bardziej że podczas uzgodnień nie było mowy o takich idioty-
śniej zawartych uzgodnień i nie damy się traktować lekceważąco. jeśli budujemy koło Żmigrodu estakadę chroniącą kumaka nizinnego, to
wybudujmy ekrany na terenie gminy
wisznia Mała chroniące ludzi. warto
wydać kilka milionów złotych więcej,
aby ludzie mogli normalnie żyć, a nie
cierpieć w hałasie.
Rozmawiał Sławomir Grymin (TS)
Urząd Gminy
Wisznia Mała
ul. Wrocławska 9
55-114 Wisznia Mała
tel. 71 312 70 25
fax 71 312 70 68
[email protected]
www.wiszniamala.pl
16
Gmina Polska
Ziębice
A ti poziwai
Fot. sławoMir GryMin
„day, ut ia pobrusa a ti poziwai”,
czyli: „daj, niech ja pomielę na żarnach, a ty odpocznij” – tak zwrócił
się do swojej żony czech Bogwał, widząc pewnie, jak bardzo się przy żarnach męczy. rzecz cała miała miejsce
dawno, dawno temu, zaś owo zdanie
– pierwsze w języku polskim! – zapisane zostało na 24. karcie księgi Henrykowskiej (dziś oryginał znajduje się
we wrocławskim Muzeum archidiecezjalnym, w klasztorze można zobaczyć
kopię) w roku 1270. wiek Xiii to czas,
gdy rozpoczynają się dzieje cysterskiego opactwa w Henrykowie, jednego
z najcenniejszych zabytków nie tylko
dolnego Śląska. Gotycko-romańska
świątynia pw. wniebowzięcia nMP
i św. jana chrzciciela, przebudowana
w duchu baroku w latach 1681-1689, to
najstarszy na Śląsku kościół cysterski.
Gdy wejdziemy na klasztorny dziedziniec, przed naszymi zachwycony-
mi oczami w pełnej okazałości otworzy się widok na barokowe fasady
klasztoru, kościoła i 11-metrową kolumnę trójcy Świętej. wnętrze kościoła także zachwyca – na ołtarzu głównym i w wielu bocznych kaplicach
podziwić można obrazy „śląskiego
Kościół klasztorny i kolumna
Trójcy Świętej w Henrykowie
rembrandta” – Michała willmanna,
a najbardziej niezwykłym arcydziełem
sztuki baroku jest rzeźbiarska dekoracja dębowych stalli, których konstrukcja sięga czasów renesansu. arcydziełem jest też monstrancja henrykowska: złotnik nadal jej kształt drzewa
ale i… szubienicę. ostatni wyrok na parkowej górze wykonano w roku 1735, szubienicę
usunięto w 1811. to też część
długiej historii ziębic, tak jak
i zamek wodny, czyli wieża
ciśnień, którą na terenie parku wybudowano, gdy założono w latach 1903-1905 miejski
wodociąg.
to tylko niewielka część tego, co warto – ba, koniecznie
trzeba! – zobaczyć na tej ziemi.
to miejsce naprawdę wyjątkowe, miejsce, które uczy skomplikowanej historii Śląska i pokazuje, jak piękne pozostawiła ślady.
Fot. UM ziĘBice
Każdy na pewno rozpozna
część słynnego zdania z Księgi
Henrykowskiej, ale nie każdy wie,
że Klasztor Księgi Henrykowskiej
to tylko jeden z niezwykle
ciekawych punktów na mapie
gminy ziębice. Wybór,
co w ziębicach i okolicy zobaczyć,
nie należy do łatwych.
jessego, czyli wizji genealogii
chrystusa…
Posłuchaliśmy wezwania:
„ti poziwai” i ruszamy dalej,
aby odpoczywać, podziwiając piękno ziębickiej ziemi.
centrum stolicy gminy – ziębic – to jeden z najlepiej zachowanych na Śląsku zespołów średniowiecznych zabytków o nienaruszonym od stuleci układzie urbanistycznym.
a w miejskim ratuszu – nie- Jeden z pokoi Muzeum Sprzętu Gospodarstwa Domowego
spodzianka! czyli Muzeum
sprzętu Gospodarstwa domowego. i dziś podziwiać możemy niezwykły
Powstało w roku 1931, dziś jest jedyne splot elementów gotyckich, renesanw Polsce. Można tu zobaczyć naczy- sowych, barokowych i rokokowych,
nia mosiężne i miedziane, żelazka (naj- które w fascynujący sposób stworzyły
starsze pochodzi z 1665 roku!), sztućce bryłę i wnętrze najpiękniejszego i naj– w tym wyrafinowany przyrząd do hi- starszego ziębickiego kościoła. Świągienicznego spożywania raków, a także tynie zresztą są tu dowodem wielocuda praaGd – pralodowki i prapral- kulturowej historii tej ziemi – w zięki, stuletni odkurzacz i magle. są też bicach jest bowiem i kościół ewangew muzeum dokumenty z dziejów zię- licko-luterański św. jana (dziś kościół
bic, fotografie, broń myśliwska i woj- Matki Boskiej Bolesnej), i synagoskowa, a do tego niezwykle cenna ko- ga, wybudowana w latach 1844-1845,
lekcja antykwaryczna i obrazy josepha i kirkut. to kolejne konieczne punkLangera (1856-1918), malarza, konser- ty w naszym odpoczywaniu na ziębickiej ziemi…
watora dzieł sztuki i kolekcjonera.
