Naprawde jaka jestes nie wie nikt

Transkrypt

Naprawde jaka jestes nie wie nikt
Marta Broniszewska
Naprawdę jaka jesteś, nie wie nikt...
Każdy jej pragnie. Tylko Ona czyni lekkim to, co jest ciężkie i spokojnie, znosi wszelkie
niepokoje. To co gorzkie, czyni słodkim. Chce być wolna, by najskrytsze uczucie nie stało jej
na przeszkodzie. Jest skora, szczera, przyjemna i miła, cierpliwa, wierna, roztropna,
wielkoduszna i siebie samej nigdy nie szuka. Nie można się na Nią przygotować. Trzeźwa,
czysta, stała, spokojna i we wszystkich zmysłach strzeżona. Gotowi za nią jesteśmy cierpieć,
popełniać samobójstwo jak Werter. Cóż się dziwić, Ona jest tak szalona , głęboka. Gdy jej
brak, czuć jakąś pustkę, bez Niej jest tak cicho, nudno, smutno.
Rozmyślając na jej temat od początku świata aż do teraz, przyznam szczerze, że szczęścia
Jej w życiu brakowało. Chociażby u Romea i Julii, przeszkoda stały się skłócone rody i ot tak
zakończyła się śmiercią czy u Tristiana i Izoldy. Przez nią tracimy zmysły, wpadamy w
obłęd. Budzi w nas zemstę np. Giaur za śmierć swojej ukochanej chce zabić sułtana.
Dla Niej stajemy się gotowi do poświęceń. Jak Aldona, porzucona przez ukochanego
Konrada, postanawia zamknąć się w warownej wieży, by w niej dokonać żywota. Jej decyzja
daje szansę Konradowi spełnienie jego patriotycznej powinności.
Jednakże możemy Ją poznać z innej strony. Chociażby w stosunkach matka a córka,
ojciec a syn. Spełnia Ona ważną rolę w naszym życiu .Często myli się Ją z uczuciem, a
przecież nad uczuciami można zapanować, nad Nią niekoniecznie. Jest od nikogo niezależna,
słucha tylko głosu serca. Niemniej jednak przyjaźń jest czasem więcej warta niż Ona sama.
W dzisiejszych czasach często postrzegana jest jako uczucie stworzone przez naturę w celu
lepszego dobierania do siebie osobników płci przeciwnej, co z kolei daje efekty w postaci
udanego i zdrowszego potomstwa. Rozwiązanie tego problemu nie jest jednak trudne.
Oczywiście, z naukowego punktu widzenia coś takiego nie istnieje. Dopóki jednak żyje na
świecie chociaż jedna osoba, tak długo Ona istnieć będzie.
Ona towarzyszy nam od urodzenia aż po śmierć, od stworzenia świata przez Boga aż po dzień
dzisiejszy. Możemy zadać sobie pytanie: co by było gdyby jej zabrakło? Czy Ty drogi
czytelniku siedziałabyś właśnie i czytał moją pracę? Czy istnieli by ludzie jeśli Adam i Ewa
nie pokochaliby się?? Sadze, że nie było by mnie gdyby moich rodziców nie połączyła strzała
Amora.
Przez wiele wieków Jej portret był ukazywany przez masę poetów, pisarzy. Przedstawiali
oni rożne wizje. Np. święty Paweł w „Hymnie o miłości” wychwala Ją, uważa że jest
ważniejsza od wiary czy nadziei. Wyrozumiała, sprawiedliwa, łaskawa- tak o Niej pisze.
Obce są Jej pojęcia zazdrość, sława, pycha, gniew i kłamstwo. Jest nieograniczona
czasoprzestrzenią. A mit o Orfeuszu i Eurudycie ukazują ją nieszczęśliwą, niespełnioną
jednakże silniejszą niż śmierć.
Stała się motywem nie tylko w literaturze ale i w malarstwie czy rzeźbie czego przykładem
może być obraz Tycjana Miłość niebiańska i miłość ziemska (dwie kobiety symbolizujące
rożne odmiany miłości) , Gustava Klimta Pocałunek , Jeana-Honore Fragonarda Skradziony
pocałunek (urokliwa scena potajemnego pocałunku) , Correggioa Wenus z Merkurym i
Kupidynem (scena spotkania uskrzydlonego boga, posłańca Merkurego, z Kupidynem i
Wenus).
Miłość...Czy istnieje ktoś na ziemi co o Niej by nie słyszał? Na pewno nie. Każdy chce
kochać i być kochanym. A miłość to piękne uczucie. Dla niej chce się skakać, chce się żyć.
Należy ją pielęgnować jak najdroższy skarb. Ale jaka ona naprawdę jest, musi się każdy sam
przekonać by moc dokonać Jej portretu.
„Miłość jest jak tama. Jeśli pozwolisz, aby przez szczelinę sączyła się strużka wody, to w
końcu rozsadza ona mury i nadchodzi taka chwila, w której nie zdołasz opanować żywiołu. A
kiedy mury runą, miłość zawładnie wszystkim. I nie ma wtedy sensu zastanawiać się, co jest
możliwe, a co nie, i czy zdołamy zatrzymać przy sobie ukochaną osobę. Kochać – to utracić
panowanie nad sobą”
[Paulo Coelho ]