doccały komentarz - SolidarityWithPoland.info
download 
Reklamacja Transkrypt
cały komentarz - SolidarityWithPoland.info
Blogerka Martynka dla wPolityce.pl: Trotyl był, ale się zmył. Nie sposób nie zadać w tym momencie kilku pytań, które same się cisną do głowy... | wPolityce.pl | codziennie ważne informacje ze świata polityki › Dzisiaj jest sobota, 8 marca Zaloguj się wPolityce.pl - UCZCIWY PUNKT WIDZENIA. Zawsze po stronie prawdy, zawsze po stronie Polski REDAKCJA Kontaktownia Dzienniki Wideo Galerie Ekonomia Kościół Kultura Smoleńsk Społeczeństwo Historia Media Polityka Świat Nasze Stowarzyszenie Blogerka Martynka dla wPolityce.pl: Trotyl był, ale się zmył. Nie sposób nie zadać w tym momencie kilku pytań, które same się cisną do głowy... OPUBLIKOWANO: 17 STYCZNIA, 21:50 | OSTATNIA ZMIANA: 19 STYCZNIA, 0:58 NIE PRZEGAP Prof. Nowaczyk: "nie jestem już pracownikiem Uniwersytetu w Maryland. Nagonka trwała od pierwszego wystąpienia przed zespołem smoleńskim”. NASZ WYWIAD Bazyliszek przejrzał się w lustrze! TVN wziął pod lupę rosyjską telewizję i niechcący obnażył mechanizm medialnej manipulacji, którą sam stosuje od lat Macierewicz: "Polska jest na granicy agresywnego imperium. Rosja jest państwem zbójeckim, stawia się poza dobrem i złem". NASZ WYWIAD Żakowski: Nie przejdzie mi przez gardło, że Lech Kaczyński miał rację. (...) On tylko zwiększał przekonanie, że jesteśmy rusofobami... Władimir Putin prosi o zgodę na użycie wojsk w Polsce. Jeszcze kilka tygodni temu taki scenariusz byłby absurdem. Czy można wykluczyć go dziś? Polska ziemia jest przejmowana przez obcych! PiS oczekuje śledztwa Gadowski: nasze władze to przestraszeni chłopcy. Za chwilę możemy mieć na Ukrainie drugi Afganistan Janusz Rewiński: "Skauci zawsze byli poza wszelkimi podejrzeniami o sympatyzowanie z gejami i lesbijkami. Robert Baden-Powell przewraca się w grobie!" FOT. WPOLITYCE.PL/TVP wPolityce.pl Like Sprawa materiałów wybuchowych na Like wraku TU 154 M należy do tych aspektów katastrofy smoleńskiej, które wzbudzały i nadal wzbudzają zrozumiałe emocje i szereg pytań o to, jak wyglądał rzeczywisty jej przebieg. Już w pierwszych dniach po tragedii wiele osób podnosiło sprawę dość dziwnego i You like this. You and 44,176 others like wPolityce.pl.44,176 people like wPolityce.pl. nienaturalnego rozrzutu szczątków rządowego samolotu, specyficznych uszkodzeń fragmentów maszyny, jednako całościową hipotezę, w której główną przyczyną katastrofy miał być wybuch/wybuchy na pokładzie maszyny, jako pierwszy sformułował doktor inżynier Grzegorz Szuladziński, specjalista od wybuchów, współpracujący z Zespołem Parlamentarnym Antoniego Macierewicza. W swoim raporcie z maja 2012 roku stwierdził, iż głównymi przesłankami wskazującymi na wybuch jako pierwotną przyczynę tragedii, jest wygląd szczątków samolotu, wielka ilość odłamków, a także charakter zniszczeń poszczególnych fragmentów. Również stan ciał, obrażenia, które odniosły ofiary przemawia za eksplozją. Niewątpliwie był to pierwszy, tak Kanał RSS mocny głos w dyskusji nad przyczynami tragedii smoleńskiej, który całkowicie zaprzeczał tezom podanym przez komisje MAK i Millera. Kilka miesięcy po tym wydarzeniu, jesienią 2012 roku, NEWSLETTER Prokuratura Wojskowa zorganizowała wyjazd ekspertów i śledczych do Rosji, w celu zbadania detektorami szczątków TU E-mail: 154 M spoczywających na smoleńskiej ziemi. Pod koniec października Cezary Gmyz opublikował sensacyjny artykuł, w którym można było przeczytać między innymi: Zapisz wPolityce.pl Like Do Smoleńska wraz z prokuratorami pojechali biegli pirotechnicy z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego oraz Centralnego Biura Śledczego, z nowoczesnym sprzętem. Już http://wpolityce.pl/artykuly/71992-blogerka-martynka-dla-wpolitycepl-trotyl-byl-ale-sie-zmyl-nie-sposob-nie-zadac-w-tym-momencie-kilku-pytan-ktore-same-sie-cisna-do-glowy[3/8/2014 11:13:05 AM] Like You like this. Blogerka Martynka dla wPolityce.pl: Trotyl był, ale się zmył. Nie sposób nie zadać w tym momencie kilku pytań, które same się cisną do głowy... | wPolityce.pl | codziennie ważne informacje ze świata polityki