formularz interpelacji! zapytaniaradnego - BIP Konstancin

Transkrypt

formularz interpelacji! zapytaniaradnego - BIP Konstancin
FORMULARZ INTERPELACJI! ZAPYTANIA RAD
NEGO
KONSTANCIN-JEZIORNA, DNIA 25.03.2015
r.
IMIĘ I NAZWISKO ZGŁASZAJĄCEGO CEZ
ARY ZEGLINSKI
I
„.
-
h1ei
FUNKCJA, STANOWISKO: RADNY MiG GMIN
Y KONSTANCINA-JEŹIQRŃY „r n
IJ
BURMISTRZ MIASTA I GMINY KONSTANCI
N-JEZIORNA
za pośrednictwem Przewodniczącego Rady Miejsk
!dz
iej w Konstancinie-Jeziornej
TREŚĆ INTERPELACJI/ZAPYTANIA (krótkie przeds
tawienie stanu faktycznego)
W związku z opublikowanym artykułem w gazeci
e „Nad Wisłą” pt.” Asfalciarnia wciąż w martwym
punkcie”, w którym jest cytowana wypowie
dź Pana Starosty Wojciecha Ołdakowskiego
Do
Starostwa nie wpłynęło do dnia dzisiejszego
żadne pismo dotyczqce wskazania lokalizacji pod
ww.
obiekt. Ponadto nie otrzymaliśmy żadnego
wniosku o podjęcie czynności cywilnoprawnych
majqcych na celu przekazanie nieruchom
ości Skarbu Państwa na powyższy cel”
napisał
Oldakowski. „Wydział Ochrony rodowiska, Rolnic
twa i Leśnictwa tutejszego urzędu nie prowadzi
żadnego postępowania dotyczqcego Wytwórni
Mas Bitumicznych. Wspomniany Wydział nie
posiada takie informacji o ewentualnej zmianie
lokalizacji wspomnianej Wytwórni
„ oraz
pismem skierowanym do radnych obecnej kadenc
ji przez byłego radnego Pana Tomasza Zymera,
potwierdzającego tę wypowiedź Starosty na spotk
aniach, zorganizowanych z inicjatywy i na
wniosek p. Andrzeja Zambrowicza w lutym i marcu
2015, na którym obecne były panie radne
obecnej kadencji Alfreda Konopka, Zenobia Tuszyńska,
Iwona Wiercińska, Elżbieta Wiktorowicz,
-
„L
.
-
„
C
—
proszę o przedstawienie kserokopii korespondencji gminy
ze starostwem oraz notatek służbowych
ze spotkań dotyczących starań Gminy Konstancin-Jeziorna
o likwidację i przeniesienie z terenu
naszej gminy zakładu Wytwórni Mas Bitumicznych.
UZASADNIENIE ISTOTNEGO ZNACZENIA DLA MIAST
A I JEJ MIESZKAŃCÓW:
Położenie w centrum miasta, w pobliżu osiedli mieszk
aniowych i szkół Wytwórni Mas
Bitumicznych od wielu lat budzi zrozumiałe emocje wśró
d mieszkańców naszej gminy. Dowodem
tego mogą być liczne protesty mieszkańców, zapytania i
interpelacje radnych minionych kadencji.
Powyższe dokumenty będą jednoznacznym dowodem
na to, że Pan Starosta myli się w swoich
wypowiedziach, zaś Pan Burmistrz i jego poprzedn
icy dołożyli wszelkich starań by problem tzw.
„asfalciarni” został rozwiązany.
ZAŁĄCZNIKI:
1. artykuł z gazety „Nad Wisłą” pt: „Asfalciarnia wcią
ż w martwym punkcie”
2. mail Pana Tomasza Zymera do radnych z dnia 25.0
3.2015 r.
FORMA UDZIELONEJ ODPOWIEDZI:
Pisemna
WYPEŁNIA BIURO RADY MIEJSKIEJ:
DATA WPŁYWU DO BIURA RADY MIE
JSKIEJ W W KONSTANCINIE-JEZIORNEJ
(pieczątka)
NR REJESTRU:
TERMIN UDZIELENIA ODPOWIEDZI:
OGŁOSZONO W BIP-le DNIA:
PODPIS PRACOWNIKA BIURA RADY MIE
JSKIEJ W KONSTANCINIE-JEZIORNEJ:
(pieczątka)
C
ZAŁĄCZNIK NR 1
—
„Asfalciarnia”
artykuł z gazety „Nad Wisłą” z dnia 19.0
3.2015 r.
wciąż w
martwym punkcie
Jaka jest szansa na wyprowadz
kę z miasta uzdrowiska fabryki
produkującej asfaltobeton?
Właściciel wytwórni powtarza, że jes
t za jej przenos/nami
Już siedem lat mieszkańcy Mirkowa
okolic narzekają na brzydki zapach
i
obawiają się o swoje zdrowie.