aby zaś owo „poziwanie” nas za
najstarszym zabytkiem miasta jest
kościół pw. św. jerzego i najświęt- bardzo nie zmęczyło, przysiądźmy
szej Maryi Panny, bazylika mniejsza w miejskim parku. zauroczą nas tu
– sanktuarium Męki Pańskiej. Świą- bardzo rzadkie drzewa – jest i daglezja
tynia powstała z połączenia dwunawo- zielona, i surmia bignoniowa, platan
wej hali wczesnogotyckiej i trójnawo- klonolistny, otulą cieniem buki, klowego prezbiterium późnogotyckiego. ny pospolite i klony jawory, zaciekawi
wielokrotnie przebudowywana, nie zaś parkowa góra, która dawno, dawno
zatraciła jednak pierwotnego wyglądu temu nosiła na sobie nie tylko drzewa,
nr 5 (24) | maj 2015
Anita Tyszkowska (TS)
Urząd Miejski w ziębicach
ul. Przemysłowa 10
57-220 ziębice
tel. 74 816 38 70
fax 74 819 12 12
[email protected]
www.ziebice.pl
Bardo
W przyszłości rowerowe eldorado
Przez wieki historia Barda
związana była z kultem
maryjnym, a miasto już
w średniowieczu stało się jednym
z głównych sanktuariów Śląska,
promieniującym także na
czechy, Morawy i Małopolskę.
centralnym punktem
zabytkowego miasta jest
kościół parafialny nawiedzenia
najświętszej Maryi Panny
z lat 1686-1704, z najstarszą
drewnianą rzeźbą na Dolnym
Śląsku – Madonną Tronującą
z końca Xii wieku. Jednak
dzisiejsze Bardo to nie tylko
wspaniałe zabytki, tradycja
i interesująca przeszłość tej
ziemi, ale także świetne pomysły,
nowoczesność i promocja
aktywnego wypoczynku.
niedawno spotkali się w Bardzie
przedstawiciele polskich i czeskich
samorządów, nadleśnictw z terenu
kotliny kłodzkiej i ziemi ząbkowickiej oraz stowarzyszeń zajmujących
się promowaniem aktywnych form
wypoczynku. Międzynarodowa konferencja „singletrack Glacensis”, która odbyła się na początku kwietnia
w Hotelu Bardo, oficjalnie rozpoczęła
jeden z najciekawszych – i jednocześnie najrozleglejszych terytorialnie! –
projektów zainicjowanych przez samorząd Barda, co podkreślili na spotkaniu zastępca burmistrza Beata
Bielecka i przewodniczący rady
Miejskiej Barda andrzej kardaś.
transgraniczny projekt „singletrack
Glacensis” polega na połączeniu po-
łaby mieć długość około 300 kilometrów i stałaby się największą tego typu
siecią w Polsce. wartość projektu po
polskiej i czeskiej stronie szacowana jest
na około pięć milionów euro. Ponadto
– poza ustaleniem i wybudowaniem tras
rowerowych w systemie singletrack –
planowane są rozmaite imprezy rowerowe oraz działania marketingowe.
Uczestnicy konferencji „Singeltrack Glacensis”, w środku pierwszego rzędu – zastępca burmistrza
Barda Beata Bielecka
szczególnych gmin po polskiej i czeskiej stronie siecią singletracków (singletrack – jednokierunkowa ścieżka rowerowa – jest nowością na rynku rowerowym). ta swoista sieć rowerowa mia-
Beneficjentami projektu mają być
gminy: stoszowice, ząbkowice Śląskie, Bardo, kłodzko (gminy miejska
i wiejska), złoty stok, stronie Śląskie
i Międzylesie, a ważnymi partnerami:
nadleśnictwa jugów, Bardo, Lądek-zdrój, Bystrzyca kłodzka, Międzylesie oraz regionalna dyrekcja ochrony
Środowiska, dolnośląski zespół Parków krajobrazowych, instytut rozwoju regionalnego, stowarzyszenie
Gmin kłodzkich, euroregion Glacensis i MtB strefa sudety.
Głównym zadaniem tego przedsięwzięcia jest – kolokwialnie mówiąc –
zainteresowanie projektem i przyciągnięcie turystów oraz zaktywizowanie mieszkańców i pokazanie im możliwości, jakie dają ścieżki rowerowe,
przy których powstaną miejsca serwisów rowerowych, wypożyczalnie rowerów i cyklobusów. ważna też będzie
wspólna promocja wszystkich zainteresowanych projektem gmin (20 gmin)
po obu stronach granicy. Pod uwagę
brana jest także organizacja imprez
rowerowych, np. „Festiwalu rowerowego”. na początku maja zaplanowano podpisanie wstępnego porozumienia po stronie polskiej, jesienią po stronie czeskiej, zaś do końca pierwszego kwartału 2016 roku – po zawarciu
porozumienia transgranicznego – zakończone powinno być projektowanie
i uzgodnienia formalnoprawne.
dzisiaj jest ogromna moda na rowery, a w szeroko rozumianej bran-
Tak będzie biegła planowana trasa
ży rowerowej pracuje podobno więcej ludzi niż przy wydobyciu węgla. zatem trzeba wspierać ten pozytywny trend, tym bardziej że jazda na rowerze to zdrowie i pożyteczne spędzanie czasu.
HS (TS)
Urząd Miasta i Gminy Bardo
Rynek 2
57-256 Bardo
tel. 74 817 14 78
fax 74 817 14 24
[email protected]
www.bardo.pl
Gmina Polska
17
nr 5 (24) | maj 2015
Polihymnia majowa
Muzyczny maj pokaże bardzo
różne oblicza sztuki, której
patronuje córa Zeusa
i Mnemosyne – czyli Polihymnia.