pierwsze próbki, zarówno z wnętrza samolotu, jak i poszycia skrzydła maszyny, dały wynik pozytywny. Urządzenia wykazały m.in., że aż na 30 fotelach lotniczych znajdują się ślady trotylu oraz nitrogliceryny. Substancje te znaleziono również na śródpłaciu samolotu, w miejscu łączenia kadłuba ze skrzydłem. Było ich tyle, że jedno z urządzeń wyczerpało skalę. Podobne wyniki dało badanie miejsca katastrofy, gdzie odkryto wielkogabarytowe szczątki rozbitego samolotu. Ślady materiałów wybuchowych nosiły również nowo znalezione elementy samolotu, ujawnione podczas tej właśnie wyprawy do Smoleńska. Wielu ta informacja zszokowała, widać było pełne niedowierzania spojrzenia zdezorientowanych Polaków, którym przecież od pierwszych minut po katastrofie skutecznie wybijano jakiekolwiek myśli na temat zamachu, czy wybuchu, wprowadzając na te słowa cenzurę. Również politycy rządzącej partii, na czele z Radosławem Sikorskim zapewniali, że wprawdzie samolot spadł, ale żadnego wybuchu nie było. Jednak władza nie pozwoliła utrzymywać społeczeństwa w stanie napięcia, więc już tego samego dnia szef WPO pułkownik Szeląg pospieszył z pomocą i uspokoił opinię publiczną, iż nie jest prawdą jakoby polscy biegli oraz śledczy odnaleźli na wraku tupolewa materiały wybuchowe. Biegli nie stwierdzili takich substancji, co nie oznacza, że ich tam nie było, a ostateczną opinię będzie można wydać dopiero po szczegółowych badaniach laboratoryjnych, zapewniał Szeląg. Te pokrętne tłumaczenia, które nic nie wnosiły do sprawy, a jedynie ją zaciemniały powodując mętlik w głowach Polaków, zyskały nawet swoją nazwę -„szelągiki”. Warto w tym miejscu dodać, że próbki zgromadzone przez polskich prokuratorów nie od razu wróciły do Polski, ale pozostawały przez kilka miesięcy pod wyłączną kontrolą służb rosyjskich. Co tam się z nimi działo tego pewnie nigdy się nie dowiemy, choć jak dają nam odczuć media i politycy rządzącej partii, tylko człowiek chory na umyśle lub fanatyczny rusofob mógłby podejrzewać, że owe próbki w postaci nasączonych wacików, mogłyby zostać poddane jakimś działaniom, skutecznie usuwającym wszelkie ślady, mogące zagrażać sojuszowi polskorosyjskiemu, czy nawet zamienione. Musimy wierzyć rosyjskim służbom i pozbyć się spiskowych teorii, wszak Rosja nigdy nie dała powodu do podważania jej wiarygodności, jako państwa. Odpowiednio wygładzonej przez prokuratora Szeląga i media prorządowe narracji w sprawie TNT cios zadał szef NPW prokurator Artymiak, który w grudniu 2012 roku na posiedzeniu komisji sejmowej stwierdził, że niektóre urządzenia użyte w Smoleńsku przez biegłych jednak wskazały trotyl. Należy podkreślić, że pobrano wówczas kilkaset próbek, wskazanych przez przenośne detektory (między innymi detektor MO – 2M) jako te, na których istniały ślady materiałów wybuchowych, co w połączeniu z wiedzą, iż błędne sygnały detektorów stanowią niewielki procent wskazań, pozwala przypuszczać, iż rzeczywiście na wraku tupolewa, jak również na elementach jego wyposażenia, znaleziono materiały wybuchowe. Potwierdzają to również eksperci pracujący od lat z detektorami, jak były pirotechnik BOR major Robert Terela: „Spektrometry są bardzo dokładne i bardzo dobre. Pracowałem na takich urządzeniach i nie pokazywały one błędnych wyników. Używane prawidłowo, w odpowiednich warunkach i według ustalonych metod, nie powinny dawać tak fałszywych wskazań”. Z kolei Jan Bokszczanin, ekspert z firmy produkującej detektory MO-2M, w swoich licznych wypowiedziach podkreślał, iż nie jest możliwe, aby detektory mogły się pomylić sygnalizując TNT w kontakcie z inną substancją. Skoro więc MO-2M wskazywały TNT, oktogen, czy heksogen, to te substancje musiały tam się rzeczywiście znajdować. Bokszczanin ujawnił też dość sensacyjną informację w czasie październikowej konferencji poświęconej katastrofie smoleńskiej. Powiedział wówczas: Znam zespół ekspercki, który wykonywał te badania, niestety nie jestem upoważniony do ujawniania ich nazwisk, bo współpracujemy naukowo. Chciałbym natomiast powiedzieć, że to, co przekazała nam prokuratura, a co jej przekazali eksperci, nie jest jednoznaczne. Interpretacja prokuratorów