Czy zmiana władz starostwa powiato
wego
zwiększa prawdopodobieństwo prz
eniesienia zakładu? Poprzedni starosta
, Jan
Adam Dąbek, przed siedmiu laty obi
ecał znalezienie nowej lokalizacji, ale
nie
dopiął celu.
o
to, czy piaseczyński urząd ma jakieś
plany względem „asfalciarni”, zapytaliśm
y
Ksawerego Guta, członka zarządu pow
iatu, mieszkańca Słomczyna. Niestety, nie
uzyskaliśmy satysfakcjonującej odpowi
edzi.
Temat jest bardzo trudny i W
najbliższym czasie nie będę zajmowa
ć stanowiska oświadczył Gut.
—
—
Nic do nas nie wpłynęło
Dotarliśmy jednak do pisma starosty
Wojciecha Ołdakowskiego, wysłanego do
grupki radnych i społeczników, która
spytała go o sprawę fabryki. Z pisma tego
wynika, że starostwo za czasów Jana Ada
ma Dąbka... nie zajmowało się kwestią
przeniesienia zakładu.
(
„Do Starostwa nie wpłynęło do dnia
dzisiejszego żadne pismo dotyczące
wskazania lokalizacji pod ww. obiekt.
Ponadto nie otrzymaliśmy żadnego wniosku
o podjęcie czynności cywilnoprawny
ch mających na celu przekazanie
nieruchomości Skarbu Państwa na pow
yższy cel” napisał Ołdakowski. „Wydział
Ochrony Srodowiska, Rolnictwa i Leśn
ictwa tutejszego urzędu nie prowadzi
żadnego postępowania dotyczącego Wyt
wórni Mas Bitumicznych. Wspomnian
y
Wydział nie posiada także informa
cji o ewentualnej zmianie lokalizacji
wspomnianej Wytwórni”.
—
—
Starania więc były czy nie?
chcieliśmy się dowiedzieć od poprzed
niego
starosty, ale niestety nie udało się nam
z nim skontaktować.
—
—
Zbadają powietrze
W odróżnieniu od Ksawerego Guta o „as
falciarni” nie milczy burmistrz Kazimierz
Jańczuk. Choć wypowiada się dość pow
ierzchownie.
Poświęcam wszystkie siły i
środki na doprowadzenie do przeniesien
ia fabryki z terenu gminy
zapewnia
naszą gazetę.
—
—
Gminny samorząd (na wniosek Tomasza Zymera, radnego poprzedniej kadenc
ji)
wpisał do tegorocznego budżetu przedsięwzięcie pod nazwą „prowadzenie
całorocznych badań czynników szkodliwych wytwarzanych przez wytwórnię mas
bitumicznych”.
Firma, którą wybierzemy, zacznie sprawdzać powietrze wiosną
informuje burmistrz.
—
—
Bogdan Falenta, właściciel „asfalciarni”, nie ma obaw w związku z tą kontrolą.
Spełniamy wszelkie normy. Gdyby było inaczej, to nie wolno by nam
było
produkować
utrzymuje. Jego zdaniem „jedyna uciążliwość dla okolicznych
mieszkańców to zapach”.
I to tylko dla ich części. Jest jak z piekarnią: ktoś
przejdzie obok i powie, że ładnie pachnie, a kogoś innego rozboli głowa
przekon uje.
—
—
—
Nie chcemy wojować
Przedsiębiorca od siedmiu lat powtarza, że nie ma nic przeciwko przeniesieniu
zakładu.
Nie będziemy tutaj w nieskończoność, nie chcemy być intruzami. Nie
chcemy wojować. Chcemy z gminą i powiatem współpracować, bo przecie
ż
zajmujemy się też budowaniem dróg. Wierzę, że problem uda się załatwić
w
cywilizowany sposób
oznajmia.
No chyba że w miejscu, które wskażą nam
władze, ludzie zostaną zastraszeni, tak jak tutaj. Wtedy będziemy się musiel
i
przeprowadzić na inną planetę żartuje.
—
—
—
—
Zapytany, czy samorządowcy toczą z nim rozmowy, Falenta oświadcza:
Pan
burmistrz upewnił się, czy nadal rozważam wyprowadzkę. A jeśli chodzi o powiat
,
to nie wiem, jak w tej chwili sprawy stoją.
—
ROBERT KORCZAK
C
ZAŁĄCZNIK NR 2 mail z dnia 25.03.2015 r. do radnych
-
Tomasz Zymer <examsorange.pl
00:45 (5 godzin
temu)
do andrzej.ciesla., alfreda.konopka, grazyna.chojno., roberLbaran, renatadabrows., arkacUus
z.glow.. adam.grzegorze., katarzyna.jacy., mariusz.kucicki, izabeia.skonec., aneta.slomba. jo
anta.strade., jadwiga.magdzL tornasz.nowcki. zenoba.tuszyn., wona.wercins.. ezbeta.wk
to.. agata.wi]czek, wlodzmerzwo., arkadiusz.zewar, ce:a;y.:egins.