Czy starożytna Muza do każdej
z muzycznych odmian
odniosłaby się z entuzjazmem?
Nie wiadomo… Ale
entuzjastycznych słuchaczy
znajdą na pewno wszystkie
majowe propozycje
Narodowego Forum Muzyki.
Fot. Bogusław Beszłej
Zacznijmy od szóstej już edycji Międzynarodowego Festiwalu
Muzyki Elektroakustycznej Musica Electronica Nova ELEKTRO-VISION, który trwać będzie od 15 do
23 maja. Muzyka elektroniczna zabrzmi w tradycyjnej sytuacji koncertowej, jako składowa instalacji
multimedialnych, a także na
scenie i na wielkim ekranie. Fuzja muzyki elektronicznej i kina będzie jednym z głównych motywów
tegorocznej edycji wrocławskiego festiwalu. „Audiowizualny” charakter festiwalu
podkreśla wybór kompozytora-rezydenta. Belgijski artysta Thierry De
Mey jest znany ze swojej działalności kompozytorskiej i filmowej – jego dzieła, w których muzyka czę-
Ale nim spotkamy się z tym,
sto towarzyszy olśniewającym obrazom, skupiają się na badaniach nad czemu patronować winna Poliruchem i zachowaniem ciała w tańcu. hymnia Elektroniczna, posłuchajKolejnym istotnym wątkiem jest my „Romantyzmu na smyczki”
uczczenie najważniejszych kompo- – 9 maja Hartmut Rohde poprowazytorów muzyki współczesnej XX wieku.
W nowych odsłonach
usłyszymy utwory Luca
Ferrariego czy Kazimierza Serockiego. Tradycją
festiwalu Musica Electronica Nova jest przedstawienie przeglądu
trendów i nowych punktów widzenia we współczesnej muzyce elektronicznej, czego nie zabraknie również podczas tegorocznej edycji. Maestro Hartmut Rohde, szef NFM Leopoldinum
W programie znalazły
się dzieła kompozytorów dzi kameralną NFM Leopoldinum.
polskich i międzynarodo- Zabrzmią Roberta Fuchsa Serenada
wych, wśród nich wiele pol- e-moll op. 21, Szymona Laksa
skich premier oraz prawy- Symfonia na smyczki i Johannekonań. Na estradzie pojawią sa Brahmsa II Kwintet smyczkowy
się uznani soliści i zespoły G-dur op. 111. Robert Fuchs był
– Experimentalstudio des jak na artystę nadzwyczaj skryty.
SWR z Fryburga Bryzgo- Nie umiał i nie chciał rozpychać
wijskiego, paryski IRCAM, Orkie- się w życiu łokciami. Nie korzystra Symfoniczna NFM, Chór NFM stał ze sposobności do promowaczy Lutosławski Quartet. A poza tym nia swej muzyki podczas koncer– bogaty program warsztatów, spo- tów w innych ośrodkach, ale mimo
to nie zdołał zahamować populartkań i projekcji.
ności swych smyczkowych serenad.
Ognisty finał jego III Serenady
przywołuje muzykę węgierską
(utożsamianą wówczas z muzyką
cygańską), którą uwielbiała zafascynowana Węgrami cesarzowa
Elżbieta, małżonka miłościwie naówczas panującego cesarza Franciszka Józefa I. Jej to właśnie dedykował Fuchs swą serenadę z 1878 roku.
Muzyka węgierska
istotna była również dla
twórczości Johannesa
Brahmsa, czego dowodem są chociażby arcypopularne Tańce węgierskie. Wpływy ognistej muzyki naszych
bratanków dają się słyszeć także w Kwintecie
G-dur z 1890 roku, który stanowić będzie zakończenie koncertu.
Symfonia na smyczki Szymona Laksa z 1964 roku,
choć do pogodnej stylistyki klasycyzmu nawiązuje, jest już dziełem
z innego świata. Pochodzący ze zasymilowanej rodziny polskich Żydów kompozytor, w trudnych czasach wojennych schronił się we
Francji, skąd został wywieziony do
obozu w Auschwitz, gdzie dyrygował obozową orkiestrą i dzięki temu uniknął śmierci. Obozowy dramat znalazł swoje odbicie nie tylko we wspomnieniach, jakie Lachs
Wielki skok muzealnictwa
Po kilkudziesięciu latach do
zamku Książ wrócą obrazy
z dawnej kolekcji Jana Henryka XV
von Hochberga i jego żony,
księżnej Daisy. Na otwieranej
w lipcu wystawie „Metamorfozy
Zamku Książ” pokazane zostaną
również inne dzieła ze zbiorów
Muzeum Narodowego we
Wrocławiu. Na początku kwietnia
podpisana została umowa
o współpracy między instytucjami.
cie upowszechniania. Ale dzisiaj coraz bardziej do tych zadań pretenduje
jeszcze jeden, szczególny obowiązek
– chroniąc to bogactwo artystyczne,
musimy się także nauczyć nim dzielić. Oczywiście nie w wymiarze materialnym, ale współodpowiedzialności za jego propagowanie i udostępnianie. Dzieło sztuki dopiero wówczas
odzyskuje swoją pierwotną wartość,
kiedy jest podziwiane, kiedy możemy
z nim obcować.