była taka, a nie inna i niekoniecznie musiało to wynikać z ich złej woli – może nie byli douczeni w tej kwestii. Natomiast ta interpretacja była troszeczkę inna w stosunku do tego, co przekazali jej ci specjaliści. Rzecz dotyczyła wypowiedzi prokuratorów wojskowych na konferencji w czerwcu 2013 roku, http://wpolityce.pl/artykuly/71992-blogerka-martynka-dla-wpolitycepl-trotyl-byl-ale-sie-zmyl-nie-sposob-nie-zadac-w-tym-momencie-kilku-pytan-ktore-same-sie-cisna-do-glowy[3/8/2014 11:13:05 AM] You and 44,176 others like wPolityce.pl.44,176 people like wPolityce.pl. Blogerka Martynka dla wPolityce.pl: Trotyl był, ale się zmył. Nie sposób nie zadać w tym momencie kilku pytań, które same się cisną do głowy... | wPolityce.pl | codziennie ważne informacje ze świata polityki kiedy to ujawnili cząstkowe wyniki badań laboratoryjnych, które według nich miały dowodzić, iż zbadane próbki były pozbawione śladów materiałów wybuchowych. Jednak w świetle wypowiedzi Jana Bokszczanina sprawa nabiera nieco innych kształtów i każe pytać o intencje oraz motywacje polskich śledczych. Pytanie, na które nigdy nie odpowiedziano, dotyczy także próbek pobranych z ciał osób ekshumowanych. Dlaczego przez ponad dwa lata od pierwszej ekshumacji nie przedstawiono wyników badań na obecność materiałów wybuchowych? Co się działo z pobranymi z ciał próbkami przez ten czas? Kto je zabezpieczał i w jaki sposób? Dzisiejszy komunikat NPW, kolejny już dotyczący wyników badań próbek pobranych z wraku TU 154 M, zakrawa na farsę. Można w nim między innymi przeczytać: Biegli z CLKP przedstawili swoje konkluzje w oparciu o wyniki badań laboratoryjnych próbek pobranych ze zwłok w toku przeprowadzonych czynności sekcyjnych ekshumowanych ciał ofiar katastrofy, wyniki badań laboratoryjnych próbek zabezpieczonych w Smoleńsku na przełomie września i października 2012 r. oraz lipca i sierpnia 2013 r., wyniki badań próbek pobranych w Smoleńsku na przełomie lutego i marca 2013 r., wnioski wynikające z oględzin wraku ww. statku powietrznego i miejsca katastrofy, jak również o całokształt zebranego w toku śledztwa materiału dowodowego. Po wnikliwej analizie, prokuratorzy prowadzący śledztwo zasięgnęli w dniu 16 stycznia 2014 r. opinii uzupełniającej CLKP, uznając opinię fizykochemiczną za niepełną i w pewnych fragmentach niejasną. Nadmienić jednak należy, że w konkluzji opinii fizykochemicznej biegli z CLKP ustalili m.in., iż w poddanych analizie próbkach pobranych podczas sekcji ekshumowanych zwłok oraz z powierzchni wytypowanych miejsc i elementów szczątków ww. samolotu nie ujawniono śladów pozostałości materiałów wybuchowych oraz substancji będących produktami ich degradacji. Szczegółową informację dotyczącą opinii fizykochemicznej przedstawimy po uzyskaniu opinii uzupełniającej, co nastąpi po 31 marca 2014 r. (termin wydania opinii uzupełniającej). Nie sposób nie zadać w tym momencie kilku pytań, które same się cisną do głowy. Dlaczego zdecydowano się po raz kolejny na publikację komunikatu opartego na, jak sami śledczy przyznali, niepełnej, cząstkowej opinii CLKP? Czy nie można było poczekać na pełną, kompletną opinię biegłych, którą można by było zaprezentować społeczeństwu, jak to uczyniono choćby z ekspertyzą zdjęć satelitarnych? Dlaczego prokuratorzy uznali za stosowne podanie do publicznej wiadomości kategorycznej informacji, jakoby biegli nie ujawnili śladów materiałów wybuchowych w badanych próbkach, choć chwilę później napisali, iż ta opinia w wielu miejscach jest dla nich niejasna, co spowodowało zwrócenie się do CLKP o opinię uzupełniającą? Czego mogły dotyczyć niezrozumiałe dla prokuratorów fragmenty tej cząstkowej opinii? Być może sprawa dotyczyła jakichś niejasności, niejednoznaczności, które wbrew stanowisku NPW jednak nie pozwalają ze 100% pewnością powiedzieć, że na pokładzie samolotu nie było eksplozji ładunku zawierającego trotyl, heksogen lub oktogen? Inną sprawą, która w kontekście komunikatu NPW nie daje spokoju, jest skala błędnych wskazań detektorów MO-2M. Jeżeli bowiem okazałoby się, iż śladów materiałów wybuchowych rzeczywiście w badanych próbkach nie było, musiałoby to