Ostatni numer biuletynu

Transkrypt

Ostatni numer biuletynu
Biuletyn Domowego Kościoła
Diecezji Elbląskiej
NAZARET
Nr 23, Wrzesień 2012
Błogosławiona Doroto z Mątowów Wielkich,
patronko kobiet i małżeństw w potrzebie módl się za nami.
Kochani !
Powoli kończą się wakacje i zaczynamy w naszych rodzinach jakiś nowy etap
życia. Ale czy zafundowaliśmy sobie odpowiednie przygotowanie, aby to "nowe"
odpowiednio przyjąć, zrozumieć, przekazać swoim bliskim, przekazać następnym
pokoleniom ? Przekazanie Wiary i to w taki sposób, aby ci, którym przekazujemy,
potrafili ją zachować i przekazać następnym pokoleniom. Czy nam się to podoba,
czy nie, jest to jeden z głównych celów naszego życia. Jeżeli mówimy i myślimy
o swoim zbawieniu, to z tego obowiązku musimy spróbować się wywiązać.
Doskonałym czasem nauki przekazywania wiary są oczywiście rekolekcje. Czas
w którym Pan Bóg gromadzi nas we wspólnotach, niekiedy w miejscach o których
wcześniej być może nie słyszeliśmy. Jedziemy tam aby pozwolić działać w nas
i przez nas Duchowi Świętemu. To piękny czas dający radość, ukojenie,
wypoczynek, a owocami jest prawdziwe pojednanie z Panem Bogiem, małżonkiem,
dziećmi i bliskimi.
Nasza diecezja ma również swój skromny udział w zorganizowaniu takiego
"czasu". Był to ORAR I st. w Mątowach Wielkich, miejscu odkrytym dla
Domowego Kościoła w którym główną sprawczynią owocnego pobytu jest
bł. Dorota, patronka małżeństw w potrzebie. ORAR I st. - dla wielu z nas pierwsze
doświadczenie wspólnoty w Imię Boga od rana do wieczora. Może pierwsze
publiczne świadectwo wiary i działania Ducha Świętego, może początek
prawdziwego przekazania wiary, odkrycia i doświadczenia Bożej Mądrości. Mamy
nadzieję, że walory domu pielgrzyma nie będą zbyt długo czekały, aby DK
ponownie z nich skorzystał. Zapraszamy również do indywidualnego odwiedzenia
miejsca urodzenia i życia bł. Doroty, zwłaszcza przy okazji Nabożeństw Przemiany
Serca w każdą 2-gą sobotę miesiąca o godz.17:00.
Wydarzeniem jakie nas czeka w nadchodzącym roku formacyjnym, będzie
jubileusz 40-lecia DK i związana z nim nowenna, aby wspólnota jaka została nam
powierzona, po 40 latach była nadal Dziełem Bożym prowadzącym małżeństwa do
zbawienia. Uważamy, że jest to doskonałe wypełnienie tematyki roku 2012/13 dla
kręgów, które przeżyły I i II rok pracy DK. Kręgi "młodsze" mogą włączyć się do
nowenny poprzez modlitwę i nawiązanie do proponowanej tematyki w części
spotkań miesięcznych kręgu. Szczegóły wraz z tematami są zamieszczone w części
formacyjnej Listu DK nr 126.
W kalendarium na rok 2012/13 proponujemy pewne zmiany. Poza wspólnym
"rozpoczęciem" i "zakończeniem", Dni Wspólnoty będą odbywały się w rejonach,
być może w połączeniu z rejonowymi Mszami Świętymi. Pozwoli to
wygospodarować trochę czasu na spotkania proponowane przez nowo powstające
diakonie wyzwolenia i życia. Jeszcze jedno "wydarzenie", bardzo ważne dla nas,
2
osobiście. Minął pierwszy rok naszej posługi. Wspaniały czas kiedy czuliśmy Waszą
modlitwę i ogromną pomoc przy wszystkich przedsięwzięciach. Dzięki temu ten rok
był wspaniałym czasem dla naszego małżeństwa i rodziny. Poznania i czerpania
z charyzmatu Ruchu, dla dobra nas i małżeństw nam powierzonych (z bólem serca
myślimy o przekazaniu posługi "już" za dwa lata).