– Chociaż dziś mówimy o kilkudziesięciu dziełach sztuki, które chcemy zaprezentować publicznie w zabytkowych wnętrzach tego urokliwego zamku, to wspólnie
mamy świadomość tego, że
dokonujemy pewnego rodzaju przełomu. Trawestując słowa Neila Armstronga z załogi
Apollo 11, mogę rzec, że jest
to doprawdy mały krok naszego muzeum, ale wielki skok
muzealnictwa – powiedział
dr hab. Piotr Oszczanowski,
dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu. – Misją mu- Pan i Syringa, ok. 1670, MNWr VIII-448 do 1942 w Książu
zeum jest przede wszystkim
Na wystawie „Metamorfozy Zamku
gromadzenie i zabezpieczanie spuścizny artystycznej. Dochodzi do te- Książ”, którą przygotuje Muzeum Nago obowiązek jej konserwowania, na- rodowe we Wrocławiu, można będzie
ukowego opracowywania czy wresz- zobaczyć 38 obrazów i dwie rzeźby ze
zbiorów własnych muzeum. Wśród nich
znajdzie się dziesięć obrazów z kolekcji
Hochbergów, cztery barokowe portrety
członków różnych gałęzi tego rodu oraz
inne prace wytypowane do ozdobienia
zamkowych wnętrz. Przygotowania do
otwarcia ekspozycji w zamku Książ
trwają już od wielu miesięcy, ponieważ
trzeba było stworzyć odpowiednie warunki prezentacji cennych dzieł sztuki – bardzo precyzyjnie zdefiniowane
pod kątem konserwatorskim i spełniające wszelkie normy bezpieczeństwa.
– Projekt, który realizujemy, to historyczne wydarzenie dla zamku Książ
– uważa Krzysztof Urbański, prezes
zarządu spółki Zamek Książ
w Wałbrzychu. – Nie przesadzę, mówiąc, że to w Polsce
precedensowe przedsięwzięcie. Chciałbym bardzo podziękować przede wszystkim panu
prof. Oszczanowskiemu, który
od początku pilotował ten projekt, pani dr Lejman, która jako kurator wystawy zmaterializowała nasz pomysł, i wszystkim zaangażowanym pracownikom muzeum i zamku. Nie
będę ukrywał, że umowa, którą podpisujemy, to zaledwie pierwszy
etap dalszych „metamorfoz” zamkowych. Już mamy wiele planów na rozwój tego projektu oraz na dalsze wzbo-
opublikował, ale także w całej jego
muzycznej twórczości.
Dziesiątego maja (o godzinie 16)
majowe spacery zwieńczenie znaleźć powinny na otoczonym drewnianymi krużgankami podwórku
przy ulicy Więziennej, czyli na dziedzińcu Instytutu Archeologii UWr.,
który wibrować będzie od dźwięku trąbek, puzonu, waltorni i tuby
– zespół Wratislavia Brass poprowadzi nas „Od Jana Sebastiana Bacha do Paula McCartneya”. Pełen
mocy skład doskonale nadaje się do
wykonywania lżejszego repertuaru,
kojarzy się wszak z początkmi muzyki jazzowej, z kipiącą energią muzyką bałkańską czy nawet z działalnością kapel podwórkowych, ale zespół taki z powodzeniem wykonuje
również wymagające niemałej subtelności aranżacje muzyki dawniejszej. Przekonają się o tym słuchacze
koncertu zespołu Wratislavia Brass.
Na koncert Wratislavii Brass
– wstęp wolny.
Ata
www.nfm.wroclaw.pl
www.gminapolska.com
myślidów oraz Piastów, którzy położyli fundamenty kultury na Śląsku. Relacje Hochbergów z Habsburgami i Hohenzollernami naświetlone zostaną na
gacanie oferty Książa – mówił Krzysz- tle ważnego dla epoki feudalnej mitu
tof Urbański.
cesarskiego aż po jego totalitarny kres
– Wystawa będzie się składać w XX wieku.
z trzech części – wyjaśnia dr Beata
Wystawę „Metamorfozy ZamLejman, kustosz Muzeum
ku Książ” można bęNarodowego we Wrocładzie oglądać od 11 lipwiu, kuratorka wystawy.
ca 2015 do 9 lipca 2019.
– Prezentację rozpoczNatomiast od 15 kwietniemy w tzw. Sali Wynia w salach wrocławstaw, gdzie pokażemy
skiego muzeum można
m.in. scenę z „Metamoroglądać wystawę „Piefoz” Owidiusza z wyobraczęć w praktyce kancelażeniem Pana ścigającego
ryjnej od XIV do XVIII
nimfę Syrinks i cykl obwieku”. To kolejna interazów Stephana Kesslera Pieczeć biskupa poznańskiego resująca czasowa wystaprzedstawiających biblijną Andrzeja Bnińskiego
wa placówki. Można na
historię syna marnotrawniej z bliska przyjrzeć się
nego. Druga część wystawy ekspono- między innymi pieczęci Uniwersytetu
wana będzie w salonach reprezentacyj- Jagiellońskiego czy tłokowi pieczętnenych pierwszego piętra (Trakt Baroko- mu klarysek głogowskich. Wiek najstarwy), które ozdobią dzieła wpisujące się szych z prezentowanych przedmiotów
w program treściowy stworzosięga XIV stulecia, najmłodny w XVIII wieku przez zespół
szych – roku 1800. Dzięki
artystów zatrudnionych przez
odpowiedniemu doborowi
Konrada Ernsta Maximiliaeksponatów zaistnieje możlina von Hochberga. Zobaczywość porównania zabytków
my tam portrety, martwe natusfragistycznych pochodząry, przedstawienia mitologiczcych z kancelarii władców,
ne, animalistyczne, alegoryczhierarchów kościelnych, sane i pejzażowe. Kolejna część wysta- morządów miejskich czy też organizawy pokazywana będzie w Sali Konra- cji cechowych. Kuratorem wystawy jest
da, gdzie stworzymy Galerię Sławnych. Artur Hryniewicz.