oznaczać, że urządzenia wykorzystywane przez wiele służb na świecie, mające na celu eliminowanie zagrożeń terrorystycznych, są do niczego nieprzydatne, wręcz niebezpieczne, gdyż wykazują w 100% przypadków błędne wskazania. W ślad za oświadczeniem prokuratury powinno pójść oświadczenie producentów detektorów do wykrywania materiałów wybuchowych, którym właśnie prokuratura odbiera chleb. Pozostaje też inna możliwość, ale to, jak już wyżej napisałam, obszar zarezerwowany dla spiskowców i fanatycznych rusofobów. http://www.npw.gov.pl/491-Prezentacjanewsa-52082-p_1.htm http://www.rp.pl/artykul/947282.html http://wpolityce.pl/artykuly/65213-jan-bokszczanin-producent-detektorow-podejrzewamze-polskie-spoleczenstwo-jest-manipulowane-i-to-bardzo-umiejetnie http://wpolityce.pl/artykuly/71992-blogerka-martynka-dla-wpolitycepl-trotyl-byl-ale-sie-zmyl-nie-sposob-nie-zadac-w-tym-momencie-kilku-pytan-ktore-same-sie-cisna-do-glowy[3/8/2014 11:13:05 AM] Blogerka Martynka dla wPolityce.pl: Trotyl był, ale się zmył. Nie sposób nie zadać w tym momencie kilku pytań, które same się cisną do głowy... | wPolityce.pl | codziennie ważne informacje ze świata polityki http://niezalezna.pl/43252-12-pytan-ws-trotylu-i-nie-tylko ZAINTERESOWAŁ CIĘ ARTYKUŁ ? Like Tweetnij 253 7 wykop + Pilnuj Prawdy KATEGORIE: Smoleńsk TAGI: KATASTROFA SMOLEŃSKA PROKURATURA WOJSKOWA ŚLEDZTWO SMOLEŃSKIE TROTYL KOMENTARZY: 58 Dodaj komentarz MYCHA (GOŚĆ) (89.71.80.***) 17 STYCZNIA, ODPOWIEDZ 23:40 ZGŁOŚ NADUŻYCIE Nie wypowiadam się w sprawach, o których nie mam pojęcia. Zatem "bez zadęcia". Z wszystkich przekazów POlszewików i ich pomagierów doskonale jedno zrozumiałam i jak każdy w miarę samodzielnie myślący człowiek proste wnioski powyciągałam. Ta Sprawa jest zakłamywana, prawda jest utajniana. I choć nieznane są jeszcze tragedii przyczyny, to znane są wokół niej prowadzone zabiegi i czyny. I to one są udokumentowanymi dowodami, iż są ukrywane sprawców przewiny, którzy rządzą teraz nami. Celowy natłok sprzecznych informacji ma chaos spowodować i tak ludzi nim zmęczyć, by obojętniaków wyhodować. By już prawie nikomu się nie chciało tą Sprawą zajmować. "Spokój panuje w Warszawie". To znane powiedzenie ma aktualność zachować. Pokaż 3 odpowiedzi MAREK (GOŚĆ) (46.169.11.***) 19 STYCZNIA, 1:26 ODPOWIEDZ ZGŁOŚ NADUŻYCIE już nie potrzebne są ruskie serwery jak putin powie, że trotyl jednak był to PO platformie. Czy jak jest wybuch na pokładzie to nie nagra się to na czarnych skrzynkach? nawet reakcja pilotów? zamiast 1000 ekspertyz należy wykraść zapisy ze skrzynek jeżeli jeszcze istnieją MO=PO (GOŚĆ) (83.27.236.***) 18 STYCZNIA, 23:07 ODPOWIEDZ ZGŁOŚ NADUŻYCIE Nam myśleć nie kazano, wstąpiłem na portal,spirytusem polano Moskale kadłub wraku dokładnie wymyli i wybite łomem okna ponownie zaszklili Premier nawet w tak przecudnym stanie nie ma zamiaru prosić o jego oddanie Zgodził się z tezami raportu Komitetu którym rządzi umundurowana sowiecka kobieta.To polski generał miał rządzić w kabinie a Polak to pijak fama w eter płynie Raportu batiuszki Millera od razu się wyparł bo drużbę z Putinem do muru by przyparł Miller z dyskietkami tak do Moskwy latał że dziury na taśmach w końcu i połatał Po wyborach wyszło na jaw z tego zamieszania że Tupolew się nie składał do wylądowania Chłopcy radarowcy z budki na Sjewiernym prowadzili ścieżkę z błędem niepomiernym Radar dawał odczyt jak kura patykiem co potem tłumaczyli włączonym piecykiem Sołdatów nie doglądali BORowiki wcale za co apanaże, krzyże i medale dostali Czemu spadał cegłą ptak duraluminiowy? nie pomogą tu kleksy w transkrypcji rozmowy Prawda jak w przypadku śmierci Sikorskiego może być utajniona do wieku do siego Roosevelt Churchillowi wytknął wprost w oblicze iż zbyt wielu mu niewygodnych ma kraksy lotnicze Historia kołem się toczy wielkie interesy prowokują wojny i inne ekscesy Krety kremlowskie knują pod dywanem jak naród jeszcze większym uczynić baranem Dowody koronne w Moskwie zostawione zginą wnet gdzieś pod kurzem - na co komu one Jankiele naczelni walą w swe cymbały by lotników polskich wyzuć z czci i chwały Dębliniacy co pod niebem Anglii gromili Hitlera nie umieją latać - w głowach same zera Ukryta czarna skrzynka z Jaka 40 dwa lata już nie słychać co tam się w niej mieści Liny, strzały i śmiechy znane z filmu Koli straciły głos w totalnym jazgocie uboli Kto po sprawiedliwość mógłby iść do cara ten na dnie zalewu kończy żywot zaraz A władza swe projekty chwali na ekranie rób na nich do 70-tki z dietą na uranie. HONO (GOŚĆ) (83.5.186.