Na naszej stronie internetowej (po sugestiach małżeństw) działa od pewnego
czasu „Tablica ogłoszeń” jednak nie cieszy się zbytnim zainteresowaniem.
Korzystanie z niej jest bardzo proste. Mamy nadzieję, że okaże się ona pomocna
przy rozwiązywaniu doraźnych problemów w naszej Wspólnocie.
Na rozpoczynający się rok formacyjny życzymy wszystkim księżom
moderatorom i małżeństwom DK wytrwałości i światła Ducha Świętego
w kroczeniu do świętości drogą zobowiązań Domowego Kościoła.
Szczęść Boże
Hania i Grzesiu
Z ŻYCIA DOMOWEGO KOŚCIOŁA
Sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki powołał do istnienia Diakonię Życia w 1981
roku. Inspiracją do posługi w diakoni życia są słowa Ojca św. Jana Pawła II:
"Oddajcie się w służbę życia, a nie śmierci. (...) Miłujcie życie, życie własne
i innych".
Głównym zadaniem diakonii jest obrona życia od poczęcia do naturalnej śmierci.
Diakonia życia podejmuje tematy dotyczące godności osoby, płciowości, czystości
na każdym etapie życia i w każdym powołaniu, odpowiedzialnego rodzicielstwa,
metod rozpoznawania płodności, niepłodności, problemu pornografii, mody,
antykoncepcji, aborcji, eutanazji.
Pragniemy w naszej diecezji powołać Diakonię Życia, a co za tym idzie służyć
wspólnocie poprzez:
•
przekazywanie informacji o ważnych wydarzeniach związanych z troską o życie
i inspirowanie udziału w nich,
•
podejmowanie działań w obronie życia oraz rozpowszechnianie duchowej
adopcji dziecka poczętego,
•
poradnictwo rodzinne – prowadzimy przygotowanie do sakramentu małżeństwa
(konferencje oraz uczymy metod rozpoznawania płodności),
3
•
prelekcje na oazach rekolekcyjnych,
•
prowadzenie konferencji związanych
rejonowych, diecezjalnych w ciągu roku,
•
organizowanie warsztatów podejmujących tematykę świętości życia.
z naszą
posługą
na spotkaniach
Jeżeli tematyka świętości życia jest Ci bliska, to jest Twoje miejsce formacji
i posługi w Ruchu. Czekamy na ciebie!
Diakonia życia - Ania i Marcin Bukowscy tel 601-25-88-84, [email protected]
Krucjata Wyzwolenia Człowieka jest programem działania, który ma na celu
przezwyciężenie wszystkiego, co zagraża godności osoby i poniża zdrowe obyczaje
społeczne. Dlatego Krucjata propaguje styl życia oparty na prawdzie, miłości
i wolności. Do udziału w Krucjacie zapraszamy każdego człowieka dobrej woli.
Krucjata jest, więc służbą na rzecz wyzwolenia z nałogów społecznych, zwłaszcza
alkoholizmu oraz ze wszelkiego zakłamania i lęku, które niszczą ludzką godność
i nie pozwalają człowiekowi urzeczywistnić siebie zgodnie ze swoim powołaniem.
Ponieważ wyzwolenie jest możliwe tylko w Jezusie Chrystusie i dokonuje się mocą
Jego Ewangelii, dlatego podstawową drogą Krucjaty jest:
•
modlitwa indywidualna i wspólnotowa,
•
post, czyli całkowita abstynencja od alkoholu,
•
ewangelizacja, czyli głoszenie z wiarą i mocą Jezusa Chrystusa, który wyzwala
człowieka, poprzez świadectwo stylu życia członków.
Pragniemy, aby w naszej diecezji również odbywały się spotkania dla członków,
a może również dla kandydatów KWC (jeśli maja pragnienie). Niestety nie ma
jeszcze konkretnej daty spotkań, gdyż wiemy, że nie każdy dysponuje wolnym
czasem. Na początek może spróbujemy na dniu Wspólnoty spotkać się na chwilę
i zapoznać. Serdecznie zapraszamy Ania i Krzyś.