Szanowni Państwo Radni,
W ubiegłej kadencji, jako Radny RM Konstancina-Jeziorny, złożyłem do budżetu na rok 2015 wniosek
C
„Zleceniep,egmżnę insytuqi ipe/alisycnej przeprowadzenia niezależnych badań oddziaływania WMB
wMirkowje na zdrowie osób inieskajcgych lub prybynJqych regu/srnże n”jejpobliź, ze szczególnym
uwzględnieniem dzieci ze skó/gminąych (ZS3 uL Bielawska), powiatowych oraz pyn”at;ych (iL Mirkowska), a
taky deci i iniodzey nżytkzjącej Plac Sporto2iypry nL Bielawskiej, Skatepark i boiska Orlika.”
Pan Burmistrz Kazimierz Jańczuk w projekcie budżetu na rok 2015 uwzględnił badania związane z tak
popularnie zwaną „asfalciarnią”, jednak w formie bardzo istotnie odbiegającej od mojego wniosku.
Niestety nie opublikowano w BlP specyfikacji istotnych warunków zamówienia do tego zadania, które
wg mojej wiedzy ma wykonać firma wyłoniona bezprzetargowo. Ne jest znany publicznie ani zakres,
ani metodologia zamawianych przez gminę badań. W związku z tymwnioskuję do Rady Miejskiej o
skontrolowanie, zgodnie z ustawową funkcją kontrolną Rady Miejskiej i ze względu na nadrzędne
dobro publiczne, treści specyfikacji istotnych warunków zamówienia oraz umowy gminy z
wykonawcądotyczącej realizacji w/w wniosku budżetowego. Celem działań kontrolnych Rady
Miejskiej lub powołanego przez nią zespołu radnych powinno być sprawdzenie, czy zamówione prace
rzeczywiście mają na celu zbadanie ewentualnego oddziaływania wytwórni mas bitumicznych w
Mirkowie na zdrowie ludzkie.
Załączam szczegółowy wniosek. Liczy on nieco ponad 3 strony, jednak zachęcam Państwa Radnych do
jego uważnego przeczytania, ponieważ wskazuje on na:
zakres „strefy zero” oddziaływania zakładu wg publikacji specjalistycznych;
niezbędne uwarunkowania metodologii badań związanych z ryzykiem zdrowotnym;
fakt braku jakichkolwiek badań oddziaływania zdrowotnego tej wytwórni w ciągu ponad 7 lat jej
legalnego działania.
-
-
Załączam także odpowiedź Starosty Piaseczyńskiego, p. W. Ołdakowskiego, na zapytanie radnych
RM Konstancina-Jeziorny i mieszkańców, w związku z dwoma spotkaniami ze Starostą
zorganizowanymi z inicjatywy i na wniosek p. Andrzeja Zambrowicza w lutym i marcu 2015. Z
odpowiedzi Starosty jednoznacznie wynika, że żadne poszukiwana innej lokalizacji dla wytwórni
mas w Mirkowie nigdy nie były ani nie są prowadzone przez Starostwo Powiatowe. Nie wpłynął do
Starostwa żaden wniosek o takie poszukiwania. Z treści spotkań ze Starostą, którą potwierdzą
Państwu cztery obecne na nich panie radne (Alfreda Konopka, Zenobia Tuszyńska, Iwona Wiercińska,
Elżbieta Wiktorowicz) jasno wynika, że żadna alternatywna lokalizacja dla zakładu na dzień
dzisiejszy nie istnieje. Rozwiązanie kwestii zakończenia produkcji w Mirkowie (np. przez
wywłaszczenie w mpzp na cele publiczne ZGK—wniosek do mpzp Mirkowa złożony przeze mnie w
2012 roku) lub pozostawienia tam wytwórni asfaltobetonu na kolejne dziesięciolecia leży zatem
obecnie wyłącznie w gestii Rady Miejskiej Konstancina-ieziorrnq i nie należy liczyć na jakiekolwiek
wsparcie innych instytucji w tej sprawie. Nie należy też liczyć, że właściciel zakładu zamieni
wielomilionowy coroczny zysk, jaki daje mu „przebicie” w przetargach na cenie mieszanki, na
jednorazową korzyść ze sprzedaży działki lub wzrostu jej wartości po zmianie mpzp.
Tym bardziej kluczowe staje się ustalenie ponad wszelką wątpliwość, czy wytwórnia ta może istotnie
oddział”wać na zdrowie mieszkańców, czy też nie. Jeśli tegoroczne badania zapisane w budżecie
gminy nie odpowiedzą na to pytanie, mieszkańcy i rodzice dzieci będą zmuszeni bronić swojego
bezpieczeństwa sami.
Z wyrazami szacunku,
Tomasz Zymer
Były radny RM, mieszkaniec Bielawy,
Pracownik jednej ze szkółw otoczeniu WMB w Mirkowie
C