***) 17 STYCZNIA, 23:09 ODPOWIEDZ ZGŁOŚ NADUŻYCIE Jeszcze dodam inny aspket Co do watpliwowsci, ktora w pelni podzielam, co do tego ze Tu-154 wykonal 6 m nad ziemia pol beczki zgadzam sie calkowicie. Jest to przyklad w jaki prokuratura i komisja Millera bezczelnie wykorzystuja naturalna niewiedze ludzi, ktorzy nigdy nie zasiadali za sterami samolotu i nie wykonywali takich figur a jest ich 99 % ludzi ktorzy nie mieli i nie Maja licencji na latanie. Pragne jeszcze dorzucic, ze zbieranie tzw. wymazow czyli swob' ow celem pobrania probki z powierzchni czesci samolotu, tak jak to bylo opisywane w prasie, czyli waciki zamkniete w probowkach, ktore byly dalej zatkniete wacikami, to komedia z nauki. Wiadomo, ze probki tak pobrane bardzo szybko sie degeneruja, i po paru dniach nie ma tam czego szukac probki byly badane po wielu miesiacach i to jest absolutny kawal. Tylko totalni analfabeci z zakresu chemii analitycznej tak mogliby postapic, no chyba ze bylo zlecenie aby w tych probkach nieczego nie znalezc, a to juz co innego. Pondato detektory, ktorych uzyto na miejscu do detekcji materialow wybuchowych, to nowoczesne spektrometry masowe tak skonstruowane, ze z cala pewnoscia odkryja metrialy wybuchowe oraz ich pozostalosci po wybuchu - w sensie naukowym jest to dzisiaj poprostu pestka. Zamylanie Woj.Prokuratorow nalezy potraktowac albo jako ich calkowity brak http://wpolityce.pl/artykuly/71992-blogerka-martynka-dla-wpolitycepl-trotyl-byl-ale-sie-zmyl-nie-sposob-nie-zadac-w-tym-momencie-kilku-pytan-ktore-same-sie-cisna-do-glowy[3/8/2014 11:13:05 AM] Blogerka Martynka dla wPolityce.pl: Trotyl był, ale się zmył. Nie sposób nie zadać w tym momencie kilku pytań, które same się cisną do głowy... | wPolityce.pl | codziennie ważne informacje ze świata polityki kompetencji lub chec ukrycia prawdy. Jesli te urzadzenia pokazaly czastki pochodzace od mat. Wybuchowych to tam sie one znajdowaly, a wskazywanie na paste do butow, jesli sobie dobrze przypominam, to niezyl kawal ( Witz). Ludzie, nie dajcie soba manipulowac i przy nastepnych wyborach zadbajcie o dosuniecie od wladzy kombinatorw i klamcow, bo jesli nie to koniec z Polska. Pokaż 5 odpowiedzi POLANIN (GOŚĆ) (77.119.129.***) 18 STYCZNIA, ODPOWIEDZ 10:26 ZGŁOŚ NADUŻYCIE Pamiętam doskonale ten dzień, gdy rozegrała się tragedia 10 kwietnia 2010. Jaka była moja pierwsza myśl ? Zamach, zabili.... Od pierwszych ujęć ze Smoleńska, które docierały do naszych domów starałem się zobaczyć, odkryć choćby skrawek prawdy.Czułem, że teraz jest to najwyższy obowiązek każdego patrioty. I co ? Ano to, że natychmiast zrozumiałem, że Państwo Polskie, rząd, mataczy od pierwszych minut. I z każdym dniem, miesiącem, coraz dalej grzęźnie w tym bagnie kłamstw. To kłamstwo i mataczenie doszło do tak niewyobrażalnych rozmiarów, że wielu wśród nas po dziś pozostaje skłóconymi, nie mogąc na siebie wręcz patrzeć. Znam to z własnego podwórka, wiem doskonale, jaka jest reakcja na temat Smoleńsk i to tego jeszcze słowo zamach. Tym ludziom przez te wszystkie lata zlasowano umysły. Nieprawdziwą, nierzetelną informacją. Do tego tak rozciągniętą w czasie, że większość zapominała po drodze, o co tu wogóle chodzi. Jestem przekonany, że ten misterny plan był przygotowywany przez najlepszych specjalistów od wszystkich dziedzin życia i jak to pokazuje życie, broni się w miarę dobrze do dziś. Niestety, daje to nikczemne świadectwo wielu z nas. Nie tylko tym, którzy to przygotowali i wykonali. Także tym, którzy odpychają wyjaśnienie tej tragedii, ośmieszając uzasadnione wysiłki tak wielu, którzy nie mogą się pogodzić z tak podłą narracją prokuratury, a co za tym idzie obecnego rządu. Wstyd i hańba, żeby wobec takiej narodowej tragedii nie udało się pospolitym ruszeniem umysłów zdecydowanej większości Polaków wywrzeć olbrzymiej presji na tych, którzy uciekają od wyjaśnienia prawdy Pokaż 6 odpowiedzi NEMO (GOŚĆ) (178.183.198.