Diakonia Wyzwolenia – Ania i Krzysztof
odpowiedzialną za dzieło KWC w naszej diecezji.
4
Pietkiewicz,
jesteśmy
parą
ŚWIADECTWA
Mątowy Wielkie – miejsce przemiany serc.
Żona: Pan posłał nas na ORAR I stopnia do miejsca mało znanego, skromnego,
a zarazem wybranego przez Boga dla św Doroty. Powtarzając rekolekcje
zastanawiałam się czy to ma sens. Zważywszy na to, iż przez 9 lat przeżyliśmy
wiele rekolekcji (bywało 3 razy w roku), zadawałam sobie pytanie: czego jeszcze
możemy doświadczyć?
Szybko się przekonałam, iż Pan Bóg działa, tylko trzeba się na Jego Łaskę
otworzyć.
Zostawiłam więc wszystko to co mi przeszkadzało w rękach Pana. Nie jest to takie
proste i oczywiste, ale zawierzyłam cały mój bagaż życiowy Panu naszemu
Jezusowi Chrystusowi przed Najświętszym Sakramentem przez wstawiennictwo św
Doroty. Pozwoliłam kierować moimi myślami i czynami Duchowi Świętemu, który
nie pozwolił mi zmarnować ŁASK płynących z przeżywanych rekolekcji. Były
oczywiście momenty, gdy egoizm wygrywał, ale na bardzo krótko, gdyż zdawałam
sobie sprawę, iż czasu nie ma wiele, a ja muszę nad sobą pracować dla mojego
małżeństwa i dzieci. Dziękuję Panu za pokój, którego doświadczyłam, za czas
spędzony na namiocie spotkania przed Najświętszym Sakramentem. Modlitwa,
skupienie, medytacja uzdrawiało moje lęki i zniecierpliwienie. Dzięki doskonałej
diakonii wychowawczej mogłam w pełni uczestniczyć w rekolekcjach. Jest więc
możliwe przeżywanie rekolekcji z 3 małych dzieci, a w tym z dzieckiem, które
zaczyna chodzić.
W końcu Pan otworzył moje serce dla mojego Męża. Czuwanie przed Najświętszym
Sakramentem, wspólna modlitwa, przeżyty rekolekcyjny dialog, w końcu wspólne
przebywanie bez zbędnych zakłóceń pozwoliło mi spojrzeć na niego z zupełnie
innej strony. Zaakceptowałam Jego '' milczący '' sposób bycia. Taki ''milczący'', ale
ZAWSZE WSPIERAJĄCY.
''Dziękujcie zawsze za wszystko Bogu Ojcu w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa''.
Dziękuję Ci Panie za przemianę mojego serca. Amen.
Mąż: Otoczenie, w którym przeżywałem rekolekcje i fakt, iż w miejscu tym modliło
się wiele pokoleń naszych przodków łącznie z koronowanymi głowami ze św.
Dorotą na czele poraz kolejny utwierdziło mnie w przekonaniu o wadze modlitwy w
moim życiu.
Oderwanie od życia codziennego pozwoliło mi się wyciszyć
i poukładać nieuporządkowane sprawy, pokładając ufność w Panu. Chwała Panu.
Iza i Marcin diec. elbląska
5
Przeżycie rekolekcji II stopnia na Oazie Rodzin w Starej Wsi (Willa Jezuitów).