(MN)
Tam będzie można oglądać portrety lewww.mnwr.art.pl
gendarnych władców z dynastii Przewww.gminapolska.com
18
Gmina Polska
Majowe radości wieczorne
Maj kusi wieczornymi
spacerami… Ale maj to także
dwa kultowe – nie bójmy się tego
słowa! – spektakle: „edukacja
rity” i „Mayday 2” na scenie
Wrocławskiego Teatru Komedia.
Wybór więc jest prosty: nie
zawsze majowy wieczór to
romantyczny spacer. no, chyba
że spacer w stronę gmachu przy
placu Teatralnym!
Fot. Marek Grotowski
Willy Russell „Edukacja Rity”
ście, pierwsze skojarzenie to „Pigmalion” G.B. shawa, ale russell wokół tego skojarzenia oplata inną nieco historię – otóż mocno popijający Frank okazuje się znakomitym
nauczycielem, rita
czyni stałe postępy,
ale też przechodzi swoistą ewolucję,
wtapiając się coraz bardziej w nowe
środowisko ludzi kulturalnych. czy nie
traci przy tym prawdziwej siebie? na
początku między Frankiem (mistrzem)
a ritą (uczennicą) rodzi się konflikt,
ale okazuje się, że w sumie mają sobie
wiele do dania, że ich relacja wzbogaca obie strony… rodzi się przyjaźń,
może nawet coś od przyjaźni gorętszego. wyreżyserowana przez wojciecha
dąbrowskiego „edukacja…” jest bardzo dobrym spektaklem, pokazującym
wszystkie subtelności relacji dwojga
jakże różnych i jakże podobnych ludzi… duet wojciech
dąbrowski (Frank) i Magdalena Margulewicz (rita) czuje trudny proces edukowania
rity znakomicie!
Podobnej klasy spektaklem jest „Mayday 2” (14 i 15
maja), sequel teatralnego hitu rona
cooneya „Mayday”. oto john smith,
londyński taksówkarz. john, oprócz
dwóch żon i dwóch mieszkań, ma
dwoje nastoletnich dzieci. regularne podróżowanie między wimbledonem a streatham, gdzie mieszkają jego dwie nieznające się oczywi-
czyna szaleńczą jazdę pomiędzy domami, by zapobiec katastrofie. jego
sublokator i przyjaciel stanley głównie biega po mieszkaniu johna, zamykając dzieci i żony na klucz, aby nie
doszło do spotkania. afera goni aferę. absurd pogania absurd. jednym
Fot. Marek Grotowski
ten nieco może niepoważny wstęp
zapowiada dwa poważne spektakle. oczywiście, i „edukacja rity”,
i „Mayday 2” to przezabawne komedie, ale zdobyły już tak eksponowa-
ne miejsce w teatralnym świecie, że
ich pojawianie się na scenie to w każdym teatrze ważny moment. dla widzów i dla twórców
spektaklu.
„edukacja rity”
willy’ego russella
(23 i 24 maja, 12 i 13
czerwca) to opowieść o ludziach, których dzieli niemal wszystko. on – uniwersytecki profesor, alkoholik. ona
– żądna wiedzy, ambitna fryzjerka,
która zapisuje się na wolną wszechnicę, by tu poprzez studia nad literaturą nadać sens swojemu życiu i wejść
w zamkniętą do tej pory dla niej krainę
wartości, jakie niesie kultura. oczywi-
nr 5 (24) | maj 2015
Ray Cooney „Mayday 2”
ście rodziny, umożliwia mu
jego praca, a obie kobiety jego życia narzekają jedynie
na to, że john tak niewiele
czasu im poświęca! ale do
gry wchodzi internet i rzecz
się komplikuje – syn taksówkarza i jego córka poznają się w sieci.
Postanawiają się spotkać. ich pierwsza
randka to dla johna katastrofa. Bigamia tak, kazirodztwo – nie! john za-
słowem, dzieje się bardzo intensywnie! dzieje się też teatralnie świetnie
– pod czujnym okiem reżyserującego
„Mayday 2” Marcina sławińskiego.
spektakl ma świetne tempo, a john
smith Pawła okońskiego tyle uroku,
że wszystko mu się wybacza… co
tam bigamia przy takim aktorstwie!
Anita Tyszkowska
www.teatrkomedia.com
www.gminapolska.com
Gmina Polska
19
nr 5 (24) | maj 2015
Fakturowi złodzieje
Zaległości płatnicze
to poważny problem
polskiej gospodarki.
Nieuczciwi kontrahenci to
– przede wszystkim dla małych
i średnich firm – bardzo często
przyczyna bankructwa.
Niespełna trzy lata temu, według
raportu Dun&Bradstreet, Polska zaliczana była do trzech europejskich
krajów o najniższej moralności płatniczej. Terminowo opłacanych było
zaledwie 34 proc. faktur. A i to wydawało się niektórym nie do końca
prawdziwymi danymi, bo bardzo wiele firm nie ujawnia zaległości płatniczych. „Chroni” swoich nierzetelnych
kontrahentów, bo bardzo często jest
od nich uzależniona (odbiorcy produktów, zleceniodawcy itp.). Wszystko to powoduje, że małe i średnie firmy czekają na należne pieniądze, nie
informując o tym ani wyspecjalizowanych firm windykacyjnych, ani instytucji prowadzących rejestry dłużników, ani nie rozpoczynając sądowej windykacji należności. Kontaktują się z wierzycielami telefonicznie
lub drogą mailową, przypominając
i prosząc o uregulowanie płatności
wynikających z przeterminowanych
faktur. Niestety, fiskus nie czeka i od
wystawców faktur żąda płatności terminowych. Mało go interesują problemy z „fakturowymi złodziejami”, którzy nie płacą w terminie.