***) 17 STYCZNIA, ODPOWIEDZ 22:57 ZGŁOŚ NADUŻYCIE Biegli CLKP w swojej opinii podają, że materiałow wybuchowych NIE UJAWNIONO. Czy znaczy to, że jednak są, tylko je utajniono. Na czyje polecenie?! Pokaż 2 odpowiedzi SPOKOJNY (GOŚĆ) (89.65.152.***) 18 STYCZNIA, 10:06 ODPOWIEDZ ZGŁOŚ NADUŻYCIE Łatwo sprawdzić czy Bokszczanin nie kłamie jako producent urządzeń wykrywających materiały wysokoenergetyczne a więc osoba w której interesie jest podtrzymywać narrację o rzekomej nieomylności i wielkiej precyzji produkowanych przez niego urządzeń. Otóż na ostatniej Konferencji Smoleńskiej POkazano filmik, na którym utrwalono jak testowano owo urządzenie na ubraniach i rzeczach osób, które zginęły w Smoleńsku. Testowano kilkadziesiąt przedmiotów na dwóch urządzenie wykryło nitroglicerynę i chyba coś jeszcze. Wystarczy oddać te ubrania na których wykryto substancje wybuchowe do profesjonalnego laboratorium POsiadającego wszystkie mozliwe certyfikaty celem weryfikacji. POdejrzewam, że to uczyniono a cisza, która PO tym zapadła świadczy że wyniki były rozbieżne z tym co oPOwiadał producent detektorów Pan Bokszczanin. Wszystko leży w rękach rodzin i mgr historii Macierewicza - oni bowiem dysponuja rzeczami zmarłych na których to pikające urządzenie wykryło rzekomo mat. wysokoenergetyczne. Czekamy więc na wyniki. Pokaż 1 odpowiedź BOBIK (GOŚĆ) (193.238.67.***) 18 STYCZNIA, ODPOWIEDZ 0:43 ZGŁOŚ NADUŻYCIE Sladowe ilosci trotylu, a ślady trotylu powstale w wyniku eksplozji to dwie zupełnie różne rzeczy.To jest jak tabliczka mnożenia , oczywistość.Przestańcie zamulać przypominaniem wypocin gmyza.Pisał co wiedział, ale nie bardzo wiedział co pisze. Pokaż 2 odpowiedzi Y (GOŚĆ) (83.5.105.***) 18 STYCZNIA, ODPOWIEDZ 11:20 ZGŁOŚ NADUŻYCIE Kiedy w październiku 2010 roku do Smoleńska udała się ekipa polskich archeologów (pół roku PO zagadkowej śmierci jej pierwszego szefa profesora Marka Dulinicza) to teren "wypadku komunikacyjnego" był już przeszukiwany na metr w głąb, a ziemia przesiew/ia/ana z najwyższą starannością. No i co? - archeolodzy, którym zabroniono kopać zmarzniętą ziemię znaleźli POnad 5 000 fragmentów rozbitego Tu-154M 101. Jak zatem prowadzone było śledztwo skoro gdzie tylko spojrzeć widać jego absolutne zaprzeczenie. Kiedy 21 grudnia 1988 roku na pokładzie lecącego na wysokości 9400 m samolotu Boeing 747 The Clipper Maid of the Seas wybuchła bomba jego szczątki w liczbie sięgającej milionów większych i mniejszych fragmentów porozrzucane były na obszarze przekraczającym 2000 kilometrów kwadratowych. Części samolotu zbierano przez wiele tygodni. W sumie w przeszukaniu terenu uczestniczyło ponad 1000 policjantów i 600 wojskowych. ODNALEZIONO WSZYSTKIE CZĘŚCI, nawet takie wielkości 1/2 paznokcia jak zapalnik bomby która przyczyniła się do zabicia 259 ludzi na pokładzie i 11 w miasteczku Lockerbie. Tutaj LOCKERBIE VERSUS SMOLEŃSK (Lockerbie) http://www.youtube.com/watch?v=gPYbBXkA-AI (Smoleńsk) http://www.youtube.com/watch?v=uWEPV_Zzf4E LD (GOŚĆ) (94.246.139.***) 17 STYCZNIA, 21:58 ODPOWIEDZ ZGŁOŚ NADUŻYCIE ODPOWIEDZ ZGŁOŚ NADUŻYCIE O czym świadczy zacieranie śladów?. O popełnieniu przestępstwa. Pokaż 2 odpowiedzi <<< (GOŚĆ) (178.183.163.***) 18 STYCZNIA, 11:00 przecież to jest afera ogólnoświatowa ,bo te kosztowne urządzenia stosowane na całym świecie przez służby na lotniskach są nic nie warte.Ale się POrobiło. OŚWIECONY (GOŚĆ) (83.8.206.***) 18 STYCZNIA, ODPOWIEDZ 6:07 ZGŁOŚ NADUŻYCIE ZGŁOŚ NADUŻYCIE Na Sylwestra nic nie piłem; wczoraj badali mi krew, żadnego alkoholu nie był na sylwestra:0.00%.!!!! Pokaż 1 odpowiedź KAZEK12 (GOŚĆ) (88.156.4.***) 18 STYCZNIA, 10:22 ODPOWIEDZ Prokurtura Wojskowa jest niewiarygodna , bo nie mówi prawdy, całej prawdy o katastrofie smoleńskiej, a brnie w kłamstwa pod wpływem Rosji, Niemiec i rządu w Polsce. http://wpolityce.pl/artykuly/71992-blogerka-martynka-dla-wpolitycepl-trotyl-byl-ale-sie-zmyl-nie-sposob-nie-zadac-w-tym-momencie-kilku-pytan-ktore-same-sie-cisna-do-glowy[3/8/2014 11:13:05 AM] Blogerka Martynka dla wPolityce.pl: Trotyl był, ale się zmył. Nie sposób nie zadać w tym momencie kilku pytań, które same się cisną do głowy... | wPolityce.pl | codziennie ważne informacje ze świata polityki (GOŚĆ) (83.21.93.