Marcin: Mój wyjazd na rekolekcje, można powiedzieć, zaplanowała moja Kochana
żona, chociaż ja tak do końca nie chciałem na nie jechać. Moja niechęć do wyjazdu
spowodowana była głównie obawą, że jedyny dłuższy urlop „zmarnuję” i sobie nie
wypocznę. W miarę jak zbliżał się dzień wyjazdu wzmagała się we mnie niechęć, a
szczyt tego nastawienia miał miejsce w dniu wyjazdu (muszę tutaj dodać, że
mieliśmy jechać przez całą noc z piątku na sobotę, a ja przez ostatnie dwa dni przed
wyjazdem musiałem siedzieć w pracy po kilkanaście godzin), ale jak już się
powiedziało, że jedziemy, to co było robić .... POJECHALIŚMY. Podróż minęła
nam bez przygód. Jechało mi się naprawdę bardzo dobrze, pomimo dużego
zmęczenia. Dojechaliśmy na miejsce po 10 godzinach jazdy i na miejscu byliśmy
jako pierwsi (nie było nawet pary prowadzącej). Pierwszym wrażeniem jakie
poczułem po wyłączeniu silnika samochodu to, ABSOLUTNA cisza. Już wtedy
wiedziałem, że mi się tam spodoba. Kolejne dni tylko potwierdzały, że dobrze
zrobiłem słuchając żony (sam pewnie bym się nie zdecydował na tak długie
rekolekcje), a upływający szybko czas tylko potwierdzał, że 15 dni oazy to nie jest
są wcale długie rekolekcje. Moje obawy dotyczące wypoczynku były TOTALNIE
bezpodstawne. Mogę śmiało powiedzieć, że mając trójkę dzieci nie da się nigdzie
lepiej odpocząć, niż na dobrze zorganizowanych rekolekcjach. Nasz 7 miesięczny
synek miał indywidualna opiekę. Zosia, bo tak miała na imię opiekunka naszego
Franka zajmowała się nim podczas wszystkich spotkań, a w czasie wolnym zawsze
byli chętni wujkowie i ciocie, żeby się z nim pobawić. Natomiast nasze starsze
dzieci Lila ( 4,5 roku) i Staś (8 Lat) zaszywały się w lesie budując szałasy.
Zmiana jaka nastąpiła w podejściu do życia.......Musze przyznać, że nie
spodziewałem się tak radykalnej zmiany, po tak krótkim czasie. Moje podejście do
problemów zmieniło się o 180 stopni. W tej chwili trudne sprawy przyjmuję jako
wyzwanie stawiane mi przez Boga. Staram się ich nie bać i rozwiązywać na chwałę
Pana. Wiem, że nie będzie łatwo w tym wytrwać, ale cieszę się z każdej myśli
kierowanej do Boga.
Zmiana jaka nastąpiła w małżeństwie....... Nasze małżeństwo od zawsze wydawało
mi się bardzo udane i w zasadzie bez problemów, a jednak po pierwszych
rekolekcjach, które odbyliśmy jakieś dwa lata temu pojawił się dla mnie bardzo
poważny problem. Tym problemem była zazdrość o..........Pana Boga. Moja żona
dostrzegła już wtedy zależność, że jak Pan Bóg jest na pierwszym miejscu, to
wszystko jest na swoim miejscu, a ja w tym nie potrafiłem się odnaleźć. Dlaczego ja
nie jestem najważniejszy dla mojej żony przecież ona dla mnie jest. Borykałem się z
tym prawie dwa lata i dopiero na tych rekolekcjach dostrzegłem, że moja zazdrość
była bezzasadna, a i w mojej hierarchii zaczęło się zmieniać i coraz częściej to
właśnie Bóg jest dla mnie na pierwszym miejscu.
6
Dorota: Na rekolekcje jechałam z wielką nadzieją na przemianę naszej duchowości
małżeńskiej. Przed wyjazdem wypełnianie wspólnych zobowiązań nie szło nam w
ogóle. Głownie z tego powodu, że Marcin nie wierzył w ich sens, a ja nie umiałam
go przekonać do tego, że są one nie MI, ale NAM potrzebne. Od jakiegoś czasu
przed rekolekcjami i w trakcie ich trwania modliłam się o ich owoce i o zmianę
nastawienia mojego męża i muszę powiedzieć, że moje modlitwy zostały
wysłuchane.
Bardzo cenne dla mnie było również to, że mogliśmy uczestniczyć we wszystkich
zajęciach (bez dzieci) – na co po ostatnich rekolekcjach za bardzo nie liczyłam. Ale
Pan Bóg cały czas zaskakuje mnie swoją dobrocią i łaskawością.
Dzięki rekolekcjom utwierdziłam się w przekonaniu, i cały czas tego doświadczam,
że jeżeli swoje życie całkowicie odda się Panu Jezusowi i Jemu się zaufa, to On
będzie obecny i będzie działał w naszym życiu.