Czy w ciągu ostatnich trzech lat
coś się zmieniło? Statystyki pokazują,
że jest lepiej. Przedsiębiorcy już jednak takimi optymistami nie są. Opublikowany pod koniec ubiegłego roku
raport BIG, przygotowywany przez
BIG Info Monitor S.A., podaje, że
wartość Wskaźnika BIG, mierzącego poziom bezpieczeństwa prowadzenia działalności gospodarczej, wynosi
16 pkt, co w porównaniu z poprzednim badaniem oznacza wzrost
o 1,7 pkt. Ciągle jednak niemal 3/4 respondentów badania uważa, że nieterminowe płatności stanowią poważną
przeszkodę w prowadzeniu działalności gospodarczej, a 50 proc. boryka
się z problemem nieterminowego regulowania należności.
Czy zatem powiało optymizmem? Chyba nie do końca. Nie-
uczciwych na polskim rynku cały
czas jest pod dostatkiem. Za skandaliczne należy również uznać niektóre warunki płatności stawiane przez
rynkowych gigantów czy monopolistów. W jakiejś mierze mają do tego prawo (w końcu jak ktoś nie chce
z nimi współpracować, to…), ale
jednocześnie warto chyba by było nagłaśniać sposób prowadzenia
działalności biznesowej przez niektóre z firm działających na polskim rynku. Może kiedy klienci dowiedzą się na przykład, jak traktują swoich rynkowych partnerów niektóre sieci handlowe, to odwrócą się
od wielkich nieuczciwych i pójdą na
zakupy gdzie indziej.
Konieczne są również zmiany
podatkowe, które chroniłyby tych
małych i średnich na polskim ryn-
ku. Tym bardziej jest to ważne, bo
to właśnie oni są głównymi wytwórcami PKB. W Polsce nie wdrożono w sposób efektywny takiego programu, który znacząco przyczyniłby się do wsparcia sektora
MSP, co m.in. powoduje, że polscy
przedsiębiorcy stale muszą borykać się z wielorakimi problemami
i przeszkodami w prowadzeniu
swej działalności gospodarczej.
A przecież sektor MSP w Polsce
wytwarza 67 proc. PKB i tworzy
miejsca pracy dla około 70 proc.
wszystkich zatrudnionych.
Pomoc małym nie polega na
tym, że firmę można założyć
w jeden dzień przy jednym okienku (hasło eksploatowane marketingowo przez wszystkie opcje polityczne). Istotą biznesu powinna być
łatwość i przejrzystość w jego prowadzeniu. Eliminowanie „fakturowych złodziei”, czyli podmiotów
nieuczciwych. Państwo bardzo łatwo mogłoby stworzyć odpowiednie mechanizmy, by zminimalizować brak etyki w gospodarce. Niestety, wydaje mi się, że woli zajmować się innymi sprawami. Dlaczego? Widocznie komuś na tym zależy. No, albo mamy do czynienia
z niekompetencją.
Do tematu rynkowych płatności
na pewno wkrótce wrócimy na łamach „Gminy Polskiej”.
Tomasz Miarecki
Opolskie pomysły na biznes
Opolskie Centrum Obsługi
Inwestora i Eksportera oraz
Klub 150 będą w tym roku
kontynuować podjęte wyzwania
i rozpoczęte przedsięwzięcia,
licząc jednocześnie na
współpracę i sugestie opolskich
przedsiębiorców.
Wielokrotnie te sugestie i podpowiedzi były cenną inspiracją do
wdrożenia usprawnień i przeobrażenia sposobu myślenia o przyjętych
rozwiązaniach. Konkretnych pomysłów na działanie nie brakuje. Nadal
będą podejmowane działania wspierające tworzenie i rozwój powiązań
sieciowych. Centrum planuje organizację spotkań branżowych, współpracę z klastrem Silesia Automotive,
promocję klastra Around the Food
oraz wspieranie wszelkich inicjatyw,
w ramach których opolskie przedsiębiorstwa mogłyby czerpać korzyści.
– Dla wszystkich zainteresowanych zdobywaniem nowych rynków
eksportowych zorganizujemy spotkania informacyjne na temat krajów arabskich oraz zagadnień związanych z ryzykiem walutowym. Jeśli będą zainteresowani tematami dotyczącymi konkretnych rynków, albo też związanymi pośrednio z eksportem, można zgłaszać tematy bezpośrednio do nas – zachęca Iwona
Święch-Olender, kierownik COIiE.
– W maju odbędzie się misja przyjazdowa z Algierii, połączona z giełdą kooperacyjną.
Kontynuowana będzie współpraca w ramach wspólnych platform zakupowych między innymi w zakre-
sie dostawy energii elektrycznej. Na
rozwój inicjatywy może liczyć także
Klub Dyrektorów HR w ramach Klubu 150, który cieszy się coraz większą popularnością. Klub 150 jako inicjatywa wspierająca najprężniej działające firmy w województwie opolskim działa już od dwóch lat. Jest to
dobry moment na podsumowanie dotychczasowych projektów oraz obraREKLAMA
www.gminapolska.com
Redakcja nie odpowiada za treść publikowanych reklam, ogłoszeń i listów. Materiałów niezamówionych
nie zwraca. Zastrzega sobie prawo do skracania i adiustowania publikowanych tekstów oraz zmiany ich tytułów.