***) ACNDV 18 STYCZNIA, 0:09 ODPOWIEDZ ZGŁOŚ NADUŻYCIE ODPOWIEDZ ZGŁOŚ NADUŻYCIE Blogerka Martynka. Kolejny ekspert i ulubieniec portalu wpolityce. Pokaż 1 odpowiedź HURYS (GOŚĆ) (74.122.95.***) 17 STYCZNIA, 23:35 Najbardziej w tym wszystkim przeraza jedno: CZAPA POLITYCZNA rozciagajaca sie nad wszystkim, nad kazda dziedzina zycia, czapa ktora nauke ma za nic, spektrometry zle dzialaja, zdjecia satelitarne klamia itd. Przy takim stopniu zaklamania i oszustw popelnianych przez funkcjonariuszy panstwa ten kraj nigdy nie bedzie normalny, wzgledy polityczne zawsze beda dominowac nad najbardziej nawet oczywistymi faktami, a lgarstwo, bezczelnosc i chciwosc beda glownymi cechami potrzebnymi dla "awansu spolecznego" korumpujac kolejne pokolenia. Pozycja spoleczna choc intratna staje sie stygmatem, behawioralne warunkowanie podstawowym instrumentem rzadzenia... Prawda materialna sobie, a publicznie obwieszczana propaganda sobie. Pogarda dla nauki i techniki w polaczeniu z dyspozycyjnoscia narzucana przez czape polityczna wyklucza po prostu i rozum i normalne funkcjonowanie spoleczenstwa. W dzisiejszym swiecie takie spoleczenstwa sa skazane na porazke- za ignorancje, glupote i dywersje placimy wszyscy, a waski krag u wladzy mysli ze i tak sie wyzywi, niezaleznie od skali klamstw i oszustw. A straty spowodowane funcjonowaniem tego chorego system sa gigantyczne, promowanie zidiocialych dysfunkcyjnych imbecyli musi miec destrukcyjny wplyw na kazda sfere zycia, po prostu. I wyglada na to, ze ten bolszewizm ktory sie zakorzenil jest juz zjawiskiem trwalym i nieodwracalnym. To jest dramat. Pokaż 1 odpowiedź KLASV (GOŚĆ) (151.248.32.***) 18 STYCZNIA, ODPOWIEDZ 9:51 ZGŁOŚ NADUŻYCIE Dla kogo pracują prokuratorzy? Czy są to ludzie odważni i niezależni? Czy priorytetem dla nich jest dojście do prawdy? Czy pozostając na swoich stanowiskach zgadzają się z tym że całe śledztwo przebiega prawidłowo? ZUBER (GOŚĆ) (178.42.75.***) 18 STYCZNIA, ODPOWIEDZ 5:59 ZGŁOŚ NADUŻYCIE A co ze stanem ciał, które wyglądały dokładnie tak, jak wyglądają zwłoki ludzi po wybuchu? Sam profesor anatomopatolog rosyjski to powiedział. To też jest zamazane, zabajtlowane. Pokaż 1 odpowiedź CZYTELNIK (GOŚĆ) (77.222.229.***) 18 STYCZNIA, ODPOWIEDZ 9:15 ZGŁOŚ NADUŻYCIE Z tym trotylem jest istny "ruski cyrk". Wpierw był, a potem nie ma. Wcześniej, jeden prokurator udawał samobójstwo. Prokuratorzy wojskowi to wielcy "dowcipnisie". MARIAN (GOŚĆ) (178.252.29.***) 18 STYCZNIA, ODPOWIEDZ 9:14 ZGŁOŚ NADUŻYCIE I dlatego najlepiej ten stan zobrazował Pan redaktor Gmyz, stwierdzając: "jeżeli trzy światowej sławy urządzenia dokumentują materiały wybuchowe, a organ państwa polskiego stwierdza, że takich materiałów nie było, no to przyrównajmy to oświadczenie organu państwa z trzema badaniami na alkomacie, alkomaty wykazują, że piłeś, a policja stwierdza - nie piłeś". Czy do takie konkluzji to ma zmierzać, jeżeli tak: to piani kierowcy - odtąd możecie się czuć bezpiecznie. HOST (GOŚĆ) (83.20.113.***) 18 STYCZNIA, ODPOWIEDZ 7:27 ZGŁOŚ NADUŻYCIE nieznana relacja o 10 kwietnia !!! Po powrocie Jacka Sasina i ambasadora Bahra dowiedzieliśmy się, że zginęli wszyscy wywiad z posłem Janem K. Ardanowskim http://www.pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=4618 KONRAD (GOŚĆ) (91.61.11.***) 17 STYCZNIA, ODPOWIEDZ 23:13 ZGŁOŚ NADUŻYCIE Mamy dalszy ciag farsy zwanej sledztwem. Tak zwani sledczy staja na glowie, dokonuja wrecz cudow, by nic nie badac i nic nie wykryc. Prawdziwym celem tych kukiel w polskich mundurach wojskowych nie jest poszukiwanie prawdy, lecz jej ukrycie. Hanba ! MAGIS AMICA VERITAS (GOŚĆ) (79.186.20.