Na rekolekcjach odkryłam też to, że nie trzeba modlić się jakimiś wyszukanymi
modlitwami, wystarczy powiedzieć:
Panie Jezu Ty jesteś, Panie Jezu Ty wiesz, Panie Jezu działaj! I tak się dzieje :)
Dorota i Marcin
Sesja to też rekolekcje
W dniach 26 – 31.07.2012 r. uczestniczyliśmy w rekolekcjach: sesja o pilotowaniu
nowych kręgów w Górce Klasztornej (k/Łobżenicy). Z jednej strony cieszyliśmy się
na ten wyjazd, ale gdy „kręgowcy” pytali się nas czy jedziemy na rekolekcje to
odpowiadaliśmy bez entuzjazmu, że tak, ale to tylko sesja. Traktowaliśmy tą sesje
jako lekcje, a nie rekolekcje. Im bliżej wyjazdu, tym bardziej byliśmy obojętni
i zniechęceni. W drodze zastanawialiśmy się, czy nasze dzieci będą miały
rówieśników do zabawy. Szybko się okazało, że na miejscu czekały na nas wiele
niespodzianek: CHĘTNIE przyjęliśmy posługę pary animatorskiej, a nasze dzieci
miały wiele kolegów i koleżanek. Słowa ks. Piotra Wencla: „przyjechaliście tu na
rekolekcje, a nie na sesje” sprawiły, że zmieniliśmy nastawienie i oddaliśmy się woli
Bożej. Nowego znaczenia nabrały dla nas słowa: „Nie wyście mnie wybrali, ale ja
Was wybrałem (...) J 15,16 – wcześniej często mówiliśmy dlaczego znowu my, są
inni, według nas lepsi, bardziej doświadczeni. Kolejny raz Pan Bóg nam pokazał, że
ON doskonale wie co robi wobec nas, naszego małżeństwa, naszej rodziny. Chce
byśmy byli jego narzędziami – uczniami, takimi jakimi jesteśmy – prostymi,
ułomnymi, tępymi, ale autentycznie zanurzeni w Jego miłości. Tej Miłości
doświadczyliśmy w nocnej adoracji przed Najświętszym Sakramencie – w naszej
modlitwie małżeńskiej. Dzięki Parze Prowadzącej Mirkowi i Joli Słobodowie oraz
ks. Piotrowi mogliśmy pogłębić wiedzę o Ruchu oraz poznać głębie spotkania
7
małżonków na kręgu i wagę, jaka przywiązuje się do właściwego pilotowania
nowych kręgów.
Chwała Pana za czas rekolekcji, a nie lekcji, za ks. Piotra, za Mirka i Jolę, za
wszystkie małżeństwa, z którymi mogliśmy się dzielić naszymi doświadczeniami, za
diakonię wychowawczą, która opiekowała się naszymi dziećmi.
Tomek i Sylwia Szczepanik
Świadectwo Kingi i Andrzeja Piotrowicz z Iławy wypowiedziane w Dniu
Wspólnoty Oazy I st. w Heluszu
Andrzej: Alleluja!
Na imię mam Andrzej, to moja żona Kinga, córka Sara, synowie: Kacper i Mateusz.
Przyjechaliśmy z Iławy, z diecezji elbląskiej, małżeństwem jesteśmy od 10 lat,
w Ruchu trzy lata. Teraz kilka słów powie żona.
Kinga: Małżeństwem jesteśmy 10 lat i od 10-ciu lat jesteśmy rodzicami. Pan Bóg
naszą rodzinę stworzył w przedziwny sposób, dlatego że w pierwszym roku
małżeństwa przyjęliśmy dzieci, najpierw Sarę, potem Mateusza, potem Kacpra.
Dzieci z innej rodziny. Rodzina tamta rozpadła się z powodu alkoholu. Myślę, że
informacja ta jest dość ważna dla nas, zgromadzonych tutaj, w dniu, w którym wielu
z nas złoży na ołtarzu deklarację Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Pomimo, że
żyjemy wspólnie już 10 lat, to na tych rekolekcjach dotarło do nas, że Pan Bóg ma
bardzo przedziwne drogi i my nie do końca jesteśmy w stanie je zrozumieć.