Tekst sponsorowany – (TS).
nie nowych kierunków na przyszłość.
Dlatego w najbliższych tygodniach na
zlecenie Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki wśród firm członkowskich Klubu 150 zostanie przeprowadzona ankieta na temat dotychczasowej i przyszłej współpracy. Dzięki temu oferta COIiE będzie mogła zostać
jeszcze bardziej dopasowana do potrzeb firm. (ipr)
Rynkowy
bigos
»Polacy nie chcą pracować
dłużej. Cofnięcie reformy emerytalnej popiera 59 proc. badanych. Przeciwnego zdania było
27 proc. Wyrobionego zdania nie
miało 14 proc. ankietowanych.
Wielu uważa, że wiek emerytalny w Polsce powinien być zrównany do wieku emerytalnego europosłów (63 lata).
»Niemcy nie chcą obecności Władimira Putina na
szczycie G7, który odbędzie się
w czerwcu w Bawarii. Powiedział
o tym szef niemieckiej dyplomacji
Frank Walter Steinmeier.
»Wartość toczących się
spraw pomiędzy bankami a ich
klientami szacuje się na kilka
miliardów złotych. To drobiazg
w porównaniu ze skalą strat, jakie banki mogą ponieść w postępowaniach prawnych o kredyty
we frankach.
»Rząd i gminy wypłacają coraz mniej zapomóg dla
świeżo upieczonych rodziców. Powodami są demografia
i oszczędności.
»„The Economist” pisze,
że na świecie jest prawie 5 tys.
specjalnych strefach ekonomicznych. Niektóre mają sens, inne
stają się białymi słoniami, gdy
nie nadąża za nimi infrastruktura. Wszystkie powodują utratę
części wpływów podatkowych
i zaburzają wewnętrzne relacje
w gospodarce, są też wykorzystywane do prania pieniędzy. Są zawsze gorsze niż reformy w całym
kraju, znoszące bariery w handlu
i zwiększające konkurencyjność.
»Dwie trzecie przedsiębiorców nisko ocenia jakość przepisów podatkowych, a 86 proc.
przyznaje, że zmieniają się one
zbyt często – wynika z badań firmy Podatkowiec.
»Mediana wynagrodzeń
w bankowości wyniosła 5500 zł
brutto miesięcznie – wynika
z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń.
»Pięć milionów złotych
– na taką kwotę wyceniono odszkodowanie, jakie warszawski
ratusz będzie musiał zapłacić
spadkobiercy działki, na której ma stanąć pomnik upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej.
Do rynkowego garnka zaglądał
Tomasz Miarecki
Redakcja: 53-441 Wrocław, ul. Manganowa 7/25, tel. 71 396 74 71, fax 71 396 74 72, [email protected]
Redaktorka naczelna: Anita Tyszkowska, tel. 608 590 515, [email protected]
Zastępca redaktorki naczelnej: Sławomir Grymin, tel. 606 280 853, [email protected]
Reklama: tel. 71 396 74 71, fax 71 396 74 72, [email protected]
Skład, łamanie, fotoedycja: Rafał Tlak
Korekta: Barbara Surkont
Internet: Bogusław Serafin, [email protected]
Druk: Polskapresse Oddział Poligrafia, Drukarnia Wrocław, Bielany Wrocławskie
Wydawca: Sator Media Tomasz Miarecki, tel. 691 029 622, [email protected]
20
Gmina Polska
nr 5 (24) | maj 2015
W numerze
Bardo
str. 16
Kamiennik
str. 7
Kąty Wrocławskie
str. 11
Kłodzko – miasto
str. 12
Krośnice
str. 5
Leśna
str. 14
Namysłów
str. 9
Pielgrzymka
str. 8
Piława Górna
str. 14
Prusice
str. 13
Starostwo Powiatowe w Kłodzku
str. 7
Starostwo Powiatowe we Wrocławiu
str. 5
Syców
str. 8
Wisznia Mała
str. 15
Zawonia
str. 10
Ziębice
str. 16
Żmigród
str. 6
Żórawina
str. 6
Ziębice – str. 16
Piława Górna – str. 14
Wisznia Mała – str. 15
Zawonia – str. 10
Leśna – str. 14
Bardo – str. 16
Gdzie życie, tam śmierć
Rozmowa z Radosławem
Ratajszczakiem,
prezesem
ZOO Wrocław Sp. z o.o.
Fot. Sławomir Grymin
Manat odszedł w marcu...
my się od innych ssaków fizjologią,
a jeśli chodzi o naszą rozwiniętą umysłowość, to tak naprawdę nie wiemy,
czy delfiny nie są od nas bardziej inteligentne, tylko żyją inaczej.
– Często uczłowieczamy zwierzęta…
– Na przykład nadajemy im imiona,
a przecież trudno powiedzieć, że Zygmunt zdechł!
niem środowiska. Samica manata, która dotarła do nas z Berlina, była wyraźnie przetłuszczona i ważyła aż 800 kg,
a powinna mieć nie więcej niż 600 kg.
Ponadto zachowywała się dziwnie,
jakby bała się głębokiej wody. Niestety, nie mamy możliwości wykonania
USG manata, co i tak niewiele by pomogło, bowiem nie wykonuje się zabiegów operacyjnych na tego typu zwierzętach. Któregoś dnia zaleźliśmy ją martwą w basenie, wykonaliśmy sekcję i wtedy okazało się, że miała trwałe zmiany – m.in.
cysty wielkości piłki do szczypiorniaka na jajnikach i chorą wątrobę. Były to
bardzo poważne procesy zapalne, które sugerowały, że dostaliśmy osobnika
starszego. W tym samym czasie Berlin
otrzymał trzy manaty w różnym wieku. Nie jest łatwo rozpoznać manata,
jeśli się ktoś z nim nie wychował. Najprawdopodobniej nastąpiła pomyłka.