***) 17 STYCZNIA, 22:56 ODPOWIEDZ ZGŁOŚ NADUŻYCIE Prokuraturze należy zadać oficjalnie wystosowane... pytanie: Czy na szczątkach badanych ostatnio wykryto ślady kiełbasy, pasty do butów lub kosmetyków? Może oni używają kryptonimów? Jest jeszcze jedno. Nieszczęsna brzoza, którą posądzają o zniszczenie samolotu, została (nieważne kiedy) złamana. Ślady na niej są typowe - jakaś siła (nieważne jaka) działając od lewej strony (patrząc w kierunku lotu) wygięła pień, pękły włókna po lewej (rozciągane) natomiast włókna ściskane (po prawej) wytrzymały, i ta część brzozy odłupała się pod ciężarem - najprawdopodobniej - korony. Typowe wręcz dla złamania od wiatru (wystarczy poszukać zdjęć z huraganu w Puszczy Rominckiej lub Piskiej). Zdarzenie kontaktu skrzydła z brzozą, jakie sugeruje MAK i Miullery, trwało ok. 1/20 sekundy, a jeśli rozpatrywać tylko keson skrzydła - nawet ok. 1/10. Nie było tam więc łamania, tylko ścinanie. Skoro brzoza przetrwała, to znaczy, że ścięte zostało skrzydło. Proste pytanie: Dlaczego i czym? I dlaczego miałaby przetrwać część brzozy od grubszej, a więc mocniejszej, strony skrzydła? Na to pytanie nikt z "oficjalnych" nie odpowie. . (GOŚĆ) (87.206.57.***) 17 STYCZNIA, ODPOWIEDZ 22:26 ZGŁOŚ NADUŻYCIE Nie stwierdzono, nie ujawniono. Co to w ogóle ma znaczyć? Stwierdzono, że materiałów nie było to jakiś konkret, ale nie stwierdzono ? Ja też niniejszym nie stwierdzam, że napisałem ten komentarz. I co ? Prawdę napisałem, bo nie stwierdzam. Pokaż 2 odpowiedzi GOŚĆ (GOŚĆ) (89.72.82.***) 17 STYCZNIA, 22:47 ODPOWIEDZ ZGŁOŚ NADUŻYCIE ODPOWIEDZ ZGŁOŚ NADUŻYCIE MATOŁ z BULEM zacierają ślady pod nadzorem Janusza GAJOWY (GOŚĆ) (83.20.131.***) 17 STYCZNIA, 22:46 Tusk jest zbyt tchórzliwy żeby ukręcić trotyl w jednym strzale, dlatego robi to na raty. http://wpolityce.pl/artykuly/71992-blogerka-martynka-dla-wpolitycepl-trotyl-byl-ale-sie-zmyl-nie-sposob-nie-zadac-w-tym-momencie-kilku-pytan-ktore-same-sie-cisna-do-glowy[3/8/2014 11:13:05 AM] Blogerka Martynka dla wPolityce.pl: Trotyl był, ale się zmył. Nie sposób nie zadać w tym momencie kilku pytań, które same się cisną do głowy... | wPolityce.pl | codziennie ważne informacje ze świata polityki JKS (GOŚĆ) (46.45.79.***) 17 STYCZNIA, ODPOWIEDZ 22:31 ZGŁOŚ NADUŻYCIE Mnie nurtuje problem; dlaczego samolot który tak po prostu spadł na ziemię, gubił swoje części na przestrzeni 1-2 km i został kompletnie rozczłonkowany ? BUM (GOŚĆ) (89.70.173.***) 17 STYCZNIA, ODPOWIEDZ 22:27 ZGŁOŚ NADUŻYCIE ekspertyzy przeciągną się do 2015 r, jak wygra PiS to próbki będą miały trotyl, jak wygra czerwony układ to trotylu nie będzie Pokaż 1 odpowiedź HISTORYK (GOŚĆ) (89.71.226.***) 17 STYCZNIA, ODPOWIEDZ 22:11 ZGŁOŚ NADUŻYCIE trzeba wrocic do sledztwa w wolnej polsce podobnie bylo ze sledztwem katynskim trwalo to wtedy prawie 50 lat mysle ze za 15 20 lat dowiemy sie calej prawdy o zamachu smolenskim HOST (GOŚĆ) (83.20.109.***) 19 STYCZNIA, ODPOWIEDZ 9:27 ZGŁOŚ NADUŻYCIE NOWY WYWIAD Z ANTONIM MACIEREWICZEM!! o prokuratorskich zdjęciach komórką, filmie RIA Novosti i interwencji Putina, blogerskich śledztwach i ostatnich doniesieniach prokuratury!! www.pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=4624 PROPOZYCJANT (GOŚĆ) (31.11.213.***) 19 STYCZNIA, ODPOWIEDZ 11:14 ZGŁOŚ NADUŻYCIE Propozycja: zamknąć badania w roku 2060 ( okrągła ilość lat od daty katastrofy), może zmienią się władze w Rosji,może Rosjanie zamkną śledztwo,może nasi badacze zdobędą więcej wiedzy i doświadczeń, może się uda odczytać rejestrator z Jaka, może wymrą główni zainteresowani wynikami badań, może..... EKONOMIA KOŚCIÓŁ KULTURA SMOLEŃSK SPOŁECZEŃSTWO HISTORIA MEDIA POLITYKA ŚWIAT KONTAKTOWNIA DZIENNIKI WIDEO GALERIE Marek Pyza . Marzena Nykiel. Marcin Fijołek, Jacek Karnowski, Michał Karnowski, Jerzy Kubrak, Dorota Łosiewicz, Anna Sarzyńska , Sławomir Sieradzki , Marcin Wikło, Piotr Zaremba , Stanisław Żaryn , Łukasz Żygadło . Kontakt: [email protected] Adres do korespodencji: ul. Poselska 29a, 03-931 Warszawa Reklama: reklama.wpolityce.pl Informacje o cookies Redaktor Naczelny: Z-ca redaktora naczelnego: WYKONANIE OPRACOWANIE Zespół: TECHNICZNE GRAFICZNE Wiadomości z Polski - Stefczyk.info http://wpolityce.pl/artykuly/71992-blogerka-martynka-dla-wpolitycepl-trotyl-byl-ale-sie-zmyl-nie-sposob-nie-zadac-w-tym-momencie-kilku-pytan-ktore-same-sie-cisna-do-glowy[3/8/2014 11:13:05 AM]