Odnowiło się w nas przekonanie, że uczestniczymy w Bożym planie zbawienia.
Chcę powiedzieć, że jadąc na rekolekcje mięliśmy pewne oczekiwania względem
Pana Boga i tego czasu. Wiedzieliśmy, że w naszym małżeństwie czegoś brakuje.
Pojawiały się różne kłótnie, niekiedy bez powodu, nawet teraz, gdy od 3 lat jesteśmy
w Ruchu, to się nie zmieniało. Każdy z nas ma silnie rozbudowane własne Ja
i próbuje drugiego mieć za mniejszego od siebie i dochodziło do różnych trudnych
sytuacji. Na modlitwie ostatnimi czasy, w ostatnich miesiącach, prosiliśmy Pana
Jezusa, aby coś zmienił, aby nam pomógł wyjść z tej sytuacji, gdzie miłość własna
jest silniejsza niż miłość bliźniego. Abyśmy miłowali się tak jak On i Ojciec, aby to
nie było tak, jak świat mówi, tylko tak jak On. I przyjechaliśmy tutaj.
W ciągu krótkiego czasu, bo jest to okres dwóch tygodni przeżyliśmy cały rok
liturgiczny. Przeżyliśmy Boże Narodzenie i Paschę i Zesłanie Ducha Świętego. I co
ważne: ja zrozumiałam jedno, że wybrać Pana Jezusa na Zbawiciela to jest jedno,
8
ale wybierać go co dzień na Pana to jest drugie. U mnie to tak jest. Ja to zobaczyłam
teraz, że co dzień rano muszę wybierać Jezusa na swojego Pana, na Pana mojego
życia, mojej pracy, Pana mojego małżeństwa, mojego macierzyństwa, bo inaczej, to
ja rządzę i nic dobrego z tego nie wynika. Ja ciągle bankrutuję.
Co jest jeszcze bardzo ważne dla nas, z mężem wiele rozmawialiśmy, to piękne
świadectwo, jakie zobaczyliśmy u naszych prowadzących, ale też u innych par.
Świadectwo jedności. Wiele się nauczyliśmy, przeżyliśmy odnowę naszych
zobowiązań, nazwa „zobowiązania” przeszła na drugi plan, bo one tak rozkwitły
w nas jak świeże kwiaty na wiosnę. Przeżyliśmy piękną Modlitwę małżeńską,
Dialog małżeński, a także wiele się nauczyliśmy co do naszego życia w Szkole
Życia. Jest jeszcze ważne, że nasze dzieci były ochrzczone, ale tylko Sara była
ochrzczona w naszej rodzinie, a chłopcy byli ochrzczeni gdzieś…nie wiedzieliśmy
dokładnie jak to się odbywało. A tutaj przeżyliśmy odnowę naszego Chrztu
Świętego całą rodziną, co bardzo nas cieszy. Jeszcze chcę dodać, że w wielkim
uniesieniu przeżyliśmy odnowienie innych sakramentów, Zstąpienia Ducha
Świętego, Małżeństwa, a także Pokuty i pojednania.
Niech Bóg za to wszystko będzie uwielbiony! Chwała Panu!!