To się czasami zdarza. Dostaliśmy kiedyś dwa samce lemurków myszatych,
które po roku dały nam młode.
– A choroby układu krążenia?
– Także, ale bywają przypadki,
które są dla nas trudne do rozpoznania, np. atak serca spowodowany kruchością naczyń krwionośnych,
miażdżycą spowodowaną – tak jak
u człowieka – niewłaściwym żywieniem. Dlatego staramy się przez cały
czas reformować żywienie naszych
zwierząt i dzięki temu choroby układu pokarmowego są coraz rzadsze.
U przedstawicieli fauny występują
także pasożyty i choroby zakaźne.
Człowiek ma do dyspozycji znakomite leki najnowszej generacji, a poza tym na przykład przy grypie w ramach kuracji położymy się do łóżka.
Fot. Archiwum zoo
– Wielka polska aktorka Mieczysława Ćwiklińska po wojnie ugruntowała swoją sławę, grając w dramacie „Drzewa umierają stojąc”. Czyli:
drzewa umierają. A zwierzęta umierają, czy zdychają?
– Człowiek uzurpuje sobie prawo
podkreślania, że jest istotą wyjątkową, a tak naprawdę to jesteśmy jednym
z wielu gatunków ssaków. Nie różni-
– Raczej umarł lub odszedł.
– Właśnie, te zwierzęta są dla nas
spersonifikowane, znane z imienia
i z reguły wiemy o nich wszystko.
– A jak wygląda umieranie
w ogrodzie zoologicznym?
– Gdzie jest życie, tam jest śmierć…
Tak samo jest u ludzi, tylko że nas łatwiej zbadać i potrafimy
wyartykułować co nas boli. Ponadto korzystamy
z bardzo rozwiniętej medycyny i z reguły nie ukrywamy swoich dolegliwości. Natomiast
zwierzęta ukrywają choroby…
– …i mają to genetycznie
zakodowane, bowiem drapieżniki najpierw bacznie
obserwują potencjalne ofiary
i zazwyczaj atakują najsłabsze sztuki w stadzie. Gepard,
jeśli zobaczy na sawannie kulejąca gazelę, to na pewno zaatakuje ją bez pardonu.
– To oczywiste! U zwierząt
– tak jak u ludzi – w miarę postępującego wieku coraz więcej
następuje nieuchronnych zmian
w organizmie. Człowiek ma
sztucznie zwiększaną długość
życia – m.in. przez leki i opiekę medyczną – ale jest oczywiście granica nie do przekroczenia i choć wielu szukało eliksiru młodości, to jednak bezskutecznie.
Żyjemy ile żyjemy, ale w końcu musimy umrzeć – i tak samo jest u zwierząt.
– Jak zatem jest w zoo? Ostatnio
umarł manat.
– Większość zwierząt w ogrodzie
zoologicznym kończy życie z powodu
starości i różnych procesów chorobowych. Przede wszystkim są to nowotwory spowodowane zanieczyszcze-
Orangutan Tumku, który zmarł kilka lat temu, cieszył się wielką sympatią gości wrocławskiego zoo
Ale chorego szympansa do łóżka nie
położymy.
– Nie tylko przez choroby zwierzęta umierają…
– …no jasne, że bracia nasi mniejsi giną także
w wypadkach. Nie da się
zapobiec wszystkim nieszczęśliwym wypadkom, to
po prostu niemożliwe. Musielibyśmy na świecie usunąć wszystkie schody i drabiny. W naturze zwierzęta
także spadają z wysokości, np. z drzew,
lub wpadają do głębokich rozpadlin
i giną. Taki jest świat, lecz ważne jest
to, aby z każdej takiej śmierci wyciągnąć odpowiednie wnioski. Wtedy
w przyszłości być może uda się nam
zapobiec podobnym zdarzeniom. Często śmierć następuje bezobjawowo
– rano znajdujemy martwe zwierzę,
które poprzedniego dnia zachowywało
się normalnie. Dopiero wtedy okazuje
się, że miało ono od dłuższego czasu
na przykład zapalenie wątroby.
– Czy jeśli zwierzę umrze
w ogrodzie zoologicznym, to zawsze przeprowadza się sekcję?
– Zawsze i głównie dlatego, aby się
czegoś nauczyć.
– Jak wiele zwierząt umiera corocznie we wrocławskim
zoo?
– Mamy siedem tysięcy zwierząt i wystarczy
sprawdzić, ile tygodniowo organizowanych jest
ceremonii pogrzebowych
w miasteczku siedmiotysięcznym. A przecież mamy zwierzęta, które żyją
nieraz rok czy półtora roku, bowiem
taka jest ich naturalna długość życia.
– Które śmierci zwierząt są dla
pana najtrudniejsze?
– Są to odejścia albo niewytłumaczalne, gdzie sekcja nic nie wyjaśnia,
albo te, gdzie wiemy, że coś było nie
tak – wypadki, którym można było
zapobiec. Takie sprawy są niezwykle
rzadkie, ale dobrze się je pamięta.
– Całe szczęście, że we wrocławskim
ogrodzie możemy spotkać dużo ciekawych zwierząt w dobrej kondycji…
– …więc serdecznie zapraszam do
odwiedzenia naszego ogrodu.
Rozmawiał Sławomir Grymin

Podobne dokumenty