9
OGŁOSZENIA
Tak jak było już napisane na stronie internetowej w terminie od 9 do 13.11.2012r
w Głotowie/ k. Dobrego Miasta będziemy przeżywali ORAR II st . Prowadzony
przez ks. Józefa Micińskiego oraz Renatę i Bogdana Pietrowskich. Zachęcamy
wszystkich, ale szczególnie tegorocznych animatorów do uczestnictwa w tych
rekolekcjach. Zgłoszenia i szczegółowe informacje można uzyskać u Renaty
tel. 606806956 . Prosimy wszystkich o modlitwę w intencji tych rekolekcji jak
również w intencji OAZY I st., która odbędzie się latem – informacje na stronie
www.dk.elblag.pl
Stałe intencje modlitewne Róży Różańcowej DK:
• poniedziałek - w intencji Ojca Świętego Benedykta XVI
• wtorek - w intencji biskupów: ks. bp. Jana Styrny i ks. bp. Józefa Wysockiego
• środa - w intencji księży moderatorów Ruchu Światło-Życie i Domowego
Kościoła
• czwartek - w intencji powołań kapłańskich i zakonnych w Diecezji Elbląskiej
• piątek - w intencji małżeństw Domowego Kościoła o odwagę w dążeniu do
świętości
• sobota - w intencji jedności Ruchu Światło -Życie
• niedziela - w intencjach zgłaszanych na skrzynkę modlitewną
„Beata”: „o zdrowie mojego syna"
„Piotr" : „Proszę o siłę i dalsze wsparcie w nawróceniu i drodze do Jezusa. Pomoc
w rozwiązywaniu problemów życia codziennego i wskazówki jak żyć
„Proszę o modlitwę z o. Edwarda Węgrzyna pracującego w Angoli oraz jego
współbraci werbistów,aby mieli siłę nieść Chrystusa ludziom w Afryce."
10
Lp.
Nazwisko
IX
X
XI XII
I
II
III
IV
V
VI VII VIII
1 Szweda G. S.
2 Wasiluk T.
3 Kurosad K. M.
1B 2B 3B 4B 5B 1CH 2CH 3CH 4CH 5CH 1Ś
2B 3B 4B 5B 1CH 2CH 3CH 4CH 5CH 1Ś 2Ś
3B 4B 5B 1CH 2CH 3CH 4CH 5CH 1Ś 2Ś 3Ś
2Ś
3Ś
4Ś
4 Pietrowscy R.B.
4B 5B 1CH 2CH 3CH 4CH 5CH 1Ś
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
Jędrzyńscy B. Z.
Stefanowicz H. M.
Pomarańska E.
Lipnicka G.
Woźnowski J.
Pazdyka M.
Rucińscy L. J.
Bukowscy A. M.
Wlazło J.
Czerwińska A.
Kwaśny I. N.
Zajączkowscy T.
W.
Oberland H. G.
Galewska A.
Jarosińska A.
Jabłońscy J. Z.
5B 1CH 2CH 3CH 4CH 5CH
1CH 2CH 3CH 4CH 5CH 1Ś
2CH 3CH 4CH 5CH 1Ś 2Ś
3CH 4CH 5CH 1Ś 2Ś 3Ś
4CH 5CH 1Ś 2Ś 3Ś 4Ś
5CH 1Ś 2Ś 3Ś 4Ś 5Ś
1Ś 2Ś 3Ś 4Ś 5Ś 1R
2Ś 3Ś 4Ś 5Ś 1R 2R
3Ś 4Ś 5Ś 1R 2R 3R
4Ś 5Ś 1R 2R 3R 4R
5Ś 1R 2R 3R 4R 5R
1R
2R
3R
4R
5R
2R
3R
4R
5R
1B
3R
4R
5R
1B
2B
4R
5R
1B
2B
3B
5R
1B
2B
3B
4B
1B
2B
3B
4B
5B
Redakcja: Renata Pietrowska, Magdalena Perucka
Adres: ul. Hetmańska 41/1, Elbląg
e-mail: [email protected], [email protected]
www.dk.elblag.pl
11
1Ś
2Ś
3Ś
4Ś
5Ś
1R
2R
3R
4R
5R
1B
2Ś
3Ś
4Ś
5Ś
1R
2R
3R
4R
5R
1B
2B
2Ś
3Ś
4Ś
5Ś
3Ś
4Ś
5Ś
1R
2R
3R
4R
5R
1B
2B
3B
4Ś
5Ś
1R
2R
3R
4R
5R
1B
2B
3B
4B
5Ś
1R
2R
3R
4R
5R
1B
2B
3B
4B
5B
1R
2R
3R
4R
5R
1B
2B
3B
4B
5B
1CH
2B 3B 4B 5B 1CH 2CH
3B 4B 5B 1CH 2CH 3CH
4B 5B 1CH 2CH 3CH 4CH
5B 1CH 2CH 3CH 4CH 5CH
1CH 2CH 3CH 4CH 5CH 1Ś